Szczerze mi w tym odcinku zabrakło sceny po napisach końcowych gdzie np. Rada cieni zastanawia się co dalej i nagle pojawią Thrawn który daje sugestię do serialu o Ahsoka'ce
Tak, to byłby świetny cliffhanger. Rada cieni cieszy się z pozbycia zbyt ambitnego watażki z obsesją. A ewentualne głosowanie nad wybraniem lidera (mierny, bierny, ale wierny) przerywa sam Thrawn, na widok którego wszyscy stają na baczność. Ten wygłasza mowę rozczarowania składem rady.
Miałam dokładnie to samo. Byłam tak pewna że to się pojawi, że aż byłam w szoku kiedy jednak nic się nie pojawiło. A byłoby to ciekawą zapowiedzią serialu Ahsoki
Warto też zauważyć że gdy Ragnar jest chrzczony na końcu tego odcinka to w przysiędze nie ma fragmentu "i że nigdy nie zdejmę swojego hełmu" który był obecny podczas jego przerwanego chrztu
Pomimo rozmachu, to jestem zawiedziony szybkością, łatwością i naiwnością wątków. Obudzenie Mitozaura to żaden cliffhanger. Ot strudzony wędrowiec osiadł.
Nwm jak inni, ale ja się zawiodłem na tym sezonie. Cały potencjał jaki pokazali w rozdziale 23, tzn powrót Gideona,ukazanie składu jak i konceptu "Rady Cieni" oraz Cały potencjał Imperialnych super komandosów w pancerzach z Beskaru, Gwardii Pretoriańskiej oraz powrotu Wielkiego Admirała Thrawna został zdławiony jak "rebelia jedai" w zarodku 😂 xd . Ja już nie mówię o tym że jak "zwykle" Imperium przegrało, bo z góry musiało przegrać według wizji Disneya, ale mogli to zrobić w bardziej widowiskowy oraz fascynujący dla widza sposób. Wgl mnie ciekawi co się musiało stać że cała eskadra TIE interceptor nie była zdolna zniszczyć lekkiego krążownika Mandolorian w przestrzeni kosmicznej pozbawionego wsparcia myśliwców, oraz jak to się stało że spadł on idealnie w sam środek bazy Imperium. Oczywiście po wszystkim cała eskadra TIE zniknęła bez śladu i nikt nie wie co się z nią stało jprdl. No nic to koniec mojego wywodu, "Niech żyje Imperium Galaktyczne", pozdrawiam.
Na to samo zwróciłem uwagę, taka eskadra bez problemu by go zniszczyła niż ten by zdołał zgładzić 1/4 tej eskadry zważywszy na fakt iż lekkim krążownikiem sterował jeden operator, który i tak jakimś cudem przetrwał XDDDD Nie idzie na to sensownie patrząc bo łapie mnie cringe. Jak zwykle mocno zaawansowane imperium nie jest w stanie sobie poradzić.
@@beverent-4025 Po co na okrętach w takim razie inni ludzie, skoro jedna osoba może wszystko robić? W poprzednim odcinku pokazali flotę mandalorian, wśród których były np. myśliwce. Gdzie one były w trakcie ataku na krążownik? Podczas oglądania, kiedy Axe wleciał na mostek i kazał wszystkim spadać (dosłownie xD), pomyślałem sobie, że to on jest tym szpiegiem z poprzedniego odcinka, ale nie... on to zrobił, żeby skierować okręt na planetę i bez żadnych map, trafić dokładnie w sam środek bazy XD Cenny zasób, krążownik, rozwalić tak o. Piękne
Na pewno jest okej. Sezon uważam za bardzo nierówny. Najlepsze odcinki to 5, 6 i 7, reszta bardzo różnie. Najczęstszy problem to to, że w pojedynczym odcinku znajdują się i dobre i złe motywy, przez co jednoznaczna ocena jest niemożliwa. Fantastyczny materiał
nakazuje Axowi sprowadzenie posiłków, a Ax postanawia rozwalić statek o bazę w której nadal walczy Bo Katan i Djarin... Ax w zwykłym hełmie leci na orbitę okołoplanetarną... Grogu pojawia się znikąd w ostatniej chwili mimo że mando był w całkowicie innym miejscu bazy... tak samo z kapelusza pojawia się Bo Katan lądując z powietrza mimo że kryjówka / centrum dowodzenia Gideona była ukryta za kolejnymi tarczami bez dostępu z powietrza, sam Gideon wcześniej wyrusza naprzeciwko Djarinowi a potem magicznie pojawia się na końcu kryjówki z której wyszedł. ABSURD GONI ABSURD. Ogólnie dobrze ale mogło być znacznie lepiej. Poprzedni odcinek odciskał znacznie większe piętno emocjonalne i nie miał takich skrótów.
Masz racje co prawda jeśli chodzi o Axa to hełmy są tak zrobione że można oddychać w kosmocie ale z koleji inną kwestią jest paliwo w plecaku. W odcinku w którym gonili tego smoka szybko im się paliwo kończyło a teraz leciał i leciał aż w kosmos.
@@hero8556 to też zauważyłem, jak gonili pterodaktyla to paliwo im co chwilę siadało, a tutaj latają po całej planecie, desanty, szturmy, ucieczki, ponowne szturmy itd. rozumiem nieco bajkową konwencję, ale niech ktoś to robi z sensem jak dwa odcinki wcześniej specjalnie kładki nacisk na małą ilość paliwa...
Moim zdaniem Bo Katan po słowach Gideona powinna przerwać walkę i pokazać że zrywa ze zgorzkniałymi tradycjami a decyzja o kontynuowania pojedynku w zasadzie była nieodpowiedzialna bo naraziła ją i Dina. Powinna była odlecieć i zostawic Moffa by zginął w płomieniach. Taka moja odmienna propozycja zakończenia. PS O o Pazie Visli to wszyscy na koniec zapomnieli😂. Mogli by na koniec przetopić jego maskę w wielkiej kuźni i tak by fajnie zamknęli historię.
... ale wtedy nie było by pięknej sceny, gdzie Grogu ratuje swoją nową Rodzinę. Myślę, że nie bez przyczyny tak wiele razy była kadrowana ta trójka razem i kto wie czy ten wątek nie wróci w 4 sezonie. Powiedziałem swoje 😉
Sam rozdział 24 był świetny, a końcówka mnie mocno wzruszyła. Din adoptuje Grugu u mieszka sobie w chatce. Ma spokój, a Grogu się bawi. Piękna klamra❤️.
Moim ulubionym cytatem zdecydowanie jest: "Możesz lecieć w kabinie albo w chłodni. Jak wolisz." - Din Djarin - The mandalorian sezon 1 odcinek 1. A jeśli chodzi o plakaty to moim ulubionym jest ten poznański choć wszystkie są wspaniałe.
Sezon dosyć nierówny. Bardzo wolno się rozkręcał a jak już się rozkręcił to szybko zostały zakończone wątki. Osobiście finał mi się podobał. Cieszę się tez, że 4 sezon znowu będzie się skupiał głównie na Dinie i Grogu. 3 sezon idealny nie był ale nie był też tragiczny. Mimo tego, że niektóre odcinki były nudne, serial oglądało mi się przyjemnie. Jakbym miał ocenić sezon w skali od 1-10 dałbym 6 lub 7.
3:15 Podczas leczenia Dina przez Grogu widzę nawiązanie do iron mana część pierwszą gdy robot używał gaśnicy na tonym statku kiedy leżał na samochodzie w srebrnym pancerzu mk 1
Co myślę o 3 sezonie? Hmmm był, jest zajefajny, a ostatni odcinek u mnie w czaszce zrobił fają mozaikę i wiele ciekawych uczuć. Dla mnie najlepszy odcinek.
Powiem tak odcinek mega ! Szkoda że ostatni będzie mi teraz brakowało tych środowych dni z Mando :) Serial miał swoje lepsze jak i gorsze momenty ale ogólnie moge powiedzieć że mi się podobał nie był może tak porywający jak 2 sezon ale na pewno tak dobry jak pierwszy . Ja bardzo lubiłem ten motyw z tymi ukrywającymi sie Mando każdy z nich miał zniszczoną zbroje i chyba chciałbym aby to trwało jeszcze ale teraz kiedy już odbili planetę to pewnie się to zmieni :/ Troche szkoda . Co do samego odcinka akcja mega walki super ! Szczególnie podobała mi sie walka tych czerwonych strażników z naszymi bohaterami . Bo pokazała nam że zarówno Din jak Grogu sami nie dali by rady ale razem są mocniejsi 😍R5 uwielbiam go :D Nie do końca wiem co stało sie z samym Gideonem ? Coś mi sie nie chce wierzyć w jego śmierć za sprytny zawsze był. A z drugiej strony tak samo Mando przeżył taki wybuch w 1 sezonie 😉Powrót IG 11 super że wrócił a sama końcówka troche mi poleciała wiedzminem :) W sumie dobrze że 4 sezon nie będzie sie skupiał na jednoczeniu Mando na szukaniu Jedi tylko właśnie na zleceniach które razem będą wykonywać dodam że na zewnętrznych rubieżach 😋Dziękuje za twoją prace 🙏🙏🙏 I pozdrawiam
To był bardzo przyjemny finał. Ludzie nawymyślali za dużo spiskowych teorii, a powiedzmy sobie szczerze to nie jest serial tego typu. Piękne sielankowe zakończenie
To zniszczenie klonów przez Dina to 10/10, piękno szlachetnej prostoty, często jacyś Jedi w takich sytuacjach zaczęli by pierw jakieś wywody, pierw by próbowali pokonać i pojmać złodupca, a Dino na początek, skoro była okazja zrobił co trza i być moża skrócił całą historie o jeden sezon, czy tam całe nowe "wojny klonów" że tak sie wyraże żartobliwie xD No walka z super - Gideonami to byłoby nudne i trwało pewnie z cały sezon.
