6:00 to że w oryginalnej serii było tak mało nauczycieli można w sumie wytłumaczyć tym że Czesio i reszta byli w 2 klasie ,czyli mieli edukację wczesnoszkolną, ja w pierwszych trzech klasach też miałem może z 4 nauczycieli a dopiero od 4 klasy miałem ich więcej
Mnie niepokoi fakt, że wszyscy są tam głupi, a Czesio jako jedyny myśli. Powinno być na odwrót jak kiedyś, zwłaszcza, że Czesio nie może się zestarzeć, więc jego myślenie dalej powinno być na poziomie jak w dawnych władcach. Edit: Aaa no i oczywiście najważniejsza rzecz zanikła... GDZIE JEST KAPITALIZM U MAŚLANY. Dosłownie związał się z klonem, zamiast Angelą, która pasuje do niego i pojawia się czasem detal, że ma coś droższego. Już lepiej jakby nie miał dziewczyny i obserwował co jakiś czas wzrost oraz upadek na giełdzie.
@@janeeek4411Dziękuję Ci za przypomnienie mi imienia tej NPC-tki co łaziła za Andżeliką w oryginalnej serii. Wydaje mi się, że te bliźniaczki to jest po prostu Karolina X2. NPC bez charakteru, które potrafią jedynie powtarzać za Andżeliką, ewentualnie przytakiwać jej do wszystkiego
Obecnie ŻADNA postać z chłopaków nie ma charakteru. Anusiak był chłopem, a teraz czym jest? Frajerem co bez pedałki nie wyżyje. Maślana miał pomysły na biznes, a teraz jakie biznesy robi? Nawet nie ma tej otoczki bogatego dzieciaka już, bo ta dorka i gabi są identyczne pod względem mienia hajsu. Konieczko był geniuszem który eskperymentował, a teraz co robi? konieczko chyba najbardziej ucierpiał, bo nie ma ŻADNEJ roli Higienistka jest super based postacią, bo ma poglądy jartka xD, a Frał i Pycki to ci głupi prawaki A babcia Zajkowskiego nie jest żadną fajną postacią, bo zawsze jak się pojawia to jest irytująca
Najbardziej szkoda Konieczki. W oryginalnych włatcach każdy z chłopaków wnosił 25% co biorąc pod uwagę ich zróżnicowanie pozwalało każdemu z widzów z kimś się utożsamiać. Tutaj mamy 60% Czesia, z 35% czasu dostają Anusiak i Maślana, no i Konieczko czasem się odezwie
Co do kwestii Pani Frał, w pełni się zgadzam z tym, co powiedziałeś. Bardzo nie podoba mi się to jak z like'able na swój sposób staruszki z kijem zrobiono z niej ideologiczny punchbag w ramach fanserwisu dla Silniczków i Anty-PiSów. Jest to jedna z top rzeczy, która boli mnie w obecnym serialu, a szczególnie nie wybaczę im tego, że Pani Frał kanonicznie w One zrobiła Kolankowi wiadomo co (xd). Nie dość, że był to niesmaczny polityczny hyhy żarcik, to w dodatku względem OG serii jest to w kurwę out of character. Dla Pani Frał sama intryga Kolanka najprawdopodobniej skończyła by się apokalipsą moment, jak nie zemdleniem.
Ja dodam do tych wątków politycznych że w oryginalnych władcach były one umieszczane bardziej jako takie smaczki przy których widz mógł się uśmiechnąć, coś jak u Walaszka, a tutaj jest to chamska manifestacja poglądów Kędzierskiego podpadająca wręcz pod propagandę
Właśnie lepper nawet nie został dosłownie przedstawiony jak lepper tylko jako "Andrzej" I wogóle było nie czuć tej politycznej aury w tym odcinku z zajjo
@@Wojti2000Zapasowe Dlatego uważam, że on pisał ten scenariusz. Skąd to wiem? Bo chwilami czuć tu styl Kędzierskiego, gdzie aluzje polityczne są, ale delikatne, a większość to żarty takie typowo klasyczne dla Włatców Móch. Odcinek "Komitet rodzicielski" to jest ewidentnie dzieło, które by zdefekował Skiba, a nie Kędzierski.
Polska animacja leży i piszczy płacze CIERPI Walaszek się wypalił i normictwo go zjadło niczym paleta kotleta , a Kędzierski użył omnitrixu charakteru i z miłego spoko gościa przetransformował w starego antypis grincha Nudziadzie po czym następnie zrobił tą oto okropną bajeczke którą wszyscy jarają się bądźmy ze sobą szczerzy ze ślepej nostalgi , nigdy za władcami nie przepadałem ale smuci mnie to że zamiast dobrego ciekawego reboota który naprawił by dziury fabularne , poszerzył by uniwersum serii , udoskonalił by wszystko elegancko to robi fuzje big mouth + polityka + mielone , Weź wojtuchna daj mi serce może więcej ludzi przejrzy na oczy .
Włatcy to bez dwóch zdań, jedna z najczęściej oglądanych i lubianych przeze mnie kreskówek z dzieciństwa. Ogólnie jestem zadowolony, że ta seria zyskała nową społeczność. Chociaż nadal nie jestem do końca przekonany, co do tej nowszej odsłony. Mam wrażenie, że Włatcy to po prostu jeden z tych aspektów przeszłości, który jednak powinien tam zostać.
Mam epicką teoryje co do Pana Pyckiego. Pycki cyrylicą to dosłownie "ruski". Może to być taka aluzja polityczna ułomnego twórcy, że jak ktoś ma konserwatywne poglądy to musi od razu być sowieckim sprzedawczykiem, czy innym onucą.
Bardzo ciekawa teoria odnośnie nazwiska ewidentnej parodii Morawieckiego ale Kaganat Moskiewski lubi wśród niektórych dulskich grup pokazywać siebie jako ostoję tradycjonalizmu, choć liczba osób z HIV, liczba skrobanek i rozwodów pokazuje że to jest kacapska fikcja.
Dyrektor jednego z liceów w moim mieście miał nazwisko Pyc i z nim go skojarzyłem, wręcz zastanawiałem się, skąd Kędzierski o nim słyszał. Choć też Pycki to pisownia ukraińska, po rosyjsku byłoby Pyckи.
Mam nadzieję że ta seria jeszcze się polepszy w 2 sezonie. Chyba wszyscy tu się zgodzą że fajniej by było obejrzeć nowe przygody Czesia i paczki, może nawet rozszerzonej, niż nieśmieszne żarty o poglądach autora
9:44 jest wieczór i zasiadam do premiery przez pierwsze 2 minuty naliczyłem żart z latającym potworem spaghetti, Zenek Martyniuk i oczywiście postacie gadają o PISie. Przez to, że obejrzałem tylko 2 pierwsze odcinki zniechęciłem się do tego serialu lecz potem obejrzałem chyba kilkunasty i nie jest tak źle. Według mnie obok Bartka powinna być osoba, która rozumie dzisiejsze czasy, bo wtedy serial mógłby mieć pasujące shipy postaci i serial by miał fajną fabułe, bo niestety ten serial ma wiadomo jaki przekaz od autora. Też uważam, że gdyby Bartek wypuścił nowych Włatców na Netflixie albo stare pełne odcinki na YT też by to było mega opłacalne. Myślę, że Bartek woli zachować starą tradycje, ale nie oszukujmy się nowi włatcy nazbierali sobie duży fanbase młodzieży, która pewnie ogląda seriale na platformach typu Netflix niż w zwykłej telewizji. Fajne podsumowanie Pozdrawiam.
Co do tej parodii Martyniuka, to dziwiło mnie to, że jego fankami były Andżelika wraz z tymi nowymi koleżankami. Jakby, fanki disco polo w wieku szkolnym? Dajcie spokój.
@@Vakos87 Jak chodziłeś we wczesnych dwutysięcznych do podstawówki, to wiadomo. Ja akurat chodziłem w późnych '00 i wczesnych '10 i jedyne, co mi z tego pozostało, to sprawdzanie na zielonych szkołach, czy jest kanał z disco polo albo goło i wesoło xd
No nie wiem czy postacie wróciły całkiem do normy 😕, prawie 20 odcinków a póki co Maślana nie wymyślił ani jednego planu na zarabianie kasy a Konieczko nie zrobił jeszcze żadnego eksperymentu, całkowicie zniknął fakt bycia przez niego geniuszem, pojawia się dosłownie żeby powiedzieć dwa słowa i tyle, żadnej większej rolli Karolina zdegradowana z roli sidekicka Andzeliki do postaci z tła bez własnego głosu I jeszcze opisy odcinków robione na 100 procent przez sztuczną inteligencję
@@Wojti2000Zapasowe jego jedyną drogą by być dobrym, to anulowanie tego projektu i eradykacja obecnych odcinków. Kędzierski z fajnego tworu który był bardzo wyrazisty, zrobił nudną i nieśmieszną produkcje o nacechowaniu politycznym, kompletnie zabijając charaktery oryginalnych postaci.
Osobiście gdyby nie nostalgia do OG serii to olałabym kontynuację całkowicie a tak to zrobiłam sobie z tego cotygodniowe "quilty pleasure". Jak dla mnie seria jest po prostu średnia a jedyny odcinek jaki moge powiedzieć, że był serio fajny to ten z matkami ekolożkami bo scena w klasie oddawała klimat starej serii...
15:55 Wiem że tym zboczę z tematu, ale ten argument można prawię porównać do Fight Clubu. W sensie wyobraźcie sobie Narratora jako tą oryginalną, nostalgiczną stronę tych nowych Włatców Móch, a Tyler Durden to ta nieśmieszna, niepotrzebna polityczna i nadmiernie seksualna strona nowej serii.
Jak dla mnie wadą serialu jest wprowadzenie zbyt dużej ilości postaci przez co każda ma mało czasu antenowego - odcinek trwa tylko 20 minut. Stare odcinki skupiały się przede wszystkim na przygodach czwórki głównych bohaterów, a obecnie tylko Czesio jest najbardziej rozwiniętą postacią, a z Anusiaka, Maślany i Konieczki zrobili NPCety
Mnie rozwala fakt że Bartuch uważa że postacie z włatców są dobrym postaciami do głoszenia swoich poglądów, jakby ile postaci z tego serialu regularnie łamie prawo czy robi inne moralnie kwestionowane rzeczy?
