@@TWICEO9 nie no jasne, chłopaki robią świetną robotę, ja po prostu osobiście lubię ten format filmów w którym Dymitr siedzi na chacie i testuje produkty :)
Jest aplikacja north fish, a tam ceny są bardzo atrakcyjne. Przykładowo zupa rybna kosztuje 3.5 zł. Korzystając z apki można naprawdę zjeść tanio i smacznie. Pozdrawiam
Nie no, bez apki North Fish to ja bym nie podchodził. Zupka za 3,50, fryty 250g (najlepsze z wszystkich sieciówek) za 4, całkiem dobra lemoniada w różnych smakach 4,50, a do 20zł są takie zestawy, że można się poczuć jak król. Co tam król - jak książe :)
Kolega wziął Ci kawałek najdroższej ryby, łosoś jest też w ofercie za 17 zł i do tego dodatki za 9.99 ile chcesz, a nawet zestaw można za 20/22 zł zrobić z tańsza ryba i jest pyszne i dużo, ziemniaczki opiekane czy warzywa na parze. Ewidentnie słabo poruszacie się po menu miejsc które sprawdzacie. Polecam też odnosić ceny do maka, w którym koszty jedzenia są niższe a ceny wcale nie
@@leonardodicarpio2906 a znasz takie pojęcie jak decoy price lub po prostu zdajesz sobie sprawę że w wielu miejscach niektóre produkty służą tylko i wyłącznie jako wabik do stworzenia perspektywy że inne są bardziej opłacalne lub atrakcyjniejsze? Jak nie to przejdź się do kina. Nie ma sensu wydawać werdyktu że nord Fish jest drogi gdy nie pokazują za ile można smacznie zjeść tylko za ile można coś najdroższego u nich kupić. Większość ryb w zestawie z dodatkami biję inne fast foody na głowę i jest rozsądnie wyceniona, dodatkowo mają fajne kupony i program lojalnościowy. Firmę teflal też by można było określić mianem drogiej choć legenda mówi że nikt nigdy nie kupił z tej firmy nic bez promocji.
Drogo? Drogo to jest w pozostałych fastfoodach. Tutaj myślę, że jest znośnie i jak pracowałem w miejscu gdzie był North Fish to często po niego sięgałem.
Z promocjami z aplikacji zapłacilibyście o wieeeele mnie :) Ich progam lojalnościowy jest w moim odczuciu jednym z najbardziej udanych ze wszystkich restauracji/sklepów. Żabka może się chować
Godzina 16. Nie jadłszy od rana stwierdzam, że trzeba coś zjeść. Niestety, z nadejściem 1szego czerwca skończyła się superoferta na big maka za dyche (nad czym wciąż ubolewam) więc trzeba znaleść inną knajpę. Wchodzę na najwyższe piętro złotych, i już na drugim piętrze zaczyna ciec mi ślina. Nie chodzi o rozkosz wpierdalania, ktorej zaraz doświadczę, chodzi o coś dużo lepszego. O, tak, już widzę! Na horyzoncie zza schodów ruchomych wyłania się north fish. Czuje, jak moje serce gubi rytm, wszystko nagle wydaje się takie jakieś ostrzejsze. Podchodzę, rozglądam się zdenerwowany po tablicach z ofertami, tak, nadal jest! Dodatki do ryby, 7.99! Nałóż raz, ile chcesz! Nawet nie wiedzą, w co się właśnie wkopali. Najpierw, dla niepoznaki, przeglądam oferte kanapek. Tyci ryboburger za 8 ziko, jasne, może jak zostane rockefellerem. Ukrywając odraze, kieruje wzrok ku panelowi z panierowanymi rybami. Odruchem bezwarunkowym zamawiać już mam najtańszą mirune, pytam się czy ma ości. Ma? No trudno, biore. Biorę? Eeej. Kątem oka zauważam mirune, wersje 2.0. Większa, i z polewą serowo-cebulową. Cebula, moje ty ulubione warzywo. 3 ziko więcej. Tysiące neuronów w moim mozgu naraz eksplodują, walcząc ze sobą o kontrole nad moją jaźnią. Czuje się jakby nagle przybyło mi kilka promili, tylko nie jest tak przyjemnie, bo wiem, że żadna opcja nie jest dobra, jest tylko żła i gorsza. Po kilku, zdających się trwać eonami, minutach, decyduje się. Nie ma warzywa nad cebule. Odbije sobie na dodatkach. Teraz zaczyna się najbardziej skomplikowana część operacji. Laska zza lady naklada mi porcje ryby na talerz. Jakis mały ten talerz. Czemu taki mały? "proszę pani, a możnaby dostać może na większym talerzu?""tylko takie mamy." Czemu tak sucho odpowiada. Czyżby wiedziała? Chyba w głębi duszy już wie. To już i tak nie ma znaczenia. Mały talerz w niczyn im nie pomoże. Mmm, fryteczki, czy ziemniaki opiekane? Myśle, że nałoże oba. Frytki na krawędzi, ziemniaki obok, tak zostaje najmniej wolnej przestrzeni. Doskonale wiem co robie, bo nie robie tego pierwszy raz. Fasolka na rybe, potem znowu ziemniaki, reszte wypełnie puree. Pierwsze piętro gotowe. Ona już wie. Kasjer też, nie wadzi. Moment, w którym mogli coś zrobić, już dawno minął. Teraz to ja jestem bogiem, i jako że jestem dobrym bogiem, to zbuduje dla nich wieże babel. Czas na surówki. Moja ulubiona część. Mógłbym pewnie napisać o tym doktorat. Colesław ma najlepszy stosunek lepkośći to stałošci konsystencji, dlatego buduje z niego ściany. Środek wypełniam buraczkami (bo kocham buraczki).w ten sposób babilon rośnie, w tym samym zresztą tempie co oczy ekspedientki. Co wezwałabyś chętnie ochrone? I co im powiesz? Że nowe wcielenie Jezusa próbuje zjednoczyć nacje całego świata? Kochana, zadzierasz z siłami, ktorych nie jesteś w stanie zrozumieć. Osiągnowszy założone 30cm wysokości jestem gotowy zadać ostateczny cios. Kasjer z niedowierzaniem patrzy się na mnie zza mojej wierzy, gdy pytam go, czy w zestawie jest napój. Może być, za dopłatą. Jasne, poprosze 5. Rytuał ulega dopełnieniu, pejpasik, piiiik, i wieża moja. 20.50 za kilogram pysznych warzywek, i mirune z cebulą ukrytą gdzieś w wewnętrznych komorach mej świątyni antykapitalizmu. Na świecie, tylko dolewka z KFC jest w stanie walczyć z tym Opus Dei. Moje imie jest nieistotne, możecie mówić mi anon. Dzisiaj jest 7 czerwca, międzynarodowy dzień seksu. Gdyby seks dało uprawiać się z ideą, moglibyście nazwać mnie pisarzem miłości, niestety jednak, na naszym planie rzeczywistošci uczucie me do budowania babilonów zostanie czysto platoniczne. Lecz pod koniec dnia, to nie ono liczy się najbardziej! Dla mnie najbardziej liczą się zaoszczędzone pieniądze.
