Witaj ! Podoba mi się, powiedziałeś o pracy truckera , więcej niż wszyscy polscy yutuberzy z USA razem wzięci. Było bardzo ciekawie i jak zauważyłem , szczerze.Dzięki i Pozdrawiam !
Dzięki ! Arcy ciekawy odcinek ! - twarde konkrety. Przy okazji taka Refleksja: - ile ciekawych rzeczy do powiedzenia może mieć normalny pojedynczy człowiek z branży , w porównaniu z telewizją, gdzie w programach o podobnej tematyce wieje nudą, reklamą i pierdolą jałowe bzdety o niczym. Trudno sie dziwić że Internet zabija telewizję
sueski ale zauwaz jacy w Tv bardzo madrzy ludzie mowie, jak slicznie podpieraja te niezmiernie inteligetne brodki lub policzki, jakie maja zapatrzone w dal oczka, jak genialnie brandzluja okularkami raz na nosek raz z noska a czasami popatrza ponad okularkami.. urwal mu nac jak ja niecierpie tych frycken pozorantow 'expertow' w TV. Brawo "bezruch" tak trzymaj, jestes soba i jak to sie mowi jestes jednym z nas.. szerokiej drogi i best of good luck
Nie zgadzam sie przyjacielu ,pracowałem dla dyżej firmt Amerykańskiej i zarabiałem takie same pieniadze jak w tych firmach partyzanckich,codziennie jesteś w domu ,każda sobota niedziela wolna,plany emerytalne,ubezpieczenie na cała rodzine, platne wakacje 4 tyg na rok plus wiele wiecej,policz sobie ile Ty godzin pracujesz tygodniowo i podziel to na swoja wypłate /pamietaj że jak špisz w trucku to reż pracujesz bo go pilnujesz i jeśli muszisz odbierać telefony od szefa to jest również czas Twojej pracy:towyjdzie Ci że zarabiasz 15$na godz.w firmach duzych amerykańskich płaca na start ponad 20 $ na godz,tylko ze tam nie przyjmuja bez došeiadczenia partyzantów.Jak Cie nie ma 100 godz tygodniowo w domu to 100 godzin pracujesz ,jak za to dostanjesz 1500$ to na godzine masz 15 $
życzę dużo dobrego i szerokiej drogi ! fajny i ciekawy filmik ,który oglądałem od początku do końca Nie wybieram się do U.S.A i nie jestem nawet TRAKEREM ale fajnie poznać zawód od podszewki ,,SZEROKIEJ DROGI ''
Świetny video blog! dziś dopiero trafiłem na twój kanał, więc jeszcze sporo materiału do zobaczenia. Mieszkam od ponad 10 lat w UK i poważnie rozważam wyjazd do stanów, sam bądź z moim przyjacielem, który również jest kierowcą ciężarówki. Mamy ogromną nadzieję, że za prezydentury Trumpa, otworzą się drzwi dla Polskich obywateli. Ja od kilku lat przewoże maszyny ciężkie, tj excavators, telehandlers, dumpers, forklifts, rollers etc (w zależności od firmy). Pracuję jako tramper driver (w domu tylko na weekendy). Już od dłuższego czasu determinacja wyjazdu za ocean staje się coraz mocniejsza i mam nadzieję, że w przyszłym roku miniemy się na highway, bądź spotkamy kiedyś na truckstopie. powodzenia Paweł i szerokości.
dziekuje ci serdecznie za mile slowa. zycze powodzenia w realizacji planow.kto wie, moze bedzie nam dane sie spotkac osobiscie. swiat sie bardzo skurczyl w 21 wieku:)pozdro
dobrze bardzo konkretne wnioski. a szczerze praca lokalnych dostawców busow czy ciężarówek jest o wiele cięższa męcząca zabijajaca zdrowie i radość z życia. właśnie najlepsza najlzejsza praca jest na tirze w jak najdalsze trasy to właśnie sama przyjemność. a ja sam pracowałem na lokalnym miejscu busem i z powodu stresów zaladunkow rozładunkow na czas w pośpiechu to było cholernie ciężkie morderstwo wykitowalem na kręgosłup i serce jako mlody 23 letni człowiek i leczylem sie rok czasu jako rozchorowany bezrobotny za nim doszedłem w pełni do równowagi. a lokalni ciezarowcy mieli jeszcze gorzej. także stanowczo odradzam lokalnej pracy dostawcy bo załatwicie się i ostrzecie o bolesna śmierc przez te prace a władza i pracodawcy mają to w dupie. pieniądze w związku z tym nie mają żadnej wartości
Amerykanskie ciezarowki to moja pasja szkoda ze nigdy nie bedzie mi dane byc kierowca bo zdrowie mi nie pozwala i dzieki takim ludziom jak Ty moge chociaz nacieszyc oko i popatrzec.
witaj :) Świetny filmik, bez owijania w bawełnę. Bardzo życiowy Film. Chciałbym się dowiedzieć hmm na pewno nie tylko ja ale inni jak wyglądają zarobki teraz odkąd weszły elektroniczne Logbooki :) Pozdrawiam bardzo Serdecznie :)
W Belgii 3100-3400 € miesiecznie netto, zalezy ile kto ma checi. Mozna wiecej i mniej, zalezy jak kto chce, pisze o sobie na kontenerach od pon do piatku, srednio 2 razy w tygodniu na noc w domu.
Michal Konieczko -- a gdzie ? z językiem obcym ? z praktyką ???? Na działalności gospodarczej ? Jeśli czegoś nie dalej , dodaj proszę . Dzięki i Pozdrawiam Szerokości 👍🏻 🍻 🥂
No dobra. Niby o pieniadzach sie nie rozmawia, szczegolnie w Ameryce, ale po wysluchaniu tego materialu postanowilem dodac troche od siebie. Tak dla porownania. Widze, ze duzo ludzi jest zainteresowanych tym tematem, wiec pomoge im w ogarnieciu tematu. Tez jezdze. Od 15 lat. 12 lat w jednej firmie. Local. Dziennie 10-11 godzin, czyli spie w swoim lozku. Do pracy mam 2 mile, w lato dojezdzam rowerem. Teraz najwazniejsze. Zarobki. Stawka jest teraz $29 na godzine, 5 dni w tygodniu, daje rocznie ponad 80 000. Bez overtime. Ale jest unia. Ubezpieczenie, wakacje /3 tygodnie platne/ dentysta za darmo, platne swieta, chorobowe 5 dni, personalne 5 dni. Mlodsi, a ja mam swoje lata, pracuja wiecej. Ci co pracuja 12 godzin 6 dni w tygodniu zarabiaja brutto ponad 100 000. Wiecej sie nie da, bo czas u nas jest przestrzegany i nie mozna sie zalogowac bez wymaganej przerwy. Jezeli komus to odpowiada, to przyjecia sa bez przerwy. Wystarczy miec hazmat i tank endorsment oraz TWIC. Samochody do 3 lat, Volvo i Freightliner, Od paru lat tylko automatic, co jest blogoslawienstwem w korkach. Acha. Jeszcze. Jazda jest po NYC. Wszystkie 5 dzielnic. Troche stresujace i wymaga jednak umiejetnosci. Dodatkowo; brak swiat, Pracuje sie w mojej firmie 24/7 czyli 365 dni w roku. Ale da sie. Pozdrawiam. Jezeli sa pytania, odpowiem.
Super, dziekuje za komentarz. Transport to duża gałaz gospodarki. Dlatego rozpietosc pracy i placy potrafi byc spora. Cieszeze sie bardzo ze masz fajna prace i to z unia! Takich prac nie ma za wiele. Dzieki za twoj koment, poszerzenie horyzontow i pokazanie co jest możliwe! Lokal w NYC- to nie jest easy ale da sie :) Pozdrawiam
Podatki tak jak wszedzie.Za duze. Rypia cie niemilosiernie. Przecietnie kolo 30 procent. Zalezy ile masz rodziny, znaczy dependents, nie wiem jak po polsku. Jak masz kupe dzieciakow to podatku malo. Ja jestem single, czyli rozliczam sie tylko na siebie wiec odciagaja mi prawie 40 procent. Co prawda potem z 5 tysiakow dostaje zwrotu bo wplacam na fundusz emerytalny i rozne takie inne odliczenia, ale i tak podatek jest duzy. Szczegolnie u mnie w stanie Nowym Jork. Podatek federalny, stanowy, lokalny, na social security, na bezrobocie itd.
ladnie prawisz ziom, ja co prawda z zupelnie innej branzy (IT Pro) ale jakos mnie Polandia z roku na rok coraz bardziej denerwuje noi wypada pomyslec o przyszlosci a w Polsce przyszlosc... hmm, jest niejako swietlana tyle tylko ze dla bandziorow, a ze takim sie raczej nie czuje stad trzeba bedzie wyjechac (gdzies dalej), tak wiec bardzo milo bylo posluchac ;-)) szerokosci
Bezruch , pozwolisz że tak bezpośrednio piszę do Ciebie , na Ty , ale jestem z tego samego drewna ustrugany co Ty , jestem też kierowcą , przepraszam , byłem 46 lat , teraz czekam na rentę , w Polsce jeździłem 10 lat , mając trzydzieści lat wyjechałem do Niemiec , i tam pracowałem do roku 2016 , teraz czekam na tą rentę , jak już pisałem . Tak naprawdę nie miałem szczęści za kółkiem , w Polsce jakoś było , sami swoi , ale w Niemczech to potworność , w jednej firmie to szef założył drugą firmę po to tylko aby myśmy z Polski tam pracowali , raz u niego raz w tym drugiej firmie , i tak mieliśmy po 350 - 400 godzin w miesiącu . Zawsze ale to zawsze chciałem jechać do Stanów za pracą , nie udało mi się , rodzina nie chciała , żona i dwie córki , teraz już za późno , teraz ciągnie mnie do Polski , do Krotoszyna , tam gdzie się urodziłem , wiesz Bezruch , ze wsi jesteś na wieś wrócisz , POWODZENIA W TWOJEJ PRACY BEZRUCH , I SZEROKIEJ DROGI , NA ZAWSZE . Z poważaniem Zdzisław .
dziekuje za super wiadomosc. w zyciu roznie sie uklada ale najwazniejsze to nie żałować niczego. było jak było i tego sie nie zmieni. zmienic mozna jedynie dzisiaj. wczoraj juz nie da rady zmienic a polska wies to nasz skarb narodowy! pozdrowienia:)
Dokładnie tak jest jak powiedziałeś.Dodam, że nie tylko duże amerykańskie firmy transportowe na początek słabo płacą ale np:fabryki amerykańskie też szału nie robią z zarobkami. Pozdro z Chicago i Szerokości.
witam niewiem jakie fabryki masz na mysli ja robie w biznesie lotniczym pracowalem 12 lat w CT teraz od duch lat jestem na FL gdzie panije przekonanie ze pieniadze mniejsze co w moim przypadku wyglada zupelnie inaczej na dziendobry 5% zostaje w kiel i bo niema state income tax a kasa na godzine dobra za 10 h overtime doliczany biore 1400 na lape pracujac 55h tygodniowo i codziennie jestem w domu , takze niewszedzie jest tak jak chlopaki mowicie i firma amerykanska duzo lepsze warunki niz w polskich gdzie pracowalem jednak wole z dala od poloni jesli chodzi o prace ;) pozdro i szerokiej drogi
mozesz dac jakis namiar na Polska firme w Chicago nie mam zielonej karty i nie bylem w stanach w tym zyciu jeszcze ale musze jezdzic na dlugich trasach z lodowka lub kontenerem , zero firanki .../ wiec sponsoring chyba albo j1 , brat pomoz mi wrocic do domu..../
Witam, bardzo dobry kanał! Pytanie: Jak ze świeżym prawo jazdy zrobionym w Polsce, jest co szukać pracy w stanach ? czy lepiej zdobyć doświadczenie u nas i wtedy się wybrać? Polskie uprawnienia działają normalnie w USA czy trzeba nowe wyrabiać ?
