10 największych DZIUR W FABULE w Dragon Ball Z
HTML-код
- Опубликовано: 6 сен 2024
- 🎮 ENEBA - rynek dla graczy! ene.ba/Adacho3
🔥 Najlepsze gry w najlepszych cenach! ene.ba/Adacho3...
🐉 Gry Dragon Ball na ENEBA! ene.ba/Adacho3...
========================
📧 Kontakt biznesowy: adacho@stormmedia.gg
📬 Kontakt prywatny, współprace barterowe: adacho.kontakt@gmail.com
========================
👨👩👧👦 Grupa na FB - Zakola Adacha: / zakolaadacha
🤵 Zostań Wspierającym! - / @adacho
👕 Koszulki i gadżety - adacho.cupsell.pl/
💜 Mush - Wszystko o anime, grach i technologii! - mush.pl/
💜 Mush na FB - / mushpl
💎 Kod twórcy Epic Games: MARCIA
========================
Muzyka: Dragon Ball Super - Frantic Battle (Rekreacja)
Rekreacja autorstwa Pokemixr92
Oryginalny autor: Norihito Sumitomo
❤️️ Serdecznie dziękuję moim Wspierającym
Rafał Butkowski; Ciąguta; Admirał Zbyszek; Klaudiusz Jezierski; s1vy; SendriV; Justyna Paszkowska; Charlie Wojtyła; Contra; GoToSleep Krycha; Kuba Winkowski; MiX; zwykły label; Banezar; Ziemniak_play_game; Ironiczny91; Bartosz Szalachowski; Sir Bloodlord; SZYMON_2080; TALLUTAMATU; Kuklok90; Daniel Gołygowski; IWL; Jokey; Nazywam się Diego; Łukasz Micek; Marcin; Sp00ky; WĄSATY Michu; whitewidow; Adam Stachowski; Maxplaier; kosa lol; Paweł T.; Łukasz Figa; happinessiseasy5; Killer King; Endless; Piotrek Ulatowski; NessioBesio; Iron; Krystian Woźniak; Karmeleq; Grochowski_Ninja; KRMW; Dexex87 `; Paether; MTRecords33; TheSevenFight; Schodek12; xavier; Splend; KAMIL WAŻNY; Wiktor ; Shadow Hunter; B4LT1C; MrMankey21; ZuyPekej; Ciezkie Granie; Tomasz Sołtysiak; Robert Wagner; Maciejson; Benek; MrSosna; Kamil Kaźmierczak; Naito; Panek1908; LeXus; Daszek28; Daniel Janiszewski; deccetrick; PIKI; mateus; Minus1297; Krise; Przyborowski Filip; Scarle D. Readster; Adirox ; Frieza; Koves; Kami Daimao; Damirt; Oki; Bulionekk; Wuju_IDK; Zajkowski; kokizerpll; Maciej Kwiatkowski; oko knc; Blikzo; Tomasz Pryzwan; Zich3r; Mateusz Leśniewicz; krzychu krzychu; E Shallot YT; Igor Smolinski; Raxxos; stszelej; Jian; Sebastian S; Aldd; Kail; Oskar Żywicki; Mando92; Pjesky; Greed; D Nikson; Meliodas; MiTrIx [BaиG]; Alacris; Na pewno nie Raxxos; Gabrielowy; Kurimi Fox; desser95; Zieniu; Jakub Krawczyk; Fabian Kardach; Franiu; ang3loo; Mare; ejbisiem; karol wierciszewski; mysz; Majcioszek; Na pewno nie Raxxos; Magdalena Moszczyńska; Leśny Serfer; kupkalol; Kacper Borczyk; G3C1K; Tytmati; Michał Matyjewicz (Alkis); Shimonoki Ishigami; Mateusz Mapet; Karol Pyszczek; Prezes; Stare Trampki; Amolops; KidBl4ck GUS; Pogerman; Daniel; Piotr1806; No Elite; Dawid; dejvson; Kakucian dragon; Wujek Kaczy; PtakiLataja; ASAQ; SupaAnime; SMX /Artur; diament; Les_God; Adam S idor; Po prostu Borys; Maciej Rutkowski; Kseym; Mateusz Haladaj; Hoodvy; PanKustosz; Szymek Migacz; Antwoone; SonGohanBeast; panda yasu; NocnyOgnik; Mike de Ostrowsky; Serutami; jahhuuu; Kapitan_Johnny; Di Molto; Hank Huge; Dymek; Pawelx; Hubert16; Zdwojson; Łapa; Matthias-San; Wojciech Demko; Babal; Jaster; Antek Wesołowski; XGANIEX; dzik; Panpanek; Kubolinio; madmatz; Gołąb; Jarek; Zakre ; Daniel Zabłocki; Filip Gózek; adek 0088; Hanerix; Radek Rr; seba68240; Orodemaru; Cursor; Milorks; Patryk Olbryś; piostenki tajemniczy placek foremski; Dawid Weks; RadioGu; B0BER; Natan; BudzinYo; Emil józefiak; Lukasz Laszczyk; patryktutaj; taXik
❤️️
Zachęcam do zostawienia kciuka w górę i życzę miłego oglądania!
#dragonballz #dragonball
![Dragon Ball Z SKRÓT FABUŁY [4] (ft. @Adacho ) Saga Friezy Part 2](/img/1.gif)
Jak film Wam się spodoba, możecie zostawić lajka, a ja niebawem nagram kolejne zestawienie - tym razem o klasycznym Dragon Ballu Dzięki!
=======================
Do 10.02, do godziny 13:00 CET na Enebie obowiązuje kod zniżkowy na wersję Deluxe najnowszej gry z uniwersum Harry'ego Pottera: Hogwarts Legacy!
Kod zniżkowy to: LegacyDeluxe
Możecie go użyć przy tej ofercie: www.eneba.com/pl/steam-hogwarts-legacy-deluxe-edition-pc-steam-key-global-2/ready2play?Adacho3&af_id=Adacho3
Jak ktoś chce, to niech śmiało korzysta
4:30
Powiedziałem to już kiedyś, powtórze i po raz drugi.
