Mam dla Was wydaje mi się że dość ciekawą rozkminę, ktorą już kiedyś proponowałem, ale chyba nie zaszkodzi się przypomnieć, czyli - jak według zamysłu Voldemorta miała działać jego nieśmiertelność? W jaki sposób wyobrażał on sobie ochronne działanie horkruksów? Myślał że będzie nietykalny fizycznie? Na pewno nie przewidział że znajdzie się w sytuacji opisanej w książce, bo zaraz po odrodzeniu mówi zebranym że nawet on nie wie co się z nim stało. Jeśli jednak przypuszczał że w przypadku zniszenia ciała stanie się czymś w rodzaju ducha, to jak planował swój powrót do niego? Liczył na bardzo niepewną pomoc swoich wyznawców? wiemy ze nie zostawił im żadnych instrukcji. pozdrawiam:)
Czy nie uważacie że Rowling bardzo mocno bazowała na serii książek,, The Worst Witch „ wydawanych od 1974, przez Jill Murphy. Jest tam szkoła magii, która mieści się w niewielkim zamku w lesie. Odbywają się lekcje latania na miotle, lekcje warzenie eliksirów w małych kociołkach, lekcje czarownia itd . Wszystko to kończy się egzaminami jak w szkole. Nawet postacie są podobne. Dyrektorka szkoły to starsza czarownica, która jest przychylna i pomocna głównej bohaterce a nauczycielka od eliksirów ( postrach szkoły) jest bardzo podobna do postaci Snape i to nawet z wyglądu. Uczennice mają swoje zwierzaki - koty (w innych szkołach są to sowy). Jest równiez wielka sala... Dosyć dużo tam podobieństw. Wiadomo nie jest to tak rozbudowane fabularnie jak w serii Harry Potter, ale myślę ze Rowling bardzo mocno się inspirowała i byłą to jej baza do stworzenie Pottera. Mało się o tym mówi ale ona na pewno znała te książki i była inspiracją.
@@StrefaCzytacza Została wydana niedawno w języku pl ( tylko 3tomy ) Jest to książka skierowana dla najmłodszych. W 98-2001 powstał serial ,,Niefortunna czarownica ‘’ na początku 2000r był również puszczany w pl. Sprawiał mi przyjemność i uzupełnienie w oczekiwaniu na kolejne tomy Pottera. Byłem wtedy pewny że serial inspirowany był popularnym hp… Jakie było moje zdziwienie jak się okazało ze książka jest z lat 70.
Tak, tak niech transmisja będzie pozioma. A pytanie na następny live: Jak ważna w HP była cyfra 7? Jest mi znanych ok 14 różnych faktów z tą cyfrą, chyba to nie tylko przypadek? Było 7 tomów książek, Weasleyowie mieli 7 dzieci, Voldemort stworzył 7 horkruksów, drużyna quidditcha miała 7 graczy, Harry złapał 7 razy złotego znicza w Hogwarcie, Hogwart ma 7 pięter i 7 ukrytych przejść, na 7 piętrze był pokój życzeń, uczniowie uczyli się 7 głównych przedmiotów i 7 lat trwała nauka w szkole, przepowiednia mówiła o chłopcu, który urodzi się 7 miesiąca, Kamienia Filozoficznego strzegło 7 przeszkód, było 7 zarejestrowanych animagów, potrzeba 7 składników do eliksiru wielosokowego. Znacie coś jeszcze związanego z cyfrą 7? I co Rowling chciała tym zabiegiem osiągnąć?
