Na ten moment tak wypada twoje Top 10 najlepszych filmów 2024: 1. Diuna: Część 2 10/10 2. Substancja 10/10 3. Strefa Interesów 9/10 4. Biedne istoty 8,5/10 5. Strange Darling 8,5/10 6. Setki bobrów 8/10 7. Kos 8/10 8. Anora 8/10 9. Bracia ze stali 8/10 10. Challangers 8/10 11. Dziewczyna z igłą 8/10 12. Przysięgły nr 2 8/10 13. Monster 8/10 14. 20 dni w Mariupolu 8/10
Mi się bardzo podobało. Czułem, że to ten świat. Jakieś “zmory wilka” nie mają podjazdu. Epickie sceny z Helmem. Jasno zarysowane postacie. Ładne animacje. Fajni Śródziemia imho powinno być zadowoleni.
No ale czy prawdą jest że Helm ginie w 8 minucie filmu? Chciałbyś ekranizację drużyny pierścienia gdzie Gandalf ginie w 8 minucie a reszta filmu jest o siostrze Sama, kuzynce Froda i matce chrzestnej Pipina?
Sam właśnie wróciłem z kina. To jeden z tych filmów, gdzie w trakcie seansu zamiast skupiać się na samym filmie to myślałem o tym jak wspaniała była trylogia :P
9:21 musi chyba jednak z jakiegoś powodu pasować do roli króla Rohanu. Ja, dopóki Internet chwilę temu mnie nie wyprowadził z błędu, byłem przekonany, że on trał Theodena😂
ta animacja nie ma nic wspólnego z prawdziwym anime .. wystarczy sobie ten produkt animepodobny porównać do czegokolwiek studia Ghibli :D toć to produkt czekoladopodobny
@satorispace7910 Ghibli, mówisz? Jak spadać, to z wysokiego konia :D Wydaje mi się, że ruch w nawet przeciętnych anime w dzisiejszych czasach jest dużo płynniejszy. Tutaj to wygląda tak, jakby brakowało klatek.
Jestem niewiarygodnie zły na ten film bo widzę jak mógł być dobry. Helm jest dobrze zrobiony. Wady filmu: po pierwsze sceny batalistyczne. Brak formacji i trudności z określeniem liczby wojowników na stronę. Raz wydaje się że widzę nie przeliczone hordy, a innym razem mamy 5 żołnierzy na krzyż. Żołnierze obu frakcji nieposiadające dyscypliny. Rzucają się na wroga w chaotycznych bandach, zamiast walczyć w formacji. Brakuje też kawalerii tratującej piechotę wroga. Druga wada to postacie kobiece. Są przepotężne, walczą w spódnicach samotnie przeciwko wielu wrogom i skaczą lepiej niż Legolas po 2-3 metry lub lepiej. Podczas gdy każda męska postać jest przedstawiona jako słaba psychicznie lub fizycznie albo niezdarna. Wulf wypada żałośnie. Nikogo nie zabił w walce podczas gdy w książce to z jego ręki zginął starszy syn Helma. To nie Hera wypada dobrze ale każdy wypada gorzej od niej. Samobójcza rodzina Helma i mie dbanie o Hame. Straż powinna chronić dziedzica i oddać mu konia lub z nim zostać. Nędzna liczba obrońców helmowego jaru. Gdzie są obrońcy? Dwie trzy drabiny i dunland by wygrał. Kobiety dwie walczą za wszystkich. W dwóch wieżach ci mali chłopcy dostali by topory do rąk i kazali by im walczyć na murach. Siostrzeniec Helma który powinien być głównym bohaterem wraz z Helmem który zabija Wulfa jest mało ważny przez większość filmu. Brak tez pomocy Gondoru która przyszła. Orły całkowicie nie potrzebne. Oraz niska brutalność. Za mało krwi. Plusy to Saruman i aspekt wizualny. Sama animacja jest Ok ale bez większego szału. Widać słabsze ujęcia podczas dalekich ujęć
