Zdecydowanie za mało nawozisz Żaklinkę. Moja obecnie ma 4 liście, każdy kolejny jest coraz większy, a niedawno wypuściła małego bejbika ❤️ I z moich obserwacji wynika, że lubi dość dużo światła, a co ważniejsze jest super żarłoczna 😄 Dostaje u mnie co tydzień nawóz z zestawu micro-grow-bloom, 2ml/l wody, plus różne dodatki. Wilgotność u mnie wynosi jakieś 40%, więc zdecydowanie nie ma na nią wpływu.
O i to jest film dla mnie 😎 Kocham alokazje, ale ta miłość przyszła dopiero wraz z przełożeniem ich do hydroponiki i zrozumieniem zasad hydro oraz tego, jak bardzo żarłoczne są alokazje 😅 U mnie ec dla alokazji to minimum 2000, czasem nawet 2500 i serio wyhodowałam potwory 🙊😅 U mnie takim top 3 jest: Watsoniana wersja doff (są dwie wersje: doff - welurowa i glossy - błyszcząca, kiedyś tego nie wiedziałam i kupiłam w ciemno glossy, przy malutkich okazach na liściach doff w ogóle nie widać weluru, on się pojawia dopiero później, jak u Frydków, tym sposobem mam teraz obie wersje, bo oczywiście MUSIAŁAM dokupić doff 😅), później remisowo razem Frydek zwykły i varie (kocham je za to, jak szybko rosną i jakimi potworami potrafią się stać, ale to straszne pijaki, potrzebują dużo więcej wody niż pozostałe moje alokazje) i na trzecim miejscu platinum (uważam, że to jedna z najłatwiejszych w uprawie alokazji, mega wdzięczna i sama pięknie się zagęszcza, nawet nie muszę wyjmować bulwek i specjalnie ich niańczyć w mchu). Dalszych miejsc mojego rankingu nie potrafię wskazać, ale lubię np jacklyn, melo (też straszny pijak), ninję, cuprea, azlanii. Podobają mi się też te z wariegacją, więc oprócz olbrzymiego Frydka varie mam maluchy macrorhiza variegata i gageana aurea. Kiedyś miałam maharani i nebulę, ale cóż, nie przetrwały przeniesienia do hydroponiki. Może na wiosnę spróbuję jeszcze raz, zwłaszcza że tak jak mówisz, ceny mocno spadły ☺️
Witam serdecznie z Gdyni, jestem miłośniczką alokazji mam kilka w swojej kolekcji. Moim największym faworytem jest alokazja scalprum przepiękna, na drugim miejscu moje trzy smoki, trzecie to Jelcyn. Moje alokazje kochają mój dom i oczywiście swoją panią. A przygodę zaczęłam z alokazją Lauterbachia, prawie zabiłam, odżyła ma już dzieciaczki. Pozdrawiam serdecznie, z niecierpliwością zawsze czekam na filmiki i twoje opowieści o roślinkach.
Wreszcie film alokazjowy!!!! Kocham anturia ale mam ich tylko kilka i póki co to trudna miłość, za to w alokazjach kocham się z wzajemnoscią tj odkąd mam je w hydro (ciągle mam jeszcze moją pierwszą polly kupioną 5czy 6 lat temu w Ikea). Mam ich ponad dwadzieścia ale zupełnie nie umiem ich ustawić w rankingu tj zmienia się to w zależności od tego w jakim są aktualnie stanie. Np moja nebula wegetuje właśnie na oiomie, więc ciężko mi przypomnieć sobie jaka jest piękna, a dragon scale, platinum i frydek/niefrydek szaleją mimo zimy i chwilowo są pierwszą trójką :) A co do tego czy robić film o roślinach z insta i na żywo to tak, robić! Wszystko robić!
Nagrywaj, Magda, jak najwięcej! Mój alokazjowy ulubieniec to Micholitziana, w zeszłym roku udało mi się aktywować pierwsze bulwy i mam wielką satysfakcję patrząc na to, jak sobie rosną :) A co do matecznika, to był żarty przez przędziorka i stracił dużo liści, ale teraz podnosi się jak feniks z popiołów
Co do uprawy alokazji - zgadzam się w stu procentach, naprawdę! Szczególnie to zalewanie i szok, że łapią grzyba XD szczerze, to choć jestem wkręcona w rośliny dopiero od stycznia 2022, to alokazje to najlepiej rosnące mi rośliny, wystarczy niewiele wody, częsty nawóz i dają radę pięknie rosnąć. Moim zdaniem jedne z łatwiejszych roślin, na pewno łatwiejsze niż kalatee.
No, jesteś po prostu super👍 Kocham twoje pogaduszki o roślinach ♥️😍 Moja największa i najpiękniejsza Alocasia jest regal shield 💕 Moje inne 6 no, jakoś ,jakoś ale nie są takie obłędne 😏 Cieszę się na fimik o anthurium. 1 anthurium clarinervium kupiłam tydzień temu. Trzymaj kciuki żeby przeżyła 😏🤗
mi podoba się jeszcze klasyczna dragon scale, sinuata, scalprum, reversa i green shield, ale z uwagi na nieprzewidywalność ich żywota nie wydam na żadną więcej niż 40 zł. Bardzo je lubię, są piękne, ale trzeba mieć do nich cierpliwość, która powoli mi się kończy. W tym roku obiecałam sobie, że tylko okazje z biedry. Bardzo fajny ranking, w większości się zgadzam, najmniej mi się podobają variegaty (na szczęście!) i frydki
Dajesz mi nadzieję, że moje 7 alokazji kupionych w tym samym czasie i przeniesionych do hydro przeżyje. Dzięki za film! Osobiście uwielbiam zebrinę i sinuatę, a kusi mnie melo i bisma :D
Alokazje są super :) Mam kilka, które świetnie rosną, zawsze się dziwię, że tak wielu osobom umierają 🤷♀️ mam nawet takiego gagatka, któremu leję wodę dość często i jest w dość ciężkim podłożu (alo macrorrhiza), ale on to lubi i rośnie jak szalony :)
Jeszcze jakiś czas temu nie lubiłam alokazji… takie coś na badylu , giba się . Co w tym ładnego? Aktualnie jest t chyba jedna z moich ulubionych roślin 😂 czekam na kolejne filmy!
