Przedstawione pomidory to taka klasyka szczególnie dla początkujących. Uprawiałem prawie wszystkie i z prezentowanych zdecydowanie nr.1 to Red Pear. Z klasyków "zagranicznych" polecam z dużoowocowych Aussie, a także podłużną Aurija (polski odpowiednik Opałka) Pozdrawiam!
Miałam zarówno Aussie (swoją drogą określany jako najsmaczniejszy pomidor świata), jak i Aurija. Pierwszego lubię (i będę uprawiała też w tym roku), drugiego tak średnio.
@@Adam-d7k my jemy aurije. Owocuje do późna i nadaje się nawet na kanapki. Ale to nam smakuje do jedzenia. Proc przetworów nadaje się na suszone pomidory
Kobieto, pięknie mówisz o tych pomidorach! Czysta poezja, bardzo obrazowo opisujesz doznania smakowe😁🤗. Zachęciłaś mnie do ich uprawy! Proszę o przepis na sos 😍
Red Pearl, to faktycznie wspaniały pomidor ale bardzo szybko zapada na zarazę ziemniaczaną. Jednak odpowiednio szybko zebrany świetnie dojrzewa owinięty papierem i pozostawiony w ciepłym miejscu. Pozdrawiam i także poproszę o przepis na sos. 👍
Hmm, właśnie sobie próbuję przypomnieć jak z jego odpornością i u mnie akurat był stosunkowo długo zdrowy. Ja w tamtym roku w ogóle nie miałam zarazy ziemniaczanej, a Red Pear miałam w tamtym roku pierwszy raz, więc tego nie zanotowałam. Wniosek z tego taki, że należy mu się szczególna troska. :)
Witam serdecznie, rzeczywiście przedstawione pomidory są mega, warto je uprawiać. Znam te odmiany i wszystkie są super . Świetnie je opisałaś nic dodać, ale moje serce należy do Red Pear i Złoty Ożarowski. Polecam
Dziękuję za bardzo wyczerpujący komentarz do każdej odmiany, zrobiłam sobie listę zakupów :)Bardzo chętnie obejrzałabym filmik z przepisem na sos pomidorowy włoski , na pewno jest pyszny :)
Red Paer , Warszawskie i Złoty Oźarowski też sadzilam bardzo dobre polecam. Wypróbuję inne przedstawione przez Panią.🌹 Pozdrawiam serdecznie i proszę o przepis na sos.🌹🌺
Tak, tak Red Pear też mnie zachwycił w tamtym roku i na pewno będę siała w tym. Bawole serce też lubię. Ja pokochałam Noire crime to odmiana krymska dla mnie pyszny. A Złoty Ożarowski cudo i będę siała co roku. Z twoich poleceń posieje Brutusa. Dziękuje 🙂 Ja w tamtym roku miałam Kmiecica prawda bardzo plenny.
Noire Crime to inaczej Black Krim (w zależności od producenta) - bardzo go lubię i uprawiałam chyba 2 lata z rzędu, ale to, co mam mu do zarzucenia, to że przy niedostatku wody owoce mocno pękają. Być może będę go miała też w tym roku, ale ew. 1-2 krzaki. Brutusa posiej koniecznie - idę o zakład, że będziesz zadowolona. :)
mój typ od kilku sezonów to Jantar - niezawodny w niewielkiej folii i bardzo smaczny. poza tym zawsze uprawiam Noire di cream i malinowy ożarowski. Na nadchodzący sezon mam nasionka Red pear i może zdobędę jeszcze - po Twojej rekomendacji - galerę na przetwory. "Pod chmurkę" do donic polecam mastotkę - mega odporny, bardzo plenny, smakuje i cieszy oko cały sezon
U mnie coś ten Złoty Ożarowski nie wypalił w sezonie 2023. Nie wiem co się stało, jakiś taki wodnisty, z grubą skórką, w smaku plastikowy. Muszę nadchodzący sezon odpocząć od niego. To z żółtych zdecydowanie bardziej polecam Breakfast Kellog's (bardzo smaczny).
Dopiero zauwazylam Pani kanal jestem zachwycona w jaki sposob rzeczowo wiadomosci przekazane jednoczesnie prosze o przepis na sos wloski pozdrawiam wszystkiego dobrego W Nowym 2024 r dziekuje i czekam na przepis
Pięknie dziękuję za miłe słowa, a przepis na sos jest już na kanale tutaj: ruclips.net/video/3vK78GiEJCM/видео.html. Jeśli nie lubisz, możesz zrezygnować z kostek, ale ja daje.
Baron F1 sadzę każdego roku.Smak pomidorów jest kwestią dyskusyjną ,bo zależy on moim zdaniem od warunków glebowych podczas uprawy.Każdego roku sadzę np. Black cherry i inaczej smakuje uprawiany w doniczce w świerzej ziemi a inaczej pod folią w gruncie.
