Wyszła recenzja/spoiler talk pełen chaosu i czuje, że nie nie powiedziałem miliona rzeczy ale i tak trwa ta pogadanka ponad 50 minut więc powodzenia w oglądaniu ^^
Kurwa no ta recenzja idealnie pokazuje, dlaczego to jest mój ulubiony kanał o filmach, za każdym razem sam widzę 90 procent tego co komentujesz w recenzjach i widzę to dokładnie w taki sam sposób.
Podziwiam że poświęciłes tej recenzji aż tyle czasu i dzięki bo przynajmniej nie będę tracić czasu na ogladanie tego filmu. Ogladałam pierwszą część Wonder Woman i pamiętam że już wtedy było słabo.
Uważam, że kwestia prawdy, podjęta na samym początku, jest związana ze stanięciem wobec prawdy o świecie i tego co mamy, a czego nie możemy zmienić idąc na skróty, np. magicznym życzeniem, które było w jakimś sensie zakłamywaniem rzeczywistości, której to dana osoba nie była w stanie zaakceptować. I lasso, atrybut Diany, użyte na końcu, ratujące właściwie ludzkość też nawiązuje do początkowej sceny. Więc nie można się zgodzić ze stwierdzeniem, że temat prawdy z początku nie był kontynuowany w dalszej części filmu.
Panie kolego... a co byś powiedział o filmie "W samym sercu morza"... wiem, że masz listę bez końca dla takich życzeń, ale ja się bawiłem przednio... i posłuchałbym co sądzisz...
Tragiczny to on nie jest , jest po prostu inny niż jedynka.Super muzyka i uroda Gadotki go ratują.Zawalili historie czyli scenariusz chyba ta trójka w tym reżyserka , pisali na kacu 😅
Jeśli będziesz miał czas i chęci to może obejrzyj ten film chociaż jeszcze jeden raz, na pełnym skupieniu, bo z tego co słyszę, wiele rzeczy nie za bardzo zrozumiałeś. Co do ostatniej sceny gdzie Diana przemawia do ludzi, to dzięki temu, że złapała Pascala (nie pamiętam jego imienia w filmie) za nogę, a on znajdował się w tym strumieniu który wędrował do wszystkich odbiorników na świecie. Można to tak przełożyć, że Pascal był ogromną satelitą, Diana ją złapała i mogła dzięki niej połączyć się z ludźmi na całym świecie. Co do pierwszej sceny, jak zauważyłeś, chodziło tam by zawsze podążać za prawdą, nie iść na skróty. No i masz wiele odniesień w filmie do tego. Choćby postać Cheeteah która nie akceptuje siebie i chce iść na skróty, sama Diana która życzy sobie powrotu Steve'a czyli znów nie akceptuje prawdy, główny złol który miał przesrane dzieciństwo, chciał wszystkim pokazać, że wiele osiągnie, ale znów poszedł na skróty. Co do Universe, dawno nie widziałem BvS czy LoJ, ale czy tam Wonder Woman była zupełnie nie znaną osobą?
Też miałeś tak, że w filmie nie ma praktycznie żadnej humorystycznej sceny w której możemy szczerze się uśmiechnąć? I zdaje się, że Cheetah nie cofnęła życzenia patrząc na ostatni kadr z nią. P.S. Dotarłem do końca :)
Właśnie mi uświadomiłeś, że jestem ślepo zakochany w Gal Gadot. Dosłownie wszystko za co wypunktowałeś ten film raziłoby mnie w każdym innym filmie, ale w tym przypadku nie miało to jakiegokolwiek znaczenia ;D Ustalmy jeszcze jedno ! Jak Gal Galdot będzie chciał wyciągnąć sobie moc z dupy to niech wyciągnie sobie moc z dupy i to jest ok ! Już zupełnie serio to film jest wybitnie słaby :( Szkoda bo polubiłem to uniwersum DC i ekipa Justice League pasi mi dużo bardziej niż Avengers.
