Niniejszy wykład okazał się bardzo twórczy, inspirujący słuchaczy, do tego abyśmy sami odkrywali w sobie coś z naukowca. Bo cały Wszechświat to tak naprawdę nauka, każdy atom, każde, wydarzenie, relacje między obiektami etc. Utkwiły mi w pamięci słowa Pana Profesora Hellera, z których wynikało, że materia nie jest pojęciem fizycznym. Jest czymś ponad to, czymś pomiędzy materią a duchem, jakby sam Wszechświat był zbudowany z informacji, której to same opisy i struktury matematyczne nadają potrzebny człowiekowi sens, która jest czymś wymykającym się ludzkiemu pojmowaniu.
@@akonityn5827 Pisząc w taki sposób o rozumieniu materii przeze mnie, co podsunęły mi słowa profesora Hellera miałem na myśli inne pojęcie materii, że nie jest ona tym za co ją uważamy, ale za stan czy ,,formę" pomiędzy pewnymi formami czy zjawiskami. 😃
Dziekuje Panie Profesorze Heller za Niezwykly Wklad dla rozwoju Polskiej i Swiatowej Nauki ! Dziekuje za Poswiecenie i Trud abysmy mogli lepiej zrozumiec Tajemnice Wszechswiata i Tajemnice Istnienia a wlasciwie - przyjac de swiadomosci ze takowe istnieja !
Opis nigdy nie jest tym, co opisuje, stąd nie mamy tak naprawdę pojęcia, czym jest materia, energia, życie, czy wszechświat. Owszem, wiemy jak pewne "rzeczy" działają, z czego się składają itp, ale nie to, czym tak naprawdę są...
Nie posiadam tytulu uczonego jako fizyk czy chemik ktory zajmuje sie wartoscia wyjasniania czym jest atom .Ale wnikliwie spojrzalem w wartosc jaka role pelni atom ktory laczac sie z wieloma atomami tworzy czasteczki a te laczac sie ze soba nazywamy masa ktora naukowcy przekazuja jako energia sila w ktorej cierpienie i radosc objawiaja dwa bieguny jako wartosc wyplywajaca ze zrodla zycia ktorym jest Stworca zwany kreator BOSKOSCI jako zrodlo tego co nazywamy fala energia zyciem ktore czlowiek w swoich wysilkach usiluje wyjasnic czym ono jest .Ale trzema dodac zartobliwie nie dla psa kielbasa.Musimy przyznac slusznosc dla Sokratesa ktory przed smiercia oznajmil swoim uczniom WIEM ZE NIC NIE WIEM=ALE WIEM ZE JESTEM .Biblia przekazuje Boga w zdaniu JESTEM KTORY JESTEM.
Materia jak i tkwiaca w niej energia z dużym prawdopobieństwem jest z góry zaprogramowana w określone ramy i właściwości, odbierane przez nasze ograniczone zmysły postrzegania, i nie podlegają teorii przypadkowości. Klucz do programu splątań kwantowych należy do Programisty.
Jak was interesują takie tematy to polecę kilka kanałów Gary Lite,Dan Winter,Spirit Science i książkę ,,Pradawna Tajemnica kwiatu życia" To są rzeczy o których mówił sam Nikola Tesla czy Ramaujan.
Dziękuję za piękny wykład wiem że kiedyś kościół będzie tą wiedzę łączył z duchowością ale poprostu czas..... Ja wiem że Bóg istnieje i po smierci wychodzi z ciała istota , wszystko co jest stworzone jest połączone ze wszystkim widzialnym i niewidzialnym.
Podobno matematyka jest narzedziem opisywania rzeczywistosci wynalezionym przez czlowieka. Sposobem na uporzadkowanie, metoda. Ale nie jest systemem niezaleznym. Cokolwiek wiemy, albo nie, narzedzia poznania limitowane sa zdolnosciami czlowieka. Opis rzeczywistosci proponowany, zgodnie z jego fakultetami nie moze byc ani calkowity ani universalny ani prawdziwy bo nieobiektywny. Przedmiot poznania nie moze byc jednoczesnie podmiotem.