Ja 5 lat temu kupiłem malinowy Prezes od 5lat zero zarazy mimo że za płotem mam ziemniaki , co prawda mam w szklarni z poliwęglanu ale ta odmiana naprawdę jest super ,słodki,i nawet dużo owoców
TRAFIŁAM DOPIERO DZIŚ NA TEN FILM. Podzielam opinie. Złoty Ożarowski to moja miłość. Jestem nim zachwycona, ale, ale polecam, jeśli tego Pani nie zrobiła White Beauti ,czyli Biała Piękność. Niebo się rozpływa. Lubi próchniczną glebę i dużo słońca. Miałam 2 krzaki. Jeden zachorował, drugi obok niego nie i miał tyle pomidorków, że owocował do przymrozków. Późniejsze były już mniejsze, ale pyszota. Brutus jest świetny, to prawda. To ulubieniec mojej mamy, ale dość szybko łapie choróbska. Lubi cięższą ziemię.Red Pear u mnie też nie był za zdrowy, ale pomidory to miał. W tym roku po raz pierwszy mam Bawole Serce, ponoć delikatne. Czarnego Księcia czyli Noire de Creme miałam i nie wiem, czy do niego nie wrócę. Spisał się średnio. Na ten rok zakupiłam 7 odmian rosyjskich, syberyjskich. Anna Russian, drugi smak na świecie. Protoplastka Bawolego Serca. Fakt, te listeczki też ma takie delikatne. Anna Sibirian, żółty. Krzak niezbyt wysoki, krępy, taki twardy. Może więc z tego powodu choroby jej tak nie łapią. Matka Rosja, syberyjski o smaku starych odmian pomidorów i jeszcze Złote Kopuły i Japanese Tiffele Golden. Złote Kopuły są jak dotąd najwyższe ze wszystkich krzaków, o ziemniaczanych liściach, mają pomidory, nie za wiele, jednak te owoce mają być duże. Gruszki Japońskie mają być odporne, obficie owocujące. No i Krupnyj. Duży, w smakach też w czołówceJak dotąd te pomidory mnie satysfakcjonują. Ładnie rosną, są zdrowe, a plonów nie mogę się doczekać. Dużo sobie po nich obiecuję. U nas noce są zimne, więc syberyjskie odmiany dla mnie jak znalazł. Mam też i kolorowe. Nie omieszkałam pominąć tak wychwalanej Malachitowej Szkatułki. To rosyjska odmiana testowana na Syberii. Jako miłośniczka Indian sięgnęłam po Chiroki Purple. Stara z 1860 roku odmiana indiańska. Ależ jestem jej ciekawa. Jest z kolei protoplastą czarnych pomidorów, ponieważ jej kolor jest taki ciemno czerwony. Mam też kilka koktailówek, ale w donicach. Właśnie ze względu na te szybkie łapanie chorób nie kupuję Malinowego Warszawskiego, San Marzano, a tych długich typu Lima i Aurija przez wzgląd na zgniliznę wierzchołkową.Nie mam tyle miejsca, więc wolę odmiany wysokie. Miałam Lolka, Kmicica i moment mi pochorowały mimo zapobiegawczych oprysków.Ale i jeden, i drugi były niskie. Z niskich mam tylko Froda, jeden pomidorek, w donicy, bo szkoda mi miejsc pod daszkiem i w tunelu. Na przyszły rok zakupiłam Zorzę Toruńską, Malinowego Ożarowskiego, Cytrynek Groniasty, który według wielu jest jedną z najsmaczniejszych koktailówek. Zaciekawił mnie Jantar. Jeśli nie jest za chorowity mogłabym się o niego pokusić. Czarne pomidory mają bogate smaki i nie pozwalają na rozwój komórkom rakowym, a nawet je niszczą, więc dobrze jest pokusić się o jakiegoś czarnuszka.
White Beauty jeszcze nie testowałam, ale skoro piszesz, że jest taki dobry, to może w następnym roku się skuszę. Jeśli chodzi o Limę i Aurję to podzielam Twoje zdanie - u mnie też miały suchą zgniliznę, a dodatkowo były jakieś takie nazbyt suche, wręcz aż puste. Frodo miałam chyba na początkach swojej pomidorowej przygody, zachwycił plennością i bardzo miło go wspominam. Z rosyjskimi i ukraińskimi odmianami też swego czasu szalałam, ale wiele z nich u mnie się nie sprawdziło, nasiona chyba były pomylone. A co do Jantara - polecam z pełnym przekonaniem, moim zdaniem jest wystarczająco odporny, poza tym duży, dość dobrze znosi trudne warunki, no i jest naprawdę pyszny - to nie tylko moje zdanie.
@@poradyogrodnicze Bardzo dziękuję za odpowiedź. Z Rosjanami jeszcze poczekam co wyjdzie. Szaleć nie będę, bo i tak maksymalnie mam miejsce na 70 sztuk wliczając w to donice. To czy tamto by się chciała. Jedno zawodzi, albo się żałuje, że posadziło się za mało krzaczków jakiegoś gatunku i tak jest. Straszliwie dużo czasu zajmuje opryskiwanie. Kiedy to robię, pryskam każdy liść od dołu. W UBIEGŁYM ROKU SĄSIADOM SIĘ POCHOROWAŁY POMIDORY, SĄSIADKA NIE ROBIŁA Z NIMI KOMPLETNIE NIC. Druga , że popryskała drożdżami i że zachorowały. Drożdżami trzeba pryskać co kilka dni, a nie raz. Ale cóż... . A ja w środku, wiatr wieje od sąsiadki prosto na moje pomidory i mimo starań się zaczęło. Tyle, że opryskiwałam, obrywałam liście, podlewałam wrotyczem i jakoś przeżyły. W sumie prawie wszystkie. Pomidory miałam. Na zimę dodałam do podłoża rozdrobnionego wrotyczu i przekopałam. Wrotycz jest antywirusowy, antygrzybiczy i antybakteryjny. Pryskam nim na zmianę ze skrzypem, a zaraz idę robić oprysk z jodyną. Robię to raz w tygodniu. Tyle, że nie miałam zz, a brunatną plamistość. Jak będzie w tym roku? Zobaczymy. Serdecznie pozdrawiam z Roztocza.
