Fajnie że już niedługo koniec. Mój w połowie jeszcze nie złożony, nie ma czasu za bardzo. Pewnie dopiero jak będę miał wszystkie numery to mnie zmotywuje do skręcenia całości.
Jest też ciągnik odpalany na pocisk najpierw wkręca się z przodu tlący papier jako świecę a potem z prawego boku od przodu ciągnika wkłada się nabuj i zakręca korkiem i uderza młotkiem w korek i w ten sposób inicjuje się zapłon
@@PawełMandowskilanz buldoga inaczej się odpala najpierw się grzeje grusze zarowa z przodu ciągnika ręcznie korba oleju podpompowac ja się grusza rozgrzeje to trzeba w koło zamachowe kierownicę wsadzić i energicznie pociągnąć
też składam i mi też złamał się jeden łańcuch i naprawdę trzeba uważać ,żeby nic nie złamać bo to wszystko jest takie delikatne mogły by te części być mocniejsze.
fajna ta firma deagostini. Składałem kiedyś fiata i potem miałem przeprowadzkę, zapomniałem o tych przesyłkach, tym bardziej że od pewnego momentu przesyłali dosłownie po jednej śrubce. Jakieś było moje miłe zaskoczenie, gdy po pewnym czasie znalazłem w skrzynce wezwanie przedsądowe do zapłaty 500 zł, wysłane przez jakąś niemiecką firmę do ściągania długów. O dziwo dodzwoniłem się do deagostini. Odebrał facet o głosie mafiozo i naszczekał coś na mnie, a z tego groźnego bełkotu wynikło, że nie wykręcę się od zapłaty. No i zapłaciłem. O dziwo ten sam typ powiedział, że teraz dadzą mi spokój. Potem jeszcze przyszło mailem kilka pogróżek, ale zignorowałem już je. Gratuluję cierpliwości w złożeniu C-330, musieli cię nieźle objechać na kasie
ciekawe co autor miał na myśli, żeby do zaczepu polowego dać zatrzask od zaczepu do przyczep jednoosiowego (hitcha), za bardzo to to tam potrzebne nie jest
Dzień dobry mam do pana takie pytanie czy podesłał by pan wymiary siedzenja pasażera z ursusa C-330/c-325/c-328, jeśli tak to był bym bardzo wdzięczny panu .
Witam. Chodzi o ławeczkę? Trudno będzie dorobić tak wg wymiarów tylko bo są te zagięcia itd. w wolnej chwili spróbuję zmierzyć ale nie wiem kiedy mi się to uda. Jakbyś chciał gotową to napisz na email info@retrotraktor.pl
@@RetroTRAKTOR składam składam ! ,pisaniem kiedyś że skladalem też Jeep-a w tej samej skali czy t-34 85 1: 18 ale to co wyprawiają z kolejnością składania c330 to w głowie się nie mieści.
@@krzysztofciez6569ja nie mam porównania do innych modeli DeA - ale też mam wrażenie, że cały model jest dość wiotki i taki delikatny - ale raczej zrzucałem to na fakt, że to jest jednak ciągnik, pełno elementów takich drobnych itd - a samochód to jedna bryła i tak naprawdę mało jest elementów narażonych na jakieś uszkodzenia, bo mało odstaje :D A tu cały układ zawieszenia, drążki, oś, instalacje itd. Myślę, że po prostu projektowanie takiego modelu ciągnika to całkiem inna bajka. Nie wiem czy te modele innych pojazdów nadają się do zabawy, ale ta C-330 na pewno nadaje się tylko na model taki stacjonarny - żeby popatrzeć :) Próbuję to wytłumaczyć 3-letniemu synkowi :D
.@janbuawa7658 Z tego co ja wiem, to przeważnie takie wieśniackie, bo podczas cofania wpadają na bieżnik opon i później wytarte brzydko wyglądają, ale najlepiej, jakby zainteresowany jeszcze raz opowiedział o tym procederze...
Moim zdaniem to w tej cenie powinna być pełna mechanika (serwo skręcania i napęd jazdy) no i zdalne sterowanie. Ale to jest właśnie taka polityka biznesowa tego wydawnictwa. Z drugiej strony to trzeba przyznać, że i tak dużo pracy włożyli w ten model i wcześniej nad Ciapkiem nikt się tak dokładnie nie pochylił. Gdyby to nie 330 (one zawsze na rynku się ceniły - moim zdaniem to jedyny całkowicie Polski traktor i obiektywnie najlepszy /wersja M była trochę popsuta/), to za 6 tys. można by kupić nawet do jazdy sprawny traktor w skali 1:1 (oczywiście nie na przełomie ostatnich 2-3 lat).
