czy NIEZOBOWIĄZUJĄCE relacje są ZDROWE?

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 17 ноя 2024

Комментарии • 509

  • @regnar3712
    @regnar3712 Год назад +341

    Jako osoba po długoletnim związku w końcu trafiłem na rynek matrymonialny jako "dostępny" ;) Wiec żeby zabić smutek sporo randkowałem. ONS FWB, przerabiałem i to i to. I fakty to podnosi poczucie własnej wartości bo okazuje sie ze jednak nie jestem taki ujowy ALE... No właśnie jest ALE. Ale po jakimś czasie zamiast czuć się coraz lepiej czułem się coraz gorzej. Wszystko sprowadzało się do mechanicznego seksu bez grama emocji, poczucia bezpieczeństwa i jakiegoś sensu po co ja to robię i dokąd ja z tym ide. W końcu doczekałem się tego co może się trafić jeśli idziesz do łóżka z przypadkowymi partnerkami - choróbsko (na szczescie wyleczalne ale co się strachu najadłem to moje). O tego incydentu przystopowałem i stwierdziłem ze bezpieczniej dla zdrowia i głowy będzie jeśli przestane tak żyć. Dziś jestem sam (nie singlem czy wolnym strzelcem ;) sam I choc czasami nachodzą mnie myśli ze miło by z kimś być to jednak chyba dam sobie szanse na poznanie kogoś wyjątkowego.

    • @always_weltschmerz
      @always_weltschmerz Год назад +37

      Na szczęście choroba mi się nie przytrafiła, ale miałam inne nieprzyjemne przygody i, tak jak piszesz, na dłuższą metę człowiek czuje się coraz bardziej pusty w środku. Doszłam do wniosku, że wolę być sama niż angażować się w cokolwiek, byle tylko coś poczuć.

    • @regnar3712
      @regnar3712 Год назад +8

      @@always_weltschmerz Nie ma co na siłę się spotykać jeśli to nie daje radości. Tak że piąteczka :)

    • @asiaazja93
      @asiaazja93 Год назад +24

      Ja mam z kolei odmienne odczucia. Byłam w związku przez 9 lat, ale dopiero po jego zakończeniu zaczęłam żyć. Obecnie jestem singielką drugi rok i w ciągu tych dwóch lat miewałam różne przygody, żadnej dłuższej relacji, głównie seks dla samej zabawy i dużo szaleństw. Zbieranie doświadczeń, próbowanie nowych rzeczy bez utraty autonomii, daje mi sporo satysfakcji. Być może ma na to wpływ moje hedonistyczne podejście do życia oraz głęboki introwertyzm - nie potrzebuję zbyt wielu kontaktów z innymi ludźmi, potrzebuję być sama ze sobą częściej niż z kimś. Acz jednocześnie jestem otwarta na ewentualny związek, jeśli spotykam odpowiedniego człowieka, choć nie czuję, żeby było mi to mega potrzebne do szczęścia. Obecnie też odczuwam to szczęście.

    • @Ginocentryzm
      @Ginocentryzm Год назад +1

      Ja natomiast nie mogłem takiej relacji doświadczyć, ani tym samym głębszej relacji, bo jak chciałem to... zrobić to byłem nazywany przez kobiety, że nie dojrzały, że głupek, że traktujący przedmiotowo, niewyżyty itd. itp.

    • @cypriankawecki8190
      @cypriankawecki8190 4 месяца назад +2

      Domyślać się tylko moge, że nie było miękkiej gry z taką choroba, cieszy mnie fakt że doszedłeś do takich wniosków i życzę Ci żebyś taka właśnie osobę znalazl🙃🙃🫡🥳

  • @VildePinewall
    @VildePinewall Год назад +492

    Ginny&Georgia proszę pięknie :>

  • @taequility3655
    @taequility3655 Год назад +147

    Po zakończeniu trudnej i toksycznej relacji z moim pierwszym chłopakiem miałam w głowie chęć na eksperymentowanie i ons ale bardzo szybko zrozumiałam, że to nie jest układ z którym by mi było w porządku bo do se*u potrzebuję więzi i zaufania. Nie potrafiłabym tego zrobić z kimś obcym, mimo, że czasami mam takie fantazje. Myślę, że wiele osób może również tak fantazjować i to właśnie szczególnie po zranionych uczuciach i jeśli w takiej sytuacji zdecydują się na zrealizowanie tych fantazji to może się to skończyć bardzo niefortunnie. Ogólnie myślę, że takich osób jest więcej niż tych otwarcie i zdrowo podchodzących do niezobowiązujących relacji, ale oczywiście statystyk nie podam. Myślę, że to glamoryzowanie takich relacji tworzy wręcz presję społeczną by też doświadczyć "hoe phase"

    • @emzyna
      @emzyna Год назад +1

      Jakie onw

    • @aleksanderm.4250
      @aleksanderm.4250 Год назад +7

      Czyli chciałaś się zachować jak dużo lasek po długim związku, czyli zacząć się puszczać na lewo i prawo. Dziesiątki takich znam. A później zdziwione, że nikt nie chce takiej przechodzonej laski.

    • @MaccaveliPL
      @MaccaveliPL 7 месяцев назад +5

      ​@@aleksanderm.4250 mocno projektujesz, bo akurat bardzo mało ludzi zwraca na to uwagę. Sam byś pewnie miał wywalone, gdybyś poznał dziewczynę, która ci się bardzo podoba a co najważniejsze, ty się jej podobasz.

    • @itrosia8951
      @itrosia8951 Месяц назад +2

      @@aleksanderm.4250 Nazywasz kobietę przechodzoną? Gdzie twój rozum człowieku? Chłopak jak zalicza dziewczyny też jest przechodzony?

    • @aleksanderm.4250
      @aleksanderm.4250 Месяц назад +1

      @@MaccaveliPL Żartujesz? To jest mega ważna sprawa, czy laska dawała na lewo i prawo, czy nie. To mówi o niej bardzo dużo. Ja jestem z jedną laską od 20 lat. Byłem jej pierwszym i ostatnim.

  • @katarina1122331
    @katarina1122331 Год назад +20

    Co dla kogo, ja osobiście nie mogłabym być w takiej relacji i nieważne czy miałam 20, czy teraz 30+. Może dlatego że jestem osobą bardzo wrażliwą, emocjonalną I najzwyczajniej w świecie prędzej czy później bym się zakochała. Dlatego jeśli ktoś się ze mną chce spotykać, ale nie wie czy chce być w związku, to od razu dziękuję. Już byłam w relacji ze skrzywdzonym facetem, który wolał mi powiedzieć, że "jak znajdę lepszą, to dam Ci znać. Nie zdradzę Cię, ale po prostu zostawię" niż po prostu leczyć się, bo sam przeżył zdradę, więc sabotował nasz związek. Kto z nas nie miał przykrych doświadczeń? Ja jednak szukam kogoś, kto chce stabilizacji. Bo "opuszczenie Tindera" na zawsze jest chyba jednym z moich największych marzeń.

  • @drzewocytrynowe
    @drzewocytrynowe Год назад +20

    Jestem teraz w okresie w którym mam dużo nauki i chcę się czasem odprężyć, ale nie odmóżdżyć, jak to bywa z internetem. Ten kanał jest do tego idealny, mimo, że nie interesuję się psychologią to zawsze miło posłuchać.

  • @itsmekitsuu9442
    @itsmekitsuu9442 Год назад +12

    Nie wyobrażam sobie bycia w takiej krótkotrwałej relacji. Zawsze chciałam tego swojego "księcia z bajki" z nastawieniem, że podchodzę do tego poważnie i chcę zakończyć ślubem. Pech chciał, że trafiłam na 3 narcystycznych toksycznych egocentryków ale na szczęście teraz już mam wspaniałego chłopaka, z którym jestem szczęśliwa. Dość łatwo się przywiązuje no i żeby u mnie doszło do większych aktów cielesnych najpierw muszą być te emocje, jak wiem, że tej drugiej osobie na mnie zależy i mi na nim to droga wolna, a bez tego nie odczuwam nawet żadnych chęci. Nawet podczas przerw pomiędzy tamtymi związkami to ja potrafiłam rok nie wchodzić w żadne relacje i intymności, bo nie czułam takiej potrzeby

  • @lithia4483
    @lithia4483 Год назад +57

    Wyglądasz dziś jak Daphne!

  • @n.l.w.h.6188
    @n.l.w.h.6188 Год назад +68

    Na początku zaznaczę, że z natury bardzo przywiązuję się do ludzi i nie mam potrzeby poszukiwania wrażeń poprzez znajomości z nowymi osobami, więc mówię z perspektywy osoby, która do ONS czy FwB nic nie ma, ale sama nigdy nie mogłaby być w takiej relacji.
    Zastanawiałam się kiedyś nad kwestią FwB i to dla mnie dość… abstrakcyjne. Ja tego typu relację rozumiem tak, że dwie osoby są na stopie przyjacielskiej (a więc lubią się, spędzają czas razem, ufają i zwierzają się sobie) i dodatkowo okazują sobie seksualne zainteresowanie Jeśli w tym czasie mają siebie na wyłączność i nie spotykają się z nikim innym, to w sumie taka relacja niewiele różni się od zwykłego związku.
    Jeśli jednak nie mają się na wyłączność i w międzyczasie randkują z innymi osobami, to wydaje się, że raczej utrzymywanie kontaktów seksualnych z przyjacielem/przyjaciółką utrudnia randkowanie i budowanie nowego związku (sama nie chciałabym randkować z osobą, która w tym samym czasie regularnie sypia z kimś innym, nawet gdyby to był dopiero początek mojej znajomości z tą osobą).
    Może też źle wpływać na naszą starą przyjaźń, gdy nagle powiemy przyjacielowi/przyjaciółce „Od dziś już nie będziemy uprawiać seksu, bo kogoś poznałem/poznałam”.
    Wydaje mi się też, że jeśli kogoś lubimy, a w dodatku czujemy do niego pociąg fizyczny i poprzez seks wytwarzamy z nim także bliskość i intymność, to meegatrudno jest się nie zaangażować emocjonalnie i się nie zakochać.
    Podsumowując, moim zdaniem relacje FwB w takiej czystej formie (czyli bez emocjonalnego zaangażowania wykraczającego poza koleżeńską sympatię i zakochania przynajmniej jednej ze stron) są bardzo rzadko spotykane, a może nawet niemożliwe.

    • @radoslawg4960
      @radoslawg4960 Год назад +15

      99.9% FbW wygląda tak, że facet jest wysoki, przystojny, wygadany i ma kilkadziesiąt panien do obracania, ale wszystkie to tylko "koleżanki", bo on nie bierze tych wszystkich gąsek 6/10 poważnie kiedy sam jest 9/10.