Wszystko zależy od mózgu, definicji, perspektywy i sposobu postrzegania świata. oznaczenie mol, jest to jednostka SI ilości substancji. Jeden mol zawiera dokładnie 6,022 140 76×1023 obiektów elementarnych. Ktoś powie, że materia to energia , że materia to pierwiastek, że materia to substancja , że materia musi ważyć. Albo materia nie musi mieć wszystkiego albo , że nic z tych rzeczy nie ma a i tak mimo wszystkiego materią może być. Antymateria tak przekornie może też być materią? Plazma to też materia albo i nie.
Tu nie ma żadnego problemu...chyba że się go sztucznie stworzy. Lód jest stanem skupienia wody i materia jest określonym stanem skupienia, skrystalizowania się (zamarcia, śmierci) żywej energii. Grecy dobrze to określili terminem hyle i trafnie jest to odniesienie do drewna z lasu, bo drzewo czy las jest czymś żywym (energią) a staje się czymś martwym (materią) kiedy jest poznany/przeliczony na drewna czy sztuki które można zmierzyć i określić ilościowo. Coś policzalnego i mierzalnego nie żyje, czyli nie dąży bo życie to nie tylko ruch ale dążenie, ewolucja czyli nadanie od wewnątrz ruchowi własnego kierunku. Materia to matryca umysłu (nie mylić z rozumem/logosem ani z organem mózgu bo umysłu nikt nie ma w głowie, to my jesteśmy w nim, w tzw "tym świecie") w którym powstają odbitki rzeczy żywych czyli czysto energetycznych/duchowych. Wywód mówiący o tym, że wszechświat jest zbudowany z informacji a nie z materii jest pusty i głupi. Zbudowane z części są tylko martwe konstrukcje a pojęcie wszechświat/świat nie jest konstrukcją, ani budowlą ale stanem istnienia życia. Astrologowie lepiej znają wszechświat od astronomów, ci drudzy znają tylko jego mapę czyli martwą wersje i teraz jest pusta gdybanina z czego niby ta mapa się składa. Nie składa się z niczego, jest wirtualna w umyśle. Trochę dziwne, że akurat kapłan nie rozumie istoty chrześcijaństwa; przezwyciężenia śmierci, czyli materii/umysłu. Choć z drugiej strony współcześnie to mało kto rozumie co właściwie wygaduje.
Podział na istnienie/nieistnienie to klasyczny dualizm kartezjański. Lepiej mówić o tym czego się doświadcza, co jest interaktywne i używać słowa "po prostu jest". Wszystko istnieje albo nie istnieje, a tak naprawdę po prostu "jest". Nieistnienie to też istnienie.
"po prostu jest" - ta droga nigdy niczego niezrozumiemy, to droga donikad. Samo to ze obejzales to video, wykazujac chec poznania czegos, szukania informacji - jest zaprzeczeniem slusznosci zalozenia "po prostu jest".
Ksiądz fizyk - jak widać nie ma tu żadnej sprzeczności :)))))))) - ujął elegancko to, czego żaden marksista nie jest w stanie przełknąć. Dragan tego też na razie nie przełyka, ale młody jest, wyrobi się jeszcze :)))))))))))))))))))))))))))))))) Najpierw było "słowo", czyli prawa. Świat materialny jest odzwierciedleniem praw, a nie odwrotnie.
Jak będę w wieku profesora, też tak będę naginał rzeczywistość żeby sobie zracjonalizować na co wykorzystałem dany mi czas. Dragan przynajmniej nie udaje, że jest w stanie zrozumieć wszechswiat. Ja nie wiem jak można wierzyć w Boga a jednocześnie przypisować sobie cechy boskie bo żeby zrozumieć Boga to trzeba być co najmniej pół bogiem. Lubię słuchać Hellera ale trudno nie odnieść wrażenia czasem, że na siłę próbuje połączyć naukę z religią jak jakiś średniowieczny skryba.
Owszem informacja to jeden z komponentów materii,ale nie jedyny! Żeby coś sprawnie (w tym wypadku: sprawczo) działało, to sam soft nie wystarczy. A więc sugerowanie, że materia to jedynie informacja, to-delikatnie mówiąc - za mało powiedziane!
@@jeronims3079 Słowo ,to nie znaczy dosłownie słowo ,a raczej wibracja ,fala,drgania lub impuls. Może wystarczył tylko jeden impuls aby wszystko zaczęło wibrować powodując przyczynę i skutek.
