-Jackie Chun zniszczył księżyc na TB i go nie było ponad 3 lata, co nie miało wpływu na Ziemię i ludzi -w ogóle działanie kapsuł, Nam zabrał w nią całą wodę ze studni xD -w sadze Armii Czerwonej Wstęgi w podziemnej kryjówce żołnierze biegli przez pół korytarza i żaden się nie cofnął gdy widział działające pułapki -w tej samej sadze Goku zamiast od razu zrobić dziurę w ścianie z potworem i uciec, zrobił w niej dziurę by potwór zmarzł -Launch i 200-kilowa inna babka zgodziły się na lot chmurą nieznajomego Goku na wyspę Żółwia (?xD) jeszcze ta druga się utrzymała na kinto -kij Songo mógł się wydłużać wysoko aż do Pałacu (no ale jest magiczny) -Karin chyba mówił że tylko Goku i Kamesennin weszli na wieżę, a później że kilkanaście osób próbowało Boskiej wody, jak to możliwe? -tego nie jestem pewien, ale po Senzu jest się najedzonym przez 10 dni a chyba nie raz Goku i inni jedli po walce w której zjedli Senzu, chyba przed turniejem mocy lub w Sadze Zamasu -Taopaipai który był pokazany jako mistrz sztuk walki, w walce z Tienem na TB leci na strzała jakby zapomniał jak się walczy -w którychs rozdzialach DB widzimy jak uczestnicy się zapisują podając nazwisko, a w sadze Piccolo są ich zdjęcia i adresy -w ogóle Mafuba kierowana do szybkowara z pieczęcią xD ale to akurat spoko -Piccolo Daimao miał przebity tułów przez Goku ale jakoś zniósł i wypluł jajko
super pomysł na drugą część. Dla mnie najbardziej nielogiczna jest zamasu saga. Po pierwsze Mai w linii czasowej trunksa powinna być starą babcią lub w ogóle dawno nie żyć, bo jak wiadomo w linii czasowej trunksa nie ma już kul którymi odmłodziła sie banda Pilafa… kolejna rzecz to sama idea zamasu, bo stał on się zły i opracował swoj plan dopiero po spotkaniu z goku, a goku go odwiedził dopiero jak wcześniej go spotkał w formie Blacka… co kompletnie nie ma sensu xD kolejna rzecz to powiedziane było, że linie czasowe nie wpływają na bogów i jak zabijesz boga teraz to ginie on we wszystkich liniach czasowych, a z zamasu tak sie nie stało gdy beerus go zniszczył bo miał pierscien czasu… tyle że tylko black miał pierścien czasu więc pierwotny zamasu powinien byc unicestwiony zanim nawet poprosił o nieśmiertelność… Pozdro :)
Adacho, zauważyłeś że kanoniczni sayanie osiagali poziom ssj1 tylko i wylacznie bez ogona? Moja mala teoria jest taka ze ogon rozładowywał ten nadmiar mocy na geny? ozaru i gdy sayanie tracili ogony ten nadmiar mocy aktywował pierwsze stadium ssj. Niby glupie ale gdzies cos w tym moze byc, co o tym sądzisz ?
jak to pokazuje dragon ball abridged raditz z nelsonem nie pomyślał aby odlecieć wgl że był jakoś 3x silniejszy nie potrafił się uwolnić z nelsona założonego przez 3x słabszego poobijanego i prawdopodobnie z pogruchotanymi żebrami goku
15:34 No nie, nie tak działają cechy recesywne. Gohan i Goten nie są idealnymi kopiami, nie przejęli od Goku i Chichi tych samych 50% genów. Tak samo jak ty nie jesteś idealną kopią swojego brata. Gohan przejął geny odpowiedzialne za ogon, a Goten i Trunks już nie.
cecha recesywna dziala w ten sposob ze jesli chichi nie miala ogona, to zadne ich dziecko nie bedzie go mialo, mogą byc jedynie nosnikami tej cechy na nastepne pokolenia, takze teoria ze jest to nielogiczne ma sens
@@leendrox_3975 Jasny kolor oczu jest genem recesywnym. Ciemny ma większe szanse na przekazanie. Nie znaczy to, że jasny kolor oczu nie może być przekazany np. przez dziadków.
Nielogiczne dla mnie jest to ze Goku NIGDY nie wpadł na to aby wskrzesić swojego własnego brata. Mógł dać mu szanse, w koncu Raditz i tak nie stanowił już zagrożenia bo wszyscy byli od niego silniejsi. Zamiast tego Goku bierze do turnieju mocy Freeze - gościa który zabił jego starych i całą rodzinną planetę. Goku to słaby braciszek.
@@ElżbietaWiercioch-f5j Ok jest słabszy to prawda, natomiast to cały czas brat Goku który w żaden sposób już nikomu nie zagraża. Mógłby chociaż odegrać role wujka który wpaja sayianskie zasady Trunksowi i Gotenowi.
Akurat w momencie kiedy Goku SSJ3 walczył z grubym Buu wyjaśnione było, że nie miał wiele czasu, bo był na przepustce z zaświatów, a używając mocy SSJ3 skracał ten czas, a musiał nauczyć chłopców fuzji. Mnie najbardziej zastanawia to dlaczego Goten i Trunks raz wyglądają jak 8-latki, a na koniec Buu Sagi Goten w garniturku wygląda jak czterolatek o_o
17:03 chociażby to że raz Goku przyjmuje za dzieciaka siekierę na łeb, a potem będąc tysiące razy silniejszy ma zadrapanie od kuli.... mimo że w drugim odcinku klasycznego DB Bulma wjebała w niego cały magazynek i lekko go swędziało xD
Mam jeszcze jeden moment! W czasie jak Goku użył teleportacji i kamehameha na Cellu, czekał aż on się odrodzi, a jak Gohan go zmasakrował to momentalnie krzyczał, żeby go wykończyć ,a samemu tego wczesniej nie uczynił
10:42 Otóż nie tym razem. Jeszcze wtedy nie miał wyostrzonych zmysłów, bo nie wiedział, że Ultimate jest transformacją. Dopiero w nowej kinówce mu o tym powiedzieli
Z tym Cellem to mnie przekonuję teoria o tym, że rdzeń jest twardszy niż reszta ciała, nawet samodestrukcja Komórczaka go nie zniszczyła. Myślę, że każda komórka Cella się regeneruje, a rdzeń oprócz regeneracji to ma jeszcze coś na kształt świadomości. Z nóg się zregenerował bo było to po prostu szybsze niż regeneracja od rdzenia czyli od zera. Gdyby Gohan SSJ2 uderzył w głowe z fali uderzeniowej to wtedy zostałaby tylko bezużyteczna resztka ciała.
4:45 moze i Goku moze używać mocy Goda w bazowej formie, ale tylko jej części. Dlatego moze właśnie sie transformuje by moc jej uzywac w pełni :) 5:20 Adacho obejrzyj te scene dokładnie ;) doskonale pamietam, ze C17 nie spodziewal sie, że pociski sa ustawiane wokół niego i nawet powiedzial wtedy coś w stylu "kiepsko celujesz!". Na co Piccollo odrzekł "czyzby?" I dopiero wtedy C17 zobaczyl, że jest wsrod pociskow. Moze wtedy dopiero sie do.niego bardziej zblizyly, we francuskiej wersji padlo tam chyba nawet zdanie "wpadles jak.śliwka w kompot" 😁 6:41 temat senzu... w przypadku Friezy bylo tak samo? W przypadku Buu bylo.tak samo? Przypomnialbys te sytuacje bo o ile domyslam sie, ze w przypadku Friezy chodzi Ci o przekazana energie Friezie to w przypadku Buu za Chiny nie moge sobie przypomniec by Goku jakkolwiek pomogl sie zregenerować Buu (moge dodac ze w przypadku Piccollo Jr było tak samo :) ). Za uzycie Kienzana na Cell Maxie sie nie gniewam ale brak reki w gorze w przypadku mowy o Moro? Tego nie wybacze kartka powinna być pokolorowana na czerwono ;) 15:07 moge sie mylic ale byc moze specyfika tej techniki jest taka, ze potrafia sie porozumiewac bez wzgledu na tempo czasu 😁 15:34 dlaczego nasi bohaterowie nie naucza sie wlasnych technik? A taioken? A latanie? A kamehameha? A mafuba? ;) 10:02 Moze byl zmeczony lub zestresowany 😁 Milik też potrafi w wielkim stylu spierdolic 100% sytuacje mimo, ze umie tez strzelac piekne bramki 😉 Dobra pobawilem sie.troche w adwokata diabła a najmniej logicznym i glupim momentem bylo usprawiedliwianie tego, że Beerusowi nie.chce sie zabic Goku Blacka mimo, ze byl swiadomy jego istnienia, wiedzial co odpierdala, wiedzial, ze manipuluje z pierscieniem czasu oraz wiedzial jak wysoko postawiona i odpowiedzialna osoba za tym stoi. Druga z tym zwiazana sprawa, ze Zeno mogl wymazać Zamasu jako niebo a nie wrzechswiat, pomijajac juz fakt, ze Goku mial od dawna ten przycisk mokrej pomocy Zeno i mogl go po.prostu wezwac by wymazal tego niesmiertelnego Zamasu, Beerus tez mogl uzyc tej swojej niezawodnej techniki Hakai na Zamasu (ale mu sie przecież nie chcialo :) ). Mnie podobnie jak Ciebie Adacho irytuje to zakonczenie Sagi Zamasu w postaci nieba jak i naiwnosc tych ludzi, ktorzy slepo wierza w historie Herkulesa ;) pozdro
Nie zgodzę się z tym, że Beerusowi nie chciało się zabijać Goku Blacka. Z tego co pamiętam Beerus nie mógł się z nimi przenieść w czasie. Jako hakaishin miał takie ograniczenia. A sam powiedział, że gdyby nie to, rozprawił by się z Blackiem bez problemu
Nielogiczny moment w buu sadze: Kiedy Goku się budzi po walce z majin Vegeta leci do pałacu kamiego gdzie rozkminiają jak pokonać Bubu, Goku wtedy mówi że szkoda że gohan nie żyje bo by się z nim scalił , Chwile później bułma przyzywa smoka żeby wskrzesić ofiary Vegety a Goku zamiast wskrzesić gohana żeby zrealizować plan scalenia każe smokowi odejść.
Tak samo jak Piccolo i Bulma zapominaja w najnowszym filmie zeby sprowadzic Goku i Vegete z planety Beerusa. To ze Bulma zapomniala to jestem w stanie zrozumiec bo myslala tylko o swoich rzesach i tylku, ale Piccolo, ktorego uwazam za najmadrzejszego z Z Fightersow i najlepszego stratega wsrod nich - tego nie kupuje
Nie bylo to tak przypadkiem ze Goku tylko uwazal Gohana za martwego, ale Kibito go uleczyl na skraju smierci i razem z Kaioshinem ktorego tez uratowal udali sie na Planete Bogow? Gdzie Goku potem do niego dolaczyl i byl wielce zdziwiony wykrywajac Ki Gohana wracajac do zaswiatow. Popraw mnie jesli mam na mysli inny moment Db niz ten ktory Ty ujales :)
@@TheWoojtusS tak było jak mówisz, co nie zmienia faktu ze Goku myslał ze gohan nie zyje, wiec logiczne ze powinien chciec go wskrzesic do scalenia, wtedy by sie dowiedział ze jednak żyje.