Trzeba wiedzieć jak robić zakupy w danych miejscach, nie jestescie do tego w ogole przygotowani i cena obiadu z apka czesto jest nizsza niz cena samej ryby dla kupującego ktory sie nie zna. Pracowałem tam wiec jak kogos cos ciekawi i chce sie czegos dowiedziec to smialo pytac :)
Mój drogi główny, ryby wszyscy kochają! UrodziLam się na wybrzeżu Morza Czarnego, widziąłem ryby i owoce morza i widzę jew obfitości.Wszystko w przystępne cenie. Dziękuę bardzo za film, miło buło oberjrzeć i zobaczyć uroczego prezentera. Piszę z błędami, bo polski posiadam tylko 11 miesięcy. Więc z góry przepraszam.
Zupa rybna Groon jest bardzo przyjemna i jest pewniakiem. W ofercie jesiennej pojawiła się też zupa grzybowa, naprawdę grzechu warta. Jeśli znów będą mieli kulki serowe z jalapeno, bierz w ciemno. Serburgera koniecznie spróbuj, choć ostrzegam, bardzo syty i możesz się nim zapchać. Panna Cotta to kolejna świetna pozycja, tylko nie widzę obecnie w menu na stronie. Praktycznie każda ma swój urok. Nie zauważyłem u Ciebie jednej rzeczy - lemioniady. Być w North Fish i jej nie spróbować to jakby nie być w North Fish. Pozdro. :D
Mintaj według mnie jest kozacki i na dodatek za 11zł. Nie raz nad morzem jadłem gorszą rybę za 3x tyle. Co do frytek - ćwierćkilogramowe kosztują 3.99zł z kuponem w aplikacji. Zupa też kosztuje o wiele mniej z kuponem w apce - 3,49zł. A fishburger to jedna z najlepszych polskich pozycji fastfoodowych - z kuponem są do niego darmowe frytki. Podsumowując - pyszne, zdrowsze od innych fast-foodów i stosunkowo tanie. Szkoda, że nie wspominacie o cenach z kuponami, które w NF są praktycznie non-stop. Do tego mega atrakcyjny program lojalnościowy z łatwo zbieralnymi punktami - wydajesz 75zł = fishburger albo tortizza gratis. Wydasz 100zł - kalmary gratis. I wiele innych. Według mnie NF to najlepszy fast-food w Polsce pod wieloma względami. No i nie zapominajmy, że to w 100% polska restauracja.
Pracuje obecnie w north fish i szczerze mowiac to bardzo sobie chwale! Ogolnie to north fish ma tez kilka bardzo dobrych pozycji wegetarianskich, serburger to konkret, bo da sie nim najesc i jest pyszny. Super jest tez kanapka z paluszkiem z mintaja, nie ma jej na menuboardach, ale z tego co pamietam to nadal jest dostepna. Taka bardziej na przekaske. Frytki sa bardzo dobrej jakosci i wcale nie takie drogie. Do gnocchi uzywa sie np produktu wege zamiast zwyklej smietanki, dzieki czemu osoby z nietolerancja laktozy moga sobie na takie cos pozwolic, tak samo z zupa grønn! Mega dobra jest tez tortilla z halloumi, ale to dla tych co wola slone smaki :)). Bardzo dobrze przemyslany program lojalnosciowy, super kupony w aplikacji no i mozliwosc zbierania punktow i odbierania za nich nagrod, lemoniada za grosz itp. Wiadomo, ze wszystkie ceny teraz ida w gore. Restauracja tez musi jakos zarobic i wyplacic pracownikom. Wiadomo przeciez, ze jesli sie chce cos ugotowac samemu w domu to wyjdzie taniej, bo pomija sie wiele zwiazanych z tym kosztow dla restauracji.
Jak dla mnie north Fish to najlepszy fast food , czuje się trochę , że je się coś zdrowszego niż mak czy kfc , a zupa w apce north fisha jest za 3,50 na kuponie
Zawsze jem tylko jedno danie obiadowe i polecam :D Miruna z prażoną cebulką, sosem ziołowo - czosnkowym i serem mozzarella, z dodatków frytki i surówka :)
Jako człowiek gastronomii muszę stanąć w obronie łososia.Cena łososia to jakieś 40zl/kg. Wiem,wiem sieciowa ma swojego dostawcę wewnętrznego i inne ceny, ale pamiętajmy, że jaka cena by nie była to po 1 musi się zgadzać (nie może być dumpingu) a po 2 odbiorca musi wziąć w cenie w jakiej bierze s psrxedsc musi też w cenie ustalanej w centrali. Dla łatwiejszego rachunku cena to 40zl kg, dostałeś porcje na oko 220-230 g, może więcej, ale przyjmijmy 200g produkty końcowego.trzeba dodać jakieś 20% na straty z obróbki cieplnej czyli lokal zużył ok.240g na twoją porcje.szybkie liczenie i wychodzi nam sam surowiec 10zl za porcję (cena to 25zl) a teraz proszę dodać (wliczyć) do ceny takie składowe: 1) pensje 2)zusy 3) podatki 4)czynsz 5)media 6)amortyzacja sprzętów 7) marża 8)prowizja dla franczyzodawcy 9)koszty pozostałe - np stłuczki,awarie,zwroty,detergenty itp. Także 25zl to nie jest cena wygórowana.z reszta widać to po cenach innych dań gdzie jest inna ryba i cena zjeżdża w dół bardzo mocno. Dziękuję za uwagę, można się rozejść
Dymitr, u mnie w NortFish można na obiad wziąć czarnego dorsza z sosem harrisa który dla mnie jest najlepszą pozycją ❤️ poza tym cały taki obiad kosztuje ok 26zł, nie tylko ryba ale i dodatki więc w porównaniu do zestawu z burgerami z Maka (nie tymi mini tylko legalnym burgerem :D) czy zestawem KCF wcale nie wychodzi drożej ;-) a już na pewno dużo taniej niż rybka w sezonie nad polskim morzem :D dla mnie jeden z lepszych fastfood ostatnio, i jeśli mam wybór to biorę właśnie obiadek z rybką, a nie zestaw burgerowy z konkurencji :) ogólnie ostatnio coraz bardziej podobają mi się knajpki z obiadami "jak w domu", ale z daniami nad którymi w domu byś nie chciał siedzieć nad garami i gotować :D
A ja uważam, ze jakosc northfisha jest taka sama jak kilka lat temu, tylko mają wiecej teraz różnych nowych rzeczy więc te nowe moga byc rózne dla niektorych ale tamte podtsawowe ktore sa od lat ja jestem zadowolona u mnie sie nic nie zmienia, receptura ta sama :)
Tak bardzo to xD za każdym razem odczuwam to samo zażenowanie oglądając odcinki cyklu, sam nie mam pojęcia czemu to robię, to chyba jakieś skłonności masochistyczne
Nort Fish jest Polska siecia i za to ich szanuje :) rybka zawsze spoko a, ze fast food no coz... Brakuje wiecej sieci fast food w PL, mi osobiscie brakuje czegos z dobrymi hot dogami . Ale nie takimi jak w zabce czy na Orlenie bo to nie hot dogi. Moze sam tworze taka knajpę , potem franczyza i siec ? szukam wspólnika :D tez jestem z Poznania Dymitr ! Pozdro
Tymczasem byczqu gdybyście zamawiali jedzonko z ich aplikacji mobilnej to tam 250g frytek za prawie 5 ziko a nie tak jak wy z oferty normalnej to oszczędzacie niekiedy nawet połowe kasiorki.... rybka też do 20 ziko z dodatkami warzywaki itd możecie urwać :)
To nie jest prawdą, że ten kolor jest wytworzony sztucznie. Nie wiem gdzie to wyczytałeś, ale to bzdura. Łososie na otwartych hodowlach są karmione mączką z pancerzy krewetek (i innych skorupiaków). Te zawierają astaksantynę, która właśnie nadaje taki kolor. Dokładnie jak przy gotowanych krewetkach. I nie ma to też nic wspólnego z gotowaniem - zmienia ona kolor poprzez rozkład crustacyanin. Proponuję nie rozpowszechniać kłamstw internetu :) PS. To chyba nie jest fastfood. Czy Wiking to fastfood? Działa na dokładnie takiej samej zasadzie jak NorthFish. PPS. Mało kto wie, ale na legitkę studencką ma się 20% zniżki.
