Dziewczyny, to wszystko zależy od koloru pigmentu jaki wybierzecie sobie na usta :) Można zrobić od efektu nude jak Maxi po róże i krwiste czerwienie. Polecam zorientować się bardziej, bo makijaż permanentny ust jest naprawdę przepiękny. To wy jako klientki decydujecie jaki efekt chcecie uzyskać :)
Myślałam że tylko ja nie widzę efektu po ....poprostu ja nie widzę różnicy między przed i po ...po wygojeniu oczywiście nie wiem po co to robić akurat ten zabieg uważam za bezsensowny
Ona wybrała kolor który miał wyrównać jej czerwień wargową, ale widzę wszystkie tutaj zebrane panie to ekspertki 🥳 Maximeczka jest ekspertka w swojej dziedzinie, ale o makijażu permanentnym nie wie nic, między innymi nie wie że jak się powie że chce się delikatny efekt to taki się dostanie ✨
@@nielubieinceli Zgadzam się w 100% i to się tyczy wypełniaczy, botoxu,przedłużania zagęszczania rzęs, włosów...no ale jest grupa która lubi wyglądać jak nadmuchane lale i klony,kobiety koty...ale to nie ma nic wspólnego z estetyką wtedy,często są to osoby z niską samooceną zaburzone.Dziwie się tylko ,że są lekarze którzy im to robią.Tutaj pełna profeska👌👍
@@justynasterl9552 piszesz głupoty. Ja mam naturalne ale efekt jest widoczny. Naturalne nie oznacza, że nic nie widać jak tu. Poza tym tu nie widać tzw. czerwieni wargowej tylko bladość. Może pomogłaby poprawka. Dla mnie to antyreklama ale wiadomo, że dla części osób kojarzy się efekt z napompowanymi ustami itd. Natomiast efekt dla osób używających mózgu to naturalny ale lekko widoczny a nie taki że nic nie ma.
@@kasiawroblewska9199 Niech każdy sobie robi co chce. Nawet usta na pół twarzy, czy usta za inna kwotę które będą takie jak przed. Nasz budżet nasza sprawa. ;)
Tak tu akurat był bardzo jasny i bardzo naturalny kolor zrobiony. Mam makijaż permanentny i po zabiegu miałam bardzo mocny kolor... Oczywiście się złuszczył i został kolor o połowę jaśniejszy. Więc ja bym proponowała mocniejszy kolor. Bo i tak zjedzie a z czasem zaniknie.
@@kasiawroblewska9199 kolejna specjalistka myląca makijaż permanentny z powiększane ust, nie da się zrobić glonojada nawet tanim i spieprzonym makijażem 🤣
Ej no... Ja nie wiem gdzie wy macie oczy. Fakt, delikatny efekt no ale zdecydowanie jest widoczny i mi się bardzo podoba. Do codziennego, szybkiego makijaży wygląda to cudownie. Jest bardzo naturalnie, a o to przecież Maxi chodziło (co było zaznaczone na nagraniu). Cena może też nie jest najniższa ale trzeba przyznać, że zabieg był wykonany profesjonalnie. Z resztą każdy decyduje sam na co przeznaczy własne pieniądze i tego się trzymajmy ;-)
Też mam permanentny na ustach ale ani suchości, ani żadnego zimna nie mialam, ani po zabiegu, ani po korekcie, ani teraz a wcześniej przy obniżonej odporności organizmu lubiło wyskoczyć przez co moje usta straciły kontur. W moim przypadku to jedna z lepszych inwestycji w moje beauty.
Ale dalej można przecież pomalować je tak jak się chce. No chyba, że ktoś se walnie krwistą czerwień, ale teraz te kolory są tak naturalne, że mają jedynie poprawić nasz wygląd bez makijażu, a nie go w 100% zastąpić
Nie wiem jak można powiedzieć, że nie ma żadnego efektu. Przecież w 22:38 doskonale widać, że usta mają wyraźniejsze granice oraz, że mają żywszy kolor. Zmiana jak najbardziej na plus :)
Jak tak patrzę na poniższe komentarze to nasuwają mi się smutne wnioski, że kobiety nie do końca rozumieją, że właśnie taki naturalny efekt i niewielka zmiana jest bardzo na plus. Może wynika to z cen zarówno makijażu permanentnego jak i zabiegów medycyny estetycznej i stąd marudzenie, które bierze się z oczekiwań, że wydam raz 2000 zł i nagle będę wyglądać jak np. Joanna Przetakiewicz. Tak to niestety nie działa. Właśnie o to chodzi, żeby tego nie było widać, a dopiero kilka takich drobnych zmian nagle daje zupełnie inny odbiór twarzy.
Do wszystkich komentujących! My linergistki, szkolimy się żeby efekt był jak najbardziej naturalny. Są klientki które życzą se malinowe mocne kolory i takie wykonujemy, a Maximeczka zażyczyła se DELIKATNY i NATURALNY efekt, co zaznaczyła na filmiku... Więc taki efekt uzyskała! Czemu dziwicie się brakiem efektu skoro tam naprawdę sama klientka oczekiwała właśnie tego co dostała, dziwne jakby uzyskała mocny efekt bo znaczyłoby to, że linergistka jest nieprofesjonalna bo nie słucha swojej klientki.
Cena mnie nie dziwi, bo mieszkam w Warszawie i niestety wiem, ilu tu można zapłacić za różne usługi... Nie mniej jednak, nie dostrzegam różnicy przed i po.
W sumie proces gojenia tak jak z brwiami permanentnymi i myśląc że po tygodniu gojenia brwi miałabym mieć takie same jak przed to po co iść ?🤪efekt marny znikomy niewarty niczego ani jazdy tam ani wydanych pieniędzy ...no nie wiem po co to ale przypuszczam że maxi sama da sobie spokój już z tym
@@justynaxy39 tylko ze z brwiami i tyle ze mozesz zmienic kształt, pogrubic itp. I jest efekt . Ale usta mnie rozczarowaly. Bo mam dość waskie usta i myslalam nad pernamentnym, ze minilalnie mozna za linie wyjechac , poprawic ksztalt i "powiekszyc" a tu przyslowiowa du...
@@kasiawroblewska9199 Tak, masz rację. Jednak tutaj nie ma żadnego postępu przynajmniej wg mnie. Szczerze to nawet jak Maxi wspominała przy okazji innych filmików, że robiła taki zabieg to się zastanawiałam "ok, ale gdzie efekty?". Ale najważniejsze że sama Maxi jest zadowolona. 👍
Łuszczące usta to jest efekt gojenia.... Później tego nie ma. Ale zgadzam sie pigment zanika i różnica niewielka naturalna ale ja lubię takie naturalne odcienie z tym że za 2 tys to już wolę codziennie malować usta xd.
A ból nie do opisania, po czym przez ok 2 tyg codzień nowo wyrastające gratisy w postaci "zimn", by po pół roku efekt podsumować na 0 😂 I wtedy się człowiek dowiaduje, że "grupa krwi 0 najsłabiej ze wszystkich przyjmuje barwnik". Oł je, interes życia 😂😂
Moje zdanie na temat wyglądu przed i po i czy warto to jedna sprawa, zupełnie nieważna, dlatego się nie wypowiem. Ale ważne jest to, że nagrałaś cały proces: makijaż, gojenie itd. Możemy zobaczyć to jakby "na żywo", a także wspomóc się tym przy podejmowaniu własnej decyzji (jeśli się ktoś zastanawiał nad makijażem ust) i za to Ci dziękuję.
Tutaj linergistka, chciałabym się odnieść do komentarzy. Makijaż permanentny nigdy nie zastąpi makijażu wieczorowego. Po prostu wstajesz z łóżka i wyglądasz super. Maxineczka ze swoimi ustami po opryszczkach to idealna kandydatka do zabiegu makijażu permanentnego ust. Nie przepadam za kolorami nude właśnie dlatego, że efekt jest prawie niewidoczny. Maxi i jej widzowie - idźcie w mocniejsze kolory, one się wygoją właśnie w to, czego najprawdopodobniej oczekujecie mówiąc "nude".
Dokładnie to samo powiedziała mi moja linergistka i widzę to po jej klientkach. Każda przychodzi "ja chcę nude", a wychodzi z mega pigmentem, który widać z kilometra. Ale po paru dniach dalej mają efekt i to jest warte wydanych pieniędzy. Te panie, które krytykują efekt najwyraźniej nie miały żadnej styczności z tym zabiegiem. Ja czekam właśnie na swój termin i też wybieram mocną fuksje ❤️💪
Ja mam bardzo jasne usta i u mnie efekt tego makijażu jest super, dzięki permanentnemu mam ładne, naturalne usta. Jeśli dla kogoś koszty są zbyt wysokie to ma prawo tak uważać. Dla mnie efekt warty tych pieniędzy.
@@starduststardust8961 minimalnie widać ten pigment, ale czy za ta kasę warto? Chyba jednak tak sobie. Chyba, że ktoś ciemniejszy kolor wybierze ale przecież nie każdemu czerwone usta np pasuja
Piękny efekt. Zdecydowanie warto. Sama jestem fanką makijażu permanentnego. To zabieg luksusowy, niezwykle komfortowy na codzień. Nie ma być przerysowany, a ma jedynie dodawać uroku. Dobrze wykonany to właśnie robi.
