Jest magia. Wokal jest magia. Ukloni Wam się w pas - Bathory, Testament, Kat, Kreator, Antrax a nawet Protector czy Exumer z Mutilatorem - wszyscy Wielcy metalu. Brawo.
A mi ta ballada się podoba😄wydaje mi się że ona jest zrobiona tak trochę z przymrużeniem oka. Cała ta płyta jest fajna i wpadła mi w ucho ale może dlatego że jestem staruchem i pamiętam jak kiedyś to pełno było takiego grania.
W obronie kawał nr 5 czyli ballady. Mnie się bardzo podoba. Te ,,plumkania,, gitary na początku i cały klimat plus tekst. Czuję się jak bym czytał E A Poe. :) A że jest to utwór lekko kiczowaty to mi nie przeszkadza. Cały album zajebisty. Trochę historii w tle Noc Galicyjska kto z małoposki lub podkarpacia ten wie o co chodzi. Czuć w ich muzie tę Polską dusze tak jak było to w przypadku Kat. Zajebista płyta na tę chwilę bardziej podoba mi się niż Popiór z całym szacunkiem.
Bardzo dobra recenzja! Szczerze byłem załamany opinią what the fuzza na temat tej płyty! Uważam, że powinien być zakaz recenzowania płyt tylko po jednym przesłuchaniu. Ja mam tak, że płyty, które wchodzą za pierwszym razem szybko mi się nudzą :) Ta płyta nie weszła mi od razu, ale w tej chwili dla mnie to majstersztyk, łoję ją na okrągło :) Fajnie że przywołałeś partię solową z Guślarza, która dla mnie jest fenomenalna
Ja przy jakimkolwiek materiale na kanał słucham albumu minumum 3 razy (ostatnia Furia wyjątkowo tylko 2). Nawet jak nie zaskoczy i po trzech, to jednak moim zdaniem po jednym ciężko przygotować materiał inny niż proste „podoba mi się”, „nie podoba mi się” bez uzasadnienia
Ja to muszę koniecznie sprawdzić!! Po samej recenzji jestem bardzo zainteresowany. W balladzie ten wokal tak trochę męczył uszy ale cała reszta zapowiada się obiecująco. Perkusja z pogłosem robi klimat 😜
Generalnie zajebista sprawa. Dobry oldschoolowy Metal - i szacun, bo takiego grania brakuje. Wokal może być - odbieram go jako "garażowy ogień", a to pasuje do takiego łojenia. Balladę omijam, bo zazwyczaj omijam ballady ;)
Szczerze to wolałbym po raz tysięczny przesłuchać Oddech Wymarłych Światów, po prostu wokal tego Okrutnika odpycha. Jest jednak jakaś wyczuwalna różnica miedzy tym, że ktoś wrzeszczy w stylu "old school" a tym że ktoś po prostu strasznie nie umie emisji głosu. No sorry kolejny mój komentarz negatywny pod Okrutnikiem ale co ja poradzę, taki jestem zły. Wszystkiego się idzie nauczyć, także nie skreślam ale łatwiej byłoby chyba po prostu znaleźć kogoś kto umie "śpiewać" bo muzyka przecież na to zasługuje. A ten album jak na podziemie to i tak ma taką promocję, że chciałbym żeby wiele zespołów które na to zasługują taką miały.
skoczne...dawno Cię nie widziałem.łapka w górę i tak idzie.kolega mi ostatnio serwuje Black z Mongolii, RPA, Meksyku,Nowej Zelandii...ja klasycznie zatrzymałem się na Europie...🤘🤘
Nie no, nie powiedziałbym, że "takich zespołów już nie ma" bo jest przynajmniej KILKA rozwiniętych scen grania oldschoolowego metalu. Ludzie, którzy chcą posłuchać takiego grania również sięgają po nowe płyty w tym stylu.Tyle, że nie są popularne w Polsce, bo Polska zawsze black i death metalem stała. Powiem więcej, spotykam się już z wzajemnym szkalowaniem fanów oldschoolu i newschoolu (coś jak od dawna w rapsach).