Czy Snape mógł mieć możliwość ropoznać B. C. Juniora w Czarze Ognia? Jak wiadomo byl bardzo dobrym włamywaczem do umysłów innych osób i analizowaniu ich myśli. Ponadto w Czarze Ognia kiedy Malfoy rzucił urok na Harry'ego musiało dojsc miedzy falszywym Moody'm a Snape'm do dyskusji na temat tego co zrobił Draco i miał doskonałą szansę do zgłębienia umysłu Moody'ego a przecież eliksir wielosokowy zmieniał w sumie fizyczność postaci w którą się dana osoba zamieniała. Umysł i dusza osoby która zażywała ten wywar pozostawała sobą więc jeśli ktoś nie potrafił tak dobrze znać oklumencji to powinno dać to się łatwo sprawdzić. No i chyba nie ma dowodów że Crouch Junior opanował ta umiejętność tak dobrze by wymanewrować Snape'a na sztuczkę z eliksirem wielosokowym. Można by użyć argumentu że Dumbledore był potężniejszy od Snape'a i powinien coś zauważyć sam, jednak wraz z przygotowaniem operacji Turnieju Trojmagicznego mógł w zamieszaniu nie zwrócić uwagi na problem odkąd zwerbował prawdziwego Moddy'ego do szkoły. Dyrektor jednak mając dobre relacje że Snape'm i teoretycznie i praktycznie powinien móc liczyc na jego lojalność a mozg Pottera dla niego jak wiadomo z późniejszych jego losow nie był dużym wyzwaniem a był doskonałym wglądem w jego proces przejścia przez kolejne etapy Turnieju Trojmagicznego. Zwłaszcza że wiedział że nie jest czarodziejem z wybitną mocą na miarę dyrektora Hogwartu
Mnie gnębi jeden wątek miłosny bliźniaki i Angelina w sumie wiadomo jak to się skończyło ale czy Georg miał dziewczynę z kim on poszedł na bal w 4 części ?
Nie kupiło mnie ta odpowiedź, mając mapę huncwotów I ogrom czasu z peleryną niewidką mogli wybadać Hogward i znaleźć lukę do wejścia np. Przez zakazany Las lub jaskinię w której był Syriusz i będąc ostrożnym bez problemu powinni dać radę wystarczył by z miesiąc lub dwa przygotowań ci śmierciożercy mieli na pewno jakieś grafik czy przyzwyczajenia ale nie debil Potter wolał szukać na mapie swojej byłej. Skoro dali radę wejść do ministerstwa które znali pobieranie gdzie prawie wszycy źle im życzyli to jak szkoła w której byli nauczyciele którzy ich lubili czy koledzy z klasy mogła być problemem. Co prawda wtedy mamy problem bo nie wiemy o miejscu pobytu czarki i nie zabieramy czarnej różdżki Malfojowi ale mamy zniszczony medalion i możemy poszukać w pokoju życzeń czy jest coś podejrzanego
Jestem w trakcie czytania HP, na razie skończyłam na ''Czarze Ognia" ale pewnych rzeczy mogłam zapomnieć. 1. z jakimi jeszcze nieludzkimi stworzeniami czarodzieje, mugolaki itp. mogli się krzyżować? Mamy półolbrzymy i półwille to następne mogłyby być półskrzaty domowe XD A wgl czy to nie powinno być z moralnego i prawnego punktu widzenia coś na kształt z###fili i karalne? 2. Czy gdyby Harry został jednak w Slitherinie to Snape traktowałby go trochę lepiej? Myślicie, że nadal byłby tak uwielbiany? 3. Co się stało z Komnatą Tajemnic po śmierci Voldemorta i Bitwie o Hogwart? Została po prostu niesławną pozostałością po tragicznych wydarzeniach czy może została wykorzystana w jakiś sposób? To samo z komnatą gdzie był ukrywany kamień filozoficzny i pułapki? 4. Czy Harry dowiedział się z jakiej profesji słynęła jego rodzina i skąd się wzięła jej fortuna? Myślicie, że rozwinąłby dalej rodzinny biznes? 5. Co się stało z feniksem? Czy zostałby on przekazany Harremu? 6. Myślicie, że są rzeczy, które filmy zrobiły lepiej od książek? 7. Jakich aktorów z filmów byście zamienili i na kogo? 8. Myślicie, że serial/film animowany HP to byłby dobry pomysł? 9. Jak myślicie jak wygląda życie po śmierci w świecie HP jeżeli ktoś decyduje się ''iść dalej" a nie zostać duchem? Czy jeżeli ktoś jednak chciałby zostać duchem to mógłby się ''cofnąć''? xd 10. Podobno dziadkowie Syriusza od strony matki zostali rodzicami w wieku około 13 lat. Pewnie to błąd w obliczeniach ale jeśli nie to...co o tym myślicie? 11. zrobilibyście odcinek w którym reagujecie na memy typu Harry Potter książki vs film? Sorki, tak off topic-kiedy będzie taki zwykły dłuższy live o wszytskim i o niczym? xd
3:45 w którychś Absurdach rozkminialiście ten temat. I chyba wszyscy, którzy usłyszeli zarzuty trafiali do Azkabanu. Zaproponowaliście nawet rozwiązanie, że osoby, które (przykład z waszego filmu) pokłóciły się z sąsiadem i rzucili zaklęcia powodujące uszczerbek na zdrowiu miały zmodyfikowaną pamięć (żeby zapomnieć o konflikcie), a nie trafiały na wyspę. 10:45 Walburga +1985r (jakieś 4 lata po wydarzeniach w Dolinie Godryka). Z Blacków był jeszcze Cygnus (+1992; brat Walburgi; ojciec Belli, Narcyzy, Andromedy) 16:35 zabawa? 21:10 ciekawe, było już w którymś odcinku Absurdów 26:55 a rodzice Montague'a w V części po tym jak wrócił z Szafki Zniknięć? 31:15 a co z Hogwartem? 31:50 a to przy składaniu Przysięgi nie trzeba być "świadomym" jej składania?
