"Toksyczna" jest większa część rodziców, którzy często nawet z miłości chcą za wszelką cenę wpoić dzieciom swoje wartości, spojrzenie na życie, tym bardziej im bardziej są do nich przekonani, że to jest droga do życia, szczęścia, że to jest jedyną prawda. Problem, jeśli nie umieją zaakceptować innych wyborów, drog dorastających młodych ludzi... piszę to jako rodzic który też tego chciał...
Janek właśnie dołączył do CAA Agency! Amerykańskiej agency gwiazd, agencji reprezentujacej Beyonce, Brada Pitta, Clooneya, Ronaldo i Lewandowskiego. Amerykanie odkryli nasz nieoszlifowany diament :)))) ale super, a my go wypatrzyliśmy i wspieraliśmy piersi ❣️
Ciarki mnie przechodzą za każdym razem jak słucham, a słucham bardzo często. Śpiew Janka, tak szczery, autentyczny, przeszywa całe ciało. Tekst chyba najkrótszy ze wszystkich piosenek Janka ale jakże dobitny. Tej piosenki właściwie się nie słucha ale przeżywa. Powstała 4 lata temu, najpewniej w trudnym czasie dla artysty i myślę, że wiele osób może się utożsamiać z tekstem tej piosenki. Janek powiedział, ze jest ona ważna dla niego i jego starszej siostry, zaprosił ją do współpracy, ten chórek w tle to jego siostra. Jest to jedna z napiękniejszych piosenek jakie słyszałam❤
Mam ciarki na fragmencie o udawaniu do przyjaciół, że wszystko jest w porzadku a tak naprawdę w głębi duszy głębokie cierpienie i pragnienie, by to On zadał to banalne pytanie…okazał, że akceptuje, wspiera i pomimo wszystko kocha…jakie to jest mocne… serce pęka 💔
Piosenka niesamowicie rozdzierająca, oczyszczająca, klimatyczna. Mając 20 lat napisać i skomponować takie cudo, to niewątpliwie iskra boża. Janek prawdopodobnie przedstawia relację z ojcem. W chórkach pomaga starsza siostra Antonina i jak mówił sam Janek, dla niej też to ważna piosenka, więc może rzeczywiście chodzi o relacje z ojcem. Oby już mieli temat zamknięty, tego im życzę, jeśli tak było rzeczywiście. Dziękuję Krzysiu za reakcje.❤️💔🥹
Janek cały czas nam chce coś powiedzieć... Ja rozumiem... Janku, jesteś kochany bez względu na wszystko. Jest ok. Nadal będziemy Cię kochać za to jaki jesteś ❤
Dziękuję, czekałam na Twoją reakcję, jest godna tej pięknej piosenki. Już sam tekst łamie serce, a Janek jest w dodatku mistrzem interpretacji, potrafi wypełnić utwór tak sugestywnie emocjami, że udzielają się słuchaczowi. Co do adresata "listu" to wiele wydaje się wskazywać, że może to być ktoś z bliskiej rodziny.
Kocham The Letter i po tysiącu odsłuchań nadal potrafię na niej płakać...Wykonania na żywo szczególnie mnie poruszają, bo te emocje też widać na twarzy artysty!