Z tymi nowymi Władcami Móch to tak z 50 na 50. Z jednej strony strasznie upolitycznione, ale z drugiej strony jest trochę plusów. Warto tu powiedzieć o postaciach, bo można by było o tym zrobić osobny materiał. Dorka i Gabi (te bliźniaczki) są tak nijakie, istnieją tylko po to by Maślana i Konieczko miały na siłę dziewczyny i tylko po to zostały stworzone, a no i po to by były kontemplacje odnoście posiadania dwóch matek... chyba tylko po to. Tak jeszcze dodam odnośnie owych bliźniaczek, że jedna z nich ma tak niemrawy głos, jak by osoba dubbingująca wstydziła się podczas dubbingowania. Mogli tu pójść na zasadzie odwróconych charakterów, jedna z nich jest grzeczną i pilną uczennicą a druga to pyskata chłopczyca. Dodając do tego wątek gdzie ta dobra bliźniaczka wpada w kłopoty kiedy ta druga odwala jakiś szajs, bo pojawiał by się gag że inni ich nieodrużniają. Był tu potencjał, ale oczywiście został zmarnowany. Nauczyciele mi się podobają. Kiedy pojawiła się ta blond nauczycielka, wyglądająca jak z anime dla ubogich, śmiałem się że Czesio nie ma dziewczyny tylko waifu XD. Nauczyciel biologii mimo że jest niemrawy z głosu (może nie tak jak jedna z bliźniaczek), polubiłem tę postać. Nauczyciel geografii też, choć jego debiutancki odcinek można było zrobić lepiej, choć ta eksplozja zrobiona w paincie mnie rozbroiła XD. Odnośnie tego że teraz klasa po za głównymi bohaterami nie są już kopiuj w klej to na spory plus, choć miałem szczerą nadzieję że zrobią tak jak w South Parku, że każdy uczeń ma swój charakter, osobowość i w mniejszym lub większym stopniu ma jakieś interakcje z głównymi bohaterami... no cóż można było pomarzyć. Karolina zdegradowana do roli postaci tła to już lepiej przemilczeć. Odnoszę wrażenie że Zajkowski jako postać strasznie ucierpiała kiedy Andżelika została dziewczyną Anusiaka. No bo tak teraz jak się nad tym zastanowić to w klasie nie ma on już nikogo z kim mógł by chociaż by utrzymywać takie w miarę normalne stosunki, choć i w starym serialu to bywało różnie. No właśnie dlaczego Andżelika chodzi z Anusiakiem? Zarówno przez stary serial, jak i film Andżelika w mniejszym lub większym stopniu interesowała się np. Czesiem, Maślaną, chyba też Konieczką, ale pewności nie mam. Z kolei Anusiak, to ostatnia osoba, z którą Andżelika mogła by się w jakimś stopniu zainteresować. Choć w filmie Anusiak ożenił się z siostrą Andżeliki, którą swoją drogą fajnie było by zobaczyć w tym nowym serialu. Jak dla mnie jedyny prawdziwy ship to Andżelika i Maślana, bo ma on najwięcej sensu. Co do samych chłopaków. O mój Boże... Anusiak, Maślana i Konieczko pantoflarzami bez swojego starego charakteru, budziło u mnie uśmiech politowania. Z kolei Czesio, taki inteligentny się zrobił, że jak by znowu robili test na IQ to z pewnością miał by tyle samo punktów co Konieczko i Andżelika. Co do Pani Frał, 60% Starego Serialu to przekomarzanie się głównych bohaterów z facetką, po tym jak została tą dyrektorką szkoły, nowy serial stracił ten urok. A ten cały Minister to też badziewna postać. Higienistka to Higienistka :D Co do celebrytów. Moja pierwsza reakcja była ''XD'', ale podczas oglądania konkretnych odcinków, zmieniła się na ''South Park zrobił by to lepiej :P'' Co do odcinków parodiujących na przykład Gre o Tron... bardzo nie aktualne. Choć gdyby zamiast Gry o Tron, sparodiowali Wiedźmina Netflixa, to był by to najlepszy odcinek serialu. Coś na zasadzie wszyscy sądzili że będzie złoto, a wyszło gówno. Taki odcinek to było by coś XD Zgadzam się ze stylem graficznym. To wygląda tak jak by to co mieli wywalili dawno do kosza i nagle dostali zielone światło, więc musieli wszystko zrobić od nowa, więc dla tego tak bardzo to odstaje od starego serialu lub filmu. Czołówka też jest bez sensu. W starym serialu każde przedstawienie głównych bohaterów było nasycone tym jaki oni mają charakter i co lubią. a ta nowa czołówka to co: Konieczko myje zęby, Anusiak modli się do swojego zdjęcia, Maślana śpi, Czesio... ok do Czesia to nie ma zastrzeżeń. I w sumie tyle. Może przemawia przeze mnie sentyment do starych Władców Móch, bo nie ukrywając oglądało się za dzieciaka. Ale odnoszę wrażenie że ten nowy serial skończy tak samo jak wszelkie próby wskrzeszania starych seriali (Daleko od noszy: Reanimacja, na ten przykład) lub innych programów które kiedyś się sprzedały, a dziś już nie koniecznie. Ale kto wie może będzie inaczej.
Przyznam, że ja też miałem mieszane uczucia co do Włatców Móch One. Co do animacji to nic nie mam przeciwko, ale zgadzam się z dwiema rzeczami: Mianowicie o tych dziewczynach, które niezbyt odpowiadają. Andżelika powinna być z Maślaną tak jak opisałeś, Konieczko powinien mieć dziewczynę jako kujonkę, natomiast Anusiak z dziewczyną, która interesuje się polityką. No i to wpychanie polityki do Włatców Móch na siłę, to już przesada i szczerze mówiąc ja też nie przepadam zbytnio za polityką. Świetna recenzja. 😉👍 Może jak będziesz miał czas to chciałbym zobaczyć materiał na temat Potworów z Riese (które ponoć masz w planach), Bionicle Iceberg (bardzo chciałbym to zobaczyć chociaż na święta Wigilijne), no i prawdopodobnie chciałbym zobaczyć też Iceberg o Serialach animowanych dla dorosłych (takie jak Simpsonowie, Włatcy Móch, Hazbin Hotel, Primal, Blok Ekipa i te mniej znane).
Uwazam ze wyszlo calkiem dobrze. Wiadomo że nie bedzie to juz poziom taki jak kiedyś z wiadomych powodów ale naprawdę nie jest źle i można sie czasem uśmiać. Zmaina charakteru Czesia wyszła na plus tak jak dodanie nowych nauczycieli i usprawnienie animacji ale niestety reszta chłopaków zatraciła swój charakter i nie okazują swoich charakterystycznych cech poza Anusiakiem (Konieczko jako kujon, Maślana materialista). Tak samo nie wiem co się stało z postaciami sprzedawczyni w sklepiku szkolnym oraz katechetką. Brakuje paru wyjaśnień co i jak sie stało przed pierwszym odcinkiem. Mimo wszystko oglada sie całość dobrze i myślę że jeżeli jakimś cudem dadzą Kędzierskiemu zielone światło na kolejne sezony to weźmie krytykę do serca i usprawni to i owo. Póki co 7/10 to uczciwa ocena pomimo wad bo dalej niektóre odcinki są pomysłowe i ostro inspirują się starym stylem, a pani Frał wymiata;)
Co do nowej seriii uważam że akurat 16 odcinek uratowało to nagranie czesia i był jednym z lepszych odcinków bo włatcy móch one powinno sie opierać na przyjaźni i jej odzyskiwaniu + dojrzewaniu (chociaż nie mieliśmy tutaj skrajnego big moutha albo F is For Family co na plus), Dziewczyny miały być kreowane na główne antagonistki ale finalnie sie skończyło że ten bóg spagetii stał sie takim ala antagonistą a ale nie takim jakim sie wydawał w komitecie rodzicielskim, albo po komitecie pewnie bedzie odgrywał znacząco role, w piosence była 4 jeszcze dziewczyna więc raczej czesio też dostanie dziewczyne (mam nadzieje że to bedzie wątek odegrania sie że czesio podobnie postąpi z resztą tak samo jak oni z nim), we włatcach nie było unterrated nauczycieli jak w orginale tylko na jeden odcinek sie pojawili to na plus, naucyzciel geografi to był akurat spoko ze wszystkich tamtejszych nauczycieli ktorzy sie pojawili, co do postaci, anusiak, maślana i konieczko to są uparte simpy że nawet jeśli dostali kosza bądź żyją w tokstycznych związkach to i tak chcą z nimi być i płaczą aż, kierowca ten sam, a higiestka otwiera sie poglądowo bardziej, frał raczej nic sie nie zmieniła poza byciem dyrektorką itd Co tu kryć WM: One byłoby lepsze gdyby nie skrajne nawiązanie do polityki i większe podteksty tylko kocenpt: Czesio który chce odzyskać przyjaciół albo że to sen czesia a Dziewczyny są antagonistkami ale szczerze to brakuje dobrych antagonistów jak w starych włatcach
By śmiać się z polityki trzeba robić to umiejętnie i smiać się z każdej strony, bo inaczej wychodzi manifest polityczny. Mimo, że z poglądami Kędzierskiego raczej się zgadzam to niestety wyszedł mu manifest polityczny, a nie South Park który ciśnie po republikanach, demokratach, liberałach i wszystkich innych. A manifesty polityczne nigdy nie wychodzą dobrze. Ogólnie w większości się zgadzam z Tobą w tym filmie, a sam serial imo taki średni - da się obejrzeć, ale raczej nigdy nie będzie się chciało wracać do niego tak jak do starych odcinków (jedyne odcinki, które moim zdaniem można uznać za naprawdę dobre to ten z robieniem jedzenia na konkurs oraz ewentualnie jeszcze jak Frałowa pojechała na urlop. One najbardziej dają vibe starych odcinków). Ogólnie Polsat podniósł ceny reklam w ramówce WM:O, więc można liczyć, że powstanie drugi sezon Włatców Móch: One i autor weźmie do serca uwagi i zrobi to już faktycznie dobrze. A jak nie to niech wróci do tworzenia 1000 Złych Uczynków, które było genialne.
Problemem jest to, że serial zdobył uznanie wśród o wiele za młodych na to odbiorców. Niestety ale to normictwo pomieszane z poprawnością polityczną i to na wzór mięsa mielonego marki "Adrian" (najgorsze możliwe jakie w życiu kupiłem). Za dużo tutaj jechania na sentymencie, wszystkie żarty skopiowane z pierwowzoru tutaj tak na siłę zrobione zostały. Postacie? Wojti, raptem kilka nowych, a reszta to kalka kalki, w pierwowzorze to było subtelnie i umiejętnie przerabiane. Problemy ukazywane są zbyt karykaturalnie (potale społecznościowe itp.). Oryginał był uniwersalny i kreatywny, żarty wymagały zrozumienia i to nie było dosłowne pierdolomento, czy nie wspomnę o odcinku o bliskim wschodzie który jest tak naprawdę nudną zapchajdziurą. Serial z 2017/18 robiony jako SEZONÓWKA skiśnie prędzej czy później. Ale z progresją co odcinek nie zgodzę się, to jest mdłe, obrzydliwie mdłe, postacie są strasznie nijakie, a z biegiem odcinków główni bohaterowie wyglądają tak : Anusiak, Maślana, Konieczko : z babami ciągle coś robią Czesio : WRACAJCIE, albo CKM UŻYJĘ To jest przedstawione jakby to miało szydzić z fanów oryginału którym się to nie spodoba. Odcinek z wyprawą samolotem zaś zaczynał się wręcz jak za starych dobrych czasów, i dopóki nie wyruszyli samolotem było dobrze, ale ostatecznie wyszła krzyżówka "Reis" z "Kompu-Kompu", tyle, że z tego wyszedł nieludzki pierdolnik i zakończenie wręcz raziło. Na plus jednak geneza rodziny Zajkowskiego, a z kolei co do odcinka z wojną subkultur... No właśnie tutaj źle to zostało przedstawione, i "kto pamięta?" - bucowato podszedłeś do tematu bo to dalej funkcjonuje tyle że w mniejszej skali, trochę przesadziłeś z tym modernizmem bo wygląd to kwestia formalna, sama treść jest zbyt mainstreamowa i przerysowana więc dlatego i żarty są suche jak silnik w Passacie 1.9 TDI Właśnie tutaj jest największy problem, że to jest serial skierowany do określonej grupy odbiorców, robiony z potrzeby chwili, i wygląda jak Magyar Televizió po transformacji ustrojowej, czyli niby coś nowego ale jednak gówno. Indoktrynacja prawicowa w 2017 zaczęła kwadraturę koła (wciskanie "lewicowych poglądów" z lewicą nie ma nic wspólnego, Ja nie lubię żadnej opcji ale tutaj następuje nieznanomość samych definicji) Ważna rzecz, pierwotni Włatcy to była prostota, z kolei One to prostactwo, mówienie wprost, karykaturą i beznadziejną prowokacją jak polski punk rock w latach 90, Kędzierski szydząc dawniej z religii robił to inteligentnie a teraz dosłownie. Przeciętny odbiorca tego potworka (do którego jest adresowany) z założenia ma być i jest takim pustakiem, kurwa ale paradoks, oryginał miał inteligentniejszy humor który też musiał być po części takim żeby unikać pozwów i problemów a na tym zyskiwał. Z kolei teraz unika się tego samego ze strony dominującej grupy pustaków ale efekt jest... żenujący.... Zapomniałbym o jednym, ale odcinek o vlogach mimo że jest jedną wielką karykaturą ma dosadnie brutalne ale autentyczne zakończenie zwracające uwagę na ciągle powtarzający się problem społeczny, czyli na romantyzowanie zaburzeń i problemów jako coś pozwalającego na otaczanie kultem kogoś, kto jest najbiedniejszą osobą na świecie i może nawet kogoś zajebać, ale będzie mieć zawsze wielu obrońców.
