Byli u mnie ostatnio świadkowie. Zapytali, czy chcę porozmawiać na temat wiadomy. Ucieszyłam się i radośnie odpaliłam, że tak, oglądam Światusy. Od razu odeszli . 🤭😅
Ja do tej sekty nic nie mam ,ale zmienioam zdanie gdy doswiadczyłam jako wolontariusz w domu dziecka dzieci dwoje zaniedbane w mowie ,zagłodzone ale tylko mieli jedno w głowie Jechowa ukarze. Boże Mówię co te dzieci winne Matka lata po domach godziny wyrabia zapomiała o dzieciach aż doszło do rozprawy sądowej i jej zabrania dzieci nie wysyłala do szkoły. I tak się zdarza w innych rodzinach ale katolikach nie praktykujacych nie słuchajacych Mszy Św. i Nauki o Jezusie Chrystusie ,który uczył Miłuj brata swego jak siebie samego, Miłuj bliźniego jak siebie samego, Bóg Jest Miłością Modlitwa Pańska.
Ja mam taką teorię, że ktokolwiek by się odważył Panią Grażynkę wykluczyć za ten wywiad albo na nią donieść sam by został wykluczony za oglądanie materiałów zakazanych 😂
Nigdy nie byłem Świadkiem ale zastanawia mnie jedna rzecz - uzależnienie psychiczne. Ja, prywatnie, mam tak, że jak nie chcę z kimś rozmawiać to nie rozmawiam. Nie obchodzi mnie co ktoś o mnie myśli. Nie czekam na czyjeś opinie i osądy. Np. jeśli ktoś by powiedział, że mam być wyznawcą Allacha, to mnie wspólnota muzułmanska nie obchodzi. Nie interesuje mnie do czego mnie nawołują i co o mnie mówią. Robię swoje i żyję po swojemu i nikomu nie muszę się z tego tłumaczyć.
Problem polega na tym że świadkiem nie zostajesz z dnia na dzień, to jest długotrwały proces indoktrynacji i prania mózgu, gdzie osoba która jest indoktrynowana nie ma świadomości że ktoś nią manipuluje, dlatego też swiadkowie najwyższą skuteczność mają wśród osób z problemami, traumami, nałogami. Takimi osobami dużo latwiej manipulować i sterować ich myśleniem 😢
Świetny wywiad. Sporo pozytywnej energii. A może teraz cykl "co z życiem po wyjściu"? Gdzie lokują energię osoby po opuszczeniu organizacji? ;) Jakiej pasji się oddali? To fajny pomysł, moim zdaniem
Slychac ze Grazyna jest już dojrzałą w swoich decyzjach, gratuluję i pozdrawiam 🙂🖐️🌺 Myślę że chetnie opowiedzialabym swoją historię...wejscia i wyjscia z organizacji. Milo mi sie slucha i kamien z serca ze sa juz byli sw.j z ktorymi nie ma zadnych zakazow kontaktow. Tez bardzo lubilam kongresy 😊i chyba byli sw.j powinni sie zjechac na takim kongresie juz jako swiatusy. 👏👏👏
Wiele osób na pewno marzy o takiej wolności jaką ma Pani Grażynka, żeby nie być wiecznie pod lupą i żeby starsi nie zawracali im gitary 😄 ja też miałam te "szczęście" że starsi się mną nie interesowali i dopóki sama nie wysłałam listu o odłączeniu to nie było wykluczenia 😅
Ja też już wysłałam list, dzisiaj lub jutro powinien do nich dotrzeć i czuję się z tym bardzo dobrze i lekko. Napisałam jedno zdanie, bez tłumaczenia. Nie potrzebuje się z nimi boksować, chce po prostu zamknąć ten etap.
@@grazynastachowicz8473 no i super, świetne uczucie kiedy nie trzeba się zastanawiać kiedy to nastąpi 😍 ja jak napisałam list to na 7 stron, ale dzisiaj wiem że to była strata czasu i nie został pewnie nawet przeczytany, dzisiaj też napisałabym tylko jedno zdanie 😁❤️
Sara, bardzo lubię Was słuchać tzn. Ciebie i Edwina. Ten wywiad jest też bardzo ciekawy. Przeczytałam obie książki i bardzo je polecam, nie tylko ŚJ. Druga książka jeszcze bardziej wciągająca, dużo się dzieje, nie chce jej się odkładać, dopóki nie pozna się zakończenia, które jest bardzo zaskakujące. Polecam 👍
Jeśli chodzi o to przylgnięcie do Maryi to jest wręcz przeciwnie niż piszą psycholożki. Zła matka zakrzywia obraz matki Jezusa tak jak zły ojciec zakrzywia obraz Boga Ojca. Za niejednym seryjnym mordercą kryją się fatalne relacje syna z matką... nowy "wujek" co pół roku itd
Moje subiektywne obserwacje są takie że gdy ojciec był tyranem, bił dzieci, katował wtedy trudno zwracać się do Boga ojca ale gdy matka była wycofana, nieobecna wtedy często dzieci takich matek szukają ukojenia w Marii.