    • @hoopee77
      @hoopee77 Год назад +3

      Zgadzam się!! Super to ujęłaś

    • @ten_tego_teges
      @ten_tego_teges Год назад +7

      Polecam "The Case Against the Sexual Revolution" autorstwa Louise Perry. Najlepsza książka jaką czytałem w ostatnich latach.
      Generalnie FWB jest super dla wielu facetów, którzy szukają partnerki do seksu, ale absolutnie nie chcą się "angażować". Wiele kobiet idzie w to, bo myśli, że on wreszcie przekroczy Rubicon i się na serio zwiąże. Kiedyś oznaczałoby to oświadczyny, w Polsce może tak jest, ale na Zachodzie instytucja małżeństwa to fanaberia bogaczy i zagorzałych konserw. Tym samym granice tego czym jest związek w sumie nie istnieją, FWB może rozpłynąć się w ciągu kwartału, a może oscylować między większym lub mniejszym zaangażowaniem przez lata zanim ktoś się wykruszy.
      Dla mnie to jest horror, zero bezpieczeństwa w związku, sypiasz z kimś na kim nie wiesz, czy możesz, czy nie możesz polegać. Jeśli zajdziesz w ciążę (no ja akurat jestem facetem, ale staram się empatyzować) to "friend" szybko staje się kawalerem i zostawia tylko presję aby laska usunęła.

    • @asiaazja93
      @asiaazja93 Год назад +12

      @@ten_tego_teges No dobrze, to ja może wypowiem się od swojej, kobiecej strony - FWB nie jest klasycznym związkiem, a ludzie mają problem ze zrozumieniem tego. Reguły relacji FWB omawia się na samym początku, jest jasno i wyraźnie powiedziane, że ma być to czysty seks bez angażowania, więc dlaczego druga strona zgadza się na taką relację z cichą nadzieją, że może będzie z tego związek? O jakie bezpieczeństwo tu chodzi? Skoro ktoś zgadza się na sam seks i ewentualnie kumplostwo, to oprócz bezpiecznego seksu (co jest omawiane na samym początku, można ustalić co robić w razie wpadki, można też ustalić badania na choroby weneryczne raz na jakiś czas) jakiego innego bezpieczeństwa tu oczekuje? Ja sama spotkałam się wielokrotnie z nierozumieniem przez mężczyzn, że ONS oznacza ONS, nie początek długotrwałej relacji, że FWB oznacza FWB, nie początek długotrwałej relacji. Problemem ludzi jest wychodzenie na siłę poza wspólnie ustalone ramy, przez absurdalne marzenia o rozwinięciu się z takowej znajomości czegoś więcej. Jeśli ktoś nie potrafi uprawiać seksu dla samej fizyczności, po co zgadza się na takie układy?

    • @ten_tego_teges
      @ten_tego_teges Год назад +23

      @@asiaazja93 Bo ciężko jest się nie zaangażować. Ludzie to nie roboty, emocje nie wyłączają i włączają się za pstryknięciem palcami.

  • @Anna-uw5lj
    @Anna-uw5lj Год назад +7

    Dla mnie akurat niezobowiązujące relacje nie są spoko (w sensie dla mnie, a nie że w ogóle dla wszystkich). Jak ktoś lubi, chce i nikogo nie oszukuje to szanuję.

  • @Madrus_xd8475
    @Madrus_xd8475 Год назад +115

    Szczerze ja bym nie mogła być w bezobowiujacej relacji bo bardzo mocno przywiązuje się do ludzi gdybym weszła w taka relacje to bardzo bym siebie zraniła

  • @Anna_eLeniwiec_Lemur
    @Anna_eLeniwiec_Lemur Год назад +11

    Szanuję przeróżne związki. Nie, nie będzie "ale". 😎 Jeżeli dwie osoby są szczęśliwe w danym - niech będzie on im dany. Pozdrawiam Ciebie i ludzi na Twoim kanale. ✌️

  • @fuyukoackermann4648
    @fuyukoackermann4648 Год назад +5

    Jak ja się cieszę że ktoś robi filmiki tego typu c:
    Jako osoba która jeszcze nie wchodzi w tą intymną sferę życia na własną rękę, czuję się znacznie lepiej i bardziej komfortowo wiedząc o tym jakie typy relacji mogą się tam gdzieś zacząć rozwijać w przyszłości. Biorąc pod uwagę że jestem osobą która potrzebuje duuużo stabilności to po tym filmiku stwierdzam że raczej nie powinnam się angażować w takie niezobowiązujące relacje na przykład.
    Dziękuję bardzo i kontynuuj! :Dc

  • @wojownikwody1804
    @wojownikwody1804 Год назад +3

    Ludzie, róbcie co Wam się żywnie podoba. Śpijcie z kim chcecie i na jakich zasadach chcecie, po prostu się nie krzywdźcie i nie oszukujcie. Tylko tyle i aż tyle. A co do seksu, to można znaleźć wszystko i osoby chętne na praktycznie wszystko, wystarczy po prostu nie być chujowym człowiekiem. Świat jest wielki, ludzi jest wielu, każdy znajdzie coś dla siebie. Nie ma relacji obiektywnie lepszych i gorszych, są po prostu różne. Tak długo jak nie ma w tym krzywdy w jakiejkolwiek formie, nie widzę problemu i nie nam nawet cienia potrzeby oceniać. Moi przyjaciele żyją w otwartym związku na przykład i są dla mnie wzorem zgodności, szczerości i zaufania, a wiele klasycznych związków, które było mi dane podziwiać z boku, były totalnie toksyczne i destrukcyjne, pełne krzywdy i kłamstwa. Moralnie liczy się głównie to, jacy jesteśmy dla siebie ludźmi, a nie to, w jakich konfiguracjach i na jakich zasadach się ze sobą pieprzymy.

  • @nataliap9923
    @nataliap9923 Год назад +83

    Ja akurat jestem jedną z tych osób, które nie potrafiłyby żyć w takich niezobowiązujących relacjach. Ja do tego typu fizyczności potrzebuję uczucia, stabilizacji i ogólnie partnera, którego znam lepiej od siebie ;)
    Aczkolwiek, nie widzę nic rażącego w tym, że są osoby, które tak żyją, wszystko jest w porządku, dopóki dwie z osób "wiedzą na czym stoją" i Jasno określają sobie wcześniej rodzaj relacji

    • @aleksanderm.4250
      @aleksanderm.4250 Год назад +4

      Prawie zawsze takie relacje kończą się źle dla jednej ze stron. Takie relacje to jest po prostu patologia, zawsze po nich zostaje w nich coś złego w psychice.

    • @blinski1
      @blinski1 Год назад +1

      @@aleksanderm.4250 Nie, jeśli jest się szczerym samemu ze sobą i z innymi. 'Takie relacje to jest po prostu patologia' - takie stwierdzenia to po prostu niezdrowe moralne wzmożenie, trzeba się troszkę uspokoić. W psychice dojrzałemu mentalnie (świadomemu siebie, o stabilnej samoocenie, umiarkowanym poziomie uczuć takich jak zazdrość, zawiść, zaborczość, nieowładniętemu żadną manią, np. religijną) człowiekowi nic 'złego' po tym nie zostaje.

    • @Andrzej.Zimowy
      @Andrzej.Zimowy 10 месяцев назад

      Zainteresowałby się tobą jakiś chad i już byś zapomniała o uczuciach:-D

  • @aglaya8013
    @aglaya8013 Год назад +8

    Byłam w takiej relacji mimo mojej orientacji (jestem demiseksualna) i powiem tak. Proste, klarowne komunikaty (np. "to, co między nami jest nigdy nie doprowadzi do związku", "jestem heteroromantyczna i nie zakocham się w kobiecie", etc.) działają, jeśli druga strona ich... słucha. Kilkukrotnie w moim życiu miałam sytuację, że powiedzenie wprost wciąż było brane jako "być może", a delikwent/ka robił/a sobie nadzieje wbrew wszelkiej logice, i to nie tylko w przypadku relacji FWB, ale również zwykłych, "przyjacielskich", w których ta druga strona zaczynała czuć coś więcej. Zaburzonych ludzi nie brakuje, niestety, a oni często fatalnie (albo wcale nie) radzą sobie ze swoimi emocjami.

    • @artij1
      @artij1 Год назад +2

      Miałem tak - z jedną przyjaciółką po dość długiej znajomości doszło do czegoś więcej (ale nie zakochania, po prostu wzajemna fizyczna ciekawość), od razu potem ustawiłem granicę, że nic więcej niż wspólna zabawa nie będzie, natomiast z biegiem czasu (chociaż też widywaliśmy się rzadko ze względu na odległość, to była internetowa znajomość) zacząłem zauważać, że druga strona coraz bardziej zaczyna zachowywać się, jakby się zakochała. Koniec końców szczęśliwie ona znalazła sobie chłopaka, który ją pokochał, a jednocześnie nasza przyjaźń podupadła. Obecnie nadal mamy kontakt, nawet się kumplujemy ale nie jest to aż tak dobra relacja, jak przed dodaniem bonusu do przyjaźni.
      Miałem też relację, gdzie dziewczyna się we mnie zakochała, mimo że byłem tylko miły :V Nie było nawet ŻADNYCH flirtów, ot sporo gadaliśmy, pomagałem jak była potrzeba wsparcia i o.
      Z drugiej strony miałem też relację nieco podobną w założeniach do poprzedniej (kumplowanie się i okazyjna zabawa), gdzie również od początku wyznaczyłem granicę, nie dawałem złudzeń i kumpelka to respektowała oraz chyba rzeczywiście była świadoma. Mimo, że z benefitów również zrezygnowaliśmy, mamy zdrową, kumpelską relację. Myślę, że tutaj musi być jakaś psychiczna predyspozycja do oddzielenia emocji i uczuć od "benefitu" po obu stronach, tak samo ustalenia granic na sobie samym - lubimy się, kumplujemy, ale świadomie nie chcę nic więcej, bo druga strona mi tego nie da. W sumie to nawet nie wiem, czy da się na siebie nałożyć taką klatkę. Mi jednak chyba się udawało.

  • @ursagita
    @ursagita Год назад +7

    Moja siostra powiedziała kiedyś "kutasem w dziurze nie załatasz dziury w sercu"

  • @Obsyliteum
    @Obsyliteum Год назад +5

    Dla mnie w takich relacjach jak w sumie w każdych najważniejsza jest szczerość - rozmawianie o swoich odczuciach/uczuciach, taka relacja może działać jeśli obie osoby mają takie same oczekiwania i nie wkradną się tu uczucia romantyczne

  • @hik0wski
    @hik0wski Год назад +201

    Cześć Ewa, myślałaś może, by założyć drugi kanał, który bylby BARDZIEJ merytoryczny - coś dla studentów psychologii, jakieś opisy Wielkiej piątki, wytłumaczenie osobowości, czym jest temperament charakter itp itd :D

    • @kapibara92
      @kapibara92 Год назад +22

      z kanałów o psychologii bardziej merytorycznych polecam człowiek absurdalny

    • @veroniccv
      @veroniccv Год назад +17

      Człowiek absurdalny i Natalia Nishka Tur♥️

    • @mrs.letter1289
      @mrs.letter1289 Год назад +32

      Lubię Ewe, ale jej kanał od jakiegoś czasu koło wiedzy psychologicznej nie stoi. Raczej poszła w commentery, a szkoda.