6:20 Na Namek Goku tak naprawdę ocalił Freeza który w tamtym momencie stanowił większe zagrożenie niż później Cell bo miał swoją armię którą nękał całe galaktyki więc te Senzu ani trochę mnie nie zaskoczyło. 7:40 Goku nie zdążył by pokonać Buu ponieważ po powrocie do Rajskiego Pałacu zostało mu 30 minut na Ziemi przez roztwonienie energii tzn, że SSJ3 zużywało ponad 2 krotnie szybciej czas. Goku więc ryzykowałby że w trakcie walki "zniknie" a maluchy nie opanują fuzji i nie będzie miał kto pokonać Buu. Decyzja bardzo słuszna 9:30 Myślę, że dawni Sayanie nie miali szans na SSJ God bo oprócz czystego serca musiałby on na pewno mieć określoną moc tak jak Goku na Namek, Gohan po furii na Cellu czy Gotenks który w trakcie fuzji by dużo silniejszy. Dawni Sayanie mieli przeciętnie 5-8 tyś mocy bojowej i przekazanie mocy zwiększyło by tylko KI użytkownika o ile ten wytrzymałby przypływ mocy. Poza tym dawni sayanie nie przekazywali sobie mocy albo nie umieli albo po prostu woleli zginąć w równej walce. Pierwszy raz widzimy przekazanie energii na Namek gdy Krillin i Gohan dali ją Piccolo 10:40 Po prostu teraz była kolej na Goku i Vegetę więc jakoś Akira chciał wykluczyć udział Gohana z dalszej walki. To, że w głupi sposób to się zgodzę ale wytłumaczenie jest 15:40 Nie wiadomo czy reszta się nie uczyła Kaiokena może po prostu Ten i Yamcha go nie opanowali. Zapomniałeś co mówił Kaio ? On sam nie był w stanie Kaiokena opanować ale wiedział jak przekazać tą technikę Goku. Te słowa wypowiadał w ostatni dzien pobytu Goku na planecie KAIO przed wylotem do walki z Vegetą a siła bojowa dawała tylko możliwość mnożenia Kaiokena a nie jego używaniu to już co innego bo sama technika była trudna do wykonania. Goku miał ponadto niebywały talent do walki o czym często wspominał Vegeta a także Krillin i Piccolo
1:35 Możemy wziąć pod uwagę jeszcze jeden fakt: Kilka odcinków wcześniej Goku również walczył z Kuririnem tylko wtedy Goku założył strój z obiążeniem, który ważył 1 tone, bez ataków KI i w dodatku Goku walczył w bazowej formie. Goku wygrał z łatwoścą, a Kuririn obiecał sobie, że wróci do treningów. Ciężko uwierzyć w tak ogromny progres w tak krótkim czasie.
15:00 adwokat diabła: można bys trwierdzić, że Goku w tedy jako iż nie przemieszczał sie (jeszcze) z prędkością prawie nad świetlną to szukał smoczych kul po 8 miesiacach by mieć te 4 miesiace w zapasie na szukanie ich, i nawet jak straci 1 czy 2 lub wszystkie to ma czas na odzyskanie nim ktoś wypowie życzenie za niego. Aczkolwiek wszyscy wiemy jak było Toriyama tak chciał
7:24 w sumie nikt, nawet Cell w 1 formie nie atakuje po użyciu Taiyo-ken. Można to wytłumaczyć tym, że atak wbrew pozorom bardzo mocno drenuje KI, jest super efektywny w zdezorientowaniu wroga ale kosztem braku możliwości zaatakowania go.
7:38 to akurat pamiętam jak byłem mały i brat mi tłumaczył, że gdyby Goku pokonał fat Buu to by został ukarany czy coś z powodu mieszanie się w sprawy żywych. Goku nie żył, więc nic nie mógł z tym zrobić
16:30 co ciekawe przy nauce przemiany Gohana w ssj (a było to niewiele przed tym snem) Goku mówi mu aby sie wkurzył i wyobraził sobie jak Cell zabija Chichi, a Gohan wprost mu mówi, że on nie wie jak Cell wygląda xd
12:06 - Co z tego, że Cell tak mówił? Mógł kłamać. Ba, nawet byłoby to logiczne, gdyby powiedział, że ma tą część w nogach - Goku zniszczyłby mu nogi. A tak - mógł się zregenerować i żyć dalej.
Adacho a tą sprzeczność z dinozaurami można wytłumaczyć ewolucją konwergentną bo zauważ że w pierwszej części dragon balla widzimy na ziemi jeden kontynent a naukowcy mówią że dopiero za 5 milionów lat dopiero kontynenty połączą się w jeden więc akcja dzieje się w przyszłości i te dinozaury z pierwszej części to nowa rasa zwierząt wyewoluowana ze współczesnych gadów i dzisiejszych ptaków bo genetycznie dzisiejsze ptaki to dinozaury bo są spokrewnione z tymi dinozaurami z okresu kredowego.
Forma ssj blue cechuje się bardzo dobrą kontrolą ki, jak nie najlepszą ze wszystkich form, więc Goku blue w walce z Krilanem tak naprawdę mógł się bardziej powstrzymywać niż w formie bazowej
13:58 kiedyś ktoś w db powiedział że jeśli organizm uzna że ogon jest fe, niepotrzebny, słaby punkt to organoizm saiyanina go wyłącza czy coś. Goten był silny od urodzenia (chyba) więc może jego organizm uznał że j*bać ogon ty se poradzisz bez helikoptera. (lubie technike ogonowego helikoptera goku z pierwszego db)
15:31 Co to uczenia się wzajemnie swoich technik... jest na to jeden logiczny argument. Prawa autorskie. Kazda technika ma "licencje", jest opatentowana 😅 Zeby jej sie móc nauczyc trzeba miec zgody, umowy itd... 😂
5:30 To nie tak. Równie szybko Piccolo by te pociski skierował na C17 więc to nie jest wytłumaczenie. Po drugie w czasie walk często dochodziło do uników nawet Kamehameha nie trafiała dość często celu.
Co do wzrostu mocy C17, to był ten special do mangi, gdzie wyjaśniono, że C17 ma kilka Cell Jr., które wytresował na wyspie i dzięki treningom z nimi stał się dość mocny. Może przesadzili z faktem, że stanął na poziomie Blue, ale jakieś tam wyjaśnienie dali i ja to kupuje (nie to co z UI avatarem )
Mnie w DBS zawsze rozwalało to, że w pewnym momencie wszyscy nagle zapomnieli, że tylko inni bogowie mogą wyczuć wysokość mocy innego boga, I tak jak w przypadku SSJB gdzie na początku wszyscy byli zdumieni że nie mogą wyczuć jego mocy, to w późniejszych odcinkach nagle wszyscy już mogli.
Ohaio. Zaczynam naprawdę lubić ten kanał, jest bardzo pomocny w zdobywaniu pewnych informacji, z racji tego że jestem najgorszym możliwym "fanem" DB gdyż nie obejrzałem kompletnie nic z wyjątkiem wielu walk na yt 😅 i właśnie tak, jak walki sprawiają że mam niepohamowaną chęć obejrzenia tego anime, to nje jestem w stanie się zmusić że względu na to, jaką kreskę twórcy prowadzili na początku, po prostu mnie to zraża, a oglądać od środka bez sensu 🤷♂️ tak czy siak, na swój sposób uwielbiam świat DB i ten kanał jest najlepszy jeśli chodzi o rzeczy, których mogę się zniego dowiedzieć 😁🙏
na miniaturce jest błąd bo gohan mówił w filmie że w formie super sayiana lepiej widzi Adacho ale w dbz mistyk nie był to jeszcze transformacjia tylko stan wkoncu to jest uwolnienie potencjału
zgadza się, Mistyk powstał przez rytuał Elder Kaia i był odblokowaniem pełnego potencjału, więc nie musiał wcale wyostrzać wzroku, tylko zwiększyć moc. SSJ oprócz zwiększania mocy wyostrza zmysły
Najbardziej nielogicznym dla mnie są dwie rzeczy. Pierwsza, mamy smocze kule, smok może spełnić prawie każde życzenie, więc jak do ziemi zbliża się dwóch złodupców, to możemy poprosić smoka, żeby albo ukrył przed nimi ziemię, albo opóźnił ich przylot, ewentualnie przeniósł ich gdzieś na drugi koniec galaktyki. Jeżeli smok nie może wpływać na złodpuców, bo są silni, to może wpłynąć na ich kapsuły. To samo można byłoby zastosować z innymi złodupcami, opóźnić/wysłać gdzie androidy, jeżeli wiemy, że się pojawią, albo wysłać gdzieś indziej buu niż na ziemię i kupić sobie x czasu. Nie wspominając, że można byłoby zapytać smoka, czy zna przyszłość i co nas czeka, ewentualnie poprosić go o rozwinięcie zdolności jasnowidzzenia danej osoby, bo taka zdolność pojawia się w tym uniwersum. W sumie zależy od pomysłowości postaci, a wśród ekipy były przecież inteligentne osoby, dziwie się, że nikt nie wpadł na bardziej kreatywne życzenie. Druga rzecz, to technika mafuba. Niby, jak się ją zastosuje to dana osoba umiera, później nie można jej wskrzesić, ale... można nauczyć tej techniki inną osobę, wtedy jak umrze, to wskrzesić. Poza tym, można ją udoskonalić, żeby jednak nie umierała, rozumiem, że przez tyle lat nikt nie udoskonalał techniki, która w 100% wyklucza przeciwnika z walki... Tak, czy siak, jak przylatują złodupcy, bo jednak nikt nie wpadł na to, że smok może uszkodzić kapsuły, to można ich zapakować w słoik po ogórkach i gdzieś zakopać, poprosić smoka, żeby wysłał ten słoik w pizdu, czy coś. Wtedy nie byłoby wycieczki na Namek, ale jakby nawet była kiedykolwiek i tam też byłby złodupiec, to można byłoby go... (chyba nie zgadniecie) zapakować w kolejny słoik i dodać do kolekcji. W każdym razie można tak zrobić dowolną ilość razy i każdego złodpuca zasłoikować. Wtedy byłoby nudniej, ale z drugiej strony, skoro się wprowadza tak potężną technikę to później jej brak należałoby wyjaśnić. To mnie raziło najbardziej :) Pozdrawiam.
Krillin jest silny jak SSJ 2 Gohan z Cell Games, ponieważ od cell games do turnieju mocy minęło około dziesięć lat i przez ten cały czas Krillin trenował i na turnieju mocy, kiedy walczył z tym kotem (albo co kolwiek to było) wraz z Androidem 18 to ich przeciwnik uderzył Androida 18 przewracając ją co oznacza że ich przeciwnik jest silniejszy niż SSJ Future Trunks (Z Cell games), ponieważ Future Trunks w formie SSJ niemógł nic zrobić Androidzie 18, a ten kosmita z turnieju mocy uderzeniem przewrócił #18, która była trochę silniejsza niż w Cell games, a następnie Krillin zauważywszy że jego żona została uderzona zaczął walczyć niemal że na równi z ich przeciwnikiem co oznacza że Krillin jest mniej więcej tak silny jak SSJ 2 Gohan(Cell games).
Mnie zawsze zastanawiało dlaczego saiyanie trenowali. Na Namek Vegeta wpadł na genialny pomysł, aby Krillan go ranił, a Dende uleczył. Vegata następnie zmusił Frieze do zmiany formy. Dlaczego więc nie zamknąć w komnacie ducha i czasu razem z Dende i w ten sposób "trenować". Można też zastąpić Dende przez senzu bean.
Jeden z największych nielogicznych momentów to ten, gdzie Goku po teleportacji z Semi-Perfect Cellem w trybie bomby do Króla Kaio zamiast sam teleportować się na Ziemię, a miał dostatecznie dużo czasu, żeby uciec od eksplozji to wolał jak głupi poświęcić życie.
@@Gruby_57 Z tego co pamiętam Cell nie umiał wtedy jeszcze błyskawicznej transmisji i podłapał tą umiejętność dopiero po tym jak już się wysadził i jego komórki połączyły się z komórkami Goku. Swoją drogą to też dla mnie nie logiczne, że Cell nauczył się teleportacji tylko dlatego, że jego komórki połączyły się z komórkami Goku.
w sprawie snów moge obalić teze, że nie miały prawa bytu nieraz sny mają cechy przepowiedni, nawet prorocze czy przyszłościowe są przypadki snów, które pokazywały fragmenty wydarzenia, które miały miejsce jakiś czas później i to można nazwać potem "deja-vu" ja czasem nawet takie miewam :P tak w ogóle Goku to miał raczej koszmary Vegeta jak pamietam tez, ale on wtedy mial koszmar o tym, że nawet nie może dorównac swojemu synowi i rywalowi, bo nie mial SSJ ja rozumiem, że koszmary to byly po prostu fillery, ale z drugiej strony pokazali, że takie postacie jak Goku czy Vegeta mają swoje obawy i wątpliwości jak dla mnie ta "nielogika" była na plus wiem, że się wypowiadam prawie pół roku po publikacji filmu wybacz
Ja bym dodał, że buu teleportował się w zaświaty tak jakby to by byla po prostu kolejna planeta. Jedyne postaci, które nauczyły się instant transmition od Goku to cell i buu. Gohan w buu sądzę miał nauczkę, a w każdej nowej serii znów nie ćwiczy. Skoro gohan w formie ultimate ma odblokowany pełny potencjał, a jego potencjał jest wyższy niż u goku, to goku z buu sagi nie powinien być u szczytu swoich możliwości, co pokazuje walka z kid buu. Goku po osiągnięciu God wzmocnił się setki razy w bazowej formie, w ssj3 padł na pstrykniecie palcem od beerusa, a po tym w ssj z nim walczył, więc sajyanie z 6u w swoich najsilniejszych formach powinni być dla goku i vegety na lepa, w zasadzie wszyscy, którzy nie są na poziomie bogów powinni...