Jak kupiłam frydka to dopiero zrozumiałam co wszyscy w nim widzieli, uwielbiam go 😍 U mnie prawo pobytu mają tylko te alo, które nie łapią non stop przędziora 😁
Regal Shield uważam, że jest piękna i bardzo łatwa ale rośnie bardzo duża, black velvet przecudowna i super mi rośnie, nebula coś mi nie idzie ale może dlatego, że mam słabą sadzonkę ale jeszcze trochę powalczę 😉 frydek variegata moje marzenie ale póki co poza moim zasięgiem, może kupię zwykłego 😉 mam jeszcze polly i też super rośnie 😁
Mi jedna alokazja umarła. Zebrina (prawie metr!!!) traciła korzenie, potem bulwa jej gnila. Wyciagnelam z hydro, chuchalam, moczylam w magnicurze. Padla :( Żaklina u mnie też ma maksymalnie 3 liście, a azlanii dwa ;) Będę eksperymentować ze zwiększeniem stezenia pożywki
Ja głównie mam alokazje, wszystkie w hydro i właśnie melo jest dla mnie najtrudniejsza, siedzi w gablotce i tak ma ciągle jednego liścia :/ Mam sadzonkę platinium od ciebie i pięknie rośnie :D Najładniejsza alokazja według mnie to Reversa, a ulubiona w uprawie to ninja, ciągle daje nowe sadzonki ♥
Silver dragona i Black velvet zgarnęłam ostatnio z półki śmierci i w hydro pięknie rosną tfu, tfu. Jaclyn ma trzy liście i nie chce mieć więcej, choć rośnie w terrarium. Zwyklaka Azlani z Netto bardzo lubię, bo rośnie w ziemi i nie kaprysi. Melo niestety ubiłam. A Watsonianą faktycznie boska.
Super filmik i powiem, że mam kilka Alokazji. W ziemi zabiłam 2 szt black welwet a w hydro są piękne i się rozwijają. Podoba mi się dragon. Mówisz o usunięciu kwiatów z alokazji i jak sądzisz czy z blak welwet powinnam również je wyrwać? Jedna ma jeden kwiatek a druga aż dwa. Napewno uzupełnię swoją kolekcję bo nie mam z nimi problemów. Pozdrawiam ❤👌🏿
Marzę o maharani i watsoniana 😍😍😍 czekam aż ceny pójdą w dół 😁 a moja jacklyn rośnie jak szalona, najszybciej ze wszystkich alokazji które mam, uwielbiam ją 🥰🥰🥰 z maluszka od sierpnia wypuściła 4 ogromne liście i tylko jeden zjadła. Ale moje alokazje nawoże raz w tyg porządną dawką 🙂
Kiedyś ich nie lubiłem może dlatego, że uprawiałem je w bigosie co prędzej czy później prowadziło do przelania. Zacząłem uprawę w hydro i aktualnie alocasie to moje ulubionerosliny. Mam wszystkie wymienione z wyłączeniem nebuli :) i kilka innych razem 23 odmiany. Generalnie mój ranking byłby zbierzny dodał bym tylko antoro velvet oraz scarplum i wymienił bym ninja zamiast black velvet. Również nie jestem fanem alocasi variegata dla mnie wyglądają albo na chore albo na jajecznice. Piękno alocasi wynika z ciekawych kształtów, faktur oraz koloru liści a variegacja je tylko szpeci. Tak jak wspomniałaś Frydek to chyba jedyna ładna variegata alocasi reszta no cóż, jak dla mnie są warte mniej niż normalne odmiany. Osobiście uważam, że ludzie z tymi variegatami świrują, już w tym wszystkim nie chodzi o to, że są ładne tylko poprostu rzadsze. Moja reakcja na szpetne variegata jest taka sama jak Twoja na określanie alocasi "eutanazja" tylko w moim wykonaniu było by "no patrzcie jaką mam variagate co ma biała plamę na liściu" 😂
Super filmik, dziekuje bardzo. Mam od kilku miesięcy 4 różne, 3 znam.z nazwy, jedna zagadka jest. Może spotkałaś się z odmiana o lodygach jasnych w czarne kropeczki😬
Alokazje wszystkie są piękne. Ja od niedawna mam jedną, kupioną w Biedronce i jest to Azlanii. Nie mogę się napatrzyć na jej cudne fioletowo mieniące się liście. Pozdrawiam
Ja już chyba coraz mniej lubię alokazje chociaż wiele z nich bardzo mi się podoba. Ale straciłam do nich serce i za mało się starałam je utrzymać przy życiu. Ale rzeczywiście jak się chce to mogą być nieśmiertelne. Zielonego💚
Hmm czyżby piękne alokazje w hydro to kwestia głównie nawożenia. Też uwielbiam alokazje. Mam w bigosie i rosną fajnie ale wciąż próbuje dopasować nawożenie. Też wydaje mi się że demonizowanie tych roślin to przesada.
