Fajnie że nie każdy jest we wszystkim tak samo dobry ;) jak oglądam wycieczki po górach to jest wow, tempo, trudność i znajomość trasy. A dla porównania rowerowo to wokół tatr 200km to poniżej 7h czasu a nie naście godzin ;)
Oj, rowerowo to ja jestem bardzo słaby. Fakt, jeżdżę raczej turystycznie i tętno na tych moich wycieczkach rzadko przebija 130, ale nawet jak jeżdżę trochę mocniej po bliższej okolicy, to niemal każdy inny szosowiec mnie wyprzedza ;)
@@projektyprzygodowe Spoko za to twoje wycieczki górskie są na poziomie zaawansowanym - ja znowu w górach turysta. No to że mam daleko w góry to inna bajka :D W każym razie dobra robota zawiesiłem sie mocno na twoim kanale i planuje w przysżłym roku więcej poświęcić górom i ferratą.
Świetny film. Czasem żałuje że mieszkam w Warszawie i do tak fajnych rowerowo terenów mam spory kawał i jest to już duża wyprawa. Robiłem dwa razy pętlę wokoło Tatr i trasę Kraków - Warszawa przez Ojcowski PN, ale w głowie mam trasę Zakopane - Warszawa na raz. To już poważne wyzwanie, ale kiedyś zrealizuję. W Chochołowie jest właśnie upierdliwie w górę. Nie widać tego a jedzie się 15 km/h :) Drogą przez Rabę Wyżnią i Chabówkę jeżdżę często do Zakopanego, by ominąć korki przed Nowym Targiem :) No ale to samochodem, a nie rowerem
Piękne trasy robisz! Kraków - Warszawa jest moim marzeniem od kilku lat, niestety póki co niezrealizowanym. Ale mam dużą motywację, żeby to zrobić w przyszłym sezonie w końcu. Życzę powodzenia na Zakopane - Warszawa, bo to naprawdę fajny projekt.
Sądzisz, że trasę w jedną stronę czyli do Zakopanego zrobię bez wielkiego przygotowania? Ostatnio jechałem 112 km Bochnia Kraków Tyniec Balice i Kraków
Dystans podobny, ale przewyższeń będzie więcej, więc sporo zależy od tego, jak radzisz sobie na podjazdach oraz od tego, czy te 112 było zrobione z ledwo, czy jednak z pewnym zapasem.
Bez przygotowań wyruszyłem z Jastrzębiej góry w poniedziałek, pierwszy dzień 200km, drugi dzień 80km, musiałem się wspomóc pociągiem bo było 32 stopnie i nie chciałem paść gdzieś po drodze, trzeci dzień też około 200km, jestem w Krakowie i zostało mi 120 km do Zakopanego, niby najmniej, ale tego odcinka obawiam się najbardziej 😕
Heh, masz rację, faktycznie jest tam kilka metrów wyżej! Swoją drogą, ta Przehyba mi od jakiegoś czasu chodzi po głowie, więc będę musiał w końcu odwiedzić :)
Przehyba zawsze spoko, chociaż widokowo mogłoby być lepiej - z takiego małego tarasu widok na Tatry jest przysłonięty dwoma drzewami :D Jeśli nie byłeś, to polecam przy okazji podejść kawałek dalej na Radziejową, fantastyczny widok 360 stopni z wieży.
Fakt, wolałbym spokojniejsze drogi, ale na tej trasie nie było wielu alternatyw. Ale w Małopolsce są już fajne ścieżki i będzie jeszcze więcej. Mamy między innymi Wiślaną Trasę Rowerową, Velo Dunajec, Velo Czorsztyn i jeszcze kilka innych "Velo" w budowie.
Jestem pod ogromnym wrażeniem! Super kondycja. Dziękuję za relację.
Dzięki, wtedy faktycznie forma rowerowa była dość dobra. W tym roku muszę ją dopiero odbudować.
Fajnie że nie każdy jest we wszystkim tak samo dobry ;) jak oglądam wycieczki po górach to jest wow, tempo, trudność i znajomość trasy. A dla porównania rowerowo to wokół tatr 200km to poniżej 7h czasu a nie naście godzin ;)
Oj, rowerowo to ja jestem bardzo słaby. Fakt, jeżdżę raczej turystycznie i tętno na tych moich wycieczkach rzadko przebija 130, ale nawet jak jeżdżę trochę mocniej po bliższej okolicy, to niemal każdy inny szosowiec mnie wyprzedza ;)
@@projektyprzygodowe Spoko za to twoje wycieczki górskie są na poziomie zaawansowanym - ja znowu w górach turysta. No to że mam daleko w góry to inna bajka :D W każym razie dobra robota zawiesiłem sie mocno na twoim kanale i planuje w przysżłym roku więcej poświęcić górom i ferratą.
