W dzieciństwie marzyłem o Apple II, poźniej o IBM PC niestety jedno i drugie znacznie przewyższało moje i tak niemałe kieszonkowe. Pozdrowienia dla Pana Adama i wszystkich fanów retro ...
Obejrzałem. Ciekawe, jak zawsze. Genialna narracja, Panie Adamie. Ni ma MC68000, ale jest dużo o robotach! Ponownie, pozwolę sobie umieścić link. Tym razem do wspaniałego kanału, WFO. Remasterują, czyszczą ultradźwiękami, potem skanują poklatkowo do pierwotnych rozdzielczości, materiały filmowe. Głównie w 2K (16 mm Super). Coś, o robotach >>> ruclips.net/video/VkA4CH3GSFE/видео.html PS. Brakuje mi obecnie spokojnej narracji. Bez fajerwerków i takich tam. Przy Pana filmach - odpoczywam.
Na jednej ze stacji kontroli pojazdów, gdzie czasami zdarza mi się serwisować sprzęt elektroniczny, po dzień dzisiejszy pracuje drukarka iskrowa, która drukuje wyniki badań hamulców w samochodach
@@zbigniewgurak8261 Ta drukarka o której wspomniałem nie drukuje na kartkach w formacie A4, lecz na taśmie papierowej o szerokości bodajże 10 cm, taki na rolce podobny jak w drukarkach paragonów tylko szerszy , no i jest to papier do drukarki iskrowej, z napyloną warstwą aluminium z jednej strony, o ile mi wiadomo zamawiają ten papier w głównym serwisie całego urządzenia, pewnie z zapasów magazynowych, bo nie sądzę że jakaś firma jeszcze produkuje taki papier
Pamietam taka gre Dungeon Master na amige, 1 dyskietka, 14 poziomow chyba i grania na miesiac ponad. jak to bylo mozliwe ze zmiescilo sie tyle grania na 1 dyskietce? chyba matematycznie to jakos zrobil
@@maciejlegowicz5834 z takich gier to kojarze tylko Frontier ze sie tam zaznaczlo gwiazde i sie lecialo tam czy cos. ale to bylo tak rozbudowane ze nie ogarnialem tego. pewnie tez matematycznie do ograli. a dzis gry kilka giga i nudza po 5 minutach niektore
6 дней назад+1
Dawniej używano niewiele budulca (tekstur) i dużo opisu jak z niego zbudować świat. Obecnie jest na odwrót plus dodatkowo mamy ogrom śmieci, nad którymi nikt nie panuje. Wystarczy przeszukać jakimś skanerem grafik np. katalogi Windows, można się zdziwić ile tam obrazków zupełnie niezwiązanych z systemem i ile się tego powtarza.
15:03 Jak to, to takie syntezatory modularne nie oferują jednak większych możliwości sterowania różnymi parametrami i budowania nietrywialnych konfiguracji?
6 дней назад+1
Oferują, ale powiedzmy sobie szczerze: jak wielu kupuje to świadomie, a reszta - dla zbieractwa? Modularne systemy dziś mają przede wszystkim sens jako układy programowe albo hybrydowe. Czysto sprzętowe są wobec tamtych i tak bardzo ograniczone, nawet jak zbierzemy ich całą szafę.
Takie, w którym źródłem dźwięku jest oprogramowanie, ale już do manipulacji służą gałki, gniazdka i to wszystko, co znajdziemy w instrumentach sprzętowych. Trochę tego powychodziło w stylu Aira, Volca i większe też się znajdzie. Aczkolwiek moje zdanie jest takie, że sprzętowo to raczej stałe architektury. Można zabrać na scenę albo do łóżka (jak małe). Rozbudowane systemy z kabelkami to już tylko soft na dużym ekranie, przepinanie tego jest strasznie nieefektywne i pochłania mnóstwo czasu, w rezultacie czego człowiek nic nie tworzy, tylko zatraca się w zabawie.
