O jaaa, fajny odcinek. Dzięki Tobie odkopałem swoj pierwszy pędzel 00 Mag-polu ktory ma już 30 lat i o dziwo mimo że końcówka jest juz zmęczona to dalej daje radę 😉 Moja slina jest the best 🤪 ale dokladnie tak se czlowiek radził. Szare mydło i ślina 😆
Jak to mawiają na YT jest wszystko... i mniej lub bardziej to prawda. Mierząc się z tą tezą w temacie malowania figurek na naszym skrawku YT zawsze było słabo, niemrawo lub wcale. Cieszę się, iż przerwałeś ów marazm tworząc naprawdę solidne, nieprzegadane filmy z przykładami, a przede wszystkim praktyczne. Dziękuję.
Mydełko stosuje już od kilku miesięcy i jestem mega zadowolony. Poprzednio miałem żel który z włosia robił gumę. Teraz moje ukochane pędzle czeka zabieg nr 2 😁 dzięki za mega materiał 😋🖌️❤️
@@MiniEmporiumSamiego ja jednak bym się przychylił do tego tematu. Jeśli uważasz, że za krótki materiał, to podpowiem z jakimi pytaniami się borykam (będę w przyszłym roku się budował i mam na agendzie przygotowanie sobie małego warsztatu/stanowiska do malowania figurek w pomieszczeniu technicznym, gdzie jednak ilość światła naturalnego będzie ograniczona (plus pewnie będę też małował wieczorami/nocami czasem, zobaczymy): 1) Jaka lampa? Jak mocna? Jaki jej kształt? Czy musi mieć X punktów zgięcia tak, by dało się ją wykręcić w dowolną stronę, czy jakaś punktowa lampka nieruchoma wystarczy? 2) Jak ją najlepiej zamontować? Na jakie aspekty malowania należy zwracać uwagę jeśli chodzi o oświetlenie? Jakieś porady wynikające z doświadczenia (np. na przykładach) jeśli chodzi o mało widoczne/trudno dostępne zakamarki i jak do nich dotrzeć ze światłem, by się upewnić czy farba i tam dotarła (tak, by jak ktoś jednak kiedyś weźmie figurkę w świetnym oświetleniu nie powiedział "o, a tu od spodu to niepomalowane chyba?' :D) 3) Czy Ty osobiście masz jedną lampę główną i dodatkową punktową jakąś? 4) Jak sztuczne światło wpływa na odbiór kolorów? Żarówka powinna mieć zimną barwę? Ciepła barwa światła odpada? Jakiś halogen najlepiej? Mam nadzieję, że takie pytania pomogą i przekonają, że jednak materiał o oświetleniu byłby interesujący :)
Czekałem na dostępność tego dużego czyścika- niedługo szykuje się u ciebie w sklepie zamówienie w sklepie. Fajny film, czekam na jakiś film z malowania!
@@MiniEmporiumSamiego napewno nie znakomity, ale zauważyłem, że jest jednak lepiej niż gdybym po prostu polizał. Pędzel jest ostry na końcu dobrze przyjmuje farbę jednak wydaje mi się że po jakimś czasie (1roku) nieznacznie zaczyna twardnąć. Co może być spowodowane właśnie odkładające się jednak i zasychającej farby.
to są właśnie filmy których szukałem, dużo przydatnych wiadomości itp. I co jest najważniejsze bardzo fajnie się słucha, nie to co na niektorych kanałach, monotonia "rób tak, nie rób tak". Brakuje tylko filmu w którym malujesz jakiś model, figurkę od A do Z, moja opinia. Ogólnie filmu są naprawdę bardzo bardzo dobre oby tak dalej. Jedno pytanie, robisz wysyłki do Hiszpanii?
Merytorycznie - dobry filmik, pomocny, Technicznie - masakra. Nagrywasz to z jednego ujęcia kamery, po co Ci tyle cięć ? przecież to tak bije w oczy, że masakra. Wygląda to jakbyś uczył się tekstu z kartki i pamiętał dosłownie dwa zdania, cięcie, uczył się kolejnych dwóch zdań na pamięć i znowu cięcie. Nie tnij tak bo nic dobrego to nie przynosi. Ale wracając do samej treści filmu, ja używam takich pędzli z tej niższej półki, przez lata używałem Mag Pole i byłem z nich zadowolony (wszak były to początki mojego malarstwa), ale szybko się rozwarstwiały, to fakt. Teraz używam Italieri, albo Renesans. Po umyciu korzystam z wazeliny i też daje radę. Lizać pędzli, no to nie liżę bo nie mam do tego zaufania, jak to tak zlizywać farbę. jeszcze się otruję.