A ile to wychodzi za godzinę pracy? U nas w Polsce średnia to 3 tys zł na rękę. Polski kierowca również zarabia powyżej średniej, ale pracuje ok 300 godzin miesięcznie, a więc de facto zarabia najniższą krajową lub nawet mniej.
tutaj podobnie. nie liczylem, ale na godzine wyjdzie pewnie tragedia. dlatego nie warto w ten zawod wchodzic tylko dla kasy. musi byc cos wiecej. i warto go lubic, inaczej bedzie lipa
Kolego Regionalnie 1,400-1,800$ OTR 1,500 Srednio ? Bez problemu woisz, pojdz do swift, western express czy prime i powiedz im ze chcesz zarobic 1,800$ LOL to jest niemozliwe. Idziesz do PRIME i na reffer jako nawy driver masz 25 czy 28 cpm, to taki driver by musial zrobic 6,000 mil w tygodniu LOL.
Adam, dzieki za koment. podaje srednie zarobki w firmach emigranckich na rynku chicago. to nie sa dokladne numery. wiem ile sie zarabia w duzych firmach amerykanskich. szkoda mi tych chlopow ale kazdy wybiera sam pozdro
No No. Pomysl taki co mieszka gdzies w n czy s dakota gdzies na jakims za dupiu to pojdzie do takiego U.S express i bedzie zapier...... za 30cpm i dadza mu 80$ aby rozladowac caly trailer recznie LOL. Ja smigalem przez ponad 5 lat zanim wogule robilem filmy do jednego miejsca 5 noc w tygodniu. Mialem work-lift certificate i mialem straight pull off co szef placil 100$ i to robilo sie w 25 minut 10$ dla receivera i bylem in and out w 40 min a wiekszosc jak tam jechalo to siedzialo od 4 do 10 godzin LOL jak brali firmy zeby ich rozladowac. A czasami bylo tak ze 3 trucki z naszej firmy przyjechaly i hamburgery spaly a ja w poltorej godziny 3 trucki rozladowalem i 300 cash dostalem ale przewaznie byl tylko moj ladunek ale zawsze trafila sie nocka w tygodniu ze byly te 2 - 3 extra loads. I spowrotem empty wracalem. Dream Job Ale koles zamknal firme powiedzial dorobilem sie kasy i chce spedzac czas z rodzina i wszystko sprzedal Najgorsza wiadomosc jak to uslyszalem
czesc kolego . natrafilem na Twoj kanal przypadkiem, konkretna wypowiedz . sub leci. z tego co sie orientuje mozna przyjechac do USA na wizie turystycznej , wyrobic sobie nr ITIN i na tym mozna otworzyc konto bankowe, jak i rowniez zrobic prawo jazdy ???
do zrobienia CDL czyli zawodowego prawka na ciężarówki potrzebujesz SSN Social Security Number ktory dostajesz tylko gdy dostajesz pozwolenie na prace. na wizie turystycznej nie zrobisz CDL
Teraz co bys nie robil w Motor Vehicle, czyli w Wydziale Komunikacji, musisz pokazac swoj status. W lutym bylem z medical, co dwa lata trzeba robic, i musialem pokazac paszport, mimo, ze maja go skopiowanego juz z piec razy..Bez niego nic bym nie zalatwil.
Jak to fajnie macie w USA bo znajoma mowila ze tam nie placicie zadnych podatkow ani ZUS a za to rzad USA wam daje darmowe gigantyczne emerytury od wieku 60 lat, darmowe studia na uniwersytetach i nawet nie trzeba brac zadnych pozyczek na studia i splacac pozniej do konca zycia, no i darmowa sluzbe zdrowia macie co tez macie wspaniale w USA. Czyli wszystko co czlowiekowi potrzeba, no i macie tam wspaniale solidne domy i domy sa tanie jak barszcz bo moj kumpel powiedzial ze mozna kupic dom pod stolica usa czyli w Nju Jorku, juz za 9 tys dolarow z takimi fajnymi plastikowymi scianami i ma swietna pape na dachu, ktorej nie trzeba za czesto wymieniac. A jak przecieka to mozna taka plandeke przybic na dachu i juz nie kapie, zwlaszcza ze prawie wcale nie pada deszcz. Nawet spiewal mi taka piosenke ze nigdy deszcz nie pada w Kaliforni. Ja tak lubie zeby dookola byli moi przyjaciele afro-amerykanie i kazdy mial bron i moze sobie strzelac do kogo chce, bo to jest wlasnie demokracja prawdziwa a nie tak jak u nas w PL ze nie moge sobie postrzelac do ludzi na ulicy ani syn nie moze wziasc do szkoly noza i pistoletu zeby sie obronic. No to jak on ma sie bronic przed bandytami albo drug dilerami w szkole podstawowej? A do tego ten moj koles z cala rodzina ma darmowego dentyste i kazdy tak ma w USA bo to wspanialy kraj i najbogatszy na swiecie. Zazdroszcze wam takiego wspanialego zycia w amerykanskim raju i juz niedlugo sprzedajemy wszystko w Polsce i przenosimy sie do USA bo chce zeby dzieci wyrosly w amerykanskiej kulturze i zeby mogly jesc to porzadne amerykanskie jedzenie. Ja sam uwielbiam McDonalda w USA i steki wolowe takie dobrze przypalone na wegiel bo to jest zdrowe i tanie. W ogole czytalem ze wszyscy amerykanie jedza bardzo pozywne zupy z takich kubeczkow chinskich i jedzenie z puszek, to jest duzo lepsze bo sie nie psuje i jest swieze przez 3 lata i mozna jesc na swiezo zaraz po otwarciu puszki a nie trzeba szybko jesc jakiejs salaty bo sie zaraz popsuje. W Polsce z zona zarabiamy tylko razem 14 tys zl i na nic nas nie stac no to jak tu zyc?
To dobre pieniadze ale dlugie godziny pracy, dobra dla samotnych , jesli wejdziesz do dobrej fir my to I 120 tysiecy mozna zarobic przed podatkiem ,okolo 30 %.
praca kierowcy usa kanada stronka: furki.comCytat: " W kwestii zarobków kierowcy zawodowi w USA nie mogą narzekać - początkujący kierowca może spokojnie liczyć na zarobki rzędu 40 tys. dolarów w skali roku. Wraz z doświadczeniem wzrasta również wypłata. Kierowca doświadczony oraz jeżdżący bezkolizyjnie może liczyć na 85 tys. dolarów rocznie albo więcej. Jazda bez wypadków jest często dodatkowo premiowana, a osoby posiadające uprawnienia do przewożenia specjalnych ładunków zarabiają jeszcze więcej - często ponad 100 tys. dolarów rocznie."
Na lokalu nie zarobisz wiecej jak 50 tysi a po wprowadzeniu elektronicznych logbookow nawet zakladajac ze masz doswiadczenie i mieszkasz w trucku nie wyciagniesz wiecej niz 85tysi, od tego wszystkiego musisz zaplacic podatek, takze lekko odejmij 25%.
So, can any of you Polish speakers inform me that is there any way to get to the US to work other than the Green Card lottery? I know there was a program where you could get a two year work permit which could be extended a year at a time but it seems to be cancelled? I know this video is two years old so the info in it might not be current. Appreciate all the info, I would have good work lined up, much better than these big companies offering low wages and poor equipment.
There are ways to get in to the US other than GC Lottery. It is simple, but ain't easy. Your best bet is to do some serious research on your own, not to relay on others. Perhaps department of immigration USCIS is a good start? And yeah, big trucking companies pay pennies on a dollar comparing with what's possible. Good luck 2 u
Cześć ! Mam 21 lat jestem w trakcie robienia prawa jazdy na C+E chciałbym wyjechać do Ameryki o tam jeździć na truckach jest to moje marzenie od dzieciństwa . Powiedz mi jak z praca bez doświadczenia i z3 średnia znajomością języka i wogole jak się do tego zabrać bo jak na razie to tylko marze o wyjeździe do USA ;/
Jesteś na dobrej drodze. Marzenie to pierwszy krok do niedalekiej, namacalnej rzeczywistości. Obejrzyj może filmik o zielonej karcie, może to ci troche rozjaśni. Nie bądz kiep, ucz sie jezyka :)
Widze ze nie jestem sam z takimi marzeniami, ja we wrześniu moge zacząć robic C, chce złapać troche doświadczenia po Europie, a dalej chce wsiąść na amerykańskiego trucka
Witam. Mam kilka pytań. Mieszkam w Polsce. Chodzę do 1 Technikum na kierunek spedytor. Odrazu po skończeniu szkoły robię prawo jazdy C+E i planuje pojeździć trochę po Europie ciężarówką żeby mieć jakieś pieniądze przy sobie. W moich planach jest wyjazd gdzieś do USA oczywiście chcę tam pracować jako kierowca ciężarówki. Do jakiego stanu najłatwiej będzie mi dostać wizę i czy jest możliwość wyjazdu z polski do USA? Na początek chciałbym wyjechać za pracą a potem może zamieszkać na stałe. Jeśli chodzi o prawo jazdy. Jak zrobię w Polsce B , C , C+E to będę mógł tam jeździć truckami czy trzeba mieć prawo jazdy amerykańskie?
przede wszystkim wyglada na to ze masz super plan. podchodzisz do tematu z glowa na karku- czoła chyle, tak trzymac! wize do usa dostaje sie do calego kraju, a nie do poszczególnych stanów. sa programy dla studentow ktore cie wpuszczaja do kraju dajac pozwolenie na prace. jest sponsoring rodzinny. poedukuj sie w kwestii emigracji do us. a jak juz tutaj wjedziesz to ze szkola spedytorska plus ze 2 lata doswiadczenia zawodowego podejrzewam ze bedzie latwo o sponsoring na zielona karte jako kierowca. najlatwiej chyba zaczac w illinois bo duzo tu poloni i niektore firmy ponoc sponsoruja kierowcow z europy. najlepiej jednak zacziagnac fachowej porady prawnej w tej kwestii. polskie prawko tu nie dziala, musisz przejsc tu kurs i zdac egzaminy. podstawowy angielski jest konieczny. kierowce z europejskim doswiadczeniem bardzo sie tu ceni. podsumowujac, skoncz szkole, pojezdzij po europie, zobacz cy ci ten zawod odpowiada, oszczedz kase, znajdz sposob zeby tu przyjechac, znajdz sponsoring, a droga do legalnego pobytu bedzie otwarta. i nie sluchaj nikogo kto ci mowi ze twoje marzenia ci nie wyjda. ty wiesz najlepiej gdzie wiedzie twoja droga. weryfikuj co ci ludzie mowia włączajac w to te rzeczy co ci wlasnie napisalem:) powodzenia, bedzie dobrze!