Myślę, że japońskie studia animacji powinny opatentować styl anime i zastrzec go jako dobro narodowe. Bo to co od jakiegoś czasu odprdala np. netflix (te ich seriale animepodobne) albo twórcy tego filmu tutaj (tak wiem, że jest to koprodukcjia USA/JAP ale to nic nie zmienia) to jest kryminał. Jest to animacja stylizowana na anime z technologią, modelami postaci, mimiką, płynnością animacji ruchu ala Cartoon Network. Czyli jak najbardziej w stylu amerykańskim, który na ogół nie dojeżdża w tych aspektach. Nie mówię o animacjach 3d Pixar, Spider-verse itp, tylko tego typu kreskówkowej animacji. ... A oni maja czelność w 2024 roku puścić do kina takie animowane kupsko, gdzie Akira z 1988 do dzisiaj kopie dupsko i zostawia szczękę w podłodze, zwłaszcza jak puścili to ponownie w kinie. Jedyne 36 lat różnicy :D:D
@@satorispace7910 Netfliksowi wyszedł świetnie "Niebieskooki samuraj", więc jest to do ogarnięcia 🤔 A może to tylko wyjątek potwierdzający regułę? Akira 😍
Gdyby poprawić każdy element filmu a przede wszystkim postacie byłoby dobre rozwinięcie świata Śródziemia wg Jacksona.Muzyka oprócz tej użytej w trylogii przechodzi bez echa, fabuła widać że zadziałałoby gdyby postacie nie były wydmuszkami.Chciałem by to wyszło by robili kolejne filmy czy to z aktorami czy animowane, ale przy takim wykonaniu to się zastanawiam ):
Jestem swieżo po seansie. I zastanawiam, dlaczego ciągle podkreśla się tak siłę i niezależność kobiecych postaci. Jednocześnie ujmując im przez to ich dokonania. W "Wojnie Rohirrimów" wybrzmiało to dosadnie na początku i szczególnie w końcówce (epizodycznie w środku), gdzie nasza bohatyryna galopowała na białym koniu (skojarzenia z Galadryną z ROP nieprzypadkowe), a w tle słyszeliśmy o jej niesamowitej wręcz niezależności, która koniec końców przyczyniła się do upadku dynastii Helma. No faktycznie, mądrość biła od królewny, której głównym życiowym zadaniem było przedłużenie linii rodu, choćby po kądzieli. A tak wszystko poszło w pi...u. Ale w końcu twórcy uczciwie przyznali w trakcie napisów początkowych, że ta opowieść tak naprawdę się nie wydarzyła u Tolkiena ;-)
Rzygać się chce tym odcinaniem kuponów od dawnych hitów. Obrzydza mi to doznania z doświadczania kina jako fenomenu samego w sobie. A Mononoke to se lubię nawet w tle puścić do klepania schabowego, jest tak dobra. :D
Wróciłam z kina zadowolona. Jakbym jadła odgrzewanego kotleta, ale ulubionego kotleta, trochę gorzej przyprawionego. Bo prawdą jest, że skopano kilka kwestii. Pomimo tego z zaciekawieniem śledziłam akcję i działała na mnie epickość scen.
Kurwa a już sie bałem że jestem jedyny w ocenie tego. Dla mnie to też pomimo pieknej kreski film jest średniakiem, ale ciekawe że nie zwróciłem uwagi na skale tego konfliktu i tego jak mało tam jest ludzi. Jak ta scena w której ten władca Rohanu robi tąznaną przemowe z 3 części LOTR to tam było jakieś 50 ludzi? a u przeciwnika mniej wiecej tyle samo. Jakoś strasznie mało ich tam było wgl nie pasuje do skali z władcy pierścieni gdzie np Eomer został wygnany z kilku tysięczną armią. Ma się wrażenie że tamci byli by w stanie podbić cały świat skoro tu jedno krulestwo liczyło max 100 żołnierzy XDD
Jak to fani gadają - ciężko połączyć literaturę z The United Kingdom z animacją z Japan. Wyszło sympatycznie, ale mogło być lepiej. Oceniam ten film na 7-/6+. Mi się wątek Haradrimów z południa podobał. No i Helm i jego dzieci byli ok. Mononoke też bardzo lubię i historię pani San.
Kto by to pomyślał? No przecież to nie może być.a tak szczerze to na początku jak dowiedziałem się o tej produkcji byłem zadowolony ,ale po pierwszym zwiastunie aha no dobra no to wylądował.
