Od dziecka leci LaoChe i Luxtorpeda, długie trasy samochodem z Robakami na full. Po latach znam nadal wszystkie teksty i kolejność utworów na płycie. Nie jestem chrześcijanką i się już dziwili ludzie ze słucham Luxtorpedy. Szacunek dla ludzi, miłość i wiedza są uniwersalne, a te teksty pięknie te rzeczy opisują. Dziękuję wam za wszystko🖤
Bardzo ciężki jest ten utwór, mam zawsze ciary i łzy jak go słucham. Mam teorię na temat tej piosenki, chciałbym żeby ktoś z Luxów mi powiedział czy ta piosenka o kryzysie wiary w Boga ? Każdy z nas miewa takie chwile szczególnie w obliczu biedy i krzywdy, którą oglądamy codziennie na świecie. Niedawno sobie uświadomiłem, że wiara w Boga to bardzo ciężka praca mimo nawet bycia dobrym człowiekiem.
Muszę coś od siebie napisać bo mi serce się kraje. Po 1. Luxtorpeda głosi Dobrą Nowinę, bardzo czytelnie ! Czasem, wręcz wprost. Większość muzyków to katolicy, a i to myślę, nie ma dużo znaczenia. Po 2. łączenie rocka z hip-hopem jak dla mnie jest świetne ! Ale, z gustami się nie dyskutuje ! Więc po co durne komentarze, jeśli Hansowi to pasuje, to niech nawija w Luxie, bo idzie mu to świetnie ! Po 3 ten utwór można uznać nawet jako modlitwę, kto mnie nie rozumie, niech zajrzy do psalmów! Pax!
Ja osobiście wolę wersję Luxtorpedy. Oczywiście uwielbiam 52 tak samo jak Lux, ale wersja Luxtorpedy wywołuje u mnie silniejsze emocje. Deep w tej wersji wypadł o wiele lepiej, jego wyliczenia są mocno nacechowane uczuciami. W wersji 52 Dębiec ten bit nie pasuje mi jakoś. W tej wersji bardzo fajnie jest zrobione to, że po wyliczenia Deepa, cały utwór tak narasta, rozwija się i na ostatnim wyliczeniu Litza krzyczy razem z Deepem. Mistrzostwo! Pokój wszystkim ;)
mi wlasnie oryginale bit pasuje. Jest tajemniczy, kiedy slucham to czuje sie wlasnie jakym z niepewnoscia szukal drogi w ciemnym lesie. A tu w luksach podklad niczym sie nie rozni od innych, wszytko na na jedno kopyto. Hans sie tu marnuje.
nie przesłuchałem wszystkich piosenek jeszcze Luxtorpedy, ale nie nazwałbym tego chrześcijańskim rockiem. Ponieważ są to piosenki, w których są po prostu poruszane prawidłowe ludzkie odczucia, zasady moralne, wartości(jeśli ktoś jakieś ma).
Oryginał powala natomiast ta wersja posiada świetne wstawki w stylu Luxtorpedy. Jako fan obu gatunków muzyki prezentowanych przez 52 i Luxów po prostu świetnie się czuję słuchając tego.
Wychodzi na to, że nastawienie do piosenki i twórcy może mocno wpłynąć na jej odbiór. Dla mnie "Gdzie ty jesteś" w wersji 52 ma tekst racjonalny, lekko zahaczający o herezję w kontekście chrześcijańskim. Litza obrócił wymowę utworu o 180 stopni i zrobił z niego "najbardziej chrześcijańską piosenkę". Ciekawe zjawisko.
Nasza scena rockowo-metalowa jest na światowym poziomie. Niestety w Polsce wciąż brakuje zainteresowanych, którym chciałoby się dostrzec coś więcej niż Luxtorpedę czy Comę. Właśnie dlatego sporo świetnych polskich zespołów koncertuje głownie za granicą:]
Bóg nie jest ani zły ani dobry. Jest pragmatyczny i wybiera te scenariusze, które prowadzą do rozwoju. Najlepszym sposobem na usprawnienie człowieka (jak i całej rasy ludzkiej) jest sprowadzenie na niego cierpienia.
