"Ballada o lekkim zabarwieniu gastronomicznym" jeśli chcecie coś mocnego.. a od siebie dodam jeszcze "Szepty, krzyki" - tu znów makabry nie ma.. ale historyjka dluga i mocna.. bardziej klimaty psychy :D Ps. Nie mam nic przeciwko żeby były obie reakcje. Pozdrawiam!
Ten kawałek od słonia usłyszałem jako pierwszy, jak mi koleżanka kawałek puściła. Potem po kilku godzinach zapytałem się jej, czyje to. Następnie przesłuchałem i miałem tak samo jak ziomek po lewej 12:12 😂. A później to myślałem o fragmencie jedzenia flaków; też moja mama kilka minut później serwująca kolację mówiąca: "Smacznego" 😅😅😂 (chce jeszcze raz) pozdro
Zeamsone - uniwersum Reto - Minotaur/Bossman be vis - znaki zapytania Takie perełki które omineliscie, a szkoda, bo ciekawi mnie wasza reakcja na to. Jeszcze np jacus - Queen
Siemano mordeczki! Wydaje mi się że sam utwór szokuje bardziej niż poprzednie bo na prawdę mógł się wydarzyć w teorii. Nie ma tego pierwiastka pozaziemskiego/mitycznego/religijnego i ogólnie bajkowego xd
cos co moglo wam uciec- te 2 kruki na lopatkach tej jego milosci tez maja znaczenie(z tego co pametam mitologia slowianska ) oznaczaja one przezycie przemocy seksualnej w przeszłosci
Słoń bardzo dobrze obrazuje, a to o czym nawija jest pojebane, następne od słonia może być ,,ania". Warto zapoznać się też z Filipkiem, warto posłuchac starszych piosenek gdzie jest bardzo dużo emocji które zasłaniają jego kwadratowe flow, i porównać jego progress do najnowszej piosenki np. Filipek ft. Inee - NORTH FACE (prod. Gibbs) lub czegoś z najnowszej płyty.
Myślę ze słonia nutka ze szpakiem obowiązkowo powinna się pojawić czyli "sicario" (szpaku na swojej hot 16 challange dodający że kupił tylko płyty słonia i wymienił je za narkotyki) a na deser jego najdłuższa i poruszająca obecne tematy nutka "wojna totalna" tylko nie wiem czy na tyle safe aby na ten moment nagrać odcinek.
Storytellingi Słonia robiły na mnie wrażenie, gdy zaczynałem słuchać rapu jako dosyć młody szczyl, ale z biegiem czasu zaczęły mi się nudzić. Z jednej strony to o czym mówiliście na odcinku, że jak już wiesz o co chodzi to tak nie ciekawi się taki numer, ale też ogólny klimat obrzydzenia/strachu mnie nie jara ani w muzyce, ani w filmie czy książce. Choć wracam czasami z sentymentu do takiej Ani lub Dzieci Dagona. Love forever jest chyba w czołówce storytellingów Słonia, chociaż te nowsze kawałki są bardziej rozbudowane, ale tak jak pisałem nie trafiają już do mnie. Pewnie inaczej bym je postrzegał gdybym to je usłyszał jako pierwsze. Jeszcze zastanawiam się co do waszego harmonogramu, czy zmniejszenie liczby reakcji do dwóch tygodniowo to przejściowy stan, czy planujecie go utrzymać? Sam chciałbym, by materiały pojawiały się jak najczęściej, (bo tyle jest numerów, które chciałbym u was zobaczyć, że starczyłoby spokojnie na kilka lat xd), ale rozumiem też, że taka regularność wymaga od was sporych nakładów czasowych, aby przygotować materiały, a na nadmiar czasu raczej mało kto narzeka. I jeszcze ciekawi mnie kwestia Vixena, czy sprawdziliście poza nagraniem te kolejne odcinki mini serialu, czy jednak zostawiliście to ewantualny materiał? A tak to dobra robota jak zawsze.