@@Dawid-D-k akurat mój wujek ma sporą hodowlę w Norwegii (nie w basenach, a po prostu odgrodzone częsci fjordu) i wiem o czym mówię. Może te polskie są karmione substytutem, ale szczerze mówiąc nigdy nie widziałem łososia z takiej hodowli w sklepie. Przy łososiach norweskich mączka z pancerzy skorupiaków jest mega tania i niczym nie trzeba jej podmieniać. Northfish też sprzedaje łososie norweskie. Prawdopodobnie mówisz o łososiach jurajskich, które są w zasadzie zupełnie inną rybą.
Jeżeli ryba jest karmiona "paszą", bo tak można nazwać tę mączkę, i w środowisku naturalnym nie zjadłaby tyle krewetek by nabrać taki kolor, to Dymitr dobrze skrócił że jest to kolor wytworzony sztucznie, bo poprzez odpowiednie dokarmianie ryb - ładny kolor "łososiowy" :D Tutaj jest podobnie jak z kwiatkami - w zależności czym będziesz je nawoził/zasilał, to możesz uzyskać różne kolory kwiatu - tak samo łosoś nawożony pokarmem z krewetek ma inny kolor niż w naturze.
@@gravity1287 no nie do końca, bo dzikie łososie też są różowe dokładnie z tego samego powodu... wszystko zależy od środowiska w jakim żyją i czy jest tam wystarczająco dużo skorupiaków. Jest to ich naturalny pokarm. I akurat w Norwegii jest tego pod dostatkiem. Problem zaczyna się jak się na siłę hoduje ryby w ich nienaturalnym środowisku. Są też sprzedawane łososie dzikie z rejonów gdzie tych skorupiaków jest mniej. I one są szare. Może słowo "mączka" źle się kojarzy, ale to nie to samo co z krowami i kośćmi. Przerabia się to na mąkę, bo łatwiej jest to transportować. Normalnie takie odpadki np. restauracji też by były ok. Nie jest to farbowaniem ryb na siłę w żadnym razie. No i ta mączka powstaje też w dużej mierze z pełnowartościowych krewetek, które po prostu były zbyt małe, aby się nadawały do sprzedaży. A tych większych ryba i tak by nie zjadła. No i też... wszystkie zwierzęta hodowlane są karmione "paszą" :) Taki świat. Czym mają być karmione? A w przypadku tych hodowli w Norwegii to mają również dostęp do naturalnego pokarmu. Tylko jest go po prostu za mało na takie zagęszczenie ryb, aby rosły w naturalnym tempie. Młode ryby karmi się żywym pokarmem.
@@FlashThunder_ Rozumiesz, że nadawane sztucznie bo REALNIE ŁOSOSIE W BASENIE NIE MAJĄ STYCZNOŚCI Z KREWETKĄ. DLATEGO NAZYWA SIĘ TO SZTUCZNE NADAWANIE KOLORU. xD
Podobno tanio można zjeść, jak się pójdzie w boczne ulice, daleko od centrum turystyki. Jak tam mieszkasz, to tanio szło kupić bezpośrednio od rybaka, teraz ciekawe czy można? Bałtyk też do czystych nie należy, raczej lepiej jechać do Chorwacji lub Czarnogóra
@@neativ13 Nad morzem każdy chce zarobić jak najwięcej bo sezon krótki a ludzie i tak kupią ;) od rybaka taniej niż w sklepie rybnym no i świeże. Gastro natomiast od rybaków nie kupuje xd Gotowe "świeżutkie" fileciki zamrożone przyjeżdżają xd
za czasów studiów wpadałem codziennie z dziewczyną na obiad, tak jak inni piszą, świetne kupony i promo do tego nie ma opcji by sprzedali zepsutą rybę bo jej nie da się namoczyć w jakimś roztworze jak wołowinę i przywrócić świeżość:) NF jest dla mnie nr 1 wśród takich lokali:)
25 ziko za taki płat łososia to spoko on ma chyba tam z 125-150g na oko, nie wiem jak w Polsce ale w Belgii łosoś stoii za 45€\kg także cena z resto nie zaskakuje. Nie wiem co buś miał Dimitra za 12ziko ale raczej nie łososia :D
Najlepsze krazki z kalmara jadłem na lotnisku w Charkowie. Jak dobrze pamiętam 1.7 euro. Ogólnie na wschodniej Ukrainie owoce morza oraz ryby są tańsze niż mięso. Więc dla mnie jako miesozercy wizyta u teściowej nie za bardzo smakowała ;-) chociaż rolada z krewetek była tak dobra że Natash co jakiś czas u mnie też ją robi ale nasze krewetki są beznadziejne w porównaniu z wschodnią Ukrainą :-\ jak zawsze świetny odcinek. Pozdrawiam :-)
Bardzo lubię dorth fisha. Często jak nie ma czasu to w drodze do domu z robo zamawiam zestawik ale wolę rybki bez panierki plus frytki. Tak jak zauważyłeś ich frytki są serio smaczne i ładnie wchodzą w zestawie z tą rybka, nawet ich wtedy nie sole
Cześć. Też jestem smakoszem ryb, ale ich smak poznałem dopiero w Anglii gdzie jadłem typowe fish&chips. Zrób jak możesz na prośbę fana reportaż nt. takiego lokalu w Polsce. Pozdrawiam
Przede wszystkim North Fish ma podejscie do klienta oprocz tego dobrego jedzonka, za co od samego poczatku go bardzo cenie, chociaz prawie mnie tam nie ma
Wydaje mi się, a wręcz jestem przekonany iż ten fragment skórki ziemniaka, nadaje właśnie smak tym frytką 😀 (tak mi kiedyś przekazała szefowa kuchni z Australii)
NorthFish istnieje na kuponach, większość z tych rzeczy można zjeść za połowę praktycznie cały czas. W ogóle fastfoody w Polsce są pod kupony projektowane cenowo :) 24 zł za Łososia to z dodatkami: jesz ile chcesz kosztuje (bez kuponu)
Generalnie dzieki northfishowi mozna bardzo tanio i smacznie zjesc rybke na obiad w takim trojmiescie. Za osobe wyjdzie 20zl max. (jezli korzystasz z apki i korzystasz z kuponow) do tego warto dodac fakt ze studewnci maja znizke -20% na wszystko.