Bogin. nie uwazacie ze nie wykorzystywano ich potencjału? wystarczyło sobie wyobrazić coś co potrzebujemy, tylko dodać mu troche śmiesznosci. np. marzy mi się hojnie obdarzona przez nature brunetka? cyk, dorabiam jej śmieszne kocie uszka i mam. potrzebuje eliksir wielosokowy? wyobrażam go sobie w butelce w kształcie banana. potrzebuje niepokonanego maga do wygrania z voldemortem? daje mu pióra zamiast wlosow i wygra mi wojne czarodziejow. itd itd niby jest mówione, że bogini maja słabszą moc, ale nie znikomą. a nawet jeśli, to w pierwszym podanym przykladzie mozna by chociaz sobie popatrzec 😂
Jeżeli użycie cruciatusa wymaga prawdziwej chęci jego użycia, to co jeśli z klątwą uśmiercającą jest to samo? Bo jeśli tak, to tak naprawdę Snape nigdy nie zabił Dumbledore'a, a on po prostu umarł na wskutek zepchnięcia z wieży astronomicznej i uderzenia o ziemię. Co o tym myślicie?
Hej, robię właśnie reread ostatniego tomu i zastanawia mnie, dlaczego po ucieczce z Ministerstwa z medalionem, kiedy trio nie miało co jeść i zabierali jedzenie z okolicznych sklepów czy innych miejsc, Hermiona zawsze zostawiała pieniądze, zamiast np pomnożyć coś co było im potrzebne, i tą jedną sztukę zostawić? Oraz ogólnie, zamiast raz zrobić zapas i mnożyć to, co udało się zabrać, to narażali się i regularnie wychodzili poza obóz i szukali jedzenia? Pozdrawiam ❤
W kwestii gadżetów potterowskich, o których ktoś wspomniał na live, czy posiadacie jakieś repliki przedmiotów z filmów? Firma Noble Collection sporo takich replik wyprodukowała i nadal produkuje. Ja od nich mam w sumie 12 różdżek oraz miecz Godryka Gryffindora. 😄
@@StrefaCzytaczaAh, rozumiem. Ja tam wszystkie repliki trzymam w oryginalnych pudełkach, więc się na nie bezpośrednio nie kurzy. Jedynie ta replika miecza wisi tak na widoku i fakt, zbiera kurz, eh. xD Matko, jakim cudem się wygięła... o__O xD
przy pierwszym pytaniu nie jestem usatysfakcjonowany.. najpierw Harry bezpieczny u Dursleyow do 17 roku zycia, i to w tym filmie zostało wytlumaczone, że chodzi tylko o to, że nie moga go tu znalezc.(cos jak zaklecie fideliusa?) przy czym ochrona nie dziala tylko u nich bo voldemort nie moze dotknac harryego( czyli nie mogl tez nic mu zrobić na cmentarzu czy zakonie feniksa?). a wg dumbledora zaklecie to zostalo przedluzone przez voldiego w momencie uzycia krwii harryego do momentu smierci voldemorta. dlaczego uzycie krwii harryego do odrodzenia mialoby przedluzyc zaklecie Lily? przeciez zaklecie to mialo stracic moc koedy harry stanie sie pelnoletni. co sprawilo ze to zaklecie zostalo przedluzone? w przypsdku harryego dziala do 17roku, a w przypadku voldemorta dopoki nie umrze. w dodatku voldemort jest już pelnoletni. w filmie wspomnianym przez czytacza ktory nagral "dlaczego harry nie umarl" wszystko opiera sie na czarnej rozdze, ale na cmentarzu czy departamencie jej nie mial..