nie podoba mi się z jaką łatwością pokonali pretoriańskich gwardzistów, Rey z Kylo ledwo co we dójke sobie poradzili z proporcjonalnie podobną ilością gwardzistów a mando robi to bez mrugnięcia okiem
Przed obejrzeniem filmu mówię że coś brakowało mi w tym finale np. Pociągnięcia dalej historii z mitozaurem albo coś więcej z klonami a nie że mando je po prostu wysadził i tyle. Gidion też jakoś szybko zginął. Jeśli to miał być ostatni odcinek tego serialu ( przez podobno za małe pieniądze dla Pedro Pascala ) to trochę średnio, a jeśli w tym serialu już nie będzie mando to dziwnie będzie się oglądało " mandalorianina" bez mandalorianina. Ale końcówka mi się podobała jak grogu zamknął się w kółku niczym w jakiejś kreskówce :)
Ale tak szczerze, to co by zmienił brak Pedro? I tak jest tylko voice actorem w większości serialu. Hełmu nawet ci nowi szturmowcy mu nie zdjęli. Wystarczyłoby znaleźć kogoś z podobnym głosem, bo jakimiś wybitnymi występami Pedro w tym sezonie nie zaskoczył
Swoją drogą nad mandalorą nie bylo calej floty mandalorian i zastanawiam sie gdzie oni są szkoda tez ze w finalowej bitwie nie poajwil sie boba fett ktory jak wiadomo ma dlug i mando za pomoc w utrzymaniu wladzy na tatoine
Na przykład ich myśliwce, które były pokazane w poprzednim odcinku. W jakim celu pokazują takie rzeczy, żeby w następnym episodzie kompletnie się ich pozbyć i pozwolić, żeby okręt robił to, co okręty w SW robią najlepiej, czyli nie był zdolny do niczego i został zniszczony :')
Zawiodłem się trochę, że w całym odcinku nie został ani na moment poruszony temat poświęcenia się Paza Vizsli jakby był jakąś mało istotną postacią. Drugą sprawa walka mrocznym mieczem kekw. Miecz leży na ziemi nie powodując żadnych zniszczeń podłoża. Trochę naciągane to było i ogólnie nie takiego finału się spodziewałem...
Na szczęście Twoja teoria o szpiegach nie sprawdziła się 🙃, powiem szczerze, że nawet była prawdopodobna i byłem gotowy na takie zaskoczenie ale na szczęście skończyło się na domysłach. Finał sezonu bardzo fajny, tak jak powiedziałeś - bezpieczny, dodam od siebie, że po prosty zadowalający fanów Cały sezon był na prawdę dobry, walki myśliwców, odkrywaniem Mandalor i zjednoczenie wszystkich ocalałych klanów i plemion Mando. This is the way!
W takim razie tytuł odcinka "Szpiedzy" był głupi, niepotrzebnie mylący, wprowadzający zamieszanie i zbędne domysły. Jakby z odcinka wycięto sceny po napisach ujawniające uległość wobec upadłego, choć wciąż silnego Imperium.
Odcinek poprawny. Ale faktycznie czuje niedosyt. Wydaje mi się że jaby był jeszcze jeden odcinek zakończenie mogło być ciekawsze. Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Cudowne miniecie się statków madalorian z taiami. Kurcze wystarczyło zamiast migawki dodali krodka scenę wymiany ognia naprawdę niewiel a zmieniło by dozo.
Ten sezon to jakieś nieporozumienie.Sama historia chyba była pisana na kolanie, skoro ten sezon wypadł tak słabo, jeszcze te klony Gideona dość szybko skończyły niż coś zrobiły tak jak i sam Moff Gideon jako villain tego sezonu który kilka minut ma i bajo, zamiast go jakoś fajnie przedstawiać że jest tym zagrożeniem to mimo że miał op zbroje to szybko spłonął w ogniu
Zauważyłem oczywiście różne mankamenty, ale nic takiego, co dyskwalifikowało by ten odcinek,jako dobry finał sezonu. Nie ostatniego sezonu, stąd sporo otwartych kwrstii i możliwości rozwoju. Wszystkim rozczarowanym ze względu na "bajkowatość" rozdziału 24, chciałbym przypomnieć, że Gwiezdne Wojny z założenia, id samego początku i z pełną premedytacją, miały być i jak widać są, rodzajem bajki, czy baśni. Od piczątku orawa fuzyki w nich nie działały. Logika, z punktu widzenia realnego świata, mocno kulała. Imperium przegrywało nie z armią Republiki, a z nielicznymi herosami gotowymi na wsztstko. Pod tym względem finał trzecuego sezonu "The Mandalorian" jest mocno osadzony w gwiezdno wojennej konwencji. I myślę, że to dobrze. Na koniec, zupełnie subiektywnie dodam, że rozdział 24, można by określić serialowym odpiwiednikiem "Powrotu Jedi". Rozbicie akcji na kilka planów, w których bohaterowie toczą swoje pojedynki. Gideon mówiący: "Sam się nim zajmę". Seria pojedynków mogących zdecydować o wszystkim. Ratunek z małych, niepozornych rąk Grogu, to tak, jak rozgromienie legionu szturmowców przez ewoki. A na koniec tradycyjne, wielkie bum wykonane przez jednego pilota, niszczące bazę tych złych. Nic dodać, nic ująć tylko RotJ. Pozdrawiam wszystkich, a już jutro Maythe4th🐝withU 🙂
Walka o kontrolę nad PLANETĄ toczy się między oddziałami złożonymi z kilkudziesięciu osób... W ogóle trzeba mocno zawiesić niewiarę, żeby brać na poważnie, że jako potencjalnie potężna siła całej galaktyki są traktowani Mandalorianie, których jest mniej niż żubrów w Puszczy Białowieskiej.
Ten sezon Mando to nic więcej jak przygotowanie gruntu pod Ashoke. To tam będą łączyły się wątki co wręcz ordynarnie pokazała scena w barze. Mando zna i Ashoke i Skywalkera i zakładam Sabine Wren. Szkolenie Grogu jako "niepełnego Jedi" dokończy Ashoka albo Ezra Bridger. I oczywiście zobaczymy i Mando i Grogu w tym serialu to oczywiste. Bo Katan również. Zakładam też powrót jednego z Jedi sprzed rozakzu 66 ja bym wskazywał na Windu. To już jest spójna historia która pójdzie w Ashoka później w Mando 4 Boba Fett 2 Askoka 2 i na końcu film. Aha w filmie zginą i Bridger i Ashoka i Mando. Nie ma ich w czasach Nowego Porządku. A Grogu to nowy wódz Mandalore to oczywiste. I być może twórca czegoś na kształt zakonu Jedi Mandalorian. Taki Yoda nowej ery.
Nw o co tyle szumu. Racja sezon zakończył się dość skrótowo, i ma jakieś swoje grzeszki, ale jak dla mnie to był naprawdę dobry. Ale co do zniszczenia miecza to mnie trochę boli... Tak wspaniała broń z wielkim potęcjałem. Wiem że miecze można naprawiać jeśli kryształ jest nieuszkodzony, ale wątpię że jeszcze zobaczymy Mroczny miecz w akcji 😢😢😢
Dla mnie sezon 3 był dobry, jako fan "z pod ściany" to z uniwersum Star Wars właśnie najbardziej lubię "Historię Mandalorian", a koniec sezonu jest bezpieczny. Lepiej zamknąć wątki "na szybko" niż wcale ich nie ruszać.
Jako osoba która ogląda star warsy a nie czyta książki, itp. bardzo i to jeszcze raz bardzo podobał mi się ten sezon, wiadomo mógł być lepszy, ale dla takiego normika star wars'ów jak ja to ten sezon był zarąbisty
Sezon bardzo nierówny - były super momenty, ale to co wydarzyło się w finale... Pojawiły się napisy końcowe, a ja miałam tylko takie "aha, czyli to tyle". Bez większych emocji czy szoku, praktycznie zerowe zwroty akcji. Zdecydowanie za szybko i bez jakiejkolwiek głębi. Jak dla mnie to mógł być środek sezonu, a nie odcinek go kończący. Bardzo się rozczarowałam.
Zabrakło kwestii wyjaśnienia obecności beskaru na statku, z którego uwolniono moffa Gideona. Ten pilot republiki dalej chyba myśli, że uwolnili go Mandalorianie. No i brak zwłok Gideona... Wiadomo :P Oby tylko nie wpadli na to, żeby wydawać na zmianę Mando z Księgą Boby Fetta
My wiemy że to Imperialni komandosi go uwolnili ale coś mi się wydaje że wiedzą że to Imperium. W końcu jakimś sposobem Republika już wie o śmierci Gideona
Zdecydowanie w finale, zabrakło stawki. Przeżyły wszystkie pozytywne postacie, Gideon mam nadzieję, że zginął definitywnie. W końcu, zasłużył na to w pełni. Co do przebiegu, Grogu trochę zrobił Rey Case i Kanan Force Wall. Nie do końca przemawia do mnie, jak on to robi, bez szkolenia. Favreau upiera się, że Grogu był z Luke’em około 2 lat. Wyglądało, że nie do końca, ucząc się dopiero na Jedi. Grogu zatrzymuje Mocą lance pretorian, osłania Dina i Bo, to trochę za dużo, jak na chłopca, który chwilę temu dopiero uczył (czy przypominał) się skoku Mocą. Nie mniej lubię Dina i Grogu, czekam na dalsze przygody ❤
Brakowało mi dołączenia Klanu WREN ale może pozostawili to do czasu serialu Ahsoka gdzie przecież jest przedstawiciel właśnie tegoż klanu WREN - Sabine WREN. ;)
@@dawidowski5729 To czemu nie włączył się do walki i nie zgniótł garstki, dosłownie garstki Mandalorian? Po co atakować myśliwcami? Imperium nie pozostał ani jeden Niszczyciel do dyspozycji? Bez przesady jeden ISD nawet klasy Imperial I poradziłby sobie z całą flotą Mandalorian z palcem w nosie.