No to ja napisze swoją opinie. Po tych 16 odcinkach moim zdaniem serial jest taki sobie. Zacznijmy od postaci. Czesio moim zdaniem jest najwiekszą sinusoidą. Przez pierwsze odcinki ryczy MUEEE NIE CHCĄ JUŻ MNIE, później po tych odcinkach z tą trans nauczycielką ( ehhh) nagle mu to przestało przeszkadzać, aż do tego odcinka 16 gdzie ominęła go bijatyka. Anusiak jest okej, ale ta relacja z Andżeliką jest tak z dupy,że Shrek. Poźniej już było lepiej ale ta zmiana ojca Anusiaka z Samoobrony do PiSu jest dosyć dziwna. No, wątpie ,że taki człowiek przywiązany do partii nagle przejdzie do partii która stała się głównym wrogiem pana AL po aferze gruntowej. Maślana i Konieczko na początku byli tacy bezpłciowii , później wrócili do swojego stanu. Andżelike pominę bo akurat za bardzo się nie zmieniła i przejdę do tej Gabi i Dorki czyli Andżeliki 2 i 3. To są po prostu klony Andżeliki. Frał niestety ze starego komucha przeszła na MUEEEE OPOZYCJA ZŁAAA ZP DOBRE. postacie cmentarne chyba jako jedyne się w ogóle nie zmieniły. Z nowych to moim zdaniem są takie średnie. O ile nauczyciele jak pan od biologii czy geografii są fajni to o ile ta od polskiego i ten pan pycki ( którego nazywam bardziej pan prezydent) są no meh, szczególnie ten drugi co ma przedstawiać poglądy co pan Bartuś nie lubii. Ten bóg spaghetti... pomine to. Teraz celebryci. O ile zenuś był ok to ile Zuckeberg , Kolonko czy ta youtuberka co nie wiem czym miala być... to jest Zbigniew Stonoga. Jeśli chodzi o animacje. Moim zdamiem powinni pójść w strone filmu a nie takiej skocznej animacji. Jeśli chodzi o żarty to... ło jezu. Na początku mamy haha dojrzewanie, później parodie tupolewa i komisji Macierewicza ŚMIEJ SIĘ ZAMACH PAN SAKIEWICZ SIĘ ŚMIEJE. Następnie mamy te wojny podkultur z lat 90, po uj tak szczerze, następnie na początku dla mnje nie zrozumiały żart z głosem tego gościa od geografii , na początku miałem takie ,,Co on musi gadać z akcentem żeby się nie śmiali?". Poźniej ten gag z patriotyzmem frał i haha mae mae z Kolonko i zniszczeniem tego pomnika. Następnie ten polityk Pycki co z jakiegoś powodu zapomina że zobaczył zombiaka i szkieleta z WP i nie wie ,że ktoś ma rodziców progesywnych, następnie ta gra o tron co dosłownie ten odcinek przespałem bo był imo nudny. Wsm to tyle co mogę powiedzieć o tym. Czy serial jeszcze się poprawi? Moim zdaniem możliwe.
Propozycje na recenzję: -Xavier: Renegade angel -chargeman Ken -evangelion -aot (nie trollowa recenzja) -recenzja ova I koreańskiej podróbki żółwi ninja -wojny klonów -ringo i zingo (lub deep dive o wielkim rabbitholu arabskich dubbingów) -sonichu (recenzja książkowa) -twokinds (recenzja książkowa) -sąsiedzi -jojo, ale nie te jojo tylko to jojo ova z lat 90
A ja nie jestem za Aotem. Jak komuś się podoba to fajnie, ale trzeba gdzieś postawić tą kropkę i sobie uświadomić że pewnych rzeczy jest za dużo. Aota jest za dużo, fnafa jest za dużo, Ninjago, underścierwa. I tak można w nieskończoność. Zamiast tego fajniejsza była by właśnie recenzja Evy, Łowców Smoków lub Saint Seiyi
Jakby dzieczyny miały ogólnie inne charaktery, na przykład, Maśla nie miał by bogatej dziołczhy, ale jakąś inną. ZNudzenie formą było by mieć dwie takie same postacie
obejrzałbym takich włatców w realiach z 2024. Bo oglądanie kreskówki z humorem 2017 dość mocno żenuje. Te odcinki powstawały w połowie I kadencji pisu, a w memach i polityce to jest wieczność.
szczerze to (mam nadzieję, że) ten początek Bliźniaczek jest bez charakteru nie dlatego, że te postacie są nijakie, tylko dlatego bo jeszcze trochę potrzeba żeby się rozwinęły w pierwszych odcinkach oryginału nawet główni bohaterowie byli nijacy i/lub mieli bardzo odmienny charakter niż teraz (już nie wspomnę o tym jak Zajkowski z epizodycznej ciamajdy stał się pełnoprawnym bohaterem), więc nie zdziwiłbym się jeżeli tak po prostu wyglądałby proces tworzenia niektórych bohaterów i jakby charakter Gabi i Dorki dopiero kształtowałby się razem z biegiem serii
W sumie to dobrze że nagrałeś tą recenzję przed wypuszczeniem przeklętego odcinka 18 Ja póki co muszę przyznać że jestem pozytywnie zaskoczona bo spodziewałam się czegoś znacznie gorszego a finalnie serial nie jest taki zły na jaki się zapowiadał. Mnie też strasznie irytuje postać Pyckiego mówiącego rzeczy typu "uu to niezgodne z moimi poglądami! Klauzula sumienia!" poza tym czy mi się wydaje czy pani Frał zmieniła poglądy? Wcześniej też była katoliczką i nie przepadała za halloween ale nie przeszkadzało jej zachowanie kierowcy autobusu (raz nawet sama się wydarła "AVE SATAN!!!"). Na dość cringe' owe żarty z celebrytami chyba się uodporniłam przez filmy Walaszka ale i tak mam nadzieję że będzie ich mniej Jak na razie moje ulubione odcinki to 12 i 15 bo bardziej przypominają starych włatców
byłem pierwszy który wszedł na twój film i zakomentował coś na temat serialu, niestety to były te pierwsze odcinki więc byłem ożenowany. Może znowu zobaczę jak wygląda serial bo słuchanie ciebie mówiącego o nowszych odcinkach zachęca mnie do dacie temu serialowi drugą szanse, może być dobrze może być źle, zobaczymy
Jeżeli chodzi o postacie to osobiście twierdzę, iż niektóre z nich zostały ostro poturbowane w tej wersji. Głównie chodzi mi o Panią Frał, o której zresztą sam wspominałeś. Rzeczywiście stała się ona niczym więcej jak personifikacją wszystkich postaw jakie autor uważa za "złe", jednakże dla mnie obraca się to w znacznie większy problem. Mianowicie według mnie Pani Frał po prostu stała się... no nie wiem... głupsza? W oryginalnych władcach mimo, że była ona zwykłą, nieco nieporadną, starszą panią ze szkoły to szło się jej czasami nieco bać, gdyż mimo wszystko posiadała jakiś autorytet i potrafiła być momentami dosyć groźna wobec chłopców, ale to właśnie czyniło ją fajnym antagonistą. W tej wersji ma się wrażenie, że nikt ani trochę nie bierze jej na poważnie i generalnie to bardziej ona pada ofiarą innych, niż ktokolwiek jej. Ogólnie sprawia wrażenie bardziej niekumatej, mało rozgarniętej i strasznie naiwnej, choćby wobec telewizji czy tych całych "smart-free-phonów". No ale skoro ma ona przedstawiać te "złe" poglądy, to najwidoczniej w oczach Kędzierskiego taka właśnie powinna być, a szkoda. No cóż jak na razie serial powrócił nieco do normalności, z czego się cieszę, aczkolwiek uznaję to za bardzo dziwne. Bo mam wrażenie jakby twórcy tak w połowie w pierwszego sezonu nagle uznali, że w sumie ten cały szajs o dojrzewaniu także im się znudził i od tak powrócą do normalnych odcinków. Wyszło to rzecz jasna na lepsze, ale produkcja tej kreskówki wygląda na bardzo niekonsekwentną. Zupełnie jakby twórcy z początku mieli JAKIŚ ogólnikowy pomysł a potem po drodze się pogubili i nieco w pośpiechu próbowali wszystko sklecić ze sobą w spójną całość.
ten odcinek z fral w sanatorium (w miejscu nawiazujacym do radomia, 2013 dzwonil...) byl tak strasznie niekomfortowy, blagam wytlumaczcie czemu mialy mnie bawic tortury na chudej starszej pani prowadxone przez azjatow (wciaz narysowanych w tym stereotypowym artstylu ale na to przymkne oko bo to chyba najmniej kluje)? zakladam ze chodxilo o zabiegi medyczne wpisujace sie pod wellness ale wciaz, to sie nie broni gdy czlowiekowi chce sie rzygac z np wkladania rury w rure. obejrzalsm do okolo 7(?) odcinka, ale wydaje mi sie ze gorzej nie bedzie. kedzierski, gdzie jest smieszne?
mozna byloby nawet zrobic przypierdolke, ze azjata byl rysowany w "rasistowski spósob". Normalnie by mnie to nie ruszylo, ale nie moja wina, ze bartus jest lewakiem i jebapisem do porzygu, wiec moglby tak zebrac za to po glowie jako hipokryta :v
Dla mnie miało to vibe skeczu o Chińskiej Restauracji z Ani Mru Mru. Też jest azjata, też jest Radom i też jest to jednowymiarowe (bo hehe, lotnisko w środku niczego i stereotyp azjaty)
Moja opinia jest zgodna z większością opinii w tym filmie. Animacja jest podobna do tej używanej w filmie, widac to u Pani Frał i Zajkowskiego, ale tutaj to wypada sztucznie. Żarty polityczne są bardziej łopatologiczne niż propaganda jakiejkolwiek partii. Parodie celebrytów wyglądają jak z innego serialu, za dużo tu dosłowności. W starych odcinkach tego nie było, wszystko bazowało raczej na wiedzy widza. To samo z parodiami Gry o Tron, Star Wars czy Szeherezady - te odcinki fabularnie nie mają nic do zaoferowania oprócz obsadzenia postaci Włatców w roli bohaterów filmowych, i jest tych odcinków za dużo. Brakuje mi Podlaszczaka i Katechetki, nowi nauczyciele mnie denerwują. Nawet Higienistka straciła swój charakter i jej rola ogranicza się do docinania wielbicielom pewnej opcji politycznej. Przekliniak prawie nie przeklina, został ugrzeczniony, a Czesio odwrotnie - stał się bardziej agresywny. Nowa baza jest tak nijaka, że w kolejnych odcinkach nawet jej nie pokazują. Nie jest to powrót, na jaki liczyłem i nie jest to dla mnie kanoniczne.