Słucham tego utworu i wielu innych w wykonaniu Luxtorpedy i otwarcie mogę stwierdzić że są to piosenki życiowe, ponieważ zawierają wiele prawd dotyczących nas samych
Najbardziej chrześcijańska piosenka, jaką słyszałam, która wyszła spod pióra nazwijmy to może trochę głupkowato: "niezdeklarowanych chrześcijańsko" twórców. Teraz w wersji luxtorpedowej. Uwielbiam :)
kurwa ....!!!!Masakrują mnie tym utworem .Jest grubo ,grubiej ,grubaśnie ..!!!LUXY są po długiej pustce tym zespolem które poderwie polską scenę w górę .Szacun.
Jak dla mnie w tej wersji uszedł cały klimat jaki towarzyszył oryginałowi. W dodatku brakuje trzeciej, najistotniejszej zwrotki. Widocznie nie była do przetrawienia dla Litzy.
Ryszard Patrio I o to chodzi ;) Każdy ma prawo do swojego zdania. Mnie na przykład rozpierdala wokal kobitki od początku. Gdy słuchałem tego pierwszy raz znając wersję 52 Dębiec nie spodziewałem się takiego pierdolnięcia. Fajna jest też sprawa gościny drugiego faceta z pięć dwa którego ksywki nie kojarze.
Zawsze to nucę jak czekam na autobus. A tak na poważnie, to ta wersja by była spoko, gdyby nie fakt, że Luxi "zapomnieli" zrobić ostatniej zwrotki Hansa z oryginału, przez co to wykonanie utworu traci moc. "5.(Hans) Blady jak opłatek i żałując już za jutro, Między ciemnością i światłem stawiam siebie jako lustro. Tam gdzie ludzkość jest duszno, tam gdzie bóstwo jest pusto, Więc gdzie jest ten jedyny co ma moc zamieniania słów w czyny? To czy klęknę czy nie klęknę jest mu idealnie obojętne, Może lepiej dla mnie będzie gdy nie będę szukał na niebie, I zajrzę w głąb, w swe wnętrze, by odnaleźć tam wiarę w siebie. Moc bogów krąży z tym, który nie zna pojęcia litości, Dostąpisz łaski gdy nigdy nie będziesz o nią prosić. Wiatr jest niespokojny nie lubi takich opowieści, Posłuchaj a zrozumiesz może odnajdziesz go jako pierwszy."
Nie słyszałem Włochatego ani Sweet Noise'a, ale pod pewnymi względami każda muzyka jest do siebie podobna. Tak samo jak to że my też jesteśmy kuzynami (może dalekimi, ale jednak:)) Pozdro!!! Odnosnie tego ze minusujesz - od tego sa minusy zeby je dawac jak ktos nie lubi - ja tam dalem plusa bo mi sie podoba :)
Dla mnie to trochę nieporozumienie, bo 3 zwrotka jest lirycznie co najmniej 2 poziomy wyżej od dwóch pierwszych i zresztą jest najistotniejsza, ale jak widać autor miał trochę inne przesłanie. Pierwsze dwie zwrotki to żaden szał i nie prezentują poziomu na który nie mogliby się wspiąć średni polscy raperzy, wprost przeciwnie do ostatniej - trzeciej, która zdecydowania odbiega od standardów rapowych.
Chyba nie znasz definicji słowa "szacun"(szacunek). Co do całej Luxtorpedy to jestem pod ogromnym wrażeniem i ogromny szacunek. Nie jest to mój typ muzyki a mimo to do mnie trafia.
Tak, piosenka 52 Dębiec, długo się zastanawiałem po co powstała ta wersja, ale przeczytałem to i chyba zrozumiałem: "- No niestety, bit do tego numeru zaginął podczas kradzieży naszego sprzętu ze studia - wyjaśnił nam później Deep. - A ponieważ nie mogę odszukać sampli, z których był sklejony, jest obecnie nie do odtworzenia."
Coś chyba kolega pokręcił.Litza oddalił się od kościoła ale kiedy był młodym człowiekiem,później kiedy przeszedł dwie operacje serca postanowił się kompletnie nawrócić.Od tamtego czasu był wytykany palcami przez kolegów z zespołów i przezywany "wielebnym" bo chodził co niedziela do kościoła. Na youtubie jest nawet filmik jak Litza mówi o swoim przyłączeniu się do akcji "Nie wstydzę się Jezusa".