Paradoksalnie mimo tego że mam w awatarze Jokera czyli postać z DC to nie przebadam za bardzo za DC. Ze wszystkich filmów DC lubię tylko Mrocznego Rycerza i Jokera i być może polubię tego nowego Batmana.
Pierwsze metro zostało otwarte w Londynie w 1863 roku, czyli ponad 50 lat przed wydarzeniami w "Wonder Woman"... ale to widać tajemna wiedza dla Amerykanów.
Geoff Jones pisała scenariusz. On zrobił więcej złego dla całego dc. W pierwszej części zack snyder brał udział przy pisaniu scenariusza. Jego ekipa od vfx też została zmieniona w tej części. Efekty są tragiczne.
Dwie rzeczy. Pierwsza: Szybka recenzja na 50 min? xD Stary wstrzymaj konie xD i Druga sprawa wazniejsza: wrzucajac na miniaturce swoja postac, samą miną pokazujesz czy dany film/serial Ci sie podoba czy nie. Problem w tym ze niektorzy mogą nawet nie kliknac w film bo sama miniatura zajebiscie streszczasz ocene :) Raz mine masz ostro zniesmaczona i to przeklada sie w recenzji, raz umiarkowaną a raz super happy. Ja nic nie mowie ale jak chcesz miec klikanie w filmy to nie wykladaj wszystkich kart na poczatku ;)
Nie laczylabym tego filmu z feminizmem XD Kobieta patrzaca na swoja wartosc po tym czy umie chodzic w szpilkach i czy leca na nia mezyczni, czy inna ktora determinuje swoje zycie tesknota za chlopakiem (w pewnym momencie gotowa poswiecic zycie innego typa zeby byc w zwkazku ze swoim XD) nawet nie staly obok jakiejkolwiek prawidlowej definicji feminizmu, naprawde
Obejrzałam do końca i chyba właśnie takiej recenzji dzisiaj potrzebowałam tylko szkoda filmu,a tego typu postawy i zachowania nie mają nic wspólnego z feminizmem.
"Wonder Woman 1984" jest amatorskim bzdetem na który ktoś wyłożył 200 mln dolarów. Nic w tym filmie nie działa. Absolutnie NIC. Film wygląda koszmarnie. Mają być lata osiemdziesiąte? Są przez kilka minut ale to tyle. Brak muzyki z dekady, brak muzyki oryginalnej, która by odtwarzała styl muzyki z lat osiemdziesiątych. Gal Gadot. Jej gra aktorska jest na poziomie Stevena Seagala w tym filmie. Jak jej nie ma na ekranie jest lepiej. Scenariusz leży i prosi o dobicie. Reżyserka nie panuje nad materia filmu. To wygląda tak jakby terminy ją goniły i w biegu Wszystko było robione od scenariusza po zdjęcia. Koszmarny film.
Wyszła recenzja/spoiler talk pełen chaosu i czuje, że nie nie powiedziałem miliona rzeczy ale i tak trwa ta pogadanka ponad 50 minut więc powodzenia w oglądaniu ^^
obejrzałem recenzję, potem film i teraz znowu recenzję, mega rozrywka :D
Kurwa no ta recenzja idealnie pokazuje, dlaczego to jest mój ulubiony kanał o filmach, za każdym razem sam widzę 90 procent tego co komentujesz w recenzjach i widzę to dokładnie w taki sam sposób.
Cóż..twoja recenzja jest lepsza, niż ten film. 😄👍🏼
Skoro szybka ma 51 minut to czekam na długą
Świetna forma, jeśli o mnie chodzi to mógłbyś i godzinę gadać, bo akurat mam malowanie i jest przynajmniej czego posłuchać ;)
Dotarłem. Dziękuję. Współczuję.
Brawo Michał.
Wszystkiego najlepszego w nowym roku!
Cóż. Szkoda. Szkoda aktorki. Szkoda czasu. Szkoda słów.
Dzięki, że obejrzałeś za mnie.
Im dłuższe Twoje recenzje tym lepsze, zawsze chętnie oglądam
Podziwiam że poświęciłes tej recenzji aż tyle czasu i dzięki bo przynajmniej nie będę tracić czasu na ogladanie tego filmu. Ogladałam pierwszą część Wonder Woman i pamiętam że już wtedy było słabo.
