W kontekście astronawigacji warto też obejrzeć odcinek "Uranii w podróży" poświęcony Królewskiemu Obserwatorium Astronomicznemu w Greenwich - ruclips.net/video/G8L02S-nMLM/видео.html
Moim zdaniem jest to jeden z najbardziej wartościowych programów na RUclips. Oglądam wszystkie odcinki. Do niektórych wracam celem usystematyzowania wiedzy. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki. Gratuluję profesjonalizmu. Witold Wasieczko
Bardzo wartościowy odcinek. Nie bez powodu patrząc tylko na ostrożność uczą astronawigacji. Zagrożeń braku działania systemu GPS jest wiele jak nie wymienionych np. Wybuch EMP, zderzanie się kolejnych satelit na orbicie i doprowadzenie do rojów latających pocisków, czy innej katastrofy.
Zawsze mnie to fascynowało jak ludzie dawniej się przemieszczali. To byli prawdziwi podróżnicy. Teraz wsiadasz w auto, pociąg czy samolot wszystko jest podane na tacy, nie musisz umieć nic. A dawniej podróżowałeś w nieznane, jak nie potrafiłeś nawigować to umieraleś itp.
TO NIE JEST TAKIE PROSTE JAK W TYM NAGRANIU, DO TAKIEJ NAWIGACJI KONIECZNE SA ALMANACHY, JAKIES OBLICZENIA MATEMATYCZNE, WYPELNIANIE SETEK RUBTUK W KARCIE NAWIGACYJNEJ- JEDNYM SLOWEM KSMOS.
Świetny odcinek, jak to zazwyczaj. Nie jestem związany z morzem, ale zawsze uważałem że nauka tradycyjnych sposobów wyznaczania pozycji jest koniecznie niezbędna jako rezerwowa. Poza tym jako mieszkańcowi Szczecina było mi tym bardziej miło, że w odcinku znalazło się także moje miasto i kadra uczelniana z Akademii Morskiej w Szczecinie.
Astronawigacja + systemy inercyjne cały czas są używane do naprowadzania rakiet balistycznych. Uniezależnia to rakiety tego typu od działania jakiejkolwiek infrastruktury zewnętrznej (w stosunku do rakiety), gdyż ta może być celem numer jeden w przypadku konfliktu (zakłócenie, zniszczenie). Mam na myśli zarówno systemy GPS/GLONASS jak i radiolatarnie nawigacyjne. Pozycje Wegi czy Syriusza jednakowoż ciężko jest zakłócić :P
Malleus Maleficarum tylko (amerykańskie) rakiet balistyczne wystrzeliwane z łodzi podwodnych maja elementy astro-nawigacji, inne nie. Nagminnie używa się GPS, systemy inercyjne lub mapowanie terenu (TERCOM).
Czar nawigacji satelitarnej może prysnąć jak bańka mydlana przy następnym większym konflikcie zbrojnym. Większość nowoczesnych armii świata już dysponuje lub pracuje nad systemami zakłócania i bronią ASAT. Fajny odcinek, pozdrawiam.
Mój znajomy kapitan żeglugi pływający stałe po całym świecie całkiem sporymi statkami nie raz nam opowiadał na spotkaniach jak bez ostrzeżenia tracił sygnał GPS. Nie były to długie przerwy ale zdarzają się prawie w każdym rejsie. Jest to więc piękna umiejętność. Szkoda że przyrządy są takie drogie. Choć coraz częściej robione są z .... plastiku. Szok.
Jakaś burza słoneczna i GPS i komunikacja może przestać działać. Co wtedy zrobi młodzian II oficer? Co najwyżej kupę w majty ;) W takim zawodzie powinien min. raz w tygodniu ćwiczyć na gwiazdach. Bo może i jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że padnie wszystko i pewnie nawet przez całe życie mu się to nie przydarzy. Ale jeśli się przydarzy to nie skończy się tragedią.