? E ? Nie wierzę. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem :) W przepełnionym chamstwem internecie takie miłe komentarze z przeprosinami od obu stron. Ten zespół ma naprawdę dobry wpływ na ludzi :D
Ja do dziś pamiętam jak mnie pani polonistka poprawiała: "podmiot liryczny może, ale nie zawsze musi być utożsamiany z autorem tekstu". Tutaj tą "osobą mówiącą" jest prosty człowiek, który być może zagubił się w wierze, powątpiewa, nadal poszukuje. Albo z drugiej strony, jest tak zgorzkniały i już mu się nie chce, załamuje się i traci wiarę, szuka nie tam gdzie trzeba, czeka na cuda.
Luna Corn A ja byłem wierzący od 13 roku życia. Teraz jestem bliżej przekonania, że go nie ma. Wszystko to przypadek. Jak mam raka i wyzdrowieję to cud boski a jak umrę to jego wola. Tak można wszystko sobie wytłumaczyć. To bardzo wygodne, mimo to dziękuję Ci za dobre chęci.
Bo to jest wersja Luxtorpedy :) Zdaje mi się, że ciężej byłoby wydeklamować tą trzecią zwrotkę w nowej aranżacji (nie pasowałaby do stylu dwóch poprzedzających). Tak tu śpiewa Deep.
Jak zrobiliście rockową wersje tego, to proponuje zrobienie też rockowej wersji piosenki 52 pt. "Gniew" myślę że wyszło by zajebiście, i Deep mógłby być bardziej pożyteczny na koncertach niż tylko w tej jednej piosence ;P
Od dziecka leci LaoChe i Luxtorpeda, długie trasy samochodem z Robakami na full. Po latach znam nadal wszystkie teksty i kolejność utworów na płycie. Nie jestem chrześcijanką i się już dziwili ludzie ze słucham Luxtorpedy. Szacunek dla ludzi, miłość i wiedza są uniwersalne, a te teksty pięknie te rzeczy opisują.
Dziękuję wam za wszystko🖤
...piękno, usta, zdrada, strach, samotność, KAPUSTA! - Za każdym razem w tym fragmencie mam ochotę to krzyknąć .-. ...
Bardzo rzadko slucham polskiej muzyki, ale ten kawalek jest u mnie na replay bardzo czesto. Naprawde piekne dzielo.
Bardzo ciężki jest ten utwór, mam zawsze ciary i łzy jak go słucham. Mam teorię na temat tej piosenki, chciałbym żeby ktoś z Luxów mi powiedział czy ta piosenka o kryzysie wiary w Boga ? Każdy z nas miewa takie chwile szczególnie w obliczu biedy i krzywdy, którą oglądamy codziennie na świecie. Niedawno sobie uświadomiłem, że wiara w Boga to bardzo ciężka praca mimo nawet bycia dobrym człowiekiem.
To jest cover solowej piosenki hansa, więc to tylko on potrafi na to odpowiedzieć ;)
Muszę coś od siebie napisać bo mi serce się kraje.
Po 1. Luxtorpeda głosi Dobrą Nowinę, bardzo czytelnie ! Czasem, wręcz wprost. Większość muzyków to katolicy, a i to myślę, nie ma dużo znaczenia.
Po 2. łączenie rocka z hip-hopem jak dla mnie jest świetne ! Ale, z gustami się nie dyskutuje ! Więc po co durne komentarze, jeśli Hansowi to pasuje, to niech nawija w Luxie, bo idzie mu to świetnie !
Po 3 ten utwór można uznać nawet jako modlitwę, kto mnie nie rozumie, niech zajrzy do psalmów! Pax!
Ja osobiście wolę wersję Luxtorpedy. Oczywiście uwielbiam 52 tak samo jak Lux, ale wersja Luxtorpedy wywołuje u mnie silniejsze emocje. Deep w tej wersji wypadł o wiele lepiej, jego wyliczenia są mocno nacechowane uczuciami. W wersji 52 Dębiec ten bit nie pasuje mi jakoś. W tej wersji bardzo fajnie jest zrobione to, że po wyliczenia Deepa, cały utwór tak narasta, rozwija się i na ostatnim wyliczeniu Litza krzyczy razem z Deepem. Mistrzostwo! Pokój wszystkim ;)
mi wlasnie oryginale bit pasuje. Jest tajemniczy, kiedy slucham to czuje sie wlasnie jakym z niepewnoscia szukal drogi w ciemnym lesie. A tu w luksach podklad niczym sie nie rozni od innych, wszytko na na jedno kopyto. Hans sie tu marnuje.