Tortilla z tuńczykiem, burger z serem żółtym (super te nowe bułki mają 🤩), gniochi i lemoniada - uwielbiam!!!! Szkoda, że nie wzięliście żadnych dodatków 😟
Zwracam uwagę że wszystko drożeje, od produktów spożywczych, także ryb, po prąd ,gaz, paliwo. I musi mieć to odbicie również na takich daniach. Ale ogólnie fajny kanał prowadzisz, pozdrawiam 👍😉
Parę lat temu pracowałam w north fishu jak jeszcze chodziłam do szkoły, szkoda dymus że nie spróbowałeś dorsza z pieczarkami i serem jest to zdecydowanie najlepszy wybór tym bardziej że dorsz jak i tuńczyk przychodzą tam świeże i w całości i są krojone na kawałki natomiast najgorszym wyborem jest oczywiście mintaj który przychodzi zamrożony 😉 szkoda też że nie spróbowałeś tuna burgera z grillowanym tuńczykiem w środku bo na pewno byłby lepszy od tego ochydnego Fish burgera, pozdro 😁🥰
Trzeba było wziąć z kuponami z aplikacji, bo te z North Fisha są akurat bardzo opłacalne. Sam najczęściej ostatnio biorę Mintaja tzatziki z dodatkami "nałóż ile chcesz" za 17,95 zł. Pycha jest. Ewentualnie dorsz czarny z dodatkami za złotówkę więcej. Ćwierćkilowe frytki w aplikacji 4 zł (taka duża miska tego jest). Ogólnie jak stoję w kolejce, to mam wrażenie, że 90% klientów North Fisha korzysta z aplikacji. Dość szybko się też zbiera punkty na jakiegoś burgera za darmo.
Kalmary były gumowate, bo należy je spożyć od razu po podaniu/usmażeniu/ugotowaniu. Im dłużej czasu odleżą tym większą "gumą" się stają.
ale bym sobie obejrzał taką biedronkę vs lidl, brakuje tego na tym kanale ostatnio :D
Nie potwierdzam
@@maciejboniec208 mi brakuje, Tobie nie musi ;)
Ojjj tak +1 byczku
Może troszkę brakuje, ale content który jest cały czas i tak oddaje nie oszukujmy się panowie i panie, nie można być nie zadowolonym 😅
@@TWICEO9 nie no jasne, chłopaki robią świetną robotę, ja po prostu osobiście lubię ten format filmów w którym Dymitr siedzi na chacie i testuje produkty :)
Jest aplikacja north fish, a tam ceny są bardzo atrakcyjne. Przykładowo zupa rybna kosztuje 3.5 zł. Korzystając z apki można naprawdę zjeść tanio i smacznie.
Pozdrawiam
I jeszcze zbiera się punkty 🥰
Nie no, bez apki North Fish to ja bym nie podchodził. Zupka za 3,50, fryty 250g (najlepsze z wszystkich sieciówek) za 4, całkiem dobra lemoniada w różnych smakach 4,50, a do 20zł są takie zestawy, że można się poczuć jak król. Co tam król - jak książe :)
Kolega wziął Ci kawałek najdroższej ryby, łosoś jest też w ofercie za 17 zł i do tego dodatki za 9.99 ile chcesz, a nawet zestaw można za 20/22 zł zrobić z tańsza ryba i jest pyszne i dużo, ziemniaczki opiekane czy warzywa na parze. Ewidentnie słabo poruszacie się po menu miejsc które sprawdzacie. Polecam też odnosić ceny do maka, w którym koszty jedzenia są niższe a ceny wcale nie
No ok ale jest taka opcja to zamawiają.
@@leonardodicarpio2906 a znasz takie pojęcie jak decoy price lub po prostu zdajesz sobie sprawę że w wielu miejscach niektóre produkty służą tylko i wyłącznie jako wabik do stworzenia perspektywy że inne są bardziej opłacalne lub atrakcyjniejsze? Jak nie to przejdź się do kina. Nie ma sensu wydawać werdyktu że nord Fish jest drogi gdy nie pokazują za ile można smacznie zjeść tylko za ile można coś najdroższego u nich kupić. Większość ryb w zestawie z dodatkami biję inne fast foody na głowę i jest rozsądnie wyceniona, dodatkowo mają fajne kupony i program lojalnościowy. Firmę teflal też by można było określić mianem drogiej choć legenda mówi że nikt nigdy nie kupił z tej firmy nic bez promocji.
Spróbowałem parę razy north fisha i jest mega słaby, nie ma podjazdu nawet do osiedlowych fast foodów.
U nas north fish z bankrutował nie widziałem tam żadnych klientów a teraz mi tego jakoś brakuje.
ale po co porównywać do maka? north fish serwuje ryby, mak serwuje wołowinę, co tu porównywać? to dwie całkiem inne sieciówki fast food
Ja podziwiam że ryzykujesz te testy w swoim samochodzie, popłakał bym się jak bym zalał skórę taką zupą xd
Dzięki Dymitr za super przepis na łososia🐟 - "wkładasz se do tego i cześć" 😁😆🤣
Hihi
haha
Tak szczegółowych przepisów ciężko znaleźć w internecie ! Dzięki chłopie !
Drogo? Drogo to jest w pozostałych fastfoodach. Tutaj myślę, że jest znośnie i jak pracowałem w miejscu gdzie był North Fish to często po niego sięgałem.
Z promocjami z aplikacji zapłacilibyście o wieeeele mnie :) Ich progam lojalnościowy jest w moim odczuciu jednym z najbardziej udanych ze wszystkich restauracji/sklepów. Żabka może się chować
Jako Fan tej restauracji dziękuje za odcinek ;)
Zapowiada się ciekawie! Zabieram się do oglądania. Pozdrawiam serdecznie 👌🏼❤️
Ryby, ryby. ryby :)
feta , feta , feta
🤣🤣🤣
Od łowienia mam zakwasy
@@kafi2045 feta jak tandeta
A dobra zamknij tą już morde!
Pozdrawiam siebie za 2 lata jak wrócę obejrzeć znowu ten film i powiem sobie: kurde jakie to było wtedy tanie
Taa nie trzeba czekać 2 lata :v
Jeszcze rok
@@michakrupinski9058i jak?