Wielkie dzięki! Wiesz co, zmiana tymczasowa, wrócimy niebawem z nowymi, fajnymi (oby) formatami. Co do Vixena - trafiłeś pięknie, właśnie w tej chwili siedzimy razem i zaraz nagrywany. ;) dzięki za komentarz i pozdro! /Ł
Mam 35 lat ale dalej mnie to jara i totalny sztos ale ja jestem totalny fanem ekstremalnego horroru i mocniej i bardziej chore tym dla mnie bardziej sztos
Repeat value takiego kawałka to zero. Lubię za to oglądać na to reakcje. Dlatego między innymi mimo, że Słoń to kozak raper to słucham jego tylko pojedyncze kawałki z różnych płyt
Pytacie w jakichbmediach oprócz internetu mogłoby to polecieć. W każdym. W tv lecą horrory gdzie flaki latają na prawo i lewo, kawalkowanie ciał piła motorową i to jest git. W księgarniach leżą książki z gatunku horror i one też są ok. A piosenka w tym klimacie to obrzydliwe. Dziwna narracja
Ostry nagrał całą płytę (15 utworów) która jest historią. Jest dużo bardziej przyziemna, niż pojebane Słoniowe historie, ale muzycznie jest na znacznie wyższym poziomie i historia jest wielowątkowa, oraz związana z samym wydaniem płyty, ogólnie bardzo dobrze przemyślany projekt i co najważniejsze dobry album. Mimo wszystko bym go nie dał w top 10 albumów Ostrego, ale każda jego płyta jest dobra, więc ciężko tak jednoznacznie stwierdzić.
Patrzę nowy film, patrzę tytuł i jeszcze nie oglądając myślę sobie oho oni jeszcze nie wiedzą co zaraz usłyszą xDD
Ja też xD
A to samo pomyślałem
Oj tak
Zazdroszczę Wam, że możecie to usłyszeć po raz pierwszy. Polecam Słoń - szepty, krzyki.
Jeśli chodzi o mocniejsze numery od Pana Słonia to polecam "Ballada o Lekkim Zabarwieniu Gastronomicznym" lub "Teatr anatomiczny". Pozdrawiam!
Porąbany i zarąbisty kawałek od Słonia to ,,Ballada o Lekkim Zabarwieniu Gastronomicznym" i ,,Szepty, Krzyki"
jak chcecie chora makabre od słonika to "ballada o lekkim zabarwieniu gastronomicznym" :D
Jeszcze "Szepty, krzyki"
I obowiązkowo Suro :)
Miałem to samo napisać
I jeszcze butterfly
@@luka_06196 oj pamiętam jak bylem mlody i miałem zryta banie od tego
No w końcu przez żołądek do serca XDDD.
Też warto przesłuchać "Szepty, Krzyki" z płyty Redrum, dziewięciominutowy storyteller w Słoniowym stylu
Ten komentarz to wygrywa xDD
Ta nuta ma 10 lat a ja dalej mam dziwne uczucie w żołądku przy słuchaniu
Love forever pierwsza nuta którą przesłuchałem od Słonia 🤘🤘
Moja druga pierwsze były święta 2009 byłem młody zryło mnie haha ale za to kocham jego muzyke
Słoń to jedyny raper który nie może i nie musi robić teledysków nasza wyobraźnia robi to sama
"Ballada o lekkim zabarwieniu gastronomicznym" musicie posłuchać ☝🏼
kocham was haha, prosze o reakcje na slonia , ballada o lekkiim zabarzwiemniu
Przesluchajcie sobie prosze panowie molly - zyje marzeniami. Mam nadzieje to tu zobaczyc. Miłego dnia.