Hans tutaj pięknie poleciał no i ten riff się nie znudzi nigdy 🎸🤟
Na woodstocku najbardziej czekałem na ten właśnie utwór.Gdy krzyknąłem "Gdzie ty jesteś?!" Hans zapowiedział ten kawałek. Jestem wróżbita Kacper!
nie przesłuchałem wszystkich piosenek jeszcze Luxtorpedy, ale nie nazwałbym tego chrześcijańskim rockiem. Ponieważ są to piosenki, w których są po prostu poruszane prawidłowe ludzkie odczucia, zasady moralne, wartości(jeśli ktoś jakieś ma).
winy-własne...cudze są we mnie. Gdzie jesteś? Szukałem pod kamieniem i w połamanym drewnie...
Oryginał powala natomiast ta wersja posiada świetne wstawki w stylu Luxtorpedy. Jako fan obu gatunków muzyki prezentowanych przez 52 i Luxów po prostu świetnie się czuję słuchając tego.
Wychodzi na to, że nastawienie do piosenki i twórcy może mocno wpłynąć na jej odbiór. Dla mnie "Gdzie ty jesteś" w wersji 52 ma tekst racjonalny, lekko zahaczający o herezję w kontekście chrześcijańskim. Litza obrócił wymowę utworu o 180 stopni i zrobił z niego "najbardziej chrześcijańską piosenkę". Ciekawe zjawisko.
Nasza scena rockowo-metalowa jest na światowym poziomie. Niestety w Polsce wciąż brakuje zainteresowanych, którym chciałoby się dostrzec coś więcej niż Luxtorpedę czy Comę. Właśnie dlatego sporo świetnych polskich zespołów koncertuje głownie za granicą:]
o kurczę... nigdy nie pomyślałam o Bogu w ten sposób. bardzo, bardzo dobre słowa! zapamiętam je sobie. zdecydowanie.
Iść i słuchać tego utworu nocą w mieście...
Magia.
Nie przepadam za Luxtorpedą, ale ten kawałek jest jakiś fajny, nawet bardzo fajny i bardzo mi odpowiada.
Bóg nie jest ani zły ani dobry. Jest pragmatyczny i wybiera te scenariusze, które prowadzą do rozwoju. Najlepszym sposobem na usprawnienie człowieka (jak i całej rasy ludzkiej) jest sprowadzenie na niego cierpienia.
co tu dużo gadać. lux i 52 biją wszystko, a Hans to najlepszy wokalista naszego pokolenia. Hans czekamy na kolejną płytę solo.
chyba razem z Litza :) najlepszy duer wokalny in the world !!! :)
Daniel Dawid Roslan Ludzie :) on NIE ŚPIEWA, nie jest wokalistą tylko raperem, to bardziej mówienie niż śpiewanie - taki klimat rapu w Luxach
waqa83 lepszy Litza
+szumi407 ludzie. Kiedy nauczycie się, że rapowanie to rodzaj śpiewania i przestaniecie się srać, że wasze kochane "tracki" ktoś nazywa piosenkami?
+Daniel Dawid Roslan chyba z Deepem chciałeś napisać ;)
Dokładnie. Gniew jest na tyle "dojrzałym" utworem, że aż się prosi Luxusowo-Luxtorpedowa interpretacja tego utworu.
Ten kawałek na żywo na Woodstocku, coś pięknego
Nikt nie obiecywał że bedzie łatwo..ale nagroda -'życie wieczne' jest z pewnością tego warte ... ; )
Najlepsze jest to, że początkowo był to tekst do kawałku Dębca :) Chociaż fajnie, że Hans przerzucił się na taki styl muzyki.
Zajebisty tekst i jego przesłanie ... chylę czoła
Piękne ;) Na Woodstocku ciary podczas tego kawałka...
Do dzisiaj najlepszy kawalek Torpedy moim zdaniem! Mega!
Cieszę się że moja prośba została spełniona i ze słysze ten kawałek w takiej wersji :)
No i przesłuchałem całą płytę. Jak na chrześcijański rock to nie jest wcale takie złe.
