Trzeba patrzeć w lusterka, lewy pas służy do wyprzedzania. Często jest tak, że ludzie wyprzedzają samochód, decydują się na manewr nie patrząc w lusterka. Zajeżdżają drogę powodując niebezpieczną sytuację, później się dziwią że ktoś mruga światłami. Ja staram tak jeździć żeby nikomu nie zawadzać, ma ktoś lepszy samochód niech sobie jedzie. Na pewno nie będę komuś drogi zajeżdżał z tego powodu że jedzie za szybko. Parę razy w tygodniu jeżdżę S8, zawziętość złośliwość kierowców - poraża. A później mamy wypadki na prostej drodze.
Wlasnie, zacznijmy od tego, ze lewy jest do wyprzedzania. Nagrywajacy mial mozliwosc zjechania pomiedzy auta(tak sie powinno robic przy takich odstepach) w niektorych sytuacjach. Plus wyjezdzanie bardzo wczesnie na lewy, gdzie jest niewielka roznica w predkosci pojazdu wyprzedzajacego, to czasem nerwy puszczaja. Jezdzi sie prawym pasem, a lewy jest wylacznie do wyprzedzania. I jak jest luka miedzy autami na prawym, to powinno sie zjezdzac. Co nie tlumaczy "poganiaczy", ktorzy migaja jak debile lub co gorsza potem chca wyhamowywac, czy wpychac sie, tak jak to zrobilo maserati
nic nie narasta tylko długość tego filmu i ilość pokazanych w nim wariatów na raz jest większa niż zwykle na tym kanale. ilość poganiaczy naturalnie może się zmieniać, bo jedni stwierdzają, że spada im ciśnienie / robią się senni i rekompoensują to sobie agresją i negatywnymi emocjami, inni kupują szybkie samochodziki dla dużych chłopców, a ci normalniejsi dowiadują się jakie jest prawo, i po nagraniach i wypadkach uświadamiają sobie jak ważny jest odstęp na autostradzie. problem jest też braku edukacji ludzi. o przejazdach kolejowych trąbią w akcjach społecznych gdzie się da, a o odstępie na autostradzie i wyprzedzaniu na przejściach cisza.
Wy się czepiacie a to są mądrzy ludzie. Oni przekazują nam wszelkie wiadomości alfabetem morsa. Taki przykład... proszę zjedź mi bo mam małego ale ta blondyna co siedzi obok mnie jeszcze o tym nie wie ;-)
O małym wacku wie, ale ważne że właściciel wacka ma dużo kasy. A jak będzie chciała dużego wacka to pójdzie do innego, nawet takiego, który nie ma dużo kasy, 😂
Wiadomo, ze jak zawsze jedzie BMW, Skoda czy złotówa to zaraz będzie jakaś akcja. Dlatego trzeba mieć gaz pieprzowy, bo nigdy nie wiadomo na kogo trafisz.
Sezon na "Kasztany" w pełni! 🤩 Zbierać, i przynajmniej próbować przerabiać na "kasztanowe", ale jednak "ludziki". Najlepiej na Stop Agresji. 😎 Nie szczędźmy wysiłku i pienię... A nie, płacić to będą wtedy "Kasztany"! 😛
Przejechałem całe Niemcy do luxa i nikt nie mrugał, tam są nawet ograniczenia prędkości bo podobno Niemieckie autostrady ich nie mają, no nie możliwe. A w dodatku mają po trzy pasy i nikt takich numerów nie robi. Polska to dziki krak jak mawiał minister Dzrzewiecki miał rację, prze osiem ostatnich lat nic się w tym nie zmieniło.
Od poganiaczy na drodze najlepiej trzymać się z daleka, biorąc pod uwagę niska kulture jazdy, wszelkie głupie manewry które przyjdą komuś takiemu do głowy narażają zdrowie/życie uczestników ruchu.
no właśnie, nie powinno się celowo blokować lewego pasa żeby prowokować niebezpieczne sytuacje. jak widać potencjalni zabójcy z kamerkami tego nie rozumieją.
Ale on chciał, potrzebował, pragnął go mieć na dupsku. Prosił się o to, sprowokował, zainicjował, wykreował całą tą sytuację :). Przecież nie musiał wtedy i tylko wtedy wyprzedzać :). Przecież widział w bocznym lusterku zbliżającego się 'poganiacza" :). A pomimo tego się zdecydował na wykonanie manewru :)
@@Cezar_M Te cymbały są w swojej bucie przekonane że są uprzywilejowani na drodze...po prostu należy im to wybić ze łba. Bo tańcząc tak jak oni wam zagrają, chodujecie kolejnych Sebastianków M...
@@2draki2 Masz jakieś zaburzenia? A może też tak jeździsz poganiając światłami 🤔 Po co atakujesz gościa jak wyraźnie napisał i bie chodziło mu o uprzywilejowanych.
Trzeba było poczekać aż będzie 10 m za tobą i wtedy zmienić pas... kasztany to ci, którzy koniecznie na tempomacie chcą utrzymać prędkość i się wciskają przed zderzaki
Przepisokrata zawsze ma pierwszeństwo chociażby jechał i wyprzedzał dyliżansem, furmanką :) Nie wiedziałeś, ze to grupa uprzywilejowana? Znowu celnie wycelował :) Oni mają czuja, nosa kiedy wyjechać i spowolnić :) Po prostu w naturze, instynkcie.Wrodzone, dziedziczne predyspozycje, zdolności i umiejętności :) Nie można im tego odmówić i zaprzeczyć :)
Jeździmy prawym pasem Panowie. Wszyscy sobie jazdę ulatwimyy, zachowamy bezpieczeństwo, unikniemy niepotrzebnych problemów. Niestety to nasz narodowy problem z lewym pasrm...
Trzecia sytuacja to najlepszy patent na takich mrugajacych poganiaczy. Tylko zamiast używać hamulec, zmniejszyć prędkość silnikiem i wtedy wpuścić takiego nadgorliwca. Trzeba byc uprzejmym.
Tez mi sie tak zdarzylo raz:) tyle ze hamowalem recznym :) ale gula mial ten za mna. Nagle przestal sie spieszyc :) ja sobie spokojnie jechalem za ciezarowka a ten debil wyhamowywal ciezarowke. Widzac to, przepuściłem 2 auta na lewym i jako 3 zaczalem wyprzedzac ciezarowke i tego glaba. Byl tak zaabsorbowany swoim wyczynem, ze nie zauwazyl ze juz go dawno wyprzedzilem.
Te materiały rzeczywiście są przegięciem. Zgadzam się. Ale są dwie strony medalu. Niedługo postaram się zrobić materiał (bo tego niestety jest znacznie mniej) o kierowcach jadących bez potrzeby non stop lewym pasem, gdy prawy jest wolny. O takich co jadą lewym pasem i teoretycznie wyprzedzają, tylko że samochody wyprzedzane mają prawie kilometr odstępu od siebie i im się nie ,,opłaca'' zjechać na prawy, by w ramach zwykłej uprzejmości ustąpić komukolwiek. I jeszcze o takich kierowcach którzy jeżdżą po mieście cały czas lewym pasem na dwupasmówkach, często wolniej niż porusza się prawy pas (tu prym wiodą kobiety i dziadki). Podobnie wygląda sprawa jadących lewym pasem w celu skrętu w lewo z tym że ten zakręt znajduje się dopiero za parę kilometrów.
@@najdos czyli lubisz wyprzedzać slalomem, raz prawym, raz lewym. No mega to bezpieczne 😂 Szczególnie że potwierdzone badaniami jest, jak i statystykami ubezpieczalni, że ci co wracają na prawy pas, często nie patrzą w lusterko. Wyprzedzanie prawym pasem jest do 73% (jak dobrze pamietam) niebezpieczniejsze od wyprzedzania lewym i jest to poruszane również na kursach dodatkowych WORD.
Jest tego mniej bo takich kierowców jest znacznie mniej niż tych z filmu powyżej. Jeżdżę często A4 i zdecydowana większość jak tylko może to zjeżdża na prawy.
@@stereotypowystyropian9393 jeżeli ktoś jedzie bez powodu lewym pasem to jest małe prawdopodobieństwo, że zjedzie na prawy akurat mi przed maskę. Jakoś nigdy mi się to nie zdarzyło, a wyprzedzam prawym regularnie, szczególnie na jezdniach 3-pasmowych, gdzie prawie wszyscy jadą środkowym i lewym pasem. Tam slalomu nie uprawiam, bo jadę cały czas prawym pasem tylko czasami zjeżdżając na środkowy lub lewy. Ogólnie wyprzedzanie z lewej strony wiąże się z jazdą slalomem. Jeżeli jedziesz prawym pasem zmieniasz go na lewy, wyprzedzasz i zmieniasz na prawy. Wychodzi na to, że bez względu na to, czy lewym pasem jedzie ktoś wolniejszy, czy nikogo nie ma to i tak mam obowiązek zjechać na prawy pas.
Nie wiem czy zauważyliście ale koleś w pierwszym BMW, ma pakiet M-Lamus -> nie dość że kierunkowskaz wykupiony w abonamencie to mruga wszystkim jak choinka
W ten weekend 2 razy robiłem trasę Poznań - Opole i pierwszy raz nie spotkałem ani jednego takiego buraka. Być może Twoje filmiki się do tego przyczyniły, dzięki że je zbierasz i publikujesz
Akurat nie trafiłeś. Ja też jechałem S5/A4 i był jeden potrąbiacz i dwóch zderzakowców. Ja jednak ufałem aktywnemu tempomatowi, a ten jakoś nie znajdował miejsca na chowanie się na prawy.
@@marcindobruchowski7280 Warszawa to jest ściana centralna i sama w sobie stanowi problem związany z przeludnieniem i ciągłym niedoczasem. Najbardziej uprzejmi i cierpliwi kierowcy występują w Poznaniu. Z perspektywy poznaniaka, każda inna (duża) aglomeracja jest opresyjna i nerwowa.
kasztan mysli ze jak ma włączony tempomat i zauwazy w lusterku pojazd to moze odrazu zmienic pas na nic zwazywszy a potem się dziwić skąd wypadki jak to było z bmw i kia w dodatku idiota jeszcze hamuje bez podstawnie
Zobaczmy: 1. skoro podjeżdża za szybko, to przekracza prędkość 2. nieprawidłowe użycie świateł 3. niezachowanie prawidłowej odległości 4. stwarzanie zagrożenia 5. wymuszanie pierwszeństwa
A ja tu widzę pizdy drogowe ciągnące się lewym pasem. Jak nie potrafią jeździć po ekspresówkach i autostradach to niech wybiorą drogę przez te wszystkie wichury i jadą razem z rowerami, ciągnikami i kombajnami. Tam się nadają.
Takie zachowania to plaga ostatnio. Codziennie korzystam z siódemki na północ od Warszawy i nie ma dnia, żebym mnie ktoś nie popędzał lub kogoś w zasięgu mojego wzroku. Dawno temu pisałem, że tak będzie po podwyżce taryfikatora. Stworzyła się grupa ludzi, którzy w ogóle nie płacą mandatów w przeciwnym razie poganiacze z tych filmów już nie mielibyśmy prawa jazdy. A policja skupiła się na drobnych wykroczeniach bo przychody dla budżetu można teraz wyrobić na pierdołach, nie zabijając żywiciela. Pytanie czy kolejne pokolenia będą znów musiały walczyć z korupcją w policji na poziomie lat 90? Policja wystawia mandaty za 6km powyżej ograniczeń a jakimś cudem pstryczki, sebastiany i frogi są niewidzialne dla gęstego sita suszarek i nieoznakowanych radiowozów?