W ziemii absolutnie nie mogłam się dogadać z alokazjami, ale odkąd mam w hydroponice to pięknie rosną, kolekcja się powiększa, a obok matek stoją już ich dzieci z bulwek i wishilista rośnie 😅
Ostatnio napotkałam taką ciekawą informację o Alokazji Melo - one w naturze rosną na glebach ultrazasadowych. Wydaje mi się, że może być tak, że potrzebuje po prostu innego (wyższego) pH w hydro niż inne alokazja z racji tego. Jeszcze testuję.
odkąd przeniosłam alokazje do hydro to są moje ulubione rośliny, sprawiają mi chyba najmniej problemów ze wszystkich roślin :) pomimo wielkiej inwazji wciorów w domu, to na alokazjach żadnych nie znalazłam ;p i też uważam, że większość alokazji z wariegacją wygląda paskudnie i nie wiem co ludzie w nich widzą ;p jak przeżarte robalami, grzybami i cholera wie czym jeszcze ;p z tego zestawienia brakuje mi platinum, maharani i watsoniany, chyba to będzie plan na ten rok :D
Ja kochałam alokazje całym sercem i kupiwałam namiętnie kolejne okazy ale zaczynam tracić tą miłość :( te umierające liście niestety nie są estetyczne i psują odbiór rośliny a niestety nie powinno się ich wycinać. Z bólem serca więkości się pozbywam
A ukochana alokazja to cuprea ktora rośnie jak szalona i kazdy liść jest idealny i nie ma żadnych skaz. Moim zdaniem najłatwiejsza alokazja. Nawet ze znaną z bycia bezproblemową wentii mi się tak dobrze nie współpracuje. Najgorsze problemy mam z dragon scale ktora ma ciągle grzyba i pleśń na powierzchni podłoża oraz z frydkiem, który od jesieni ma przedziorki które wracają jak bumerang
Z pięknych alokazji zostały jeszcze: dragon scale, cuprea red secret, azlani, nebula, brancifolia i watsoniana i reversa. Najłatwiejsze to nebula, dragon scale i cuprea i brancifolia
Dla mnie top to Azlanii, Scalprum, Platinum, Maharani, Nebula, Jacklyn. Czyli podobnie 🤣 również podobnie odnośnie chodowania Melo i Jacklyn, nie należą do najłatwiejszych...
Ja daję swoim w hydro nawozu tyle co do roślin w ziemi a nawet trochę więcej czasem. Jedną o mało nie zabiłem przez krzem ;) I dziwne że Alokazja Silver Dragon ma powtarzalną variegacje, nowy liść ma taką sama jasną plamę jak jeden ze starych który obumarł.
Ja uwielbiam alokazje. Mam już sporą kolekcję wychodowaną od maluszków (nebulę, trzy dragonki, jukatan princess, zebrinę, cupreę, azlani, melo, stingrey, platinum, lautebahianę. Macharani jest bardzo podobna do melo więc jej nie chce ale za to chętnie nabyłabym maluchy reversy, watsoniany, i heterophylo dragon beath. Sinuata też jest piękna ale w witrynce brak już miejsca.
Uwielbiam alokazje. Niestety właśnie moja ukochana lauterbachiana straciła ostatniego liścia. Zima to ciężki dla niej okres ale mam nadzieję że na wiosnę ruszy znowu :)
do płaczów ludzi od alokazji-eutanazji dodałabym koniecznie: "no tak, nawożę ją, podlewam z biohumusem co dwa tygodnie, a i tak umiera, co robię nie tak?" 😅 ze srebrzystych to heterophylla dragon's breath jest kozacka, ale poczekam aż trafi do naszych sklepów roślinnych i trochę potanieje, jak to było z żakliną 😜
Bardzo lubię podziwiać alokazje u innych, bo sama nie mam już żadnej, niestety przędziorek je kochał za bardzo 🙈. Poza tym już mało miejsc gdzie byłoby im dobrze 😂.
U mnie tylko Jacklyn i Watsoniana się ostały jako warte robienia pożywki dla nich specjalnie ;) Choć tylko w teorii. W praktyce są głodne i Jacklyn godnie to znosi, a Watso… Watso dzieci wydała na szczęście :P
A mogłabyś polecić konkretny nawóz, który wg Ciebie jest najlepszy dla alokazji? Gdzieś słyszałam, że dobry jest taki do pomidorów, ale nie jestem przekonana do tego pomysłu
Ja wszystko podlewam aptusem all in one, przy odpowiednich dawkach kazda roslina bedzie zadowolona. Plus oczywiscie dodatki - krzem, witaminy, kwasy humusowe
Ja nic specjalnego nie robie, po prostu czekam. Magda Wiedźmi Las na swoim kanale ma swietne filmy na temat uprawy alokazji i tam bym szukala odpowiedzi :)
@@DajBadyla łiii prawie sie udalo :D O maharani nie pomyślałam :) Btw. alokazja reginula to po prostu black velvet :) Też uwielbiam alokazje :) a eutanazja to alokazja polly; ona nie jest najłatwiejsza w uprawie a była chyba pierwszą alokazją dostępną w zwykłych sklepach ogrodniczych dla ogółu
@@PozdrawiamMame w sumie ciekawe z tymi polly, podobna sytuacja co z anthurium clarinevium - marudne, dość wymagające i dla początkującej osoby ultra trudne dziady, a jako pierwsze trafiły do regularnej sprzedaży 🥲 dziwne posunięcie, jak zdechnie to chyba prędzej zniechęci do gatunku, niż zachęci. no chyba, że chodzi o to, żeby zaraz kupić następną...
