Tak się składa, że byłem tam z żoną w czerwcu . Mieszkaliśmy w Kavros gardens a jedliśmy w Kavros beach. To co nas szczególnie zaskoczyło to ogolna czystość i świeżość posiłków. Wiec albo miales pecha albo zwyczajnie oczerniasz !
takie teksty i opinie jak Twoja pisza pracownicy biur podrózy,na polecenie swoich przełozonych aby nieco opinie temu przybytkowi poprawić.Wiem otej praktyce od znajomych którzy biura podrózy prowadza...Nistety w tym roku Kavros beach miał pecha bo trafił na mocna ekipe..Pozew zbiorowy który przygotowuja adwokaci obejmuje w tej chwili 146 osób z własnie czerwca,.lipca i sierpnia tego roku..Pozdrawiam
Tylko, że to samo mogę powiedzieć o Tobie : że piszesz na zamówienie konkurencji. Więc taka mowa trawa. Byłem w czerwcu, było super. Dwa miesiące i jest dno ?
ma fb mamy grupę w której zgłoszonych jest 18 osób z czerwca własnie ..dzisiaj mamy spotkanie z dwoma prawnikami i zobzczymy co sie da zrobić z tą wakacyjną sytuacją..Niemozliwe ze Was te nieprzyjemności ominęły..No chyba że jedliście na mieście....pozdrawiam
Byłam tam z chłopakiem w zeszłym roku i cały pobyt zwiedzaliśmy wyspę, żadne z nas się nie zatruło. Z moich własnych obserwacji stwierdzam, że polacy nie znają umiaru. Mieszają wszystko ze wszystkim, śmietanę z cebulą i potem się dziwić, że się zatruwają skoro organizm nie jest przyzwyczajony do takich mix'ów. Nie mówię, że tak było w tym przypadku, jednak ja przez cały pobyt dobrze się czułam. Obsługa hotelu na moją prośbę dawała nawet jedzenie dla porzuconego konia, nie jestem w stanie powiedzieć na nich nic złego. Jedyne do czego mogę się przyczepić to cienkie ściany, przez które słychać było chrapanie rosjanina, i nierówne deski w łózkach, które przy każdym przekręceniu spadały spod materaca na podłogę powodując huk. Ale czego się spodziewać za tą cenę?
Przesada. Co do hotelu. Byłem w tym hotelu 3 raz i ani razu pluskiew nie widziałem. Raz się strułem, ale zwalam to na wodę i sądząc po śmierdzącej rzeczce z boku hotelu zapewne to ona jest przyczyną tej sytuacji. Tak się składa, że w droższych hotelach tuż obok też były zatrucia tyle, że na mniejszą skalę. Na pewno zatrucia nie pochodzą z jedzenia. Raczej jest to wina wody i osób dużo pływających, albo nadmiernego spożycia alkoholu. Widząc jakie pecyny ludzie sobie nakładają wcale się nie dziwie, że wymiotują. A najbardziej irytujące jest to, gdy nawalą sobie full, a później nie jedza i trafia to do koszta. Samo jedzenie jest smaczne i zróźnicowane od świnki, królika, jagnięcinę czy kurczaka, na rybie i kalmarze kończąc. Albo mam farta, albo sam nie wiem. Jak czytam te komentarze to nie wierzę. Chyba coś to mówi jak byłem 3 razy w tym hotelu i to na 2 tygodnie w odstępach mniej więcej 2 letnich. Porównując inne hotele w grecji tutaj jest nawet lepiej (mówię o tym samym poziomie gwiadek) - panie wymieniają pościel codzinnie co jest rzadkością w grecji. Z reguły co 2 dzień. W tym roku byłem w 2 pokojach. Przez pomyłkę w tym przez ulicę. Pokój bardzo duży przestronny wiadomo umeblowany w stylu grecjim czyli bez rewelacji i tanimi środkami naprawiane rzeczy. Typu odprysk na umywalce polamowany farbą. Ale pokój był czysty. Po przeniesieniu do pokoju z widokiem na morze było jeszze lepiej. Pokój odnowiony, ale dużo mniejszy, ale z widokiem na morze i równie czysty. Podaj proszę numer w którym miałeś pluskwy? Ja byłem w 512 (część przy morzu). W tym przez ulicę może mam nagrane to sprawdzę. Może wrzucę filmy z tych pokoi to ludzie ocenią jaki to straszny bród. Ludzie oczekują niewiadomo jakiego luksusu za śmieszne pieniądze. Jak podliczy sie leżaki w cenie, all incl. i bliskość do morza i do miasta jak i do Rethymno czy Chani to jest to jedno z lepszych lokalizacji, ale jak komuś za mało luksusu zapraszam do hotelu za 10tys. od osoby. Też tam występowały zatrucia :) Więc sądzę, że jest to przypadłość tego miejsca, zapewne wody. Ten hotel ma olbrzymi przemiał ludzi i pewnie dlatego tak to wygląda. Rozmawiałem z osobami i średni to tak wygląda, że na 4 osoby 1 będzie chora. Rada to przecież jest wykupione ubezpieczenie, dzwoni się przychodzi lekaż daje w dupala zastrzyk i po 3 godzinach nie ma problemu (tak to zatrucie przetrwała osoba z mojego turnusu inne same się leczyły i wtedy to 3-4 dni z czego 1 jest takim dniem, że praktycznie człowiek nic nie je). Jak ktoś sam walczy tak jak ja za 2 razem to paluchy żygańsko i później już spokój - mnie trzymało 3 dni. Za pierwszym razem ani razu źle się nie czułem, a byłem tuż w pokoju obok. Za drugim razem byłem w hotelu oddzielonym obcym hotelem z gęsią na wejściu - mają tam sporo zwierząt i wtedy właśnie mnie dopadło. Tym razem czułem, że coś chce mnie dopaść, ale przeszło samo. Małżonka ani razu źle się nie czuła. Więc raczej nie pozew zbiorowy tylko nasłać trzeba jakąś kontrolę, która dokładnie sprawdzi co to jest. Podobno sanepid co roku bada ten hotel i nic nie wykryto - zwalają na inną florę. Tak jak ma to miejsce w Egipcie. Macie tam luksusy a i tak ludzie żygają :) więc może właśnie to jest to? No nic pośledzę ten temat bo sam jestem ciekaw, ale nie można mówić o monotonnym jedzeniu czy obrzydliwym nieświeżym. Ani razu na nieświeże rzeczy nie natrafiłem i nie widać tego po turystach którzy rzucają się na to jedzienie jak świnie do koryta jakby mieli zaraz zabrać, a non stop donoszą i jedzenia jest full, a ja potrafię zjeść i nie narzakałem ani razu. Ok narzekałem, że za mało oliwek to jedyny minus jaki mam do jedzenia. A no i śniadania są dzień w dzień identyczne, ale co może się zmienić? Oto co dawali na śniadanie: - jest zawsze to samo (czasami pojawial sie pieczony bekon, albo omlet): parowki z wody i pieczone, jajecznica, jajko na twardo, pieczywo krojone, ewentualnie samemu mozna sobie jeszcze cieple pokroic, dzemy (4 rodzaje), miod, mleko. joghurt typu greckiego, 4 rodzaje platkow, ser zolty taki sobie, szynka cos w tylu konserwej - bez rewelacji, ciasto, 2 rodzaje owocow - najczesciej pomarancza i melon, kawa, herbata, czekolada (mozna i wino, ale kto bierze do sniadania) jest maszynka do tostow i mozna sobie zrobic z serem zapiekane oczywiscie ogorki, czasami papryka i zawsze pomidory i cebula oczywiscie ketchub i musztarada oraz oliwa z oliwek wiec co jeszcze niby mialo by byc na sniadanie??? w domu co robicie? i oczekujecie tego samego w tanim hotelu Na obiad i kolacje: obiad i kolacja to raz jak bylem to przez caly tydzien bylo urozmaicenie, a w kolejnym powtorka co bylo we wczesniejszym tygodniu tym razem, ani jedno danie sie nie powtorzylo i bylo tak praktycznie zawsze kurczak pod roznymi postaciami z curry, zapiekany w miodzie czy w innym sosie, albo sam pieczony czy w stylu KFC krolik w takim slodkim sosie z rodzynkami jagniecina, wolowina - robione na rozne sposoby świnka pod różnymi postaciami - swoją drogą najsmaczniejsze mięso oprócz królika pizza (ale slaba nie taka z prawdziwego zdarzenia, takie jak czesto u nas mozna taka zwyklache kupic) jakies rogaliki nadziewane kalamary w formie krazkow (zona sie zachywcala, ze dobre - nie kalczuk ;) ) ryby - cos w stylu dorsza (ryba raczej sie powtarza, nie widzialem innego rodzaju) dla wegetarian bida, ale bylo cos w stylu golabkow albo jakis lisc ktory owijal ryz przyprawiony papryka - calkiem dobre, albo taki sam ryz owiniety mloda kapusta (w zasadzie smakowalo jak golabki tyle, ze bez miesa) zawsze byla zupa, ale najczesciej cebulowa wiec nie jadlem ;) wystapily pare razy Tzatziki z tymi ich zapomnialem jak sie to nazywa szaszlykami - dobre (bardzo zblizone do tych co jedlismy na miescie za nie mala kase ;) ) byly jakies kielbaski w panierce a oczywiscie za kazdym razem byl ryz roznie przyprawiony wiec smaczny - nie rozgotowane cos, ale zrobiony zgodnie ze sztuka zapiekane zmieniaki czy pure oczywiscie makaron i czesto sos pomidorowy - smaczny w stylu wloskim czyli przyprawiony odpowiednio, z czosnkiem, bazylia itd. pewnie cos jeszcze bylo, ale juz nie pamietam salatka z ogorkiem, papryka (mala ilosc), mnostwem pomidorow i cebuli, z mala iloscia oliwek (ubolewalem) i serem feta wiec z takiej duzej michy bylo mozna sobie to nakladac - bylo zawsze tak samo jak cebula ogorek surowy - dlugi pomidory raz w tygodniu miche oliwek wystawili (za malo, znowu plakalem ;) ) zawsze joghurt ketchup musztarda jakies inne jeszcze sosy z ktorych nie korzystalem i oczywiscie oliwa z oliwek wiec naprawde bylo w czym wybierac i nigdy nie bylo sytuacji, ze nie bylo czego wybrac do obiadu niestety nie bylo mozna brac kawy jak i do kolacji i to minus natomiast bylo wino biale i czerwone oraz piwo do obiadu tez deser, galaretka, bita smietana i lody z reguly 4 smaki (ale zawsze do wyboru tylko 2 - zawsze byla czekolada, a wanilia, smietankowy i owocowy rotowaly) - zdecydowanie czekolada najlepsza no i oczywiscie owoce to co bylo to: melon, arbuz, pomarancza, sliwki, jablka - najczesciej pierwsze 3 pozycje i z reguly dawali tylko 2 pozycje na kolacje zamiast lodow ciasta - ciasta w zasadzie zawsze to samo cos w stylu proszkowanego czyli zebra, jakies z orzechami i czekoladowe do kolacji tylko herbata, piwo i wino - tez dziwne ze nie bylo kawy a pomiedzy obiadem, a kolacja jeszcze poczestunek niestety zamisast ciasta dwali pieczywo w formie trojkatow z dzemem - slabe (wczesniej bylo ciasto) wiec bez kitu naprawde dziwie się, ze sa takie wypowiedzi odnosnie slabego jedzenia dla mnie hotel/pokoj jest tylko po to aby sie przespac i z rana atakowac plaze albo jechac i zwiedzac i nie oczekuje marmurow, ale brudu, karaluchow, pluskiew czy innego swinstwa bym nie zniosl, a tu lacznie w 4 pokojach co bylem tego nie odnotowalem, kolejnego razu juz pewnie nie bede bo jednak juz wszystko zwiedzilem co mialem zwiedzic, z uwagi na te historie zoladkowe polecam osobom na 14 dni, bo faktycznie jak te 3 dni beda zle sie czuc to nie zawiele pozostanie, albo od razu atakowac do lekarza po zastrzyk - PRZECIEZ JEST UBEZPIECZENIE poza tym hotel polecam - ma taki sam standard jak inne hotele w tych pieniadzach, a z jedzeniem jest nawet lepiej
Byłam w tym hotelu w terminie 24.06-01.07.2018 i nic takiego nie miało miejsca. Jedzenie było monotonne, wszystko smakowało tak samo w związku z tym jedliśmy małe porcje. Nie słyszałam także o skargach innych osób. Miałam po prostu szczęście :) Współczuję takiego urlopu..