Po obejrzeniu finału czułem się, jak po powrocie z kina z Hana Solo - niby fajnie, ale czegoś mi tu brakowało. Finały poprzednich sezonów wciskały w fotel, a tutaj... Jakoś wszystko za szybko się działo. Samo zaś wyjaśnienie wątku z klonowaniem było jak dla mnie średnio satysfakcjonujące. Nie zmienia to jednak faktu, że 3. sezon Mando to dobra produkcja i liczę, że 4. sezon będzie stał na poziomie zbliżonym do 1. i 2.
Pamiętajmy o tym że Mandalorian jest od 12 lat i przez to wiele scen tekstów musi być na poziomie młodego widzą. Co bardzo przeszkadza w tym by był to bardziej mroczniejszy nie tylko finał ale i cały serial. I czasem widzimy ten niedosyt w scenach. . Propo Grogu cały serial pomału pokazuje nam że to on będzie wybrańcem mandalorian i przez wszystkie sezony, odcinki gdzie DIN uczy go jak być prawdziwym mandalorianinem. A scena w żywych wodach, gdzie Grogu wyczuł mitozaura to takie dopełnienie wskazówka tak jak zdobywanie elementów zbroi pomału aż stanie się w pełni mandalorianinem, widać było też sceny jak Bo KaTan nawet za każdy razem patrzy na Grogu z nadzieją i zaufaniem na niego. Widzimy też jak grogu wszędzie towarzyszy Dinowi przez co zaczyna naśladować Dina. Też myślę że będzie on kolejnym przywódcą.
Wrócił klimat Starwars, którego od dziesięcioleci nie było.. bez niepotrzebnego mroku, bez wyolbrzymiania watków miłostek, naparzanka w imię wolności, prostej idei, A źli to źli, dobrzy to dobrzy. Yapi! + Odswieżenie wizerunków adwersarzy wykonane ze smakiem i nowoczesnością. Jest nadzieja, na Powrót łatwej i dobrej rozrywki w odległej galaktyce.
Ciekawostką na którą chyba nikt nie zwrócił uwagi. Poprzedni odcinek nosił tytuł "Szpiedzy". Nie udało się rozwiązać zagadki kto był drugim. Czy zauważyliście, że Gideon widział na mapie dwa punkty, nie zaś jeden? Ok, rozumiem, że Mando mógł mieć pluskwę, skąd zatem druga? Mam swoją teorię - mogła zostać zamontowana przed przekazaniem robota przez Greefa Kargę. Ewentualnie podłożona podczas pobytu wśród Mandalorian ;)
@@haloarbiter2027 najprawdopodobniej tak, ale przyznasz, że ciekawym by było, gdyby się okazało, ze Greef stanął w podobnej sytuacji jak Lando w "Imperium" ;)
@@zibciuaerye tak ale jak wiemy ostatecznie od tego nie doszło. W zasadzie to był tylko ten jeden szpieg czyli ta laska z załogi Gideona. Ale gdzie ten drugi? Może im się pomyliło i miało być "szpieg"
Widziałem że wiele osób neguję 3 sezon bo nie był głównie o Dinie, ale moim zdaniem serial Mandalorian jest o mandalorianinach i fajnie że poświęcili częściowo Dina w 3 sezonie na rzecz zjednoczenia mandalorian oraz zniszczenie czarnego miecza świetlnego bo było z nim wiele problemów. Ogólnie w uniwersum zjednoczenie Mandalorian i ponowne osiedlenie się na ich planecie będzie tylko na plus dla innych produkcji, a w następnym sezonie mogą znowu skupić się na Dinie.
Końcówka to jakaś porażka, nie wiem kto wpadł na pomysł, aby grogu został uczniem mandalorianina. Ciekawe jestem jak to będzie wygląda za pareset lat, jak urośnie. Będzie 70 centymetrowym skrzatem biegającym w zbroi z bezkaru i posługującym się blasterem i rakietami? Przecież to się kupy nie trzyma
Ogólnie najbardziej w finale niepodobała mi się ta tandetność, w doprowadzeniu do pozytywnego zakończenia. Moim zdaniem, gdyby po wybuchu statku umarła bokatan, din i grogu odcinek byłby tak z 5x lepszy.
Od siły ładunku emocjonalnego tego odcinka nie dało by rady odpalić papierosa. Jako fan Star Wars stwierdzam że nie mam żadnych pozytywnych odczuć po finale. Generyczny finał sezonu jakich wiele. Winą obarczał bym scenariusze całego sezonu, z których wynika że Grogu coś tam sie uczy, Din po tym wszystkim zyskuje w sumie formalnie opieke nad Grogu a Bo Katan wraca do bycia Bo Katan z Clone Wars. Jestem tylko ciekaw czy twórcy wpadną na głupi pomysł by zakuć małego w zbroje 😅
@@haloarbiter2027 zgadzam się, dlatego napisałem że to będzie głupi pomysł, jednak coś z tym fantem muszą zrobić, albo go wcisną w zbroje ( nie zrobia tego chyba bo nie zaslania sie maskotki serialu) albo zrobią durny wytrych fabularny tłumaczący że grogu to akurat nie może zbroi nosić 😅
Moim zdaniem średnie zakończenie, takie strasznie na szybko. Tu też właśnie największym minusem jest czas trwania odcinka i takie szybkie kończenie wątków (brak hołdu dla Visli, nie wiadomo gdzie R5, mitozaur na 5 sekund, no i ten miecz za szybko zniszczył Gideon xD). Końcówka odcinka mega mi się podobała głównie sceny na Nevarro, no i sceny walki też nie zawiodły 😌
jak ragnar skladl przysiege to szczerze myslalem ze zbrojmistrzyni to wstrzyma znowu w tym samym momencie boz wody wyjdzie mitozaur bylaby to koks puenta i zapowiedz nastepnego sezonu
Na temat 3 sezonu uważam tak: Odcinki od 1 do 4- słabe Odcinki od 5 do 8- bardzo dobre Zatem sezon mieliśmy mieszany, gdzie początek niesamowicie zawiódł pod względem jakości wykonania i był niedopracowany, czasami naiwny, często słaby pod względem realności scenerii, lecz od połowy wróciło stare dobre kino. Przez to jestem ogólnie optymistycznie nastawiony na kolejne odcinki w przyszłości. Można powiedzieć, że udało im się uratować, to co nabroili na początku. Więc mimo wszystko, jestem zadowolony i te ostatnie cztery odcinki każdorazowo mnie bardzo cieszyły.
Te sceny z wyciąganiem wszystkich planów budynku, łamaniem wszystkich systemów zabezpieczeń przez małego robota, który podłącza się pod pierwszy lepszy interfejs przy drzwiach, wygląda, jakby kryptografia została odkryta dopiero przez Ziemian (bo GW dzieją się dawno temu w kosmosie), a niezwykle rozwinięta technologia imperium, całkowicie zapomniała o tej gałęzi rozwoju.
13:47 trochę mnie to wkurza jak ludzie mówią, że to jest nawiązanie do Kanana, jak dla mnie to jest bardziej nawiązanie do finału 1 sezonu, gdzie Grogu ratuje Dina i resztę ekipy przed miotaczem ognia, wiecie, taka klamra kompozycyjna
Gdy by star killer był kanonem. Jedai i Shitowie:🪦 Star killer jest tak potężny że, pokonał Obi-wana z (high ground) dosłownie orając obi-wana i pokonał imperator który kazał zrobić (do it) i tą będąc młodym i nie rozwiniętym potencjałem.
Czy aby czasem te czerwone bariery w scenie z Dinem jak się przebijał do Mofa nie działają na zasadzie dezintegracji? Oglądałem holocron na temat tych barier u Dakana i te z Mrocznego Widma dezintegrowały każdego kto by na nie wpadł. To jakiś inny rodzaj czy na razie nie mamy żadnych informacji na ten temat?
Twórcy biorą sobie z lore, co chcą i po prostu zapominają, jakie niektóre rzeczy mają ograniczenia. Zwróć uwagę, że Axe doleciał jetpackiem na orbitę, kiedy: a) w odcinku z porwaniem dzieciaków przez tego latającego osobnika, paliwo im się skończyło po kilku minutach b) Din się prawie utopił podczas kąpieli w Świętej Wodzie
Myślałem że skoro odcinek nazywa się powrót to że to będzie tak że po śmierci gideona jest scena na której jest obrad tej rady i wszyscy by zwiątpili w odrodzenie imperium i nagle ktoś mówi : Jeszcze nie I na salony wjeżdża Trown
Dla mnie najlepszym cytatem Dina był ,,ja go tego nie uczyłem” to było mówione pare razy po tym jak Grogu zrobił coś czego nie nauczył go Din Albo ten jeden z razy anzellańsc mechaników powiedział „zła dzidzia” powiedział to do Grogu po pubie przytulenia jego 😊
Będąc tegorocznym maturzystą, jestem wręcz pewien, że serial Mandalorian przyda mi się na maturze z Języka Polskiego. Analizując wszystkie 3 sezony tego serialu można wykorzystać bardzo dużo motywów jako kontekst: Zjednoczenia, cierpienia, walki, poświęcenia się dla idei (Przykład śmierci Paza Vizsla) , Rodziny (jakby nie patrzeć Din Djarin, adoptując Grogu przyczynia się do powstania "rodziny" i pewnego rodzaju "miłości" między nimi), Przyjaźni, oraz Dorastania (Grogu, przez podróżowanie i będąc obecnym przy wielu wyprawach Mando, uczy się wielu przydatnych rzeczy, kontrast tego można zauważyć podczas pierwszego sezonu, gdy Grogu ratuje Mando przy walce z MudHorn'em, a ochroną Dij Djarin'a i Bo-Katan w 8 odcinku 3 sezonu serialu, dorastając rośnie w sile). Ostatni serial zostawił mi ogromny niedosyt, mam nadzieję, że 4 sezon będzie jeszcze lepszy niż ostatnie 3.