Mają przecież gotowy materiał, napisany przez mistrza Tolkiena, a i tak próbują stworzyć coś własnego u udają, że to zadziała Nawet produkt 9/10 nie miałby prawa się równać z Tolkienem bo nawet wtedy widać przepaść jakości Cień Wojny/Mordoru ma przynajmniej ten atut, że nawet nie próbuje być kanoniczny, więc można to traktować jako oddzielną historię i działa w przeciwieństwie do dzieła powyżej lub Amazona, gdzie próbują być Tolkienowscy, ale im nie wychodzi Trylogia Władcy ma ten atut, że jest w 95% wierna książkom. Oczywiście wiadomo, że wiele wątków zostało pominiętych, ale czy to źle? Przede wszystkim najważniejszy jest przekaz i ogólny zarys historii, który jest przedstawiony niemal perfekcyjnie W Hobbicie niestety tego nie ma. Jest to jakaś papka cgi, dodaje są jakieś nowe wątki, których nie było w książkach i po co to komu?
ahhh czyli jest lepiej niż przewidywałem ale jednocześnie nie ma już żadnego powodu żeby to obejrzeć, bo ani to na tyle dobre żeby oglądało się to z przyjemnością ani na tyle złe żeby można się było chociaż pośmiać z tego jak kijowo jest zrobione
Jedyny raz jak poczułem ponownie vibe a la szarży rohirrimów, to w 2021 roku oglądając Attack on Titan s2. (polecam chociaż pierwsze 2 sezony) Tyle że się nie spodziewałem, a jak teraz obiecuję komuś to idk czy zadziała. No i tam też ta szarża była budżetowa co do animacji. Szkoda że jej nie zremasterowali zamiast potem wywalać hajs na sezon 4ty i finał gdzie nie czułem już stawki. Gdy zobaczyłem trailer tej animacji to się zraziłem, bo w kresce głównej bohaterki poczułem za mało Eowiny, a za dużo anime. Także chyba skip skoro niczym nie zaskakuje ten serial
Wiesz Michale. Obejrzałem PO RAZ PIERWSZY Wonder Woman z 2017 r. I... Kobitka (Gal Godot) owszem, owszem... Ale sam film. No patos taki, że stalinowski aparatczyk od propagandy filmowej by powiedział: "Nu, towariszci... Ciut, ciut za dużo tego!" Żeby choć Erich Ludendorff był do siebie samego podobny... Nawet nie zadbali o odpowiedni dobór orderów. Bo Krzyż Rycerski Krzyża Żelaznego jaki nosi na szyi został ustanowiony dnia 1 września 1939 r.
Bo to jest totalne 200% Tolkiena w Tolkienie. Postacie - zawsze są u niego klisza mi, bo nawet nie są istotne. Istotna jest historia, postacie mają ją tylko prowadzić. Także no to nie jest argument :) Ten film ma taki vibe że to jest opowieść Eluwiny. Ewidentnie bardzo 'inspired by her'. Dosłownie mogli tam by walnąć scene że siedzi ona gdzieś i to opowiada dzieciakom. Serio porównujesz animacje Studia Ghibli - mające własny styl, różny od innych anime - to nawet ja wiem ze nie masz żadnego pojęcia o czym gadasz.
Czyli chyba tylko nutka nostalgii ocaliła przed rantem, bo niby nie rant a w zasadzie żadnych pozytywów. I teraz te emocje czy Kraven zostanie Łowcą Rantu...
Kurcze ,,pastwienia" mówisz? I nawet spojrzałem na ocene i cóż ehh.. no ale cóż czułem że tak będzie i będę w mniejszości ale po kolei.. Widziałem przedpremierowo w tamtym tygodniu w piątek (i olałem Wicked by potem nadrobić w niedziele i nie żałuje że wybrałem Lotra) i cóż bardzo mi się podobało szczerze bez ironii jasne idealnie nie jest i do filmów Jacksona daleko ale gdybym miał wybierać między RoP a Wojną Rohirrimów to bym się nie wachał i wybrał to drugie. Ale cóż jak to oglądałem no to opinii było tu jak na lekarstwo i ciekaw byłem jaka będzie opinia ludu no i cóż teraz widzę i jest mieszanie. No ale ogólnie film mi się bardzo podobał wkręciłem się w historie (mimo klisz i oczywistości), muzyka super, klimat był no i przyjemnie się oglądało natomiast animacja/anime jak dla mnie spoko chociaż nierówno z jednej postacie i niektóre tła piękne ale z drugiej te niby 3d/CGI momenty np. teren czy scena wielkiej bitwy yhh tak sobie ale i tak ogólnie miło mi się patrzyło.