Typowy cebulak, który chce wyłudzić odszkodowanie od biura podróży, bo Brajanek idzie we wrześniu do szkoły to trzeba jakoś na książki nazbierać, a kasa poszła na all inclusive. Jeszcze leczyli się suplementem diety haha gratulacje...
Potwierdzam wyjazd w ostatnim tygodniu lipca 2018 r. I po paru dniach ostre zatrucie pokarmowe. Było strasznie. Wymioty, gorączka, dreszcze ale też krótko na szczęście. O co chodzi z tymi zatruciami? Czy nikt się tym nie może zająć?
Właśnie wróciłem z wczasów w hotelu Yassou Kriti i podzielę się moim doświadczeniem. Naczytałem się komentarzy o ich jedzeniu więc starałem się nakładać na talerz przyzwoicie wyglądające rzeczy i przyznam, że czasem miałem sytuację gdzie na talerzu miałem niewiele. Trzeciej nocy wymiotowałem i miałem problemy żołądkowe, ale zgoniłbym to raczej na alkohol, który piłem przy ich barze. Kiedy wiedziałem, że nie wstanę na śniadanie, moja dziewczyna poszła po coś dla mnie na stołówkę i faktycznie zabronili jej wynieść nawet jedną suchą kromkę. Ogólnie szybko doszedłem do siebie i do końca urlopu było ok, ale jeszcze bardziej uważałem na to co kładę na talerz. Jedzenie w miarę zróżnicowane i były rzeczy, które naprawdę mi smakowały ale były też takie które niezbyt zachęcały... a tak być raczej nie powinno. Obsługa miła i uśmiechnięta. W moim odczuciu ludzie dużo wymagają a sami nie umieją się zachować. Robienie syfu i burackie zachowanie było normą. No i warto wspomnieć o bezmózgach którzy zajmowali swoimi ręcznikami leżaki tylko po to, żeby za parę godzin wziąć ręcznik i pójść gdzieś indziej. Ogólnie urlop na mega plus, bo Kreta mnie zauroczyła i szkoda było mi siedzieć w hotelu i szukać jego wad. Jeśli jedziesz na Krete, żeby siedzieć tylko w hotelu to Yassou Kriti może nie spełnić twoich oczekiwań. Pozdrawiam wszystkich! Prócz tych ludzi co leżaki zajmowali ;)
witaj zapraszam na facebook ana grupe KAVROS BEACH ZATRUCIE.tam radzimy sobie jak dalej postepowac bo tych jednak nieudanych wakacjach..Jest tam spore zamieszanie..Obecnie w Yassu Kriti jest mój brat z ekipą..Niestety wszyscy polegli 4 dnia..Je sli to była Twoja pierwsza wycieczka do Grecji to sie nie zrażaj..;) Grecja jest cudowna a ludzi przyjażni..Jednak i od tej reguły jest wyjątek który mieliśmy okazje odwiedzic...Pozdrawiam Krzysztof
Tych co o 6stej lecą ręczniki rzucić na leżak to nieznosze. Zawsze mam chęć im je powyrzucać gdzieś, najlepiej do śmietnika lub odnieść na recepcje i powiedzieć ze ktoś zgubił.
Co za różnica ile kasy zapłacili?! Jedzenie mogłoby być mało zróżnicowane, niesmaczne ale żeby dawać stary, zepsuty syf? No bez przesady. Tego nic nie usprawiedliwia.
Kto przy zdrowych zmysłach bierze w Grecji hotel 3 gwiazdkowy lub niżej i to jeszcze z All? Sorry,ale od lat wielu wiadomo co i jak wybrac w Grecji,aby nie stracic. No i zawsze warto poczytac o lokalizacji PRZED planowaniem urlopu. Pozdrawiam
Po co używasz greckiego w trakcie pokazywania reklamacji skoro go nie znasz? Nie wiem czy wiesz ale powiedziałeś "Byłem cicho,teraz szybko proszę" Gratuluje...
Wróciłem kilka godzin temu z Kavros Beach.....byłem z żoną i 2 letnim synem. Cała nasza trójka zadowolona jak i inni goście, więc nie wiem o.co typowi chodzi :) może darmowego Ouzo lub Raki nie chcieli mu do pokoju nosić
Witam, mówił Pan, że brat tam też leci. On już tam jest, bo bardzo chciałabym się dowiedzieć czy coś w temacie jedzenia się poprawiło, czy dalej trzeba stołować się po za hotelem? Niestety nim trafiłam na opinie i Pana film wykupiłam tam pobyt od połowy sierpnia 😣
witam jest tam od niedzieli i maja sie dobrze bo jedzą tylko ziemniaki,ryżi warzywa..Mięsa jeszcze nie tkneli..aa czasami rzucają pizze to te z delikatnie jej szarpną..zapraszam na Facebooka na nasza grupe KAVROS BEACH ZATRUCIE..tam rozważamy w grupie różne moliwości...pozdrawiam
siema zaprazam na fb KAVROS Beach ZATRUCIE tam sobie dyskutujemy i doradzamy jak przeżyć..Kilku osobom udało sie zmienic hotele..popros o dołączenie do grupy to zaakceptuje.. obecnie jest tam mój brat z ekipa i juz ich dopadlo w 4 dniu..
A ile was kosztowały ta wakacje all inclusive za osobę. Bo jak przeglądam niektóre oferty z biur podróży po 3 tyś za osobę albo taniej to co się spodziewać, że trafiło się do syfu. Pożądny hotel musi kosztować. Dlatego jak słyszę że za granicą jest taniej niż w Polsce to mi się chcę śmiać. Jak pojedziesz do syfu to będzie taniej.
Ja leciałam do Dubaju z biurem podróży za trochę ponad 2000 za osobę i jedzenie i hotel były bardzo w porzadku i się nie zawiodłam. Wszystko było tak jak należy, żadnych problemow żołądkowych, pluskiew itd, więc no nie zgodzę się że pożądny hotel musi kosztować więcej niż 3000 ;)
Jesteśmy w trakcie m hotelu i oceniamy go na 5+. Widocznie skargi pomogły. Nie ma się do czego przyczepić, no chyba, że miałabym zacząć wymieniać zachowania niektórych turystów.
Byłam w Kavros garden w dniach 5-12.07 i chciałam napisac, że jedliśmy prawie wszystko, a nic nam się nie stało-żadnych problemów. Ludzie dookoła nas wnioskuje tez się dobrze czuli, ponieważ nakładali sobie gore jedzenia. Nie mieliśmy tez problemu z pluskwami. Współczuję, że na pana turnusie to się stało, jednak najwidoczniej nie zawsze tak jest. Oczywiście były minusy ale to dotyczące naszego hotelu gdyż mieliśmy miec piękny widok, a wylądowaliśmy na parterze z widokiem na wielkie krzaczory obok balkonu, zapachy tez nie były najlepsze. W ofercie był tez czajnik i inne rzeczy ale niestety nie dali nam mimo próśb. Ale ogólnie to dobrze wspominam pobyt w tym hotelu. :)
Tam byli turyści z wszystkich znanych biur podróży.Rainbow.Itaka.Grecos.Wezyr i kilku innych..Czesi.Slowacy.Rosjanie..wszyscy mieliyen sam problem..kazdy nowy turnus kończył na toalecie..dzis poleciał tam.moj brat..i już cos tam om nie gra od początku 👿
Zarebsky Vlog na polskich turnusach jest podobnie, tylko nikt afery nie robi, z kupy i pawia bo „ tanio było” w sumie takie żarcie w chlewie z robalami może skończyć się powikłaniami pzdr
Byłem w Grecji kilkanaście razy z różnymi biurami podróży. I mimo, że syfu nie zastałem a jedzenie było całkiem smaczne to jak na razie żadne z biur nie dorównało Grecosowi, stąd moja uwaga. ;) Jak chcę wczasy all inclusive to z Grecosem w ciemno, bo nawet ich ** to niebo.
Byliśmy z rodziną w lipcu na Krecie przez trzy tygodnie, ale wszystko ogarneliśmy sami, bez biura podróży. Zwiedziliśmy całą wyspę, jedliśmy w restauracjach i tawernach i ani razu nie mieliśmy problemów żołądkowych. Ten filmik przekonał mnie definitywnie, że nigdy nie pojedziemy na wczasy typu all inclusive...
mateusz dziuba, my jeździmy mniej więcej 1/2 z biurem podróży i na własną rękę i obie opcje mają swoje uroki, wszystko zależy od tego czy jest jakiś fajny last w maju czy promocja samolotem liniowym samochód bierzemy zawsze a jedzenie to rzecz gustu, ważne aby miło spędzić czas bez przykrych niespodzianek
tak.czytałem przed wyjazdem,ale takich fatalnych opinii było zaledwie kilka..I jak to zwykle bywa ,kazdy mysli sobie że nas to na pewno nie trafi..;) Mało tego..dzieki tym moim filmikom i opiniom min na Tripadvisior o tym nieszczęsnym miejscu i uratowałem wakacje setkom ludzi...i wiemy że do nadal tak tam jest a ludzie zaczeli w szpitalach ladowąc..No przykre jest to,że biura podrózy udają,że w ogóle nie ma problemu,i nadal tak turystów wysyłaja..;pozdrowienia
oceniajac hotel stosuje silniejszy filtr, najpierw czytam pozytywne opinie, potem wybieram same negatywne, porownuje proporcje jednych do drugich i jesli znajde cos dyskwalifikujacego a takim jest zla kuchnia bo nie ma udanych wakacji bez dobrego jedzenia w hotelu to od razu to dyskwalifikuje hotel nawet jak inni chwala. Nigdy nie stosuje zasady: moze nam sie to nie przytrafi.
Także byłam 3 lata temu w tym hotelu. Generalnie można się przyczepić do wyglądu pokojów, odebirgały one znacznie od tego co na zdjęciach. Aczkolwiek jedzenie było smaczne i każdy mógł znaleźc coś dla siebie. Na szczęście zatruć brak podczas tygodniowego pobytu. Dobrze wspominam te wakacje i nawet słaby stadard pokoju tego nie zepsuł bo tam właściwie tylko spaliśmy. Pozdrawiam!
Bylismy tam w 2013 roku. Bez problemow gastrycznych ale jedzenie jalowe. Po tych wakacjach zaczeliamy podroze na wlasna reke - naprwde jest taniej pod warunkiem ze cala ekipa ma elastyczny czas urlopu. Ps plaza slaba. Bo drugim dni wypozyczylismy samochod. Bedac na Krecie nie zobaczyc Matali, Balos tylko plaze przy hotelu to zal...
I wyobraź sobie że to trwa do dzisiaj i tego hotelu nie zamknęli 😎 Katastrofa jakąś a ludzie nadal się łapią na ładny widok z folderów 🤜🤛🤣🤣🤣 Pozdrawiam
masz wypis ze szpitala ze to zatrucie pokarmowe i czym spowodowane (ja odnosze wrazenie, ze to ogolnie woda, a nie jedzenie - zreszta te zawsze bylo świeże)? - kroplowke dostalas bo sie odwodnilas i poszly elekrtolity...