Torihama ma to do siebie, że potrafi ciekawe postacie stworzyć jak i całokształt fabuł, ale ze szczegółami zawsze miał problem i musiał na poczekaniu wymyślać odpowiedzi
Nielogiczne jest również to że w całej serii DB księżyc został zniszczony kilka razy , a i tak mimo braku życzenia by go odbudować nadal jest on na niebie.
@@olszewig5227 Podczas walki Goku i Vegety , ten drugi zmienia się w Ozaru używając swego sztucznego księżyca bo prawdziwego nie ma. Kilka odcinków później Bulma i Popo lecą na Jowisza. Podczas lotu widzimy księżyc. Podczas jednego budokai Roshi niszczy księżyc a podczas kolejnego trafia na niezadowolonego Manwolfa. Księżyca więc ciągle nie ma. Nie sprawdziłem tego ale podejrzewam że pojawia się on pomiędzy turniejami.
@@olszewig5227 A co sądzisz o tym że Kami trenował Goku do walki z Piccolo Jr zamiast sam iść i zapieczętować Juniora gdy ten był jeszcze dzieciakiem i nie do końca wiedział jak używać mocy?
Jak dla mnie wyjątkowy brak logiki to piesza ucieczka Dr Gero do laboratorium, dziwne że nikt go nie potrafił odnaleźć lecąc, i to jeszcze na tak długim dystansie :D
Wiesz,jego ki była niewyczuwalna tzn nie było jej a on czmychał między skałami. Czyli hop hop hop, ktoś widać na horyzoncie że leci, gero się kitra, typ przelatuje i gero dalej skacze. Nie wiedzieli jaki wybrał azymut także nie wiedzieli do końca w którą stronę biegł
@@Gruszecky Jest to całkiem sensowny argument, jednak mimo wszystko ucieczka biegiem na tym etapie, gdzie mieliśmy już SSJ i rozmaite power upy, po prostu rzuciła mi się w oczy jako irracjonalna. Powiedzmy że w sadze Saiyan jeszcze by to przeszło :P
Jedną z nielogicznych rzeczy jest że w Dragon Ball Z Frezer pokazany jest w tym piekle który był od początku pokazany i terroryzował je z innymi potworami takimi jak Cell a już w Dragon Ball super jest w jakimś ziemskim piekle w jakimś kokonie
W przypadku Cella istnieje tez trzecie wytłumaczenie - Cell kłamał po prostu. W końcu informację czerpiemy z tego, że ON TAK POWIEDZIAŁ. Powiecie, że nie miał powodu kłamać i ja się z tym zgodzę, ale mógł skłamać nieświadomie (znaczy formalnie czegoś takiego nie nazywamy wtedy kłamstwem, ale mniejsza), po prostu nie wiedząc jaka jest prawda, bo mu jego twórca tego nie zdradził i np może on się regenerować z każdej komórki.
10:18 kurwa jak ja bym chciał fuzję Gohana i Goku. Znając twórców to zrobili by z tego jakiś żart jak z transformację dorosłoego Gotena i Trunksa W sumie Broly i Goku też bym chciał. Ciekawe kto przejął by stery, Broly z ogromną mocą czy Goku który jest tak ociupinkę bardziej ogarnięty
Z Kaioken może być sprawa prosta, jest to technika zabójcza dla działa, więc tylko umarli z "nieskończoną regeneracją" mogą próbować się nauczyć. Żywi pewnie nie wytrzymali by bólu, może by ich rozerwało. Podobnie może być z połączeniem SSJ + Kaioken. Zbyt duża emisja i obciążenie dla ciała, które by wybuchło. Co do snów, to może tam śnią w jakimś onirycznym wymiarze, który ma zdolności profetyczne, dlatego widzą postacie, których jeszcze nie poznali. Co do widowiskowych technik i znajomości ich przez świat. Może kwestia tego, że Turniej Najsilniejszego, był tak naprawdę niszowy i wtedy mało kto się nim interesował. Dopiero Hercules go rozreklamował. To jak u Nas z Strong Manami i Pudzianem. Kto wcześniej się interesował kto był najsilniejszy?
Nielogiczny moment: cel mówił że byłby w stanie zrobić nawet Genki dame; ziemianie oskarżali vegete (gdy byli na namek) o zabicie ich kumpli na ziemii, podczas gdy on nie zabil żadnego nich
Bardzo dobra lista fajne momenty. Tylko za tym że Herkules mógł oszukać i dziwisz się że ludzie wierzą to naciągane. Chyba nie znasz naszej sceny politycznej ;) Nie wymyślę chyba na ten moment bardziej nie logicznych gdyż na początku powiedziałaś że gradient mocy. Frezer jak go pierwszy raz wspominają to mówią że ma moc zniszczenia galaktyki. A później po Namekowej walce oni supermoc to taka co górę rozwali czy coś
Adacho, nie ufam Ci już :D czekam cierpliwie na anime, a tu mi wskakujesz z Moro :D gdzie jest ręka ✋ ja się pytam :D masz szczęście że zapomniałem dziś :) Mnie trochę wkurzały te boosty w sadze z frizą, co się chłop przemienił to oni boostowali i to bardziej tyczy się częstotliwości. No i standardowo C17 w superce. Mogli by coś wymyślić na zasadzie wzmocnienia, jakiegoś chipu nawet, bo raziło to w oczy. Pozdro dla Ciebie :)
Myślę że odpowiedź na sen Gohana jest bardzo prosta, Toriyama chciał w jak najprostszy sposób dla odbiorcy przedstawić daną sytuację, jeśli się nie mylę był motyw w komnaie ducha i czasu gdzie Goku prosił Gohana by ten wyobraził sobie że cell (robi coś strasznego) a Gohan w punkcie kulminacji odparł że nie może tego zrobić bo nie wie jak wygląda Cell (mogłem coś pomieszać ostatni raz oglądałem sagę jakieś 10 lat temu) :D
Mój ulubiony to: Goku w serii DB, pierwszy odcinek, spotyka Bulm i dosteje od niej kulkę w łeb z broni palnej po czym się podnosi, mówi "ała" i zapomina o sprawie -> Goku w sedze Cella szykuje się z Gohanem do turnieju Cella w formie SSJ gdzie Krillan rzuca w niego lekko kamieniem po czym Goku wpada w panikę krzycząc że Krillan mógł go tym zabić XD
Elo. Mi siedzi ciągle w głowie to jak Goku w sadze z komurczakiem proponował Vegecie trening w komnacie ducha i czasu i mówi "spokojnie nie musimy tam iść razem ty pójdziesz z Tranksem ja z Gohanem po za tym w komnacie mogą przebywać maksymalnie dwie osoby" a w sadze Buu o tym zapomnieli lądując tam łebków, Pikolo i Buu
Pytanie do kokł Czy kolor włosów w formie Gohana może być powiązany jakkolwiek z Kaio Goku trenował z Whisem co dało mu nową "formę" i miał tam czarne włosy tak jak Gohan w Ultimate, potem miał podobny do Whisa czy tak samo jest z forma Gohana?
Z tym snem to było dla widza by wiedział o kogo konkretnie chodzi, tym bardziej, że były jeszcze inne androidy. Kiedy tenshin, Yamaha i Kuririn trenowali przed przybyciem Vegety i były w jakiejś komnacie czasu to tam sayanie wyglądali już inaczej.
Co do Perfect Cella zniszczonego do połowy, to była dziura fabularna do pewnego momentu. Później (chyba w Kai) o ile dobrze pamiętam zmienili to że jeśli zostanie jakakolwiek jego komórka on będzie w stanie się zregenerować i powiedział wtedy że została jedna komórka z jego głowy po samozniszczeniu. Goku po użyciu KMHMH powiedział że w jego nogach jest wciąż dużo ki. Dopiero kiedy zostaną wszystkie komórki to Cell zginie. Nie jestem tego pewien na 100% bo dawno oglądałem Kai ale z tego co kojarzę to tak jakoś to było. Mangi nie czytałem więc nie wypowiem się o niej ale Anime niby to naprostowało. Jeśli się mylę to naprostujcie. Pozdrawiam
Nieścisłości/nielogiczne momenty, które ja jestem w stanie na szybko sobie przypomnieć: 0. To nie plothole ale ciekawe spostrzeżenie: Czy Granolah to kanoniczna wersja Baby'ego? 1. Jeśli życia Piccolo Daimao i Kamiego są połączone, to dlaczego gdy Goku go zniszczył, Kami nie przestał istnieć? 2. Jak Piccolo Daimao stworzył Piccolo Juniora, skoro nie miał klatki piersiowej? Czy jaja Nameczan są tworzone w przełyku? 3. Dlaczego Piccolo Daimao tworzył "smoki", a nie nowych Nameczan. No bo jakby ten fakt, że jest zły nie ma żadnego powiązania. No niby wiem, że Akira nie wiedział jeszcze, że jest kosmitą... ale dziura fabularna/lore-owa jednak jest... 4. Może to trochę niekanoniczne, ale: Dlaczego Freiza pokrył się złotem (a później czernią) zamiast osiągnąć "5-ą formę", tak jak Cooler? 5. Nazwa SSJ4 jest bez sensu ponieważ nie jest bezpośrednią kontynuacją SSJ3. Ja bym to raczej nazwał "True/Perfected/Full Power SSJ Ozaru". A tak w ogóle, to SSJ3 też nie jest do końca SSJ3, bo nie osiąga się go w ten sam sposób co SSJ 1 i 2. Ja bym raczej powiedział, że SSJI jest tym prawdziwym SSJ3 (ale to -dygresja- spierdolenie o Szopenie) 6. Ponownie GT: Czarnogwiezdne smocze kule zostały stworzone przez Piccolo Prime (bezimiennego przed rozdzieleniem). Czy nie powinny one zatem przestać istnieć, gdy Prime przestał istnieć? Nie tylko po rozdzieleniu się, ale także po tym jak obie części składowe również przestały istnieć... Jeżeli Daimao i Kami po prawdzie są bezimiennym, to czy Kami mógł stworzyć kolejny "set" smoczych kul? 7. Było życzenie, żeby wszyscy na Ziemii, którzy zginęli z rąk popleczników Freizy zostali wskrzeszeni. Jak pamiętamy, Nappa zginął z rąk Vegety, kiedy to jeszcze nie zdradził lodowego demona. Zatem: gdzie jest Nappa? 8. Podróże w czasie. Nic dodać... Nic ująć... 9. Skoro Komórczak złożony jest z DNA Sayian, Nameczan, Ludzi i Changelingów, to dlaczego wygląda jak robal. Jedyne co łączy go z uprzednio wymienionymi to zielony kolor (Nameczanie) oraz... um... uszy(?)(Changelingi, choć te w 1 formie) 10. Vegeta nigdy nie był w 6 wszechświecie, żeby odwiedzić Sadalę (chyba że #SPOILER z mangi o którym nie wiem) 11. Jeśli Battle of Gods i Resirection of F są kanoniczne, to dlaczego różnią się od serialu? 12. W DBS mieliśmy wytłumaczone jak działa struktura wieloświata w tej serii. Gdzie zatem jest tu miejsce na linię czasu Trunksa z przyszłości (bonusowo: jeśli teraz przyszłość w tej linii czasu jest pozbawiona Zeno, to kto tam "rządzi"?), GT, Hero, Xenoverse oraz filmy (jeśli by jednak przyjąć je za jakąkolwiek formę kanonu np. w formy alternatywnej linii czasu)? 13. Jeśli Beerus i Champa są braćmi, to... z którego wszechświata właściwie pochodzą? 14. Kiedy Vegeta zniszczył komnatę ducha i czasu po raz pierwszy? 15. Nadal niw wiemy jak potężny jest Dr Rota...