Odnoszę wrażenie, że jesteś troszkę lepiej nastawiony względem tego sezonu, przez współpracę z Disneyem, ale no trudno, taki dobry kanał musi się rozwijać. Można to zrozumieć ;) Jestem mega zawiedziony tym sezonem. Fabuła na poziomie fanfica z podstawówki. Był mega głupi, logika (i nie mówię już tutaj o fizyce, bo pod innymi filmami mi ludzie pisali, że SW nigdy nie pokrywało się z jej prawami) w nim praktycznie nie istniała, uzasadnienia niżej: Jak tylko zobaczyłem Grogu, pomyślałem sobie "oho, czyli później będzie jakaś walka i będą udawali, że jest zagrożony". Ten sezon miał bardzo słabe podejście odnośnie spójności pomiędzy odcinkami, jak i w nawiązaniu do całego lore. W którymś odcinku mando szukają dzieciaka i prawie każdemu się kończy paliwo, a tutaj Axe dolatuje do orbity.... Co do tego - jak zobaczyłem, że wchodzi na mostek i wygania wszystkich, to miałem nadzieję na szeroko omawiany plot twist z tym, że jest szpiegiem. No innego wytłumaczenia, dla którego wywala całą załogę nie miałem. Dodatkowo, gdzie się podziała reszta floty? Przecież pokazali, że poza desantowcami, były tam też myśliwce. I co? Serio wystarczy kilka interceptorow i bombowców, żeby całej floty się pozbyć? Wątek Gideona - dwa sezony jednym z głównych wątków było to, że stara się stworzyć klony. A tutaj, Mando jednym przyciskiem je zabija i przechodzimy do porządku dziennego :") No i mam olbrzymie wrażenie, że Gideon wróci, bo nie widzieliśmy go martwego/ewentualnie jakiś klon. Wątek miecza - naprawdę zacząłem się śmiać, jak on go zmiażdżył. Ci nowi szturmowcy - kiedy jest to przydatne, wytrzymują dziesiątki postrzałów, w tym odcinku padali jak muchy. Podsumowując - po Andorze oczekiwałem, że Disney zmieni trochę podejście do Gwiezdnych Wojen, ale chyba dalej uważa, że całe to uniwersum jest dla dzieci. W Bad Batch też było MNÓSTWO głupot scenariuszowych i bezsensownych działań bohaterów, ale to serial dla dzieci... Mando chyba był celowany w trochę wyższy pułap wiekowy. No chyba, że faktycznie celował w amerykański rynek, gdzie najważniejsze jest to, żeby była akcja, wybuchy, coś śmiesznego i miałki Wątek fabularny. Mega żałuję. Najpierw słaby Boba Fett z samym fan servicem, później Kenobi, który był bezsensowny, teraz to...
Domaniewska największa głupota to zachwianie gideona. Nie dość ze w każdej chwili miał dina i grogu jak na widelcu to jeszcze pozwolił zniszczyć sobie swoje klony. Drugą głupotą są te droidy myszy, które wszczęły alarm ale każdy miał to w poważaniu i ani 1 szturmowiec nie pofatygował się sprawdzić tego
Finał był dość fajny i praktycznie wyjaśnia wszystko. Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie nie pójdą na łatwiznę nie wróci Gideon jako skwarek w czarnej zbroi lub nie zobaczymy jednego z klonów w zdjętej z trupa czarnej zbroi mszczącego się za śmierć "tatusia". Mam nadzieje, że pojawienie się gwardzistów oznacza odejście od Imperium i pojawienie się w galaktyce agentów Porządku.
Oglądając ten odcinek odniosłem wrażenie, że cały scenariusz został wywalony do kosza i napisali od nowa na szybko na kolanie, byleby jakoś to było i fajrant. Dziur tyle co w serze szwajcarskim, strasznie wszystko naciągane
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Vader i Gedeon mieli zbroje wzmacniające ich możliwości w sposób jednakowy. To niestety dyletanckie porównanie. Vader po walce z Obi Wanem został okaleczony i został cyborgiem. Ta niby jego zbroja to tylko ikoniczny hełm i naramienniki. Poza tym to peleryna ect. Moff Gedeon dysponował zbroją z beskaru i technologią Mandalorian, może nawet z opcją egzoszkieletu wzmacniającego siłę ale nie dysponował mocą. To wszystko. Nie można moim zdaniem porywać się na takie porównania.
@@remikmolicki nie film do the mandalorian będzie pewnie miał miejsce w 2026 lub 2027, bo film z 2025 będzie o Rey I jej akademii jedi, a poza tym po co mieli by wsadzać 4 sezon the mandalorian 2024 przecież będziemy mieli w przyszłym roku Skeleton crew, the acolyte, 2 sezon Andora i 3 sezon bad batch.
KONKURS 👉 instagram.com/p/CrTZoorqMUF/
Jestem starej daty... Nie mam Instagrama... Ale dzięki. Powodzenia wszystkim!
Szczerze mi w tym odcinku zabrakło sceny po napisach końcowych gdzie np. Rada cieni zastanawia się co dalej i nagle pojawią Thrawn który daje sugestię do serialu o Ahsoka'ce
Tak, to byłby świetny cliffhanger. Rada cieni cieszy się z pozbycia zbyt ambitnego watażki z obsesją. A ewentualne głosowanie nad wybraniem lidera (mierny, bierny, ale wierny) przerywa sam Thrawn, na widok którego wszyscy stają na baczność. Ten wygłasza mowę rozczarowania składem rady.
Byłem pewny że pojawi się taka scena więc byłem mega zdziwiony że po napisach nic takiego się nie pojawiło
Miałam dokładnie to samo. Byłam tak pewna że to się pojawi, że aż byłam w szoku kiedy jednak nic się nie pojawiło. A byłoby to ciekawą zapowiedzią serialu Ahsoki
Warto też zauważyć że gdy Ragnar jest chrzczony na końcu tego odcinka to w przysiędze nie ma fragmentu "i że nigdy nie zdejmę swojego hełmu" który był obecny podczas jego przerwanego chrztu
A to ciekawe właśnie. Czyżby zmienili Creed?
Nie, twórcy robią wszystko już na odpierdol
Pomimo rozmachu, to jestem zawiedziony szybkością, łatwością i naiwnością wątków. Obudzenie Mitozaura to żaden cliffhanger. Ot strudzony wędrowiec osiadł.
Nwm jak inni, ale ja się zawiodłem na tym sezonie. Cały potencjał jaki pokazali w rozdziale 23, tzn powrót Gideona,ukazanie składu jak i konceptu "Rady Cieni" oraz Cały potencjał Imperialnych super komandosów w pancerzach z Beskaru, Gwardii Pretoriańskiej oraz powrotu Wielkiego Admirała Thrawna został zdławiony jak "rebelia jedai" w zarodku 😂 xd . Ja już nie mówię o tym że jak "zwykle" Imperium przegrało, bo z góry musiało przegrać według wizji Disneya, ale mogli to zrobić w bardziej widowiskowy oraz fascynujący dla widza sposób. Wgl mnie ciekawi co się musiało stać że cała eskadra TIE interceptor nie była zdolna zniszczyć lekkiego krążownika Mandolorian w przestrzeni kosmicznej pozbawionego wsparcia myśliwców, oraz jak to się stało że spadł on idealnie w sam środek bazy Imperium. Oczywiście po wszystkim cała eskadra TIE zniknęła bez śladu i nikt nie wie co się z nią stało jprdl. No nic to koniec mojego wywodu, "Niech żyje Imperium Galaktyczne", pozdrawiam.
Na to samo zwróciłem uwagę, taka eskadra bez problemu by go zniszczyła niż ten by zdołał zgładzić 1/4 tej eskadry zważywszy na fakt iż lekkim krążownikiem sterował jeden operator, który i tak jakimś cudem przetrwał XDDDD
Nie idzie na to sensownie patrząc bo łapie mnie cringe. Jak zwykle mocno zaawansowane imperium nie jest w stanie sobie poradzić.
@@beverent-4025 Po co na okrętach w takim razie inni ludzie, skoro jedna osoba może wszystko robić? W poprzednim odcinku pokazali flotę mandalorian, wśród których były np. myśliwce. Gdzie one były w trakcie ataku na krążownik?