4:13 ja to rozumiem tak: „i’ve swallowed every single word you’ve pushed into my mouth and made me spit them out” moim zdaniem brzmi to jak gaslighting (metoda manipulacji). Dosłowne tłumaczenie: „przełknąłem każde słowo które wsadziłeś do moich ust i kazałeś mi je wypluć”, czyli ta osoba wmówiła mu, że to powiedział, żeby wyszło, że to on jest tym złym (sorki nie umiem tłumaczyć). + poza tym dodam tutaj, jako fanka Janna, że jest to pierwsza piosenka jaką wysłał on do wytwórni jakieś 4(?) lata temu, natomiast jest ona bardzo personalną piosenką, najbardziej z dotychczasowych i dlatego tak długo czekała na wydanie - taka ciekawostka
Janek napisał ja w 15 minut 4 lata temu. Wysłał piosenkę do swojej siostry Tosi, która śpiewa z nim jako back wokal ❤ A Tosia co Ty mi właśnie zrobiłeś 😮
Arcydzieło Króla Emocji ,Ksìęcia Emocji ,Mistrza Emocji ,Geniusza Emocji ❤Janka słucham od lutego każda piosenka jest cudniejsza od poprzedniej ale emocje w The Letter siegają Gwiazd ❤Dobrze ,że jest wielu Polaków co doceniają Janka a tym u szczytu władz stacji powinny się palić policzki ze wstydu ,gdyź Janek bedzie w CAA,agencji jego idolki Beyonce ❤a u nas wystepy telewizyjne i radiowe teraz można policzyć na palcach jednej ręki ,,,aaaa,,,, The Letter i @radiochilizet i ,,,,co jeszcze zostało pominięte😮
Dobra interpretacja, dużo słychać w tym utworze bulu i żalu, myślę że kluczem w tym tekście jest ostatnie zdanie " no matter what I love you so " kto kocha bez względnie, od kogo możemy się spodziewać miłości bez względnej? To oczywiste, że od rodziców, od matki lub ojca, i odwrotnie.. tak myślę, może się mylę.
Krzysiu, przegapiłeś słowa na początku: "kiedy byłem bardzo młody a ty nie byłeś tak stary jak teraz". Ewidentnie więc chodzi o father figure. O ojca po prostu
Cześć Krzysiu! Czy nagrasz reakcję na Arachnofobia Janna? ❤ Jest niesamowity ten utwór! Też chwyta za serce . Natomiast produkcyjnie bardziej ciekawa i zaskakująca
Totalnie psujesz odbiór zarówno sobie jak i widzom zatrzymując tak emocjonalny utwór co 10 sekund. Ja wiem, że się dużo ciśnie na usta ale równie dobrze swoje zdanie można wyrazić po przesłuchaniu całości, ewentualnie dokonywać takich analiz w drugim odsłuchu.
popracuje nad formą :) na ten moment wydaje mi się najbardziej odpowiednia. trochę nudno byłoby patrzeć jak siedzę i słucham piosenki przez kilka minut, ale rozumem o co Ci chodzi
Pierwszy odsłuch to każdy powinien sobie zrobić sam.Panie Krzysiu,w niczym nie musi Pan siebie poprawiać, bo utwory są oceniane wyjątkowo trafnie.Jest Pan bardzo wrażliwym człowiekiem,znającym się na muzyce.Dla mnie Pana ocena jest najwiarygodniejsza.
Gdyby Janek miał złe relacje z rodzicami a zaznaczę, że sam mówił, że ma super relace , to bym pomyślała, że to może o ojcu jest. Z racji takiej. , że ta osoba w piosence jest starsza , kazała wręcz aby "Janek" mówił i wyrażał siebie tak jak chce ta osoba. Często rodzice mają pewne wyobrażenia. Janek wypluwał te słowa, bo nie były nim samym a "życzeniem" tamtej osoby. Kiedy "Janek" zdecydował się żyć po swojemu . Stanąć w prawdzie o sobie i mówić to co chce i kim jest. Wtedy, Osoba ta go odrzuciła, nie chciała mieć z nim kontaktu , chociaż może i nawet widywali się . Nie wiem co myśleć... Może to być miłosna historia z kimś starszym od siebie, z kimś bardzo przemocowym przy którym nigdy nie można było być sobą i mówić tego czego się chce . Byc może jest to całkiem fikcyjna opowieść napisana pod przejmująca linię melodyczną. Muzyka jest bardzo wzruszająca , więc i tekst powinien być w tym samym klimacie.
Myślę, że właśnie wtedy, gdy rodzinne relacje są piękne, silne, zaangażowane, ból niezrozumienia, rozejścia się dróg w poczuciu braku akceptacji jest tak wielki. Tylko poczucie bycia kochanym bezwarunkowo przez osoby najważniejsze dla nas jest tak potrzebne do życia, że brak tego, nawet subiektywny, jest otwartą raną. Myślę, że jest to powszechny problem konfliktu pokoleń, tylko większość próbuje jakoś z tym żyć, bagatelizować, chować pod dywan świadomości. Może dlatego są głosy, że Janek przesądza z ekspresją tych uczuć. Dla niektórych jest to zbyt intymne, otwarte, może dlatego że otwiera te rany. Podziwiam Janka że tak otwarcie, szczerze odważył się wyrazić to, co czuje. To jest trudne, ale to jedyna droga do oczyszczenia, do prawdziwego leczenia...