Ja mając 28 lat odsłuchałem pierwszy raz całego hp i bawiłem się nieźle ale jak zacząłem słuchać wiedźmina poraz któryś to poczułem skok jakości jestem nie obiektywny bo jestem dużym fanem wiedźmina
I jeszcze jedna myśl o moim zdaniem najbardziej niesprawiedliwie potraktowanej postaci w sadze czyli - Glizdogonie Powrót Voldemorta okazał się bowiem możliwy tylko i wyłącznie dzieku niemu, a mimo to przez Czarnego Pana potraktowany został jak ostatni śmieć, a jego pomoc w powrocie tłumaczył on sobie tylko i wyłącznie jego starchem przed nim.. ...przepraszam co? Jako jedyny wolny śmierciożerca poświęcił się całkowicie odnalezieu swojego Pana, bedacego w dodatku w fatalnym położeniu, przez co dla samego Glizdogona będąc całkowicie niegroźnym. Nawet jeśli Peter obawiał się ze ktoś inny pomoże mu się odrodzić, przez co ten skieruje na niego w przyszłości swoj gniew, tak przeciez mógl on spokojnie żyć sobie w ukryciu pod postacią szczura, do końca swojego życia..I co doskonale pasowało by do jego postaci.. tymczasem jako jedyny, postanowił włożyć wszytskie swoje siły ( i rękę) żeby swoj strach urzeczywistnić. Na dodatek okazało się że jeśli faktycznie tak się bał, to na darmo, bo innych śmierciożerców którzy całkowicie olali Voldiego nie spotkały żadne konsekwencje poza jego pomruczenuen pod nosem przy okazji powrotu (nie licząc konfitur typu karkarow) Tak wiec uważam że gdyby nie Glizdogon całego powrotu Toma zwyczajnie by nie było. Gdyby Peter go olał, sam żył by sobie bezpiecznie jako szczur, a jego pan błąkałby się do końca świata jako marne widmo.
Nie przed strachem przed Voldemortem ale wtedy przed strachem że Syriusz i Remus go zabiją jak się im jeszcze raz pokaże na oczy i nie będzie Harrego by im przeszkodzić. Btw Harry nie okazywał mu miłosierdzia tylko sprawiedliwość.
Eee tak po macoszemu potraktowaliscie te odpowiedzi na pytania i nie odpowiedzieliscie na wszystkie. Ale tak ogólnie to jak autor nie umieścił czegoś w książce to może sobie potem gadać lub gdzieś podać co tylko chce, i to się w sumie nie powinno liczyć, bo nie ma tego w książce.
Kimże my jesteśmy, by narzucać autorowi, co jest kanonem a co nie? To Rowling wymyśliła to uniwersum, więc z jakiej racji nasze zdanie miałoby być ponad jej zdaniem?
Szybkie, być może mniej rozbudowane odpowiedzi mają służyć uczestnikom samego live'a - nie możemy przez pół godziny jedynie odpowiadać na wcześniejsze pytania. Nie wszystkie pytania bierzemy pod uwagę, bo często zwyczajnie odrzucamy te, które jawnie wskazują, że ktoś zna jedynie filmy oraz te, na które odpowiadaliśmy wcześniej przy różnych okazjach.
Mam dla Was wydaje mi się że dość ciekawą rozkminę, ktorą już kiedyś proponowałem, ale chyba nie zaszkodzi się przypomnieć, czyli - jak według zamysłu Voldemorta miała działać jego nieśmiertelność? W jaki sposób wyobrażał on sobie ochronne działanie horkruksów? Myślał że będzie nietykalny fizycznie? Na pewno nie przewidział że znajdzie się w sytuacji opisanej w książce, bo zaraz po odrodzeniu mówi zebranym że nawet on nie wie co się z nim stało. Jeśli jednak przypuszczał że w przypadku zniszenia ciała stanie się czymś w rodzaju ducha, to jak planował swój powrót do niego? Liczył na bardzo niepewną pomoc swoich wyznawców? wiemy ze nie zostawił im żadnych instrukcji. pozdrawiam:)
moze byc transmisja w pionie, ważne ze na poziomie 😂
Na skos też ❤
Czy nie uważacie że Rowling bardzo mocno bazowała na serii książek,, The Worst Witch „ wydawanych od 1974, przez Jill Murphy.
