1. Utrzymuj zdrową dietę 0:55 2. Znajdź zdrową rywalizację 2:11 3. Dawaj z siebie wszystko 3:08 4. Trenuj bez względu na okoliczności 4:26 5. Znajdź ambitne towarzystwo 5:30 6. Lider nie powinien stać z tyłu 6:28 7. Wprowadzaj się w trudne sytuacje 7:30 8. Bądź gotowy na najczarniejszy scenariusz 8:32 9. Zaakceptuj śmierć 10:00 10. Prawdziwą siłą jest odwaga 11:05 11. Musisz przejść przez traumę 12:08 12. Skupiaj się tylko na tym, co istotne 13:20 13. Nie szukaj wymówek 14:35 14. Odłóż uczucia na bok 15:45 15. Siła to coś więcej niż tylko mięśnie 17:00 PS. Mam nadzieję, że pomogłem!
Bardzo się cieszę że zrobiłeś taki odcinek bo właśnie gdy go obejrzałem jestem w trudnej sytuacji zaczynam studia (i jestem wręcz przerażony tym) i śmierć bliskiej osoby wogóle nie pomaga. Ale jak obejrzałem ten odcinek nabrałem pewności siebie i wracają mi chęci do działania i nie poddawania się.❤️
Przyjmij wyrazy współczucia. Pamiętaj, że w żałobie ludzie mają różne potrzeby. Jednemu będzie pomagać wyciszenie się, drugiemu przeciwnie - przebywanie w tłumie czy zanurzenie w pracę. Słuchaj swojego organizmu i rób to, co pomaga Tobie. Trzymaj się.
Dzięki za odcinek. Mam sporo uwag do spartańskich zasad. Bierzmy z nich to co najlepsze. Niekoniecznie wszystko. Część może poprawić nam, współczesnym życie, ale mogę sobie wyobrazić rzeczy, które nie zabiją, a osłabią. W każdym razie, bez możliwości wpływu na zewnętrzną sytuację rzeczywiście lepiej jest jak umiesz pogodzić się z sytuacją i przejść do porządku dziennego. Niestety nie można brać sobie antycznych cywilizacji za wzór w życiu. W końcu Sparta nie przetrwała jako "wyspa" do naszych czasów. Zapewne głównym powodem tego stanu był spadek liczby obywateli w wyniku wojen jakie prowadzili Spartanie.
W ramach ciekawostki powiem, że część tych zasad oraz spartańska mentalność doprowadziła w pewnym momencie to rozkładu spartańskiego społeczeństwa i upadku Sparty
12:08 zgadzam się. Jednych ludzi trauma może umocnić, a drugich pogrążyć w smutku. Moim zdaniem trauma (szczególnie w dzieciństwie) sortuje ludzi na tych bardziej i mniej wytrzymałych.
Staram się życiowo stosować do tych zasad, nawet mimo tego, że wcześniej ich nie znałem. Uważam, że to najlepsze podstawy do budowania sukcesu swoich starań.
Ogólnie spoko lista, ale krzywdzące jest nie zamieszczenie pewnych uwag do niektórych zasad. Np. mordercze treningi - spartanie mieli więcej czasu na treningi, mniej innych obowiązków na głowie. Ja na treningi mam w tygodniu 2-3 godziny, poza tym muszę zachować siły na inne obowiązki (praca, dom, zakupy, naprawy, socjalizacja, itp). Albo przykład z zepsutym autem w drodze na siłkę. Ok, może w większości przypadków nie dyskwalifikuje to przed odbyciem treningu (inne auto, komunikacja publiczna lub trening w domu), ale jak mogę potrzebować tego auta jutro lub później w tygodniu do czegoś ważnego, więc wypadałoby się tym zająć asap (pytanie kosztem czego). Znalazłoby się więcej uwag, ale najważniejsza uwaga to taka, że wszystko jest względne i nie można porównywać dzisiejszego człowieka do antycznego spartanina - dwa różne światy. Nie zaznaczając tego można narobić komuś papki w mózgu i obniżyć jego samoocenę. Uważajcie na to dzieciaki, życie nie jest takie proste.
@@faszywymajor157 Prawda, studia to nie wszystko, ale czy na pewno nic nie dają?. Studia to przede wszystkim trening umiejętności społecznych, pokazanie samemu sobie, że jest się w stanie odwalać tonę męczących obowiązków, no i czasem pomagają się ukierunkować :p ja na swoje studia nie mogę narzekać (turystyka na AWF) - uważam, że straciłbym dużo, gdybym się na nie nie zapisał
@@indrickboreale7381 jaki limit na prąd? Jak przekroczę to mi prąd odetną? Jesteś pewien ze masz na mysli limity na prąd, a moze cos tam uslyszales w autobusie.
Odcinek bardzo dobrze zrobiony, co do smierci to sam mam taki problem i chętnie bym posłuchał gdyby zrobił Pan jakiś odcinek na temat leku przed śmiercią.
