Chciałam poprosić Was o modlitwę. Mam 22 lata a podejrzewają u mnie SM ze względu na ogniska w mózgu i szyi - będę bardzo wdzięczna jeśli będziecie o mnie pamiętać w modlitwie. Bóg zapłać!
Oczywiście kochana! 🙏🏼 ✝️ Wiem co to… moja Mama miała to zdiagnozowane jak byłam mała. Mama bardzo o siebie dba, ćwiczy, zapewnia sobie dużo ruchu i zdrowo je. Od ponad dziesięciu lat choroba się nie pogłębiła. Jest nadzieja! ❤️🩹 Trzymaj się! 😘
Ponad 5 lat temu kiedy zobaczyłem odcinek "Nie poddawaj się" moja żona mi oznajmiła ze mnie nie chce.Po 5 latach koszmaru jestem teraz w trakcie rozwodu.Żona chce mnie na rozprawie ukatrupić.Niezgadzam się na rozwód.Będąc po 50 mam sobie na nowo życie ułożyć.To co przeszedłem to tylko ja wiem i Bóg.Trwam przy Bogu ale siły brak.Depresja i brak chęci do życia.Jedynie co mnie podtrzymuje przy życiu to wiara i takie filmy."Jezu ty się tym zajmij"
Ja po tzw. "roku" (trwało to zgoła dużo dłużej), po wielkim kryzysie, przełomie życiowym, wywrotce do góry nogami, ogromnym poczuciu lęku, braku bezpieczeństwa i braku miłości oraz ogromem pustki, stanęłam solidnie na dwie nogi, zupełnie inaczej niż "przed", nauczyłam się cieszyć każda mała chwila, spacerem, sprzątaniem, gotowaniem, snem, czyli zgoła mało fascynującymi czynnościami. Czuję, że żyję ! Moją liną której się trzymam jest Jezus, Pismo SW, Różaniec. Wsłuchuje się w siebie, w swoje uczucia i czuję mocne utulenie Ojca. Czuję obecność Boga Ojca, Jezusa, Ducha Św, Maryji i te mnie napełnia radością. Pozdro Ziomki 🙃
"[...] Czemu ty się, zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć. Miniesz - a więc to jest piękne.. [...]" Wisława Szymborska, "Nic dwa razy" Ojcze Adamie, doszedł mój wiersz? Pozdrawiam serdecznie i z Panem Bogiem 🙏
Tak… zgadza się!! 5 lat temu zmarł mój pierwszy mąż. Cudowny człowiek o pięknym sercu. Świat mi się zawalił. Bóg jednak postawił na mojej drodze obecnego meza( również wdowca) i pieknie nam wynagrodził nasze cierpnie. Bóg nas kocha i nie pozwoli nam zrobic krzywdy ❤
Nie mogę nawet dopuścić myśli że mąż którego tak.bardzo kocham mógłby pierwszy nas opuścić. To wielka miłość. Ale drugi raz nie umiałabym wejść w związek..
Pan Bóg wie jak działać 😀 Jeszcze trzy godziny temu świat prawie mi się zawalił, dowiedziałam się że mój syn zaczął ćpać, znowu!!! Na usta cisnęlo się pytanie "Panie Boże DLACZEGO???" Jednak wzięłam różaniec do ręki i tak zupełnie bez wiary zaczęłam go odmawiać. A po skończonym różańcu trafiłam właśnie na tego vloga. Dziękuję o.Adamie, tego potrzebowałam.
[....] "Czemu ty sie, zła godzino, Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś- a więc musisz minąć. Miniesz- a więc to jest piękne." [....] "Nic dwa razy" Wisława Szymborska Bóg zapłać Ojcze....za nadzieję...Wszystkim życzę tylko dobrych zmian....❤🙏
@@paololool To jednak Szymborska.Może Sanah to wykorzystała,ale to nie ta liga.Serdecznie pozdrawiam i proszę się nie gniewać,że wygląda to trochę na mądrzenie się.
Wow, jestem w takiej sytuacji. Pewna osoba tak mnie skrzywdziła, że mam poczucie że moje życie się skończyło. Faktycznie, nie mam sił. Ale Duch zadziałał teraz. Dzięki Ojcze.
Trzeba przebaczać, udało mi sie w takim momencie kiedy bylam bardzo zraniona spojrzeć na krzyż jesusa jak bardzo cierpiał i moj ból wydał mi sie bardzo maly, plakalam i modliłam się..Matka Boza mi pomaga, pomódl sie do Matki Bozej. Życzę Tobie blogislawionego wieczoru 🌹❤️
Podobnie... ja jestem gotowa przebaczyć, przyznaje, że nie zawsze postępuje właściwie. Ale niestety ta osoba nie widzi w ogóle że sprawiła mi przykrość. Chciałabym tylko aby zobaczyła, że to mnie zraniło. Nie chcę zemsty, chce zrozumienia. Ciężko mi... zawsze byłam wyrozumiała i wybaczałam za pstryknięciem palcami koedy ta osoba prosiła o wybaczenie. Tym razem moja chwila słabości (migrena) posłużyła w sumie za pretekst do awantury (bo mój głos brzmiał jak pretensje). Naprawdę źle się czułam i walczyłam dość długo, ale na sam koniec powiedziałam parę rzeczy... od razu przeprosiłam. Żałuję, że nie zachowałam spokoju i dałam pretekst by "odwrócić kota ogonem". Teraz ja jestem oprawcą. Modlę się nieustannie od kilku dni, proszę o modlitwę i mam nadzieję, że jakoś się to ułoży.
Skąd wiedziałeś Ojcze... Właśnie jestem w takiej sytuacji. Pewna osoba zraniła głęboko moje serce. Ciężko mi teraz patrzeć w przyszłość. Twoje słowa dodają mi nadziei.