Jest tam szkoła magii, która mieści się w niewielkim zamku w lesie. Odbywają się lekcje latania na miotle, lekcje warzenie eliksirów w małych kociołkach, lekcje czarownia itd . Wszystko to kończy się egzaminami jak w szkole.
Nawet postacie są podobne. Dyrektorka szkoły to starsza czarownica, która jest przychylna i pomocna głównej bohaterce a nauczycielka od eliksirów ( postrach szkoły) jest bardzo podobna do postaci Snape i to nawet z wyglądu. Uczennice mają swoje zwierzaki - koty (w innych szkołach są to sowy). Jest równiez wielka sala...
Dosyć dużo tam podobieństw. Wiadomo nie jest to tak rozbudowane fabularnie jak w serii Harry Potter, ale myślę ze Rowling bardzo mocno się inspirowała i byłą to jej baza do stworzenie Pottera.
Mało się o tym mówi ale ona na pewno znała te książki i była inspiracją.
Szczerze: nie znam tej książki, ale jeżeli jest po polsku, chętnie przeczytam (na angielski jestem zbyt leniwy).
@@StrefaCzytacza Została wydana niedawno w języku pl ( tylko 3tomy )
Jest to książka skierowana dla najmłodszych.
W 98-2001 powstał serial ,,Niefortunna czarownica ‘’ na początku 2000r był również puszczany w pl. Sprawiał mi przyjemność i uzupełnienie w oczekiwaniu na kolejne tomy Pottera. Byłem wtedy pewny że serial inspirowany był popularnym hp… Jakie było moje zdziwienie jak się okazało ze książka jest z lat 70.
Tak, tak niech transmisja będzie pozioma. A pytanie na następny live:
Jak ważna w HP była cyfra 7? Jest mi znanych ok 14 różnych faktów z tą cyfrą, chyba to nie tylko przypadek? Było 7 tomów książek, Weasleyowie mieli 7 dzieci, Voldemort stworzył 7 horkruksów, drużyna quidditcha miała 7 graczy, Harry złapał 7 razy złotego znicza w Hogwarcie, Hogwart ma 7 pięter i 7 ukrytych przejść, na 7 piętrze był pokój życzeń, uczniowie uczyli się 7 głównych przedmiotów i 7 lat trwała nauka w szkole, przepowiednia mówiła o chłopcu, który urodzi się 7 miesiąca, Kamienia Filozoficznego strzegło 7 przeszkód, było 7 zarejestrowanych animagów, potrzeba 7 składników do eliksiru wielosokowego. Znacie coś jeszcze związanego z cyfrą 7? I co Rowling chciała tym zabiegiem osiągnąć?
rowling chciala pokazac wyzszosc CR7 nad messim
@@SelexelenXD
Czy Snape mógł mieć możliwość ropoznać B. C. Juniora w Czarze Ognia? Jak wiadomo byl bardzo dobrym włamywaczem do umysłów innych osób i analizowaniu ich myśli. Ponadto w Czarze Ognia kiedy Malfoy rzucił urok na Harry'ego musiało dojsc miedzy falszywym Moody'm a Snape'm do dyskusji na temat tego co zrobił Draco i miał doskonałą szansę do zgłębienia umysłu Moody'ego a przecież eliksir wielosokowy zmieniał w sumie fizyczność postaci w którą się dana osoba zamieniała. Umysł i dusza osoby która zażywała ten wywar pozostawała sobą więc jeśli ktoś nie potrafił tak dobrze znać oklumencji to powinno dać to się łatwo sprawdzić. No i chyba nie ma dowodów że Crouch Junior opanował ta umiejętność tak dobrze by wymanewrować Snape'a na sztuczkę z eliksirem wielosokowym. Można by użyć argumentu że Dumbledore był potężniejszy od Snape'a i powinien coś zauważyć sam, jednak wraz z przygotowaniem operacji Turnieju Trojmagicznego mógł w zamieszaniu nie zwrócić uwagi na problem odkąd zwerbował prawdziwego Moddy'ego do szkoły. Dyrektor jednak mając dobre relacje że Snape'm i teoretycznie i praktycznie powinien móc liczyc na jego lojalność a mozg Pottera dla niego jak wiadomo z późniejszych jego losow nie był dużym wyzwaniem a był doskonałym wglądem w jego proces przejścia przez kolejne etapy Turnieju Trojmagicznego. Zwłaszcza że wiedział że nie jest czarodziejem z wybitną mocą na miarę dyrektora Hogwartu
poziom jest dużo lepszy
Mnie gnębi jeden wątek miłosny bliźniaki i Angelina w sumie wiadomo jak to się skończyło ale czy Georg miał dziewczynę z kim on poszedł na bal w 4 części ?
