Mały Staś jest prawdziwym Bohaterem! Cześć również pamięci Jego Ojca, który dał chłopcu odwagę do powiedzenia prawdy. Przeciwstawili się całej wsi, ale doprowadzili do skazania morderców.
Zawsze tak jest. Alkoholik nie jest alkoholikiem z nikczemności, bogactwa, pieniactwa, buty czy pazerności a z krzywdy jaką zaznał lub jaką przeżywa dalej dlatego alkoholikom należy pomagać. Człowiek po alkoholu to człowiek szczery a trzeźwy to wyrafinowany i zakłamany.
Eastern Man puknij się w głowę xD widać nigdy nie miałaś styczności z alkoholikiem. Serio chcesz mi wmówić, że wielka szczerość przez niego przemawiała jak po pijaku katował mnie i mamę?
Bardzo pani dzièkujè za opublikowanie tego filmu..moj stasiu krysia i mieciu odpoczywajcie w pokoju wiecznym..kocham was i zawsze sie za was modlè mimo ze nie dane mi bylo was poznac..mialam roczek...kocham was
Mieszkam kilkanaście km od Zrębina, często tam bywam, często widzę to miejsce w którym doszło do tej zbrodni. Za każdym razem budzi tyle samo emocji. Babcia wiele razy opowiadała mi o tej sprawie, pamiętała to poruszenie jak okoliczne wsie dowiedziały się o tym co dzieje się w Zrębinie, każdy był przerażony. To było wiele lat temu ale ludzie ciągle pamiętają i żałują tych, którzy zginęli bez powodu w ten "piękny Wigilijny wieczór".
Czytałem całą książkę "Nie oświadczam się" Łuki, czytałem sporo innych źródeł na temat tej zbrodni. Był też film - "Zmowa" z 1988 roku, ale ten zmienia okoliczności tego zdarzenia. Ludzka pamięć bywa zawodna i lubi się zacierać. O tej historii zapomnieć nie wolno, nie tylko ze względu na samą zbrodnię, ale przede wszystkim na to, co działo się już po niej na wsi i na sali sądowej. Do współczesnych ludzi przemawia kino i w tym kraju jest tylko jeden reżyser, który jest w stanie udźwignąć tak ciężki temat - Wojciech Smarzowski. Wierzę, że film jego autorstwa o tej sprawie kiedyś powstanie. Złośliwi twierdzą, że takie coś może oznaczać rozdrapywanie starych ran w tej małej lokalnej, zrębińskiej społeczności - nie zgodzę się z tym. Tego typu historie to coś więcej niż tylko zbrodnia... To groźne memento, które mówi o tym, jak bardzo zakorzenione rodzinne waśnie mogą eksplodować i co mogą wywołać.
U mnie na wsi była taka sytuacja. Młody kowal zakochał się w córce najbogatszego chłopa z wzajemnością. Młodzi chcieli się pobrać ale ojciec dziewczyny miał inne plany co do nie i nie pozwalał jej na spotkania. Młodzi jednak dalej spotykali się ukradkiem aż dziewczyna zaszła w ciążę. Młody kowal poszedł prosić o rękę dziewczyny ale ojciec go pognał. Na drugi dzień wszyscy się dowiedzieli że ojciec w swojej wściekłości że dziewczyna zaszła w ciążę nie dość że bez ślubu to jeszcze ze zwykłym kowalem zabił ja i jej nienarodzone dziecko. Cała wieś w Wielkiej rozpaczy bo kochali młoda dziewczynę,która była dobra, spokojna i radosna zagoniła ojca mordercę do lasu i zadźgali go widłami i siekierami. Ta historie opowiadał mojej mamie w młodości taki starszy pan,ktory całe życie był kawalerem. Kiedy ja już miałam może 12,13 lat poznałam tego staruszka, który był już prawie 100 latkiem i on nam powiedział że to była jego dziewczyna i że po niej już nigdy nie pokochał. Krew mi się mrozi do dzisiaj na wspomnienie tej historii.
O tak ohydnej zbrodni nie czytałam ani nie słuchałam chyba jak dotąd.... Okropny motyw, straszne jest to do czego doprowadzic może pielęgnowana w duchu nienawiść i ogromna chęć zemsty 😕😕😕
Sprawa jest głośna, dobrze opisana i nawet film na jej podstawie nakręcono. Co do nienawiści zawsze powtarzam że nie warto nienawidziec, bo nienawiść zatruwa duszę.
Jest taka "piękna" scena w jednym z seriali przygód Sherlocka Holmesa. Holmes z Watsonem z okien pociągu widzą mijane wsie i Holmes komentuje: Watsonie, myślimy, że siedliskiem zła są londyńskie doki i zaułki. Jednakże w mieście mamy szanse wiele z tych zbrodni wytropić. Bo ktoś widział, ktoś coś wie. Ale prawdziwe, nigdy nie odkryte zbrodnie, czają się tutaj w tym sielskim krajobrazie. Ile z tych zagajników, stodół kryje zbrodni, o których nigdy się nie dowiemy...
Tak kiedyś było na wsiach. Mój dziadek opowiadał nam o jednym takim z jego okolicy, co wszyscy jego wrogowie nagle się topili... Ktoś ich pobił... Itd. każdy dobrze wiedział ale każdy też się bał mówić o tym głośno. Nigdy nie odpowiedział za swoje czyny. Myślę że wiele było takich spraw w tamtych czasach.
Baletnica N. I śmierci taty, który mimo tego, że był traktowany jak śmieć, bo był pijakiem, sam potraktował swoje dziecko poważnie. Szkoda mi całej tej rodziny. Mam nadzieję, że Staszek do tej pory żyje i jest szczęśliwy.
Jedyne pocieszenie z tej całej historii, że Sojda i Adaś dostali uczciwy wyrok, chociaż zamiast stryczka powinni zostać pobici kluczem francuskim, a potem kat powinien rozjechać im łby samochodem :/ wkurzyła mnie ta historia, ta ciemnota, sekciarstwo wsi i niesprawiedliwość
Oglądam "Opowiem Ci o zbrodni "to jedna z najlepszych serii dokumentów i tą sprawę też z tamtad znam.Czyli ojciec Staszka może i pijak a jednak to on wykazał się największą o dwaga i jego syn Gdyby nie oni dwaj najbiedniejsi we wsi materialnie ale z największą odwaga i z sumieniem ta sprawa nie wyszła by nigdy na jaw
Oni mieli do stracenia własne życie. Nigdy się nie dowiemy czy ojciec Stanisława zawisł na sznurze, bo sam chciał czy został zmuszony przez kogoś z tej rzeszy milczących nad sprawą i chroniących swojego bożka z telefonem i traktorem we wsi. Analizując wypowiedzi tych, którzy po tylu latach się boją o tym mówić, zastanawiam się tylko nad tym, że nie boją się rano spojrzeć w lustro i wyrzutów własnego sumienia.
Triss Velvel nie wydaje mi się ze mieli najmniej do stracenia. Czytałam ze „król” wsi chciał im kupić meble i jeszcze coś ale nie pamietam, ale oni honorowo nie przyjęli. Młodego tez przecież karmili smacznymi obiadkami których w rodzinnym domu nie miał. Jednak sumienie mieli mimo alkoholu i biedy
Przesluchuje już drugi raz dzisiejszego dnia... I naprawdę nie mogę uwierzyć w to jacy są ludzie. Podli, bezwzględni, bezduszni... Nie mają sumienia, nie mają serca, uczuć... To jest naprawdę przerażające.
.... A slyszalas kiedys o niewolnikach, obozach smierci, aborcjach ot tak sobie, katowaniu malzonkow/dzieci i innych podlosciach ludzie ludziom czynia??
Mordercy jak mordercy, to oczywiste, ale reszta wsi? I to do dziś? Hańba! To jakaś przeklęta wieś, zamknięta mentalnie w komunizmie... Zacofana, głupia i haniebna...
Wdzyscy zaŕliwi katolicy... chrzescijanie... Masakra normalnie. Wstrętne ,zaklamane, tchorzliwe, chciwe ćwoki. Nie da sie sluchac spokojnie. Nie da sie nie oceniac tych zwyrodnialców.
Historia, ktora nie powinna byc zapomniana!!! Bardzo podoba mi sie szczegolowe przygotownie I opowiedzenie tej makabrycznej historii z szacunkiem dla ofiar I ich rodzin.
Morderca, psychopata, popełniając zbrodnię na oczach świadków chciał pokazać, że jest Bogiem a oni mieli wiedzieć, że pośrednio są winni bo wszystko widzieli i jakby to zrobili z nim, więc wiedział, że wieś go nie wyda. Straszny człowiek.
Makabra. Żyję sobie w jakimś bąblu, a ludzie mają w głowie takie rzeczy, że są w stanie wymordować rodzinę za taką głupotę. Przerażające :( Bardzo dobrze zrealizowany odcinek, dziękuję. Jak zawsze głęboko przedstawiłaś całe tło sprawy.
w mniemaniu Sojdy nie chodziło o głupotę typu dzbanki czy kiełbasa. chodziło o wymordowanie dzieci Roja, który pomógł złapać Sojdę i doprowadzić do więzienia, żeby odsiedział karę za gwałt na pasterce. to była jego zemsta po 30 latach. Sojda był typowym psychopatą: gwalciciel, król wsi, zdegenerowany morderca, szantażysta bez cienia strachu czy empatii.
Wspaniale opowiedziałaś tę wstrząsającą historię, jak zawsze zresztą. Król Zrębina to zwykły psychopata, który nie daruje zniewagi nigdy. Ja myślę, że w nim jeszcze wciąż siedziała ta sprawa sprzed 30 lat i po części to była również zemsta za nią. W końcu chciał raz na zawsze zrobić porządek z tym kalitowym rodem. Przerażające. Również, Jystyna, życzę Ci spokojnych Świąt.
Historia przerażająca. Za każdym razem kiedy o niej słyszę siedzi we mnie bardzo długo.. Na jej podstawie powstał równie mocny film pod tytułem "Zmowa", bardzo dobrze oddaje on tę zbrodnię, a utrzymany klimat tamtych lat przyprawia o ciarki.
Często? Chyba się Pani daleko zagalopowała. Spółeczności wiejskie o których piszesz praktycznie już nie istnieją. Może 1-2% sie jeszcze zostało.. To tak jak bajeczka o wsi z krówkami i rolnikami w każdym domu. Mam 2020 rok. Na wsi piękny do goni piękny dom, willa goni wille, a połowa ludzi tam mieszkających własnie raz na zwsze zdąrzyła uciec z miasta by żyć na wyższym poziomie we własnym domu, z ogrodem, posesją i przysłowiową bramą na pilota. I to samo tyczy się wiejskich społeczności. To prehistoria. PRACA W MIEŚCIE + WIĘKSZOŚĆ ŻYCIA NA WSI = masa ludzi realizuje to marzeni kazdego roku.