Dziękuję za cenne informacje. Na pewno skorzystam z Pani rekomendacji. Część poleconych odmian już uprawiałam, ale kilka jeszcze pozostało. Pozdrawiam i życzę udanego sezonu 🍅🥫😀
Jeszcze podpytam,czy Brutus ma dużą zieloną pietkę? Dostałam od sąsiadki wielki gatunek pomidora z W.Brytani...owszem wygląda cudnie ale połowa pomidora to zielona piętka☹️ do odpadu!Super porady🤗
Mam takiego którego warto polecać do uprawy w gruncie, ale nie wiem nazwy. Po prostu wiele lat sadziłem wszystko co podchodziło, nic nie dojrzewało w gruncie ,miałem już przygotowane wszystko na uprawę pod folią, aż tu nagle jedna odmiana dojrzała w gruncie, bez jakiejkolwiek chemii ,średniego wzrostu ,owoce średnie, bardzo plenny, czerwony.
@@poradyogrodnicze tak trochę szkoda ,że nie wiem jaka to odmiana, tez szkoda że dopiero ostatnie wiadro z ich zbioru, wykorzystałem do zrobienia prostego przecieru z samą solą, był pyszny ale mało ,bo wcześniej wszystko sprzedałem. Wiele lat sadziłem ale wszystko wyrastało na zielone owoce, które zamiast dojrzewać brązowiały i tu nie liczyłem że będzie inaczej,dlatego nie ma nazwy odmiany Myślę że to coś blisko koło Rumby ożarowskiej i galera, dlatego jak zdobędę te odmiany to porównam, albo mogę tobie wysłać nasiona i może rozpoznasz , bo masz dużo większą wiedzę w tym temacie ode mnie.
@@piotrgardon3662 Po nasionach nie jestem w stanie rozpoznać, a na kolejną odmianę w ogrodzie nie ma już w tym roku miejsca niestety. Ale przyjrzyj się jak wyglądają odmiany Kmicic, Frodo, Atol, Pikador, właśnie Galera i Rumba oraz Awizo i Mieszko - może to któryś z nich.
Jeśli na opakowaniu jest napisane, że to nasiona F1, ich potomstwo może mieć inne cechy. Jeśli nie ma takiego oznaczenia, spokojnie można pobierać i uprawiać.
@@poradyogrodnicze Ok, a czy stare odmiany typu Bawole Serce czy Krakowskie są jeszcze dostępne? Aktualnie nie jestem "praktykującym działkowcem" więc nie jestem zorientowany..
Oxyheart nie polecam do gruntu, miał duże wolne przestrzenie w środku, szybko złapał zarazę i nie smakował mi. Po latach uprawy twierdzę, że jak uprawiać pomidora bez opryskow sztucznych to tylko pod osłonami.
Dzień dobry, czy w tym roku będzie Pani siać pomidory też 15 marca czy później ? Ja będę siać pierwszy raz. Zamówiłam nasionka Honey moon f1, ponieważ są ponoć bardzo odporne na zarazę ziemniaczaną. Mam pytanie czy jak je posieje do miniszklarenki na parapet południowy nad grzejnikiem to czy mogę normalnie otwierać okno i wietrzyć pokój ? To samo w wypadku jak przepikuje do doniczek to czy mogę normalnie otwierać okno ? Pozdrawiam serdecznie Ewa ☺️
W tym roku (biorąc pod uwagę bieżącą aurę), będę siała być może nawet 20 marca. Jeśli chodzi o wietrzenie, wszystko zależy od temperatury na dworze - jeśli będzie mróz lub 1-2 stopnie, to musisz się liczyć z tym, że sadzonki zmarzną/przechłodzą się. Uchylać możesz, ale nie otwierać tak, żeby mroźne powietrze bezpośrednio wiało na rośliny. Ew. na czas otwierania okna zdejmuj rozsady z parapetu. Rozsądne obniżanie temperatury sadzonek może im wyjść na plus, ale przewianie skończy się tak, jak w przypadku człowieka - chorobą.
Moje typy: Venus, Black Plum, Beta. Tyle, że to jest koktajlowka. Odporność na zarazę w zasadzie 100%. Odporny jest też koktajlowy Koralik, za to jest niesmaczny. Dużą odporność ma też Maliniak.
@@poradyogrodnicze Dalej poszukuję smaków pomidorów które będę miał, dopiero 3 sezon zaczynam , Złoty ożarowski miałem i nie pasuje mi, preferuje smaki słodko-kwaśne, same "słodkie" też nie. Szukam smaków pomidorowych typowo, dlatego obejrzałem Twój film.
@@poradyogrodnicze Dzięki za podpowiedź, dwa już mam na ten rok Betalux Olka Polka , dwóch innych nie znam, sprawdzę w necie. Sporo już mam polecanych z grupy wymiany nasion. Jeszcze Red Pear chcę spróbować, wszyscy chwalą.
U mnie pomidor Warszawski się nie udaje. Wykorzystałam już wszystkie nasiona z paczki i zrezygnowałam z kupowania kolejnej. Polecam natomiast Ożarowski malinowy i złoty. Pozdrawiam
Wiesz, u mnie przez 2 lata z rzędu Malinowy Warszawski też bardzo słabo się udawał, a w tamtym roku to był po prostu warszawski armagedon, bo te pomidory mi rosły jak szalone i były takie zdrowe, wielkie i piękne, że się zdziwiłam, że one tak w ogóle potrafią, więc chyba też wiele zależy od roku.