@@rafalz5878 Jak tylk9 spotykaliśmy tam jakiś ludzi którzy jedli w tym hotelu to wszyscy opowiadali nam że wymiatowali do tego ich jedzenie jest nie świeże a do szpitala przez nie trafiło 150 osób ;(
To, że ludzie się zatruli to nie kwestionuję bo sam to przezylem. Ale czy widziałaś, aby jedzenie było nieświeże (nie zauwazylem, a wszystkiego probowalem). Byłem w tym hotelu 3 razy i za każym razem było swieże. Nigdy śmierdzące, obślizgłe czy wyschnięte. Sam się zatrułem i wiem, że nie było to na 99% od jedzenia. Obstawiam wodę. Wszystkie te osoby co były w szpitalach powinny mieć rozpoznanie czym się struli jeżeli szpital podjął jakąś akcję pomocy. W szpitalu nie jest tak, że dają co popadnie i wypisują. Wszystko musi być udokumentowane, zwłasza, że ci ludzie na pewno z tym później uderzają do NFZu po zwrot kasy (na piękne oczy NFZ niczego nie zwróci przecież). Chyba, że trafili do jakiegoś dziwnego szpitala. Mojej żony siostra trafiła do szpitala i miała w wypisie wszystko opisane więc nie wiem co o tym myśleć. Proszę również wytlumaczyć, jak w hotelu tuż obok była ta samam sytuacja, a było przecież zupełnie inne jedzenie. Obstawiam, że to woda jest przyczyną. Osoby kąpiące się w morzu zachłysną się wodą, a w niej pewnie są jakieś bakterie czy wirusy i zatrucie gotowe. To jest dokładnie tak samo jak w Egipcie. Czy tam dają we wszystkich hotelach zepsute jedzenie? A choruje co 3 osoba. Byłem w tym miejscu 3 razy w 2 letnich odstępach czasowych i widzę, że z czasem problem się nasilił (bardziej przesiąka ten syf do wód gruntowych czy co - ale sanepid ich podobno co rok ten hotel sprawdza jak i wode w kraju i jest OK - ale jets to Grecja wiec patrze na to z przymrozeniem oka). To co dzieje się w innych hotelach to tak było w Cavrosie Beach te 8 lat temu, zachorowała może 1 osoba na 20-30os. Wtedy zresztą nie było takich głosów negatywnych i hotel był dużo wyżej oceniany, a uważam, że stadard się podniósł i hotel wyładniał. Nie ma już wystających prętów. Otoczyli basen szybą bo niestety ludzie skakali z podwyższeń. Wyeliminowano szklanki, bo na basenie nie raz ludzie tłukli szkło i później na bosaka ktoś nogę sobie skaleczył. Chodzi Pan, który porządkuje leżaki i oczyszcza z piachu. Więc uważam, że poprawiło się na plus. Tak samo jak pokoje w tym budynku "przypiętym" do recepcji z widokiem na morze. Pokoje są odnowione i w lepszym stanie (telewizje mogli by poprawić bo smuży, ale kto przyjeżdża na TV). Obsługa jest ta sama od X lat i są to mili ludzie. Zwłaszcza bardzo serdeczny barman. Fakt faktem, że samo biuro podróży przed wybraniem oferty powinni ludziom o tym fakcie zatruć mówić i chociaż by z tego powodu można rządać odszkodowań. Ja przy 2 wyjeździe się strułem i świadomie teraz jechałem ponownie. Miałem przez 3 dni lekkie mulenie w żołądku, ale to wszystko. Żona ani razu nie czuła się źle. Jadła to samo, ale nie pływała. Przy wywiadzie środowiskowym inne osoby, które nie pływały w morzu, a tylko moczyły nogi czy do pasa - nie chorowały. Więc jak dla mnie to w morzu z tego smrodliwej rzeczki coś pewnie wpływa i ludzie się trują. A Pani z recepcji (szefowa) jest również bardzo miłą kobietą, ale jak ktoś wszystkich podburza to może i jej nerwy puściły ;) Ale w pełni rozumiem, odszkodowania nalezy się ubiegać od operatora (gdybym miał papier, ze bylem w szpitalu również bym o to walczył) więc POWODZENIA i nigdy więcej zatruć czy tu czy w innych miejscach sobie i wam życzę!!!
@@rafalz5878 Ja będąc w tym hotelu zauważyłam że co noc do morza wylewane były ścieki wprost z naszego hotelu a dokładnie ścieki wypływały spod tego drewnianego ala chodnika który prowadził do morza....
ALL IN w hotelu 3 gwiazdkowym to zwykle nieudolna próba oszczędzania. Dobre ALL IN jest od 4 gwiazdek. 3 gwiazdki biorę zwykle tylko BB, max HB jeśli jest dobra cena tak żeby w razie czego nie bolało stołowanie się na mieście :D Te kilkaset euro trzeba było dopłacić do lepszego hotelu i byście nie srali pod siebie :D
Witam. Też tam byliśmy w tym samym czasie co Państwo Widzieliśmy się na basenie. Również mieliśmy tą nieprzyjemnosć sra..., żygac najbardziej syn w trzecią noc. wymiotował jak cholera. Szkoda że się nie zgadalismy bo też przyłaczylibyśmy się do zbieranych podpisów. Pozdrawiam Arek
witaj..no szkoda..al czekamy na odpowiedzi z biur podróży..jesli moge prosić o rozsyłanie tego linka jak najszerzej żeby innych ustrzec przed tymi atrakcjami..Pozdrawiam Krzysztof
Byłem teraz z dziewczyną w Yiassou Kriti od 29 lipca do 5 sierpnia. W niedziele przylecieliśmy było wszystko ok ale we wtorek w nocy miałem gorączke i wymioty. Przez reszte dni miałem problemy żołądkowe i myślałem że to przez klimat i zmiana jedzenia bo dziewczyna zle sie czuła przez krotszy czas niz ja. Prawie nic nie jadlem bo nie mogłem i płukałem się colą bo pomagała. Przez to spedziłem te dni na leżaku w okolicy czy tez pokoju. A mieliśmy wybrac sie na zwiedzanie wyspy i wynajecie skuterka gdzie nie byłem w stanie bo się osłabiłem. Szkoda ze filmiku nie widziałem przed wyjazdem :(
aGent Ale nawet jeśli to są trzy gwiazdki to nie można ponosić kosztów kilku tysięcy za spalone ubrania zasyfione w pluskwach kilkaset złotych za walizki i kilka tysięcy na jedzenie na mieście
aGent czyli rozumiem, że jak hotel ma poniżej 4 gwiazdek to może być w nim syf i malaria? Rozumiem, że kupując tańsze wakacje liczę się z mniejszym komfortem pt. brak różnorodności w jedzeniu, płatne leżaki czy brak animacji w hotelu, ale żadna promocja nie upoważnia hotelu do tego, żeby było w nim brudno czy żeby jedzenie było nieświeże.
@@m-8536 kompleksy i ja(!?) to się gryzie :) Odaluchalam raz jeszcze, co by wiedzieć o czym pisze, powielam zdanie, uszy bolą słuchając lzawego, mijającego się z prawdą pie%#*nia
Wczoraj wrocilismy z dziewczyna z tego wlasnie hotelu. Po krotce dziewczyna (rowniez pogryziona przez pluskwy) wymiotowala w 3 dniu, mnie zlamalo w przed ostatnim 7, przy czym nie zjedlismy tam ani jednego lunchu a tylko sniadania w formie bulki z nie jadalnym serem. Napoje przy barze obok basenu to jakis dramat, cola rozcienczona z woda
Witam, trafiłem na ten film przez przypadek. Podzielam opinię jaka przedstawiłeś na filmie. My natomiast mieliśmy ciężkie przeżycia na Zakhyntos, sraczka, rzygaczka. Najgorsze natomiast bylo jak moja kobieta omdlała i jej wzbudzić nie mogłem. Szok piekne miejsca a do dzis lecze sie z zatrucia.
Byłem dwa lata temu. Na moim turnusie też były takie akcje ale mnie i mojej dziewczyny to nie dotknęło. Może przez to że mieliśmy wykupione tylko śniadania i kolacje i nie siedzieliśmy z pozostałymi nad basenem
Szkoda ze dopiero teraz trafiłam na Pana filmik. Ja w niedziele 19 sierpnia wróciłam z tego hotelu razem z 3 znajomych.. Koszmar syf i tragedia. Po dwóch dniach pierwszy z naszej ekipy zachorowal i tak po kolei każde z nas. W pokoju klima ciekla. Wody nie było 3 dni. Smród kanalizy unosił się wszędzie a na lustrze w pokoju w którym byliśmy czyli nr. 621 na lustrze było napisane Nie Jedzcie.. Ale zbyt późno to dojrzałam. Reklamacja poszła ale nie wiadomo co z tego będzie..
Szkoda ale nie mam fejsa. Poprosiłam koleżankę żeby dołączyła do tej grupy. Też nie wierzę w cuda ale mam nadzieję że w końcu coś komuś się uda... Dosyć że to były pierwsze moje i chłopaka wakacje zagraniczne to jeszcze w większości czasu przecierpiane.. Znajomi byli w kilku miejscach juz za granicą i nigdy takie rzeczy ich nie spotkały. Także Kreta tak Kavros NIE!
Zacznę od tego. Byłam tam na wakacjach w zeszłym roku. Przyjechaliśmy na miejsce, a okazało się ze pokój będziemy mieli w kavros garden. Ale.. Kavros Garden, mieścił się za grecką autostradą, a nie było żadnego przejścia dla pieszych. Na jedzenie musieliśmy przechodzić przez autostradę. Następnego dnia , Biegunka itp. Wezwalismy lekarza. Było nas 3 osoby a zapłaciliśmy ponad 5 tysięcy za kilka palm, morze, biegunkę, i pokój za autostrada. Katastrofa. Pokoje na części z basenem i ze stołówką były za dodatkową opłatą, podobno trzeba było wejść na jakąś inną stronę internetową przed wyjazdem, o której nie wiedzieliśmy...
Do wszystkich osób, które ogladają tą wypowiedź teraz planując wakacje, nie dajcie się zwieść. Jedzenie przepyszne, różnorodne, PRZEDE WSZYSTKIM ŚWIEŻE. Pokoje czyste, sprzątane w czasie pobytu gdy sie poprosi ale to wystarczy doczytać. Jeżeli chodzi o obsługę to nawet nie ma sie o co doczepić. Rezydentka z biura podrozy zapytana o sytuacje, ktore mialy miejsce w tamtym okresie odpowiedziała, że kiedyś takie rzeczy sie działy ale po zmianie personelu wsyztko ustało. Więc chodź przestraszona opinią owego Pana udalam sie na wakacje do tego hotelu,, gdy przyjechałam na miejsce obawy zniknęły. Pobyt byl udany i serdecznie polecam.
Hotel na Krecie jakich wiele, niestety. Ja zawsze jestem zdania lepiej dolozyc pare stów i lecieć do lepszego standardu, albo nie lecieć w ogóle. Niestety Polacy chcą jak najtaniej a później zdziwienie, że trafiają do takiego czegoś... wiem co mówie, bo pracuje w biurze podróży.
Dlaczego nie wezwaliście policji? Jeżeli tyle osób jest zatrutych z powodu jedzenia to jest to przestępstwo. Mogliście zarządać natychmiastowo zmiany hotelu i miejsca. O ile to prawda
Pamiętam, wymioty całą noc to była tragedia. W pierwszy dzień śmiałam się z rodziny, która na talerzach miała dosłownie samą sałatę, gdzie był ogromny wybór co do potraw.. Za dosłownie dwa dni zrozumiałam już dlaczego... Nigdy nie miałam takiego zatrucia.. wymioty i biegunka jednocześnie.. nie polecam
byliśmy w tym hotelu we Wrześniu 2014 w 5 osob .w trzecim dniu pobytu 4 osoby biegunka i wymioty tylko moja mojej mamie się udało -miała jedynie lekka gorączkę co przypuszczamy było takze od żołądka . Niestety widzę że nic się nie zmieniło . Dodam, ze cena byla naprawdę spoko bodajże 2400zl za osobę za 14 dni. Kreta piękna.