Ja osobiście używam szarego mydła biały jeleń i wydaje mi się, że daje rade. Czym tak naprawdę różnią się te mydła? Powiem od razu, że tego profesjonalnego mydła do pędzli jeszcze nie używałem.
Mydłem to ono jest właściwie tylko z nazwy. To tak naprawdę po prostu łagodny rozpuszczalnik do farb z odżywka. A biały jeleń to mydło - nie rozpuszcza farby :)
Podpytałem dziewczynę o te szampony i dostałem informację, że musi chodzić o odżywki/szampony z sylikonem. Sam SLS jest detergentem mocno domywającym i może powodować chropowatość włosów. Włosomaniaczka w domu się przydaje.
A co w przypadku pojawienia się jednego niesfornego włosa, który ni jak nie chce pworocic do reszty ekipy? I co robić a czego raczej nie robić by się nie pojawiały takie niesforne indywidua?
Jeśli nie idzie go ułożyć w żaden sposób to niestety u mnie trafia pod skalpel ale tnę go bardzo blisko skuwki by nic nie odstawało. No i oczywiście nie wyrywam takich, by nie było luzu w skuwce. U mnie się sorawdza ale być może jest to barbarzyństwo i mogę być przeklęty przez niektórych :P
@@MiniEmporiumSamiego no właśnie pozbyłem się dziada, ale za przy tej samej sesji pojawił się następny, więc zastanawiam się co może to powodować co robię nie tak :c
Jako laik wciąż tego trochę nie rozumiem i się obawiam takiego czyszczenia o 'mydło Masters' - z jednej strony nie można zostawiać pędzli włosiem do dołu, bo się powykręcają, uważać jak się nabiera farbę etc., a z drugiej w tym mydle to wywijamy tym włosiem na wszystkie strony, masakrujemy włosie... i nic się nie dzieje, a nawet ma być lepiej? Nie kumam tego :D i po prostu boję się tak mocno wyginać włosie w tym mydełku ;) Mam nadzieję, że zrozumiale opisałem swoje obawy :)
Hejka :) A jak z przechowywaniem pędzli pomiędzy malowaniami? Używać skuwek czy można trzymać bez nich? Mam wszystkie w jednym pojemniczku (włosiem do góry) i zastanawiam się nad zasadnością skuwek - w końcu czasem je się ciężko nakłada i można popsuć pędzel.
Jeeeeju kamień z serca że profesjonaliści też liżą pędzelki :D
Przecież to fajniesza cześć tego hobby :P Poza tym się mówi, że co jesz tym się stajesz ;)
O jaaa, fajny odcinek. Dzięki Tobie odkopałem swoj pierwszy pędzel 00 Mag-polu ktory ma już 30 lat i o dziwo mimo że końcówka jest juz zmęczona to dalej daje radę 😉
Moja slina jest the best 🤪 ale dokladnie tak se czlowiek radził. Szare mydło i ślina 😆
jak polizałeś pędzel to odrazu mówie - MY DUDEEEE !
Jak to mawiają na YT jest wszystko... i mniej lub bardziej to prawda. Mierząc się z tą tezą w temacie malowania figurek na naszym skrawku YT zawsze było słabo, niemrawo lub wcale. Cieszę się, iż przerwałeś ów marazm tworząc naprawdę solidne, nieprzegadane filmy z przykładami, a przede wszystkim praktyczne. Dziękuję.
bardzo przydatny materiał!