Mowie to bez zlosliwosci ,ale wstep do tego filmu jest b.dlugi ..ktos kto wchodzi po nazwy polecanych pomidorow musi przewijac film ,bo osobiscie mnie upiekszane wstepy nie interesuja .konkretnie zaczela pani mowic po 2 minutach i 13 sekundach na TEMAT ,pozdrawiam 😊
Przedstawione pomidory to taka klasyka szczególnie dla początkujących. Uprawiałem prawie wszystkie i z prezentowanych zdecydowanie nr.1 to Red Pear. Z klasyków "zagranicznych" polecam z dużoowocowych Aussie, a także podłużną Aurija (polski odpowiednik Opałka) Pozdrawiam!
Miałam zarówno Aussie (swoją drogą określany jako najsmaczniejszy pomidor świata), jak i Aurija. Pierwszego lubię (i będę uprawiała też w tym roku), drugiego tak średnio.
Aussie i aurije miałam. I będą co roku. Polecam Anne rusje. Pomidor malinowy, wczesny i mega smaczny a do tego plenny
Aurija nadaje sie do bezposredniego spozycia czy to pomidor przerobowy jak Lima czy Roma?
@@Adam-d7k my jemy aurije. Owocuje do późna i nadaje się nawet na kanapki. Ale to nam smakuje do jedzenia. Proc przetworów nadaje się na suszone pomidory
@@Adam-d7k Aurja jest przecierowa.
Kobieto, pięknie mówisz o tych pomidorach! Czysta poezja, bardzo obrazowo opisujesz doznania smakowe😁🤗. Zachęciłaś mnie do ich uprawy! Proszę o przepis na sos 😍
Ślicznie dziękuję za budujący komentarz. :)
Przed chwilą wysiałam złotego ożarowskiego😃 już czuję ten zapach i smak!😛
Będziesz zadowolona :)
Red Pearl, to faktycznie wspaniały pomidor ale bardzo szybko zapada na zarazę ziemniaczaną. Jednak odpowiednio szybko zebrany świetnie dojrzewa owinięty papierem i pozostawiony w ciepłym miejscu. Pozdrawiam i także poproszę o przepis na sos. 👍
Hmm, właśnie sobie próbuję przypomnieć jak z jego odpornością i u mnie akurat był stosunkowo długo zdrowy. Ja w tamtym roku w ogóle nie miałam zarazy ziemniaczanej, a Red Pear miałam w tamtym roku pierwszy raz, więc tego nie zanotowałam. Wniosek z tego taki, że należy mu się szczególna troska. :)
U mnie Red Pear w sezonie 2023 bardzo dobrze się trzymał (był zdrowy). Tego na pewno posieję w nadchodzącym sezonie, bo piękny i smaczny.
U mnie też chorowałł. Rósł obok Brutusa, a tamten łapał moment. Tyle, że to była brunatna plamistość.
Witam serdecznie, rzeczywiście przedstawione pomidory są mega, warto je uprawiać. Znam te odmiany i wszystkie są super . Świetnie je opisałaś nic dodać, ale moje serce należy do Red Pear i Złoty Ożarowski. Polecam
Moje też, ale jest duże i jeszcze nadal otwarte na nowe odmiany. :)
Polecam do tego White Beauti. Na pewno pokochasz.
Dziękuję, że nie czytasz tylko opisu producenta jak to bywa tylko przekazujesz info z praktyki w uprawie.Super film.
Dziękuję za dobre słowo :)
Dziękuję za bardzo wyczerpujący komentarz do każdej odmiany, zrobiłam sobie listę zakupów :)Bardzo chętnie obejrzałabym filmik z przepisem na sos pomidorowy włoski , na pewno jest pyszny :)
Jest wspaniały :) Będzie przepis.
Red Paer , Warszawskie i Złoty Oźarowski też sadzilam bardzo dobre polecam. Wypróbuję inne przedstawione przez Panią.🌹 Pozdrawiam serdecznie i proszę o przepis na sos.🌹🌺
Pozdrawiam :)
Bardzo dziękuję będę też robić swoje sadzonki pomidorów do mego ogrodu.....serdecznie pozdrawiam.
Pozdrawiam i życzę udanych sadzonek. :)
Jestem pierwszy raz na Pani kanale.
Otrzymalam dużo wiedzy za co bardzo dziękuję i proszę o przepis na sos o którym Pani mowiła.
Bardzo dziękuję, przepis będzie latem :)
Bardzo dziękuję
Tak tak Jantar to wspaniałe pomidory uwielbiam ten smak, smaczne miesiste owoce też polecam 😁
:)
Ja polecam pomidorki czarne koktajlowe , nie pamiętam nazwy, ale chyba nie ma dużego wyboru czarnych koktajlowych, prawdziwie pomidorowy smak☺️
Może masz na myśli Black Cherry?
@@poradyogrodnicze pewnie tak.. duże grona, a smak.. nie do opisania😉
Black Cherry są pychota 😋
Dla mnie pomidor ma być czerwony. Nie uznaję kolorowych.😊
@@MW-qi9ey Każdy ma swój gust i to jest fajne. :)
Tak, tak Red Pear też mnie zachwycił w tamtym roku i na pewno będę siała w tym. Bawole serce też lubię. Ja pokochałam Noire crime to odmiana krymska dla mnie pyszny. A Złoty Ożarowski cudo i będę siała co roku. Z twoich poleceń posieje Brutusa. Dziękuje 🙂 Ja w tamtym roku miałam Kmiecica prawda bardzo plenny.