@@oborzezielony prawda? :) ja zabiłam wszystkie paprotki, trzykrotki, kalatee, peperomie itd jakie miałam, bo mam niską wilgotność i za rzadko podlewam, i też mnie dziwi, że w sklepach nadal są bardziej popularne niż np. "zwykłe" filodendrony które są praktycznie nie do zabicia
Nie eutanazje tylko szmatokazje. Co bym nie robiła - część rosła ładnie, bezproblemowo po czym pyk i nie ma. Część od razu strzelała fochy - pyk i nie ma. Nie do odratowania, kompletnie nie rozumiem co im nie pasowało, próbowałam na milion sposobów. Nigdy więcej. Powiedziałam tylko że jak jacklyn będzie w biedrze to ją wezmę. Żadnej więcej.
@@DajBadyla tak. Sam liść ladniejszy jest nieblyszcxacy, ale jak jest młodszy to te żyłki sa takie piękne filoletowe. Przynajmniej n taka widziałam na grupach roślinnych.
A co do emocji o alikazjach eutanazjach to po prostu takue dupcenie🤷🏻♀️ trzeba poznac,ja na samym poczatku ubilam zwykla amazonike, zaluje ze nie wiedzialam tego co wiem dzisiaj,ale mysle ze kiedys ja zakupie
Kupiłem alokację Polly , której juz wyrastał nowy ped. Po przyniesieniu do domu wzrost tego pędu się zatrzymał, zaczął usychać i po kilku tygodniach usechł calkowicie , zmarszczył się i go po prostu wyjąłem i jest w tym miejscu dziura. Czy coś będzie z tego kwiatka. Dwa liście już zrzucil.
Ale tu nie zgniła bulwa lecz usechł pęd z którego byłby liść. Alokazja została przesadzona do odpowiedniego podłoża składającego się z odpowiednich proporcji ziemi, perlitu, drobnego keramzytu, drobnej kory do storczyków, trochę włókna kokosowego i wermikulitu. W takim podłożu rośnie moja Curly bambino i ma się bardzo dobrze. Wypuszcza liść za liściem. Chodzi mi o tą co jej usechł pęd i po nim została dziura. Czy coś z niej będzie.
Zdecydowanie za mało nawozisz Żaklinkę. Moja obecnie ma 4 liście, każdy kolejny jest coraz większy, a niedawno wypuściła małego bejbika ❤️ I z moich obserwacji wynika, że lubi dość dużo światła, a co ważniejsze jest super żarłoczna 😄 Dostaje u mnie co tydzień nawóz z zestawu micro-grow-bloom, 2ml/l wody, plus różne dodatki. Wilgotność u mnie wynosi jakieś 40%, więc zdecydowanie nie ma na nią wpływu.
O i to jest film dla mnie 😎 Kocham alokazje, ale ta miłość przyszła dopiero wraz z przełożeniem ich do hydroponiki i zrozumieniem zasad hydro oraz tego, jak bardzo żarłoczne są alokazje 😅 U mnie ec dla alokazji to minimum 2000, czasem nawet 2500 i serio wyhodowałam potwory 🙊😅 U mnie takim top 3 jest: Watsoniana wersja doff (są dwie wersje: doff - welurowa i glossy - błyszcząca, kiedyś tego nie wiedziałam i kupiłam w ciemno glossy, przy malutkich okazach na liściach doff w ogóle nie widać weluru, on się pojawia dopiero później, jak u Frydków, tym sposobem mam teraz obie wersje, bo oczywiście MUSIAŁAM dokupić doff 😅), później remisowo razem Frydek zwykły i varie (kocham je za to, jak szybko rosną i jakimi potworami potrafią się stać, ale to straszne pijaki, potrzebują dużo więcej wody niż pozostałe moje alokazje) i na trzecim miejscu platinum (uważam, że to jedna z najłatwiejszych w uprawie alokazji, mega wdzięczna i sama pięknie się zagęszcza, nawet nie muszę wyjmować bulwek i specjalnie ich niańczyć w mchu). Dalszych miejsc mojego rankingu nie potrafię wskazać, ale lubię np jacklyn, melo (też straszny pijak), ninję, cuprea, azlanii. Podobają mi się też te z wariegacją, więc oprócz olbrzymiego Frydka varie mam maluchy macrorhiza variegata i gageana aurea. Kiedyś miałam maharani i nebulę, ale cóż, nie przetrwały przeniesienia do hydroponiki. Może na wiosnę spróbuję jeszcze raz, zwłaszcza że tak jak mówisz, ceny mocno spadły ☺️
Myslalam tez o tej wstsonianie w wersji blyszczacej :)
Ciesze się że zrobiłaś filmik o alokazji bo mowisz tylko o anturiach a masz dużo wspaniałych roślin😉
Nagrywaj film o idealizacji roślin przez instagram! Czekam! :D
Alokazja silver dragon jest idealna 😍🌱 ogólnie alokazje są piękne 😍
Biotad Plus? jakieś recenzje?💪
Oczywiście nagrać 😁 super się oglądało 😁
Witam serdecznie z Gdyni, jestem miłośniczką alokazji mam kilka w swojej kolekcji. Moim największym faworytem jest alokazja scalprum przepiękna, na drugim miejscu moje trzy smoki, trzecie to Jelcyn. Moje alokazje kochają mój dom i oczywiście swoją panią. A przygodę zaczęłam z alokazją Lauterbachia, prawie zabiłam, odżyła ma już dzieciaczki. Pozdrawiam serdecznie, z niecierpliwością zawsze czekam na filmiki i twoje opowieści o roślinkach.