Początek tego filmu 15~20 minut ( dzieciństwo i centrum handlowe) to jak to Pan Stonoga mówi ,, To jest Ku...a dramat !!!A potem hmmm... 5/10
Kocham jak w nazwie jest SZYBKIE recenzje a film trwa 50 minut
A jednak materiał powrócił
Szybkie kurwa recenzje, godzina xd godzina xd ale obejrzę całość w zamian oczekuję w zamian recenzji kolejnych sezonów got
gdzie obejrzeć ten film?
super robota - dzięki. wczoraj oglądałem i miałem takie same przemyślenia.
Pacze, a tu ponad 50 minut, co jest? xD
Uważam, że kwestia prawdy, podjęta na samym początku, jest związana ze stanięciem wobec prawdy o świecie i tego co mamy, a czego nie możemy zmienić idąc na skróty, np. magicznym życzeniem, które było w jakimś sensie zakłamywaniem rzeczywistości, której to dana osoba nie była w stanie zaakceptować. I lasso, atrybut Diany, użyte na końcu, ratujące właściwie ludzkość też nawiązuje do początkowej sceny. Więc nie można się zgodzić ze stwierdzeniem, że temat prawdy z początku nie był kontynuowany w dalszej części filmu.
Obejrzałem do końca :) nie powiedziałeś nic o super zbroi ale wybaczam bo i tak nie ma o czym mówić ;)
51 minut ★SzybkieRecenzje :D To czekam teraz na długą
Jakim cudem ten kanał ma tak mało subskrypcji i wyświetleń?
Dziękuję za recenzję, ubawiłam się.Chomik
o cholibka XDDDD PONAD 50MIN ! Panie poproszę takich więcej !!!
ja dotrwałem do końca
6:57 znałem taką jedną, co miała chyba doktorat z klejnotologii...ufff xDDD
Skąd taka koszulka?
Genialna recenzja 😁
O film wrócił
Właśnie skończyłem oglądać
Dałeś mocno
Co do firewerkow, to w "ogniem i mieczem" są... Kiedy "Jarema ucztuje'
@@mateuszdex6629 no nie bardzo, fajerwerki wymyślono w 12 wieku w chinach czyli praktycznie pod koniec średniowiecza
@@mateuszdex6629 no ja nie jestem historykiem ani wtedy nie żyłem dlatego przed napisaniem komentarza sprawdziłem w necie
Ano własnie, były te słynne memy, że jak się włączy Ogniem i mieczem o 21.40 w Sylwestra, to fajerwerki zsynchronizują się z północą
@@arturdorf może w tym roku spróbuję xd
Nie zrobiłeś tego po nic, ja obejrzałem do końca ;)
dotrwałem, miło się słuchało
Moze obejrzysz film Anon
Panie kolego... a co byś powiedział o filmie "W samym sercu morza"... wiem, że masz listę bez końca dla takich życzeń, ale ja się bawiłem przednio... i posłuchałbym co sądzisz...
Dotrwałem do końca. A najlepsze jest to że ja tego filmu w ogóle nie widziałem...
Tragiczny to on nie jest , jest po prostu inny niż jedynka.Super muzyka i uroda Gadotki go ratują.Zawalili historie czyli scenariusz chyba ta trójka w tym reżyserka , pisali na kacu 😅
Film tragiczny, 50 minut recenzji...