    • @DariaSoczówka
      @DariaSoczówka Год назад +3

      ​@@mrs.letter1289mam takie same odczucia

    • @elfkq
      @elfkq Год назад

      Natalia od kilku lat nie nagrywa i jednak więcej miała socjologii niż psychologii @@veroniccv

  • @garfield8207
    @garfield8207 Год назад +53

    Kocham cię oglądać ale to Maeve na miniaturce mnie przyciągneła xD Kocham tą postać całym sercem

  • @olivv_0681
    @olivv_0681 Год назад +34

    Miłego oglądania wszystkie loszki i loszkowie!!!!

  • @pierzastywazquetzalcoatl2052
    @pierzastywazquetzalcoatl2052 Год назад +13

    Dziękuję tutejszym Paniom za szczerość. Po waszych komentarzach widzę, że nie warto wchodzić w związek z kimkolwiek.

    • @brygidabibi3128
      @brygidabibi3128 2 месяца назад +1

      Tzn?

    • @klejnotnilu007
      @klejnotnilu007 2 месяца назад +10

      Łolaboga kobiety też się ruchają xD

    • @kk-cr4db
      @kk-cr4db Месяц назад +5

      ktoś tu szuka wybiórczo żeby potwierdzić swoje przekonania, bo większość lasek w komentarzach pisze, że potrzebuje przywiązania przed seksem i że takie chwilowe relacje są nie dla nich

    • @MegaAlfabet
      @MegaAlfabet 26 дней назад

      @@klejnotnilu007 łolaboga, różnice w płci, słyszałeś kiedyś o czymś takim

  • @patrolowaty
    @patrolowaty Год назад +5

    Pozwolę sobie bez oglądania odpowiedzieć - nie. Nie są. No to jak już to my wyjaśnione, to można oglądać

  • @sebastianantonowicz-wsparc8320
    @sebastianantonowicz-wsparc8320 Год назад +1

    „Najlepsza społeczność w całych internetach” - zdecydowanie! 👍🤗

  • @vivia.6224
    @vivia.6224 Год назад +3

    3:00 To zależy od środowiska... W moim otoczeniu ciężko jest znaleźć osobę, która wchodzi w związki bez zobowiązań, ale znam dwie osoby w takowych były i obie wyszły na tym jak przysłowiowy Zabłocki na mydle: ekstremalny przypadek to dziewczyna której narzeczony jak się dowiedział o przeszłości (czyli jej dawnej FWB) zostawił ją twierdząc, że nie chce być z dzi@#k. I, choć nikogo nie będę wyzywać ja też powiedzmy, sprowadziłam pewną rozkręcającą się romantycznie relację do zwykłej (bez benefitów) przyjaźni po tym jak dowiedziałam się o tym, że chłopak kiedyś miał taki epizod w życiu. Wiem, że to niepopularne, ale uważam, że jeśli dana osoba sama siebie nie szanuje (czyli każdy może ją mieć), to nie wiem czy związek z nią - na stałe - to dobry pomysł. Dla mnie seks jest czymś bardzo ważnym, intymnym i spajającym związek. I powiem szczerze - trudno byłoby mi zaufać osobie, która - choćby tylko na jakimś etapie - traktowała seks niezobowiązująco. Dla mnie to trochę jak dawanie komuś nadjedzonego pudełka czekoladek. Są tacy, dla których to bez różnicy, byle czekoladki były dobre. Ale ja już się obawiam, czy ktoś po drodze ich nie zepsuł...
    ALE
    zrobiłam kiedyś wyjątek...
    Zawsze uważałam - że jak już ktoś coś raz zrobi - umie zrobić to ponownie. Czyli po "niezobowiązującym" etapie, po jakimś czasie wróci do takiego podejścia - nawet w związku. Parę lat temu zrobiłam od tego odstępstwo na rzecz chłopaka, który przyznał mi się po tym jak zaczęliśmy się spotykać i już zostaliśmy parą, że swoją dawną , długoletnią dziewczynę raz zdradził. I jak myślicie, co było po 5 latach powodem naszego rozstania? A twierdził, że jestem aniołem... Że w związku mu jest dobrze na każdej płaszczyźnie i bla bla bla

  • @withos3
    @withos3 Год назад +56

    Przez długi czas nastawiałem się w nowych relacjach na to że chce żeby z tego był związek, co nie raz przyprawiło mnie o złamane serduszko. Od niedawna po prostu eksperymentuje i eksploruje nowe relacje z myślą że co będzie to będzie. Jeżli spotkam kogoś z kim będziemy chcieli stworzyć związek to super, jeśli będzie nam spoko tylko w luźniejszej relacji to też fajnie, póki obie osoby są zadowolone z relacji to why not. Dość mocno poprawiło to moją jakość życia, kiedy nie angażuję się od razu emocjonalnie w relacje.

    • @kvassinc
      @kvassinc Год назад +19

      Mnie drażni wyzywanie osób, które wchodzą w takie relacje. Miłość może wnieść wiele dobrego do życia, ale to nie jest jedyna jej strona. Popkultura wtłacza nam ideał miłości, który dla wielu jest nieosiągalny, co może być powodem wielkiego bólu. Istnieje też jej destrukcyjna strona w postaci toksycznych relacji. Też jak ten ideał miłości wygląda/ła zależy od strefy kulturowej czy okresu historycznego, więc nie ma mowy o jakimś monopolu na jeden rodzaj związków.

    • @chlopakzpolski
      @chlopakzpolski Год назад +16

      ​@@kvassincw 2030 r. ma być 45% samotnych ludzi w Polsce , więcej ONS, więcej FwB, więcej samotności , pytanie co jest skutkiem a co przyczyną

    • @kvassinc
      @kvassinc Год назад +4

      @@chlopakzpolski Wiem, że wśród młodych jest więcej mężczyzn, więc siłą rzeczy nie każdy z nich jest w stanie znaleźć partnerkę. Ale bardziej upatrywałbym powody tej samotności w parciu na konkurowanie między sobą i robienie kariery.

    • @chlopakzpolski
      @chlopakzpolski Год назад +1

      @@kvassinc niby jest więcej, ale są geje i częściej giną w młodym wieku (brawura) ,problemem jest męska imigracja z Azji i Afryki która zaburza balans płci w Europie i Ameryce Płn

    • @kvassinc
      @kvassinc Год назад +2

      @@chlopakzpolski Wśród kobiet też istnieje homoseksualizm, więc w dalszym ciągu jakaś część populacji nie będzie w stanie fizycznie znaleźć partnerki

  • @ヴェロニカ-e3b
    @ヴェロニカ-e3b Год назад +9

    moim zdaniem, wiele osób angażuje się w takie rzeczy kompletnie nieświadomie i cierpi. najczęściej jest to wynik presji społecznej
    również, z moich i moich przyjaciół obserwacji, to też nie do końca jest tak, że w takie relacje angażuje się aż tyyyle osób jak się może wydawać. prawda jest też taka, że, zwłaszcza w młodym wieku, presja niekiedy skłania do kłamstw, najczęściej dla świętego spokoju, żeby koledzy się nie śmiali. oczywiście, że każdy chyba zna choć jedną taką osobę, aczkolwiek wydaje mi się, że osób, które się w takie relacje nie angażują jest również masa, po prostu nie mówią o tym bo zwyczajnie nie mają po co

    • @masterofsummoning
      @masterofsummoning 10 месяцев назад +1

      Też uważam, że z powodu presji ludzie po prostu kłamią - dla spokoju.

  • @cheetos6753
    @cheetos6753 Год назад +4

    O mój Boże, rok temu napisałam wiersz o seksie z samotności i teraz oglądając ten film, czuję, że idealnie ujęłaś moje uczucia. Samotność, niska samoocena, szybko kończąca się relacja - wszystko się zgadza.

    • @zosiakseniak9117
      @zosiakseniak9117 Год назад

      Czy można gdzieś przeczytać ten wiersz? Czy to nieopublikowany i prywatny? Jestem ciekawa jak ująłeś to w słowach ale jak to tylko prywatny wiersz itp to zrozumiem

    • @cheetos6753
      @cheetos6753 Год назад

      Niestety, jest on nieopublikowany i prywatny - czytało go jedynie kilku moich znajomych i dwie nauczycielki ze szkoły średniej. Chętnie wysłałabym go nawet tutaj w komentarzu, ale nie ukrywam, że nieco obawiam się, że ktoś mi go ukradnie. :/

  • @piesebeniostudio6587
    @piesebeniostudio6587 Год назад +66

    Pan Waldemar dla zasięgu ❤
    Mam pytanie do bardziej zorientowanych loszek i loszków : co się stało z Jokerem tym brązowym pieskiem Ewy ze starych odcinków ?

    • @PsychoLoszka
      @PsychoLoszka  Год назад +33

      Dżokuś odszedł za tęczowy most :c

    • @GlassyColour
      @GlassyColour Год назад +36

      @ReaktorCarrioXDDDDD

    • @weronika4186
      @weronika4186 Год назад +20

      ​@ReaktorCarriolol gościu jak ci się wydaje, że kobieta nie potrzebuje różnorodności czy to partnerów czy w zbliżeniach to mało wiesz o kobietach 😂

    • @piesebeniostudio6587
      @piesebeniostudio6587 Год назад +6

      @@PsychoLoszka dziękuję za odpowiedź Ewa ❤
      (*) dla Dżokusia 😞🌈🐕

  • @ruda2439
    @ruda2439 Год назад +4

    BAAAARDZO ciekawym i idealnym do opisania dla ciebie serialem jest Fleabag. Tam aż kipi od złych relacji, mechanizmów obronnych, traum i innych rzeczy. Będziesz miała contentu na 2 odcinki nawet. A serial dość szybko się ogląda, bo ma 2 sezony a odcinki mają z 30 minut. Polecam serdecznie

  • @fotoveer
    @fotoveer Год назад +4

    Dawno nie było takiego filmu, w którym było tak mało dygresji, by uniknąć demonetyzacji.
    Także tak: byłem w wielu niezobowiązujących związkach, jakkolwiek to źle brzmi, to można być w np 5,6,7,8 relacjach jednocześnie, opartych jedynie na zaspokajaniu wzajemnym potrzeb intymnych. Moje potrzeby jako faceta były jasne, z przekazem wstecznym - tylko się nie angażujmy. I to się sprawdzało przez około 12 lat mojego życia. Nie miałem nigdy problemu z wejściem w taką relację, bo wiedziałem na czym jest oparta. Dla mnie było proste, dla dziewczyn też. Zero chorób wenerycznych, zero ciąży, sama przyjemność bez zahamowań.

    • @czowiekduch551
      @czowiekduch551 Месяц назад

      Jak wspominasz ten czas? Czy takie podejście trwa nadal? Jak patrzysz na to teraz, jakie wnioski byłbyś w stanie wyciągnąć? Dziewczyny miały podobne podejście?