Jedzcie do Del Sol do Bulgarii. Hotel czysty maja sejf w srodku plaza piaszczysta i duza bliziutko 4 min drogi, basen super spory i zero brudu jakichs zatruc a wam sie zamarzyla Kreta. Pogoda 8 dni rewela 34stopnie
Wspolczuje bardzo..... coś odpisali? Dobry prawnik czy kilkanaście tysięcy odszkodowania za zmarnowany urlop w pracy, wysiłek związany z dojazdem, narażenie zdrowia i życia , pogryzienia przez robactwo
Łącznie za lot zapłaciłam 1300 zł. Kupiłam go 1-2 miesiące przed. Pierwsze 3 dni byłam w Dubaju, następnie 13 dni na Filipinach i ponownie 1 noc w Dubaju.
Jeżeli na to praca pozwala, zawsze polecam szukać okazji, a później rezerwować urlop. Korzystam z: Wakacyjnipiraci.pl, Kiwi.com i mojego ulubionego Fly4free.pl.
Chłopie kupiłeś najtańszy paździerz z totalnie słabymi ocenami! Ja byłem na Krecie miesiąc temu hotel euphoria rewelacja, cena 4600 za tydzień osoba, to i tak taniej od Bałtyku A trzy razy drożej od tego szajsu co kupiłeś. Tyle. Następnym razem sprawdzaj opinie.
Masakra jednym słowem! Byłam na Krecie w maju, próbowaliśmy wszystkiego, jedzenie było pyszne nic się nie działo (Avra Hotel w Aghios Nikolaos). Jestem w szoku!
Witaj 16 x bylismy w Grecji i zawsze było wspaniale..W Agios tez byliśmu..;) cała Krete na naszym motocyklu przejechalismy jadąc z Polski..Pozdrowienia
Właśnie wróciłem stamtąd z córką , podobna historia z tym że sraczka była lekka ale cały czas bolał brzuch. Po trzecim dniu już stołowaliśmy się na mieście, to co dało się wyczuć w stołówce to ogromny smród chloru i żarcie jak z obozu, makaron ryż i coś tam jeszcze. Do herbaty nawet nie było cytryny... Potwierdzam miejscówka super ale reszta szkoda gadać, podejrzewam że właścicielem biznesu jest ruski a tam jak wiadomo standardy kuchenne jedno pokolenie za nami.
haha, bylem w yassou kriti i tez zarzygalem lazienke i to drugie... ale myslalem ze to przez polaczenie brandy,piwa z arbuzem po obfitej kolacji. no coz jakies tabletki mi pomogly z apteki. najlepsze ze mojemu kumplowi nic nie bylo.podobna sytuacja w bulgarii, moze to przez bakterie w wodzie.
Nie wkładałaby wszystkich hoteli 3* z opcją all do jednego worka pt "syf". Byłam na Krecie w takim hotelu (innym niż autor filmu) w takiej opcji i do jedzenia nie mogę się przyczepić. Wszystko świeże, duży wybór, nikt nie chorował. Dania zarówno typowo kontynentalne jak i regionalne. Spora część przygotowywana na bieżąco na oczach turystów. Standard pokoi jak to 3*, sprzątaczki mogłyby się ciut bardziej wczuć, ale też nie było jakiegoś syfu czy robactwa. Zgłoszona usterka w łazience naprawiona jeszcze tego samego dnia. Oczywiście przed wyborem hotelu przejżane komentarze na TripAdvisor i innych tego typu portalach lub forach. Zależy jak się trafi.
Spoko, tak samo było w tamtym roku na Sycylii w hotelu Menfi Beach, syf, kiła i mogiła... Wycieczka z Itaki, ostrzegam bo w tym roku też oferują tam wycieczki. Na Google są opinie, między innymi moje zdjęcia surowego mięsa i wszechobecnego syfu. ;)
jest tyle opinii dotyczących złego wyżywienia, zatruć w tym hotelu i to od LAT... tylko trzeba CZYTAĆ a nie potem płakać... nie pojechałabym do miejsca mającego takie opinie...
Polecam Lindos Princess Beach 4* na Rodos z Grecosem... Przepiękny hotel i naprawdę full wypas... ja bym mu dał spokojnie piątą gwiazdkę. Niestety ale luksus też kosztuje: prawie 6tys.zł za osobę dorosłą za 11 dni w sierpniu... pozdrawiam
niestety nikt sie nie kwapi..znajomi juz otrzymali odp na złozona reklamacje i Rainbow,oraz Itaka proponuja zwrot gotówki w kwocie UWAGA od 150 do 200 zł..;)
Ostatnio byłam z chłopakiem na Zakynthos. Hotel 4* , wycieczka allinclusive i ta sama sytuacja co u Was. Jedzenie syfiaste, sraczka i rzygaczka. Pozostałe dni o suchym chlebie i zielonej herbacie...
NICOLAS VILLAS HOTEL , Kreta archipelag Agia Pelagia - również nie polecam syf kiła i mogiła,j na szczęście jesteśmy takimi ludźmi że lubimy zwiedzać więc w tym szmacianym hotelu tylko spaliśmy. Teraz już wiem że d Grecji Hiszpanii czy Portugalii to z 5 gwiazdek nie można schodzić bo można sie mocno rozczarować.
lemoniadowy # I jeszcze jedno,bo zapomniałam dodać.Na wczasach byłam 3,4 lata temu to wiadomo,że troszke było taniej.Akurat za tydzień wylatuje do Grecji na wczasy za 2 tys z hakiem I co mam się zatruć jedzeniem?I mieszkać z pluskwami?nie bądź śmieszny.
Typowa cebula, wyjazd pewnie za śmieszne pieniądze, do hotelu, gdzie po zdjęciach na google widać, że jest to dramat, potem ma pretensje do całego świata.
Tak się składa, że byłem tam z żoną w czerwcu . Mieszkaliśmy w Kavros gardens a jedliśmy w Kavros beach. To co nas szczególnie zaskoczyło to ogolna czystość i świeżość posiłków. Wiec albo miales pecha albo zwyczajnie oczerniasz !
takie teksty i opinie jak Twoja pisza pracownicy biur podrózy,na polecenie swoich przełozonych aby nieco opinie temu przybytkowi poprawić.Wiem otej praktyce od znajomych którzy biura podrózy prowadza...Nistety w tym roku Kavros beach miał pecha bo trafił na mocna ekipe..Pozew zbiorowy który przygotowuja adwokaci obejmuje w tej chwili 146 osób z własnie czerwca,.lipca i sierpnia tego roku..Pozdrawiam
Tylko, że to samo mogę powiedzieć o Tobie : że piszesz na zamówienie konkurencji. Więc taka mowa trawa. Byłem w czerwcu, było super. Dwa miesiące i jest dno ?
ma fb mamy grupę w której zgłoszonych jest 18 osób z czerwca własnie ..dzisiaj mamy spotkanie z dwoma prawnikami i zobzczymy co sie da zrobić z tą wakacyjną sytuacją..Niemozliwe ze Was te nieprzyjemności ominęły..No chyba że jedliście na mieście....pozdrawiam
Dobrze, że Pan to nagłaśnia i informuje innych. Pozdrawiam
Byłam tam z chłopakiem w zeszłym roku i cały pobyt zwiedzaliśmy wyspę, żadne z nas się nie zatruło. Z moich własnych obserwacji stwierdzam, że polacy nie znają umiaru. Mieszają wszystko ze wszystkim, śmietanę z cebulą i potem się dziwić, że się zatruwają skoro organizm nie jest przyzwyczajony do takich mix'ów. Nie mówię, że tak było w tym przypadku, jednak ja przez cały pobyt dobrze się czułam. Obsługa hotelu na moją prośbę dawała nawet jedzenie dla porzuconego konia, nie jestem w stanie powiedzieć na nich nic złego. Jedyne do czego mogę się przyczepić to cienkie ściany, przez które słychać było chrapanie rosjanina, i nierówne deski w łózkach, które przy każdym przekręceniu spadały spod materaca na podłogę powodując huk. Ale czego się spodziewać za tą cenę?
Ludzie, nie dajcie się zmylic złym opiniom, jedzenie pyszne, widoki wspaniałe, obsługa miła, pokoje czyste. Basen piękny.
Nie? Byłam tam z dwoma osobami, wszyscy się pochorowalismy musieliśmy wzywać lekarza...
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Przesada. Co do hotelu. Byłem w tym hotelu 3 raz i ani razu pluskiew nie widziałem. Raz się strułem, ale zwalam to na wodę i sądząc po śmierdzącej rzeczce z boku hotelu zapewne to ona jest przyczyną tej sytuacji. Tak się składa, że w droższych hotelach tuż obok też były zatrucia tyle, że na mniejszą skalę. Na pewno zatrucia nie pochodzą z jedzenia. Raczej jest to wina wody i osób dużo pływających, albo nadmiernego spożycia alkoholu. Widząc jakie pecyny ludzie sobie nakładają wcale się nie dziwie, że wymiotują. A najbardziej irytujące jest to, gdy nawalą sobie full, a później nie jedza i trafia to do koszta. Samo jedzenie jest smaczne i zróźnicowane od świnki, królika, jagnięcinę czy kurczaka, na rybie i kalmarze kończąc. Albo mam farta, albo sam nie wiem. Jak czytam te komentarze to nie wierzę. Chyba coś to mówi jak byłem 3 razy w tym hotelu i to na 2 tygodnie w odstępach mniej więcej 2 letnich. Porównując inne hotele w grecji tutaj jest nawet lepiej (mówię o tym samym poziomie gwiadek) - panie wymieniają pościel codzinnie co jest rzadkością w grecji. Z reguły co 2 dzień. W tym roku byłem w 2 pokojach. Przez pomyłkę w tym przez ulicę. Pokój bardzo duży przestronny wiadomo umeblowany w stylu grecjim czyli bez rewelacji i tanimi środkami naprawiane rzeczy. Typu odprysk na umywalce polamowany farbą. Ale pokój był czysty. Po przeniesieniu do pokoju z widokiem na morze było jeszze lepiej. Pokój odnowiony, ale dużo mniejszy, ale z widokiem na morze i równie czysty. Podaj proszę numer w którym miałeś pluskwy? Ja byłem w 512 (część przy morzu). W tym przez ulicę może mam nagrane to sprawdzę. Może wrzucę filmy z tych pokoi to ludzie ocenią jaki to straszny bród. Ludzie oczekują niewiadomo jakiego luksusu za śmieszne pieniądze. Jak podliczy sie leżaki w cenie, all incl. i bliskość do morza i do miasta jak i do Rethymno czy Chani to jest to jedno z lepszych lokalizacji, ale jak komuś za mało luksusu zapraszam do hotelu za 10tys. od osoby. Też tam występowały zatrucia :) Więc sądzę, że jest to przypadłość tego miejsca, zapewne wody. Ten hotel ma olbrzymi przemiał ludzi i pewnie dlatego tak to wygląda. Rozmawiałem z osobami i średni to tak wygląda, że na 4 osoby 1 będzie chora. Rada to przecież jest wykupione ubezpieczenie, dzwoni się przychodzi lekaż daje w dupala zastrzyk i po 3 godzinach nie ma problemu (tak to zatrucie przetrwała osoba z mojego turnusu inne same się leczyły i wtedy to 3-4 dni z czego 1 jest takim dniem, że praktycznie człowiek nic nie je). Jak ktoś sam walczy tak jak ja za 2 razem to paluchy żygańsko i później już spokój - mnie trzymało 3 dni. Za pierwszym razem ani razu źle się nie czułem, a byłem tuż w pokoju obok. Za drugim razem byłem w hotelu oddzielonym obcym hotelem z gęsią na wejściu - mają tam sporo zwierząt i wtedy właśnie mnie dopadło. Tym razem czułem, że coś chce mnie dopaść, ale przeszło samo. Małżonka ani razu źle się nie czuła. Więc raczej nie pozew zbiorowy tylko nasłać trzeba jakąś kontrolę, która dokładnie sprawdzi co to jest. Podobno sanepid co roku bada ten hotel i nic nie wykryto - zwalają na inną florę. Tak jak ma to miejsce w Egipcie. Macie tam luksusy a i tak ludzie żygają :) więc może właśnie to jest to? No nic pośledzę ten temat bo sam jestem ciekaw, ale nie można mówić o monotonnym jedzeniu czy obrzydliwym nieświeżym. Ani razu na nieświeże rzeczy nie natrafiłem i nie widać tego po turystach którzy rzucają się na to jedzienie jak świnie do koryta jakby mieli zaraz zabrać, a non stop donoszą i jedzenia jest full, a ja potrafię zjeść i nie narzakałem ani razu. Ok narzekałem, że za mało oliwek to jedyny minus jaki mam do jedzenia. A no i śniadania są dzień w dzień identyczne, ale co może się zmienić?