Moim zdaniem nie jest to wcale żadna dziura, jak narrator sam wspomina Goku NIE BYŁ ŚWIADOMY tego że wykorzystuje saiyańską zdolność Zenkai Boostów. Z kolei Vegeta na Namek wiedział już w jaki sposób działa ta zdolność i własnie z TEGO powodu potrzebował, by zranił go ktoś inny. W Zenkai Booście prawdopodobnie bierze udział podświadomość danego saiyanina, i jeśli ten Saiyanin WIE, że próbuje "oszukać" zenkai boost raniąc się samemu, to wówczas jego podświadomość blokuje tę możliwość. Własnie dlatego Goku nieświadomy istoty działania Zenkai Boostów mógł ranić się "sam", poprzez trening, a Vegeta potrzebował do tego pomocy Krillina.
Zgadzam się
Tylko, że podłożenie się Krillinowi to też jest oszukanie zenkai boosta
Myślę też że dla Vegety zadawanie samemu sobie obrażeń jest poniżej honoru tak wysokiego Sayanina.
Moim skromnym zdaniem śmiało można wspomnieć o dziurze w poziomach mocy. Np Vegeta dostawał na namek bęcki od special forte a tien yamcha i chiaoz pokonali ich po miesięcznym treningu u kaio mimo że ich poziom mocy wcześniej był dużo mniejszy od nappy. A goku mimo że trenował rok u kaio nie wzmocnił się tak bardzo.
Mnie to szczególnie wkurzało
Ale Piccolo wysyłał myśli, mógł zrobić jedną myśl i ją wysłać jak sms-a, a chłopaki by to odebrali i natychmiast odpowiedzieli. Poza tym wydaje mi się, że czas w obu ośrodkach się wtedy zrównał. Dlaczego? Bo gdy drzwi do komnaty się otwierają czas musi się zrównać, dlatego, że gdyby hipotetyczny Vegeta wsadził nogę i rękę do komnaty(ale jeszcze nie głowę), to na jego nogi i ręce działałaby 365 razy szybsza grawitacja, błędnik nie zdążyłby zareagować, koleś by się przewrócił, a grawitacja wewnątrz była dodatkowo silniejsza. Skoro hipotetyczny Vegeta się nie przewraca, to otwarcie drzwi synchronizuje upływ czasu(poza tym oni włazili jeden za drugim zawsze, a ten pierwszy nie czekał na drugiego). Jak to się ma do telepatii? Kontakt umysłów działa jak takie drzwi, bo dwie osoby z dwóch ośrodków "dotykają się" myślami, a więc czas w komnacie dostosowuje się, jak przy otwarciu drzwi.
Siemka. Ja znalazłem jeszcze jedną dziurę. Mianowicie w sadze cella gdy był w drugiej formie, szukając osiemnastki wysadzał wyspy na których byli ludzie. Po zabiciu cella smok wskrzesił jego ofiary, ale wyspy nie zostały odtworzone, więc ci ludzie zrespili się nad oceanem i chyba się potopili xD pozdro! 💪
Mam uwagę do snów i wizji. Jak to jest z wami? Jak o kimś śnicie, to widzicie tą osobę tak dokłądnie? w detalach? Ja czasem mam tak, że śnię o kimś, kogo dokłądnie nie widzę (bo np nie mogę złapać ostrości na jego/jej twarzy), ale wiem, że to właśnie ta osoba. W śnie to się wie. Moje sny, z tych bardziej realnych odbywają się przedewszystkim w emocjach. Mój ulubiony i najbardziej realny sen, jaki miałem, to gdy "moja dziewczyna" powiedziała mi, że jest w ciąży. Czemu w cudzysłowiu? Bo nie wyglądała jak moja ówczesna dziewczyna, nawet nie była prawdopodobnie moją ówczesną dziewczyną, ale wiedziałem, że to jest moja dziewczyna. Podejrzewam, że chłopaki mieli podobnie, ale zostało to zobrazowane w ten sposób, żebyśmy my się połapali
15:55 ogólnie Cell mówił w anime, że podczas walki Tranksa z przyszłości z Freezą i Cold'em też obserwowały ich te drony Dr.Gero i w tedy on wziął te DNA od właśnie naszych frost demonów. Powiedział w tedy też właśnie o tym, że nie wzią DNA Tranksa.
Tak ale cell przybył z przyszłości Trunksa a tam nie miała miejsca walka future Trunksa z Freezą i Cold'em, a z ich lini czasowej przecież wyruszyli na poszukiwania tego laboratorium i zniszczyli cella jak był jeszcze w inkubatorze
@@emilpawlak9300 hm, Akira Toriyama sie nie popisał xD
Uwielbiam twoje podejście do DB i twoje rozmyślenia, teorie, wytłumaczenia. Nadal nie odniosłeś się do dziury fabularnej która mnie denerwuje od dawn a (może w jakimś starszym filmie), widząc tytuł z napięciem czekałem na tą właśnie dziurę, ale jej tu nie ma wymienionej. To ja ja przedstawię:
Saga Namek, Porunga wskrzesza Picolo i sprowadza go na Namek, dwa życzenia spełnione, umiera Najstarszy i kule tracą moc. Na ziemi wzywają Shén Lónga, proszą go o wskrzeszenie na Namek wszystkie ofiary Frizera, w tym ożywa też Najstarszy którego Frizer ani żaden z jego podwładnych nie tkną palcem, umarł ze staroci. Więc jakim cudem ożywa a razem z nim Porunga?
Wiadomo, dla fabuły, ale dziura straszna.
Dzięki za miłe słowa. To nie jest dziura i odnosiłem się do tego wielokrotnie :) Do śmierci Guru Frieza przyczynił się w sposób pośredni. Życie Najstarszego zostało skrócone poprzez smutek, który czuł ze względu na mordy Friezy na jego ludziach. Dlatego jak został wskrzeszony, to zostało mu kilka minut życia - dokładnie tyle, ile "zabrał" mu Frieza.
To jak z wiarą jeśli wierzysz że tak można to to jest tak ;)
@@Adacho jeżeli w większości były to jego dzieci i czuł z nimi mocną, mentalną i życiową więź, (trochę na zasadzie Picolo i Kamiego, tak wiem to zupełnie inna sytuacja, to może inaczej, z tego co pamiętam, kiedy King Picolo tworzył swoje "dzieci" w klasycznym DB, czuł z nimi taką więź i kiedy mały Goku jednego z nich zabił ,King Picolo to od razu wyczuł i trochę go to osłabiło) więc śmierć dzieci Najstarszego mogły być dla niego takim ciosem i kiedy jego dzieci zostają wskrzeszone tym samym On.
