Zbiornik Dziećkowice dookoła, okolice Chełmka - rowerowa jazda dowolna
HTML-код
- Опубликовано: 17 окт 2024
- Witam ponownie, tym razem przedstawiam wam materiał z objazdu na rowerze Zbiornika Dziećkowice oraz ciekawe miejsce w Chełmku. Nad samym zbiornikiem, który jest położony, powiedzmy między Chełmkiem a Imielinem, już byłem z namiotem i jest z tego materiał, ale samego objazdu nie robiłem, więc kto ciekaw zapraszam na film
Moje okolice
Pozdro
No w końcu coś nowego fajnie się oglądało, często odwiedzasz te okolice, mieszkasz blisko?
No do samego zbiornika mam tak z około 40 KM. Dla tego w zależności od trasy albo podjeżdżam samochodem, albo bezpośrednio jadę rowerem.
Tez objechalem ten zbiornik dookola mozliwie blisko wody i bylo to z przygodami, bo albo gdzies nie bylo przejazdu dalej albo byl np na pilota sezamie otworz sie dla samochodow uprawnionych albo byly bezkresne, nudne, wrecz upierdliwe plyty betonowe ze szczelinami np posrodku, ktore sa miejscami niebezpieczne dla rowerow z wezszymi oponami np dla graveli. W zaleznosci od trasy dojazdowej i powrotu mozna tez wpasc na dosc ruchliwe drogi, trzeba o tym pamietac przy planowaniu czy improwizacji trasy. Przy zbiorniku sporo ludzi spacerujacych (co koliduje z ruchem rowerow) w pogodne dni, moze by tak we wrzesniu albo jeszcze pozniej albo wiosna. Odcinki z glebszym, luznym piaskiem na drodze lesnej tez sie trafiaja, na mtb to nic, a gravel tanczy. Samo objechanie dookola to sporo kilometrow raczej w spacerowym tempie, wiec to ze 2 godziny jak mi sie zdaje, moze mniej. Dam ci trudniejsze wyzwanie, ktore i mnie nurtuje - objechac dookola duzo wiekszy Zbiornik Goczalkowicki, ale mozliwie blisko lustra wody. Juz tam bylem na zwiad na zaporze pelnej specerowiczow, ale objechanie tego kolosa o skomplikowanym brzegu porosnietym dzungla z jakimis bagnami, lakami, to duze wyzwanie jesli cala trasa bedzie miala grubo ponad 100km dla mnie. Sa jednak tam sciezki wedkarzy, mysliwych, jakies drogi gruntowe ale czy przejezdne? Ciekawa trase w budowie wyczailes na powrot znad zbiornika, ta rekreacyjna autostrada rowerowa asfalcikami w sam raz na gravelka.
Mnie się dookoła zb. Dziećkowice jechało spoko no ale ja mam MTB więc korzenie, płyty ok. Natomiast co do zb. Goczałkowickiego to w tamtym roku byłem i są z tego wypadu 3 filmy. Samego zbiornika nie objechałem, ale mam już wyznaczoną trasę i czeka na realizację, trasę zawsze planuje w miarę, unikając głównych drug, ale też staram się unikać jakichś moczarów i błota, którego nie cierpię. Wiem, że ostatnio postawili tam wierze widokową, samego zbiornika nie objadę, jeśli będę jechał z mojego miasta (nie dam rady, jestem grubasem 🙂) więc muszę podjechać samochodem albo jechać z namiotem, przenocować i objechać zbiornik
@@rowerempozytywnieMasz lepsza chyba forme niz ja albo to tak wyglada na dosc krotkich twoich trasach :) Ja musze rozkladac sily na znacznie nieraz dluzsze trasy i czasem gravelem jade na tyle wolno ze mnie mlodziez wyprzedza na mtb, crossach ;) Musze odkurzyc mtb, ale te opony 2.6 cala... jak w motorowerze. Przesadzilem, zrobilem z xc fatbike ;)
@@marekk1337 Co do formy to raczej taka sobie mało jeżdżę, bo mam mało czasu a w dodatku mam nadwagę, ale jestem taki jakiś zawzięty, że jak jadę, to cisnę mały postój na łyka wody i dalej, pot leje się ze mnie ostro zwłaszcza w tych temp. Natomiast co do opon to 2.6 rzeczywiście przesada ja mam standard 29x 2.25 Schwalbe Smart Sam. Teraz rozglądam się za czymś, co lepiej się toczy po asfalcie, ale bez przesady i mam dwa typy: maxxis rekon race albo Schwalbe tył- Racing Ralph + Racing Ray- przód.
Mógłbyś wrzucić gpx, trase. Wyglada fajnie. Pozdrawiam
Jeśli oglądasz moje filmy, to wiesz, że na niektórych zamieszczam trasę, ale na tym nie zamieściłem, bo jest łatwa do wyznaczenia. Oczywiście trasa nie jest żadną tajemnicą, więc jak chcesz, to proszę link do mapki w app: Mapy.cz - pl.mapy.cz/s/dovegovoro