Dla mnie nielogiczna jest cała fizyka. Ogólnie już na początku DBZ było mówione, że bohaterowie poruszają się tak szybko, że nie da się ich zobaczyć gołym okiem (i to było na poziomie mocy 400 coś) potem w sayian sądzę to samo. Osoby mające plus minus moc 1000 nie były w stanie nadążać za osobami z 9000. Oznacza to że już na poziomie 9000 osoby poruszały się z prędkością blisko 0.6 prędkości światła. A co dopiero na poziomie freezy z namek sadze z 1 000 000, a potem na poziomie ssj2 a potem na poziomie ssj3. Przecież tam to już powinni się poruszać z prędkością światła albo weðług tej logiki (Choć to nie możliwe) ze 100 razy szybciej. Ale potem ssj god i blue i UI. Jeśli to ma tak skalować to te postacie w dbs już powinni latać z prędkością 9999999c. Więc w takim razie po co Whisowi te latanie gdzie wszyscy się trzymają pleców albo instant transmission? To niesie za sobą inne skutki bo skoro lata się z taką prędkością to podmuchy wiatru powinny tworzyć tornada zdzierające kontynenty albo wywalając oceany w przestrzeń kosmiczną. Albo jak bohater uderza drugiego na tyle mocno, że ten uderza w ziemię to ta powinna się rozwalić na drobny mak (mowa o planecie). Jak oglądam dragon balla to zaciskam zęby za każdym razem jak widzę jakiekolwiek uderzenie się bohaterów bo wiem, że według tej logiki to powinni oni stworzyć taką fale uderzeniową, że zniszczyliby cały wszechświat.
W kwestii ogonów gotena i trunksa zawsze byłem przekonany, że po reszta im te ogony ucieła żeby nie zmieniali się w małpy, tak jak ucina zapewne je sobie reszta. Z twoich filmów się dowiedziałem że przestały rosnąć same co jest bez sensu.
Chyba nie było to nigdzie wspominane, jak już to może w jakichś fillerach. Ogólnie Toriyama miał je w tyłku i szybko się ich pozbywał bo były irytujące do rysowania
druga forma najwyższa ? trzecia była równie wysoka ale zmodyfikowana o dłuższą głowę kolce na plecach i podniesiona coś co myślałem że były po prostu jego ramiona a tu się okazuje że nie
Co do pokonania grubego Buu, to był jakiś motyw, że owszem pokonałby Buu, ale ta transformacja strasznie dawała mu po dupie, mógłby go zwyczajnie nie zdążyć zabić
z Kurilinem i Keizanem i Frizą, wiesz miał mało czasu na podjęcie jakiejś decyzji. Inaczej się myśli jak siedzi się i rozmyśla o jakiejś sytuacji a inaczej jak się jest w niej bezpośrednio.
Mnie ciekawi dlaczego gdy była saga buu, jak kid buu wkroczył do zaświatów gdzie był kajito i reszta, tak samo jak był gohan na planecie shina i goku z aurą przyleciał
Cecha recesywna nie sprawia ,że każde pokolenie coś traci . Działa to na zasadzie ,że z każdym pokoleniem jest coraz mniej ludzi z daną cechą Np Goku mając np 5 dzieci(teoretycznie ) może miec dwójkę dzieci z ogonem i 3 bez ,w następnym pokoleniu już 1 wnuk Goku będzie miał ogon itp.
nie musi sie transformowac w SSJG zeby osiagnac jego POZIOM, a to nie jest rownoznaczne ze posiada wszystkie perki SSJG bez transformacji SSJG, to tak jakby auto hybrydowe na elektryku moglo osiagnac 0-100 w takim samym czasie jak przy uzyciu elektryk + spalinowy, ale to nie oznacza ze na samym elektryku ma vmaxa jak ze spalinowym
Nielogiczność nr 21: Goku który przybył na Namek, "Sczytał" z głowy Krilana przez dotyk całą historię wydarzeń od ich przybycia niczym King Kaio, a nigdy potem z takiej techniki nie skorzystał :>
Kiedy zakładasz, że 1/4 momentów będzie tyczyć się GT, a tu nic. To nawet dobrze, wszak DB tworzony bezpośrednio i nadzorowany przez Toriyamę również nie uniknął nielogicznych momentów, a o nich wcale się tak dużo nie mówi w środowisku fanów, lub nie przychodzą one na myśl. Teraz można spokojnie czekać na topkę z GT. Ponieważ nielogicznych momentów jest w niej sporo - układ od najlepszego do najgorszego (w odbiorze) wydaje się sensownym rozwiązaniem.
Adaś co do cella i tego jego nieszczęsnego rdzenia w głowie , to w sumie fakt cell w jednym z odcinków pokazywał palcem na górną głowę. Tylko to mogłabyć zmyłka w której głowie/główce jest ten rdzeń sądząc po tym z której części się odrodził :D Pozdrawiam Leci Edit : Co do Kaiō-ken Goku i tego czemu nie nauczył nikogo z Teamu Z chociażby. Z tego co pamiętam to nie było to nigdy chyba powiedziane , ale może muszą być spełnione warunki żeby nauczyć się tej techniki. Pamiętajmy, że Goku nauczył się tego w zaświatach kiedy mu się "dedło" i to może jest ten warunek ,że tylko po śmierci można się tego nauczyć po odpowiednio ciężkim treningu. Tak wiem Kurilín miał dużo okazji, ale może nikt o to Kai'a nigdy nie poprosił w taki bezpośredni sposób ( jeżeli tak to przepraszam)
@@Gruby_57 tak byli zgadzam się ale czy poprosili go o nauczenie danej techniki czy było "ooooo trenuj nas chcemy byc fajni" wydaje mi się , że nasza "marcheweczka" poprosiła o coś specjalnego więc dostała
@@szycuxde3706 tak, to jest wyjaśnienie na wszystko, ale wiele rzeczy da sie wyjaśnić logicznie, jeśli ma sie do tego dane, w tym przypadku chyba jedynym rozwiązaniem jest to, ze faktycznie twórca o tym nie pomyślał, bo skupił sie na czymś innym, a czemu później tego nie dodal? O to juz trzeba sie pytać właśnie twórcy.
O ile się nie mylę odnośnie w kwestii złapania kolczyka nowa kinówka dała jakieś wyjaśnienie. Mianowicie podobno Gohan ma słaby wzrok (dlatego jest przedstawiany z okularami) i ten mu się wyostrza po zmianie w SSJ. Dlatego też bez problemu łapał kule czy unikał kamieni rzucanych przez Gotena - bo był wtedy w formie SSJ. Kiedy Goku rzucił mu kolczyk nie był zmieniony w SSJ, więc przez swój słaby wzrok nie złapał kolczyka. Nie jest to idealne wyjaśnienie, ale zawsze jakieś.
To że postacie w snach widziały kogoś, kogo wyglądu nie mogły znać można wytłumaczyć tym, że był to pokaz dla widza. Widz już wiedział jak wygląda Cell, więc prostszym było pokazać po prostu Cella w śnie Gohana, niż pokazać bliżej nieokreśloną postać i wytłumaczyć jakoś, że to jest Cell, tylko Gohan nie wie jeszcze jak on wygląda. Wiem że postacie androidów były bliżej nieokreślonymi bytami, ale to akurat też było dla widza, który w tym przypadku jeszcze nie mógł wiedzieć jak one wyglądają.
A jest pokazane w kinóce Battle of Gods lub Dragon Ball super jak na przyjęciu Bulmy odbija pociski które były wystrzelane przez gang Pilafa to wtedy Gohan był w bazowej formie
Będę to edytował w progresji filmu xd Co do Cell'a mógł kłamać na temat lokalizacji rodzenia. Co do ogona. Gohan został spłodzony przed ssj a goten po. Trunks także
Jesli chodzi o Herkulesa i to ze Goku latal na turnieju kiedys to bylo kiedys i wtedy nie puszczali turnieju w tv i bylo to bardzo dawno temu wiec mogli zapomniec ze cos takiego mialo miejsce
A to nie było tak że Goku nie mógł pokonać buu ponieważ Goku nie żył i nie mógł ingerować w świat żywych? Nie pamiętam dokładnie ale chyba była o tym mowa z kaio lub z siostrą genialnego żółwia. I dlatego dopiero potem kiedy już nie miał aureoli mógł pokonać buu
Sorry, że nie w temacie ale musiałem się tym podzielić. Przeglądając dziś insta wpadł mi w oko pewien fanowski kadr mangi a mianowicie Black Frieza zabijający Beerusa. Kurde! Czy to nie genialny motyw żeby pokazać nową moc i zagrożenie dla naszych bohaterów. Wiem, że to mało realne ale jakoś mi się spodobało
![BLACK BAG - Official Trailer [HD] - Only in Theaters March 14](http://i.ytimg.com/vi/Du0Xp8WX_7I/mqdefault.jpg)
Możecie wypisywać momenty, o których nie wspomniałem, to zrobimy drugą część tego filmu!
-Jackie Chun zniszczył księżyc na TB i go nie było ponad 3 lata, co nie miało wpływu na Ziemię i ludzi
-w ogóle działanie kapsuł, Nam zabrał w nią całą wodę ze studni xD
-w sadze Armii Czerwonej Wstęgi w podziemnej kryjówce żołnierze biegli przez pół korytarza i żaden się nie cofnął gdy widział działające pułapki
-w tej samej sadze Goku zamiast od razu zrobić dziurę w ścianie z potworem i uciec, zrobił w niej dziurę by potwór zmarzł
-Launch i 200-kilowa inna babka zgodziły się na lot chmurą nieznajomego Goku na wyspę Żółwia (?xD) jeszcze ta druga się utrzymała na kinto
-kij Songo mógł się wydłużać wysoko aż do Pałacu (no ale jest magiczny)
-Karin chyba mówił że tylko Goku i Kamesennin weszli na wieżę, a później że kilkanaście osób próbowało Boskiej wody, jak to możliwe?
-tego nie jestem pewien, ale po Senzu jest się najedzonym przez 10 dni a chyba nie raz Goku i inni jedli po walce w której zjedli Senzu, chyba przed turniejem mocy lub w Sadze Zamasu
-Taopaipai który był pokazany jako mistrz sztuk walki, w walce z Tienem na TB leci na strzała jakby zapomniał jak się walczy
-w którychs rozdzialach DB widzimy jak uczestnicy się zapisują podając nazwisko, a w sadze Piccolo są ich zdjęcia i adresy
-w ogóle Mafuba kierowana do szybkowara z pieczęcią xD ale to akurat spoko
-Piccolo Daimao miał przebity tułów przez Goku ale jakoś zniósł i wypluł jajko
super pomysł na drugą część. Dla mnie najbardziej nielogiczna jest zamasu saga. Po pierwsze Mai w linii czasowej trunksa powinna być starą babcią lub w ogóle dawno nie żyć, bo jak wiadomo w linii czasowej trunksa nie ma już kul którymi odmłodziła sie banda Pilafa… kolejna rzecz to sama idea zamasu, bo stał on się zły i opracował swoj plan dopiero po spotkaniu z goku, a goku go odwiedził dopiero jak wcześniej go spotkał w formie Blacka… co kompletnie nie ma sensu xD kolejna rzecz to powiedziane było, że linie czasowe nie wpływają na bogów i jak zabijesz boga teraz to ginie on we wszystkich liniach czasowych, a z zamasu tak sie nie stało gdy beerus go zniszczył bo miał pierscien czasu… tyle że tylko black miał pierścien czasu więc pierwotny zamasu powinien byc unicestwiony zanim nawet poprosił o nieśmiertelność… Pozdro :)
Adacho, zauważyłeś że kanoniczni sayanie osiagali poziom ssj1 tylko i wylacznie bez ogona? Moja mala teoria jest taka ze ogon rozładowywał ten nadmiar mocy na geny? ozaru i gdy sayanie tracili ogony ten nadmiar mocy aktywował pierwsze stadium ssj. Niby glupie ale gdzies cos w tym moze byc, co o tym sądzisz ?