@@fhumajka Jak ktoś dużo jeździ to widzi nieoznakowany radiowóz za sobą? Dwa lata pokonywałem trasę z pod Warszawy do nowego dworu. W połowie drogi stoi patrol, zawsze, dzień dzień co rano. I co rano tą trasą (jeenojezdniowa dwukierunkowa w zabudowanym) jedzie czarne Porsche z co najmniej dwukrotnością prędkości innych aut, wiem bo gdy wyprzedzałem to dojechał do mnie zza horyzontu w kilka sekund, ledwo hamując. Po prostu pokonuje tą trasę lewym pasem jadąc na czołówkę, zjeżdżając okazjonalnie. Jest fizycznie niemożliwe, żeby przez kilka miesięcy nie został zamierzony suszarką. Typ się nie pierd&$i, wie że tam stoją. Wyprzedza z zwrotną prędkością, a jak dojeżdżam do patrolu to nie jest zatdymamy tylko policjant mierzy MOJĄ prędkość licząc, że mi noga zadrży. Złapią Oskarka to będą mieć kłopot, dużo pisania, potem odkręcania i tłumaczenia się a na koniec pierdol od skacowanej mordy, że normy Morawieckiemu nie wyrobili bawiąc się w policję.
Kuźwa!!! Za młodego, sporo moich znajomych, mówiło przy ognisku (tak kiedyś młodzież spędzała czas), że idzie w krzaki zrobić KASZTANA. Nigdy bym, nie pomyślał, że takie będą konsekwencje.
Te pierwsze zdania w materiale cudo 😂😂😂 obawiam się że to u niektórych wada fabryczna niestety nie do naprawy, której rodzice nie przewidzieli w warunkach gwarancji jak produkowali takiego jednego czy drugiego.
Gdybym miał kamerę to byś miał mnóstwo materiału jak ludzie siadają mi na zderzaku w momencie gdy wykonuje manewr wyprzedzania. U nas odstęp pomiędzy samochodami nie istnieje. A do tego ludzie nie mają pojęcia ile trzeba utrzymywać odstępu. Ostatnio dobitnie pokazał to odcinek bezpieczna jazda TVP.
moim marzeniem jest posiadać takie 4 halogeny jak na WRC mają w samochodach na masce i podpiąć je na tylny zderzak u siebie. W momencie 'mrugania' przez takiego nadjeżdżającego odpalić je na maxa w twarz delikwenta :D
Czytałem ciekawy artykuł o psychologii majtczaka. Było tam napisane że tacy ludzie szybką, agresywną jazdą próbują zaleczyć kompleksy, dowartościować się.
@@maniekmankowski2724już na szczęście coraz mniej w internecie komentarzy takich patusow jak ty. W końcu nam się naród cywilizuje i może za jakiś czas będzie się u nas jeździć jak w cywilizowanych państwach na zachodzie.
@@Spykebanan pizdy niedługo jak śnieżek sypnie będą lewym pasem obwodnicy Trójmiasta popylac 20 kmh blokując pod górkę tiry wy wolne i bezpieczne pojeby? Całe miasto w korku stoi bo wolne i bezpieczne pojeby na swoich super zimówkach na centymetrze błotka śniegowego boją się jechać 40 kmh autobusy między przystankami biorą was kurwy lewym pasem
Dobrze że ja jeżdżę jak człowiek i nie wjeżdżam z kamerkami przed jadące z tyłu szybciej swoim pasem auta . Patrzę daleko w lusterka i w przód i puszczam, jak widzę że nie wyrobię się schować. Czy to takie trudne? Czy fajniejsze są prowokacje aby można było wykorzystać kupioną kamerę?
@@swz13 Tak myślałem że część ludzi tak to może widzieć :/ 1. Autostrada To nie jest kolejka w sklepie. 2. Jak ktoś ma jeden produkt i widać że się spieszy to sam przepuszczę... 3. Wracając do tematu. Można wyprzedzać, a nie można przyspieszać gdy jest się wyprzedanym.
Nie ma jak jechac na autostradzie max 100, wpieprzac sie na lewy pas , a potem dziwic sie ze ktos mruga. To takich kasztanow jest pelno na drodze. Podrugie wbijajac sie miedzy tiry kiedys mozesz sie zdziwic jak skutecznie mozna sie zlozyc w harmonijke...wystarczy ze twoj kasztan zblokuje pierwszego tira. Miej tez na uwadze ze jak trafisz na amatora predkosci, i takiego amatora ktory cisnie ile fabryka dala, to jak wpierdzieli ci sie w dupe to raczej nic to tobie nie przyniesie. Moze wiecej tolerancji i myslenia na drodze, a nie udowadniac ze ktos przekrocza predkosc o 30km czy nie. Fizyka bywa okrotna, a takimi poradami mozesz zrobic komuś krzywdę...malo jest tragedii na swiecie.
Jak ktoś mi mruga to go puszczem szybko, bo wiem, że ma sraczkę... czy tam- rozwolnienie! Też bym nie chciał z kupą w majtach prowadzić! Ale jak potem mi hamuje to już sam nie wiem czy mu nie przeszła i ma wiecejbteraz czasu... I jak takiego spytać???
A ja to bym ukarał tych wszystkich szeryfów lewego pasa. Na conajmniej kilku nagraniach w tym filmie widać, że zdecydowanie zbyt długo znajdują się na lewym pasie, robią zator i spowalniają ruch. Lewy pas jest jak kibel, wchodzisz, robisz swoje i wychodzisz. Często spotykam takich zapychaczy/spowalniaczy. Jadę sobie przepisowo 120 km/h a szeryf debil jedzie 90. Często z tą samą prędkością co auta po jego prawej stronie. I jak tu nie mrugać światłami?
Jak dla mnie to w większości nagrywający tymi superkamerkami są kasztanami ale co tam ja wiem, czekam na hejt ze strony autora. Tyle jeżdżę i jakoś mi nikt nie hamuje przed maską, nikt mi nie musi mrugać światłami ani siedzieć na tyłku bo wiem do czego służy lewy pas w przeciwieństwie do tych nagrywających. Czasem mam wrażenie, że wyposażeni w kamerkę sami prowokują aby zabłysnąć później w internecie jakie to ich nieszczęście spotkało na drodze i jak bardzo uprzykrzyli życie drugiemu kierującemu poprzez donosy na policję
Oczywiście że resztki mózgu tracą przez te kamerki lub robią prowokacje. Jak można komuś zajechać drogę gdy zaczął wcześniej manewr wyprzedzania i skoro jest już na lewym, więc jest w trakcie, a Ci z kamerkami dopiero zaczynają manewr bez upewnienia się czy nie utrudnią ruchu innym. A później widać na a2 w godz szczytu korek, wężyk na 5km bo jeden tak właśnie wyprzedza a przed nim pusto po horyzont. Powini z drona takich ściągać na bok i pokazać co robią za sobą... a oni jeszcze na policję ze swoim filmem idą że ktoś im na dupie siedzi i miga światłami tym czasem na końcu węża co jeden później zaczyna hamować, aż robi się nie bezpiecznie i przez to zaczynają jechać na końcu lewego wolniej niż prawy
@@radoslawstachura3797jak mozna komus utrudnic ruch xd jadac z maksymalna dopiszczalna prredkoscia? Jak przekraczasz predkosc to nie mozesz miec pretensji, ze ktos jezdzi przepisowo xdd to tak jakby zlodziej sie bulwersowal, ze ty tez nie kradniesz...
@@Cag3r jechanie z przepisowa prędkością nie zwalnia nas z innych zasad ruchu drogowego i przepisów Inaczej mówiąc włączając się do ruchu powodując kolizję, nie będzie tłumaczenia że ten to jechał 80 a nie 50 na 50tce i w wielu innych przypadkach. Jechanie dozwolona prędkością nie upoważnia nas do wymuszenia bo ktoś tam coś tam Właśnie takie myślenie, jest problemem, nie tylko nadmierna prędkość stwarza zagrożenie. Złodziej prawie w punkt Ja bym powiedział jak by jeden kradł w mieszkaniach, a inny kieszonkowiec i ten gadał na tego że kradnie po domach a ten że kradnie z kieszeni. Zajeżdżanie komuś drogi i gadanie że jechał szybciej, bo ja jechałem z max prędkością to nic innego jak tak zwany szeryf
@@radoslawstachura3797 jak ktoś jedzie 200 powiedzmy max jest 140 patrzysz w lusterko i myślisz daleko jest zmieniam pas okazuje się, że gosc jedzie 60 km/h więcej niż zakładałeś. Do błędnej oceny tego czy możesz zmienić pas przyczynia się jego predkosc i bum gosc ci zaczyna mrugac i niewiadomo co robić. W sumie ciekawe, że mi nikt nigdy nie mrugal, może nie rozumiem poprostu na czym polega problem tych ludzi do ktorych mrugaja...
Dla obrońców lewego pasa co tak się szczypią o ruch prawostronny i blokowanie lewego pasa mimoz że ktoś jedzie te 140. Pytanie. Dlaczego prawo ma działać w jedną stronę? Jak Ty zapierdalasz 200+ i łamiesz prawo, to dlaczego uważasz się za świętego i potępiasz tego co normalnie wyprzedza przy 140? Jeżeli Ty łamiesz prawo przekraczając znacznie prędkość i siedzisz komuś na dupie, dlaczego ktoś nie może jechać lewym i normalnie kogoś wyprzedzić ? 😂
Nie wystarczy zbierać kasztany, ale trzeba też eliminować z dróg tę patologię. Niestety, brak wystarcej liczby patroli na drogach i zbyt niskie kary, nie odstraszają. Takie zachowania, powinny skutkować dożywotnim odebraniem uprawnień i licytacją pojazdów.
Jak chce jechać szybciej to niech jedzie po co blokować, a nie wyjezdzasz mu pod koła, bo ty chcesz jeden samochodzik wyprzecif co jedzie 5 na godzinę wolniej od ciebie, to zwykle frajerstwo.Tak właśnie zginęła ta słynna rodzinka, z udziałem beemki. By i go puścili, nie wymusili to by tragedii nie było, no ale cóż selekcja naturalna.
W zasadzie, to biorąc pod uwagę że jechał już lewym pasem i z dużą prędkością się do Ciebie zbliżał to wniosek jest jeden... Dla wyświetleń wpierdoliłeś się przed niego 👍
Może nie wiem, zmieniły się jakieś przepisy w Polsce? Kiedy możemy zacząć manewr wyprzedzania...? Czy możemy zacząć taki nie upewniając się że już ktoś za nami go nie zaczął wcześniej? Jeżeli tak to co musimy zrobić? Utrzymać swoją prędkość lub zwolnić, aby nie przeszkodzić temu we wstecznym lewym lusterku. Czy można zmienić pas ruchu na ten którym zbliża się z tyłu auto? Może ja nie potrzebnie patrzę w lusterka, i puszczam tych co jadą za mną, jeżeli jadę wolniej. Teraz można komuś wjechać przed maskę i zablokować i utrudniać ruch i zgłosić go na policję że miga światłami i trąbi? Hmm
Mam wrażenie że to specjalnie nakręcony materiał dla "oglądalności" Też jeżdżę po autostradach i nigdy nie mam takich problemów - po prostu jade tak aby nikomu nie przeszkadzać a to nie takie trudne. Metody są dwie - kiedy jestem na lewym pasie i widzę, że ktoś mnie dofania to albo zjeżdżam na prawy albo przyspieszam kiedy to niemożliwe. Gorzej jak nie ma żadnej z tych opcji. Wtedy pozostaje jechać z zachowaniem odstępu - rzecz niepojęta dla wielu niestety. Raz miałem podobny przypadek ale wtedy to już był ewidentnie jakś typ z kompleksami i problemami psychicznymi. No chyba, że tacy się rozmnażają...
dokladnie, trzeba dawac lapki w dolu, poza tym duzo epitetow leci do ludzi ktorych nie zna. Rozumiem ze wlasciciel kanalu to gangus ze moze tak wszysstkich od idiotow debili nazywac a sam ma jakies gowno do nagrywania w aucie . - bol dupy bo zarabia 1/5 pensji.