Ja tam nigdy nie miałem czasu żeby obejrzeć chociaż 1 odcinek wm:one, jakoś się na to zbyt nie nastawiałem, myślałem że to faktycznie ściek, a sam reebot okazał się nudny, taka jest oto moja opinia.
W mojej opinii serial nie jest taki zły jak wydawało się po zleakowanym odcinku, wciąż potrafi mnie rozbawić no ale niestety zmarnowany potencjał widać na kilometr + bezbarwne Dorka i Gabi i do tego postać Boga z oryginalnej serii przerobiona na potwora spaghetti...😊
Osobiście liczę na to, że Dorka i Gabi (bliźniaczki) zyskają w drugim sezonie więcej charakterku. Bo uważam, że każda postać ma jakiś potencjał, tylko niektórzy nie potrafią tego wykorzystać.
Ogólnie to proces produkcyjny tej bajki to jedna wielka tajemnica , kontrowersja jak i lekka nie wiem ? , niepokojąca zagadka , pomyślcie ludzie ile mogło być Pierwotnych wersji odcinków usuniętych scen , postaci , scenariuszy To Jest naprawdę ciekawo Niepokojące sami przyznajcie c ' nie ?
Serial ten nie okazał się totalną beznadzieją, czego wielu obawiało się po "Komitecie", ale też nie ma szans na bycie kultowym na miarę pierwszych "Włatców...". Dla mnie to typowy średniak, po paru latach zostanie zapomniany. Co do meritum. Nie podoba mi się utrata przez Anusiaka, Maślaną i Konieczkę swych unikalnych cech osobowości. W "Onych" całe trio jest pantoflami. Dorka i Gabi są nijakie, jakby dodane na siłę by Konieczko z Maślaną mieli dziewczyny. Żarty polityczne są w porządku, póki nie można po nich poznać poglądów autorów animacji. Kędzierski mocno się odkleił i pozwala sobie na polityczną agitację. Szczególnie to widać przy scenach z pokoju nauczycielskiego. Przyzwyczaiłem się już do nowej wersji Czesia. Czesio-sigma to plus tego serialu. Szkoda, że reszta paczki jest nijaka i zombiak na ich tle błyszczy inteligencją. Serial oceniam na jakieś 4-5/10. Jakoś mega dobrze nie jest, ale mogło być gorzej.
Kędzierski z miłego pierdołowatego gościa który psuje chłopakom pół akcji (np zjada karty ktedytowe w egzekócji) zrobił jakieś niewiadomo co, Czesio ma aby dobre cechy, wydmuszka omnipotentna która wie wszystko, wszędzie była, wszystko potrafi i ma jeszcze kontakt z bogami, zawsze jako jedyny jest świadom wszystkiego. Było kilka dobrych odcinków ale większość wygląda jak animacje na podstawie contentu andrzej rysuje. Drugi problem to jest niby to wykluczenie czesia, niby ma byc narracja jako by chłopaki się od niego odwrócili ale damn, przecież on zawsze jest w centrum uwagi, to on jest włącznikiem wszystkich przygód, zawsze przynosi i robi najciekawsze rzeczy (ckm w którymś z pierwszych odcinków) Szkoła która w og byla miejscem którego chłopacy nienawidzili, teraz stała się główną kwaterą anty-pisowców, niby jest frał ale ona gówno robi w porównaniu do oryginału. Mamy nauczycielkę Mary Sue, typa który jest taki niby cichy ale i tak w opozycji, oraz 🤪Freaky🤪 geografa który też zawsze przeciwko frał i wiecie, hehe spoko ziomek. Jeszcze ten od WDŻtu, ale jego rola to póki co to aby rozmowy z ministerstwem i jeden nieśmieszny żart o haha gejach. Na plus tylko zajkowski, fajnie że jego wątek sie rozwija. Jego babci nie lubię, chcieli podrobić michałową z pierwszych sezonów rancza ale wyszła najbardziej generyczna postać po frał i wdżtowcu.
Po prostu to już inny Kędzierski, Kędzierski AD 2006 to nie jest Kędzierski AD 2024, jak każdy z nas zresztą, nie jesteśmy tacy sami jak 10 czy 15 lat temu
13:20 A nie biały pan? W icebergu o teoriach spiskowych przedstawiałeś go jako jeden z typów białych humanoidów, chociaż w sumie Voldemort też był biały.
6:44 Pan Kalina to mój największy problem z One: on ZGINĄŁ w oryginalnej serii i nie powinno go absolutnie być. Chyba że to jak w Simpsonach i to jego bliźniak czy coś 15:02 ten żart był już w Radyjku Babci. Do dziś to mój ulubiony odcinek Cóż ja osobiście nie jestem AŻ tak zadowolony. A ja Jondro w Ciemności było ledwie dobre. Dopiero Babska Renka i Fud Porn mnie zachwyciły. Friendsbuk i Trujkont Bermucki też niczego sobie. Poza tym - kicha, bez lipy
W którym odcinku zginął pan Kalina? Wiesz, oryginalne odcinki nie miały ciągłości, Zajkowski i pani Frał też zginęli, a potem żyli, choć niby był to serial w serialu. I więcej takich sytuacji było.
@wuwwuw6089 wiem wiem, ale to był ,, normalny " zgon, bo umarła dalekoplanowa postać. Wg moich notatek ma to miejsce w późnym dość odcinku Hydro Zagatka. Mam dość dużą pewność, że potem już się nie pojawia aż do końca
jak chodzi o boga to mam problem że jest go za dużo i poprostu słuzy jako postać nie mam pomysłu co zrobic damy go zrobi czary mary też ostatnio zakończenia odcinków są do śmieci poprostu robione na odwal i też dawanie żartów typu bo czesio to zombi które naprawde zniszczą klimat i ten odcinek z fb którym mogli coś zrobić ale woleli zrobić że telefony są złe itp odcinek alibaba bez fabuły nie wiesz o co chodzi i też zauważ ze kazdym odcinku prawie jest żart że anusiak sra
Ja akurat jestem w większości odporna na cringe, tak samo jak na niektóre obrzydliwe horrory typu substancja. Czytanie fnafa potrafi na lata sprawić że że niewiele może cię zabić z cringeo oraz obrzydliwości
może Bartosz weźmie pod uwagę tę uwagi i kolejne odcinki będą tylko lepsze. Mi się osobiście dobrze oglądało szczególnie kiedy wracano do sprawdzonych przygód czesia i reszty chłopaków. Dziewczęta mi nie przeszkadzają, właściwie to nawet fajnie, widzieć, że nasza ekipa nawiązują jakieś nowe przyjaźnie. Poza tym powiem, że skoro żyjemy w czasach gdzie internet i fanarty są już powszechne to ja się pytam gdzie są crossovery włatców móch z twórczością Walaszaki np. Blok Ekpia, przyznajcie chcielibyście to zobaczyć.
Witaminowy Frajer.
Andrzej Lepper
Smolasty też
Niezdrowy
Anusiak będzie miał wpychany rosołek do ust aby brzuszek mógł rosnąć.
WITAMINY MINERAŁY
6:00 to że w oryginalnej serii było tak mało nauczycieli można w sumie wytłumaczyć tym że Czesio i reszta byli w 2 klasie ,czyli mieli edukację wczesnoszkolną, ja w pierwszych trzech klasach też miałem może z 4 nauczycieli a dopiero od 4 klasy miałem ich więcej
Dokładnie tak
Mnie niepokoi fakt, że wszyscy są tam głupi, a Czesio jako jedyny myśli. Powinno być na odwrót jak kiedyś, zwłaszcza, że Czesio nie może się zestarzeć, więc jego myślenie dalej powinno być na poziomie jak w dawnych władcach.
Edit: Aaa no i oczywiście najważniejsza rzecz zanikła... GDZIE JEST KAPITALIZM U MAŚLANY. Dosłownie związał się z klonem, zamiast Angelą, która pasuje do niego i pojawia się czasem detal, że ma coś droższego. Już lepiej jakby nie miał dziewczyny i obserwował co jakiś czas wzrost oraz upadek na giełdzie.
Dokładnie tak. Widać było to w odcinku co był nauczyciel geografii.
Abdul z Sosnowca ma więcej charakteru niż Gabi i Dorka.
Cat Saith z Final Fantasy VII ma więcej charakteru niż Andżelika 1 i Andżelika 2
CYSKO BACO DOBRE.
Wojti jestem głodny zrób mi bigosu lodów ze słonym karmelem 3 paczki cheetosów i puszkę kokokoli INO RAZ!!!!!!@@Wojti2000Zapasowe
One są jeszcze nudniejsze niż Karolina
@@janeeek4411Dziękuję Ci za przypomnienie mi imienia tej NPC-tki co łaziła za Andżeliką w oryginalnej serii. Wydaje mi się, że te bliźniaczki to jest po prostu Karolina X2. NPC bez charakteru, które potrafią jedynie powtarzać za Andżeliką, ewentualnie przytakiwać jej do wszystkiego
Obecnie ŻADNA postać z chłopaków nie ma charakteru.
Anusiak był chłopem, a teraz czym jest? Frajerem co bez pedałki nie wyżyje.
Maślana miał pomysły na biznes, a teraz jakie biznesy robi? Nawet nie ma tej otoczki bogatego dzieciaka już, bo ta dorka i gabi są identyczne pod względem mienia hajsu.
Konieczko był geniuszem który eskperymentował, a teraz co robi? konieczko chyba najbardziej ucierpiał, bo nie ma ŻADNEJ roli
Higienistka jest super based postacią, bo ma poglądy jartka xD, a Frał i Pycki to ci głupi prawaki
A babcia Zajkowskiego nie jest żadną fajną postacią, bo zawsze jak się pojawia to jest irytująca
Właśnie tak, Maślana w oryginalnym serialu jak dla mnie jest jedną z lepszych postaci, a tutaj jest po prostu nudny
Ja tam polubiłem Babcie
przeca babka zajkosia to najlepsza postac nie liczac czesia
Najbardziej szkoda Konieczki. W oryginalnych włatcach każdy z chłopaków wnosił 25% co biorąc pod uwagę ich zróżnicowanie pozwalało każdemu z widzów z kimś się utożsamiać. Tutaj mamy 60% Czesia, z 35% czasu dostają Anusiak i Maślana, no i Konieczko czasem się odezwie
Co do kwestii Pani Frał, w pełni się zgadzam z tym, co powiedziałeś. Bardzo nie podoba mi się to jak z like'able na swój sposób staruszki z kijem zrobiono z niej ideologiczny punchbag w ramach fanserwisu dla Silniczków i Anty-PiSów. Jest to jedna z top rzeczy, która boli mnie w obecnym serialu, a szczególnie nie wybaczę im tego, że Pani Frał kanonicznie w One zrobiła Kolankowi wiadomo co (xd). Nie dość, że był to niesmaczny polityczny hyhy żarcik, to w dodatku względem OG serii jest to w kurwę out of character. Dla Pani Frał sama intryga Kolanka najprawdopodobniej skończyła by się apokalipsą moment, jak nie zemdleniem.
"Dzień dobry"
-Czesio
"Dzień dobry! :D"
~Traktor A1~
🗣🗣🗣🗣🗣🗣🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥🔥
Ten serial jest jak pudełko czekoladek - albo dadzą ci taki paździerz, że nowych włatcuf znienawidzisz albo takie złoto, przez które je pokochasz
Czekałem na ten film.
Szczerze, zgadzam się ze wszystkim co mówisz.