Napiszę jak jakiś "boomer", ale trudno. Po tylu latach siłą rzeczy nim jestem. Moim skromnym, nijakim zdaniem, to oni nie tyle brzmią jak stary Kat, co czasem chcieliby tak brzmieć, ale nie chcę już dowalać wokaliście, bo prawie każdy to robi, a szczególnie jemu jest daleko do Romana i dawnej spółki. Rzeczywiście podobnie do lat 80., do tego stopnia, że całość zahacza albo o hołd dla dawnego grania, albo o muzyczny epigonizm. Odbicie dawnego w zakurzonym zwierciadle. Trzymam jednak kciuki za ich solidny rozwój, bo gitary są dobre i kilkakrotnie powiało emocjami z lat wczesnej młodości. Miło. Natomiast jeśli teksty Kostrzewskiego są grafomańskie, to jakie są np. w tej balladzie? I w ogóle w 99% wszelkiego metalu? Kostrzewski ma wyczucie rytmu, specyficznej estetyki, metaforyki, symboliki i innych. Miesza śmiech z wieloma gorzkimi spostrzeżeniami. Różnie też z tym było w różnych latach, ale czuje facet słowo i ciekawie się nim bawi, natomiast połowa pierniczy o niczym, byle było "mrocznie". A już nie daj Panie Boże (sic!), gdy część bez wiedzy i talentu stylizuje swe wypociny na XIX-wieczne wiersze (jak choćby reklamowana dopiero co Miazga). To jest dopiero grafomania. Mało kto umie sensownie pisać po polsku. Temat rzeka i kwestia m.in. gustu. Przepraszam i pozdrawiam. Za polecenie płyty dzięki!
...to brzmienie lat 90, a perkusja późnych lat 90,przełom 2000. W latach 80 taką perkusja pojawiała się sporadycznie w speed metalu ale było to brzmienie zbyt nienaturalne, syntetyczne jak na gusta lat 80. Styl gitar to pomieszanie końca lat 70 z garażowa muzyka 90. Ok, solówki można włożyć momentami w lata 80 ale tylko... A generalnie to Bathory w unowocześnionej wersji...jak to już zrobilo setki kapel. Brawo Panowie, dobra muzyka.
Miałem zamiar ostatnio nawet ten album sprawić przy okazji zamówienia, ale jakoś zapomniałem kliknąć i wzięło nie wyszło. w charakterze- coś odmiennego od codziennej dawki hałasu jak znalazł. Jako chopaczyna do cna komercyjny używam w cegłofonie także i szpotyfajów i tam też jest- taki se tam mariaż starometalu z nowoczesną techniką słuchania.
Jebać modę !!! Kiedyś znalazłem w necie ich jakiś wcześniejszy materiał, poleciał sub ale ta płyta mnie nie przekonała aby ją kupić. Może kolejne podejście sprawi że zmienię zdanie. Ossuaryrecords lepiej niech Hellhaim wyda następny album ;)
Te bzdury wyśpiewywane przez Kostrzewskiego to był mój największy problem. Muzycznie ich uwielbiałem, wokal Kostrzewskiego też był spoko, ale te teksty...
@@ZyonSventevith Te teksty były charakterystyczne 😁 Jedne metafory świetne, inne przezabawne. Bez tej wyobraźni, pokręconych (czy jak kto woli popierd...) tekstów Romana, Kat nie byłby Katem. Muza, głos i liryka uzupełniają się w tym obrazie Kata jak ja go postrzegam i lubię. Tak więc nie miałem nigdy żadnych dysonansów.
Ale ten tytułowy kawałek fajnie brzmi!! A że brzmi jak stary KAT, to tylko dobrze. Jak równać to do do góry a nie w dół. Tylko ta 'ballada'..... Wokalista może by troszkę .. poćwiczył?
Ta ballada to powiem że ma nawet spoko solówkę ale mi osobiście wokal w tym utworze nie najlepiej pasuje i psuje mi trochę ten utwór. Ale płyta brzmi spoko.