  • @zvzv88
    @zvzv88 Год назад +6

    Odpowiadając na Twoje pytanie z początku filmu - tak, dzisiejsze czasy to istna plaga tego typu relacji, zwłaszcza na tinderze. Jako hetero dziewczyna szukająca za pomocą tej aplikacji tzw. "księcia z bajki", a tak naprrawdę po prostu kogoś na dłużej, potencjalnie do stałego związku jestem czasem wręcz przerażona ile osób szuka tam tylko niezobowiązującego se**u. Myślę, że ten trend zdecydowanie przeważa wśród hetero facetów.

    • @damiandamian-mx3hb
      @damiandamian-mx3hb Год назад +2

      no to twoje myslenie sie myli
      przewaza to u kobiet bo to kboiety wybieraja hipergamicznie tych lepszych a tamci moga miec chec ale nie maja do wyboru kobiet :P
      trzeba patrzec bardziej logicznie a nie egocentrycznie :)
      Twoje dowiadczenia i to co TY widzisz nie sa zadnym wyznacznikiem

  • @DomiMala2Nala
    @DomiMala2Nala Год назад +5

    Bylam kiedyś w takiej relacji i nie pykło-zakochalam sie ...😒 Ba, w czlowieku , na ktorego nie zwrocilabym w innej sytuacji uwagi w kontekscie zwiazku. Coz oksytocyna robi swoje niestety....

  • @misia9694
    @misia9694 Год назад +2

    Nie wyobrażam sobie być w takiej relacji, ponieważ seks nie jest dla mnie najważniejszy i miałabym poczucie wykorzystania. Najpierw musi być wzajemne uczucie, a dopiero potem reszta

  • @bartekqrtd
    @bartekqrtd 11 месяцев назад +1

    Off topic : U mnie w mózgu zostało stworzonych wiele negatywnych opinii o kobietach tj. to że kłamią praktycznie codziennie dla poprawy emocji (zapoczątkowane słysząc głupoty w szkole jakimi pocieszały się dziewczyny, po osobę z którą byłem, która mnie okłamywała praktycznie codziennie sama mówiąc, że nie lubi kłamstw) co jest dla mnie niedopuszczalne, bo szczerość jest u mnie jedną z najważniejszych wartości, albo to że oceniają pozytywne wartości negatywnie, a negatywne pozytywnie, wyrzucając dodatkowo swoje odczucia na piedestał, np. ucząc się czegoś, powinieneś być sceptyczny co do informacji zdobytych jak i swojej wiedzy, przez co mówiąc 'wydaje mi się', 'nie jestem pewien', albo czyste 'nie wiem' będziesz średnio gorzej postrzegany niż osoba ze stanowczą idioyczną opinią z idzd, gdzie w moich chłopskich kręgach jest odwrotnie. Chciałbym znaleźć kogoś kto wybije mi te schematy z głowy, bo chcę być sobą, a dochodzi do problemu gdzie mam potrzeby do bycia z kimś, jak i niechęć do bycia z osobą o wartościach przeciwnych do moich, które uważam za złe w moim postrzeganiu świata. Swoją drogą cechy ugodowości są moje, ciekawe O.O

  • @bursztyniara
    @bursztyniara Год назад +3

    Ja się zwyczajnie nie widzę w przelotnych relacjach. Zwyczajnie nie dawałyby mi tego czego potrzebuje. Co do tendencji to ostatnio otaczają mnie osoby które albo są tuż po ślubie, albo przynajmniej zaręczone. No ale to u mnie. Nie sądzę żeby otaczający mnie ludzie to była miarodajna próbka statystyczna.

  • @martynaszymkowiak2235
    @martynaszymkowiak2235 Год назад +3

    Napiszę tak,że nie jest to relacja dla osób ,które szybko się przywiązują. Byłam w takich konfiguracjach przez prawie trzy lata. Z mojej strony to po prostu chęć poznawania nowych osób. Na samym początku należy podejść do tego konkretnie tzn , od razu podkreślić ,że nie szukamy relacji romantycznej , wyznaczyć zasady i się ich trzymać. Tutaj nie ma takiego czegoś jak obchodzenie urodzin itd. To tylko zwykły seks i dobra zabawa. 🤷
    Jeśli ktoś mówi ,że nic nie chce to nie zmieni zdania. Nie ma co się łudzić. Jak dla mnie to jest prosty schemat. 😊

    • @janeabramowicz5560
      @janeabramowicz5560 Год назад

      gorzej jeśli osoba z którą było się w takiej relacji się zakochała w nas, pomimo uprzedniego przekonywania, że "on się nie zakochuje, że to ja pierwsza się zakocham" i mówię to na własnym przykładzie 😅😅przyznaję, trochę mnie to do dzisiaj boli, bo nagle nam się kontakt urwał a ja nie rozumiałam dlaczego, dopóki koleżanka mi nie opowiedziała pewnej historii związanej z moim "przyjacielem"😂😅

  • @zap9288
    @zap9288 Год назад +15

    Zazwyczaj łatwo wchodziłam w stałe relacje i mocno się angażowałam po krótkim czasie ale moja poprzednia relacja skończyła się dość traumatycznie dla mnie i bałam się zaufać komuś innemu ale też brakowało mi fizycznej bliskości (nie seksu bo nie byłam aktywna seksualnie ale całowania/dotyku) więc weszłam w relacje typu fwb z nowo poznanym chłopakiem. Od razu wyłożyłam kawę na ławę dlaczego nie chce związku i jak wygląda moja sytuacja emocjonalna on się na to zgodził, chociaż był raczej typem osoby, która wchodzi w stałe związki. On się zakochał i znajomi odradzali mu tą relacje, mówili, że to dla niego nie zdrowe. Choć miał wszelkie cechy idealnego partnera ja nie byłam w stanie się zakochać ale mijały miesiące i stawał mi się bliższy wiec dałam temu szansę zgodziłam się na związek. Aktualnie minął nam rok związku i nie wyobrażam sobie bez niego życia i że można kochać tak bardzo i mieć takie zaufanie do kogoś.

  • @agnieszkap-ska5742
    @agnieszkap-ska5742 Год назад +3

    Ja od dwóch lat żyję w celibacie, bo mimo że mam ochotę na małe co nieco to przeszkadza mi myśl, że należałabym do osób "rozwiązłych". Czy uważam takie osoby za gorsze? Nie. Mimo to sama nie potrafię zdecydować się na pewne "pójście na całość" aby "korzystać z życia". Mam, że tak powiem przyjaciela, z którym czasami się spotykałam i przy okazji "rozładowywałam napięcie" i z jednej strony chciałabym to kontynuować póki jestem w miare młoda (34 lata) a z drugiej ciągle z tyłu głowy mam słowa: rozwiązła, dupodajka itp. Czasami budzę się z myślą, że dobra, koniec z tym, są kobiety oddające się uciechom ile wlezie i nie mają z tym problemu więc ja też nie chcę go mieć, też chcę przeżywać to wszystko co one a sama sobie to odbieram. Następnego dnia myślę, eee, jednak nie, umiem bez tego żyć. Mam taki mętlik w głowie, że szok. Przyjaciel mówi, że powinnam w końcu wyluzować i poddać się choć raz a porządnie tym uciechom i wtedy zdecydować, czy się na to piszę czy nie. Jemu taka relacja pasuje, inny by pomyślał, że takie dziewczyny są łatwe. I to mi bardzo przeszkadza mimo, że wiem, że ja łatwa nie jestem. Może trzeba przestać myśleć, co pomyślą inni, bo inaczej zwariuje.

    • @Zlotousty
      @Zlotousty Год назад +3

      Spokojnie jeszcze z 3 latka i nie będziesz miała tego problemu bo będziesz stara i nikt już z Tobą nie będzie chciał uprawiać seksu. No chyba że jacyś podstarzali 50-latkowie.

  • @bartik928
    @bartik928 Год назад +44

    Świetny film!
    Czy jest na Twoim kanale film o osobach, które bardzo chcą (albo wydaje im się że chcą) być w związku, jednak mają problem ze znalezieniem partnera lub partnerki? Jeśli nie to może jakaś książka na ten temat lub pomysł na przyszłość? Pozdrawiam 😊

    • @jacob-AKA-cer_ber
      @jacob-AKA-cer_ber 9 месяцев назад

      Wiem, że Twój komentarz jest sprzed 4 miesięcy, ale podzielę się swoim doświadczeniem w tej kwestii. :) Przed długi czas nie mogłem nikogo znaleźć, cały czas obsesyjnie o tym myślałem. Założyłem aplikację, chodziłem na randki, wdawałem się w relacje - mniej lub bardziej rozwinięte. Ale żadna z tych relacji nie dawała mi satysfakcji i w żadnej nie czułem się dobrze. Myślałem, że ze mną jest coś nie tak, że może jestem zbyt wybredny, że szukam ideału, który nie istnieje. W ostatniej relacji wręcz byłem zły i sfrustrowany, że znowu muszę jechać do mojej drugiej połówki. Nic nie zwiastowało żadnych zmian. Do czasu - moją obecną drugą połówkę poznałem przypadkiem, przez wspólnego znajomego - od razu po prostu taka iskra przeszła między nami i bardzo się spodobaliśmy sobie nawzajem - okazało się po prostu, że trafiałem do tej pory na niewłaściwe osoby. Potem napisaliśmy do siebie i spotykamy się już 5 miesięcy (gdzie zazwyczaj wytrzymywałem maksymalnie miesiąc i po tym okresie już miałem dosyć) i cały czas jest między nami pociąg - tak że znalezienie kogoś było trochę jak metoda prób i błędów. Jeśli chodzi o zasady naszej relacji, kontakty z innymi i tak dalej, to ustaliliśmy to sobie na samym początku i porozmawialiśmy o swoich potrzebach, więc też nie ma niedopowiedzeń i każdy jest zadowolony. Podsumowując, żeby kogoś znaleźć, trzeba po prostu próbować na różne sposoby - wychodzić do ludzi i zdobywać doświadczenia, ale też nie być z kimś z przymusu i nie fiksować się na obsesyjnym poszukiwaniu partnera (edit: i nie zrażać się porażkami, bo normalne, że na ileś prób, wiele z nich okaże się fiaskiem) - na wszystko jest czas i miejsce. Życzę powodzenia w znalezieniu tego jedynego/tej jedynej i pozdrawiam. ;)

  • @DariaSoczówka
    @DariaSoczówka Год назад +1

    Cudowny serial porusza tak wiele trudnych tematów myślę, że każdy powinien go obejrzeć

  • @chromebookspi4017
    @chromebookspi4017 Год назад +1

    Waldek poprawił mi humor ❤
    Gratulacje oczekiwania na drugiego synka❤

  • @paulinagarczarek3837
    @paulinagarczarek3837 Год назад +3

    Np. Ja od 14 roku zycia jestem w zwiazku ( mam 23 lata ). Pierwszy moj chlopak byl toksycznym, przemocowym czlowiekiem. Bylam z nim 3,5 roku ale dala szanse i teraz jestem juz ponad 5,5 roku w szczęśliwym zwiazku. Nie jest zawsze kolorowo ale pracujemy nad naszym związkiem i z dnia na dzien sie staramy zeby bylo wszystko dobrze. Wiadomo pierwszy zwiazek zostawil we mnie do dzis rany i strach ale staram sie z tym walczyć. A tak do tematu odcinka to przez to ze od 14 roku zycia jestem z kims nie wyobrazam sobie takiej relacji bez zobowiązań. Pozdrawiam

    • @asiaazja93
      @asiaazja93 Год назад +2

      Miałam podobną sytuację, ale ja byłam w związku 9 lat i dopiero po zakończeniu tego związku odkryłam, jak wspaniały jest seks bez zobowiązań :D

  • @marian11235813
    @marian11235813 Год назад

    Rozsądne, rozsądne, dialog przede wszystkim. Dialog ma jedną jednak wadę, oznacza że trudno jest znaleźć partnera, a to dlatego że sam dialog jest trudny i wymaga pewnej dojrzałości, świadomości swoich własnych ograniczeń. Dodałbym że nie jest łatwo określić czy coś jest normalne czy też nie. Podskórnie wyczuwam że jednak znalezienie tak zwanej miłości jest w naszym społeczeństwie idealizowane i sex education również nie uniknęło tego typu problemu. Związki przygodne do tej interpretacji miłości nie pasują, natomiast nie znaczy to również że są one bez wad.