Mnie akurat się podoba. Ja tam nawet widzę różnicę i wręcz nie wyobrażam sobie żeby ten kolor był mocniejszy. Wydaje mi się, że ta naturalność daje komfort codziennego "noszenia", a przy tym usta nadal można "dopasować" do kolorystyki makijażu po prostu nakładając szminkę. I chyba o to właśnie chodzi.
Dokladnie tak, czasy sie zmienily I nie robi sie juz “efektu szminki”, od tego sa kosmetyki, makijaz permanentny ma Za zadanie podkreslic/ wyrownac ksztalt i kolor
Zgadzam się, pamiętam swoje usta zaraz po zabiegu były tak widoczne że bez mocnego makijażu oczu głupio to po prostu wyglądało:P więc dobrze ze bledną, są wtedy naturlanie pełniejsze, symetryczne, takie akurat. Moje po dwóch latach dalej super się trzymają i jestem zadowolona ... oczywiście kwestia utrzymania jest indywidulana i także zależy od jakości pigmentu jaki jest uzywany.
Piękny efekt widać ze trafiła w ręce fachowca😍szkoda, że wciąż wiele kobiet nie rozumie, że makijaż permanentny ma podkreślać nasza urodę, a nie zastępować makijaż wieczorowy. Sama mam makijaż ust już dwa lata, chodząc bez makijażu, na plaży, na siłowni lub jak poprostu zjem pomadkę, mam subtelnie zarysowany kontur i kształt i tak powinno to wyglądać po wygojeniu.
....wiele kobiet jednak świetnie rozumie jednak ze zdrowie i komfort wazniejsze. Ja juz rok chodzę bez makijazu. Ale bez zadnego...ani delkiatnego ani permanentnego i dobrze jest.
Tak patrzę na te komentarze i słabo mi się robi. Chcesz delikatny efekt, taki dostajesz, jesteś zadowolona a ludzie tylko narzekają, że bez sensu, nie widać i szkoda pieniędzy. Za swoje robiła, dajcie spokój. Asiu, ładnie wyszło. Naprawdę naturalnie i na pierwszy rzut oka nikt nie pomyśli, że coś przy tych ustach było robione.
Nie widzę żadnej różnicy przed i po na ustach saute 🤔 myślałam że efekt końcowy jest bardziej widoczny, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę i rekonwalescencję.
Już chyba na insta Ci kiedyś pisałam, że uwielbiam dźwięk w Twoich filmach. Oglądam tv na 10 to i Twoj film na 10. No i najważniejsze, te przeskoki miedzy nagraniami z domu, a z salonu. No brawo, nie muszę nagle ściszać, bo jest 10 razy głośniej, a potem znow robić głośniej, bo nic nie slyszę, mega 😘
Opryszczki nie można mieć podczas zabiegu czyli jak dostaniesz w dniu zabiegu musisz odwołać wizytę a po makijażu permanentnym ust dostajesz tabletki przeciw opryszczce bo przez zabieg może ona wyjść to też jest normalne
Dla mocniejszego efektu można wziąć wyraźniejszy kolor. Wszystko zależy też od tego, jaki masz kontur ust :) pooglądaj sobie efekty takiego makijażu permanentnego na stronkach osób wykonujących zabieg. Osobiście sama planuje w przyszłości wykonać permanentny makijaż ust (makijaż brwi już mam i jestem mega zadowolona)
@@nicky88884 to zależy gdzie się robi - ja robiłam w Krakowie, u świetnej dziewczyny, zapłaciłam 900 zł + korekta - a efekt zależy od tego jaki kolor chcesz
@@tsuu2306 nawet za wyraźniejszy efekt, cena jak z kosmosu.Więc pytam, skąd?Przecież tego pigmentu nie ma dużo...płacimy za usługę?A z kolei tatuażysta więcej się namacha, a bierze duuużo mniej.Czy ktoś mi merytorycznie odpowie, za co te 2 tysie?
Dla mnie to trochę taka antyreklama salonu w którym był wykonany ten makijaż. Kobiety często robią permanentny makijaż ust żeby ukryć asymetrię lub blizny po rozszczepie ust. Mało kto, robi makijaż tylko dla koloru, bo mało kto ma idealnie symetryczne usta. Większość jednak prócz koloru oczekuje korekty ust. A tu osoba wykonującą makijaż pernamentny mówi, że nie można w ten sposób korygować ust. 😲🤔
I bardzo dobrze mówi. Korektę kształtu wykonuje się innymi zabiegami np kwasem hialuronowym. Widziałam mnóstwo ust które miały zrobione właśnie taką "korektę kształtu" makijażem permanentnym i wygląda to dramatycznie. Jakby ktoś pomalował skórę pomadką, która zaczęła sie zmywać.
Za 1000 w Wawie na Magicznej robilam i efekt jest trzy razy lepszy. To jest jakis dramat,ani pigmentu nie masz ani ksztaltu. Ta Karolina to chyba jednak cos zawalila.
Moja przyjaciółka robiła w Warszawie w Sharley. Efekt u niej naturalny, ale makijaż permanentny sprawił to do czego został stworzony, uwydatnił to co w ustach najlepsze. Niestety tu nie widzę efektu. Dodam, że koleżanka również cierpi na notoryczne zimna a ma ładnie zaznaczony kontur ust. Poza tym jeżeli sobie życzysz to z tego co wiem, możesz otrzymać znieczulenie dentystyczne podane przez lekarza przed zabiegiem. Dziękuję za fajny temat, film który kosztował Cię dużo pracy i czasu, jednak ja po efekcie końcowym, Pani robiącej Twoje usta, zapewne bym nie wybrała.
Jo4st4S jest spaprana robota i tu nie ma dyskusji. Natomiast co do znieczulenia to owszem sa miejsca gdzie na to ida ale to nie dokonca dobry pomysl jest. Znieczulenie dentystyczne potrafi zdeformowac naturalny ksztalt ust i dlatego raczej sie od niego odchodzi i stosuje znieczulenia w kremie.
@@annakochanska4351 miałam makijaż permanentny ust ze znieczuleniem dentystycznym. Przed znieczuleniem linergistka maluje usta różową kredką, a na około nakłada białą, żeby dokładnie widzieć gdzie nakładać makijaż permanentny. To wszystko obsypuje pudrem żeby się mocno utrwaliło. Wtedy dopiero lekarz robi znieczulenie, usta są mega zdeformowane ale lingeristka ma zaznaczony kształt więc jej to nie przeszkadza. Usta mam mega równe jak od linijki. :) Ból przy znieczuleniu dentystycznym zerowy. Koleżanka miała bez znieczulenia (tylko jakaś maść) i ledwo dała radę taki ból.
Kurcze Maxi zero efektu. Ja wlasnie permanentnym skorygowalam moja gorna warge (mialam ten sam Problem). Nawilzalam tez od razu! Dzieki temu wszystko luszczylo sie rowniutko.
Ja miałam robione brwi z czego jestem zadowolona w 100%. Bo mam bardzo ale to bardzo naturalny efekt. Miałam zawsze problem bo nie umiałam ich regulować i tylko krzywdę sobie robiłam. A teraz? Regulacja brwi mi wychodzi , brwi wystarczy zaczesać żelem i TADAAAAM! Najbardziej bałam się właśnie łuszczenia się brwi i tego jak odchodziła mi skóra płatami bo nagle miałam wrażenie, że pigment mi praktycznie w 80%zszedł. Pogodziłam się z tym faktem i czekałam tylko na wizytę na korektę. Nagle po 2 tygodniach w magiczny sposób pigment mi wrócił. Co prawda trzeba było w kilku miejscach poprawić ale to była taka tyci tyci korekta. To jest inne życie z tymi brwiami. Na usta jakoś nie mogę się przełamać ale może kiedyś.
Maxi ja polecam zrobić (oczywiście jeśli kiedyś będziesz jeszcze taki zabieg robić) dużo mocniejszy kolor. Po złuszczeniu i tak zostanie około 40 procent. A z czasem i tak zanika i blednie.
Przy nawracajacej opryszczce to zrzeba brac Heviran kilka dni przed i kilka dni po zabiegu i to w max.dawce, co niestety moze obciazyc watrobe, do tego trzeba smarowac usta mascia przeciwwirusowa. A prawda jest taka ze u nosicieli wirusa opryszczki kazda ingerencja w czerwien wargowa czy tez nadmierna expozycja na UV spowoduje uaktywnienie wirusa. Nie da sie przewidziec jak to bedzie rozlegle. Pol biedy jak to maly pecherzyk, ale moze sie tez zrobic owrzodzenie na pol wargi, wtedy caly zabieg o dupe rozbic. Niestety przez pol zycia borykalam sie z tym problemem i dlatego nie zdecydowalabym sie na taki zabieg ani iniekcje hialuronu.
Hmm jak dla mnie jest to kasa wyrzucona w błoto, nie widzę w ogóle efektu i mam wrażenie, że jednak coś poszło nie tak. Wczoraj widziałam zagraniczny filmik i wyglądało to o wiele, wiele lepiej.