Smolasty też
Ja dodam do tych wątków politycznych że w oryginalnych władcach były one umieszczane bardziej jako takie smaczki przy których widz mógł się uśmiechnąć, coś jak u Walaszka, a tutaj jest to chamska manifestacja poglądów Kędzierskiego podpadająca wręcz pod propagandę
Właśnie lepper nawet nie został dosłownie przedstawiony jak lepper tylko jako "Andrzej" I wogóle było nie czuć tej politycznej aury w tym odcinku z zajjo
Ja to chwilami mam wrażenie, że niektóre te polityczne gagi pisał Krzysztof "przedawkowałem osiem gwiazdek" Skiba.
@@mariuszmichalak8638 Piosenki Skiby to dosłownie WM:One ale w wersji muzycznej.
@@Wojti2000Zapasowe Dlatego uważam, że on pisał ten scenariusz. Skąd to wiem? Bo chwilami czuć tu styl Kędzierskiego, gdzie aluzje polityczne są, ale delikatne, a większość to żarty takie typowo klasyczne dla Włatców Móch. Odcinek "Komitet rodzicielski" to jest ewidentnie dzieło, które by zdefekował Skiba, a nie Kędzierski.
Polska animacja leży i piszczy płacze CIERPI Walaszek się wypalił i normictwo go zjadło niczym paleta kotleta , a Kędzierski użył omnitrixu charakteru i z miłego spoko gościa przetransformował w starego antypis grincha Nudziadzie po czym następnie zrobił tą oto okropną bajeczke którą wszyscy jarają się bądźmy ze sobą szczerzy ze ślepej nostalgi , nigdy za władcami nie przepadałem ale smuci mnie to że zamiast dobrego ciekawego reboota który naprawił by dziury fabularne , poszerzył by uniwersum serii , udoskonalił by wszystko elegancko to robi fuzje big mouth + polityka + mielone ,
Weź wojtuchna daj mi serce może więcej ludzi przejrzy na oczy .
Nie zapominajmy o "Quo Vadis" czyli kinowej animacji która powinna reprezentować wyższy poziom a wygląda jak jakaś grafika z gry sprzed 20 lat
@@rakietaognia2.071 ŁZY LECĄ JEMU !!!!
@@rakietaognia2.071++
+1
Przynajmniej mamy Noodle
Włatcy to bez dwóch zdań, jedna z najczęściej oglądanych i lubianych przeze mnie kreskówek z dzieciństwa. Ogólnie jestem zadowolony, że ta seria zyskała nową społeczność. Chociaż nadal nie jestem do końca przekonany, co do tej nowszej odsłony. Mam wrażenie, że Włatcy to po prostu jeden z tych aspektów przeszłości, który jednak powinien tam zostać.
Mam epicką teoryje co do Pana Pyckiego. Pycki cyrylicą to dosłownie "ruski". Może to być taka aluzja polityczna ułomnego twórcy, że jak ktoś ma konserwatywne poglądy to musi od razu być sowieckim sprzedawczykiem, czy innym onucą.
Bardzo ciekawa teoria odnośnie nazwiska ewidentnej parodii Morawieckiego ale Kaganat Moskiewski lubi wśród niektórych dulskich grup pokazywać siebie jako ostoję tradycjonalizmu, choć liczba osób z HIV, liczba skrobanek i rozwodów pokazuje że to jest kacapska fikcja.
Konserwatywne może mieć ale muszą być pokazywane odpowiednio by pokazać że nie są to normalne poglądy
Dyrektor jednego z liceów w moim mieście miał nazwisko Pyc i z nim go skojarzyłem, wręcz zastanawiałem się, skąd Kędzierski o nim słyszał.
Choć też Pycki to pisownia ukraińska, po rosyjsku byłoby Pyckи.
@@MurzynZBangladeszu ale Pyckn nie brzmi jak nazwisko
Mam nadzieję że ta seria jeszcze się polepszy w 2 sezonie. Chyba wszyscy tu się zgodzą że fajniej by było obejrzeć nowe przygody Czesia i paczki, może nawet rozszerzonej, niż nieśmieszne żarty o poglądach autora
Well Guess What ...
Piękna Recenzja Włatców Móch One,Niczego Nie Żałuję..
9:44 jest wieczór i zasiadam do premiery przez pierwsze 2 minuty naliczyłem żart z latającym potworem spaghetti, Zenek Martyniuk i oczywiście postacie gadają o PISie. Przez to, że obejrzałem tylko 2 pierwsze odcinki zniechęciłem się do tego serialu lecz potem obejrzałem chyba kilkunasty i nie jest tak źle. Według mnie obok Bartka powinna być osoba, która rozumie dzisiejsze czasy, bo wtedy serial mógłby mieć pasujące shipy postaci i serial by miał fajną fabułe, bo niestety ten serial ma wiadomo jaki przekaz od autora. Też uważam, że gdyby Bartek wypuścił nowych Włatców na Netflixie albo stare pełne odcinki na YT też by to było mega opłacalne. Myślę, że Bartek woli zachować starą tradycje, ale nie oszukujmy się nowi włatcy nazbierali sobie duży fanbase młodzieży, która pewnie ogląda seriale na platformach typu Netflix niż w zwykłej telewizji. Fajne podsumowanie Pozdrawiam.
Co do tej parodii Martyniuka, to dziwiło mnie to, że jego fankami były Andżelika wraz z tymi nowymi koleżankami.
Jakby, fanki disco polo w wieku szkolnym? Dajcie spokój.
to parodia a nie rzeczywistosc xd miejcie troche luzu
W podstawówce byłem fanem discopolo
Tylko i wyłącznie Creampolo
Już nawet w mojej szkole podstawowej bardziej lubili Cypisa, a ja? Scooter i metal w głowie.
@@Vakos87 Jak chodziłeś we wczesnych dwutysięcznych do podstawówki, to wiadomo. Ja akurat chodziłem w późnych '00 i wczesnych '10 i jedyne, co mi z tego pozostało, to sprawdzanie na zielonych szkołach, czy jest kanał z disco polo albo goło i wesoło xd
No nie wiem czy postacie wróciły całkiem do normy 😕, prawie 20 odcinków a póki co Maślana nie wymyślił ani jednego planu na zarabianie kasy a Konieczko nie zrobił jeszcze żadnego eksperymentu, całkowicie zniknął fakt bycia przez niego geniuszem, pojawia się dosłownie żeby powiedzieć dwa słowa i tyle, żadnej większej rolli
Karolina zdegradowana z roli sidekicka Andzeliki do postaci z tła bez własnego głosu
I jeszcze opisy odcinków robione na 100 procent przez sztuczną inteligencję
Opisy postaci na Facebooku też brzmiały jakby pisało je AI.
To prawda. Wojtiemu chyba sufit na łeb spadł mówiąc, że serial jest taki sam jak kiedyś
@@S1Premium Nie jest taki sam jak oryginalna seria, ale jest na dobrej drodze żeby być dobrym, mimo wad.
@@Wojti2000Zapasowe jego jedyną drogą by być dobrym, to anulowanie tego projektu i eradykacja obecnych odcinków. Kędzierski z fajnego tworu który był bardzo wyrazisty, zrobił nudną i nieśmieszną produkcje o nacechowaniu politycznym, kompletnie zabijając charaktery oryginalnych postaci.
"ty, konieczko we no zrub jaki werbator to ojebiemy na aledrogo
Osobiście gdyby nie nostalgia do OG serii to olałabym kontynuację całkowicie a tak to zrobiłam sobie z tego cotygodniowe "quilty pleasure".
Jak dla mnie seria jest po prostu średnia a jedyny odcinek jaki moge powiedzieć, że był serio fajny to ten z matkami ekolożkami bo scena w klasie oddawała klimat starej serii...
10:05 jakbym słuchał fana gwiezdnych wojen próbującego mi wmówić że poziom marki jest na tym samym poziomie co po wypuszczeniu prequeli
15:55 Wiem że tym zboczę z tematu, ale ten argument można prawię porównać do Fight Clubu. W sensie wyobraźcie sobie Narratora jako tą oryginalną, nostalgiczną stronę tych nowych Włatców Móch, a Tyler Durden to ta nieśmieszna, niepotrzebna polityczna i nadmiernie seksualna strona nowej serii.
Uważaj na słowa bo zaraz siedziba Capcomu jebnie
Genji!?
@@Filetowy1 O kurwa Filetowy!
@@thatgenjiguy Nie wiedziałem że też oglądasz Wojtiego
@@Filetowy1 No zacząłem go oglądać jeszcze przed banem jego poprzedniego konta.
6:23 idealnie głos higienistki
Jak dla mnie wadą serialu jest wprowadzenie zbyt dużej ilości postaci przez co każda ma mało czasu antenowego - odcinek trwa tylko 20 minut. Stare odcinki skupiały się przede wszystkim na przygodach czwórki głównych bohaterów, a obecnie tylko Czesio jest najbardziej rozwiniętą postacią, a z Anusiaka, Maślany i Konieczki zrobili NPCety
Taffy was born.
TAFFY WAS BORN!!!
Taffy was born.
ERASE YOUR LIGHT!
Taffy was born
Taffy was born
uważam że te nowe włatcy móch:one to tragedia, nie mają nic wspólnego z dawnymi włatcami które miały ten swój magiczny, polski klimacik
Mnie rozwala fakt że Bartuch uważa że postacie z włatców są dobrym postaciami do głoszenia swoich poglądów, jakby ile postaci z tego serialu regularnie łamie prawo czy robi inne moralnie kwestionowane rzeczy?
Kurde, nie mogę wyrazić swojej opinii, bo mi RUclips usunął komentarz, ale film dobry! Nie mogę doczekać się nowej części Imcia!
Z tymi nowymi Władcami Móch to tak z 50 na 50. Z jednej strony strasznie upolitycznione, ale z drugiej strony jest trochę plusów. Warto tu powiedzieć o postaciach, bo można by było o tym zrobić osobny materiał. Dorka i Gabi (te bliźniaczki) są tak nijakie, istnieją tylko po to by Maślana i Konieczko miały na siłę dziewczyny i tylko po to zostały stworzone, a no i po to by były kontemplacje odnoście posiadania dwóch matek... chyba tylko po to. Tak jeszcze dodam odnośnie owych bliźniaczek, że jedna z nich ma tak niemrawy głos, jak by osoba dubbingująca wstydziła się podczas dubbingowania. Mogli tu pójść na zasadzie odwróconych charakterów, jedna z nich jest grzeczną i pilną uczennicą a druga to pyskata chłopczyca. Dodając do tego wątek gdzie ta dobra bliźniaczka wpada w kłopoty kiedy ta druga odwala jakiś szajs, bo pojawiał by się gag że inni ich nieodrużniają. Był tu potencjał, ale oczywiście został zmarnowany.
Nauczyciele mi się podobają. Kiedy pojawiła się ta blond nauczycielka, wyglądająca jak z anime dla ubogich, śmiałem się że Czesio nie ma dziewczyny tylko waifu XD. Nauczyciel biologii mimo że jest niemrawy z głosu (może nie tak jak jedna z bliźniaczek), polubiłem tę postać. Nauczyciel geografii też, choć jego debiutancki odcinek można było zrobić lepiej, choć ta eksplozja zrobiona w paincie mnie rozbroiła XD. Odnośnie tego że teraz klasa po za głównymi bohaterami nie są już kopiuj w klej to na spory plus, choć miałem szczerą nadzieję że zrobią tak jak w South Parku, że każdy uczeń ma swój charakter, osobowość i w mniejszym lub większym stopniu ma jakieś interakcje z głównymi bohaterami... no cóż można było pomarzyć. Karolina zdegradowana do roli postaci tła to już lepiej przemilczeć. Odnoszę wrażenie że Zajkowski jako postać strasznie ucierpiała kiedy Andżelika została dziewczyną Anusiaka. No bo tak teraz jak się nad tym zastanowić to w klasie nie ma on już nikogo z kim mógł by chociaż by utrzymywać takie w miarę normalne stosunki, choć i w starym serialu to bywało różnie.