@@mainpoint5641 mylisz się. Jest cala masa takich wiosek i malych zacofanych miasteczek,gdzie zacofani ludzie (aktualnie czestopo platnych" licencjatach "i "magistrach" ) udają wybitnych jak ten sojda a ciemnota nienawisc zlo panuje. Wszyscy biegają do kosciola,na pokaz udając katolików,a nie ma w tym zadnej wiary w Boga, a jednakowo sie zmawiaja jak na tym filmie. Wille stoją, bo mamy pracę za granicą i wielu ma dziwne intetesy oparte na wyzysku ludzkim. Ale mentalnosc zabobony i brak wyksztalcenia jest jeszcze gorszy niz byl za komuny. Male społeczności to są male społeczności. Jest powiedzenie jak wejdziesz miedzy wrony musisz krakac jak i one.Ty może masz szczęście,ze mieszkasz wśród normalnych ale niestety takich patologii jest cale mnóstwo.
I tak -dziecko i alkoholik okazali się najbardziej uczciwymi ludźmi na całej wsi,biedni ,prości ludzie którzy nie pomyśleli nawet o konsekwencjach o tym że im też się przydaży wypadek. Nie wyobrażam sobie tej historii do dziś. Ciężko się przez to przebić. Wspaniale opowiedziana ta smutna historia.
Szczerze mówiąc słuchałam tyle podcastów ,tyle morderstw ale to najbardziej mną wstrząsnęło 😢😮 jakim trzeba być potworem żeby takie coś zrobić . Niewyobrażalna tragedia 😢.
Ja pamiętam czasy z dzieciństwa, gdy sąsiedzi sobie nawzajem stodoły palili, bo w sklepie wiejskim się o głupoty pokłócili. I gdyby mieli dostęp do broni, pozabijaliby się na sto procent.
Justyno, słucham Twoich słuchowisk na Spotify, ale chciałem Ci podziękować za tę historię i podzielić się tym komentarzem! Bardzo mnie poruszyła ta historia, chyba najbardziej ze wszystkich. Sam mieszkam w malutkiej miejscowości w Małopolsce z pokolenia na pokolenie i wiem o czym mówisz. Ludzie wolą milczeć niż wyjawić prawdę, wiele z nich się boi i nie mówi całej prawdy, tylko szczątkowe informacje. Pod koniec lat 90 czy tuż na początku 2000. w naszej miejscowości syn zabił siekierą rodziców. Wyrok odsiedział, a niedawno bawił się na weselu swojej siostry. Także wiejskie społeczności niestety takie są, że często zapominają o takich incydentach i żyją dalej.
Straszne, nieludzkie, okrutne. W głowie się nie mieści co człowiek człowiekowi może uczynić i to jeszcze w czasie gdzie przed chwilą większość światków dzieliła się opłatkiem z najblizszymi. Potraktowali trzy osoby gorzej niż zwierzęta którymi opiekują się na codzien. Sprawiedliwy wyrok niestety nie odwróci tego co się stało a jak słychać ludzie nadal się boją mówić bo zapewne został ktoś z rodziny morderców, który nadal pamieta i musi umrzeć pokolenie lub dwa aby zapanował spokój. Dramat. Dziękuję za znakomity podcast zapewne ta sprawa wiele Cię kosztowała no bo to nie mieści się w głowie. Pozdrawiam.
Jedna z najbardziej przerażających historii jakie słyszałam. To, że tam było tyle osób i nikt się nie sprzeciwił. Straszne jest też to, że "król wsi" był uważany za dobrego człowieka, który wszystkim pomagał.. Nikomu nie można ufać.
Gydyby ktoś zdradził mi fabułę horroru, który widział w kinie i fabuła byłaby podobna do tej historii uznałbym, że to jakaś bzdura. Interesuję się różnymi historiami kryminalnymi, ale ta jako jedyna zdołała mnie naprawdę przerazić.
Ja również interesuje się historiami kryminalnymi i znajomi często się śmieją, że już chyba nie ma takiej z terenu Polski, której bym nie znała. Muszę jednak przyznać, że kiedy poraz pierwszy usłyszałam o tej sprawie to nie mogłam się otrząsnąć przez kilka dni. Taka skala okrucieństwa na oczach tylu ludzi i cisza jakby się nic nie stało. Przerażające...
Społeczność wiejska jest bardzo specyficzna, tam nikt nie chce się "wyłamać". Trzeba było jednego nieskażonego serca dziecka, żeby sprawiedliwości stało się zadość. Sądzę, że dzisiaj ta wieś nie chce rozmawiać, ale ze wstydu.
Z tego co ludzie piszą to wstydu tam nie ma. Może być nadam strach. W końcu nadal mieszkają tam sprawcy i rodziny sprawców, a jak widać te zaszłości się przenosiły poprzez pokolenia.
Słuchając tego mam zaciśnięte gardło.... bardzo smutna historia względem rodziny Kalitow.... Cała wieś powinna mieć postawione zarzuty...jedna jednostka kierowała całą wsią...😑
Świetnie przygotowany materiał. Chyba najlepszy spośród tych, których słuchałam o tej sprawie! To co najbardziej cenię, to sposób przekazania tej historii - tzn. w sposób bardzo empatyczny! No i ten głos - bardzo przyjemnie się słucha :) Dziękuję!
Ponieważ interesuje się takimi sprawami to już wcześniej o niej słyszałam i pamiętam że wydała mi się tak mało prawdopodobna że aż niemożliwa iż stało się to naprawdę. Porazajace jest to ilu ludzi musiało ponieść śmierć. Począwszy od ofiar a kinczywszy na ojcu Stasia. I sam Staś musi żyć z tym do końca życia aż trudno sobie wyobrazić co musiał czuć jako mały chłopiec.zastanawiam się kim on teraz jest? Dodatkowym przerażającyn faktem jedt to iż Mieciu nie zginął od razu po uderzeniu fiatem. Zginął na końcu. Żył kiedy celowano kolami w jego głowę. To coś z czym nie mogę sobie poradzić
Okropna niepotrzebna zbrodnia z powodu błachej i zakorzenionej od kilkudziesięciu lat sytuacji rodzinnej. Jedyny młody chłopak Staszek doprowadził do skazania winnych , jako jedyny przeciwstawił się wszystkim we wsi. Zamordowani niech spoczywają w spokoju. Staszek jest dzielnym chłopakiem , ale co z nim teraz się dzieje o to jest moje pytanie?
Staszek niestety poszedł w ślady swojego ojca alkoholika. Ostatnia informacja jaką znalazłam pochodzi z 2006 roku. Człowiek który próbował go znaleźć i z nim porozmawiać napisał, że Staszek ciągle pije, praktycznie nie trzeźwieje, sypia byle gdzie, w domu rodzinnym rzadko bo to teraz już jest rozlatująca się rudera bez okien... Szkoda, wielka szkoda, że tak potoczyło się jego życie...
@@beatanowak948 bardzo szkoda,bo człowiek ma wolną wolę. Może powinien za wczasu sprzedać lub rzucić wszystko,wyprowadzić sie i gdzieś znaleźć pracę.Żyć w takich wioskach nie ma sensu wśród patologii i wśród ludzi nie wierzących w Boga a udających Świętych i rozmodlonych.
Chociaż słyszałam o tej sprawie już wcześniej to i tak chętnie wysłuchałam Twojej "wersji" wydarzeń. Nie wiem czy ktoś się ze mną zgodzi, ale uważam, że jest to jedna z najbardziej makabrycznych polskich zbrodni i jedna z tych spraw, które nigdy nie wychodzą z głowy... Bardzo współczuję bliskim zamordowanych oraz tym, których popioły tej sprawy dotykają do dziś, mimo że minęło już tak wiele lat. Dobrze, że temat powraca co jakiś czas i dzięki temu żywa pozostaje również pamięć o ofiarach. Wesołych Świąt - tobie Justyna oraz wszystkim słuchaczom Twojego podcastu!
W noc Bożego Narodzenia coś tak okropnego , wszyscy wierzacy . W głowie się niemiesci , zazdrość , nienawiść , pycha . Witali Syma Bożego z taki sercem i rękami w krwi bliźniego. Miłosierdzie Boże jest ogromne.
Ja jestem ciekawa czy słucha tego ktoś kto jest ze Zrębina lub Połańca, ciekawi mnie co się teraz mówi na miejscu o tej sprawie. Na pewno żyje jeszcze wiele osób, którzy pamiętają tę zbrodnie. To jest wieś, naznaczona zbrodnią znaną w całej Polsce. Nie da się koło tej historii przejść obojętnie...
Myślę, że słuchają 😏żyje jeszcze mnóstwo świadków tamtych wydarzeń, żyją i mają się całkiem dobrze sprawcy którym zamieniono kary śmierci na więzienie. Socha mieszka w Krakowie a Kulpiński cały czas w Zrębinie, pobudował sie, ma rodzinę, cały czas twierdzi że jest nie winny, że niesłusznie go oskarżono, nie ma sobie nic do zarzucenia 😏 Mieszka też tam Witek, który przyświecał latarką gdy mordowano ciężarną Krysie, ten też twierdzi, że jest czysty jak łza. Ciągle też miedxja6w tej wsi matka pomordowanych, nawet nie próbuję sobie wyobrazić co czuje przez te wszystkie lata mieszkając między tymi zwyrodnialcami. Przez te wszystkie lata nikt, nawet jedna osoba nie powiedziała jej PRZEPRASZAM.
No ja na przykład. O tej zbrodni dowiedziałem się jakieś 20 lat temu jak byłem jeszcze w liceum , co było dla mnie dużym szokiem, gdyż postrzegałem Połaniec jako miasto zamieszkałe w większości przez ludzi wykształconych i zamożych (oczywiście jak na tamte czasy), w większości byli to ludzie zatrudnieni w tamtejszej elektrowni. Myślę, że istotnym szczegółem jest, że w 1976 roku większość mieszkańców Połańca i Zrębina utrzymywała się z pracy na roli (elektrownia zaczęła działać dopiero w 79), co Sojdzie ułatwiało wykorzystanie pozycji tamtejszego "króla". Najbardziej przykre w tej sprawie jest to, że część osób zaangażowana w tę zbrodnię wyszła już z więzienia i teraz rodzinom ofiar mówi z uśmiechem "Dzień dobry". Każdego dnia.
Zagadkowa jest tez szybka zamoznosc Sojdy niby z gospodarstwa..Sojda rozdal na lapowki i przekupstwo w swojej sprawy sume 400 tys zl jak na owe czasy pieniadze niebotyczne gdzie srednia pensja to bylo 2 do 3 tys..przewija sie jakis temat skarbu zydow z czasow okupacji.Dziwne jest tez to ze zasiadal jako lawnik w sadzie majac w przeszlosci odbyty wyrok za gwalt.