@@tomidabjakoaudytorprzewazn8853masz rację, chciałoby się najwięcej bajerów, ale z drugiej strony to modele DeA chyba na tym polegają, żeby składać model taki ekspozycyjny, a nie do czynnej zabawy na dywanie :D I z tego co się orientuję, to ten model jest chyba pierwszym ciągnikiem który został w tej skali wydanym - nie słyszałem, żeby gdzieś na świecie podobny został wydany w takiej formie do samodzielnego składania.
Niestety to jest model i nie nadaje się do zabawy, a wiem że syn by chciałby 😁 . Fakt może projekt modelu przerósł projektów D.A. i pewne elementy mogły być wykonane w metalu modelarskim...a tu tylko proponuję wykonać /zamówić u stolarza podstawę z grubej sklejki ( zfazowaną po bokach ) i też zamówić z " pleksi" pokrywę na całą dl. modelu ...taka to zabawa dorosłych w modele , na marginesie dodam że na co dzień jeżdżę trochę większym " modelem" Ursus 1614 i J.D. 155M. 👍
Fajnie że już niedługo koniec. Mój w połowie jeszcze nie złożony, nie ma czasu za bardzo. Pewnie dopiero jak będę miał wszystkie numery to mnie zmotywuje do skręcenia całości.
Fajny przeglad traktorow z historia . Pozdr !!!
Pieknosc super wyglada jak z fabryki za moich czasow jak docieralismy taka sama 30 ke w larach 83 tym samym koloerze pozdrawiam
Fajny film jak zawsze że składnia tego modelu ciekawie się oglądało jak zawsze pozdrawiam ciebie Paweł i wszystkich widzów 😏😏😏
Jest też ciągnik odpalany na pocisk najpierw wkręca się z przodu tlący papier jako świecę a potem z prawego boku od przodu ciągnika wkłada się nabuj i zakręca korkiem i uderza młotkiem w korek i w ten sposób inicjuje się zapłon
Lanz Bulldog?
Owszem, takie coś widziałem na filmach w Field Marshall.
@@PawełMandowskilanz buldoga inaczej się odpala najpierw się grzeje grusze zarowa z przodu ciągnika ręcznie korba oleju podpompowac ja się grusza rozgrzeje to trzeba w koło zamachowe kierownicę wsadzić i energicznie pociągnąć
Piękny ♥️
też składam i mi też złamał się jeden łańcuch i naprawdę trzeba uważać ,żeby nic nie złamać bo to wszystko jest takie delikatne mogły by te części być mocniejsze.
fajna ta firma deagostini. Składałem kiedyś fiata i potem miałem przeprowadzkę, zapomniałem o tych przesyłkach, tym bardziej że od pewnego momentu przesyłali dosłownie po jednej śrubce. Jakieś było moje miłe zaskoczenie, gdy po pewnym czasie znalazłem w skrzynce wezwanie przedsądowe do zapłaty 500 zł, wysłane przez jakąś niemiecką firmę do ściągania długów. O dziwo dodzwoniłem się do deagostini. Odebrał facet o głosie mafiozo i naszczekał coś na mnie, a z tego groźnego bełkotu wynikło, że nie wykręcę się od zapłaty. No i zapłaciłem. O dziwo ten sam typ powiedział, że teraz dadzą mi spokój. Potem jeszcze przyszło mailem kilka pogróżek, ale zignorowałem już je. Gratuluję cierpliwości w złożeniu C-330, musieli cię nieźle objechać na kasie
ja bym zrobił jakąś gablotkę z plexi żeby się nie kurzył i na półkę
Tak myślę
ciekawe co autor miał na myśli, żeby do zaczepu polowego dać zatrzask od zaczepu do przyczep jednoosiowego (hitcha), za bardzo to to tam potrzebne nie jest
Gadżet fajny, ciekawe ile w całości kosztował. Pozdrawiam!
Z kilka tys., ale w prenumeracie pewnie wyszło dużo taniej.
Na titoku kieroPoznań prenumerował i coś wspominał że wyszło go ok 6 tys
Jak liczylem z gubsza z prenumerata, to minimum 4.5 tys +
Warto wiedzieć zanim się kupi pierwsze elementy... :) ,ale nie każdy może kupić w skali 1:1.
@@qawelsuzuki4770 kilka lat temu bys kupil takiego 1:1 w takiej cenie :D Jakiegos strupa, ale ciagle :D
Ja już złożyłem ten ciągnik i nie działa głos silnika światła się nie zapalają jestem bardzo zawiedziony
Dzień dobry mam do pana takie pytanie czy podesłał by pan wymiary siedzenja pasażera z ursusa C-330/c-325/c-328, jeśli tak to był bym bardzo wdzięczny panu .