@@Nalewkarz wiem, ale jak tu się pojawiają recenzje nawet płyt które swoją premierę miały np. trzy miesiące przed recenzją to chyba płyta która ma niecałe 2 miesiące też się tu może znaleźć zwłaszcza że z niecierpliwością czekam na jakąkolwiek recenzje tej płyty po polsku.
@@northazerate Sory ale czekam z niecierpliwością zwłaszcza że chyba po poslku recenzji tej płyty jeszcze nie ma więc wiesz... sory jeszcze raz nie chciałem cię wkurzyć! Mam nadzieję że zły nie jesteś. Jeszcze raz sory!
Zabrzmi glupio, a szukales w google? 😉 Ale co tam, dam gotowca, znalazlem w 3 sek. na stronie wydawcy ossuaryrecords.com/pl/strona-glowna/115-okruetnik-legion-antychrysta-cd.html
Dokladnie mam te same odczucia co do tej plyty,ale jest male lub ,,duze,, ale wokal,dlatego ballada wyszla jak wyszla..... Mysle ze pare lekcji wokalu i na nastepnym wydawnictwie powinien byc ogien!!!
wszystko mega ale jak wokal wszedł to największy cringe w 2021 złapałem nasz język brzmi źle z takim wokalem... angielski byłby tu ładniej brzmiącym wyborem a nazwa kapeli to chyba z memów z papieżem haha
Nie zgadzam się , że tak się teraz nie gra... Istnieją całe takie sceny muzyczne w Italii,Germani,Grecji,USA,Ameryka Łacińska nie będę wymieniał kapel bo by mi godziny zabrakło..Okrutnik ma pomysł i jeżeli są młodzi i uparci to mogą nas zaskoczyć.. Grają ok..ale pomyślmy że nasze ciężkie granie siedzi w dziurze wzajemnej adoracji niszowej i grają tak popularnie i oryginalnie jak się powinno grać kurwa lepiej wyć po polsku opowiadając chore historię niż robić SZTUKI BOhemy przepojone wielką tęsknotą zapomnienia w egzaltacji.. kropka
No przykro mi ale nie brzmi to jak Kat. Podobnie może jedynie z tekstów, które są tak wyśpiewane, że ja słyszę tylko jakieś niskie tony i faflunienie. Romek faflunił na 666 ale dało się 90 % jego tekstów usłyszeć. A tutaj.... No i cóż. Niestety ich album wcale do mnie nie trafia.
Jest magia. Wokal jest magia. Ukloni Wam się w pas - Bathory, Testament, Kat, Kreator, Antrax a nawet Protector czy Exumer z Mutilatorem - wszyscy Wielcy metalu. Brawo.
Miejmy nadzieję , że coś jeszcze nagrają .
Dla mnie sztos
A mi ta ballada się podoba😄wydaje mi się że ona jest zrobiona tak trochę z przymrużeniem oka. Cała ta płyta jest fajna i wpadła mi w ucho ale może dlatego że jestem staruchem i pamiętam jak kiedyś to pełno było takiego grania.
Takie nienajgorsze ale czy to porównanie do starego Kata nie jest trochę naciągane?
W obronie kawał nr 5 czyli ballady. Mnie się bardzo podoba. Te ,,plumkania,, gitary na początku i cały klimat plus tekst. Czuję się jak bym czytał E A Poe. :) A że jest to utwór lekko kiczowaty to mi nie przeszkadza. Cały album zajebisty. Trochę historii w tle Noc Galicyjska kto z małoposki lub podkarpacia ten wie o co chodzi. Czuć w ich muzie tę Polską dusze tak jak było to w przypadku Kat. Zajebista płyta na tę chwilę bardziej podoba mi się niż Popiór z całym szacunkiem.
Guślarz miazga. Najlepszy utwór na płycie. Brakuję trochę spójności z wokalem w kilku numerach, ale robi ogólnikowo całokształt robotę.
