9 min filmu ten żółty budynek był to magazyn broni i amunicji w 1993 roku byłem tam w wojsku zasadnicza służba wojskowa znam te tereny ostatni pobur 18 miesięcy to były czasy
Witam idąc od bramy głównej biura przepustek i siedzibą oficera dyżurnego jednostki dalej po prawej w głębi to stołówka i kuchnia kawałek dalej ten niby blok beż okien to moja kompania na dole samochodówka a na piętrze moja kompania funkcyjna No której służyłem sala żołnierska 110 .po przeciwnej stronie lewej magazyn broni i amunicji ,spowrotem st.prawa obiekt z tabliczka ochrona to Zamnie było PKT baza zamochodowa i innych pojazdów poprzeciwnej lewej st. Żółty bud. to magazyn mundurów przy końcu portu gdzie krzyżują się tory w głębi duży z dwoma bramami i doprowadzonymi do nich wąskimi torami to magazyn broni podwodnejtam przebywałem większość dnia od śniadania gdyż miałem dwie zpecjalnosci wojskowe MINER , I TORPEDYSTA po szkole mar.woj.w CSSMW Ustka mile wspomnienia jesień 1983/1985 pozdrawiam.
Autor ma problem z historią tego miejsca, turyści zawsze do Helu przyjeżdżali, trzeba było tylko na bramie wjazdowej przy głównej drodze dolotowej okazywać dowód osobisty, to wszystko SŁUŻYŁEM TU 2.5 ROKU NA TRAŁOWCU, w latach siedemdziesiątych.
Wyraziłem się faktycznie nieprecyzyjnie i dzięki za czujność. Nie chodziło mi o to , że nie można było wjechać do Helu. Chodziło o to, że nie była to miejscowość turystyczna w obecnym kształcie. Mieszkali tam głównie wojskowi i miejscowa ludność. O tym że można było tam pojechać świadczy między innymi przykład mojej mamy, która była tam wraz z ojcem w 1979 roku. Niemniej ojciec dostał tam prace w branży gastronomicznej - już nieistniejący klub garnizonowy. Tak więc nie był to wyjazd turystyczny.
@@pobytnadmorzem My cywile mieszkaliśmy i uczęszczaliśmy do szkoły w latach 60 a turystyka była dużo lepsza niż teraz. Teraz to jest masowy spęd dresowców dwu max 7 dniowych, którzy zostawiają po sobie kupe brudu i śmieci, nic więcej. Wczasowicze nie mogli samochodami wjeźdzać na półwyspie dalej jak do Boru a goście zagraniczni mogli tylko dostać się pociągiem lub od strony zatoki statkiem. Autobusem tylko obywatele Polscy. W latach 60/70 cywili i wojskowych było pół na pół, bo nie można zapomnieć, że oprócz portu wojennego, był prężnie funkcionujący port rybacki z przeciębiorstwem Koga.
Nie mogę skojarzyć trałowców na helu , były ścigacze ,wicher i inne małe jednostki .Czasem przypływał jakiś inny typ na ćwiczenia .Pozdrawiam serdecznie
@@arturkania1494 Nie wiem w którym toku rozformowano bądź przeniesiono 13 dywizjon trałowców helskich. Ja służyłem na ORP Rybitwa w latach 1977-79 jako "radzik". W tamtych latach port wojenny dosłownie tętnił życiem. Pozdrawiam i życzę dobrego zdrówka.
@@realsajgon3214 Ja byłem w 1970 na ścigaczu ORP . Czujny nr.358 . Ale wtedy trałowce były na Oksywiu , nawet spałem na jednym jak były zawody na najlepszego specjalistę Mar Woj .Specj .Woj. Hydroakustyk. Pozdrawiam i też życzę zdrówka . W Ustce powstał klub rezerwistów można spotkać znajomych .raz w roku spotkanie i uroczystości w CSMW
9 min filmu ten żółty budynek był to magazyn broni i amunicji w 1993 roku byłem tam w wojsku zasadnicza służba wojskowa znam te tereny ostatni pobur 18 miesięcy to były czasy
Nie wiedziałem. Dzięki za informacje
Jeżdżę tam już chyba 10 lat ale tam nie dotarłam.A ten czas tak szybko leci.pozdrawiam wszystkich którzy też tam jeżdżą .Bożena W.