Ciekawe, czy studenci uczą się tej nawigacji, tak jak ja "uczyłem się" informatyki na studiach - czyli to jest np. Tranzystor, opowiadanie że tranzystor jest fajny (nie specjalnie na temat) i teraz musicie na ocenę wybrać odpowiedni tranzystor (domyślcie się jaki), włożyć gdzieś (domyślcie się gdzie) i sprawdzić jego właściwości (domyślcie się jak)
Witam.W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku na kusie żeglarskim uczono nas astronawigacji ale to było tak dawno że nic prawie nie pamiętam. Chętnie bym sobie coś z tych rzeczy przypomniał, ale obecnie jestem głuchy obustronnie a wy w niektórych filmach nie dajecie napisów czy tak trudno dodać napisy. Interesuję się też astronomią i subskrybuję wasz kanał. Jeszcze raz proszę o dodawanie napisów do waszych bardzo ciekawych i interesujących filmów.
21:19 "może być sytuacja, kiedy wszystko diabli wezmą i pozostanie tylko ta jedna pozycja". Mogę się założyć, że akurat wtedy niebo będzie zasłonięte chmurami. I astronawigację też diabli wzięli.
Trasowniki czasoprzestrzenne, popularnie zwane UFO/UAP potrzebują tej dyscypliny w szczególności, z uwzględnieniem STW/OTW żeby dotrzeć w punkt miejsce/czas. Wtedy mogą świecić gwiazdkami betlejemskimi, zmieniać wodę w wino, wskrzeszać zmarłych, a nawet ogłaszać sądy ostateczne. Wszystko w ramach praw Fizyki! Czasoprzestrzeń w skali kosmologicznej jest nietykalna, ale w skali kwantowej, a þóźniej makro jest modyfikowalna. Zasada antropomorficzna jest tylko próbą uchwycenia tego co jest możliwe. Ah, te wszystkie stałe i zbiegi okoliczności! Jak mogło powstać życie? Zasada Kopernikańska i Fermi - Gdzie podziali się wszyscy? Co było wcześniej jajko czy kura? To wszystko JUŻ jest w równaniach Einsteina!
Znasz to : " Dryfuj przegniły taborecie póki masz przychylny wiatr ; bo jak wypadnę ze sztilu to ci tak dziób wytrałuję że na własny farwater bez astronawigacji nie trafisz ".
Jak zwykle bardzo ciekawy materiał. Może zrobicie odcinek na temat Wenus lub Enceladusa? Misjach i odkryciach. Głównie słyszy się na temat Marsa a o Wenus jest niewiele informacji...
Jest tylko taki mały problemik. Otóż z jaką dokładnością uda się wyznaczyć górowanie słońca??? Bo ja uważam, że ta dokładność jest mała. Zwłaszcza na morzu, gdzie jest falowanie, a zatem i długość cienia rzucanego od słońca jest ruchoma.
Astronawigacja musi być przedmiotem obowiązkowym dla żeglarzy. To tak jakby matematyk nie uczył się dodawania, bo ma kalkulator. Może wszyscy przestaniemy pisać odręcznie, bo mamy komputery?
@@igorblade8819 Nie wiem czy pracownicy maszynowni na statkach są uczeni astronawigacji. Wątpię. Jednak jeżeli miałbym być marynarzem, choćby na jakimś masowcu, to wolałbym znać przynajmniej podstawy astronawigacji, na wypadek gdyby wszyscy oficerowie mieliby okazać się niezdatni do służby przez jakiegoś wirusa, zatrucie lub inny wypadek losowy.
@@biglightball Bez oficerów statek i tak nigdzie nie popłynie. Znać podstawy astronawigacji to jedno, a kilkadziesiąt minut obliczeń na kartce w sytuacji emergency to drugie. Jeszcze się nie zdarzyło aby ktoś z załogi szeregowej zastępował 2'nd oficera w obowiązkach. Prędzej stary(kpt) to zrobi niz marynarz(O/S). Pzdr :)
Astronawi owszem, nie jest używana na co dzień w zegludze. Natomiast alfabel Morsa jest bardzo potrzebny do prawidlowej identyfikacji wielu sygnałów i oznaczeń nawigacyjnych (boje, pławy, radiopławy, itp) Patrz publikacjie: ALRS oraz ADLL.