@@andrzejrakowski7517 hmm zatem projekt został stworzony/wykreowany w umyśle. Natomiast Słowo wprawiło wszystko w ruch..potrzebne było może jeszcze zasilenie...intencją i uczuciem miłości...
Nauka ma prawo pojmowac materie jako cos co jest skrystalizowaniem przekazem znaczenia wartosci cierpienia i radosci z ktorej sklada sie wartosc zwana materia w ktorej jest potencjalna moc ktorej zycie opiera swoj fundament..
Ksiądz Profesor jest blisko: "Opis matematyczny odgrywa rolę software, matematyczną strukturę". "Wszechświat nie jest zbudowany z materii lecz czegoś podobnego do informacji". Blisko, blisko, ciepło, gorąco... Ale wciąż nie dość blisko, jeszcze nie utrafił w punkt. Tym punktem, w który trzeba trafić, to Duch Święty, myśl Boga. Świat to po prostu struktura duchowa, tylko i wyłącznie. Materia to konstrukt naszych umysłów jest tylko naszym subiektywnym złudzeniem.
Teologia i filozofia głównie blokowały i blokują rozwój nauki, której fundamentem jest błądzenie, przybliżanie do wyniku obserwacji, eksperymentu, szukanie błędów. Równiež błędów w eksperymencie. A paliwem do działania jest "nie wiem", a nie dogmaty ustalone przez mistrzów i kapłanów. Bogu moje szczere dzięki, že filozofia i teologia odczepiły się od medycyny. Na ofiarę wybrały sobie fizykę... Przy okazji, w DNA zasady nie tworzą białka. I na szczęście medycyna nic nie wie o "niedozwolonych przejściach".
Uwaga do 31:30. Nazwa „helisa białkowa” chyba nie jest używana w biologii, bo DNA nie jest białkiem, ale każdy licealista powinien wiedzieć, że to przepis na białko.
Za dużo filozofii greckiej a za mało chrześcijańskiej nauki o Stworzeniu nieba i ziemi. i Nie poprawia się Słowa Bożego ani Boga w sprawie stworzeń itd. Nie dodaje się ani ujmuje (Objawienie Jana 22;18-19; Izajasza 45:18-24). Nie powinno się cytować uczonych i mędrców tego świata ,bo nie poddają się woli Bożej (Galatów 5:1;Rzymian 1:18-32). Za bardzo się zapędza z tymi twierdzeniami o ludzkim spojrzeniu na sprawy Boskie dot materii min inn czy materia istnieje? Same pojęcie zamiany energii i masy szybkością światła jest odpowiedzią a dodaje,czy masa istnieje? E=mc2 jest przełożeniem słów Boga o swej mocy i zamiany na wzór matematyczny więc nikt nie ma prawa przepisywać sobie tego twierdzenia,bo jest nadużyciem i pychą ludzką. Dlaczego wy kapłani tak często cytujcie uczonych i mędrców tego świeckiego i zepsutego świata zamiast pisma świętego i znajomości i zrozumienia. Rzeczywiście na tym seminarium piorą mózgi a później bezkrytycznie cytujcie ludzi z narodów jako autorytetu. Chyba wiecie jakimi niewolnikami jesteście. Jeśli Bożymi i Jezusa Chrystusa to nie macie prawa ustanawiać żadnych praw innych , żadnej innej konstytucji i popierać. Żadnych cytatów i gloryfikowania zła, grzechów,wojny. Żadnego patryjotyzmu. Żadnej współpracy z rządami i z innymi religiami. Mamy być neutralni. Komu podatek temu podatek; komu część temu część. Posłuszeństwo to jest względne a nie absolutne,bo Szatan jako władca tego świata szybko da wam zajęcie na jego korzyść i tak jest ( Łukasza 4:5-8 ),od 17 wieków rządów katolickich o czym poświadcza historia a innych faktów nie ma. Czy jednak zmieniło się coś w waszym rozumowaniu i w doktrynach. Nic, dosłownie nic. Jest tak samo,oprucz utraty