Dzięki za odpowiedz :) Zawód kierowcy bardzo mi się podoba. Jezdziłem w wakacje z bratem po Europie DAF'em i już wiem że to jest to! Mój Angielski wygląda tak że rozumiem bardzo dużo ale trudniej mi się z kimś porozumieć w sensie powiedzieć jakieś zdanie poprawie złożone gramatycznie. Na teście gimnazjalnym zdobyłem aż 63% z rozszeżonego angielskiego i 80% z podstawowego. W moim mieście jest dużo miejsc w których uczą języków tak jakby szkoły i właśnie chcę się tam zapisać żeby podszkolić mój Angielski. Czytałem o tym że trzeba mieć przepracowane 2 lata w jakimś zawodzie żeby móc wyjechać do USA. Prawie odłożę trochę pieniążków na nowy start. Jak myślisz 30000$ wystarczy mi na wynajęcie jakiegoś mieszkania opłacenie tych wszystkich kursów, egzaminów i wszystkiego co będzie mi potrzebne aby zacząć pracować? Pozdrawiam
mysle ze wystarczy ci duzo mniej. zakladajac ze dostaniesz sie tu legalnie z pozwoleniem na prace wystarczy ci oszczednosci na dwa miesiace, czyli powiedzmy 4K. do tego kurs chyba ze 3K plus bilet lotniczy. a jak bedziesz pracowal i sie uczyl jednoczesnie to jeszcze mniej wystarczy, ale dluzej bedziesz robli kurs. zrob swoj wlasny research w sieci na temat jakie sa koszta utrzymania i jakie oplaty. temat imigracyjny od strony prawnej/ wizowej musisz sam zglebic. nie polegaj na mojej radzie
to super. na start potrzebujesz znacznie mniej niz podales, powiedzmy 7-8K plus bilet lotniczy.to przy zalozeniu ze jestes tu legalnie i masz pozwolenie na prace. bez tego nie da rady na temat spraw imigracyjno/wizowo/prawnych to nie sluchaj moich porad. sam sie musisz zaglebic w temat
Ok poszukam w internecie więcej informacji na ten temat. Licząc, że po Europie będę jezdził 2 lata to gdzieś 100k zł odłożę jeżeli będą mi płacić tak jak należy. Dziękuję za pomoc. :) Szerokości i przyczepności życzę. Czekam na nowe odcinki z trasy :)
Ale najbardziej polecam kierunek do californi najbardziej to jest wszystko poukładane i dyspaczerka ogarnia temat wiec chce sie jedzic jak to wszystko ma ręce i nogi
Ciekawie wszystko opowiedziane, nie mozna zaprzeczyc. Przedstawiles jednak prace typowego kierowcy, ktory jezdzi dla firmy, zupelnie inna bajka gdy jestes wlascicielem trucka, warto byloby tez cos o tym opowiedziec. W pierwszej czesci filmiku wspomniales rowniez o tym ile placi sie ladunki vanami, $0.40? Hmm no chyba jesli jezdzisz dla firmy. Ja od blisko roku prowadze wlasna dzialanosc i mam Sprintera, jezdze po Stanach a stawki jakie mam za mile to przynajmniej $1.15. I tu sie zgodze z tym, ze firmy emigranckie placa lepiej, a moze sam wiesz, ze "szybkie ladunki" wlasnie takimi Sprinterami to jest wlasnie jak to okresliles "partyzantka", ale tym trzeba sie liczyc :) nie wszystkie jednak wielkie amerykanskie firmy placa psie pieniadze (przynajmniej na LTL tak jak ja jezdze) przykladowo ogromna firma jaka jest XPO placi nawet $1.50 od mili, a jedna dla ktorej jezdze Midwest Freight z siedziba w Elk Grove Village placi od $1.25 do $1.50 za mile, wiec nawet nawet. Ja nie mam jeszcze na tyle doswiadczenia, ale gdyby tak dorwac firme transportowa omijajac dispatchera...istna bajka, znam faceta, ktory jezdzil wlasnie Sprinterem z Chicago do Indianapolis od ponienidzialku do piatku i ma dniowke $450....cos pieknego :) tez chcialem zrobic prawko na trucka, juz nawet zapisalem sie do szkoly, ale Bogu dzieki odpowiednia osoba wybila mi to z glowy i zdecydowanie nie zaluje. W sensie nie psiocze na trucki, bo pewnie gdyby nie to co robie to jezdzilbym dzis truckiem, ale Sprinter to jest Sprinter...nie jezdzisz na wage, nie masz limitow godzinowych, nie musisz pisac ksiazki no i co najwazniejsze wszedzie sie zmiescisz, a jesli dobrze umiesz kombinowac to kase mozesz robic taka jak na truckach, czasami nawet lepsza, choc troche na wariata :) Poza tym tak jak wspomniales bedziecie mieli od grudnia tego roku elektroniczne ksiazki, wiec jest to bardzo rygorystyczna decyzja na ktora czekalismy od 4 lat, co za tym idzie podobno my (kierowcvy LTL) mamy miec lepsze place z czego nie ukrywam bede zadowolony, choc nie uwierze dopoki nie zobacze. Generalnie fajny filmik, dobrze to wszystko opisales i przede wszystkim to, ze wielu ludziom praca kierowcy kojarzy sie z szybkim i latwym zarobkiem, a w rzeczywistosci tak nie jest...podobnie jak z kazda inna praca - jesli to lubisz to patrzysz na to przez zupelnie inny pryzmat. Ja lubie to co robie i nie chcialbym tego zmieniac :) pozdrawiam!
Bardzo fajny odcinek :) Rozumiem że to się tyczy osób które nie mają swojej ciężarówki tak? W takim razie jak to się wszystko zmienia kiedy masz swoją i pracujesz dla kogoś? Pozdrawiam :)
Pawle, nie polecasz firm-molochów, ale dla osób nowych na amerykańskiej ziemi, które jeszcze zbytnio zielonymi nie śmierdzą, mają jedną dużą zaletę - fundują zrobienie uprawnień (np. wspomniany Swift: www.swifttrans.com/careers/new-to-trucking ). Czy mniejsze, "imigranckie" firmy też tak pomagają na starcie? I jak wygląda ta gorsza strona medalu, tzn. czego wymagają w zamian? Chodzi mi o to czy warto w ogóle wchodzić z nimi w takie układy, czy lepiej np. się zadłużyć i zrobić CDL na własną rękę, nie wiążąc się ze "sponsorem" ? Pozdrawiam! Piotrek
dzieki Piotrku za koment. masz racje, molochy sponsoruja prawo jazdy, ale to nie jest deal na rownych warunkach. To cyrograf. podpisuje sie zobowiazanie do pracy na jakis tam czas (nie wiem jaki, rok moze?). w przypadku odejscia z pracy przed terminem trzeba kase zwrocic za szkolenie. jesli sie u nich na rok zostanie to zarobisz powiedzmy 30- 35K. jesli pojdziesz droga ktora sugeruje zarobisz w pierwszym roku 50 -60K ( albo wiecej). o wiele lepiej gdy sie nie ma pieniedzy na kurs pojsc do innej pracy i te pieniadze osczedzic w miesiac lub dwa. mozna robic kurs pracujac i uczac sie popoludniami, płacac za niego w ratach. poza tym, te "szkolenia" u molochow to takie pranie mózgu po ktorym kierowca często nie ma poczucia że jest finansowo wykorzystywany. czasem rozmawiam z takimi kierowcami ktorzy spedzaja 2-3 miesiace w trasie bez przerwy za $700 tygodniowo! realia w chicago na dzis sa 1500-1800 tygodniowo i kazdy weekend w domu. imigranckie firmy raczej nie pomagaja z kursem na prawko aczkolwiek jest to sprawa indywidualna. z kazdym sie mozna dogadac. trzeba pojsc do bosa i postawic sprawe jasno- pomóż mi z prawkiem, odbijaj mi z pierwszych wyplat ile ci sie nalezy, a ja bede dla ciebie jezdził, itd. gorsza strona medalu u imigranta to przewaznie sprzet w roznym stanie. poczatkujacy kierowca raczej dostanie starsza ciezarowke. ponad to moga cie naciskac zebys jezdzil bardzo duzo i ryzykowal niepotrzebnie. trzeba sie nauczyc mowic "nie". czasem tez nieuczciwie placa. wraz ze wzrostem doswiadczenia czlek sie uczy rozróżniac kiedy sie go oszukuje lub naciaga, a kiedy nie podsumowujac, droga ktora sugeruje jest szybsza i bardziej atrakcyjna finansowo. chodzi o to zeby tylko zdobyc 6 miesiecy bezwypadkowego doswiadczenia gdziekolwiek. i bardzo uwazac na mandaty. po tym okresie juz latwiej zmienic prace na lepsza. z 2 latami experience za pasem jestes swoim własnym panem pozdro, bye
Czasy podwojnych kart juz sie skonczyly (Dzieki za to Bogu) Kazdy pojazd jest wyposazony w "GPS Tracking Device" a wiec w ten sposob wiadomo dokladnie ile trasy i ile godzin pojazd jest w drodze, czyli po prostu kierowcy ciezarowek pracuja normalnie i wedlug norm ktore zostaly wydane przez NTSA 11 godzin maximum w bloku 14to godzinnym a pozniej minimum 10 godzin przerwy. Niektorzy Polscy "bohaterowie" chwalili sie ze jezdzili po 16 a nawet 18 godzin bez wymaganych przerw na podwojne karty. Dlatego Ja prubuje nigdy nie jezdzic w poblizu ciezarowek.
aha i co do podatku to jesli wiesz to powiedz jak wyglada porownanie ilinois z innymi stanami, badzo duze roznice w wysokosci podatku od zarobkow np od teksasu ? jak to czysto teoretycznie moze wygladac, moze dac sobie spokoj z chicago a wybrac cos innego ?
Praca na trokach jest nuzaca i ludzie nie wytrzymuja? Praca w biurze 9-17, taki typowy office jockey, to jest dopiero mental. I to jeszcze pol biedy jak to jakas sekretarka, albo inny pa, bo takie to sobie wiekszosc czasu albo gadaja, albo gdzies chodza i nie jest to taka monotonia, ale np. kreslarz albo designer, ktory siedzi bite 8 godzin przed monitorami i gapi sie w te kreski caly czas i tak dzien w dzien przez pare lat to przeciez mozna ocipiec. I tak sie tez dzieje. Korporacyjne dupoprace to wylegarnia psycholi i najgorsze srodowisko do przebywania. Tylko na pierwszy rzut oka wszystko wyglada tak cacy, wszyscy biale koszule, krawatki, bardzo mili i usmiechnieci, kawusia, biscuits itp, a jak sie posiedzi w takim srodowisku dluzej i pozna ich lepiej to sami psychopaci, socjopaci, mizoginicy, seksisci, pijusy. Kazde office party to obowiazkowo zaczyna sie od drinkowania. Wrecz nie wypada nie pic. To nie jest przypadek. I nie mozesz sie odizolowac od ludzi, ktorych po prostu nie trawisz, bo w obecnych czasach jest moda na tzw. open office space, co niby ma promowac collaboration, a w rzeczywistosci nie mozesz sie skupic na robocie, bo cie otoczenie rozprasza gadajac na glos o pierdolach :). Juz lepiej siedziec nascie godzin w trucku sam na sam i gadac do siebie albo do kamerki, niz byc zmuszonym dzielic przestrzen z ludzmi, ktorych sobie do towarzystwa nie wybierales. Jak cie ktos zdenerwuje, to otworzysz okno i mu mozesz naklnac. W biurze tak nie zrobisz, musisz panowac nad soba i nie ma gdzie tego cisnienia wyladowac wprost, wiec tacy ludzi wyladowoja te agresje skrycie robiac zlosliwosci itp. Rant over :).
dobry rant:) jak ci to pomaga to rantuj tu ile masz ochoty! ktos madry kiedys zauwazyl ze okolicznosci nie maja znaczenia. tylko twoj stan wewnetrzny ma znaczenie
ole gunar Nawet nie wiesz ile masz racji w tym co mówisz !!!! wiem bo pracuje już 10 lat w biurze od 9 do 19 i powoli mam wszystkiego dosyć. Jest dokładnie tak jak opisałeś, na pozór wszytko pięknie ładnie a każdy wbiły by ci nóż w plecy. Poza tym od siedzenia za biurkiem i patrzenia cały czas w monitor można naprawdę ocipiec.