Komukolwiek wydaje się, że jak nie jest na wojnie, to już tak za bardzo nie trzeba, jak Spartanie, to się myli. Życie jest częściowo grą o sumie zerowej. Tzn. zysk jednego to strata (albo brak zysku) drugiego. Ba, nawet gorzej, większość będzie żyła w bardzo kiepskich warunkach, względem mniejszości, która będzie miała lepiej. Ogólnie, to trochę jest wojna. O życie nie jak "szczur w klatce", "człowiek hodowlany". Jasne, ludzie rodzą się w bogatych rodzinach i nie muszą palcem w bucie kiwnąć żeby uzyskać cokolwiek. Ale dla reszty - "this is Sparta!" ;)
Dziękuję Bardzo cenne jest dla mnie wytłumaczenie tego słowa LAKONICZNY, treściwy, krótki, zwięzły jak Sergiusz Piasecki który zawsze wybierał najtrudniejszą drogę i ostatnie 15 lat życia już tylko raz na 3 dni marną zupkę wege spożywał a potrafił pisać we wszystkich gatunkach literackich i Paputczik Miłosz jest najcudniejszym dziełem sztuki publicystycznej:)
Jestem na rozszerzonej historii, więc chętnie będę wyczekiwał na lekcję o tym i specjalnie się dopytam doktora Tetkowskiego, przejrzę książkę oraz sam temat by zobaczyć czy na pewno tutaj jest to prawdą :p
Codziennie walczę ze sobą by wstać rano z łóżka i iść do pracy, to już duży sukces ze w ogóle człowiek wstaje i idzie w miejsce którego nienawidzi i marnuje swój czas i energię. Więcej sukcesów nie potrzebuję
Tak naprawdę realna trauma rzadko kiedy umacnia, przynajmniej w pierwszym momencie. I tak naprawdę dopiero praca nad "przetrwaniem " tej traumy i powrotem do normalności rozwija.. Sama trauma, np ciężkie przeżycie napaści może człowieka zniszczyć, i dopiero to co wydarzy się potem - czy otoczenie pomoże i zrozumie, czy ktoś znajdzie sposób na radzenie sobie sprawia że możemy stać się silniejsi. Bez tego wszystkiego sama trauma to tylko rana, nie zagojona nie da człowiekowi żadnych plusów. Ale zgodzę się że praca z traumami pomaga przetrwać więcej i być może żyć w końcu w lepszym stanie
Film wartościowy, na pewno dający motywację, jednak nie u mnie. Chcę dostrzec w tych filmie coś, co mnie zmotywuje(chciałbym je zastosować), co pozwoli mnie uczynić lepszą wersją samego siebie, jednak jakieś zakorzenione głęboko w mym umyśle przekonania hamują mnie i mówią, że nie dam rady, przez co rezygnuję i to jest mój problem, z którym nie umiem sobie poradzić. Ale dobrze, stary, że jesteś, bo jesteś mimo wszystko rajską wyspą na wzburzonym i nieprzewidywalnym oceanie. Mam pewne zdolności, mam rozwiniętą inteligencję językową, piszę wiersze, interesuje mnie wiele rzeczy, w szczególności fantastyka, religia i historia, mam też rozwiniętą wyobraźnię, empatię i ogólnie pojętą wrażliwość. Z jednej strony świadomość swych mocnych cech, z drugiej strony być może inteligencja właśnie mnie hamuje, punktując moje słabości i nie pozwalając poczuć się dobrze w swoim wnętrzu. Ale może dzięki temu filmowi w końcu mi się to uda :).
"4. Trenuj bez względu na okoliczności 4:26" Tu bym się nie rozpędzał obiektywną okolicznością przeciw treningowi jest np stan chroby czy częste w obecnej porze roku przeziębienie.
"Daj z siebie wszystko i trenuj pomimo okoliczności" brzmi jak brak człowieczeństwa. Nie da się dupy szkłem utrzeć. Trzeba znać balans w życiu. Takie "zasady" są bardzo jednostronne i powinno się zachować elastyczność we wszystkim. No, ale trenuj mimo złamanej nogi. Przecież odpoczynek przez miesiąc da ci możliwość po tym czasie na powrót do formy, ale ćwicz ze złamana noga tu i teraz bo takie masz zasady w życiu.
Wychowanie po spartańsku nazywało się Agoge i nie jest jakąś ukrytą prawdą. O wiele ciekawsze są moim zdaniem zasady życia społecznego jakie według podań wprowadził Likurg i ogólny koncept ,,Wielkiej Rhetry".
Spartanie wcale nie byli tacy szlachetni,gdy w Sparcie rodziło się niepełnosprawne dziecko,to zrzucali je ze skały w przepaść. Dlatego uważam, że ich styl życia nie jest godny naśladowania
Co do wprowadzania się w ciężkie sytuację i spartańskie warunki, w Diunie, na arrakis, pustynnej planecie, gdzie ledwo da się przeżyć a każda kropla wody jest na wagę złota żyją fremeni, są to najlepsi żołnierze właśnie z powodu miejsca w którym żyją. Mogą z nimi konkurować tylko sardaukarzy, trenowani na więziennej planecie, która jest przeciwieństwem arrakis, zimno, pada deszcz, nie ma jedzenia.
dobry research bo przysłowie jest prawdziwe "wróć z tarczą lub na tarczy ale nigdy bez" takie sformułowanie znalazłem w chyba 4 klasie szkoły podstawowej nie było nic o wręczaniu przez kobietę o kogokolwiek innego wiec z tym się zgodzę
Kiedyś natrafiłem na artykuł chyba z New York Times , który ukazał się mniej więcej w1945 roku i opisywał dzielność i determinację Polaków walczących w powstaniu przeciw okupantom. Proszę wybaczyć brak precyzji w danych. Trudno mi to odkopac, ale było tam napisane, że dzielność Polaków była tak wielka, że sami SPARTANIE chylili by czoła przed nimi z szacunku. Rzeczywiście nasz ród jest dzielny I wyjatkowy. Komuś to bardzo przeszkadza.
Tymczasem władca Teb uznał że kochankowie walczą razem zacieklej niż ci co zostawili ukochanych za sobą idąc na wojnę. Zgodnie z tą filozofią Teby utworzyły oddziały z homoseksualnych mężczyzn tworząc elitarny święty zastęp z Teb liczący około 300 wojaków i z ich pomocą poraz pierwszy zwyciężono Spartan w 375 p.n.e. pod Tegyrą.
Tacy sprawni, cnotliwi, wytrwali i bitni. Co z nich zostalo? Pył i marność. Prosze spojrzec na Romòw. Tak do konca nie wiadomo skad sie wzieli. Nie maja panstwa, ani kodeksu. Sklonizowali prawie całą planetę, bez jednego wystrzału. To jest dopiero sztuka przetrwania: w kazdym klimacie, na kazdym kontynencie. Nikt o tym nie wspomima, a bycmoze warto opisac ten fenomen survivalowy.
Powinniśmy być wdzięczni naszym rządzącym, że wychowują nas na Spartan... jeść mało bo żywność jest coraz droższa, ogrzewać się mało bo opał jest drogi, chodzić na nogach a nie jeździć samochodami bo paliwo drogie i tak dalej i tak dalej. Poza tym dbają żeby nie zabrakło nam traum: lawinowe podwyższanie podatków, zarazy, wojny, lockdowny. Dziękujemy wam rządzący, że tak o nas dbacie żebyśmy byli silni i dobrze sobie radzili...
Przydałoby się pokazać ten filmik każdej osobie z tak zwanego ruchu "fat acceptance". Oni nie stosują się do żadnej z podanych 15 zasad i nie wiedzą, co tracą. No ale jak to było powiedziane na filmie "Każdy jest kowalem swojego losu".
Spartianie nie byli najbardziej zorganizowaną armią na świecie, była nią armia Rzymska. Miała lepsze szkolenie, logistykę, taktykę, strategię i filozofię. Gdyby było inaczej Sparta nie zostałaby zajęta przez Rzym.