@@grazynastachowicz8473 wycofana i nie znaczy psychopatka ale np Kardynał Wyszyński czy Wojtyła matki mieli wprawdzie krótko ale były bardzo swym dzieciom oddane.
@@jola7599 o to też brak matki od wczesnego dzieciństwa, generalnie deficyt matki we wczesnym dzieciństwie wytwarza silne braki emocjonalne które może zaspokoić silną więź z Marią.
@@grazynastachowicz8473 Emilia Wojtyłowa i Juliana Wyszyńska były bardzo Maryjnymi kobietami. Mężowie zresztą też. Chłopcy mieli około 10 lat gdy stracili swoje matki, które zdążyły już im przekazać swoje wartości a ojcowie je podtrzymywali.
@@grazynastachowicz8473 Tak naprawdę to każdy z nas ma swoją prawdę, którą wypraktykował, sam przeżył i każdy ma inny punkt widzenia, bo każdy jest inny I to jest wspaniałe, że jesteśmy różni, bo dzięki temu świat jest urozmaicony. Fajnie jest poznawać szczery punkt widzenia drugiego człowieka. Pozdrawiam.
@@basiabreier6292 dokładnie tak, w różnorodność piękno, jak wśród ludzi tak i na ziemi. Jaki byłby świat gdyby był płaski jak tafla spokojnego morza. Zanudzilibyśmy się na śmierć, tak samo z ludźmi jakże byłoby nudno gdyby każdy myślał jak drugi. Do SJ też każdy przyszedł z innych pobudek, motywów. Darek nigdy nie czekał na koniec i dlatego gdy byłam fanatyczką ciosałam mu na głowie kolki 🫣. Bo myślałam wtedy, że każdy musi myśleć jak ja i kierować się tymi samymi motywami. Człowiek uczy się całe życie, że nie ma prawa mówić drugiemu co dla niego jest dobre i jak ma myśleć. Również pozdrawiam.
Mistrzostwo Dziewczyny. Mowicie o tym, o czym wielu youtuberow zapomina. Byc w orgu to tez duzo ciekawych umiejetnosci i wiele dobrych emocji. I najwazniejsze, to nie org jest odpowiedzialny za nasze zycie i nawet jak bylam w srodku to nigdy nie pozwalalam by ktokolwiek wywieral na mnie presje i podejmowal moje decyje. Wyszlam za maz za zolnierza w czynnej sluzbie. I po 20 latach wciaz jestesmy razem. A od 18 lat juz nic mnie z orgiem nie laczy. Dziekuje.
skoro to już 2.5 roku to ja oficjalnie wykluczam Cię z grona zmanipulowanych ludzi bez ducha jakimi są JW. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci wszystkiego czego Sama sobie życzysz a w szczególności wyjątkowego smaku wolności myśli.
No jak to gdzie? Jego ciało kierownicze wyznaczyło mu zadania przed świętami typu zakupy i porządki w domu, a samo ciało kierownicze Edwina właśnie przeprowadziło ten video blog 😂😂😂
Wychowałam się w rodzinie katolickiej z dużą tradycją wigilijną. Dla mnie akurat to magiczny czas i patrząc na to jak podchodzicie do tego tematu to rzeczywiście macie poczucie że coś Was ominęło. Z drugiej strony aby być sprawiedliwym i sumiennym to to nie jest tak, że każdy katolik tak lubi święta. Z moich obserwacji wynika to z tego czy rodzina jest w miarę dobrze funkcjonująca. Jeśli w rodzinie jest przemoc, alkohol lub inną dysfunkcja to niestety ten okres i przygotowania do świąt są zawsze trochę nerwowym okresem. Co wzmaga tylko dysfunkcję. Jeśli jeszcze na wigilii są osoby, do których nie pała się miłością, to takie osoby nie lubią świąt, ponieważ kojarzą im się z presją i sztucznością. Więc takie sytuacje sztuczności także mogą mieć miejsce w innych religiach i obrzędach. Ja miałam akurat dużo szczęścia i uwielbiam Wigilię i święta. Ale to nie jest wcale takie oczywiste. Ale skoro robicie cały cykl o świętach i jak to oglądam widzę jedno - ogromne pragnienie żeby to przeżyć. Więc ja Wam polecam zorganizować sobie poprostu Wigilię lub lepiej dać się komuś zaprosić. Tam nic takiego się nie dzieje żeby się tego bać lub czuć nieswojo. U mnie w domu czyta się fragment pisma św o narodzeniu Jezusa, potem dzieli się opłatkiem sklada życzenia jest piękna tradycją. Po kolacji przychodzi Mikołaj a dzieci w tym czasie szukają pierwszej gwiazdki. U mnie prezenty w tym czasie podkłada się po cichu pod choinkę.