Jestem kierowca w UK,moja zona ,ktora jest menadzerem na wysokim stanowisku mowi mi czesto jak mi zazdrosci tego ze jestem sam ze soba,slucham muzy autiobookow debat politycznych, prelekcji historycznych itp. slowem pelen luz w porownaniu z jej 8-9 godz.dniem pracy,I wgapiania sie w ekran komputera,I przeliczaniu milionow cyferek liczb,kontaktow poprawek itp. Prace trucker trzeba kochac,wtedy naprawde jest ok.A Najlepiej jak mozna pogodzic zycie rodzinne z ta praca,kiedys zastanawialismy sie and wyjazdem do Kanady ale bliskosc Europy I dziadkow w PL przewazyla szale na pozostanie w UK...
witam cie kolego. z zaciekawieniem od jakiegos czasu sledze twoj kanał ale badziej przykldam uwage do niego po po tym jak w koncu po 3 probach udalo mi sie wylosowac zielona karte 2 maja tego roku, mam dosc niski numer cn wiec swoje szanse na wyjazd okreslam jako bardzo relne. Mowiles o srednich zarobkach na dalekich trasach ok 1500$, okej ale powiedz mi jak to wyglada powiedzmy netto, czyli po padatku. Jak to wyglada w ilinois bo chyba raczej w okolice chicago chciabym zaczac moja kariere. Aktualnie mam ponad 3 lata jazdy po europie ciezarowka ale poczatek moze byc ciezkie bez doświadczenia z usa. Chyba ze expirior ? :) pozdrawiam cie
z podatkami to zalezy jak sie zatrudniasz. na etat w illinois zabieraja z grubsza 30%. jak pracujesz na swoja wlasna firme i sam sie rozliczas w miare uczciwie to placisz oko 12%
to zalezy od tego jak chcesz jezdzic i w jakiej czesci kraju mieszkasz. w chicago masz do wyboru wszystkie opcje tego zawodu, tzn jezdzic lokalnie i byc w domu codziennie, lub jezdzic w trasy i byc w domu rzadko
Panie co ty normalnie jeżdzę z venem do californi tylko na przepinki to mozna troszkę na trzaskać tych tras i jestem tylko kierowca nie właścicielem trucka ale rak jak mówiłeś podstawa to znaleść tak firmę w środku tych wszystkich partyzanckich co obiecują gory ze złota a wychodzi wiesz jak zawsze pozdrawiam szerokości
to ci powiem ze masz niezly piniadz. przepinki robia duza roznice jednak, co nie? potrzebuja tam kierowcow u ciebie? poki co na zime zostane napewno na florydzie ale na wiosne moze bym pojezdzil wiecej
Witam, Chcialbym dowiedziec sie wiecej na temat firm imigranckich, gdyz planuje przeprowadzic sie na Floryde z UK. Czy moglbys podac kilka nazw? Dziek z gory, Andrzej
Tu jest Oki ze sa bazy 2 w californi jedna na florydzie cześć jedzi kolejka reszta co ważniejsza na kołach jak chcesz cos wiecej widzieć to znajdź mnie na fb to popiszemy wtedy jestem pod konrad kierowca trucka
nie sa skazani. duzo zalezy od ciebie na rynku pracy, tzn na co sie godzisz i czego szukasz. male firmy moga czasami byc dobre do tego aby zlapac u nich doswiadczenie na poczatku jezdzac jako singiel. zaczynajac kariere w duzej firmie raczej na pewno czeka cie jakis czas "szkolenia" ktore czesto oznacza jazde z kims. sa tez wyjatki od tych ogolnikowych regul. czy bedziesz wyjatkiem czy nie zalezy od ciebie
Głos z Ameryki chodzi mi o to, czy kierowca ze stażem pracy w Polsce będzie traktowany na równi z kierowcami z takim stażem stażem USA czy raczej jako ktoś, kto dopiero zaczyna przygodę z truckami.
7 лет назад
bezruch ładnie to opowiada , co do traktowania to w ameryce jak dostaniesz szansę i jakąkolwiek pracę , i bedziesz się sprawdzał ( czytaj NIE NAWALAŁ) robił więcej niż masz do roboty , to prędzej czy póżniej jesteś doceniony , czasami zamienia się to w narzucanie komuś wszystkiego na plecy bo nikt inny tego nie zrobi , ale to trzeba umieć wykorzystać jako argument dla siebie przy rozmowie o podwyżkach itd.
ROBIN HOOD na Truckach robisz jak chcesz tak naprawde. Jak ci pasuje tak jeździsz. ja np obecnie robię średnie trasy, np wyjazd teraz był w pon o 03:30 i powrót dzis o 12:30, dzis znowu wyjeżdżam o 3:30 i wrócę w czwartek w południe, piatek jak zawsze wokół komina. 2 noce poza domem to tak dużo? Powroty do domu co drugi dzien wczesne, jak Ty zapewnię nawet w połowie dniówki nie jesteś. Zresztą to trzeba lubić/kochać, inaczej szybko człowiek "oszaleje".
Szkoda,ze wczesniej nie zainteresowalem sie tym kanałem ale jak juz wpadłem bo oderwac uszu nie moge ;) konkrety,bez meczenia uszu itd ;) Od najmlodszych lat ( rocznik '89 ) zawsze interesowalem sie symulatorwami typu 18 Wheels of Steel i inne ale raczej od strony organizacji transportu etc.Czy praca spedytora czy dyspozytora w USA jest takze ciekawa i ile mniej wiecej sie brutto zarabia? ;) dzieki za odpowiedz i sorki za odgrzewanie starego rocznego kotleta :P
@@edytakolbusz6400 co do opłat to cięzko stwierdzić po za dużym miastem w pl roboty są za najniższą krajową (aktualnie 2 na czysto) dojazd do pracy średnio 200-300 zł na paliwo. czynsz za mieszkanie lub spłata kredytu za dom 1100. prąd woda 150-250 jedzenie 350 i po kasie. a chciałbym np iść do kina, na basen, jakaś impreza chociaż raz w miesiącu. Elektronika w uj droga... lodówka/tv/smartfon często kosztuje tyle ile wynosi twoja wypłata i jak żyć
pracuje tu jak trucker widze ze ten pan jest extremalnie wykozystywany, zarabia sie znaczie wiecej nawet w tzw. "firmach emigranckich" ostatnio min 52c/mile. czyli jak mowi duzo wiecej niz 70 tys $ / rok. "baj de wej" w malych firmach emigranckich zarabia sie wiecej niz w tzw. bardzo duzych firmach amerykanskich
Uwielbiam takie osoby jak Ty. Profesjonalista a nie jakis bajkopisarz. Masz suba czekam na nowe filmiki. Zdrowka
Witaj ! Podoba mi się, powiedziałeś o pracy truckera , więcej niż wszyscy polscy yutuberzy z USA razem wzięci. Było bardzo ciekawie i jak zauważyłem , szczerze.Dzięki i Pozdrawiam !
ty to mi zawsze komplementa strzelisz:) dzieki:)
Akurat jestem tutaj przypadkowo i czym innym się zajmuję, ale szacun za konkrety, a nie dokoła dupy, jak w mediach ;-)
:)
Dzięki ! Arcy ciekawy odcinek ! - twarde konkrety. Przy okazji taka Refleksja: - ile ciekawych rzeczy do powiedzenia może mieć normalny pojedynczy człowiek z branży , w porównaniu z telewizją, gdzie w programach o podobnej tematyce wieje nudą, reklamą i pierdolą jałowe bzdety o niczym. Trudno sie dziwić że Internet zabija telewizję
TV is dead :)
sueski ale zauwaz jacy w Tv bardzo madrzy ludzie mowie, jak slicznie podpieraja te niezmiernie inteligetne brodki lub policzki, jakie maja zapatrzone w dal oczka, jak genialnie brandzluja okularkami raz na nosek raz z noska a czasami popatrza ponad okularkami.. urwal mu nac jak ja niecierpie tych frycken pozorantow 'expertow' w TV. Brawo "bezruch" tak trzymaj, jestes soba i jak to sie mowi jestes jednym z nas.. szerokiej drogi i best of good luck
Witaj kiero... Bardzo fajny materiał... Mało jest ta YT osób mówiących dobrze...i mówiacych prawdę.. Pozdrawiam z Gdańska - Polska
Nie zgadzam sie przyjacielu ,pracowałem dla dyżej firmt Amerykańskiej i zarabiałem takie same pieniadze jak w tych firmach partyzanckich,codziennie jesteś w domu ,każda sobota niedziela wolna,plany emerytalne,ubezpieczenie na cała rodzine, platne wakacje 4 tyg na rok plus wiele wiecej,policz sobie ile Ty godzin pracujesz tygodniowo i podziel to na swoja wypłate /pamietaj że jak špisz w trucku to reż pracujesz bo go pilnujesz i jeśli muszisz odbierać telefony od szefa to jest również czas Twojej pracy:towyjdzie Ci że zarabiasz 15$na godz.w firmach duzych amerykańskich płaca na start ponad 20 $ na godz,tylko ze tam nie przyjmuja bez došeiadczenia partyzantów.Jak Cie nie ma 100 godz tygodniowo w domu to 100 godzin pracujesz ,jak za to dostanjesz 1500$ to na godzine masz 15 $
ekstra film, pozdrawiam!
:)
😊pozdrawiam trafiłem przypadkiem fajnie się słucha
Dobry z ciebie gość Prawde mówisz masz szacun i suba.
Super filmik . Treściwie , dobrze się słuchało . Szerokości i zdrówka życzę. Pozdrawiam z Norwegii
Fajna czapeczka, nie ogolony pysk idealnie pasuje :P
życzę dużo dobrego i szerokiej drogi !
fajny i ciekawy filmik ,który oglądałem od początku do końca
Nie wybieram się do U.S.A i nie jestem nawet TRAKEREM ale fajnie poznać zawód od podszewki
,,SZEROKIEJ DROGI ''
Bardzo szczegółowo starałeś się opisać ten temat dzięki.
dzieki tobie również
Dziś znalazłem twój kanał ale zostaje na dłużej pozdrawiam i szerokosci :)
:)
No jest moc. Ciekawy temat podjąłeś, co nieco mi rozjaśnił. Dzięki.
spoko
Super kanał ,i szczerze gadasz jak widać bez ściemy co nie którzy walą ściemę totalną ;)
Bardzo fajnie sie ciebie slucha. Ani slowa za duzo. Szerokiej drogi!
Świetny video blog!
dziś dopiero trafiłem na twój kanał, więc jeszcze sporo materiału do zobaczenia.
Mieszkam od ponad 10 lat w UK i poważnie rozważam wyjazd do stanów, sam bądź z moim przyjacielem, który również jest kierowcą ciężarówki.
Mamy ogromną nadzieję, że za prezydentury Trumpa, otworzą się drzwi dla Polskich obywateli.
Ja od kilku lat przewoże maszyny ciężkie, tj excavators, telehandlers, dumpers, forklifts, rollers etc (w zależności od firmy).
Pracuję jako tramper driver (w domu tylko na weekendy).