Fajnie że mogliśmy tam zabrać ciebie wirtualnie przynajmniej
Byłem tam w wojsku jako strażak pewnie tam już nic nie ma 2007/2008 piękne czasy jakieś 5 lat temu byłem odwiedzić Hel
Dzięki za komentarz
Witam idąc od bramy głównej biura przepustek i siedzibą oficera dyżurnego jednostki dalej po prawej w głębi to stołówka i kuchnia kawałek dalej ten niby blok beż okien to moja kompania na dole samochodówka a na piętrze moja kompania funkcyjna No której służyłem sala żołnierska 110 .po przeciwnej stronie lewej magazyn broni i amunicji ,spowrotem st.prawa obiekt z tabliczka ochrona to Zamnie było PKT baza zamochodowa i innych pojazdów poprzeciwnej lewej st. Żółty bud. to magazyn mundurów przy końcu portu gdzie krzyżują się tory w głębi duży z dwoma bramami i doprowadzonymi do nich wąskimi torami to magazyn broni podwodnejtam przebywałem większość dnia od śniadania gdyż miałem dwie zpecjalnosci wojskowe MINER , I TORPEDYSTA po szkole mar.woj.w CSSMW Ustka mile wspomnienia jesień 1983/1985 pozdrawiam.
Ja również pozdrawiam
Autor ma problem z historią tego miejsca, turyści zawsze do Helu przyjeżdżali, trzeba było tylko na bramie wjazdowej przy głównej drodze dolotowej okazywać dowód osobisty, to wszystko SŁUŻYŁEM TU 2.5 ROKU NA TRAŁOWCU, w latach siedemdziesiątych.
Wyraziłem się faktycznie nieprecyzyjnie i dzięki za czujność. Nie chodziło mi o to , że nie można było wjechać do Helu. Chodziło o to, że nie była to miejscowość turystyczna w obecnym kształcie. Mieszkali tam głównie wojskowi i miejscowa ludność. O tym że można było tam pojechać świadczy między innymi przykład mojej mamy, która była tam wraz z ojcem w 1979 roku. Niemniej ojciec dostał tam prace w branży gastronomicznej - już nieistniejący klub garnizonowy. Tak więc nie był to wyjazd turystyczny.
@@pobytnadmorzem
My cywile mieszkaliśmy i uczęszczaliśmy do szkoły w latach 60 a turystyka była dużo lepsza niż teraz. Teraz to jest masowy spęd dresowców dwu max 7 dniowych, którzy zostawiają po sobie kupe brudu i śmieci, nic więcej. Wczasowicze nie mogli samochodami wjeźdzać na półwyspie dalej jak do Boru a goście zagraniczni mogli tylko dostać się pociągiem lub od strony zatoki statkiem. Autobusem tylko obywatele Polscy. W latach 60/70 cywili i wojskowych było pół na pół, bo nie można zapomnieć, że oprócz portu wojennego, był prężnie funkcionujący port rybacki z przeciębiorstwem Koga.
Nie mogę skojarzyć trałowców na helu , były ścigacze ,wicher i inne małe jednostki .Czasem przypływał jakiś inny typ na ćwiczenia .Pozdrawiam serdecznie
@@arturkania1494 Nie wiem w którym toku rozformowano bądź przeniesiono 13 dywizjon trałowców helskich. Ja służyłem na ORP Rybitwa w latach 1977-79 jako "radzik". W tamtych latach port wojenny dosłownie tętnił życiem.
Pozdrawiam i życzę dobrego zdrówka.
@@realsajgon3214 Ja byłem w 1970 na ścigaczu ORP . Czujny nr.358 . Ale wtedy trałowce były na Oksywiu , nawet spałem na jednym jak były zawody na najlepszego specjalistę Mar Woj .Specj .Woj. Hydroakustyk. Pozdrawiam i też życzę zdrówka . W Ustce powstał klub rezerwistów można spotkać znajomych .raz w roku spotkanie i uroczystości w CSMW
2.30 baza samochodówki tzw koni >dzoga od bramy do portu wygrodzona po lewej miejsce porannej zaprawy fizycznej
Dzięki za informacje
To też była wojskowa trazytorowa składnica ten budynek jak mi przypomina magazyyn amunicyjny albo broni
Dziękuje za informacje - dobrze wiedzieć. Pewnie z osobistego doświadczenia wiesz Piotrze?
Ale masakra jak można skasować port wojenny wstyt koszmar 😤😤🇵🇱 wp likwidować
Z tego co widziałem to w całości na szczęście nie jest zlikwidowany, ale jeszcze spróbuje się dowiedzieć czegoś dodatkowo przy kolejnej okazji