Podczas oglądania, kiedy Axe wleciał na mostek i kazał wszystkim spadać (dosłownie xD), pomyślałem sobie, że to on jest tym szpiegiem z poprzedniego odcinka, ale nie... on to zrobił, żeby skierować okręt na planetę i bez żadnych map, trafić dokładnie w sam środek bazy XD Cenny zasób, krążownik, rozwalić tak o. Piękne
@@beverent-4025 przetrwał wybijając szybę w oknie xDDDD
3:48 odnośnie startu Tie Interceptorów to mi przypomina ten start droidów sępów z armii separatystów
Na pewno jest okej. Sezon uważam za bardzo nierówny. Najlepsze odcinki to 5, 6 i 7, reszta bardzo różnie. Najczęstszy problem to to, że w pojedynczym odcinku znajdują się i dobre i złe motywy, przez co jednoznaczna ocena jest niemożliwa. Fantastyczny materiał
nakazuje Axowi sprowadzenie posiłków, a Ax postanawia rozwalić statek o bazę w której nadal walczy Bo Katan i Djarin... Ax w zwykłym hełmie leci na orbitę okołoplanetarną... Grogu pojawia się znikąd w ostatniej chwili mimo że mando był w całkowicie innym miejscu bazy... tak samo z kapelusza pojawia się Bo Katan lądując z powietrza mimo że kryjówka / centrum dowodzenia Gideona była ukryta za kolejnymi tarczami bez dostępu z powietrza, sam Gideon wcześniej wyrusza naprzeciwko Djarinowi a potem magicznie pojawia się na końcu kryjówki z której wyszedł. ABSURD GONI ABSURD. Ogólnie dobrze ale mogło być znacznie lepiej. Poprzedni odcinek odciskał znacznie większe piętno emocjonalne i nie miał takich skrótów.
Masz racje co prawda jeśli chodzi o Axa to hełmy są tak zrobione że można oddychać w kosmocie ale z koleji inną kwestią jest paliwo w plecaku. W odcinku w którym gonili tego smoka szybko im się paliwo kończyło a teraz leciał i leciał aż w kosmos.
@@hero8556 to też zauważyłem, jak gonili pterodaktyla to paliwo im co chwilę siadało, a tutaj latają po całej planecie, desanty, szturmy, ucieczki, ponowne szturmy itd. rozumiem nieco bajkową konwencję, ale niech ktoś to robi z sensem jak dwa odcinki wcześniej specjalnie kładki nacisk na małą ilość paliwa...
Albo nabieg Bo katan na Gideona xD i nagle jest za Grogu
I śmierć Gideona też beka
Plus walka na pięści z Djinem, ale jak wpada Bo, to Gideon przypomina sobie, że jednak ma włócznię energetyczną.
@@Kaplan1916 którą pewnie schował w D., jak każdy antagonista
Moim zdaniem Bo Katan po słowach Gideona powinna przerwać walkę i pokazać że zrywa ze zgorzkniałymi tradycjami a decyzja o kontynuowania pojedynku w zasadzie była nieodpowiedzialna bo naraziła ją i Dina. Powinna była odlecieć i zostawic Moffa by zginął w płomieniach. Taka moja odmienna propozycja zakończenia. PS O o Pazie Visli to wszyscy na koniec zapomnieli😂. Mogli by na koniec przetopić jego maskę w wielkiej kuźni i tak by fajnie zamknęli historię.
Ale ty wiesz że on też miał plecak odrzutowy prawda? Co z tego że by odleciała skoro on zaraz zrobiłby to samo
@@haloarbiter2027 Ale w mojej koncepcji Gideon by nie zdążył i by się spalił podczas pogoni za Bo Katan.
@@drmil4965 tyle że takie założenie jest dosyć głupie. Zobacz po jakim czasie dopiero ten statek spadł. Miałby naprawdę dużo czasu
@@haloarbiter2027 Żeby coś takiego zrealizować z pewnością trzeba by było wiele zmienić w końcowych scenach.
... ale wtedy nie było by pięknej sceny, gdzie Grogu ratuje swoją nową Rodzinę.
Myślę, że nie bez przyczyny tak wiele razy była kadrowana ta trójka razem i kto wie czy ten wątek nie wróci w 4 sezonie.
Powiedziałem swoje 😉
Sam rozdział 24 był świetny, a końcówka mnie mocno wzruszyła. Din adoptuje Grugu u mieszka sobie w chatce. Ma spokój, a Grogu się bawi. Piękna klamra❤️.
Moim ulubionym cytatem zdecydowanie jest: "Możesz lecieć w kabinie albo w chłodni. Jak wolisz." - Din Djarin - The mandalorian sezon 1 odcinek 1. A jeśli chodzi o plakaty to moim ulubionym jest ten poznański choć wszystkie są wspaniałe.
Sezon dosyć nierówny. Bardzo wolno się rozkręcał a jak już się rozkręcił to szybko zostały zakończone wątki. Osobiście finał mi się podobał. Cieszę się tez, że 4 sezon znowu będzie się skupiał głównie na Dinie i Grogu. 3 sezon idealny nie był ale nie był też tragiczny. Mimo tego, że niektóre odcinki były nudne, serial oglądało mi się przyjemnie. Jakbym miał ocenić sezon w skali od 1-10 dałbym 6 lub 7.
3:15 Podczas leczenia Dina przez Grogu widzę nawiązanie do iron mana część pierwszą gdy robot używał gaśnicy na tonym statku kiedy leżał na samochodzie w srebrnym pancerzu mk 1
Srebrny był MK2 ale tak miałem to samo odczucie
13:36 mi ta scena przypomina tą z ostatniego odcinka z 1 sezonu
Co myślę o 3 sezonie? Hmmm był, jest zajefajny, a ostatni odcinek u mnie w czaszce zrobił fają mozaikę i wiele ciekawych uczuć. Dla mnie najlepszy odcinek.
Powiem tak odcinek mega ! Szkoda że ostatni będzie mi teraz brakowało tych środowych dni z Mando :) Serial miał swoje lepsze jak i gorsze momenty ale ogólnie moge powiedzieć że mi się podobał nie był może tak porywający jak 2 sezon ale na pewno tak dobry jak pierwszy .
Ja bardzo lubiłem ten motyw z tymi ukrywającymi sie Mando każdy z nich miał zniszczoną zbroje i chyba chciałbym aby to trwało jeszcze ale teraz kiedy już odbili planetę to pewnie się to zmieni :/ Troche szkoda . Co do samego odcinka akcja mega walki super ! Szczególnie podobała mi sie walka tych czerwonych strażników z naszymi bohaterami . Bo pokazała nam że zarówno Din jak Grogu sami nie dali by rady ale razem są mocniejsi 😍R5 uwielbiam go :D Nie do końca wiem co stało sie z samym Gideonem ? Coś mi sie nie chce wierzyć w jego śmierć za sprytny zawsze był. A z drugiej strony tak samo Mando przeżył taki wybuch w 1 sezonie 😉Powrót IG 11 super że wrócił a sama końcówka troche mi poleciała wiedzminem :) W sumie dobrze że 4 sezon nie będzie sie skupiał na jednoczeniu Mando na szukaniu Jedi tylko właśnie na zleceniach które razem będą wykonywać dodam że na zewnętrznych rubieżach 😋Dziękuje za twoją prace 🙏🙏🙏 I pozdrawiam
To Są Pretoriańscy Gwardziści
Jak zwykle chylę czoła przed Twoją analizą
Mi się mega podobało czułem się jakbym pierwszy raz star warsu widział mega zakończenie
To był bardzo przyjemny finał. Ludzie nawymyślali za dużo spiskowych teorii, a powiedzmy sobie szczerze to nie jest serial tego typu. Piękne sielankowe zakończenie
tak
To zniszczenie klonów przez Dina to 10/10, piękno szlachetnej prostoty, często jacyś Jedi w takich sytuacjach zaczęli by pierw jakieś wywody, pierw by próbowali pokonać i pojmać złodupca, a Dino na początek, skoro była okazja zrobił co trza i być moża skrócił całą historie o jeden sezon, czy tam całe nowe "wojny klonów" że tak sie wyraże żartobliwie xD
No walka z super - Gideonami to byłoby nudne i trwało pewnie z cały sezon.
nie podoba mi się z jaką łatwością pokonali pretoriańskich gwardzistów, Rey z Kylo ledwo co we dójke sobie poradzili z proporcjonalnie podobną ilością gwardzistów a mando robi to bez mrugnięcia okiem
Cóż tamci byli nieco inni. To jeszcze nie ta generacja. Możliwe że w czwartym sezonie wreszcie zobaczymy zajawkę najwyższego porządku
I dobrze ❤ przynajmniej pokazuje ze trochę mocy wyszkolenia i zgrania robi dużo 🎉 a nie samymi jedi uniwersum żyje
Moim zdaniem to był naprawdę dobry sezon! Czekam na kolejny!
Przed obejrzeniem filmu mówię że coś brakowało mi w tym finale np. Pociągnięcia dalej historii z mitozaurem albo coś więcej z klonami a nie że mando je po prostu wysadził i tyle.
Gidion też jakoś szybko zginął.
Jeśli to miał być ostatni odcinek tego serialu ( przez podobno za małe pieniądze dla Pedro Pascala ) to trochę średnio, a jeśli w tym serialu już nie będzie mando to dziwnie będzie się oglądało " mandalorianina" bez mandalorianina.
Ale końcówka mi się podobała jak grogu zamknął się w kółku niczym w jakiejś kreskówce :)
4 sezon będzie i Pedro Pascal nigdzie nie odchodzi. To tylko plotki.
Aha dzk
Ale tak szczerze, to co by zmienił brak Pedro? I tak jest tylko voice actorem w większości serialu. Hełmu nawet ci nowi szturmowcy mu nie zdjęli. Wystarczyłoby znaleźć kogoś z podobnym głosem, bo jakimiś wybitnymi występami Pedro w tym sezonie nie zaskoczył
@Serew wydaje mi się jeszcze że twórcy już nie będą kazali mu zdejmować chełmu bo to już by nie miało sensu chodzenie znowu do tych wód pod mandalorą
Swoją drogą nad mandalorą nie bylo calej floty mandalorian i zastanawiam sie gdzie oni są szkoda tez ze w finalowej bitwie nie poajwil sie boba fett ktory jak wiadomo ma dlug i mando za pomoc w utrzymaniu wladzy na tatoine
This is the Way! Co nie?