Noire Crime to inaczej Black Krim (w zależności od producenta) - bardzo go lubię i uprawiałam chyba 2 lata z rzędu, ale to, co mam mu do zarzucenia, to że przy niedostatku wody owoce mocno pękają. Być może będę go miała też w tym roku, ale ew. 1-2 krzaki. Brutusa posiej koniecznie - idę o zakład, że będziesz zadowolona. :)
@@poradyogrodnicze ko
mój typ od kilku sezonów to Jantar - niezawodny w niewielkiej folii i bardzo smaczny. poza tym zawsze uprawiam Noire di cream i malinowy ożarowski. Na nadchodzący sezon mam nasionka Red pear i może zdobędę jeszcze - po Twojej rekomendacji - galerę na przetwory. "Pod chmurkę" do donic polecam mastotkę - mega odporny, bardzo plenny, smakuje i cieszy oko cały sezon
Miałam Maskotkę chyba 2 lata z rzędu, ale u mnie jakoś koktajlowe nie mają zejścia i w tym roku nie będzie chyba żadnych koktajlówek.
Oczywiście ze chcemy, no ten przepis na sos
W sezonie postaram się zrobić przepis ze świeżo zebranych pomidorów, ale uprzedadzam - ten przepis to jest petarda smakowa. :)
Moimi faworytami są Złoty Ożarowski i Jantar . Są ze mną już 2 lata. Będę siała i w tym roku. Bardzo proszę o przepis na sos! 😍
Będzie, będzie. :)
U mnie coś ten Złoty Ożarowski nie wypalił w sezonie 2023. Nie wiem co się stało, jakiś taki wodnisty, z grubą skórką, w smaku plastikowy. Muszę nadchodzący sezon odpocząć od niego. To z żółtych zdecydowanie bardziej polecam Breakfast Kellog's (bardzo smaczny).
Zgadzam się pomidor Red Pearl, jest przepyszny. Cudownie rośnie.
:)
Dopiero zauwazylam Pani kanal jestem zachwycona w jaki sposob rzeczowo wiadomosci przekazane jednoczesnie prosze o przepis na sos wloski pozdrawiam wszystkiego dobrego W Nowym 2024 r dziekuje i czekam na przepis
Pięknie dziękuję za miłe słowa, a przepis na sos jest już na kanale tutaj: ruclips.net/video/3vK78GiEJCM/видео.html. Jeśli nie lubisz, możesz zrezygnować z kostek, ale ja daje.
Tak Pani mówi, że aż ślinka cieknie i chciałoby się zjeść. Chętnie spróbowałabym tego sosu włoskiego - poproszę przepis.
Musisz poczekać te kilka miesięcy, aż pomidory urosną, ale postaram się nagrać ten przepis. Jest petardą. :)
Ale się cieszę że trafiłem na twój kanał... Pozdrawiam
Nie masz pojęcia, jak jest mi miło coś takiego słyszeć. Dziękuję. :)
Polecam sprobowac "Pink Syberian Tiger"-pomidor nieziemski w smaku czarno-malinowy,totalnie odporny na ZZ i inne choroby.
Miałam go jakieś 2 lata temu, ale szczerze mówiąc nie pamiętam już smaku.
@@poradyogrodnicze warto sobie przypomniec.
U mnie pierwszy zachorował na zz
@@anetagizicka904 dziwne
Poproszę o włoski sos z góry dziękuję
Jeszcze zielonej odmiany brakuje, malachitowa szkatułka super 🙂
Jakoś tak mniej lubię zielone, ale masz rację - Malachitowa szkatułka z zielonych jest warta uwagi.
Taaaak Red Pear nr 1 i Bawole Serce❤🥰 Mnie czegoś posmakował White Beauty o posmaku melona😋, natomiast Złoty Ożarowski tak średnio. Pozdrówka 💚
Pozdrawiam :)
@@poradyogrodnicze Ps. To biały pomidor befsztykowy,mięsisty, melonowy posmak,dość duże, pierwsze grona 500g- 400g👍
Pomidor Oxhert to mój ulubiony :)
Też go uwielbiam, ale w tym roku prym wiedzie Złoty Ożarowski u mnie. :)
Pozdrawiam 😊
Ja również :)
Dziękuję 😊
Baron F1 sadzę każdego roku.Smak pomidorów jest kwestią dyskusyjną ,bo zależy on moim zdaniem od warunków glebowych podczas uprawy.Każdego roku sadzę np. Black cherry i inaczej smakuje uprawiany w doniczce w świerzej ziemi a inaczej pod folią w gruncie.
To prawda, zgadzam się.
Baron jest odporny,twardy i świetny w przechowywaniu ale smakuje jak zimowy ze sklepu!
Ja 5 lat temu kupiłem malinowy Prezes od 5lat zero zarazy mimo że za płotem mam ziemniaki , co prawda mam w szklarni z poliwęglanu ale ta odmiana naprawdę jest super ,słodki,i nawet dużo owoców
Super, dzięki za polecenie :)
TRAFIŁAM DOPIERO DZIŚ NA TEN FILM.
Podzielam opinie. Złoty Ożarowski to moja miłość. Jestem nim zachwycona, ale, ale polecam, jeśli tego Pani nie zrobiła White Beauti ,czyli Biała Piękność. Niebo się rozpływa. Lubi próchniczną glebę i dużo słońca. Miałam 2 krzaki. Jeden zachorował, drugi obok niego nie i miał tyle pomidorków, że owocował do przymrozków. Późniejsze były już mniejsze, ale pyszota.