No właśnie dlaczego Andżelika chodzi z Anusiakiem? Zarówno przez stary serial, jak i film Andżelika w mniejszym lub większym stopniu interesowała się np. Czesiem, Maślaną, chyba też Konieczką, ale pewności nie mam. Z kolei Anusiak, to ostatnia osoba, z którą Andżelika mogła by się w jakimś stopniu zainteresować. Choć w filmie Anusiak ożenił się z siostrą Andżeliki, którą swoją drogą fajnie było by zobaczyć w tym nowym serialu. Jak dla mnie jedyny prawdziwy ship to Andżelika i Maślana, bo ma on najwięcej sensu. Co do samych chłopaków. O mój Boże... Anusiak, Maślana i Konieczko pantoflarzami bez swojego starego charakteru, budziło u mnie uśmiech politowania. Z kolei Czesio, taki inteligentny się zrobił, że jak by znowu robili test na IQ to z pewnością miał by tyle samo punktów co Konieczko i Andżelika. Co do Pani Frał, 60% Starego Serialu to przekomarzanie się głównych bohaterów z facetką, po tym jak została tą dyrektorką szkoły, nowy serial stracił ten urok. A ten cały Minister to też badziewna postać. Higienistka to Higienistka :D
Co do celebrytów. Moja pierwsza reakcja była ''XD'', ale podczas oglądania konkretnych odcinków, zmieniła się na ''South Park zrobił by to lepiej :P'' Co do odcinków parodiujących na przykład Gre o Tron... bardzo nie aktualne. Choć gdyby zamiast Gry o Tron, sparodiowali Wiedźmina Netflixa, to był by to najlepszy odcinek serialu. Coś na zasadzie wszyscy sądzili że będzie złoto, a wyszło gówno. Taki odcinek to było by coś XD
Zgadzam się ze stylem graficznym. To wygląda tak jak by to co mieli wywalili dawno do kosza i nagle dostali zielone światło, więc musieli wszystko zrobić od nowa, więc dla tego tak bardzo to odstaje od starego serialu lub filmu. Czołówka też jest bez sensu. W starym serialu każde przedstawienie głównych bohaterów było nasycone tym jaki oni mają charakter i co lubią. a ta nowa czołówka to co: Konieczko myje zęby, Anusiak modli się do swojego zdjęcia, Maślana śpi, Czesio... ok do Czesia to nie ma zastrzeżeń.
I w sumie tyle. Może przemawia przeze mnie sentyment do starych Władców Móch, bo nie ukrywając oglądało się za dzieciaka. Ale odnoszę wrażenie że ten nowy serial skończy tak samo jak wszelkie próby wskrzeszania starych seriali (Daleko od noszy: Reanimacja, na ten przykład) lub innych programów które kiedyś się sprzedały, a dziś już nie koniecznie. Ale kto wie może będzie inaczej.
Przyznam, że ja też miałem mieszane uczucia co do Włatców Móch One. Co do animacji to nic nie mam przeciwko, ale zgadzam się z dwiema rzeczami: Mianowicie o tych dziewczynach, które niezbyt odpowiadają. Andżelika powinna być z Maślaną tak jak opisałeś, Konieczko powinien mieć dziewczynę jako kujonkę, natomiast Anusiak z dziewczyną, która interesuje się polityką. No i to wpychanie polityki do Włatców Móch na siłę, to już przesada i szczerze mówiąc ja też nie przepadam zbytnio za polityką. Świetna recenzja. 😉👍
Może jak będziesz miał czas to chciałbym zobaczyć materiał na temat Potworów z Riese (które ponoć masz w planach), Bionicle Iceberg (bardzo chciałbym to zobaczyć chociaż na święta Wigilijne), no i prawdopodobnie chciałbym zobaczyć też Iceberg o Serialach animowanych dla dorosłych (takie jak Simpsonowie, Włatcy Móch, Hazbin Hotel, Primal, Blok Ekipa i te mniej znane).
Uwazam ze wyszlo calkiem dobrze. Wiadomo że nie bedzie to juz poziom taki jak kiedyś z wiadomych powodów ale naprawdę nie jest źle i można sie czasem uśmiać. Zmaina charakteru Czesia wyszła na plus tak jak dodanie nowych nauczycieli i usprawnienie animacji ale niestety reszta chłopaków zatraciła swój charakter i nie okazują swoich charakterystycznych cech poza Anusiakiem (Konieczko jako kujon, Maślana materialista). Tak samo nie wiem co się stało z postaciami sprzedawczyni w sklepiku szkolnym oraz katechetką. Brakuje paru wyjaśnień co i jak sie stało przed pierwszym odcinkiem. Mimo wszystko oglada sie całość dobrze i myślę że jeżeli jakimś cudem dadzą Kędzierskiemu zielone światło na kolejne sezony to weźmie krytykę do serca i usprawni to i owo. Póki co 7/10 to uczciwa ocena pomimo wad bo dalej niektóre odcinki są pomysłowe i ostro inspirują się starym stylem, a pani Frał wymiata;)
To pierdzenie w tle doprowadza mnie do szału xd
Co do nowej seriii uważam że akurat 16 odcinek uratowało to nagranie czesia i był jednym z lepszych odcinków bo włatcy móch one powinno sie opierać na przyjaźni i jej odzyskiwaniu + dojrzewaniu (chociaż nie mieliśmy tutaj skrajnego big moutha albo F is For Family co na plus), Dziewczyny miały być kreowane na główne antagonistki ale finalnie sie skończyło że ten bóg spagetii stał sie takim ala antagonistą a ale nie takim jakim sie wydawał w komitecie rodzicielskim, albo po komitecie pewnie bedzie odgrywał znacząco role, w piosence była 4 jeszcze dziewczyna więc raczej czesio też dostanie dziewczyne (mam nadzieje że to bedzie wątek odegrania sie że czesio podobnie postąpi z resztą tak samo jak oni z nim), we włatcach nie było unterrated nauczycieli jak w orginale tylko na jeden odcinek sie pojawili to na plus, naucyzciel geografi to był akurat spoko ze wszystkich tamtejszych nauczycieli ktorzy sie pojawili, co do postaci, anusiak, maślana i konieczko to są uparte simpy że nawet jeśli dostali kosza bądź żyją w tokstycznych związkach to i tak chcą z nimi być i płaczą aż, kierowca ten sam, a higiestka otwiera sie poglądowo bardziej, frał raczej nic sie nie zmieniła poza byciem dyrektorką itd
Co tu kryć WM: One byłoby lepsze gdyby nie skrajne nawiązanie do polityki i większe podteksty tylko kocenpt: Czesio który chce odzyskać przyjaciół albo że to sen czesia a Dziewczyny są antagonistkami ale szczerze to brakuje dobrych antagonistów jak w starych włatcach
@@mezeditz1987 nie no Szacun za komentarz o Włatcach Móch One ,ale proszę z przecinkami i bez błędów ortograficznych,Okej?
@lukacio1939 sorry na szybko pisane
@@mezeditz1987 nic się nie stało ,każdy popełnia błędy
@@lukacio1939 Błędy ortograficzne akurat do włatców pasujom
@@alaxa2983Włacha.
Mr. President, he Użył Wojaka.
Z dupu Rant.
Ni towarzysz primier. Dopiero sie zaczyna
By śmiać się z polityki trzeba robić to umiejętnie i smiać się z każdej strony, bo inaczej wychodzi manifest polityczny. Mimo, że z poglądami Kędzierskiego raczej się zgadzam to niestety wyszedł mu manifest polityczny, a nie South Park który ciśnie po republikanach, demokratach, liberałach i wszystkich innych. A manifesty polityczne nigdy nie wychodzą dobrze. Ogólnie w większości się zgadzam z Tobą w tym filmie, a sam serial imo taki średni - da się obejrzeć, ale raczej nigdy nie będzie się chciało wracać do niego tak jak do starych odcinków (jedyne odcinki, które moim zdaniem można uznać za naprawdę dobre to ten z robieniem jedzenia na konkurs oraz ewentualnie jeszcze jak Frałowa pojechała na urlop. One najbardziej dają vibe starych odcinków). Ogólnie Polsat podniósł ceny reklam w ramówce WM:O, więc można liczyć, że powstanie drugi sezon Włatców Móch: One i autor weźmie do serca uwagi i zrobi to już faktycznie dobrze. A jak nie to niech wróci do tworzenia 1000 Złych Uczynków, które było genialne.
Problemem jest to, że serial zdobył uznanie wśród o wiele za młodych na to odbiorców.
Niestety ale to normictwo pomieszane z poprawnością polityczną i to na wzór mięsa mielonego marki "Adrian" (najgorsze możliwe jakie w życiu kupiłem).
Za dużo tutaj jechania na sentymencie, wszystkie żarty skopiowane z pierwowzoru tutaj tak na siłę zrobione zostały.
Postacie? Wojti, raptem kilka nowych, a reszta to kalka kalki, w pierwowzorze to było subtelnie i umiejętnie przerabiane.
Problemy ukazywane są zbyt karykaturalnie (potale społecznościowe itp.).
Oryginał był uniwersalny i kreatywny, żarty wymagały zrozumienia i to nie było dosłowne pierdolomento, czy nie wspomnę o odcinku o bliskim wschodzie który jest tak naprawdę nudną zapchajdziurą.
Serial z 2017/18 robiony jako SEZONÓWKA skiśnie prędzej czy później.
Ale z progresją co odcinek nie zgodzę się, to jest mdłe, obrzydliwie mdłe, postacie są strasznie nijakie, a z biegiem odcinków główni bohaterowie wyglądają tak :
Anusiak, Maślana, Konieczko : z babami ciągle coś robią
Czesio : WRACAJCIE, albo CKM UŻYJĘ
To jest przedstawione jakby to miało szydzić z fanów oryginału którym się to nie spodoba.
Odcinek z wyprawą samolotem zaś zaczynał się wręcz jak za starych dobrych czasów, i dopóki nie wyruszyli samolotem było dobrze, ale ostatecznie wyszła krzyżówka "Reis" z "Kompu-Kompu", tyle, że z tego wyszedł nieludzki pierdolnik i zakończenie wręcz raziło.
Na plus jednak geneza rodziny Zajkowskiego, a z kolei co do odcinka z wojną subkultur...
No właśnie tutaj źle to zostało przedstawione, i "kto pamięta?" - bucowato podszedłeś do tematu bo to dalej funkcjonuje tyle że w mniejszej skali, trochę przesadziłeś z tym modernizmem bo wygląd to kwestia formalna, sama treść jest zbyt mainstreamowa i przerysowana więc dlatego i żarty są suche jak silnik w Passacie 1.9 TDI
Właśnie tutaj jest największy problem, że to jest serial skierowany do określonej grupy odbiorców, robiony z potrzeby chwili, i wygląda jak Magyar Televizió po transformacji ustrojowej, czyli niby coś nowego ale jednak gówno.
Indoktrynacja prawicowa w 2017 zaczęła kwadraturę koła (wciskanie "lewicowych poglądów" z lewicą nie ma nic wspólnego, Ja nie lubię żadnej opcji ale tutaj następuje nieznanomość samych definicji)
Ważna rzecz, pierwotni Włatcy to była prostota, z kolei One to prostactwo, mówienie wprost, karykaturą i beznadziejną prowokacją jak polski punk rock w latach 90, Kędzierski szydząc dawniej z religii robił to inteligentnie a teraz dosłownie.
Przeciętny odbiorca tego potworka (do którego jest adresowany) z założenia ma być i jest takim pustakiem, kurwa ale paradoks, oryginał miał inteligentniejszy humor który też musiał być po części takim żeby unikać pozwów i problemów a na tym zyskiwał.