Już od dłuższego czasu determinacja wyjazdu za ocean staje się coraz mocniejsza i mam nadzieję, że w przyszłym roku miniemy się na highway, bądź spotkamy kiedyś na truckstopie.
powodzenia Paweł i szerokości.
dziekuje ci serdecznie za mile slowa. zycze powodzenia w realizacji planow.kto wie, moze bedzie nam dane sie spotkac osobiscie. swiat sie bardzo skurczyl w 21 wieku:)pozdro
w uk jest lepiej jak w calej americe
dobrze bardzo konkretne wnioski. a szczerze praca lokalnych dostawców busow czy ciężarówek jest o wiele cięższa męcząca zabijajaca zdrowie i radość z życia. właśnie najlepsza najlzejsza praca jest na tirze w jak najdalsze trasy to właśnie sama przyjemność. a ja sam pracowałem na lokalnym miejscu busem i z powodu stresów zaladunkow rozładunkow na czas w pośpiechu to było cholernie ciężkie morderstwo wykitowalem na kręgosłup i serce jako mlody 23 letni człowiek i leczylem sie rok czasu jako rozchorowany bezrobotny za nim doszedłem w pełni do równowagi. a lokalni ciezarowcy mieli jeszcze gorzej. także stanowczo odradzam lokalnej pracy dostawcy bo załatwicie się i ostrzecie o bolesna śmierc przez te prace a władza i pracodawcy mają to w dupie. pieniądze w związku z tym nie mają żadnej wartości
Spoko gość.Mimo że nie z mojej branży, miło się słucha.Szerokosci👍
milo sie slucha ,toz on polskiego juz zapomnial
Amerykanskie ciezarowki to moja pasja szkoda ze nigdy nie bedzie mi dane byc kierowca bo zdrowie mi nie pozwala i dzieki takim ludziom jak Ty moge chociaz nacieszyc oko i popatrzec.
witaj :) Świetny filmik, bez owijania w bawełnę. Bardzo życiowy Film. Chciałbym się dowiedzieć hmm na pewno nie tylko ja ale inni jak wyglądają zarobki teraz odkąd weszły elektroniczne Logbooki :) Pozdrawiam bardzo Serdecznie :)
dzięki,podstawowy odc dla przyszłego truckera :)
:)
W Belgii 3100-3400 € miesiecznie netto, zalezy ile kto ma checi. Mozna wiecej i mniej, zalezy jak kto chce, pisze o sobie na kontenerach od pon do piatku, srednio 2 razy w tygodniu na noc w domu.
spoko. calkiem niezle zarobki. dzieki
Michal Konieczko -- a gdzie ? z językiem obcym ? z praktyką ???? Na działalności gospodarczej ? Jeśli czegoś nie dalej , dodaj proszę . Dzięki i Pozdrawiam Szerokości 👍🏻 🍻 🥂
U nas w firmie rodzinnej wszyscy jeżdżą na truckach, ja czekam aż bedzie gotowy już mój Actros - kupowaliśmy w Emilianowie pod Warszawą :)
świetnie, to opowiedziałeś. Pozdrawiam jako były "trucker" w latach 1990-91. Teraz robię inne rzeczy,
👍
Prawde mówisz i mówie to ja trucker z Chicago z 1 milonem mil przejechanych. Pozdrawiam
fajny odcinek, ja za dwa tyg mam egzamin praktyczny i zaczynam swoja przygode z trackerka, niestety w Californii;) dzieki i pozdrawiam
no to fajowo:)
O kurde ja dopiero zbieram na c+e w polszy
No dobra. Niby o pieniadzach sie nie rozmawia, szczegolnie w Ameryce, ale po wysluchaniu tego materialu postanowilem dodac troche od siebie. Tak dla porownania. Widze, ze duzo ludzi jest zainteresowanych tym tematem, wiec pomoge im w ogarnieciu tematu. Tez jezdze. Od 15 lat. 12 lat w jednej firmie. Local. Dziennie 10-11 godzin, czyli spie w swoim lozku. Do pracy mam 2 mile, w lato dojezdzam rowerem. Teraz najwazniejsze. Zarobki. Stawka jest teraz $29 na godzine, 5 dni w tygodniu, daje rocznie ponad 80 000. Bez overtime. Ale jest unia. Ubezpieczenie, wakacje /3 tygodnie platne/ dentysta za darmo, platne swieta, chorobowe 5 dni, personalne 5 dni. Mlodsi, a ja mam swoje lata, pracuja wiecej. Ci co pracuja 12 godzin 6 dni w tygodniu zarabiaja brutto ponad 100 000. Wiecej sie nie da, bo czas u nas jest przestrzegany i nie mozna sie zalogowac bez wymaganej przerwy. Jezeli komus to odpowiada, to przyjecia sa bez przerwy. Wystarczy miec hazmat i tank endorsment oraz TWIC. Samochody do 3 lat, Volvo i Freightliner, Od paru lat tylko automatic, co jest blogoslawienstwem w korkach. Acha. Jeszcze. Jazda jest po NYC. Wszystkie 5 dzielnic. Troche stresujace i wymaga jednak umiejetnosci. Dodatkowo; brak swiat, Pracuje sie w mojej firmie 24/7 czyli 365 dni w roku. Ale da sie. Pozdrawiam. Jezeli sa pytania, odpowiem.
Super, dziekuje za komentarz. Transport to duża gałaz gospodarki. Dlatego rozpietosc pracy i placy potrafi byc spora. Cieszeze sie bardzo ze masz fajna prace i to z unia! Takich prac nie ma za wiele. Dzieki za twoj koment, poszerzenie horyzontow i pokazanie co jest możliwe! Lokal w NYC- to nie jest easy ale da sie :) Pozdrawiam
Można wiedzieć ile płacicie tych podatków ? ile maksymalnie % odjąć od wynagrodzenia brutto ?
Podatki tak jak wszedzie.Za duze. Rypia cie niemilosiernie. Przecietnie kolo 30 procent. Zalezy ile masz rodziny, znaczy dependents, nie wiem jak po polsku. Jak masz kupe dzieciakow to podatku malo. Ja jestem single, czyli rozliczam sie tylko na siebie wiec odciagaja mi prawie 40 procent. Co prawda potem z 5 tysiakow dostaje zwrotu bo wplacam na fundusz emerytalny i rozne takie inne odliczenia, ale i tak podatek jest duzy. Szczegolnie u mnie w stanie Nowym Jork. Podatek federalny, stanowy, lokalny, na social security, na bezrobocie itd.
Czyli te 80k jest kwotą brutto tak? czyli -30% wychodzi 60k netto tak?
podaj swojego maila pls.. mam.pare pytań
ladnie prawisz ziom, ja co prawda z zupelnie innej branzy (IT Pro) ale jakos mnie Polandia z roku na rok coraz bardziej denerwuje noi wypada pomyslec o przyszlosci a w Polsce przyszlosc... hmm, jest niejako swietlana tyle tylko ze dla bandziorow, a ze takim sie raczej nie czuje stad trzeba bedzie wyjechac (gdzies dalej), tak wiec bardzo milo bylo posluchac ;-))
szerokosci
dziekuje.
a moze wystarczy zmienic nastawienie zamiast kraj?
dobry material i ciekawe informacje i porady, dobrze by bylo zebys mial druga kamere albo jakies przesuwanie zeby bylo widac autostrade
dzieki
Panie i Panowie !Do końca 2017 roku przygotujcie się na ELD w USA i tak skończy się złota era truckowego Eldorado i jazda na trzech logbookach.
Jezdzimy mamy 2019
Dla mnie to nawet lepiej
Bezruch , pozwolisz że tak bezpośrednio piszę do Ciebie , na Ty , ale jestem z tego samego drewna ustrugany co Ty , jestem też kierowcą , przepraszam , byłem 46 lat , teraz czekam na rentę , w Polsce jeździłem 10 lat , mając trzydzieści lat wyjechałem do Niemiec , i tam pracowałem do roku 2016 , teraz czekam na tą rentę , jak już pisałem . Tak naprawdę nie miałem szczęści za kółkiem , w Polsce jakoś było , sami swoi , ale w Niemczech to potworność , w jednej firmie to szef założył drugą firmę po to tylko aby myśmy z Polski tam pracowali , raz u niego raz w tym drugiej firmie , i tak mieliśmy po 350 - 400 godzin w miesiącu . Zawsze ale to zawsze chciałem jechać do Stanów za pracą , nie udało mi się , rodzina nie chciała , żona i dwie córki , teraz już za późno , teraz ciągnie mnie do Polski , do Krotoszyna , tam gdzie się urodziłem , wiesz Bezruch , ze wsi jesteś na wieś wrócisz , POWODZENIA W TWOJEJ PRACY BEZRUCH , I SZEROKIEJ DROGI , NA ZAWSZE . Z poważaniem Zdzisław .
dziekuje za super wiadomosc. w zyciu roznie sie uklada ale najwazniejsze to nie żałować niczego. było jak było i tego sie nie zmieni. zmienic mozna jedynie dzisiaj. wczoraj juz nie da rady zmienic
a polska wies to nasz skarb narodowy! pozdrowienia:)
Zdzislaw Pytlik i
A komentarzre? Jaki ty zajebisty!!!! Swiadczy tez o Was!!! Fachuryyyy. USA
Dokładnie tak jest jak powiedziałeś.Dodam, że nie tylko duże amerykańskie firmy transportowe na początek słabo płacą ale np:fabryki amerykańskie też szału nie robią z zarobkami. Pozdro z Chicago i Szerokości.
dzieki, pozdro
witam niewiem jakie fabryki masz na mysli ja robie w biznesie lotniczym pracowalem 12 lat w CT teraz od duch lat jestem na FL gdzie panije przekonanie ze pieniadze mniejsze co w moim przypadku wyglada zupelnie inaczej na dziendobry 5% zostaje w kiel i bo niema state income tax a kasa na godzine dobra za 10 h overtime doliczany biore 1400 na lape pracujac 55h tygodniowo i codziennie jestem w domu , takze niewszedzie jest tak jak chlopaki mowicie i firma amerykanska duzo lepsze warunki niz w polskich gdzie pracowalem jednak wole z dala od poloni jesli chodzi o prace ;) pozdro i szerokiej drogi
dzieki za obszrny koment. ciesze sie ze ci sie powodzi. wiem ze jak sie chce to można.
tez sie trzymałem z dala od poloni przez jakiś czas. pozdro
Jak wygląda to finansowo teraz? Jak by porównać zarobki kierowcy do innych zawodów to kierowcy mogą żyć na prawdę dobrze czy średnio?
mozesz dac jakis namiar na Polska firme w Chicago nie mam zielonej karty i nie bylem w stanach w tym zyciu jeszcze ale musze jezdzic na dlugich trasach
z lodowka lub kontenerem , zero firanki .../
wiec sponsoring chyba albo j1 , brat pomoz mi wrocic do domu..../
Bardzo dobry film.
bardzo dobry koment
Witam, bardzo dobry kanał!
Pytanie: Jak ze świeżym prawo jazdy zrobionym w Polsce, jest co szukać pracy w stanach ? czy lepiej zdobyć doświadczenie u nas i wtedy się wybrać? Polskie uprawnienia działają normalnie w USA czy trzeba nowe wyrabiać ?
A ile to wychodzi za godzinę pracy? U nas w Polsce średnia to 3 tys zł na rękę. Polski kierowca również zarabia powyżej średniej, ale pracuje ok 300 godzin miesięcznie, a więc de facto zarabia najniższą krajową lub nawet mniej.
tutaj podobnie. nie liczylem, ale na godzine wyjdzie pewnie tragedia. dlatego nie warto w ten zawod wchodzic tylko dla kasy. musi byc cos wiecej. i warto go lubic, inaczej bedzie lipa
O jaki temat zaraz wyświetlenia skoczyły super
Kolego Regionalnie 1,400-1,800$
OTR 1,500 Srednio ? Bez problemu woisz, pojdz do swift, western express czy prime i powiedz im ze chcesz zarobic 1,800$ LOL to jest niemozliwe. Idziesz do PRIME i na reffer jako nawy driver masz 25 czy 28 cpm, to taki driver by musial zrobic 6,000 mil w tygodniu LOL.
Adam, dzieki za koment.
podaje srednie zarobki w firmach emigranckich na rynku chicago. to nie sa dokladne numery.
wiem ile sie zarabia w duzych firmach amerykanskich. szkoda mi tych chlopow ale kazdy wybiera sam
pozdro
No No. Pomysl taki co mieszka gdzies w n czy s dakota gdzies na jakims za dupiu to pojdzie do takiego U.S express i bedzie zapier...... za 30cpm i dadza mu 80$ aby rozladowac caly trailer recznie LOL.