Efekt końcowy dostosowuje się do oczekiwań klientki. Można uzyskać różny stopien nasycenia - od naturalnej rekonstrukcji czerwieni wargowej aż po efekt kryjącej pomadki. Zabieg jest wart swoich pieniędzy, bo efekty utrzymują się długo i pieknie podkreśla kształt ust ❤️ ja mam zrobiony makijaż permanentny ust i nie żałuję ❤️
Ja uważam, że różnica jest ogromna. Kolor jest intensywniejszy na całych ustach i przede wszystkim kontur ust jest nieporównywalnie ładniejszy - lepiej widoczny. Mega naturalny efekt. Super to wygląda
Wg mnie naturalny efekt jest najlepszy :) nasycenie zależy od klienta, natomiast uważam, że lepiej wykonać delikatną pigmentację, niż chamski kontur :)
Na początku pomyślałam sobie dlaczego to robisz, skoro masz bardzo ładne swoje naturalne usta. Ale efekt końcowy bardzo mi się podoba i widać jak dużą różnicę zrobił ten zabieg 😍 wygląda naturalnie, usta są pięknie podkreślone i wyglądają na bardzo zdrowe 😊 Jak dla mnie zmiana na plus 🥰
Kolor ust naturalny i ladny natomiast odnosze wrażenie, ze po tym zabiegu zwiekszyla sie dysproporcja miedzy górną a dolną warga, ktora jest wieksza naturalnie a teraz chyba jeszcze bardziej taka sie wydaje. Ja osobiście bym wolała nie dojezdzac do krawędzi dolnej wargi, wrecz odrobine ją zmniejszyć (oczywiscie jesli tak mozna) co by spowodowało, ze optycznie gorna warga wydałaby się wieksza i wizualnie wyrorownaloby to trochę naturalne dysproporcje. Wydaje mi się, ze wyglądałoby to ladniej.
Maxi, dobierałaś sama kolor ust czy Karolina powiedziała Ci jakie pasują do twarzy? Jak to wygląda? Wiedziałaś jaki kolor będą miały usta po zrobieniu?
Kolor nie jest do przewidzenia w 100% bo co usta to inne. Moje jak widać nie są skore do zatrzymania dużej ilości pigmentu. Pokazałam Karoli zdjęcia jej prac które mi się podobały i na tej podstawie były dobierane kolory.
Świetna forma filmiku! Według mnie zdecydowanie lepsze jest zebranie wszystkiego w jeden "odcinek" niż rozwlekanie tego tematu na 3 kolejne w 4-tygodniowych odstępach. Co do efektu jest rzeczywiście bardzo delikatny i naturalnie wyglądający, ale tak przecież miało być.
Maxi dziękuję za tego typu filmik, dużo się dowiedziałam i efekt mi osobiście bardzo się podoba 🙂 Widać różnicę, która upiększa, a nie przerysowuje👌. Fajnie że pokazałaś cały proces gojenia, mówisz o swoich spostrzeżeniach, radach, dzięki temu można się nastawić na ewent.niedogodnoaci. Jedynie cena jest tu dość wysoka, aczkolwiek z pewnością w innych miastach można znaleźć konkurencyjne oferty. Ten film odczarował u mnie sceptyczne nastawienie do makijażu permanentnego. Dzięki!
I o to chodzi w makijażu permanentnym - to nie ma być efekt jak z obrazka. Usta wyglądają naturalnie mimo, że są "poprawione". Kolejna kwestia o której Maxi też wspomina to przyjęcie się pigmentu - nikt nie jest w stanie w 100% przewidzieć jak skóra na niego zareaguje, zarówno w makijażu ust/brwi/kreski - jednym przyjmie się lepiej, drugim mniej. A wy dziewczyny tylko "nic nie widać, meh". Super, że pokazałaś cały proces!
Ale to niekoniecznie tak, że my tego nie rozumiemy 🙃. Cieszę się, że Maxi jest zadowolona i powstał ten film, bo jest to takie totalnie bez ściemy, ale tak jak kiedyś się zastanawiałam "a mooże by kiedyś poprawić lekko kontur permanentnym?", To efekt wg mnie jest tak mały, że bym się nie zdecydowała 😅
@@K.Shelly Tylko ciężko przewidzieć, jak by to wyszło u Ciebie. To kwestia koloru i tego, jak bardzo nasze usta chcą z nami współpracować. Moja koleżanka ostatnio zrobiła sobie właśnie usta i efekt zdecydowanie jest, idealnie obrysowe, kolor naturalnej śliwki, duża różnica. Maxi chciała mniejsza i taka zrobiła, ale tez po tym niestety ciężko założyć, ze u nas będzie tak samo:)
@@grocraftym5871 Znając moje szczęście, to by nie chciały współpracować 😂 Maxi chyba z lekkiej obawy postawiła na naturalny kolor, co w pełni rozumiem, ale może kiedyś zdecyduje się na mocniejszy, bo ten kolor jak zeszła większość opuchlizny był śliczny 👍 Ale mi się jednak trochę rzucają w oczy te prześwity, szkoda, że zabieg tego zupełnie nie zniwelował 😔
Właśnie jestem kilka tygodni po makijażu permanentnym ust i generalnie jestem zadowolona, kolor delikatny ale ciemniejszy od mojego, ja dostałam instrukcję żeby nawilżać od drugiego dnia... Czekam jeszcze na korektę, ale boję się bo dla mnie ból był mega... Mam zrobione też brwi i kreskę na linii rzęs i to był pikuś przy ustach... Mega nieprzyjemne dlatego raczej ponownie się nie zdecyduje
swoim przykładem zniechęciłaś mnie ;) mam brwi zrobione i jestem turbo zadowolona, o ustach myślałam, ale tak patrzę i se myślę "meeh", dziękuję za film :)
Jako zwolenniczka i posiadaczka makijażu permanentnego ust powiem tak dziewczyny - finalny kolor jest uzależniony od Waszych preferencji. Ja od razu w salonie powiedziałam że chcę aby kolor był widoczny i taki mam (wprawdzie miałam dwie poprawki, a zazwyczaj jest jedna, ale mam :)). Jeśli ktoś chce naturalny kolor ust to trzeba to traktować raczej jako korektę czy też wyrównanie obrysu warg i cudów nie należy się spodziewać. Zależy jakie są oczekiwania.
Myślę, że słaba widoczność różnicy wynika z bardzo małej różnicy między kolorem naturalnym, a tuszem. Ja zrobiłam sobie rok temu głównie po to, żeby uzupełnić braki w linii na krawędzi warg. Nie miałam nigdy opryszczki. I kolor zrobiłam bardziej intensywny, choć wciąż delikatny. I dla mnie efekt fantastyczny! Wreszcie usta naturalnie obrysowane, jak kiedyś! Maxi też na pewno widzi tą różnicę u siebie. I tak jak mówiła Karolina, tak też mówiła moja kosmetyczka - blizny od opryszczek powodują, że pigment wnika inaczej i ciężko przewidzieć efekt ostateczny. I powaliła mnie cena warszawska.... w moich okolicach jest to ok. 700 zł.
U mnie też po opryszczkach mam mnóstwo zgrubień i kolor w tych miejscach słabo siadał... Moja kosmetyczka użyła specjalnej końcówki i było dużo lepiej.... Powiedziała też że nie powinno się robic tego zbyt głęboko bo wtedy jest jeszcze gorzej... A co do opryszczki to powinnaś 3 dni przed zabiegiem jeść heviran i trzy dni po też. Wtedy opryszczki można uniknąć bo ona faktycznie niszczy często pracę kosmetyczki. Poza tym ślicznie Ci i tak.wyszly więc ciesz się nimi jak najdłużej.. Wielu spodziewa się efektu jak po pomadce a tak to się nie robi już... Usta mają pozostać delikatne i lekko podbarwione a nie umazane farba.
Kiedyś moje guru...teraz zaglądam sporadycznie. Mnie się wydaje, że Maxi idzie już w niebezpieczną stronę przekraczania granicy estetyki wyglądu, efekt sztucznych ust zupełnie do mnie nie przemawia tak w przypadku tej yutuberki jak i innych... była naturalną piękną dziewczyną ze swoimi pięknymi ustami teraz jestem na nie. Przykro patrzeć. To tylko moja opinia oczywiście i nadal uważam, że poza tym robi świetną robotę na kanale, jeżeli chodzi o przekazywanie wiedzy o wiadomej tematyce i tak też ten filmik potraktuję.
Witam serdecznie trafiłam na ten filmik po trzech latach publikacji. Dla mnie efekt mega naturalne piękne usta lekko podkreślone uwydatnione co dalej efekt Wow. I o to właśnie chodzi . Jesteś piękna kobieta ktora delikatnie podkresla swoje atuty ...I robi się zjawiskowo .Na tym polega piękno! Pozdrawiam serdecznie.
Doceniam czas poświęcony na zrobienie tego filmiku! Moim zdaniem efekt końcowy jest bardzo delikatny. Myślę, że może przy ciemniejszym, czy intensywniejszym kolorze, różnica byłaby bardziej zauważalna. Niemniej jednak, liczy się Twoje zadowolenie, bo to w końcu Ty masz ten makijaż, a nie my. ^^
Makijaz permanentny ust zrobilam w lutym tego roku, cudo! usta sa piekne, naturalne, wyrownane i nawet odrobine poza kontur co je czyni troche wieksze. W obecnej dobie masek to luksus i niesamowita wygoda. Pozdrawiam moja ,,artystke,, od tatoo Pania Kuwalek w Elblagu.