Oto co dawali na śniadanie:
- jest zawsze to samo (czasami pojawial sie pieczony bekon, albo omlet):
parowki z wody i pieczone, jajecznica, jajko na twardo, pieczywo krojone, ewentualnie samemu mozna sobie jeszcze cieple pokroic, dzemy (4 rodzaje), miod, mleko. joghurt typu greckiego, 4 rodzaje platkow, ser zolty taki sobie, szynka cos w tylu konserwej - bez rewelacji, ciasto, 2 rodzaje owocow - najczesciej pomarancza i melon, kawa, herbata, czekolada (mozna i wino, ale kto bierze do sniadania)
jest maszynka do tostow i mozna sobie zrobic z serem zapiekane
oczywiscie ogorki, czasami papryka i zawsze pomidory i cebula
oczywiscie ketchub i musztarada oraz oliwa z oliwek
wiec co jeszcze niby mialo by byc na sniadanie??? w domu co robicie? i oczekujecie tego samego w tanim hotelu
Na obiad i kolacje:
obiad i kolacja to raz jak bylem to przez caly tydzien bylo urozmaicenie, a w kolejnym powtorka co bylo we wczesniejszym tygodniu
tym razem, ani jedno danie sie nie powtorzylo
i bylo tak
praktycznie zawsze kurczak pod roznymi postaciami z curry, zapiekany w miodzie czy w innym sosie, albo sam pieczony czy w stylu KFC
krolik w takim slodkim sosie z rodzynkami
jagniecina, wolowina - robione na rozne sposoby
świnka pod różnymi postaciami - swoją drogą najsmaczniejsze mięso oprócz królika
pizza (ale slaba nie taka z prawdziwego zdarzenia, takie jak czesto u nas mozna taka zwyklache kupic)
jakies rogaliki nadziewane
kalamary w formie krazkow (zona sie zachywcala, ze dobre - nie kalczuk ;) )
ryby - cos w stylu dorsza (ryba raczej sie powtarza, nie widzialem innego rodzaju)
dla wegetarian bida, ale bylo cos w stylu golabkow albo jakis lisc ktory owijal ryz przyprawiony papryka - calkiem dobre, albo taki sam ryz owiniety mloda kapusta (w zasadzie smakowalo jak golabki tyle, ze bez miesa)
zawsze byla zupa, ale najczesciej cebulowa wiec nie jadlem ;)
wystapily pare razy Tzatziki z tymi ich zapomnialem jak sie to nazywa szaszlykami - dobre (bardzo zblizone do tych co jedlismy na miescie za nie mala kase ;) )
byly jakies kielbaski w panierce
a oczywiscie za kazdym razem byl ryz roznie przyprawiony wiec smaczny - nie rozgotowane cos, ale zrobiony zgodnie ze sztuka
zapiekane zmieniaki czy pure
oczywiscie makaron i czesto sos pomidorowy - smaczny w stylu wloskim czyli przyprawiony odpowiednio, z czosnkiem, bazylia itd.
pewnie cos jeszcze bylo, ale juz nie pamietam
salatka z ogorkiem, papryka (mala ilosc), mnostwem pomidorow i cebuli, z mala iloscia oliwek (ubolewalem) i serem feta
wiec z takiej duzej michy bylo mozna sobie to nakladac - bylo zawsze
tak samo jak
cebula
ogorek surowy - dlugi
pomidory
raz w tygodniu miche oliwek wystawili (za malo, znowu plakalem ;) )
zawsze joghurt
ketchup
musztarda
jakies inne jeszcze sosy z ktorych nie korzystalem
i oczywiscie oliwa z oliwek
wiec naprawde bylo w czym wybierac i nigdy nie bylo sytuacji, ze nie bylo czego wybrac
do obiadu niestety nie bylo mozna brac kawy jak i do kolacji i to minus
natomiast bylo wino biale i czerwone oraz piwo
do obiadu tez deser, galaretka, bita smietana i lody z reguly 4 smaki (ale zawsze do wyboru tylko 2 - zawsze byla czekolada, a wanilia, smietankowy i owocowy rotowaly) - zdecydowanie czekolada najlepsza
no i oczywiscie owoce to co bylo to: melon, arbuz, pomarancza, sliwki, jablka - najczesciej pierwsze 3 pozycje i z reguly dawali tylko 2 pozycje
na kolacje zamiast lodow ciasta - ciasta w zasadzie zawsze to samo cos w stylu proszkowanego czyli zebra, jakies z orzechami i czekoladowe
do kolacji tylko herbata, piwo i wino - tez dziwne ze nie bylo kawy
a pomiedzy obiadem, a kolacja jeszcze poczestunek niestety zamisast ciasta dwali pieczywo w formie trojkatow z dzemem - slabe (wczesniej bylo ciasto)
wiec bez kitu naprawde dziwie się, ze sa takie wypowiedzi odnosnie slabego jedzenia
dla mnie hotel/pokoj jest tylko po to aby sie przespac i z rana atakowac plaze albo jechac i zwiedzac i nie oczekuje marmurow, ale brudu, karaluchow, pluskiew czy innego swinstwa bym nie zniosl, a tu lacznie w 4 pokojach co bylem tego nie odnotowalem, kolejnego razu juz pewnie nie bede bo jednak juz wszystko zwiedzilem co mialem zwiedzic, z uwagi na te historie zoladkowe polecam osobom na 14 dni, bo faktycznie jak te 3 dni beda zle sie czuc to nie zawiele pozostanie, albo od razu atakowac do lekarza po zastrzyk - PRZECIEZ JEST UBEZPIECZENIE
poza tym hotel polecam - ma taki sam standard jak inne hotele w tych pieniadzach, a z jedzeniem jest nawet lepiej
Byłam w tym hotelu w terminie 24.06-01.07.2018 i nic takiego nie miało miejsca. Jedzenie było monotonne, wszystko smakowało tak samo w związku z tym jedliśmy małe porcje. Nie słyszałam także o skargach innych osób. Miałam po prostu szczęście :)
Współczuję takiego urlopu..
Kasia G tez tam bylem.. spojrz co konkretnego nagral ten facet po za tym ze ciagle duzo mowi o tym ze srał itp? Hmmm
Też wtedy byłem :) . Było brudno bo jakoś nie zauważyłem ?
Typowy cebulak, który chce wyłudzić odszkodowanie od biura podróży, bo Brajanek idzie we wrześniu do szkoły to trzeba jakoś na książki nazbierać, a kasa poszła na all inclusive. Jeszcze leczyli się suplementem diety haha gratulacje...
@@monikab6853 Też mam takie wrażenie... choć mogę się mylić.
@@monikab6853 Co racja to racja.ten gość to typowy sknerus i przeklinacz.
Z jakiego biura byliście? bo nie wyłapałem tego w filmie
Wybieracie sie tam na przyszly rok ?
Potwierdzam wyjazd w ostatnim tygodniu lipca 2018 r. I po paru dniach ostre zatrucie pokarmowe. Było strasznie. Wymioty, gorączka, dreszcze ale też krótko na szczęście. O co chodzi z tymi zatruciami? Czy nikt się tym nie może zająć?
Właśnie wróciłem z wczasów w hotelu Yassou Kriti i podzielę się moim doświadczeniem. Naczytałem się komentarzy o ich jedzeniu więc starałem się nakładać na talerz przyzwoicie wyglądające rzeczy i przyznam, że czasem miałem sytuację gdzie na talerzu miałem niewiele. Trzeciej nocy wymiotowałem i miałem problemy żołądkowe, ale zgoniłbym to raczej na alkohol, który piłem przy ich barze. Kiedy wiedziałem, że nie wstanę na śniadanie, moja dziewczyna poszła po coś dla mnie na stołówkę i faktycznie zabronili jej wynieść nawet jedną suchą kromkę. Ogólnie szybko doszedłem do siebie i do końca urlopu było ok, ale jeszcze bardziej uważałem na to co kładę na talerz. Jedzenie w miarę zróżnicowane i były rzeczy, które naprawdę mi smakowały ale były też takie które niezbyt zachęcały... a tak być raczej nie powinno. Obsługa miła i uśmiechnięta. W moim odczuciu ludzie dużo wymagają a sami nie umieją się zachować. Robienie syfu i burackie zachowanie było normą. No i warto wspomnieć o bezmózgach którzy zajmowali swoimi ręcznikami leżaki tylko po to, żeby za parę godzin wziąć ręcznik i pójść gdzieś indziej. Ogólnie urlop na mega plus, bo Kreta mnie zauroczyła i szkoda było mi siedzieć w hotelu i szukać jego wad. Jeśli jedziesz na Krete, żeby siedzieć tylko w hotelu to Yassou Kriti może nie spełnić twoich oczekiwań.
Pozdrawiam wszystkich!
Prócz tych ludzi co leżaki zajmowali ;)
witaj zapraszam na facebook ana grupe KAVROS BEACH ZATRUCIE.tam radzimy sobie jak dalej postepowac bo tych jednak nieudanych wakacjach..Jest tam spore zamieszanie..Obecnie w Yassu Kriti jest mój brat z ekipą..Niestety wszyscy polegli 4 dnia..Je sli to była Twoja pierwsza wycieczka do Grecji to sie nie zrażaj..;) Grecja jest cudowna a ludzi przyjażni..Jednak i od tej reguły jest wyjątek który mieliśmy okazje odwiedzic...Pozdrawiam Krzysztof
Tych co o 6stej lecą ręczniki rzucić na leżak to nieznosze. Zawsze mam chęć im je powyrzucać gdzieś, najlepiej do śmietnika lub odnieść na recepcje i powiedzieć ze ktoś zgubił.
jednak ciekawostka jest to ze wiekszośc tych reczników leżakuje tam bez własciceli do poznych godzin poobiadowych..;/
Co za różnica ile kasy zapłacili?! Jedzenie mogłoby być mało zróżnicowane, niesmaczne ale żeby dawać stary, zepsuty syf? No bez przesady. Tego nic nie usprawiedliwia.
MAM JYZ 170 OSÓB NA POZEW ZBIOROWY..Aa reszta tych co ledwo tam uszli z życiem jednak typowo po Polsku nie cha ruszac tematu..Pozdrawia Cię
Kto przy zdrowych zmysłach bierze w Grecji hotel 3 gwiazdkowy lub niżej i to jeszcze z All? Sorry,ale od lat wielu wiadomo co i jak wybrac w Grecji,aby nie stracic. No i zawsze warto poczytac o lokalizacji PRZED planowaniem urlopu. Pozdrawiam
Dlatego przed wybraniem hotelu sprawdza się opinie :)
Po co używasz greckiego w trakcie pokazywania reklamacji skoro go nie znasz? Nie wiem czy wiesz ale powiedziałeś "Byłem cicho,teraz szybko proszę" Gratuluje...