Bardzo dobra recenzja! Szczerze byłem załamany opinią what the fuzza na temat tej płyty! Uważam, że powinien być zakaz recenzowania płyt tylko po jednym przesłuchaniu. Ja mam tak, że płyty, które wchodzą za pierwszym razem szybko mi się nudzą :) Ta płyta nie weszła mi od razu, ale w tej chwili dla mnie to majstersztyk, łoję ją na okrągło :) Fajnie że przywołałeś partię solową z Guślarza, która dla mnie jest fenomenalna
Ja przy jakimkolwiek materiale na kanał słucham albumu minumum 3 razy (ostatnia Furia wyjątkowo tylko 2). Nawet jak nie zaskoczy i po trzech, to jednak moim zdaniem po jednym ciężko przygotować materiał inny niż proste „podoba mi się”, „nie podoba mi się” bez uzasadnienia
Dokładnie, mam tak samo 👍👍👍
Coś ciekawego
Krwawy Pontyfikat recenzję poproszę OKRUTNIKA🖤🖤🖤
Uwielbiam takie klimaty 🤘
Dzięki za ta recenzję
Pozdrawiam
Ja już trochę wcześniej wpadłem na ten album i spodobał mi się :D akurat byłem na siłowni, wiec fajnie się przy nim ćwiczyło! 🤟🏻
Ja to muszę koniecznie sprawdzić!! Po samej recenzji jestem bardzo zainteresowany. W balladzie ten wokal tak trochę męczył uszy ale cała reszta zapowiada się obiecująco. Perkusja z pogłosem robi klimat 😜
PIĘKNIE ! polskie brzmienie to właśnie
trasch- black metall
Super jest utwór nr 5 ballada.
Generalnie zajebista sprawa. Dobry oldschoolowy Metal - i szacun, bo takiego grania brakuje. Wokal może być - odbieram go jako "garażowy ogień", a to pasuje do takiego łojenia. Balladę omijam, bo zazwyczaj omijam ballady ;)
Panie, dobre to jest.
No ba, jest!
Jest zajebista🖤🖤🖤🖤🖤🤘🤘🤘🤘🤘
Dobra płyta.Posiadam cd
Szczerze to wolałbym po raz tysięczny przesłuchać Oddech Wymarłych Światów, po prostu wokal tego Okrutnika odpycha. Jest jednak jakaś wyczuwalna różnica miedzy tym, że ktoś wrzeszczy w stylu "old school" a tym że ktoś po prostu strasznie nie umie emisji głosu. No sorry kolejny mój komentarz negatywny pod Okrutnikiem ale co ja poradzę, taki jestem zły. Wszystkiego się idzie nauczyć, także nie skreślam ale łatwiej byłoby chyba po prostu znaleźć kogoś kto umie "śpiewać" bo muzyka przecież na to zasługuje. A ten album jak na podziemie to i tak ma taką promocję, że chciałbym żeby wiele zespołów które na to zasługują taką miały.
Jeszcze jak drze ryja to ok, ale jak się bierze za 'ballady'... to ręce opadają. Jednak raczej sobie tą płytkę sprawię.
Racja 100 prucent:)
Ja już z 1000 razy przesłuchałem Oddech, więc ile można?
@@Dan97363 2000 ?
A tak z innej beczki to kiedy kolejny odcinek serii "Zespoły, które grają jak..." albo "Hity z satelity"?
skoczne...dawno Cię nie widziałem.łapka w górę i tak idzie.kolega mi ostatnio serwuje Black z Mongolii, RPA, Meksyku,Nowej Zelandii...ja klasycznie zatrzymałem się na Europie...🤘🤘
We wrześniowym popołudniu ja tu słyszę Testament
Trochę wokal przypomina North-noce Szatana z albumu KAT-CZARNE ZASTĘPY utwór 2.
Nie no, nie powiedziałbym, że "takich zespołów już nie ma" bo jest przynajmniej KILKA rozwiniętych scen grania oldschoolowego metalu. Ludzie, którzy chcą posłuchać takiego grania również sięgają po nowe płyty w tym stylu.Tyle, że nie są popularne w Polsce, bo Polska zawsze black i death metalem stała.
Powiem więcej, spotykam się już z wzajemnym szkalowaniem fanów oldschoolu i newschoolu (coś jak od dawna w rapsach).
Kurde, ten "Portret trumienny..." brzmi jak Closterkeller z męskim wokalem
Slayerem zalatuje.