Ja miałam robiony makijaż permanentny ust w tamtym roku, brałam 10 dni pod rząd przed zrobieniem makijażu heviran. usta po zrobieniu makijażu permanentnego cały czas smarowałam czymś tłustym (pomadka la roche posay). Zagoiły się mega szybko, wiele się nie łuszczyly i nie straciłam w ogóle pigmentu. Według mnie jednak nawilżenie to podstawa, na sucho wcale dobrze się nie goi i pojawiają się problemy.
Ja uważam, że jest to super sprawa....efekt jest taki na jaki zdecydowała się maxineczka. Ryzyko opryszczki jest zawsze. Sama wiem, że jeśli masz skłonność do opryszczki to struktura na ustach jest bardzo zmieniona i cięższa do pracy. Kto ma ochotę i pieniądze to się decyduje jeśli nie to maluje usta pomadkami i tyle na ten temat.
Proszę nie upiększać się na siłę to odbiera Pani naturalne piękno, usta już są powiększone co wyraźnie widać w stosunku do filmów sprzed roku, ale jest to zrobione w miarę subtelnie. Ma Panie ładne rysy twarzy jest mega! Proszę tego nie zniszczyć przerysowanymi ustami.
Ja widzę efekt. Efektem końcowym są naturalne młodzieńcze usta, z ładną pigmentacja. Przed było już widać zaniki pigmentu co też jest normalne z wiekiem. Więc ja uważam , że warto było. Ja w makijażu permanentnym najbardziej boje się efektu konturówki , czyli wyraźnego odcinania się pigmentu od porowatej skóry. Tutaj tego nie ma i bardzo mi się efekt końcowy podoba.
Zastanawiam się tylko skad ta cena. Taki zabieg w naprawdę dobrych miejscach kosztuje ok 1000 zl z dopigmentacja po 3 mcach. Sama bylam, z efektu jestem bardzo zadowolona , widac roznice w kolorze, obyło sie bez zimna ale z heviranem na receptę ( inne stężenie). Gojenie też było raczej bezproblemowe, do 3 dni trochę bardziej suche usta. Ale cena kosmos, naprawde jak na Łódź do 1000 zl max.
Do osób, które twierdzą, że gra nie warta świeczki bo nic nie widac. Różnica jest. A efekt jest lekki bo taki maxi wybrala sobie kolor, zbliżony do czerwieni wargowej. Mozna wybrać sobie ciemniejszy i efekt jest widoczniejszy. Tu chodziło o wyrownanie tych konturów, które zanikaja i to jest zrobione
Mi sie podoba, choć uważam że powinna być jeszcze jedna pigmentacja by te niektóre nierówności dopigmentować. Lubie takie naturalne usta na codzień nie maluje swoich, nakladma tylko balsam i sama sie nad MP ust zastanawiałam i chyba sobie jednak zrobię, przekonuje mnie to. ❤
Tyłka nie urwało :) Koleżanka zapłaciła podobną kwotę, miała być świeża brzoskwinka, a efekt jest taki jakby "zjadła szminkę". Super filmik, już wiem czego nie robić. LOVE
Też zastanawiałam się nad tym zabiegiem, ponieważ obrys mojej dolnej wargi ma dwa "wyblaknięte przerywniki". Jednakże, zrezygnowałam. Przejrzałam setki filmików, bez obróbki, z wielu narodowości i niestety to nie jest utrzymujący się zabieg. Po prostu usta goją się w inny sposób i tyle, nie przeskoczymy tego.
jak miałam praktyki w salonie fryzjerskim to moja obecna szefowa zrobiła sobie makijaz permanentny oczu,mowila ze bolało troche ale miała tak spuchniete oczy ze przez tydzien nie pracowała bo nie mogla oczu otworzyc okropnie wygladała,,załowala troche wtedy,ale jak to sie wygoiło efekt był zjawiskowy,to było około 15 lat temu teraz to moze inaczej wyglada ze nie opuchlizny bolu itp
Jesteś szczęściarą, że udało Ci się bez bólu przejść ten proces 💪 mój pierwszy zabieg bolał niemiłosiernie ☹️ natomiast dopigmentowanie było znośne. Z efektu jestem zadowolona. W Szczecinie ceny nieco niższe niż w Warszawie - zapłaciłam 1000 zł. Twoje usta są super 🤩
Dziękuję za film, już wiem, że szkoda zachodu.
Po tym fimie tez bym nie zrobila. Ja mam jestem mega zadowolona. Moze zalezy od podejścia klienta i osoby ktora robila.
Ja miałam w planach zrobić, jednak patrząc na efekt u Maxi chyba dam sobie spokój.
@@j04t49 efekt ? Chyba jego brak..😉☺️
Dziewczyny, to wszystko zależy od koloru pigmentu jaki wybierzecie sobie na usta :) Można zrobić od efektu nude jak Maxi po róże i krwiste czerwienie. Polecam zorientować się bardziej, bo makijaż permanentny ust jest naprawdę przepiękny. To wy jako klientki decydujecie jaki efekt chcecie uzyskać :)
@@j04t49 ale to nie musi być taki kolor jak ma Maxi można dobrać kolor który będzie bardziej widoczny...
prawie 2 tys. za makijaż ust, którego prawie nie widać. Ja już jestem pewna, ze nie zdecydowałabym się. Ale skoro tobie sie podoba to super :)
Ile ???prawie 2tys ??🙈🙈przewijałam film i nie mogłam znaleźć ceny ale w szoku jestem ile pieniędzy 🙈...
@@cendulekcendulek3263 mowila, ze okolo 1600-1800(?)
Myślałam że tylko ja nie widzę efektu po ....poprostu ja nie widzę różnicy między przed i po ...po wygojeniu oczywiście nie wiem po co to robić akurat ten zabieg uważam za bezsensowny
ile?!
@@monikaprzybysz4920 a cena zależy też od miejsca ... lokalizacji itd
Widzę niewielką różnicę, usta rzeczywiście są ładniejsze ale nie powiedziałabym że to gra warta świeczki 😅
Najlepszy zabieg jest taki, którego efektów nie widać - tzn nie widać, że coś było robione 🙃
Zgadzam się. Moim zdaniem prawie wcale nie ma efektu.
Ona wybrała kolor który miał wyrównać jej czerwień wargową, ale widzę wszystkie tutaj zebrane panie to ekspertki 🥳 Maximeczka jest ekspertka w swojej dziedzinie, ale o makijażu permanentnym nie wie nic, między innymi nie wie że jak się powie że chce się delikatny efekt to taki się dostanie ✨
@@nielubieinceli Zgadzam się w 100% i to się tyczy wypełniaczy, botoxu,przedłużania zagęszczania rzęs, włosów...no ale jest grupa która lubi wyglądać jak nadmuchane lale i klony,kobiety koty...ale to nie ma nic wspólnego z estetyką wtedy,często są to osoby z niską samooceną zaburzone.Dziwie się tylko ,że są lekarze którzy im to robią.Tutaj pełna profeska👌👍
@@justynasterl9552 piszesz głupoty. Ja mam naturalne ale efekt jest widoczny. Naturalne nie oznacza, że nic nie widać jak tu. Poza tym tu nie widać tzw. czerwieni wargowej tylko bladość. Może pomogłaby poprawka. Dla mnie to antyreklama ale wiadomo, że dla części osób kojarzy się efekt z napompowanymi ustami itd. Natomiast efekt dla osób używających mózgu to naturalny ale lekko widoczny a nie taki że nic nie ma.
moim zdaniem nie warto, biorąc pod uwagę cenę i "niedogodności" - efekt jest minimalny
No najlepiej iść za 400 zł i mieć Glonojada 😑
@@kasiawroblewska9199 Niech każdy sobie robi co chce. Nawet usta na pół twarzy, czy usta za inna kwotę które będą takie jak przed. Nasz budżet nasza sprawa. ;)
Tak tu akurat był bardzo jasny i bardzo naturalny kolor zrobiony. Mam makijaż permanentny i po zabiegu miałam bardzo mocny kolor... Oczywiście się złuszczył i został kolor o połowę jaśniejszy. Więc ja bym proponowała mocniejszy kolor. Bo i tak zjedzie a z czasem zaniknie.
@@kasiawroblewska9199 a teraz jest lepiej? xD
@@kasiawroblewska9199 kolejna specjalistka myląca makijaż permanentny z powiększane ust, nie da się zrobić glonojada nawet tanim i spieprzonym makijażem 🤣
Ej no... Ja nie wiem gdzie wy macie oczy. Fakt, delikatny efekt no ale zdecydowanie jest widoczny i mi się bardzo podoba. Do codziennego, szybkiego makijaży wygląda to cudownie. Jest bardzo naturalnie, a o to przecież Maxi chodziło (co było zaznaczone na nagraniu). Cena może też nie jest najniższa ale trzeba przyznać, że zabieg był wykonany profesjonalnie. Z resztą każdy decyduje sam na co przeznaczy własne pieniądze i tego się trzymajmy ;-)
Moim zdaniem nie warto się męczyć tak z suchością ust i z zimnem lepiej pomalować i jest taki kolor jaki się chce 👌
Też mam permanentny na ustach ale ani suchości, ani żadnego zimna nie mialam, ani po zabiegu, ani po korekcie, ani teraz a wcześniej przy obniżonej odporności organizmu lubiło wyskoczyć przez co moje usta straciły kontur. W moim przypadku to jedna z lepszych inwestycji w moje beauty.