A wspomnisz moment, w którym Chi-Chi używa kaio-kena wydaje mi się, że stało się to 2 razy w DBZ
jak to pokazuje dragon ball abridged
raditz z nelsonem nie pomyślał aby odlecieć
wgl że był jakoś 3x silniejszy nie potrafił się uwolnić z nelsona założonego przez 3x słabszego poobijanego i prawdopodobnie z pogruchotanymi żebrami goku
To już drugi dzień od zrobienia rankingu Nameczan
15:34
No nie, nie tak działają cechy recesywne. Gohan i Goten nie są idealnymi kopiami, nie przejęli od Goku i Chichi tych samych 50% genów. Tak samo jak ty nie jesteś idealną kopią swojego brata. Gohan przejął geny odpowiedzialne za ogon, a Goten i Trunks już nie.
cecha recesywna dziala w ten sposob ze jesli chichi nie miala ogona, to zadne ich dziecko nie bedzie go mialo, mogą byc jedynie nosnikami tej cechy na nastepne pokolenia, takze teoria ze jest to nielogiczne ma sens
@@leendrox_3975 Niekoniecznie.
@@leendrox_3975 Jasny kolor oczu jest genem recesywnym. Ciemny ma większe szanse na przekazanie. Nie znaczy to, że jasny kolor oczu nie może być przekazany np. przez dziadków.
@@valarin1633 ale wlasnie to samo napisalem ziomus
Nielogiczne dla mnie jest to ze Goku NIGDY nie wpadł na to aby wskrzesić swojego własnego brata. Mógł dać mu szanse, w koncu Raditz i tak nie stanowił już zagrożenia bo wszyscy byli od niego silniejsi. Zamiast tego Goku bierze do turnieju mocy Freeze - gościa który zabił jego starych i całą rodzinną planetę. Goku to słaby braciszek.
I jeszcze lepszy ojciec xD
Bo raditz jest słabszy od frizera chyba ze raditz by się nauczył ssj, ssj2 i ssj3
@@ElżbietaWiercioch-f5j Ok jest słabszy to prawda, natomiast to cały czas brat Goku który w żaden sposób już nikomu nie zagraża. Mógłby chociaż odegrać role wujka który wpaja sayianskie zasady Trunksowi i Gotenowi.
Akurat w momencie kiedy Goku SSJ3 walczył z grubym Buu wyjaśnione było, że nie miał wiele czasu, bo był na przepustce z zaświatów, a używając mocy SSJ3 skracał ten czas, a musiał nauczyć chłopców fuzji.
Mnie najbardziej zastanawia to dlaczego Goten i Trunks raz wyglądają jak 8-latki, a na koniec Buu Sagi Goten w garniturku wygląda jak czterolatek o_o
W odcinku specjalnym dbs c17 przyjechał do Polski na chip tuning i wycięcie katalizatora dzięki czemu zyskał tyle mocy
17:03 chociażby to że raz Goku przyjmuje za dzieciaka siekierę na łeb, a potem będąc tysiące razy silniejszy ma zadrapanie od kuli.... mimo że w drugim odcinku klasycznego DB Bulma wjebała w niego cały magazynek i lekko go swędziało xD
Mam jeszcze jeden moment! W czasie jak Goku użył teleportacji i kamehameha na Cellu, czekał aż on się odrodzi, a jak Gohan go zmasakrował to momentalnie krzyczał, żeby go wykończyć ,a samemu tego wczesniej nie uczynił
To się nazywa nauka na błędach
10:42 Otóż nie tym razem. Jeszcze wtedy nie miał wyostrzonych zmysłów, bo nie wiedział, że Ultimate jest transformacją. Dopiero w nowej kinówce mu o tym powiedzieli
Z tym Cellem to mnie przekonuję teoria o tym, że rdzeń jest twardszy niż reszta ciała, nawet samodestrukcja Komórczaka go nie zniszczyła. Myślę, że każda komórka Cella się regeneruje, a rdzeń oprócz regeneracji to ma jeszcze coś na kształt świadomości. Z nóg się zregenerował bo było to po prostu szybsze niż regeneracja od rdzenia czyli od zera. Gdyby Gohan SSJ2 uderzył w głowe z fali uderzeniowej to wtedy zostałaby tylko bezużyteczna resztka ciała.
Wydaje mi się, że cell z każdej komórki mógłby się zregenerować.
@@nowy2811 No tak ale rdzeń musi istnieć bo po coś on jest.
@@SonUzumakiIchigo prawda
@@SonUzumakiIchigo niby tak, aczkolwiek jest to mało logiczne jak autor filmu wspomniał.
@@nowy2811 widać logika, rzecz względna ale prawda, że to tylko anime i nie trzeba, a nawet nie można za mocno się wgłębiać :)
4:45 moze i Goku moze używać mocy Goda w bazowej formie, ale tylko jej części. Dlatego moze właśnie sie transformuje by moc jej uzywac w pełni :)
5:20 Adacho obejrzyj te scene dokładnie ;) doskonale pamietam, ze C17 nie spodziewal sie, że pociski sa ustawiane wokół niego i nawet powiedzial wtedy coś w stylu "kiepsko celujesz!". Na co Piccollo odrzekł "czyzby?" I dopiero wtedy C17 zobaczyl, że jest wsrod pociskow. Moze wtedy dopiero sie do.niego bardziej zblizyly, we francuskiej wersji padlo tam chyba nawet zdanie "wpadles jak.śliwka w kompot" 😁
6:41 temat senzu... w przypadku Friezy bylo tak samo? W przypadku Buu bylo.tak samo? Przypomnialbys te sytuacje bo o ile domyslam sie, ze w przypadku Friezy chodzi Ci o przekazana energie Friezie to w przypadku Buu za Chiny nie moge sobie przypomniec by Goku jakkolwiek pomogl sie zregenerować Buu (moge dodac ze w przypadku Piccollo Jr było tak samo :) ).
Za uzycie Kienzana na Cell Maxie sie nie gniewam ale brak reki w gorze w przypadku mowy o Moro? Tego nie wybacze kartka powinna być pokolorowana na czerwono ;)
15:07 moge sie mylic ale byc moze specyfika tej techniki jest taka, ze potrafia sie porozumiewac bez wzgledu na tempo czasu 😁
15:34 dlaczego nasi bohaterowie nie naucza sie wlasnych technik? A taioken? A latanie? A kamehameha? A mafuba? ;)
10:02 Moze byl zmeczony lub zestresowany 😁 Milik też potrafi w wielkim stylu spierdolic 100% sytuacje mimo, ze umie tez strzelac piekne bramki 😉
Dobra pobawilem sie.troche w adwokata diabła a najmniej logicznym i glupim momentem bylo usprawiedliwianie tego, że Beerusowi nie.chce sie zabic Goku Blacka mimo, ze byl swiadomy jego istnienia, wiedzial co odpierdala, wiedzial, ze manipuluje z pierscieniem czasu oraz wiedzial jak wysoko postawiona i odpowiedzialna osoba za tym stoi. Druga z tym zwiazana sprawa, ze Zeno mogl wymazać Zamasu jako niebo a nie wrzechswiat, pomijajac juz fakt, ze Goku mial od dawna ten przycisk mokrej pomocy Zeno i mogl go po.prostu wezwac by wymazal tego niesmiertelnego Zamasu, Beerus tez mogl uzyc tej swojej niezawodnej techniki Hakai na Zamasu (ale mu sie przecież nie chcialo :) ). Mnie podobnie jak Ciebie Adacho irytuje to zakonczenie Sagi Zamasu w postaci nieba jak i naiwnosc tych ludzi, ktorzy slepo wierza w historie Herkulesa ;) pozdro
Nie zgodzę się z tym, że Beerusowi nie chciało się zabijać Goku Blacka. Z tego co pamiętam Beerus nie mógł się z nimi przenieść w czasie. Jako hakaishin miał takie ograniczenia. A sam powiedział, że gdyby nie to, rozprawił by się z Blackiem bez problemu
Nielogiczny moment w buu sadze:
Kiedy Goku się budzi po walce z majin Vegeta leci do pałacu kamiego gdzie rozkminiają jak pokonać Bubu, Goku wtedy mówi że szkoda że gohan nie żyje bo by się z nim scalił , Chwile później bułma przyzywa smoka żeby wskrzesić ofiary Vegety a Goku zamiast wskrzesić gohana żeby zrealizować plan scalenia każe smokowi odejść.
He forgor 💀
Tak samo jak Piccolo i Bulma zapominaja w najnowszym filmie zeby sprowadzic Goku i Vegete z planety Beerusa. To ze Bulma zapomniala to jestem w stanie zrozumiec bo myslala tylko o swoich rzesach i tylku, ale Piccolo, ktorego uwazam za najmadrzejszego z Z Fightersow i najlepszego stratega wsrod nich - tego nie kupuje
Nie bylo to tak przypadkiem ze Goku tylko uwazal Gohana za martwego, ale Kibito go uleczyl na skraju smierci i razem z Kaioshinem ktorego tez uratowal udali sie na Planete Bogow? Gdzie Goku potem do niego dolaczyl i byl wielce zdziwiony wykrywajac Ki Gohana wracajac do zaswiatow. Popraw mnie jesli mam na mysli inny moment Db niz ten ktory Ty ujales :)
@@TheWoojtusS tak było jak mówisz, co nie zmienia faktu ze Goku myslał ze gohan nie zyje, wiec logiczne ze powinien chciec go wskrzesic do scalenia, wtedy by sie dowiedział ze jednak żyje.
6:20 Na Namek Goku tak naprawdę ocalił Freeza który w tamtym momencie stanowił większe zagrożenie niż później Cell bo miał swoją armię którą nękał całe galaktyki więc te Senzu ani trochę mnie nie zaskoczyło.
7:40 Goku nie zdążył by pokonać Buu ponieważ po powrocie do Rajskiego Pałacu zostało mu 30 minut na Ziemi przez roztwonienie energii tzn, że SSJ3 zużywało ponad 2 krotnie szybciej czas. Goku więc ryzykowałby że w trakcie walki "zniknie" a maluchy nie opanują fuzji i nie będzie miał kto pokonać Buu. Decyzja bardzo słuszna
9:30 Myślę, że dawni Sayanie nie miali szans na SSJ God bo oprócz czystego serca musiałby on na pewno mieć określoną moc tak jak Goku na Namek, Gohan po furii na Cellu czy Gotenks który w trakcie fuzji by dużo silniejszy. Dawni Sayanie mieli przeciętnie 5-8 tyś mocy bojowej i przekazanie mocy zwiększyło by tylko KI użytkownika o ile ten wytrzymałby przypływ mocy. Poza tym dawni sayanie nie przekazywali sobie mocy albo nie umieli albo po prostu woleli zginąć w równej walce. Pierwszy raz widzimy przekazanie energii na Namek gdy Krillin i Gohan dali ją Piccolo
10:40 Po prostu teraz była kolej na Goku i Vegetę więc jakoś Akira chciał wykluczyć udział Gohana z dalszej walki. To, że w głupi sposób to się zgodzę ale wytłumaczenie jest
15:40 Nie wiadomo czy reszta się nie uczyła Kaiokena może po prostu Ten i Yamcha go nie opanowali. Zapomniałeś co mówił Kaio ? On sam nie był w stanie Kaiokena opanować ale wiedział jak przekazać tą technikę Goku. Te słowa wypowiadał w ostatni dzien pobytu Goku na planecie KAIO przed wylotem do walki z Vegetą a siła bojowa dawała tylko możliwość mnożenia Kaiokena a nie jego używaniu to już co innego bo sama technika była trudna do wykonania. Goku miał ponadto niebywały talent do walki o czym często wspominał Vegeta a także Krillin i Piccolo
Daje like sub i kom, żebyś mógł zrobić dużo lepszy pokuj bo ten wygląda fajnie ale zbyt prosto, chce cie oglądać do kąta mordko ❤❤❤
1:35 Możemy wziąć pod uwagę jeszcze jeden fakt: Kilka odcinków wcześniej Goku również walczył z Kuririnem tylko wtedy Goku założył strój z obiążeniem, który ważył 1 tone, bez ataków KI i w dodatku Goku walczył w bazowej formie. Goku wygrał z łatwoścą, a Kuririn obiecał sobie, że wróci do treningów. Ciężko uwierzyć w tak ogromny progres w tak krótkim czasie.