W tym wypadku nadmienić trzeba o klasie wyszkolenia polskiej załogi okrętu podwodnego "Orzeł" kiedy to uciekli z portu w Tallinnie podczas ich bezprawnejgo internowania. Oficerowie Polskiego okrętu musieli sobie poradzić bez map i wyłącznie swej wiedzy astronomicznej i geograficznej oraz prywatnych zegarków.
Tak Żądło mi dajo pisać, w każdym bądź razie jakbyscie mioly jakiś problem nie do rozwiązania,. Waszym zdaniem i modlirwa żadna wam nie pomoże to może pomyśle czy i jo bym się pytać nie mukl czego wam nie objawili
A wszystkie określania brzmią jak by to ziemia była w miejscu a wszystko się nad nią porusza co mnie bardziej przekonuje a do tego zakrzywienia wody nie udowodniono.
To tak proste, że może umknąć. Kpt. Gawłowicz mówi, że szerokość geograficzna to po prostu wysokość Gwiazdy Polarnej (mierzona sektatntem), a dr Szychliński mówi, że długość geograficzna to prostu różnica czasu lokalnego (czyli górowania Słońca) a czasem w Greenwich. Reszta to detale, jak szerokość wyznaczyć z innych ciał niż Polarna, albo jak wyznaczać poprawki (czyli chód) zegara.
@@Astronarium - Astronarium wie, że gdzieś dzwoni, ale dokładnie nie wie gdzie. To nie jest takie proste. Miałem zajęcia z tego przedmiotu. Co jest ważniejsze od tych przyrządów?... Trzeba mieć ze sobą tabele! I niech nie miesza z górowaniem Słońca, bo można obserwować wszystkie ciała niebieskie. W nocy nie ma Słońca.
Płaskoziemcom nie brakuje dowodów na to że ziemia jest kulista. Płaskoziemcom brakuje psychicznych umiejętności aby uznać że są tylko zwykłymi szarymi ludźmi, którzy z perspektywy otoczenia g**no znaczą. Dlatego uciekają w świat fantazji o spisku który jest potężny i skoncentrowany na nich.
Tak krytykujecie ta nawigację satelitarną. Wiecie ile czasu trwa określanie pozycji z astronawigacji? Oraz jaka jest jej dokładność? Jedynie gdzie to ma obecnie sens to obszary oceaniczne. Druga sprawa to co jezeli jest zachmurzenie? Xd na pewno jest to jakas alternatywa w okreslaniu pozycji, ale czy moze miec zastosowanie przy obecnym natezeniu ruchu? Śmiem wątpić.
Człowieku, co się tak spinasz? Nikt nie krytykuje GPS. Mówimy tylko, że trzeba być przygotowanym na różne sytuacje i warto umieć nawigować według gwiazd. Nawet, jeżeli ta umiejętność nigdy w całej karierze na morzu nie zostanie wykorzystana.
Jaka znowu krytyka? W programie jest tylko przedstawiona stara sprawdzona i dziś uznawana za awaryjną metoda nawigacji na morzu. Wiadomo, że nie jest tak szybka i dokładna jak GPS. Jednak GPS to system USA i mogą go wyłączyć dla reszty świata tak jak my gasimy światło. Po co się uczyć astronawigacji? Z tego samego powodu co pierwszej pomocy: lepiej umieć i nie potrzebować niż potrzebować i nie umieć.