Godzina 16. Nie jadłszy od rana stwierdzam, że trzeba coś zjeść. Niestety, z nadejściem 1szego czerwca skończyła się superoferta na big maka za dyche (nad czym wciąż ubolewam) więc trzeba znaleść inną knajpę.
Wchodzę na najwyższe piętro złotych, i już na drugim piętrze zaczyna ciec mi ślina. Nie chodzi o rozkosz wpierdalania, ktorej zaraz doświadczę, chodzi o coś dużo lepszego. O, tak, już widzę! Na horyzoncie zza schodów ruchomych wyłania się north fish. Czuje, jak moje serce gubi rytm, wszystko nagle wydaje się takie jakieś ostrzejsze. Podchodzę, rozglądam się zdenerwowany po tablicach z ofertami, tak, nadal jest! Dodatki do ryby, 7.99! Nałóż raz, ile chcesz! Nawet nie wiedzą, w co się właśnie wkopali.
Najpierw, dla niepoznaki, przeglądam oferte kanapek. Tyci ryboburger za 8 ziko, jasne, może jak zostane rockefellerem. Ukrywając odraze, kieruje wzrok ku panelowi z panierowanymi rybami. Odruchem bezwarunkowym zamawiać już mam najtańszą mirune, pytam się czy ma ości. Ma? No trudno, biore. Biorę? Eeej. Kątem oka zauważam mirune, wersje 2.0. Większa, i z polewą serowo-cebulową. Cebula, moje ty ulubione warzywo. 3 ziko więcej. Tysiące neuronów w moim mozgu naraz eksplodują, walcząc ze sobą o kontrole nad moją jaźnią. Czuje się jakby nagle przybyło mi kilka promili, tylko nie jest tak przyjemnie, bo wiem, że żadna opcja nie jest dobra, jest tylko żła i gorsza.
Po kilku, zdających się trwać eonami, minutach, decyduje się. Nie ma warzywa nad cebule. Odbije sobie na dodatkach.
Teraz zaczyna się najbardziej skomplikowana część operacji. Laska zza lady naklada mi porcje ryby na talerz. Jakis mały ten talerz. Czemu taki mały? "proszę pani, a możnaby dostać może na większym talerzu?""tylko takie mamy." Czemu tak sucho odpowiada. Czyżby wiedziała? Chyba w głębi duszy już wie. To już i tak nie ma znaczenia. Mały talerz w niczyn im nie pomoże.
Mmm, fryteczki, czy ziemniaki opiekane? Myśle, że nałoże oba. Frytki na krawędzi, ziemniaki obok, tak zostaje najmniej wolnej przestrzeni. Doskonale wiem co robie, bo nie robie tego pierwszy raz. Fasolka na rybe, potem znowu ziemniaki, reszte wypełnie puree. Pierwsze piętro gotowe. Ona już wie. Kasjer też, nie wadzi. Moment, w którym mogli coś zrobić, już dawno minął. Teraz to ja jestem bogiem, i jako że jestem dobrym bogiem, to zbuduje dla nich wieże babel.
Czas na surówki. Moja ulubiona część. Mógłbym pewnie napisać o tym doktorat. Colesław ma najlepszy stosunek lepkośći to stałošci konsystencji, dlatego buduje z niego ściany. Środek wypełniam buraczkami (bo kocham buraczki).w ten sposób babilon rośnie, w tym samym zresztą tempie co oczy ekspedientki. Co wezwałabyś chętnie ochrone? I co im powiesz? Że nowe wcielenie Jezusa próbuje zjednoczyć nacje całego świata? Kochana, zadzierasz z siłami, ktorych nie jesteś w stanie zrozumieć.
Osiągnowszy założone 30cm wysokości jestem gotowy zadać ostateczny cios.
Kasjer z niedowierzaniem patrzy się na mnie zza mojej wierzy, gdy pytam go, czy w zestawie jest napój. Może być, za dopłatą. Jasne, poprosze 5.
Rytuał ulega dopełnieniu, pejpasik, piiiik, i wieża moja. 20.50 za kilogram pysznych warzywek, i mirune z cebulą ukrytą gdzieś w wewnętrznych komorach mej świątyni antykapitalizmu. Na świecie, tylko dolewka z KFC jest w stanie walczyć z tym Opus Dei.
Moje imie jest nieistotne, możecie mówić mi anon. Dzisiaj jest 7 czerwca, międzynarodowy dzień seksu. Gdyby seks dało uprawiać się z ideą, moglibyście nazwać mnie pisarzem miłości, niestety jednak, na naszym planie rzeczywistošci uczucie me do budowania babilonów zostanie czysto platoniczne. Lecz pod koniec dnia, to nie ono liczy się najbardziej! Dla mnie najbardziej liczą się zaoszczędzone pieniądze.
Widzę rękę świętej pamięci Jurka Pilcha :)
Dorsz czarny z dodatkami nałóż ile chcesz z kodzikiem z apki i za 19zł całą obiado-kolacje można mieć.
jako pracownik north fisha manifestuje dodatkowy kurs dla tego kto zrobił te kalmary
Dymitr, ceny są bardzo spoko porównując do cen ryb w sklepach.
Trzeba wiedzieć jak robić zakupy w danych miejscach, nie jestescie do tego w ogole przygotowani i cena obiadu z apka czesto jest nizsza niz cena samej ryby dla kupującego ktory sie nie zna. Pracowałem tam wiec jak kogos cos ciekawi i chce sie czegos dowiedziec to smialo pytac :)
Mój drogi główny, ryby wszyscy kochają! UrodziLam się na wybrzeżu Morza Czarnego, widziąłem ryby i owoce morza i widzę jew obfitości.Wszystko w przystępne cenie. Dziękuę bardzo za film, miło buło oberjrzeć i zobaczyć uroczego prezentera. Piszę z błędami, bo polski posiadam tylko 11 miesięcy. Więc z góry przepraszam.
Zupa rybna Groon jest bardzo przyjemna i jest pewniakiem. W ofercie jesiennej pojawiła się też zupa grzybowa, naprawdę grzechu warta. Jeśli znów będą mieli kulki serowe z jalapeno, bierz w ciemno. Serburgera koniecznie spróbuj, choć ostrzegam, bardzo syty i możesz się nim zapchać. Panna Cotta to kolejna świetna pozycja, tylko nie widzę obecnie w menu na stronie. Praktycznie każda ma swój urok. Nie zauważyłem u Ciebie jednej rzeczy - lemioniady. Być w North Fish i jej nie spróbować to jakby nie być w North Fish. Pozdro. :D
*grønn
panna cotta wrocila!
Mintaj według mnie jest kozacki i na dodatek za 11zł. Nie raz nad morzem jadłem gorszą rybę za 3x tyle.
Co do frytek - ćwierćkilogramowe kosztują 3.99zł z kuponem w aplikacji. Zupa też kosztuje o wiele mniej z kuponem w apce - 3,49zł.