  • @NataliaSzymanska-bm4ff
    @NataliaSzymanska-bm4ff Год назад +2

    Dla mnie relacje niezobowiązujące są całkiem fajne, przede wszystkim nie tworzę tych relacji jako „mechanicznych”, więc nie odbija się to na mnie w ten sposób jak wiele osób mówi. Aczkolwiek po takich relacjach zwyczajnie tęsknię za czymś stałym, za stałą osobą w moim życiu, którą mogłabym kochać i mieć to wszystko na co dzień. Ale ale, te relacje niezobowiązujące nie wpływają źle na moją psychikę, bo wcale źle się ze sobą nie czuję ani nie jest gorzej niż było przed. Więc w zasadzie nic nie tracę, zyskuje jedynie zaspokojenie seksualne oraz społeczne (jak już wspomniałam, moje relacje nie są mechaniczne, poznaje te osoby i mam z nimi normalne kontakty). Aktualnie tworzę relację romantyczną z jednym chłopakiem i trzymam kciuki, że uda się stworzyć z tego coś trwałego i poważnego 😊

    • @jozefjozefczyk3936
      @jozefjozefczyk3936 Год назад +4

      Ciekawe ile chorób wenerycznych można złapać po takich relacjach 🤮

    • @asta9126
      @asta9126 Месяц назад

      @@jozefjozefczyk3936 no ile? o kondomach słyszałeś może? ;-)

    • @jozefjozefczyk3936
      @jozefjozefczyk3936 Месяц назад

      @@asta9126 myślisz że to daje 100% ? XD

    • @asta9126
      @asta9126 Месяц назад

      @@jozefjozefczyk3936 w życiu nic nie jest pewne

  • @Kamilazaa
    @Kamilazaa 2 месяца назад +1

    Weszłam w taką relację. S3x z nim jest świetny, ustaliliśmy też na początku granice i zasady dla tej relacji. Początkowo było mi z tym okej, ale nawet nie wiem kiedy i zaczęliśmy sobie pisać "dzień dobry", "dobranoc". Ten kontakt zaczął być coraz częstszy. Doszło do tego, że nie umiemy do siebie nie pisać codziennie. Niestety mamy inne plany na życie, więc nie ma wspólnej przyszłości czy "a spróbujmy, zobaczymy". I chociaż to trudne, zdecydowałam się na zakończenie tej relacji, bo przyznając tak szczerze sama przed sobą - zaczęłam się coraz bardziej angażować w coś co nie jest dla mnie eh

  • @haw7766
    @haw7766 Год назад +2

    przesrane jest bycie w tzw situationship, gdzie robicie DOSLOWNIE WSZYSTKO jak para, ale nie macie tej pewnosci i nie wiecie na czym stoicie, bo w teorii mozecie "cos z kims innym" ale jednoczesnie jest TA osoba😭😭
    (bylam ponad rok i to na odleglosc 300km, pozdrawiam]

  • @czowiekduch551
    @czowiekduch551 Месяц назад

    Do pewnego czasu w moim życiu traktowałam związki jako zabawę. Nie wierzyłam nigdy w perspektywę długoterminowego związku, od małego dziecka miałam do czynienia tylko z rodzinami rozbitymi lub patologicznymi (z takiej sama jestem). W tamtym czasie miałam myślenie, że i tak jestem za młoda by cokolwiek planować. Moim priorytetem było się zabawić. Oficjalny fwb był jeden, nie przywiązałam się tylko dlatego, że mimo pociągu fizycznego, był odpychający psychicznie.
    Pewnego razu zaczął starać się jeden gość, wkładał dużo wysiłku w dbanie o mnie. Na jego pierwsze "kocham cię" odpowiedziałam "przykro mi". Tłumaczyłam mu dlaczego perspektywa związku nie ma sensu, że wszystko się kończy i i tak na końcu będzie źle.
    Niestety w końcu się zgodziłam. Trzy lata zmarnowane, moje podejście jest takie jak na początku, tylko o wiele bardziej stanowcze. Nie wierzę w związki, w dłuższą perspektywę czegokolwiek, przynajmniej w moim przypadku. Nie jestem zdolna do stworzenia zdrowej relacji. Stale zastanawiam się nad zaangażowaniem w fwb, póki co ciągle powstrzymuje mnie niska samoocena, ale nie wiem ile to potrwa.
    Mam potrzeby fizyczne, nie chcę jednak jakkolwiek angażować się psychicznie. Moim jedynym crushem jest mój przełożony, 17 lat starszy. Najpewniej tak zostanie, a niechęć do zbudowania prawdziwego związku jest formą obrony.
    Zawsze z tyłu głowy będzie marzenie o "związku jak z bajki", lecz wiem że taki stan jest nieosiągalny. Mając szansę na niezobowiązujące zbliżenie, na pewno ją wykorzystam.

  • @Xxx-xe2ys
    @Xxx-xe2ys Месяц назад

    nie są zdrowe i na dłuższą metę człowiek zaczyna się czuć gorzej. Też to przerabiałam. To po prostu jest bardzo pociągające.. nowe emocje, dotyk itd. Ale nie przynosi szczęścia, a już szczególnie człowiek ogarnie to jak zacznie być coraz starszy i w końcu dostrzeże co w życiu jest ważne. Chyba, że nie dostrzeże i umrze z poczuciem osamotnienia. Zdarza się i tak

  • @jowitaburawska4303
    @jowitaburawska4303 Год назад +7

    Super materiał! czy mogę prosić o link do badania, o którym mówisz we fragmencie 5:51-6:16 (korelacja wielkiej piątki a motywacja do tworzenia poszczególnych relacji)? Z góry dziękuję :)

  • @ten_tego_teges
    @ten_tego_teges Год назад +6

    Polecam "The Case Against the Sexual Revolution" autorstwa Louise Perry. Najlepsza książka jaką czytałem w ostatnich latach.

  • @Cuatrohojas_
    @Cuatrohojas_ Год назад

    Ręka w górze 🙌 w moim wypadku znałam dużo chłopaków którzy chcieli wejść w ze mną w taki właśnie niezobowiązujący związek... ale ja szukałam czegoś innego co sygnalizowałam od początku. Faceci jak od ognia uciekali 🔥.

  • @wiktoriakocur4158
    @wiktoriakocur4158 Год назад +23

    Powiem szczerze, że chyba sama nieświadomie jakiś czas temu wplątałam się w taką „relację” i skutki tego odczuwam do teraz.
    Otóż poznawszy cudownego w tamtym momencie człowieka, zaiskrzyło między nami niemal od razu. Rozmowa, od słowa do słowa i dogadaliśmy się, żeby dać sobie czas na to wszystko, żeby się rozwinęło. Codzienne rozmowy przez telefon czy messengera(mieszkaliśmy w innych miastach), spotkania raz na jakiś czas(bo ja praca, a tamta osoba praca i studia). I w trakcie tych spotkań wiesz, takie romantyczne gesty, przytulanie się i takie tam, co ze strony tamtej osoby było tłumaczone jako to, że przytulanie się dla niej jest czymś bez tego romantycznego wyrazu. Dopiero z perspektywy czasu pojęłam, że u mnie to tak kompletnie nie działało. Po takich spotkaniach czułam wspomnianą w filmie pustkę, tęsknotę za tym dotykiem etc.
    W pewnym momencie coś nam się rozjechało - po czasie dowiedziałam się, że nie spełniam oczekiwań jako potencjalna partnerka i stanęłam przed wyborem - zerwanie kontaktu albo przyjaźń. No niestety zdesperowana ja uznałam, że przyjaźń i koniec. Weeell… skończyło się na częstych sprzeczkach o zaangażowanie w tą znajomość, że to ja próbuję to jakoś wszystko trzymać w kupie, a z tamtej strony nic. Ostatecznie się rozeszliśmy.
    To była moja pierwsza relacja od… dobrych 4 lat i niby człowiek miał już jakieś doświadczenie, ale kiedy spotyka się w swoim życiu osobę o tych samych zainteresowaniach, tych samych poglądach i tym samym poczuciu humoru, to jednak jest ta nadzieja, że to ta jedyna osoba, ten soulmate. Już miesiąc nie mamy ze sobą kontaktu, a 3 miesiące minęło od oficjalnego odrzucenia uczuć, to jednak dalej nie jestem w stanie się otrząsnąć z tego, mimo iż na horyzoncie jawi się ktoś, kto potencjalnie miałby równie tyle lub nawet więcej do zaoferowania.
    Dziękuję Ci bardzo za ten film i życzę Ci miłego popołudnia ✨

    • @damiandamian-mx3hb
      @damiandamian-mx3hb Год назад

      nieswiadomie :)
      trzeba brac na klate swoje decyzje
      a nie je wypierac lub tlumaczyc ze strachu oceny :P

  • @mqqq9211
    @mqqq9211 Год назад +1

    Błagam, wróć do serii z euforią 🙄🙏🏻
    Co do samego odcinka, to jak zwykle świetny. Osobiście nie mogłabym być w niezobowiązującej relacji. W moim najbliższym otoczeniu tez raczej te relacje są mniejszością