szacunku i autorytetu wśród ludu. Nie uratują już zabiegi medialne i kontrowersyjne tematy zastępcze.. gdy Ducha Świętego brak na poparcie tego i miłości i wiary. Odpływają wody od Babilonu Wielkiego przygotowując królów ziemi do ukarania ich prostytutki, która kalała ludzi,kobiety odzianej w purpor i w klejnoty i uprawiała nierząd duchowy z królami ziemi. Mówi coś to.. Natomiast co do Pana tytułów inne wiary też mają i niczego nie pojmują. Wydaje się , że o losie danego człowieka decyduje położenie geograficzne i emocjonalne, kulturalne,tradycja i rodzina jako zdecydowany w pływ a gdzie w tym wszystkim jest sam czlowiek,jego zdanie,wybór i odpowiedzialność. No tak uwlasnowolnic i ogłupiać. Sprytne. Wcale nie służy to jemu samemu, żyjącemu ku chwale Bogu Najważniejszemu. Trochę więcej refleksji i wniosków o ile nie jest już za późno. Musiałby zmienić się i okazać pokorę, przyznać do błędu i porzucić tytuły. Wątpię. Wstyd. Nic dla chwały Bożej a jedynie narzędzie Szatana. Drogą eliminacji nauk i moralności oraz czystego wielbienia Bożego można dojść kto służy Bogu a kto nie. Tutaj już nie chodzi o was kapłani a miliard trzysta milionów ludzi trzymających w szponach zagrożonych dusz i nie gotowych moralnie na przyjście królestwa Bożego. To mi ich szkoda. Do refleksji. Jurek
Powołujesz się na pierwszego teologa Szawła a następnym odbierasz prawo własnego zdania ? Nieładnie ! Zresztą Szaweł również bazował na filozofii greckiej jak baaardzo wielu następnych.
Fajne przedstawienie historii materii, ale dziś materią nazywamy cząstki elementarne, włącznie z bezmasowymi. Widać że wszelkie dywagacje religijne to bełkot nic nie wnoszący do fizyki 9:38 Pytanie czym są pola, czy to materia czy nie. Cząstki są formą wzbudzenia pól, każda cząstka ma przypisane pole. Ale np. pole Higgsa niby jest, choć sztywne i trudno wykrywalne, dużo energii wymagane żeby je zaburzyć i wykryć cząstkę Higgsa. Czas aby Heller wprowadził do fizyki, np. równania Einsteina, pole duchowe Hellera, wtedy może coś z tego wyjdzie :) Jakiś eksperyment duchowy na wykrycie tego pola?
Niniejszy wykład okazał się bardzo twórczy, inspirujący słuchaczy, do tego abyśmy sami odkrywali w sobie coś z naukowca. Bo cały Wszechświat to tak naprawdę nauka, każdy atom, każde, wydarzenie, relacje między obiektami etc. Utkwiły mi w pamięci słowa Pana Profesora Hellera, z których wynikało, że materia nie jest pojęciem fizycznym. Jest czymś ponad to, czymś pomiędzy materią a duchem, jakby sam Wszechświat był zbudowany z informacji, której to same opisy i struktury matematyczne nadają potrzebny człowiekowi sens, która jest czymś wymykającym się ludzkiemu pojmowaniu.
Matrix
jak materia może być czymś pomiędzy materią a duchem? to mamy dwie różne materie? 🤨
@@akonityn5827 Pisząc w taki sposób o rozumieniu materii przeze mnie, co podsunęły mi słowa profesora Hellera miałem na myśli inne pojęcie materii, że nie jest ona tym za co ją uważamy, ale za stan czy ,,formę" pomiędzy pewnymi formami czy zjawiskami. 😃
Dziekuje Panie Profesorze Heller za Niezwykly Wklad dla rozwoju Polskiej i Swiatowej Nauki ! Dziekuje za Poswiecenie i Trud abysmy mogli lepiej zrozumiec Tajemnice Wszechswiata i Tajemnice Istnienia a wlasciwie - przyjac de swiadomosci ze takowe istnieja !
