Mołdawianie jak Rosjanie, Gruzini, Rumuni, gościnność przede wszystkim. Lubie i Rosjan i Gruzinów (Mołdawian nie znam, nie byłęm) za ich gościnność właśnie, za otwarte serce dla przybysza
Ta mołdawska myślę, że mocno zbliżona do tej rumuńskiej. Właśnie w tym domu, w którym byłem rodzina posługiwała się trzema językami - rumuński, mołdawski, rosyjski
@@niepodroznik ktoś szanownego Pana wprowadził niestety jak najbardziej w błąd. Mołdawski jako osobny odrębny niezałeżny język nie istnieje na tym wszechświecie. Władcy wówcześnego Związku radzieckiego sztucznie wynałazły ten język " Ze zrozumiałych ( nie zbytnio grzecznych) względów"
@@kalebind1 Hmm, ja opowiadam o tym co zastałem w mołdawskim domu, a nie we wszechświecie. Ale ma Pan rację - ta tożsamość w tym zakresie jest niezbyt jasna
@@niepodroznik Dodałbym jeszcze swoją drogą osobiście jako osoba mieszkająca w Gruzji przez 40 lat z rzędu broń dobry Boże żeby bezpośrednio Pan kiedykolwiek doświadczył nasze spostrzeżenie pojęcia gościnności na własnej sierści 😆😆 Wszystko oparte na pozorach kłamstwach i sztucznych rzeczach jak najbardziej od samego początku jest skazane na porażkę i zniszczenie więc nie trzeba się dziwić że mamy zacofaną gospodarkę i również tak samo zacofaną zbiorową świadomość tak zwanego społeczeństwa
Lux
Mołdawianie jak Rosjanie, Gruzini, Rumuni, gościnność przede wszystkim. Lubie i Rosjan i Gruzinów (Mołdawian nie znam, nie byłęm) za ich gościnność właśnie, za otwarte serce dla przybysza
Ta mołdawska myślę, że mocno zbliżona do tej rumuńskiej. Właśnie w tym domu, w którym byłem rodzina posługiwała się trzema językami - rumuński, mołdawski, rosyjski
@@niepodroznik ktoś szanownego Pana wprowadził niestety jak najbardziej w błąd. Mołdawski jako osobny odrębny niezałeżny język nie istnieje na tym wszechświecie. Władcy wówcześnego Związku radzieckiego sztucznie wynałazły ten język " Ze zrozumiałych ( nie zbytnio grzecznych) względów"
@@kalebind1 Hmm, ja opowiadam o tym co zastałem w mołdawskim domu, a nie we wszechświecie. Ale ma Pan rację - ta tożsamość w tym zakresie jest niezbyt jasna
@@niepodroznik Dodałbym jeszcze swoją drogą osobiście jako osoba mieszkająca w Gruzji przez 40 lat z rzędu broń dobry Boże żeby bezpośrednio Pan kiedykolwiek doświadczył nasze spostrzeżenie pojęcia gościnności na własnej sierści 😆😆
Wszystko oparte na pozorach kłamstwach i sztucznych rzeczach jak najbardziej od samego początku jest skazane na porażkę i zniszczenie więc nie trzeba się dziwić że mamy zacofaną gospodarkę i również tak samo zacofaną zbiorową świadomość tak zwanego społeczeństwa