Wszystko fajnie, tylko po cóż Ci ta kitka na brodzie?
Taki lans czereśniaka ;)
?? POWAŻNIE TAKI DRAMAT W TYCH HOTELACH??
Ale 3 * ile kosztowały te wakacje...
12 tysi pln...
💲💲💲💲💲💲💲💲💲💲💲💲💲
Wróciłem kilka godzin temu z Kavros Beach.....byłem z żoną i 2 letnim synem. Cała nasza trójka zadowolona jak i inni goście, więc nie wiem o.co typowi chodzi :) może darmowego Ouzo lub Raki nie chcieli mu do pokoju nosić
Witam, mówił Pan, że brat tam też leci. On już tam jest, bo bardzo chciałabym się dowiedzieć czy coś w temacie jedzenia się poprawiło, czy dalej trzeba stołować się po za hotelem? Niestety nim trafiłam na opinie i Pana film wykupiłam tam pobyt od połowy sierpnia 😣
witam jest tam od niedzieli i maja sie dobrze bo jedzą tylko ziemniaki,ryżi warzywa..Mięsa jeszcze nie tkneli..aa czasami rzucają pizze to te z delikatnie jej szarpną..zapraszam na Facebooka na nasza grupe KAVROS BEACH ZATRUCIE..tam rozważamy w grupie różne moliwości...pozdrawiam
Ile trzeba bylo zaplacic za 1 osobe ?
za 2 plus 2 dzieci 7 i 14 lat w lipcu 12 tysi pln..;) teraz po tych aferach wudziałem oferty nawet po 1300 ł
+Zarebsky Vlog a jak dlugo siedzicie wtedy na wakacjach?
Siema masz jakieś Nowe info o tym miejscu bo lecę tam od 12.09
siema zaprazam na fb KAVROS Beach ZATRUCIE tam sobie dyskutujemy i doradzamy jak przeżyć..Kilku osobom udało sie zmienic hotele..popros o dołączenie do grupy to zaakceptuje.. obecnie jest tam mój brat z ekipa i juz ich dopadlo w 4 dniu..
A ile was kosztowały ta wakacje all inclusive za osobę. Bo jak przeglądam niektóre oferty z biur podróży po 3 tyś za osobę albo taniej to co się spodziewać, że trafiło się do syfu. Pożądny hotel musi kosztować. Dlatego jak słyszę że za granicą jest taniej niż w Polsce to mi się chcę śmiać. Jak pojedziesz do syfu to będzie taniej.
nie zgodze się.... poniżej 3000/os zawsze płacę...... i nigdy sie nie zawiodłam na jedzeniu !!!!!!!....
Ja leciałam do Dubaju z biurem podróży za trochę ponad 2000 za osobę i jedzenie i hotel były bardzo w porzadku i się nie zawiodłam. Wszystko było tak jak należy, żadnych problemow żołądkowych, pluskiew itd, więc no nie zgodzę się że pożądny hotel musi kosztować więcej niż 3000 ;)
Za 3 tysiące to ja byłam w 5* hotelu na Krecie i był tak zajebisty, że mogłabym w nim mieszkać na stałe, więc nie pieprz farmazonów.
zainteresownnych i poszkodawanych zapraszam na grupe na fb Kavros Beach Zatrucie
Jesteśmy w trakcie m hotelu i oceniamy go na 5+. Widocznie skargi pomogły. Nie ma się do czego przyczepić, no chyba, że miałabym zacząć wymieniać zachowania niektórych turystów.
Proszę Cię o pilny kontakt w tej sprawie
Byłam w Kavros garden w dniach 5-12.07 i chciałam napisac, że jedliśmy prawie wszystko, a nic nam się nie stało-żadnych problemów. Ludzie dookoła nas wnioskuje tez się dobrze czuli, ponieważ nakładali sobie gore jedzenia. Nie mieliśmy tez problemu z pluskwami. Współczuję, że na pana turnusie to się stało, jednak najwidoczniej nie zawsze tak jest. Oczywiście były minusy ale to dotyczące naszego hotelu gdyż mieliśmy miec piękny widok, a wylądowaliśmy na parterze z widokiem na wielkie krzaczory obok balkonu, zapachy tez nie były najlepsze. W ofercie był tez czajnik i inne rzeczy ale niestety nie dali nam mimo próśb. Ale ogólnie to dobrze wspominam pobyt w tym hotelu. :)
z jakiego to biura podróży ?
Tam byli turyści z wszystkich znanych biur podróży.Rainbow.Itaka.Grecos.Wezyr i kilku innych..Czesi.Slowacy.Rosjanie..wszyscy mieliyen sam problem..kazdy nowy turnus kończył na toalecie..dzis poleciał tam.moj brat..i już cos tam om nie gra od początku 👿
Zarebsky Vlog na polskich turnusach jest podobnie, tylko nikt afery nie robi, z kupy i pawia bo „ tanio było” w sumie takie żarcie w chlewie z robalami może skończyć się powikłaniami pzdr
Nie żeby coś, ale Grecos nie ma tych hoteli w ofercie ;)
no to może nie Grecos,wybacz..ale wszystkie znane i niby wiodące firmy tam ludzi słały zupełnie swiadomie..;/
Byłem w Grecji kilkanaście razy z różnymi biurami podróży. I mimo, że syfu nie zastałem a jedzenie było całkiem smaczne to jak na razie żadne z biur nie dorównało Grecosowi, stąd moja uwaga. ;) Jak chcę wczasy all inclusive to z Grecosem w ciemno, bo nawet ich ** to niebo.
Czyli od zeszłego roku ( wrzesień 2017) nic się nie zmieniło.?
Byłem widziałem przeżyłem. Na szczęście tylko dwa dni wyjęte z wakacji. ....
Również byłam w 2017 w tym hotelu. Dwa dni wyjęte z życia, ale nie tylko moje - ponad połowa hotelu chorowała.
Byliśmy z rodziną w lipcu na Krecie przez trzy tygodnie, ale wszystko ogarneliśmy sami, bez biura podróży. Zwiedziliśmy całą wyspę, jedliśmy w restauracjach i tawernach i ani razu nie mieliśmy problemów żołądkowych. Ten filmik przekonał mnie definitywnie, że nigdy nie pojedziemy na wczasy typu all inclusive...
16 x bylem w Grecji i zawsze zachwalałem..;? tutaj zonk stulecia..;/
mateusz dziuba, my jeździmy mniej więcej 1/2 z biurem podróży i na własną rękę i obie opcje mają swoje uroki, wszystko zależy od tego czy jest jakiś fajny last w maju czy promocja samolotem liniowym samochód bierzemy zawsze a jedzenie to rzecz gustu, ważne aby miło spędzić czas bez przykrych niespodzianek
czytal pan dokladnie opinie o hotelu?, to niemozliwe zeby zespsute jedzenie pojawilo sie dopiero teraz..
tak.czytałem przed wyjazdem,ale takich fatalnych opinii było zaledwie kilka..I jak to zwykle bywa ,kazdy mysli sobie że nas to na pewno nie trafi..;) Mało tego..dzieki tym moim filmikom i opiniom min na Tripadvisior o tym nieszczęsnym miejscu i uratowałem wakacje setkom ludzi...i wiemy że do nadal tak tam jest a ludzie zaczeli w szpitalach ladowąc..No przykre jest to,że biura podrózy udają,że w ogóle nie ma problemu,i nadal tak turystów wysyłaja..;pozdrowienia
oceniajac hotel stosuje silniejszy filtr, najpierw czytam pozytywne opinie, potem wybieram same negatywne, porownuje proporcje jednych do drugich i jesli znajde cos dyskwalifikujacego a takim jest zla kuchnia bo nie ma udanych wakacji bez dobrego jedzenia w hotelu to od razu to dyskwalifikuje hotel nawet jak inni chwala. Nigdy nie stosuje zasady: moze nam sie to nie przytrafi.
Trzeba też zważyć na to gdy zmieniasz miejsce pobytu zmienia się też flora bakteryjna, myślę że wpierdalał byś to z miesiąc to byś sie przyzwyczaił
czas 4:41 - wie ktoś co to jest ??
Także byłam 3 lata temu w tym hotelu. Generalnie można się przyczepić do wyglądu pokojów, odebirgały one znacznie od tego co na zdjęciach. Aczkolwiek jedzenie było smaczne i każdy mógł znaleźc coś dla siebie. Na szczęście zatruć brak podczas tygodniowego pobytu. Dobrze wspominam te wakacje i nawet słaby stadard pokoju tego nie zepsuł bo tam właściwie tylko spaliśmy. Pozdrawiam!
Bylismy tam w 2013 roku. Bez problemow gastrycznych ale jedzenie jalowe. Po tych wakacjach zaczeliamy podroze na wlasna reke - naprwde jest taniej pod warunkiem ze cala ekipa ma elastyczny czas urlopu. Ps plaza slaba. Bo drugim dni wypozyczylismy samochod. Bedac na Krecie nie zobaczyc Matali, Balos tylko plaze przy hotelu to zal...
Potwierdzam 4 dni wycięte wymioty biegunka
I wyobraź sobie że to trwa do dzisiaj i tego hotelu nie zamknęli 😎
Katastrofa jakąś a ludzie nadal się łapią na ładny widok z folderów 🤜🤛🤣🤣🤣
Pozdrawiam
no współczuje tym co sie złapią do dziś to pamiętam @@ZarebskyVlog
*Byłam w tym hotelu i zatrułam się ich jedzeniem wymiotowałam i mdlałam przez całą noc a później musiałam pojechać na kroplówke do szpitala*
masz wypis ze szpitala ze to zatrucie pokarmowe i czym spowodowane (ja odnosze wrazenie, ze to ogolnie woda, a nie jedzenie - zreszta te zawsze bylo świeże)? - kroplowke dostalas bo sie odwodnilas i poszly elekrtolity...
