Jak tam górne piętro? Zielona ściana jest? Bardzo się cieszę, że Pani wróciła, jakbym mógł to codziennie bym chętnie oglądał roślinne aktualizacje! Pozdrawiam 👋🪴
Aniu super film, w sumie jakbym siebie widziała, zakręcona, zaplątana, mniej kwiatów, nowe sadzonki🌱, to wywiozę do ogrodu, to na balkon, to do mamy, a to do oddania i tak się kręci roślinny galimatias. W sumie powoli też zaczynam redukować rośliny, zostawiam tylko te, które ze mną współpracują, czyli hoje, peperomie, sanseverie, aloesy, patyczaki i epilfilum. Nawet zwykły "zwyklak" jest piękny, jak jest zadbany, więc nie marnuję czasu na coś, co nie chce u mnie rosnąć. Za dużo mam do ogarnięcia: mój ogród, mamy ogród, dżunglę w domu, pracę, psa, męża i syna 🤣🤣🤣🤣. Niech Ci się zieleni, a przestrzeń oczyszcza i w harmonie wpada.
Złociutka, meblowanie po przez odejmowanie. Nauczyłem się pracując w IKEA. 😊 Lubie jednak Twoją operacje chaos. Nie wyrabiasz bo masz za dużo ale propsujesz za kreatywność. Serdeczności.
Witam czy byłaby możliwość nagrania filmiku o zastosowaniu wody utlenionej przy pielęgnacji roślin domowych i zwalczaniu "dziadów" (szkodników) za jej pomocą i jej wpływu na rośliny?
😂mam dokładnie tak samo , aktualnie rozdałam cześć roślin , zrobiłam hiper sadzonki i ustawiłam w skupiskach żeby łatwiej było ogarniać podlewanie. Rośliny najbardziej wymagające opieki mam w kuchni 😅 a w łazience dwa ogromne boxy z siewkami palmy waszyngtonia sztuk 42 😜
ale piękne te korzonki małych monster! super filmik, wszyscy walczymy z różnymi rzeczami :) wspaniale jest Cię znowu widzieć i posłuchać. serdeczne pozdrowienia. Lidia
Ja tak mam też, te na piętrze zapominam podlewać 😆 a te w salonie to podlewam i ukorzeniam sobie po malutku 🫣 ale takiej wielkiej kolekcji nie mam już 😅 dzięki wciornastkowi bo uparcie nie chce oprysku
Ja nie mogę oglądać Pani filmów 🙈 Mam dwójkę dzieci, pozbyłam się większości roślin i część z nich zaniedbałam. Z 50 roślin zostało niecałe 20😢 bo brakuje mi czasu na obecnym etapie mojego życia. I nagle oglądam ten odcinek i już nabrałam chęci na zakup zielistki 🙈 Przytłaczająca jest ta ilość roślin u Pani ale z drugiej strony jest pięknie❤
Aniu, mam pytanie, co to jest woda odmineralizowana? Czy to jest gazowana woda mineralna która straciła gaz? Są różne szkoły, kiedyś mówiono, nie wylewaj wody która się odgazowana a będzie do kwiatów. Teraz słyszę żeby tego nie robić...
Oglądając ten sympatyczny filmik, udzielił mi się jakiś niepokój, stres i chyba ADHD uroczej pani.Naszła mnie taka myśl, że rośliny miały uspokajać i relaksować przecież; po to nimi przyozdabiamy nasze domostwa.A okazuje się, że z czasem jesteśmy ich niewolnikami, bo ciągle trzeba je podlewać, przesadzać, walczyć ze szkodnikami, sprawdzać, czy mie przelane ( przesuszone).Za mało światła- marnieją.Za dużo słońca- popalone liście.... Nawożenie, mycie liści itd itp.Jeśli dochodzi do tego tska ilość roślin, jak u uroczej pani , to praktycznie my jesteśmy na pełny etat dla roślin, a nie one dla nas... jak to było w założeniu początkowym- czyli zieleń w fomu to relax😏
A dokładnie tak jest. Jest pewien limit. Jakiś czas temu go przekroczyłam, więc trzeba regulować ewentualnie wymieniać na mniej wymagające i bardziej odporne. Bo szkoda rezygnować z zieleni :) Jakieś rozwiązanie zawsze się znajdzie.