@PrimalElf widzę ten komentarz i no zawsze spk zobaczyć opinie na filmwebie kogoś kogo kojarzę i kto przedstawia fajne opinie, zamiast klasycznie cała strona filmu jest zawalona że ktoś ma nie ten kolor skóry xd
Zapraszam do rzucenia okiem:
link ► bit.ly/IronSpiderPONARZEKAJMY
kod ► PONARZEKAJMY
Niby człowiek wiedzioł, a jednak się łudził
A ja wcale, już w trailerach było fatalnie, muzyka z Władcy Pierścieni nie ratuje
Na ten moment tak wypada twoje Top 10 najlepszych filmów 2024:
1. Diuna: Część 2 10/10
2. Substancja 10/10
3. Strefa Interesów 9/10
4. Biedne istoty 8,5/10
5. Strange Darling 8,5/10
6. Setki bobrów 8/10
7. Kos 8/10
8. Anora 8/10
9. Bracia ze stali 8/10
10. Challangers 8/10
11. Dziewczyna z igłą 8/10
12. Przysięgły nr 2 8/10
13. Monster 8/10
14. 20 dni w Mariupolu 8/10
Bardzo podobnie ^^ edit. Przeczytałem, że piszesz swoją listę - teraz już wiem czemu taka podobna do mojej haha
Od początku chodziło o twoje topki. Ja aż tyle nie oglądałem.
1. Diuna
2. Fall Guy
A reszta to tam nie ważna, nawet jeśli oglądałem
sunstancja to byl najgrszy fil na jakim w zyciu byłem nw jak temu mozna wgl dac 1/10
@@adriansobota8461 Nie mówię za siebie. Michałowi się podobało. Jego opinia.
Mi się bardzo podobało. Czułem, że to ten świat. Jakieś “zmory wilka” nie mają podjazdu. Epickie sceny z Helmem. Jasno zarysowane postacie. Ładne animacje. Fajni Śródziemia imho powinno być zadowoleni.
No ale czy prawdą jest że Helm ginie w 8 minucie filmu? Chciałbyś ekranizację drużyny pierścienia gdzie Gandalf ginie w 8 minucie a reszta filmu jest o siostrze Sama, kuzynce Froda i matce chrzestnej Pipina?
Sam właśnie wróciłem z kina.
To jeden z tych filmów, gdzie w trakcie seansu zamiast skupiać się na samym filmie to myślałem o tym jak wspaniała była trylogia :P
Na pewno wspominki były kiedy wjeżdżała muzyka Shore'a :)
Hah, to akurat prawda :D
Najlepsza część tego seansu.
W przyszłość patrzę. Zechce pan machnąć pięterko. Proszę nie ma sprawy bo, drzwiczki już przewidziane.
Może przed świętami recenzja czegoś świątecznego? Mój typ może Express polarny 😁
Albo Dear Santa z Blackiem
❤ Michał wiedzmin 4 wiem ze ponarzekajmy o filmach ale moze odc wyjątkowy ponarzekajmy o trailerze ❤
Dzisiaj widziałem może za 10 lat pogramy, no ale zapowiedź mega.
@MrHan-if7po sami producenci potwierdzili 2026 2027 więc nie 10 lat
Chętnie bym zobaczył rancik z tego
Ale wiemy ze jednak 2028/29@@EmiliaSadowska2006
9:21 musi chyba jednak z jakiegoś powodu pasować do roli króla Rohanu. Ja, dopóki Internet chwilę temu mnie nie wyprowadził z błędu, byłem przekonany, że on trał Theodena😂
with great power comes great responsibility
Spider-man i Stan Lee są z ciebie dumni.
Super Michaś jesteś! Uwielbiam Twoje podejście .. a ostatnia minuta około to szczery Ty. Ścielisz stary ładnie !
To że, niektórzy ludzie nie posiadają "minds eye" to jest pikuś. Są tacy co nie mają zdolności dialogu wewnętrznego i to jest dopiero mind fuck.
Animacja w zwiastunie była tak rozczarowująca, że byłam pewna, że to idzie od razu do streamingu 😅 No cóż, czas znowu odpalić trylogię 🍿
ta animacja nie ma nic wspólnego z prawdziwym anime .. wystarczy sobie ten produkt animepodobny porównać do czegokolwiek studia Ghibli :D toć to produkt czekoladopodobny
@satorispace7910 Ghibli, mówisz? Jak spadać, to z wysokiego konia :D Wydaje mi się, że ruch w nawet przeciętnych anime w dzisiejszych czasach jest dużo płynniejszy. Tutaj to wygląda tak, jakby brakowało klatek.