Ale dalej można przecież pomalować je tak jak się chce. No chyba, że ktoś se walnie krwistą czerwień, ale teraz te kolory są tak naturalne, że mają jedynie poprawić nasz wygląd bez makijażu, a nie go w 100% zastąpić
@@annapawowska1008 brałaś jakiś lek na opryszczkę na kilka dni przed zabiegiem?
Nie wiem jak można powiedzieć, że nie ma żadnego efektu. Przecież w 22:38 doskonale widać, że usta mają wyraźniejsze granice oraz, że mają żywszy kolor. Zmiana jak najbardziej na plus :)
Kwestia światła....
Jak tak patrzę na poniższe komentarze to nasuwają mi się smutne wnioski, że kobiety nie do końca rozumieją, że właśnie taki naturalny efekt i niewielka zmiana jest bardzo na plus. Może wynika to z cen zarówno makijażu permanentnego jak i zabiegów medycyny estetycznej i stąd marudzenie, które bierze się z oczekiwań, że wydam raz 2000 zł i nagle będę wyglądać jak np. Joanna Przetakiewicz. Tak to niestety nie działa. Właśnie o to chodzi, żeby tego nie było widać, a dopiero kilka takich drobnych zmian nagle daje zupełnie inny odbiór twarzy.
👏👏 otóż to!
Dokładnie. Mam takie same przemyślenia 🙋♀️
Oo w końcu ktoś z sensownym podejściem 😄👍 dokładnie! 👏
Głęboka refleksja
Makijaż permanentny delikatny i niezauważalny zdecydowanie tak! Ten niestety nie jest po prostu dpobrse zrobiony, niejednolity, nierówny.... Nie!
Efekt niewarty zachodu i za drogo, lepiej pomalować, ale dziękuję Maxi że się poświęciłaś i pokazałaś.
Do wszystkich komentujących! My linergistki, szkolimy się żeby efekt był jak najbardziej naturalny. Są klientki które życzą se malinowe mocne kolory i takie wykonujemy, a Maximeczka zażyczyła se DELIKATNY i NATURALNY efekt, co zaznaczyła na filmiku... Więc taki efekt uzyskała! Czemu dziwicie się brakiem efektu skoro tam naprawdę sama klientka oczekiwała właśnie tego co dostała, dziwne jakby uzyskała mocny efekt bo znaczyłoby to, że linergistka jest nieprofesjonalna bo nie słucha swojej klientki.
Ja niestety również żadnej różnicy nie zauważyłam.
Cena mnie nie dziwi, bo mieszkam w Warszawie i niestety wiem, ilu tu można zapłacić za różne usługi... Nie mniej jednak, nie dostrzegam różnicy przed i po.
W sumie proces gojenia tak jak z brwiami permanentnymi i myśląc że po tygodniu gojenia brwi miałabym mieć takie same jak przed to po co iść ?🤪efekt marny znikomy niewarty niczego ani jazdy tam ani wydanych pieniędzy ...no nie wiem po co to ale przypuszczam że maxi sama da sobie spokój już z tym
@@justynaxy39 tylko ze z brwiami i tyle ze mozesz zmienic kształt, pogrubic itp. I jest efekt . Ale usta mnie rozczarowaly. Bo mam dość waskie usta i myslalam nad pernamentnym, ze minilalnie mozna za linie wyjechac , poprawic ksztalt i "powiekszyc" a tu przyslowiowa du...
Klaudia Mazur mozna, ta pani co robila akurat usta maxi to jakas porazka
@@klaudiamazur6573 ja mam usta zapigmentowane .po zabiegu wydają się większe
@@annakochanska4351 tak? Bo nie ukrywam ze najbardziej na tym mi zalezy😀 a kwasem nie moge powiekszac
z całą sympatią i szacunkiem do twojej osoby ❤ utwierdziłam się tylko w przekonaniu, że tego nie chcę.
Szczerze to ja roznicy nie widze...
Właśnie o to chodzi w makijażu permanentnym żeby to było naturalne żeby ludzie zastanawiali się a nie jakies przerysowane sztuczne itp
No mało u Maxi widać,moja córka już ma rok i cały czas myślę że ma pomadkę na ustach 😁
@@kasiawroblewska9199 Tak, masz rację. Jednak tutaj nie ma żadnego postępu przynajmniej wg mnie. Szczerze to nawet jak Maxi wspominała przy okazji innych filmików, że robiła taki zabieg to się zastanawiałam "ok, ale gdzie efekty?".
Ale najważniejsze że sama Maxi jest zadowolona. 👍
Ja też
To samo miałam pisać ...
Moje zdanie, na NIE, roznica niewielka, kasa wydana i luszczace sie usta :(
dokladnie to samo pomyslalam
Zgadzam się słabo
Stać ją, to sobie zrobiła
Łuszczące usta to jest efekt gojenia.... Później tego nie ma. Ale zgadzam sie pigment zanika i różnica niewielka naturalna ale ja lubię takie naturalne odcienie z tym że za 2 tys to już wolę codziennie malować usta xd.
A ból nie do opisania, po czym przez ok 2 tyg codzień nowo wyrastające gratisy w postaci "zimn", by po pół roku efekt podsumować na 0 😂 I wtedy się człowiek dowiaduje, że "grupa krwi 0 najsłabiej ze wszystkich przyjmuje barwnik". Oł je, interes życia 😂😂
Moje zdanie na temat wyglądu przed i po i czy warto to jedna sprawa, zupełnie nieważna, dlatego się nie wypowiem. Ale ważne jest to, że nagrałaś cały proces: makijaż, gojenie itd. Możemy zobaczyć to jakby "na żywo", a także wspomóc się tym przy podejmowaniu własnej decyzji (jeśli się ktoś zastanawiał nad makijażem ust) i za to Ci dziękuję.
No właśnie, ja bardzo doceniam taki filmik w którym dowiaduje sie procesu, spostrzeżeń, efektów i zmian po kolei. I bardzo cenie Maxi za to. 👍
Tutaj linergistka, chciałabym się odnieść do komentarzy. Makijaż permanentny nigdy nie zastąpi makijażu wieczorowego. Po prostu wstajesz z łóżka i wyglądasz super. Maxineczka ze swoimi ustami po opryszczkach to idealna kandydatka do zabiegu makijażu permanentnego ust.
Nie przepadam za kolorami nude właśnie dlatego, że efekt jest prawie niewidoczny.
Maxi i jej widzowie - idźcie w mocniejsze kolory, one się wygoją właśnie w to, czego najprawdopodobniej oczekujecie mówiąc "nude".
Dokładnie to samo powiedziała mi moja linergistka i widzę to po jej klientkach. Każda przychodzi "ja chcę nude", a wychodzi z mega pigmentem, który widać z kilometra. Ale po paru dniach dalej mają efekt i to jest warte wydanych pieniędzy. Te panie, które krytykują efekt najwyraźniej nie miały żadnej styczności z tym zabiegiem. Ja czekam właśnie na swój termin i też wybieram mocną fuksje ❤️💪
Ja mam bardzo jasne usta i u mnie efekt tego makijażu jest super, dzięki permanentnemu mam ładne, naturalne usta. Jeśli dla kogoś koszty są zbyt wysokie to ma prawo tak uważać. Dla mnie efekt warty tych pieniędzy.
To taka antyreklama tej Pani Karoliny ;) Najważniejsze,że Tobie się podoba. Pozdrawiam
Dla mnie to strata pieniędzy, szczerze - efekt mocno średni...
Niewidoczny Usta takie jak były wcześniej, efekt zerowy ...
@@starduststardust8961 minimalnie widać ten pigment, ale czy za ta kasę warto? Chyba jednak tak sobie. Chyba, że ktoś ciemniejszy kolor wybierze ale przecież nie każdemu czerwone usta np pasuja
Piękny efekt. Zdecydowanie warto. Sama jestem fanką makijażu permanentnego. To zabieg luksusowy, niezwykle komfortowy na codzień. Nie ma być przerysowany, a ma jedynie dodawać uroku. Dobrze wykonany to właśnie robi.
Mnie akurat się podoba. Ja tam nawet widzę różnicę i wręcz nie wyobrażam sobie żeby ten kolor był mocniejszy. Wydaje mi się, że ta naturalność daje komfort codziennego "noszenia", a przy tym usta nadal można "dopasować" do kolorystyki makijażu po prostu nakładając szminkę. I chyba o to właśnie chodzi.
Dokladnie tak, czasy sie zmienily I nie robi sie juz “efektu szminki”, od tego sa kosmetyki, makijaz permanentny ma Za zadanie podkreslic/ wyrownac ksztalt i kolor
Zgadzam się, pamiętam swoje usta zaraz po zabiegu były tak widoczne że bez mocnego makijażu oczu głupio to po prostu wyglądało:P więc dobrze ze bledną, są wtedy naturlanie pełniejsze, symetryczne, takie akurat. Moje po dwóch latach dalej super się trzymają i jestem zadowolona ... oczywiście kwestia utrzymania jest indywidulana i także zależy od jakości pigmentu jaki jest uzywany.
Takie... meehhhh w skali Maxineczkowej 😉
Piękny efekt widać ze trafiła w ręce fachowca😍szkoda, że wciąż wiele kobiet nie rozumie, że makijaż permanentny ma podkreślać nasza urodę, a nie zastępować makijaż wieczorowy. Sama mam makijaż ust już dwa lata, chodząc bez makijażu, na plaży, na siłowni lub jak poprostu zjem pomadkę, mam subtelnie zarysowany kontur i kształt i tak powinno to wyglądać po wygojeniu.