A fishburger to jedna z najlepszych polskich pozycji fastfoodowych - z kuponem są do niego darmowe frytki.
Podsumowując - pyszne, zdrowsze od innych fast-foodów i stosunkowo tanie.
Szkoda, że nie wspominacie o cenach z kuponami, które w NF są praktycznie non-stop.
Do tego mega atrakcyjny program lojalnościowy z łatwo zbieralnymi punktami - wydajesz 75zł = fishburger albo tortizza gratis. Wydasz 100zł - kalmary gratis. I wiele innych. Według mnie NF to najlepszy fast-food w Polsce pod wieloma względami. No i nie zapominajmy, że to w 100% polska restauracja.
Rybka z porem i sosem śmietanowym to jest sztos w NF 🔥♥️
Oglądam rok po publikacji i życzyłabym sobie teraz takich cen :D
Pracuje obecnie w north fish i szczerze mowiac to bardzo sobie chwale! Ogolnie to north fish ma tez kilka bardzo dobrych pozycji wegetarianskich, serburger to konkret, bo da sie nim najesc i jest pyszny. Super jest tez kanapka z paluszkiem z mintaja, nie ma jej na menuboardach, ale z tego co pamietam to nadal jest dostepna. Taka bardziej na przekaske. Frytki sa bardzo dobrej jakosci i wcale nie takie drogie. Do gnocchi uzywa sie np produktu wege zamiast zwyklej smietanki, dzieki czemu osoby z nietolerancja laktozy moga sobie na takie cos pozwolic, tak samo z zupa grønn! Mega dobra jest tez tortilla z halloumi, ale to dla tych co wola slone smaki :)). Bardzo dobrze przemyslany program lojalnosciowy, super kupony w aplikacji no i mozliwosc zbierania punktow i odbierania za nich nagrod, lemoniada za grosz itp. Wiadomo, ze wszystkie ceny teraz ida w gore. Restauracja tez musi jakos zarobic i wyplacic pracownikom. Wiadomo przeciez, ze jesli sie chce cos ugotowac samemu w domu to wyjdzie taniej, bo pomija sie wiele zwiazanych z tym kosztow dla restauracji.
Jak dla mnie north Fish to najlepszy fast food , czuje się trochę , że je się coś zdrowszego niż mak czy kfc , a zupa w apce north fisha jest za 3,50 na kuponie
Oni jako jedni z nielicznych podają składy swoich produktów publicznie i nie stosują konserwantów
Uwielbiam North Fisha zamawiam prawie codziennie
a czemu masz hamski nick
@@gostek9071 chamski pisze się przez "ch"
FishBurger na ostro jest zajebisty!
Zawsze jem tylko jedno danie obiadowe i polecam :D
Miruna z prażoną cebulką, sosem ziołowo - czosnkowym i serem mozzarella, z dodatków frytki i surówka :)
Z ich aplikacją ceny są znacznie lepsze - zupka 3,5zł, frytki 3,99 a tortilla/burger są po 11zł
Tylko biedaki używają tej apki
@@Criss-fr3xj nikt nie musi ci pokazywać wyższego statusu, nie za bardzo coś znaczysz
Jako człowiek gastronomii muszę stanąć w obronie łososia.Cena łososia to jakieś 40zl/kg.
Wiem,wiem sieciowa ma swojego dostawcę wewnętrznego i inne ceny, ale pamiętajmy, że jaka cena by nie była to po 1 musi się zgadzać (nie może być dumpingu) a po 2 odbiorca musi wziąć w cenie w jakiej bierze s psrxedsc musi też w cenie ustalanej w centrali.
Dla łatwiejszego rachunku cena to 40zl kg, dostałeś porcje na oko 220-230 g, może więcej, ale przyjmijmy 200g produkty końcowego.trzeba dodać jakieś 20% na straty z obróbki cieplnej czyli lokal zużył ok.240g na twoją porcje.szybkie liczenie i wychodzi nam sam surowiec 10zl za porcję (cena to 25zl) a teraz proszę dodać (wliczyć) do ceny takie składowe:
1) pensje
2)zusy
3) podatki
4)czynsz
5)media
6)amortyzacja sprzętów
7) marża
8)prowizja dla franczyzodawcy
9)koszty pozostałe - np stłuczki,awarie,zwroty,detergenty itp.
Także 25zl to nie jest cena wygórowana.z reszta widać to po cenach innych dań gdzie jest inna ryba i cena zjeżdża w dół bardzo mocno.
Dziękuję za uwagę, można się rozejść
Dymitr, u mnie w NortFish można na obiad wziąć czarnego dorsza z sosem harrisa który dla mnie jest najlepszą pozycją ❤️ poza tym cały taki obiad kosztuje ok 26zł, nie tylko ryba ale i dodatki więc w porównaniu do zestawu z burgerami z Maka (nie tymi mini tylko legalnym burgerem :D) czy zestawem KCF wcale nie wychodzi drożej ;-) a już na pewno dużo taniej niż rybka w sezonie nad polskim morzem :D dla mnie jeden z lepszych fastfood ostatnio, i jeśli mam wybór to biorę właśnie obiadek z rybką, a nie zestaw burgerowy z konkurencji :) ogólnie ostatnio coraz bardziej podobają mi się knajpki z obiadami "jak w domu", ale z daniami nad którymi w domu byś nie chciał siedzieć nad garami i gotować :D
Bardzo lubię te serię odcinków 💙oglądamy!! 🙂
A ja uważam, ze jakosc northfisha jest taka sama jak kilka lat temu, tylko mają wiecej teraz różnych nowych rzeczy więc te nowe moga byc rózne dla niektorych ale tamte podtsawowe ktore sa od lat ja jestem zadowolona u mnie sie nic nie zmienia, receptura ta sama :)
narobiles mi smaka na kalmary, pozdrawiam i tak trzymaj
Masz lajka byku
masz rację.. Favita wygrywa w smaku dla mnie też ze zwykłą fetą :) a w połączeniu z "łosiem" idealne połączenie :)
Lubię Cię oglądać, dobra robota, dzięki i pozdrawiam 💫
To powiedzenie, że ryba z północy najlepiej smakuje chyba niedawno powstało, może nawet podczas nagrywania tego filmu.
Tak bardzo to xD za każdym razem odczuwam to samo zażenowanie oglądając odcinki cyklu, sam nie mam pojęcia czemu to robię, to chyba jakieś skłonności masochistyczne
Ciekawostka: Za wszystkie dania w filmie wyszło 112,9zł :)
Ceny są bardzo dobre... oglądając mam wrażenie, że cofasz się z cenami o 10 lat
Polecam pobrać kupony ta pierwsza zupa jest za 3,5 a jest warta swojej ceny naprawdę
Właśnie, kiedy będą odcinki w porównywaniu jedzenia? Oglądałam je nawet z moim 5cio letnim dzieckiem jak były słodycze 😁 tęsknimy za tym!