15:00 adwokat diabła: można bys trwierdzić, że Goku w tedy jako iż nie przemieszczał sie (jeszcze) z prędkością prawie nad świetlną to szukał smoczych kul po 8 miesiacach by mieć te 4 miesiace w zapasie na szukanie ich, i nawet jak straci 1 czy 2 lub wszystkie to ma czas na odzyskanie nim ktoś wypowie życzenie za niego. Aczkolwiek wszyscy wiemy jak było Toriyama tak chciał
7:24 w sumie nikt, nawet Cell w 1 formie nie atakuje po użyciu Taiyo-ken. Można to wytłumaczyć tym, że atak wbrew pozorom bardzo mocno drenuje KI, jest super efektywny w zdezorientowaniu wroga ale kosztem braku możliwości zaatakowania go.
5:45 proste - duma i pycha Vegety
10:04 proste podbudowanie dramatyki sytuacji
7:38 to akurat pamiętam jak byłem mały i brat mi tłumaczył, że gdyby Goku pokonał fat Buu to by został ukarany czy coś z powodu mieszanie się w sprawy żywych. Goku nie żył, więc nic nie mógł z tym zrobić
16:30 co ciekawe przy nauce przemiany Gohana w ssj (a było to niewiele przed tym snem) Goku mówi mu aby sie wkurzył i wyobraził sobie jak Cell zabija Chichi, a Gohan wprost mu mówi, że on nie wie jak Cell wygląda xd
3:15 #adachoprorok
12:06 - Co z tego, że Cell tak mówił? Mógł kłamać. Ba, nawet byłoby to logiczne, gdyby powiedział, że ma tą część w nogach - Goku zniszczyłby mu nogi. A tak - mógł się zregenerować i żyć dalej.
Adacho a tą sprzeczność z dinozaurami można wytłumaczyć ewolucją konwergentną bo zauważ że w pierwszej części dragon balla widzimy na ziemi jeden kontynent a naukowcy mówią że dopiero za 5 milionów lat dopiero kontynenty połączą się w jeden więc akcja dzieje się w przyszłości i te dinozaury z pierwszej części to nowa rasa zwierząt wyewoluowana ze współczesnych gadów i dzisiejszych ptaków bo genetycznie dzisiejsze ptaki to dinozaury bo są spokrewnione z tymi dinozaurami z okresu kredowego.
Forma ssj blue cechuje się bardzo dobrą kontrolą ki, jak nie najlepszą ze wszystkich form, więc Goku blue w walce z Krilanem tak naprawdę mógł się bardziej powstrzymywać niż w formie bazowej
Tak ale moim zdaniem mimo wszystko lepiej by to wyglądało gdyby nie było tego blue
13:58 kiedyś ktoś w db powiedział że jeśli organizm uzna że ogon jest fe, niepotrzebny, słaby punkt to organoizm saiyanina go wyłącza czy coś. Goten był silny od urodzenia (chyba) więc może jego organizm uznał że j*bać ogon ty se poradzisz bez helikoptera. (lubie technike ogonowego helikoptera goku z pierwszego db)
15:31 Co to uczenia się wzajemnie swoich technik... jest na to jeden logiczny argument. Prawa autorskie. Kazda technika ma "licencje", jest opatentowana 😅 Zeby jej sie móc nauczyc trzeba miec zgody, umowy itd... 😂
Dzień 3 czekania aż zrobisz ranking siły postaci z poszczególnych sag w db 🥰
13:30 o ile dobrze pamiętam to było mówione w anime że w poł sayianinach ten ogon to takie 50/50 że moge się urodzić z nim lub nie
9:22 ten rytuał bardziej pasuje do SSJ4.
Moim zdaniem
Miałem napisać żart o GT ale nie chcę żeby mi pewne osobniki się tu spłakały
Możesz dawać
Dawaj
5:30 To nie tak. Równie szybko Piccolo by te pociski skierował na C17 więc to nie jest wytłumaczenie. Po drugie w czasie walk często dochodziło do uników nawet Kamehameha nie trafiała dość często celu.
Co do wzrostu mocy C17, to był ten special do mangi, gdzie wyjaśniono, że C17 ma kilka Cell Jr., które wytresował na wyspie i dzięki treningom z nimi stał się dość mocny. Może przesadzili z faktem, że stanął na poziomie Blue, ale jakieś tam wyjaśnienie dali i ja to kupuje (nie to co z UI avatarem )
Taaak kolejny odcinek w tej tematyce 💪
Mnie w DBS zawsze rozwalało to, że w pewnym momencie wszyscy nagle zapomnieli, że tylko inni bogowie mogą wyczuć wysokość mocy innego boga, I tak jak w przypadku SSJB gdzie na początku wszyscy byli zdumieni że nie mogą wyczuć jego mocy, to w późniejszych odcinkach nagle wszyscy już mogli.
Fajne ciekawostki i pomysł na film. Dzięki!
Ohaio. Zaczynam naprawdę lubić ten kanał, jest bardzo pomocny w zdobywaniu pewnych informacji, z racji tego że jestem najgorszym możliwym "fanem" DB gdyż nie obejrzałem kompletnie nic z wyjątkiem wielu walk na yt 😅 i właśnie tak, jak walki sprawiają że mam niepohamowaną chęć obejrzenia tego anime, to nje jestem w stanie się zmusić że względu na to, jaką kreskę twórcy prowadzili na początku, po prostu mnie to zraża, a oglądać od środka bez sensu 🤷♂️ tak czy siak, na swój sposób uwielbiam świat DB i ten kanał jest najlepszy jeśli chodzi o rzeczy, których mogę się zniego dowiedzieć 😁🙏
na miniaturce jest błąd bo gohan mówił w filmie że w formie super sayiana lepiej widzi
Adacho ale w dbz mistyk nie był to jeszcze transformacjia tylko stan wkoncu to jest uwolnienie potencjału
dokładnie
Ale było to dopiero "wyjaśnione" w najnowszym filmie a dorosły Gohan był już dawno temu w DBZ
@@g4nt4 wiem o tym ale saga buu była dawno temu a super hero jeszcze planowane nie było i że mystik będzie transformacjią
moge sie mylić, ale miniaturka może być baitem na takie komentarze
zgadza się, Mistyk powstał przez rytuał Elder Kaia i był odblokowaniem pełnego potencjału, więc nie musiał wcale wyostrzać wzroku, tylko zwiększyć moc. SSJ oprócz zwiększania mocy wyostrza zmysły
Najbardziej nielogicznym dla mnie są dwie rzeczy. Pierwsza, mamy smocze kule, smok może spełnić prawie każde życzenie, więc jak do ziemi zbliża się dwóch złodupców, to możemy poprosić smoka, żeby albo ukrył przed nimi ziemię, albo opóźnił ich przylot, ewentualnie przeniósł ich gdzieś na drugi koniec galaktyki. Jeżeli smok nie może wpływać na złodpuców, bo są silni, to może wpłynąć na ich kapsuły. To samo można byłoby zastosować z innymi złodupcami, opóźnić/wysłać gdzie androidy, jeżeli wiemy, że się pojawią, albo wysłać gdzieś indziej buu niż na ziemię i kupić sobie x czasu. Nie wspominając, że można byłoby zapytać smoka, czy zna przyszłość i co nas czeka, ewentualnie poprosić go o rozwinięcie zdolności jasnowidzzenia danej osoby, bo taka zdolność pojawia się w tym uniwersum. W sumie zależy od pomysłowości postaci, a wśród ekipy były przecież inteligentne osoby, dziwie się, że nikt nie wpadł na bardziej kreatywne życzenie.
Druga rzecz, to technika mafuba. Niby, jak się ją zastosuje to dana osoba umiera, później nie można jej wskrzesić, ale... można nauczyć tej techniki inną osobę, wtedy jak umrze, to wskrzesić. Poza tym, można ją udoskonalić, żeby jednak nie umierała, rozumiem, że przez tyle lat nikt nie udoskonalał techniki, która w 100% wyklucza przeciwnika z walki... Tak, czy siak, jak przylatują złodupcy, bo jednak nikt nie wpadł na to, że smok może uszkodzić kapsuły, to można ich zapakować w słoik po ogórkach i gdzieś zakopać, poprosić smoka, żeby wysłał ten słoik w pizdu, czy coś. Wtedy nie byłoby wycieczki na Namek, ale jakby nawet była kiedykolwiek i tam też byłby złodupiec, to można byłoby go... (chyba nie zgadniecie) zapakować w kolejny słoik i dodać do kolekcji. W każdym razie można tak zrobić dowolną ilość razy i każdego złodpuca zasłoikować. Wtedy byłoby nudniej, ale z drugiej strony, skoro się wprowadza tak potężną technikę to później jej brak należałoby wyjaśnić. To mnie raziło najbardziej :) Pozdrawiam.
Ładnie niedlugo 40k subow :)
Krillin jest silny jak SSJ 2 Gohan z Cell Games, ponieważ od cell games do turnieju mocy minęło około dziesięć lat i przez ten cały czas Krillin trenował i na turnieju mocy, kiedy walczył z tym kotem (albo co kolwiek to było) wraz z Androidem 18 to ich przeciwnik uderzył Androida 18 przewracając ją co oznacza że ich przeciwnik jest silniejszy niż SSJ Future Trunks (Z Cell games), ponieważ Future Trunks w formie SSJ niemógł nic zrobić Androidzie 18, a ten kosmita z turnieju mocy uderzeniem przewrócił #18, która była trochę silniejsza niż w Cell games, a następnie Krillin zauważywszy że jego żona została uderzona zaczął walczyć niemal że na równi z ich przeciwnikiem co oznacza że Krillin jest mniej więcej tak silny jak SSJ 2 Gohan(Cell games).
Mnie zawsze zastanawiało dlaczego saiyanie trenowali. Na Namek Vegeta wpadł na genialny pomysł, aby Krillan go ranił, a Dende uleczył. Vegata następnie zmusił Frieze do zmiany formy. Dlaczego więc nie zamknąć w komnacie ducha i czasu razem z Dende i w ten sposób "trenować". Można też zastąpić Dende przez senzu bean.
Jeden z największych nielogicznych momentów to ten, gdzie Goku po teleportacji z Semi-Perfect Cellem w trybie bomby do Króla Kaio zamiast sam teleportować się na Ziemię, a miał dostatecznie dużo czasu, żeby uciec od eksplozji to wolał jak głupi poświęcić życie.
A co jeśli Goku chciał przypilnować Cella, żeby ten nie użył błyskawicznej transmisji i nie przeniósł się na Ziemię?
Też tego nie ogarniam mógł na dowolną planetę się teleportować
@@Gruby_57 Z tego co pamiętam Cell nie umiał wtedy jeszcze błyskawicznej transmisji i podłapał tą umiejętność dopiero po tym jak już się wysadził i jego komórki połączyły się z komórkami Goku. Swoją drogą to też dla mnie nie logiczne, że Cell nauczył się teleportacji tylko dlatego, że jego komórki połączyły się z komórkami Goku.
w sprawie snów
moge obalić teze, że nie miały prawa bytu
nieraz sny mają cechy przepowiedni, nawet prorocze czy przyszłościowe
są przypadki snów, które pokazywały fragmenty wydarzenia, które miały miejsce jakiś czas później i to można nazwać potem "deja-vu"
ja czasem nawet takie miewam :P
tak w ogóle Goku to miał raczej koszmary
Vegeta jak pamietam tez, ale on wtedy mial koszmar o tym, że nawet nie może dorównac swojemu synowi i rywalowi, bo nie mial SSJ
ja rozumiem, że koszmary to byly po prostu fillery, ale z drugiej strony pokazali, że takie postacie jak Goku czy Vegeta mają swoje obawy i wątpliwości
jak dla mnie ta "nielogika" była na plus
wiem, że się wypowiadam prawie pół roku po publikacji filmu
wybacz
Ja bym dodał, że buu teleportował się w zaświaty tak jakby to by byla po prostu kolejna planeta. Jedyne postaci, które nauczyły się instant transmition od Goku to cell i buu. Gohan w buu sądzę miał nauczkę, a w każdej nowej serii znów nie ćwiczy. Skoro gohan w formie ultimate ma odblokowany pełny potencjał, a jego potencjał jest wyższy niż u goku, to goku z buu sagi nie powinien być u szczytu swoich możliwości, co pokazuje walka z kid buu. Goku po osiągnięciu God wzmocnił się setki razy w bazowej formie, w ssj3 padł na pstrykniecie palcem od beerusa, a po tym w ssj z nim walczył, więc sajyanie z 6u w swoich najsilniejszych formach powinni być dla goku i vegety na lepa, w zasadzie wszyscy, którzy nie są na poziomie bogów powinni...