O kurwa
jest co robić wieczorem
Dzięki za nie zmarnuje 2 godziny mojego życia,
Pozdro
Miałem nie oglądać, ale lubię takie gnioty, jest z czego się pośmiać, a raczej wysmiać
Faktycznie szybka ta recenzja - tak szybka, że wyszła prawie na miesiąc przed polską premierą :P
Jeśli będziesz miał czas i chęci to może obejrzyj ten film chociaż jeszcze jeden raz, na pełnym skupieniu, bo z tego co słyszę, wiele rzeczy nie za bardzo zrozumiałeś. Co do ostatniej sceny gdzie Diana przemawia do ludzi, to dzięki temu, że złapała Pascala (nie pamiętam jego imienia w filmie) za nogę, a on znajdował się w tym strumieniu który wędrował do wszystkich odbiorników na świecie. Można to tak przełożyć, że Pascal był ogromną satelitą, Diana ją złapała i mogła dzięki niej połączyć się z ludźmi na całym świecie. Co do pierwszej sceny, jak zauważyłeś, chodziło tam by zawsze podążać za prawdą, nie iść na skróty. No i masz wiele odniesień w filmie do tego. Choćby postać Cheeteah która nie akceptuje siebie i chce iść na skróty, sama Diana która życzy sobie powrotu Steve'a czyli znów nie akceptuje prawdy, główny złol który miał przesrane dzieciństwo, chciał wszystkim pokazać, że wiele osiągnie, ale znów poszedł na skróty. Co do Universe, dawno nie widziałem BvS czy LoJ, ale czy tam Wonder Woman była zupełnie nie znaną osobą?
Mam pomysł za każdym razem gdy robisz dygresje do innego filmu musisz go zrecenzować 😂
Zrobisz recenzję „Dnia Świra”?❤️Jestem tą jedną osobą która dotarła do końca💕✨
Jedną z wielu ☺️
Dotrwałem. Pozdro.
Michał nagrał film dwa razy, wstawił go dwa razy, może jak tak dalej pójdzie to i WW84 obejrzy ponownie :D
ja sie pytam skad chris pine widział gdzie szukac wonder woman i jak on tam wszedł omg ten film to jest mindfck
Czyli DC robi swoje, czyli stara się zrobić dobry film, ale wiadomo co wychodzi
O to jednak przywrócili
Super film
Też miałeś tak, że w filmie nie ma praktycznie żadnej humorystycznej sceny w której możemy szczerze się uśmiechnąć?
I zdaje się, że Cheetah nie cofnęła życzenia patrząc na ostatni kadr z nią.
P.S. Dotarłem do końca :)
Właśnie mi uświadomiłeś, że jestem ślepo zakochany w Gal Gadot. Dosłownie wszystko za co wypunktowałeś ten film raziłoby mnie w każdym innym filmie, ale w tym przypadku nie miało to jakiegokolwiek znaczenia ;D Ustalmy jeszcze jedno ! Jak Gal Galdot będzie chciał wyciągnąć sobie moc z dupy to niech wyciągnie sobie moc z dupy i to jest ok !
Już zupełnie serio to film jest wybitnie słaby :( Szkoda bo polubiłem to uniwersum DC i ekipa Justice League pasi mi dużo bardziej niż Avengers.
Paradoksalnie mimo tego że mam w awatarze Jokera czyli postać z DC to nie przebadam za bardzo za DC. Ze wszystkich filmów DC lubię tylko Mrocznego Rycerza i Jokera i być może polubię tego nowego Batmana.
Pierwsze metro zostało otwarte w Londynie w 1863 roku, czyli ponad 50 lat przed wydarzeniami w "Wonder Woman"... ale to widać tajemna wiedza dla Amerykanów.
Geoff Jones pisała scenariusz. On zrobił więcej złego dla całego dc. W pierwszej części zack snyder brał udział przy pisaniu scenariusza. Jego ekipa od vfx też została zmieniona w tej części. Efekty są tragiczne.
dawaj Coma (ruski film) recenzje....ja juz widzialem
Ja pierd... Niewidzialny samolot mnie zniszczył 😯😎
Chaos jak w tenecie
Chwila, to teraz są dwie recenzje nowej Wondie?