No i mamy 2023♥️♥️ niedługo mi stuknie 5 dych a ja wciąż . Tylko rapezja.
Mimo, że na co dzień nie słucham tego typu brzmień, ale LUXów bardzo chętnie słucham. Fajnie, że jesteście:)
Słucham tego utworu i wielu innych w wykonaniu Luxtorpedy i otwarcie mogę stwierdzić że są to piosenki życiowe, ponieważ zawierają wiele prawd dotyczących nas samych
Chcesz kawałków życiowych to posłuchaj inne kawałki Pięć Dwa, tak bo to jest utwór Pięć Dwa ;)
Aż mi ciary przechodzą, a słucham to już 5 raz z kolei.
Mi jeden raz , (czy trzy :-)) i już ciary przechodzą ! :-D ten głos kobiecy dosłownie wbija w fotel ! :-D feeeenomenalna jest ! :-) :-D
oooooooooo matko kto nie czai tego utworu to jest cep i nie tryb to jest SUPER utwór
Daliście zajebisty pokaz na Woodstocku, Szacun!!!
One Love
Najbardziej chrześcijańska piosenka, jaką słyszałam, która wyszła spod pióra nazwijmy to może trochę głupkowato: "niezdeklarowanych chrześcijańsko" twórców. Teraz w wersji luxtorpedowej. Uwielbiam :)
epicki tekst, po prostu piękny!
Melodyjnie trochę mi przypomina KNŻ - "Nie zrobimy wam nic złego, tylko dajcie nam jego" (wolę wersję 52 Dębiec jednak).
naprawdę zajebisty ...
Justyna bee Zajebista to jesteś Ty jeśli :D nie ma to jak rude dziewczyny słuchające takiej muzyki! Hahah o ile to Ty na miniaturce. Pozdrawiam!
Mix kanzet i Hansa . Wyszło zajebiscie .
Oj człeku, To jak Ty piszesz "wycie wyjca" moim zdaniem jest taką wisienką na deserze. Luxtorpeda to Feniks z popiołów polskiego dobrego rocka.
kurwa ....!!!!Masakrują mnie tym utworem .Jest grubo ,grubiej ,grubaśnie ..!!!LUXY są po długiej pustce tym zespolem które poderwie polską scenę w górę .Szacun.
Ciarrrrrrry !!! I ta zawodząca kobieta ;)
miłość, wiara, piękno, usta,
zdrada, strach, samotność, pustka.
to o mnie.
Bo widząc otaczający nas świat każdy miewa chwile zwątpienia.
Według mnie wykonanie Luxtorpedy jest lepsze niż 52 dębiec
Jak dla mnie w tej wersji uszedł cały klimat jaki towarzyszył oryginałowi. W dodatku brakuje trzeciej, najistotniejszej zwrotki. Widocznie nie była do przetrawienia dla Litzy.
tamto wykonanie też ma swój urok ;]
Wersja hh mi bardziej odpowiada, ale fajnie że jest w dwóch wariantach.
Ryszard Patrio I o to chodzi ;) Każdy ma prawo do swojego zdania. Mnie na przykład rozpierdala wokal kobitki od początku. Gdy słuchałem tego pierwszy raz znając wersję 52 Dębiec nie spodziewałem się takiego pierdolnięcia. Fajna jest też sprawa gościny drugiego faceta z pięć dwa którego ksywki nie kojarze.
jakupek DEEP!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zawsze to nucę jak czekam na autobus.
A tak na poważnie, to ta wersja by była spoko, gdyby nie fakt, że Luxi "zapomnieli" zrobić ostatniej zwrotki Hansa z oryginału, przez co to wykonanie utworu traci moc.
"5.(Hans)
Blady jak opłatek i żałując już za jutro,
Między ciemnością i światłem stawiam siebie jako lustro.
Tam gdzie ludzkość jest duszno, tam gdzie bóstwo jest pusto,
Więc gdzie jest ten jedyny co ma moc zamieniania słów w czyny?
To czy klęknę czy nie klęknę jest mu idealnie obojętne,
Może lepiej dla mnie będzie gdy nie będę szukał na niebie,
I zajrzę w głąb, w swe wnętrze, by odnaleźć tam wiarę w siebie.