Czekałam i się doczekałam... :) Miło jest mi pisać jeden z pierwszych komentarzy. Słyszałam już o tej sprawie nie raz, ale opowiedziana przez Ciebie nabiera ona innego wymiaru. Jest jeszcze bardziej przejmująca. Dziękuję za Twoją pracę!
Wyczekiwałam następnej części i jak w święta zobaczyłam nowy odcinek to byłam baaardzo ciekawa co opowiesz tym razem. Zawsze słucham Twoich podcastów od razu, ale nie tym razem... Słyszałam o tej historii i do odsłuchania jej w Twoim wydaniu zabierałam się kilka dni. Historia straszna, nie mieści się w głowie postępowanie tych wszystkich ludzi, którzy zbrodni dokonali i którzy o niej wiedzieli, a powiedzieć nie chcieli. Szkoda, że dla niektórych ludzkie życie jest warte tak mało. Dzięki Justyna za Twoją pracę! Robisz to świetnie
Uwielbiam twoje materiały. Słyszałam o tej sprawie już nie pierwszy raz i wciąż dziwiły mnie niektóre szczegóły. Chyba najsmutniejsze jest to, że potrzeba było chłopca, żeby ujawnić tą zbrodnię, oraz że jego ojciec, alkoholik, miał więcej moralności niż cała wieś. Z resztą, ten chłopiec za swoją uczciwość zapłacił bardzo wysoką cenę. Uderzyło mnie też to, jak bardzo panoszył się nie tylko Jan Sojda, ale także Helcia. Jak można być tak bezczelnym i roszczeniowym człowiekiem...
Wieś 🙂 kiedy po raz pierwszy usłyszałam o sprawie, wstrząsnęło mną. Siedzę w sprawach kryminalnych, lubię o tym czytać. I nic mnie tak nie ruszyło, jak zbrodnia połaniecka. Jak zaczęłam się głębiej zapoznawać że sprawą, zaczęłam się bać ciemności. Nie sam mord mnie tak przeraził, a wszystko to, co się stało później. To, co zostało genialnie pokazane w filmie Zmowa. A później przypomniałam sobie pewne sytuacje z czasów moich pobytów na takiej wsi. I zrobiło mi się zimno. Są pewne mechanizmy, które łatwo można zaobserwować na wsiach, czy w małych skupiskach ludzkich. Nigdy więcej na wieś nie pojadę. Pani Justyno, materiał jak zwykle pierwsza klasa. Świetnie Pani przedstawiła całość sprawy. I wielki ukłon, że wspomniała Pani o tym, że ludzie do tej pory się tam boją. Minęło kilkadziesiąt lat, a ludzie dalej się tam boją.
Omg! Ludzie ,ktorzy byli świadkami byli zastraszeni, po tej pasterce niektórzy byli przygaszeni , bali się mówić. Wiem bo moja ciocia pracowała z jedną z tych swiadków, ktora bardzo zmienila się od tej pasterki
Dobre spostrzeżenie 🙂 Polacy uważają się za katolików, ale mocniej w naszej kulturze osadzone są zabobony. Widać to m. in. W tradycjach zw z obchodami świąt. Panu Bogu świeczkę, ale i diabłu (zabobonom) na wszelki wypadek świeczkę. Ponadto w dużej mierze nasza wiara opiera się na hipokryzji, jest na pokaz. Nie jesteśmy prawdziwie katolickim narodem.
Ogromna tragedia. Nigdy nie zrozumiem jak można zabić niewinne dziecko, a potem z tym żyć bez wyrzutów sumienia. Dziękuję za Twoją pracę. Uwielbiam Twój głos.
Jako osobie której ciężko jest zapamiętać nowo poznane osoby,z twarzy czy z imienia lub nazwiska,ilość osób przewijajacych się w tej historii jest przytłaczająca :D nie mniej jednak sprawa jest straszna,fajnie że wspomniałaś także co obecnie dzieje się we wsi,bo sama byłam ciekawa.Szkoda tej całej czwórki która musiała zginąć z tak blachego powodu :(
Po dzisiejszym dniu, dziękuję Ci za to, bo myślałam że w tym roku nie mam na co liczyć. Ja prezentów na wigilię nie dostaje, ale to dzisiejsze od Ciebie-dziękuję 😍 mogę się odwiedzić tylko lajkiem 😍Wesołych Świat i ide słuchać
Po prostu brak mi słów. To chyba jest najgorsza sprawa z jaką miałam styczność, w pewnym momencie miałam wrażenie, że zwymiotuję. Ja po prostu nie rozumiem jak? Gdyby to był scenariusz jakiegoś filmu, to pewnie stwierdziłabym, że to niemożliwe, żeby ludzie tak się zachowywali.
dzieki Bogu jestem z miasta, tfu. Pamiętam jak około 10 lat temu (2010 mniej wiecej) koleżanka się wyprowadziła z Warszawy na wieś z mężem po sggw, wynajęli pgr i zaczęli uprawiać ziemię, mieli tez krowy. Szło im tak dobrze (posiadali dużą wiedzę) ze spotkało sie to z gigantyczną zazdrością i zawiścią innych rolników. Kolega do nich chodził proponował pomoc, tłumaczył jakie odmiany sadzić, jak badać ziemie itp. ale nie chceili, za to wytruli im wszystkie psy a dzieciakom rzucali petardy w rowery. uciekli stamtąd. dzięki Bogu może dlatego dzisiaj żyją. inni muszą zapraszać pół wsi do sali na komunię bo sie obrażą. wydają na to połowę rocznego budżetu ale tak trzeba bo muszą zaprosić. jesu kochany
@@creenichcreenich647 potwierdzam, mieszkam w takim miejscu od urodzenia, starsze panie na każde zawołanie księdza, co niedziela w pierwszej ławce, a najbardziej skłócone ze sobą i zażarte jest starsze pokolenie właśnie. I to też sprawy sprzed kilkudziesięciu lat. Na szczęście sporo nowych ludzi z zewnątrz przybywa
Już przy poprzednim filmie myślałam, że będzie o Połańcu! Dziękuję za prezent, i korzystając z okazji życzę Ci spokojnych, pogodnych Świąt, zielonego karpia i smacznej choinki;)
Justyna podcast zrobił na mnie ogromne wrażenie. Obejrzałam od razu po tym jak wrzucilaś film do internetu i nie mogę się otrząsnąć. Obejrzałam, przeczytalam linki, zaczęłam oglądać film na CDA i nie wierzę, że takie coś mogło się wydarzyć 😖 tak bardzo żal mi rodziny, która została sama, niemalże wszyscy we wsi nabrali wody w usta o znikąd pomocy.. Ci ludzie żyją do dziś ale jak można żyć mając na sumieniu taka zbrodnię?! Ściskam ❤️ Ps. Jesteś bardzo piękną kobietą!
To jest tragedia,ale na większości tych katolickich wiosek,gdzie babcie śpiewają pod kapliczka, tylko błyska im się nienawiść w oku... Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, w mieście jest większa anonimowość,ale na wsi,każdy się zna, a większośc to rodzina, i w każdej jest ktoś taki, kto kradnie albo niszczy mienie innych. Na szczęście teraz są kamery, więc ma się od razu dowody. Poza tym we wszechświecie nic nie ginie, energia (karma) wraca jeśli nie w tym pokoleniu,to w kolejnym, tak to działa i prawda jest że dzieci odpowiadają że winy przodków...
Zawzietosc ludzi ze wsi jest bardzo znana i głupota i tepota ludzi którzy dają się łatwo manipulować bo to kolega, wujek, sąsiad, policjant, w takiej społeczności wszyscy się znają. Oczywiście nie wszędzie tak jest ale często do dnia dzisiejszego jeżdżą pijani na wsiach i każdy wie a nikt nie reaguje.
Jasne bo jak w mieście w bloku sąsiad tłucze dzieci, żonę to cały blok udaje, że nic nie słysz. Chcesz się licytować na znieczulicę? To przypominam sprawę,jak w pewnym mieście na Śląsku palił się samochód z dzieckiem w środku. Ojciec gasił, a mieszczuchy nagrywały na komórkę. No, ale jak sprawa na wsi, to koniecznie trzeba ponarzekać, jakie to te wsioki tępę, my w mieście bez skazy i zawsze reagujemy jak na ulicy wandale biją przechodnia.
Jak sąsiad bił zonę w biały dzień (Stegny W-wa) a ona krzyczała pomocy to tylko ja wezwałem policję.Inna sprawa, że na Wszystkich Świętych ciemno w oknach bo większość udała się w swoje rodzinne strony aby zapalić znicze na grobach skąd ich ród.
Słyszałam już o tej sprawie nie raz. I za każdym razem przeraża mnie fakt,jak ludzie dają sobą manipulować. Jak bezbronny jest ktoś,kto "zadrze" z bogaczem potrafiącym sterować innymi. Jeszcze gorszy jest fakt, że każdy z nich uważał się za dobrego katolika. Wszyscy na Pasterce. I jak na dobrych obywateli przystało, nie wpuścili do autobusu chlopca, bo był z biednej rodziny.... Straszne...straszna tragedia 😞
Justyno, to bylo ponad 40 lat temu, ale to i tak dziw i szok, ze w tamtych latach nie tak dawnych panowalo takie sredniowiecze!.Pamietam wies z tamtych lat, jednak zupelnie innych ludzi. Znam tą sprawę na pamięć i do dzis robi wrażenie. Dziękuję Justyno i pozdrawiam💞🌼
Ja znam wieś z województwa Świętokrzyskiego z opowieści mieszkających tam bliskich, czyli na przykład brak prądu do lat 70-tych. Wierzę, że były miejsca podobnie „zacofane”.
"Średniowiecze" dopiero będzie gdy dorosną ofiary tabletów itp. Coraz więcej dzieci potrzebuje indywidualnego nauczania. Prawdziwe Średniowiecze nie było takie zacofane jakby się wydawało.
Ale czy dotyczy to tylko wsi oj nie tylko w mieście Krakowie w pewnych dzielnicach było ,a może jest i dalej zmowa ,wiadomo kto chandluje narkotykami ,kto ukradł samochód ,nawet niektórzy wiedza gdzie go rozebrali no ale to koledzy z dzielnicy których zna się od małego
Mysle ze ta tragedia byla najwiekszym zabojstwem z rak sojdy, on zdecydowanie musial miec z polecznikami wiecej na sumieniu niz gwalt, zeby tak bezpardonowo zamordowac 4 ludzi
Jedna ze spraw, które sprawiają, że przestaję wierzyć w ludzi! Okropna zbrodnia! Ci wszyscy ludzie, którzy byli świadkami- nawet nie wiem co powiedzieć! Dla mnie to koszmar- prawdziwy koszmar!