Ja smigalem przez ponad 5 lat zanim wogule robilem filmy do jednego miejsca 5 noc w tygodniu. Mialem work-lift certificate i mialem straight pull off co szef placil 100$ i to robilo sie w 25 minut 10$ dla receivera i bylem in and out w 40 min a wiekszosc jak tam jechalo to siedzialo od 4 do 10 godzin LOL jak brali firmy zeby ich rozladowac. A czasami bylo tak ze 3 trucki z naszej firmy przyjechaly i hamburgery spaly a ja w poltorej godziny 3 trucki rozladowalem i 300 cash dostalem ale przewaznie byl tylko moj ladunek ale zawsze trafila sie nocka w tygodniu ze byly te 2 - 3 extra loads. I spowrotem empty wracalem. Dream Job
Ale koles zamknal firme powiedzial dorobilem sie kasy i chce spedzac czas z rodzina i wszystko sprzedal
Najgorsza wiadomosc jak to uslyszalem
A co jakbyme w to wesli razem?
ja zaczynam własnie przygodę na UE , ale planuje po odłożeniu jeździć własnie w USA , z ang spoko wiec mam nadzieje ze nie będzie większych problemów.
super, powodzenia!
czesc kolego . natrafilem na Twoj kanal przypadkiem, konkretna wypowiedz . sub leci. z tego co sie orientuje mozna przyjechac do USA na wizie turystycznej , wyrobic sobie nr ITIN i na tym mozna otworzyc konto bankowe, jak i rowniez zrobic prawo jazdy ???
do zrobienia CDL czyli zawodowego prawka na ciężarówki potrzebujesz SSN Social Security Number ktory dostajesz tylko gdy dostajesz pozwolenie na prace. na wizie turystycznej nie zrobisz CDL
Teraz co bys nie robil w Motor Vehicle, czyli w Wydziale Komunikacji, musisz pokazac swoj status. W lutym bylem z medical, co dwa lata trzeba robic, i musialem pokazac paszport, mimo, ze maja go skopiowanego juz z piec razy..Bez niego nic bym nie zalatwil.
h
Czesc kolego, a sa jeszcze myki ze ludzie jeżdzą do MI prawko wyrabiać??? Ja byłem w Detroit i zrobiłem chociaż byłem na nielegalu.
Jak to fajnie macie w USA bo znajoma mowila ze tam nie placicie zadnych podatkow ani ZUS a za to rzad USA wam daje darmowe gigantyczne emerytury od wieku 60 lat, darmowe studia na uniwersytetach i nawet nie trzeba brac zadnych pozyczek na studia i splacac pozniej do konca zycia, no i darmowa sluzbe zdrowia macie co tez macie wspaniale w USA.
Czyli wszystko co czlowiekowi potrzeba, no i macie tam wspaniale solidne domy i domy sa tanie jak barszcz bo moj kumpel powiedzial ze mozna kupic dom pod stolica usa czyli w Nju Jorku, juz za 9 tys dolarow z takimi fajnymi plastikowymi scianami i ma swietna pape na dachu, ktorej nie trzeba za czesto wymieniac. A jak przecieka to mozna taka plandeke przybic na dachu i juz nie kapie, zwlaszcza ze prawie wcale nie pada deszcz. Nawet spiewal mi taka piosenke ze nigdy deszcz nie pada w Kaliforni.
Ja tak lubie zeby dookola byli moi przyjaciele afro-amerykanie i kazdy mial bron i moze sobie strzelac do kogo chce, bo to jest wlasnie demokracja prawdziwa a nie tak jak u nas w PL ze nie moge sobie postrzelac do ludzi na ulicy ani syn nie moze wziasc do szkoly noza i pistoletu zeby sie obronic. No to jak on ma sie bronic przed bandytami albo drug dilerami w szkole podstawowej?
A do tego ten moj koles z cala rodzina ma darmowego dentyste i kazdy tak ma w USA bo to wspanialy kraj i najbogatszy na swiecie. Zazdroszcze wam takiego wspanialego zycia w amerykanskim raju i juz niedlugo sprzedajemy wszystko w Polsce i przenosimy sie do USA bo chce zeby dzieci wyrosly w amerykanskiej kulturze i zeby mogly jesc to porzadne amerykanskie jedzenie. Ja sam uwielbiam McDonalda w USA i steki wolowe takie dobrze przypalone na wegiel bo to jest zdrowe i tanie.
W ogole czytalem ze wszyscy amerykanie jedza bardzo pozywne zupy z takich kubeczkow chinskich i jedzenie z puszek, to jest duzo lepsze bo sie nie psuje i jest swieze przez 3 lata i mozna jesc na swiezo zaraz po otwarciu puszki a nie trzeba szybko jesc jakiejs salaty bo sie zaraz popsuje. W Polsce z zona zarabiamy tylko razem 14 tys zl i na nic nas nie stac no to jak tu zyc?
To dobre pieniadze ale dlugie godziny pracy, dobra dla samotnych , jesli wejdziesz do dobrej fir my to I 120 tysiecy mozna zarobic przed podatkiem ,okolo 30 %.
praca kierowcy usa kanada stronka: furki.comCytat: " W kwestii zarobków kierowcy zawodowi w USA nie mogą narzekać - początkujący kierowca może spokojnie liczyć na zarobki rzędu 40 tys. dolarów w skali roku. Wraz z doświadczeniem wzrasta również wypłata. Kierowca doświadczony oraz jeżdżący bezkolizyjnie może liczyć na 85 tys. dolarów rocznie albo więcej. Jazda bez wypadków jest często dodatkowo premiowana, a osoby posiadające uprawnienia do przewożenia specjalnych ładunków zarabiają jeszcze więcej - często ponad 100 tys. dolarów rocznie."
Na lokalu nie zarobisz wiecej jak 50 tysi a po wprowadzeniu elektronicznych logbookow nawet zakladajac ze masz doswiadczenie i mieszkasz w trucku nie wyciagniesz wiecej niz 85tysi, od tego wszystkiego musisz zaplacic podatek, takze lekko odejmij 25%.
"Erozja siły nabywczej pieniądza"
Fajne określenie.
Jeżeli mam w Polsce zrobione C+E prawo jazdy, wylecę do USA to mogę na tym prawie jazdy jeździć? Czy od nowa kurs lub przekwalifikowanie?
So, can any of you Polish speakers inform me that is there any way to get to the US to work other than the Green Card lottery? I know there was a program where you could get a two year work permit which could be extended a year at a time but it seems to be cancelled? I know this video is two years old so the info in it might not be current. Appreciate all the info, I would have good work lined up, much better than these big companies offering low wages and poor equipment.
There are ways to get in to the US other than GC Lottery. It is simple, but ain't easy. Your best bet is to do some serious research on your own, not to relay on others. Perhaps department of immigration USCIS is a good start?
And yeah, big trucking companies pay pennies on a dollar comparing with what's possible. Good luck 2 u
Kolego czy polskie c+e przechodzi w USA 🇺🇸? Słyszałem różne ploty... Pozdrawiam i wesołych..
nie przechodzi
Nie przechodzi. Trzeba zdawac CDL
A jak to jest z wiza jeżeli chciałbym podjąć taką pracę? trzeba znać dobrze język?
Cześć ! Mam 21 lat jestem w trakcie robienia prawa jazdy na C+E chciałbym wyjechać do Ameryki o tam jeździć na truckach jest to moje marzenie od dzieciństwa . Powiedz mi jak z praca bez doświadczenia i z3 średnia znajomością języka i wogole jak się do tego zabrać bo jak na razie to tylko marze o wyjeździe do USA ;/
Jesteś na dobrej drodze. Marzenie to pierwszy krok do niedalekiej, namacalnej rzeczywistości. Obejrzyj może filmik o zielonej karcie, może to ci troche rozjaśni. Nie bądz kiep, ucz sie jezyka :)
Widze ze nie jestem sam z takimi marzeniami, ja we wrześniu moge zacząć robic C, chce złapać troche doświadczenia po Europie, a dalej chce wsiąść na amerykańskiego trucka
@@bezruch8736 i akcentu
Witaj! A miałeś okazję jeździć/oglądać nowego Actrosa? Ciekawi mnie komfort jazdy, bo oglądałem go ostatnio na żywca w Siedlach
Przyjechałem przyczepa czekała załadowana wzięłam i znowu lecę do californi na poniedziałek
Zawsze trzeba brać przed wyjazdem za załadowaną naczepę?
Witam. Mam kilka pytań. Mieszkam w Polsce. Chodzę do 1 Technikum na kierunek spedytor. Odrazu po skończeniu szkoły robię prawo jazdy C+E i planuje pojeździć trochę po Europie ciężarówką żeby mieć jakieś pieniądze przy sobie. W moich planach jest wyjazd gdzieś do USA oczywiście chcę tam pracować jako kierowca ciężarówki. Do jakiego stanu najłatwiej będzie mi dostać wizę i czy jest możliwość wyjazdu z polski do USA? Na początek chciałbym wyjechać za pracą a potem może zamieszkać na stałe. Jeśli chodzi o prawo jazdy. Jak zrobię w Polsce B , C , C+E to będę mógł tam jeździć truckami czy trzeba mieć prawo jazdy amerykańskie?
przede wszystkim wyglada na to ze masz super plan. podchodzisz do tematu z glowa na karku- czoła chyle, tak trzymac! wize do usa dostaje sie do calego kraju, a nie do poszczególnych stanów. sa programy dla studentow ktore cie wpuszczaja do kraju dajac pozwolenie na prace. jest sponsoring rodzinny. poedukuj sie w kwestii emigracji do us. a jak juz tutaj wjedziesz to ze szkola spedytorska plus ze 2 lata doswiadczenia zawodowego podejrzewam ze bedzie latwo o sponsoring na zielona karte jako kierowca. najlatwiej chyba zaczac w illinois bo duzo tu poloni i niektore firmy ponoc sponsoruja kierowcow z europy. najlepiej jednak zacziagnac fachowej porady prawnej w tej kwestii. polskie prawko tu nie dziala, musisz przejsc tu kurs i zdac egzaminy. podstawowy angielski jest konieczny. kierowce z europejskim doswiadczeniem bardzo sie tu ceni. podsumowujac, skoncz szkole, pojezdzij po europie, zobacz cy ci ten zawod odpowiada, oszczedz kase, znajdz sposob zeby tu przyjechac, znajdz sponsoring, a droga do legalnego pobytu bedzie otwarta. i nie sluchaj nikogo kto ci mowi ze twoje marzenia ci nie wyjda. ty wiesz najlepiej gdzie wiedzie twoja droga. weryfikuj co ci ludzie mowia włączajac w to te rzeczy co ci wlasnie napisalem:) powodzenia, bedzie dobrze!
Dzięki za odpowiedz :) Zawód kierowcy bardzo mi się podoba. Jezdziłem w wakacje z bratem po Europie DAF'em i już wiem że to jest to! Mój Angielski wygląda tak że rozumiem bardzo dużo ale trudniej mi się z kimś porozumieć w sensie powiedzieć jakieś zdanie poprawie złożone gramatycznie. Na teście gimnazjalnym zdobyłem aż 63% z rozszeżonego angielskiego i 80% z podstawowego. W moim mieście jest dużo miejsc w których uczą języków tak jakby szkoły i właśnie chcę się tam zapisać żeby podszkolić mój Angielski. Czytałem o tym że trzeba mieć przepracowane 2 lata w jakimś zawodzie żeby móc wyjechać do USA. Prawie odłożę trochę pieniążków na nowy start. Jak myślisz 30000$ wystarczy mi na wynajęcie jakiegoś mieszkania opłacenie tych wszystkich kursów, egzaminów i wszystkiego co będzie mi potrzebne aby zacząć pracować? Pozdrawiam
mysle ze wystarczy ci duzo mniej. zakladajac ze dostaniesz sie tu legalnie z pozwoleniem na prace wystarczy ci oszczednosci na dwa miesiace, czyli powiedzmy 4K. do tego kurs chyba ze 3K plus bilet lotniczy. a jak bedziesz pracowal i sie uczyl jednoczesnie to jeszcze mniej wystarczy, ale dluzej bedziesz robli kurs. zrob swoj wlasny research w sieci na temat jakie sa koszta utrzymania i jakie oplaty.