@@freuer007 this is the way :)
Na przykład ich myśliwce, które były pokazane w poprzednim odcinku. W jakim celu pokazują takie rzeczy, żeby w następnym episodzie kompletnie się ich pozbyć i pozwolić, żeby okręt robił to, co okręty w SW robią najlepiej, czyli nie był zdolny do niczego i został zniszczony :')
Zawiodłem się trochę, że w całym odcinku nie został ani na moment poruszony temat poświęcenia się Paza Vizsli jakby był jakąś mało istotną postacią. Drugą sprawa walka mrocznym mieczem kekw. Miecz leży na ziemi nie powodując żadnych zniszczeń podłoża. Trochę naciągane to było i ogólnie nie takiego finału się spodziewałem...
Mam nadzieję że będzie 4 sezon!!!
Został potwierdzony więc będzie.
Mi po tym finale najbardziej szkoda mrocznego miecza. RIP darksaber [^].A tak ogólnie mówiąc nawet spk był cały sezon
Może zostanie odbudowany 4 sezonie.
super film
może grogu odbuduje dark serber bo to też mandalorianin jedi i zostanie przywódcą mandalorian
Na szczęście Twoja teoria o szpiegach nie sprawdziła się 🙃, powiem szczerze, że nawet była prawdopodobna i byłem gotowy na takie zaskoczenie ale na szczęście skończyło się na domysłach.
Finał sezonu bardzo fajny, tak jak powiedziałeś - bezpieczny, dodam od siebie, że po prosty zadowalający fanów
Cały sezon był na prawdę dobry, walki myśliwców, odkrywaniem Mandalor i zjednoczenie wszystkich ocalałych klanów i plemion Mando.
This is the way!
W takim razie tytuł odcinka "Szpiedzy" był głupi, niepotrzebnie mylący, wprowadzający zamieszanie i zbędne domysły. Jakby z odcinka wycięto sceny po napisach ujawniające uległość wobec upadłego, choć wciąż silnego Imperium.
Odcinek poprawny. Ale faktycznie czuje niedosyt. Wydaje mi się że jaby był jeszcze jeden odcinek zakończenie mogło być ciekawsze. Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Cudowne miniecie się statków madalorian z taiami. Kurcze wystarczyło zamiast migawki dodali krodka scenę wymiany ognia naprawdę niewiel a zmieniło by dozo.
Ten sezon to jakieś nieporozumienie.Sama historia chyba była pisana na kolanie, skoro ten sezon wypadł tak słabo, jeszcze te klony Gideona dość szybko skończyły niż coś zrobiły tak jak i sam Moff Gideon jako villain tego sezonu który kilka minut ma i bajo, zamiast go jakoś fajnie przedstawiać że jest tym zagrożeniem to mimo że miał op zbroje to szybko spłonął w ogniu
Zauważyłem oczywiście różne mankamenty, ale nic takiego, co dyskwalifikowało by ten odcinek,jako dobry finał sezonu. Nie ostatniego sezonu, stąd sporo otwartych kwrstii i możliwości rozwoju. Wszystkim rozczarowanym ze względu na "bajkowatość" rozdziału 24, chciałbym przypomnieć, że Gwiezdne Wojny z założenia, id samego początku i z pełną premedytacją, miały być i jak widać są, rodzajem bajki, czy baśni. Od piczątku orawa fuzyki w nich nie działały. Logika, z punktu widzenia realnego świata, mocno kulała. Imperium przegrywało nie z armią Republiki, a z nielicznymi herosami gotowymi na wsztstko. Pod tym względem finał trzecuego sezonu "The Mandalorian" jest mocno osadzony w gwiezdno wojennej konwencji. I myślę, że to dobrze.
Na koniec, zupełnie subiektywnie dodam, że rozdział 24, można by określić serialowym odpiwiednikiem "Powrotu Jedi". Rozbicie akcji na kilka planów, w których bohaterowie toczą swoje pojedynki. Gideon mówiący: "Sam się nim zajmę". Seria pojedynków mogących zdecydować o wszystkim. Ratunek z małych, niepozornych rąk Grogu, to tak, jak rozgromienie legionu szturmowców przez ewoki. A na koniec tradycyjne, wielkie bum wykonane przez jednego pilota, niszczące bazę tych złych. Nic dodać, nic ująć tylko RotJ. Pozdrawiam wszystkich, a już jutro Maythe4th🐝withU 🙂
Na dobrą sprawę Din mógł zabić Moffa jednym strzałem z broni prosto w jego czerep gdy ten nie miał hełmu. Ale wiadomo musiała być jakaś epicka walka.
Dużo zmarnowanego potencjału w finale, szkoda
Czekałem na ten odcinek od środy biorę się za oglądanie
Ragnar nie przyrzekał, że nigdy nie zdejmie hełmu
Walka o kontrolę nad PLANETĄ toczy się między oddziałami złożonymi z kilkudziesięciu osób... W ogóle trzeba mocno zawiesić niewiarę, żeby brać na poważnie, że jako potencjalnie potężna siła całej galaktyki są traktowani Mandalorianie, których jest mniej niż żubrów w Puszczy Białowieskiej.
Ten sezon Mando to nic więcej jak przygotowanie gruntu pod Ashoke. To tam będą łączyły się wątki co wręcz ordynarnie pokazała scena w barze. Mando zna i Ashoke i Skywalkera i zakładam Sabine Wren. Szkolenie Grogu jako "niepełnego Jedi" dokończy Ashoka albo Ezra Bridger. I oczywiście zobaczymy i Mando i Grogu w tym serialu to oczywiste. Bo Katan również. Zakładam też powrót jednego z Jedi sprzed rozakzu 66 ja bym wskazywał na Windu. To już jest spójna historia która pójdzie w Ashoka później w Mando 4 Boba Fett 2 Askoka 2 i na końcu film. Aha w filmie zginą i Bridger i Ashoka i Mando. Nie ma ich w czasach Nowego Porządku. A Grogu to nowy wódz Mandalore to oczywiste. I być może twórca czegoś na kształt zakonu Jedi Mandalorian. Taki Yoda nowej ery.
Nie wiadomo czy są czy nie ma ich. Pamiętaj że z nowym porządkiem toczy promil galaktyki
Dla mnie ten serial jest po prostu genialny ❤
Nw o co tyle szumu. Racja sezon zakończył się dość skrótowo, i ma jakieś swoje grzeszki, ale jak dla mnie to był naprawdę dobry.
Ale co do zniszczenia miecza to mnie trochę boli... Tak wspaniała broń z wielkim potęcjałem. Wiem że miecze można naprawiać jeśli kryształ jest nieuszkodzony, ale wątpię że jeszcze zobaczymy Mroczny miecz w akcji 😢😢😢
Dla mnie sezon 3 był dobry, jako fan "z pod ściany" to z uniwersum Star Wars właśnie najbardziej lubię "Historię Mandalorian", a koniec sezonu jest bezpieczny. Lepiej zamknąć wątki "na szybko" niż wcale ich nie ruszać.
Jako osoba która ogląda star warsy a nie czyta książki, itp. bardzo i to jeszcze raz bardzo podobał mi się ten sezon, wiadomo mógł być lepszy, ale dla takiego normika star wars'ów jak ja to ten sezon był zarąbisty
Dla mnie zakończenie zaczerpnięte jest z wiedźmina trójki 😁
finałowy odcinek wypada blado zwłaszcza po wcześniejszym który daje wrażenie jakości i długości filmowej produkcji
Sezon bardzo nierówny - były super momenty, ale to co wydarzyło się w finale... Pojawiły się napisy końcowe, a ja miałam tylko takie "aha, czyli to tyle". Bez większych emocji czy szoku, praktycznie zerowe zwroty akcji. Zdecydowanie za szybko i bez jakiejkolwiek głębi. Jak dla mnie to mógł być środek sezonu, a nie odcinek go kończący. Bardzo się rozczarowałam.
Zabrakło kwestii wyjaśnienia obecności beskaru na statku, z którego uwolniono moffa Gideona. Ten pilot republiki dalej chyba myśli, że uwolnili go Mandalorianie. No i brak zwłok Gideona... Wiadomo :P
Oby tylko nie wpadli na to, żeby wydawać na zmianę Mando z Księgą Boby Fetta
My wiemy że to Imperialni komandosi go uwolnili ale coś mi się wydaje że wiedzą że to Imperium. W końcu jakimś sposobem Republika już wie o śmierci Gideona
A mi walka zbrojmistrzyni skojarzyła się bardzo mocno z talionem i celebrimborem z shadow od war
Zdecydowanie w finale, zabrakło stawki. Przeżyły wszystkie pozytywne postacie, Gideon mam nadzieję, że zginął definitywnie. W końcu, zasłużył na to w pełni. Co do przebiegu, Grogu trochę zrobił Rey Case i Kanan Force Wall. Nie do końca przemawia do mnie, jak on to robi, bez szkolenia. Favreau upiera się, że Grogu był z Luke’em około 2 lat. Wyglądało, że nie do końca, ucząc się dopiero na Jedi. Grogu zatrzymuje Mocą lance pretorian, osłania Dina i Bo, to trochę za dużo, jak na chłopca, który chwilę temu dopiero uczył (czy przypominał) się skoku Mocą. Nie mniej lubię Dina i Grogu, czekam na dalsze przygody ❤
mi się podobał ten odc
Brakowało mi dołączenia Klanu WREN ale może pozostawili to do czasu serialu Ahsoka gdzie przecież jest przedstawiciel właśnie tegoż klanu WREN - Sabine WREN. ;)
Odcinek zdecydowanie za krotki, w dodatku wszystkie watki podomykane bylejak i na sile.