@@katarzynarozalska6193 U mnie roślin było zawsze niewiele, ale za to dużych.Często przeprowadzałam się i podróżowałam.Od czasu słynnej choroby i przymusowego siedzenia w domu, zasiedziałam się i "obrosłam" w rośliny, żeby zrekompensować sobie brak podróży.Teraz, kiedy można już wyjeżdżać, jestem uziemiona przez rośliny.Zresztą zauważyłam ile czasu mi zajmuje odbieganie ich i wyrzuty sumienia, bo przecież one nie mają nóg i same nie napiją się
@@MakeYourLifeGreener Zauważyłam, że od momentu zbyt dużego czasu poświęcanego roślinom, wyrzutów sumienia, kiedy się je zaniedbuje (z braku czasu oczywiście) i stresu z tym związanego, sens zieleni w domu zaczyna zastanawiać.Zieleń w naturze ( na zewnątrz), lub parę doniczek w domu zimą, kiedy na zewnątrz szaro i zimno, ma sens.Nas gubi radocha rozmnażania i kupowania roślin do reanimacji- też weszłam w ten tryb.Pora dać sobie samej odetchnąc i przestać być opiekunką" domu dziecka" roślin potrzebujących, no się "zajedziemy".Pozdrawiam i życzę " czilowania"
Wszystko zależy od tego, czego się chce. Ja mam dużo roślin i zajmują mi dużo czasu, ale mi to odpowiada, nie czuję presji, że muszę, a mi się nie chce, czy wolałabym robić coś innego. Ilość roślin trzeba dostosować do własnych możliwości i potrzeb. Dla.jednej osoby będzie to 10 roślin, dla drugiej 100, a jeszcze kolejnej 0. Trzeba poprostu mierzyć siły na zamiary.
Witam,i czekam kochana na filmik ale o gruboszu, w jaki sposób go przyciąć,bo jest tyle filmików ,ale jak patrzę jak go wszyscy tak krótko wygalają, to mnie przeraża , mój ma prawie 40cm już dostałam w prezencie ,i Niewiem czy zostawić niech sobie tak rośnie,a jedynie uszczypac , wszystkie na czubkach tylko,bo i tak puszcza po bokach ,i rowniutko rosnie, Ale oglądam twoje filmiki i je uwielbiam.Pozdrawiam
Długo wyczekiwany seans prawdziwa uczta dla zmysłów muszę się z tobą zgodzić niema co kupować nowych skoro zapomni się o tych które już mamy i im trzeba poświęcić całą uwagę żeby rosły w pełni sił a nie wegetowaly latami Ps jeśli one będą szczęśliwe to i my sami 💚
To już roślinoholizm. Refleksja prawidłowa, po co mieć tyle, żeby nie panować nad wszystkim. Też już od jakiegoś czasu nie przybywa mi roślin, bo przestałam nad nimi panować i nawet szkoda mi nie było, jak jakaś umarła.
Fajny filmik💚 Bardzo pomocny (szkoda że wilczomlecze są żadkie bardzo mi się podobają te "starsze" zakwitnięte okazy ale markietach ich nie widziałem jeszcze) Ps. Czy parapety mają jakieś ograniczenia co do ilości doniczek?😂
@@potrzebanieba4193 o rany..... a to już nie można zostawić miłego i śmiesznego komentarza? Nie.......... od razu musi się znaleźć jakaś MARYNA, która musi dogadać. Minka przy komentarzu jest subtelna i zabawna co sugeruje żart słowny. P.S. jako rasowy roślinomaniak zapewniam, że posiadam w swoim domu i oranżerii więcej roślin niż możesz sobie wyobrazić.