Taka ciekawostka: pod termopilami nie walczyło 300 Spartan. Zbrojnych Greków było łącznie kilka tysięcy, w tym 300 wolnych hoplitów Sparty, kilkuset periojków (obywateli bez praw politycznych) i ich niewolnicy. Spartiaci zostali do końca bitwy, bo tak stanowiło ich prawo ale z własnej woli zostali z nimi Tespijczycy, których liczba mogła dochodzić do tysiąca. Sparta stała się trochę wyidealizowanym symbolem, co jest użyteczne... ale w zasadzie to było państwo jednowymiarowe, totalitarne, brutalnie podporządkowujące podbite ludy (helotów). Chociaż z drugiej strony np. obyczaj pozbywania się chorych noworodków był silniej regulowany niż w Atenach ówcześnie. Jakby nie patrzeć, lud fascynujący.
To są zasady, które w pełni są w stanie zrealizować tylko nieliczni. Dla reszty rezultatem jest toksyczność dla samego siebie, spadek samooceny i wieczne poczucie winy. Sama Sparta padła zresztą ofiarą własnego mitu, gdy usilnie próbowali się trzymać tych zasad, mimo, że już nie byli w stanie. To doprowadziło ich do depopulacji i upadku. Pomimo tego, że niektóre z tych zasad są w porządku, to próba realizacji ich wszystkich nie jest możliwa dla każdego. Moim zdaniem wielu osób jest ślepym zaułkiem prowadzącym jedynie do destrukcji własnej osobowości. Nie prowadzi to ich wcale do "życia pełnią życia", tylko do życia nieszczęśliwego.
Uwielbiam twoje filmy i porady które w nich dajesz ale wydaje mi się że nigdy nie powiedziałeś jak coś zrobić. Nie wiem jak mam coś robi kiedy mi się nigdy nie chce. Nie mogę wyeliminować tych czynników które mnie demotywują ponieważ ja nie chcę wychodzić z tej strefy komfortu chodź wiem że to źle. Znaczy chcę coś zrobić ale mi się nie chce.
Spróbuj na jakiś czas odciąć się od dotychczasowej formy spędzania czasu i sobie zaplanuj co chcesz robić, wyznacz na to powiedzmy jedną całą dobę. Wypisz sobie co cię zapartwia i po prostu o tym myśl. Jakie są moje niesełnione potrzeby, co mogę z nimi zrobić, jak inni ludzie radzą sobie z ich zaspokajaniem, co mogę wprowadzić w życie by je uzupełnić itd. Myślę że negatywne emocje jakie doświadczasz w obecnym trybie życia w gruncie rzeczy są metoda twojego umysłu na pokierowanie cie w stronę prawidłowych wzorców. Jak ktoś jest gruby albo przeraźliwie chudy to myślę że związane z tym zaniżone poczucie własnej wartości jest reakcja bólową organizmu mającą na celu metodą kija skłonienie cie na zaradzenie tym problemą. Można to podpiąc w zasadIe pod każdy problem natury socjologicznej. W stylu: Jeśli czuję ból to znaczy że coś jest nie tak. Niestety ewolucja raczej nie przewidywała odzielnych nie korzystnych dla życia i statusu dostaw dopaminy. W gruncie rzeczy to mój pogląd na te sprawy ale polecam powyższą metodę, na mnie działa. Przynajmniej czuję się bardziej samoświadomy i mam ochotę na zabieranie się za wyzwania.
Dam Ci radę. Nigdy nie będzie możliwości. Musisz sam zacząć robić to co chcesz bez względu na nic. Sam poszedłem na siłownię i wziąłem się za siebie. To niewiele, ale była to w sumie ostatnia rzecz jaką mi pozostała do osiągnięcia niejako perfekcji. A zrobiłem to nagle. Po prostu jednego dnia poszedłem i kupiłem karnet miesięczny. Polecam takie rozwiazania
Bardzo fajny odcinek, na prawdę aż mnie coś zagrzało od środka... Pierwsze skojarzenie odnośnie Leonidasa jako silnego lidera swojej armii to obecna sytuacją na Ukrainie z prezydentem Volodymyr'em Zeleńskyy'im na czele, który podbudował morale do poziomu, którego nie da się w żaden sposób ocenić, ale zdecydowanie można to poczuć... ...pewnie jeszcze tu wrócę ;]
6 to największy błąd taktyczny, żeby lider, Commander był na polu bitwy zamiast wydawać rozkazy z dobrze usytuawnego obserwacyjnie miejsca . Rozjechaliśmy min. Dzięki temu krzyżaków w 1410. Wyłączyłem po tej bzdurze
Juliusz Cezar szarżował na czele oddziałów konnicy i wielokrotnie odwracał losy bitew, jak choćby pod Alezją, a to że Jagiełło dowodził z tyłów miała znaczenie marginalne, krzyżaków rozjechaliśmy czystą przewagą liczebną i jakościową...
Co do pierwszego punktu, jeśli jedli mało to jak budowali masę? Przecież gabaryty mają znaczenie, a jedząc niewielkie ilości nawet zdrowego jedzenia nie ma szans na duży przyrost, nawet ćwicząc całe dnie
To że nie jedli dużo nie od razu oznacza że nie jedli wartościowych rzeczy ale i tak jak oglądałeś odwaga wytrzymałość itp potrafiło mieć większe znaczenie niż siła
Ten kanał jest wybawieniem wśród tego całego wszechobecnego generatora głupoty. Ten odcinek spodobał mi się jak dotąd najbardziej, chociaż bardzo trudno jest wybrać faworyta. Bardzo dużo, bardzo wysokiej jakości merytorycznego materiału. Mam nadzieję że robicie backupy, tak w razie czego, gdyby youtube w przyszłości się popsuł.
Robienie z ludzi biorobotów to świetny pomysł, tylko jakoś nigdy nie przetrwał próby czasu. Dzisiaj żyjemy w czasach ogromnej wydajności pracy, gdzie większość wykonuje pracę raczej pozorne, na które zapotrzebowanie często kreują przepisy. Przypominam, że na początku XX wieku FORD skrócił tydzień pracy do 40 godzin tygodniowo, a kobiety robotników wykonywały prace domowe zamiast zawodowych. Było ich również stać na nowy samochód i to bez zbędnego zaciskania pasa. Uznajmy Forda T za odpowiednika Dacii Duster. Nie ma sensu zbyt dużo pracować, po prostu każdy powinien robić to do czego ma predyspozycje, ludzie powinni również znać podstawowe metody napraw i konserwacji rzeczy i budynków, które ich otaczają. Praca powinna być dobrze zorganizowana. Wystarczyłby spokojnie 30-36 godzinny (3 dni po 10-12godzin) tydzień pracy i ograniczenie eksportu z zagranicy + wyjście z biurokratycznego Eurokołchozu. A w dzisiejszym społeczeństwie w miejsce organizacji powstał zbiurokratyzowany burdel, w którym nikt za nic nie odpowiada. W tym kontekście burdel z prawdziwego zdarzenia jest jednak o niebo lepiej zorganizowany. Ludzie powinni umieć oszczędzać swoje zdrowie, czas i pieniądze, do czego nie są wychowywani. Kult zap***dalania tworzy dodatkowe koszty w innych obszarach życia społecznego. To nie Spartanie zdobyli świat tylko Macedończycy z bujną fantazją. Zachęcam do przemyślenia tego i wsparcia się filozofią długowieczności i filozofią wychowania.