I te moje łaskotanie z tyłu głowy zniknęło :)
KOKŁ
Cześć, po materiale z dziurami w DBZ, a konkretnej dziurze z komórkami Trunksa u Cella, naszła mnie pewna myśl. Mianowicie co się stało z Zamasu w linii czasowej, w której Trunks zabił Androidy, a potem sam (gdy chciał poleciec w przeszłość pochwalić się swoim osiągnięciem) został zabity przez Cella, który przybył do naszej linii czasowej?
To najprawdopodobniej jest zupełnie inna linia czasowa, w której zapanował pokój po pokananiu Androidów i zniknięciu Cella ale już bez bohaterów Z i co za tym idzie też bez materiału (czyt. Goku) do zamiany ciała Zamasu 🤔
Mi się wydaje że wszystkie dziury w fabule mogą być specjalne żeby człowiek sobie "dopowiedział" koniec historii i przez to bardziej wsiąknął w nią. Ja za dzieciaka nigdy nie rozumialem jak były sceny przytulania i pocałunków a nagle po jakimś czasie pojawiało się dziecko. Magia dzieciństwa :D
Jeśli chodzi o Cella, z tego co mówił Vegeta na Namek, też nie powinien na niego zadziałać zenkai boost ponieważ sam się wysadził i sam się zranił tylko na większą skalę a mimo to otrzymał wzmocnienie. Wychodzi na to że Vegeta palnął głupotę na Namek albo kolejną dziurę
Toriyama pisząc Dragon Balla Z zapomniał zupełnie o postaci Launch która była jakoś tam ważna w pierwszej serii, myślisz że w tamtych czasach zapamiętałby taką pierdołę?
Mnie najbardziej zastanawia czemu przy walce z kid buu, gdy gohan odzyskał życie, nie został tam ściągnięty żeby pokonać buu, skoro oczywiste jest ze kid buu był silniejszy od grubego buu ale słabszy od kolejnych form, był jedynie bardziej nieobliczalny.
Vegeta skautera nie potrzebował ale wziął go żeby podsłuchiwać rozmowy Friezy i jego ekipy
Chodziło o to, że go nie wziął, a jednak jakoś potem go miał. Nieważne po co mu był potrzebny.
@@Adacho Pisząc ten komenatrz dobrze wiedziałem że zdajesz sobie sprawe z tego co w nim zawarłem ale napisałem go nie po to żeby cię w jakiś sposób poprawić ale żeby inni przeczytali i nie pisali o tym po 20 razy 😅
Na poczatku go nie zabrał ale jak tylko sie dowiedzial ze frezer jest na Namek to zaczal biec do kapsuły i wzial ten detektor
Ja tam myślę, że zawsze mógłby się znaleźć ktoś kto jednak miałby wystarczająco siły by ten ogon ścisnąć. Kolejna rzecz oprócz lenistwa Toriyamy, który zwyczajnie mógł mieć dosyć rysowania ogona, mógł stwierdzić, że mając tę furtkę do Ozaru mogłoby się to stać standardowym rozwiązaniem/schematem.
Goku: Eh nie mogę wygrać
Vegeta: Zamieńmy się w Ozaru.
Jebs Vegeta robi tę kulkę imitującą księżyc.
No i potem znowu żeby ich ogarnąć ktoś by te ogony odcinał. Potem znowu by odrastały i tak w kółko
Ciekawość i pocieszność - Świat Dragon Ball przytłacza swą niesamowitością praktycznie w każdym z aspektów jak i momentami głupotą (głupotą w tym przypadku, jako brak logiki do stworzenia solidnej, zdroworozsądkowej fabularnie, wątkowo etc. historii, w której za dużo rzeczy po prostu nie brakuje, gdzie wszystko to nie wywołuje u dorosłego/nastoletniego widza salw śmiechu i momentów zażenowania). Nie powiem, strasznie dobra ,,rozkmina" w tym odcinku na kanale, oraz analiza Dragon Ball Z perspektywy słynnego motywu ,,dziur fabularnych w Uniwersum/Scenariusz dzieła etc., których często używają fani bądź recenzenci, gdy się coś uważnie omawia". Przyglądając się ostatnio kondycji Dragon Ball Z właśnie, również zauważyłem, że... raz jest dziwnie, raz genialnie, raz ultra-genialnie, raz z kolei kiczowo w tym Świecie. Oglądam ,,Kai", więc sporo fillerów mi przepadło, ale i tak muszę przyznać: czegoś takiego dawno w serialach anime, czy samych serialach w ogóle nie widziałem. Wyjątkowa aura przypadająca na postaci, nawet na to, jaka energia wyziera z rysunków i sekwencji pojedynków bohaterów z wrogami. A ten Buu - ależ cała ,,Evil Buu Saga" jest nietuzinkowa. Jakie rozwiązania: jaki Vegetto, jaka jego zamiana w... Vegetto-kulkę, która lewitowała i lała po mordzie Buu. Jakie nawiązania do "Było sobie życie"; te kolczyki Potara, te czekoladki z ludzi, Videl jako jajecznica; ten cały dziwny rytuał Elder Kai na Gohanie - a to była beka! I co mnie ma tu jeszcze zaskoczyć? 11 odcinków do końca, a ja sam nie wiem, co jeszcze tu się może wydarzyć. Amazing! Za odcinek Adacho, piona i propsy!
Mały komentarz do filmiku:
2 punkt (3:51) To nie jest dziura w fabule per se, to Toriyama nakładający handikap na Zenkai Boost (podobnie robił ze Smoczymi Kulami i Tańcem fuzyjnym) żeby nie było za łatwo i fabuła mogła pojść do przodu, tak jak mu pasowało. Zbyt często zapędził się w kozi róg i potem musiał to odkręcać tworząc "nowe zasady". Ponadto Goku robił to przez morderczy trening, Vegeta od razu chciał criticala dostać.
14:31 Mowa tu o Kazuchiko Torishimie, pierwszym edytorze (wtedy już byłym) Toriyamy przez całego Slumpa do połowy Saiyan sagi. Typ dużo później był naczelnym całego Jumpa. Podobno Piccolo Daimao był wzorowany na nim.
Od siebie dodam moją ulubioną luke fabularna w DBZ - dom rodziny Son. W mandze dom Goku widzimy tylko na początku, póżniej dom rodziny Son pojawia się w Freeza sadze i jest w zupełnie innym miejscu niz gory Paozu. W anime dom rodziny Son jest inny - pojawia sie w pierwszym epizodzie DBZ i jest pobudowany obok tego domu gdzie Goku mieszkał z dziadkiem. W momencie kiedy fabuła dojeżdza do momentu kiedy pojawia się on w mandze zaczyna się żonglowanie - raz pokazywany jest tak był do tej pory w anime, raz jest hybryda obu dizajnów, żeby wreszcie w okolicach Cell Games na stałe przetransformować się w dizajn na podstawie mangi. Bez wyjaśnień, nic. Po prostu teraz tutaj mieszkają Słowem Toei dało ciala na calej linii.