Nort Fish jest Polska siecia i za to ich szanuje :) rybka zawsze spoko a, ze fast food no coz... Brakuje wiecej sieci fast food w PL, mi osobiscie brakuje czegos z dobrymi hot dogami . Ale nie takimi jak w zabce czy na Orlenie bo to nie hot dogi. Moze sam tworze taka knajpę , potem franczyza i siec ? szukam wspólnika :D tez jestem z Poznania Dymitr ! Pozdro
Tymczasem byczqu gdybyście zamawiali jedzonko z ich aplikacji mobilnej to tam 250g frytek za prawie 5 ziko a nie tak jak wy z oferty normalnej to oszczędzacie niekiedy nawet połowe kasiorki.... rybka też do 20 ziko z dodatkami warzywaki itd możecie urwać :)
To nie jest prawdą, że ten kolor jest wytworzony sztucznie. Nie wiem gdzie to wyczytałeś, ale to bzdura. Łososie na otwartych hodowlach są karmione mączką z pancerzy krewetek (i innych skorupiaków). Te zawierają astaksantynę, która właśnie nadaje taki kolor. Dokładnie jak przy gotowanych krewetkach. I nie ma to też nic wspólnego z gotowaniem - zmienia ona kolor poprzez rozkład crustacyanin. Proponuję nie rozpowszechniać kłamstw internetu :)
PS. To chyba nie jest fastfood. Czy Wiking to fastfood? Działa na dokładnie takiej samej zasadzie jak NorthFish.
PPS. Mało kto wie, ale na legitkę studencką ma się 20% zniżki.
Łososie hodowane są w basenach i do ich karmy dodaję się astaksantynę syntetyczną - barwnik chemiczny zastępujący krewetki.
@@Dawid-D-k akurat mój wujek ma sporą hodowlę w Norwegii (nie w basenach, a po prostu odgrodzone częsci fjordu) i wiem o czym mówię. Może te polskie są karmione substytutem, ale szczerze mówiąc nigdy nie widziałem łososia z takiej hodowli w sklepie. Przy łososiach norweskich mączka z pancerzy skorupiaków jest mega tania i niczym nie trzeba jej podmieniać. Northfish też sprzedaje łososie norweskie. Prawdopodobnie mówisz o łososiach jurajskich, które są w zasadzie zupełnie inną rybą.
Jeżeli ryba jest karmiona "paszą", bo tak można nazwać tę mączkę, i w środowisku naturalnym nie zjadłaby tyle krewetek by nabrać taki kolor, to Dymitr dobrze skrócił że jest to kolor wytworzony sztucznie, bo poprzez odpowiednie dokarmianie ryb - ładny kolor "łososiowy" :D Tutaj jest podobnie jak z kwiatkami - w zależności czym będziesz je nawoził/zasilał, to możesz uzyskać różne kolory kwiatu - tak samo łosoś nawożony pokarmem z krewetek ma inny kolor niż w naturze.
@@gravity1287 no nie do końca, bo dzikie łososie też są różowe dokładnie z tego samego powodu... wszystko zależy od środowiska w jakim żyją i czy jest tam wystarczająco dużo skorupiaków. Jest to ich naturalny pokarm. I akurat w Norwegii jest tego pod dostatkiem. Problem zaczyna się jak się na siłę hoduje ryby w ich nienaturalnym środowisku. Są też sprzedawane łososie dzikie z rejonów gdzie tych skorupiaków jest mniej. I one są szare. Może słowo "mączka" źle się kojarzy, ale to nie to samo co z krowami i kośćmi. Przerabia się to na mąkę, bo łatwiej jest to transportować. Normalnie takie odpadki np. restauracji też by były ok. Nie jest to farbowaniem ryb na siłę w żadnym razie. No i ta mączka powstaje też w dużej mierze z pełnowartościowych krewetek, które po prostu były zbyt małe, aby się nadawały do sprzedaży. A tych większych ryba i tak by nie zjadła. No i też... wszystkie zwierzęta hodowlane są karmione "paszą" :) Taki świat. Czym mają być karmione? A w przypadku tych hodowli w Norwegii to mają również dostęp do naturalnego pokarmu. Tylko jest go po prostu za mało na takie zagęszczenie ryb, aby rosły w naturalnym tempie. Młode ryby karmi się żywym pokarmem.
@@FlashThunder_ Rozumiesz, że nadawane sztucznie bo REALNIE ŁOSOSIE W BASENIE NIE MAJĄ STYCZNOŚCI Z KREWETKĄ. DLATEGO NAZYWA SIĘ TO SZTUCZNE NADAWANIE KOLORU. xD
Zróbcie mu milion do swiąt to będzie miał prezent od widzów :3
Raczej nie zasługuje na tyle
Wszedzie ryba tańsza, tylko nie nad morzem, gdzie powinna xD
Bo musi przejechać pół polski zanim znów trafi nad to morze xd
Podobno tanio można zjeść, jak się pójdzie w boczne ulice, daleko od centrum turystyki. Jak tam mieszkasz, to tanio szło kupić bezpośrednio od rybaka, teraz ciekawe czy można?
Bałtyk też do czystych nie należy, raczej lepiej jechać do Chorwacji lub Czarnogóra
Adriatyk i Śródziemne też czystością nie grzeszą
@@neativ13 Nad morzem każdy chce zarobić jak najwięcej bo sezon krótki a ludzie i tak kupią ;) od rybaka taniej niż w sklepie rybnym no i świeże. Gastro natomiast od rybaków nie kupuje xd Gotowe "świeżutkie" fileciki zamrożone przyjeżdżają xd
@@neativ13 Ps nadmorskiego aromatu ryby dodaje rozmrażanie w solance xd
Może testy produktów z Lewiatana?
za czasów studiów wpadałem codziennie z dziewczyną na obiad, tak jak inni piszą, świetne kupony i promo do tego nie ma opcji by sprzedali zepsutą rybę bo jej nie da się namoczyć w jakimś roztworze jak wołowinę i przywrócić świeżość:) NF jest dla mnie nr 1 wśród takich lokali:)
Boże jak to się stało spóźniłem się o 3 godziny tylko nie to ale już włączam film pozdrawiam serdecznie z kanału garnuszkowo
25 ziko za taki płat łososia to spoko on ma chyba tam z 125-150g na oko, nie wiem jak w Polsce ale w Belgii łosoś stoii za 45€\kg także cena z resto nie zaskakuje. Nie wiem co buś miał Dimitra za 12ziko ale raczej nie łososia :D
Dokładnie
w Polsce można kupić za 50-70zł kilogram łososia :)
Fishburgery z NorthFish sa zajebiste🤩 zmielona ryba?? Ja jak zamawiałam burgera,to zawsze był czysty pyszny filet...hmm
Pozytywny Dymsza! Ladnie Ci w 💙
mi się bardzo podobają jego rodowe klejnoty....znaczy rodowe sygnety :P
od tygodnia czasem sie obejrze a czasem pare razy w ciagu dnia kozacko sie ciebie ogladą XD super odkrycie pozdro
Zjadłam z Tobą pizzę ! Dziękuje ! była pycho bo ciasto cieniutkie !