Którą zasadę zaadoptujesz do swojego życia? 😎😎
zobaczę i pomyśle
edit: no może tak na 70%
Wszystkie, by stać się gigachadem
Większość
wchodze > daje like > komentuję że film jest super > Oglądam
Aktualnie mam zastosowane 9 z 15 i zmienia to dużo( niestety ten podpunkt z traumą też). Dzięki za film i biorę się pracy.
1. Utrzymuj zdrową dietę 0:55
2. Znajdź zdrową rywalizację 2:11
3. Dawaj z siebie wszystko 3:08
4. Trenuj bez względu na okoliczności 4:26
5. Znajdź ambitne towarzystwo 5:30
6. Lider nie powinien stać z tyłu 6:28
7. Wprowadzaj się w trudne sytuacje 7:30
8. Bądź gotowy na najczarniejszy scenariusz 8:32
9. Zaakceptuj śmierć 10:00
10. Prawdziwą siłą jest odwaga 11:05
11. Musisz przejść przez traumę 12:08
12. Skupiaj się tylko na tym, co istotne 13:20
13. Nie szukaj wymówek 14:35
14. Odłóż uczucia na bok 15:45
15. Siła to coś więcej niż tylko mięśnie 17:00
PS. Mam nadzieję, że pomogłem!
Pomogłeś mordo z góry dzięki
Elegancko
Dzięki za pomoc!
Buk ci w lajkach wynagrodzi xd
Pies zjadł mi zadanie domowe 😄
Odcinek o 21.37. Dobrze, że trzymasz się dobrych i bożych godzin synu
Sam papież dał natchnienie
o 22:00 się śpi a godzinę przed odpoczywa od elektroniki
żydowski Bóg to frajer promujący toksyczne żarcie z cukru czyli chleb.
bezbek
@@Ciastek1230 kurwa nie mów
@@Tuzior co xdd
Szacunek dla Ciebie, jesteś jednym z niewielu, który daje kontent, który może zmotywować do pracy nad sobą.
*jednym z niewielu których ty znasz
Poza tym na odmóżdżającą rozrywkę zawsze jest większy popyt
Zgadzam się w 100%
Cieszę się że jest ktoś tworzący wartościowy kontent
Zasada 16: Widzę powiadomienie, wchodzę, klikam łapkę w górę i oglądam.
takie podejście to ja szanuję
@ tylko łapka po oglądnięciu jest warta wiele więcej niż ta na początku materiału
@@ZWIREKiMUCHOMOREK ale można zawsze odklikać
Bardzo się cieszę że zrobiłeś taki odcinek bo właśnie gdy go obejrzałem jestem w trudnej sytuacji zaczynam studia (i jestem wręcz przerażony tym) i śmierć bliskiej osoby wogóle nie pomaga. Ale jak obejrzałem ten odcinek nabrałem pewności siebie i wracają mi chęci do działania i nie poddawania się.❤️
Przyjmij wyrazy współczucia. Pamiętaj, że w żałobie ludzie mają różne potrzeby. Jednemu będzie pomagać wyciszenie się, drugiemu przeciwnie - przebywanie w tłumie czy zanurzenie w pracę. Słuchaj swojego organizmu i rób to, co pomaga Tobie. Trzymaj się.
Dzięki za odcinek. Mam sporo uwag do spartańskich zasad. Bierzmy z nich to co najlepsze. Niekoniecznie wszystko. Część może poprawić nam, współczesnym życie, ale mogę sobie wyobrazić rzeczy, które nie zabiją, a osłabią. W każdym razie, bez możliwości wpływu na zewnętrzną sytuację rzeczywiście lepiej jest jak umiesz pogodzić się z sytuacją i przejść do porządku dziennego. Niestety nie można brać sobie antycznych cywilizacji za wzór w życiu. W końcu Sparta nie przetrwała jako "wyspa" do naszych czasów. Zapewne głównym powodem tego stanu był spadek liczby obywateli w wyniku wojen jakie prowadzili Spartanie.
Oraz prawo utworzone przez Likurga. Bogatsi spartanie po prostu chcieli mieć tylko jednego dziedzica. A w Sparcie każdy dostawał tyle samo.
Dobra robota. Dzięki Twojej twórczości definitywnie i świadomie przestałem wspierać Nestlé, shell, nutellę. Czynisz wiele dobrego. Powodzenia.
Proponuje materiał na temat Ustawy o ochronie ludności. Wydaje mi się, że mógłby być dobrze przez was przedstawiony. No i warto no nagłaśniać.
Genialny odcinek trafiający w moje potrzeby w poszukiwaniu drogowskazów życiowych. Dzięki!!
Nie wiem ile w tym prawdy, ale mimo wszystko, jakby nie patrzeć to dobry motywujący film by wziąć się za siebie . Jestem mile zaskoczony. Pozdro
Dzięki film zmienił mój światopogląd ale tylko na chwile Jak zawsze gdy obejrzę tego typu film
Do przodu!Jestem silny🙂💪Dziekuje za material!Pozdrowienia z Monachium!
Dzieki Ci mistrzu za ten odcinek! Milego dnia Tobie i widzom 💪💪
Sprzedam 24 czerwone turbosprężarki, preferowany odbiór osobisty na terenie Węgorzewa
W ramach ciekawostki powiem, że część tych zasad oraz spartańska mentalność doprowadziła w pewnym momencie to rozkładu spartańskiego społeczeństwa i upadku Sparty
Jako lider powinno też się umieć delegować taski, a niekoniecznie brać wszystko na siebie.
Zdrowy umiar
12:08 zgadzam się.
Jednych ludzi trauma może umocnić, a drugich pogrążyć w smutku.
Moim zdaniem trauma (szczególnie w dzieciństwie) sortuje ludzi na tych bardziej i mniej wytrzymałych.
ciekawa teoria
Ja się zgadzam z taką teorią
Dokładnie co cię nie zabije to cię wzmocni, tak naprawdę to w większości niszczy
Świetny materiał, skłania do refleksji nad samym sobą
Staram się życiowo stosować do tych zasad, nawet mimo tego, że wcześniej ich nie znałem. Uważam, że to najlepsze podstawy do budowania sukcesu swoich starań.