1. Według mnie zenkai boost ma sens jedynie jak Saiyanin, jest na granicy śmierci ale po wyczerpujące walce albo treningu, tak że wszystkie jego mięśnie były obciążone. Nigdy tej koncepcji nie lubiłem, bo (1) zbyt ułatwiała wzmacnianie Saiyan, (2) wyglądała na wymyślona tylko po to by bohaterowie szybko levelowali na Namek.
No ale te scena z Vegetą i Krillanem była durna. Równie dobrze, Nappa mógł ciągle ranić Vegetę, a ten się leczyć w healing tank i tak urosnąć do poziomu Frizera.
2. Szczerze, zawsze myślałem, że ten rdzeń to był w końcu jego ogona, w tym szpikulcu. A to pokazywanie na głowę to taki gest.
Chciałbym odnieść się do rdzenia Cellem to wypowiedź Cella dla mnie sugeruje że ten rdzeń jest planem B jakby nie została mu żadna inna znaczna ilość komórek i w momencie ataku instant Kamechameha rdzeń został zniszczony a Cell go potem zregenerował przynajmniej ja tak to zrozumiałem jak oglądałem DB Z.
Jest jeszcze jedna przynajmniej dziura teoretycznie, bo przecież jeśli cofniesz się w czasie i zmienisz jego tor, to nie możesz wrócić do swojej przyszłości, bo ta się zmieniła a Trunks wrócił, pozostaje pytanie, po co wracać do przeszłości, jeśli nie można zmienić przyszłości. W DBZ mówiono, że nie można pozostać w komnacie czasu więcej niż 24h, a w DBS bodajże Goku i Vegeta siedzieli tam 2 albo 3 dni dni (nie pamiętam dokładnie). To co zrobił sam Toriyama z transformacją w SS, to taki dziwy żart, wiem, że w DBS SS już się nie liczył, ale sprowadzić zapalnik przemiany, do łaskotania w karku to tak jakby dać liścia mokrą szmatą wszystkiemu co się do tej pory stworzyło (w DBZ można to było jeszcze jakoś mocno podciągnąć pod efekt mieszania genów z ludźmi) - z tego powodu powstaje też inna luka, jeśli to jest takie łatwe, to czemu to jest legendarna przemiana , a w świecie Cabby to nawet nikt o tym nie słyszał (legendarny SS z oliwkowymi włosami został uznany za kanon dopiero przy transformacji Cale), jego przemiana w turnieju też nie była jakaś trudna, po prostu się wkurzył - powstaje kolejne pytanie, czy Saiyanie nigdy się nie wkurzali, że raz na tysiąc lat się pojawiał?
hej :) zenkai boost nie ma dziury logicznej, ponieważ Vegeta mówił o umyślnym, intencjonalnym zranieniu siebie - czyli w pełni świadomym. Goku zaś nie był tego świadomy i nie ranił się celowo poprzez trening, jako "narzędzie", a trenował się i wyciskał maksa, czego skutkiem ubocznym było robienie sobie krzywdy. Intencją Goku były ćwiczenia. Myślę, że właśnie o intencjonalność tu chodziło, tak aby nieco wybronić tę kontrowersję fabularną ;p :)
W przypadku Frizy, King Colda i Oddziału Ginyu to oni byli bohaterami szlachetnymi, ale organizacji Handlu (Frieza Force)
to ja czekam na 10 dziur z klasycznego DB
Dla mnie ciekawszą sprawą z ogonami jest utrata transformacji oozaru w czasie trwania tej transformacji. Wygląda na to, iż ogon to taka antenka która pobiera jakąś energię i jak nie ma antenki to nie ma energii i transformacja się kończy. To tak jakby ssj3 znikł bo ogolono głowę w czasie transformacji.
Adacho ale przy punkcie z celem on ma komórki picolo i dlatego mógł sie odrodzić z samych nóg
Wytłumacz jak można na siebie nakładać obrażenia, rozumiem że się samo okaleczał? Czy trenował do skraju wytrzymalosci w maszynie z grawitacja ?
Co do kwestii ogonów bo ona wydaje się dość mocno sporna... Goten i Trunks nie mieli ogonów ponieważ im je usunięto... i mean... Bulma, Chichi i cała reszta raczej była świadoma w jaką bestię mogą się chłopcy przemienić przy pełni księżyca więc dla bezpieczeństwa usunęli im je od razu po narodzinach... takie saiyańskie obrzezanie. Co do 'wytrenowanych' ogonów Nappy i Vegety... czy jeżeli oni straciliby ogony a potem wyrosłyby im nowe... to czy to przypadkiem nie oznacza konieczności trenowania ogona od nowa? A jeśli ciało zapamiętywałoby by przy wyrastaniu ogona wzmocnić go by nie był słabym punktem to czy kolejne pokolenia saiyan nie powinny rodzić się już z wytrenowanymi ogonami?
Tu jeszcze wspomnę o regeneracji Cella, jest możliwe, że Cell wspomniał o swoim 'rdzeniu' ponieważ jest to najwytrzymalsza komórka w jego ciele i tak naprawdę w przypadku jego całkowitego zniszczenia tylko ona ma szansę przetrwać i tak naprawdę Cell jest wstanie się zregenerować tak długo jak istnieje chociaż jedna pojedyncza komórka jego ciała. Dlatego by go zniszczyć trzeba go zniszczyć całkowicie.
zastanawiam się nad jednym czy Cell czy jak go się piesze odrastał z tylko z nóg bo miał Pikolo w DNA? tylko z czego mógł być jego rdzeń, jeśli mechaniczny
Co do ciał w piekle to może po to żeby mogli odczuwać ból przy torturach czy coś? A w niebie może właśnie zwykłe dusze uwalniają od ciała żeby uwolnić je od ziemskich trosk, bólu itp
2:51 mam teorię, że fuzja z Kamim mu poniekąd mogła to umożliwić w jakiś sposób.