Pierwszy raz się popłakałam podczas jakiegokolwiek podcastu kryminalnego. Jaka znieczulica, ludzie to zimne potwory, chęć zemsty, nienawiść, zawiść... To okropne. Trzymanie i pielęgnowanie w sobie przez lata nienawiści jest czymś co mnie zadziwia i przeraża. Co to za przeklęta wioska! Co to za podli puści, zepsuci do cna ludzie?! Jak tak można żyć po tym wszystkim i patrzeć w odbicie lustrzane? Ten Sojda to prawdziwy diabeł wcielony, a ci co go popierali ze strachu, to zwykłe tchórze. Jakby się takiemu postawiło pół wiochy to by nie był żadnym królem! Jeden chu* i trząsł całą wioską. Bardzo mnie dotknęła ta tragiczna tragedia. Ja bym od razu z takiej wioski się wyprowadziła, gdyby tam mieszkał taki Sojda. Ludzie prości, maniacy katolicyzmu, ich trzeba się bać. Z każdą taką historią moje zaufanie spada drastycznie.
Gdzie byś się wyprowadziła? Ci ludzie często nie mieli na jedzenie, żyli w biedzie. Jedyne co mieli to kawałek ziemi, rodzina i jakies wiezi spoleczne. Brak pieniedzy, wykształcenia. To nie tak, jak teraz.
@@malinowamambabwo3072 Czy Pan Stanisław nie wiem, ale naoczni świadkowie wydarzeń i owszem - co jakiś czas dziennikarze zapuszczają się w tamte rejony i podpytują. Polecam poszukać artykułów na internecie
Eternitowy Bogdan Jeśli to prawda to jest kolejną ofiarą...Tam ofiar było więcej tylko zginęli w dziwnych tragicznych okolicznościach...ten świadek który zeznawał pierwszy i ojciec Stasia też nie wiadomo czy sam popełnił samobójstwo...
niesamowita historia, az mnie ciarki przeszly... ciekawe, kto teraz zyje w tej wsi. w ogole musze to napisac, masz idealny glos do tych historii, zawsze probuje sobie wyobrazic, jak wygladasz. najlepszy podcast na polskim yt.
Jak się żyje w tej wsi nie wiem, bo jestem z drugiego końca Polski,ale w zaszłe święta oglądałam nowy reportaż na temat tej zbrodni i rodzina sprawców wciąż twierdziła, że zostali pomówieni.
To niesprawiedliwe mówić, że ofiary zginęły z powodu kradzieży wędliny. Brzmi to tak jak by to ofiary kradly , a kradla siostra zabójcy(to tak na marginesie).Ten Sojda straszny psychopata.
nie chodziło oczywiście o głupotę typu dzbanki czy kiełbasa wg mnie. chodziło o wymordowanie dzieci Roja, który pomógł złapać Sojdę i doprowadzić do więzienia, żeby odsiedział karę za gwałt na pasterce. to była jego zemsta po 30 latach. chyba nikt nie na watpliwości, ze Sojda był typowym psychopatą: gwalciciel, „król” wsi, zdegenerowany morderca, szantażysta bez cienia strachu czy empatii. tacy ludzie są zdolni to „ukarania” bogu ducha winnych ludzi za swoje przestępstwa sprzed lat.
Nie slyszalam o tej historii, koszmar pasterkowej nocy, okres swiat...w ludziach powinno kielkowac cos dobrego,mistycznego...hmm...ciekawa jestem jak ksiadz zareagowal na wiesc,jakich to diablow ma w stadzie. Cos niesamowitego jak jeden czlowiek zmanipuluje cala wies.
@@seebmamb0 co z tego, że się nie interesuje kryminalną Polską? Ja np. się nią nie interesuje, spędzam raczej wolny czas na historiach zza granicy, ten kanał to jedyne moje źródło o sprawach z Polski. I co w związku z tym?
Bardzo dobry materiał. Znałam sprawę wcześniej, bo często jest poruszana przez twórców materiałów true crime, ale podałaś szczegóły których nie znałam.
Mój tato w szkole podstawowej siedział w jednej ławce z Panem Łukaszkiem... Byli kolegami. Znam tą wstrząsającą historię doskonale. Twój materiał na jej temat jest świetny.
TAK, WIEM, ŻE SIĘ POMYLIŁAM I TO 43 A NIE 33 LATA TEMU.
Oj daj spokój Justyna....nie tłumacz. Pozdro.
To dobrze, że wiesz że zrobiłaś jedno z najlepszych słuchowisk "Piąte..."
Sama się czasem na tym przyłapuję. Czas płynie zbyt szybko.
nie zwrocilam uwagi
Miałam wtedy 5 lat, szczęśliwe dzieciństwo ...
Mały Staś jest prawdziwym Bohaterem! Cześć również pamięci Jego Ojca, który dał chłopcu odwagę do powiedzenia prawdy. Przeciwstawili się całej wsi, ale doprowadzili do skazania morderców.
Alkoholik miał lepszy kodeks moralny niż cała wieś.
Alkoholicy to często inteligentni i wrażliwi ludzie. Dla mnie to nie takie dziwne. :D
Zawsze tak jest. Alkoholik nie jest alkoholikiem z nikczemności, bogactwa, pieniactwa, buty czy pazerności a z krzywdy jaką zaznał lub jaką przeżywa dalej dlatego alkoholikom należy pomagać. Człowiek po alkoholu to człowiek szczery a trzeźwy to wyrafinowany i zakłamany.
@@easternman9695 nie zawsze. Mam ojca alkoholika i po alkoholu jest jeszcze bardziej zakłamany niż na trzeźwo.
@@reccinto to kiedyś usiądź z nim i napij się wódki a zobaczysz jaka szczerość przez tych ludzi przemawia. Warto.
Eastern Man puknij się w głowę xD widać nigdy nie miałaś styczności z alkoholikiem. Serio chcesz mi wmówić, że wielka szczerość przez niego przemawiała jak po pijaku katował mnie i mamę?
Bardzo pani dzièkujè za opublikowanie tego filmu..moj stasiu krysia i mieciu odpoczywajcie w pokoju wiecznym..kocham was i zawsze sie za was modlè mimo ze nie dane mi bylo was poznac..mialam roczek...kocham was
Znam osobę powiązaną z tą rodziną jest to mój szwagier Paweł
A co z tymi szwagrami co wyszli z odsiadki, nadal żyją??? I co dziś ludzie w Zrebinie mówią?
Mieszkam kilkanaście km od Zrębina, często tam bywam, często widzę to miejsce w którym doszło do tej zbrodni. Za każdym razem budzi tyle samo emocji. Babcia wiele razy opowiadała mi o tej sprawie, pamiętała to poruszenie jak okoliczne wsie dowiedziały się o tym co dzieje się w Zrębinie, każdy był przerażony. To było wiele lat temu ale ludzie ciągle pamiętają i żałują tych, którzy zginęli bez powodu w ten "piękny Wigilijny wieczór".
Czytałem całą książkę "Nie oświadczam się" Łuki, czytałem sporo innych źródeł na temat tej zbrodni. Był też film - "Zmowa" z 1988 roku, ale ten zmienia okoliczności tego zdarzenia. Ludzka pamięć bywa zawodna i lubi się zacierać. O tej historii zapomnieć nie wolno, nie tylko ze względu na samą zbrodnię, ale przede wszystkim na to, co działo się już po niej na wsi i na sali sądowej.
Do współczesnych ludzi przemawia kino i w tym kraju jest tylko jeden reżyser, który jest w stanie udźwignąć tak ciężki temat - Wojciech Smarzowski. Wierzę, że film jego autorstwa o tej sprawie kiedyś powstanie. Złośliwi twierdzą, że takie coś może oznaczać rozdrapywanie starych ran w tej małej lokalnej, zrębińskiej społeczności - nie zgodzę się z tym. Tego typu historie to coś więcej niż tylko zbrodnia... To groźne memento, które mówi o tym, jak bardzo zakorzenione rodzinne waśnie mogą eksplodować i co mogą wywołać.
U mnie na wsi była taka sytuacja.
Młody kowal zakochał się w córce najbogatszego chłopa z wzajemnością.
Młodzi chcieli się pobrać ale ojciec dziewczyny miał inne plany co do nie i nie pozwalał jej na spotkania. Młodzi jednak dalej spotykali się ukradkiem aż dziewczyna zaszła w ciążę. Młody kowal poszedł prosić o rękę dziewczyny ale ojciec go pognał. Na drugi dzień wszyscy się dowiedzieli że ojciec w swojej wściekłości że dziewczyna zaszła w ciążę nie dość że bez ślubu to jeszcze ze zwykłym kowalem zabił ja i jej nienarodzone dziecko.
Cała wieś w Wielkiej rozpaczy bo kochali młoda dziewczynę,która była dobra, spokojna i radosna zagoniła ojca mordercę do lasu i zadźgali go widłami i siekierami.
Ta historie opowiadał mojej mamie w młodości taki starszy pan,ktory całe życie był kawalerem. Kiedy ja już miałam może 12,13 lat poznałam tego staruszka, który był już prawie 100 latkiem i on nam powiedział że to była jego dziewczyna i że po niej już nigdy nie pokochał. Krew mi się mrozi do dzisiaj na wspomnienie tej historii.
historia na scenariusz filmu....
O matko😮
O tak ohydnej zbrodni nie czytałam ani nie słuchałam chyba jak dotąd.... Okropny motyw, straszne jest to do czego doprowadzic może pielęgnowana w duchu nienawiść i ogromna chęć zemsty 😕😕😕
musiała Pani gdzieś o tym słyszeć - do dość głośna sprawa
Też nie wydaje mi Się żebym wcześniej o tym słyszała. Tyle ludzi wzięło udział w czymś tak głupim i złym i to mnie przeraża. Nic się ludzie nie uczą.
Sprawa jest głośna, dobrze opisana i nawet film na jej podstawie nakręcono. Co do nienawiści zawsze powtarzam że nie warto nienawidziec, bo nienawiść zatruwa duszę.
@@malinowamambabwo3072 teraz już wiem, że faktycznie głośna sprawa i film nawet, ale ja polskich filmów mało oglądam.
Polecam film o tej zbrodni pt.Zmowa .
Jest taka "piękna" scena w jednym z seriali przygód Sherlocka Holmesa. Holmes z Watsonem z okien pociągu widzą mijane wsie i Holmes komentuje: Watsonie, myślimy, że siedliskiem zła są londyńskie doki i zaułki. Jednakże w mieście mamy szanse wiele z tych zbrodni wytropić. Bo ktoś widział, ktoś coś wie. Ale prawdziwe, nigdy nie odkryte zbrodnie, czają się tutaj w tym sielskim krajobrazie. Ile z tych zagajników, stodół kryje zbrodni, o których nigdy się nie dowiemy...