Głębia myśli mówcy uchwyca nieco tajemnicy która zachwyca, zachęcając do jej zgłębiania - pomimo naszych ograniczeń...
nasuwa się taki ciąg pojęć: materia-->energia-->informacja-->świadomość
I w drugą stronę. I to było stworzenie
Materia jako nośnik
filozofować można do woli
@@akonityn5827to ne filozofia tylko prawda.
dziękuję i - pozdrawiam - również urodzinowo - wszelkiego dobra
Opis nigdy nie jest tym, co opisuje, stąd nie mamy tak naprawdę pojęcia, czym jest materia, energia, życie, czy wszechświat. Owszem, wiemy jak pewne "rzeczy" działają, z czego się składają itp, ale nie to, czym tak naprawdę są...
Materia jest tylko innym stanem istnienia energii
Nie posiadam tytulu uczonego jako fizyk czy chemik ktory zajmuje sie wartoscia wyjasniania czym jest atom .Ale wnikliwie spojrzalem w wartosc jaka role pelni atom ktory laczac sie z wieloma atomami tworzy czasteczki a te laczac sie ze soba nazywamy masa ktora naukowcy przekazuja jako energia sila w ktorej cierpienie i radosc objawiaja dwa bieguny jako wartosc wyplywajaca ze zrodla zycia ktorym jest Stworca zwany kreator BOSKOSCI jako zrodlo tego co nazywamy fala energia zyciem ktore czlowiek w swoich wysilkach usiluje wyjasnic czym ono jest .Ale trzema dodac zartobliwie nie dla psa kielbasa.Musimy przyznac slusznosc dla Sokratesa ktory przed smiercia oznajmil swoim uczniom WIEM ZE NIC NIE WIEM=ALE WIEM ZE JESTEM .Biblia przekazuje Boga w zdaniu JESTEM KTORY JESTEM.
Świadomość jest poza materią
Materia jak i tkwiaca w niej energia z dużym prawdopobieństwem jest z góry zaprogramowana w określone ramy i właściwości, odbierane przez nasze ograniczone zmysły postrzegania, i nie podlegają teorii przypadkowości. Klucz do programu splątań kwantowych należy do Programisty.
gęstości nie można mierzyć... gęstość można obliczyć z pomiaru masy i objętości...
👍👍👍👍👍👍👍
Jak was interesują takie tematy to polecę kilka kanałów Gary Lite,Dan Winter,Spirit Science i książkę ,,Pradawna Tajemnica kwiatu życia" To są rzeczy o których mówił sam Nikola Tesla czy Ramaujan.
Cudny skrót historycznego podejścia do materii. Wszytko pięknie, tylko po co ta maska z boku? Litości. O czym to świadczy?
A co jeśli to wszystko to hologram? A co jeśli to wszystko to świat wirtualny?...
Informacją jest przekazywana. Między kim a kim ?
Dziękuję za piękny wykład wiem że kiedyś kościół będzie tą wiedzę łączył z duchowością ale poprostu czas.....
Ja wiem że Bóg istnieje i po smierci wychodzi z ciała istota , wszystko co jest stworzone jest połączone ze wszystkim widzialnym i niewidzialnym.
Podobno matematyka jest narzedziem opisywania rzeczywistosci wynalezionym przez czlowieka. Sposobem na uporzadkowanie, metoda. Ale nie jest systemem niezaleznym. Cokolwiek wiemy, albo nie, narzedzia poznania limitowane sa zdolnosciami czlowieka. Opis rzeczywistosci proponowany, zgodnie z jego fakultetami nie moze byc ani calkowity ani universalny ani prawdziwy bo nieobiektywny. Przedmiot poznania nie moze byc jednoczesnie podmiotem.
Na to , że materia istnieje, wskazuje to, że jest cierpienie.
Wszystko zależy od mózgu, definicji, perspektywy i sposobu postrzegania świata. oznaczenie mol, jest to jednostka SI ilości substancji. Jeden mol zawiera dokładnie 6,022 140 76×1023 obiektów elementarnych. Ktoś powie, że materia to energia , że materia to pierwiastek, że materia to substancja , że materia musi ważyć. Albo materia nie musi mieć wszystkiego albo , że nic z tych rzeczy nie ma a i tak mimo wszystkiego materią może być. Antymateria tak przekornie może też być materią? Plazma to też materia albo i nie.
Tu nie ma żadnego problemu...chyba że się go sztucznie stworzy.