temat imigracyjny od strony prawnej/ wizowej musisz sam zglebic. nie polegaj na mojej radzie
to super. na start potrzebujesz znacznie mniej niz podales, powiedzmy 7-8K plus bilet lotniczy.to przy zalozeniu ze jestes tu legalnie i masz pozwolenie na prace. bez tego nie da rady
na temat spraw imigracyjno/wizowo/prawnych to nie sluchaj moich porad. sam sie musisz zaglebic w temat
Ok poszukam w internecie więcej informacji na ten temat. Licząc, że po Europie będę jezdził 2 lata to gdzieś 100k zł odłożę jeżeli będą mi płacić tak jak należy. Dziękuję za pomoc. :) Szerokości i przyczepności życzę. Czekam na nowe odcinki z trasy :)
Ale najbardziej polecam kierunek do californi najbardziej to jest wszystko poukładane i dyspaczerka ogarnia temat wiec chce sie jedzic jak to wszystko ma ręce i nogi
fajnie to brzmi. masz racje, jak jest firma poukladana to az che sie robic:)
W jakiej firmie jezdziles w Chicago mieszkam na poludniu
Ciekawie wszystko opowiedziane, nie mozna zaprzeczyc. Przedstawiles jednak prace typowego kierowcy, ktory jezdzi dla firmy, zupelnie inna bajka gdy jestes wlascicielem trucka, warto byloby tez cos o tym opowiedziec. W pierwszej czesci filmiku wspomniales rowniez o tym ile placi sie ladunki vanami, $0.40? Hmm no chyba jesli jezdzisz dla firmy. Ja od blisko roku prowadze wlasna dzialanosc i mam Sprintera, jezdze po Stanach a stawki jakie mam za mile to przynajmniej $1.15. I tu sie zgodze z tym, ze firmy emigranckie placa lepiej, a moze sam wiesz, ze "szybkie ladunki" wlasnie takimi Sprinterami to jest wlasnie jak to okresliles "partyzantka", ale tym trzeba sie liczyc :) nie wszystkie jednak wielkie amerykanskie firmy placa psie pieniadze (przynajmniej na LTL tak jak ja jezdze) przykladowo ogromna firma jaka jest XPO placi nawet $1.50 od mili, a jedna dla ktorej jezdze Midwest Freight z siedziba w Elk Grove Village placi od $1.25 do $1.50 za mile, wiec nawet nawet. Ja nie mam jeszcze na tyle doswiadczenia, ale gdyby tak dorwac firme transportowa omijajac dispatchera...istna bajka, znam faceta, ktory jezdzil wlasnie Sprinterem z Chicago do Indianapolis od ponienidzialku do piatku i ma dniowke $450....cos pieknego :) tez chcialem zrobic prawko na trucka, juz nawet zapisalem sie do szkoly, ale Bogu dzieki odpowiednia osoba wybila mi to z glowy i zdecydowanie nie zaluje. W sensie nie psiocze na trucki, bo pewnie gdyby nie to co robie to jezdzilbym dzis truckiem, ale Sprinter to jest Sprinter...nie jezdzisz na wage, nie masz limitow godzinowych, nie musisz pisac ksiazki no i co najwazniejsze wszedzie sie zmiescisz, a jesli dobrze umiesz kombinowac to kase mozesz robic taka jak na truckach, czasami nawet lepsza, choc troche na wariata :) Poza tym tak jak wspomniales bedziecie mieli od grudnia tego roku elektroniczne ksiazki, wiec jest to bardzo rygorystyczna decyzja na ktora czekalismy od 4 lat, co za tym idzie podobno my (kierowcvy LTL) mamy miec lepsze place z czego nie ukrywam bede zadowolony, choc nie uwierze dopoki nie zobacze. Generalnie fajny filmik, dobrze to wszystko opisales i przede wszystkim to, ze wielu ludziom praca kierowcy kojarzy sie z szybkim i latwym zarobkiem, a w rzeczywistosci tak nie jest...podobnie jak z kazda inna praca - jesli to lubisz to patrzysz na to przez zupelnie inny pryzmat. Ja lubie to co robie i nie chcialbym tego zmieniac :) pozdrawiam!
bardzo lubie twój komentarz. dziekuje ci. póki co jeżdże jako kierowca troka u kogos. wcześniej czy pózniej sie to zmieni. pzdr
...czy na jazdę takim Sprinterem też trzeba zdawaćegzamin na CDL?
Bardzo fajny odcinek :) Rozumiem że to się tyczy osób które nie mają swojej ciężarówki tak? W takim razie jak to się wszystko zmienia kiedy masz swoją i pracujesz dla kogoś? Pozdrawiam :)
Mieszkam,od 30 lat w niemczech.Ale wolalabym przeprowadzic sie do USA.Mysle,ze czulabym sie lepiej.
Kurnia ja mieszkam w polsce ale w usa to czulbym sie jak jacek z chciago zobacz se na youtube jacek z chicago wpisz
Pawle, nie polecasz firm-molochów, ale dla osób nowych na amerykańskiej ziemi, które jeszcze zbytnio zielonymi nie śmierdzą, mają jedną dużą zaletę - fundują zrobienie uprawnień (np. wspomniany Swift: www.swifttrans.com/careers/new-to-trucking ). Czy mniejsze, "imigranckie" firmy też tak pomagają na starcie? I jak wygląda ta gorsza strona medalu, tzn. czego wymagają w zamian? Chodzi mi o to czy warto w ogóle wchodzić z nimi w takie układy, czy lepiej np. się zadłużyć i zrobić CDL na własną rękę, nie wiążąc się ze "sponsorem" ?
Pozdrawiam!
Piotrek
dzieki Piotrku za koment. masz racje, molochy sponsoruja prawo jazdy,
ale to nie jest deal na rownych warunkach. To cyrograf. podpisuje sie
zobowiazanie do pracy na jakis tam czas (nie wiem jaki, rok moze?). w
przypadku odejscia z pracy przed terminem trzeba kase zwrocic za
szkolenie. jesli sie u nich na rok zostanie to zarobisz powiedzmy 30-
35K. jesli pojdziesz droga ktora sugeruje zarobisz w pierwszym roku 50
-60K ( albo wiecej). o wiele lepiej gdy sie nie ma pieniedzy na kurs
pojsc do innej pracy i te pieniadze osczedzic w miesiac lub dwa. mozna
robic kurs pracujac i uczac sie popoludniami, płacac za niego w ratach.
poza tym, te "szkolenia" u molochow to takie pranie mózgu po ktorym kierowca często nie ma poczucia że jest finansowo wykorzystywany. czasem rozmawiam z takimi kierowcami ktorzy spedzaja 2-3 miesiace w trasie bez przerwy za $700 tygodniowo! realia w chicago na dzis sa 1500-1800 tygodniowo i kazdy weekend w domu.
imigranckie firmy raczej nie pomagaja z kursem na prawko aczkolwiek jest to sprawa indywidualna. z kazdym sie mozna dogadac. trzeba pojsc do bosa i postawic sprawe jasno- pomóż mi z prawkiem, odbijaj mi z pierwszych wyplat ile ci sie nalezy, a ja bede dla ciebie jezdził, itd.
gorsza strona medalu u imigranta to przewaznie sprzet w roznym stanie. poczatkujacy kierowca raczej dostanie starsza ciezarowke. ponad to moga cie naciskac zebys jezdzil bardzo duzo i ryzykowal niepotrzebnie. trzeba sie nauczyc mowic "nie". czasem tez nieuczciwie placa. wraz ze wzrostem doswiadczenia czlek sie uczy rozróżniac kiedy sie go oszukuje lub naciaga, a kiedy nie
podsumowujac, droga ktora sugeruje jest szybsza i bardziej atrakcyjna finansowo. chodzi o to zeby tylko zdobyc 6 miesiecy bezwypadkowego doswiadczenia gdziekolwiek. i bardzo uwazac na mandaty. po tym okresie juz latwiej zmienic prace na lepsza. z 2 latami experience za pasem jestes swoim własnym panem
pozdro, bye
Dzięki Ci dobry człowieku za taką wyczerpującą odpowiedź, wezmę sobie twoje rady do serca :)
Trzymaj się !
fajny merytoryczny film :) myślałeś o tym żeby kupić własnego trucka i jeździć jako owner operator?
myslalem. ma razie poczekam az wejda tachografy. zabaczymy jak sie bedzie jezdzic
Czasy podwojnych kart juz sie skonczyly (Dzieki za to Bogu) Kazdy pojazd jest wyposazony w "GPS Tracking Device" a wiec w ten sposob wiadomo dokladnie ile trasy i ile godzin pojazd jest w drodze, czyli po prostu kierowcy ciezarowek pracuja normalnie i wedlug norm ktore zostaly wydane przez NTSA 11 godzin maximum w bloku 14to godzinnym a pozniej minimum 10 godzin przerwy.
Niektorzy Polscy "bohaterowie" chwalili sie ze jezdzili po 16 a nawet 18 godzin bez wymaganych przerw na podwojne karty. Dlatego Ja prubuje nigdy nie jezdzic w poblizu ciezarowek.
Chyba ze truck z 2000roku albo starszy to dalej jezdzisz na podwojnym kajeciku.
A jaka nawigację polecasz na trucka na USA
aha i co do podatku to jesli wiesz to powiedz jak wyglada porownanie ilinois z innymi stanami, badzo duze roznice w wysokosci podatku od zarobkow np od teksasu ? jak to czysto teoretycznie moze wygladac, moze dac sobie spokoj z chicago a wybrac cos innego ?
florida nie ma podatku stanowego od dochodow
Bylem rok w texasie ,zachcialo mi sie chicago i szybko z tamtad spiedalalem spowrotem
sorry ale jako monter mam wiecej w szwajcarii i co 2gi tydzien w domu. w u.s miałem na czarno 10 na godzine w NJ jako hydraulik u polaczka.
to fajnie że ci sie wiedzie. lepiej jak jest lepiej:)
Krzysztof P
Oh to miałeś pecha
W NY 10$ hydraulik żarty
A może ty stałeś koło hydraulika
Ale w Szwajcarii to same miody gratuluje Powodzenia
Praca na trokach jest nuzaca i ludzie nie wytrzymuja? Praca w biurze 9-17, taki typowy office jockey, to jest dopiero mental. I to jeszcze pol biedy jak to jakas sekretarka, albo inny pa, bo takie to sobie wiekszosc czasu albo gadaja, albo gdzies chodza i nie jest to taka monotonia, ale np. kreslarz albo designer, ktory siedzi bite 8 godzin przed monitorami i gapi sie w te kreski caly czas i tak dzien w dzien przez pare lat to przeciez mozna ocipiec. I tak sie tez dzieje. Korporacyjne dupoprace to wylegarnia psycholi i najgorsze srodowisko do przebywania. Tylko na pierwszy rzut oka wszystko wyglada tak cacy, wszyscy biale koszule, krawatki, bardzo mili i usmiechnieci, kawusia, biscuits itp, a jak sie posiedzi w takim srodowisku dluzej i pozna ich lepiej to sami psychopaci, socjopaci, mizoginicy, seksisci, pijusy. Kazde office party to obowiazkowo zaczyna sie od drinkowania. Wrecz nie wypada nie pic. To nie jest przypadek. I nie mozesz sie odizolowac od ludzi, ktorych po prostu nie trawisz, bo w obecnych czasach jest moda na tzw. open office space, co niby ma promowac collaboration, a w rzeczywistosci nie mozesz sie skupic na robocie, bo cie otoczenie rozprasza gadajac na glos o pierdolach :). Juz lepiej siedziec nascie godzin w trucku sam na sam i gadac do siebie albo do kamerki, niz byc zmuszonym dzielic przestrzen z ludzmi, ktorych sobie do towarzystwa nie wybierales. Jak cie ktos zdenerwuje, to otworzysz okno i mu mozesz naklnac. W biurze tak nie zrobisz, musisz panowac nad soba i nie ma gdzie tego cisnienia wyladowac wprost, wiec tacy ludzi wyladowoja te agresje skrycie robiac zlosliwosci itp. Rant over :).
dobry rant:) jak ci to pomaga to rantuj tu ile masz ochoty!
ktos madry kiedys zauwazyl ze okolicznosci nie maja znaczenia. tylko twoj stan wewnetrzny ma znaczenie
ole gunar Nawet nie wiesz ile masz racji w tym co mówisz !!!! wiem bo pracuje już 10 lat w biurze od 9 do 19 i powoli mam wszystkiego dosyć. Jest dokładnie tak jak opisałeś, na pozór wszytko pięknie ładnie a każdy wbiły by ci nóż w plecy. Poza tym od siedzenia za biurkiem i patrzenia cały czas w monitor można naprawdę ocipiec.