Pies zjadł mi zadanie domowe 😄
Ogólnie spoko lista, ale krzywdzące jest nie zamieszczenie pewnych uwag do niektórych zasad.
Np. mordercze treningi - spartanie mieli więcej czasu na treningi, mniej innych obowiązków na głowie. Ja na treningi mam w tygodniu 2-3 godziny, poza tym muszę zachować siły na inne obowiązki (praca, dom, zakupy, naprawy, socjalizacja, itp).
Albo przykład z zepsutym autem w drodze na siłkę. Ok, może w większości przypadków nie dyskwalifikuje to przed odbyciem treningu (inne auto, komunikacja publiczna lub trening w domu), ale jak mogę potrzebować tego auta jutro lub później w tygodniu do czegoś ważnego, więc wypadałoby się tym zająć asap (pytanie kosztem czego).
Znalazłoby się więcej uwag, ale najważniejsza uwaga to taka, że wszystko jest względne i nie można porównywać dzisiejszego człowieka do antycznego spartanina - dwa różne światy.
Nie zaznaczając tego można narobić komuś papki w mózgu i obniżyć jego samoocenę.
Uważajcie na to dzieciaki, życie nie jest takie proste.
Większość z przytoczonych tutaj zasad jest naprawdę zasadna. Trzeba dążyć, aby realizować chociaż 3/4 z nich i będziemy lepszymi ludźmi :D
Fajny odcinek 5 dni przed rozpoczęciem roku akademickiego ❤️
Pies zjadł mi zadanie domowe 😄
Studia nic nie dają
@@faszywymajor157 powiedz to lekarzowi xd
@@faszywymajor157 Prawda, studia to nie wszystko, ale czy na pewno nic nie dają?. Studia to przede wszystkim trening umiejętności społecznych, pokazanie samemu sobie, że jest się w stanie odwalać tonę męczących obowiązków, no i czasem pomagają się ukierunkować :p ja na swoje studia nie mogę narzekać (turystyka na AWF) - uważam, że straciłbym dużo, gdybym się na nie nie zapisał
Nasze władze rozkręciły inflację, żeby też chronić na przed przejedzeniem.
Pies zjadł mi zadanie domowe 😄
I zamierzają nałożyć limity na prąd, żebyśmy nie marnowali czasu na telewizorach, komputerach czy telefonach
@@indrickboreale7381 jaki limit na prąd? Jak przekroczę to mi prąd odetną? Jesteś pewien ze masz na mysli limity na prąd, a moze cos tam uslyszales w autobusie.
@@bdg4life820 jak przekroczysz 2000kwh to placisz po staremu stawkę czyli kupe drożej (od następnego roku to wejdzie jak coś)
*najedzieniem
12. Skupiaj się tylko na tym co istotne. Tę zasadę muszę i chcę wprowadzić do swojego życia
Odcinek bardzo dobrze zrobiony, co do smierci to sam mam taki problem i chętnie bym posłuchał gdyby zrobił Pan jakiś odcinek na temat leku przed śmiercią.
Moglbys zrobic kiedys film na temat davida gogginsa jego mentalnosci podjescia do zycia itp?? Zmienil on moje zycie na lepsze
Pies zjadł mi zadanie domowe 😄
No jego historia jest fascynująca,. Chciałbym po polsku posłuchać o nim, bo jest postacią bardzo ciekawą i inspirującą.
Chłop który mógł „przekraczać granice” bo poszedł na łatwiznę idąc do woja, gdzie wszystkie podstawowe potrzeby z piramidy maslowa miał zapewnione.
Na łatwizne XDD gosc ważąc powyzej 100 kilo przebiegł 100 mil
Komukolwiek wydaje się, że jak nie jest na wojnie, to już tak za bardzo nie trzeba, jak Spartanie, to się myli. Życie jest częściowo grą o sumie zerowej. Tzn. zysk jednego to strata (albo brak zysku) drugiego. Ba, nawet gorzej, większość będzie żyła w bardzo kiepskich warunkach, względem mniejszości, która będzie miała lepiej. Ogólnie, to trochę jest wojna. O życie nie jak "szczur w klatce", "człowiek hodowlany". Jasne, ludzie rodzą się w bogatych rodzinach i nie muszą palcem w bucie kiwnąć żeby uzyskać cokolwiek. Ale dla reszty - "this is Sparta!" ;)
Spartanin to jest twardy chłop, że się nie popuści się nikomu. Pamiętaj, Spartanin to jest twardy gość. Jego nie zgryziesz. Ta kość twarda jak beton
Pomyliłeś z Warmianinem. Spartanie to cieniasy przy jego.
Swietny material.Dziekuje.
Dawno nie było tak dobrego odcinka...
13:45 właśnie od Lakonii (ziemii na którym mieszkali Spartiaci) pochodzi określenie lakoniczny: człowiek czy wypowiedź, jak i lakonizm.
Dziękuję
Bardzo cenne jest dla mnie wytłumaczenie tego słowa LAKONICZNY, treściwy, krótki, zwięzły jak Sergiusz Piasecki który zawsze wybierał najtrudniejszą drogę i ostatnie 15 lat życia już tylko raz na 3 dni marną zupkę wege spożywał a potrafił pisać we wszystkich gatunkach literackich i Paputczik Miłosz jest najcudniejszym dziełem sztuki publicystycznej:)
Jestem na rozszerzonej historii, więc chętnie będę wyczekiwał na lekcję o tym i specjalnie się dopytam doktora Tetkowskiego, przejrzę książkę oraz sam temat by zobaczyć czy na pewno tutaj jest to prawdą :p
Najlepiej wziąść zasadę równej walki oraz to że lepiej szanować innych, bo tego w dzisiejszych czasach brakuje
Codziennie walczę ze sobą by wstać rano z łóżka i iść do pracy, to już duży sukces ze w ogóle człowiek wstaje i idzie w miejsce którego nienawidzi i marnuje swój czas i energię. Więcej sukcesów nie potrzebuję
:-))))
To nie sukces , sukces to znaleść prace która się lubi i wtedy chodzić do niej z uśmiechem na twarzy . Powodzenia !
@@TodziuGR dla mnie sukcesem jest wstanie z łóżka codziennie, serio. Każdy ma inne sukcesy
@@littlecapricorn a w jakim przedziale wiekowym jesteś ?