Lód jest stanem skupienia wody i materia jest określonym stanem skupienia, skrystalizowania się (zamarcia, śmierci) żywej energii. Grecy dobrze to określili terminem hyle i trafnie jest to odniesienie do drewna z lasu, bo drzewo czy las jest czymś żywym (energią) a staje się czymś martwym (materią) kiedy jest poznany/przeliczony na drewna czy sztuki które można zmierzyć i określić ilościowo. Coś policzalnego i mierzalnego nie żyje, czyli nie dąży bo życie to nie tylko ruch ale dążenie, ewolucja czyli nadanie od wewnątrz ruchowi własnego kierunku.
Materia to matryca umysłu (nie mylić z rozumem/logosem ani z organem mózgu bo umysłu nikt nie ma w głowie, to my jesteśmy w nim, w tzw "tym świecie") w którym powstają odbitki rzeczy żywych czyli czysto energetycznych/duchowych.
Wywód mówiący o tym, że wszechświat jest zbudowany z informacji a nie z materii jest pusty i głupi. Zbudowane z części są tylko martwe konstrukcje a pojęcie wszechświat/świat nie jest konstrukcją, ani budowlą ale stanem istnienia życia. Astrologowie lepiej znają wszechświat od astronomów, ci drudzy znają tylko jego mapę czyli martwą wersje i teraz jest pusta gdybanina z czego niby ta mapa się składa. Nie składa się z niczego, jest wirtualna w umyśle.
Trochę dziwne, że akurat kapłan nie rozumie istoty chrześcijaństwa; przezwyciężenia śmierci, czyli materii/umysłu. Choć z drugiej strony współcześnie to mało kto rozumie co właściwie wygaduje.
Jednakowoż w świecie 3D zmagamy się z materią i to jest nasze wyzwanie.
Podział na istnienie/nieistnienie to klasyczny dualizm kartezjański. Lepiej mówić o tym czego się doświadcza, co jest interaktywne i używać słowa "po prostu jest". Wszystko istnieje albo nie istnieje, a tak naprawdę po prostu "jest". Nieistnienie to też istnienie.
Nie jest. Lecz się DZIEJE..............
"po prostu jest" - ta droga nigdy niczego niezrozumiemy, to droga donikad.
Samo to ze obejzales to video, wykazujac chec poznania czegos, szukania informacji - jest zaprzeczeniem slusznosci zalozenia "po prostu jest".
Ksiądz fizyk - jak widać nie ma tu żadnej sprzeczności :)))))))) - ujął elegancko to, czego żaden marksista nie jest w stanie przełknąć. Dragan tego też na razie nie przełyka, ale młody jest, wyrobi się jeszcze :)))))))))))))))))))))))))))))))) Najpierw było "słowo", czyli prawa. Świat materialny jest odzwierciedleniem praw, a nie odwrotnie.
Dragan jest cienki
Jak będę w wieku profesora, też tak będę naginał rzeczywistość żeby sobie zracjonalizować na co wykorzystałem dany mi czas. Dragan przynajmniej nie udaje, że jest w stanie zrozumieć wszechswiat. Ja nie wiem jak można wierzyć w Boga a jednocześnie przypisować sobie cechy boskie bo żeby zrozumieć Boga to trzeba być co najmniej pół bogiem. Lubię słuchać Hellera ale trudno nie odnieść wrażenia czasem, że na siłę próbuje połączyć naukę z religią jak jakiś średniowieczny skryba.
Ksiądz i fizyk jednocześnie?
Coś tu nie pasuje...
Owszem informacja to jeden z komponentów materii,ale nie jedyny! Żeby coś sprawnie (w tym wypadku: sprawczo) działało, to sam soft nie wystarczy. A więc sugerowanie, że materia to jedynie informacja, to-delikatnie mówiąc - za mało powiedziane!
Jest tylko Energia i informacja.
Logos, Słowo przez które wszystko się stało, jest nie tylko Informacją, ale i Mocą!
@@JK-le4nm w mojej ocenie na początku nie było słowo a Myśli i wyobraźnia. Zresztą logos to też Myśl
@@jeronims3079 Słowo ,to nie znaczy dosłownie słowo ,a raczej wibracja ,fala,drgania lub impuls. Może wystarczył tylko jeden impuls aby wszystko zaczęło wibrować powodując przyczynę i skutek.