z tym piekłem to może być troszkę inaczej, bo na logikę, niebo i piekło mają odwrotne standardy, kiedy dla nieba Goku jest wielkim bohaterem bo broni i ratuje, to dla piekła Freeza także będzie wielkim bohaterem z uwagi na odwrotne standardy oceniania. niebo-piekło, dobro-zło, wojna-pokój, każdy z tych aspektów ma swoje zasady oceniania :-)
Mam pomysl na serie. Moglbys wyjasniac rzeczy ktore uznawane sa jako dziura w fabule albo ze toriyama zapomnial o czyms lecz ma to podloze fabularne
Według mnie największą przesadą w dbz jest to że androidy są tak silne, co jest kompletnie bez sensu, przecież to są tylko zwykli ludzi ze zwykłymi metalowymi częściami gdzie im do poziomu zwykłych saiyan a o dopiero po przemianie w ssj. To tak jakby walczył jakiś anioł z terminatorem nie ma żadnego porównania Dbz powinien właśnie się zacząć od Android sagi, później Garlic saga, Sayian saga, Freeza saga, Cell saga, i Buu saga. Kolejny mega absurd ogromne wzmocnie Piccolo z Nailem na Nameku, przecież on miał tylko 40 tysięcy. Na koniec walka gohana z Freezą, zlał go w drugiej formie i trzeciej co wtych momentach nawet nie miał 50 tysięcy jednostek i na dodatek miał wtedy tylko 5-6 lat, inaczej byłby silniejszy od Reekoma i Vegety co walczył z Zarbonem i miał zaledwie ponad 20 tys. Vegeta nie mógł pokonać Reekoma, a chwilę później walczył prawię na równi z Freezą co miał aż 530 tys. Poprostu autorzy w złej kolejności poprowadzili sagi
Akurat dziś wcześniej oglądałem inny materiał o dziurach w fabule z cell sagi, a tu taka niespodzianka od Adasia 😎
Hej, wkręciłem narzeczoną w Dragon Ball, za nami Z i GT a teraz nadrabiamy pierwszego Dragon Ball i trafiliśmy na coś ciekawego w odcinku 36 jak Goku walczy z Sierżantem Metalikiem a mianowicie... nawiązanie do jednej z kart Chio w której napisane było, że siła Kame Hame Ha zależy od długości krzyku 😉 Goku widząc krzyczącego Metalika w trakcie ataku stwierdza, że sprawia go to silniejszym i sam też zaczyna to robić żeby wzmocnić swoje ataki 😉
Kurde jak przez mgle pamietam niektóre kwestie bo DB oglądałem w podstawówce (jestem rocznik 90), kame hame ha bardziej pamietam z gier typu budokai ALE, pamietam ze jak master roshi pokazywał kame, to jakby jakiś rytuał był, składał te ręce powoli , wyraźnie wymawiał kamehameha, ładowało i boom, gry pokazywały ze im dłużej trzymasz tym mocniejszy jest boom
@@SenzuVideo też jest z 90' i z klasycznego Dragon Ball mało pamiętałem i teraz odświeżam, żarty są jeszcze lepsze jak jest się starszym 😉 w klasycznym Dragon często nie wymawiają formułki którą doskonale znamy z Z, albo ładują energie i trach, albo mówią, że zbierają magiczną energię i bum a przy pierwszym razie jak Genialny Żółw jej użył to powiedział "Błyskawico kamehy przybywaj" i walnął, z całego rytuału najczęściej zostaje tylko układ rąk i ich ruch. Tyle ile oglądałem Dragon Ball to kame hame ha nigdy nie zależała od długości krzyku ani od długości całego ruchu bo cały czas był taki sam, jej siła zależała od tego ile użytkownik włożył w nią Ki, często też jeśli promień trafiał na porównywalną lub silniejszą kontrę jak przy Dziale Galick Vegety to jeszcze kamehe doładowywali, np. Goku odpalił Kaiokena x4 żeby przepchnąć promień 😉
Adacho mam pytania do kokl.
1 cell aby stać się perfekcyjny musiał wchłonąć androida 17 i 18 a co by się stało gdyby np podczas absorbancji np 18stki poświęcił się android 16 i zamaist niej on został pochłonięty?
2. Skoro ziemski smok w dbgt został zły to czy super shenron i Porunga również mogli byś stać się źli ?
3. Nie uważasz, że zamiast krillana w turnieju mocy powinien być pani kuchan
Zamiast ten shin hana Cell?
3 Skoro dende wspomniał Goku że na ziemi narodziła się reinkarnacja złego Bu to czy za pomocą smoczych kul nie mogli zażyczyc sobie aby stał się duży i zamaist bu on by go zastąpił w turnieju mocy ?
12:05 A może on powiedział, że go nie potrzebuje, bo miał własny ze sobą? (mógł go mieć zanim się go spytano, dlatego powiedział że nie potrzebuje kolejnego)
Może mały plothole i dotyczy tylko fillera, ale w jednym z wywiadów bodajże Toriyama powiedział, że Kienzan może przeciąć wszystko, a w fillerze rzucony przez Krillina zatrzymuje się na plecach Cella
Gohan też zatrzymał dwa kienzany
W trunksowym świecie dr Gero po prostu skonstruował inne androidy, i te o wyglądzie naszych 17 i 18 miały tam numer 19 i 20. Gdyby podmienili imiona, to byłaby niekonsekwencja, a tak to tylko przesunięcie w numerach seryjnych.
To teraz pozostało, by wziąć na tapetę 10 Największych dziur w Fabule w Dragon Ball oraz filmów kinowych.
6:48 może po autodestrukcji zrobił zapasowy rdzeń który się aktywował po zniszczeniu pierwszego
Co do zenkai boosta mam taką myśl (tak jak to mówi Adacho: adwokat diabła), że można by go rozpatrywać jak transformację, a dokładniej chodzi mi o mnożnik mocy. W sensie, że zależnie od tego czy się z kimś walczy (czy słabszym czy równym sobie czy silniejszym), czy się trenuje do granic możliwości, czy takie zranienie przez kogoś jak Krillan Vegetę w Namek sadze, czy nawet samookaleczenie się zenkai boost się załącza, ale z różnym mnożnikiem. I tak walka z kimś słabym daje mnożnik typu 1,05, walka z równym sobie 1,1 a walka z silniejszym 1,2. Trening Goku był także efektywny więc mnożnik mógłby być nawet 1,5. A samookaleczenie się o którym wspomniał Vegeta (ze wtedy ZB się nie odpali), także boost by był ale np. 1.0001 czyli strasznie marginalny, co by się "zgadzało" z tym że go nie ma. Mam nadzieje, że napisałem to zrozumiale :)
nie wiem jak było w mandze, ale zawsze myślałem, że Goku i Gohan śnili o tych villainach widząc ich dokładne sylwetki tylko dlatego, żeby zobrazować to widzom, oraz żeby widzowie byli świadomi o kogo chodzi, a nie dlatego, że wiedzieli jak wyglądają. 💁💁Alternatywną opcją byłyby jakieś postacie z przyciemnionymi, niewidocznymi twarzami, ale nie sądze, że było to błędem.