Wreszcie film alokazjowy!!!! Kocham anturia ale mam ich tylko kilka i póki co to trudna miłość, za to w alokazjach kocham się z wzajemnoscią tj odkąd mam je w hydro (ciągle mam jeszcze moją pierwszą polly kupioną 5czy 6 lat temu w Ikea). Mam ich ponad dwadzieścia ale zupełnie nie umiem ich ustawić w rankingu tj zmienia się to w zależności od tego w jakim są aktualnie stanie. Np moja nebula wegetuje właśnie na oiomie, więc ciężko mi przypomnieć sobie jaka jest piękna, a dragon scale, platinum i frydek/niefrydek szaleją mimo zimy i chwilowo są pierwszą trójką :) A co do tego czy robić film o roślinach z insta i na żywo to tak, robić! Wszystko robić!
Nagrywaj, Magda, jak najwięcej!
Mój alokazjowy ulubieniec to Micholitziana, w zeszłym roku udało mi się aktywować pierwsze bulwy i mam wielką satysfakcję patrząc na to, jak sobie rosną :) A co do matecznika, to był żarty przez przędziorka i stracił dużo liści, ale teraz podnosi się jak feniks z popiołów
Co do uprawy alokazji - zgadzam się w stu procentach, naprawdę! Szczególnie to zalewanie i szok, że łapią grzyba XD szczerze, to choć jestem wkręcona w rośliny dopiero od stycznia 2022, to alokazje to najlepiej rosnące mi rośliny, wystarczy niewiele wody, częsty nawóz i dają radę pięknie rosnąć. Moim zdaniem jedne z łatwiejszych roślin, na pewno łatwiejsze niż kalatee.
No, jesteś po prostu super👍
Kocham twoje pogaduszki o roślinach ♥️😍
Moja największa i najpiękniejsza Alocasia jest regal shield 💕
Moje inne 6 no, jakoś ,jakoś ale nie są takie obłędne 😏
Cieszę się na fimik o anthurium.
1 anthurium clarinervium kupiłam tydzień temu. Trzymaj kciuki żeby przeżyła 😏🤗
mi podoba się jeszcze klasyczna dragon scale, sinuata, scalprum, reversa i green shield, ale z uwagi na nieprzewidywalność ich żywota nie wydam na żadną więcej niż 40 zł. Bardzo je lubię, są piękne, ale trzeba mieć do nich cierpliwość, która powoli mi się kończy. W tym roku obiecałam sobie, że tylko okazje z biedry. Bardzo fajny ranking, w większości się zgadzam, najmniej mi się podobają variegaty (na szczęście!) i frydki
Dajesz mi nadzieję, że moje 7 alokazji kupionych w tym samym czasie i przeniesionych do hydro przeżyje. Dzięki za film! Osobiście uwielbiam zebrinę i sinuatę, a kusi mnie melo i bisma :D
Oczywiście nagrywaj! Dziękuję Ci za dzielenie się wiedzą oraz pieknymi (i cennymi) roślinnymi prezentami. P.S. Gratisowe siewki wciąż rosną;)
Nagraj taki film. Jak patrzę na swoje rośliny i te z insta no to mam smuteczek.
Alokazje są super :) Mam kilka, które świetnie rosną, zawsze się dziwię, że tak wielu osobom umierają 🤷♀️ mam nawet takiego gagatka, któremu leję wodę dość często i jest w dość ciężkim podłożu (alo macrorrhiza), ale on to lubi i rośnie jak szalony :)
Jeszcze jakiś czas temu nie lubiłam alokazji… takie coś na badylu , giba się . Co w tym ładnego? Aktualnie jest t chyba jedna z moich ulubionych roślin 😂 czekam na kolejne filmy!
Moje top 5 Alocasii: Micholitziana Maxkowskii, Green Shield, Nebula, Jacklyn i Azlanii.
Jak kupiłam frydka to dopiero zrozumiałam co wszyscy w nim widzieli, uwielbiam go 😍
U mnie prawo pobytu mają tylko te alo, które nie łapią non stop przędziora 😁
Regal Shield uważam, że jest piękna i bardzo łatwa ale rośnie bardzo duża, black velvet przecudowna i super mi rośnie, nebula coś mi nie idzie ale może dlatego, że mam słabą sadzonkę ale jeszcze trochę powalczę 😉 frydek variegata moje marzenie ale póki co poza moim zasięgiem, może kupię zwykłego 😉 mam jeszcze polly i też super rośnie 😁
MÓJ ALOKATOP10:
1. macrorrhiza 'Stingray'
2. azlanii
3. tigrina
4. zebrina
5. plumbae 'Flying Squid'
6. amazonica 'Polly'
7. longiloba
8. micholitziana 'Frydek'
9. tandurusa 'Jacklyn'
10. baginda 'Silver Dragon'
Mi jedna alokazja umarła. Zebrina (prawie metr!!!) traciła korzenie, potem bulwa jej gnila. Wyciagnelam z hydro, chuchalam, moczylam w magnicurze. Padla :(
Żaklina u mnie też ma maksymalnie 3 liście, a azlanii dwa ;)
Będę eksperymentować ze zwiększeniem stezenia pożywki
Ja głównie mam alokazje, wszystkie w hydro i właśnie melo jest dla mnie najtrudniejsza, siedzi w gablotce i tak ma ciągle jednego liścia :/ Mam sadzonkę platinium od ciebie i pięknie rośnie :D Najładniejsza alokazja według mnie to Reversa, a ulubiona w uprawie to ninja, ciągle daje nowe sadzonki ♥
Kocham alocasie, nauczyłam się w końcu je pielęgnować a moim oczkiem w głowie obecnie jest frydek ten variegata.
