Gra ZŁOTO! Wspaniałość, ale wymaga cierpliwości i uwagi. Wróci zapewne na streamy jak trochę ją ogarnę. Poproszę o wskazówki. EDIT: Zgadzam się z wieloma graczami i recenzentami -- rundy (te tzw. runs) w tej grze są za długie. To sprawia, że czuć naprawdę dużą stratę inwestycji po przegranej i trzeba mieć w sobie wiele siły woli, że otrzepać się i grać znowu.
Filipie, umieranie w tej grze to czasem część fabuły. Nie przejmuj się tym. Eksploracja to część levelowania, więc nie przechodź wszystkiego na skróty. Zbieraj wszystkie znajdzki fabularne bo one też czasem potrafią być losowe i później będziesz błądził i szukał. Testuj bronie i szukaj ulubionej dla siebie. Feeling strzelania czasem jest ważniejszy niż jakość broni. Nie bierz wszystkiego w ciemno, czytaj co jest na ekranie. Z czasem wszystko zrozumiesz. To długa gra więc jeszcze dużo przed Toba, mam nadzieje że nie poddasz się i poznasz tajemnicę naszej bohaterki (choćby poza streamem) I jest jeszcze DLC ale to zostaw sobie na koniec.
Ok. Chciałeś tipy to masz.😊 1.Ogólnie dobrze sobie radzisz. Pamiętaj, że gra ma RNG i te dwa ostatnie runy u Ciebue były dośc pechowe. Nie raz układa się to dużo lepiej a im więcej będziesz miał odblokowanych mechanik tym będzie sprawniej. 2. Ucz się przeciwników. Szczególnie tych płaszczek. Nie dopuszczaj do ich zaświecenia. Strzelanie je staggeruje. 3. Pamiętaj że obolit to ważna waluta. Ogólnie gra poprzez to, że znika on bardzo szybko po pokonaniu przeciwnika zmusza gracza do ciągłego biegania. Tak też trzeba w tę grę grać. Im więcej masz nabitej adrenaliny tym więcej obolitu wypada z przeciwników i co za tym idzie więcej kupisz w sklepie. Czyli im lepiej ci idzie tym gra jest łatwiejsza. Dość nietypowo rozłożony akcent. 4. Porada psycholigiczna😅 Jak zginiesz to nie zatrzymuj się. Nie myśl. Biegnij dalej wszak to gra o biegnięciu jest. Nie raz czułem się w niej jak w jakimś Tony Hawku. Ciesz się płynnym gameplayem i strzelaniem. Gra Cię wynagrodzi po wielokroć. Powodzonka.
Odnośnie porad: tak, poziomy są losowe, ALE nie jest ich nieskończona ilość. Czasem warto umrzeć tylko dla samej eksploracji i kolejnego powtórzenia, które pozwoli Ci wykonać piąty kolejny run na automacie, żeby nie stracić zasobów/adrenaliny/życia na jakimś banalnym, ale zaskakującym miejscu. Kiedy już wystarczająco poliżesz śniany, dalsze ich lizanie jest tu czasem bezproduktywne. Już wiesz, że w miejsce X wejść nie warto, bo możesz więcej stracić niż zyskać na jakiejś walce. W tej grze niesamowicie kluczowa jest świadomość czego NIE robić, czego NIE podnosić, gdzie się NIE pchać. Super jakby wróciła jeszcze na streamy, bo łatwa nie jest, ale daje ogromną satysfakcję.
Na początku ta gra też mnie frustrowała. Wszystko się zmieniło gdy udało mi się znaleźć i dopieścić karabin, który rozpędzał się w miarę strzelania a do tego miał wampiryzm i mnie leczył. Ach co to był za run 🫡
Świetna gra jedna z moich ulubionych i epickie walki z bossami, dużo zależy od szczęścia/ perków i broni. Runy długie natomiast w sam raz na 1-2 rundki na sesje
Myśle, że dobrą radą jest to żebyś zwiedzał lokacje w poszukiwaniu lepszych ulepszeń, potem w późniejszych etapach gry warto część lokacji omijać by sesja nie była zbyt długa, ale nie warto z tym przesadzać, bo potem będziesz miał zbyt mało ulepszeń na bossy.
@BezZyciaX_X mam na myśli ulepszenie paska zdrowia, biegłość broni, znalezienie broni pod siebie, różne artefakty. Nie przechodzą one do kolejnego runu, ale ulepszają postać i dzięki temu będzie łatwiej. Jak odblokujesz skróty możesz co prawda ominąć całe lokacje, ale jeśli zbyt dużo pominiesz możesz być zbyt słaby. Jedyną walutą która nie ginie to eter i to warto oszczędzać na specjalne okazje.
@@BezZyciaX_X Jak dobrze pamiętam to ludzie na grupkach chwalili się metodą ustawianiu konsoli w tryb wstrzymania (ledy świecą na pomarańczowo). Wtedy podobno nie traciło się postępu i wracało się od razu do gry. Ja sam jednak nie używałem tej metody. Ogólnie Filipie daj szansę, bo potem jest tylko lepiej. Piękniejsze lokacje, ciekawsi przeciwnicy i muzycznie absolutnie topowo.
Gra ZŁOTO! Wspaniałość, ale wymaga cierpliwości i uwagi. Wróci zapewne na streamy jak trochę ją ogarnę. Poproszę o wskazówki. EDIT: Zgadzam się z wieloma graczami i recenzentami -- rundy (te tzw. runs) w tej grze są za długie. To sprawia, że czuć naprawdę dużą stratę inwestycji po przegranej i trzeba mieć w sobie wiele siły woli, że otrzepać się i grać znowu.