( co jest wyzwaniem) Potem jest ciasto. I śpiewa się kolendy co juz niestety jest coraz rzadsze, a to warto zobaczyć. . A jak ktoś jest jeszcze wierzący to idzie na pasterkę. Ja obecnie nie jestem osobą wierzącą. Jednak dla mnie drastyczne odcinanie się od tej tradycji wydaje się sztuczne. Ona jest przepiękna i należy ją pielęgnować jak i inne piękne tradycje i rytuały które nas kształtują i dobrze nam robią. Przecież uczestnictwo w Wigilii nie zmieni Was, a widać że jesteście ogromnie ciekawi jej. To nie ma się czego bać, bo to chyba jej brak w waszej głowie ją jakoś za bardzo wyidealizował i wyniósł na jakiś poziom, gdzie może jakbyście w niej pouczestniczyli to by Wam się trochę też spadła z piedestału. Polecam, ale taką prawdziwą ze śpiewaniem kolend. Warto to poprostu choć raz przeżyć
Kult Matki Boskiej to bardzo cviekawe, ale nieoczywiste zagadnienie wiary katolickiej. Jestem w tej wierze od dziecka, Matkę Pana poznaję od niedawną.z mojej perspektywy jest wielkim Jego darem dla nas.
Dlaczego koniecznie sprawy wiary mamy wiązać z emocjami tylko, a nie z intelektem? Jest cała obszerna dziedzina wiedzy - mariologia. Mam wrażenie, że doszukuje się Pani osobistego odniesienia ode mnie, kiedy mnie zachwyciła Maryjność Kolbiańska (od Maksymiliana a właściwie Rajmunda Kolbe) która zaskoczyła mnie spójnością z nauką Chrystusa, logicznymi wnioskami, filozofią życia. Wstyd mi, że wcześniej myślałam o Maryjności jako folklorystycznym kulcie poboczym, dziś widzę czym w religii Katolickiej jest Maryja. Nawiązując do Pani pytania, mam wrażenie, że było postawione tylko po to, żeby udowodnić pewną tezę, tylko po co?
@@grazynastachowicz8473 Ps. A Kult maryjny nie jest tym moim najbardziej ukochanym kultem świętego w KK, jestem oddaną trzcicielką innego wstawiennika. Ale Maryja mnie zachwyca.
Przecież nie ocenia jednakowo. Każda nasza decyzja wynika z czegoś. Nie wartościuje czy coś jest dobre czy nie, po porostu zastanowiła się nad swoją drogą i zauważyła powody, dla których ktoś inny potrzebuje wypełniać pewną lukę, potrzebę przynależności.
Z moich obserwacji wynika, ze organizacje/sekty religijne przyciagaja ludzi, ktorzy sa na rozdrozu, w tak zwanym dolku, samotni, zagubieni, itp. Dlatego tez takie organizacje sa atrakcyjne wsrod emigrantow. I tam jest zazwyczaj spory wzrost. DLATEGO wiekszosc tych organizacji ma korzenie w USA na przelomie 19 i 20 wieku. Kraj ten byl bardziej otwarty na nowe poglady. A takze mniejszy nacisk ze strony kosciola katolickiego. No i brak nacisku bliskiej i dalszej rodziny. W krajach emigrantow mamy czasami 4 czy 5 kosciolow roznych wyznan w promieniu 1 km 2. Czyli prawo wyboru. Jezeli komos to pomoze w odnalezieniu siebie to jego wybor. Jezeli uczyni go lepszym czlowiekiem to duzy plus. Dlatego niech kazdy podejmie decyzje za siebie. Mysle, ze wiekszosc ludzi nie zastanawia sie nad religia, w ktorej sie urodzili. Natomiast Ci, ktorzy zmienili swoja religie sa tego bardziej swiadomi. I z czasem staja sie bez-religijni. Moze dalej wierza w Boga, ale na swoj sposob. I dalej zastanawiaja sie JAK SIE TUTAJ ZNALEZLISMY ? DLACZEGO UMIERAMY ? CO JEST NAPRAWDE GRZECHEM ? Itd, itp Aha i co bylo pierwsze jajko czy kura ?