....wiele kobiet jednak świetnie rozumie jednak ze zdrowie i komfort wazniejsze. Ja juz rok chodzę bez makijazu. Ale bez zadnego...ani delkiatnego ani permanentnego i dobrze jest.
Tak patrzę na te komentarze i słabo mi się robi. Chcesz delikatny efekt, taki dostajesz, jesteś zadowolona a ludzie tylko narzekają, że bez sensu, nie widać i szkoda pieniędzy. Za swoje robiła, dajcie spokój. Asiu, ładnie wyszło. Naprawdę naturalnie i na pierwszy rzut oka nikt nie pomyśli, że coś przy tych ustach było robione.
Nie widzę żadnej różnicy przed i po na ustach saute 🤔 myślałam że efekt końcowy jest bardziej widoczny, zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę i rekonwalescencję.
Ja tez nie widzę efektu po 😔
To trzeba zmienić ustawienia monitora 😅
Ja też nie widzę różnicy .
Ja tez nie i nie sadze ze każda ma złe ustawienia monitora 🤷🏼♀️
@@maxineczka aha 😂
Fajnie, że dzielisz się swoim doświadczeniem w tej kwestii. Pewnie wielu osobom pomoże to w podjęciu decyzji.
Maxi doceniam 🖤
Przedstawiłaś temat w interesujący sposób, wyczerpująco, dzięki za chęci.
Najważniejsze, że Ty jesteś zadowolona 😊
Czas sp edziłam jak zawsze - miło ale z makijażu permanentnego chyba się wyleczyłam.
Już chyba na insta Ci kiedyś pisałam, że uwielbiam dźwięk w Twoich filmach. Oglądam tv na 10 to i Twoj film na 10. No i najważniejsze, te przeskoki miedzy nagraniami z domu, a z salonu. No brawo, nie muszę nagle ściszać, bo jest 10 razy głośniej, a potem znow robić głośniej, bo nic nie slyszę, mega 😘
Myślałam, że często powracająca opryszczka jest przeciwwskazaniem do wykonania makijażu permanentnego ust 🤔
Opryszczki nie można mieć podczas zabiegu czyli jak dostaniesz w dniu zabiegu musisz odwołać wizytę a po makijażu permanentnym ust dostajesz tabletki przeciw opryszczce bo przez zabieg może ona wyjść to też jest normalne
Nigdy nie miałam opryszczki. Mam 32 lata
@@ummumuhammed5451 bo nie każdy ma to chodzi o osoby że skłonnością
opryszczka to brak cynku i wit C,zachwiana odpornosc ile ja sie z tym meczylam
@@suzennana8682 opryszczka to sprawa wirusowa
Miniaturka mnie przeraziła 🤭😂
Mnie też, myślałam przez chwilę, że Maxi oszalała i mając naturalnie bardzo ładne usta marzy o ustach na glonojada :p
mnie też! 😁
@@kasiam6509 Naturalne? Spójrz na Maxi ze starych filmów i teraz. Usta nie wyglądają na naturalne.. 🤷♀️ Przynajmniej górna warga.
@@miami3700 bo nosi aparat ortodontyczny
Mówiła na Instagramie, że powiększyła.
Mam makijaż permanentny ust i brwi i szczerze polecam. Na co dzień się nie maluje i makijaż u mnie robi naprawdę dobra robote😉
Nie uważam żebyś przed makijażem permanentnym na początku filmu wyglądała jakbys miala zemdleć 🤔
Szczerze? Kasa wydana bez sensu bardzo dużo pieniędzy. Lepiej wyglądałaś przed i zawsze pięknie je podkreślałas :-)
Dalej może podkreślać wtf?
Kurczę, jak dla mnie piekielnie drogi zabieg jak na tak delikatny efekt...Nawet za tatuaż aż tyle nie zapłacimy,..Maxi skąd taka cena??
Dla mocniejszego efektu można wziąć wyraźniejszy kolor. Wszystko zależy też od tego, jaki masz kontur ust :) pooglądaj sobie efekty takiego makijażu permanentnego na stronkach osób wykonujących zabieg. Osobiście sama planuje w przyszłości wykonać permanentny makijaż ust (makijaż brwi już mam i jestem mega zadowolona)
Bardzo drogi zabieg ,a efekt znikomy .... Nie za taką wygórowaną cenę ...
@@nicky88884 to zależy gdzie się robi - ja robiłam w Krakowie, u świetnej dziewczyny, zapłaciłam 900 zł + korekta - a efekt zależy od tego jaki kolor chcesz
@@ewadarak8090 900zl to spoko cena :)
@@tsuu2306 nawet za wyraźniejszy efekt, cena jak z kosmosu.Więc pytam, skąd?Przecież tego pigmentu nie ma dużo...płacimy za usługę?A z kolei tatuażysta więcej się namacha, a bierze duuużo mniej.Czy ktoś mi merytorycznie odpowie, za co te 2 tysie?
Dla mnie to trochę taka antyreklama salonu w którym był wykonany ten makijaż. Kobiety często robią permanentny makijaż ust żeby ukryć asymetrię lub blizny po rozszczepie ust. Mało kto, robi makijaż tylko dla koloru, bo mało kto ma idealnie symetryczne usta. Większość jednak prócz koloru oczekuje korekty ust. A tu osoba wykonującą makijaż pernamentny mówi, że nie można w ten sposób korygować ust. 😲🤔
I bardzo dobrze mówi. Korektę kształtu wykonuje się innymi zabiegami np kwasem hialuronowym. Widziałam mnóstwo ust które miały zrobione właśnie taką "korektę kształtu" makijażem permanentnym i wygląda to dramatycznie. Jakby ktoś pomalował skórę pomadką, która zaczęła sie zmywać.
Hmm, mam mieszane uczucia. 🤔
Nie widzę żadnej różnicy... Ani ciut za tą kasę masakra.... Ale to tylko moje zdanie... Pozdrawiam 💚
Właśnie chciałam sobie zrobić, ale po obejrzeniu filmu wyleczyłaś mnie z tego. Dzięki za film
Za 1000 w Wawie na Magicznej robilam i efekt jest trzy razy lepszy. To jest jakis dramat,ani pigmentu nie masz ani ksztaltu. Ta Karolina to chyba jednak cos zawalila.
Moja przyjaciółka robiła w Warszawie w Sharley. Efekt u niej naturalny, ale makijaż permanentny sprawił to do czego został stworzony, uwydatnił to co w ustach najlepsze. Niestety tu nie widzę efektu. Dodam, że koleżanka również cierpi na notoryczne zimna a ma ładnie zaznaczony kontur ust. Poza tym jeżeli sobie życzysz to z tego co wiem, możesz otrzymać znieczulenie dentystyczne podane przez lekarza przed zabiegiem. Dziękuję za fajny temat, film który kosztował Cię dużo pracy i czasu, jednak ja po efekcie końcowym, Pani robiącej Twoje usta, zapewne bym nie wybrała.
Jo4st4S jest spaprana robota i tu nie ma dyskusji. Natomiast co do znieczulenia to owszem sa miejsca gdzie na to ida ale to nie dokonca dobry pomysl jest. Znieczulenie dentystyczne potrafi zdeformowac naturalny ksztalt ust i dlatego raczej sie od niego odchodzi i stosuje znieczulenia w kremie.
@@annakochanska4351 miałam makijaż permanentny ust ze znieczuleniem dentystycznym. Przed znieczuleniem linergistka maluje usta różową kredką, a na około nakłada białą, żeby dokładnie widzieć gdzie nakładać makijaż permanentny. To wszystko obsypuje pudrem żeby się mocno utrwaliło. Wtedy dopiero lekarz robi znieczulenie, usta są mega zdeformowane ale lingeristka ma zaznaczony kształt więc jej to nie przeszkadza. Usta mam mega równe jak od linijki. :) Ból przy znieczuleniu dentystycznym zerowy. Koleżanka miała bez znieczulenia (tylko jakaś maść) i ledwo dała radę taki ból.
Kurcze Maxi zero efektu. Ja wlasnie permanentnym skorygowalam moja gorna warge (mialam ten sam Problem). Nawilzalam tez od razu! Dzieki temu wszystko luszczylo sie rowniutko.
Ja miałam robione brwi z czego jestem zadowolona w 100%. Bo mam bardzo ale to bardzo naturalny efekt. Miałam zawsze problem bo nie umiałam ich regulować i tylko krzywdę sobie robiłam. A teraz? Regulacja brwi mi wychodzi , brwi wystarczy zaczesać żelem i TADAAAAM!
Najbardziej bałam się właśnie łuszczenia się brwi i tego jak odchodziła mi skóra płatami bo nagle miałam wrażenie, że pigment mi praktycznie w 80%zszedł. Pogodziłam się z tym faktem i czekałam tylko na wizytę na korektę.
Nagle po 2 tygodniach w magiczny sposób pigment mi wrócił. Co prawda trzeba było w kilku miejscach poprawić ale to była taka tyci tyci korekta.
To jest inne życie z tymi brwiami.
Na usta jakoś nie mogę się przełamać ale może kiedyś.
Maxi ja polecam zrobić (oczywiście jeśli kiedyś będziesz jeszcze taki zabieg robić) dużo mocniejszy kolor. Po złuszczeniu i tak zostanie około 40 procent. A z czasem i tak zanika i blednie.