U mnie to samo. Serce krwawi. Wszystko minie i dzięki Bogu. Modlę się o zrozumienie tego co się dzieje, pokorę i o to by nie mieć do nikogo żalu i pretensji
Nie martw się, nie jesteś sam. 17 lat małżeństwa i sztylet w plecy osoby,która powinna być szczera i dawać oparcie do końca życia. Rok po tym wierzę że czeka na mnie jeszcze coś dobrego,ktoś dobry. Dasz radę,później już będzie lepiej.🌞
Michał nie jesteś sam. Do mnie też to mocno trafilo i dało nadziei. Nie poddawaj się, nastaw uszy i każdego dnia, choć jest ciężko, Bóg będzie zsyłał Ci laski pocieszenia. Z Nim i Matką, przejdziemy wszystko. Dziś jeszcze dodatkowo przeczytałam takie słowa: "Matka Teresa powtarzała: „Prawdziwa miłość musi boleć”. Prawdziwa miłość to prawdziwa radość i prawdziwy ból. Możesz się wyrzec bólu, ale w ten sposób wyrzekniesz się też prawdziwej radości." Trzymaj się +
Potrzebowałem tego. 15go maja 2022 wyprowadziła się ode mnie żona i los chciał, że w tym roku dokładnie na ten dzień mam wyznaczoną rozprawę rozwodową. I mega trafia do mnie i podpisuje się pod tym co dziś o. Adam powiedział. Jeszcze nie minął rok, a ja już jestem nowym człowiekiem na drodze nawrócenia po 12 latach, bliżej Boga niż kiedykolwiek, doświadczając wiele dobra od ludzi mimo trudnej sytuacji. Bardzo trafia do mnie stwierdzenie, że za rok o tej porze będę w zupełnie innym miejscu. Już jestem, a tok nie minął. Oczywiście mam natrętne myśli, że wszystko się sypnie i sobie nie poradzę, ale żyjąc z Bogiem zdecydowanie góruje nad tym ekscytacja na zasadzie "nie mogę się doczekać jakie dobro jeszcze.mnie czeka" :)
Poradzisz sobie, zobaczysz. Będziesz wątpić i pewnie nie będziesz mieć często sił, ale módl się i nie ustawaj w modlitwie a siła przyjdzie i będzie dobrze 😊
Nie bój się, wypłyń na głębię ... Jest, przy Tobie Chrystus .... Zawsze będzie, niezależnie od tego ile razy podnosisz się i wstajesz :O Bóg zapłać Ojcze Adamie za Słowo i przekaz Szczęść Boże
Ojcze Adamie jestem krzywdzona już siódmy rok. Czarny tunel który stworzył człowiek któremu zawsze robiłam dobro. To mam podziękowanie. Nie mam siły na nic. Ale dziś moja dobra dusza która jest przy mnie wysłała link. Będę słuchała wszystko co opowiadasz i na pewno będzie inaczej. Dziękuję Bogu że mogłam posłuchać Twoich słów. Bóg zapłać
Pamiętam te nagrania i pamiętam też co wtedy miałem w głowie. Był czas, że te vlogi słuchałem i myślałem że moje życie jest popsute ze względu na swoje wybory, swoje zdanie, braki które mam. Pamiętam jak siedziałem i widziałem jak moje życie idzie po równi pochyłej w dół. Po 2 latach znów staje na prostych nogach i bez kompleksów wybaczyłem innym ich rzeczy wobec mnie, samemu sobie swoje rzeczy wobec innych i sobie samemu. To prawda sytuacja jest niestabilna ale pamiętam że gdy byłem w dole to się modliłem i pamiętam że miałem jedno zdanie w głowie " Boże oddaje Ci swoje życie, rób z nim co chcesz". Dziś wróciłem do normy i zrobił mi co chciał, naprawił moje błędy w sposób sobie wiadomy, trwało dwa lata, ale dałem czas na tą zmianę. Zrozumiałem że Bóg działa w ten czy inny sposób jeśli się mu ufa i pozwoli działać w kryzysie. Jeśli byłeś kiedyś skrzywdzony/na i masz problem z przebaczeniem to módl się i pros o drogę i przebaczenie przyjdzie bo i do mnie przyszło, nie od razu a po czasie i stopniowo ;)
Kocham Cię Ojcze Adasiu. Choć nigdy nie widziałam Cię na żywo, pomogłeś mi bardzo swoimi vlogami kiedy nie miałam siły żyć. Niech Cię Pan Bóg błogosławi O.Adaśku.
Drogi Ojcze - blog nr1 uratował mnie z załamania-rozpad małżeństwa i sprawy sądowe zabiły mnie prawie...Ale wszystko się zmieniło. Od tamtej pory dziękuję Bogu za każdy dzień bo ufam mu że On jest ze mną w każdej chwili.
Dziękuję o.Adasiu w moim życiu ❤️ trafione w pełni, w tak trudnym dla mnie czasie usłyszeć to czego doświadczam ,gdy nie rozumiem...wzmacnia, wznosi umacnia..Pan Bóg robi swoje w naszym życiu i za to Mu dziękuję..
Ojciec jak trafiłeś dzisiaj z tym gadaniem,, od początku Cię słucham,, zawsze jesteś gdy potrzebuje pokrzepienia,, dzisiaj bardziej niż wczoraj,,, Wielkie Bóg Zapłać 🙏👍
I znowu słowo do mnie... Dziękuję Ojcze Adasiu. Ciężko trwać mając do ogarnięcia dzieci, rodzinę i grać przed nimi że jest dobrze, a nie jest.... Trwam, ostatkiem sił, z maską na twarzy a wewnątrz dramat...
Nie poddawaj sie ufaj Panu Bogu i Matce Bożej trwaj na Modlitwie, ja jestem teraz w syrasznej sytuacji, po ludzku nie widze niczego dobrego tylko otchłań, ale wierze że Bóg jest z mną. I z Toba też mimo że tego nie widzimy ale jest. Pan jest przy Tobie.
Moje życie zaczęło się rozpadać dwa lata temu (zdrada męża, picie, narkotyki, przemoc psychiczna), obecnie wyprowadziłam sie z domu z dwiema cudownymi córkami, czekam na termin rozprawy rozwodowej i opieki nad dziećmi, ale mąż w dalszym ciągu nie daje mi spokoju......Tylko wiara w Boga daje mi siłę do przeciwstawianiu się codziennym trudnościom i pomoc bliskich mi osób. Bóg zapłać za tego vloga
Ojcze Adamie. Ten pierwszy Nocny Vlog na balkonie nagrywałes w 2016 roku. Pamietam Twoj wpis na blogu Twoim osobistym blogu o mieszkaniu pewnej osoby w Dubaju, w ktorym znalazles schronienie i pamietam utwor muzyczny, ktory byl zamieszczony w tym blogu, rozdzierajacy mi ( i zapewne Tobie tez) serce. Ojcze, Ty i Bóg ratowaliście wtedy mnie i moje malżeństwo. Łączenie sie z Tobą w bólu wtedy dodalo mi siły. Dziekuje z calego serca ❤️
Pamiętaj dziewczyno, pamiętaj chłopaku Nie trzeba kupować dziś sześciopaków Nie trzeba w poduszkę płakać zawzięcie Nie trzeba obracać się z fochem na pięcie Nie trzeba zajadać smuteczków chipsami Nie trzeba relacji co zioną pustkami Nie trzeba gadżetów, luksusów, tytułów, Nie trzeba jak osa mieć tyłek i tułów, Nie trzeba przeklinać i mówić "no kufa" Wystarczy poczekać, wystarczy zaufać 😁
Dziękuję.Słowa płynące z owego balkonu były też do mnie . Wytrzymać ciężko ale i poddać się nie uchodzi. Oby i moja rzeka życia poprowadziła mnie ku utęsknionej przystani. Wszystkim życzę wytrwałości .
Do takiej wolności w Panu potrzeba wypróbowanej cnoty nadziei: na lepsze jutro, na nieustającą i wszechpotężna miłość Boga ku nam. Komu tego brak, nie ogarnie tego.