@@rafalz5878 Jak tylk9 spotykaliśmy tam jakiś ludzi którzy jedli w tym hotelu to wszyscy opowiadali nam że wymiatowali do tego ich jedzenie jest nie świeże a do szpitala przez nie trafiło 150 osób ;(
To, że ludzie się zatruli to nie kwestionuję bo sam to przezylem. Ale czy widziałaś, aby jedzenie było nieświeże (nie zauwazylem, a wszystkiego probowalem). Byłem w tym hotelu 3 razy i za każym razem było swieże. Nigdy śmierdzące, obślizgłe czy wyschnięte. Sam się zatrułem i wiem, że nie było to na 99% od jedzenia. Obstawiam wodę. Wszystkie te osoby co były w szpitalach powinny mieć rozpoznanie czym się struli jeżeli szpital podjął jakąś akcję pomocy. W szpitalu nie jest tak, że dają co popadnie i wypisują. Wszystko musi być udokumentowane, zwłasza, że ci ludzie na pewno z tym później uderzają do NFZu po zwrot kasy (na piękne oczy NFZ niczego nie zwróci przecież). Chyba, że trafili do jakiegoś dziwnego szpitala. Mojej żony siostra trafiła do szpitala i miała w wypisie wszystko opisane więc nie wiem co o tym myśleć. Proszę również wytlumaczyć, jak w hotelu tuż obok była ta samam sytuacja, a było przecież zupełnie inne jedzenie. Obstawiam, że to woda jest przyczyną. Osoby kąpiące się w morzu zachłysną się wodą, a w niej pewnie są jakieś bakterie czy wirusy i zatrucie gotowe. To jest dokładnie tak samo jak w Egipcie. Czy tam dają we wszystkich hotelach zepsute jedzenie? A choruje co 3 osoba. Byłem w tym miejscu 3 razy w 2 letnich odstępach czasowych i widzę, że z czasem problem się nasilił (bardziej przesiąka ten syf do wód gruntowych czy co - ale sanepid ich podobno co rok ten hotel sprawdza jak i wode w kraju i jest OK - ale jets to Grecja wiec patrze na to z przymrozeniem oka). To co dzieje się w innych hotelach to tak było w Cavrosie Beach te 8 lat temu, zachorowała może 1 osoba na 20-30os. Wtedy zresztą nie było takich głosów negatywnych i hotel był dużo wyżej oceniany, a uważam, że stadard się podniósł i hotel wyładniał. Nie ma już wystających prętów. Otoczyli basen szybą bo niestety ludzie skakali z podwyższeń. Wyeliminowano szklanki, bo na basenie nie raz ludzie tłukli szkło i później na bosaka ktoś nogę sobie skaleczył. Chodzi Pan, który porządkuje leżaki i oczyszcza z piachu. Więc uważam, że poprawiło się na plus. Tak samo jak pokoje w tym budynku "przypiętym" do recepcji z widokiem na morze. Pokoje są odnowione i w lepszym stanie (telewizje mogli by poprawić bo smuży, ale kto przyjeżdża na TV). Obsługa jest ta sama od X lat i są to mili ludzie. Zwłaszcza bardzo serdeczny barman. Fakt faktem, że samo biuro podróży przed wybraniem oferty powinni ludziom o tym fakcie zatruć mówić i chociaż by z tego powodu można rządać odszkodowań. Ja przy 2 wyjeździe się strułem i świadomie teraz jechałem ponownie. Miałem przez 3 dni lekkie mulenie w żołądku, ale to wszystko. Żona ani razu nie czuła się źle. Jadła to samo, ale nie pływała. Przy wywiadzie środowiskowym inne osoby, które nie pływały w morzu, a tylko moczyły nogi czy do pasa - nie chorowały. Więc jak dla mnie to w morzu z tego smrodliwej rzeczki coś pewnie wpływa i ludzie się trują. A Pani z recepcji (szefowa) jest również bardzo miłą kobietą, ale jak ktoś wszystkich podburza to może i jej nerwy puściły ;) Ale w pełni rozumiem, odszkodowania nalezy się ubiegać od operatora (gdybym miał papier, ze bylem w szpitalu również bym o to walczył) więc POWODZENIA i nigdy więcej zatruć czy tu czy w innych miejscach sobie i wam życzę!!!
@@rafalz5878 Ja będąc w tym hotelu zauważyłam że co noc do morza wylewane były ścieki wprost z naszego hotelu a dokładnie ścieki wypływały spod tego drewnianego ala chodnika który prowadził do morza....
Kurwa co za chory film,to czemu tam siedziałeś a nie zrobiłeś awantury.??Następny ku..wa Mistrz RUclips
zainteresownnych i poszkodawanych zapraszam na grupe na fb Kavros Beach Zatrucie,,bedziemy robili pozew zbiorowy ..
Ale mimo wszystko humor dopisywał. Gratuluję dystansu w zaistniałej sytuacji a także stalowych nerwów
o tak humor nam dopisuje nawet w sutuacja skrajnie trudnych..polecam kazdemu stosować usmiech kiedy juz rece całkowicie opadają..;)
ALL IN w hotelu 3 gwiazdkowym to zwykle nieudolna próba oszczędzania. Dobre ALL IN jest od 4 gwiazdek. 3 gwiazdki biorę zwykle tylko BB, max HB jeśli jest dobra cena tak żeby w razie czego nie bolało stołowanie się na mieście :D Te kilkaset euro trzeba było dopłacić do lepszego hotelu i byście nie srali pod siebie :D
Witam. Też tam byliśmy w tym samym czasie co Państwo Widzieliśmy się na basenie. Również mieliśmy tą nieprzyjemnosć sra..., żygac najbardziej syn w trzecią noc. wymiotował jak cholera. Szkoda że się nie zgadalismy bo też przyłaczylibyśmy się do zbieranych podpisów.
Pozdrawiam Arek
witaj..no szkoda..al czekamy na odpowiedzi z biur podróży..jesli moge prosić o rozsyłanie tego linka jak najszerzej żeby innych ustrzec przed tymi atrakcjami..Pozdrawiam Krzysztof
Już w zeszłym roku czytałam negatywnie opinie o jedzeniu , zatruciach i agresji właściciela
Potwierdzam, w ciągu jednej nocy pół wycieczki się pochorowało. Jedzenie ma po 5 żyć, jest odświeżane i nie świeże.
Szukając hotelu na wakacje faktycznie miałam w ręce tą miejscówkę, dobrze, że wybrałam inną. :D
nie załuałuj..dramat.dramat dramata pogania!!!!
Byłem teraz z dziewczyną w Yiassou Kriti od 29 lipca do 5 sierpnia. W niedziele przylecieliśmy było wszystko ok ale we wtorek w nocy miałem gorączke i wymioty. Przez reszte dni miałem problemy żołądkowe i myślałem że to przez klimat i zmiana jedzenia bo dziewczyna zle sie czuła przez krotszy czas niz ja. Prawie nic nie jadlem bo nie mogłem i płukałem się colą bo pomagała. Przez to spedziłem te dni na leżaku w okolicy czy tez pokoju. A mieliśmy wybrac sie na zwiedzanie wyspy i wynajecie skuterka gdzie nie byłem w stanie bo się osłabiłem. Szkoda ze filmiku nie widziałem przed wyjazdem :(
all in w 3 gwiazdkach? Nie rozsmieszaj mnie Zarebsky :D Chciales oszczedzic na gwiazdkach to teraz masz :D
Otóż to.
aGent Ale nawet jeśli to są trzy gwiazdki to nie można ponosić kosztów kilku tysięcy za spalone ubrania zasyfione w pluskwach kilkaset złotych za walizki i kilka tysięcy na jedzenie na mieście
aGent czyli rozumiem, że jak hotel ma poniżej 4 gwiazdek to może być w nim syf i malaria?
Rozumiem, że kupując tańsze wakacje liczę się z mniejszym komfortem pt. brak różnorodności w jedzeniu, płatne leżaki czy brak animacji w hotelu, ale żadna promocja nie upoważnia hotelu do tego, żeby było w nim brudno czy żeby jedzenie było nieświeże.
dagakurt Dla spendu świń pod szyldem all Inc. to hotel może mieć wyjebane.
alembiks czuje w tobie zakompleksionego biedaka którego nie stać nawet na 3 gwiazdki w Grecji
Filmy przeslane, wraz z tłumaczeniem. Wygląda na to że zacny jutuberek nie dostał pokoju za Free, znamy to:)
Jestes zakompleksiona facet nie gada głupot
@@m-8536 kompleksy i ja(!?) to się gryzie :)
Odaluchalam raz jeszcze, co by wiedzieć o czym pisze, powielam zdanie, uszy bolą słuchając lzawego, mijającego się z prawdą pie%#*nia
Polactwo cebulactwo :) Hotel odwiedziłem w 2017 pokoj byl idealnie czysty ! jedzenie przecietne
Pizza w Grecji ? Haha .... mogliście taniej jeszcze kupić ....
Wczoraj wrocilismy z dziewczyna z tego wlasnie hotelu. Po krotce dziewczyna (rowniez pogryziona przez pluskwy) wymiotowala w 3 dniu, mnie zlamalo w przed ostatnim 7, przy czym nie zjedlismy tam ani jednego lunchu a tylko sniadania w formie bulki z nie jadalnym serem. Napoje przy barze obok basenu to jakis dramat, cola rozcienczona z woda
hahah, ale pierdolenie, wypoczął to trzeba może jakoś pieniążki odzyskać, polskie skurwysynstwo
Jestem obecnie w Kavros. Wszystko super jedzenie jak najbardziej mniam 👍
ja też
Witam, trafiłem na ten film przez przypadek. Podzielam opinię jaka przedstawiłeś na filmie. My natomiast mieliśmy ciężkie przeżycia na Zakhyntos, sraczka, rzygaczka. Najgorsze natomiast bylo jak moja kobieta omdlała i jej wzbudzić nie mogłem. Szok piekne miejsca a do dzis lecze sie z zatrucia.
Ale zbieg okoliczności
Bylem kolo Pana na plazy,przypadkiem trafilem na pana na youtube haha
@@ZarebskyVlog Niee to było na Balos ;D Akurat był Pan tego samego dnia haha
Ale zbieg okoliczności
tak na Balos bylismy w sobote..;)
@@ZarebskyVlog w lipcu tez byl Pan tam:D Bo to akurat wtedy bylo
wiem,,,własnie to w lipcu było..;)
Byliśmy, widzieliśmy, wymiotowaliśmy :-)taka kupa ten hotel. Krete polecamy
Byłem dwa lata temu. Na moim turnusie też były takie akcje ale mnie i mojej dziewczyny to nie dotknęło. Może przez to że mieliśmy wykupione tylko śniadania i kolacje i nie siedzieliśmy z pozostałymi nad basenem
Szkoda ze dopiero teraz trafiłam na Pana filmik.
Ja w niedziele 19 sierpnia wróciłam z tego hotelu razem z 3 znajomych..
Koszmar syf i tragedia.
Po dwóch dniach pierwszy z naszej ekipy zachorowal i tak po kolei każde z nas.
W pokoju klima ciekla. Wody nie było 3 dni.
Smród kanalizy unosił się wszędzie a na lustrze w pokoju w którym byliśmy czyli nr. 621 na lustrze było napisane Nie Jedzcie.. Ale zbyt późno to dojrzałam. Reklamacja poszła ale nie wiadomo co z tego będzie..
witam no przykro mi//zapraszam na fb na nasza grupe gdzie kombinujemy co z tym wszystkim zrobic..facebook.com/groups/1860552847585770/
każdą reklamacje rozpatruja bez korzysci dla nas niestety..
Szkoda ale nie mam fejsa. Poprosiłam koleżankę żeby dołączyła do tej grupy.
Też nie wierzę w cuda ale mam nadzieję że w końcu coś komuś się uda... Dosyć że to były pierwsze moje i chłopaka wakacje zagraniczne to jeszcze w większości czasu przecierpiane..
Znajomi byli w kilku miejscach juz za granicą i nigdy takie rzeczy ich nie spotkały.
Także Kreta tak Kavros NIE!
Na koniec było trzeba im do basenu nasrać... 😂
wgn22 Ambitnie powiedziane 🙂
I tak by wody nie wymienili, a tam pływają dzieci
Zacznę od tego. Byłam tam na wakacjach w zeszłym roku. Przyjechaliśmy na miejsce, a okazało się ze pokój będziemy mieli w kavros garden. Ale.. Kavros Garden, mieścił się za grecką autostradą, a nie było żadnego przejścia dla pieszych. Na jedzenie musieliśmy przechodzić przez autostradę. Następnego dnia , Biegunka itp. Wezwalismy lekarza. Było nas 3 osoby a zapłaciliśmy ponad 5 tysięcy za kilka palm, morze, biegunkę, i pokój za autostrada. Katastrofa. Pokoje na części z basenem i ze stołówką były za dodatkową opłatą, podobno trzeba było wejść na jakąś inną stronę internetową przed wyjazdem, o której nie wiedzieliśmy...
to nie autostrada :) to zwykła droga
Do wszystkich osób, które ogladają tą wypowiedź teraz planując wakacje, nie dajcie się zwieść.
Jedzenie przepyszne, różnorodne, PRZEDE WSZYSTKIM ŚWIEŻE.
Pokoje czyste, sprzątane w czasie pobytu gdy sie poprosi ale to wystarczy doczytać.
Jeżeli chodzi o obsługę to nawet nie ma sie o co doczepić.