Dymitr fajny filmik jak zwykle.ale pizza z rybą hehe ...pozdro. 😀
Świetny materiał jak zawsze! :)
IMO North Fish jest super. Z kuponami jest o wiele taniej. BTW North Fish to polska marka
Najlepsze krazki z kalmara jadłem na lotnisku w Charkowie. Jak dobrze pamiętam 1.7 euro. Ogólnie na wschodniej Ukrainie owoce morza oraz ryby są tańsze niż mięso. Więc dla mnie jako miesozercy wizyta u teściowej nie za bardzo smakowała ;-) chociaż rolada z krewetek była tak dobra że Natash co jakiś czas u mnie też ją robi ale nasze krewetki są beznadziejne w porównaniu z wschodnią Ukrainą :-\ jak zawsze świetny odcinek. Pozdrawiam :-)
idealnie na kolacje, wiecej takich odcinkow!
Bardzo lubię dorth fisha. Często jak nie ma czasu to w drodze do domu z robo zamawiam zestawik ale wolę rybki bez panierki plus frytki. Tak jak zauważyłeś ich frytki są serio smaczne i ładnie wchodzą w zestawie z tą rybka, nawet ich wtedy nie sole
Miłego wieczoru
Cześć. Też jestem smakoszem ryb, ale ich smak poznałem dopiero w Anglii gdzie jadłem typowe fish&chips. Zrób jak możesz na prośbę fana reportaż nt. takiego lokalu w Polsce. Pozdrawiam
Jedyny fast food za jakims tesknie xx
Czekałem !
Co jak co ,ale jednak ryby są bardzo zdrowe. Odcinek Super 👍Nie liczy się tylko panierka, ale sam środek.
Były zdrowe kiedyś, teraz to przemielone sztucznie hodowane gówno.
Muszę kiedyś sama się tam wybrać, bo jeszcze nigdy nie byłam. Poza tym super filmik!
Polecam, z aplikacją totalnie się opłaca
Dymitr robisz dobrą robotę , pozdro.
Najlepszy tester‼️ oglądamy 👌🏽
Przede wszystkim North Fish ma podejscie do klienta oprocz tego dobrego jedzonka, za co od samego poczatku go bardzo cenie, chociaz prawie mnie tam nie ma
Wydaje mi się, a wręcz jestem przekonany iż ten fragment skórki ziemniaka, nadaje właśnie smak tym frytką 😀 (tak mi kiedyś przekazała szefowa kuchni z Australii)
NorthFish istnieje na kuponach, większość z tych rzeczy można zjeść za połowę praktycznie cały czas. W ogóle fastfoody w Polsce są pod kupony projektowane cenowo :) 24 zł za Łososia to z dodatkami: jesz ile chcesz kosztuje (bez kuponu)
Generalnie dzieki northfishowi mozna bardzo tanio i smacznie zjesc rybke na obiad w takim trojmiescie. Za osobe wyjdzie 20zl max. (jezli korzystasz z apki i korzystasz z kuponow) do tego warto dodac fakt ze studewnci maja znizke -20% na wszystko.
Tortilla z tuńczykiem, burger z serem żółtym (super te nowe bułki mają 🤩), gniochi i lemoniada - uwielbiam!!!! Szkoda, że nie wzięliście żadnych dodatków 😟
Mordy jesteście super.Pozdrawiam również Pana operatora
trzeba promować northfish bo to Polska Firma z Kielc. Nie jest gorzej, jest pysznie i zdrowo.kiepski research zrobiony przed pójściem do lokalu.
Kiedyś widziałem w Niemieckim sklepie napis na rybie "Deutsche Qualität", a przecież nie wiadomo czy rybka nie przypłynęła z Polski 😅😅
North fish ma świetne kupony w swojej aplikacji z których warto korzystać 🙂
Osoby które chcą serie z testów restauracji,barów ryb
👇
Moja ulubiona restauracja. Rybka+dodatki nałóż ile chcesz hehe.
Witam milionera 😉 łapka w górę i oglądamy
ŁOSOŚ w naturze jest czerwony. Pozdrowki😂😉
Dobry materiał !!!! Dymitr brawo za wreszcie niebieskie ubranko ! musiałem skorygować monitor ! bo w oczy bił ten niebieski ! Pozdro !
Ta zupka z kuponem z aplikacji za 3,50, ogólnie mają świetny program z kuponami i nagrodami za punkty ☺️
North Fish z tego co kojarzę to Polska marka to tym bardziej szacunek
Dawaj test shoarm ze Sphinxa!
Jestem za :)
Ja jadłam Drakkara(kanapkoburger) z nord fisha.. z tego co pamiętam był stek z tuńczyka w srodku, fajna ciemna bułka i był pyszny!
Mistrz !
Zwracam uwagę że wszystko drożeje, od produktów spożywczych, także ryb, po prąd ,gaz, paliwo. I musi mieć to odbicie również na takich daniach. Ale ogólnie fajny kanał prowadzisz, pozdrawiam 👍😉
Można zrobić odcinek z rybami mrożonymi które można kupić w super i hipermarketach
Fajny odcineczek, ale ja jak już idę do fast fooda to wolę zdecydowanie kurczaka lub wołowinę
Super odcinek
Ten fast food pochodzi z mojego regionu. Jadłem z pierwszej i drugiej restauracji. Teraz wygląda na ekskluzywna restauracje.
Jestem Polakiem, jedyne krążki jakie mogę zjeść, to krążki cebulowe ! 😁😁
extra
Słabo że ceny oceniasz bez promocji, bo większość rzeczy w fishu łączy się w zestawy z apki i jest taniej
Rybka lubi pływać
Parę lat temu pracowałam w north fishu jak jeszcze chodziłam do szkoły, szkoda dymus że nie spróbowałeś dorsza z pieczarkami i serem jest to zdecydowanie najlepszy wybór tym bardziej że dorsz jak i tuńczyk przychodzą tam świeże i w całości i są krojone na kawałki natomiast najgorszym wyborem jest oczywiście mintaj który przychodzi zamrożony 😉 szkoda też że nie spróbowałeś tuna burgera z grillowanym tuńczykiem w środku bo na pewno byłby lepszy od tego ochydnego Fish burgera, pozdro 😁🥰
Trzeba było wziąć z kuponami z aplikacji, bo te z North Fisha są akurat bardzo opłacalne. Sam najczęściej ostatnio biorę Mintaja tzatziki z dodatkami "nałóż ile chcesz" za 17,95 zł. Pycha jest. Ewentualnie dorsz czarny z dodatkami za złotówkę więcej. Ćwierćkilowe frytki w aplikacji 4 zł (taka duża miska tego jest). Ogólnie jak stoję w kolejce, to mam wrażenie, że 90% klientów North Fisha korzysta z aplikacji. Dość szybko się też zbiera punkty na jakiegoś burgera za darmo.
Krewetki w panierce z sosem słodkie chili z north fisha to życie