Ufff 🤤 to wspaniała nowina i motto dla mnie na kolejny rok. Niezmienność to straszna rzecz. Doświadczam właśnie 10 lat takiej beznadziejnej niezmienności która bardzo szybko doprowadziła do depresji. Na szczęście nigdy do końca się nie poddałam i jestem na ostatniej prostej do rozstrzygnięcia sytuacji i tak wyczekiwanej zmiany w moim życiu. Dziękuję za te słowa pociechy i zachęty. Będę się ich trzymała rękami i nogami 🙂
Ojcze Adamie dziękuję za tego vloga kilka lat temu. Nawet nie umiem opisać jak bardzo mi Twoje słowa wtedy pomogły. Słuchałam ich ciagle od nowa i uczyłam się ich na pamięć - za rok będzie lepiej. I było. Wszystko się unormowało a z perspektywy czasu jestem nawet wdzięczna za tamto doświadczenie, choć było tak trudne. Dzięki Tobie wyszłam na prostą. Ogromnie dziękuję za tę nadzieję którą dały mi właśnie Twoje słowa. Uwierzyłam ze będzie dobrze i ze jak jest ze mną w tym Bóg to z tego wyjdę ❤❤❤ wszystkiego błogosławionego dla Ciebie ❤️ pozdrawiam Magda
Bóg zapłać za dobre słowo. Niestety, moja sytuacja zmieniła się ale jeszcze na gorsze, ale często odtwarzam te filmy, aby wierzyć, że dam radę to przetrwać. Mam nadzieję, ze inaczej => czyli lepiej choć na chwilę.... a jak nie będzie to przecież w Krzyżu cierpienia w Krzyżu zabawienie.
A ja nie wiem ile razy słuchałem o tym Ojca i pamiętam niemal na pamięć każdy dubajski vlog.... i żyję ja i moja czwórka dzieci w piekle szósty ( szusty) rok. Wierzyłem w ten następny rok i w następny rok i nadziei wyglądałem w następnym. Dziś patrzę na ruinę rodziny, na traumy dzieci i nie widać nawet iskierki pomocy. Kiedyś, na samym początku tego wspomnianego piekła napisałem piosenkę (bo ja piosenkami z Bogiem rozmawiam), której treść jest przestrasznie aktualna. Oto jej słowa: "Nienawidzili mnie od dawna I życie moje przeklinali, Wołali nad mą duszą dabła. A Ciebie nie ma, byś ocalił". Pomódl się, Ojcze, za naszą rodzinę, za nasze dzieci, za nasze masakrowane małżeństwo, za moją biedną żonę, Annę. Chociaż o to Cię, Ojcze, proszę. Do zobaczenia w Gdańsku. Roland
Zo srdca Vám ďakujem za Vaše slová, o. Adam, i ja som to dnes potrebovala počuť, nejaké trápenia sú, ale dúfam, verím, že sa to zmení... Pán Boh zaplať za všetko🤗❤️❤️❤️
To prawda. Wielokrotnie w życiu miałem różne trudności, np. brak pracy a czasem nawet zadłużenia z tego powodu. Jednak w miarę upływu czasu pracę zawsze sobie poszukałem a sytuacja materialna się poprawiała. Nigdy jednak nie czekałem na jej poprawę z założonymi rękami. Dziś moja sytuacja jest dobra, ale wiem, że nawet, gdy kiedyś nawet umrę to i ona ma szansę zmienić się na lepsze
Uwielbiam. Uwielbiam Cię Boże w Ojcu Adasiu. Dziękuję. Kilka lat temu miałam podobną sytuację - pewna osoba niezwykle mnie skrzywdziła. Teraz mam inną b. trudną sytuację. Staram się jednak robić co mogę. Zresztą niejedna trudna sytuacja mnie w życiu dotknęła i to jest bardzo potrzebny vlog.
Ojcze, świetnie pamietam tamtego vloga, bo też wtedy byłam w bardzo trudnej sytuacji. I nie wierzyłam, że cokolwiek może się zmienić. Pamietam, że Twoje słowa bardzo dodały mi otuchy (plus jakieś nagranie na Languście na temat Abrahama i Sary właśnie). Dziś, po tych kilku latach, jestem w totalnie innym miejscu - więc stało się dokładnie tak, jak mówiłeś. Bóg zapłać za wsparcie i za to,że towarzyszysz przez swoje działania tak wielu osobom na ich drodze.
Jak wielki jest Bóg! Jestem w sytuacji Sary. Tak wiele już zrobiłam, żeby poczęło się we mnie dziecko: diety, lekarstwa, suplementy, zabiegi, różni specjaliści... po 7 latach nadzieja umiera. Nie mam już siły i wołam do Boga, żeby rozwiązał jakoś tę sytuację! 🙏🙏 Proszę Was o modlitwę
Tak zaszłam i to zaraz po zakończeniu. Kontrowersje? To odmiana biblijnego postu Daniela 🤗 więc nawet nasz Bóg poleca ten post. Ja zrobilam 4 tygodnie tylko. Zmniejszyły mi się przy okazji mięśniaki, wyregulowal sen, wyproznienia, hormony itd. mam gęstsze włosy i zdrowszą skórę. Polecam. Ojciec Adam Szustak opisuje ten post (Daniela to to samo) tu na RUclips.
Człowiek Anioł ! Kocham Cię ojcze Adamie za to,ze istniejesz i za cieple słowa,które płyną przez Ciebie,podnoszą dosłownie w kilka minut. Bardzo dziękuję !
Dziękuję za powrót do tematu. Wtedy te słowa o tym, że za rok na pewno będę w innej sytuacji podniosły mnie, dały światło i w pewnym sensie ocaliły. Tak się stało. Za rok byłam w innej sytuacji... Spośród mnostwa wysłuchanych Ojca rekolekcji, Wstawaków, vlogów, ten wyrył się w mojej głowie. I sądzę, że nie zapomnę go nigdy. Jeszcze raz, bardzo dziękuję!
Ja jak każdy doświadczyłam takich sytuacji i wiem, że będę w takiej sytuacji. Przez ostatnie kilka lat było tak wspaniale, jak nigdy wcześniej. W zeszłym roku od czerwca znów wiele spraw pękło i już szło w dół. To był trudny rok. Nie było łatwo , ale byłam na to gotowa. Najtrudniej było z wiarą, chociaż nigdy nie czułam się opuszczona przez Boga. A wręcz odwrotnie. No a poza tym życie jest piękne, ale Wszystko jeszcze przed nami 💚
Monisiu rozumiem Cię doskonale. Po śmierci mojego kochanego tatusia i mojego męża moje życie runęło. Cierpienie, które czasami mnie dotyka leczy Pan Bóg. Wiem, że mnie prowadzi.. Dziękuję Bogu za moich przyjaciół, których postawił mi na mojej drodze...