I za to kocham Sherlocka :)
Coś podobnego było tez w herculesie poirot.
Tak kiedyś było na wsiach. Mój dziadek opowiadał nam o jednym takim z jego okolicy, co wszyscy jego wrogowie nagle się topili... Ktoś ich pobił... Itd. każdy dobrze wiedział ale każdy też się bał mówić o tym głośno. Nigdy nie odpowiedział za swoje czyny. Myślę że wiele było takich spraw w tamtych czasach.
Ludzie ciemnota w glowie sie nie mieści że tacy ludzie okrutni są na tym świecie Szczęście ze wykryto i ukarano zbrodniarzy
Bardzo szkoda mi Staszka, nie mogę sobie wyobrazić... taki młody chłopak, kryjący się w krzakach i widzący coś tak potwornego.
Dokładnie, jeszcze doświadczył widoku zabicia przyjaciela..
Baletnica N. I śmierci taty, który mimo tego, że był traktowany jak śmieć, bo był pijakiem, sam potraktował swoje dziecko poważnie. Szkoda mi całej tej rodziny. Mam nadzieję, że Staszek do tej pory żyje i jest szczęśliwy.
Staszek niestety tankował, poszedł w ślady ojca
@@olala137 skad wiesz
@@zuzannabolewska3270 było w jakimś programie, jak go szukali we wsi
Pierwszy raz łzy płyną mi jak z kranu .. normalnie słucham tych podcastów w pracy .. musiałam wyjść i ochłonąć .. mocne
Jedyne pocieszenie z tej całej historii, że Sojda i Adaś dostali uczciwy wyrok, chociaż zamiast stryczka powinni zostać pobici kluczem francuskim, a potem kat powinien rozjechać im łby samochodem :/ wkurzyła mnie ta historia, ta ciemnota, sekciarstwo wsi i niesprawiedliwość
Oglądam "Opowiem Ci o zbrodni "to jedna z najlepszych serii dokumentów i tą sprawę też z tamtad znam.Czyli ojciec Staszka może i pijak a jednak to on wykazał się największą o dwaga i jego syn Gdyby nie oni dwaj najbiedniejsi we wsi materialnie ale z największą odwaga i z sumieniem ta sprawa nie wyszła by nigdy na jaw
Najmniej mieli do stracenia... jedyni prawdziwi.
Oni mieli do stracenia własne życie. Nigdy się nie dowiemy czy ojciec Stanisława zawisł na sznurze, bo sam chciał czy został zmuszony przez kogoś z tej rzeszy milczących nad sprawą i chroniących swojego bożka z telefonem i traktorem we wsi. Analizując wypowiedzi tych, którzy po tylu latach się boją o tym mówić, zastanawiam się tylko nad tym, że nie boją się rano spojrzeć w lustro i wyrzutów własnego sumienia.
Dokładnie.
Triss Velvel nie wydaje mi się ze mieli najmniej do stracenia. Czytałam ze „król” wsi chciał im kupić meble i jeszcze coś ale nie pamietam, ale oni honorowo nie przyjęli. Młodego tez przecież karmili smacznymi obiadkami których w rodzinnym domu nie miał. Jednak sumienie mieli mimo alkoholu i biedy
Dokładnie. Oni jako jedyni byli szczerzy i obchodziła ich prawda i autentyczność, a nie jakieś dobra materialne. Pokazali co jest naprawdę ważne....
Przesluchuje już drugi raz dzisiejszego dnia... I naprawdę nie mogę uwierzyć w to jacy są ludzie. Podli, bezwzględni, bezduszni... Nie mają sumienia, nie mają serca, uczuć... To jest naprawdę przerażające.
.... A slyszalas kiedys o niewolnikach, obozach smierci, aborcjach ot tak sobie, katowaniu malzonkow/dzieci i innych podlosciach ludzie ludziom czynia??
Mordercy jak mordercy, to oczywiste, ale reszta wsi? I to do dziś? Hańba! To jakaś przeklęta wieś, zamknięta mentalnie w komunizmie... Zacofana, głupia i haniebna...
@@aniutqa Katolicka wies, w czasie trwania pasterki, i przysiegali na krzyz !!! Nic dodac nic ujac !!!
Jest film na podstawie tych wydarzeń pt. ZMOWA.
Wdzyscy zaŕliwi katolicy... chrzescijanie... Masakra normalnie. Wstrętne ,zaklamane, tchorzliwe, chciwe ćwoki. Nie da sie sluchac spokojnie. Nie da sie nie oceniac tych zwyrodnialców.
Historia, ktora nie powinna byc zapomniana!!! Bardzo podoba mi sie szczegolowe przygotownie I opowiedzenie tej makabrycznej historii z szacunkiem dla ofiar I ich rodzin.
najsmutniejsza i najstraszniejsza zarazem, historia Wigilijna, jaką kiedykolwiek słyszałem. a podkast - świetny!
to tak i to jeszcze nasza polska sprawa
Morderca, psychopata, popełniając zbrodnię na oczach świadków chciał pokazać, że jest Bogiem a oni mieli wiedzieć, że pośrednio są winni bo wszystko widzieli i jakby to zrobili z nim, więc wiedział, że wieś go nie wyda. Straszny człowiek.
Dobry i łaskawy Boże, miej w opiece dusze tych ludzi! Łzy się cisną do oczu... 😪
Dobry materiał pozdrawiam👍
Dziękuję Pani Justyno. Bardzo smutny odcinek. Ta zbrodnia wstrząsa mnie za każdym razem, gdy o niej słyszę.
Makabra. Żyję sobie w jakimś bąblu, a ludzie mają w głowie takie rzeczy, że są w stanie wymordować rodzinę za taką głupotę. Przerażające :(
Bardzo dobrze zrealizowany odcinek, dziękuję. Jak zawsze głęboko przedstawiłaś całe tło sprawy.
w mniemaniu Sojdy nie chodziło o głupotę typu dzbanki czy kiełbasa. chodziło o wymordowanie dzieci Roja, który pomógł złapać Sojdę i doprowadzić do więzienia, żeby odsiedział karę za gwałt na pasterce. to była jego zemsta po 30 latach. Sojda był typowym psychopatą: gwalciciel, król wsi, zdegenerowany morderca, szantażysta bez cienia strachu czy empatii.
Wspaniale opowiedziałaś tę wstrząsającą historię, jak zawsze zresztą. Król Zrębina to zwykły psychopata, który nie daruje zniewagi nigdy. Ja myślę, że w nim jeszcze wciąż siedziała ta sprawa sprzed 30 lat i po części to była również zemsta za nią. W końcu chciał raz na zawsze zrobić porządek z tym kalitowym rodem. Przerażające.
Również, Jystyna, życzę Ci spokojnych Świąt.
Proponowałem tę sprawę zaraz na początku kanału, na Twojej grupie i nareszcie się doczekałem. Idealny moment na tę sprawę‼️ 💪🏻
Dzieki Ci Pawle , wesolych swiat Tobie
Ciekawe czy milicja badała sprawę śmierci Brzdękiewicza. To prawie pewne, że nie zginął przypadkowo i ktoś powinien za to ponieść konsekwencje.
Kilka razy już słyszałam tę historię, ale twoja wersja tez jest idealnie opowiedziana 🖤💪🏻
Historia przerażająca. Za każdym razem kiedy o niej słyszę siedzi we mnie bardzo długo..
Na jej podstawie powstał równie mocny film pod tytułem "Zmowa", bardzo dobrze oddaje on tę zbrodnię, a utrzymany klimat tamtych lat przyprawia o ciarki.
Wiejskie społeczności często działają w niezrozumiały dla mnie sposob, jak sekta. Ciekawy materiał.
Czy to wiejska czy tez miejska społeczność się , kazdy się boi
Często? Chyba się Pani daleko zagalopowała. Spółeczności wiejskie o których piszesz praktycznie już nie istnieją. Może 1-2% sie jeszcze zostało..
To tak jak bajeczka o wsi z krówkami i rolnikami w każdym domu. Mam 2020 rok. Na wsi piękny do goni piękny dom, willa goni wille, a połowa ludzi tam mieszkających własnie raz na zwsze zdąrzyła uciec z miasta by żyć na wyższym poziomie we własnym domu, z ogrodem, posesją i przysłowiową bramą na pilota. I to samo tyczy się wiejskich społeczności. To prehistoria.
PRACA W MIEŚCIE + WIĘKSZOŚĆ ŻYCIA NA WSI = masa ludzi realizuje to marzeni kazdego roku.
@@mainpoint5641 istnieją. W miejscach gdzie daleko do miasta.
@@mainpoint5641 mylisz się. Jest cala masa takich wiosek i malych zacofanych miasteczek,gdzie zacofani ludzie (aktualnie czestopo platnych" licencjatach "i "magistrach" ) udają wybitnych jak ten sojda a ciemnota nienawisc zlo panuje. Wszyscy biegają do kosciola,na pokaz udając katolików,a nie ma w tym zadnej wiary w Boga, a jednakowo sie zmawiaja jak na tym filmie. Wille stoją, bo mamy pracę za granicą i wielu ma dziwne intetesy oparte na wyzysku ludzkim. Ale mentalnosc zabobony i brak wyksztalcenia jest jeszcze gorszy niz byl za komuny. Male społeczności to są male społeczności. Jest powiedzenie jak wejdziesz miedzy wrony musisz krakac jak i one.Ty może masz szczęście,ze mieszkasz wśród normalnych ale niestety takich patologii jest cale mnóstwo.
@@mainpoint5641 A w głowach się pozmieniało? Można zmienic warunki życia, trudniej mentalnosć od wieków utrwaloną
Straszna sprawa, słyszałam o niej ale szczegóły dowiedziałam się dziś dzięki Tobie Justyno. Dziękuję.
I tak -dziecko i alkoholik okazali się najbardziej uczciwymi ludźmi na całej wsi,biedni ,prości ludzie którzy nie pomyśleli nawet o konsekwencjach o tym że im też się przydaży wypadek. Nie wyobrażam sobie tej historii do dziś. Ciężko się przez to przebić. Wspaniale opowiedziana ta smutna historia.
Nieustająca hańba dla mieszkańców którzy wiedzieli o całej sprawie i nic nie zrobili z tą wiedzą
Szczerze mówiąc słuchałam tyle podcastów ,tyle morderstw ale to najbardziej mną wstrząsnęło 😢😮 jakim trzeba być potworem żeby takie coś zrobić . Niewyobrażalna tragedia 😢.
Dziękujemy Pani Justyno! Spokoju w Święta , radosnych emocji w Wigilijną noc i wypoczynku !
Ja pamiętam czasy z dzieciństwa, gdy sąsiedzi sobie nawzajem stodoły palili, bo w sklepie wiejskim się o głupoty pokłócili. I gdyby mieli dostęp do broni, pozabijaliby się na sto procent.