Z kolei teraz unika się tego samego ze strony dominującej grupy pustaków ale efekt jest... żenujący....
Zapomniałbym o jednym, ale odcinek o vlogach mimo że jest jedną wielką karykaturą ma dosadnie brutalne ale autentyczne zakończenie zwracające uwagę na ciągle powtarzający się problem społeczny, czyli na romantyzowanie zaburzeń i problemów jako coś pozwalającego na otaczanie kultem kogoś, kto jest najbiedniejszą osobą na świecie i może nawet kogoś zajebać, ale będzie mieć zawsze wielu obrońców.
No to ja napisze swoją opinie. Po tych 16 odcinkach moim zdaniem serial jest taki sobie. Zacznijmy od postaci. Czesio moim zdaniem jest najwiekszą sinusoidą. Przez pierwsze odcinki ryczy MUEEE NIE CHCĄ JUŻ MNIE, później po tych odcinkach z tą trans nauczycielką ( ehhh) nagle mu to przestało przeszkadzać, aż do tego odcinka 16 gdzie ominęła go bijatyka. Anusiak jest okej, ale ta relacja z Andżeliką jest tak z dupy,że Shrek. Poźniej już było lepiej ale ta zmiana ojca Anusiaka z Samoobrony do PiSu jest dosyć dziwna. No, wątpie ,że taki człowiek przywiązany do partii nagle przejdzie do partii która stała się głównym wrogiem pana AL po aferze gruntowej. Maślana i Konieczko na początku byli tacy bezpłciowii , później wrócili do swojego stanu. Andżelike pominę bo akurat za bardzo się nie zmieniła i przejdę do tej Gabi i Dorki czyli Andżeliki 2 i 3. To są po prostu klony Andżeliki. Frał niestety ze starego komucha przeszła na MUEEEE OPOZYCJA ZŁAAA ZP DOBRE. postacie cmentarne chyba jako jedyne się w ogóle nie zmieniły. Z nowych to moim zdaniem są takie średnie. O ile nauczyciele jak pan od biologii czy geografii są fajni to o ile ta od polskiego i ten pan pycki ( którego nazywam bardziej pan prezydent) są no meh, szczególnie ten drugi co ma przedstawiać poglądy co pan Bartuś nie lubii. Ten bóg spaghetti... pomine to. Teraz celebryci. O ile zenuś był ok to ile Zuckeberg , Kolonko czy ta youtuberka co nie wiem czym miala być... to jest Zbigniew Stonoga. Jeśli chodzi o animacje. Moim zdamiem powinni pójść w strone filmu a nie takiej skocznej animacji. Jeśli chodzi o żarty to... ło jezu. Na początku mamy haha dojrzewanie, później parodie tupolewa i komisji Macierewicza ŚMIEJ SIĘ ZAMACH PAN SAKIEWICZ SIĘ ŚMIEJE. Następnie mamy te wojny podkultur z lat 90, po uj tak szczerze, następnie na początku dla mnje nie zrozumiały żart z głosem tego gościa od geografii , na początku miałem takie ,,Co on musi gadać z akcentem żeby się nie śmiali?". Poźniej ten gag z patriotyzmem frał i haha mae mae z Kolonko i zniszczeniem tego pomnika. Następnie ten polityk Pycki co z jakiegoś powodu zapomina że zobaczył zombiaka i szkieleta z WP i nie wie ,że ktoś ma rodziców progesywnych, następnie ta gra o tron co dosłownie ten odcinek przespałem bo był imo nudny. Wsm to tyle co mogę powiedzieć o tym. Czy serial jeszcze się poprawi? Moim zdaniem możliwe.
Propozycje na recenzję:
-Xavier: Renegade angel
-chargeman Ken
-evangelion
-aot (nie trollowa recenzja)
-recenzja ova I koreańskiej podróbki żółwi ninja
-wojny klonów
-ringo i zingo (lub deep dive o wielkim rabbitholu arabskich dubbingów)
-sonichu (recenzja książkowa)
-twokinds (recenzja książkowa)
-sąsiedzi
-jojo, ale nie te jojo tylko to jojo ova z lat 90
A ja nie jestem za Aotem. Jak komuś się podoba to fajnie, ale trzeba gdzieś postawić tą kropkę i sobie uświadomić że pewnych rzeczy jest za dużo. Aota jest za dużo, fnafa jest za dużo, Ninjago, underścierwa. I tak można w nieskończoność. Zamiast tego fajniejsza była by właśnie recenzja Evy, Łowców Smoków lub Saint Seiyi
I tak, wiem że łowcy smoków to nie anime
Obejrz koniec recenzji DB i większość pomysłów będzie skreślona.
@@Kryptoptak2ale tylko większość
A i poza tym to obecna adaptacja Jojo jest określana jako 2011 albo adaptacja David Production
Nigdy tak szybko nie kliknąłem w powiadomienie
Smolasty też
Jakby dzieczyny miały ogólnie inne charaktery, na przykład, Maśla nie miał by bogatej dziołczhy, ale jakąś inną. ZNudzenie formą było by mieć dwie takie same postacie
6:26 higienistka jak oryginał
OGNICHO!!! WIELKIE OGNICHO!!!
Cześć i chwała Ruce Oshidzie!
@@kurier0Real
obejrzałbym takich włatców w realiach z 2024. Bo oglądanie kreskówki z humorem 2017 dość mocno żenuje. Te odcinki powstawały w połowie I kadencji pisu, a w memach i polityce to jest wieczność.
Do dziś pamietam że stare wlatcy moch miały kontrowersyjne sceny. Czesia będący przyglupem bardzo mi się podał.
Piękny motyw z odcinkiem z Zukerbergiem niezwykle uwielbiam motyw, to się nie wydarzyło. Dlatego uznaje że ten odcinek się nie wydarzył.
5:04 to tak jak było z Cycatą Mini Cycatą i Wielką Cycatą
Cześć Kargon
Według mnie ocena tego to takie 7.5/10 bo okej lubie smolensk i rozpierdol ale bez tych rzeczy ten serial zamienia się w istną kpinę
W mojej opinii lepiej by było jakby filmowym stylem robili lub tym kiepskim starym w ostatecznisci
04:25
W oryginalnym serialu też zakazywało Halloween
Najbardziej podoba mi się w tym filmie ten dźwięk w tle jakby mi ktoś wiercił w mózgu. Fajny smaczek.
Nie wierzę, toż to sam Jarko-Beton.
@@Wojti2000Zapasowe Nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich
szczerze to (mam nadzieję, że) ten początek Bliźniaczek jest bez charakteru nie dlatego, że te postacie są nijakie, tylko dlatego bo jeszcze trochę potrzeba żeby się rozwinęły
w pierwszych odcinkach oryginału nawet główni bohaterowie byli nijacy i/lub mieli bardzo odmienny charakter niż teraz (już nie wspomnę o tym jak Zajkowski z epizodycznej ciamajdy stał się pełnoprawnym bohaterem), więc nie zdziwiłbym się jeżeli tak po prostu wyglądałby proces tworzenia niektórych bohaterów i jakby charakter Gabi i Dorki dopiero kształtowałby się razem z biegiem serii
Dzięki za odcinek o tej tematyce pozdrawiam Cię.
0:50 O kurwa mój komentarz się pojawił na filmiku youtubera
Ta Sława
jak dotąd najśmieszniejszy moment to jak w nauczyciela uderzył meteor i zaczął gadać jak koksu
Śmiechu było co niemiara
W sumie to dobrze że nagrałeś tą recenzję przed wypuszczeniem przeklętego odcinka 18
Ja póki co muszę przyznać że jestem pozytywnie zaskoczona bo spodziewałam się czegoś znacznie gorszego a finalnie serial nie jest taki zły na jaki się zapowiadał. Mnie też strasznie irytuje postać Pyckiego mówiącego rzeczy typu "uu to niezgodne z moimi poglądami! Klauzula sumienia!" poza tym czy mi się wydaje czy pani Frał zmieniła poglądy? Wcześniej też była katoliczką i nie przepadała za halloween ale nie przeszkadzało jej zachowanie kierowcy autobusu (raz nawet sama się wydarła "AVE SATAN!!!"). Na dość cringe' owe żarty z celebrytami chyba się uodporniłam przez filmy Walaszka ale i tak mam nadzieję że będzie ich mniej
Jak na razie moje ulubione odcinki to 12 i 15 bo bardziej przypominają starych włatców
byłem pierwszy który wszedł na twój film i zakomentował coś na temat serialu, niestety to były te pierwsze odcinki więc byłem ożenowany. Może znowu zobaczę jak wygląda serial bo słuchanie ciebie mówiącego o nowszych odcinkach zachęca mnie do dacie temu serialowi drugą szanse, może być dobrze może być źle, zobaczymy
Tyle że Włatcy Móch One zostało nagrane kiedy te tematy były na topie...
Dlatego się zestarzali
I dlatego nie należy w serialach umieszczać rzeczy "na czasie"
Jeżeli chodzi o postacie to osobiście twierdzę, iż niektóre z nich zostały ostro poturbowane w tej wersji. Głównie chodzi mi o Panią Frał, o której zresztą sam wspominałeś. Rzeczywiście stała się ona niczym więcej jak personifikacją wszystkich postaw jakie autor uważa za "złe", jednakże dla mnie obraca się to w znacznie większy problem. Mianowicie według mnie Pani Frał po prostu stała się... no nie wiem... głupsza? W oryginalnych władcach mimo, że była ona zwykłą, nieco nieporadną, starszą panią ze szkoły to szło się jej czasami nieco bać, gdyż mimo wszystko posiadała jakiś autorytet i potrafiła być momentami dosyć groźna wobec chłopców, ale to właśnie czyniło ją fajnym antagonistą. W tej wersji ma się wrażenie, że nikt ani trochę nie bierze jej na poważnie i generalnie to bardziej ona pada ofiarą innych, niż ktokolwiek jej. Ogólnie sprawia wrażenie bardziej niekumatej, mało rozgarniętej i strasznie naiwnej, choćby wobec telewizji czy tych całych "smart-free-phonów". No ale skoro ma ona przedstawiać te "złe" poglądy, to najwidoczniej w oczach Kędzierskiego taka właśnie powinna być, a szkoda.
No cóż jak na razie serial powrócił nieco do normalności, z czego się cieszę, aczkolwiek uznaję to za bardzo dziwne. Bo mam wrażenie jakby twórcy tak w połowie w pierwszego sezonu nagle uznali, że w sumie ten cały szajs o dojrzewaniu także im się znudził i od tak powrócą do normalnych odcinków. Wyszło to rzecz jasna na lepsze, ale produkcja tej kreskówki wygląda na bardzo niekonsekwentną. Zupełnie jakby twórcy z początku mieli JAKIŚ ogólnikowy pomysł a potem po drodze się pogubili i nieco w pośpiechu próbowali wszystko sklecić ze sobą w spójną całość.
Doktor Rex i Ekstremalni kosmici z planety Zabawek
1:00 co się z tymi małymi dziećmi dzieje 💀
ja już po paru odcinkach dałem sobie spokój i nie czekam na niedzielne premiery, oglądam na yt to co wrzucą jak już
Czekałem akurat na twoją recenzje, już z 16 odcinków jest to czekałem na twoją opinię xD 😅
ten odcinek z fral w sanatorium (w miejscu nawiazujacym do radomia, 2013 dzwonil...) byl tak strasznie niekomfortowy, blagam wytlumaczcie czemu mialy mnie bawic tortury na chudej starszej pani prowadxone przez azjatow (wciaz narysowanych w tym stereotypowym artstylu ale na to przymkne oko bo to chyba najmniej kluje)? zakladam ze chodxilo o zabiegi medyczne wpisujace sie pod wellness ale wciaz, to sie nie broni gdy czlowiekowi chce sie rzygac z np wkladania rury w rure. obejrzalsm do okolo 7(?) odcinka, ale wydaje mi sie ze gorzej nie bedzie. kedzierski, gdzie jest smieszne?