Słoń jest jedną z żywych legend polskiego rapu...jedno czego można mu pozazdrościć to ilośći przeczytanych książek
"Ballada o lekkim zabarwieniu gastronomicznym" jeśli chcecie coś mocnego.. a od siebie dodam jeszcze "Szepty, krzyki" - tu znów makabry nie ma.. ale historyjka dluga i mocna.. bardziej klimaty psychy :D
Ps. Nie mam nic przeciwko żeby były obie reakcje. Pozdrawiam!
Butterfly obowiązkowo. I wojna totalna
@@Romperrr226 Butterfly musiałby być jeszcze z prequel. Dwa na jednym odcinku najlepiej.
@@ktosjakis4397 no najlepiej
Jeszcze "suro"
12:23 polecam skosztować soczystego utworu ,,Ballada o lekkim zabarwieniu gastronomicznym,,. Nie zawiedziecie się.
No odważnie ! Ale bardzo ciekawe te jego.historie... Polecam.jeszcze odsłuchać Ballada o lekkim zabarwieniu gastronomicznym
szepty krzyki też jest całkiem mocne
to może jakis klasyczek z początku dekady następny - donguralesko pale majki
Ten kawałek od słonia usłyszałem jako pierwszy, jak mi koleżanka kawałek puściła. Potem po kilku godzinach zapytałem się jej, czyje to. Następnie przesłuchałem i miałem tak samo jak ziomek po lewej 12:12 😂. A później to myślałem o fragmencie jedzenia flaków; też moja mama kilka minut później serwująca kolację mówiąca: "Smacznego" 😅😅😂 (chce jeszcze raz) pozdro
Polecam "Bezdech", starszy numer z zajebistym klimatem.
Mordeczki dobra robota. Ode mnie polecam Słoń - Zombie Hunter 2000, Słoń - Początek Końca. Pozdrawiam
tau list motywacyjny
9:21 it was at this moment that they knew...
Ja proponuję "Wojna totalna" Słoń
Zeamsone - uniwersum
Reto - Minotaur/Bossman
be vis - znaki zapytania
Takie perełki które omineliscie, a szkoda, bo ciekawi mnie wasza reakcja na to. Jeszcze np jacus - Queen
Polecam szepty i krzyki i ballada o lekkich zabarwieniach gastronomicznych
Idealny kawałek na śniadanie :)
Super film chłopaki, taki idealny do śniadanka
Jeśli chcemy zostać przy tym klimacie, trzeba obczaić "bezdech" a coś fajnego głębszego to Szczerze z tych starych nut
dokładnie
Słoń - Święta w piekle
jak chcecie co slon ma glowie to polecam szepty i krzyki i ballada o lekkim zabarwieniu gastronomicznym to sie dowiecie
Siemano mordeczki! Wydaje mi się że sam utwór szokuje bardziej niż poprzednie bo na prawdę mógł się wydarzyć w teorii. Nie ma tego pierwiastka pozaziemskiego/mitycznego/religijnego i ogólnie bajkowego xd
@@kamilwieczorek8257 przecież ja nie twierdzę że nie jest wymyślona tylko że wzbudza skrajne emocje ponieważ jest realna.
Jeśli jeszcze nie słyszeliście, to posłuchajcie utworu "Pająk" Słonia.
Powiem tylko tyle
Słoń - pająk
polecam wam sprawdzić "dzieci dagona" oraz "ogień i lód" z albumu BDF
Gość polecił świetne kawałki. Przesłuchajcie tego.
Pozdrawiam autora tego komentarza 😀
cos co moglo wam uciec- te 2 kruki na lopatkach tej jego milosci tez maja znaczenie(z tego co pametam mitologia slowianska ) oznaczaja one przezycie przemocy seksualnej w przeszłosci
Było takie opowiadanie Grahama Mastertona Posocznica, podobnego typu historia
polecam tez slon - ania
Kartky - Dziewczyna Szamana, Bisz - Nic przez C z kreską :) pozdrawiam i polecam.
polecam sprawdzić "pająk" moja topka z jego stroytellingu albo święta 2009
Słoń bardzo dobrze obrazuje, a to o czym nawija jest pojebane, następne od słonia może być ,,ania". Warto zapoznać się też z Filipkiem, warto posłuchac starszych piosenek gdzie jest bardzo dużo emocji które zasłaniają jego kwadratowe flow, i porównać jego progress do najnowszej piosenki np. Filipek ft. Inee - NORTH FACE (prod. Gibbs) lub czegoś z najnowszej płyty.