Moc bogów krąży z tym, który nie zna pojęcia litości,
Dostąpisz łaski gdy nigdy nie będziesz o nią prosić.
Wiatr jest niespokojny nie lubi takich opowieści,
Posłuchaj a zrozumiesz może odnajdziesz go jako pierwszy."
Najlepsza jest wersja koncertowa. :D Ciagle brzmi mi w uszach od wczoraj . Czekam na kolejny koncert w 3mieście .
Wszystkim polecam taka mała książeczkę Radykalni . Przeczytajcie a wiele Wam się wyjaśni w temacie Litzy. A ten kawałek to Mistrzostwo Świata!!!!
Ta piosenke powoduje odplyniecie... super
Przeeefenomenalne !! Love it!!
pamiętam jak byliście w Gostyniu extra to zaśpiewaliście
Koncert na MS AGH pozamiatał, dziękujemy :)
po prostu świtne Luxi UP!
masakra przeciwieństwa!!!! pustka, samotnosc, przemoc, czlowiek, ogień, pieniadze, władza, bieda, krew, bunt, walka, cisza, miłość, piekno, zdrada, samotnosc...
ahhh ciary mnie przechodza gdy to słysze zajebisteee
KURWA, nie wierze, ze zrobili to w wersji rockowej!!! Kocham
Kocham
Czekałem na to!
Nie słyszałem Włochatego ani Sweet Noise'a, ale pod pewnymi względami każda muzyka jest do siebie podobna. Tak samo jak to że my też jesteśmy kuzynami (może dalekimi, ale jednak:)) Pozdro!!!
Odnosnie tego ze minusujesz - od tego sa minusy zeby je dawac jak ktos nie lubi - ja tam dalem plusa bo mi sie podoba :)
Wycięcie ostatniej zwrotki pozbawiło ten utwór tego końcowego przesłania, a szkoda :/
Wiktor Górczak Ostatnia zwrotka nijak ma się do generalnego przesłania Luxów. Pewnie stąd ten brak.
+Wiktor Górczak W jednym z wywiadów Hans mówił, że ostatnia zwrotka nie jest istotna bo napisał ją trochę na siłę żeby numer był dłuższy.
Dla mnie to trochę nieporozumienie, bo 3 zwrotka jest lirycznie co najmniej 2 poziomy wyżej od dwóch pierwszych i zresztą jest najistotniejsza, ale jak widać autor miał trochę inne przesłanie. Pierwsze dwie zwrotki to żaden szał i nie prezentują poziomu na który nie mogliby się wspiąć średni polscy raperzy, wprost przeciwnie do ostatniej - trzeciej, która zdecydowania odbiega od standardów rapowych.
Na woodstocku krzyczałem razem z wami! Zajebiste!
Jebane arcydzieło!
popieram..jakoś Luxtorpeda bardziej porwała moje serce
Tekst świetny
*Wszędzie.*
Chyba nie znasz definicji słowa "szacun"(szacunek). Co do całej Luxtorpedy to jestem pod ogromnym wrażeniem i ogromny szacunek. Nie jest to mój typ muzyki a mimo to do mnie trafia.
aż mnie ciarki przechodzą...
ale numer!!! potęga!!!
Tak, piosenka 52 Dębiec, długo się zastanawiałem po co powstała ta wersja, ale przeczytałem to i chyba zrozumiałem:
"- No niestety, bit do tego numeru zaginął podczas kradzieży naszego sprzętu ze studia - wyjaśnił nam później Deep. - A ponieważ nie mogę odszukać sampli, z których był sklejony, jest obecnie nie do odtworzenia."
to nie jest piosenka Luxów, tylko 52 Dębiec, ale w wersji rockowej. I według mnie właśnie o tym ona jest.
Obie wersje (52 i LUX-ów) są świetne!!! Warto również zapoznań się z utworem w wersji "na żywo". Pozdro
Warto też usłyszeć _Pahadron_ (John Zorn) który ma podobny klimat:
[ ruclips.net/video/yGMOlX1mms4/видео.html ]
Coś chyba kolega pokręcił.Litza oddalił się od kościoła ale kiedy był młodym człowiekiem,później kiedy przeszedł dwie operacje serca postanowił się kompletnie nawrócić.Od tamtego czasu był wytykany palcami przez kolegów z zespołów i przezywany "wielebnym" bo chodził co niedziela do kościoła. Na youtubie jest nawet filmik jak Litza mówi o swoim przyłączeniu się do akcji "Nie wstydzę się Jezusa".