Wspaniały był tamten Ojca vlog😎Ja też jestem obecnie w zupełnie innej sytuacji niż byłam wtedy kiedy słuchałam tamtego vloga- dziękuję💝Super słuchać Ojca dzisiaj i super widok z tego balkonu🎈
Wysluchalem jeszvze raz. Ojcze Adamie. Sporo się u Ciebir zmienia, ale zawsze niezmienne jest to, ze masz gdzie wracac. Do bezpiecznego zakonu, Nie drżysz o codziennosc. Wtedy mozna miec codziennie inaczej. Z Bogiem.
Sądzę, że ks. Glas dotknął księdza. W owym czasie oczy i uszy mi się wyostrzyły i przestałam sluchać KS. Glasa. Czułam, że tak powinnam zrobić. Ojca Adama słucham od lat i to właśnie jego interpretację, przemyślenia przemawiają do mojego serca.Pozdrawiam serdecznie
Właśnie jestem w takiej sytuacji, bardzo mi ciężko, skrzywdził mmie bardzo mocno człowiek którego kochałam (ponad życie) Pomogł mi bardzo ten przekaz. Niech Pan Cię błogosławi ojcze Adamie 🙏🏻❤
Jestem w takiej sytuacji. Zostałam tak skrzywdzona, że moje życie się skończyło. Mija rok, a ja czekam na zmianę. Duchu Święty umacniaj mnie. Proszę o modlitwę. Dziękuję.
Nie poddawaj się kochana. Adaś przed chwilą mówił, że to się zmieni. Życie płynie i przynosi ulgę, niespodzianki, wspaniałych ludzi. Ważne, żebyś się nie odizolowała i pozwoliła sobie pomóc 😙
Chciałam poprosić Was o modlitwę. Mam 22 lata a podejrzewają u mnie SM ze względu na ogniska w mózgu i szyi - będę bardzo wdzięczna jeśli będziecie o mnie pamiętać w modlitwie. Bóg zapłać!
Dzisiaj zaczne Nowenne do Milosierdzia Bozego w Twojej intencji
🙏🏻
✝️
Będę się modlił
Oczywiście kochana! 🙏🏼 ✝️ Wiem co to… moja Mama miała to zdiagnozowane jak byłam mała. Mama bardzo o siebie dba, ćwiczy, zapewnia sobie dużo ruchu i zdrowo je. Od ponad dziesięciu lat choroba się nie pogłębiła. Jest nadzieja! ❤️🩹 Trzymaj się! 😘
Super dziękuję za te slowa , człowiek jak siedzi w tej bańce cierpienia to nie widzi nic poza a tym , potrzebne są takie slowa
Panie Jezu proszę o pracę dla Krzysztofa
Ponad 5 lat temu kiedy zobaczyłem odcinek "Nie poddawaj się" moja żona mi oznajmiła ze mnie nie chce.Po 5 latach koszmaru jestem teraz w trakcie rozwodu.Żona chce mnie na rozprawie ukatrupić.Niezgadzam się na rozwód.Będąc po 50 mam sobie na nowo życie ułożyć.To co przeszedłem to tylko ja wiem i Bóg.Trwam przy Bogu ale siły brak.Depresja i brak chęci do życia.Jedynie co mnie podtrzymuje przy życiu to wiara i takie filmy."Jezu ty się tym zajmij"
🙏
🙏
Mam to samo ale powoli się rozkręca
Ja po tzw. "roku" (trwało to zgoła dużo dłużej), po wielkim kryzysie, przełomie życiowym, wywrotce do góry nogami, ogromnym poczuciu lęku, braku bezpieczeństwa i braku miłości oraz ogromem pustki, stanęłam solidnie na dwie nogi, zupełnie inaczej niż "przed", nauczyłam się cieszyć każda mała chwila, spacerem, sprzątaniem, gotowaniem, snem, czyli zgoła mało fascynującymi czynnościami. Czuję, że żyję ! Moją liną której się trzymam jest Jezus, Pismo SW, Różaniec. Wsłuchuje się w siebie, w swoje uczucia i czuję mocne utulenie Ojca. Czuję obecność Boga Ojca, Jezusa, Ducha Św, Maryji i te mnie napełnia radością. Pozdro Ziomki 🙃
Czas mija...zła godzino skoroś przyszła musisz minąć... Ufajmy i trwajmy z Bogiem.Bóg zapłać o.Adamie
"[...] Czemu ty się, zła godzino
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne.. [...]"
Wisława Szymborska, "Nic dwa razy"
Ojcze Adamie, doszedł mój wiersz?
Pozdrawiam serdecznie i z Panem Bogiem 🙏
Tak… zgadza się!! 5 lat temu zmarł mój pierwszy mąż. Cudowny człowiek o pięknym sercu. Świat mi się zawalił. Bóg jednak postawił na mojej drodze obecnego meza( również wdowca) i pieknie nam wynagrodził nasze cierpnie. Bóg nas kocha i nie pozwoli nam zrobic krzywdy ❤
Nie mogę nawet dopuścić myśli że mąż którego tak.bardzo kocham mógłby pierwszy nas opuścić. To wielka miłość. Ale drugi raz nie umiałabym wejść w związek..
Mój mąż zmarł dwa lata temu a ja nadal płaczę,nie umiem bez niego żyć
Dziękuję, tego potrzebowalam ,bo juz nie daje rady. Bóg zapłać
Pan Bóg wie jak działać 😀 Jeszcze trzy godziny temu świat prawie mi się zawalił, dowiedziałam się że mój syn zaczął ćpać, znowu!!! Na usta cisnęlo się pytanie "Panie Boże DLACZEGO???" Jednak wzięłam różaniec do ręki i tak zupełnie bez wiary zaczęłam go odmawiać. A po skończonym różańcu trafiłam właśnie na tego vloga. Dziękuję o.Adamie, tego potrzebowałam.
[....]
"Czemu ty sie, zła godzino,
Z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś- a więc musisz minąć.
Miniesz- a więc to jest piękne."
[....]
"Nic dwa razy" Wisława Szymborska
Bóg zapłać Ojcze....za nadzieję...Wszystkim życzę tylko dobrych zmian....❤🙏
💝💝
💖💖💖
@@paololool To jednak Szymborska.Może Sanah to wykorzystała,ale to nie ta liga.Serdecznie pozdrawiam i proszę się nie gniewać,że wygląda to trochę na mądrzenie się.
@@paololool To nie jakaś Szymborska, tylko nasza wielka poetka napisała te słowa.
@@bajkac671 i noblistka...ściskam Bajeczko ; wszystkim życzę dobrej nocy
Proszę Was o modlitwę w mojej intencji jestem po usunięciu guza i czekam na wyniki histo Jezu Ty się tym zajmij 🙏🙏🙏
Życie to ciągła zmiana
Nic mi nie straszne, bo Bóg jest ze mną. Chociaż ciężko ale tylko on mnie ratuje...
Mam nadzieję, że mojej sytuacji również to dotyczy?
Właśnie zaczynam walkę z dziadem rakiem i strasznie się boję.
Poproszę o modlitwę.