@@satorispace7910serio? Studio Ghibli nawet nie robi tradycyjnego anime bro...
@@satorispace7910mi to wygląda jakby ktoś połączył anime, Invincible, Władcy 1978 i podzielił przez 10
Już po ogłoszeniu, że główna postać będzie wymyślona, a nie kanoniczna, człowiek wiedział. Łudził się, ale wiedział 😢
Jakby nie mogli po prostu zrobić serialu o Galadrieli, która próbuje powstrzymać Sauron, który chce stworzyć pierścienie... albo może lepiej nie
Tak coś myślałam, że to będzie pastwienie się
Ja też
@PrimalElf To jest nas przynajmniej dwoje
@@LenkasStars Oj tak
Jestem niewiarygodnie zły na ten film bo widzę jak mógł być dobry. Helm jest dobrze zrobiony.
Wady filmu: po pierwsze sceny batalistyczne. Brak formacji i trudności z określeniem liczby wojowników na stronę. Raz wydaje się że widzę nie przeliczone hordy, a innym razem mamy 5 żołnierzy na krzyż. Żołnierze obu frakcji nieposiadające dyscypliny. Rzucają się na wroga w chaotycznych bandach, zamiast walczyć w formacji. Brakuje też kawalerii tratującej piechotę wroga.
Druga wada to postacie kobiece. Są przepotężne, walczą w spódnicach samotnie przeciwko wielu wrogom i skaczą lepiej niż Legolas po 2-3 metry lub lepiej. Podczas gdy każda męska postać jest przedstawiona jako słaba psychicznie lub fizycznie albo niezdarna.
Wulf wypada żałośnie. Nikogo nie zabił w walce podczas gdy w książce to z jego ręki zginął starszy syn Helma. To nie Hera wypada dobrze ale każdy wypada gorzej od niej.
Samobójcza rodzina Helma i mie dbanie o Hame. Straż powinna chronić dziedzica i oddać mu konia lub z nim zostać.
Nędzna liczba obrońców helmowego jaru. Gdzie są obrońcy? Dwie trzy drabiny i dunland by wygrał. Kobiety dwie walczą za wszystkich. W dwóch wieżach ci mali chłopcy dostali by topory do rąk i kazali by im walczyć na murach.
Siostrzeniec Helma który powinien być głównym bohaterem wraz z Helmem który zabija Wulfa jest mało ważny przez większość filmu. Brak tez pomocy Gondoru która przyszła.
Orły całkowicie nie potrzebne.
Oraz niska brutalność. Za mało krwi.
Plusy to Saruman i aspekt wizualny. Sama animacja jest Ok ale bez większego szału. Widać słabsze ujęcia podczas dalekich ujęć
Myślę, że japońskie studia animacji powinny opatentować styl anime i zastrzec go jako dobro narodowe. Bo to co od jakiegoś czasu odprdala np. netflix (te ich seriale animepodobne) albo twórcy tego filmu tutaj (tak wiem, że jest to koprodukcjia USA/JAP ale to nic nie zmienia) to jest kryminał. Jest to animacja stylizowana na anime z technologią, modelami postaci, mimiką, płynnością animacji ruchu ala Cartoon Network. Czyli jak najbardziej w stylu amerykańskim, który na ogół nie dojeżdża w tych aspektach. Nie mówię o animacjach 3d Pixar, Spider-verse itp, tylko tego typu kreskówkowej animacji. ... A oni maja czelność w 2024 roku puścić do kina takie animowane kupsko, gdzie Akira z 1988 do dzisiaj kopie dupsko i zostawia szczękę w podłodze, zwłaszcza jak puścili to ponownie w kinie. Jedyne 36 lat różnicy :D:D
@@satorispace7910 Netfliksowi wyszedł świetnie "Niebieskooki samuraj", więc jest to do ogarnięcia 🤔 A może to tylko wyjątek potwierdzający regułę? Akira 😍
Muszę cię zasmucić, ale rocznie w Japonii wychodzi jakieś 200-300 serii anime i większość to okropne kupska pod względem animacji.