Po kim jak po kim, ale po Maxi bym się tego nie spodziewała!
Heviran najlepiej brać do 4dnia po pigmentacji, wówczas w największym stopniu jest szansa uniknięcia opryszczki:)
Przy nawracajacej opryszczce to zrzeba brac Heviran kilka dni przed i kilka dni po zabiegu i to w max.dawce, co niestety moze obciazyc watrobe, do tego trzeba smarowac usta mascia przeciwwirusowa. A prawda jest taka ze u nosicieli wirusa opryszczki kazda ingerencja w czerwien wargowa czy tez nadmierna expozycja na UV spowoduje uaktywnienie wirusa. Nie da sie przewidziec jak to bedzie rozlegle. Pol biedy jak to maly pecherzyk, ale moze sie tez zrobic owrzodzenie na pol wargi, wtedy caly zabieg o dupe rozbic. Niestety przez pol zycia borykalam sie z tym problemem i dlatego nie zdecydowalabym sie na taki zabieg ani iniekcje hialuronu.
Zużyłam pół pomadki nawilżającej na usta oglądając ten filmik 😂
Nie było mnie tu długo. I zastanawiam się.. Maxi? To Ty? 😅
O matko nigdy w zyciu różnicy nie widać prawie w ogóle i tyle kasy wydane 🙉
Ja się nie skuszę, ale super, że pokazalas cały proces 😊
Hmm jak dla mnie jest to kasa wyrzucona w błoto, nie widzę w ogóle efektu i mam wrażenie, że jednak coś poszło nie tak. Wczoraj widziałam zagraniczny filmik i wyglądało to o wiele, wiele lepiej.
Efekt końcowy dostosowuje się do oczekiwań klientki. Można uzyskać różny stopien nasycenia - od naturalnej rekonstrukcji czerwieni wargowej aż po efekt kryjącej pomadki. Zabieg jest wart swoich pieniędzy, bo efekty utrzymują się długo i pieknie podkreśla kształt ust ❤️ ja mam zrobiony makijaż permanentny ust i nie żałuję ❤️
Uważam że cena do efektu jest bardzo duża,nieładnie wyglądają te usta,kolor zblakły,takie jakby nierówne,niee😔
Ja uważam, że różnica jest ogromna. Kolor jest intensywniejszy na całych ustach i przede wszystkim kontur ust jest nieporównywalnie ładniejszy - lepiej widoczny. Mega naturalny efekt. Super to wygląda
Wg mnie naturalny efekt jest najlepszy :) nasycenie zależy od klienta, natomiast uważam, że lepiej wykonać delikatną pigmentację, niż chamski kontur :)
Na początku pomyślałam sobie dlaczego to robisz, skoro masz bardzo ładne swoje naturalne usta. Ale efekt końcowy bardzo mi się podoba i widać jak dużą różnicę zrobił ten zabieg 😍 wygląda naturalnie, usta są pięknie podkreślone i wyglądają na bardzo zdrowe 😊 Jak dla mnie zmiana na plus 🥰
A efekt żaden. Nie wart ani ceny ani czasu poświęconego na gojenie.
Kolor ust naturalny i ladny natomiast odnosze wrażenie, ze po tym zabiegu zwiekszyla sie dysproporcja miedzy górną a dolną warga, ktora jest wieksza naturalnie a teraz chyba jeszcze bardziej taka sie wydaje. Ja osobiście bym wolała nie dojezdzac do krawędzi dolnej wargi, wrecz odrobine ją zmniejszyć (oczywiscie jesli tak mozna) co by spowodowało, ze optycznie gorna warga wydałaby się wieksza i wizualnie wyrorownaloby to trochę naturalne dysproporcje. Wydaje mi się, ze wyglądałoby to ladniej.
Maxi, dobierałaś sama kolor ust czy Karolina powiedziała Ci jakie pasują do twarzy? Jak to wygląda? Wiedziałaś jaki kolor będą miały usta po zrobieniu?
Kolor nie jest do przewidzenia w 100% bo co usta to inne. Moje jak widać nie są skore do zatrzymania dużej ilości pigmentu. Pokazałam Karoli zdjęcia jej prac które mi się podobały i na tej podstawie były dobierane kolory.
@@maxineczka dziękuję za odpowiedź!
A ja myślę, że okres rekonwalescencji po tym zabiegu to idealny pretekst do jedzenia większej ilości rurek z Lidla, bo nie trzeba mocno otwierać ust 😁
Bingo! 😂😂
Nie pisze złosliwie, ale ja serio nie widze rożnicy, myslalam ze za tyle kasy cos bedzie widac...🤔🤔
Świetna forma filmiku! Według mnie zdecydowanie lepsze jest zebranie wszystkiego w jeden "odcinek" niż rozwlekanie tego tematu na 3 kolejne w 4-tygodniowych odstępach. Co do efektu jest rzeczywiście bardzo delikatny i naturalnie wyglądający, ale tak przecież miało być.
Negocjacje "na Maxi" : No weź, no 😂😂😂😂😂❤️❤️❤️❤️
Bardzo profesjonalne podejście Karoli - nie ma opcji! Tu masz pory, a tu mikrowłoski
:3
@@dominikaaaleksandra a koniec koncow poza kamerami Maxi powiedziala ze ,dopięła swego' czyli Karolina jednak sie zgodziła
Maxi dziękuję za tego typu filmik, dużo się dowiedziałam i efekt mi osobiście bardzo się podoba 🙂 Widać różnicę, która upiększa, a nie przerysowuje👌. Fajnie że pokazałaś cały proces gojenia, mówisz o swoich spostrzeżeniach, radach, dzięki temu można się nastawić na ewent.niedogodnoaci. Jedynie cena jest tu dość wysoka, aczkolwiek z pewnością w innych miastach można znaleźć konkurencyjne oferty. Ten film odczarował u mnie sceptyczne nastawienie do makijażu permanentnego. Dzięki!
Efekt końcowy w Twoim wypadku bardzo mi się podoba - usta nabrały kształtu, ale efekt jest naturalny ❤️
Ja widzę mega delikatną różnice ale bardzo delikatną, taka na maksa naturalna :) mi się podoba jest subtelnie i kobieco. Takie wycałowane usta 😊
I o to chodzi w makijażu permanentnym - to nie ma być efekt jak z obrazka. Usta wyglądają naturalnie mimo, że są "poprawione".
Kolejna kwestia o której Maxi też wspomina to przyjęcie się pigmentu - nikt nie jest w stanie w 100% przewidzieć jak skóra na niego zareaguje, zarówno w makijażu ust/brwi/kreski - jednym przyjmie się lepiej, drugim mniej.
A wy dziewczyny tylko "nic nie widać, meh".
Super, że pokazałaś cały proces!
Ale to niekoniecznie tak, że my tego nie rozumiemy 🙃. Cieszę się, że Maxi jest zadowolona i powstał ten film, bo jest to takie totalnie bez ściemy, ale tak jak kiedyś się zastanawiałam "a mooże by kiedyś poprawić lekko kontur permanentnym?", To efekt wg mnie jest tak mały, że bym się nie zdecydowała 😅
@@K.Shelly Tylko ciężko przewidzieć, jak by to wyszło u Ciebie. To kwestia koloru i tego, jak bardzo nasze usta chcą z nami współpracować. Moja koleżanka ostatnio zrobiła sobie właśnie usta i efekt zdecydowanie jest, idealnie obrysowe, kolor naturalnej śliwki, duża różnica. Maxi chciała mniejsza i taka zrobiła, ale tez po tym niestety ciężko założyć, ze u nas będzie tak samo:)
@@grocraftym5871 Znając moje szczęście, to by nie chciały współpracować 😂 Maxi chyba z lekkiej obawy postawiła na naturalny kolor, co w pełni rozumiem, ale może kiedyś zdecyduje się na mocniejszy, bo ten kolor jak zeszła większość opuchlizny był śliczny 👍
Ale mi się jednak trochę rzucają w oczy te prześwity, szkoda, że zabieg tego zupełnie nie zniwelował 😔
Właśnie jestem kilka tygodni po makijażu permanentnym ust i generalnie jestem zadowolona, kolor delikatny ale ciemniejszy od mojego, ja dostałam instrukcję żeby nawilżać od drugiego dnia... Czekam jeszcze na korektę, ale boję się bo dla mnie ból był mega... Mam zrobione też brwi i kreskę na linii rzęs i to był pikuś przy ustach... Mega nieprzyjemne dlatego raczej ponownie się nie zdecyduje
swoim przykładem zniechęciłaś mnie ;) mam brwi zrobione i jestem turbo zadowolona, o ustach myślałam, ale tak patrzę i se myślę "meeh", dziękuję za film :)
Jako zwolenniczka i posiadaczka makijażu permanentnego ust powiem tak dziewczyny - finalny kolor jest uzależniony od Waszych preferencji. Ja od razu w salonie powiedziałam że chcę aby kolor był widoczny i taki mam (wprawdzie miałam dwie poprawki, a zazwyczaj jest jedna, ale mam :)). Jeśli ktoś chce naturalny kolor ust to trzeba to traktować raczej jako korektę czy też wyrównanie obrysu warg i cudów nie należy się spodziewać. Zależy jakie są oczekiwania.