Rezydentka z biura podrozy zapytana o sytuacje, ktore mialy miejsce w tamtym okresie odpowiedziała, że kiedyś takie rzeczy sie działy ale po zmianie personelu wsyztko ustało.
Więc chodź przestraszona opinią owego Pana udalam sie na wakacje do tego hotelu,, gdy przyjechałam na miejsce obawy zniknęły.
Pobyt byl udany i serdecznie polecam.
Hotel na Krecie jakich wiele, niestety. Ja zawsze jestem zdania lepiej dolozyc pare stów i lecieć do lepszego standardu, albo nie lecieć w ogóle. Niestety Polacy chcą jak najtaniej a później zdziwienie, że trafiają do takiego czegoś... wiem co mówie, bo pracuje w biurze podróży.
Dlaczego nie wezwaliście policji? Jeżeli tyle osób jest zatrutych z powodu jedzenia to jest to przestępstwo. Mogliście zarządać natychmiastowo zmiany hotelu i miejsca. O ile to prawda
Pamiętam, wymioty całą noc to była tragedia. W pierwszy dzień śmiałam się z rodziny, która na talerzach miała dosłownie samą sałatę, gdzie był ogromny wybór co do potraw.. Za dosłownie dwa dni zrozumiałam już dlaczego... Nigdy nie miałam takiego zatrucia.. wymioty i biegunka jednocześnie.. nie polecam
Kto patrzy na foldery ?... jest inna technologia ... nawet w głupim telefonie można obczaić cała okolice
Witam bylem tam 3 lata temu i potwierdzam jedzenia lepiej nie ruszac zatrucie murowane.
Pluskwy miałam w pokoju na Rodos w Doreta beach
Kara za bycie bogaczem.
@@amonra4046 bogaczem ? Chyba żart? Cały rok pracuję, żeby mieć fajne wakacje . Nie palę, nie piję ...
Lato na Krecie??? To się nie mogło dobrze skończyć.
Było się wybrać do hydramis palace beach resort... No ale, jak się chce zaoszczędzić to później są takie kwiatki :)
Emil 12 tysięcy to w chuj kasy za wakacje 2 plus 2 dzieci..;)
Zarebsky Vlog Racja w chuj kasy my też dużo zabulilismy ale chociaż jedzenie było ok i też niedaleko kavros :)
byliśmy w tym hotelu we Wrześniu 2014 w 5 osob .w trzecim dniu pobytu 4 osoby biegunka i wymioty tylko moja mojej mamie się udało -miała jedynie lekka gorączkę co przypuszczamy było takze od żołądka . Niestety widzę że nic się nie zmieniło . Dodam, ze cena byla naprawdę spoko bodajże 2400zl za osobę za 14 dni. Kreta piękna.
no Kreta piekne..a ten hotel tak nam dła popalić ze nie poprzestanę na wydawaniu mu fatalnyc i uczciwych opinii przez wiele lat!!! pozdrawiam
Jedzcie do Del Sol do Bulgarii. Hotel czysty maja sejf w srodku plaza piaszczysta i duza bliziutko 4 min drogi, basen super spory i zero brudu jakichs zatruc a wam sie zamarzyla Kreta. Pogoda 8 dni rewela 34stopnie
Czyli od zeszłego roku nic się nie zmieniło... szkoda, bo okolica cudowna 🙂
no niestety..;/
Ja dwa lata temu tam byłam i miałam najgorsze zatrucie w życiu, lekarza wzywalismy
zapraszam na facebooka Grupa KAVROS BEACH ZATRUCIE radzimy sobie tam nawzajemm jak ich ugryżć..zdrowia
Wspolczuje bardzo..... coś odpisali? Dobry prawnik czy kilkanaście tysięcy odszkodowania za zmarnowany urlop w pracy, wysiłek związany z dojazdem, narażenie zdrowia i życia , pogryzienia przez robactwo
to nie Ameryka..ale próbujemy robić cos cała grupa pod opieka mecenasa.)
Eh... Nie ma to jak być na Filipinach za 2200 zł w super hotelu ze śniadaniem :) Nigdy nie kupię wycieczki z biura podróży. Pozdrawiam :)
Ada Kowalska Jeśli można zapytać- jaką kwotę zapłaciłas za lot i z jakim wyprzedzeniem został zakupiony?
Łącznie za lot zapłaciłam 1300 zł. Kupiłam go 1-2 miesiące przed. Pierwsze 3 dni byłam w Dubaju, następnie 13 dni na Filipinach i ponownie 1 noc w Dubaju.
Jeżeli na to praca pozwala, zawsze polecam szukać okazji, a później rezerwować urlop. Korzystam z: Wakacyjnipiraci.pl, Kiwi.com i mojego ulubionego Fly4free.pl.
Chłopie kupiłeś najtańszy paździerz z totalnie słabymi ocenami! Ja byłem na Krecie miesiąc temu hotel euphoria rewelacja, cena 4600 za tydzień osoba, to i tak taniej od Bałtyku A trzy razy drożej od tego szajsu co kupiłeś. Tyle. Następnym razem sprawdzaj opinie.
Inna flora bakteryjna i dlatego takie rewelacje a do Grecji nie jedzie się do 3 *chyba że sam nocleg.
Bylismy pod koniec czerwca i bylo SUPER żadnych niespodzianek i zatruc . Jedzenie Super nikt sie nie skarżyl
Masakra jednym słowem! Byłam na Krecie w maju, próbowaliśmy wszystkiego, jedzenie było pyszne nic się nie działo (Avra Hotel w Aghios Nikolaos). Jestem w szoku!
Witaj 16 x bylismy w Grecji i zawsze było wspaniale..W Agios tez byliśmu..;) cała Krete na naszym motocyklu przejechalismy jadąc z Polski..Pozdrowienia
Właśnie wróciłem stamtąd z córką , podobna historia z tym że sraczka była lekka ale cały czas bolał brzuch. Po trzecim dniu już stołowaliśmy się na mieście, to co dało się wyczuć w stołówce to ogromny smród chloru i żarcie jak z obozu, makaron ryż i coś tam jeszcze. Do herbaty nawet nie było cytryny... Potwierdzam miejscówka super ale reszta szkoda gadać, podejrzewam że właścicielem biznesu jest ruski a tam jak wiadomo standardy kuchenne jedno pokolenie za nami.
haha, bylem w yassou kriti i tez zarzygalem lazienke i to drugie... ale myslalem ze to przez polaczenie brandy,piwa z arbuzem po obfitej kolacji. no coz jakies tabletki mi pomogly z apteki. najlepsze ze mojemu kumplowi nic nie bylo.podobna sytuacja w bulgarii, moze to przez bakterie w wodzie.
Nie wkładałaby wszystkich hoteli 3* z opcją all do jednego worka pt "syf". Byłam na Krecie w takim hotelu (innym niż autor filmu) w takiej opcji i do jedzenia nie mogę się przyczepić. Wszystko świeże, duży wybór, nikt nie chorował. Dania zarówno typowo kontynentalne jak i regionalne. Spora część przygotowywana na bieżąco na oczach turystów. Standard pokoi jak to 3*, sprzątaczki mogłyby się ciut bardziej wczuć, ale też nie było jakiegoś syfu czy robactwa. Zgłoszona usterka w łazience naprawiona jeszcze tego samego dnia. Oczywiście przed wyborem hotelu przejżane komentarze na TripAdvisor i innych tego typu portalach lub forach. Zależy jak się trafi.
Krzychu lepiej w Polsce na plaży taką samą pogoda☺
Spoko, tak samo było w tamtym roku na Sycylii w hotelu Menfi Beach, syf, kiła i mogiła... Wycieczka z Itaki, ostrzegam bo w tym roku też oferują tam wycieczki. Na Google są opinie, między innymi moje zdjęcia surowego mięsa i wszechobecnego syfu. ;)
jest tyle opinii dotyczących złego wyżywienia, zatruć w tym hotelu i to od LAT... tylko trzeba CZYTAĆ a nie potem płakać... nie pojechałabym do miejsca mającego takie opinie...
Polecam Lindos Princess Beach 4* na Rodos z Grecosem... Przepiękny hotel i naprawdę full wypas... ja bym mu dał spokojnie piątą gwiazdkę. Niestety ale luksus też kosztuje: prawie 6tys.zł za osobę dorosłą za 11 dni w sierpniu... pozdrawiam
Hotel powinien odszkodowanie zapłacić, nie mówiąc o zwrocie kosztów wycieczki
niestety nikt sie nie kwapi..znajomi juz otrzymali odp na złozona reklamacje i Rainbow,oraz Itaka proponuja zwrot gotówki w kwocie UWAGA od 150 do 200 zł..;)
A mialam tam jechać...
Widok z folderów kusi każdego..tak tam jest uroczo ale na tym urok się kończy.💪💪😁
+Zarebsky Vlog jak nie urok to sraczka
Przed wybraniem hotelu wystarczy sprawdzić opinie o nim
Dlatego zawsze podróżuje na własną rękę!
Przypomniał mi się film "Last minute" :)
Chłopie to jedź do Śmiecikowa na Bałtyk. Zero przekonania, chamstwo i wulgaryzmów
Napewno tanio było .
też byliśmy 25.07-02.08, ta sama historia, rzyganie i biegunka dalej niż widać...
Aż sobie zapisze w telefonie te miejscówki
ale okolića piękna..;)
warto zapisać..;)
Ostatnio byłam z chłopakiem na Zakynthos. Hotel 4* , wycieczka allinclusive i ta sama sytuacja co u Was. Jedzenie syfiaste, sraczka i rzygaczka. Pozostałe dni o suchym chlebie i zielonej herbacie...
Sami sobie to zafundowaliscie ludzie w komentarzach ostrzegali ze jest tam złe jedzenie wiec dziwie sie...
NICOLAS VILLAS HOTEL , Kreta archipelag Agia Pelagia - również nie polecam syf kiła i mogiła,j na szczęście jesteśmy takimi ludźmi że lubimy zwiedzać więc w tym szmacianym hotelu tylko spaliśmy. Teraz już wiem że d Grecji Hiszpanii czy Portugalii to z 5 gwiazdek nie można schodzić bo można sie mocno rozczarować.
Właśnie wróciłam z wakacji z tego hotelu i potwierdzam.
NIE polecam ,wszystko co jest na tym filmiku się sprawdziło.
zainteresownnych i poszkodawanych zapraszam na grupe na fb Kavros Beach Zatrucie,,
zapraszam WAS na fb KAVROS BEACH ZATRUCIE..
trzeba było nie robić z siebie cebuli i zapłacić normalnie za normalny hotel...
Zawsze miałem ubaw z polaczkow za granicą na wakacjach za 2 tys, co chcieliście za te pieniądze?
@@jaskafasolowa221 nie będę tobie pisać gdzie byłem i gdzie teraz jestem bo to nie ma sensu,mówisz wczasy za 1500, powodzenia!
lemoniadowy # no dokładnie
lemoniadowy # I jeszcze jedno,bo zapomniałam dodać.Na wczasach byłam 3,4 lata temu to wiadomo,że troszke było taniej.Akurat za tydzień wylatuje do Grecji na wczasy za 2 tys z hakiem I co mam się zatruć jedzeniem?I mieszkać z pluskwami?nie bądź śmieszny.
@@jaskafasolowa221 Grecja? no proszę cię, dla ciebie to może spełnienie marzeń
lemoniadowy # Nie zmieniaj tematu.Co ma piernik do wiatraka.Dobranoc!!!!!!
Typowa cebula, wyjazd pewnie za śmieszne pieniądze, do hotelu, gdzie po zdjęciach na google widać, że jest to dramat, potem ma pretensje do całego świata.
Panie znajdź inną pracę absolutnie wyssane z palca dostał kasę od innych hoteli na darmowego pomarańcza.
Bo trza kurła pić Wódkę to i sraczki nie będzie :)