  • @ralquu405
    @ralquu405 Год назад +6

    Może trochę o mnie w tej sprawie niezobowiązujących relacji.
    Jestem młodym mężczyzną, niedługo skończę kolejny rok z mojego życia.
    Moja jedyna poważniejsza relacja (związek trwający 9 miesięcy) skończyła się na tym, że moja partnerka miała problem z faktem, iż musiałem się obrzezać (Miałem stulejkę; chciałem dokonać operacji bo chciałem się kochać z moją dziewczyną na poziomie penis-wagina. Zresztą moja partnerka strasznie mnie naciskała, by pójść razem do łóżka, ale miała problem z operacja argumentując to że moje prącie będzie obrzydliwie wyglądało.) Poczułem że zostałem wykorzystany, bo dałem lub chciałem dać swojej partnerce to co mogłem, czyli perspektywę lepszego życia, jakąś tam pomoc w wykształceniu (była po zawodówce, a w sumie otworzyłem w jej głowie pomysł by pójść do LO dla dorosłych, ze względu na fakt iż łatwiej znajdzie sobie pracę.), a od niej nie dostawałem nic, zero kontaktów z samej siebie, tylko wtedy gdy musiała przyjechać do mnie na weekend by się uczyć (mieszkała w wiosce obok, a u mnie miała nocleg. Te przyjazdy na weekend polegały na tym, że przyjeżdżała do mnie w piątek wieczorem po zajęciach, spędzaliśmy 3-4 godziny ze sobą, szliśmy spać i następnego dnia z rana szła do szkoły. Potem jej nie widziałem w ogóle, aż do kolejnego weekendu.)
    Przez to wszystko ciężko mi jakkolwiek zaufać kobiecie, do której coś czuję ze względu na fakt iż może wyczuć moje uczucia do niej i wykorzystać, dodatkowo dochodzą mocne ciągi alkoholowe + przeżycie izolacji ze względu na COVID + fakt, iż pod koniec związku mnie zdradziła ze swoim znajomym + ciągłe bycie niezrozumiałym (mam nadal problem się otworzyć rozmawiając z kimś w 4 oczy) + jednorazowe przygody z nowopoznanymi kobietami na apkach randkowych (obecnie mam chyba konta na 3 apkach, bo boję się kurewsko samotności) + w międzyczasie doszedł epizod redpillowy, z którego się rehabilituje wyjeżdżając za granicę mówiąc rodzinie i znajomym, że wyprowadzam się głównie ze względu na pracę.
    Musiałem się wygadać.

    • @agnieszkakapusta3085
      @agnieszkakapusta3085 Год назад +1

      Nie uszczęśliwiaj się na siłę, może lepiej wykorzystaj ten czas żeby lepiej poznać siebie, na nowo zbudować relacje że sobą 😊 wszystkiego dobrego ❤

    • @sunflower_7596
      @sunflower_7596 Год назад +2

      Bardzo przykra historia. Życzę Ci wszystkiego dobrego i mam nadzieję, że uda ci się kiedyś ponownie komuś zaufać. Polecam przepracować lęk przed samotnością, bo to zdecydowanie utrudnia życie i zdrowe relacje z drugim człowiekiem, ponieważ może prowadzić do nieprzemyślanego i nagłego wchodzenia w związki, żeby tylko nie być samotnym.

    • @karolinaj539
      @karolinaj539 Год назад

      dzięki za podzielenie się tą historią 😌

  • @Hannibal95891
    @Hannibal95891 Год назад +23

    Odpowiadając na pytanie z tytułu: nie, nie są zdrowe. Są niemoralne i na dłuższą metę wyniszczają człowieka i degradują jak każda pogoń za tym co przyjemne i wygodne, a nie właściwe i słuszne.
    Pozdrawiam każdego, kto czyta i zapraszam do dyskusji.

    • @izabelacebulska5118
      @izabelacebulska5118 Год назад +16

      Jak w ogóle zacząć dyskusję z kimś kto narzuca innym własną definicję moralności? :)
      Mimo to spróbuję, czy wszystko do czego dążymy nie jest przypadkiem przyjemne i wygodne?

    • @Hannibal95891
      @Hannibal95891 Год назад +7

      Dzięki za odpowiedź. Co do moralności, to nikomu nic nie narzucam, ale jeżeli uznamy, że jest ona obiektywna, to warto się zastanowić co jest w jej ramach właściwie, a co nie. A rozwiązłe zachowania seksualne do tych moralnych zdecydowanie nie należą z wyżej wspomnianych przeze mnie powodów. Poza tym jak spojrzymy na fakt, że w prawie wszystkich religiach i bardziej rozwiniętych kulturach takie zachowania są potępiane, to możemy dojść do wniosku, że nie jest to wynikiem przypadku, a tego, że istnienie takich norm jest po prostu konieczne, aby społeczeństwo mogło być zdrowe i dobrze funkcjonujące.
      A co do tego, czy nie jest tak, że wszystko to, do czego dążmy jest przyjemne i wygodne, to uważam, że nie. Branie zimnego prysznica, czy intensywny trening po którym wszystko Cię boli ciężko nazwać przyjemnym, a jednak ludzie mający silną wolęto robią bo będzie to dla nich korzystne. Oczywiście nie twierdzę, że wszystko co przyjemne jest złe, bo tak nie jest. To bardziej złożony temat.

    • @izabelacebulska5118
      @izabelacebulska5118 Год назад +4

      @@Hannibal95891 Właśnie według mnie ciężko uznać, że moralność jest obiektywna, przynajmniej tak długo jak dotyczy nas samych (wiadomo, że krzywdzenie innych nie jest dobre). W przypadku dwóch dorosłych osób, które zgadzają się na jakiś układ który według ciebie jest rozwiązłością, ale im bardzo odpowiada, nie widzę dlaczego miałoby to być niemoralne? Owszem, w większości religii jest to potępiane, ale religie zostały tworzone tysiące lat temu, w momencie gdy rozwiązłości seksualna realnie zagrażała naszemu życiu (brak higieny, zabezpieczeń, masa chorób).
      Co do zimnego prysznica, nie wydaje mi się żeby to był czyiś cel? Zimny prysznic można brać przez korzyści zdrowotne, bycie zdrowym w przyszłości jest bardzo przyjemną wizją. I o to mi w sumie chodziło, każdy z nas koniec końców chce żeby jego życie było wygodne i przyjemne, niektórzy szukają tej wygody w stałych relacjach (które też mają swoje wady) a inni w przelotnych związkach

    • @bgg506
      @bgg506 Год назад +6

      @@Hannibal95891gdyby moralność była obiektywna, to czas i przemiany kulturowe by się jej nie imały. Moralność obiektywna to religijny bullshit.

    • @Hannibal95891
      @Hannibal95891 Год назад +8

      ​@@bgg506skoro twierdzisz, że moralność nie jest obiektywna, to rozumiem, że według ciebie nie można powiedzieć, że naziści zrobili coś obiektywnie złego?

  • @tomaszbogucki1582
    @tomaszbogucki1582 Год назад +8

    Słyszałem o przydatku gdzieś zona z akualnym mężem opiekowala sie jej bylym miezem ktory byl po wypadku.sytuacja z zgranicy

    • @Akapibara
      @Akapibara Год назад +3

      to na pewno nie Szeliga XDD

    • @tomaszbogucki1582
      @tomaszbogucki1582 Год назад +1

      @@Akapibara nie to przypadek z zagranicy.

  • @kidunia5580
    @kidunia5580 Год назад +7

    Jak idealnie się trafiło z tym filmem.. 2 tygodnie temu weszłam w taką niezobowiązującą relację ze starszym facetem. No i było różnie, raz coś czułam, raz nic a nic. Bywało naprawdę miło, a że na początku ustaliliśmy, że żadnych zobowiązań nie będzie i że możemy to przerwać w każdym momencie to byłam spokojna. Jednak wczoraj już tak miło nie było, miała miejsce nieco agresywna sytuacja i chciałam z tego wszystkiego zrezygnować. No jak się wiele osób może domyślać, nie poszło tak gładko jak było to wcześniej zapewnione. Bardzo źle przyjął moje odrzucenie i go nie akceptował (pomimo wcześniejszych zapewnień). Zaczęło się gniewem, potem płacz i ciągła chęć kontaktu fizycznego mimo mojej niechęci. No i w tym momencie nie wiem na czym stoję, bo to spotkanie potoczyło się później bardzo podobnie jak wszystkie inne. Obecnie trochę się boję czy uda się to polubownie zakończyć i muszę przyznać, że zaczynam się trochę bać jego i tego co zrobi. Umówiliśmy się na spotkanie jutro, z tą różnicą, że mam od swoich przyjaciół zakaz wchodzenia do jego domu. Jest to rozsądne, zważywszy na moją wcześniejszą reakcję w postaci strachu. Wiem, że muszę być bardzo ostrożna i dobrze dobierać słowa. Wątpię, że dojdzie do rękoczynów, ale jestem pewna, że będzie próbował manipulacji. Co więcej mogę powiedzieć.. Trzymajcie kciuki

    • @jozefjozefczyk3936
      @jozefjozefczyk3936 Год назад

      Aha

    • @picapica201
      @picapica201 Год назад +4

      Jak poszło? Uwolniłaś się od tego?
      Z tego co piszesz o ostatnim spotkaniu, to po jego złym zachowaniu nadal dałaś mu to czego chciał co oznacza przyzwolenie na dalsze takie akcje. Ogólnie wygląda to na przemocową sytuację, gdzie będzie się zachowywał na zmianę dobrze i źle, żeby zatrzymać Cię przy sobie i mieć to czego chce.
      Uciekaj z tego, nie daj się!
      Trzymam kciuki.

    • @55sfg55
      @55sfg55 Месяц назад +1

      Ku&wa to już podchodzi pod paragraf... Ludzie wiecie do takich rzeczy to najpierw trzeba się znać na ludziach, jak nie jesteś asertywn* to po prostu sobie odpuść...

    • @kidunia5580
      @kidunia5580 Месяц назад

      @@picapica201 Trzeba było słuchać swojej intuicji.. Uwolniłam się z tego, chociaż to trwało miesiącami, tak trudno było mi odpuścić, bo nie była to czarno biała sytuacja, ale w jednym komentarzu tego nikomu nie wyjaśnię. Najważniejsze, że teraz mogę powiedzieć, że od 3 miesięcy jestem wolna.

  • @PsyhDr.
    @PsyhDr. Год назад

    Nieraz mi się ciężko Ciebie słucha, kiedy potrafię przewidzieć co powiesz, ale ogólnie zajebiście, pozdrawiam

  • @setmose5344
    @setmose5344 Год назад +1

    Super odcinek. Bardzo podoba mi się zaprezentowana niuansowość. Temat bardzo aktualny i potrzebny. Dzięki~

  • @kajadrzewiecka2932
    @kajadrzewiecka2932 Год назад +2

    Ależ ja Wam zazdroszczę tych psiulków ❤ niech to będzie komentarz dla zasięgów.

  • @mirosawapawlik1079
    @mirosawapawlik1079 3 месяца назад

    Ciekawy temat, bardzo złożony i na pewno kilkanaście minut nie wyczerpuje go, ale dzięki 👍

  • @user-cp9pz1qz1f
    @user-cp9pz1qz1f Год назад

    Kobieto! Dokładnie dziś zaczęłam to oglądać!