Miałem okazję pomacac tylko przez godzinę w roku 96 webcamerę podłączania przez LPT z dodatkową złodziejką pobierająca zasilanie z gniazda DIN klawiatury i jakąś nikczemną rozdzielczością
Generalnie to było żartem. Ale i trochę na serio. Cały czas podejrzewam, że jeszcze za naszego życia nadejdzie ten moment, kiedy się okaże, że Windows nie nadaje się już do użycia. A kotek pilnował jednej dziurki i zdechł.
6 дней назад+1
Przecież cały czas można używać nawet Windows 3.1, jeśli ktoś potrzebuje sprawnego systemu do pisania. XP zapewni wszystko, co potrzebuje filmowiec, muzyk, nie mówiąc o składzie książek. W7 - wciąż da nam możliwość sprawnego poruszania się w sieci. To, że używamy W11 wynika z chęci posiadania nowego, ale powiedzmy sobie szczerze: Audition używam w wersji CS3 (bo mam, a więcej mi nie potrzeba), LO - w wersji 6 i nie mam w planach zmiany, nawet zastanawiam się nad cofnięciem się z Photoshopem, bo ostatnie wersje są słabo wydajne, a nie mają nic nowego. Vegas kusi mnie upgrade ze zniżką, tylko po co? Jedynie LR należy mieć na bieżąco, a skoro już siedzi się w W11, to wypada też uaktualnić wszystko, co związane jest z siecią. Do mediów używam VLC - jakąś chyba kilkunastoletnią wersję i WinAmpa w wersji 2.95 Po co mi nowszy? Tamten gra dokładnie tak samo. Więc nigdy nie będzie tak, że Windows stanie się nieużywalny, to jest bardziej w głowie niż serio. Najwyżej będziemy go używać na wirtualu, a już host może sobie być nawet Symbianem ;)
"...bo czy wybierzemy Intela czy AMD i tak skończymy w Windows 11 albo w jednym z tysiąca Linuxów". Można też wybrać Maca z ARM i skończyć w macOS, co miliony użytkowników czynią i są bardzo zadowolone. 🙂
@@jacek1929 Dla Ciebie za dużo, dla kogoś innego odpowiednio, a dla jeszcze kogoś innego jak za darmo. Dla mnie możliwość korzystania z komputera i nie oglądania Windows jest bezcenna. 🙂 Zresztą nie czarujmy się, Maci dominują w branżach kreatywnych. Nie posądzasz chyba ich przedstawicieli o głupotę, brak umiejętności liczenia czy czysty snobizm? Moim zdaniem ludzie Ci doskonale zdają sobie sprawę z tego co, dlaczego, za ile i po co kupują.
I tak i nie, osobiscie mam MacBooka Pro M1 z pracy i na plus na pewno dobry ekran, bezglosne dzialanie, bardzo dobre glosniki, czas pracy na baterii oraz prostota obslugi. Mysle ze bardzo duzo grafikow ma Maci ze wzgledu na prostote (mozna skupic sie na samym programie ktorego uzywamy a nie na OS) a poza tym Apple ma rabaty. U nas w szkole na start -10% dla uczniow i personelu.
@@Bartosz_GóreckiTylko że niektórzy użytkownicy produktów tej firmy stają się z czasem jakimiś "wyznawcami" w negatywnym znaczeniu tego słowa. Uważają, że posługiwanie się kompem lub telefonem innych firm to profanacja, wieśniactwo, niemal zbrodnia. Takie zachowania oceniam jako kuriozalne. A co do samej firmy to ZYSK jest dla niej najwyższym bożkiem (ściereczka do ekranu, podstawka- przedmioty w chorych cenach) Wiem, że każda firma powinna mieć zysk na pierwszym miejscu lecz ci goście są tak bezczelni w ustanawianiu cen na ich produkty, że jest to żałosne. To miałem na myśli. (szczerze- walić ich, ich produkty, ich systemy, ich telefony i komputery- nienasycone pajace!!!!)