Zrobisz materiał o Jedi: battle scars? Juz za tydzień premiera Jedi: survor i mysle ze warto przedstawic wydarzenia pomiedzy 2 grami
moje czytanie po angielsku kuleje wiec nie dam rady przeczytac na wlasną ręke
Zgadzam się z Tobą co do słowa 😊
Moff Gideon w tym hełmie wygląda jak ojciec Buzza Astrala
Pytanie co się stało z tymi TIE, które poleciały w kosmos :D
Pewnie przyleciał Kapitan Pallaeon i je zgarnął
@@dawidowski5729 To czemu nie włączył się do walki i nie zgniótł garstki, dosłownie garstki Mandalorian? Po co atakować myśliwcami? Imperium nie pozostał ani jeden Niszczyciel do dyspozycji? Bez przesady jeden ISD nawet klasy Imperial I poradziłby sobie z całą flotą Mandalorian z palcem w nosie.
@@ozyrys207 no dokładnie... A hipernapędu nie mają...
No i Axe też ich raczej nie rozwalił....
"Jak do tego doszło, nie wiem"
@@ozyrys207 pewnie zostawiono ich na kinowy film, no bo od tak ich nie wyjaśnią.W końcu to filoni oraz favreau, więc oni głupoty potrafią robić 😅
Po obejrzeniu finału czułem się, jak po powrocie z kina z Hana Solo - niby fajnie, ale czegoś mi tu brakowało. Finały poprzednich sezonów wciskały w fotel, a tutaj... Jakoś wszystko za szybko się działo. Samo zaś wyjaśnienie wątku z klonowaniem było jak dla mnie średnio satysfakcjonujące. Nie zmienia to jednak faktu, że 3. sezon Mando to dobra produkcja i liczę, że 4. sezon będzie stał na poziomie zbliżonym do 1. i 2.
Pamiętajmy o tym że Mandalorian jest od 12 lat i przez to wiele scen tekstów musi być na poziomie młodego widzą.
Co bardzo przeszkadza w tym by był to bardziej mroczniejszy nie tylko finał ale i cały serial. I czasem widzimy ten niedosyt w scenach.
.
Propo Grogu cały serial pomału pokazuje nam że to on będzie wybrańcem mandalorian i przez wszystkie sezony, odcinki gdzie DIN uczy go jak być prawdziwym mandalorianinem. A scena w żywych wodach, gdzie Grogu wyczuł mitozaura to takie dopełnienie wskazówka tak jak zdobywanie elementów zbroi pomału aż stanie się w pełni mandalorianinem, widać było też sceny jak Bo KaTan nawet za każdy razem patrzy na Grogu z nadzieją i zaufaniem na niego. Widzimy też jak grogu wszędzie towarzyszy Dinowi przez co zaczyna naśladować Dina. Też myślę że będzie on kolejnym przywódcą.
Wrócił klimat Starwars, którego od dziesięcioleci nie było.. bez niepotrzebnego mroku, bez wyolbrzymiania watków miłostek, naparzanka w imię wolności, prostej idei, A źli to źli, dobrzy to dobrzy. Yapi! + Odswieżenie wizerunków adwersarzy wykonane ze smakiem i nowoczesnością.
Jest nadzieja, na Powrót łatwej i dobrej rozrywki w odległej galaktyce.
Ciekawostką na którą chyba nikt nie zwrócił uwagi. Poprzedni odcinek nosił tytuł "Szpiedzy". Nie udało się rozwiązać zagadki kto był drugim. Czy zauważyliście, że Gideon widział na mapie dwa punkty, nie zaś jeden? Ok, rozumiem, że Mando mógł mieć pluskwę, skąd zatem druga? Mam swoją teorię - mogła zostać zamontowana przed przekazaniem robota przez Greefa Kargę. Ewentualnie podłożona podczas pobytu wśród Mandalorian ;)
Według mnie po prostu był to skaner form życia
@@haloarbiter2027 najprawdopodobniej tak, ale przyznasz, że ciekawym by było, gdyby się okazało, ze Greef stanął w podobnej sytuacji jak Lando w "Imperium" ;)
@@zibciuaerye tak ale jak wiemy ostatecznie od tego nie doszło. W zasadzie to był tylko ten jeden szpieg czyli ta laska z załogi Gideona. Ale gdzie ten drugi? Może im się pomyliło i miało być "szpieg"
Widziałem że wiele osób neguję 3 sezon bo nie był głównie o Dinie, ale moim zdaniem serial Mandalorian jest o mandalorianinach i fajnie że poświęcili częściowo Dina w 3 sezonie na rzecz zjednoczenia mandalorian oraz zniszczenie czarnego miecza świetlnego bo było z nim wiele problemów. Ogólnie w uniwersum zjednoczenie Mandalorian i ponowne osiedlenie się na ich planecie będzie tylko na plus dla innych produkcji, a w następnym sezonie mogą znowu skupić się na Dinie.
Odcinek jak zawsze Top
Końcówka to jakaś porażka, nie wiem kto wpadł na pomysł, aby grogu został uczniem mandalorianina. Ciekawe jestem jak to będzie wygląda za pareset lat, jak urośnie. Będzie 70 centymetrowym skrzatem biegającym w zbroi z bezkaru i posługującym się blasterem i rakietami? Przecież to się kupy nie trzyma
Dobrze się c historia rozwija i mam nadzieję że nastepne będę również dobre
Tak samo nie wiadomo teraz czy Din to imię czy nazwisko xD. Ten serial ma masę takich logicznych błędów, że aż dziwne że ktoś to zaakceptował 😅
Ogólnie najbardziej w finale niepodobała mi się ta tandetność, w doprowadzeniu do pozytywnego zakończenia. Moim zdaniem, gdyby po wybuchu statku umarła bokatan, din i grogu odcinek byłby tak z 5x lepszy.
A z kąd grogu wziął się u Dina? W poprzednim odcinku uciekał z Mandalorianinami
No właśnie to też jest zastanawiające. Po prostu się pojawił
Od siły ładunku emocjonalnego tego odcinka nie dało by rady odpalić papierosa. Jako fan Star Wars stwierdzam że nie mam żadnych pozytywnych odczuć po finale. Generyczny finał sezonu jakich wiele. Winą obarczał bym scenariusze całego sezonu, z których wynika że Grogu coś tam sie uczy, Din po tym wszystkim zyskuje w sumie formalnie opieke nad Grogu a Bo Katan wraca do bycia Bo Katan z Clone Wars. Jestem tylko ciekaw czy twórcy wpadną na głupi pomysł by zakuć małego w zbroje 😅
Oby nie. Spekulować można ale on w takiej zbroi wyglądałby po prostu komicznie
@@haloarbiter2027 zgadzam się, dlatego napisałem że to będzie głupi pomysł, jednak coś z tym fantem muszą zrobić, albo go wcisną w zbroje ( nie zrobia tego chyba bo nie zaslania sie maskotki serialu) albo zrobią durny wytrych fabularny tłumaczący że grogu to akurat nie może zbroi nosić 😅
@@adamhelsner8207 w tej zbroi to by się ledwo ruszać mógł a co dopiero skakać
Ja dopiero oglądając ten filmik uświadomiłem sobie, że Grogu jest pierwszym od czasów Tara mandalorianinem jedi xD.
Moim zdaniem średnie zakończenie, takie strasznie na szybko. Tu też właśnie największym minusem jest czas trwania odcinka i takie szybkie kończenie wątków (brak hołdu dla Visli, nie wiadomo gdzie R5, mitozaur na 5 sekund, no i ten miecz za szybko zniszczył Gideon xD). Końcówka odcinka mega mi się podobała głównie sceny na Nevarro, no i sceny walki też nie zawiodły 😌
jak ragnar skladl przysiege to szczerze myslalem ze zbrojmistrzyni to wstrzyma znowu w tym samym momencie boz wody wyjdzie mitozaur bylaby to koks puenta i zapowiedz nastepnego sezonu
Na temat 3 sezonu uważam tak:
Odcinki od 1 do 4- słabe
Odcinki od 5 do 8- bardzo dobre
Zatem sezon mieliśmy mieszany, gdzie początek niesamowicie zawiódł pod względem jakości wykonania i był niedopracowany, czasami naiwny, często słaby pod względem realności scenerii, lecz od połowy wróciło stare dobre kino. Przez to jestem ogólnie optymistycznie nastawiony na kolejne odcinki w przyszłości. Można powiedzieć, że udało im się uratować, to co nabroili na początku. Więc mimo wszystko, jestem zadowolony i te ostatnie cztery odcinki każdorazowo mnie bardzo cieszyły.
Te sceny z wyciąganiem wszystkich planów budynku, łamaniem wszystkich systemów zabezpieczeń przez małego robota, który podłącza się pod pierwszy lepszy interfejs przy drzwiach, wygląda, jakby kryptografia została odkryta dopiero przez Ziemian (bo GW dzieją się dawno temu w kosmosie), a niezwykle rozwinięta technologia imperium, całkowicie zapomniała o tej gałęzi rozwoju.
@Wściekłe Wąsy dlaczgo na początku filmu zemsta sithow anakin miał na statku naklejke imperium ? mysle o tym kilka lat i nie moge sie dowiedziec
13:47 trochę mnie to wkurza jak ludzie mówią, że to jest nawiązanie do Kanana, jak dla mnie to jest bardziej nawiązanie do finału 1 sezonu, gdzie Grogu ratuje Dina i resztę ekipy przed miotaczem ognia, wiecie, taka klamra kompozycyjna
W przyszłym sezonie klon Gideona, jako sith w beskarze, którego pokona tylko siła przyjaźni.
Teraz przypomniała mi się trylogia Spider-Mana z MCU, w której też był reset i prawdopodobnie w 4 filmie wrócimy do korzeni.
Caly odcinek szukałem szpiega po poprzednim odcinku
Gdy by star killer był kanonem.