  • @Statek89
    @Statek89 10 месяцев назад

    Pożądanie bez więzi nigdy nas w pełni nie zaspokaja; działa chwilowo i ulotnie, po czym pojawia się znowu. Nie daje więc satysfakcji, bazuje na braku i habituacji - obiekt pożądania nam się więc znudzi. Do tego, uprzedmiotawia człowieka.

    • @asta9126
      @asta9126 Месяц назад

      Relacje miłosne często nie zaspokajają nas seksualnie (co jest ważniejsze> zaspokojenie emocjonalne czy seksualne? idealnie byłoby mieć to i to, ale można tak po prostu wybrać akurat w tym momencie życia satysfakcję seksualną), w dodatku ranią uczucia... Nie można tak idealizować tylko jednego rodzaju związków, są różni ludzie, różne potrzeby, różne temperamenty. Ja wiem że najchętniej wypowiadają się osoby dla których pocałunek na pierwszej randce to bycie "łatwym", ale są takie które nie widzą nic złego w "pójściu do łóżka". A co dalej to już kwestia tych dwóch osób, myślę, że można jako dorośli ludzie porozmawiać. Z doświadczenia wiem, że gdzieś to się wyczuwa i wie na co się piszemy, jakie oboje mamy podejście.

    • @Statek89
      @Statek89 Месяц назад

      @@asta9126 "Relacje miłosne często nie zaspokajają nas seksualnie (co jest ważniejsze> zaspokojenie emocjonalne czy seksualne?" - piszesz w podmiocie domyślnym, że nie zaspokają "nas", a prawdopodobnie patrzysz przez pryzmat swoich doświadczeń. Ja mam zupełnie inne i bym tak nie napisał. No właśnie, bo błędem jest rozdzielanie relacji miłosnej od emocjonalnej? Psycholog Robert Sternberg badał temat miłości bardzo obszernie i na dużej grupie reprezetnacyjnej obejmującej długofalowo udane i szczęśliwe pary. Wszystkie z nich dokładnie łączyły te same 3 punkty. Miłość jako aspekt romantyczny, czyli to co czujemy do drugiej osoby. Drugi jest seks - co kto lubi poeksplorować, w jakich interwałach w jaki sposób, trzeci to logistyka/tranzakcyjność - kto sprząta, gotuje, zawozi dzieci, wyrzca śmieci, czy mamy wspólne konta czy osobne itd. Każdy z tych trzech punktów jest tak samo ważny. A wystarczy, że nie jest odpowiednio realizowany i cały związek poleci w dół. Więc nie rozdzielałbym miłości i fizyczności, bo one ze sobą współgrają. Jak wybrałaś kogoś o znacząco innym poziomie temperamentu, to albo znajdziecie kompromis albo frustracja, brak satysfakcji i niezadowolenie doprowadzą do końca związku.
      "nie można tak idealizować tylko jednego rodzaju związków, są różni ludzie, różne potrzeby, różne temperamenty. Ja wiem że najchętniej wypowiadają się osoby dla których pocałunek na pierwszej randce to bycie "łatwym", ale są takie które nie widzą nic złego w "pójściu do łóżka"." - nie oceniam takich związków. Ty to właśnie zrobiłaś. Piszę o swoich doświadczenaich z gabinetu psychologicznego, które często się powtarzają. Mam takie surrealistyczne przekonanie, że wiele osób wybierających bardziej przelotne relacje, gdyby tylko wiedziały jak, to wybrałyby stałych partnerów, gdzie również mogą eksplorować i zaspokajać swoje potrzeby.

  • @wei6041
    @wei6041 Год назад +13

    Jeśli chodzi o mnie to jestem osobą aroace (prawdopodobnie okolice demi), na dodatek mocno aspołeczną, każde związki do tej pory związkami nie były, blisko ale nigdy nie, nigdy intymnymi, ale co jakiś czas strzela mnie na "w sumie fajnie byłoby być zrozumianym", mam swój potencjalny typ osoby, ale jak nie znajdzie się taka osoba to w sumie płakać nie będę. Może to z jednej strony smutne, ale nie chcę zmuszać się do relacji z kimkolwiek tylko po to żeby gdzieś tam nie odczuwać samotności.

  • @magnetiaPL
    @magnetiaPL Месяц назад

    Oczywiście, że o relacje typu ONS jest dziś dramatycznie łatwo! W skrajnym przypadku okazało się, że nawet z mieszkania nie musiałam wychodzić (współlokator) xD To, że mam nadwagę, nie maluję się i nie ubieram specjalnie kobieco w ogóle nie przeszkadza.

  • @Lucy_2958
    @Lucy_2958 Год назад +1

    aa uwielbiam sex education, serio szkoda ze to bedzie ostatni sezon😩 jak zawsze fajny material!❤

  • @wildfemaleSMARTFON
    @wildfemaleSMARTFON Год назад +2

    Ja bym była zazdrosna, ale też ja jestem stara. Z drugiej strony, przychodzi mi do głowy, że ktoś zazdrosny właśnie tworzy FwB i wmawia sobie, że przecież nie ma czego zazdrościć (taka hiperkompensacja).

  • @Not_ur_waifuu
    @Not_ur_waifuu Год назад +7

    Sam kiedyś wdawałem się w "niezobowiązujące relacje" ze względu na swoją orientację. Nie potrafiłem stworzyć związku z kobietą, a po doświadczeniu wieloletniej dyskryminacji intymności z mężczyzną się wstydziłem. Póki nie znalazłem jakiegoś porządnego terapeuty, byłem po prostu promiskuitą

  • @zofiabonska9165
    @zofiabonska9165 2 месяца назад +1

    Może trochę nie związane z tematem filmu ale nigdy nie byłam w jakimkolwiek związku (mam 22lat),gdy patrzę na pary które spotykam na mieście albo widzę znajomych razem szczęśliwych to z jednej strony cieszę się ich szczęściem ale potem przychodzi fala pustki

  • @milenadebowska1076
    @milenadebowska1076 Год назад +8

    Kilkakrotnie weszłam... a raczej znalazłam się w sytuacji ons, ponieważ sama osobiście nigdy na coś takiego świadomie się nie pisałam. Słyszałam dużo pięknych słów o rzekomej wspólnej przyszłości, po czym delikwent "zrobił swoje i poszedł po mleko" i tyle go widziałam. Po każdej z tych sytuacji czułam się wykorzystana. Zastanawiałam się, czy byłam zbyt "latwa". Może druga strona nie odzywa się właśnie dlatego, że zbyt szybko uległam emocjom? O ile inaczej i lepiej wyglądałyby te sytuację, gdyby druga strona wprost zakomunikowała, że chce tylko jednorazowego zbliżenia. Oszczędziłoby mi to wielu godzin zamartwiania i biczowania się za swoje zachowanie. Te sytuacje wpłynęły na mnie na tyle, że w wieku 21 lat mam duży problem z wchodzeniem w relacje romantyczne, otworzeniem przed drugą stroną swojego "serca "zaufaniem drugiej osobie, bo może kolejny raz gruszki na wierzbie skończą się zanim druga osoba zdąży wykopać dołek na drzewko 🤔. Bardzo fajny filmik Ewa, lecę nadrabiać 3 sezon sexed, pozdrawiam ❤

  • @edytabozek4040
    @edytabozek4040 Год назад +10

    Czy mogłabyś nagrać analizy postaci z serialu Shameless? Mam wrażenie, że robi się coraz bardziej popularny w Polsce

  • @meniks4764
    @meniks4764 Год назад +3

    Osobiście kompletnie nie wyobrażam sobie bycia w takiej relacji, ale różni są ludzie. Ważne żeby znaleźli szczęście w życiu :)

  • @tokyo3708
    @tokyo3708 Год назад +21

    Ja bym chętnie oglądnęła film o tym jak oceniasz obiektywnie ruch „red pill” i czy jego założenia są merytoryczne z punktu psychologicznego.

    • @damiandamian-mx3hb
      @damiandamian-mx3hb Год назад +1

      Ruch "red pill" wyraża różne przekonania i perspektywy, a nie jest jednolity w swoich poglądach. Istnieją pewne obszary, w których niektórzy ludzie z ruchu "red pill" podnoszą kwestie lub argumenty, które spotykają się z pewnym stopniem uzasadnienia lub zainteresowania w niektórych kręgach. Przykłady takich obszarów mogą obejmować:
      Problemy w relacjach: Niektórzy zwolennicy "red pill" podnoszą kwestie związane z relacjami międzyludzkimi, takie jak komunikacja, randki, i rozumienie potrzeb partnera. Istnieją teorie psychologiczne i doradcze podejścia, które badają te aspekty i mogą być użyteczne w rozwoju zdrowych relacji.
      Samorozwój: Niektórzy ludzie z ruchu "red pill" skupiają się na rozwoju osobistym i samoulepszaniu. Te idee często podkreślają potrzebę pracy nad sobą, by osiągnąć sukces w życiu, w tym w aspektach zawodowych i osobistych.
      Krytyka pewnych aspektów współczesnej kultury: Ruch "red pill" często wyraża krytyczne podejście do niektórych aspektów współczesnej kultury, takich jak konsumpcjonizm, hedonizm czy płytkość.

    • @damiandamian-mx3hb
      @damiandamian-mx3hb Год назад

      takze wasza plec nie moze nas obiektywnie ocenic bo nasz ruch mowi by skupic sie na SOBIE a nie na kobietach przez co to was uraza bo nie jest w waszym interesie i potem na nas płaczecie :P
      na przyklad wymagacie od facetow by zagadywali (dziecinada)
      nasz ruch mowi zebysmy tego nie robili a skupili sie na sobie przez co kobiety beda same zagadywac bo skupieni na sobie bedziemy mieli wieksza wartosc a jak wiadomo z hipergamii lepszy moze z wami wiecej i do lepszego same zagadujecie :P kapiszi?

    • @tokyo3708
      @tokyo3708 Год назад +1

      @@damiandamian-mx3hb Aktualnie to ty płaczesz pod moim komentarzem, bo ośmieliłam się zaciekawić z punktu psychologicznego i społecznego, jak powstały ramy teorii „red pill”, które następnie doprowadziły do jego rozgałęzień (jakbym nie wiedziała czym jest „red pill” to bym o to nie pytała tak btw, nie musisz mi tłumaczyć podstaw). A poprzez obiektywność miałam na myśli, żeby nie było to w formie krytyki, bądź pochwały, bo takich filmików jest od groma i aby było to w formie rzeczywistego sprawdzania informacji z zakresu psychologii ewolucyjnej chociażby. Ale, ok.

    • @klejnotnilu007
      @klejnotnilu007 2 месяца назад

      ​@@damiandamian-mx3hb ale wysryw xD zapewniam się, że żadna kobieta nie płacze, bo taki Alvaro nie wychodzi z piwnicy xD

  • @lordambrosius7814
    @lordambrosius7814 Год назад +19

    Nie znam ani jednej osoby, który by żyła w związku bez zobowiązań. W sumie według mnie taka związek nie może istnieć. Z prostego powodu, mianowicie nie ma związku bez zobowiązań.