@@jacek1929 "Tylko że niektórzy użytkownicy produktów tej firmy stają się z czasem jakimiś "wyznawcami" w negatywnym znaczeniu tego słowa." "(szczerze- walić ich, ich produkty, ich systemy, ich telefony i komputery- nienasycone pajace!!!!)" Zarzucasz innym emocjonalne podejście do produktów Apple, równocześnie sam podchodząc do nich emocjonalnie. Tego nie znałem! 😀
W dzieciństwie marzyłem o Apple II, poźniej o IBM PC niestety jedno i drugie znacznie przewyższało moje i tak niemałe kieszonkowe. Pozdrowienia dla Pana Adama i wszystkich fanów retro ...
Obejrzałem. Ciekawe, jak zawsze. Genialna narracja, Panie Adamie. Ni ma MC68000, ale jest dużo o robotach! Ponownie, pozwolę sobie umieścić link. Tym razem do wspaniałego kanału, WFO. Remasterują, czyszczą ultradźwiękami, potem skanują poklatkowo do pierwotnych rozdzielczości, materiały filmowe. Głównie w 2K (16 mm Super). Coś, o robotach >>>
ruclips.net/video/VkA4CH3GSFE/видео.html PS. Brakuje mi obecnie spokojnej narracji. Bez fajerwerków i takich tam. Przy Pana filmach - odpoczywam.
wielkie dzięki !
śmiały program ;)
Witam serdecznie wszystkich ludzi dobrej woli🌱💚🤠dziękuję za wieści
Na jednej ze stacji kontroli pojazdów, gdzie czasami zdarza mi się serwisować sprzęt elektroniczny, po dzień dzisiejszy pracuje drukarka iskrowa, która drukuje wyniki badań hamulców w samochodach
Nie igłowa? Jeśli nie to czemu o tym pierwszy raz słyszę.
Az poszukalem niedowierzajac i rzeczywiscie, istnialy / istnieja drukarki iskrowe :)
Skąd dziś biorą ten papier kryty cienką warstwą alu???
@@zbigniewgurak8261 Ta drukarka o której wspomniałem nie drukuje na kartkach w formacie A4, lecz na taśmie papierowej o szerokości bodajże 10 cm, taki na rolce podobny jak w drukarkach paragonów tylko szerszy , no i jest to papier do drukarki iskrowej, z napyloną warstwą aluminium z jednej strony, o ile mi wiadomo zamawiają ten papier w głównym serwisie całego urządzenia, pewnie z zapasów magazynowych, bo nie sądzę że jakaś firma jeszcze produkuje taki papier
@@wlocek369 Sam się zdziwiłem gdy ją zobaczyłem, bo nigdy takiej nie widziałem na własne oczy
Pamietam taka gre Dungeon Master na amige, 1 dyskietka, 14 poziomow chyba i grania na miesiac ponad. jak to bylo mozliwe ze zmiescilo sie tyle grania na 1 dyskietce? chyba matematycznie to jakos zrobil
a pamietasz na tej samej Amidze Elite II? Niecale 700kb i cala galaktyka - to byl majstersztyk
@@maciejlegowicz5834 z takich gier to kojarze tylko Frontier ze sie tam zaznaczlo gwiazde i sie lecialo tam czy cos. ale to bylo tak rozbudowane ze nie ogarnialem tego. pewnie tez matematycznie do ograli. a dzis gry kilka giga i nudza po 5 minutach niektore
Dawniej używano niewiele budulca (tekstur) i dużo opisu jak z niego zbudować świat. Obecnie jest na odwrót plus dodatkowo mamy ogrom śmieci, nad którymi nikt nie panuje. Wystarczy przeszukać jakimś skanerem grafik np. katalogi Windows, można się zdziwić ile tam obrazków zupełnie niezwiązanych z systemem i ile się tego powtarza.