Aniu, jesteś wspaniała, sympatyczna, pełna humoru i normalnie reagujesz na swoje rośliny, osoby idealne nie muszą oglądać ❤
Jak tam górne piętro? Zielona ściana jest? Bardzo się cieszę, że Pani wróciła, jakbym mógł to codziennie bym chętnie oglądał roślinne aktualizacje! Pozdrawiam 👋🪴
Aniu super film, w sumie jakbym siebie widziała, zakręcona, zaplątana, mniej kwiatów, nowe sadzonki🌱, to wywiozę do ogrodu, to na balkon, to do mamy, a to do oddania i tak się kręci roślinny galimatias.
W sumie powoli też zaczynam redukować rośliny, zostawiam tylko te, które ze mną współpracują, czyli hoje, peperomie, sanseverie, aloesy, patyczaki i epilfilum. Nawet zwykły "zwyklak" jest piękny, jak jest zadbany, więc nie marnuję czasu na coś, co nie chce u mnie rosnąć. Za dużo mam do ogarnięcia: mój ogród, mamy ogród, dżunglę w domu, pracę, psa, męża i syna 🤣🤣🤣🤣. Niech Ci się zieleni, a przestrzeń oczyszcza i w harmonie wpada.
Witaj Aniu.
Ja również oglądając Twoje filmiki zaraziłam się i mam w mieszkaniu dżunglę.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru.😊😊😊😊
Milego dnia pozdrawiam dziekuje ❤
Ania! Ja przez Ciebie mam w domu dżunglę 🤪
I bardzo mnie to cieszy :)) Niech Ci wszystko rośnie jak złe :D 🍀
Nie tylko Ty Jest nas więcej 😂
Pani Aniu,super Pani wygląda😀👍
Jesteś niemożliwa 😄 bardzo lubię oglądać Twoje filmiki 🙃🙃 czekam juz na kolejny!! 🤪 dziękuję I Pozdrawiam serdecznie 🙂💚💚💚
Złociutka, meblowanie po przez odejmowanie. Nauczyłem się pracując w IKEA. 😊
Lubie jednak Twoją operacje chaos. Nie wyrabiasz bo masz za dużo ale propsujesz za kreatywność. Serdeczności.
Lubie takie pawdziwe opowieści 🐸
Miło mi Panią poznać nareszcie Ktos miły i fajny
Witam czy byłaby możliwość nagrania filmiku o zastosowaniu wody utlenionej przy pielęgnacji roślin domowych i zwalczaniu "dziadów" (szkodników) za jej pomocą i jej wpływu na rośliny?
😂mam dokładnie tak samo , aktualnie rozdałam cześć roślin , zrobiłam hiper sadzonki i ustawiłam w skupiskach żeby łatwiej było ogarniać podlewanie. Rośliny najbardziej wymagające opieki mam w kuchni 😅 a w łazience dwa ogromne boxy z siewkami palmy waszyngtonia sztuk 42 😜
Super film , uwielbiam takie.
Pozdrawiam.💚
Super film, Milo się ogląda i czekam na więcej takich!
Fajnie się oglądało i słuchało 😊
ale piękne te korzonki małych monster! super filmik, wszyscy walczymy z różnymi rzeczami :) wspaniale jest Cię znowu widzieć i posłuchać. serdeczne pozdrowienia. Lidia
Tesknilam za takimi filmikami❤ chetnie obejrzalabym plant tour:p
Ja tak mam też, te na piętrze zapominam podlewać 😆 a te w salonie to podlewam i ukorzeniam sobie po malutku 🫣 ale takiej wielkiej kolekcji nie mam już 😅 dzięki wciornastkowi bo uparcie nie chce oprysku
Ja nie mogę oglądać Pani filmów 🙈 Mam dwójkę dzieci, pozbyłam się większości roślin i część z nich zaniedbałam. Z 50 roślin zostało niecałe 20😢 bo brakuje mi czasu na obecnym etapie mojego życia. I nagle oglądam ten odcinek i już nabrałam chęci na zakup zielistki 🙈 Przytłaczająca jest ta ilość roślin u Pani ale z drugiej strony jest pięknie❤
Aniu, mam pytanie, co to jest woda odmineralizowana? Czy to jest gazowana woda mineralna która straciła gaz? Są różne szkoły, kiedyś mówiono, nie wylewaj wody która się odgazowana a będzie do kwiatów. Teraz słyszę żeby tego nie robić...