Nie widzieliśmy żadnych scen, gdzie spotykając pierwszy raz tych villainów Goku czy Gohan mowią albo myślą - "hej, to ten złoczyńca z mojego snu" xd. Albo żeby w jakikolwiek sposób sygnalizowali że kojarzą ich sylwetki.
Skoro akira uznał że ogon jest zbędnym balastem to dlaczego w SDBH Xeno goku i Vegeta mają nadal swoje ogony jako SSJ4. Wiadomo że GT nie jest kanonem no ale w SDBH SSJ4 nie powinien w takim razie posiadać ogona.
Da mnie jedną z największych dziur w DBZ jest chęć życzenia Vegety, by przy pomocy smoczych kul stać się nieśmiertelnym i dzięku temu móc pokonać Frieze.
Mając a zwględzie jego walkę z Friezą i sytuację, gdy ten Vegetę maltretował, nieśmiertelność nic by mu nie pomogła. Frieza mógłby go dalej torturować dniami i nocami, jedyną różnicą byłby fakt, że Vegeta nie mógłby umrzeć. O żadnym zwycięstwie nie mogłby by być mowy. Dlatego według mnie Vegeta mógłby sobie życzyć by być najsilniejszym wojownikiem we wszechświecie, bo tylko tak mógłby pokonać Frieze.
Goku sie sam ranił podczas lotu na namek
A z piccolo to on trzy razy wchodzil do komnaty :) a mowil sam ze max dwa razy mozna wejść
6:58 odziedziczył po Bardocku patrzenie w przyszłość i przekazał Gohanowi poprzez geny. PROSTE! xD
To jest niesamowite, że mimo tylu lat, nadal można wysnuć ciekawostki/dziury w fabule w starych seriach DB. Jestem ciekaw czy takie rzeczy będzie można wychwycić w obecnych/przyszłych rozdziałach mangi, lub nawet serii jak wyjdzie :D
Oj niezupełnie z tym dzidziczeniem. Mianowicie Bardock "zyskał" tę zdolność kiedy Goku już był na świecie. Także nie mógł odzidziczyć czegokolwiek od ojca już po narodzinach 😉
@@Cyzio Wiem 😃Zwykły żarcik 😁
Z tego co pamiętam Vegeta miał skauter od żołnierza którego zabił , tego nooba co leciał za nim.
to z ogonami to dziura w fabule. Pozniej nie rysowali bo wielu przeciwnikow daloby sie pokonac przemieniajac sie w Oozaru. Wyobrazcie sobie ze Vegeta sie przemienia w Oozaru i tym sposobem pokonuje Cella. A im chodzilo o walke postaci człekokrztałnych. Wiem, że małpa jest człekokształtna no ale sami rozumiecie...
elo subuje cie od bardzo niedawna i wybacz jesli już poruszałes ten temat mam pytanie #Kokł skoro vegata już po przybyciu na ziemie w Sayian sadze twierdził że jest wstanie zniszczyć ziemię to jakim cudem uwalniając cala energie w sadze buu ten wybuch nie zniszczył całej planety ?
Dla mnie to z Cell'em to nadal nie dziura w fabule ale to rzecz gustu i punktu widzenia :) Dla mnie ten rdzeń jest po prostu wytrzymalszy od reszty ciała, dlatego też przetrwał samodestrukcje. Dr. Gero tworząc w Cell'u zdolność samodestrukcji raczej przewidział, że warto byłoby wzmocnić rdzeń żeby użytkownik przetrwał. A co do odrodzenia się z nóg to może było po prostu szybciej, nie do końca wiemy jak działa Cell i jego procesor czy ma wifi czy może komórki Cell'a działają trochę samodzielnie jak nanoboty T-1000 z Terminatora 2.
Dla mnie największa dziura w fabule to dlaczego Future Gohan był tak gargantuicznie słaby, przecież nawet Chiaotzu po tylu latach byłby silniejszy, a przynajmniej Kuririn.
Tłumaczenie jest trochę bezsensu. Dla mnie jest inne, jednak trzeba rozbić na dwa podtematy.
1) Vegecie nie odrósł ogon bo... nie zdążył. Vegeta w trakcie przylotu na Ziemię ma ponad 30 lat na karku, ergo całkiem prawdopodobnym jest, że tworzenie nowego ogona jest już dużo wolniejsze, (u ludzi regeneracja mięśni wraz z wiekiem spowalnia, dlatego sportowcy kończą karierę przy 40, bo komórki wolniej się namnażają), czyli Vegeta był za stary, aby ogon odrósł mu w trackie całej sagi, (w przeciwieństwie do Gohana).
2) Trunks i Goten to bohaterowie, którzy są hybrydami. Dla mnie prawdopodobieństwo wystąpienia ogona wynosi 50%, (matki nie posiadały genów odpowiadających za ogon, ojcowie tak), i w tej loterii genetycznej cóż "przegrali".
Oczekiwać spójności i logiki w fabule Dragon Balla to jak głosować na dwie te same partie od 15 lat i liczyć że coś się zmieni
Bardzo dobry filmik panie Adasiu. Najbardziej zaskoczyla mnie ciekawostka z zenkai boostem.
Zastanawia mnie jedno, skoro Future Trunks widział że Dendi potrafi "wskrzesić" smocze kule, dlaczego nie udał sie na Namek i nie poprosił smoka o wskrzeszenie ludzi w swoim świecie ? ;>
Słyszałem informacje że można wskrzesić ludzi max do roku po ich ekstynkcji.
@@Gregorr90 a Frieza ?
@@Sallerek Witam i pozdrawiam 🖖😎 Lord Frieza został wskrzeszony za pomocą "magicznej (boskiej?¿?)" Laski Wisa którą to Wis się posługiwał, a co było (wedle umowy zawartej między naszymi bohaterami a Lordem Friezą) nagrodą za pomoc w wygraniu turnieju i jedynie za to 👌😉
Jeszcze raz pozdrawiam i przyjemnego dnia życzę 😎
@@adamkl8581 ale wcześniej został wskrzeszony przez Smocze kule
Piccolo nie rozmawiał z chłopakami. Kontaktował się z nimi za pomocą telepatii. Różnica w upływie czasu nie miała znaczenia w takiej sytuacji.