15:03 Jak to, to takie syntezatory modularne nie oferują jednak większych możliwości sterowania różnymi parametrami i budowania nietrywialnych konfiguracji?
Oferują, ale powiedzmy sobie szczerze: jak wielu kupuje to świadomie, a reszta - dla zbieractwa? Modularne systemy dziś mają przede wszystkim sens jako układy programowe albo hybrydowe. Czysto sprzętowe są wobec tamtych i tak bardzo ograniczone, nawet jak zbierzemy ich całą szafę.
A hybrydowe to jakie?
Takie, w którym źródłem dźwięku jest oprogramowanie, ale już do manipulacji służą gałki, gniazdka i to wszystko, co znajdziemy w instrumentach sprzętowych. Trochę tego powychodziło w stylu Aira, Volca i większe też się znajdzie. Aczkolwiek moje zdanie jest takie, że sprzętowo to raczej stałe architektury. Można zabrać na scenę albo do łóżka (jak małe). Rozbudowane systemy z kabelkami to już tylko soft na dużym ekranie, przepinanie tego jest strasznie nieefektywne i pochłania mnóstwo czasu, w rezultacie czego człowiek nic nie tworzy, tylko zatraca się w zabawie.
Czyli człowiek jest takim lutnikiem - cały czas buduje gęśle, ale nawet na nich nie zagra. 😃
Miałem drukarkę do zx spectrum z metalizowanym papierem. Działała faktycznie obłędnie.
Magia zniknęła wraz z końcem papieru.
Ciekawe kiedy doczekamy "standaryzacji" klawiatury i złącza DIN
Znów historia rodem z muzeum techniki. Ale zawsze warto znać podstawy!
Myślę, że Z80 wychował całe pokolenie późniejszych pecetowców i ukształtował ten rynek do dziś.
A na 6502 w "Winter Games", chłopacy nadgarstki trenowali do poważniejszych zadań 🤪
@@RafalKrajewski-dm3bw Dobre.
Zgoda. Co do Z80.
W 1978 roku nie było "aplikacji". Były programy. "Aplikacje" pojawiły się dopiero pod koniec lat 90, chyba dopiero z windowsem 95.
Oczywiście, że nie było, nie używano tego pojęcia w dzisiejszym sensie, ale ja pozwalam sobie na jego użycie, bo tworzę dla współczesnych.
A jakbyś, 1978, użył pojęcia "algorytm", na to co teraz, to byś wyleciał na poprawkę w sekundy.
@@RafalKrajewski-dm3bw Hehe.
Witam
A co o Mk 120
A co to takiego MK120?
Przed usb mielismy firewire....
„…Pierwszym tanim…” , kluczem tej informacji jest taniość, FireWire był zawsze drogim standardem
Do przesyłania obrazu używano także SCSI i także nie był tani.
Miałem okazję pomacac tylko przez godzinę w roku 96 webcamerę podłączania przez LPT z dodatkową złodziejką pobierająca zasilanie z gniazda DIN klawiatury i jakąś nikczemną rozdzielczością
Kasety były fajne
Linux, Linux ponad wszystko!
Ale to tak za kilkanaście lat dopiero :)
Generalnie to było żartem. Ale i trochę na serio. Cały czas podejrzewam, że jeszcze za naszego życia nadejdzie ten moment, kiedy się okaże, że Windows nie nadaje się już do użycia. A kotek pilnował jednej dziurki i zdechł.