Koniecznie zostawcie SUBSKRYBCJĘ i kciuka w górę po więcej filmów!🤩
"Toksyczna" jest większa część rodziców, którzy często nawet z miłości chcą za wszelką cenę wpoić dzieciom swoje wartości, spojrzenie na życie, tym bardziej im bardziej są do nich przekonani, że to jest droga do życia, szczęścia, że to jest jedyną prawda. Problem, jeśli nie umieją zaakceptować innych wyborów, drog dorastających młodych ludzi... piszę to jako rodzic który też tego chciał...
Janek właśnie dołączył do CAA Agency! Amerykańskiej agency gwiazd, agencji reprezentujacej Beyonce, Brada Pitta, Clooneya, Ronaldo i Lewandowskiego. Amerykanie odkryli nasz nieoszlifowany diament :)))) ale super, a my go wypatrzyliśmy i wspieraliśmy piersi ❣️
cudownie! oby to był strzał w dziesiątkę!!😍
Ciarki mnie przechodzą za każdym razem jak słucham, a słucham bardzo często. Śpiew Janka, tak szczery, autentyczny, przeszywa całe ciało.
Tekst chyba najkrótszy ze wszystkich piosenek Janka ale jakże dobitny. Tej piosenki właściwie się nie słucha ale przeżywa. Powstała 4 lata temu, najpewniej w trudnym czasie dla artysty i myślę, że wiele osób może się utożsamiać z tekstem tej piosenki. Janek powiedział, ze jest ona ważna dla niego i jego starszej siostry, zaprosił ją do współpracy, ten chórek w tle to jego siostra. Jest to jedna z napiękniejszych piosenek jakie słyszałam❤
Piękna piosenka, cudny wokal i całe spektrum emocji
Mam ciarki na fragmencie o udawaniu do przyjaciół, że wszystko jest w porzadku a tak naprawdę w głębi duszy głębokie cierpienie i pragnienie, by to On zadał to banalne pytanie…okazał, że akceptuje, wspiera i pomimo wszystko kocha…jakie to jest mocne… serce pęka 💔
Piosenka niesamowicie rozdzierająca, oczyszczająca, klimatyczna. Mając 20 lat napisać i skomponować takie cudo, to niewątpliwie iskra boża. Janek prawdopodobnie przedstawia relację z ojcem. W chórkach pomaga starsza siostra Antonina i jak mówił sam Janek, dla niej też to ważna piosenka, więc może rzeczywiście chodzi o relacje z ojcem. Oby już mieli temat zamknięty, tego im życzę, jeśli tak było rzeczywiście. Dziękuję Krzysiu za reakcje.❤️💔🥹
Janek cały czas nam chce coś powiedzieć... Ja rozumiem...
Janku, jesteś kochany bez względu na wszystko. Jest ok. Nadal będziemy Cię kochać za to jaki jesteś ❤
O tak nareszcie twoja reakcja
Należy zaznaczyć, że w chórkach śpiewa siostra Janna. Piękny utwór pełen bólu i żalu. Dziękuję za reakcję.
Ból bywa piękny 💔 pewnie inni fani napiszą Ci o jaką relację chodzi, a ja zostawiam tylko ogromne podziękowania za tę reakcję 🤗
Dziękuję, czekałam na Twoją reakcję, jest godna tej pięknej piosenki. Już sam tekst łamie serce, a Janek jest w dodatku mistrzem interpretacji, potrafi wypełnić utwór tak sugestywnie emocjami, że udzielają się słuchaczowi. Co do adresata "listu" to wiele wydaje się wskazywać, że może to być ktoś z bliskiej rodziny.
Kocham The Letter i po tysiącu odsłuchań nadal potrafię na niej płakać...Wykonania na żywo szczególnie mnie poruszają, bo te emocje też widać na twarzy artysty!