W filmie tak, miał towarzyszkę. W książce nie wiem, nic na ten temat nie znalazłem
Nie kupiło mnie ta odpowiedź, mając mapę huncwotów I ogrom czasu z peleryną niewidką mogli wybadać Hogward i znaleźć lukę do wejścia np. Przez zakazany Las lub jaskinię w której był Syriusz i będąc ostrożnym bez problemu powinni dać radę wystarczył by z miesiąc lub dwa przygotowań ci śmierciożercy mieli na pewno jakieś grafik czy przyzwyczajenia ale nie debil Potter wolał szukać na mapie swojej byłej. Skoro dali radę wejść do ministerstwa które znali pobieranie gdzie prawie wszycy źle im życzyli to jak szkoła w której byli nauczyciele którzy ich lubili czy koledzy z klasy mogła być problemem. Co prawda wtedy mamy problem bo nie wiemy o miejscu pobytu czarki i nie zabieramy czarnej różdżki Malfojowi ale mamy zniszczony medalion i możemy poszukać w pokoju życzeń czy jest coś podejrzanego
Jestem w trakcie czytania HP, na razie skończyłam na ''Czarze Ognia" ale pewnych rzeczy mogłam zapomnieć.
1. z jakimi jeszcze nieludzkimi stworzeniami czarodzieje, mugolaki itp. mogli się krzyżować? Mamy półolbrzymy i półwille to następne mogłyby być półskrzaty domowe XD A wgl czy to nie powinno być z moralnego i prawnego punktu widzenia coś na kształt z###fili i karalne?
2. Czy gdyby Harry został jednak w Slitherinie to Snape traktowałby go trochę lepiej? Myślicie, że nadal byłby tak uwielbiany?
3. Co się stało z Komnatą Tajemnic po śmierci Voldemorta i Bitwie o Hogwart? Została po prostu niesławną pozostałością po tragicznych wydarzeniach czy może została wykorzystana w jakiś sposób? To samo z komnatą gdzie był ukrywany kamień filozoficzny i pułapki?
4. Czy Harry dowiedział się z jakiej profesji słynęła jego rodzina i skąd się wzięła jej fortuna? Myślicie, że rozwinąłby dalej rodzinny biznes?
5. Co się stało z feniksem? Czy zostałby on przekazany Harremu?
6. Myślicie, że są rzeczy, które filmy zrobiły lepiej od książek?
7. Jakich aktorów z filmów byście zamienili i na kogo?
8. Myślicie, że serial/film animowany HP to byłby dobry pomysł?
9. Jak myślicie jak wygląda życie po śmierci w świecie HP jeżeli ktoś decyduje się ''iść dalej" a nie zostać duchem? Czy jeżeli ktoś jednak chciałby zostać duchem to mógłby się ''cofnąć''? xd
10. Podobno dziadkowie Syriusza od strony matki zostali rodzicami w wieku około 13 lat. Pewnie to błąd w obliczeniach ale jeśli nie to...co o tym myślicie?
11. zrobilibyście odcinek w którym reagujecie na memy typu Harry Potter książki vs film?
Sorki, tak off topic-kiedy będzie taki zwykły dłuższy live o wszytskim i o niczym? xd
3:45 w którychś Absurdach rozkminialiście ten temat. I chyba wszyscy, którzy usłyszeli zarzuty trafiali do Azkabanu. Zaproponowaliście nawet rozwiązanie, że osoby, które (przykład z waszego filmu) pokłóciły się z sąsiadem i rzucili zaklęcia powodujące uszczerbek na zdrowiu miały zmodyfikowaną pamięć (żeby zapomnieć o konflikcie), a nie trafiały na wyspę.