Jedai i Shitowie:🪦
Star killer jest tak potężny że, pokonał Obi-wana z (high ground) dosłownie orając obi-wana i pokonał imperator który kazał zrobić (do it) i tą będąc młodym i nie rozwiniętym potencjałem.
Co do szpiegów to potwierdzono ten wątek, że owi szpiedzy to generałowie i admirałowie Imperium, z którymi Gideon prowadził spotkanie.
Czy aby czasem te czerwone bariery w scenie z Dinem jak się przebijał do Mofa nie działają na zasadzie dezintegracji? Oglądałem holocron na temat tych barier u Dakana i te z Mrocznego Widma dezintegrowały każdego kto by na nie wpadł. To jakiś inny rodzaj czy na razie nie mamy żadnych informacji na ten temat?
Raczej inny rodzaj. Chyba że to chodzi o Beskar. Może na ten metal reaguje inaczej
Twórcy biorą sobie z lore, co chcą i po prostu zapominają, jakie niektóre rzeczy mają ograniczenia. Zwróć uwagę, że Axe doleciał jetpackiem na orbitę, kiedy:
a) w odcinku z porwaniem dzieciaków przez tego latającego osobnika, paliwo im się skończyło po kilku minutach
b) Din się prawie utopił podczas kąpieli w Świętej Wodzie
@@Serew9 a prawie na granicy kosmosu mogli jeszcze oddychać
@@Serew9 a to prawda, też się śmiałem z tych jetpackow jak oglądałem 🤣 Axe najwyraźniej zatrzymał się na Orlenie po drodze 😅
Myślałem że skoro odcinek nazywa się powrót to że to będzie tak że po śmierci gideona jest scena na której jest obrad tej rady i wszyscy by zwiątpili w odrodzenie imperium i nagle ktoś mówi
: Jeszcze nie
I na salony wjeżdża Trown
wdłg mnie to najlepszy odcinek 3 sezonu a może nawet najlepszy ever ale... no mógł być dłuższy, no mógł
Dla mnie najlepszym cytatem Dina był ,,ja go tego nie uczyłem” to było mówione pare razy po tym jak Grogu zrobił coś czego nie nauczył go Din
Albo ten jeden z razy anzellańsc mechaników powiedział „zła dzidzia” powiedział to do Grogu po pubie przytulenia jego 😊
Hm... Czemu mam wrażenie, że admin bardzo oszczędził tutaj finał sezonu, jednocześnie zachęcając do konkursu sponsorowanego przez Disneya? :D
Też odniosłem takie wrażenie. Może Disney zapobiegawczo zadziałał z tym konkursem? :p
Będąc tegorocznym maturzystą, jestem wręcz pewien, że serial Mandalorian przyda mi się na maturze z Języka Polskiego. Analizując wszystkie 3 sezony tego serialu można wykorzystać bardzo dużo motywów jako kontekst: Zjednoczenia, cierpienia, walki, poświęcenia się dla idei (Przykład śmierci Paza Vizsla) , Rodziny (jakby nie patrzeć Din Djarin, adoptując Grogu przyczynia się do powstania "rodziny" i pewnego rodzaju "miłości" między nimi), Przyjaźni, oraz Dorastania (Grogu, przez podróżowanie i będąc obecnym przy wielu wyprawach Mando, uczy się wielu przydatnych rzeczy, kontrast tego można zauważyć podczas pierwszego sezonu, gdy Grogu ratuje Mando przy walce z MudHorn'em, a ochroną Dij Djarin'a i Bo-Katan w 8 odcinku 3 sezonu serialu, dorastając rośnie w sile). Ostatni serial zostawił mi ogromny niedosyt, mam nadzieję, że 4 sezon będzie jeszcze lepszy niż ostatnie 3.
Można użyć takiego przykładu na maturze?
@@seba1962 Jako kontekst społeczny to oczywiście, że tak.
Za tydzień nie będzie więcej odcinków?
No pewnie że nie. To był już finał
Finałowi drugiego sezonu zdecydowanie nie dorównał
Mam nadzieje że późniejsze losy naszej dwójki będą już z DinGrogu (nie wiem jak to napisać) który będzie starszy i połączy drogi typowego łowcy i jedi
mi się wydaje że gidion przeżył bo pod koniec sceny śmierci nie było widać jego ciała,chyba uciekł jetpackiem
Śmierć Gideona przypomina mi śmierć Phasmy
Odnoszę wrażenie, że jesteś troszkę lepiej nastawiony względem tego sezonu, przez współpracę z Disneyem, ale no trudno, taki dobry kanał musi się rozwijać. Można to zrozumieć ;)
Jestem mega zawiedziony tym sezonem. Fabuła na poziomie fanfica z podstawówki. Był mega głupi, logika (i nie mówię już tutaj o fizyce, bo pod innymi filmami mi ludzie pisali, że SW nigdy nie pokrywało się z jej prawami) w nim praktycznie nie istniała, uzasadnienia niżej:
Jak tylko zobaczyłem Grogu, pomyślałem sobie "oho, czyli później będzie jakaś walka i będą udawali, że jest zagrożony".
Ten sezon miał bardzo słabe podejście odnośnie spójności pomiędzy odcinkami, jak i w nawiązaniu do całego lore. W którymś odcinku mando szukają dzieciaka i prawie każdemu się kończy paliwo, a tutaj Axe dolatuje do orbity.... Co do tego - jak zobaczyłem, że wchodzi na mostek i wygania wszystkich, to miałem nadzieję na szeroko omawiany plot twist z tym, że jest szpiegiem. No innego wytłumaczenia, dla którego wywala całą załogę nie miałem.
Dodatkowo, gdzie się podziała reszta floty? Przecież pokazali, że poza desantowcami, były tam też myśliwce. I co? Serio wystarczy kilka interceptorow i bombowców, żeby całej floty się pozbyć?
Wątek Gideona - dwa sezony jednym z głównych wątków było to, że stara się stworzyć klony. A tutaj, Mando jednym przyciskiem je zabija i przechodzimy do porządku dziennego :") No i mam olbrzymie wrażenie, że Gideon wróci, bo nie widzieliśmy go martwego/ewentualnie jakiś klon.
Wątek miecza - naprawdę zacząłem się śmiać, jak on go zmiażdżył.
Ci nowi szturmowcy - kiedy jest to przydatne, wytrzymują dziesiątki postrzałów, w tym odcinku padali jak muchy.
Podsumowując - po Andorze oczekiwałem, że Disney zmieni trochę podejście do Gwiezdnych Wojen, ale chyba dalej uważa, że całe to uniwersum jest dla dzieci.
W Bad Batch też było MNÓSTWO głupot scenariuszowych i bezsensownych działań bohaterów, ale to serial dla dzieci... Mando chyba był celowany w trochę wyższy pułap wiekowy. No chyba, że faktycznie celował w amerykański rynek, gdzie najważniejsze jest to, żeby była akcja, wybuchy, coś śmiesznego i miałki Wątek fabularny.
Mega żałuję. Najpierw słaby Boba Fett z samym fan servicem, później Kenobi, który był bezsensowny, teraz to...
Jaki sezon taki finał
Osobiście uważam że din grogu odbuduje mroczny miecz jak przyjedzie moment kiedy scenarzyści stwierdzą że będzie mógł zacząć włączyć .
Myślę że spotkamy jeszcze Gideona. To był jego klon. Orginalny ma wąsy 😂
nie wiem czy się przyjrzałeś ale tam na półce z hełmami był hełm z projektu blackwing
Może omówisz zwiastun do "the acolyte" bo był fajny.
Domaniewska największa głupota to zachwianie gideona. Nie dość ze w każdej chwili miał dina i grogu jak na widelcu to jeszcze pozwolił zniszczyć sobie swoje klony. Drugą głupotą są te droidy myszy, które wszczęły alarm ale każdy miał to w poważaniu i ani 1 szturmowiec nie pofatygował się sprawdzić tego
Finał był dość fajny i praktycznie wyjaśnia wszystko.
Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie nie pójdą na łatwiznę nie wróci Gideon jako skwarek w czarnej zbroi lub nie zobaczymy jednego z klonów w zdjętej z trupa czarnej zbroi mszczącego się za śmierć "tatusia".
Mam nadzieje, że pojawienie się gwardzistów oznacza odejście od Imperium i pojawienie się w galaktyce agentów Porządku.
Oglądając ten odcinek odniosłem wrażenie, że cały scenariusz został wywalony do kosza i napisali od nowa na szybko na kolanie, byleby jakoś to było i fajrant. Dziur tyle co w serze szwajcarskim, strasznie wszystko naciągane
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że Vader i Gedeon mieli zbroje wzmacniające ich możliwości w sposób jednakowy. To niestety dyletanckie porównanie. Vader po walce z Obi Wanem został okaleczony i został cyborgiem. Ta niby jego zbroja to tylko ikoniczny hełm i naramienniki. Poza tym to peleryna ect. Moff Gedeon dysponował zbroją z beskaru i technologią Mandalorian, może nawet z opcją egzoszkieletu wzmacniającego siłę ale nie dysponował mocą. To wszystko. Nie można moim zdaniem porywać się na takie porównania.
W następnym roku będzie 4 sezon tego cudeńka !!!!!
Premiera 4 sezonu będzie miała miejsce w 2025 Roku.
@@czesctumateusz8403 z tym się nie zgodzę pomyliło ci się chyba z filmem the mandolorian
@@remikmolicki nie film do the mandalorian będzie pewnie miał miejsce w 2026 lub 2027, bo film z 2025 będzie o Rey I jej akademii jedi, a poza tym po co mieli by wsadzać 4 sezon the mandalorian 2024 przecież będziemy mieli w przyszłym roku Skeleton crew, the acolyte, 2 sezon Andora i 3 sezon bad batch.