Genialne w tych instrumentach jest to że osoba z dysfunkcją wzroku może wiele zrobić ma wszystko pod palcami dzięki Stevie Wonder over gdyż był przyjacielem tego genialnego inżyniera to taka ciekawostka
Dziekuje za demo. Jakis czas temu na YT znalazlem krotka prezentacje tego wlasnie modelu i klawiatura wyraznie klekotala. Czy to co tutaj slyszelismy to autentycznie granie tak jakby to slyszala osoba siedzaca obok, czy tez wylacznie dzwiek wprost z wyjscia keyboardu + mikrofonu?
@@SynthLife-sd6gb odgłos mechaniki klawiatury to naturalna rzecz. Jeśli ktoś nagrywa mikrofonem dźwięk to naturalne jest że większość nagrania to stukot klawiatury. Ja nagrywam dźwięk z linii instrumentu przez co tylko słyszalny jest instrument. Tak jak np na słuchawkach :)
@@muzykujkropkacom Dziekuje za wyjasnienie. Jasne, ze do pewnego stopnia zawsze cos tam bedzie slychac, ale moze byc cos, a moze byc COS. W koncu jak dana firma wypuszcza nowy model z danej linii to jedna z rzeczy do sprawdzenia jest to, jak sie zmienila praca klawiszy, Kawai ES 110 ponoc halasowal, a ES 120 juz mniej. Ten Kurzweil niestety jest wg mnie halasliwy (w sensie uciazliwie), a szkoda, bo poza tym prezentuje sie naprawde dobrze.
Genialne w tych instrumentach jest to że osoba z dysfunkcją wzroku może wiele zrobić ma wszystko pod palcami dzięki Stevie Wonder over gdyż był przyjacielem tego genialnego inżyniera to taka ciekawostka
@@marekcieslar4352 to prawda.
I watch 🎹🎹🎹
A ja mam inne pytanie, czy grał Pan może w zespole Path life?(OZME Cieszyn) 🤔😁
@@KubaMusic29 Tak :)
Dziekuje za demo. Jakis czas temu na YT znalazlem krotka prezentacje tego wlasnie modelu i klawiatura wyraznie klekotala. Czy to co tutaj slyszelismy to autentycznie granie tak jakby to slyszala osoba siedzaca obok, czy tez wylacznie dzwiek wprost z wyjscia keyboardu + mikrofonu?
@@SynthLife-sd6gb odgłos mechaniki klawiatury to naturalna rzecz. Jeśli ktoś nagrywa mikrofonem dźwięk to naturalne jest że większość nagrania to stukot klawiatury. Ja nagrywam dźwięk z linii instrumentu przez co tylko słyszalny jest instrument. Tak jak np na słuchawkach :)
@@muzykujkropkacom Dziekuje za wyjasnienie. Jasne, ze do pewnego stopnia zawsze cos tam bedzie slychac, ale moze byc cos, a moze byc COS. W koncu jak dana firma wypuszcza nowy model z danej linii to jedna z rzeczy do sprawdzenia jest to, jak sie zmienila praca klawiszy, Kawai ES 110 ponoc halasowal, a ES 120 juz mniej. Ten Kurzweil niestety jest wg mnie halasliwy (w sensie uciazliwie), a szkoda, bo poza tym prezentuje sie naprawde dobrze.
eski w głosie przeszkadzają
Czemu dziś w instrumentach nadal stosuje się baterie D zamiast USB C z PD dla Power Bankow to ja nie wiem... poza tym świetna prezentacja, Dzięki!
Brzmienia okropne. Już Roland Go Piano brzmi o wiele lepiej, szczególnie elektryczne piano.