10 dziur w fabule mangi dbs po turnieju mocy
Nie zapewniam gdyż przyznaję że sporo czasu minęło od czytania/oglądania tej sagi ale chyba istnieje możliwość, że Cell mógł mieć komórki Trunksa. Cell który przybył do naszej linii czasowej był z jeszcze innej linii niż ta z której przybył Future Trunks. Cell tuż przed przybyciem do naszej linii, zabił Trunksa (wychodzi na to, że jeszcze innego niż ten future którego znamy. Także biorąc pod uwagę naszego Trunksa, Cell zabił jakiegoś trzeciego Trunksa. Tak samo jak pokazane było pozbycie się aż 3 Cellów). Tam skąd przybył Cell cały czas mógł istnieć ten robaczek zgrywający dane i na bieżąco mógł zgrać Cellowi dane o Trunksie, który rzekomo zabił androidy... Ale jeśli nawet nie wykorzystano komórek Trunksa jak Cell wspomniał w rozmowie z Piccolo to nadal można założyć, że wydarzenia w linii czasowej "trzeciego" Trunksa mogły się potoczyć inaczej. Wiadomo jest to makabrycznie zagmatwane. Nie mam zamiaru bronić fabuły (szczególnie że temat linii czasowych jest strasznie dyskusyjny i nie łatwy) ale istnieje cień szansy, iż niekoniecznie jest to dziura 🤔
Btw ciekawe co się stało z Zamasu w linii czasowej, w której Trunks zabił androidy, a potem sam został zabity przez Cella..
Co do rozmowy telepatycznej z Piccolo i chłopakami to do samej telepatii można podchodzić w sposób myśli, a nie wypowiadania zdań w głowie do innej osoby, często telepatia na tym teoretycznie polega, że słyszysz zdanie ale ono jest przesłane w formie takiej że nie musisz rozumieć języka ani mowy tylko wiesz co ktoś do cb powiedział, taki trochę plik z informacją którą rozpakowujesz w głowie i wiesz co ktoś miał na myśli, ale cała reszta oczywiście jest poza logiką 😅
Mi sie wydaje co do kwestii ogonów to można wytłumaczyć że były zbędnym balastem jako najsłabsza część ciała pomimo możliwości wytrenowania ich, a goten i trunks nie mieli ogonów ponieważ są hybrydami i u hybryd można założyć że raz urośnie ogon raz nie albo gotenowi i trunksowi usunięto już wcześniej ogony poza wizją
A Broly tez chyba nie mial ogona, co dziwne w sumie.
W sumie Gohan również został poczęty gdy Goku nie miał już ogona.
Mam pomysł na odcinek ,,Co By Było Gdyby?'' :
Co by było, gdyby Goku nigdy nie zachorował na wirusa serca
A co powiesz na "Co by było gdyby?" Bardock mimo swoich przewidzeń, nie zdecydował się wrócić na planetę Vegeta i nie został wtedy zabity przez Friezę? 😁
czy tylko ja potrafię to wszystko wytłumaczyć? jeśli ktoś naprawdę się wczuł w anime i mange tak jak to po prawie 30 latach jest w stanie wyjaśnić każdą rzekomą dziurę fabularną. Trzeba się zaglebic w swiat na 100% by zrozumieć panujące tam zasady. wtedy żadnych dziur nie będzie
Co do komórek Trunksa to komputerowy tworzenie Cella zajęło 7 lat a on sam pochodzi z alternatywnej linii czasowej future Trunksa, w które Trunks mógł być nastolatkiem przed końcem rozwoju świeżo stworzonego Cella i jego komórki nadal mogłyby zostać zaimplementowane do projektu komputera. Poza tym komputer mógłby ukraść fragment dna nawet niemowlakowi.
Czyli w szybkim skrócie jedną wielką dziurą w fabule jest saga cela
Z tymi ogonami więcej sensu by miało gdyby po prostu przestawały odrastać w pewnym wieku. A to że Goten i Trunks wcale ich nie mieli to można uznać że u hybryd jest to cecha recesywna, może się ukazać ale nie musi.
Ale właśnie robię to jie świadomie a Vegeta mówił o świadomym zranieniu się może to to:p
Akurat oglądam "Zetkę" I mam mega dziurę z sagii Buu - wszyscy myślą, że Gohan zginął przy pojawieniu się Majin Buu, Vegata nawet przeprasza w duchu i chce pomścić Gohana, następnie Bulma i spółka używa smoczych kul żeby wskrzesić wszystkich zabitych tego dnia oprócz złych. Jednak pomimo to i pomimo że Gohan nigdy wcześnie nie zginął i nie był wskrzeszony to nadal wszyscy uparcie twierdzą, że nie żyje.
Uwielbiam tę serię!👍👍👍
Pytanie do Kokł!
Czy w 1 odcinku Dragon Ball kiedy Bulma poznaje Goku nie wspomina,że jest sierota tak jak on(Goku)?
Wystarczylo powiedziec, ze każda komórka Cella potrafi robić to co rzekomo ten rdzeń i trzeba każdą komórkę zniszczyć, aby cell się nie zregenerował. No ale to oni wymyslili z tą głową.
Komentarz spozniony dotyczacy Cella. Co jesli Cell po prostu skłamał mówiac że jego rdzeń jest w glowie albo mogl w ogole nie istniec ten rdzeń i regeneracja mogła dziać się z dowolnej komórki?
Czy kiedykolwiek doszło do spotkania dorosłych Trunksów z różnych rzeczywistości?
Serdeczności od sympatyka Dragon Ball oraz wielu nowych widzów w 2023 roku.😊
PS
Dodam, że moja przygoda z DB zamyka się na serialach, a do takowego spotkania mogło dojść tylko na kartach mangi.