Brutus jest świetny, to prawda. To ulubieniec mojej mamy, ale dość szybko łapie choróbska. Lubi cięższą ziemię.Red Pear u mnie też nie był za zdrowy, ale pomidory to miał. W tym roku po raz pierwszy mam Bawole Serce, ponoć delikatne. Czarnego Księcia czyli Noire de Creme miałam i nie wiem, czy do niego nie wrócę. Spisał się średnio. Na ten rok zakupiłam 7 odmian rosyjskich, syberyjskich. Anna Russian, drugi smak na świecie. Protoplastka Bawolego Serca. Fakt, te listeczki też ma takie delikatne. Anna Sibirian, żółty. Krzak niezbyt wysoki, krępy, taki twardy. Może więc z tego powodu choroby jej tak nie łapią. Matka Rosja, syberyjski o smaku starych odmian pomidorów i jeszcze Złote Kopuły i Japanese Tiffele Golden. Złote Kopuły są jak dotąd najwyższe ze wszystkich krzaków, o ziemniaczanych liściach, mają pomidory, nie za wiele, jednak te owoce mają być duże. Gruszki Japońskie mają być odporne, obficie owocujące. No i Krupnyj. Duży, w smakach też w czołówceJak dotąd te pomidory mnie satysfakcjonują. Ładnie rosną, są zdrowe, a plonów nie mogę się doczekać. Dużo sobie po nich obiecuję. U nas noce są zimne, więc syberyjskie odmiany dla mnie jak znalazł.
Mam też i kolorowe. Nie omieszkałam pominąć tak wychwalanej Malachitowej Szkatułki. To rosyjska odmiana testowana na Syberii.
Jako miłośniczka Indian sięgnęłam po Chiroki Purple. Stara z 1860 roku odmiana indiańska. Ależ jestem jej ciekawa. Jest z kolei protoplastą czarnych pomidorów, ponieważ jej kolor jest taki ciemno czerwony. Mam też kilka koktailówek, ale w donicach.
Właśnie ze względu na te szybkie łapanie chorób nie kupuję Malinowego Warszawskiego, San Marzano, a tych długich typu Lima i Aurija przez wzgląd na zgniliznę wierzchołkową.Nie mam tyle miejsca, więc wolę odmiany wysokie. Miałam Lolka, Kmicica i moment mi pochorowały mimo zapobiegawczych oprysków.Ale i jeden, i drugi były niskie. Z niskich mam tylko Froda, jeden pomidorek, w donicy, bo szkoda mi miejsc pod daszkiem i w tunelu.
Na przyszły rok zakupiłam Zorzę Toruńską, Malinowego Ożarowskiego, Cytrynek Groniasty, który według wielu jest jedną z najsmaczniejszych koktailówek.
Zaciekawił mnie Jantar. Jeśli nie jest za chorowity mogłabym się o niego pokusić. Czarne pomidory mają bogate smaki i nie pozwalają na rozwój komórkom rakowym, a nawet je niszczą, więc dobrze jest pokusić się o jakiegoś czarnuszka.
White Beauty jeszcze nie testowałam, ale skoro piszesz, że jest taki dobry, to może w następnym roku się skuszę. Jeśli chodzi o Limę i Aurję to podzielam Twoje zdanie - u mnie też miały suchą zgniliznę, a dodatkowo były jakieś takie nazbyt suche, wręcz aż puste. Frodo miałam chyba na początkach swojej pomidorowej przygody, zachwycił plennością i bardzo miło go wspominam. Z rosyjskimi i ukraińskimi odmianami też swego czasu szalałam, ale wiele z nich u mnie się nie sprawdziło, nasiona chyba były pomylone. A co do Jantara - polecam z pełnym przekonaniem, moim zdaniem jest wystarczająco odporny, poza tym duży, dość dobrze znosi trudne warunki, no i jest naprawdę pyszny - to nie tylko moje zdanie.
@@poradyogrodnicze Bardzo dziękuję za odpowiedź. Z Rosjanami jeszcze poczekam co wyjdzie. Szaleć nie będę, bo i tak maksymalnie mam miejsce na 70 sztuk wliczając w to donice. To czy tamto by się chciała. Jedno zawodzi, albo się żałuje, że posadziło się za mało krzaczków jakiegoś gatunku i tak jest. Straszliwie dużo czasu zajmuje opryskiwanie. Kiedy to robię, pryskam każdy liść od dołu. W UBIEGŁYM ROKU SĄSIADOM SIĘ POCHOROWAŁY POMIDORY, SĄSIADKA NIE ROBIŁA Z NIMI KOMPLETNIE NIC. Druga , że popryskała drożdżami i że zachorowały. Drożdżami trzeba pryskać co kilka dni, a nie raz. Ale cóż... . A ja w środku, wiatr wieje od sąsiadki prosto na moje pomidory i mimo starań się zaczęło. Tyle, że opryskiwałam, obrywałam liście, podlewałam wrotyczem i jakoś przeżyły. W sumie prawie wszystkie. Pomidory miałam. Na zimę dodałam do podłoża rozdrobnionego wrotyczu i przekopałam. Wrotycz jest antywirusowy, antygrzybiczy i antybakteryjny. Pryskam nim na zmianę ze skrzypem, a zaraz idę robić oprysk z jodyną. Robię to raz w tygodniu.
Tyle, że nie miałam zz, a brunatną plamistość. Jak będzie w tym roku? Zobaczymy. Serdecznie pozdrawiam z Roztocza.