DOBRY ZEN!!!!! A TERAZ POLA NA MASAAAAZA!!!
@@Wojti2000ZapasowePROSI ZABIEG
mozna byloby nawet zrobic przypierdolke, ze azjata byl rysowany w "rasistowski spósob". Normalnie by mnie to nie ruszylo, ale nie moja wina, ze bartus jest lewakiem i jebapisem do porzygu, wiec moglby tak zebrac za to po glowie jako hipokryta :v
Dla mnie miało to vibe skeczu o Chińskiej Restauracji z Ani Mru Mru.
Też jest azjata, też jest Radom i też jest to jednowymiarowe (bo hehe, lotnisko w środku niczego i stereotyp azjaty)
*trochę jak Dzjeń dzjecka 🍔
Może mi pani naskoczyć
Tak szczerze to podobały mi się tylko odcinki z haloween i Gra o tron. Reszta albo nijaka albo żenująca.
W dużej mierze REL! Udany powrót. Pozdrawiam i dalej WM:Omkę obejrzę poza e18.
0:56 Bezmyślowiec22 pokazał klase xd
Smolasty też
Moja opinia jest zgodna z większością opinii w tym filmie. Animacja jest podobna do tej używanej w filmie, widac to u Pani Frał i Zajkowskiego, ale tutaj to wypada sztucznie. Żarty polityczne są bardziej łopatologiczne niż propaganda jakiejkolwiek partii. Parodie celebrytów wyglądają jak z innego serialu, za dużo tu dosłowności. W starych odcinkach tego nie było, wszystko bazowało raczej na wiedzy widza. To samo z parodiami Gry o Tron, Star Wars czy Szeherezady - te odcinki fabularnie nie mają nic do zaoferowania oprócz obsadzenia postaci Włatców w roli bohaterów filmowych, i jest tych odcinków za dużo. Brakuje mi Podlaszczaka i Katechetki, nowi nauczyciele mnie denerwują. Nawet Higienistka straciła swój charakter i jej rola ogranicza się do docinania wielbicielom pewnej opcji politycznej. Przekliniak prawie nie przeklina, został ugrzeczniony, a Czesio odwrotnie - stał się bardziej agresywny. Nowa baza jest tak nijaka, że w kolejnych odcinkach nawet jej nie pokazują. Nie jest to powrót, na jaki liczyłem i nie jest to dla mnie kanoniczne.
Chyba nie ma nic bardziej wkurwiajacego niż wpierdalanie wszędzie polityki🤣
Doczekaliśmy się
Czesio chce korek. Już
Btw dziękuje za prezent urodzinowy😊😊
Happy Birthday Cycata 😊
To ze mam pfp z Sarą Valmer nie znaczy że jestem prawdziwą cycatą!!!!!!!!😡😡🤬🥰🥰😝😝
@@LauraThePolishBean Jasiu otwórz bramę
Wszystkiego najlepszego
🎂🎉
4:51 One one JE++++E MIELONE
Odbiło Panią Frał na starość
Ja tam nigdy nie miałem czasu żeby obejrzeć chociaż 1 odcinek wm:one, jakoś się na to zbyt nie nastawiałem, myślałem że to faktycznie ściek, a sam reebot okazał się nudny, taka jest oto moja opinia.
Ja po 3 odcinkach zapomniałem o ONE, żeś mi teraz przypomniał, ale fakt te pierwsze odcinki to dramat.
W mojej opinii serial nie jest taki zły jak wydawało się po zleakowanym odcinku, wciąż potrafi mnie rozbawić no ale niestety zmarnowany potencjał widać na kilometr + bezbarwne Dorka i Gabi i do tego postać Boga z oryginalnej serii przerobiona na potwora spaghetti...😊
Anusiak, Maślanai Konieczko na początku nie mieli charakterów i praktycznie byli tą samą postacią, a Czesio był całkiem inny
Osobiście liczę na to, że Dorka i Gabi (bliźniaczki) zyskają w drugim sezonie więcej charakterku. Bo uważam, że każda postać ma jakiś potencjał, tylko niektórzy nie potrafią tego wykorzystać.
Ogólnie to proces produkcyjny tej bajki to jedna wielka tajemnica , kontrowersja jak i lekka nie wiem ? , niepokojąca zagadka , pomyślcie ludzie ile mogło być Pierwotnych wersji odcinków usuniętych scen , postaci , scenariuszy
To Jest naprawdę ciekawo Niepokojące sami przyznajcie c ' nie ?
Wyścig o włatcy Móch one lost media kiedyś się zacznie
Serial ten nie okazał się totalną beznadzieją, czego wielu obawiało się po "Komitecie", ale też nie ma szans na bycie kultowym na miarę pierwszych "Włatców...".
Dla mnie to typowy średniak, po paru latach zostanie zapomniany.
Co do meritum. Nie podoba mi się utrata przez Anusiaka, Maślaną i Konieczkę swych unikalnych cech osobowości. W "Onych" całe trio jest pantoflami.
Dorka i Gabi są nijakie, jakby dodane na siłę by Konieczko z Maślaną mieli dziewczyny.
Żarty polityczne są w porządku, póki nie można po nich poznać poglądów autorów animacji. Kędzierski mocno się odkleił i pozwala sobie na polityczną agitację. Szczególnie to widać przy scenach z pokoju nauczycielskiego.
Przyzwyczaiłem się już do nowej wersji Czesia. Czesio-sigma to plus tego serialu. Szkoda, że reszta paczki jest nijaka i zombiak na ich tle błyszczy inteligencją.
Serial oceniam na jakieś 4-5/10. Jakoś mega dobrze nie jest, ale mogło być gorzej.
Kędzierski z miłego pierdołowatego gościa który psuje chłopakom pół akcji (np zjada karty ktedytowe w egzekócji) zrobił jakieś niewiadomo co, Czesio ma aby dobre cechy, wydmuszka omnipotentna która wie wszystko, wszędzie była, wszystko potrafi i ma jeszcze kontakt z bogami, zawsze jako jedyny jest świadom wszystkiego. Było kilka dobrych odcinków ale większość wygląda jak animacje na podstawie contentu andrzej rysuje.
Drugi problem to jest niby to wykluczenie czesia, niby ma byc narracja jako by chłopaki się od niego odwrócili ale damn, przecież on zawsze jest w centrum uwagi, to on jest włącznikiem wszystkich przygód, zawsze przynosi i robi najciekawsze rzeczy (ckm w którymś z pierwszych odcinków)
Szkoła która w og byla miejscem którego chłopacy nienawidzili, teraz stała się główną kwaterą anty-pisowców, niby jest frał ale ona gówno robi w porównaniu do oryginału. Mamy nauczycielkę Mary Sue, typa który jest taki niby cichy ale i tak w opozycji, oraz 🤪Freaky🤪 geografa który też zawsze przeciwko frał i wiecie, hehe spoko ziomek. Jeszcze ten od WDŻtu, ale jego rola to póki co to aby rozmowy z ministerstwem i jeden nieśmieszny żart o haha gejach.
Na plus tylko zajkowski, fajnie że jego wątek sie rozwija. Jego babci nie lubię, chcieli podrobić michałową z pierwszych sezonów rancza ale wyszła najbardziej generyczna postać po frał i wdżtowcu.
I bet świetnie powiedziane szefie!
Zezek akurat był pozytywną postacią w swoim odcinku tylko nie miał szczęścia biedak :3
To jartłomi Kędzierski go zabił
Po prostu to już inny Kędzierski, Kędzierski AD 2006 to nie jest Kędzierski AD 2024, jak każdy z nas zresztą, nie jesteśmy tacy sami jak 10 czy 15 lat temu
Bazy na drzewie nie ma brakuje mimo to zaduzo polityki celebrytów liczyłem na coś innego jak pierwsze perypetie
13:20 A nie biały pan? W icebergu o teoriach spiskowych przedstawiałeś go jako jeden z typów białych humanoidów, chociaż w sumie Voldemort też był biały.
MIELONE
harambe dobre pomarańczowe XD
Moim zdaniem te dwie nowe są jeszcze gorsze niż Karolina
A V E S Z A T A N
10:36 kryształ💎
Vantawhite gemerald...
Klejnot panszczyzniany
Jej w końcu to omawiasz
0:56 jakbym oglądał film o Pokemonach
6:44 Pan Kalina to mój największy problem z One: on ZGINĄŁ w oryginalnej serii i nie powinno go absolutnie być. Chyba że to jak w Simpsonach i to jego bliźniak czy coś
15:02 ten żart był już w Radyjku Babci. Do dziś to mój ulubiony odcinek
Cóż ja osobiście nie jestem AŻ tak zadowolony. A ja Jondro w Ciemności było ledwie dobre. Dopiero Babska Renka i Fud Porn mnie zachwyciły. Friendsbuk i Trujkont Bermucki też niczego sobie. Poza tym - kicha, bez lipy
W którym odcinku zginął pan Kalina? Wiesz, oryginalne odcinki nie miały ciągłości, Zajkowski i pani Frał też zginęli, a potem żyli, choć niby był to serial w serialu. I więcej takich sytuacji było.
@wuwwuw6089 wiem wiem, ale to był ,, normalny " zgon, bo umarła dalekoplanowa postać. Wg moich notatek ma to miejsce w późnym dość odcinku Hydro Zagatka. Mam dość dużą pewność, że potem już się nie pojawia aż do końca
A za bluźniarstwo Dostaniecie
PAMPUCHÓW
@@wuwwuw6089 W odcinku "Wykopki" po wrzuceniu peta do petardy zrobionej przez chłopaków.
0:47 - o k*rwa, Damiano xD
Dżem dobry!
Lepsze niż można się było spodziewać, ale wciąż nie tak dobre jak oryginał.
jak chodzi o boga to mam problem że jest go za dużo i poprostu słuzy jako postać nie mam pomysłu co zrobic damy go zrobi czary mary też ostatnio zakończenia odcinków są do śmieci poprostu robione na odwal i też dawanie żartów typu bo czesio to zombi które naprawde zniszczą klimat i ten odcinek z fb którym mogli coś zrobić ale woleli zrobić że telefony są złe itp odcinek alibaba bez fabuły nie wiesz o co chodzi i też zauważ ze kazdym odcinku prawie jest żart że anusiak sra
Olek to ...Psi było sobie życie potężny krak
Ja akurat jestem w większości odporna na cringe, tak samo jak na niektóre obrzydliwe horrory typu substancja. Czytanie fnafa potrafi na lata sprawić że że niewiele może cię zabić z cringeo oraz obrzydliwości
może Bartosz weźmie pod uwagę tę uwagi i kolejne odcinki będą tylko lepsze. Mi się osobiście dobrze oglądało szczególnie kiedy wracano do sprawdzonych przygód czesia i reszty chłopaków. Dziewczęta mi nie przeszkadzają, właściwie to nawet fajnie, widzieć, że nasza ekipa nawiązują jakieś nowe przyjaźnie. Poza tym powiem, że skoro żyjemy w czasach gdzie internet i fanarty są już powszechne to ja się pytam gdzie są crossovery włatców móch z twórczością Walaszaki np. Blok Ekpia, przyznajcie chcielibyście to zobaczyć.
Dla mnie tylko jeden z na razie wyemitowanych był świentny odc Zajkowscy reszta średnio niezła.