Przecież cały czas można używać nawet Windows 3.1, jeśli ktoś potrzebuje sprawnego systemu do pisania. XP zapewni wszystko, co potrzebuje filmowiec, muzyk, nie mówiąc o składzie książek. W7 - wciąż da nam możliwość sprawnego poruszania się w sieci. To, że używamy W11 wynika z chęci posiadania nowego, ale powiedzmy sobie szczerze: Audition używam w wersji CS3 (bo mam, a więcej mi nie potrzeba), LO - w wersji 6 i nie mam w planach zmiany, nawet zastanawiam się nad cofnięciem się z Photoshopem, bo ostatnie wersje są słabo wydajne, a nie mają nic nowego. Vegas kusi mnie upgrade ze zniżką, tylko po co? Jedynie LR należy mieć na bieżąco, a skoro już siedzi się w W11, to wypada też uaktualnić wszystko, co związane jest z siecią. Do mediów używam VLC - jakąś chyba kilkunastoletnią wersję i WinAmpa w wersji 2.95 Po co mi nowszy? Tamten gra dokładnie tak samo.
Więc nigdy nie będzie tak, że Windows stanie się nieużywalny, to jest bardziej w głowie niż serio. Najwyżej będziemy go używać na wirtualu, a już host może sobie być nawet Symbianem ;)
Panie Adamie! Z takim podejściem aż dziw że wyszedł Pan poza ZX Spectrum. 😀
Życie jest za krótkie, by szukać narzędzi lepszych od najlepszych :)
Hi
"...bo czy wybierzemy Intela czy AMD i tak skończymy w Windows 11 albo w jednym z tysiąca Linuxów".
Można też wybrać Maca z ARM i skończyć w macOS, co miliony użytkowników czynią i są bardzo zadowolone. 🙂
Nie dodałeś, że są bardzo zadowoleni oraz płacą za tę przyjemność niewspółmiernie dużo.
Za dużo.
Ale to przecież ich pieniądze...😂
@@jacek1929 Dla Ciebie za dużo, dla kogoś innego odpowiednio, a dla jeszcze kogoś innego jak za darmo. Dla mnie możliwość korzystania z komputera i nie oglądania Windows jest bezcenna. 🙂 Zresztą nie czarujmy się, Maci dominują w branżach kreatywnych. Nie posądzasz chyba ich przedstawicieli o głupotę, brak umiejętności liczenia czy czysty snobizm? Moim zdaniem ludzie Ci doskonale zdają sobie sprawę z tego co, dlaczego, za ile i po co kupują.
I tak i nie, osobiscie mam MacBooka Pro M1 z pracy i na plus na pewno dobry ekran, bezglosne dzialanie, bardzo dobre glosniki, czas pracy na baterii oraz prostota obslugi.
Mysle ze bardzo duzo grafikow ma Maci ze wzgledu na prostote (mozna skupic sie na samym programie ktorego uzywamy a nie na OS) a poza tym Apple ma rabaty. U nas w szkole na start -10% dla uczniow i personelu.
@@Bartosz_GóreckiTylko że niektórzy użytkownicy produktów tej firmy stają się z czasem jakimiś "wyznawcami"
w negatywnym znaczeniu tego
słowa.
Uważają, że posługiwanie się kompem lub telefonem innych firm to profanacja, wieśniactwo, niemal zbrodnia.
Takie zachowania oceniam jako kuriozalne.
A co do samej firmy to ZYSK jest dla niej najwyższym bożkiem (ściereczka do ekranu, podstawka- przedmioty w chorych cenach)
Wiem, że każda firma powinna mieć zysk na pierwszym miejscu lecz ci goście są tak bezczelni w ustanawianiu cen na ich produkty, że jest to żałosne.
To miałem na myśli.
(szczerze- walić ich, ich produkty, ich systemy, ich telefony i komputery- nienasycone pajace!!!!)
@@jacek1929 "Tylko że niektórzy użytkownicy produktów tej firmy stają się z czasem jakimiś "wyznawcami" w negatywnym znaczeniu tego słowa."
"(szczerze- walić ich, ich produkty, ich systemy, ich telefony i komputery- nienasycone pajace!!!!)"
Zarzucasz innym emocjonalne podejście do produktów Apple, równocześnie sam podchodząc do nich emocjonalnie. Tego nie znałem! 😀