Mam pytanie do kokł wszyscy sajanie (czystej krwi) mają czarne włosy to dlaczego ich ogony są brązowe
Torihama ma to do siebie, że potrafi ciekawe postacie stworzyć jak i całokształt fabuł, ale ze szczegółami zawsze miał problem i musiał na poczekaniu wymyślać odpowiedzi
Nielogiczne jest również to że w całej serii DB księżyc został zniszczony kilka razy , a i tak mimo braku życzenia by go odbudować nadal jest on na niebie.
A to nie było tak że Kami go odbudował? A po za tym zawsze ktoś mógłby sobie zażyczyć tego na off screenie
@@olszewig5227 Podczas walki Goku i Vegety , ten drugi zmienia się w Ozaru używając swego sztucznego księżyca bo prawdziwego nie ma. Kilka odcinków później Bulma i Popo lecą na Jowisza. Podczas lotu widzimy księżyc.
Podczas jednego budokai Roshi niszczy księżyc a podczas kolejnego trafia na niezadowolonego Manwolfa. Księżyca więc ciągle nie ma. Nie sprawdziłem tego ale podejrzewam że pojawia się on pomiędzy turniejami.
@@olszewig5227 A co sądzisz o tym że Kami trenował Goku do walki z Piccolo Jr zamiast sam iść i zapieczętować Juniora gdy ten był jeszcze dzieciakiem i nie do końca wiedział jak używać mocy?
Widocznie c17 wolał włączyć barierę A nie uciekać żeby wzbudzić niepokój w głowie szatana serduszko ;)
pięciu sayan przekazujących swoje ki można nazwać jakimś sayańskim magicznym rytuałem
Jak dla mnie wyjątkowy brak logiki to piesza ucieczka Dr Gero do laboratorium, dziwne że nikt go nie potrafił odnaleźć lecąc, i to jeszcze na tak długim dystansie :D
Wiesz,jego ki była niewyczuwalna tzn nie było jej a on czmychał między skałami. Czyli hop hop hop, ktoś widać na horyzoncie że leci, gero się kitra, typ przelatuje i gero dalej skacze. Nie wiedzieli jaki wybrał azymut także nie wiedzieli do końca w którą stronę biegł
@@Gruszecky Jest to całkiem sensowny argument, jednak mimo wszystko ucieczka biegiem na tym etapie, gdzie mieliśmy już SSJ i rozmaite power upy, po prostu rzuciła mi się w oczy jako irracjonalna. Powiedzmy że w sadze Saiyan jeszcze by to przeszło :P
Jedną z nielogicznych rzeczy jest że w Dragon Ball Z Frezer pokazany jest w tym piekle który był od początku pokazany i terroryzował je z innymi potworami takimi jak Cell a już w Dragon Ball super jest w jakimś ziemskim piekle w jakimś kokonie
W przypadku Cella istnieje tez trzecie wytłumaczenie - Cell kłamał po prostu. W końcu informację czerpiemy z tego, że ON TAK POWIEDZIAŁ.
Powiecie, że nie miał powodu kłamać i ja się z tym zgodzę, ale mógł skłamać nieświadomie (znaczy formalnie czegoś takiego nie nazywamy wtedy kłamstwem, ale mniejsza), po prostu nie wiedząc jaka jest prawda, bo mu jego twórca tego nie zdradził i np może on się regenerować z każdej komórki.
bicie tagomy było tylko w anime w kinówce tagoma zdechł przed treningiem a w mandze to skipneli
10:18 kurwa jak ja bym chciał fuzję Gohana i Goku. Znając twórców to zrobili by z tego jakiś żart jak z transformację dorosłoego Gotena i Trunksa
W sumie Broly i Goku też bym chciał. Ciekawe kto przejął by stery, Broly z ogromną mocą czy Goku który jest tak ociupinkę bardziej ogarnięty
Z Kaioken może być sprawa prosta, jest to technika zabójcza dla działa, więc tylko umarli z "nieskończoną regeneracją" mogą próbować się nauczyć. Żywi pewnie nie wytrzymali by bólu, może by ich rozerwało. Podobnie może być z połączeniem SSJ + Kaioken. Zbyt duża emisja i obciążenie dla ciała, które by wybuchło. Co do snów, to może tam śnią w jakimś onirycznym wymiarze, który ma zdolności profetyczne, dlatego widzą postacie, których jeszcze nie poznali. Co do widowiskowych technik i znajomości ich przez świat. Może kwestia tego, że Turniej Najsilniejszego, był tak naprawdę niszowy i wtedy mało kto się nim interesował. Dopiero Hercules go rozreklamował. To jak u Nas z Strong Manami i Pudzianem. Kto wcześniej się interesował kto był najsilniejszy?
Nielogiczny moment: cel mówił że byłby w stanie zrobić nawet Genki dame; ziemianie oskarżali vegete (gdy byli na namek) o zabicie ich kumpli na ziemii, podczas gdy on nie zabil żadnego nich
Bardzo dobra lista fajne momenty. Tylko za tym że Herkules mógł oszukać i dziwisz się że ludzie wierzą to naciągane. Chyba nie znasz naszej sceny politycznej ;) Nie wymyślę chyba na ten moment bardziej nie logicznych gdyż na początku powiedziałaś że gradient mocy. Frezer jak go pierwszy raz wspominają to mówią że ma moc zniszczenia galaktyki. A później po Namekowej walce oni supermoc to taka co górę rozwali czy coś
Adacho, nie ufam Ci już :D czekam cierpliwie na anime, a tu mi wskakujesz z Moro :D gdzie jest ręka ✋ ja się pytam :D masz szczęście że zapomniałem dziś :) Mnie trochę wkurzały te boosty w sadze z frizą, co się chłop przemienił to oni boostowali i to bardziej tyczy się częstotliwości. No i standardowo C17 w superce. Mogli by coś wymyślić na zasadzie wzmocnienia, jakiegoś chipu nawet, bo raziło to w oczy. Pozdro dla Ciebie :)
Myślę że odpowiedź na sen Gohana jest bardzo prosta, Toriyama chciał w jak najprostszy sposób dla odbiorcy przedstawić daną sytuację, jeśli się nie mylę był motyw w komnaie ducha i czasu gdzie Goku prosił Gohana by ten wyobraził sobie że cell (robi coś strasznego) a Gohan w punkcie kulminacji odparł że nie może tego zrobić bo nie wie jak wygląda Cell (mogłem coś pomieszać ostatni raz oglądałem sagę jakieś 10 lat temu) :D
Mój ulubiony to: Goku w serii DB, pierwszy odcinek, spotyka Bulm i dosteje od niej kulkę w łeb z broni palnej po czym się podnosi, mówi "ała" i zapomina o sprawie -> Goku w sedze Cella szykuje się z Gohanem do turnieju Cella w formie SSJ gdzie Krillan rzuca w niego lekko kamieniem po czym Goku wpada w panikę krzycząc że Krillan mógł go tym zabić XD
Elo. Mi siedzi ciągle w głowie to jak Goku w sadze z komurczakiem proponował Vegecie trening w komnacie ducha i czasu i mówi "spokojnie nie musimy tam iść razem ty pójdziesz z Tranksem ja z Gohanem po za tym w komnacie mogą przebywać maksymalnie dwie osoby" a w sadze Buu o tym zapomnieli lądując tam łebków, Pikolo i Buu
Pytanie do kokł
Czy kolor włosów w formie Gohana może być powiązany jakkolwiek z Kaio
Goku trenował z Whisem co dało mu nową "formę" i miał tam czarne włosy tak jak Gohan w Ultimate, potem miał podobny do Whisa czy tak samo jest z forma Gohana?
5:18 w grach popimo ucieczki i tak cie dopadały te pociski
Z tym snem to było dla widza by wiedział o kogo konkretnie chodzi, tym bardziej, że były jeszcze inne androidy. Kiedy tenshin, Yamaha i Kuririn trenowali przed przybyciem Vegety i były w jakiejś komnacie czasu to tam sayanie wyglądali już inaczej.
4:44 bo SSG powoli odnawia rany w przeciwieństwie do Saiyan beyond god
Co do Perfect Cella zniszczonego do połowy, to była dziura fabularna do pewnego momentu. Później (chyba w Kai) o ile dobrze pamiętam zmienili to że jeśli zostanie jakakolwiek jego komórka on będzie w stanie się zregenerować i powiedział wtedy że została jedna komórka z jego głowy po samozniszczeniu. Goku po użyciu KMHMH powiedział że w jego nogach jest wciąż dużo ki.
Dopiero kiedy zostaną wszystkie komórki to Cell zginie. Nie jestem tego pewien na 100% bo dawno oglądałem Kai ale z tego co kojarzę to tak jakoś to było. Mangi nie czytałem więc nie wypowiem się o niej ale Anime niby to naprostowało. Jeśli się mylę to naprostujcie. Pozdrawiam
Nieścisłości/nielogiczne momenty, które ja jestem w stanie na szybko sobie przypomnieć:
0. To nie plothole ale ciekawe spostrzeżenie: Czy Granolah to kanoniczna wersja Baby'ego?
1. Jeśli życia Piccolo Daimao i Kamiego są połączone, to dlaczego gdy Goku go zniszczył, Kami nie przestał istnieć?
2. Jak Piccolo Daimao stworzył Piccolo Juniora, skoro nie miał klatki piersiowej? Czy jaja Nameczan są tworzone w przełyku?
3. Dlaczego Piccolo Daimao tworzył "smoki", a nie nowych Nameczan. No bo jakby ten fakt, że jest zły nie ma żadnego powiązania. No niby wiem, że Akira nie wiedział jeszcze, że jest kosmitą... ale dziura fabularna/lore-owa jednak jest...
4. Może to trochę niekanoniczne, ale: Dlaczego Freiza pokrył się złotem (a później czernią) zamiast osiągnąć "5-ą formę", tak jak Cooler?
5. Nazwa SSJ4 jest bez sensu ponieważ nie jest bezpośrednią kontynuacją SSJ3. Ja bym to raczej nazwał "True/Perfected/Full Power SSJ Ozaru". A tak w ogóle, to SSJ3 też nie jest do końca SSJ3, bo nie osiąga się go w ten sam sposób co SSJ 1 i 2. Ja bym raczej powiedział, że SSJI jest tym prawdziwym SSJ3 (ale to -dygresja- spierdolenie o Szopenie)
6. Ponownie GT: Czarnogwiezdne smocze kule zostały stworzone przez Piccolo Prime (bezimiennego przed rozdzieleniem). Czy nie powinny one zatem przestać istnieć, gdy Prime przestał istnieć? Nie tylko po rozdzieleniu się, ale także po tym jak obie części składowe również przestały istnieć... Jeżeli Daimao i Kami po prawdzie są bezimiennym, to czy Kami mógł stworzyć kolejny "set" smoczych kul?
7. Było życzenie, żeby wszyscy na Ziemii, którzy zginęli z rąk popleczników Freizy zostali wskrzeszeni. Jak pamiętamy, Nappa zginął z rąk Vegety, kiedy to jeszcze nie zdradził lodowego demona. Zatem: gdzie jest Nappa?