Nasi naukowcy są jak dzieci specjalnej troski. Bujają w Gwiazdach i Planetach. A tym czasem nie ma już Polski jest Polin. Nie mamy swojej religii, rządów, banków centralnych i komercyjnych, mediów a nawet Korporacji. Nie wierzycie? Sprawdźcie sami akcjonariat tam jest często taka pozycja "inni akcjonariusze" :(
W kontekście astronawigacji warto też obejrzeć odcinek "Uranii w podróży" poświęcony Królewskiemu Obserwatorium Astronomicznemu w Greenwich - ruclips.net/video/G8L02S-nMLM/видео.html
Jak zwykle klasa. Jeden z najwartościowszych kanałów na YT. Dzięki!
Dokładnie, oglądam każdy odcinek i nie wiem co napisać. To jest coś wspaniałego, dla osób, które interesują w jakikolwiek sposób "wszelaką wiedzą".
Moim zdaniem jest to jeden z najbardziej wartościowych programów na RUclips. Oglądam wszystkie odcinki. Do niektórych wracam celem usystematyzowania wiedzy. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki. Gratuluję profesjonalizmu.
Witold Wasieczko
Profesjonalna produkcja, przyjemnie się słucha i ogląda. Merytorycznie znakomita. Dziękuję za wykład.
Goście w tym programie to złoto. Prowadzący również świetny.
Cześć Astronarium! Do śniadanka idealnie 🥳 miłego dnia każdemu czytającemu 💚❤️
Genialny program!!
Same w sobie przepiękne te instrumenty. Dziękujemy za materiał. pozdrawiam
Bardzo wartościowy odcinek. Nie bez powodu patrząc tylko na ostrożność uczą astronawigacji. Zagrożeń braku działania systemu GPS jest wiele jak nie wymienionych np. Wybuch EMP, zderzanie się kolejnych satelit na orbicie i doprowadzenie do rojów latających pocisków, czy innej katastrofy.
Zawsze mnie to fascynowało jak ludzie dawniej się przemieszczali. To byli prawdziwi podróżnicy. Teraz wsiadasz w auto, pociąg czy samolot wszystko jest podane na tacy, nie musisz umieć nic. A dawniej podróżowałeś w nieznane, jak nie potrafiłeś nawigować to umieraleś itp.
TO NIE JEST TAKIE PROSTE JAK W TYM NAGRANIU, DO TAKIEJ NAWIGACJI KONIECZNE SA ALMANACHY, JAKIES OBLICZENIA MATEMATYCZNE, WYPELNIANIE SETEK RUBTUK W KARCIE NAWIGACYJNEJ- JEDNYM SLOWEM KSMOS.
Świetny odcinek, jak to zazwyczaj. Nie jestem związany z morzem, ale zawsze uważałem że nauka tradycyjnych sposobów wyznaczania pozycji jest koniecznie niezbędna jako rezerwowa. Poza tym jako mieszkańcowi Szczecina było mi tym bardziej miło, że w odcinku znalazło się także moje miasto i kadra uczelniana z Akademii Morskiej w Szczecinie.
Ale pan kapitan świetnie się prezentuje; broda, mundur, jak stereotypowy wilk morski. Niczym Sean Connery w "polowaniu na czerwony październik". :-)
O mój wujek
100% wycieli Pana Kapitana z jakiegos filmu :)
*SZON KONERY
Dla szczurów lądowych, polecam zabawę w zrezygnowanie z GPS i dojechanie do celu po mapie. Naprawdę sprawia to dużo satysfakcji.
Ale ten program jest niesamowity, aż brak mi słów.
Znakomity, bardzo interesujący odcinek. Astronarium jak zawsze nie zawodzi!
Bardzo ciekawy odcinek, dziękuję:-)
Wszystkim Astro Podróżnikom, życzę jak najlepszych wartości na objętym Kursie życia 🤍
Dzieki!
Wzajemnie!