Eee chłopie ale to animowali Japończycy :)
Gdyby poprawić każdy element filmu a przede wszystkim postacie byłoby dobre rozwinięcie świata Śródziemia wg Jacksona.Muzyka oprócz tej użytej w trylogii przechodzi bez echa, fabuła widać że zadziałałoby gdyby postacie nie były wydmuszkami.Chciałem by to wyszło by robili kolejne filmy czy to z aktorami czy animowane, ale przy takim wykonaniu to się zastanawiam ):
Ja już od dawna przewidywałem że to będzie postępowy gniot na jedno kopyto.
jeszcze machnij Krejwena i mam weekend w kinie z głowy ;)
Jestem swieżo po seansie. I zastanawiam, dlaczego ciągle podkreśla się tak siłę i niezależność kobiecych postaci. Jednocześnie ujmując im przez to ich dokonania. W "Wojnie Rohirrimów" wybrzmiało to dosadnie na początku i szczególnie w końcówce (epizodycznie w środku), gdzie nasza bohatyryna galopowała na białym koniu (skojarzenia z Galadryną z ROP nieprzypadkowe), a w tle słyszeliśmy o jej niesamowitej wręcz niezależności, która koniec końców przyczyniła się do upadku dynastii Helma. No faktycznie, mądrość biła od królewny, której głównym życiowym zadaniem było przedłużenie linii rodu, choćby po kądzieli. A tak wszystko poszło w pi...u.
Ale w końcu twórcy uczciwie przyznali w trakcie napisów początkowych, że ta opowieść tak naprawdę się nie wydarzyła u Tolkiena ;-)
Rzygać się chce tym odcinaniem kuponów od dawnych hitów. Obrzydza mi to doznania z doświadczania kina jako fenomenu samego w sobie. A Mononoke to se lubię nawet w tle puścić do klepania schabowego, jest tak dobra. :D
Wróciłam z kina zadowolona. Jakbym jadła odgrzewanego kotleta, ale ulubionego kotleta, trochę gorzej przyprawionego. Bo prawdą jest, że skopano kilka kwestii. Pomimo tego z zaciekawieniem śledziłam akcję i działała na mnie epickość scen.
Kurwa a już sie bałem że jestem jedyny w ocenie tego. Dla mnie to też pomimo pieknej kreski film jest średniakiem, ale ciekawe że nie zwróciłem uwagi na skale tego konfliktu i tego jak mało tam jest ludzi. Jak ta scena w której ten władca Rohanu robi tąznaną przemowe z 3 części LOTR to tam było jakieś 50 ludzi? a u przeciwnika mniej wiecej tyle samo. Jakoś strasznie mało ich tam było wgl nie pasuje do skali z władcy pierścieni gdzie np Eomer został wygnany z kilku tysięczną armią. Ma się wrażenie że tamci byli by w stanie podbić cały świat skoro tu jedno krulestwo liczyło max 100 żołnierzy XDD
Jak nie opowiedziana? Przecierz mamy w świecie Tolkiena opisaną tą historię (nie dokładnie, ale jest)
Tak internet twierdził ;)
Jak to fani gadają - ciężko połączyć literaturę z The United Kingdom z animacją z Japan. Wyszło sympatycznie, ale mogło być lepiej. Oceniam ten film na 7-/6+. Mi się wątek Haradrimów z południa podobał. No i Helm i jego dzieci byli ok. Mononoke też bardzo lubię i historię pani San.
It's Kravin' time?
Za godzinę ^^
Rantven
Oglądałeś może już Dexter: Original Sin? Jeśli tak, to jak wrażenia po pierwszym odcinku?
Jeszcze nie
Kto by to pomyślał? No przecież to nie może być.a tak szczerze to na początku jak dowiedziałem się o tej produkcji byłem zadowolony ,ale po pierwszym zwiastunie aha no dobra no to wylądował.
Mają przecież gotowy materiał, napisany przez mistrza Tolkiena, a i tak próbują stworzyć coś własnego u udają, że to zadziała
Nawet produkt 9/10 nie miałby prawa się równać z Tolkienem bo nawet wtedy widać przepaść jakości
Cień Wojny/Mordoru ma przynajmniej ten atut, że nawet nie próbuje być kanoniczny, więc można to traktować jako oddzielną historię i działa w przeciwieństwie do dzieła powyżej lub Amazona, gdzie próbują być Tolkienowscy, ale im nie wychodzi
Trylogia Władcy ma ten atut, że jest w 95% wierna książkom. Oczywiście wiadomo, że wiele wątków zostało pominiętych, ale czy to źle? Przede wszystkim najważniejszy jest przekaz i ogólny zarys historii, który jest przedstawiony niemal perfekcyjnie
W Hobbicie niestety tego nie ma. Jest to jakaś papka cgi, dodaje są jakieś nowe wątki, których nie było w książkach i po co to komu?