@@elzbietaziabkowska5365 Również pozdrawiam i życzę, żeby wszelkie choroby skutecznie omijały Twoje uprawy :)
@@poradyogrodnicze Dzięki serdeczne i z wzajemnością.❤
Dziękuję za cenne informacje. Na pewno skorzystam z Pani rekomendacji. Część poleconych odmian już uprawiałam, ale kilka jeszcze pozostało. Pozdrawiam i życzę udanego sezonu 🍅🥫😀
Również życzę wspaniałych pomidorów. :)
Dzieki , jutro na obiad pomidorowa
Też uwielbiam - z własnych pomidorów ze słoika przez cały rok. Ten zapach zwraca uwagę każdego, kto wejdzie do domu. :)
Jeszcze podpytam,czy Brutus ma dużą zieloną pietkę? Dostałam od sąsiadki wielki gatunek pomidora z W.Brytani...owszem wygląda cudnie ale połowa pomidora to zielona piętka☹️ do odpadu!Super porady🤗
Nie, pamiętałabym, gdyby tak było, bo sama nie lubię dużych piętek. Z tego, co pamiętam, to piętka jest o dziwo bardzo mała jak na wielkość pomidora.
O tak zloty ożarowski mega dobry. Pozdrawiam
Pozdrowionka :)
Mam takiego którego warto polecać do uprawy w gruncie, ale nie wiem nazwy. Po prostu wiele lat sadziłem wszystko co podchodziło, nic nie dojrzewało w gruncie ,miałem już przygotowane wszystko na uprawę pod folią, aż tu nagle jedna odmiana dojrzała w gruncie, bez jakiejkolwiek chemii ,średniego wzrostu ,owoce średnie, bardzo plenny, czerwony.
Piotr, jaka szkoda, że nie znasz nazwy. :)
@@poradyogrodnicze tak trochę szkoda ,że nie wiem jaka to odmiana, tez szkoda że dopiero ostatnie wiadro z ich zbioru, wykorzystałem do zrobienia prostego przecieru z samą solą, był pyszny ale mało ,bo wcześniej wszystko sprzedałem. Wiele lat sadziłem ale wszystko wyrastało na zielone owoce, które zamiast dojrzewać brązowiały i tu nie liczyłem że będzie inaczej,dlatego nie ma nazwy odmiany Myślę że to coś blisko koło Rumby ożarowskiej i galera, dlatego jak zdobędę te odmiany to porównam, albo mogę tobie wysłać nasiona i może rozpoznasz , bo masz dużo większą wiedzę w tym temacie ode mnie.
@@piotrgardon3662 Po nasionach nie jestem w stanie rozpoznać, a na kolejną odmianę w ogrodzie nie ma już w tym roku miejsca niestety. Ale przyjrzyj się jak wyglądają odmiany Kmicic, Frodo, Atol, Pikador, właśnie Galera i Rumba oraz Awizo i Mieszko - może to któryś z nich.
Red per klasyk na 2 pędy mnóstwo owoców
Też czasami prowadzę niektóre pomidory na 2-3 pędy.
Pani Kingo bardzo proszę o przepis na sos włoski.Krystyna
Jest film na kanale, proszę zajrzeć do listy filmów.
Red pearl miałam jest super bardzo dobry
:)
Czy z tych odmian można pozyskać nasiona na kolejny sezon czy może są to mieszańce?
Jeśli na opakowaniu jest napisane, że to nasiona F1, ich potomstwo może mieć inne cechy. Jeśli nie ma takiego oznaczenia, spokojnie można pobierać i uprawiać.
@@poradyogrodnicze Ok, a czy stare odmiany typu Bawole Serce czy Krakowskie są jeszcze dostępne? Aktualnie nie jestem "praktykującym działkowcem" więc nie jestem zorientowany..
@@-Komes- Bawole serce jak najbardziej, Krakowskie widziałam tylko w postaci rozsady, nasion nie widziałam.
@@-Komes- Krakowskie to tzw Krakus , jest w sprzedaży
malinowy warszawski to u mnie nr1 od wielu lat
Jest boki :)
Proszę o przepis na sos!
Będzie w sezonie. :)
Oxyheart nie polecam do gruntu, miał duże wolne przestrzenie w środku, szybko złapał zarazę i nie smakował mi. Po latach uprawy twierdzę, że jak uprawiać pomidora bez opryskow sztucznych to tylko pod osłonami.
Oj tak, osłony to jest super sprawa. Ja też nie uprawiam już w gruncie.
Dzień dobry, czy w tym roku będzie Pani siać pomidory też 15 marca czy później ? Ja będę siać pierwszy raz. Zamówiłam nasionka Honey moon f1, ponieważ są ponoć bardzo odporne na zarazę ziemniaczaną. Mam pytanie czy jak je posieje do miniszklarenki na parapet południowy nad grzejnikiem to czy mogę normalnie otwierać okno i wietrzyć pokój ? To samo w wypadku jak przepikuje do doniczek to czy mogę normalnie otwierać okno ? Pozdrawiam serdecznie Ewa ☺️
W tym roku (biorąc pod uwagę bieżącą aurę), będę siała być może nawet 20 marca. Jeśli chodzi o wietrzenie, wszystko zależy od temperatury na dworze - jeśli będzie mróz lub 1-2 stopnie, to musisz się liczyć z tym, że sadzonki zmarzną/przechłodzą się. Uchylać możesz, ale nie otwierać tak, żeby mroźne powietrze bezpośrednio wiało na rośliny. Ew. na czas otwierania okna zdejmuj rozsady z parapetu. Rozsądne obniżanie temperatury sadzonek może im wyjść na plus, ale przewianie skończy się tak, jak w przypadku człowieka - chorobą.