No to masz po prostu szczęście, nic więcej. Jeżdżę dynamicznie i płynnie, ale zgodnie z ograniczeniami i absolutnie ZAWSZE trafi się 1 lub 2 kretynów, dla których "zamulam". Najczęściej jest to na A2 i A1 bliżej Gdańska, czyli dwie trasy, gdzie ruch jest już spory przez co szybki i wściekły choćby się zesrał nie pojedzie więcej niż 130-140km/h ze względu na natężenie ruchu. Ale do debila nie dociera, że nie jest starobiblijnym prorokiem i sznur samochodów przed nim nie rozstąpi się niczym Morze Czerwone przed Mojżeszem.
@@sonnyburnett4322 Przyjmij zasadę - kiedy jadę lewym pasem a coś z tyłu się zbliża to zależności od sytuacji albo przyspieszam albo zjeżdżam na chwilę aż przeleci. Jadąc prawym pasem a chcąc wjechać na lewy upewniam się że nic nie nadjeżdża sporo szybciej niż ja jadę i dopiero zmieniam pas ruchu, nigdy ni ewlokę się lewym pasem od tego jest prawy i wierz mi nie będziesz miał takich problemów...
0:45 Mistrzowskie zagranie, sam zacznę tak robić. Zjechać poganiaczowi bezpośrednio za tira jednocześnie hamując do 90, dodatkowym plusem jest brak możliwości późniejszego wjechania przed maskę i hamowania. Chyba że przed tira, powodzenia 😂
Potwierdzam, dziala, raz mi tez gościu walił długimi mimo ze nie miałem gdzie zjechać. Po wyprzedzeniu mnie zacząłem tez kasztanowiec mrugac długimi zeby zobaczyl jak to fajnie jest, oczywiście chcial sie zemscic ale wystarczy wjechać na busa/ciezarowke i kasztany glupieją juz
Głupota, takim manewrem stworzył równie duże zagrożenie jak gość z mercedesa nie trzymając dystansu, a moim zdaniem nawet większe, bo hamowanie było bezzasadne. Wystarczyłoby, że gość by się zagapił i ląduje przy prędkości 100+ na Twoim tyle samochodu, przy takiej prędkości to łatwo o nieszczęście.
Potem idziecie do tego samego sklepu i stoicie obok w kolejce do kasy, nikt nikogo nie pogania, każdy cierpliwie czeka. Lub kibicujecie tej samej drużynie piłkarskiej. Pijecie to samo piwo. Wniosek jest prosty: samochody, zbyt szybki i intensywny ruch w tych czasach odczłowiecza ludzi i jest źródłem wielu nieszczęść.
Rób tak dalej, to trafisz na takiego, co nie wyhamuje pewnego dnia i wtedy nie będziesz taki "hahaha" a przy odrobinie pecha uderzy w Ciebie, może wepchnąć Cię pod ciężarówkę i tylko sobie krzywdę zrobisz, a jak będzie miał kamerkę to jeszcze Ty dostaniesz piękny mandat za bezzasadne hamowanie, o ile nie skończysz w czarnym worku. Mrugaczy nie popieram, ale takie zachowanie jest jeszcze głupsze.
Życzę wszystkim trochę więcej kultury na drodze. Większość przypadków jakie widzę w internecie to zwykłe obustronne pajacowanie, tak jak na tym filmie - tylko jeden przypadek jest skrajny w 3:25, a we wszystkich pozostałych filmach każdy nagrywający miał możliwość zjechania na prawy pas, w czym problem? Jedzie furiat to ustępuję, a nie wariuję razem z nim. Taka dziecinna mentalność jak nagrywającego od 2:20 doprowadza do wypadków. np "@FFranz110 13 godzin temu Mój samochód ma też awarie, jak ktoś mruga mi to nagle brakuje mocy i zwalnia " i 100 osób już mu przyklaskuje. Ktoś zamrugał i już duma urażona, i zaczyna się obustronny cyrk na drodze i ryzykowanie życia. P.S nie mam BMW/audi ani służbowej skody i sam tak nie jeżdżę.
Polecam wszystkim kierowcom którym ktoś się uczepił na zderzak spuścić nogę na sekundę z gazu i wystarczy raz otrzeć się o pedał hamulca (do zapalenia tylnych świateł) żeby problem zniknął. Ci ludzie, na pewno maja wyobraźnie ale niechętnie z niej korzystają.
U nas w lotnictwie na szczęście nie ma agresji i łamania przepisów bo aby uzyskać licencję pilota, trzeba przejść szereg badań , również psychologicznych. Żaden w z kierowców łamiących przepisy nie mógłby zostać pilotem. Osobiście nie mam samochodu . Wszędzie latam samolotem.
Co prawda rzadko mi się to zdarza ale jak jakiś kasztan mi zaczyna mrugać w połowie tira jadąc 140km/h, to zawsze hamuje do 90 i chowam się ZA TIRA. XD no co 🤷 chciał żebym mu zjechał to zjeżdżam 😂
Masz na uwadze, na myśli złośliwego, chamskiego, bezczelnego, szkodliwego, uciążliwego przepisokratę, czy kierowcę BMW? Powiem szczerze, że ja bym się źle czuł, jakbym się specjalnie, celowo, po złości chłopu wpierdzielił przed maskę :). Ja bym tak nie mógł, nie potrafił i nie umiał. Ale przepisokraci to specyficzna, charakterystyczna grupa kierowców, która się podciera innymi i wypróżnia na innych :)
@@bandyci.drogowi To dużo? Warto było? Czy to było bezpieczne, przyzwoite, kulturalne, partnerskie zachowanie, postawa? :):). Wystarczyło, należało poczekać, aż przejedzie. Na prawdę nie jest to strata, ujma, zniewaga, obraza. Ja miałem setki takich sytuacji w ciągu 25 lat i nie nie spowalniałem nikogo. To bez sensu :) Na prawdę warto ważyć, analizować swoje działania, decyzje, czyny, wybory pod różnym kątem, względem. A zresztą i tak was nie przekonam, nie dotrę, bo wiem z góry, że to nie zadziała, nie wpłynie. Przepisokraci mają swoje wytyczne, priorytety i to jest świętość, nienaruszalna wartość :). P.S. Bycie kulturalnym, partnerskim na drodze to nie oznaka słabości czy niższości. Przynajmniej dla mnie :). Kierowca nie traci wartości na drodze :)
@@bandyci.drogowi Ten gość (tobiaszpasterski481) jest niesamowity :) Sposobem wypowiedzi stara się chyba pozować na jakiegoś filozofa, ale jest przy tym bardzo zabawny. Kiedyś miałem z nim dłuższą pogawędkę. Niestety jest tak namolny i odporny na argumenty i logikę, że na dłuższą metę jedyna metoda na niego, to ignorowanie.
@@tobiaszpasterski481 lecz się. dla ciebie partnerskim na drodze jest ktoś, kto jadąć przepisowo zwalnia puszczając pajaca zapierdzielającego 150+. lecz się. jednocześnie ten zapierdzielający pajac zmuszając innych do zwolnienia (bo on nie może) to już nie jest niepartnerski? lecz się.
W drugą stronę można nazwac to inaczej : kamerkowicz myśli że jak uzna kogoś za przekraczajacego prędkośc to może bawić się w szeryfa i wymuszać hamowanie zmianą pasa ruchu.
Jak trzeba być pierdolniętym żeby celowo komuś nie zjechać. Zapierdala to mu zjeżdżam i po sprawie to nie takie trudne. Ale lepiej mieć kamerkę i robić z siebie pośmiewisko. Jesteś kozak. A później lecisz na policję.😅😅😅😅
A ograniczenie do 100km/h było naprzyklad... A później Ktoś komuś znów rodzinę zajebie... więc lepiej niech mają nauczkę. Ja mam auto prawie 500KM i nie przekraczam prędkości bo lubię przyspieszenie a to prędkość szybko zabije jak ktoś popełni błąd czy coś wyskoczy ci na drogę. A fajnie sobie ruszyć do 60 ze świateł i wciska w fotel czy do 140 od 80 w mgnieniu oka wyprzedzić TIRa czy auto na prawym. Skorzystać z tego przyspieszenia ale jak ktoś go nie ma to traktuje auto jak by to była rzecz ciężka do osiągnięcia że pół godziny się rozpędzał do tych 160 łamiąc ograniczenie i jak zwolni to wkurwienie że znów tyle mu zajmie... Kup mocniejsze a ograniczenia pilnuj albo płać mandaty jak głupi bo kamerki są wszędzie. Chociaż ja nie mam ale zakupie jak by mi ktoś kiedyś walnął i upierał się że nie jego wina. Ja jeszcze nikomu nie walnąłem i nikomu nie mrugam bo nie każdy ma 200, 300 500 KM pod maską tylko chcę ominąć tira nawet wolniejszym autem oszczędnym dla rodziny czy służbowym a Ty poczekaj i zaraz wcisniesz gaz za te 5sek zamiast siedzieć później 5-25 lat jak Majtek tępy...
I szczególnie jak ktoś dopiero rusza do ominięcia tira a tu nagle znikąd 180 albo więcej zapieprza ktoś bo tylko jemu droga się należy a temu wolniejszemu te 5sek to nie wolno chociaż on nikomu nie zagraża.
Na siebie tez donieś albo przynajmniej się dokształć w tym temacie mianowicie - ..."Oznacza to, że w przypadku poruszania jezdnią jednokierunkową o większej liczbie pasów ruchu, kierujący pojazdami są obowiązany zajmować prawy pas. Jazda lewym pasem, w sytuacji gdy prawy pas jest wolny będzie stanowić wykroczenie drogowe" Nagrywasz czyjes wykroczenie a sam popelniasz inne BRAWY TY! bandyto drogowy
W czasach ,kiedy nie było jeszcze żadnych kamerek,na moje auto napierał jeden czereśniak jakimś francuzem.Ruszajac z pod świateł lewym pasem miałem na prawym kilka ciężarowek i nie mogłem zjechać na prawy pas. Czując się zagrożony ,zrobiłem tylko impuls pedałem hamulca ,który imituje hamowanie.Zadzialalo i czereśniami zwiększył odległość od mojego auta.Potem spokojnie zjechałem na prawy pas a kiedy mnie mijał pokazałem mu symbol ,kciukiem i wskazującym ,że jechał na zapałkę.Bylo mu tego mało.Zatrzymal.sie przy potrolu Policji i skłamał ,jak się później okazało,że pokazałem mu palec środkowy. Efektem tego był pościg patrolu za mną a czereśniak 5:21 za patrolem.A w chwilę później rozmowa z Policjantem.Mialem świadka zdarzenia i Pan Policjant znał symbol jazdy ,,na zapałkę" pokazany ręką i chciał żebyśmy ugodzili bo on już sprawę rozstrzygnął jako bez znaczenia.Czeresniak nawet na pożegnanie nie chciał podać reki i jeszcze mi groził.,że mnie załatwi.Czekam na to do dzisiaj!😂😂😂😂
2:40 no tu to akurat zawiść się wylewa bokami 🤮🤮 jedzie cielak prowokacyjnie, jak jest wyprzedzany to nagle ma mocy tyle żeby dojechać do zderzaka auta poprzedzającego
z tym masserati to zaszalał. Prosta sprawa, przy takich umyślnych zajeżdzaniach, mandat podstawa plus procent od dochodu. Bo dla nich 500 zł czy tam 1000 zł to nic. Tak jak w kraju skandynawskich pewien koszykarz dostał mandatach na kilka tysięcy dolarów mandatu.