"z reszta jesteście dorośli" są granice:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Przynajmniej Kraven przy tym będzie tak zły, że aż guilty pleasure. Na pewno nie nudno przeciętny.
No to poczekam na streaming...
ahhh
czyli jest lepiej niż przewidywałem ale jednocześnie nie ma już żadnego powodu żeby to obejrzeć, bo ani to na tyle dobre żeby oglądało się to z przyjemnością ani na tyle złe żeby można się było chociaż pośmiać z tego jak kijowo jest zrobione
Jedyny raz jak poczułem ponownie vibe a la szarży rohirrimów, to w 2021 roku oglądając Attack on Titan s2. (polecam chociaż pierwsze 2 sezony)
Tyle że się nie spodziewałem, a jak teraz obiecuję komuś to idk czy zadziała. No i tam też ta szarża była budżetowa co do animacji. Szkoda że jej nie zremasterowali zamiast potem wywalać hajs na sezon 4ty i finał gdzie nie czułem już stawki.
Gdy zobaczyłem trailer tej animacji to się zraziłem, bo w kresce głównej bohaterki poczułem za mało Eowiny, a za dużo anime. Także chyba skip skoro niczym nie zaskakuje ten serial
Deagostino to ja od 20 lat kolekcjonuje :D no i nie musiał namawiać ❤
Ajć a moglo byc tak pięknie. Zobaczymy czy hitem będzie Polowanie na golluma 😁
Oby nie był shitem jak gra Gollum z roku 2023. Najgorsza gra w uniwersum Lord of the Rings.
Wiesz Michale. Obejrzałem PO RAZ PIERWSZY Wonder Woman z 2017 r. I... Kobitka (Gal Godot) owszem, owszem... Ale sam film. No patos taki, że stalinowski aparatczyk od propagandy filmowej by powiedział: "Nu, towariszci... Ciut, ciut za dużo tego!" Żeby choć Erich Ludendorff był do siebie samego podobny... Nawet nie zadbali o odpowiedni dobór orderów. Bo Krzyż Rycerski Krzyża Żelaznego jaki nosi na szyi został ustanowiony dnia 1 września 1939 r.
Szkoda 😒
Dobra z innej bajki.zobacz mini serial na Disney "Niewidzialny" bardzo ciekawa i bardzo ważna tematyka. Nawet elementy fantazy i to wygląda
Kurczę niby taki ze mnie fan, a nawet nie wiedziałem o tej produkcji i aż przykro mi się zrobiło po Twojej recenzji😔
A tam
akurat byłem dzisiaj na tej katastrofie
No to trudno, to pójdę najwyżej na Kravena 😂🤣
Oj nie wiem ^^
@@PonarzekajmyoFilmach "jestę hardcorę" hehe
Jak i tak postaram się znaleźć czas żeby pójść na ten film
Bylem własnie w kinie z kumpelą. Najlepiej bawiliśmy się, wymyślając kolejne głupoty które zrobią bohaterowie..dzizas co za gniot...
A miałem po zwiastunie obawy, że może być miałkie, nic wstrzymuję konia i czekam na streaming
4:37 Tolkien też nie pamiętał jej imienia xD
11:11 Odchodzi poza ramy świata, nikt nie wie dokąd
A Simona??? Będzie, czy nie będzie?
Męczący film i tyle w temacie.
Ja się nie wychowałem na spider manie😂.
Po zwiastunie nie spodziewałem się niczego innego
Bo to jest totalne 200% Tolkiena w Tolkienie. Postacie - zawsze są u niego klisza mi, bo nawet nie są istotne. Istotna jest historia, postacie mają ją tylko prowadzić.
Także no to nie jest argument :)
Ten film ma taki vibe że to jest opowieść Eluwiny. Ewidentnie bardzo 'inspired by her'. Dosłownie mogli tam by walnąć scene że siedzi ona gdzieś i to opowiada dzieciakom.