@@andrzejrakowski7517 hmm zatem projekt został stworzony/wykreowany w umyśle. Natomiast Słowo wprawiło wszystko w ruch..potrzebne było może jeszcze zasilenie...intencją i uczuciem miłości...
Nauka ma prawo pojmowac materie jako cos co jest skrystalizowaniem przekazem znaczenia wartosci cierpienia i radosci z ktorej sklada sie wartosc zwana materia w ktorej jest potencjalna moc ktorej zycie opiera swoj fundament..
Syntatyka jest jakby materialnym zapisem świata niefizycznego.
To co ksiądz tłumaczy brzmi, jak gdyby chciał powiedzieć, że informacja stwarza to co oznacza
ja od mlodych mych czasow mowie , ze matematyka i fizyka sa jakas czescia Pana Boga. (nie chce tu nowej teologii tworzyc)
Ksiądz Profesor jest blisko: "Opis matematyczny odgrywa rolę software, matematyczną strukturę". "Wszechświat nie jest zbudowany z materii lecz czegoś podobnego do informacji". Blisko, blisko, ciepło, gorąco... Ale wciąż nie dość blisko, jeszcze nie utrafił w punkt. Tym punktem, w który trzeba trafić, to Duch Święty, myśl Boga. Świat to po prostu struktura duchowa, tylko i wyłącznie. Materia to konstrukt naszych umysłów jest tylko naszym subiektywnym złudzeniem.
Duch Świętych to właśnie ten program sterujący wszystkim. Ten software.
Dobrze świat duchowy od strony naukowej opisuje dr. inż Jan Pająk.
@@prostakalkulacja9710możesz podać link lub książkę ?
Teologia i filozofia głównie blokowały i blokują rozwój nauki, której fundamentem jest błądzenie, przybliżanie do wyniku obserwacji, eksperymentu, szukanie błędów. Równiež błędów w eksperymencie. A paliwem do działania jest "nie wiem", a nie dogmaty ustalone przez mistrzów i kapłanów. Bogu moje szczere dzięki, že filozofia i teologia odczepiły się od medycyny. Na ofiarę wybrały sobie fizykę...
Przy okazji, w DNA zasady nie tworzą białka. I na szczęście medycyna nic nie wie o "niedozwolonych przejściach".
Uwaga do 31:30. Nazwa „helisa białkowa” chyba nie jest używana w biologii, bo DNA nie jest białkiem, ale każdy licealista powinien wiedzieć, że to przepis na białko.
Astrofaza(,,rzeczywistość,,/informacja/synta.-semant./Platon🌃😯!!Craig vs Hitchens _Krauss#Wszystkim zdrowia i normalności w Pokojowej rzeczywistości🕊
Za dużo filozofii greckiej a za mało chrześcijańskiej nauki o Stworzeniu nieba i ziemi. i Nie poprawia się Słowa Bożego ani Boga w sprawie stworzeń itd. Nie dodaje się ani ujmuje (Objawienie Jana 22;18-19; Izajasza 45:18-24). Nie powinno się cytować uczonych i mędrców tego świata ,bo nie poddają się woli Bożej (Galatów 5:1;Rzymian 1:18-32). Za bardzo się zapędza z tymi twierdzeniami o ludzkim spojrzeniu na sprawy Boskie dot materii min inn czy materia istnieje? Same pojęcie zamiany energii i masy szybkością światła jest odpowiedzią a dodaje,czy masa istnieje? E=mc2 jest przełożeniem słów Boga o swej mocy i zamiany na wzór matematyczny więc nikt nie ma prawa przepisywać sobie tego twierdzenia,bo jest nadużyciem i pychą ludzką. Dlaczego wy kapłani tak często cytujcie uczonych i mędrców tego świeckiego i zepsutego świata zamiast pisma świętego i znajomości i zrozumienia. Rzeczywiście na tym seminarium piorą mózgi a później bezkrytycznie cytujcie ludzi z narodów jako autorytetu. Chyba wiecie jakimi niewolnikami jesteście. Jeśli Bożymi i Jezusa Chrystusa to nie macie prawa ustanawiać żadnych praw innych , żadnej innej konstytucji i