BIWAK BOSO SOLO Z BURZĄ | Solo barefoot camping with the storm

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 7 авг 2024
  • 00:00 Wstęp
    00:16 Dojście
    03:15 Rozstawienie
    07:59 Gadu-gadu
    11:46 Omówienie sprzętu
    14:57 Amerykańska racja żywnościowa MRE menu 13
    22:11 Kuchenka spirytusowa MEVA
    26:39 Spacer po okolicy
    36:34 Zapomniana ambona
    37:25 Tajemnicze głazy
    43:28 Obiad: Serowe tortellini w pomidorach
    48:00 Burza!
    55:49 Krajobraz po burzy
    57:46 Dobranoc
    01:00:07 Zew nocnego ptaka
    01:00:33 Dzień dobry
    01:08:43 Śniadanie: krakersy z czekoladowym masłem orzechowym
    01:17:13 Kawa
    01:17:42 Pakujemy się
    01:18:33 Pożegnanie
    01:19:10 Z lotu ptaka - dron
    Sprzęt:
    Łóżko Highlander Outdoor
    Krzesło Highlander Outdoor Perch
    Stolik składany Highlander - Small
    Kuchenka spirytusowa Meva
    Płachta biwakowa DD Hammocks Tarp 3x3
    Manierka Mil-Tec US Patrol Canteen 2 l

Комментарии • 13

  • @galall86
    @galall86 11 месяцев назад +1

    Git

  • @dasiuu3992
    @dasiuu3992 11 месяцев назад

    Fajna zajawka, przyjemnie się ogląda pozdrawiam!

    • @wyzszesfery
      @wyzszesfery  11 месяцев назад

      Dzięki serdeczne 🙋🏻

  • @xentxent3400
    @xentxent3400 11 месяцев назад +1

    Kolejny rewelacyjny epizod.
    Osobiście nie rejestruję własnych wypadów ale bywają podobne.
    Opinię o upale podzielam całkowicie.
    Jedyna różn😅ca to ta, że nie biorę jedzenia. Potrafię przetrwać bez niego dwa dni zanim głód staje się dokuczający. Ale rozumiem ideę biwaku. (Nie mylić z survivalem).
    Fajnie, że jesteś i , że chce Ci się.
    Czekam na każdy nowy odcinek ale nie ma być presji. Jak zrobisz coś raz na miesiąc to i tak będzie optimum.
    Dziękuję za pozdrowienia. Rewanżuję się tym samym.

    • @wyzszesfery
      @wyzszesfery  11 месяцев назад +1

      Kurczę dwa dni bez jedzenia dla osoby nieprzyzwyczajonej to spory wysiłek, inna sprawa, że takie regularne okresy bez przyjmowania pokarmu (z zachowaniem rozsądku) zasadniczo wydłużają życie.
      Zabieram jedzenie m in dlatego, że w naturze wszystko smakuje lepiej, ale nie widzę problemu, by z Twojej inspiracji zrobić któryś wypad bez.
      Jeżeli byś nagrał jakiś swój wypad daj znać, chętnie obejrzę i czegoś się nauczę ☺️

    • @xentxent3400
      @xentxent3400 11 месяцев назад +1

      @@wyzszesfery
      Kilka razy nie jadłem w weekendy.
      Absolutnie nie z biedy, ale żeby sprawdzić czy się da.
      Się da. Choć skręcało mnie z głodu.
      Ale dopuki można, jem by głodnym nie być :-)

  • @tvwhitewolves
    @tvwhitewolves 11 месяцев назад +2

    Witam .Panie drogi- na boso ? Ja bym sie obawiał . Ten cały Mil- tec to cienizna.Kiedys mialem niezbednik i nawet on mi się rozleciał .
    Biwaczek fajny ,nawet biorac pod uwagę tą burze 😊 Pozdrowienia z Wrocławia.

    • @wyzszesfery
      @wyzszesfery  11 месяцев назад +1

      Poza drzazgami, kleszczami, pokrzywami, pszczołami i potłuczonym szkłem nie ma się czego obawiać 🤪
      Pozdrawiam z Mazowsza 🙋🏻

    • @tvwhitewolves
      @tvwhitewolves 11 месяцев назад

      @@wyzszesfery Szkła...dlatego zawsze chodzę w butach 🙂

  • @sawekilas9770
    @sawekilas9770 11 месяцев назад +2

    Cześć ! Ten 'iglaczek" przy tej zwalonej ambonie to mi wygląda na jałowiec. A ta studnia na polu to chyba melioracyjna i nie była zasypana. Było w niej widać dwie rury - jedna wyżej a druga niżej a dno wybetonowane. Muszle potwierdzają moje przypuszczenia odnośnie roli tej studni - teren podmokły stąd ślimaki i odwodnienie pól siecią melioracyjną i dlatego płytka studnia na polu.

    • @wyzszesfery
      @wyzszesfery  11 месяцев назад +1

      Niczym Sherlock Holmes wykorzystując poszlaki rozwiązałeś zagadkę, brzmi to zupełnie przekonująco. Dzięki za pomoc 👍

    • @xentxent3400
      @xentxent3400 11 месяцев назад +1

      Kluczowy tu był atmosferyczny opad :-)

    • @sawekilas9770
      @sawekilas9770 11 месяцев назад +1

      @@wyzszesfery Jakie tam poszlaki...fakty. Pozdrawiam Watsonie!😎✋