Astronawigacja + systemy inercyjne cały czas są używane do naprowadzania rakiet balistycznych. Uniezależnia to rakiety tego typu od działania jakiejkolwiek infrastruktury zewnętrznej (w stosunku do rakiety), gdyż ta może być celem numer jeden w przypadku konfliktu (zakłócenie, zniszczenie). Mam na myśli zarówno systemy GPS/GLONASS jak i radiolatarnie nawigacyjne. Pozycje Wegi czy Syriusza jednakowoż ciężko jest zakłócić :P
Malleus Maleficarum tylko (amerykańskie) rakiet balistyczne wystrzeliwane z łodzi podwodnych maja elementy astro-nawigacji, inne nie. Nagminnie używa się GPS, systemy inercyjne lub mapowanie terenu (TERCOM).
Podsumowując odcinek, Gwiazdy zawszę wskażą Ci drogę do domu :)
Chyba że ktoś się urodził pod ciemną gwiazdą ;)
Dziękuję za odcinek.
Bardzo dobry odcinek! Jeden z lepszych.
Świetny odcinek. Dziękuję ☺
Fantastyczny odcinek.
Czar nawigacji satelitarnej może prysnąć jak bańka mydlana przy następnym większym konflikcie zbrojnym. Większość nowoczesnych armii świata już dysponuje lub pracuje nad systemami zakłócania i bronią ASAT. Fajny odcinek, pozdrawiam.
Tomasz Szcz no to czekaj na ten konflikt zbrojny, jak nadejdzie to ja napewno nie będę jeździć po świecie i narzekać ze mi GPS nie działa ...
@@olasek7972 Dziękujemy. Cały świat jest zainteresowany twoją filozofią życia.
Tomasz Szcz tak jak twoim „konfliktem zbrojnym” ...
Kiedyś studiowałem na AM Szczecin, potrafiłem nawigować po gwaizdach. Teraz już nie wiele z tego pamiętam i nie mam styczności z nawigacją morską.
Super rewelacja i dziekuje. Aż coraz bardziej żałuję ze nie studiowałem astronomii, ale nie wszystko w życiu mozna miec...
astrofizyki*
Nie ma czego żałować całe życie można sie uczyć i rozwijać a zawsze można zająć się hobbistycznie i szczerze polecam puzzle zaczynają się łączyć 😃
Dzięki za kolejny ciekawy film!
Jak zwykle ciekawy odcinek 👍 pozdrawiam
Mój znajomy kapitan żeglugi pływający stałe po całym świecie całkiem sporymi statkami nie raz nam opowiadał na spotkaniach jak bez ostrzeżenia tracił sygnał GPS. Nie były to długie przerwy ale zdarzają się prawie w każdym rejsie. Jest to więc piękna umiejętność.
Szkoda że przyrządy są takie drogie. Choć coraz częściej robione są z .... plastiku. Szok.
Jakaś burza słoneczna i GPS i komunikacja może przestać działać. Co wtedy zrobi młodzian II oficer? Co najwyżej kupę w majty ;)
W takim zawodzie powinien min. raz w tygodniu ćwiczyć na gwiazdach. Bo może i jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że padnie wszystko i pewnie nawet przez całe życie mu się to nie przydarzy. Ale jeśli się przydarzy to nie skończy się tragedią.
Ciekawe, czy studenci uczą się tej nawigacji, tak jak ja "uczyłem się" informatyki na studiach - czyli to jest np. Tranzystor, opowiadanie że tranzystor jest fajny (nie specjalnie na temat) i teraz musicie na ocenę wybrać odpowiedni tranzystor (domyślcie się jaki), włożyć gdzieś (domyślcie się gdzie) i sprawdzić jego właściwości (domyślcie się jak)
ciekawe
Świetny odcinek.
Chyba jakieś zakrzywienie czasu, ponad 20 minut a przeleciało jakby w 5:) jak zwykle rewelacja.
To się nazywa paradoks czasu Bogumiła Radajewskiego
Dziękuję. Gdybym mógł, dałbym dwukrotnie TAK. Świetny pomysł na odcinek. Przypomina się "Znaczy Kapitan". Pozdrawiam.