Znałam tę sprawę z programu tv. Płakałam podczas emisji. Wstrząsnęła mną ta sprawa po prostu. Świetny materiał.
Justyno, słucham Twoich słuchowisk na Spotify, ale chciałem Ci podziękować za tę historię i podzielić się tym komentarzem! Bardzo mnie poruszyła ta historia, chyba najbardziej ze wszystkich. Sam mieszkam w malutkiej miejscowości w Małopolsce z pokolenia na pokolenie i wiem o czym mówisz. Ludzie wolą milczeć niż wyjawić prawdę, wiele z nich się boi i nie mówi całej prawdy, tylko szczątkowe informacje. Pod koniec lat 90 czy tuż na początku 2000. w naszej miejscowości syn zabił siekierą rodziców. Wyrok odsiedział, a niedawno bawił się na weselu swojej siostry. Także wiejskie społeczności niestety takie są, że często zapominają o takich incydentach i żyją dalej.
Wstrząsająca historia, jak zawsze materiał bardzo ciekawy, profesjonalny i rzetelny.
Nie nie ide spać... słucham
Straszne, nieludzkie, okrutne. W głowie się nie mieści co człowiek człowiekowi może uczynić i to jeszcze w czasie gdzie przed chwilą większość światków dzieliła się opłatkiem z najblizszymi. Potraktowali trzy osoby gorzej niż zwierzęta którymi opiekują się na codzien. Sprawiedliwy wyrok niestety nie odwróci tego co się stało a jak słychać ludzie nadal się boją mówić bo zapewne został ktoś z rodziny morderców, który nadal pamieta i musi umrzeć pokolenie lub dwa aby zapanował spokój. Dramat. Dziękuję za znakomity podcast zapewne ta sprawa wiele Cię kosztowała no bo to nie mieści się w głowie. Pozdrawiam.
Jedna z najbardziej przerażających historii jakie słyszałam. To, że tam było tyle osób i nikt się nie sprzeciwił. Straszne jest też to, że "król wsi" był uważany za dobrego człowieka, który wszystkim pomagał.. Nikomu nie można ufać.
Nie pomagał,tylko manipulowal udając świętego i dobrego a był jak widać opętany.
Gydyby ktoś zdradził mi fabułę horroru, który widział w kinie i fabuła byłaby podobna do tej historii uznałbym, że to jakaś bzdura. Interesuję się różnymi historiami kryminalnymi, ale ta jako jedyna zdołała mnie naprawdę przerazić.
Taki Ojciec Chrzestny który potrafił zastraszyć i przekupić ale jak to zwykle bywa, dziecko mówi prawdę
Ja również interesuje się historiami kryminalnymi i znajomi często się śmieją, że już chyba nie ma takiej z terenu Polski, której bym nie znała. Muszę jednak przyznać, że kiedy poraz pierwszy usłyszałam o tej sprawie to nie mogłam się otrząsnąć przez kilka dni. Taka skala okrucieństwa na oczach tylu ludzi i cisza jakby się nic nie stało. Przerażające...
Mnie tak samo. Banda psycholi.
Cała ta wies i ich rodziny do dziś naznaczone są krwią tych biednych ludzi
Jest film na podstawie tej historii, nosi tytuł -" Zmowa"
Społeczność wiejska jest bardzo specyficzna, tam nikt nie chce się "wyłamać". Trzeba było jednego nieskażonego serca dziecka, żeby sprawiedliwości stało się zadość. Sądzę, że dzisiaj ta wieś nie chce rozmawiać, ale ze wstydu.
Z tego co ludzie piszą to wstydu tam nie ma. Może być nadam strach. W końcu nadal mieszkają tam sprawcy i rodziny sprawców, a jak widać te zaszłości się przenosiły poprzez pokolenia.
Coś w tym jest. Czasem to i wójt może być takim elementem..
ale taka dzicz nie powinna mieć praw wyborczych chociaż.
Słuchając tego mam zaciśnięte gardło.... bardzo smutna historia względem rodziny Kalitow.... Cała wieś powinna mieć postawione zarzuty...jedna jednostka kierowała całą wsią...😑
Świetnie przygotowany materiał. Chyba najlepszy spośród tych, których słuchałam o tej sprawie!
To co najbardziej cenię, to sposób przekazania tej historii - tzn. w sposób bardzo empatyczny! No i ten głos - bardzo przyjemnie się słucha :) Dziękuję!
Boże! Jakim trzeba być człowiekiem żeby przejechać po głowie 12 letniemu dziecku!!!
..i kobiecie w ciazy
Też mnie to bardzo zabolało. Młody, niewinny chłopak...
A czy przejechanie po glowie 50/60latkowi jest mniej bulwersujace?
To wszystko robi alkohol powinni wycofać tą truciznę
@@zbigniewkurowski1494 Bzdura!!! To nie alkohol tylko podlosc I bestialstwo. Nie powiem, ze ludzkie bo dla mnie oni nie sa ludzmi.
Ponieważ interesuje się takimi sprawami to już wcześniej o niej słyszałam i pamiętam że wydała mi się tak mało prawdopodobna że aż niemożliwa iż stało się to naprawdę. Porazajace jest to ilu ludzi musiało ponieść śmierć. Począwszy od ofiar a kinczywszy na ojcu Stasia. I sam Staś musi żyć z tym do końca życia aż trudno sobie wyobrazić co musiał czuć jako mały chłopiec.zastanawiam się kim on teraz jest? Dodatkowym przerażającyn faktem jedt to iż Mieciu nie zginął od razu po uderzeniu fiatem. Zginął na końcu. Żył kiedy celowano kolami w jego głowę. To coś z czym nie mogę sobie poradzić
Stas nie zyje . Niestety zapil sie
Okropna niepotrzebna zbrodnia z powodu błachej i zakorzenionej od kilkudziesięciu lat sytuacji rodzinnej. Jedyny młody chłopak Staszek doprowadził do skazania winnych , jako jedyny przeciwstawił się wszystkim we wsi. Zamordowani niech spoczywają w spokoju. Staszek jest dzielnym chłopakiem , ale co z nim teraz się dzieje o to jest moje pytanie?
Staszek niestety poszedł w ślady swojego ojca alkoholika. Ostatnia informacja jaką znalazłam pochodzi z 2006 roku. Człowiek który próbował go znaleźć i z nim porozmawiać napisał, że Staszek ciągle pije, praktycznie nie trzeźwieje, sypia byle gdzie, w domu rodzinnym rzadko bo to teraz już jest rozlatująca się rudera bez okien... Szkoda, wielka szkoda, że tak potoczyło się jego życie...
@@beatanowak948 bardzo szkoda,bo człowiek ma wolną wolę. Może powinien za wczasu sprzedać lub rzucić wszystko,wyprowadzić sie i gdzieś znaleźć pracę.Żyć w takich wioskach nie ma sensu wśród patologii i wśród ludzi nie wierzących w Boga a udających Świętych i rozmodlonych.
@@milenab.8181 to super wiadomość 👍 oczywiście że mnie interesuje,ta sprawa ciągle siedzi mi w głowie...
Słuchowisko pierwsza klasa! Muzyka w tle nadaje niesamowity klimat podczas słuchania podcastu, wręcz wciąga w słuchanie. Łapka w górę! 😊👍
Chociaż słyszałam o tej sprawie już wcześniej to i tak chętnie wysłuchałam Twojej "wersji" wydarzeń. Nie wiem czy ktoś się ze mną zgodzi, ale uważam, że jest to jedna z najbardziej makabrycznych polskich zbrodni i jedna z tych spraw, które nigdy nie wychodzą z głowy... Bardzo współczuję bliskim zamordowanych oraz tym, których popioły tej sprawy dotykają do dziś, mimo że minęło już tak wiele lat. Dobrze, że temat powraca co jakiś czas i dzięki temu żywa pozostaje również pamięć o ofiarach.
Wesołych Świąt - tobie Justyna oraz wszystkim słuchaczom Twojego podcastu!
Jestem głęboko poruszona tą sprawą najlepszy odcinek jaki odsłuchałam w Pani podcastach Pozdrawiam
W noc Bożego Narodzenia coś tak okropnego , wszyscy wierzacy . W głowie się niemiesci , zazdrość , nienawiść , pycha . Witali Syma Bożego z taki sercem i rękami w krwi bliźniego.
Miłosierdzie Boże jest ogromne.
To prawda, ale miłosierdzie jest tylko na ziemi , za życia. Po śmierci tylko sprawiedliwość.
A rodzina sojdow do dziś mówi że dziadziuś nic nie zrobił,że on na żadnej pasterce nie był tylko spał w domu ... mordercy całą rodzina przeklęta
Brak słów 😮 patologia to lekko powiedziane
Ja jestem ciekawa czy słucha tego ktoś kto jest ze Zrębina lub Połańca, ciekawi mnie co się teraz mówi na miejscu o tej sprawie. Na pewno żyje jeszcze wiele osób, którzy pamiętają tę zbrodnie. To jest wieś, naznaczona zbrodnią znaną w całej Polsce. Nie da się koło tej historii przejść obojętnie...
Myślę, że słuchają 😏żyje jeszcze mnóstwo świadków tamtych wydarzeń, żyją i mają się całkiem dobrze sprawcy którym zamieniono kary śmierci na więzienie. Socha mieszka w Krakowie a Kulpiński cały czas w Zrębinie, pobudował sie, ma rodzinę, cały czas twierdzi że jest nie winny, że niesłusznie go oskarżono, nie ma sobie nic do zarzucenia 😏 Mieszka też tam Witek, który przyświecał latarką gdy mordowano ciężarną Krysie, ten też twierdzi, że jest czysty jak łza. Ciągle też miedxja6w tej wsi matka pomordowanych, nawet nie próbuję sobie wyobrazić co czuje przez te wszystkie lata mieszkając między tymi zwyrodnialcami. Przez te wszystkie lata nikt, nawet jedna osoba nie powiedziała jej PRZEPRASZAM.
No ja na przykład. O tej zbrodni dowiedziałem się jakieś 20 lat temu jak byłem jeszcze w liceum , co było dla mnie dużym szokiem, gdyż postrzegałem Połaniec jako miasto zamieszkałe w większości przez ludzi wykształconych i zamożych (oczywiście jak na tamte czasy), w większości byli to ludzie zatrudnieni w tamtejszej elektrowni. Myślę, że istotnym szczegółem jest, że w 1976 roku większość mieszkańców Połańca i Zrębina utrzymywała się z pracy na roli (elektrownia zaczęła
działać dopiero w 79), co Sojdzie ułatwiało wykorzystanie pozycji tamtejszego "króla". Najbardziej przykre w tej sprawie jest to, że część osób zaangażowana w tę zbrodnię wyszła już z więzienia i teraz rodzinom ofiar mówi z uśmiechem "Dzień dobry". Każdego dnia.
jedyna nadzieja że na sądzie ostatecznym otrzymają adekwatną karę
Zagadkowa jest tez szybka zamoznosc Sojdy niby z gospodarstwa..Sojda rozdal na lapowki i przekupstwo w swojej sprawy sume 400 tys zl jak na owe czasy pieniadze niebotyczne gdzie srednia pensja to bylo 2 do 3 tys..przewija sie jakis temat skarbu zydow z czasow okupacji.Dziwne jest tez to ze zasiadal jako lawnik w sadzie majac w przeszlosci odbyty wyrok za gwalt.