Jak to jest że panowie od "lewy pas to nie kółko różańcowe" co musza zapierdalac, ale to ja muszę natychmiast wbic na prawy pas podczas wyprzedzania, zwolnic o 30-40 km/h bo oni chca jechac 20-40 ponad limit. Ustepowanie takim osobom to brak szacunku dla własnego czasu i pieniędzy.
Powiem tak, dużo trzeba się uczyć aby zjechać i niech jedzie. Ale można. Mnie samego wkurwia jak mi zjeb mruga ale uczę się i staram. Natomiast każdy huj który przyhamuje powinien mieć urwane lusterka
Problem jest taki, że artykuł 24 jasno mówi, że przy wyprzedzaniu należy upewnić się czy nie utrudni się ruchu komukolwiek. I może zachowanie burackie, ale na tym samym poziomie co samochód wyjeżdżający i zmuszający do hamowania.
Szanowni Panstwo, miejmy do siebie troche dystansu. Ktos moze jechsc do szpitala, miec umowione spotkanie "na styk". Pomagajmy sobie ma drodze z drugiej strony nie naduzywajmy uprzejmosci innych bo to noe o to chodzi. Pozdrawiam wszystkich kierowcow i jako wzor prosze obejrzeć sobie drogi np w Finlandii.
Połowy nagrań by tu nie było gdyby nagrywający też nie byli chujami XD w połowie przypadków spokojnie mogli zjechać jak mieli miejsce i gość by sobie pojechał, a oni wrócili znów na lewy bez zwalniania ale chuj tam, nagranie ważniejsze xD
Przerażające jak buractwo drogowe ewoluuje. Już nie jedno mrugnięcie, a cała seria. W końcu zaczną wjeżdżać w dupy, bo będą zajęci trzepaniem... długich.
Głupie komentowanie a jak koleś z kamerką mruga lub podjeżdża pod tył innego samochodu żeby nie wpuścić "tego złego" to już brak. Ludzie jeżdżący z kamerkami nie przez przypadek je mają. Ich styl jazdy wkurza wielu i nawet nie zdają sobie sprawy jak bardzo tępi są.
A jak już " pocałuje" to poczujesz a jak będziesz miał pecha to przyspieszona kremacja bo dziś auta łatwo się zapalają - potrzebne to kumuś? Co chcecie udowodnić?
0:42 robię tak samo, tylko muszę bardziej zwolnić, żeby zachować prawidłowy odstęp od tira i czekam ze zmianą pasa, żeby się upewnić, że jest pusty (co nie jest takie łatwe, jak ktoś z tyłu oślepia, więc trochę to zajmuje)
Rób tak dalej, to pewnego dnia trafisz na takiego co nie wyhamuje. Może kierowca Kii z A1 też naczytał się komentarzy takich idiotów i też zahamował by wjechać za tira i skończył, jak skończył. Takim zachowaniem jedynie pokazujesz, że jesteś na tym samym poziomie intelektualnym, co "mrugacze". Nie pochwalam mrugania i dojeżdżania, ale takiego zachowania również nie popieram, bo stwarzasz jeszcze większe zagrożenie od tego, co używa świateł drogowych, a bezzasadne hamowanie jest również karane, jako bo jest agresją drogową. A z oślepianiem, to Ty się nie ośmieszaj, miałem Citroena Xsarę z 2000 roku i to auto już miało przyciemniane lusterka i nie sposób było oślepić długimi, w obecnym aucie mam również przyciemniane lusterka, które działają na światło i spora część aut taki bajer posiada.
Wszyscy krytyczni z tego ,,kółka różańcowego“ - jedźcie sobie do Niemiec na autostradę i zobaczcie jak tam się zjeżdża na prawy chociaż na chwile zeby puścić kulturalnie auto szybsze. Buractwem jest okupowanie lewego pasa, ignorowanie patrzenia w lusterka, cebulactwo szybszego wyprzedzenia i zjechania bo wam spalanie w tych waszych bolidach wzrośnie.. haha mistrzowie wyczucia odległości i bolącego prawego pasa.. oczywiście jeżeli ktoś wyprzedza zgodnie z przepisami i robi to dynamicznie i kulturalnie udostępnia pas do wyprzedzenia to do tych osób się nie czepiam. Przestańmy sobie nawzajem utrudniać tylko włączmy uprzejmość a głupim czasami trzeba ustępować i tak sie doigrają… niedługo po bułki będziecie chodzić z kamerka na głowie bo może was coś “urazi“.
Kurczę, a zastanawiałem się, czy nie wysłać nagrania motocyklisty zajeżdżającego mi drogę i złośliwie hamującego przez sama maską. Akurat by się wpasowało w kompilację
Potencjalne Majtczaki - kompilacja
Nawet nie potencjalni. W 2:57 byli odwzorowani kropka w kropkę. 250 na miękko
@@chiro7464 350 na twardo.
@@2draki2 witam Sebka
@@chiro7464 Nie musisz witać, nie jestem Sebek. Ale opowiedz jak wyliczyłeś tą prędkość. 🤔
@@2draki2 najpierw na oko, ale teraz policzyłem i wyszło marne 195 :(
Trzeba patrzeć w lusterka, lewy pas służy do wyprzedzania. Często jest tak, że ludzie wyprzedzają samochód, decydują się na manewr nie patrząc w lusterka. Zajeżdżają drogę powodując niebezpieczną sytuację, później się dziwią że ktoś mruga światłami. Ja staram tak jeździć żeby nikomu nie zawadzać, ma ktoś lepszy samochód niech sobie jedzie. Na pewno nie będę komuś drogi zajeżdżał z tego powodu że jedzie za szybko. Parę razy w tygodniu jeżdżę S8, zawziętość złośliwość kierowców - poraża. A później mamy wypadki na prostej drodze.
Wlasnie, zacznijmy od tego, ze lewy jest do wyprzedzania. Nagrywajacy mial mozliwosc zjechania pomiedzy auta(tak sie powinno robic przy takich odstepach) w niektorych sytuacjach. Plus wyjezdzanie bardzo wczesnie na lewy, gdzie jest niewielka roznica w predkosci pojazdu wyprzedzajacego, to czasem nerwy puszczaja. Jezdzi sie prawym pasem, a lewy jest wylacznie do wyprzedzania. I jak jest luka miedzy autami na prawym, to powinno sie zjezdzac. Co nie tlumaczy "poganiaczy", ktorzy migaja jak debile lub co gorsza potem chca wyhamowywac, czy wpychac sie, tak jak to zrobilo maserati
Ten ostatni dobry, wyhamował sam siebie i prawie w poślizg wpadł. Widać, że świeżak :)
oby się (nie tylko prawie) zasrał.
Ślepi jesteście? Przecież wiewiórka przebiegła mu drogę ;-)
@@LukaDrwal aaa fakt. Nie zauwazylem wiewiorki 😆
@@LukaDrwal ku*wa rzeczywiście
To nie był poślizg, chciał go postraszyć tzw. bodiczkiem.
Pomimo nagłaśniania tematu poganiaczy problem chyba narasta.
Bo policja nie reaguje, a wręcz można odnieść wrażenie, że przyklaskuje.
nic nie narasta tylko długość tego filmu i ilość pokazanych w nim wariatów na raz jest większa niż zwykle na tym kanale. ilość poganiaczy naturalnie może się zmieniać, bo jedni stwierdzają, że spada im ciśnienie / robią się senni i rekompoensują to sobie agresją i negatywnymi emocjami, inni kupują szybkie samochodziki dla dużych chłopców, a ci normalniejsi dowiadują się jakie jest prawo, i po nagraniach i wypadkach uświadamiają sobie jak ważny jest odstęp na autostradzie. problem jest też braku edukacji ludzi. o przejazdach kolejowych trąbią w akcjach społecznych gdzie się da, a o odstępie na autostradzie i wyprzedzaniu na przejściach cisza.
Wy się czepiacie a to są mądrzy ludzie. Oni przekazują nam wszelkie wiadomości alfabetem morsa. Taki przykład... proszę zjedź mi bo mam małego ale ta blondyna co siedzi obok mnie jeszcze o tym nie wie ;-)
Jak to nie wie , one takie małe lubią.
@@-darthtracz-3852 Nie sprzęt, a technika zrobi z ciebie zawodnika 🙃
@@eva-kc4wvkolejny z małym 😂😂😀😜😜
O małym wacku wie, ale ważne że właściciel wacka ma dużo kasy. A jak będzie chciała dużego wacka to pójdzie do innego, nawet takiego, który nie ma dużo kasy, 😂
@@Tomasz266 Ale że ja???😲
Wiadomo, ze jak zawsze jedzie BMW, Skoda czy złotówa to zaraz będzie jakaś akcja.
Dlatego trzeba mieć gaz pieprzowy, bo nigdy nie wiadomo na kogo trafisz.
a najlepiej to ręczny granatnik przeciwpancerny
@@jannowak9639Głośnik na bluetooth.
Powodzenia z tym gazem w czasie jazdy 140km/h
I gaśnice.
Co to jest złotówa?
(Dawno nie byłem w Polsce i jak to widzę, te filmiki, to strach się bać) I w razie przyjazdu kupię kamerki.
Sezon na "Kasztany" w pełni! 🤩
Zbierać, i przynajmniej próbować przerabiać na "kasztanowe", ale jednak "ludziki". Najlepiej na Stop Agresji. 😎
Nie szczędźmy wysiłku i pienię... A nie, płacić to będą wtedy "Kasztany"! 😛
Przejechałem całe Niemcy do luxa i nikt nie mrugał, tam są nawet ograniczenia prędkości bo podobno Niemieckie autostrady ich nie mają, no nie możliwe. A w dodatku mają po trzy pasy i nikt takich numerów nie robi. Polska to dziki krak jak mawiał minister Dzrzewiecki miał rację, prze osiem ostatnich lat nic się w tym nie zmieniło.
A w polsce nie ma trzech pasów na autostradzie??😂😂😂
@@torment_in_hell5095 dla tego celebryci w droższych furach nie wiedzą jak jeżdzić
Dopóki nie zmieni się kodeks i 5000tys od razu za to to wariaci będą dalej tak jeździć 😩
Prawo nie musi być surowe, tylko skutecznie egzekwowane.
Może lepiej usunąć żarówki ze światłami drogowymi .. Nikt na nikogo już wiecej nie będzie mrugał. 😮
Szubienica odrazu
Od poganiaczy na drodze najlepiej trzymać się z daleka, biorąc pod uwagę niska kulture jazdy, wszelkie głupie manewry które przyjdą komuś takiemu do głowy narażają zdrowie/życie uczestników ruchu.
no właśnie, nie powinno się celowo blokować lewego pasa żeby prowokować niebezpieczne sytuacje. jak widać potencjalni zabójcy z kamerkami tego nie rozumieją.