Mydełko stosuje już od kilku miesięcy i jestem mega zadowolony. Poprzednio miałem żel który z włosia robił gumę. Teraz moje ukochane pędzle czeka zabieg nr 2 😁 dzięki za mega materiał 😋🖌️❤️
Mydełko już zakupione, komentarz dla nakarmienia algorytmu ;-)
Chętnie obejrzał bym material o oświetleniu stanowiska pracy. Na pewno masz jakieś ciekawe porady w tym temacie :)
Za krótki temat na materiał. Wszystko co potrzebne dostaniesz w sklepie w zakładce "Studio"
@@MiniEmporiumSamiego ja jednak bym się przychylił do tego tematu. Jeśli uważasz, że za krótki materiał, to podpowiem z jakimi pytaniami się borykam (będę w przyszłym roku się budował i mam na agendzie przygotowanie sobie małego warsztatu/stanowiska do malowania figurek w pomieszczeniu technicznym, gdzie jednak ilość światła naturalnego będzie ograniczona (plus pewnie będę też małował wieczorami/nocami czasem, zobaczymy):
1) Jaka lampa? Jak mocna? Jaki jej kształt? Czy musi mieć X punktów zgięcia tak, by dało się ją wykręcić w dowolną stronę, czy jakaś punktowa lampka nieruchoma wystarczy?
2) Jak ją najlepiej zamontować? Na jakie aspekty malowania należy zwracać uwagę jeśli chodzi o oświetlenie? Jakieś porady wynikające z doświadczenia (np. na przykładach) jeśli chodzi o mało widoczne/trudno dostępne zakamarki i jak do nich dotrzeć ze światłem, by się upewnić czy farba i tam dotarła (tak, by jak ktoś jednak kiedyś weźmie figurkę w świetnym oświetleniu nie powiedział "o, a tu od spodu to niepomalowane chyba?' :D)
3) Czy Ty osobiście masz jedną lampę główną i dodatkową punktową jakąś?
4) Jak sztuczne światło wpływa na odbiór kolorów? Żarówka powinna mieć zimną barwę? Ciepła barwa światła odpada? Jakiś halogen najlepiej?
Mam nadzieję, że takie pytania pomogą i przekonają, że jednak materiał o oświetleniu byłby interesujący :)
Właśnie dzisiaj odebrałem paczkę z pędzlem od Vallejo Kolinsky 2 i mydełkiem Masters. Jedno powiem - czyści i działa :)
To jest właśnie to, czego potrzebowałem, dziękuję!!!
Polecam się na przyszłość :D
Dzięki za materiał
Miałem o to właśnie pytać na grupie 🤔 dziękuję, więcej odpowiedzi niż pytań 👍
Nic w tym dziwnego taki brushlicker to normalna rzecz w tym hobby :D
Czekałem na dostępność tego dużego czyścika- niedługo szykuje się u ciebie w sklepie zamówienie w sklepie. Fajny film, czekam na jakiś film z malowania!
Wycieranie o kciuk, lizanie pędzli - myślałem, że będzie łatwiej. xD
Fajny ten sposob z lizaniem pedzelka. Probowałem też z wałkiem malarskim, ale to juz się nie sprawdza.
Ja używam szarego mydła do czyszczenia włosia z farby Wazeliny lub odrzywki A bardzo zniszczone włosie reperuje przy użyciu żelu do włosów
Ja często po malowaniu maczam pędzel w Ludwiku (płynie do naczyń).
Hmm, płyn do naczyń nie rozpuszcza farby.... Jaki efekt uzyskujesz tym działaniem?
@@MiniEmporiumSamiego napewno nie znakomity, ale zauważyłem, że jest jednak lepiej niż gdybym po prostu polizał. Pędzel jest ostry na końcu dobrze przyjmuje farbę jednak wydaje mi się że po jakimś czasie (1roku) nieznacznie zaczyna twardnąć. Co może być spowodowane właśnie odkładające się jednak i zasychającej farby.
to są właśnie filmy których szukałem, dużo przydatnych wiadomości itp. I co jest najważniejsze bardzo fajnie się słucha, nie to co na niektorych kanałach, monotonia "rób tak, nie rób tak". Brakuje tylko filmu w którym malujesz jakiś model, figurkę od A do Z, moja opinia. Ogólnie filmu są naprawdę bardzo bardzo dobre oby tak dalej. Jedno pytanie, robisz wysyłki do Hiszpanii?