Silver dragona i Black velvet zgarnęłam ostatnio z półki śmierci i w hydro pięknie rosną tfu, tfu. Jaclyn ma trzy liście i nie chce mieć więcej, choć rośnie w terrarium. Zwyklaka Azlani z Netto bardzo lubię, bo rośnie w ziemi i nie kaprysi. Melo niestety ubiłam. A Watsonianą faktycznie boska.
Zawsze miło posłuchać o roślinach 💚
Super filmik i powiem, że mam kilka Alokazji. W ziemi zabiłam 2 szt black welwet a w hydro są piękne i się rozwijają. Podoba mi się dragon. Mówisz o usunięciu kwiatów z alokazji i jak sądzisz czy z blak welwet powinnam również je wyrwać? Jedna ma jeden kwiatek a druga aż dwa. Napewno uzupełnię swoją kolekcję bo nie mam z nimi problemów. Pozdrawiam ❤👌🏿
Marzę o maharani i watsoniana 😍😍😍 czekam aż ceny pójdą w dół 😁 a moja jacklyn rośnie jak szalona, najszybciej ze wszystkich alokazji które mam, uwielbiam ją 🥰🥰🥰 z maluszka od sierpnia wypuściła 4 ogromne liście i tylko jeden zjadła. Ale moje alokazje nawoże raz w tyg porządną dawką 🙂
Kiedyś ich nie lubiłem może dlatego, że uprawiałem je w bigosie co prędzej czy później prowadziło do przelania. Zacząłem uprawę w hydro i aktualnie alocasie to moje ulubionerosliny. Mam wszystkie wymienione z wyłączeniem nebuli :) i kilka innych razem 23 odmiany. Generalnie mój ranking byłby zbierzny dodał bym tylko antoro velvet oraz scarplum i wymienił bym ninja zamiast black velvet. Również nie jestem fanem alocasi variegata dla mnie wyglądają albo na chore albo na jajecznice. Piękno alocasi wynika z ciekawych kształtów, faktur oraz koloru liści a variegacja je tylko szpeci. Tak jak wspomniałaś Frydek to chyba jedyna ładna variegata alocasi reszta no cóż, jak dla mnie są warte mniej niż normalne odmiany. Osobiście uważam, że ludzie z tymi variegatami świrują, już w tym wszystkim nie chodzi o to, że są ładne tylko poprostu rzadsze. Moja reakcja na szpetne variegata jest taka sama jak Twoja na określanie alocasi "eutanazja" tylko w moim wykonaniu było by "no patrzcie jaką mam variagate co ma biała plamę na liściu" 😂
Super filmik, dziekuje bardzo. Mam od kilku miesięcy 4 różne, 3 znam.z nazwy, jedna zagadka jest. Może spotkałaś się z odmiana o lodygach jasnych w czarne kropeczki😬
Kilka alokazji takie ma
Alokazje wszystkie są piękne. Ja od niedawna mam jedną, kupioną w Biedronce i jest to Azlanii. Nie mogę się napatrzyć na jej cudne fioletowo mieniące się liście. Pozdrawiam
Ja już chyba coraz mniej lubię alokazje chociaż wiele z nich bardzo mi się podoba. Ale straciłam do nich serce i za mało się starałam je utrzymać przy życiu. Ale rzeczywiście jak się chce to mogą być nieśmiertelne. Zielonego💚
Hmm czyżby piękne alokazje w hydro to kwestia głównie nawożenia. Też uwielbiam alokazje. Mam w bigosie i rosną fajnie ale wciąż próbuje dopasować nawożenie. Też wydaje mi się że demonizowanie tych roślin to przesada.
W ziemii absolutnie nie mogłam się dogadać z alokazjami, ale odkąd mam w hydroponice to pięknie rosną, kolekcja się powiększa, a obok matek stoją już ich dzieci z bulwek i wishilista rośnie 😅
Hej Magda 🖐️
w sumie to nie jestem roślinnym świrem
ale lubię oglądać filmy ludzi z prawdziwą pasją 🔥🤩
Pozdro rowerowy świr 🤜🤛
Mam siedem alokazje a ósma zrzuciła liście i została tylko bulwa może z niej coś będzie. Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio napotkałam taką ciekawą informację o Alokazji Melo - one w naturze rosną na glebach ultrazasadowych. Wydaje mi się, że może być tak, że potrzebuje po prostu innego (wyższego) pH w hydro niż inne alokazja z racji tego. Jeszcze testuję.
Wszystkie alokazje preferuja wyzsze ph, dlatego nie mecze ich mchem
Wow! Zaskoczylas mnie - myslalam ze Platinum bedzie u Ciebie duzo wyżej :)
nie wiem czy miałaś ale polecam Ci alokazję Regal Shield 😁 jest taka ciemna, w Twoim typie, a do tego bezproblemowa totalnie i rośnie wielka 🤩
Uwielbiam alokazje, mam ich całe stado, a tu brakuje mi tu mojej faworytki, czyli scalprum :) Miałaś z nią kiedyś do czynienia?