Serio porównujesz animacje Studia Ghibli - mające własny styl, różny od innych anime - to nawet ja wiem ze nie masz żadnego pojęcia o czym gadasz.
Pytanko, kiedy zrobisz hobbita?? Juz po recenzjach władcy o nim wspominałeś a tam bedzie troche do ponarzenia w przeciwieństwie do lotra
Właśnie miałem się zbadać po trylogii ale jakoś nie chciało mi się ^^ chyba rings of power zmęczyło
@PonarzekajmyoFilmach kurde... a ja dalej miałem nadzieję, byłoby chociaż smieszniej
Czyli chyba tylko nutka nostalgii ocaliła przed rantem, bo niby nie rant a w zasadzie żadnych pozytywów. I teraz te emocje czy Kraven zostanie Łowcą Rantu...
Kurcze ,,pastwienia" mówisz? I nawet spojrzałem na ocene i cóż ehh.. no ale cóż czułem że tak będzie i będę w mniejszości ale po kolei..
Widziałem przedpremierowo w tamtym tygodniu w piątek (i olałem Wicked by potem nadrobić w niedziele i nie żałuje że wybrałem Lotra) i cóż bardzo mi się podobało szczerze bez ironii jasne idealnie nie jest i do filmów Jacksona daleko ale gdybym miał wybierać między RoP a Wojną Rohirrimów to bym się nie wachał i wybrał to drugie. Ale cóż jak to oglądałem no to opinii było tu jak na lekarstwo i ciekaw byłem jaka będzie opinia ludu no i cóż teraz widzę i jest mieszanie.
No ale ogólnie film mi się bardzo podobał wkręciłem się w historie (mimo klisz i oczywistości), muzyka super, klimat był no i przyjemnie się oglądało natomiast animacja/anime jak dla mnie spoko chociaż nierówno z jednej postacie i niektóre tła piękne ale z drugiej te niby 3d/CGI momenty np. teren czy scena wielkiej bitwy yhh tak sobie ale i tak ogólnie miło mi się patrzyło.
Widziałem ósemeczke, zazdro ;)
@@PonarzekajmyoFilmach na początku 9 było ale po namyśle zmieniłem na 8 i zdania nie zmieniam jakby co!
@PrimalElf Panie Primal przyjmujesz Pan do znajomych na filmwebie bo i tak często spotykam cię w komentarzach na yt ? :d
@dawidkapij586 halo jeśli udało mi się napisać i nie usunęło się no to 1.pewnie 2.uszanowanko
@PrimalElf widzę ten komentarz i no zawsze spk zobaczyć opinie na filmwebie kogoś kogo kojarzę i kto przedstawia fajne opinie, zamiast klasycznie cała strona filmu jest zawalona że ktoś ma nie ten kolor skóry xd
😊👍(cóż... kolejny film, po nic)
Baba, ale waleczna XD
Ghibli? Obejrzyj sobie Jujutsu Kaisen od Mappy zwłaszcza sezon 2 tam to jest animacja.
Wytryskowo? Czy na pewno? 😂
Nadal czekam na recenzję prawdziwej perełki Attack on Titan 🙃 🥸
Na tem moment tak wypada twoje Top 10 najgorszych filmów 2024:
1. Quo Vadis 1/10
2. Jak ukradłem 100 milionów 1/1
3. Piękna katastrofa 2 1/10
4. Madame Web 1+/10
5. Dziewczyna influencera 2/10
6. Pieprzyć Mickiewicza 2/10
7. Supersiostry 2/10
8. Weteranka 2/10
9. Brzydcy 2/10
10. Borderlands 2/10
11. Megalopolis 2/10
12. Wieczór kawalerski 2,5/10
Solidna lista
@PonarzekajmyoFilmach Zawsze jeszcze może się zmienić. Przejrzę również twoje najlepsze.
Do tych gniotów dołączyć Kravena? Wydaje się lepszy od nich wszystkich.
Tolkien się w grobie przewraca
Martwi pisarze nie gadają.
I znowu mary sue bez osobowosci
Ja nie lubiłem i nie lubię ;-P
A gdzie reakcja i omówienie zwiastuna Wiedźmina 4? A nie czekaj nie ten kanał...
Po co ? 😂
I po co to sobie zrobiłeś? Przecież widać było po zapowiedziach, że kolejny pastuch kóz, a nie Gladiator
Po trailerze sądziłem, że to od razu na streeming idzie.