Witam.W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku na kusie żeglarskim uczono nas astronawigacji ale to było tak dawno że nic prawie nie pamiętam. Chętnie bym sobie coś z tych rzeczy przypomniał, ale obecnie jestem głuchy obustronnie a wy w niektórych filmach nie dajecie napisów czy tak trudno dodać napisy. Interesuję się też astronomią i subskrybuję wasz kanał. Jeszcze raz proszę o dodawanie napisów do waszych bardzo ciekawych i interesujących filmów.
Sukcesywnie dorabiamy napisy i tłumaczenia.
@@Astronarium Ślicznie dziękuję za odpowiedż i cieszę się z tej informacji. POZDRAWIAM !!!
21:19 "może być sytuacja, kiedy wszystko diabli wezmą i pozostanie tylko ta jedna pozycja". Mogę się założyć, że akurat wtedy niebo będzie zasłonięte chmurami. I astronawigację też diabli wzięli.
Dziękujemy również .😏
Uczyłem się astronawigacji na kursie sternika jachtowego. Ale już niewiele pamiętam 😉
Trasowniki czasoprzestrzenne, popularnie zwane UFO/UAP potrzebują tej dyscypliny w szczególności, z uwzględnieniem STW/OTW żeby dotrzeć w punkt miejsce/czas. Wtedy mogą świecić gwiazdkami betlejemskimi, zmieniać wodę w wino, wskrzeszać zmarłych, a nawet ogłaszać sądy ostateczne. Wszystko w ramach praw Fizyki! Czasoprzestrzeń w skali kosmologicznej jest nietykalna, ale w skali kwantowej, a þóźniej makro jest modyfikowalna. Zasada antropomorficzna jest tylko próbą uchwycenia tego co jest możliwe. Ah, te wszystkie stałe i zbiegi okoliczności! Jak mogło powstać życie? Zasada Kopernikańska i Fermi - Gdzie podziali się wszyscy? Co było wcześniej jajko czy kura? To wszystko JUŻ jest w równaniach Einsteina!
Rewelacyjny odcinek, bo mnie niezwykle bliski chociaż sama astronawigacja fizycznie stała się dla mnie przeszłością (emeryturka).🙁
Znasz to : " Dryfuj przegniły taborecie póki masz przychylny wiatr ; bo jak wypadnę ze sztilu to ci tak dziób wytrałuję że na własny farwater bez astronawigacji nie trafisz ".
są jeszcze radiolatarnie , oraz latarnie morskie ( oceaniczne ) . GPS , AGPS , Glonass ...
Fajny odcinek 🔟/🔟
Na rondzie prosto
Jak zwykle bardzo ciekawy materiał. Może zrobicie odcinek na temat Wenus lub Enceladusa? Misjach i odkryciach. Głównie słyszy się na temat Marsa a o Wenus jest niewiele informacji...
Mamy pomysł na odcinek o Wenus i Ziemi. Zobaczymy.
Szkoda, ze wypowiedź Pana Rektora obcięta. Ciekawe czy wyznaczył Pan pozycje i jaka była różnica między gps, a staromodną metodą.
Michał Abramowicz stara metoda to w najlepszym przypadku plus minus 2 km dokładności, GPS to dokładność kilku/kilkunastu metrów.
@@olasek7972 okej. To w sumie nie dużo. Ale dalej szkoda, ze wypowiedż Pana Rektora ucięta...
A w jaki sposób nawigowały okręty podwodne, kiedy nie było GPS - u ?
Prędkość x czas, plus potwierdzanie pozycji podczas wynurzenia ;)
Jest tylko taki mały problemik. Otóż z jaką dokładnością uda się wyznaczyć górowanie słońca??? Bo ja uważam, że ta dokładność jest mała. Zwłaszcza na morzu, gdzie jest falowanie, a zatem i długość cienia rzucanego od słońca jest ruchoma.
