Jakie oszczędności w logistyce byłyby ?Gdyby TIRy mogły ciągnąć po drogach ekspresowych 2-3 kontenery ( jak w Australii) . Gdyby nie musiały wjeżdżać do miast w godzinach szczytu ( tylko zostawiały te kontenery na parkingach przeładunkowych w pobliżu miast). Następnie ów kontenery diwozilyby na miejsce , poza godzinami szczytu ciężarówki jeżdżące tzw. wokół komina . Co gdyby ów parkingi były intermodalne ( mogly dojeżdżać do nich pociagi towarowe)
A propos Bizancjum, to już w XI w. niespecjalnie by się ostało gdyby nie wyprawy krzyżowe i wyparcie bliskowschodnich najeźdźców z Azji Mniejszej, gdzie na ich miejsce powracała władza cesarza nad lokalną ludnością chrześcijańską.
Pięknie ! Dziękuje Panu
Jakie oszczędności w logistyce byłyby ?Gdyby TIRy mogły ciągnąć po drogach ekspresowych 2-3 kontenery ( jak w Australii) .
Gdyby nie musiały wjeżdżać do miast w godzinach szczytu ( tylko zostawiały te kontenery na parkingach przeładunkowych w pobliżu miast).
Następnie ów kontenery diwozilyby na miejsce , poza godzinami szczytu ciężarówki jeżdżące tzw. wokół komina .
Co gdyby ów parkingi były intermodalne ( mogly dojeżdżać do nich pociagi towarowe)
Mądry gość
A propos Bizancjum, to już w XI w. niespecjalnie by się ostało gdyby nie wyprawy krzyżowe i wyparcie bliskowschodnich najeźdźców z Azji Mniejszej, gdzie na ich miejsce powracała władza cesarza nad lokalną ludnością chrześcijańską.