Mój drogi już tylko 4 DNI!!! xD jak zasne to tylko 3 : p YAY!!
OJ TO LUBIĘ!
Dobrze słyszałeś :)
? E ? Nie wierzę. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem :) W przepełnionym chamstwem internecie takie miłe komentarze z przeprosinami od obu stron. Ten zespół ma naprawdę dobry wpływ na ludzi :D
zajebiście! dzięki za Kłodzko! :)
Ja do dziś pamiętam jak mnie pani polonistka poprawiała: "podmiot liryczny może, ale nie zawsze musi być utożsamiany z autorem tekstu".
Tutaj tą "osobą mówiącą" jest prosty człowiek, który być może zagubił się w wierze, powątpiewa, nadal poszukuje. Albo z drugiej strony, jest tak zgorzkniały i już mu się nie chce, załamuje się i traci wiarę, szuka nie tam gdzie trzeba, czeka na cuda.
Deep dołącz do nich :D Zajebisty kawałek :)
Ten zespół zdobył sławę i rozgłos dzięki gitarzyście/wokaliście Robercie "Litzy" Friedrichowi
(Acid Drinkers,2TM23,KNŻ,Arka Noego,Turbo)
bardzo dobra wersja !
Lub także na Allegro :D
Piękno samo w sobie 🎸&🎤
Kto 2022? :D
melduje sie
Jest MOC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kocham tą nutę od momentu, gdy grali ją 52 Dębiec.
Połowa fanów Luxtorpedy nie słyszała nawet oryginału a warto
będzie płytka za niedługo! :)
DOBRY utwór:-P
Jakbyście się nauczyli słuchać, zamiast się kłócić, świat byłby piękniejszy:)
Chętnie Cię wysłucham :)
@@maciejlewandowski7311 Nie rozumiem, co to ma do rzeczy po siedmiu latach :D
@@_Euphorion_ Ja mam wiedzieć? Było coś o niesłuchaniu, więc chciałbym to naprawić, jak wszystkie błędy tego świata :D Pozdrawiam :)
@@maciejlewandowski7311 A to komuś coś odpowiedziałem. Pewnie już usunął komentarz. Nie naprawisz tego świata bracie :) Pozdrawiam też:)
@@_Euphorion_ Sam nie naprawię, ale jest nas więcej, bracie ;)
Kto w 2020?
2021! :D
@@BestiaProductions jazdaaaaa🤟
2023 ! ❤️
A nawet i w 2023 :)
największe ciary to tutaj mam po kawałkach Deepa :D
Ufałem Ci całe życie i jedyne co dostałem to po pysku. Gdzie Ty jesteś??!!
Niedawno też przechodziłam duże trudności. Znalazłam Go. I chcę Ci powiedzieć, że On jest z Tobą. Modlę się za Ciebie.
Luna Corn
A ja byłem wierzący od 13 roku życia. Teraz jestem bliżej przekonania, że go nie ma. Wszystko to przypadek. Jak mam raka i wyzdrowieję to cud boski a jak umrę to jego wola. Tak można wszystko sobie wytłumaczyć. To bardzo wygodne, mimo to dziękuję Ci za dobre chęci.
Bo to jest wersja Luxtorpedy :) Zdaje mi się, że ciężej byłoby wydeklamować tą trzecią zwrotkę w nowej aranżacji (nie pasowałaby do stylu dwóch poprzedzających). Tak tu śpiewa Deep.
Znakomity kawałek Hansa i Deep'a z 52 Dębiec kontra wersja z Luxtorpedą. Co wybrać? OBA SĄ ŚWIETNE! Up.
Jak zrobiliście rockową wersje tego, to proponuje zrobienie też rockowej wersji piosenki 52 pt. "Gniew" myślę że wyszło by zajebiście, i Deep mógłby być bardziej pożyteczny na koncertach niż tylko w tej jednej piosence ;P
Super!!!:)
dobrze słyszałeś :)
Inspirowane w bardzo dużej mierze Alice in Chains - Dirt. Co nie zmienia faktu, że świetne :)
Bomba!!!
...zajebioza...
Najlepiej oba.