A mi się podoba i ja widzę naprawdę różnicę. Jestem w szoku widząc tyle komentarzy 'na nie' 🤔
Myślę, że słaba widoczność różnicy wynika z bardzo małej różnicy między kolorem naturalnym, a tuszem. Ja zrobiłam sobie rok temu głównie po to, żeby uzupełnić braki w linii na krawędzi warg. Nie miałam nigdy opryszczki. I kolor zrobiłam bardziej intensywny, choć wciąż delikatny. I dla mnie efekt fantastyczny! Wreszcie usta naturalnie obrysowane, jak kiedyś! Maxi też na pewno widzi tą różnicę u siebie.
I tak jak mówiła Karolina, tak też mówiła moja kosmetyczka - blizny od opryszczek powodują, że pigment wnika inaczej i ciężko przewidzieć efekt ostateczny.
I powaliła mnie cena warszawska.... w moich okolicach jest to ok. 700 zł.
bardzo ładny efekt, usta wyglądają jak delikatnie pociągnięte kolorem i zielona bluzka na końcu - prześliczna
U mnie też po opryszczkach mam mnóstwo zgrubień i kolor w tych miejscach słabo siadał... Moja kosmetyczka użyła specjalnej końcówki i było dużo lepiej.... Powiedziała też że nie powinno się robic tego zbyt głęboko bo wtedy jest jeszcze gorzej... A co do opryszczki to powinnaś 3 dni przed zabiegiem jeść heviran i trzy dni po też. Wtedy opryszczki można uniknąć bo ona faktycznie niszczy często pracę kosmetyczki. Poza tym ślicznie Ci i tak.wyszly więc ciesz się nimi jak najdłużej..
Wielu spodziewa się efektu jak po pomadce a tak to się nie robi już... Usta mają pozostać delikatne i lekko podbarwione a nie umazane farba.
Asiu Twoje naturalne 👄 są najpiękniejsze. Produkty do makijażu 💄💋 podkreślają ich piękno.
Bardzo ładny efekt. Mógłby być minimalnie mocniejszy, ale to Twój wybór i Twoje usta. Kolor ust jest wyraźniejszy i baaardzo ładnie równomierny.
Kiedyś moje guru...teraz zaglądam sporadycznie. Mnie się wydaje, że Maxi idzie już w niebezpieczną stronę przekraczania granicy estetyki wyglądu, efekt sztucznych ust zupełnie do mnie nie przemawia tak w przypadku tej yutuberki jak i innych... była naturalną piękną dziewczyną ze swoimi pięknymi ustami teraz jestem na nie. Przykro patrzeć. To tylko moja opinia oczywiście i nadal uważam, że poza tym robi świetną robotę na kanale, jeżeli chodzi o przekazywanie wiedzy o wiadomej tematyce i tak też ten filmik potraktuję.
Witam serdecznie trafiłam na ten filmik po trzech latach publikacji. Dla mnie efekt mega naturalne piękne usta lekko podkreślone uwydatnione co dalej efekt Wow. I o to właśnie chodzi .
Jesteś piękna kobieta ktora delikatnie podkresla swoje atuty ...I robi się zjawiskowo .Na tym polega piękno!
Pozdrawiam serdecznie.
Doceniam czas poświęcony na zrobienie tego filmiku!
Moim zdaniem efekt końcowy jest bardzo delikatny. Myślę, że może przy ciemniejszym, czy intensywniejszym kolorze, różnica byłaby bardziej zauważalna.
Niemniej jednak, liczy się Twoje zadowolenie, bo to w końcu Ty masz ten makijaż, a nie my. ^^
Makijaz permanentny ust zrobilam w lutym tego roku, cudo! usta sa piekne, naturalne, wyrownane i nawet odrobine poza kontur co je czyni troche wieksze. W obecnej dobie masek to luksus i niesamowita wygoda. Pozdrawiam moja ,,artystke,, od tatoo Pania Kuwalek w Elblagu.
Zapłaciłam 800 zł za swój (licząc z korektą). Kolor jest intensywny. Bolało. Czy powtórzyłabym? Tak.
Ja miałam robiony makijaż permanentny ust w tamtym roku, brałam 10 dni pod rząd przed zrobieniem makijażu heviran. usta po zrobieniu makijażu permanentnego cały czas smarowałam czymś tłustym (pomadka la roche posay). Zagoiły się mega szybko, wiele się nie łuszczyly i nie straciłam w ogóle pigmentu. Według mnie jednak nawilżenie to podstawa, na sucho wcale dobrze się nie goi i pojawiają się problemy.
Ja tez zrobiłam permanent ust, głównie ze względu na odbudowanie konturu :) fajna sprawa
Ja uważam, że jest to super sprawa....efekt jest taki na jaki zdecydowała się maxineczka. Ryzyko opryszczki jest zawsze. Sama wiem, że jeśli masz skłonność do opryszczki to struktura na ustach jest bardzo zmieniona i cięższa do pracy. Kto ma ochotę i pieniądze to się decyduje jeśli nie to maluje usta pomadkami i tyle na ten temat.
Bardzo fajny film żeby dowiedzieć się o co tak naprawdę chodzi z tym permanentnym makijażem ust 👌😉 Pozdrawiam serdecznie Asia 🥰
Fajnie, że powstał taki film. Dla mnie taki efekt na ustach nie jest zadowalający,
ale za to piękna🤩 biel 😍zębów🤩 powala.😍😍😍
🎄🎅 🎁 ❄️ ☃️ 🎁 🎅 🎄
Proszę nie upiększać się na siłę to odbiera Pani naturalne piękno, usta już są powiększone co wyraźnie widać w stosunku do filmów sprzed roku, ale jest to zrobione w miarę subtelnie. Ma Panie ładne rysy twarzy jest mega! Proszę tego nie zniszczyć przerysowanymi ustami.
Ja widzę efekt. Efektem końcowym są naturalne młodzieńcze usta, z ładną pigmentacja. Przed było już widać zaniki pigmentu co też jest normalne z wiekiem. Więc ja uważam , że warto było. Ja w makijażu permanentnym najbardziej boje się efektu konturówki , czyli wyraźnego odcinania się pigmentu od porowatej skóry. Tutaj tego nie ma i bardzo mi się efekt końcowy podoba.
Dzięki za film. Teraz wiem ze nie warto i lepiej kupić sobie super pomadkę
Zastanawiam się tylko skad ta cena. Taki zabieg w naprawdę dobrych miejscach kosztuje ok 1000 zl z dopigmentacja po 3 mcach. Sama bylam, z efektu jestem bardzo zadowolona , widac roznice w kolorze, obyło sie bez zimna ale z heviranem na receptę ( inne stężenie). Gojenie też było raczej bezproblemowe, do 3 dni trochę bardziej suche usta. Ale cena kosmos, naprawde jak na Łódź do 1000 zl max.
Czyli wychodzi na to, że w efekcie końcowym kolor naszych ust po wykonanym zabiegu i przebytej rekonwalescencji, to po prostu rosyjska ruletka🤷♀️
Do osób, które twierdzą, że gra nie warta świeczki bo nic nie widac. Różnica jest. A efekt jest lekki bo taki maxi wybrala sobie kolor, zbliżony do czerwieni wargowej. Mozna wybrać sobie ciemniejszy i efekt jest widoczniejszy. Tu chodziło o wyrownanie tych konturów, które zanikaja i to jest zrobione
przepiękne ! Bardzo ładny, naturalny i subtelny efekt
Mi sie podoba, choć uważam że powinna być jeszcze jedna pigmentacja by te niektóre nierówności dopigmentować. Lubie takie naturalne usta na codzień nie maluje swoich, nakladma tylko balsam i sama sie nad MP ust zastanawiałam i chyba sobie jednak zrobię, przekonuje mnie to. ❤
W aucie było naprawdę MAXI !!!!! Super naturalnie i o to cho !!!!
Tyłka nie urwało :) Koleżanka zapłaciła podobną kwotę, miała być świeża brzoskwinka, a efekt jest taki jakby "zjadła szminkę". Super filmik, już wiem czego nie robić. LOVE
Trochę za drogo jak na taki blady efekt. Moim zdaniem powinno to kosztować o połowę taniej, jestem z Warszawy i według mnie cena z kosmosu.
Też zastanawiałam się nad tym zabiegiem, ponieważ obrys mojej dolnej wargi ma dwa "wyblaknięte przerywniki". Jednakże, zrezygnowałam. Przejrzałam setki filmików, bez obróbki, z wielu narodowości i niestety to nie jest utrzymujący się zabieg. Po prostu usta goją się w inny sposób i tyle, nie przeskoczymy tego.
Bardzo ładny efekt, taki " moje usta tylko lepsze" super :)
Dokładnie 😉
jak miałam praktyki w salonie fryzjerskim to moja obecna szefowa zrobiła sobie makijaz permanentny oczu,mowila ze bolało troche ale miała tak spuchniete oczy ze przez tydzien nie pracowała bo nie mogla oczu otworzyc okropnie wygladała,,załowala troche wtedy,ale jak to sie wygoiło efekt był zjawiskowy,to było około 15 lat temu teraz to moze inaczej wyglada ze nie opuchlizny bolu itp
Jesteś szczęściarą, że udało Ci się bez bólu przejść ten proces 💪 mój pierwszy zabieg bolał niemiłosiernie ☹️ natomiast dopigmentowanie było znośne. Z efektu jestem zadowolona. W Szczecinie ceny nieco niższe niż w Warszawie - zapłaciłam 1000 zł. Twoje usta są super 🤩