Szczecin pozdrawia! 🙋♀️
Astronawigacja musi być przedmiotem obowiązkowym dla żeglarzy. To tak jakby matematyk nie uczył się dodawania, bo ma kalkulator. Może wszyscy przestaniemy pisać odręcznie, bo mamy komputery?
Prawda, ale tylko dla oficerów pełniących wachtę na mostku. Po co motorzyście znajomość astronawigacji?
@@igorblade8819 Nie wiem czy pracownicy maszynowni na statkach są uczeni astronawigacji. Wątpię. Jednak jeżeli miałbym być marynarzem, choćby na jakimś masowcu, to wolałbym znać przynajmniej podstawy astronawigacji, na wypadek gdyby wszyscy oficerowie mieliby okazać się niezdatni do służby przez jakiegoś wirusa, zatrucie lub inny wypadek losowy.
@@biglightball Bez oficerów statek i tak nigdzie nie popłynie. Znać podstawy astronawigacji to jedno, a kilkadziesiąt minut obliczeń na kartce w sytuacji emergency to drugie. Jeszcze się nie zdarzyło aby ktoś z załogi szeregowej zastępował 2'nd oficera w obowiązkach. Prędzej stary(kpt) to zrobi niz marynarz(O/S). Pzdr :)
@@igorblade8819 Miałem na myśli sytuację gdy jednostka jest już w trakcie rejsu, np. gdzieś na otwartym oceanie, a nie stoi w porcie.
Ale by się pożeglowało. Kto za tym by jachtem w morze, a niebo powie nam gdzie jesteśmy? :D
Dobrze spędzony czas. Dla każdego laika magnes.
Utwór muzyczny z początku filmu (przed czołówką) - co to?
Najlepszy
Minuta kątowa - 1852m, czyli tyle ile MN(mila morska)! No ciekawe, bardzo ciekawe!
ciekawe czy alfabetu morsa też przestano uczyć bo przecież mamy gps krótkofalówki telefony satelitarne.
ani astronawigacji ani kodu morsa nie przestano nauczać.
Astronawi owszem, nie jest używana na co dzień w zegludze. Natomiast alfabel Morsa jest bardzo potrzebny do prawidlowej identyfikacji wielu sygnałów i oznaczeń nawigacyjnych (boje, pławy, radiopławy, itp) Patrz publikacjie: ALRS oraz ADLL.
@@igorblade8819 Sygnał radiowy w alfabecie Morse'a nadają radiolatarnie do nawigacji lotniczej.
W tym wypadku nadmienić trzeba o klasie wyszkolenia polskiej załogi okrętu podwodnego "Orzeł" kiedy to uciekli z portu w Tallinnie podczas ich bezprawnejgo internowania. Oficerowie Polskiego okrętu musieli sobie poradzić bez map i wyłącznie swej wiedzy astronomicznej i geograficznej oraz prywatnych zegarków.
Mało programów na YT na takim poziomie. Czemu tak mało subów?
Komentarz dla zasięgów.
Tak Żądło mi dajo pisać, w każdym bądź razie jakbyscie mioly jakiś problem nie do rozwiązania,. Waszym zdaniem i modlirwa żadna wam nie pomoże to może pomyśle czy i jo bym się pytać nie mukl czego wam nie objawili
Jaka fajna jest ta ruda :o
Zgadzam się 🙂
Nic nie skumałem, a chciałbym bo mam uprawnienia sternika.
A wszystkie określania brzmią jak by to ziemia była w miejscu a wszystko się nad nią porusza co mnie bardziej przekonuje a do tego zakrzywienia wody nie udowodniono.
👍
Zawsze mnie to interesowało jak oni sobie radzili na morzu. Ale obejrzałem i jeszcze tego nie potrafię, bo nie zrozumiałem
To tak proste, że może umknąć. Kpt. Gawłowicz mówi, że szerokość geograficzna to po prostu wysokość Gwiazdy Polarnej (mierzona sektatntem), a dr Szychliński mówi, że długość geograficzna to prostu różnica czasu lokalnego (czyli górowania Słońca) a czasem w Greenwich. Reszta to detale, jak szerokość wyznaczyć z innych ciał niż Polarna, albo jak wyznaczać poprawki (czyli chód) zegara.