4:13 ja to rozumiem tak:
„i’ve swallowed every single word you’ve pushed into my mouth and made me spit them out” moim zdaniem brzmi to jak gaslighting (metoda manipulacji). Dosłowne tłumaczenie:
„przełknąłem każde słowo które wsadziłeś do moich ust i kazałeś mi je wypluć”, czyli ta osoba wmówiła mu, że to powiedział, żeby wyszło, że to on jest tym złym (sorki nie umiem tłumaczyć).
+ poza tym dodam tutaj, jako fanka Janna, że jest to pierwsza piosenka jaką wysłał on do wytwórni jakieś 4(?) lata temu, natomiast jest ona bardzo personalną piosenką, najbardziej z dotychczasowych i dlatego tak długo czekała na wydanie - taka ciekawostka
JEJU CZEKAŁAM NA TWOJA REAKCJE
Janek napisał ja w 15 minut 4 lata temu. Wysłał piosenkę do swojej siostry Tosi, która śpiewa z nim jako back wokal ❤ A Tosia co Ty mi właśnie zrobiłeś 😮
zdolne rodzeństwo😩😍
Tosia w chórkach to jest to!❤
Król emocji, jak to pierwszy raz slyszalam na koncercie w kwietniu po prostu stalam i patrzylam na niego. Nie moge doczekac sie grudnia ❤
Nareszcie 😊😊😊, czekałam na Twoją relację❤❤❤
Od „why dont you ever call me” do końca - łzy mi same lecą 😢 Janek jest mistrzem przekazywania emocji…
Dzięki za reakcje ❤
To piękny utwór❤ który chwyta za serce❤️🩹. Spokojnie mógłby być ścieżką dźwiękowa w Bondzie😍Janek to król wyrażania emocji🫶
Król Emocji ❤
Dla mnie to mogę porównać do Ennio Morricone,,,, I ścieżki dźwiękowej do " Ostatni mohikanin "...takie same ciary...
Zdecydowanie najbardziej wyczekiwana reakcja. Dziękuję 💗
🥰
Ta piosenka jest przepiekna💗🥹
Piosenka cudowna, Janek jak zwykle świetnie ❤
Arcydzieło Króla Emocji ,Ksìęcia Emocji ,Mistrza Emocji ,Geniusza Emocji ❤Janka słucham od lutego każda piosenka jest cudniejsza od poprzedniej ale emocje w The Letter siegają Gwiazd ❤Dobrze ,że jest wielu Polaków co doceniają Janka a tym u szczytu władz stacji powinny się palić policzki ze wstydu ,gdyź Janek bedzie w CAA,agencji jego idolki Beyonce ❤a u nas wystepy telewizyjne i radiowe teraz można policzyć na palcach jednej ręki ,,,aaaa,,,, The Letter i @radiochilizet i ,,,,co jeszcze zostało pominięte😮
Są ludzie, których akceptacja jest kluczowa dla rozwoju każdego z nas...
Jann jest mistrzem w przekazywaniu emocji a Ty mistrzem reakcji 😊
dziękuje!!!🥰
Ten utwór jest naprawdę ważny dla Janka, tym bardziej że ta piosenka, ten "list" jest prawdopodobnie o jego relacji z ojcem
Bardzo dziękuję za Twoją reakcję.
Dobra interpretacja, dużo słychać w tym utworze bulu i żalu, myślę że kluczem w tym tekście jest ostatnie zdanie " no matter what I love you so " kto kocha bez względnie, od kogo możemy się spodziewać miłości bez względnej? To oczywiste, że od rodziców, od matki lub ojca, i odwrotnie.. tak myślę, może się mylę.
Ciarki na całym ciele, a końcówka rozdzierająca.
Z ciekawostek w chórkach śpiewają jego siostry
Świetne są te Twoje reakcje.. są błyskotliwe i bardzo dojrzałe. 👍👏
dziękuję bardzo😍
Krzysiu, przegapiłeś słowa na początku: "kiedy byłem bardzo młody a ty nie byłeś tak stary jak teraz". Ewidentnie więc chodzi o father figure. O ojca po prostu
CZEKALAM
cieszę się!!