Nie, tej nie mialam :)
odkąd przeniosłam alokazje do hydro to są moje ulubione rośliny, sprawiają mi chyba najmniej problemów ze wszystkich roślin :) pomimo wielkiej inwazji wciorów w domu, to na alokazjach żadnych nie znalazłam ;p i też uważam, że większość alokazji z wariegacją wygląda paskudnie i nie wiem co ludzie w nich widzą ;p jak przeżarte robalami, grzybami i cholera wie czym jeszcze ;p z tego zestawienia brakuje mi platinum, maharani i watsoniany, chyba to będzie plan na ten rok :D
Ja kochałam alokazje całym sercem i kupiwałam namiętnie kolejne okazy ale zaczynam tracić tą miłość :( te umierające liście niestety nie są estetyczne i psują odbiór rośliny a niestety nie powinno się ich wycinać. Z bólem serca więkości się pozbywam
A ukochana alokazja to cuprea ktora rośnie jak szalona i kazdy liść jest idealny i nie ma żadnych skaz. Moim zdaniem najłatwiejsza alokazja. Nawet ze znaną z bycia bezproblemową wentii mi się tak dobrze nie współpracuje. Najgorsze problemy mam z dragon scale ktora ma ciągle grzyba i pleśń na powierzchni podłoża oraz z frydkiem, który od jesieni ma przedziorki które wracają jak bumerang
Watsoniana jest piękna, ale czytałam że potrzebuję intensywnego nawożenia, wilgotności i ciepełka
Z pięknych alokazji zostały jeszcze: dragon scale, cuprea red secret, azlani, nebula, brancifolia i watsoniana i reversa. Najłatwiejsze to nebula, dragon scale i cuprea i brancifolia
Platinum jest super, swietnie rośnie .Niestety watsoniania po przeprowadzce do hydro zgniła.Trudno kupię następną.
Dla mnie top to Azlanii, Scalprum, Platinum, Maharani, Nebula, Jacklyn. Czyli podobnie 🤣 również podobnie odnośnie chodowania Melo i Jacklyn, nie należą do najłatwiejszych...
Nagrać, nagrać. 🍀
Ja daję swoim w hydro nawozu tyle co do roślin w ziemi a nawet trochę więcej czasem. Jedną o mało nie zabiłem przez krzem ;) I dziwne że Alokazja Silver Dragon ma powtarzalną variegacje, nowy liść ma taką sama jasną plamę jak jeden ze starych który obumarł.
Ja uwielbiam alokazje. Mam już sporą kolekcję wychodowaną od maluszków (nebulę, trzy dragonki, jukatan princess, zebrinę, cupreę, azlani, melo, stingrey, platinum, lautebahianę. Macharani jest bardzo podobna do melo więc jej nie chce ale za to chętnie nabyłabym maluchy reversy, watsoniany, i heterophylo dragon beath. Sinuata też jest piękna ale w witrynce brak już miejsca.
O zapomniałam wymienić że mam też już sporą żakline
Chyba muszę zrobić inwentaryzację bo zapomniałam że mam jeszcze frydka bez variegacji i scalprum. 😄
❤❤❤❤😊😊😊
Uwielbiam alokazje. Niestety właśnie moja ukochana lauterbachiana straciła ostatniego liścia. Zima to ciężki dla niej okres ale mam nadzieję że na wiosnę ruszy znowu :)
Ruszy na bank!
do płaczów ludzi od alokazji-eutanazji dodałabym koniecznie: "no tak, nawożę ją, podlewam z biohumusem co dwa tygodnie, a i tak umiera, co robię nie tak?" 😅
ze srebrzystych to heterophylla dragon's breath jest kozacka, ale poczekam aż trafi do naszych sklepów roślinnych i trochę potanieje, jak to było z żakliną 😜
No z tym nawozeniem to ja jestem prawie na poziomie biohummusa ;)
@@DajBadyla czy zagłodzenie roślin podpada pod paragraf? 🤔😂
O nie, policja roslinna do mnie jedzie!
Bardzo lubię podziwiać alokazje u innych, bo sama nie mam już żadnej, niestety przędziorek je kochał za bardzo 🙈. Poza tym już mało miejsc gdzie byłoby im dobrze 😂.
Chcemy!!
Hej Magda myślę że twoją pierwszą 3 jest alokazja zebrina black . Pozdrawiam cię i rób to co kochasz 💚💚💚🌱🌱🌱
Nagrać 😀
🌱🥰
U mnie tylko Jacklyn i Watsoniana się ostały jako warte robienia pożywki dla nich specjalnie ;) Choć tylko w teorii. W praktyce są głodne i Jacklyn godnie to znosi, a Watso… Watso dzieci wydała na szczęście :P
A Azlani i Red Secret? Nie trafiły do Twojego top 10... Hmmm chyba w przypadku alokazji trzeba by rankingi robić na 15 pozycji 😁
Azlani mi sie nie podoba a red secret tak pol na pol :) do top 15 chyba by sie nie dostaly
A mogłabyś polecić konkretny nawóz, który wg Ciebie jest najlepszy dla alokazji? Gdzieś słyszałam, że dobry jest taki do pomidorów, ale nie jestem przekonana do tego pomysłu
Ja wszystko podlewam aptusem all in one, przy odpowiednich dawkach kazda roslina bedzie zadowolona. Plus oczywiscie dodatki - krzem, witaminy, kwasy humusowe
@@DajBadyla a z ciekawości ile dajesz aptusa na litr wody alokazjom?