@@Astronarium - Astronarium wie, że gdzieś dzwoni, ale dokładnie nie wie gdzie. To nie jest takie proste. Miałem zajęcia z tego przedmiotu. Co jest ważniejsze od tych przyrządów?... Trzeba mieć ze sobą tabele! I niech nie miesza z górowaniem Słońca, bo można obserwować wszystkie ciała niebieskie. W nocy nie ma Słońca.
Dziękuję. Właśnie jestem nad morzem 😊🧞♀️🚢
Zapraszam tu płaskoziemców!
I tak nie zrozumieją 🤪
Płaskoziemcom nie brakuje dowodów na to że ziemia jest kulista.
Płaskoziemcom brakuje psychicznych umiejętności aby uznać że są tylko zwykłymi szarymi ludźmi, którzy z perspektywy otoczenia g**no znaczą. Dlatego uciekają w świat fantazji o spisku który jest potężny i skoncentrowany na nich.
Fajne intro
Te instrumenty zatonęły ze statkami, bo statki dzięki nim źle nawigowały... To taki żart, w zgodzie z obecnymi trendami;p
Tak krytykujecie ta nawigację satelitarną. Wiecie ile czasu trwa określanie pozycji z astronawigacji? Oraz jaka jest jej dokładność? Jedynie gdzie to ma obecnie sens to obszary oceaniczne. Druga sprawa to co jezeli jest zachmurzenie? Xd na pewno jest to jakas alternatywa w okreslaniu pozycji, ale czy moze miec zastosowanie przy obecnym natezeniu ruchu? Śmiem wątpić.
Człowieku, co się tak spinasz? Nikt nie krytykuje GPS. Mówimy tylko, że trzeba być przygotowanym na różne sytuacje i warto umieć nawigować według gwiazd. Nawet, jeżeli ta umiejętność nigdy w całej karierze na morzu nie zostanie wykorzystana.
Zgadzam sie chłopaki. Tylko chciałem zaznaczyc , ze ten system ma duzo wad :p może źle to wszystko ująłem xd
Jaka znowu krytyka? W programie jest tylko przedstawiona stara sprawdzona i dziś uznawana za awaryjną metoda nawigacji na morzu. Wiadomo, że nie jest tak szybka i dokładna jak GPS. Jednak GPS to system USA i mogą go wyłączyć dla reszty świata tak jak my gasimy światło. Po co się uczyć astronawigacji? Z tego samego powodu co pierwszej pomocy: lepiej umieć i nie potrzebować niż potrzebować i nie umieć.
A po co w każdym wojsku na świecie uczą posługiwania się suwakiem logarytmicznym? Sam na to odpowiesz czy mam ci wyjaśnić?
Momentami ledwo słychać gościa który opowiadał o zegarach... Obróbka dźwiękowa kuleje
Bardzo ciekawe! A na spotkanie z językiem angielskim zapraszam do mnie:)
Interesujące 🤨
Dla zasięgu
0:21:16 ...wszystko diabli wezmą :D :D :D
Dziadek nie wie co mówi, elektronikiem raczej nie jest...
@@Bszewski a jeśli naprawdę wszystko diabli wezmą.... to co ?
That’s astronamously astronisiong
2:11
Że xeze
Adminitalrm nvmx
Ty ej słuchaj, prawda?
Nasi naukowcy są jak dzieci specjalnej troski. Bujają w Gwiazdach i
Planetach. A tym czasem nie ma już Polski jest Polin. Nie mamy swojej
religii, rządów, banków centralnych i komercyjnych, mediów a nawet
Korporacji. Nie wierzycie? Sprawdźcie sami akcjonariat tam jest często
taka pozycja "inni akcjonariusze" :(