Oglądając ten sympatyczny filmik, udzielił mi się jakiś niepokój, stres i chyba ADHD uroczej pani.Naszła mnie taka myśl, że rośliny miały uspokajać i relaksować przecież; po to nimi przyozdabiamy nasze domostwa.A okazuje się, że z czasem jesteśmy ich niewolnikami, bo ciągle trzeba je podlewać, przesadzać, walczyć ze szkodnikami, sprawdzać, czy mie przelane ( przesuszone).Za mało światła- marnieją.Za dużo słońca- popalone liście.... Nawożenie, mycie liści itd itp.Jeśli dochodzi do tego tska ilość roślin, jak u uroczej pani , to praktycznie my jesteśmy na pełny etat dla roślin, a nie one dla nas... jak to było w założeniu początkowym- czyli zieleń w fomu to relax😏
Doszłam do tego momentu o którym mówisz i pozbyłam się części roślin. Obecnie mam nieco ponad 10 i to zdecydowanie u mnie wystarczy.
A dokładnie tak jest. Jest pewien limit. Jakiś czas temu go przekroczyłam, więc trzeba regulować ewentualnie wymieniać na mniej wymagające i bardziej odporne. Bo szkoda rezygnować z zieleni :) Jakieś rozwiązanie zawsze się znajdzie.
@@katarzynarozalska6193 U mnie roślin było zawsze niewiele, ale za to dużych.Często przeprowadzałam się i podróżowałam.Od czasu słynnej choroby i przymusowego siedzenia w domu, zasiedziałam się i "obrosłam" w rośliny, żeby zrekompensować sobie brak podróży.Teraz, kiedy można już wyjeżdżać, jestem uziemiona przez rośliny.Zresztą zauważyłam ile czasu mi zajmuje odbieganie ich i wyrzuty sumienia, bo przecież one nie mają nóg i same nie napiją się
@@MakeYourLifeGreener Zauważyłam, że od momentu zbyt dużego czasu poświęcanego roślinom, wyrzutów sumienia, kiedy się je zaniedbuje (z braku czasu oczywiście) i stresu z tym związanego, sens zieleni w domu zaczyna zastanawiać.Zieleń w naturze ( na zewnątrz), lub parę doniczek w domu zimą, kiedy na zewnątrz szaro i zimno, ma sens.Nas gubi radocha rozmnażania i kupowania roślin do reanimacji- też weszłam w ten tryb.Pora dać sobie samej odetchnąc i przestać być opiekunką" domu dziecka" roślin potrzebujących, no się "zajedziemy".Pozdrawiam i życzę " czilowania"
Wszystko zależy od tego, czego się chce. Ja mam dużo roślin i zajmują mi dużo czasu, ale mi to odpowiada, nie czuję presji, że muszę, a mi się nie chce, czy wolałabym robić coś innego. Ilość roślin trzeba dostosować do własnych możliwości i potrzeb. Dla.jednej osoby będzie to 10 roślin, dla drugiej 100, a jeszcze kolejnej 0. Trzeba poprostu mierzyć siły na zamiary.
Witam,i czekam kochana na filmik ale o gruboszu, w jaki sposób go przyciąć,bo jest tyle filmików ,ale jak patrzę jak go wszyscy tak krótko wygalają, to mnie przeraża , mój ma prawie 40cm już dostałam w prezencie ,i Niewiem czy zostawić niech sobie tak rośnie,a jedynie uszczypac , wszystkie na czubkach tylko,bo i tak puszcza po bokach ,i rowniutko rosnie, Ale oglądam twoje filmiki i je uwielbiam.Pozdrawiam
Długo wyczekiwany seans prawdziwa uczta dla zmysłów muszę się z tobą zgodzić niema co kupować nowych skoro zapomni się o tych które już mamy i im trzeba poświęcić całą uwagę żeby rosły w pełni sił a nie wegetowaly latami
Ps jeśli one będą szczęśliwe to i my sami 💚
To już roślinoholizm. Refleksja prawidłowa, po co mieć tyle, żeby nie panować nad wszystkim. Też już od jakiegoś czasu nie przybywa mi roślin, bo przestałam nad nimi panować i nawet szkoda mi nie było, jak jakaś umarła.