10:45 Walburga +1985r (jakieś 4 lata po wydarzeniach w Dolinie Godryka). Z Blacków był jeszcze Cygnus (+1992; brat Walburgi; ojciec Belli, Narcyzy, Andromedy)
16:35 zabawa?
21:10 ciekawe, było już w którymś odcinku Absurdów
26:55 a rodzice Montague'a w V części po tym jak wrócił z Szafki Zniknięć?
31:15 a co z Hogwartem?
31:50 a to przy składaniu Przysięgi nie trzeba być "świadomym" jej składania?
Zdecydowanie lepiej robic live w poziomie miejmy nadzieję że następnym razem juz tak zrobicie.
Bogin. nie uwazacie ze nie wykorzystywano ich potencjału? wystarczyło sobie wyobrazić coś co potrzebujemy, tylko dodać mu troche śmiesznosci. np. marzy mi się hojnie obdarzona przez nature brunetka? cyk, dorabiam jej śmieszne kocie uszka i mam. potrzebuje eliksir wielosokowy? wyobrażam go sobie w butelce w kształcie banana. potrzebuje niepokonanego maga do wygrania z voldemortem? daje mu pióra zamiast wlosow i wygra mi wojne czarodziejow. itd itd
niby jest mówione, że bogini maja słabszą moc, ale nie znikomą. a nawet jeśli, to w pierwszym podanym przykladzie mozna by chociaz sobie popatrzec 😂
Jeżeli użycie cruciatusa wymaga prawdziwej chęci jego użycia, to co jeśli z klątwą uśmiercającą jest to samo? Bo jeśli tak, to tak naprawdę Snape nigdy nie zabił Dumbledore'a, a on po prostu umarł na wskutek zepchnięcia z wieży astronomicznej i uderzenia o ziemię. Co o tym myślicie?
Gdyby Harry poznał Deadpoola to by u Dursleyów nie musial mieszkać😂
Rozumiem cię, Czytaczu. Sama wywaliłabym na księżyc Taika Waititi, co on zrobił z moją ukochaną serią Thor... Łączę się we frustracji.
21:54 ja miałam takie coś, tylko że Hogwart! Postacie były z papieru
Hej, robię właśnie reread ostatniego tomu i zastanawia mnie, dlaczego po ucieczce z Ministerstwa z medalionem, kiedy trio nie miało co jeść i zabierali jedzenie z okolicznych sklepów czy innych miejsc, Hermiona zawsze zostawiała pieniądze, zamiast np pomnożyć coś co było im potrzebne, i tą jedną sztukę zostawić? Oraz ogólnie, zamiast raz zrobić zapas i mnożyć to, co udało się zabrać, to narażali się i regularnie wychodzili poza obóz i szukali jedzenia? Pozdrawiam ❤
W kwestii gadżetów potterowskich, o których ktoś wspomniał na live, czy posiadacie jakieś repliki przedmiotów z filmów?
Firma Noble Collection sporo takich replik wyprodukowała i nadal produkuje.
Ja od nich mam w sumie 12 różdżek oraz miecz Godryka Gryffindora. 😄
Dawno temu mieliśmy, ale pozbyliśmy się. Zbierały kurz, w dodatku często były kiepsko wykonane, a Czarna Różdżka od NC samoistnie się wygięła :D
@@StrefaCzytaczaAh, rozumiem.
Ja tam wszystkie repliki trzymam w oryginalnych pudełkach, więc się na nie bezpośrednio nie kurzy. Jedynie ta replika miecza wisi tak na widoku i fakt, zbiera kurz, eh. xD
Matko, jakim cudem się wygięła... o__O xD
Może być w pionie. To wyróżnia ten live spośród tysięcy innych :)
W pionie jest ok ;)
przy pierwszym pytaniu nie jestem usatysfakcjonowany..
najpierw Harry bezpieczny u Dursleyow do 17 roku zycia,
i to w tym filmie zostało wytlumaczone, że chodzi tylko o to, że nie moga go tu znalezc.(cos jak zaklecie fideliusa?)
przy czym ochrona nie dziala tylko u nich bo voldemort nie moze dotknac harryego( czyli nie mogl tez nic mu zrobić na cmentarzu czy zakonie feniksa?).
a wg dumbledora zaklecie to zostalo przedluzone przez voldiego w momencie uzycia krwii harryego do momentu smierci voldemorta.
dlaczego uzycie krwii harryego do odrodzenia mialoby przedluzyc zaklecie Lily? przeciez zaklecie to mialo stracic moc koedy harry stanie sie pelnoletni. co sprawilo ze to zaklecie zostalo przedluzone? w przypsdku harryego dziala do 17roku, a w przypadku voldemorta dopoki nie umrze. w dodatku voldemort jest już pelnoletni.
w filmie wspomnianym przez czytacza ktory nagral "dlaczego harry nie umarl" wszystko opiera sie na czarnej rozdze, ale na cmentarzu czy departamencie jej nie mial..