@@TodziuGR zaraz 30 😄
Tak naprawdę realna trauma rzadko kiedy umacnia, przynajmniej w pierwszym momencie. I tak naprawdę dopiero praca nad "przetrwaniem " tej traumy i powrotem do normalności rozwija.. Sama trauma, np ciężkie przeżycie napaści może człowieka zniszczyć, i dopiero to co wydarzy się potem - czy otoczenie pomoże i zrozumie, czy ktoś znajdzie sposób na radzenie sobie sprawia że możemy stać się silniejsi. Bez tego wszystkiego sama trauma to tylko rana, nie zagojona nie da człowiekowi żadnych plusów. Ale zgodzę się że praca z traumami pomaga przetrwać więcej i być może żyć w końcu w lepszym stanie
Świetny materiał 😊
Film wartościowy, na pewno dający motywację, jednak nie u mnie. Chcę dostrzec w tych filmie coś, co mnie zmotywuje(chciałbym je zastosować), co pozwoli mnie uczynić lepszą wersją samego siebie, jednak jakieś zakorzenione głęboko w mym umyśle przekonania hamują mnie i mówią, że nie dam rady, przez co rezygnuję i to jest mój problem, z którym nie umiem sobie poradzić. Ale dobrze, stary, że jesteś, bo jesteś mimo wszystko rajską wyspą na wzburzonym i nieprzewidywalnym oceanie. Mam pewne zdolności, mam rozwiniętą inteligencję językową, piszę wiersze, interesuje mnie wiele rzeczy, w szczególności fantastyka, religia i historia, mam też rozwiniętą wyobraźnię, empatię i ogólnie pojętą wrażliwość. Z jednej strony świadomość swych mocnych cech, z drugiej strony być może inteligencja właśnie mnie hamuje, punktując moje słabości i nie pozwalając poczuć się dobrze w swoim wnętrzu. Ale może dzięki temu filmowi w końcu mi się to uda :).
Jesteś wartościowym człowiekiem, nadmiernie krytycznym wobec siebie
Łapa w górę i zaczynam oglądać 😁
Kodeks honorowy zabrania wojownikom budowania czegokolwiek! A nikt nie chciał być chłopem. Zaczynam powoli żałować...
"4. Trenuj bez względu na okoliczności 4:26" Tu bym się nie rozpędzał obiektywną okolicznością przeciw treningowi jest np stan chroby czy częste w obecnej porze roku przeziębienie.
πάει ή πεθάνει
"Daj z siebie wszystko i trenuj pomimo okoliczności" brzmi jak brak człowieczeństwa. Nie da się dupy szkłem utrzeć. Trzeba znać balans w życiu. Takie "zasady" są bardzo jednostronne i powinno się zachować elastyczność we wszystkim. No, ale trenuj mimo złamanej nogi. Przecież odpoczynek przez miesiąc da ci możliwość po tym czasie na powrót do formy, ale ćwicz ze złamana noga tu i teraz bo takie masz zasady w życiu.
a ty myślisz że "człowieczeństwo" było ważne dla Spartan?
@@Daniel-xj4rh no właśnie
@@Daniel-xj4rh akurat Spartanie stosowali eugenike bo chore genetycznie i kalekie niemowlęta mordowali zrzucając je z góry
Można trenować ręce że złamana noga
No przecież "ma być ciężko"...
Dziękuję. 🙏😇
Wychowanie po spartańsku nazywało się Agoge i nie jest jakąś ukrytą prawdą.
O wiele ciekawsze są moim zdaniem zasady życia społecznego jakie według podań wprowadził Likurg i ogólny koncept ,,Wielkiej Rhetry".
Świetny odc bardzo motywuje
Spartanie wcale nie byli tacy szlachetni,gdy w Sparcie rodziło się niepełnosprawne dziecko,to zrzucali je ze skały w przepaść. Dlatego uważam, że ich styl życia nie jest godny naśladowania
Co do wprowadzania się w ciężkie sytuację i spartańskie warunki, w Diunie, na arrakis, pustynnej planecie, gdzie ledwo da się przeżyć a każda kropla wody jest na wagę złota żyją fremeni, są to najlepsi żołnierze właśnie z powodu miejsca w którym żyją. Mogą z nimi konkurować tylko sardaukarzy, trenowani na więziennej planecie, która jest przeciwieństwem arrakis, zimno, pada deszcz, nie ma jedzenia.
dobry research bo przysłowie jest prawdziwe "wróć z tarczą lub na tarczy ale nigdy bez" takie sformułowanie znalazłem w chyba 4 klasie szkoły podstawowej nie było nic o wręczaniu przez kobietę o kogokolwiek innego wiec z tym się zgodzę
Kiedyś natrafiłem na artykuł chyba z New York Times , który ukazał się mniej więcej w1945 roku i opisywał dzielność i determinację Polaków walczących w powstaniu przeciw okupantom. Proszę wybaczyć brak precyzji w danych. Trudno mi to odkopac, ale było tam napisane, że dzielność Polaków była tak wielka, że sami SPARTANIE chylili by czoła przed nimi z szacunku.
Rzeczywiście nasz ród jest dzielny I wyjatkowy. Komuś to bardzo przeszkadza.
Jak nie przegrywać? Zawsze czuć się zwycięzcą.
Tymczasem władca Teb uznał że kochankowie walczą razem zacieklej niż ci co zostawili ukochanych za sobą idąc na wojnę. Zgodnie z tą filozofią Teby utworzyły oddziały z homoseksualnych mężczyzn tworząc elitarny święty zastęp z Teb liczący około 300 wojaków i z ich pomocą poraz pierwszy zwyciężono Spartan w 375 p.n.e. pod Tegyrą.
Tacy sprawni, cnotliwi, wytrwali i bitni. Co z nich zostalo? Pył i marność.
Prosze spojrzec na Romòw. Tak do konca nie wiadomo skad sie wzieli. Nie maja panstwa, ani kodeksu. Sklonizowali prawie całą planetę, bez jednego wystrzału. To jest dopiero sztuka przetrwania: w kazdym klimacie, na kazdym kontynencie. Nikt o tym nie wspomima, a bycmoze warto opisac ten fenomen survivalowy.
No to trzeba wspomnieć kanałowi żeby zrobił taki odcinek bo ja też chętnie bym taki obejrzał
Z tym, ze taki odcinek bylby pewnie odebrany jako rasistowski i fe.