Goku jak był w statku kosmicznym trenował to np. walczył z maszynami tzn. maszyny go raniły ;).
gdzieś obiło mi się o uszy że gohan był jedynym mieszańcem posiadajacym ogon, stąd jego wyjątkowa siła
Witam i pozdrawiam 🖖😎 "Wyjątkowa siła" Gohana brała się z tego, że Akira na pewnym etapie pracy przy DB wymyślił sobie że uczyni z Gohana główną postać dalszej historii (Goku miał zostać uśmiercony) 😂🤣😂 Na nasze szczęście (czy to za sprawą interwencji osób trzecich, czy "widzimisię" samego autora) pomysł Gohana lidera DB odszedł do lamusa, bo nie oszukujmy się akurat haryzmy to on po ojcu ewidentnie nie odziedziczył (a moim zdaniem DB bez Goku z Gohanem na czele długo by się nie utrzymał)😅😂🤣😂
W myśl zasady: nie zabija się kury która znosi złote jaja 😉
Przyjemnego dnia życzę 🖖😎
A co by dało vegecie dali żeby się stało nieśmiertelny na planecie namek skoro frezer był by silniejszy i nic by mu nie zrobił ?
Może się mylę ale oglądając anime DB to kojarzy mi się taki fragment gdy Vegeta urywa malutkiemu Trunksowi ogon a ten nawet nie zapłakał.
Mam pytanie. Skąd ty wiesz co ktoś powiedział do Vegety oryginalnie. Być może się mylę ale anime było po japońsku po czym tłumaczenie na angielski a nawet na francuski i to mogles już zrozumieć tylko że skąd pewność że nie doszlo do blędnej transkrypcji
Oryginałem jest manga, która ma oficjalne tłumaczenie, które nie zmienia kontekstu. Tłumaczenia dubbingu w anime są tworzone przez osobne studia, a te często zmieniają brzmienie i znaczenia całych zdań.
siemka wydaje mi sie ze Serduszko mogl z nimi rozmawiac normalnie bo jego lepsza polowa zrobila caly ten pałac (Sala powstała w tym samym czasie co pałac Wszechmogącego) tak mi sie wydaje xD pozdro
Vegeta miał na myśli to że nie może się sam zranić ogólnie.
Raczej było powiedziane, że osoby, które uprawiają sztuki walki a więc są wojownikami to mogą zachować ciało w piekle.
Czy ktoś wie gdzie można poczytać po polsku mange Dragon Ball super?
Gohan i Trunks mogli nie odziedziczyć ogonów po swoich ojcach sayaninach gdyż połowę genów mieli ludzkich od chichi i bulmy to dość proste i logiczne wytłumaczenie.
Hmm..., a "Boski Miszcz" Genialny Żółw był w takim razie nieśmiertelny czy miał wieczne życie? Jednak w walce z Picolo Seniorem zginął. Więc jednak Toriyama rozróżniał te dwie rzeczy w swojej mandze.
Idealnie do obiadku! Smacznego wszystkim co jedzą :D
Super odcinek! 🎬🎬🎬🥰🥰🥰🍾🍾🍾
4:45 Mam teorie co do tej dziury. Goku po prostu walnął tak jebitną Kamehamehe, że wywiercił dziurę w fabule.
Część adacho chce się odnieść do tego że Goku i Hogan widzieliw snach przeciwników których jeszcze nie spotkali to nie musi być dziura w fabule.
Z tego co wiemy Bardok posiadał dar częściowego przewidywania przyszłości, może jest to dziedziczne i te sny były wizjami przyszłości
Zrób film o różnicach w oryginalnym i polskim Dragon Ball (tłumaczonym chyba z francuskiego), dla mnie najlepszy przykład to pierwsza walka Vegeta vs Goku, gdzie tak na prawdę Vegeta wcale nie oberwał od Goku 😅
Ale i tak najbardziej mnie zastanawia, że anime oglądałem z 3 razy, mangę przeczytałem 4 razy to wciąż się czegoś dowiaduje…
Dzięki Kokł
Błędem było nie użycie pięści smoka na bubu
Nie wiem czy to było w oryginale bo obecnie mam w głowie więcej abriged więc proszę o wyjaśnienie. Jeżeli Gero zdobył komórki Friezy we wszystkich liniach czasowych, to musiał widzieć Super Sayana chociaż raz, a podczas walki z ekipą Z wydawał się kompletnie zaskoczony tą formą. Z góry dzięki za informację i pozdrawiam.
w abridged oceniający walke biedrorobot zginął podczas walki sayan
w oryginalne zbierał komórki aż do cell sagi stąd zapewne złota aura u cella
a co do innych lini czasowych dziwne że nie wpomniane zostało jak to się potoczyło w innych liniach czasowych chodź coś mi świta że było mówione iż w lini czasowej trunksa też zabiły swojego twórce i chyba trunks o tym wiedział czy coś
A z ogonami nie było tak że potrzebują promieni księżyca aby odrosnąć.
Znalazlem jeszcze jedną dziure w fabule apropo trunksa. O ile wiemy Goten mogl zmienic sie w ssj bo był poczęty jak Goku potrafil zmieniac sie w Ssj. Future Trunks przybyl do lini czasowej gdzie maly trunks byl poczety zanim vegeta stal się ssjj. Dlaczego trunks z buu sagi potrafil zmieniac się w ssj ? Nie powinien tego robić skoro future trunks zmienil sie w ssj dopiero po smierci Gohana
9:20 Ja to z bohaterami uznałem za logiczne. Bo można być pozytywnym bohaterem jak i negatywnym. I przywilej zachowania ciała jest taką nagrodą za dbanie o te ciało za uzyskanie nieprzeciętnych edektów sprawności fizycznej.
Cell chyba wehikuł czasu buchnął od trunksa nawet go chyba zabił, więc mógł zdobyć jego komórki. O ile dobrze pamiętam 🤔
to ja dorzuce cos co sam wrzuciles i pominales czyli krilan ktory 1 strzalem doprowadzil vegete na namek do stanu agonalnego by ten odpalil zenkai boosta.
Poziom KI - od sayain sagi az do frieza sagi byly tam tak duze dziury jesli chodzi o moc i podawane wartosci
Yamcha, Tien itd rozjebali ginyu force u kaio (to byl filler jesli mnie pamiec nie myli)
buu saga i "mystic" czy tam "ultimate" gohan ktory walczac z buu nigdy nie odpalil SSJ ani SSJ2
jesli mnie pamiec nie myli to vegeta popierdzielal po namek ze scouterem i nikt od friezy go nie slyszal ale on wszystko od tamtych tak
tego bylo duuuuuuzo wiecej ale juz nie pamietam, DBZ to jedna wielka dziura
A może sam Vegeta nie wiedział do końca jak działa Zenkai boost?
Cell majac Komorki Goki z automatu dostal plot armora dlatego przezyl urwanie glowy 😁😝
Do zenkai boost organizm może zrozumiał że ktoś osłabia Goku