Nie pamietam, tyle co anthuriom i reszcie, ok 1000ec
Alokazje bardzo mi się podobają ale na razie się ich uczę. Trochę od rasta , jedna zabita, jedna na razie rośnie🤣🤣🤣
Mój nr 1 to Alocasia Antoro Velvet
Magda, zrób film jak ożywić alokazję :) Ja mam trupki dragon scale ale coś nie chcą się reaktywować, nie wiem co robię źle :/
Ja nic specjalnego nie robie, po prostu czekam. Magda Wiedźmi Las na swoim kanale ma swietne filmy na temat uprawy alokazji i tam bym szukala odpowiedzi :)
1Watsoniana 2 Nebula 3nie wiem co :)
Dzirkuje za informację
3 red cuprea, 2 zalani, 1 to ta co się mieni na wszystkie kolory nie pamietam nazwy :p
Jaka sie mieni na wszystkie kolory??
OK zgaduję, ciekawe czy trafię :D
3. Nebula
2. Dragon scale
1. Watsoniana :)
Prawie!
@@DajBadyla łiii prawie sie udalo :D O maharani nie pomyślałam :) Btw. alokazja reginula to po prostu black velvet :)
Też uwielbiam alokazje :) a eutanazja to alokazja polly; ona nie jest najłatwiejsza w uprawie a była chyba pierwszą alokazją dostępną w zwykłych sklepach ogrodniczych dla ogółu
Polly do tej pory bardzo mi się podoba,chociaż nigdy wiecejjej nie kupie
@@PozdrawiamMame w sumie ciekawe z tymi polly, podobna sytuacja co z anthurium clarinevium - marudne, dość wymagające i dla początkującej osoby ultra trudne dziady, a jako pierwsze trafiły do regularnej sprzedaży 🥲 dziwne posunięcie, jak zdechnie to chyba prędzej zniechęci do gatunku, niż zachęci. no chyba, że chodzi o to, żeby zaraz kupić następną...
@@oborzezielony prawda? :) ja zabiłam wszystkie paprotki, trzykrotki, kalatee, peperomie itd jakie miałam, bo mam niską wilgotność i za rzadko podlewam, i też mnie dziwi, że w sklepach nadal są bardziej popularne niż np. "zwykłe" filodendrony które są praktycznie nie do zabicia
Mam alo jacklyn, silver dragon, dragon scale, black velet, w bulwiastej formie red secret,nebule, i xanthosome mickey maus🤣
Nie eutanazje tylko szmatokazje. Co bym nie robiła - część rosła ładnie, bezproblemowo po czym pyk i nie ma. Część od razu strzelała fochy - pyk i nie ma. Nie do odratowania, kompletnie nie rozumiem co im nie pasowało, próbowałam na milion sposobów. Nigdy więcej. Powiedziałam tylko że jak jacklyn będzie w biedrze to ją wezmę. Żadnej więcej.
Hehehehe szmatokazje ;)))))
Dawaj ten film o idealizowaniu roślin przezn Instagram ;)
Ulubione alocasie to oczywiście:
Alocasia jacklyn, maharani i dragon scale :)
No wlasnie zastanawialam sie czy dragon scale czy silver dragon ladniejsza i w sumie wciaz nie jestem pewna ;)
Nagrywaj film o insta 😊
Magda czy y nawozisz alo tak jak antki? Bo one bardziej zarloczne sa, jak je nawozisz?
Alez niecierpliwa jestem - wlasnie to powiedzialas w filmie
Hoje to nie moja bajka ale anthuria czy alokazje yyymmm mniam
Nagraj taki film 🙂
Nagrać oczywiście
Wiedzialam, ze watsoniana będzie nr 1 :)
Ja zbieram nawatsionane purple veins
Czyli ta wersje blyszczaca?
@@DajBadyla tak. Sam liść ladniejszy jest nieblyszcxacy, ale jak jest młodszy to te żyłki sa takie piękne filoletowe. Przynajmniej n taka widziałam na grupach roślinnych.
Alokazje w sumie mi się podobają. Na razie się ich uczę z różnym skutkiem ( może jeszcze nie zawładnęły całkowicie moim ❤️) zobaczymy
Polly
Magda, a Antoro???
Jakos do mnie nie przemawia
😀
💚👍🏿🍀
Nagrać :)
A co do emocji o alikazjach eutanazjach to po prostu takue dupcenie🤷🏻♀️ trzeba poznac,ja na samym poczatku ubilam zwykla amazonike, zaluje ze nie wiedzialam tego co wiem dzisiaj,ale mysle ze kiedys ja zakupie
Nagrać
Hasło na dzisiaj azlani z biedronki
Totalnie mi sie nie podoba, mysle, ze wrecz jest w pierwszej 10 najbrzydszych alokazji ;)
@@DajBadyla mamy odwrotnie bo ja nie lubię wszystkich zbytnio welurowych alokazji
;)
nagrać
Kupiłem alokację Polly , której juz wyrastał nowy ped. Po przyniesieniu do domu wzrost tego pędu się zatrzymał, zaczął usychać i po kilku tygodniach usechł calkowicie , zmarszczył się i go po prostu wyjąłem i jest w tym miejscu dziura.
Czy coś będzie z tego kwiatka. Dwa liście już zrzucil.
Moze przesadziles w zbyt ciezkie podloze, jesli miala za mokro to bulwa moze zgnic
Ale tu nie zgniła bulwa lecz usechł pęd z którego byłby liść. Alokazja została przesadzona do odpowiedniego podłoża składającego się z odpowiednich proporcji ziemi, perlitu, drobnego keramzytu, drobnej kory do storczyków, trochę włókna kokosowego i wermikulitu. W takim podłożu rośnie moja Curly bambino i ma się bardzo dobrze. Wypuszcza liść za liściem. Chodzi mi o tą co jej usechł pęd i po nim została dziura. Czy coś z niej będzie.
Skoro bulwa jest cala to pusci nowe liscie