Napiszę jak jakiś "boomer", ale trudno. Po tylu latach siłą rzeczy nim jestem. Moim skromnym, nijakim zdaniem, to oni nie tyle brzmią jak stary Kat, co czasem chcieliby tak brzmieć, ale nie chcę już dowalać wokaliście, bo prawie każdy to robi, a szczególnie jemu jest daleko do Romana i dawnej spółki. Rzeczywiście podobnie do lat 80., do tego stopnia, że całość zahacza albo o hołd dla dawnego grania, albo o muzyczny epigonizm. Odbicie dawnego w zakurzonym zwierciadle. Trzymam jednak kciuki za ich solidny rozwój, bo gitary są dobre i kilkakrotnie powiało emocjami z lat wczesnej młodości. Miło.
Natomiast jeśli teksty Kostrzewskiego są grafomańskie, to jakie są np. w tej balladzie? I w ogóle w 99% wszelkiego metalu? Kostrzewski ma wyczucie rytmu, specyficznej estetyki, metaforyki, symboliki i innych. Miesza śmiech z wieloma gorzkimi spostrzeżeniami. Różnie też z tym było w różnych latach, ale czuje facet słowo i ciekawie się nim bawi, natomiast połowa pierniczy o niczym, byle było "mrocznie". A już nie daj Panie Boże (sic!), gdy część bez wiedzy i talentu stylizuje swe wypociny na XIX-wieczne wiersze (jak choćby reklamowana dopiero co Miazga). To jest dopiero grafomania. Mało kto umie sensownie pisać po polsku. Temat rzeka i kwestia m.in. gustu. Przepraszam i pozdrawiam. Za polecenie płyty dzięki!
Instrumental bardzo kat'owy, ale ten wokal...
Nie ma Okrütnika bez Romana
Muza super, totalnie moj klimat...tylko wokal do poprawy/wymiany. Dzieki za polecajke!
Ciekawe co później nagrają, jest potencjał
Panie kolego. Co pan z tym Katem? Miejmy proporcje.
...to brzmienie lat 90, a perkusja późnych lat 90,przełom 2000. W latach 80 taką perkusja pojawiała się sporadycznie w speed metalu ale było to brzmienie zbyt nienaturalne, syntetyczne jak na gusta lat 80. Styl gitar to pomieszanie końca lat 70 z garażowa muzyka 90. Ok, solówki można włożyć momentami w lata 80 ale tylko... A generalnie to Bathory w unowocześnionej wersji...jak to już zrobilo setki kapel. Brawo Panowie, dobra muzyka.
Co myślisz o ich nowym wokaliście? Pozdro
Miałem zamiar ostatnio nawet ten album sprawić przy okazji zamówienia, ale jakoś zapomniałem kliknąć i wzięło nie wyszło. w charakterze- coś odmiennego od codziennej dawki hałasu jak znalazł. Jako chopaczyna do cna komercyjny używam w cegłofonie także i szpotyfajów i tam też jest- taki se tam mariaż starometalu z nowoczesną techniką słuchania.
Wokal fatalny, a ballada to taki muzyczny koszmarek. Słychać, że chłopaki grać umieją i mam nadzieję, że pójdą inną drogą.
W 5 to XIII stoleti trochę słychać, po za tym jako ciekawostka pośród nowoczesnego grania z 2020 to ta płyta daje radę
Jebać modę !!!
Kiedyś znalazłem w necie ich jakiś wcześniejszy materiał, poleciał sub ale ta płyta mnie nie przekonała aby ją kupić. Może kolejne podejście sprawi że zmienię zdanie.
Ossuaryrecords lepiej niech Hellhaim wyda następny album ;)
Wszystko to słyszałem 30 lat temu. Więc po co? A ta ballada to rzeczywiście a`la Ich Troje.
Grafomańskie teksty Kostrzewskiego? Ludzie spoglądali z uwagą jak darliśmy "prącie trzy na metr!"
Te bzdury wyśpiewywane przez Kostrzewskiego to był mój największy problem. Muzycznie ich uwielbiałem, wokal Kostrzewskiego też był spoko, ale te teksty...