Czekałam na Twoją reakcję i nie zawiodłam się❤
🥰
Cześć Krzysiu! Czy nagrasz reakcję na Arachnofobia Janna? ❤ Jest niesamowity ten utwór! Też chwyta za serce . Natomiast produkcyjnie bardziej ciekawa i zaskakująca
Zrobisz reakcje tej piosenki na żywo? Na yt są dostępne filmy z ostatniego konceru w Gliwicach i to co tam sie działo...
Dzień w którym wyszła ta piosenka był bardzo ciężki i pod koniec dnia kiedy odsłuchałem po całym dniu trzymania w sobie emocji polały się łzy...
mam nadzieje, że już jest lepiej!!🫂
Totalnie psujesz odbiór zarówno sobie jak i widzom zatrzymując tak emocjonalny utwór co 10 sekund. Ja wiem, że się dużo ciśnie na usta ale równie dobrze swoje zdanie można wyrazić po przesłuchaniu całości, ewentualnie dokonywać takich analiz w drugim odsłuchu.
popracuje nad formą :) na ten moment wydaje mi się najbardziej odpowiednia. trochę nudno byłoby patrzeć jak siedzę i słucham piosenki przez kilka minut, ale rozumem o co Ci chodzi
Pierwszy odsłuch to każdy powinien sobie zrobić sam.Panie Krzysiu,w niczym nie musi Pan siebie poprawiać, bo utwory są oceniane wyjątkowo trafnie.Jest Pan bardzo wrażliwym człowiekiem,znającym się na muzyce.Dla mnie Pana ocena jest najwiarygodniejsza.
I jeszcze dodam,że przerwy w utworze byly robione w najwłaściwszych momentach gdzie czekało się co Pan sądzi.
❤
Będzie reakcja na Polska piosenkę na Eurowizje Junior 2023? 😢 Proszę ❤
będzie!🤩
Gdyby Janek miał złe relacje z rodzicami a zaznaczę, że sam mówił, że ma super relace , to bym pomyślała, że to może o ojcu jest.
Z racji takiej. , że ta osoba w piosence jest starsza , kazała wręcz aby "Janek" mówił i wyrażał siebie tak jak chce ta osoba. Często rodzice mają pewne wyobrażenia.
Janek wypluwał te słowa, bo nie były nim samym a "życzeniem" tamtej osoby. Kiedy "Janek" zdecydował się żyć po swojemu . Stanąć w prawdzie o sobie i mówić to co chce i kim jest.
Wtedy,
Osoba ta go odrzuciła, nie chciała mieć z nim kontaktu , chociaż może i nawet widywali się .
Nie wiem co myśleć...
Może to być miłosna historia z kimś starszym od siebie, z kimś bardzo przemocowym przy którym nigdy nie można było być sobą i mówić tego czego się chce .
Byc może jest to całkiem fikcyjna opowieść napisana pod przejmująca linię melodyczną. Muzyka jest bardzo wzruszająca , więc i tekst powinien być w tym samym klimacie.
Niby tak, ale mogła być jakaś sytuacja, gdzie nie mogli się dogadać. Oni chyba wtedy nie mieszkali w Polsce, być może mieli jakiś gorszy okres.
Myślę, że właśnie wtedy, gdy rodzinne relacje są piękne, silne, zaangażowane, ból niezrozumienia, rozejścia się dróg w poczuciu braku akceptacji jest tak wielki. Tylko poczucie bycia kochanym bezwarunkowo przez osoby najważniejsze dla nas jest tak potrzebne do życia, że brak tego, nawet subiektywny, jest otwartą raną. Myślę, że jest to powszechny problem konfliktu pokoleń, tylko większość próbuje jakoś z tym żyć, bagatelizować, chować pod dywan świadomości. Może dlatego są głosy, że Janek przesądza z ekspresją tych uczuć. Dla niektórych jest to zbyt intymne, otwarte, może dlatego że otwiera te rany. Podziwiam Janka że tak otwarcie, szczerze odważył się wyrazić to, co czuje. To jest trudne, ale to jedyna droga do oczyszczenia, do prawdziwego leczenia...