Wydział komunikacji w urzędzie chce znać twoją lokalizację@@quakeRTX
Ale on chciał, potrzebował, pragnął go mieć na dupsku. Prosił się o to, sprowokował, zainicjował, wykreował całą tą sytuację :). Przecież nie musiał wtedy i tylko wtedy wyprzedzać :). Przecież widział w bocznym lusterku zbliżającego się 'poganiacza" :). A pomimo tego się zdecydował na wykonanie manewru :)
@@kubiyoshi2744 prowokujcie dalej, obwieście się jeszcze większą ilością kamerek, zobaczymy dokąd was to zaprowadzi jak nie na cmentarz.
@@Cezar_M Te cymbały są w swojej bucie przekonane że są uprzywilejowani na drodze...po prostu należy im to wybić ze łba. Bo tańcząc tak jak oni wam zagrają, chodujecie kolejnych Sebastianków M...
Mój samochód ma też awarie, jak ktoś mruga mi to nagle brakuje mocy i zwalnia
Przed uprzywilejowanymi też? Napraw to czym szybciej, może wymiana kierowcy pomoże. xD
Mój ma ledbara. Z tyłu
@@dawidjot3365 dostaniesz kiedyś w d..e zawiniesz się na barierce i módl się, żeby się bryka nie zapaliła.
@@2draki2 Masz jakieś zaburzenia? A może też tak jeździsz poganiając światłami 🤔 Po co atakujesz gościa jak wyraźnie napisał i bie chodziło mu o uprzywilejowanych.
@@chriskros8858 O widze od Seby jestes. Nie musze bo jeżdżę ciężarówką.
Nie ma to jak już w pierwszej sekundzie filmu samo-podpierdolić się, że zrobiło się wymuszenia.
Trzeba było poczekać aż będzie 10 m za tobą i wtedy zmienić pas... kasztany to ci, którzy koniecznie na tempomacie chcą utrzymać prędkość i się wciskają przed zderzaki
Racja
Tempomat ma ułatwić jazdę, ale kurwa nie każdy umie korzystać z tego udogodnienia...
2:43 nie ma to jak przyspieszyć żeby dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo na drogach!!!
Dżesika w BMW do kierowcy
"ale mi zaimponowałeś"
Niech sobie wybudują własne drogi i tam się nawzajem pozabijają 🤣
Płacą podatki na drogi na których chamstwo blokuje ruch i to celowo i jeszcze jest z siebie dumne. Kierowca z BMW po prostu uczy kultury drogowej.
@@MarcinWojtczuk bełkot
@@MarcinWojtczukserio?
Kraj pięknych ludzi i cudownych umysłów
I wspanialej porcelany i ceramiki, szczegolnia dzbany prima sort
Był kierunkowskaz pierwszeństwa, to teraz są i drogowe pierwszeństwa xD
Przepisokrata zawsze ma pierwszeństwo chociażby jechał i wyprzedzał dyliżansem, furmanką :) Nie wiedziałeś, ze to grupa uprzywilejowana? Znowu celnie wycelował :) Oni mają czuja, nosa kiedy wyjechać i spowolnić :) Po prostu w naturze, instynkcie.Wrodzone, dziedziczne predyspozycje, zdolności i umiejętności :) Nie można im tego odmówić i zaprzeczyć :)
Jeździmy prawym pasem Panowie. Wszyscy sobie jazdę ulatwimyy, zachowamy bezpieczeństwo, unikniemy niepotrzebnych problemów. Niestety to nasz narodowy problem z lewym pasrm...
dlaczego o tym piszesz?
Zgadzam się z Mariuszem, dlatego tych blokujących lewy pas należy na każdy możliwy sposób edukować lub eliminować z naszych dróg.
Trzecia sytuacja to najlepszy patent na takich mrugajacych poganiaczy. Tylko zamiast używać hamulec, zmniejszyć prędkość silnikiem i wtedy wpuścić takiego nadgorliwca. Trzeba byc uprzejmym.
Tez mi sie tak zdarzylo raz:) tyle ze hamowalem recznym :) ale gula mial ten za mna. Nagle przestal sie spieszyc :) ja sobie spokojnie jechalem za ciezarowka a ten debil wyhamowywal ciezarowke. Widzac to, przepuściłem 2 auta na lewym i jako 3 zaczalem wyprzedzac ciezarowke i tego glaba. Byl tak zaabsorbowany swoim wyczynem, ze nie zauwazyl ze juz go dawno wyprzedzilem.
Te materiały rzeczywiście są przegięciem. Zgadzam się. Ale są dwie strony medalu. Niedługo postaram się zrobić materiał (bo tego niestety jest znacznie mniej) o kierowcach jadących bez potrzeby non stop lewym pasem, gdy prawy jest wolny. O takich co jadą lewym pasem i teoretycznie wyprzedzają, tylko że samochody wyprzedzane mają prawie kilometr odstępu od siebie i im się nie ,,opłaca'' zjechać na prawy, by w ramach zwykłej uprzejmości ustąpić komukolwiek. I jeszcze o takich kierowcach którzy jeżdżą po mieście cały czas lewym pasem na dwupasmówkach, często wolniej niż porusza się prawy pas (tu prym wiodą kobiety i dziadki). Podobnie wygląda sprawa jadących lewym pasem w celu skrętu w lewo z tym że ten zakręt znajduje się dopiero za parę kilometrów.
Tylko, że ich można bez problemu wyprzedzić i jechać dalej. Mi tacy nie przeszkadzają.
@@najdos czyli lubisz wyprzedzać slalomem, raz prawym, raz lewym. No mega to bezpieczne 😂 Szczególnie że potwierdzone badaniami jest, jak i statystykami ubezpieczalni, że ci co wracają na prawy pas, często nie patrzą w lusterko. Wyprzedzanie prawym pasem jest do 73% (jak dobrze pamietam) niebezpieczniejsze od wyprzedzania lewym i jest to poruszane również na kursach dodatkowych WORD.
Jest tego mniej bo takich kierowców jest znacznie mniej niż tych z filmu powyżej. Jeżdżę często A4 i zdecydowana większość jak tylko może to zjeżdża na prawy.
@@stereotypowystyropian9393 jeżeli ktoś jedzie bez powodu lewym pasem to jest małe prawdopodobieństwo, że zjedzie na prawy akurat mi przed maskę. Jakoś nigdy mi się to nie zdarzyło, a wyprzedzam prawym regularnie, szczególnie na jezdniach 3-pasmowych, gdzie prawie wszyscy jadą środkowym i lewym pasem. Tam slalomu nie uprawiam, bo jadę cały czas prawym pasem tylko czasami zjeżdżając na środkowy lub lewy.
Ogólnie wyprzedzanie z lewej strony wiąże się z jazdą slalomem. Jeżeli jedziesz prawym pasem zmieniasz go na lewy, wyprzedzasz i zmieniasz na prawy. Wychodzi na to, że bez względu na to, czy lewym pasem jedzie ktoś wolniejszy, czy nikogo nie ma to i tak mam obowiązek zjechać na prawy pas.
@@najdos te twoje małe prawdopodobieństwa wykluczają statystyki. Nie zaprzeczaj faktom
Nie wiem czy zauważyliście ale koleś w pierwszym BMW, ma pakiet M-Lamus -> nie dość że kierunkowskaz wykupiony w abonamencie to mruga wszystkim jak choinka
dobrze, że nie up|3rd0lił tej manetki, tak nią machał z podniecenia.
@@lA-bk3wh On był chyba czym innym zajęty a o manetkę uderzał przypadkiem dłonią jak robił góra dół ręką z podniecenia że tak szybko jedzie.
Tego się nie dało nie zauważyć, tryb dyskoteka włączony, ale lepszy efekt byłby w nocy na parkingu😅
Jeżeli chodzi o tego pierwszego kolesia, to tak wyglądają światła LED w kamerze ...
W ten weekend 2 razy robiłem trasę Poznań - Opole i pierwszy raz nie spotkałem ani jednego takiego buraka. Być może Twoje filmiki się do tego przyczyniły, dzięki że je zbierasz i publikujesz
Akurat nie trafiłeś. Ja też jechałem S5/A4 i był jeden potrąbiacz i dwóch zderzakowców. Ja jednak ufałem aktywnemu tempomatowi, a ten jakoś nie znajdował miejsca na chowanie się na prawy.
Bo olbrzymia większość takich zachowań dotyczy samochodów z ściany wschodniej: Warszawa, Lublin, Suwałki etc. Na wschód od Konina naprawdę ...
@@marcindobruchowski7280 Warszawa to jest ściana centralna i sama w sobie stanowi problem związany z przeludnieniem i ciągłym niedoczasem. Najbardziej uprzejmi i cierpliwi kierowcy występują w Poznaniu. Z perspektywy poznaniaka, każda inna (duża) aglomeracja jest opresyjna i nerwowa.
@@kolumberek Wspaniała diagnoza. Wyślij tempomat na warsztaty z empatii…
kasztan mysli ze jak ma włączony tempomat i zauwazy w lusterku pojazd to moze odrazu zmienic pas na nic zwazywszy a potem się dziwić skąd wypadki jak to było z bmw i kia w dodatku idiota jeszcze hamuje bez podstawnie
Zobaczmy:
1. skoro podjeżdża za szybko, to przekracza prędkość
2. nieprawidłowe użycie świateł
3. niezachowanie prawidłowej odległości
4. stwarzanie zagrożenia
5. wymuszanie pierwszeństwa
0. wymuszenie pierwszeństwa przez nagrywającego.
@@3nron i cyk mandacik dla kamerki za samopodjebanie.
@@3nronchyba nagrywanego
A ja tu widzę pizdy drogowe ciągnące się lewym pasem. Jak nie potrafią jeździć po ekspresówkach i autostradach to niech wybiorą drogę przez te wszystkie wichury i jadą razem z rowerami, ciągnikami i kombajnami. Tam się nadają.
od mierzenia prędkości jest policja, Ty masz upewnić się, że nie utrudniasz komukolwiek poruszania się.
Zgłaszać, zgłaszać i jeszcze raz zgłaszać. Osobniki z móżdżkiem wielkości kasztana muszą zostać pozbawieni uprawnień do kierowania pojazdami.
Takie zachowania to plaga ostatnio.
Codziennie korzystam z siódemki na północ od Warszawy i nie ma dnia, żebym mnie ktoś nie popędzał lub kogoś w zasięgu mojego wzroku.
Dawno temu pisałem, że tak będzie po podwyżce taryfikatora.
Stworzyła się grupa ludzi, którzy w ogóle nie płacą mandatów w przeciwnym razie poganiacze z tych filmów już nie mielibyśmy prawa jazdy.
A policja skupiła się na drobnych wykroczeniach bo przychody dla budżetu można teraz wyrobić na pierdołach, nie zabijając żywiciela.
Pytanie czy kolejne pokolenia będą znów musiały walczyć z korupcją w policji na poziomie lat 90?
Policja wystawia mandaty za 6km powyżej ograniczeń a jakimś cudem pstryczki, sebastiany i frogi są niewidzialne dla gęstego sita suszarek i nieoznakowanych radiowozów?
Gęste sito czego? Po pierwsze jak ktoś dużo jeździ to wie gdzie policja stoi, po drugie nawet na nawigacji google masz alert o patrolu,
@@fhumajka
Jak ktoś dużo jeździ to widzi nieoznakowany radiowóz za sobą?
Dwa lata pokonywałem trasę z pod Warszawy do nowego dworu.
W połowie drogi stoi patrol, zawsze, dzień dzień co rano.
I co rano tą trasą (jeenojezdniowa dwukierunkowa w zabudowanym) jedzie czarne Porsche z co najmniej dwukrotnością prędkości innych aut, wiem bo gdy wyprzedzałem to dojechał do mnie zza horyzontu w kilka sekund, ledwo hamując.