@@poradyogrodnicze Bardzo dziękuję, super mi to Pani wytłumaczyła ☺️ To ja też się wstrzymam do 20 marca. Jeszcze raz dziękuję 🙂
@@ewaadamczyk5078 Powodzenia w uprawie :)
@@poradyogrodnicze Dziękuję, ja również życzę udanego całego sezonu 🙂
Moje typy: Venus, Black Plum, Beta. Tyle, że to jest koktajlowka. Odporność na zarazę w zasadzie 100%. Odporny jest też koktajlowy Koralik, za to jest niesmaczny. Dużą odporność ma też Maliniak.
Masz rację, Maliniak i Koralik są warte uwagi.
Ko
Miałam w ubiegłym roku 11 donic koralika. Do tego stopnia uwielbiam ta odmianę za wszystko.
W tym roku mam ten włoski i faktycznie owoce duże , smaczne .
Są przepyszne. Ja dziś robię właśnie włoski sos :)
złoty ożarowski.....smak dziwny, nie pomidorowy, on tylko bardzo ładnie wygląda, w miarę plenny ale smaku nie polecam...
Ze smakiem jest tak, jak z modą - to rzecz gustu. Wielu osobom smakuje, ale wyjątki potwierdzają regułę. :) Jakie inne odmiany polecasz?
@@poradyogrodnicze Dalej poszukuję smaków pomidorów które będę miał, dopiero 3 sezon zaczynam , Złoty ożarowski miałem i nie pasuje mi, preferuje smaki słodko-kwaśne, same "słodkie" też nie. Szukam smaków pomidorowych typowo, dlatego obejrzałem Twój film.
@@nocry3153 Może spróbuj Medicinal, Betalux, Brandywine i Olka Polka.
@@poradyogrodnicze Dzięki za podpowiedź, dwa już mam na ten rok Betalux Olka Polka , dwóch innych nie znam, sprawdzę w necie. Sporo już mam polecanych z grupy wymiany nasion. Jeszcze Red Pear chcę spróbować, wszyscy chwalą.
@@nocry3153 Wszyscy chwalą i ja też o nim mówiłam w filmie - jest świetny, warto spróbować.
Poproszę przepis na sos❤
Jest na kanale, zerknij na listę filmów.
🥰
;)
Proszę o przepis na sos wloski
Jest na kanale tutaj: ruclips.net/video/3vK78GiEJCM/видео.html
Nie lubię takich odmian, które mają monstrualnej wielkosci owoców
Ze wzgl właśnie na to, ze Panią gałęzie. Wolę mniejsze standardowe odmiany.
Łamią gałęzie *.
@@JustynaKauza-zj9eq Całkowicie rozumiem. Ja jakoś nie doświadczam tego problemu, albo fart, albo aż za dobrze podwiązuje :), a duże pomidory lubię.
❤😮😅😊
:)
Złoty ożarowski, brutus, faworyt tak. Jantar nie.
Każdy ma swój smak. :)
😮😮😮😮😮😮😮
Polecam pomidor ananas
Nie miałam go jeszcze. Chętnie wypróbuję, jeśli gdzieś mi się trafi. Co takiego w nim jest, że go polecasz?
A jaki to jest konkretnie? Na rynku jest dostępny "Ananas" od Kiepenkerl i "Pineapple" od Vilmorin.
To słodki duży żółto-pomaranczowy . Ja miałem z firmy OwnGrown ale występuje w wielu innych firmach pod nazwą Ananas albo Pineapple.
@@g.i.l.gediga2787 Dzięki.
Ten ciemny ma francuską nazwę. Czyta się nłar de crime.
Tak myślałam, ale nie znam francuskiego i z poprawną wypowiedzią była problem. :) Dziękuję za podpowiedź.
Chce przepis
Jest na kanale, zerknij na pełną listę filmów.
U mnie pomidor Warszawski się nie udaje. Wykorzystałam już wszystkie nasiona z paczki i zrezygnowałam z kupowania kolejnej. Polecam natomiast Ożarowski malinowy i złoty. Pozdrawiam
Wiesz, u mnie przez 2 lata z rzędu Malinowy Warszawski też bardzo słabo się udawał, a w tamtym roku to był po prostu warszawski armagedon, bo te pomidory mi rosły jak szalone i były takie zdrowe, wielkie i piękne, że się zdziwiłam, że one tak w ogóle potrafią, więc chyba też wiele zależy od roku.
Dzięki za polecajki. Ja normalnie pryskam na choroby 2 razy i żyje. Xdd
To i tak znacznie mniej niż te z upraw komercyjnych, więc jest ok. ;)
dzięki za extra film
Proszę bardzo. :)
Mowie to bez zlosliwosci ,ale wstep do tego filmu jest b.dlugi ..ktos kto wchodzi po nazwy polecanych pomidorow musi przewijac film ,bo osobiscie mnie upiekszane wstepy nie interesuja .konkretnie zaczela pani mowic po 2 minutach i 13 sekundach na TEMAT ,pozdrawiam 😊
Tak, wiem. Taka ze mnie gaduła, że czasami się zapominam. :)
Przecież jest opis.
@@JustynaKauza-zj9eq Dokładnie, zamieszczam opis dla niecierpliwych.