Ciekawe, co stało się z tym Stasiem, który wyjawił prawdę ? Nie zdziwiłoby mnie, ze jemu się tak nie powiodło jak bandytom
Czekałam i się doczekałam... :) Miło jest mi pisać jeden z pierwszych komentarzy. Słyszałam już o tej sprawie nie raz, ale opowiedziana przez Ciebie nabiera ona innego wymiaru. Jest jeszcze bardziej przejmująca. Dziękuję za Twoją pracę!
Dziękuję za odcinek i jak zwykle rzetelność.
Mówcie co chcecie, ale nie ma gorszej grozy niż grupa prymitywów z przysłowiowymi widłami...
na bank też z przysłowiowymi sztachetami
Zgadzam się,boję się bardzo nawiedzonych katolików i ludzi głupich
fatifati fati to którzy byli nawiedzeni? Mordercy czy ci. Co zginęli?
@@fatifatifati8291 ja się boje głupich ludzi i bezmyślnych ateistów
@@gabrysiamysiapysiawaeil6450 odpowiedz jest prosta,mordercy
Świetna robota. Dziękuję. Sprawa straszliwa. Zawiść ludzka jest potworna.
Wyczekiwałam następnej części i jak w święta zobaczyłam nowy odcinek to byłam baaardzo ciekawa co opowiesz tym razem. Zawsze słucham Twoich podcastów od razu, ale nie tym razem... Słyszałam o tej historii i do odsłuchania jej w Twoim wydaniu zabierałam się kilka dni. Historia straszna, nie mieści się w głowie postępowanie tych wszystkich ludzi, którzy zbrodni dokonali i którzy o niej wiedzieli, a powiedzieć nie chcieli. Szkoda, że dla niektórych ludzkie życie jest warte tak mało.
Dzięki Justyna za Twoją pracę! Robisz to świetnie
Uwielbiam podkład muzyczny pod Twoimi materiałami. Świetnie opowiadasz historie, proszę o więcej.
Jestem z Połańca i wiele razy słyszałam tą historię ale Pani opowiedziała ją najlepiej.
Najlepszy prezent na święta!
Dziękuję, zbrodnia miała miejsce już 43 lata temu, wesoły świąt!
Uwielbiam twoje materiały. Słyszałam o tej sprawie już nie pierwszy raz i wciąż dziwiły mnie niektóre szczegóły.
Chyba najsmutniejsze jest to, że potrzeba było chłopca, żeby ujawnić tą zbrodnię, oraz że jego ojciec, alkoholik, miał więcej moralności niż cała wieś. Z resztą, ten chłopiec za swoją uczciwość zapłacił bardzo wysoką cenę. Uderzyło mnie też to, jak bardzo panoszył się nie tylko Jan Sojda, ale także Helcia. Jak można być tak bezczelnym i roszczeniowym człowiekiem...
Wieś 🙂 kiedy po raz pierwszy usłyszałam o sprawie, wstrząsnęło mną. Siedzę w sprawach kryminalnych, lubię o tym czytać. I nic mnie tak nie ruszyło, jak zbrodnia połaniecka. Jak zaczęłam się głębiej zapoznawać że sprawą, zaczęłam się bać ciemności. Nie sam mord mnie tak przeraził, a wszystko to, co się stało później. To, co zostało genialnie pokazane w filmie Zmowa.
A później przypomniałam sobie pewne sytuacje z czasów moich pobytów na takiej wsi. I zrobiło mi się zimno. Są pewne mechanizmy, które łatwo można zaobserwować na wsiach, czy w małych skupiskach ludzkich. Nigdy więcej na wieś nie pojadę.
Pani Justyno, materiał jak zwykle pierwsza klasa. Świetnie Pani przedstawiła całość sprawy. I wielki ukłon, że wspomniała Pani o tym, że ludzie do tej pory się tam boją. Minęło kilkadziesiąt lat, a ludzie dalej się tam boją.
Podajesz więcej szczegółów niż inni. Dziękuję
Niesamowite, że najłatwiej złapać na "przysięgę na krzyż" ludzi, którzy opuszczają pasterkę. Niby niereligijni, realiści, a jednak zabobonni.
Omg! Ludzie ,ktorzy byli świadkami byli zastraszeni, po tej pasterce niektórzy byli przygaszeni , bali się mówić. Wiem bo moja ciocia pracowała z jedną z tych swiadków, ktora bardzo zmienila się od tej pasterki
Dobre spostrzeżenie 🙂 Polacy uważają się za katolików, ale mocniej w naszej kulturze osadzone są zabobony. Widać to m. in. W tradycjach zw z obchodami świąt. Panu Bogu świeczkę, ale i diabłu (zabobonom) na wszelki wypadek świeczkę.
Ponadto w dużej mierze nasza wiara opiera się na hipokryzji, jest na pokaz.
Nie jesteśmy prawdziwie katolickim narodem.
Wszystkim fanom "piąte, nie zabijaj" życzę udanych świąt i autorce.
I wzajemnie!
Wszystkiego,co najpiękniejsze
Zdrowych Wesołych Świąt!
Podbijam!!! :-)
Pozdrawiam życzę mnóstwa cierpliwość i optymizmu i sobie też będzie nam potrzeba żeby nie zwariować
Znam tą przerażającą historię ale świetnie usłyszeć ją w Twoim wykonaniu, muszę obejrzeć ten film „zmowa”
Ogromna tragedia. Nigdy nie zrozumiem jak można zabić niewinne dziecko, a potem z tym żyć bez wyrzutów sumienia. Dziękuję za Twoją pracę. Uwielbiam Twój głos.
Dzięki i wszystkiego dobrego 🤗🎄
Jako osobie której ciężko jest zapamiętać nowo poznane osoby,z twarzy czy z imienia lub nazwiska,ilość osób przewijajacych się w tej historii jest przytłaczająca :D nie mniej jednak sprawa jest straszna,fajnie że wspomniałaś także co obecnie dzieje się we wsi,bo sama byłam ciekawa.Szkoda tej całej czwórki która musiała zginąć z tak blachego powodu :(
to jest historia dla Smarzowskiego
Powstal o tej zbrodni film Janusza Petelskiego Zmowa z bardzo dobrą obsadą. Polecam
Też mi się tak skojarzyło.
Nakręcono na kanwie tej historii film. "Zmowa". Polecam.
Cukru dla gościa w domu nie ma!? Knajpę z domu robisz?!
Idealnie, nowe Piąte: nie zabijaj na wigilijny poranek w drodze do pracy. 💓
Na podstawie tej zbrodni powstał scenariusz do filmu fabularnego "Zmowa" z 1988 r.
Polecam film, świetny. Film jest za darmo w necie. Można legalnie pooglądać.
ogladalam , myslalam ze wyjde ze skory, pokazano prawdziwa zawisc , i ta wies i ludzka zawisc
Po dzisiejszym dniu, dziękuję Ci za to, bo myślałam że w tym roku nie mam na co liczyć. Ja prezentów na wigilię nie dostaje, ale to dzisiejsze od Ciebie-dziękuję 😍 mogę się odwiedzić tylko lajkiem 😍Wesołych Świat i ide słuchać
Jak to 🤔, nie dostajesz prezentów ,dlaczego ???
Ja też nie dostaje. Ten podkast obejrzałem właśnie po pasterce. Przerazilo mnie totalnie. Również dziękuję za prezent
@@bernah8955 czy o prezenty chodzi?Czy o Dzieciątko ?
@@monikapostawa4556 Świetnie że masz swoje tradycje i My je mamy u nas w domu Wesołych Śwąt 🤗
@@bernah8955 😘😘😘😘Wesołych Świąt .
Jak mawiał klasyk - nie wiem, jak mam wyrazić, to co chcę pwyrazić. Poraziło mnie. Justyna, świetny odcinek. Wesołych Świąt.
Słucham i płaczę. Dziękuję Justyno.
Dzięki za jeszcze jeden podcast w tym starym roku. 😃
Po prostu brak mi słów. To chyba jest najgorsza sprawa z jaką miałam styczność, w pewnym momencie miałam wrażenie, że zwymiotuję. Ja po prostu nie rozumiem jak? Gdyby to był scenariusz jakiegoś filmu, to pewnie stwierdziłabym, że to niemożliwe, żeby ludzie tak się zachowywali.
Powstał o tym film "Zmowa" Janusza Petelskiego
dzieki Bogu jestem z miasta, tfu. Pamiętam jak około 10 lat temu (2010 mniej wiecej) koleżanka się wyprowadziła z Warszawy na wieś z mężem po sggw, wynajęli pgr i zaczęli uprawiać ziemię, mieli tez krowy. Szło im tak dobrze (posiadali dużą wiedzę) ze spotkało sie to z gigantyczną zazdrością i zawiścią innych rolników. Kolega do nich chodził proponował pomoc, tłumaczył jakie odmiany sadzić, jak badać ziemie itp. ale nie chceili, za to wytruli im wszystkie psy a dzieciakom rzucali petardy w rowery. uciekli stamtąd. dzięki Bogu może dlatego dzisiaj żyją. inni muszą zapraszać pół wsi do sali na komunię bo sie obrażą. wydają na to połowę rocznego budżetu ale tak trzeba bo muszą zaprosić. jesu kochany
Taka ciemnota głównie na wschodzie tego kraju. Słuchają tylko księdza, udają dobrych ludzi a nie mają pojęcia co to jest empatia.
@@creenichcreenich647 potwierdzam, mieszkam w takim miejscu od urodzenia, starsze panie na każde zawołanie księdza, co niedziela w pierwszej ławce, a najbardziej skłócone ze sobą i zażarte jest starsze pokolenie właśnie. I to też sprawy sprzed kilkudziesięciu lat. Na szczęście sporo nowych ludzi z zewnątrz przybywa
Już przy poprzednim filmie myślałam, że będzie o Połańcu!