Powinniśmy być wdzięczni naszym rządzącym, że wychowują nas na Spartan... jeść mało bo żywność jest coraz droższa, ogrzewać się mało bo opał jest drogi, chodzić na nogach a nie jeździć samochodami bo paliwo drogie i tak dalej i tak dalej. Poza tym dbają żeby nie zabrakło nam traum: lawinowe podwyższanie podatków, zarazy, wojny, lockdowny. Dziękujemy wam rządzący, że tak o nas dbacie żebyśmy byli silni i dobrze sobie radzili...
jak ktoś woli tą samą treść w formie powieści to polecam sięgnąć po "demony leningradu"
Urodziłem się w Atenach, mam Greckie korzenie, w sumie dumny jestem moi przodkowie byli wielcy.
Dzisiejsi Grecy to potomkowie wielu nacji: Turków, Słowian, Rzymian, Arabów, Żydów, itd
Starożytni grecy i ci współcześni mają nie wiele wspólnego etnicznie
Pomysł na film: nagraj coś o korporacjach w cyberpunku o tym jak wykańczają świat i ludzi.
Nie wiem , ale to jest najbardziej wartościowy kanał na Youtubie
Jak fajnie nowy odcinek
z tego co wiem spartanie nie mieli regularnych posiłków musieli sami upolować lub ukraść jedzenie
Nagrywaj mistrzu głośniej bo jak słucham na playliścieto musze ostro podgłosnic a nastepny rozwala mi bebenki
Przydałoby się pokazać ten filmik każdej osobie z tak zwanego ruchu "fat acceptance". Oni nie stosują się do żadnej z podanych 15 zasad i nie wiedzą, co tracą. No ale jak to było powiedziane na filmie "Każdy jest kowalem swojego losu".
Dzięki przyda się!
Takie odcinki jak te mnie motywuja
Spartianie nie byli najbardziej zorganizowaną armią na świecie, była nią armia Rzymska. Miała lepsze szkolenie, logistykę, taktykę, strategię i filozofię. Gdyby było inaczej Sparta nie zostałaby zajęta przez Rzym.
Jak możesz porównywać małe polis do wielkiego imperium?
@@karoltarodzki6971 A Rzym nie zaczynał od małego Polis? XD Przecież Rzym zaczynał jako pojedyncze miasto.
Taka ciekawostka: pod termopilami nie walczyło 300 Spartan. Zbrojnych Greków było łącznie kilka tysięcy, w tym 300 wolnych hoplitów Sparty, kilkuset periojków (obywateli bez praw politycznych) i ich niewolnicy. Spartiaci zostali do końca bitwy, bo tak stanowiło ich prawo ale z własnej woli zostali z nimi Tespijczycy, których liczba mogła dochodzić do tysiąca.
Sparta stała się trochę wyidealizowanym symbolem, co jest użyteczne... ale w zasadzie to było państwo jednowymiarowe, totalitarne, brutalnie podporządkowujące podbite ludy (helotów). Chociaż z drugiej strony np. obyczaj pozbywania się chorych noworodków był silniej regulowany niż w Atenach ówcześnie. Jakby nie patrzeć, lud fascynujący.
A może interpretacja serialu cyberpunk edgerunners
możliwe
również dlatego wymarli w cierpieniach
Idealnie do mnie pasuje.
az Dźwinę że Grecy takiego narody stali się takim narodzeń jakim dzisiaj są
Spartanie różnili się od innych Hellenów
tyle samo maja wspolnego Grecy ze spartanami co ty z husarzem xD czyli jesteś jedynie husarza końską spie*doliną xD
7:10 Chyba, że mówimy o piłce nożnej, czy innych sportach.
To są zasady, które w pełni są w stanie zrealizować tylko nieliczni.
Dla reszty rezultatem jest toksyczność dla samego siebie, spadek samooceny i wieczne poczucie winy. Sama Sparta padła zresztą ofiarą własnego mitu, gdy usilnie próbowali się trzymać tych zasad, mimo, że już nie byli w stanie. To doprowadziło ich do depopulacji i upadku.
Pomimo tego, że niektóre z tych zasad są w porządku, to próba realizacji ich wszystkich nie jest możliwa dla każdego. Moim zdaniem wielu osób jest ślepym zaułkiem prowadzącym jedynie do destrukcji własnej osobowości. Nie prowadzi to ich wcale do "życia pełnią życia", tylko do życia nieszczęśliwego.
Jestem ciekawy jak w tamtych czasach wyglądało "Niezdrowe jedzenie" to co mamy dzisiaj powiedzieć....
Czternaście nazwałbym bardziej tak:
Znajdź równowagę pomiędzy uczuciem i racjonalnością.
Uwielbiam twoje filmy i porady które w nich dajesz ale wydaje mi się że nigdy nie powiedziałeś jak coś zrobić. Nie wiem jak mam coś robi kiedy mi się nigdy nie chce. Nie mogę wyeliminować tych czynników które mnie demotywują ponieważ ja nie chcę wychodzić z tej strefy komfortu chodź wiem że to źle. Znaczy chcę coś zrobić ale mi się nie chce.
Spróbuj na jakiś czas odciąć się od dotychczasowej formy spędzania czasu i sobie zaplanuj co chcesz robić, wyznacz na to powiedzmy jedną całą dobę. Wypisz sobie co cię zapartwia i po prostu o tym myśl.
Jakie są moje niesełnione potrzeby, co mogę z nimi zrobić, jak inni ludzie radzą sobie z ich zaspokajaniem, co mogę wprowadzić w życie by je uzupełnić itd.
Myślę że negatywne emocje jakie doświadczasz w obecnym trybie życia w gruncie rzeczy są metoda twojego umysłu na pokierowanie cie w stronę prawidłowych wzorców. Jak ktoś jest gruby albo przeraźliwie chudy to myślę że związane z tym zaniżone poczucie własnej wartości jest reakcja bólową organizmu mającą na celu metodą kija skłonienie cie na zaradzenie tym problemą. Można to podpiąc w zasadIe pod każdy problem natury socjologicznej. W stylu: Jeśli czuję ból to znaczy że coś jest nie tak.
Niestety ewolucja raczej nie przewidywała odzielnych nie korzystnych dla życia i statusu dostaw dopaminy.
W gruncie rzeczy to mój pogląd na te sprawy ale polecam powyższą metodę, na mnie działa. Przynajmniej czuję się bardziej samoświadomy i mam ochotę na zabieranie się za wyzwania.
Dam Ci radę. Nigdy nie będzie możliwości. Musisz sam zacząć robić to co chcesz bez względu na nic. Sam poszedłem na siłownię i wziąłem się za siebie. To niewiele, ale była to w sumie ostatnia rzecz jaką mi pozostała do osiągnięcia niejako perfekcji. A zrobiłem to nagle. Po prostu jednego dnia poszedłem i kupiłem karnet miesięczny.