Po prostu pokonuje tą trasę lewym pasem jadąc na czołówkę, zjeżdżając okazjonalnie.
Jest fizycznie niemożliwe, żeby przez kilka miesięcy nie został zamierzony suszarką.
Typ się nie pierd&$i, wie że tam stoją.
Wyprzedza z zwrotną prędkością, a jak dojeżdżam do patrolu to nie jest zatdymamy tylko policjant mierzy MOJĄ prędkość licząc, że mi noga zadrży.
Złapią Oskarka to będą mieć kłopot, dużo pisania, potem odkręcania i tłumaczenia się a na koniec pierdol od skacowanej mordy, że normy Morawieckiemu nie wyrobili bawiąc się w policję.
Kuźwa!!! Za młodego, sporo moich znajomych, mówiło przy ognisku (tak kiedyś młodzież spędzała czas), że idzie w krzaki zrobić KASZTANA. Nigdy bym, nie pomyślał, że takie będą konsekwencje.
Kur.wa! Mistrz!!!
Te pierwsze zdania w materiale cudo 😂😂😂 obawiam się że to u niektórych wada fabryczna niestety nie do naprawy, której rodzice nie przewidzieli w warunkach gwarancji jak produkowali takiego jednego czy drugiego.
Gdybym miał kamerę to byś miał mnóstwo materiału jak ludzie siadają mi na zderzaku w momencie gdy wykonuje manewr wyprzedzania. U nas odstęp pomiędzy samochodami nie istnieje. A do tego ludzie nie mają pojęcia ile trzeba utrzymywać odstępu. Ostatnio dobitnie pokazał to odcinek bezpieczna jazda TVP.
siema, odezwij się, chętnie Ci oddam moją - pisze serio ;)
moim marzeniem jest posiadać takie 4 halogeny jak na WRC mają w samochodach na masce i podpiąć je na tylny zderzak u siebie. W momencie 'mrugania' przez takiego nadjeżdżającego odpalić je na maxa w twarz delikwenta :D
TVP i wszystko jasne XD
To jak Ty robisz ten manewr wyprzedzania, że od razu masz kogoś na zderzaku? Nie używasz lusterek?
@@wojtekmajster Chodziło mi o to że w momencie wyprzedzania mam czysto ale chwila i już ktoś dojeżdża pod sam zderzak.
Czytałem ciekawy artykuł o psychologii majtczaka. Było tam napisane że tacy ludzie szybką, agresywną jazdą próbują zaleczyć kompleksy, dowartościować się.
Zupełnie jak pizdy jadące bezpieczna 80 lewym pasem gdy prawy jest wolny
@@maniekmankowski2724już na szczęście coraz mniej w internecie komentarzy takich patusow jak ty. W końcu nam się naród cywilizuje i może za jakiś czas będzie się u nas jeździć jak w cywilizowanych państwach na zachodzie.
@@kubiyoshi2744 ciul wie ile skoro nawet dostawczak nie zdzierżył?
@@Spykebanan pizdy niedługo jak śnieżek sypnie będą lewym pasem obwodnicy Trójmiasta popylac 20 kmh blokując pod górkę tiry wy wolne i bezpieczne pojeby? Całe miasto w korku stoi bo wolne i bezpieczne pojeby na swoich super zimówkach na centymetrze błotka śniegowego boją się jechać 40 kmh autobusy między przystankami biorą was kurwy lewym pasem
"A tutaj to nie wiem który z nich jest głupszy" 😂😂😂 Pomógłbym, ale sam nie znam odpowiedzi 😛
Nagrywający
Dobrze że ja jeżdżę jak człowiek i nie wjeżdżam z kamerkami przed jadące z tyłu szybciej swoim pasem auta .
Patrzę daleko w lusterka i w przód i puszczam, jak widzę że nie wyrobię się schować.
Czy to takie trudne?
Czy fajniejsze są prowokacje aby można było wykorzystać kupioną kamerę?
Czy jak będziesz stać w kolejce do kasy a ja się wepcham bo stwierdzę, że szybciej załatwię sprawę, puścisz mnie, czy będziesz biadolił?
@@swz13 Tak myślałem że część ludzi tak to może widzieć :/
1. Autostrada To nie jest kolejka w sklepie.
2. Jak ktoś ma jeden produkt i widać że się spieszy to sam przepuszczę...
3. Wracając do tematu.
Można wyprzedzać, a nie można przyspieszać gdy jest się wyprzedanym.
Nie ma jak jechac na autostradzie max 100, wpieprzac sie na lewy pas , a potem dziwic sie ze ktos mruga. To takich kasztanow jest pelno na drodze. Podrugie wbijajac sie miedzy tiry kiedys mozesz sie zdziwic jak skutecznie mozna sie zlozyc w harmonijke...wystarczy ze twoj kasztan zblokuje pierwszego tira. Miej tez na uwadze ze jak trafisz na amatora predkosci, i takiego amatora ktory cisnie ile fabryka dala, to jak wpierdzieli ci sie w dupe to raczej nic to tobie nie przyniesie. Moze wiecej tolerancji i myslenia na drodze, a nie udowadniac ze ktos przekrocza predkosc o 30km czy nie. Fizyka bywa okrotna, a takimi poradami mozesz zrobic komuś krzywdę...malo jest tragedii na swiecie.
Jak ktoś mi mruga to go puszczem szybko, bo wiem, że ma sraczkę... czy tam- rozwolnienie! Też bym nie chciał z kupą w majtach prowadzić!
Ale jak potem mi hamuje to już sam nie wiem czy mu nie przeszła i ma wiecejbteraz czasu...
I jak takiego spytać???
Przejrzałem sobie wiadomości z aktualnych weekendowych wypadków - na przydrożnych drzewach owinięte wyłacznie skody i bmw, trup ścielił się gęsto...
On nie zjedzie, on ambitny on ważniak. Nie zjedzie, nie może puścić bo mu ambicja opadnie
A ja to bym ukarał tych wszystkich szeryfów lewego pasa. Na conajmniej kilku nagraniach w tym filmie widać, że zdecydowanie zbyt długo znajdują się na lewym pasie, robią zator i spowalniają ruch. Lewy pas jest jak kibel, wchodzisz, robisz swoje i wychodzisz. Często spotykam takich zapychaczy/spowalniaczy. Jadę sobie przepisowo 120 km/h a szeryf debil jedzie 90. Często z tą samą prędkością co auta po jego prawej stronie. I jak tu nie mrugać światłami?
Jak dla mnie to w większości nagrywający tymi superkamerkami są kasztanami ale co tam ja wiem, czekam na hejt ze strony autora. Tyle jeżdżę i jakoś mi nikt nie hamuje przed maską, nikt mi nie musi mrugać światłami ani siedzieć na tyłku bo wiem do czego służy lewy pas w przeciwieństwie do tych nagrywających. Czasem mam wrażenie, że wyposażeni w kamerkę sami prowokują aby zabłysnąć później w internecie jakie to ich nieszczęście spotkało na drodze i jak bardzo uprzykrzyli życie drugiemu kierującemu poprzez donosy na policję
Też tak myślę niektórzy posiadacze kamerek myślą że zwariowali myślą że są szeryfami, nauczycielami ...
Oczywiście że resztki mózgu tracą przez te kamerki lub robią prowokacje.
Jak można komuś zajechać drogę gdy zaczął wcześniej manewr wyprzedzania i skoro jest już na lewym, więc jest w trakcie, a Ci z kamerkami dopiero zaczynają manewr bez upewnienia się czy nie utrudnią ruchu innym.
A później widać na a2 w godz szczytu korek, wężyk na 5km bo jeden tak właśnie wyprzedza a przed nim pusto po horyzont.
Powini z drona takich ściągać na bok i pokazać co robią za sobą... a oni jeszcze na policję ze swoim filmem idą że ktoś im na dupie siedzi i miga światłami tym czasem na końcu węża co jeden później zaczyna hamować, aż robi się nie bezpiecznie i przez to zaczynają jechać na końcu lewego wolniej niż prawy
@@radoslawstachura3797jak mozna komus utrudnic ruch xd jadac z maksymalna dopiszczalna prredkoscia? Jak przekraczasz predkosc to nie mozesz miec pretensji, ze ktos jezdzi przepisowo xdd to tak jakby zlodziej sie bulwersowal, ze ty tez nie kradniesz...
@@Cag3r jechanie z przepisowa prędkością nie zwalnia nas z innych zasad ruchu drogowego i przepisów
Inaczej mówiąc włączając się do ruchu powodując kolizję, nie będzie tłumaczenia że ten to jechał 80 a nie 50 na 50tce i w wielu innych przypadkach. Jechanie dozwolona prędkością nie upoważnia nas do wymuszenia bo ktoś tam coś tam
Właśnie takie myślenie, jest problemem, nie tylko nadmierna prędkość stwarza zagrożenie.
Złodziej prawie w punkt
Ja bym powiedział jak by jeden kradł w mieszkaniach, a inny kieszonkowiec i ten gadał na tego że kradnie po domach a ten że kradnie z kieszeni.
Zajeżdżanie komuś drogi i gadanie że jechał szybciej, bo ja jechałem z max prędkością to nic innego jak tak zwany szeryf
@@radoslawstachura3797 jak ktoś jedzie 200 powiedzmy max jest 140 patrzysz w lusterko i myślisz daleko jest zmieniam pas okazuje się, że gosc jedzie 60 km/h więcej niż zakładałeś. Do błędnej oceny tego czy możesz zmienić pas przyczynia się jego predkosc i bum gosc ci zaczyna mrugac i niewiadomo co robić. W sumie ciekawe, że mi nikt nigdy nie mrugal, może nie rozumiem poprostu na czym polega problem tych ludzi do ktorych mrugaja...
W bmw i kaldi światła drogowe uruchamiają przednie czujniki parkowania z tego co mi wiadomo.
Tego idiotę z boxera to firma powinna zwolnić za narażanie jej majątku i dobrego imienia .
0:04 a co on, zaawansowaną nerwicę ma że tak naparza długimi?
0:44 piękna sytuacja 😂❤
Dla obrońców lewego pasa co tak się szczypią o ruch prawostronny i blokowanie lewego pasa mimoz że ktoś jedzie te 140. Pytanie. Dlaczego prawo ma działać w jedną stronę? Jak Ty zapierdalasz 200+ i łamiesz prawo, to dlaczego uważasz się za świętego i potępiasz tego co normalnie wyprzedza przy 140? Jeżeli Ty łamiesz prawo przekraczając znacznie prędkość i siedzisz komuś na dupie, dlaczego ktoś nie może jechać lewym i normalnie kogoś wyprzedzić ? 😂
Nie wystarczy zbierać kasztany, ale trzeba też eliminować z dróg tę patologię. Niestety, brak wystarcej liczby patroli na drogach i zbyt niskie kary, nie odstraszają. Takie zachowania, powinny skutkować dożywotnim odebraniem uprawnień i licytacją pojazdów.
Jak chce jechać szybciej to niech jedzie po co blokować, a nie wyjezdzasz mu pod koła, bo ty chcesz jeden samochodzik wyprzecif co jedzie 5 na godzinę wolniej od ciebie, to zwykle frajerstwo.Tak właśnie zginęła ta słynna rodzinka, z udziałem beemki. By i go puścili, nie wymusili to by tragedii nie było, no ale cóż selekcja naturalna.
Do jemiołów ciągnących się lewym pasem należałoby napierdalać z działka. Lewy pas to nie kółko różańcowe.