@@ZyonSventevith Te teksty były charakterystyczne 😁
Jedne metafory świetne, inne przezabawne. Bez tej wyobraźni, pokręconych (czy jak kto woli popierd...) tekstów Romana, Kat nie byłby Katem.
Muza, głos i liryka uzupełniają się w tym obrazie Kata jak ja go postrzegam i lubię. Tak więc nie miałem nigdy żadnych dysonansów.
No zdarzały mu się badziewne teksty
no i przepadl mam suba dzownka i uja mi pokazal nowy vlog ;/
Ale ten tytułowy kawałek fajnie brzmi!!
A że brzmi jak stary KAT, to tylko dobrze. Jak równać to do do góry a nie w dół. Tylko ta 'ballada'..... Wokalista może by troszkę .. poćwiczył?
Ta ballada to powiem że ma nawet spoko solówkę ale mi osobiście wokal w tym utworze nie najlepiej pasuje i psuje mi trochę ten utwór. Ale płyta brzmi spoko.
tak, solówka świetna
Skąd hejt na wokal ?
Panie Northazerate, ja się po raz kolejny pytam kiedy będzie nowy Sodom?
Już wyszedł :P
@@Nalewkarz wiem, ale jak tu się pojawiają recenzje nawet płyt które swoją premierę miały np. trzy miesiące przed recenzją to chyba płyta która ma niecałe 2 miesiące też się tu może znaleźć zwłaszcza że z niecierpliwością czekam na jakąkolwiek recenzje tej płyty po polsku.
@@Nalewkarz z resztą omawiana w tym oto filmie płyta ma już ponad dwa miesiące
myślę jak ignorować te komentarze! :P
@@northazerate Sory ale czekam z niecierpliwością zwłaszcza że chyba po poslku recenzji tej płyty jeszcze nie ma więc wiesz... sory jeszcze raz nie chciałem cię wkurzyć! Mam nadzieję że zły nie jesteś. Jeszcze raz sory!
Wstawić tu wokal Romana i tyło by wszystko Ok
A gdzie można kupić ten album cd?
Zabrzmi glupio, a szukales w google? 😉
Ale co tam, dam gotowca, znalazlem w 3 sek. na stronie wydawcy ossuaryrecords.com/pl/strona-glowna/115-okruetnik-legion-antychrysta-cd.html
www.ossuaryrecords.com
Bezpośrednio u wydawcy na: www.ossuaryrecords.com
@@HeliconMetal ok dzięki!
Dokladnie mam te same odczucia co do tej plyty,ale jest male lub ,,duze,, ale wokal,dlatego ballada wyszla jak wyszla.....
Mysle ze pare lekcji wokalu i na nastepnym wydawnictwie powinien byc ogien!!!
wszystko mega ale jak wokal wszedł to największy cringe w 2021 złapałem
nasz język brzmi źle z takim wokalem... angielski byłby tu ładniej brzmiącym wyborem
a nazwa kapeli to chyba z memów z papieżem haha
Nie zgadzam się , że tak się teraz nie gra... Istnieją całe takie sceny muzyczne w Italii,Germani,Grecji,USA,Ameryka Łacińska nie będę wymieniał kapel bo by mi godziny zabrakło..Okrutnik ma pomysł i jeżeli są młodzi i uparci to mogą nas zaskoczyć.. Grają ok..ale pomyślmy że nasze ciężkie granie siedzi w dziurze wzajemnej adoracji niszowej i grają tak popularnie i oryginalnie jak się powinno grać kurwa lepiej wyć po polsku opowiadając chore historię niż robić SZTUKI BOhemy przepojone wielką tęsknotą zapomnienia w egzaltacji.. kropka
No przykro mi ale nie brzmi to jak Kat. Podobnie może jedynie z tekstów, które są tak wyśpiewane, że ja słyszę tylko jakieś niskie tony i faflunienie. Romek faflunił na 666 ale dało się 90 % jego tekstów usłyszeć. A tutaj.... No i cóż. Niestety ich album wcale do mnie nie trafia.