    • @asiaazja93
      @asiaazja93 Год назад +7

      Ale to tak nie działa, że jeśli ty nie znasz takich osób, to one nie istnieją. Po prostu otaczasz się ludźmi podobnymi do siebie. Ja z kolei mam bardzo wielu znajomych, luźno podchodzących do tematyki seksu, sama jestem jedną z takich osób, ale wiem, że poza liberalnym podejściem do relacji i seksualności, istnieją też bardziej konserwatywne wartości. Ani jedno, ani drugie nie jest złe, dopóki ludzie żyją w zgodzie samemu ze sobą oraz robią to, co ich uszczęśliwia.

    • @lordambrosius7814
      @lordambrosius7814 Год назад +1

      @@asiaazja93 Tak, wiem, że tacy ludzie istnieją. Baaa istnieją ludzie, którzy robią takie rzeczy, których sama byś zabroniła lub które by cię obrzydziły. Oni piszą tak samo jak Ty "co w tym złego skoro nikt nie cierpi, a nas to uszczęśliwia" Wracając do tematu ja tylko chciałem powiedzieć, że brak zobowiązań, też jest jakimś zobowiązaniem. Dlatego napisałem, że taki związek nie może istnieć. Poza tym to Ty nie jesteś w "związku" Ty po prostu masz kumpla z którym uprawiasz seks, ale tak czy siak nawet wtedy jesteś zobowiązany dbać higienę itp.

    • @asiaazja93
      @asiaazja93 Год назад +2

      ​@@lordambrosius7814 Czyli po prostu bierzesz zobowiązania jako coś bardzo dosłownego.

    • @lordambrosius7814
      @lordambrosius7814 Год назад +6

      @@asiaazja93 Oczywiście, że tak. Jak inaczej można rozmieć zobowiązanie ?? Jak pożyczę od Ciebie 100 złoty i mówię, że oddam to jestem słownie zobowiązany żeby je oddać. Można nie oddać i powiedzieć "zrozumiałaś to zbyt dosłownie" ?? Jeśli tak to rzeczywiści związki bez zobowiązań są nie tylko zdrowe, ale i dobre.

  • @antekzebrowski3196
    @antekzebrowski3196 Год назад +2

    Pierwsza zasada ruchu ciał,
    Ciało puszczone raz będzie się puszczać cały czas

  • @kawaiikillerxd5620
    @kawaiikillerxd5620 Год назад +1

    bardzo miło się to ogląda, a nawet pomimo tego że, okazało sie, mój chłopak (teraz ex, byliśmy razem 5 mies temu) miał fwb z troszke dużą grupą ludzi. Ale i tak! Super odcinek!!

    • @chlopakzpolski
      @chlopakzpolski Год назад +5

      Mój kolega przy piwku się wygadał że ma 2 FwB jednocześnie , koleżka wogóle nie wygląda za przeproszeniem na tzw. "ruchacza",porządny chłopak , typ misia

    • @siaj92
      @siaj92 Год назад

      W trakcie związku z Tobą czy wcześniej?

    • @kawaiikillerxd5620
      @kawaiikillerxd5620 Год назад

      @@siaj92 z tego co wiem, oba.

    • @damiandamian-mx3hb
      @damiandamian-mx3hb Год назад

      @@chlopakzpolski w ogole

  • @Kociocia
    @Kociocia Год назад +2

    Byłam w takiej relacji przez ok 8 miesięcy. Dzisiaj mija nam 5 lat legit związku :D Tak, że moim zdaniem FWB nie działa na dłuższą metę :D

  • @patiprause3723
    @patiprause3723 Год назад

    Właściwie w moim otoczeniu jest problem ze stworzeniem, ogólnie zdrowej relacji z drugą osobą. Jeśli trafiają się osoby gotowe na zdrową relację przeważnie, są to osoby o odmiennej orientacji seksualnej, bądź ustatkowane życiowo oraz uczuciowo (mają partnerów na stałe lub są w związkach małżeńskich). Jeśli chodzi o moich znajomych, którzy są otwarci na znajomość, która ogranicza się tylko do stosunku, to stawiają swoją perspektywę na początku znajomości. Perspektywę -> oczekiwania, w jakich są związkach, na co są w stanie pozwolić, a co wymaga dłuższej rozmowy.

  • @EyelessKeira
    @EyelessKeira Год назад +12

    U mnie to się zmieniło z czasem, kiedyś uważałam, że FwB to idealny układ dla mnie, bo żyłam w przekonaniu, że nie nadaję się na związek, przerażała mnie bliskość, a każda relacja romantyczna kojarzyła mi się z tym, jakbym miała zostać zamknięta w klatce - w pewien sposób ograniczona. Dopiero w trakcie terapii uświadomiłam sobie czym spowodowane są moje lęki i tego typu myśli i teraz wiem, że takie niezobowiązujące spotkania nie są dla mnie.

  • @vivi-onyx
    @vivi-onyx Год назад +1

    Pięknie wyglądasz. Jestem zakochana w Twoich włosach.

  • @bozyzar333
    @bozyzar333 Год назад

    Szczerze jestem osobą która mogłaby wejść w związek bez zobowiązań, a przynajmniej jestem taka w momentach smutku i bardzo niskiej sammooceny.
    Wtedy potrzebuje kogoś dotyku i kogoś kto by mi powiedział że to wszystko czym się martwię jest nie ważne. Wtedy byłabym skłonna wejść w nieobowiązujący związek żeby robić te wszystkie romantyczne rzeczy które zawsze chciałam i podczas ktorych ma się wrażenie że jest się przez kogoś kochanym, ale mimo opisu, który brzmi trochr bardziej jak coś zobowiązującego, to nie jest to zobowiązanie, bo polega to tylko na UCZUCIU którego chciałabym doświadczać i pustki, którą chciałabym zapełnić a nie na drugiej osobie którą mogłabym szczerze pokochać (+ potrafię za kimś latać i jednocześnie nic nie czuć do tej osoby, bo po prostu mam na coś nadzieie, więc są to samolubne pobudki)
    Ale aktualnie jest ze mną dobrze, i pewnie mi wróci ale jak ja razie to uczucie juz przeszło :3

  • @baziabazienka3867
    @baziabazienka3867 Год назад +1

    absolutnie, jestem demi i to z gory sie u mnie wyklucza

  • @Daenerysstormborn13
    @Daenerysstormborn13 Год назад +1

    Może coś z gry o tron ?
    Miłego oglądania wszystkim 🩵

  • @schatzu3936
    @schatzu3936 Год назад

    Waldemar jest bardzo podobny do swojej mamusi ❤

  • @superladyy2000
    @superladyy2000 Год назад +2

    Milego ogladania loszki i loszkowie plci wszelakiej!

  • @Ksksksksksksk21325
    @Ksksksksksksk21325 Год назад

    Bardzo ciekawy film, dzieki Ewa!

  • @michalstolarczykKRK
    @michalstolarczykKRK Год назад

    Ja na palcach jednej ręki mogę policzyć kobiety, które spotkałem, które były zainteresowane niezobowiązującą relacją. Mężczyzn ponoć jest w tym zakresie o wiele, wiele więcej.

  • @LenaNorth
    @LenaNorth Месяц назад +1

    Mam 20 lat i jestem dziewicą, z tego co mi mówiono jestem dość atrakcyjną osobą, zresztą mężczyźni mi to pokazują, jednak rozważam takie relacje, bo czuje sie już strasznie sfrustrowana i gorsza

    • @zosiab63
      @zosiab63 Месяц назад +1

      Ja mam 22 i mam identycznie jak ty 🫠

  • @izabelacebulska5118
    @izabelacebulska5118 Год назад +2

    Przepraszam za komentarz niezwiązany z tematem, ale skąd masz takie piękne kolczyki? 🙏 Są naprawdę cudowne

  • @Maffcio
    @Maffcio Год назад +4

    "Tak, myślę o Imperium Rzymskim! Skąd wiedzieliście!?"
    ( ͡° ͜つ ͡°)

  • @chcemiecbenz1346
    @chcemiecbenz1346 Год назад

    Miałem krótki czas takową relacje , było to trochę "wymuszone" sytuacją strasznych trudności w znalezieniu czy zbudowaniu związku , ale mogę powiedzieć , że też znalezienie takiej osoby nie było bardzo proste.

  • @humb1
    @humb1 Месяц назад +1

    Tindera to ja przejmuję na podstawie prawa o zasiedzeniu🤣🤣

  • @mariuszkuzanski6641
    @mariuszkuzanski6641 Год назад

    Po kilku próbach związku uznałem że na jakiś czas odpuszczę sobie ten temat i przeniosłem się na długotrwałe luźne relacje. Aktualnie liczba aktywnych partnerek zmalała z 3 do 1 I niewiele różni się to od związku, ale jest mi łatwiej w czyms takim normalnie i zdrowo funkcjonować. Możliwe, że gdybym wszedł w związek to skończyło by się to inaczej niż wcześniej, aczkolwiek ma ten moment nie mam na to ochoty

  • @Mikus212
    @Mikus212 Год назад +1

    Ja się zastanawiam jak współczesny tryb życia przyczynił się do rozwoju chorób, których teoretycznie wcześniej nie było gdy ludzie żyli jeden na jeden.
    Poza oczywistymi np taka endometrioza

  • @rozamilakamila
    @rozamilakamila Год назад +6

    Bawiłam się w takie relacje około dwa lata, było wiele powodów, raczej nie chcę się nad tym rozwodzić ale skończyło się problemami psychicznymi niestety jak i HPV i świadomość tego również wpłynęła na psychikę. Dalej się nie pozbierałam całkiem z tego i jest różnie

  • @mati3618
    @mati3618 Год назад +1

    Yaaas sex education to złoto, jak zwykle cudo odcinek ❤

  • @pokrec
    @pokrec Год назад +9

    Ja chyba jestem szczytem lenistwa. Nawet ru**ać mi się nie chce.

  • @dlicinska7156
    @dlicinska7156 Год назад

    Waldemar jest cudowny 🥰 czy Walduś będzie miał braciszka tej samej rasy czy innej? :D

  • @r.o.2137
    @r.o.2137 Год назад +21

    Byłam w FWB 9 miesięcy, było to po rozstaniu po długim związku i nie chciałam wtedy kolejnego związku, a jednocześnie świetnie razem się bawiliśmy. Od początku ustaliliśmy zasady, nie byliśmy też na wyłączność więc randkowalismy normalnie z innymi. Odeszłam gdy poczułam, że jestem gotowa na nowy stały związek i chce się skupić na znalezieniu odpowiedniego partnera. Fajny etap poznawania siebie.

  • @bartomiejgrzegorzewski4848
    @bartomiejgrzegorzewski4848 Год назад

    Waldemar to pies na medal.