Ja mając 28 lat odsłuchałem pierwszy raz całego hp i bawiłem się nieźle ale jak zacząłem słuchać wiedźmina poraz któryś to poczułem skok jakości jestem nie obiektywny bo jestem dużym fanem wiedźmina
Lepiej jest w poziomie :) zrobicie może bookshelf tour? :)
Bookshelf tour niedługo będzie na kanale, bo Czytacz dziś informował na Instagramie, że bierze się za nagrywanie 😇
Skoro Edward w Zmierzchu mógł mieć dziecko to i Voldi mógł sobie poradzić 😜
a czemu Edward nie miałby mieć? xd
I jeszcze jedna myśl o moim zdaniem najbardziej niesprawiedliwie potraktowanej postaci w sadze czyli - Glizdogonie
Powrót Voldemorta okazał się bowiem możliwy tylko i wyłącznie dzieku niemu, a mimo to przez Czarnego Pana potraktowany został jak ostatni śmieć, a jego pomoc w powrocie tłumaczył on sobie tylko i wyłącznie jego starchem przed nim..
...przepraszam co?
Jako jedyny wolny śmierciożerca poświęcił się całkowicie odnalezieu swojego Pana, bedacego w dodatku w fatalnym położeniu, przez co dla samego Glizdogona będąc całkowicie niegroźnym. Nawet jeśli Peter obawiał się ze ktoś inny pomoże mu się odrodzić, przez co ten skieruje na niego w przyszłości swoj gniew, tak przeciez mógl on spokojnie żyć sobie w ukryciu pod postacią szczura, do końca swojego życia..I co doskonale pasowało by do jego postaci.. tymczasem jako jedyny, postanowił włożyć wszytskie swoje siły ( i rękę) żeby swoj strach urzeczywistnić.
Na dodatek okazało się że jeśli faktycznie tak się bał, to na darmo, bo innych śmierciożerców którzy całkowicie olali Voldiego nie spotkały żadne konsekwencje poza jego pomruczenuen pod nosem przy okazji powrotu (nie licząc konfitur typu karkarow)
Tak wiec uważam że gdyby nie Glizdogon całego powrotu Toma zwyczajnie by nie było. Gdyby Peter go olał, sam żył by sobie bezpiecznie jako szczur, a jego pan błąkałby się do końca świata jako marne widmo.
Nie przed strachem przed Voldemortem ale wtedy przed strachem że Syriusz i Remus go zabiją jak się im jeszcze raz pokaże na oczy i nie będzie Harrego by im przeszkodzić.
Btw Harry nie okazywał mu miłosierdzia tylko sprawiedliwość.
Eee tak po macoszemu potraktowaliscie te odpowiedzi na pytania i nie odpowiedzieliscie na wszystkie.
Ale tak ogólnie to jak autor nie umieścił czegoś w książce to może sobie potem gadać lub gdzieś podać co tylko chce, i to się w sumie nie powinno liczyć, bo nie ma tego w książce.
Kimże my jesteśmy, by narzucać autorowi, co jest kanonem a co nie? To Rowling wymyśliła to uniwersum, więc z jakiej racji nasze zdanie miałoby być ponad jej zdaniem?
Szybkie, być może mniej rozbudowane odpowiedzi mają służyć uczestnikom samego live'a - nie możemy przez pół godziny jedynie odpowiadać na wcześniejsze pytania. Nie wszystkie pytania bierzemy pod uwagę, bo często zwyczajnie odrzucamy te, które jawnie wskazują, że ktoś zna jedynie filmy oraz te, na które odpowiadaliśmy wcześniej przy różnych okazjach.
J.K.R. jest za głupia, zeby iśc w ślady Głuchowskiego.