@@tuitam5436 Ja też planuję jeszcze więcej :D
Szybciej niż PKP
Za sam wyczyn lajk
Pozdrawiam 👍😄💪
Dzięki! ;)
Świetny film. Czasem żałuje że mieszkam w Warszawie i do tak fajnych rowerowo terenów mam spory kawał i jest to już duża wyprawa. Robiłem dwa razy pętlę wokoło Tatr i trasę Kraków - Warszawa przez Ojcowski PN, ale w głowie mam trasę Zakopane - Warszawa na raz. To już poważne wyzwanie, ale kiedyś zrealizuję.
W Chochołowie jest właśnie upierdliwie w górę. Nie widać tego a jedzie się 15 km/h :)
Drogą przez Rabę Wyżnią i Chabówkę jeżdżę często do Zakopanego, by ominąć korki przed Nowym Targiem :) No ale to samochodem, a nie rowerem
Piękne trasy robisz!
Kraków - Warszawa jest moim marzeniem od kilku lat, niestety póki co niezrealizowanym. Ale mam dużą motywację, żeby to zrobić w przyszłym sezonie w końcu.
Życzę powodzenia na Zakopane - Warszawa, bo to naprawdę fajny projekt.
Ale mi dałeś pomysł na wycieczkę 😄 Pozdrówki ✌️
Proszę korzystać :)
No to już wiem co zrobić w wakacje…
W moim przypadku to raczej z Nowego Sącza 😉
Sądzisz, że trasę w jedną stronę czyli do Zakopanego zrobię bez wielkiego przygotowania? Ostatnio jechałem 112 km Bochnia Kraków Tyniec Balice i Kraków
Dystans podobny, ale przewyższeń będzie więcej, więc sporo zależy od tego, jak radzisz sobie na podjazdach oraz od tego, czy te 112 było zrobione z ledwo, czy jednak z pewnym zapasem.
Bez przygotowań wyruszyłem z Jastrzębiej góry w poniedziałek, pierwszy dzień 200km, drugi dzień 80km, musiałem się wspomóc pociągiem bo było 32 stopnie i nie chciałem paść gdzieś po drodze, trzeci dzień też około 200km, jestem w Krakowie i zostało mi 120 km do Zakopanego, niby najmniej, ale tego odcinka obawiam się najbardziej 😕
Oooo, kolega też z Krakowa - Pozdrawiam! :)
Pozdro ;)
Witam,czy używał Pan jakiejs nawigacji i jak tak to jaka?Pozdrawiam
Kiedyś używałem google maps, teraz częściej sięgam po mapy.cz
Cieszy mnie rowerowy kontent, choć wojaże po asfalcie to nie mój świat. Spróbuj MTB, będzie ciężko, ale to odkrycie gór na nowo ;)
Spróbuję kiedyś na pewno, bo już teraz mam w głowie wiele pomysłów na górskie trasy :)
nie wspomniałeś góra Chełm 4:08
Jakimi ul w krk jechałeś
Ile drogi!!!
No trochę było ;)
Jakim rowerem pokonywałeś taką trasę? Mógłbyś wrzucić ślad tej trasy?
Rower szosowy B'Twin Triban 520. Napisz na maila, to Ci wyślę GPX.
DK 28 akurat ma stosunkowo niewielki ruch, zaś DW958... wszyscy cisną Zakopianką😂
Podjazd asfaltem na Przehybę kończy się chyba trochę wyżej niż Gubałówka, ale ręki sobie uciąć nie dam :D
Heh, masz rację, faktycznie jest tam kilka metrów wyżej!
Swoją drogą, ta Przehyba mi od jakiegoś czasu chodzi po głowie, więc będę musiał w końcu odwiedzić :)
Przehyba zawsze spoko, chociaż widokowo mogłoby być lepiej - z takiego małego tarasu widok na Tatry jest przysłonięty dwoma drzewami :D Jeśli nie byłeś, to polecam przy okazji podejść kawałek dalej na Radziejową, fantastyczny widok 360 stopni z wieży.
@@projektyprzygodowe no wjazd na Przechybę jadąc z Krakowa i powrót to by było coś
fajna wycieczka. i na koniec to stwierdzenie ze jeszcze bys mogl jezdzic...
Była naprawdę dobra pogoda do jazdy :)
Szkoda, że w (mało)polsce mamy tak niewiele ścieżek rowerowych, bo jeżdżenie po ruchliwych drogach to nic przyjemnego
Fakt, wolałbym spokojniejsze drogi, ale na tej trasie nie było wielu alternatyw. Ale w Małopolsce są już fajne ścieżki i będzie jeszcze więcej. Mamy między innymi Wiślaną Trasę Rowerową, Velo Dunajec, Velo Czorsztyn i jeszcze kilka innych "Velo" w budowie.