Filipie, umieranie w tej grze to czasem część fabuły. Nie przejmuj się tym. Eksploracja to część levelowania, więc nie przechodź wszystkiego na skróty. Zbieraj wszystkie znajdzki fabularne bo one też czasem potrafią być losowe i później będziesz błądził i szukał. Testuj bronie i szukaj ulubionej dla siebie. Feeling strzelania czasem jest ważniejszy niż jakość broni. Nie bierz wszystkiego w ciemno, czytaj co jest na ekranie. Z czasem wszystko zrozumiesz. To długa gra więc jeszcze dużo przed Toba, mam nadzieje że nie poddasz się i poznasz tajemnicę naszej bohaterki (choćby poza streamem) I jest jeszcze DLC ale to zostaw sobie na koniec.
O! Widzę, że jedna z moich ulubionych gier wylądowała na streamie! Liczę, że będzie z tego seria
Ok. Chciałeś tipy to masz.😊
1.Ogólnie dobrze sobie radzisz. Pamiętaj, że gra ma RNG i te dwa ostatnie runy u Ciebue były dośc pechowe. Nie raz układa się to dużo lepiej a im więcej będziesz miał odblokowanych mechanik tym będzie sprawniej.
2. Ucz się przeciwników. Szczególnie tych płaszczek. Nie dopuszczaj do ich zaświecenia. Strzelanie je staggeruje.
3. Pamiętaj że obolit to ważna waluta. Ogólnie gra poprzez to, że znika on bardzo szybko po pokonaniu przeciwnika zmusza gracza do ciągłego biegania. Tak też trzeba w tę grę grać. Im więcej masz nabitej adrenaliny tym więcej obolitu wypada z przeciwników i co za tym idzie więcej kupisz w sklepie. Czyli im lepiej ci idzie tym gra jest łatwiejsza. Dość nietypowo rozłożony akcent.
4. Porada psycholigiczna😅
Jak zginiesz to nie zatrzymuj się. Nie myśl. Biegnij dalej wszak to gra o biegnięciu jest. Nie raz czułem się w niej jak w jakimś Tony Hawku. Ciesz się płynnym gameplayem i strzelaniem. Gra Cię wynagrodzi po wielokroć. Powodzonka.
I kolejna z gier co nie na moje nerwy grać, a popatrzeć chętnie :D
Zapowiada się naprawdę ciekawie
Odnośnie porad: tak, poziomy są losowe, ALE nie jest ich nieskończona ilość. Czasem warto umrzeć tylko dla samej eksploracji i kolejnego powtórzenia, które pozwoli Ci wykonać piąty kolejny run na automacie, żeby nie stracić zasobów/adrenaliny/życia na jakimś banalnym, ale zaskakującym miejscu. Kiedy już wystarczająco poliżesz śniany, dalsze ich lizanie jest tu czasem bezproduktywne. Już wiesz, że w miejsce X wejść nie warto, bo możesz więcej stracić niż zyskać na jakiejś walce. W tej grze niesamowicie kluczowa jest świadomość czego NIE robić, czego NIE podnosić, gdzie się NIE pchać. Super jakby wróciła jeszcze na streamy, bo łatwa nie jest, ale daje ogromną satysfakcję.
Wróci
Na początku ta gra też mnie frustrowała. Wszystko się zmieniło gdy udało mi się znaleźć i dopieścić karabin, który rozpędzał się w miarę strzelania a do tego miał wampiryzm i mnie leczył. Ach co to był za run 🫡
Moje osobiste goty 2021, polecam.
Świetna gra jedna z moich ulubionych i epickie walki z bossami, dużo zależy od szczęścia/ perków i broni. Runy długie natomiast w sam raz na 1-2 rundki na sesje
Borze tucholski ta muzyka i dźwięki otoczenia są cudne ❤
Myśle, że dobrą radą jest to żebyś zwiedzał lokacje w poszukiwaniu lepszych ulepszeń, potem w późniejszych etapach gry warto część lokacji omijać by sesja nie była zbyt długa, ale nie warto z tym przesadzać, bo potem będziesz miał zbyt mało ulepszeń na bossy.
Ale jakiego rodzaju to ulepszenia i czy one przejdą do kolejnego runu?
Możesz podać przykład?
@BezZyciaX_X mam na myśli ulepszenie paska zdrowia, biegłość broni, znalezienie broni pod siebie, różne artefakty. Nie przechodzą one do kolejnego runu, ale ulepszają postać i dzięki temu będzie łatwiej. Jak odblokujesz skróty możesz co prawda ominąć całe lokacje, ale jeśli zbyt dużo pominiesz możesz być zbyt słaby. Jedyną walutą która nie ginie to eter i to warto oszczędzać na specjalne okazje.
Zrobilem Platynke w tej grze jak jeszcse była trudna wspaniała produkcjia z mega muzyką.
A coś się teraz zmieniło? Bo nie jestem w temacie a gre ogrywałem dwa lata temu na premiere.
Chyba było tak, że nie można było w ogóle zapisywać gry 😅 i wyłączenie konsoli = koniec pętli.
@@BezZyciaX_X Jak dobrze pamiętam to ludzie na grupkach chwalili się metodą ustawianiu konsoli w tryb wstrzymania (ledy świecą na pomarańczowo). Wtedy podobno nie traciło się postępu i wracało się od razu do gry. Ja sam jednak nie używałem tej metody.
Ogólnie Filipie daj szansę, bo potem jest tylko lepiej. Piękniejsze lokacje, ciekawsi przeciwnicy i muzycznie absolutnie topowo.
@ poziom trudności byl wiekszy, ale i tak gra jest wybitna.
@ oj zamierzam, bo gra jest fantastyczna
Jane Perry(Selene) nie ma nic wspólnego z Grą o Tron.
Masz rację