Z modlitwą ❤️🕊🙏
Wspieram modlitwą ❤️🙏
Dziękuję bardzo!
@@anetawysocka9161 🙏❤️🍀
Panie Jezu Ty sie tym zajmij.
Wow, jestem w takiej sytuacji. Pewna osoba tak mnie skrzywdziła, że mam poczucie że moje życie się skończyło. Faktycznie, nie mam sił. Ale Duch zadziałał teraz. Dzięki Ojcze.
Trzeba przebaczać, udało mi sie w takim momencie kiedy bylam bardzo zraniona spojrzeć na krzyż jesusa jak bardzo cierpiał i moj ból wydał mi sie bardzo maly, plakalam i modliłam się..Matka Boza mi pomaga, pomódl sie do Matki Bozej. Życzę Tobie blogislawionego wieczoru 🌹❤️
Podobnie... ja jestem gotowa przebaczyć, przyznaje, że nie zawsze postępuje właściwie. Ale niestety ta osoba nie widzi w ogóle że sprawiła mi przykrość. Chciałabym tylko aby zobaczyła, że to mnie zraniło. Nie chcę zemsty, chce zrozumienia. Ciężko mi... zawsze byłam wyrozumiała i wybaczałam za pstryknięciem palcami koedy ta osoba prosiła o wybaczenie. Tym razem moja chwila słabości (migrena) posłużyła w sumie za pretekst do awantury (bo mój głos brzmiał jak pretensje). Naprawdę źle się czułam i walczyłam dość długo, ale na sam koniec powiedziałam parę rzeczy... od razu przeprosiłam. Żałuję, że nie zachowałam spokoju i dałam pretekst by "odwrócić kota ogonem". Teraz ja jestem oprawcą. Modlę się nieustannie od kilku dni, proszę o modlitwę i mam nadzieję, że jakoś się to ułoży.
Dziękuję, to było do mnie dziś, potrzebowałem tych słów. Bóg zapłać
Skąd wiedziałeś Ojcze... Właśnie jestem w takiej sytuacji. Pewna osoba zraniła głęboko moje serce. Ciężko mi teraz patrzeć w przyszłość. Twoje słowa dodają mi nadziei.
🩷🩷
U mnie to samo. Serce krwawi. Wszystko minie i dzięki Bogu. Modlę się o zrozumienie tego co się dzieje, pokorę i o to by nie mieć do nikogo żalu i pretensji
Wielkie dzięki ojcze Adasiu 🙏💚 Pozdrawiam wszystkich langustowiczów 🤗♥️🙏💚
Nie martw się, nie jesteś sam. 17 lat małżeństwa i sztylet w plecy osoby,która powinna być szczera i dawać oparcie do końca życia. Rok po tym wierzę że czeka na mnie jeszcze coś dobrego,ktoś dobry. Dasz radę,później już będzie lepiej.🌞
Michał nie jesteś sam. Do mnie też to mocno trafilo i dało nadziei. Nie poddawaj się, nastaw uszy i każdego dnia, choć jest ciężko, Bóg będzie zsyłał Ci laski pocieszenia. Z Nim i Matką, przejdziemy wszystko. Dziś jeszcze dodatkowo przeczytałam takie słowa:
"Matka Teresa powtarzała: „Prawdziwa miłość musi boleć”.
Prawdziwa miłość to prawdziwa radość i prawdziwy ból.
Możesz się wyrzec bólu, ale w ten sposób wyrzekniesz się też prawdziwej radości."
Trzymaj się +
Potrzebowałem tego. 15go maja 2022 wyprowadziła się ode mnie żona i los chciał, że w tym roku dokładnie na ten dzień mam wyznaczoną rozprawę rozwodową. I mega trafia do mnie i podpisuje się pod tym co dziś o. Adam powiedział. Jeszcze nie minął rok, a ja już jestem nowym człowiekiem na drodze nawrócenia po 12 latach, bliżej Boga niż kiedykolwiek, doświadczając wiele dobra od ludzi mimo trudnej sytuacji.
Bardzo trafia do mnie stwierdzenie, że za rok o tej porze będę w zupełnie innym miejscu. Już jestem, a tok nie minął. Oczywiście mam natrętne myśli, że wszystko się sypnie i sobie nie poradzę, ale żyjąc z Bogiem zdecydowanie góruje nad tym ekscytacja na zasadzie "nie mogę się doczekać jakie dobro jeszcze.mnie czeka" :)
Poradzisz sobie, zobaczysz. Będziesz wątpić i pewnie nie będziesz mieć często sił, ale módl się i nie ustawaj w modlitwie a siła przyjdzie i będzie dobrze 😊
Dziękuję o.Adamie, jestem w złej kondycji. To co się dzieje teraz dziś, wczoraj przerasta mnie 😢. Te słowa są mi bardzo potrzebne, dziękuję.
Ojcze Adamie. Ja jestem teraz w trudnej sytuacji. Dziękuję za słowa pełne nadziei. Z Bogiem
Ojcze Adasiu to przesłanie było do mnie i do wielu ludzi. Z całego serca Bóg zapłać. Ojcze jesteś kochany słucham ciebie od lat 💕💕💕💕💕💕❤️🍀🍀☀️🥀🥀🥀🥀🥀🥀🌹☀️🍀
Nie bój się, wypłyń na głębię ... Jest, przy Tobie Chrystus .... Zawsze będzie, niezależnie od tego ile razy podnosisz się i wstajesz :O
Bóg zapłać Ojcze Adamie za Słowo i przekaz Szczęść Boże
Ojcze Adamie jestem krzywdzona już siódmy rok. Czarny tunel który stworzył człowiek któremu zawsze robiłam dobro. To mam podziękowanie. Nie mam siły na nic. Ale dziś moja dobra dusza która jest przy mnie wysłała link. Będę słuchała wszystko co opowiadasz i na pewno będzie inaczej. Dziękuję Bogu że mogłam posłuchać Twoich słów. Bóg zapłać
Uciekaj jak najdalej od oprawcy. Wiej ile sił w nogach, póki czas. ......🙄
Weź sprawy w swoje ręce i uciekaj
Minął rok, coś się zmieniło w twoim życiu?
,Ojcze Adamie ,Bóg zapłać.🥰 Jakie to wszystko jest trudne! w Bogu I modlitwie 🙏nadzieja.Pozdrawiam
O.Adasiu, wielkie dzięki za pokrzepienie naszych serduch. Pozdrawiam Ciebie I wszystkich Langustowiczów 😘
Ojcze Adamie, w sam punkt potrzebowałam tego. Bóg zapłać za słowo i Ciebie.
Pamiętam te nagrania i pamiętam też co wtedy miałem w głowie. Był czas, że te vlogi słuchałem i myślałem że moje życie jest popsute ze względu na swoje wybory, swoje zdanie, braki które mam.
Pamiętam jak siedziałem i widziałem jak moje życie idzie po równi pochyłej w dół.