popierać. Żadnych cytatów i gloryfikowania zła, grzechów,wojny. Żadnego patryjotyzmu. Żadnej współpracy z rządami i z innymi religiami. Mamy być neutralni. Komu podatek temu podatek; komu część temu część. Posłuszeństwo to jest względne a nie absolutne,bo Szatan jako władca tego świata szybko da wam zajęcie na jego korzyść i tak jest ( Łukasza 4:5-8 ),od 17 wieków rządów katolickich o czym poświadcza historia a innych faktów nie ma. Czy jednak zmieniło się coś w waszym rozumowaniu i w doktrynach. Nic, dosłownie nic. Jest tak samo,oprucz utraty szacunku i autorytetu wśród ludu. Nie uratują już zabiegi medialne i kontrowersyjne tematy zastępcze.. gdy Ducha Świętego brak na poparcie tego i miłości i wiary. Odpływają wody od Babilonu Wielkiego przygotowując królów ziemi do ukarania ich prostytutki, która kalała ludzi,kobiety odzianej w purpor i w klejnoty i uprawiała nierząd duchowy z królami ziemi. Mówi coś to.. Natomiast co do Pana tytułów inne wiary też mają i niczego nie pojmują. Wydaje się , że o losie danego człowieka decyduje położenie geograficzne i emocjonalne, kulturalne,tradycja i rodzina jako zdecydowany w pływ a gdzie w tym wszystkim jest sam czlowiek,jego zdanie,wybór i odpowiedzialność. No tak uwlasnowolnic i ogłupiać. Sprytne. Wcale nie służy to jemu samemu, żyjącemu ku chwale Bogu Najważniejszemu. Trochę więcej refleksji i wniosków o ile nie jest już za późno. Musiałby zmienić się i okazać pokorę, przyznać do błędu i porzucić tytuły. Wątpię. Wstyd. Nic dla chwały Bożej a jedynie narzędzie Szatana. Drogą eliminacji nauk i moralności oraz czystego wielbienia Bożego można dojść kto służy Bogu a kto nie. Tutaj już nie chodzi o was kapłani a miliard trzysta milionów ludzi trzymających w szponach zagrożonych dusz i nie gotowych moralnie na przyjście królestwa Bożego. To mi ich szkoda. Do refleksji. Jurek
Kolega odpocznij chwile, wyjedź na wakacje i odświerz umysł.
Taki referat na temat wykładu o materii? To co ty mówisz ludziom, którzy nie poszli w niedziele do kościoła?
Powołujesz się na pierwszego teologa Szawła a następnym odbierasz prawo własnego zdania ? Nieładnie ! Zresztą Szaweł również bazował na filozofii greckiej jak baaardzo wielu następnych.
@@piotrgry3037 Ależ on nie jest katolikiem, to z pewnością świadek Jehowy. Na pewno nie pójdzie do kościoła.
Zdejmijmy może klapki, otworzy się. Nie po to Bóg dał nam rozum.
To co buddyści wiedzą już od tysięcy lat👍
A co buddysci wiedza ?Co udowodnili ?Pokaz dowody
@@januszmusolf4975 To, na przykład, że Twój świat to iluzja... i jeśli bardzo się postarasz, to sam to "zobaczysz" ;)
Naukocholiczka, nałogową studentka, bez sensu 😮
Fajne przedstawienie historii materii, ale dziś materią nazywamy cząstki elementarne, włącznie z bezmasowymi.
Widać że wszelkie dywagacje religijne to bełkot nic nie wnoszący do fizyki 9:38
Pytanie czym są pola, czy to materia czy nie. Cząstki są formą wzbudzenia pól, każda cząstka ma przypisane pole. Ale np. pole Higgsa niby jest, choć sztywne i trudno wykrywalne, dużo energii wymagane żeby je zaburzyć i wykryć cząstkę Higgsa.
Czas aby Heller wprowadził do fizyki, np. równania Einsteina, pole duchowe Hellera, wtedy może coś z tego wyjdzie :)
Jakiś eksperyment duchowy na wykrycie tego pola?
Piórka już urosły? Heh
No cóż ateizm ogranicza poznanie, w niektórych przypadkach bardzo ogranicza.