Tylko ogień ciągły z Kałacha może coś zmienić!!!❤❤❤❤
Masz rację ,likwidować ścierwo od razu!!
Macie rację panowie, jazda z tymi kamerkowiczami scierwami.
jakby sprzedawali samochody razem z rozumem to by wypadków było 99% mniej ale za to samochody były by bardzo drogie.
W BMW doszło do awarii mózgu... już pierwszy tekst odcinka jest w dechę 😃😆😆👍
W zasadzie, to biorąc pod uwagę że jechał już lewym pasem i z dużą prędkością się do Ciebie zbliżał to wniosek jest jeden... Dla wyświetleń wpierdoliłeś się przed niego 👍
Kompilacja "Majtakow"na filmie
Żenada blokują ruch, a później zgłaszają do prokuratury. 😢
Może nie wiem, zmieniły się jakieś przepisy w Polsce?
Kiedy możemy zacząć manewr wyprzedzania...?
Czy możemy zacząć taki nie upewniając się że już ktoś za nami go nie zaczął wcześniej?
Jeżeli tak to co musimy zrobić?
Utrzymać swoją prędkość lub zwolnić, aby nie przeszkodzić temu we wstecznym lewym lusterku.
Czy można zmienić pas ruchu na ten którym zbliża się z tyłu auto?
Może ja nie potrzebnie patrzę w lusterka, i puszczam tych co jadą za mną, jeżeli jadę wolniej.
Teraz można komuś wjechać przed maskę i zablokować i utrudniać ruch i zgłosić go na policję że miga światłami i trąbi? Hmm
Mam wrażenie że to specjalnie nakręcony materiał dla "oglądalności"
Też jeżdżę po autostradach i nigdy nie mam takich problemów - po prostu jade tak aby nikomu nie przeszkadzać a to nie takie trudne.
Metody są dwie - kiedy jestem na lewym pasie i widzę, że ktoś mnie dofania to albo zjeżdżam na prawy albo przyspieszam kiedy to niemożliwe.
Gorzej jak nie ma żadnej z tych opcji. Wtedy pozostaje jechać z zachowaniem odstępu - rzecz niepojęta dla wielu niestety.
Raz miałem podobny przypadek ale wtedy to już był ewidentnie jakś typ z kompleksami i problemami psychicznymi. No chyba, że tacy się rozmnażają...
dokladnie, trzeba dawac lapki w dolu, poza tym duzo epitetow leci do ludzi ktorych nie zna. Rozumiem ze wlasciciel kanalu to gangus ze moze tak wszysstkich od idiotow debili nazywac a sam ma jakies gowno do nagrywania w aucie . - bol dupy bo zarabia 1/5 pensji.
No to masz po prostu szczęście, nic więcej. Jeżdżę dynamicznie i płynnie, ale zgodnie z ograniczeniami i absolutnie ZAWSZE trafi się 1 lub 2 kretynów, dla których "zamulam". Najczęściej jest to na A2 i A1 bliżej Gdańska, czyli dwie trasy, gdzie ruch jest już spory przez co szybki i wściekły choćby się zesrał nie pojedzie więcej niż 130-140km/h ze względu na natężenie ruchu. Ale do debila nie dociera, że nie jest starobiblijnym prorokiem i sznur samochodów przed nim nie rozstąpi się niczym Morze Czerwone przed Mojżeszem.
@@sonnyburnett4322 Przyjmij zasadę - kiedy jadę lewym pasem a coś z tyłu się zbliża to zależności od sytuacji albo przyspieszam albo zjeżdżam na chwilę aż przeleci.
Jadąc prawym pasem a chcąc wjechać na lewy upewniam się że nic nie nadjeżdża sporo szybciej niż ja jadę i dopiero zmieniam pas ruchu, nigdy ni ewlokę się lewym pasem od tego jest prawy i wierz mi nie będziesz miał takich problemów...
3:30 Niebezpieczne hamowanie to jedno, ale prawy pas nie gryzie w takiej sytuacji
@@kubiyoshi2744 mrugający chce wyprzedzić - ma to robić prawym pasem i stwarzać zagrożenie niebezpiecznymi manewrami?
@@kubiyoshi2744 ale wyprzedza dosyć powoli nawet busy go poganiają.
0:45 Mistrzowskie zagranie, sam zacznę tak robić. Zjechać poganiaczowi bezpośrednio za tira jednocześnie hamując do 90, dodatkowym plusem jest brak możliwości późniejszego wjechania przed maskę i hamowania. Chyba że przed tira, powodzenia 😂
A potem cyk przed ciebie i po heblach i jesteś w dupie. Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie.
Potwierdzam, dziala, raz mi tez gościu walił długimi mimo ze nie miałem gdzie zjechać. Po wyprzedzeniu mnie zacząłem tez kasztanowiec mrugac długimi zeby zobaczyl jak to fajnie jest, oczywiście chcial sie zemscic ale wystarczy wjechać na busa/ciezarowke i kasztany glupieją juz
Głupota, takim manewrem stworzył równie duże zagrożenie jak gość z mercedesa nie trzymając dystansu, a moim zdaniem nawet większe, bo hamowanie było bezzasadne.
Wystarczyłoby, że gość by się zagapił i ląduje przy prędkości 100+ na Twoim tyle samochodu, przy takiej prędkości to łatwo o nieszczęście.
U tych jednokomórkowców prawko powinno być zabrane dożywotnio.
W miejsce tego migania służy kierunkowskaz lewy
Potem idziecie do tego samego sklepu i stoicie obok w kolejce do kasy, nikt nikogo nie pogania, każdy cierpliwie czeka. Lub kibicujecie tej samej drużynie piłkarskiej. Pijecie to samo piwo. Wniosek jest prosty: samochody, zbyt szybki i intensywny ruch w tych czasach odczłowiecza ludzi i jest źródłem wielu nieszczęść.
_"Lub kibicujecie tej samej drużynie piłkarskiej. "_ skąd wiesz, że są homoseksualistami?
@@Justyna_Biber to proste, kibicują legii
Interesujące 🤔
Nie powinni mrugać światłami tylko od razu wyprzedzać z prawej strony niepełnosprawne osoby, które nie potrafią zjechać na prawy pas, proste.
Majtczak też jechał i mrugał i widzicie jak to się skończyło
0:47 sam tak już zrobiłem kilka razy. Kasztany pewnie się zawieszają w takim momencie hahaha
Rób tak dalej, to trafisz na takiego, co nie wyhamuje pewnego dnia i wtedy nie będziesz taki "hahaha"
a przy odrobinie pecha uderzy w Ciebie, może wepchnąć Cię pod ciężarówkę i tylko sobie krzywdę zrobisz, a jak będzie miał kamerkę to jeszcze Ty dostaniesz piękny mandat za bezzasadne hamowanie, o ile nie skończysz w czarnym worku.
Mrugaczy nie popieram, ale takie zachowanie jest jeszcze głupsze.
Życzę wszystkim trochę więcej kultury na drodze.
Większość przypadków jakie widzę w internecie to zwykłe obustronne pajacowanie, tak jak na tym filmie - tylko jeden przypadek jest skrajny w 3:25, a we wszystkich pozostałych filmach każdy nagrywający miał możliwość zjechania na prawy pas, w czym problem? Jedzie furiat to ustępuję, a nie wariuję razem z nim. Taka dziecinna mentalność jak nagrywającego od 2:20 doprowadza do wypadków.
np "@FFranz110
13 godzin temu
Mój samochód ma też awarie, jak ktoś mruga mi to nagle brakuje mocy i zwalnia "
i 100 osób już mu przyklaskuje. Ktoś zamrugał i już duma urażona, i zaczyna się obustronny cyrk na drodze i ryzykowanie życia.
P.S nie mam BMW/audi ani służbowej skody i sam tak nie jeżdżę.
Blokowanie lewego pasa to też wykroczenie 😊
Obaj po mandaciku - wyprzedzający za zajeżdżanie drogi, bmw za siedzenie na zderzaku.
Jedziesz szybciej masz szybszy dostęp do śmierci.
Polecam wszystkim kierowcom którym ktoś się uczepił na zderzak spuścić nogę na sekundę z gazu i wystarczy raz otrzeć się o pedał hamulca (do zapalenia tylnych świateł) żeby problem zniknął.
Ci ludzie, na pewno maja wyobraźnie ale niechętnie z niej korzystają.
Lewy pas służy do wyprzedzania !!!! Logika nie boli . Kurs dla początkujących się kłania
Przeiez blokujesz lewy pas w wielu przypadkach. Nie ma sie co dziwic ze ludzie sie wkurzaja.
Każdego takiego należałoby skierować na badania psychiatryczne.
Kiedy jadę i ktoś mi tak mryga, to od razu hamuję.
U nas w lotnictwie na szczęście nie ma agresji i łamania przepisów bo aby uzyskać licencję pilota, trzeba przejść szereg badań , również psychologicznych. Żaden w z kierowców łamiących przepisy nie mógłby zostać pilotem. Osobiście nie mam samochodu . Wszędzie latam samolotem.
Co prawda rzadko mi się to zdarza ale jak jakiś kasztan mi zaczyna mrugać w połowie tira jadąc 140km/h, to zawsze hamuje do 90 i chowam się ZA TIRA. XD no co 🤷 chciał żebym mu zjechał to zjeżdżam 😂
Skoro w połowie "tira", wyprzedzając go z prędkością 140 km/h, ktoś nagłe jest w stanie ci mrugać, oznacza to że wj3bałeś mu się przed maskę.
@@wraahmobby8428 Mówię raczej o kolumnie tirów a nie o jednej ciężarówce na pustej autostradzie.
Piękna robota.SZACUN kolego za to co robisz.Mam 46 lat i sporo za "kółkiem" I nic mnie tak nie WKURWIA jak głupki na drodze
Masz na uwadze, na myśli złośliwego, chamskiego, bezczelnego, szkodliwego, uciążliwego przepisokratę, czy kierowcę BMW? Powiem szczerze, że ja bym się źle czuł, jakbym się specjalnie, celowo, po złości chłopu wpierdzielił przed maskę :). Ja bym tak nie mógł, nie potrafił i nie umiał. Ale przepisokraci to specyficzna, charakterystyczna grupa kierowców, która się podciera innymi i wypróżnia na innych :)
@@tobiaszpasterski481przed maskę, on ma maskę na 100 metrów???
@@bandyci.drogowi To dużo? Warto było? Czy to było bezpieczne, przyzwoite, kulturalne, partnerskie zachowanie, postawa? :):). Wystarczyło, należało poczekać, aż przejedzie. Na prawdę nie jest to strata, ujma, zniewaga, obraza. Ja miałem setki takich sytuacji w ciągu 25 lat i nie nie spowalniałem nikogo. To bez sensu :) Na prawdę warto ważyć, analizować swoje działania, decyzje, czyny, wybory pod różnym kątem, względem. A zresztą i tak was nie przekonam, nie dotrę, bo wiem z góry, że to nie zadziała, nie wpłynie. Przepisokraci mają swoje wytyczne, priorytety i to jest świętość, nienaruszalna wartość :). P.S. Bycie kulturalnym, partnerskim na drodze to nie oznaka słabości czy niższości. Przynajmniej dla mnie :). Kierowca nie traci wartości na drodze :)
@@bandyci.drogowi Ten gość (tobiaszpasterski481) jest niesamowity :) Sposobem wypowiedzi stara się chyba pozować na jakiegoś filozofa, ale jest przy tym bardzo zabawny. Kiedyś miałem z nim dłuższą pogawędkę. Niestety jest tak namolny i odporny na argumenty i logikę, że na dłuższą metę jedyna metoda na niego, to ignorowanie.