Dziękuję za prezent, i korzystając z okazji życzę Ci spokojnych, pogodnych Świąt, zielonego karpia i smacznej choinki;)
Justyna podcast zrobił na mnie ogromne wrażenie. Obejrzałam od razu po tym jak wrzucilaś film do internetu i nie mogę się otrząsnąć. Obejrzałam, przeczytalam linki, zaczęłam oglądać film na CDA i nie wierzę, że takie coś mogło się wydarzyć 😖 tak bardzo żal mi rodziny, która została sama, niemalże wszyscy we wsi nabrali wody w usta o znikąd pomocy.. Ci ludzie żyją do dziś ale jak można żyć mając na sumieniu taka zbrodnię?!
Ściskam ❤️
Ps. Jesteś bardzo piękną kobietą!
To jest tragedia,ale na większości tych katolickich wiosek,gdzie babcie śpiewają pod kapliczka, tylko błyska im się nienawiść w oku...
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, w mieście jest większa anonimowość,ale na wsi,każdy się zna, a większośc to rodzina, i w każdej jest ktoś taki, kto kradnie albo niszczy mienie innych. Na szczęście teraz są kamery, więc ma się od razu dowody.
Poza tym we wszechświecie nic nie ginie, energia (karma) wraca jeśli nie w tym pokoleniu,to w kolejnym, tak to działa i prawda jest że dzieci odpowiadają że winy przodków...
Popłakałam się słuchając tej przerażającej historii...
Zawzietosc ludzi ze wsi jest bardzo znana i głupota i tepota ludzi którzy dają się łatwo manipulować bo to kolega, wujek, sąsiad, policjant, w takiej społeczności wszyscy się znają. Oczywiście nie wszędzie tak jest ale często do dnia dzisiejszego jeżdżą pijani na wsiach i każdy wie a nikt nie reaguje.
Jasne bo jak w mieście w bloku sąsiad tłucze dzieci, żonę to cały blok udaje, że nic nie słysz. Chcesz się licytować na znieczulicę? To przypominam sprawę,jak w pewnym mieście na Śląsku palił się samochód z dzieckiem w środku. Ojciec gasił, a mieszczuchy nagrywały na komórkę. No, ale jak sprawa na wsi, to koniecznie trzeba ponarzekać, jakie to te wsioki tępę, my w mieście bez skazy i zawsze reagujemy jak na ulicy wandale biją przechodnia.
Jak sąsiad bił zonę w biały dzień (Stegny W-wa) a ona krzyczała pomocy to tylko ja wezwałem policję.Inna sprawa, że na Wszystkich Świętych ciemno w oknach bo większość udała się w swoje rodzinne strony aby zapalić znicze na grobach skąd ich ród.
Słyszałam już o tej sprawie nie raz. I za każdym razem przeraża mnie fakt,jak ludzie dają sobą manipulować. Jak bezbronny jest ktoś,kto "zadrze" z bogaczem potrafiącym sterować innymi. Jeszcze gorszy jest fakt, że każdy z nich uważał się za dobrego katolika. Wszyscy na Pasterce. I jak na dobrych obywateli przystało, nie wpuścili do autobusu chlopca, bo był z biednej rodziny.... Straszne...straszna tragedia 😞
Justyno, to bylo ponad 40 lat temu, ale to i tak dziw i szok, ze w tamtych latach nie tak dawnych panowalo takie sredniowiecze!.Pamietam wies z tamtych lat, jednak zupelnie innych ludzi.
Znam tą sprawę na pamięć i do dzis robi wrażenie.
Dziękuję Justyno i pozdrawiam💞🌼
Ja znam wieś z województwa Świętokrzyskiego z opowieści mieszkających tam bliskich, czyli na przykład brak prądu do lat 70-tych. Wierzę, że były miejsca podobnie „zacofane”.
"Średniowiecze" dopiero będzie gdy dorosną ofiary tabletów itp. Coraz więcej dzieci potrzebuje indywidualnego nauczania. Prawdziwe Średniowiecze nie było takie zacofane jakby się wydawało.
@@jolantaswiecicka6759 pisząc " średniowiecze" miałam na mysli zacofanie mentalne, może uzyłam niezbyt fortunnego porownania🙄
Ale czy dotyczy to tylko wsi oj nie tylko w mieście Krakowie w pewnych dzielnicach było ,a może jest i dalej zmowa ,wiadomo kto chandluje narkotykami ,kto ukradł samochód ,nawet niektórzy wiedza gdzie go rozebrali no ale to koledzy z dzielnicy których zna się od małego
Jestem wstrząśnięta po wysłuchaniu tej historii..😥
Mysle ze ta tragedia byla najwiekszym zabojstwem z rak sojdy, on zdecydowanie musial miec z polecznikami wiecej na sumieniu niz gwalt, zeby tak bezpardonowo zamordowac 4 ludzi
Jedna ze spraw, które sprawiają, że przestaję wierzyć w ludzi! Okropna zbrodnia! Ci wszyscy ludzie, którzy byli świadkami- nawet nie wiem co powiedzieć! Dla mnie to koszmar- prawdziwy koszmar!
i taka jakby "ciemnota"
Ona Wie moj wujek to byl..
Nie zabezpieczono sladow bo sojda byl bogaczem..a moja babcia czyli mama stasia byla biedna..sojda byl nazywany w zrèbinie bogiem...
@@monikanatwora4796 przykro mi. Nigdy nie zrozumiem sytuacji, kiedy ktoś jest ważniejszy z powodu posiadanych pieniędzy! Niestety wciąż tak jest
Tak..bardzo przykre...dzieki bogu zostali ukarani..
Pierwszy raz się popłakałam podczas jakiegokolwiek podcastu kryminalnego. Jaka znieczulica, ludzie to zimne potwory, chęć zemsty, nienawiść, zawiść... To okropne. Trzymanie i pielęgnowanie w sobie przez lata nienawiści jest czymś co mnie zadziwia i przeraża. Co to za przeklęta wioska! Co to za podli puści, zepsuci do cna ludzie?! Jak tak można żyć po tym wszystkim i patrzeć w odbicie lustrzane? Ten Sojda to prawdziwy diabeł wcielony, a ci co go popierali ze strachu, to zwykłe tchórze. Jakby się takiemu postawiło pół wiochy to by nie był żadnym królem! Jeden chu* i trząsł całą wioską. Bardzo mnie dotknęła ta tragiczna tragedia. Ja bym od razu z takiej wioski się wyprowadziła, gdyby tam mieszkał taki Sojda. Ludzie prości, maniacy katolicyzmu, ich trzeba się bać. Z każdą taką historią moje zaufanie spada drastycznie.
Gdzie byś się wyprowadziła? Ci ludzie często nie mieli na jedzenie, żyli w biedzie. Jedyne co mieli to kawałek ziemi, rodzina i jakies wiezi spoleczne. Brak pieniedzy, wykształcenia. To nie tak, jak teraz.
Jedna z moich ulubionych historii. Czytałam reportaż i chętnie posłucham również tego filmu ❤️
A ciekawe jak potoczyło się życie Stasia. Czy po tej tragedii i śmierci samobójczej ojca potrafił się psychicznie pozbierać. Dla mnie to bohater.
Czy Pan Stanisław nadal mieszka w rodzinnej wsi?
@@malinowamambabwo3072 Czy Pan Stanisław nie wiem, ale naoczni świadkowie wydarzeń i owszem - co jakiś czas dziennikarze zapuszczają się w tamte rejony i podpytują. Polecam poszukać artykułów na internecie
Nie żyje od kilku lat. Nie potoczyło się najlepiej, został alkoholikiem i miał problemy psychiczne.
Eternitowy Bogdan
Jeśli to prawda to jest kolejną ofiarą...Tam ofiar było więcej tylko zginęli w dziwnych tragicznych okolicznościach...ten świadek który zeznawał pierwszy i ojciec Stasia też nie wiadomo czy sam popełnił samobójstwo...
@@mariolusiam7019 bardzo możliwe ze ktos im pomagal w tym, ale dowodow nie ma i pewnie nigdy sie nie dowiemy, wszystko jest oparte na przypuszczeniach
niesamowita historia, az mnie ciarki przeszly... ciekawe, kto teraz zyje w tej wsi.
w ogole musze to napisac, masz idealny glos do tych historii, zawsze probuje sobie wyobrazic, jak wygladasz. najlepszy podcast na polskim yt.
marian2299 po co sobie wyobrażać, przecież w kilku innych podcastach Justynę widać.
Jak się żyje w tej wsi nie wiem, bo jestem z drugiego końca Polski,ale w zaszłe święta oglądałam nowy reportaż na temat tej zbrodni i rodzina sprawców wciąż twierdziła, że zostali pomówieni.
To niesprawiedliwe mówić, że ofiary zginęły z powodu kradzieży wędliny. Brzmi to tak jak by to ofiary kradly , a kradla siostra zabójcy(to tak na marginesie).Ten Sojda straszny psychopata.
nie chodziło oczywiście o głupotę typu dzbanki czy kiełbasa wg mnie. chodziło o wymordowanie dzieci Roja, który pomógł złapać Sojdę i doprowadzić do więzienia, żeby odsiedział karę za gwałt na pasterce. to była jego zemsta po 30 latach. chyba nikt nie na watpliwości, ze Sojda był typowym psychopatą: gwalciciel, „król” wsi, zdegenerowany morderca, szantażysta bez cienia strachu czy empatii. tacy ludzie są zdolni to „ukarania” bogu ducha winnych ludzi za swoje przestępstwa sprzed lat.
Nie slyszalam o tej historii, koszmar pasterkowej nocy, okres swiat...w ludziach powinno kielkowac cos dobrego,mistycznego...hmm...ciekawa jestem jak ksiadz zareagowal na wiesc,jakich to diablow ma w stadzie. Cos niesamowitego jak jeden czlowiek zmanipuluje cala wies.
no to nie interesujesz się kryminalną Polską..
@@seebmamb0 co z tego, że się nie interesuje kryminalną Polską? Ja np. się nią nie interesuje, spędzam raczej wolny czas na historiach zza granicy, ten kanał to jedyne moje źródło o sprawach z Polski. I co w związku z tym?
@@seebmamb0 Iii co z tego? 🤦♀️
@@joannamonikam7276 nic
Wspaniala Pani Justina ! Dziekuje jest pani moja faworytka 🎅🏻🎄
Bardzo dobry materiał. Znałam sprawę wcześniej, bo często jest poruszana przez twórców materiałów true crime, ale podałaś szczegóły których nie znałam.
Hulaj dusza opowiadała o tym już Ale chętnie posłucham Pozdrawiam i życzę Zdrowych Wesołych Świąt
Tez mam do czynienia z takimi zwyrodnialcami ze zmowy milczenia co im zdrowie i życie ludzkie jest nic nie warte.
Mój tato w szkole podstawowej siedział w jednej ławce z Panem Łukaszkiem... Byli kolegami. Znam tą wstrząsającą historię doskonale. Twój materiał na jej temat jest świetny.
Bardzo mi przykro, że stracił w tak brutalny sposób kolegę :(