Po 2 latach znów staje na prostych nogach i bez kompleksów wybaczyłem innym ich rzeczy wobec mnie, samemu sobie swoje rzeczy wobec innych i sobie samemu.
To prawda sytuacja jest niestabilna ale pamiętam że gdy byłem w dole to się modliłem i pamiętam że miałem jedno zdanie w głowie " Boże oddaje Ci swoje życie, rób z nim co chcesz".
Dziś wróciłem do normy i zrobił mi co chciał, naprawił moje błędy w sposób sobie wiadomy, trwało dwa lata, ale dałem czas na tą zmianę.
Zrozumiałem że Bóg działa w ten czy inny sposób jeśli się mu ufa i pozwoli działać w kryzysie.
Jeśli byłeś kiedyś skrzywdzony/na i masz problem z przebaczeniem to módl się i pros o drogę i przebaczenie przyjdzie bo i do mnie przyszło, nie od razu a po czasie i stopniowo ;)
Kocham Cię Ojcze Adasiu.
Choć nigdy nie widziałam Cię na żywo, pomogłeś mi bardzo swoimi vlogami kiedy nie miałam siły żyć. Niech Cię Pan Bóg błogosławi O.Adaśku.
💚 Ojcze Adasiu, właśnie teraz, w tym czasie potrzebne są mi te słowa. Dziękuję. Bóg zapłać
Oby się zmienił ten dzień świstaka!!!
Drogi Ojcze - blog nr1 uratował mnie z załamania-rozpad małżeństwa i sprawy sądowe zabiły mnie prawie...Ale wszystko się zmieniło. Od tamtej pory dziękuję Bogu za każdy dzień bo ufam mu że On jest ze mną w każdej chwili.
Proszę o modlitwę w intencji Panu Bogu wiadomej Bóg zapłać 🙏
Bardzo mi Ojciec wtedy pomógł 🙂 6 lat temu, dziękuję
💖💖
Tak, też pamiętam tego VLOGA z Dubaju, był niezwykle ważny
... Szczęść Boże 😇 i ja ,, stałam " wtedy na tym balkonie z o.Adasiem♥️
Żadne zło nie trwa wiecznie.Niby to wiem o.Adamie, ale czasem tak trudno czekać. Szczęść Boże.
Proszę o modlitwę w intencji mojej rodziny o poprawę relacji z najbliższymi.Bóg zapłać.🙏🙏🙏🙏🙏
Dziękuję za te piękne słowa.Bardzo były mi potrzebne Bóg zapłać o.Adamie.
"Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia." ❤️
Dziękuję o.Adasiu w moim życiu ❤️ trafione w pełni, w tak trudnym dla mnie czasie usłyszeć to czego doświadczam ,gdy nie rozumiem...wzmacnia, wznosi umacnia..Pan Bóg robi swoje w naszym życiu i za to Mu dziękuję..
Dziękuję Ojcze, dodałeś mi otuchy...
Akurat to wszystko potrzebowałam usłyszeć! Amen 🙏😇😇😇
Ja też, dziękuję za nadzieję... Bóg zapłać... 🙏
Ojciec jak trafiłeś dzisiaj z tym gadaniem,, od początku Cię słucham,, zawsze jesteś gdy potrzebuje pokrzepienia,, dzisiaj bardziej niż wczoraj,,, Wielkie Bóg Zapłać 🙏👍
💖💖
I znowu słowo do mnie... Dziękuję Ojcze Adasiu. Ciężko trwać mając do ogarnięcia dzieci, rodzinę i grać przed nimi że jest dobrze, a nie jest.... Trwam, ostatkiem sił, z maską na twarzy a wewnątrz dramat...
Nie poddawaj sie ufaj Panu Bogu i Matce Bożej trwaj na Modlitwie, ja jestem teraz w syrasznej sytuacji, po ludzku nie widze niczego dobrego tylko otchłań, ale wierze że Bóg jest z mną. I z Toba też mimo że tego nie widzimy ale jest. Pan jest przy Tobie.
Bóg zapłać za te słowa.
Niby takie proste, że za rok będzie już inaczej, a jak trudne w praktyce gdy jest teraz trudno i brak perspektyw na zmianę.
Moje życie zaczęło się rozpadać dwa lata temu (zdrada męża, picie, narkotyki, przemoc psychiczna), obecnie wyprowadziłam sie z domu z dwiema cudownymi córkami, czekam na termin rozprawy rozwodowej i opieki nad dziećmi, ale mąż w dalszym ciągu nie daje mi spokoju......Tylko wiara w Boga daje mi siłę do przeciwstawianiu się codziennym trudnościom i pomoc bliskich mi osób. Bóg zapłać za tego vloga
Ojcze Adamie. Ten pierwszy Nocny Vlog na balkonie nagrywałes w 2016 roku. Pamietam Twoj wpis na blogu Twoim osobistym blogu o mieszkaniu pewnej osoby w Dubaju, w ktorym znalazles schronienie i pamietam utwor muzyczny, ktory byl zamieszczony w tym blogu, rozdzierajacy mi ( i zapewne Tobie tez) serce. Ojcze, Ty i Bóg ratowaliście wtedy mnie i moje malżeństwo. Łączenie sie z Tobą w bólu wtedy dodalo mi siły. Dziekuje z calego serca ❤️
Dla Wszystkich pogrążonych w smutku i rozpaczy, uwierzmy w to, po nocy przychodzi dzień!!! 😇
Ciężko po śmierci dziecka...
Trzeba tylko do tego dnia dotrwac
Na tym łez padole niestety nie zawsze tak jest, tego absolutnie nie można być pewnym że po nocy przychodzi dzień...
💚🌹
Ojcze Adamie po 15 latach zmienia się zmienia moja nadzieją zawsze jest Pan Bóg.
Pamiętaj dziewczyno, pamiętaj chłopaku
Nie trzeba kupować dziś sześciopaków
Nie trzeba w poduszkę płakać zawzięcie
Nie trzeba obracać się z fochem na pięcie
Nie trzeba zajadać smuteczków chipsami
Nie trzeba relacji co zioną pustkami
Nie trzeba gadżetów, luksusów, tytułów,
Nie trzeba jak osa mieć tyłek i tułów,
Nie trzeba przeklinać i mówić "no kufa"
Wystarczy poczekać, wystarczy zaufać 😁
Rozwaliłaś mnie 🤣
Kapitalna recepta na życie. .....dzięki 🤗😇
@@karolinab984 cieszę się że się podoba. Miej piękny dzień 😇
Dzięki że jesteś.
Dziękuję.Słowa płynące z owego balkonu były też do mnie . Wytrzymać ciężko ale i poddać się nie uchodzi. Oby i moja rzeka życia poprowadziła mnie ku utęsknionej przystani. Wszystkim życzę wytrwałości .
Do takiej wolności w Panu potrzeba wypróbowanej cnoty nadziei: na lepsze jutro, na nieustającą i wszechpotężna miłość Boga ku nam. Komu tego brak, nie ogarnie tego.