Polecam takie rozwiazania
@@wegrzyn21 Bardzo dziękuję za radę i spróbuję się do tego stosować.
@@ters7189 nie próbuj tylko działaj w stronę swojego celu.
Podziękujesz mi później jak będziesz miał jakieś efekty.
Idź do terapeuty, masz początki depresji.
"I nie lubią BOBRÓW". Tacy to u mnie ładują na czarnej liście.
Przede wszystkim Spartanie to była tylko drobna mniejszość Sparty, większość to byli niewolnicy.
4, 13 i 8. Jaka jest różnica?!
Dzisiaj RUclips podsunął mi przynajmniej pięć filmów na temat Spartan
Bardzo fajny odcinek, na prawdę aż mnie coś zagrzało od środka... Pierwsze skojarzenie odnośnie Leonidasa jako silnego lidera swojej armii to obecna sytuacją na Ukrainie z prezydentem Volodymyr'em Zeleńskyy'im na czele, który podbudował morale do poziomu, którego nie da się w żaden sposób ocenić, ale zdecydowanie można to poczuć...
...pewnie jeszcze tu wrócę ;]
"Trenuj bez wzgledu na okoliczności" to jedna z głupszych zasad jakich można się trzymać...
4:15 za najniższą krajową - daj z siebie wszystko
co do tej diety. To w prowiancie spartanie mieli ser, chleb i gotowali zupę z krwi zwierzęcej i mąki przennej czyli czernine, odmianę czerni.
6 to największy błąd taktyczny, żeby lider, Commander był na polu bitwy zamiast wydawać rozkazy z dobrze usytuawnego obserwacyjnie miejsca . Rozjechaliśmy min. Dzięki temu krzyżaków w 1410.
Wyłączyłem po tej bzdurze
Juliusz Cezar szarżował na czele oddziałów konnicy i wielokrotnie odwracał losy bitew, jak choćby pod Alezją, a to że Jagiełło dowodził z tyłów miała znaczenie marginalne, krzyżaków rozjechaliśmy czystą przewagą liczebną i jakościową...
Bo to oficer mentalnie 🤣🤣 uważaj zaraz ci obuwie sprawdzi
Co do pierwszego punktu, jeśli jedli mało to jak budowali masę? Przecież gabaryty mają znaczenie, a jedząc niewielkie ilości nawet zdrowego jedzenia nie ma szans na duży przyrost, nawet ćwicząc całe dnie
To że nie jedli dużo nie od razu oznacza że nie jedli wartościowych rzeczy ale i tak jak oglądałeś odwaga wytrzymałość itp potrafiło mieć większe znaczenie niż siła
Mimo swoich ''super'' zasad to jednak oni wyginęli zamiast reszty greków których uważali za słabych z głową w chmurach w przeciwieństwie do nich.
Czarnina jest super! ;)
Nie wiedziałam ze stosuje spartańską filozofię życia
Ten kanał jest wybawieniem wśród tego całego wszechobecnego generatora głupoty. Ten odcinek spodobał mi się jak dotąd najbardziej, chociaż bardzo trudno jest wybrać faworyta. Bardzo dużo, bardzo wysokiej jakości merytorycznego materiału. Mam nadzieję że robicie backupy, tak w razie czego, gdyby youtube w przyszłości się popsuł.
Pies zjadł mi zadanie domowe 😄
Akurat robię prezentację na temat Wojny Trojańskiej
Spartanie musieli mieć wielu frienemys...marzeeeeenie:)
frienemys?
@@natalia9021 Twój najlepszy kumpel i największe wyzwanie
Ryu and ken?
Sonic i shadow?
Dante i Vergil?
Cokolwiek?:)
@@nerdodragonnerdpl4167 aa rozumiem już! Dzięki
@@nerdodragonnerdpl4167 o czym wy gadacie? jesteście jakimiś mango zjebami?
To bardzo podobne jak słucham wywiadów z polskimi specjalistami
2:52 jesteś najlepsza wersja siebie
Robienie z ludzi biorobotów to świetny pomysł, tylko jakoś nigdy nie przetrwał próby czasu.
Dzisiaj żyjemy w czasach ogromnej wydajności pracy, gdzie większość wykonuje pracę raczej pozorne, na które zapotrzebowanie często kreują przepisy.
Przypominam, że na początku XX wieku FORD skrócił tydzień pracy do 40 godzin tygodniowo, a kobiety robotników wykonywały prace domowe zamiast zawodowych.
Było ich również stać na nowy samochód i to bez zbędnego zaciskania pasa. Uznajmy Forda T za odpowiednika Dacii Duster.
Nie ma sensu zbyt dużo pracować, po prostu każdy powinien robić to do czego ma predyspozycje, ludzie powinni również znać podstawowe metody napraw i konserwacji rzeczy i budynków, które ich otaczają.
Praca powinna być dobrze zorganizowana.
Wystarczyłby spokojnie 30-36 godzinny (3 dni po 10-12godzin) tydzień pracy i ograniczenie eksportu z zagranicy + wyjście z biurokratycznego Eurokołchozu.
A w dzisiejszym społeczeństwie w miejsce organizacji powstał zbiurokratyzowany burdel, w którym nikt za nic nie odpowiada.
W tym kontekście burdel z prawdziwego zdarzenia jest jednak o niebo lepiej zorganizowany.
Ludzie powinni umieć oszczędzać swoje zdrowie, czas i pieniądze, do czego nie są wychowywani.
Kult zap***dalania tworzy dodatkowe koszty w innych obszarach życia społecznego.
To nie Spartanie zdobyli świat tylko Macedończycy z bujną fantazją.
Zachęcam do przemyślenia tego i wsparcia się filozofią długowieczności i filozofią wychowania.
Mam pytanie. Czy stosujesz się do zasad ze swoich filmów? To pytanie nie ma na celu cię obrazić poprostu jestem bardzo ciekawy.
Myślę, że każdy ko chce coś osiągnąć w swoim życiu, a nie ma nic podane na tacy, w mniejszym lub większym stopniu stosuje podobne zasady :).
100% i jest fchuj ciężko
ale nikt nikomu nie obiecywał że będzie łatwo
Jak to mawia babcia; kiedyś to było kiedyś a teraz jest teraz i nie powinno się patrzeć wstecz..
Great job💋💋💋
zajebisty kontent
Agoge a nie agage lecz poza tym swietny material
"Co Cię nie zabiję to Cię wzmocni",a jeśli złamiem kark przy skoku na główkę to mnie wzmocni?