Prosimy o sprawdzenie
Słoń - [06/17] - Butterfly
Słoń - Teatr anatomiczny
czekam na SŁOŃ/MIKSER - SURO zróbcie to, no bo dlaczego nie hah ;P
Tak szczerze po czytaniu Edwarda Lee Bighead po czytaniu Karoliny Kaczkowskiej Słoń to dla mnie sztos ale ok spokojnie dla mnie
slon ania
Słoń Ania PROSZE
Się miało 14lat to się słuchało a teraz 9lat później nie jestem w stanie przesłuchać do końca, ale ryje
"Duch, Strzyga" chcielibyście Panowie 😅😅
Dzisiaj nowi mogą to kojarzyć z serią Dahmer na natflix
Szepty, krzyki oraz Ania koniecznie
Myślę ze słonia nutka ze szpakiem obowiązkowo powinna się pojawić czyli "sicario" (szpaku na swojej hot 16 challange dodający że kupił tylko płyty słonia i wymienił je za narkotyki) a na deser jego najdłuższa i poruszająca obecne tematy nutka "wojna totalna" tylko nie wiem czy na tyle safe aby na ten moment nagrać odcinek.
To jak usłyszycie Szepty Krzyki to nie zaśnięcie
Zazdroszczę wam że mogliście tego pierwszy raz słuchać
Oj tak. Miałem teraz taką rozkmine co ja musiałem mieć w głowie słuchając tego kawałka w wieku 8 lat
@@piotrekm9636 ja dopiero odkryłem słona 2 lata temu miałem 16 lat i stwierdziłem że to jest chore ale mi się podoba
Słoń jedyny w swoim rodzaju
slon - król szczurów albo dzieci ognia nie aż takie mocne ale mega klimatyczne
Ja szczerze polecam "polska ballada" od Tymka
Storytellingi Słonia robiły na mnie wrażenie, gdy zaczynałem słuchać rapu jako dosyć młody szczyl, ale z biegiem czasu zaczęły mi się nudzić. Z jednej strony to o czym mówiliście na odcinku, że jak już wiesz o co chodzi to tak nie ciekawi się taki numer, ale też ogólny klimat obrzydzenia/strachu mnie nie jara ani w muzyce, ani w filmie czy książce. Choć wracam czasami z sentymentu do takiej Ani lub Dzieci Dagona.
Love forever jest chyba w czołówce storytellingów Słonia, chociaż te nowsze kawałki są bardziej rozbudowane, ale tak jak pisałem nie trafiają już do mnie. Pewnie inaczej bym je postrzegał gdybym to je usłyszał jako pierwsze.
Jeszcze zastanawiam się co do waszego harmonogramu, czy zmniejszenie liczby reakcji do dwóch tygodniowo to przejściowy stan, czy planujecie go utrzymać? Sam chciałbym, by materiały pojawiały się jak najczęściej, (bo tyle jest numerów, które chciałbym u was zobaczyć, że starczyłoby spokojnie na kilka lat xd), ale rozumiem też, że taka regularność wymaga od was sporych nakładów czasowych, aby przygotować materiały, a na nadmiar czasu raczej mało kto narzeka.
I jeszcze ciekawi mnie kwestia Vixena, czy sprawdziliście poza nagraniem te kolejne odcinki mini serialu, czy jednak zostawiliście to ewantualny materiał?
A tak to dobra robota jak zawsze.