Jestem kierowca w UK,moja zona ,ktora jest menadzerem na wysokim stanowisku mowi mi czesto jak mi zazdrosci tego ze jestem sam ze soba,slucham muzy autiobookow debat politycznych, prelekcji historycznych itp. slowem pelen luz w porownaniu z jej 8-9 godz.dniem pracy,I wgapiania sie w ekran komputera,I przeliczaniu milionow cyferek liczb,kontaktow poprawek itp.
Prace trucker trzeba kochac,wtedy naprawde jest ok.A Najlepiej jak mozna pogodzic zycie rodzinne z ta praca,kiedys zastanawialismy sie and wyjazdem do Kanady ale bliskosc Europy I dziadkow w PL przewazyla szale na pozostanie w UK...
Racja, bedac kierowca w uk mozna miec duuuuzo czasu dla siebie
A na alasce da sie lepiej zarobic? Na tych ice road i gdzie szukać takiej pracy? Pozdro.
W telewizorze, tylko nie wiem czy ci zaplaca za patrzenie.
A poważnie gdzie
witam cie kolego. z zaciekawieniem od jakiegos czasu sledze twoj kanał ale badziej przykldam uwage do niego po po tym jak w koncu po 3 probach udalo mi sie wylosowac zielona karte 2 maja tego roku, mam dosc niski numer
cn wiec swoje szanse na wyjazd okreslam jako bardzo relne. Mowiles o srednich zarobkach na dalekich trasach ok 1500$, okej ale powiedz mi jak to wyglada powiedzmy netto, czyli po padatku. Jak to wyglada w ilinois bo chyba raczej w okolice chicago chciabym zaczac moja kariere. Aktualnie mam ponad 3 lata jazdy po europie ciezarowka ale poczatek moze byc ciezkie bez doświadczenia z usa. Chyba ze expirior ? :) pozdrawiam cie
z podatkami to zalezy jak sie zatrudniasz. na etat w illinois zabieraja z grubsza 30%. jak pracujesz na swoja wlasna firme i sam sie rozliczas w miare uczciwie to placisz oko 12%
14h w ciagu dnia? to czas pracy w USA nie jest normowany zadnymi przepisami?
jest normowany. dniowka kierowcy jest ograniczona do 14godzin
Mam pytanie. Ile kierowca truck USA jest poza domem a ile czasu jest w domu i czym to jest uwarunkowane? Pozdrawiam serdecznie
to zalezy od tego jak chcesz jezdzic i w jakiej czesci kraju mieszkasz. w chicago masz do wyboru wszystkie opcje tego zawodu, tzn jezdzic lokalnie i byc w domu codziennie, lub jezdzic w trasy i byc w domu rzadko
bezruch dziekuje Ci zz odpowiedz
Panie co ty normalnie jeżdzę z venem do californi tylko na przepinki to mozna troszkę na trzaskać tych tras i jestem tylko kierowca nie właścicielem trucka ale rak jak mówiłeś podstawa to znaleść tak firmę w środku tych wszystkich partyzanckich co obiecują gory ze złota a wychodzi wiesz jak zawsze pozdrawiam szerokości
to ci powiem ze masz niezly piniadz. przepinki robia duza roznice jednak, co nie? potrzebuja tam kierowcow u ciebie? poki co na zime zostane napewno na florydzie ale na wiosne moze bym pojezdzil wiecej
Zle zsynchronizowane audio w post produkcji
Witam,
Chcialbym dowiedziec sie wiecej na temat firm imigranckich, gdyz planuje przeprowadzic sie na Floryde z UK.
Czy moglbys podac kilka nazw?
Dziek z gory, Andrzej
A skąd wizę weźniesz?
W istniej firmie co jedzilem płacili za Exstra rozładunki 75-100
Tu jest Oki ze sa bazy 2 w californi jedna na florydzie cześć jedzi kolejka reszta co ważniejsza na kołach jak chcesz cos wiecej widzieć to znajdź mnie na fb to popiszemy wtedy jestem pod konrad kierowca trucka
extra, dzieki. odezwe sie wkrotce
Witam. Mam pytanie, mianowicie czy można zabierać np żone w trasy ?
Można ale po co :D
Można. Dość sporo spotyka sie par w truckach.
Mozna. Ale najlepiej czyjas, nawet kolegi. Wtedy w razie wpadki nie placisz child support tylko pojdzie na niego.
Mozna. Ale nie swoja, bo po co.
jak wyglada sprawa dla ludzi którzy dopiero zrobili CDL? czy skazani sa na podwójną obsadę?
nie sa skazani. duzo zalezy od ciebie na rynku pracy, tzn na co sie godzisz i czego szukasz. male firmy moga czasami byc dobre do tego aby zlapac u nich doswiadczenie na poczatku jezdzac jako singiel. zaczynajac kariere w duzej firmie raczej na pewno czeka cie jakis czas "szkolenia" ktore czesto oznacza jazde z kims. sa tez wyjatki od tych ogolnikowych regul. czy bedziesz wyjatkiem czy nie zalezy od ciebie
a jak wygląda to teraz, dolar słabszy, zarobki większe?
Zarobki mniejsze bo wprowadzili elektroniczne logbooki i juz nie pojezdzisz ile chcesz. A zycie coraz drozsze.
@@world.inside.of.you. w takim razie kto będzie woził towary, czy truckersi zgodzą się na każdą cenę?
@@world.inside.of.you. według mojej opinii zarobki nie sa mniejsze. A będą rosnąć bo coraz wieksze zapotrzebowanie na kierowców
pytanie dotyczące doświadczenia: czy doświadczenie nabyte w Polsce będzie się liczyło czy kompletnie nie?
ale liczylo do czego? nie czaje pytania :(
JustNika , chodzi tobie o to czy stawka bedzie wieksza pod konto stazu ? chyba nie
Głos z Ameryki chodzi mi o to, czy kierowca ze stażem pracy w Polsce będzie traktowany na równi z kierowcami z takim stażem stażem USA czy raczej jako ktoś, kto dopiero zaczyna przygodę z truckami.
bezruch ładnie to opowiada , co do traktowania to w ameryce jak dostaniesz szansę i jakąkolwiek pracę , i bedziesz się sprawdzał ( czytaj NIE NAWALAŁ) robił więcej niż masz do roboty , to prędzej czy póżniej jesteś doceniony , czasami zamienia się to w narzucanie komuś wszystkiego na plecy bo nikt inny tego nie zrobi , ale to trzeba umieć wykorzystać jako argument dla siebie przy rozmowie o podwyżkach itd.
mysle ze kwestia stawki to kwestia indiwidualna. zalezy jak sie ktos dogada zszefem. i zalezy w jakiej firmie sie pracuje.
Ok to tygodniowo ile godzin robisz ?
A ciezko jest zdac prawko na ciezarowki w usa
Nie tak samo jak w Polsce
Latwo
Praca na Truckach,oznacza brak rodziny,chyba ze codziennie jestes w domu,zarob 800 na tydzien a nie 1500,ale masz normalne zycie
dzieki za rade
ROBIN HOOD na Truckach robisz jak chcesz tak naprawde. Jak ci pasuje tak jeździsz. ja np obecnie robię średnie trasy, np wyjazd teraz był w pon o 03:30 i powrót dzis o 12:30, dzis znowu wyjeżdżam o 3:30 i wrócę w czwartek w południe, piatek jak zawsze wokół komina. 2 noce poza domem to tak dużo? Powroty do domu co drugi dzien wczesne, jak Ty zapewnię nawet w połowie dniówki nie jesteś. Zresztą to trzeba lubić/kochać, inaczej szybko człowiek "oszaleje".
Szkoda,ze wczesniej nie zainteresowalem sie tym kanałem ale jak juz wpadłem bo oderwac uszu nie moge ;) konkrety,bez meczenia uszu itd ;) Od najmlodszych lat ( rocznik '89 ) zawsze interesowalem sie symulatorwami typu 18 Wheels of Steel i inne ale raczej od strony organizacji transportu etc.Czy praca spedytora czy dyspozytora w USA jest takze ciekawa i ile mniej wiecej sie brutto zarabia? ;) dzieki za odpowiedz i sorki za odgrzewanie starego rocznego kotleta :P
U mnie w Kanadzie dyspozytor zarabia brutto $45,000- $50,000 na rok.
Jak szybko pojedzie ta ciężarówka ? słyszałem coś , że 120 km/h :D
szybciej tez pojedzie
Ja nabilem 86mil na godz na poziomej drodze starym Volvo 98 rok
Ile zarabia tam operator koparki i czy trudno znaleźć tam taką prace?
Kane0441 minimum 30$na godzinę
I musisz sie opalic i zmienic nazwisko na rodriquez, a z tym 30$/h to jest tak ale potem sie budzisz i trzeba isc do pracy.
Wszystko pieknie ale co z rogami?
pewnie cięzko je nosić
Dostajesz gratis razem z cdl.
W tydzień zarobi tyle co ja w 2 miesiące w Polsce...ha,ha.
Jestes kierowaca ciezarowki? to zmien firme bo cie ciulaja
Nie poròwnuj nigdy zarobkòw w USA I w Polsce.Zarabiamy by wiecej niz w Polsce ale oplaty mamy tez duzo wieksze niz w Polsce
@@edytakolbusz6400 co do opłat to cięzko stwierdzić po za dużym miastem w pl roboty są za najniższą krajową (aktualnie 2 na czysto) dojazd do pracy średnio 200-300 zł na paliwo. czynsz za mieszkanie lub spłata kredytu za dom 1100. prąd woda 150-250 jedzenie 350 i po kasie. a chciałbym np iść do kina, na basen, jakaś impreza chociaż raz w miesiącu. Elektronika w uj droga... lodówka/tv/smartfon często kosztuje tyle ile wynosi twoja wypłata i jak żyć
A wyda 30x tyle.Bardzo ładnie z daleka i opowiadań.
No k..wa siema Chuck ! :D
siemaziom:)
Jak wygląda cdl
Super ogarnięty Facet.Musi znać Angielski i tamte trasy!!!
Fajna muza napoczatku jakbys chciał jakas ciekawsza daj znac robie themy na zamówienie svinfranky.bandcamp.com
pracuje tu jak trucker widze ze ten pan jest extremalnie wykozystywany, zarabia sie znaczie wiecej nawet w tzw. "firmach emigranckich" ostatnio min 52c/mile. czyli jak mowi duzo wiecej niz 70 tys $ / rok. "baj de wej" w malych firmach emigranckich zarabia sie wiecej niz w tzw. bardzo duzych firmach amerykanskich
kurka, chyba musze pójść na swoje żeby nie być wreszcie wykorzystywanym:)
Przestan pierdolic bo mam sasiada co jezdzi I ma swoje auto zmienia firmy co 2 .3 lata I birds go jebie na okraglo
Jalmuzna nie kasa.70 godzin tygodniowo.Siedze w tym gownie od 1996 roku.
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. Każdy szoferak musi poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie.
Jak ktoś dobrze ciśnie to i mozna 120 zarobic
to jest bardzo dobra moneta juz. mowisz o zarobkach kierowcy firmowego czy oo?
to moze tankery albo hazmaty?
Co do Exstra stapow to w expirio starym polsmaksie tyle za stopy płaca
ok dzieki
5
000 bax na miecha?dziewczyny jezdza ?
Od kiedy pracujesz
z reguły od 7 rano