Tekst/Lyrics : Ogromna noc przelała się oczyma, uszami i nosem prosto w lustro w przestrzeń czymś pustą i wewnątrz krąży I budzić mnie kazała, sam się wskrzeszać swoim pędem wokół pary duchów moich osi, tańcem ognie podnieść, a z drzew, deszczu i niezgody hałas dalej lepić i krążyć i krążyć i krążyć otępiały opętaniec - spętany opępialec - osmolony utopielec - opleciony skazaniec - obudzony zaskroniec - pojebany zagorzalec - złapany zagmatwaniec - odrodzony ulepiec - I tak kołami do świtu więzy ze sobą zacieśniam, nieskończoność zaplatam koniec z końcem.
Funkowa linia basowa ,punkowa perkusja, jadowity black metal ,poezja , dzieci Odyna,czerwone wino i moje czarne wypalone serce...Opetaniec!
Tekst/Lyrics :
Ogromna noc
przelała się
oczyma, uszami
i nosem
prosto w lustro
w przestrzeń czymś pustą
i wewnątrz krąży
I budzić mnie kazała,
sam się wskrzeszać swoim pędem
wokół pary duchów moich osi,
tańcem ognie podnieść,
a z drzew, deszczu i niezgody
hałas dalej lepić
i krążyć i krążyć i krążyć
otępiały opętaniec -
spętany opępialec -
osmolony utopielec -
opleciony skazaniec -
obudzony zaskroniec -
pojebany zagorzalec -
złapany zagmatwaniec -
odrodzony ulepiec -
I tak kołami do świtu
więzy ze sobą zacieśniam,
nieskończoność zaplatam
koniec z końcem.
Podoba mi się tutaj ten jazzowy basik.
*
Boczki wam rosną. I głowy.
Nagłośnienie gówniane, ale utwór i przedstawienie jak zawsze \m/