Witam. Chodzi o ławeczkę? Trudno będzie dorobić tak wg wymiarów tylko bo są te zagięcia itd. w wolnej chwili spróbuję zmierzyć ale nie wiem kiedy mi się to uda. Jakbyś chciał gotową to napisz na email info@retrotraktor.pl
A schematu włączania biegów na pokrywie skrzyni biegów brak !
Jak na model w tak dużej skali za około 6 tysięcy złotych to jest porażka.
@@krzysztofciez6569 składasz też?
@@RetroTRAKTOR składam składam ! ,pisaniem kiedyś że skladalem też Jeep-a w tej samej skali czy t-34 85 1: 18 ale to co wyprawiają z kolejnością składania c330 to w głowie się nie mieści.
@@krzysztofciez6569ja nie mam porównania do innych modeli DeA - ale też mam wrażenie, że cały model jest dość wiotki i taki delikatny - ale raczej zrzucałem to na fakt, że to jest jednak ciągnik, pełno elementów takich drobnych itd - a samochód to jedna bryła i tak naprawdę mało jest elementów narażonych na jakieś uszkodzenia, bo mało odstaje :D A tu cały układ zawieszenia, drążki, oś, instalacje itd. Myślę, że po prostu projektowanie takiego modelu ciągnika to całkiem inna bajka. Nie wiem czy te modele innych pojazdów nadają się do zabawy, ale ta C-330 na pewno nadaje się tylko na model taki stacjonarny - żeby popatrzeć :) Próbuję to wytłumaczyć 3-letniemu synkowi :D
Ile razy podniesli cene prenumeraty przez okres skladania?
Nie wiem, nie liczyłem ale chyba 2 razy.
Chlapacze - Nie! Panie Pawle, niech nie montuje Pan chlapaczy, bo tata zaraz kozikiem obetnie, hihi;) Pozdrawiam Pana Frania i jego syna oraz wnuka !
Oj będzie obrzezane ;D
W przyczepie chlapacze są i będą, tato w traktorach obcina
@@RetroTRAKTOR a czemu obcina?
.@janbuawa7658 Z tego co ja wiem, to przeważnie takie wieśniackie, bo podczas cofania wpadają na bieżnik opon i później wytarte brzydko wyglądają, ale najlepiej, jakby zainteresowany jeszcze raz opowiedział o tym procederze...
@@janbuawa7658 bo paskudnie to wygląda, nie było oryginalne i często sprzyja korozji i niszczeniu błotników
Jak za te pieniądze to powinny elementy być bardziej masywne i zpasowe.pozdr
Moim zdaniem to w tej cenie powinna być pełna mechanika (serwo skręcania i napęd jazdy) no i zdalne sterowanie. Ale to jest właśnie taka polityka biznesowa tego wydawnictwa. Z drugiej strony to trzeba przyznać, że i tak dużo pracy włożyli w ten model i wcześniej nad Ciapkiem nikt się tak dokładnie nie pochylił. Gdyby to nie 330 (one zawsze na rynku się ceniły - moim zdaniem to jedyny całkowicie Polski traktor i obiektywnie najlepszy /wersja M była trochę popsuta/), to za 6 tys. można by kupić nawet do jazdy sprawny traktor w skali 1:1 (oczywiście nie na przełomie ostatnich 2-3 lat).
@@tomidabjakoaudytorprzewazn8853 typowy metalowy model z prawdziwego zdarzenia i tak jak mówisz w pełni zmechanizowany
@@tomidabjakoaudytorprzewazn8853masz rację, chciałoby się najwięcej bajerów, ale z drugiej strony to modele DeA chyba na tym polegają, żeby składać model taki ekspozycyjny, a nie do czynnej zabawy na dywanie :D I z tego co się orientuję, to ten model jest chyba pierwszym ciągnikiem który został w tej skali wydanym - nie słyszałem, żeby gdzieś na świecie podobny został wydany w takiej formie do samodzielnego składania.
Też chciałbym taki traktor ale niestety deagostini robi to tylko na Polskę
Napisz na email info@retrotraktor.pl mogę zorganizować wysyłkę całej kompletnej prenumeraty
@RetroTRAKTOR ale w całości chyba nie da sie kupić traktor z przyczepą i plugiem bo oni co miesiąc wysylaja w kawalkach
@@yournightmare9999 odezwij się na email 👍 będę miał całość nie rozpakowana
Niestety to jest model i nie nadaje się do zabawy, a wiem że syn by chciałby 😁 . Fakt może projekt modelu przerósł projektów D.A. i pewne elementy mogły być wykonane w metalu modelarskim...a tu tylko proponuję wykonać /zamówić u stolarza podstawę z grubej sklejki ( zfazowaną po bokach ) i też zamówić z " pleksi" pokrywę na całą dl. modelu ...taka to zabawa dorosłych w modele , na marginesie dodam że na co dzień jeżdżę trochę większym " modelem" Ursus 1614 i J.D. 155M. 👍