Ojciec to mi wlasnie z nieba spadl .... dziekuje stokrotnie.... Bog zaplac za te slowa 🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤
Bóg zapłać ❤️. Ojcze Adamie dziękuję bardzo, za wlanie w moje serce pokoju i radości że wszystko będzie dobrze. Jezu Ty się Tym zajmij 🙏 🙏
Ufff 🤤 to wspaniała nowina i motto dla mnie na kolejny rok. Niezmienność to straszna rzecz. Doświadczam właśnie 10 lat takiej beznadziejnej niezmienności która bardzo szybko doprowadziła do depresji. Na szczęście nigdy do końca się nie poddałam i jestem na ostatniej prostej do rozstrzygnięcia sytuacji i tak wyczekiwanej zmiany w moim życiu. Dziękuję za te słowa pociechy i zachęty. Będę się ich trzymała rękami i nogami 🙂
Ojcze Adamie dziękuję za tego vloga kilka lat temu. Nawet nie umiem opisać jak bardzo mi Twoje słowa wtedy pomogły. Słuchałam ich ciagle od nowa i uczyłam się ich na pamięć - za rok będzie lepiej. I było. Wszystko się unormowało a z perspektywy czasu jestem nawet wdzięczna za tamto doświadczenie, choć było tak trudne. Dzięki Tobie wyszłam na prostą. Ogromnie dziękuję za tę nadzieję którą dały mi właśnie Twoje słowa. Uwierzyłam ze będzie dobrze i ze jak jest ze mną w tym Bóg to z tego wyjdę ❤❤❤ wszystkiego błogosławionego dla Ciebie ❤️ pozdrawiam Magda
Bóg zapłać za dobre słowo. Niestety, moja sytuacja zmieniła się ale jeszcze na gorsze, ale często odtwarzam te filmy, aby wierzyć, że dam radę to przetrwać. Mam nadzieję, ze inaczej => czyli lepiej choć na chwilę.... a jak nie będzie to przecież w Krzyżu cierpienia w Krzyżu zabawienie.
Druga 😄 Bóg zapłać ❤️
Prowadz mnie przez zycie Panie, Tobie powierzam moje decyzje. Amen.
Zmieni się na pewno. Na lepsze lub gorsze ale się zmieni
A ja nie wiem ile razy słuchałem o tym Ojca i pamiętam niemal na pamięć każdy dubajski vlog....
i żyję ja i moja czwórka dzieci w piekle szósty ( szusty) rok. Wierzyłem w ten następny rok i w następny rok i nadziei wyglądałem w następnym. Dziś patrzę na ruinę rodziny, na traumy dzieci i nie widać nawet iskierki pomocy.
Kiedyś, na samym początku tego wspomnianego piekła napisałem piosenkę (bo ja piosenkami z Bogiem rozmawiam), której treść jest przestrasznie aktualna.
Oto jej słowa:
"Nienawidzili mnie od dawna
I życie moje przeklinali,
Wołali nad mą duszą dabła.
A Ciebie nie ma, byś ocalił".
Pomódl się, Ojcze, za naszą rodzinę, za nasze dzieci, za nasze masakrowane małżeństwo, za moją biedną żonę, Annę.
Chociaż o to Cię, Ojcze, proszę.
Do zobaczenia w Gdańsku.
Roland
Zawsze jesteś potrzebny
🤷🏼♀️🤷🏼♀️🤷🏼♀️🤷🏼♀️ 💞💞i kochany
Adaś!!!
Imienniku dobrze że jesteś.
Od jakiegoś czasu nie rozstaję się z Twoim głosem, który do mnie trafia..
Kocham Cię całą wdzięcznością którą w sobie mam
Dzięki dzięki
Zo srdca Vám ďakujem za Vaše slová, o. Adam, i ja som to dnes potrebovala počuť, nejaké trápenia sú, ale dúfam, verím, že sa to zmení... Pán Boh zaplať za všetko🤗❤️❤️❤️
Bog zapłać Ojcze Adamie❤🙏
Zaufanie rozwiązuje wszystkie problemy....
Bezpiecznie jest zaufać 🌻
JEZU UFAM TOBIE 🙏❤🙏
Błogosławionego dnia z Bogiem ❤
To prawda. Wielokrotnie w życiu miałem różne trudności, np. brak pracy a czasem nawet zadłużenia z tego powodu. Jednak w miarę upływu czasu pracę zawsze sobie poszukałem a sytuacja materialna się poprawiała. Nigdy jednak nie czekałem na jej poprawę z założonymi rękami. Dziś moja sytuacja jest dobra, ale wiem, że nawet, gdy kiedyś nawet umrę to i ona ma szansę zmienić się na lepsze
Tak, tego właśnie teraz potrzebuje, kiedy życie wywróciło się do góry nogami. Niesamowite, że ksiądz to nagrał właśnie teraz
Uwielbiam. Uwielbiam Cię Boże w Ojcu Adasiu.
Dziękuję.
Kilka lat temu miałam podobną sytuację - pewna osoba niezwykle mnie skrzywdziła. Teraz mam inną b. trudną sytuację. Staram się jednak robić co mogę. Zresztą niejedna trudna sytuacja mnie w życiu dotknęła i to jest bardzo potrzebny vlog.
Dziękuję Ojcze Adasiu. Jestem w trudnej sytuacji i nie widzę wyjścia. Ale to się zmieni. Dziękuję 😃
Elżbietko obecne czasy są bardzo trudne. Ludzie napełnieni są nienawiścią.
Bóg leczy rany...
Kochaj♥️
@@jagodapuczel9272 Dziękuję Jagodko. ❤️
Ojcze, świetnie pamietam tamtego vloga, bo też wtedy byłam w bardzo trudnej sytuacji. I nie wierzyłam, że cokolwiek może się zmienić. Pamietam, że Twoje słowa bardzo dodały mi otuchy (plus jakieś nagranie na Languście na temat Abrahama i Sary właśnie). Dziś, po tych kilku latach, jestem w totalnie innym miejscu - więc stało się dokładnie tak, jak mówiłeś. Bóg zapłać za wsparcie i za to,że towarzyszysz przez swoje działania tak wielu osobom na ich drodze.
Tak jak Ty, Ojcze, jesteś z nami, tak my jesteśmy z Tobą. Z Panem Bogiem ❤️
Jak wielki jest Bóg! Jestem w sytuacji Sary. Tak wiele już zrobiłam, żeby poczęło się we mnie dziecko: diety, lekarstwa, suplementy, zabiegi, różni specjaliści... po 7 latach nadzieja umiera. Nie mam już siły i wołam do Boga, żeby rozwiązał jakoś tę sytuację! 🙏🙏 Proszę Was o modlitwę
Będzie dobrze, w końcu los się odmieni. Moja córka tez miala problemy i w końcu się udało. Pomodlę się za Tobą. Bądź dobrej myśli. 💞🙏🏻🙏🏻
@@lucynkaprzewrocka369 dziękuję 🙏❤
Próbowałas diety Dąbrowskiej? Mi pomogła
@@AnnaAnna-lp4gimam zamiar spróbować, choć słyszałam dużo kontrowersji na temat tej diety. Zaszłaś w ciążę po poście?