Jaką wodą Pani podlewa ?
Fajny filmik. Pozdrawiam
Nagrasz film o uprawie wilczomleczow?
Będzie, będzie ale to już myślę że z warsztatu :)
U nas obecnie królują pnącza, trzykrotki i rybki marki molinezja i platka😂
💚
Pozdrawiam 💚🌿
Witajcie, ja kompletnie nie na temat, przepraszam:
jak odroznic male Phylodendron brasiliens od malego Epipremium Global Green/Pothos ????
Haha ha... ja też tak mówiłam i sobie kupiłam ficusa nowego kolejnego - joy :)) i nie wiem gdzie go dam...
Fajny filmik💚
Bardzo pomocny
(szkoda że wilczomlecze są żadkie bardzo mi się podobają te "starsze" zakwitnięte okazy ale markietach ich nie widziałem jeszcze)
Ps. Czy parapety mają jakieś ograniczenia co do ilości doniczek?😂
Hahaha normalność super dziewczyna
Komentarz dla zasięgu :-)
pieski ! ❤
A ja z innej beczki, założyłaś nakładkę na zeby😊?
🌵
U mnie też bujnie 😊
Hildewinterie tą właśnie nazywaną "kocim ogonem " kot mi ugryzł i trza będzie ukorzenić na szczęście drugą już nie ruszy
💚💚💚
❤❤❤❤❤
😊😊
Czy można jeszcze przesadzać kwiaty? Czy już jest za późno?
Można, mozna. Wręcz uważam, że teraz gdy aktywnie rosną, dzień najdłuższy to szybciej się regenerują po tym zabiegu
Ania pokazałabyś jak obsadzasz storczykami naczynie kupione na targu staroci?
Nie obsadzone 😂 Zabieram do ogrodu, do szklarenki :) Ale może jeszcze się rozmyślę😂
O rany.... jak chcesz się pozbyć roślinek to chętnie przyjmę 😊
Ania z pewnością ma komu rozdać rośliny 😊
Po za tym Ania ich nie oddaje tylko tak jak sama mówi wywozi do swojej pracowni
@@potrzebanieba4193 o rany..... a to już nie można zostawić miłego i śmiesznego komentarza? Nie.......... od razu musi się znaleźć jakaś MARYNA, która musi dogadać.
Minka przy komentarzu jest subtelna i zabawna co sugeruje żart słowny.
P.S. jako rasowy roślinomaniak zapewniam, że posiadam w swoim domu i oranżerii więcej roślin niż możesz sobie wyobrazić.
Znam wszystko o czym mówisz, jakbym siebie widziała.. Rośliny to nałóg trochę skomplikowany do ogarnięcia.
😂😊😘
Juhuuuu pierwsza ❤
Hej 🍀💚
Behawiorysta zalecił pryskanie psa wodą? :O
Możesz reagować trąbką / dźwiękiem - są różne szkoły. To ma rozproszyć, odciągnąć uwagę i nie pamiętam co jeszcze. Wypowie się na ten temat
😂😂😂
Aniu masz straszny chaos w tym domu za dużo roślin.
Większy chaos mam w głowie 😂
@@MakeYourLifeGreenero matko ja też, bo mam za dużo trzykrotek!😅
@@jagienka7723 nie dziwię się. To rośnie jak chwast. Mam i w ziemi i w wodzie i z jednej sadzonki zrobiło mi się kilkadziesiąt po ok. Metr
@@MakeYourLifeGreener Co w nas, to i w okół nas - jak mówią starożytni górale😉. Pozdrawiam serdecznie😊
Idź i pilnuj swojego chaosu. Ludzie dzisiaj przez internet myślą, że ich opinii a jest potrzebna.