Jeszcze nie, ale to raczej kwestia czasu. Obserwuj mnie w social mediach, bo jak uruchomię wysyłkę poza PL to będę o tym trąbić wszem wobec.
ok
Gitarrra :D
Merytorycznie - dobry filmik, pomocny, Technicznie - masakra. Nagrywasz to z jednego ujęcia kamery, po co Ci tyle cięć ? przecież to tak bije w oczy, że masakra. Wygląda to jakbyś uczył się tekstu z kartki i pamiętał dosłownie dwa zdania, cięcie, uczył się kolejnych dwóch zdań na pamięć i znowu cięcie. Nie tnij tak bo nic dobrego to nie przynosi.
Ale wracając do samej treści filmu, ja używam takich pędzli z tej niższej półki, przez lata używałem Mag Pole i byłem z nich zadowolony (wszak były to początki mojego malarstwa), ale szybko się rozwarstwiały, to fakt.
Teraz używam Italieri, albo Renesans.
Po umyciu korzystam z wazeliny i też daje radę.
Lizać pędzli, no to nie liżę bo nie mam do tego zaufania, jak to tak zlizywać farbę. jeszcze się otruję.
Ja osobiście używam szarego mydła biały jeleń i wydaje mi się, że daje rade. Czym tak naprawdę różnią się te mydła? Powiem od razu, że tego profesjonalnego mydła do pędzli jeszcze nie używałem.
Mydłem to ono jest właściwie tylko z nazwy. To tak naprawdę po prostu łagodny rozpuszczalnik do farb z odżywka. A biały jeleń to mydło - nie rozpuszcza farby :)
Podpytałem dziewczynę o te szampony i dostałem informację, że musi chodzić o odżywki/szampony z sylikonem. Sam SLS jest detergentem mocno domywającym i może powodować chropowatość włosów. Włosomaniaczka w domu się przydaje.
No to chodziło mi o sylikony, nie SLSy :D
Slsy są mocnym detergentem mocno domywajacym a odżywka anven jest emolientowa - okrywa włos aby nie uciekało z niego nawilżenie
A co w przypadku pojawienia się jednego niesfornego włosa, który ni jak nie chce pworocic do reszty ekipy? I co robić a czego raczej nie robić by się nie pojawiały takie niesforne indywidua?
Jeśli nie idzie go ułożyć w żaden sposób to niestety u mnie trafia pod skalpel ale tnę go bardzo blisko skuwki by nic nie odstawało. No i oczywiście nie wyrywam takich, by nie było luzu w skuwce. U mnie się sorawdza ale być może jest to barbarzyństwo i mogę być przeklęty przez niektórych :P
Właściwie to tak należy postąpić. Pozbyć się go bez wpływania na resztę ferajny.
@@MiniEmporiumSamiego no właśnie pozbyłem się dziada, ale za przy tej samej sesji pojawił się następny, więc zastanawiam się co może to powodować co robię nie tak :c
Jako laik wciąż tego trochę nie rozumiem i się obawiam takiego czyszczenia o 'mydło Masters' - z jednej strony nie można zostawiać pędzli włosiem do dołu, bo się powykręcają, uważać jak się nabiera farbę etc., a z drugiej w tym mydle to wywijamy tym włosiem na wszystkie strony, masakrujemy włosie... i nic się nie dzieje, a nawet ma być lepiej? Nie kumam tego :D i po prostu boję się tak mocno wyginać włosie w tym mydełku ;) Mam nadzieję, że zrozumiale opisałem swoje obawy :)
Wywijasz przez chwilę :)
Nie bój i czyść. To co innego niż zostawić pędzel na kilkadziesiąt sekund, minut czy godzin włosiem w dół.
Hejka :)
A jak z przechowywaniem pędzli pomiędzy malowaniami? Używać skuwek czy można trzymać bez nich? Mam wszystkie w jednym pojemniczku (włosiem do góry) i zastanawiam się nad zasadnością skuwek - w końcu czasem je się ciężko nakłada i można popsuć pędzel.
Można trzymać i tak i tak :) jak rzadko malujesz, to trzymaj w skuwkach
A mydło roślinne z Rabela
Ostatnio testuję, jeszcze nie mam zdania.
WyProszony.
Znaczy, że jakby dajesz ludziom polizane figurki? xD
niby nic nowego a zarazem dużo :)