Tak zaszłam i to zaraz po zakończeniu. Kontrowersje? To odmiana biblijnego postu Daniela 🤗 więc nawet nasz Bóg poleca ten post. Ja zrobilam 4 tygodnie tylko. Zmniejszyły mi się przy okazji mięśniaki, wyregulowal sen, wyproznienia, hormony itd. mam gęstsze włosy i zdrowszą skórę. Polecam. Ojciec Adam Szustak opisuje ten post (Daniela to to samo) tu na RUclips.
Jak bardzo było mi to potrzebne... Jestem teraz w takiej sytuacji... Proszę o modlitwę...
❤🙏
czas goi rany, a gdy goi je sam Pan to nawet blizna nie zostaje☝😃
Dokładnie, zawsze może być gorzej
Człowiek Anioł !
Kocham Cię ojcze Adamie za to,ze istniejesz i za cieple słowa,które płyną przez Ciebie,podnoszą dosłownie w kilka minut.
Bardzo dziękuję !
Dziękuję za powrót do tematu. Wtedy te słowa o tym, że za rok na pewno będę w innej sytuacji podniosły mnie, dały światło i w pewnym sensie ocaliły. Tak się stało. Za rok byłam w innej sytuacji... Spośród mnostwa wysłuchanych Ojca rekolekcji, Wstawaków, vlogów, ten wyrył się w mojej głowie. I sądzę, że nie zapomnę go nigdy. Jeszcze raz, bardzo dziękuję!
Ja jak każdy doświadczyłam takich sytuacji i wiem, że będę w takiej sytuacji. Przez ostatnie kilka lat było tak wspaniale, jak nigdy wcześniej. W zeszłym roku od czerwca znów wiele spraw pękło i już szło w dół. To był trudny rok. Nie było łatwo , ale byłam na to gotowa. Najtrudniej było z wiarą, chociaż nigdy nie czułam się opuszczona przez Boga. A wręcz odwrotnie. No a poza tym życie jest piękne, ale Wszystko jeszcze przed nami 💚
Monisiu rozumiem Cię doskonale.
Po śmierci mojego kochanego tatusia i mojego męża moje życie runęło.
Cierpienie, które czasami mnie dotyka leczy Pan Bóg.
Wiem, że mnie prowadzi..
Dziękuję Bogu za moich przyjaciół, których postawił mi na mojej drodze...
@@jagodapuczel9272 Jagódko kochana 🤗 tak, Miłość leczy ból po stracie miłości.
Spokojnej nocy 🌌 przytulam ciepło 💚
Też jestem w trudnej sytuacji, ale czuję, że Bóg jest ze mną i zaświeci słońce.
Dziękuję 🔥
Dziękuję 🤍
Niech się zmienia, byle nie na gorsze
To do mnie, właśnie jestem w takiej sytuacji,bliska osoba bardzo mnie skrzywdziła, dzięki o.Adamie wlałeś iskierkę nadziei w moje serce
Ten film daje mi nadzieje, przechodzę teraz przez najbardziej mroczny i trudny czas w moim życiu i marze o lepszym jutrze. 🙏🏻
Wspaniały był tamten Ojca vlog😎Ja też jestem obecnie w zupełnie innej sytuacji niż byłam wtedy kiedy słuchałam tamtego vloga- dziękuję💝Super słuchać Ojca dzisiaj i super widok z tego balkonu🎈
Dzięki super pozdrawiam
Trwać w Bogu, a będą CUDA. JEZU, Ty się tym zajmij. Amen.
Bardzo eleganckie gadanko :) Bóg zapłać :)
I to jest piękne.....Bóg zapłać
Wysluchalem jeszvze raz. Ojcze Adamie. Sporo się u Ciebir zmienia, ale zawsze niezmienne jest to, ze masz gdzie wracac. Do bezpiecznego zakonu, Nie drżysz o codziennosc. Wtedy mozna miec codziennie inaczej. Z Bogiem.
Nocny vlog i dobranocka, bardzo mi to wtedy pomogło, teraz też mam nadzieję, że pomoże 💜 dziękuję za to, że jesteś Ojcze Adamie
Bardzo dziękuję!👍😇🙏🙋
Ojcze Adasiu dziękuję ♥️
Bo trysną zdroje wód na pustyni i strumienie na stepie; spieczona ziemia zmieni się w pojezierze, spragniony kraj w krynice wód (Iz 35, 6-7)❤️🌹
❤
Sądzę, że ks. Glas dotknął księdza. W owym czasie oczy i uszy mi się wyostrzyły i przestałam sluchać KS. Glasa. Czułam, że tak powinnam zrobić. Ojca Adama słucham od lat i to właśnie jego interpretację, przemyślenia przemawiają do mojego serca.Pozdrawiam serdecznie
Ojcze Adasiu dzięki ❤Pan Bóg wie jak bardzo mi pomagasz zmagać się z życiem! Modlę się i dziękuję Panu Bogu za Ciebie.❤
Właśnie jestem w takiej sytuacji, bardzo mi ciężko, skrzywdził mmie bardzo mocno człowiek którego kochałam (ponad życie)
Pomogł mi bardzo ten przekaz. Niech Pan Cię błogosławi ojcze Adamie 🙏🏻❤
Ludzie zawodzą. Pan Bóg nigdy. Jego więc kochamy pona życie 🤔
Jestem w takiej sytuacji. Zostałam tak skrzywdzona, że moje życie się skończyło. Mija rok, a ja czekam na zmianę. Duchu Święty umacniaj mnie. Proszę o modlitwę. Dziękuję.
Szczęść Boże Mario😊 bądź cierpliwa...zmiana naprawdę przyjadzie 🕊️🙏🕊️ Bóg jest Dobry...💙😇💙
Rok... przeraża mnie ta myśl że mogłabym czuć to co czuje teraz tak długo. Polecam cie w mojej modlitwie.
@@mmgs1148 🙏🕊️🙏🕊️🙏🕊️
Nie poddawaj się kochana. Adaś przed chwilą mówił, że to się zmieni. Życie płynie i przynosi ulgę, niespodzianki, wspaniałych ludzi. Ważne, żebyś się nie odizolowała i pozwoliła sobie pomóc 😙
Minął rok, czy coś się zmieniło w Twoim życiu?
Dziękuję za miłe słowa dodające otuchy
Ojcze Adasiu bardzo dziękuję😊. Twe słowa niczym miód na serce ❤️
Miej siłę! Zawsze! Musisz.... Żeby mówić do takich jak my. Mów prawdę, której jest teraz mało, mów ku pokrzepieniu...
Dziękuję 💗 Bóg niesie nas na swoich plecach, pamiętajcie 🌸