Warner Bros się zesrał i zablokował mu ten film
he he szybszy od dylizasu .... najpierw recenzja i ogladam
Dwie rzeczy. Pierwsza: Szybka recenzja na 50 min? xD Stary wstrzymaj konie xD i Druga sprawa wazniejsza: wrzucajac na miniaturce swoja postac, samą miną pokazujesz czy dany film/serial Ci sie podoba czy nie. Problem w tym ze niektorzy mogą nawet nie kliknac w film bo sama miniatura zajebiscie streszczasz ocene :) Raz mine masz ostro zniesmaczona i to przeklada sie w recenzji, raz umiarkowaną a raz super happy. Ja nic nie mowie ale jak chcesz miec klikanie w filmy to nie wykladaj wszystkich kart na poczatku ;)
51 minut? Co jest
Tip.. jak chcesz wrzucać kawałki filmu do recenzji to wrzucaj "lustrzane odbicie" i szybsze tempo odtwarzania.. u angryjoe przeszło
Nie laczylabym tego filmu z feminizmem XD
Kobieta patrzaca na swoja wartosc po tym czy umie chodzic w szpilkach i czy leca na nia mezyczni, czy inna ktora determinuje swoje zycie tesknota za chlopakiem (w pewnym momencie gotowa poswiecic zycie innego typa zeby byc w zwkazku ze swoim XD) nawet nie staly obok jakiejkolwiek prawidlowej definicji feminizmu, naprawde
@@paulkellerman2603 Oczywiscie, ze nie
ok lykne jeszcze 51 min i ogladam
Oglądając ww84 czułam jakbym dostawała w twarz, z każdą minutą coraz mocniej ..... jprdle
Widzę tu ponad 50min, zacieram ręce i włączam play :)
Będzie recenzja 'Wszyscy moi przyjaciele nie żyją' bo opinie są naprawdę skrajne...
Czekam na nowe gwiezdne wojny w reżyserii PattyJenkins.
Dzięki za tą recenzję. Teraz wiem już, że czeka mnie z bratem mnóstwo zabawy i śmiechu z tego głupiego scenariusza filmowego 😁
Czy ja dobrze widzę? ;) "szybkie" recenzje i ponad 50 minut materiału? :p
niech marvel weźmie się za ekranizację DC bo z filmu na film pokazują jak perfekcyjnie sięgać dna ... oh shit here we go again
ja dotarłem;)
A tak czekałem na ten film i po samym wstępnie już jestem zawiedziony ;(
Właściwie to...
Fajerwerki zostały wynalezione przed naszą erą
Więc XD
plus z filmu: wielogodzinne omowienia ulubionych tworcow
Gdzie lepsze walki, w The RAID czy WW84? Chyba znam odpowiedź bez oglądania :)
*szybkie recenzja - 51 min :P
Morał z tej historii jest taki, że Wonder Women 1984 to zrzynka z Brusa Wszechmogoącego
Nie gadałeś na marne XD
ten film nie jest wart nawet swojego śladu węglowego :-)
2 na10
Jestem pierwszym komentarzem i trzecim like
Było pewne, że będzie trash.
A propo banowania filmu - próbowałeś zamieszczać fragmenty filmu bez dźwięku? Dodatkowo można umieszczać film w okienku a w rogu Twoja facjata.
Obejrzałam do końca i chyba właśnie takiej recenzji dzisiaj potrzebowałam tylko szkoda filmu,a tego typu postawy i zachowania nie mają nic wspólnego z feminizmem.
51 minut omawiania, które można by zastąpić jednym stwierdzeniem, że film jest chujowy 😄
Ale laska fajna!
Pierwszy 😁
"Wonder Woman 1984" jest amatorskim bzdetem na który ktoś wyłożył 200 mln dolarów. Nic w tym filmie nie działa. Absolutnie NIC. Film wygląda koszmarnie. Mają być lata osiemdziesiąte? Są przez kilka minut ale to tyle. Brak muzyki z dekady, brak muzyki oryginalnej, która by odtwarzała styl muzyki z lat osiemdziesiątych. Gal Gadot. Jej gra aktorska jest na poziomie Stevena Seagala w tym filmie. Jak jej nie ma na ekranie jest lepiej. Scenariusz leży i prosi o dobicie. Reżyserka nie panuje nad materia filmu. To wygląda tak jakby terminy ją goniły i w biegu Wszystko było robione od scenariusza po zdjęcia. Koszmarny film.
No cóż film tragedia... Pozdro