@@tobiaszpasterski481 lecz się. dla ciebie partnerskim na drodze jest ktoś, kto jadąć przepisowo zwalnia puszczając pajaca zapierdzielającego 150+. lecz się. jednocześnie ten zapierdzielający pajac zmuszając innych do zwolnienia (bo on nie może) to już nie jest niepartnerski? lecz się.
W drugą stronę można nazwac to inaczej : kamerkowicz myśli że jak uzna kogoś za przekraczajacego prędkośc to może bawić się w szeryfa i wymuszać hamowanie zmianą pasa ruchu.
Jak trzeba być pierdolniętym żeby celowo komuś nie zjechać. Zapierdala to mu zjeżdżam i po sprawie to nie takie trudne. Ale lepiej mieć kamerkę i robić z siebie pośmiewisko. Jesteś kozak. A później lecisz na policję.😅😅😅😅
A ograniczenie do 100km/h było naprzyklad... A później Ktoś komuś znów rodzinę zajebie... więc lepiej niech mają nauczkę. Ja mam auto prawie 500KM i nie przekraczam prędkości bo lubię przyspieszenie a to prędkość szybko zabije jak ktoś popełni błąd czy coś wyskoczy ci na drogę. A fajnie sobie ruszyć do 60 ze świateł i wciska w fotel czy do 140 od 80 w mgnieniu oka wyprzedzić TIRa czy auto na prawym. Skorzystać z tego przyspieszenia ale jak ktoś go nie ma to traktuje auto jak by to była rzecz ciężka do osiągnięcia że pół godziny się rozpędzał do tych 160 łamiąc ograniczenie i jak zwolni to wkurwienie że znów tyle mu zajmie... Kup mocniejsze a ograniczenia pilnuj albo płać mandaty jak głupi bo kamerki są wszędzie. Chociaż ja nie mam ale zakupie jak by mi ktoś kiedyś walnął i upierał się że nie jego wina. Ja jeszcze nikomu nie walnąłem i nikomu nie mrugam bo nie każdy ma 200, 300 500 KM pod maską tylko chcę ominąć tira nawet wolniejszym autem oszczędnym dla rodziny czy służbowym a Ty poczekaj i zaraz wcisniesz gaz za te 5sek zamiast siedzieć później 5-25 lat jak Majtek tępy...
I szczególnie jak ktoś dopiero rusza do ominięcia tira a tu nagle znikąd 180 albo więcej zapieprza ktoś bo tylko jemu droga się należy a temu wolniejszemu te 5sek to nie wolno chociaż on nikomu nie zagraża.
@@msus88 A ja nie kupiłem CLS dla sąsiadów tak jak ty i zapierdalam po 250 i nikogo nie zabiłem. Bo trzeba wiedzieć kiedy przyjebac
Sebix Mataczak też tak uważał.
Na siebie tez donieś albo przynajmniej się dokształć w tym temacie mianowicie - ..."Oznacza to, że w przypadku poruszania jezdnią jednokierunkową o większej liczbie pasów ruchu, kierujący pojazdami są obowiązany zajmować prawy pas. Jazda lewym pasem, w sytuacji gdy prawy pas jest wolny będzie stanowić wykroczenie drogowe" Nagrywasz czyjes wykroczenie a sam popelniasz inne BRAWY TY! bandyto drogowy
W czasach ,kiedy nie było jeszcze żadnych kamerek,na moje auto napierał jeden czereśniak jakimś francuzem.Ruszajac z pod świateł lewym pasem miałem na prawym kilka ciężarowek i nie mogłem zjechać na prawy pas.
Czując się zagrożony ,zrobiłem tylko impuls pedałem hamulca ,który imituje hamowanie.Zadzialalo i
czereśniami zwiększył odległość od mojego auta.Potem spokojnie zjechałem na prawy pas a kiedy mnie mijał pokazałem mu symbol ,kciukiem i wskazującym ,że jechał na zapałkę.Bylo mu tego mało.Zatrzymal.sie przy potrolu Policji i skłamał ,jak się później okazało,że pokazałem
mu palec środkowy.
Efektem tego był pościg patrolu za mną a czereśniak 5:21 za patrolem.A w chwilę później rozmowa z Policjantem.Mialem świadka zdarzenia i Pan Policjant znał symbol jazdy ,,na zapałkę" pokazany ręką i chciał żebyśmy ugodzili bo on już sprawę rozstrzygnął jako bez znaczenia.Czeresniak nawet na pożegnanie nie chciał podać reki i jeszcze mi groził.,że mnie załatwi.Czekam na to do dzisiaj!😂😂😂😂
2:40 no tu to akurat zawiść się wylewa bokami 🤮🤮 jedzie cielak prowokacyjnie, jak jest wyprzedzany to nagle ma mocy tyle żeby dojechać do zderzaka auta poprzedzającego
czyli twoim zdaniem powinien cały czas jechać przy zderzaku?
z tym masserati to zaszalał. Prosta sprawa, przy takich umyślnych zajeżdzaniach, mandat podstawa plus procent od dochodu. Bo dla nich 500 zł czy tam 1000 zł to nic. Tak jak w kraju skandynawskich pewien koszykarz dostał mandatach na kilka tysięcy dolarów mandatu.
Ludzie zdziczeli, gnają na złamanie karku a i tak wszyscy poumierają 😅
Jak to jest że panowie od "lewy pas to nie kółko różańcowe" co musza zapierdalac, ale to ja muszę natychmiast wbic na prawy pas podczas wyprzedzania, zwolnic o 30-40 km/h bo oni chca jechac 20-40 ponad limit. Ustepowanie takim osobom to brak szacunku dla własnego czasu i pieniędzy.
Kiedy w Polsce wprowadzimy zakaz wyprzedzania na autostradach z prawej strony? .
Powiem tak, dużo trzeba się uczyć aby zjechać i niech jedzie. Ale można.
Mnie samego wkurwia jak mi zjeb mruga ale uczę się i staram. Natomiast każdy huj który przyhamuje powinien mieć urwane lusterka
Problem jest taki, że artykuł 24 jasno mówi, że przy wyprzedzaniu należy upewnić się czy nie utrudni się ruchu komukolwiek. I może zachowanie burackie, ale na tym samym poziomie co samochód wyjeżdżający i zmuszający do hamowania.
nie wybieramy sobie przepisów które nam się podobają
@@bandyci.drogowi Każdy ma stosować się do przepisów prawa, w tych przypadkach kierowca nagrywany jak i nagrywający łamią przepisy.
Szanowni Panstwo, miejmy do siebie troche dystansu. Ktos moze jechsc do szpitala, miec umowione spotkanie "na styk". Pomagajmy sobie ma drodze z drugiej strony nie naduzywajmy uprzejmosci innych bo to noe o to chodzi. Pozdrawiam wszystkich kierowcow i jako wzor prosze obejrzeć sobie drogi np w Finlandii.
na mrugaczy , zamontować za tylną szybą lampę błyskową, od apartu foto.
albo stroboskop taki na dyskoteki
odmigiwać przeciwmgielnymi tylnymi
Połowy nagrań by tu nie było gdyby nagrywający też nie byli chujami XD w połowie przypadków spokojnie mogli zjechać jak mieli miejsce i gość by sobie pojechał, a oni wrócili znów na lewy bez zwalniania ale chuj tam, nagranie ważniejsze xD
Przerażające jak buractwo drogowe ewoluuje. Już nie jedno mrugnięcie, a cała seria. W końcu zaczną wjeżdżać w dupy, bo będą zajęci trzepaniem... długich.
Oni tak tylko pozdrawiają. I jak ja takich spotykam to tez ich pozdrawiam, tylko czerwonym światłem stop.
Oni się tylko pozdrawiają!! Ja zawsze takim awaryjnymi odpowiadam
Głupie komentowanie a jak koleś z kamerką mruga lub podjeżdża pod tył innego samochodu żeby nie wpuścić "tego złego" to już brak. Ludzie jeżdżący z kamerkami nie przez przypadek je mają. Ich styl jazdy wkurza wielu i nawet nie zdają sobie sprawy jak bardzo tępi są.
100% prawdy
2:27 cały lewy lewy pas wolny miał gdzie zjechać potem trąbi
Myśleć, to trzeba mieć czym.
w tym wypadku włączam przeciwmgielne tylne i mam wyjebane
Pustogłowie, nowa choroba. Mandat 20 tysięcy płatne na miejscu albo konfiskata autka.
Ja chyba dostanę awarii hamulców, kiedy ktoś mi siądzie na dupie i zacznie mrugac 😎 i wtedy będzie mógł mnie w nią pocałować.
A jak już " pocałuje" to poczujesz a jak będziesz miał pecha to przyspieszona kremacja bo dziś auta łatwo się zapalają - potrzebne to kumuś? Co chcecie udowodnić?
0:42 robię tak samo, tylko muszę bardziej zwolnić, żeby zachować prawidłowy odstęp od tira i czekam ze zmianą pasa, żeby się upewnić, że jest pusty (co nie jest takie łatwe, jak ktoś z tyłu oślepia, więc trochę to zajmuje)
To niedługo może porozmawiasz o tym z kolegą z a1 🫢
@@maciejxd7 chętnie, ale może być ciężko, bo tchórz za granicę uciekł😅
Rób tak dalej, to pewnego dnia trafisz na takiego co nie wyhamuje.
Może kierowca Kii z A1 też naczytał się komentarzy takich idiotów i też zahamował by wjechać za tira i skończył, jak skończył.
Takim zachowaniem jedynie pokazujesz, że jesteś na tym samym poziomie intelektualnym, co "mrugacze".
Nie pochwalam mrugania i dojeżdżania, ale takiego zachowania również nie popieram, bo stwarzasz jeszcze większe zagrożenie od tego, co używa świateł drogowych, a bezzasadne hamowanie jest również karane, jako bo jest agresją drogową.
A z oślepianiem, to Ty się nie ośmieszaj, miałem Citroena Xsarę z 2000 roku i to auto już miało przyciemniane lusterka i nie sposób było oślepić długimi, w obecnym aucie mam również przyciemniane lusterka, które działają na światło i spora część aut taki bajer posiada.
tak rób tylko wcześniej, zaraz jak wyprzedzisz poprzedniego tira, nie bedziesz wtedy tak zaskoczony hamowaniem uwierz mi to działa
Wszyscy krytyczni z tego ,,kółka różańcowego“ - jedźcie sobie do Niemiec na autostradę i zobaczcie jak tam się zjeżdża na prawy chociaż na chwile zeby puścić kulturalnie auto szybsze. Buractwem jest okupowanie lewego pasa, ignorowanie patrzenia w lusterka, cebulactwo szybszego wyprzedzenia i zjechania bo wam spalanie w tych waszych bolidach wzrośnie.. haha mistrzowie wyczucia odległości i bolącego prawego pasa.. oczywiście jeżeli ktoś wyprzedza zgodnie z przepisami i robi to dynamicznie i kulturalnie udostępnia pas do wyprzedzenia to do tych osób się nie czepiam. Przestańmy sobie nawzajem utrudniać tylko włączmy uprzejmość a głupim czasami trzeba ustępować i tak sie doigrają… niedługo po bułki będziecie chodzić z kamerka na głowie bo może was coś “urazi“.
A rozwiązanie w prawie byłoby proste, mandat 1000 zł za każde mrugniecie
Kurczę, a zastanawiałem się, czy nie wysłać nagrania motocyklisty zajeżdżającego mi drogę i złośliwie hamującego przez sama maską. Akurat by się wpasowało w kompilację