Wielkie dzięki! Wiesz co, zmiana tymczasowa, wrócimy niebawem z nowymi, fajnymi (oby) formatami. Co do Vixena - trafiłeś pięknie, właśnie w tej chwili siedzimy razem i zaraz nagrywany. ;) dzięki za komentarz i pozdro! /Ł
Mam 35 lat ale dalej mnie to jara i totalny sztos ale ja jestem totalny fanem ekstremalnego horroru i mocniej i bardziej chore tym dla mnie bardziej sztos
Siemka, planujecie może odsłuchać coś od Eripe?
Posłuchajcie Eripe - Wigilia
może teraz ballada o lekkim zaburzeniu gastronomicznym ?
Taco- Trójkąt
tymczasem ja jedzący kolacje do tego filmu hahaha 🤣🤣
Smacznego ;p
@@jazgotout dzięki pyszne było
ReTo - Minotaur lub Piotruś pan
Proszę o reakcję
"Ballada o lekkim zabarwieniu gastronomicznym"
Słoń i Mikser -Dzieci Ognia
Słoñ - bezdech stary kawałek
prócz tego
Śp. Bezczel - Bene nati
Lukasyno - Rzeka
Tede ft Ostr - Rarara
Ero Jwp ft 022 - Puk Puk kto tam
Pozdro
10/10 moja skala xD
Polecam sprawdzić nowy numer aviego - nieskończoność
Widzę że w komentarzach polecają dobre utwory ale w podobnych klimatach jeszcze Suro i Baran. Pozdrawiam
Sprawdźcie koniecznie Bisz zdjęcie
Słoń i Mikser -TV
Panowie Kaz bałganane 40 i 4 OBOWIĄZKOWO
Zareagujecie na margaret i otsochodzi „reksiu”
zobaczcie prosze Piotr cartman - styxbottlewater albo hanysior - Obserwator dziwnych zdarzeń.
Polecam kc :-* - profesor smok
Repeat value takiego kawałka to zero. Lubię za to oglądać na to reakcje. Dlatego między innymi mimo, że Słoń to kozak raper to słucham jego tylko pojedyncze kawałki z różnych płyt
coś od bisza
Dawajcie Szepty krzyki
Słoń przebił chorą makabrę w nutach
-Suro
-ballada o lekkim zabarwieniu gastronomicznym
Butterfly i Butterfly II od słonia
Pytacie w jakichbmediach oprócz internetu mogłoby to polecieć. W każdym. W tv lecą horrory gdzie flaki latają na prawo i lewo, kawalkowanie ciał piła motorową i to jest git. W księgarniach leżą książki z gatunku horror i one też są ok. A piosenka w tym klimacie to obrzydliwe. Dziwna narracja
Suro.
Czarne kruki wytatuowane na łopatkach sugerują że dziewczyna była molestowana. Nie ma za co😉
Typ trzymający słoik z głową - "w miarę normalne zdjęcie" xD
a może przesłuchalibyście jeden z remixów metalowych słonia? :D
osobiście polecam spłonke :D
tutaj link
ruclips.net/video/lnFpHsZQqY8/видео.html
Coś jak Jeffrey Dahmer, tylko ten lubił chłopców
JWP
reto balon
Ostry nagrał całą płytę (15 utworów) która jest historią. Jest dużo bardziej przyziemna, niż pojebane Słoniowe historie, ale muzycznie jest na znacznie wyższym poziomie i historia jest wielowątkowa, oraz związana z samym wydaniem płyty, ogólnie bardzo dobrze przemyślany projekt i co najważniejsze dobry album. Mimo wszystko bym go nie dał w top 10 albumów Ostrego, ale każda jego płyta jest dobra, więc ciężko tak jednoznacznie stwierdzić.
Tragedia ..po co to? Takich utworow jest tysiace nie setki
Marna podróbka innego kanalu dodatkowo słabe nagranie łapka w dół....
Ale wy wrażliwi XDD