8. Podróże w czasie. Nic dodać... Nic ująć...
9. Skoro Komórczak złożony jest z DNA Sayian, Nameczan, Ludzi i Changelingów, to dlaczego wygląda jak robal. Jedyne co łączy go z uprzednio wymienionymi to zielony kolor (Nameczanie) oraz... um... uszy(?)(Changelingi, choć te w 1 formie)
10. Vegeta nigdy nie był w 6 wszechświecie, żeby odwiedzić Sadalę (chyba że #SPOILER z mangi o którym nie wiem)
11. Jeśli Battle of Gods i Resirection of F są kanoniczne, to dlaczego różnią się od serialu?
12. W DBS mieliśmy wytłumaczone jak działa struktura wieloświata w tej serii. Gdzie zatem jest tu miejsce na linię czasu Trunksa z przyszłości (bonusowo: jeśli teraz przyszłość w tej linii czasu jest pozbawiona Zeno, to kto tam "rządzi"?), GT, Hero, Xenoverse oraz filmy (jeśli by jednak przyjąć je za jakąkolwiek formę kanonu np. w formy alternatywnej linii czasu)?
13. Jeśli Beerus i Champa są braćmi, to... z którego wszechświata właściwie pochodzą?
14. Kiedy Vegeta zniszczył komnatę ducha i czasu po raz pierwszy?
15. Nadal niw wiemy jak potężny jest Dr Rota...
giga film :) (prynajmniej sie zapowiada)
Dla mnie nielogiczna jest cała fizyka. Ogólnie już na początku DBZ było mówione, że bohaterowie poruszają się tak szybko, że nie da się ich zobaczyć gołym okiem (i to było na poziomie mocy 400 coś) potem w sayian sądzę to samo. Osoby mające plus minus moc 1000 nie były w stanie nadążać za osobami z 9000. Oznacza to że już na poziomie 9000 osoby poruszały się z prędkością blisko 0.6 prędkości światła. A co dopiero na poziomie freezy z namek sadze z 1 000 000, a potem na poziomie ssj2 a potem na poziomie ssj3. Przecież tam to już powinni się poruszać z prędkością światła albo weðług tej logiki (Choć to nie możliwe) ze 100 razy szybciej. Ale potem ssj god i blue i UI. Jeśli to ma tak skalować to te postacie w dbs już powinni latać z prędkością 9999999c. Więc w takim razie po co Whisowi te latanie gdzie wszyscy się trzymają pleców albo instant transmission? To niesie za sobą inne skutki bo skoro lata się z taką prędkością to podmuchy wiatru powinny tworzyć tornada zdzierające kontynenty albo wywalając oceany w przestrzeń kosmiczną. Albo jak bohater uderza drugiego na tyle mocno, że ten uderza w ziemię to ta powinna się rozwalić na drobny mak (mowa o planecie). Jak oglądam dragon balla to zaciskam zęby za każdym razem jak widzę jakiekolwiek uderzenie się bohaterów bo wiem, że według tej logiki to powinni oni stworzyć taką fale uderzeniową, że zniszczyliby cały wszechświat.
To jest Dragon Ball. Tego nie ogarniesz
W kwestii ogonów gotena i trunksa zawsze byłem przekonany, że po reszta im te ogony ucieła żeby nie zmieniali się w małpy, tak jak ucina zapewne je sobie reszta. Z twoich filmów się dowiedziałem że przestały rosnąć same co jest bez sensu.
Właśnie ja też słyszałem gdzieś że ogony te zostały odcięte
Chyba nie było to nigdzie wspominane, jak już to może w jakichś fillerach. Ogólnie Toriyama miał je w tyłku i szybko się ich pozbywał bo były irytujące do rysowania
druga forma najwyższa ? trzecia była równie wysoka ale zmodyfikowana o dłuższą głowę kolce na plecach i podniesiona coś co myślałem że były po prostu jego ramiona a tu się okazuje że nie
Co do pokonania grubego Buu, to był jakiś motyw, że owszem pokonałby Buu, ale ta transformacja strasznie dawała mu po dupie, mógłby go zwyczajnie nie zdążyć zabić
16:55
Mieli wizje, nazwijmy to proroczym snem.
z Kurilinem i Keizanem i Frizą, wiesz miał mało czasu na podjęcie jakiejś decyzji. Inaczej się myśli jak siedzi się i rozmyśla o jakiejś sytuacji a inaczej jak się jest w niej bezpośrednio.
z tą rozmową między picolo a chłopakami to łatwo wytłumaczyćm Mr Popo zmienił ustawienia xd
Great job!
Mnie ciekawi dlaczego gdy była saga buu, jak kid buu wkroczył do zaświatów gdzie był kajito i reszta, tak samo jak był gohan na planecie shina i goku z aurą przyleciał
3:16 hehe zauważyłem te oczko
Cecha recesywna nie sprawia ,że każde pokolenie coś traci .
Działa to na zasadzie ,że z każdym pokoleniem jest coraz mniej ludzi z daną cechą
Np Goku mając np 5 dzieci(teoretycznie ) może miec dwójkę dzieci z ogonem i 3 bez ,w następnym pokoleniu już 1 wnuk Goku będzie miał ogon itp.
12:50 Właśnie wyjaśniłeś w skrócie Polską politykę.
nie musi sie transformowac w SSJG zeby osiagnac jego POZIOM, a to nie jest rownoznaczne ze posiada wszystkie perki SSJG bez transformacji SSJG, to tak jakby auto hybrydowe na elektryku moglo osiagnac 0-100 w takim samym czasie jak przy uzyciu elektryk + spalinowy, ale to nie oznacza ze na samym elektryku ma vmaxa jak ze spalinowym
na temat NIELOGICZNYCH momentów to jeszcze w turnieju mocy (anime bo nie wiem jak w mandze) - C17 wychodzi bez szwanku z walki z Hakai Toppo
Przecież na turnieju mocy jest pełno takich nielogiczności, nie ma prawie tam właściwego poziomu mocy
Dlaczego w filmach używasz nazwy Cell a nie Komórczak (bez wnikania która jest prawidłowa bo nie o to mi chodzi)
Nielogiczność nr 21: Goku który przybył na Namek, "Sczytał" z głowy Krilana przez dotyk całą historię wydarzeń od ich przybycia niczym King Kaio, a nigdy potem z takiej techniki nie skorzystał :>
To przez dziury na glacy Krilana
dzień 3 czekania az adacho nagra rankingi adahoverse
12:40
bo po kazdym oponencie czyscili ludziom pamiec smoczymi kulami
Fajnie dobrze logicznie przemyslane. Widac ze to ze lubisz uniwersum nie przyslonilo to logicznego myslenia na rzecz fanbojostwa.
Kiedy zakładasz, że 1/4 momentów będzie tyczyć się GT, a tu nic. To nawet dobrze, wszak DB tworzony bezpośrednio i nadzorowany przez Toriyamę również nie uniknął nielogicznych momentów, a o nich wcale się tak dużo nie mówi w środowisku fanów, lub nie przychodzą one na myśl.
Teraz można spokojnie czekać na topkę z GT. Ponieważ nielogicznych momentów jest w niej sporo - układ od najlepszego do najgorszego (w odbiorze) wydaje się sensownym rozwiązaniem.
Źli sayianie to podrasa sayian a nie nastawienie, fajnie wyjaśnił to prowadzący kanału over 9000 w filmie o brolym i jego transformacjach
Adaś co do cella i tego jego nieszczęsnego rdzenia w głowie , to w sumie fakt cell w jednym z odcinków pokazywał palcem na górną głowę. Tylko to mogłabyć zmyłka w której głowie/główce jest ten rdzeń sądząc po tym z której części się odrodził :D Pozdrawiam
Leci Edit : Co do Kaiō-ken Goku i tego czemu nie nauczył nikogo z Teamu Z chociażby. Z tego co pamiętam to nie było to nigdy chyba powiedziane , ale może muszą być spełnione warunki żeby nauczyć się tej techniki. Pamiętajmy, że Goku nauczył się tego w zaświatach kiedy mu się "dedło" i to może jest ten warunek ,że tylko po śmierci można się tego nauczyć po odpowiednio ciężkim treningu. Tak wiem Kurilín miał dużo okazji, ale może nikt o to Kai'a nigdy nie poprosił w taki bezpośredni sposób ( jeżeli tak to przepraszam)
Ale przecież Piccolo, Tien, Yamcha i Krillin byli po śmierci u Kaio i trenowali, więc mógł on ich tego nauczyć
@@Gruby_57 tak byli zgadzam się ale czy poprosili go o nauczenie danej techniki czy było "ooooo trenuj nas chcemy byc fajni" wydaje mi się , że nasza "marcheweczka" poprosiła o coś specjalnego więc dostała
@@szycuxde3706 mi się jednak wydaje, że nie zrobili tego, bo po prostu twórca tego nie chciał/nie pomyślał o tym
@@Gruby_57 to jest wyjaśnienie na wszystko 😁😁
@@szycuxde3706 tak, to jest wyjaśnienie na wszystko, ale wiele rzeczy da sie wyjaśnić logicznie, jeśli ma sie do tego dane, w tym przypadku chyba jedynym rozwiązaniem jest to, ze faktycznie twórca o tym nie pomyślał, bo skupił sie na czymś innym, a czemu później tego nie dodal? O to juz trzeba sie pytać właśnie twórcy.
11:47 albo Cell kłamał że ma w głowie
O ile się nie mylę odnośnie w kwestii złapania kolczyka nowa kinówka dała jakieś wyjaśnienie. Mianowicie podobno Gohan ma słaby wzrok (dlatego jest przedstawiany z okularami) i ten mu się wyostrza po zmianie w SSJ. Dlatego też bez problemu łapał kule czy unikał kamieni rzucanych przez Gotena - bo był wtedy w formie SSJ. Kiedy Goku rzucił mu kolczyk nie był zmieniony w SSJ, więc przez swój słaby wzrok nie złapał kolczyka. Nie jest to idealne wyjaśnienie, ale zawsze jakieś.
To że postacie w snach widziały kogoś, kogo wyglądu nie mogły znać można wytłumaczyć tym, że był to pokaz dla widza. Widz już wiedział jak wygląda Cell, więc prostszym było pokazać po prostu Cella w śnie Gohana, niż pokazać bliżej nieokreśloną postać i wytłumaczyć jakoś, że to jest Cell, tylko Gohan nie wie jeszcze jak on wygląda. Wiem że postacie androidów były bliżej nieokreślonymi bytami, ale to akurat też było dla widza, który w tym przypadku jeszcze nie mógł wiedzieć jak one wyglądają.
A jest pokazane w kinóce Battle of Gods lub Dragon Ball super jak na przyjęciu Bulmy odbija pociski które były wystrzelane przez gang Pilafa to wtedy Gohan był w bazowej formie
Dla mnie nie logiczny był moment kiedy Frieza po wskrzeszeniu nie wiedział że Goku pokonał Buu jak w DBZ w Piekle sam oglądał tą walkę
Wszystko przez to że to było niekanoniczne
@@trendowaty8741 Aaaa Ok teraz wszystko jasne
Będę to edytował w progresji filmu xd
Co do Cell'a mógł kłamać na temat lokalizacji rodzenia.
Co do ogona. Gohan został spłodzony przed ssj a goten po. Trunks także
Mogłeś zrobić o logicznych momentach w db
Tylko że wtedy materiał byłyby o 17 min krótszy
Cieszę się, że DBZA ładnie rozwiązał sprawę z większością głupot
Jesli chodzi o Herkulesa i to ze Goku latal na turnieju kiedys to bylo kiedys i wtedy nie puszczali turnieju w tv i bylo to bardzo dawno temu wiec mogli zapomniec ze cos takiego mialo miejsce
A to nie było tak że Goku nie mógł pokonać buu ponieważ Goku nie żył i nie mógł ingerować w świat żywych? Nie pamiętam dokładnie ale chyba była o tym mowa z kaio lub z siostrą genialnego żółwia. I dlatego dopiero potem kiedy już nie miał aureoli mógł pokonać buu
Sorry, że nie w temacie ale musiałem się tym podzielić. Przeglądając dziś insta wpadł mi w oko pewien fanowski kadr mangi a mianowicie Black Frieza zabijający Beerusa. Kurde! Czy to nie genialny motyw żeby pokazać nową moc i zagrożenie dla naszych bohaterów. Wiem, że to mało realne ale jakoś mi się spodobało