możliwe, że wciąż nie wykluczą jej. Starsi nie oglądają takich kanałów, ponieważ w natłoku prac zborowych nie mają czasu, a zwykli głosiciele,, z których część zapewne ogląda, będą się bali powiedzieć. Bo jak starsi ich zapytają o treść rozmowy, to będą musieli się przyznać, że oglądają coś czego nie wolno. Ciężko wyrzucić za książkę, która odnosi się do wymyślonych osób i utożsamić wypowiedzi osób które nie istnieją z poglądami Pani Grażyny. To jakbym zacytował obelgi jakiegoś bandziora na ulicy i miałbym być sądzony że to powtórzyłem. Nie są to moje słowa, ale słowa osoby trzeciej. A tutaj te wypowiedzi są fantazją, nigdy nie zaistniały. Można mieć za złe, że książka ta nie buduje i nie jest cnotliwa, jeśli chodzi o doktrynę świadków ponieważ pojawiają się tam postaci bandyckie, ale za to nie wykluczą. Biblia pełna jest opowieści o osobach jak Kain, Judasz czy Haman. Nie wykluczą za książkę, a nawet jeśli się dowiedzą, to zrezygnują z jakichkolwiek działań. Ciężko to ugryźć, podobnie jak ciężko jest w pełni wytłumaczyć proroctwo
Na ostatnim zebraniu ogłoszono oficjalny komunikat Ciała Kierowniczego, że odtąd Świadkowie Jehowy mogą nosić brody i nie będzie to przeszkodą w pełnieniu różnych funkcji w zborze. O tym, czy ktoś może służyć w tym, czy innym charakterze powinny decydować jego kwalifikacje, a nie to, czy ma brodę, czy nie. Ciekawe, że doszło do takiego wniosku dopiero teraz, po przeszło stu latach istnienia tej organizacji.
I ja to lubilem z nimi rozmawiac chociaz niechcieli bo mysleli ze cosmam z glowa nie tak jak pytalem jak sie zegnaja to patrzyli na mnie dziwnie.I ja mowilem tak KICi KiCI Mial MIAl😅
Pewni ludzie muszą być poza, przykładowo Kościołem Katolickim, poza ONZ, czymś zdrowym i normalnym. Te osoby chorują na zespół lęku uogólnionego, czyli że muszą odczuwać stan zagrożenia, nie potrafią funkcjonować w czym co jest zdrowe i normalne. Dlatego odeszli z Kościoła Katolickiego do Zboru Świadków Jehowy. To już choroba. D068
Nie rozumiem,ze czeka na ruch od sw.j skoro nie czuje się a jest oficjalnie...ja sie sama oficjalnie wykluczylam...poprostu powiedzialam ze wystepuje,przyszedl brat pomocniczy zeby dac na pismie wiec tak zrobiłam,no i zostalam ogloszona na zebraniu ze odeszlam,zeby ze mna sie nie kontaktować.
NICZEGO NIE PODPISYWAŁAM,GDY ZOSTAŁAM ŚWIADKIEM JEHOWY.CZY MUSZĘ PISEMNIE Z PODPISEM ZŁOŻYĆ REZYGNACJĘ Z BYCIA ŚWIADKIEM?CO ZROBIĆ,ABY FORMALNIE NIE BYĆ SWIADKIEM?NIE CHCĘ MIEĆ NIC WSPÓLNEGO Z TĄ KORPORACJĄ.
😁👍WIEM,WIEM,ALE JAK TO WYGLĄDA FORMALNIE.NIE CHCĘ BYĆ WYKLUCZONA.CHCĘ ODEJŚĆ SAMA .RAZ NA ZAWSZE ZAMKNĄĆ TEN ROZDZIAŁ 20 LETNIEGO BYCIA ŚWIADKIEM.POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE.
Grazyna , 😮mam przeświadczenie, że te budynki gospodarcze niedaleko waszego domu należą do was! To nie na temat, ale nie daje mi to spokoju. Skontaktujcie się z tymi, którzy wam sprzedali ten dom i odbierzcie waszą własność!
Słuchając byłych świadków Brooklinu wierzyli raczej w w doskonałych ludzi niż w doskonałego Boga,bo ich wypowiedzi są pełne lekceważenia nie tylko ludzi ale samego Boga!!!a to wynika z tego ,że nie przejęliście Jezusa jako osobistego Zbawcy ,nie narodziliście się na nowo.Waszym bogiem była organizacja!
Ale, Pani Grażynka nie przekona mnie, że przywracając choinkę w swoim domu nie ma w ogóle na uwadze Jezusa Chrystusa, przynajmniej podświadomie. Choinka z jej bombkami (owoce) to piękny symbol utraconego raju i tego przyszłego, z lampkami symbolami Boskiego Światła oraz Gwiazdą Betlejemską wieńczącą szczyt choinki, i nieodłącznie kojarzy się z narodzeniem Chrystus, kiedykolwiek by ono nie wypadało w roku....
Zaraz po nagraniu napisałam list o odłączeniu i w momencie wypuszczenia tego filmu list był już wysłany , także bez obaw, temat zamknięty , życzę 🎉 szczęśliwego nowego roku
Można się wypisać... ja się wypisałam w wieku 17 lat. Niestety działa to podobnie jak wykluczenie - tracisz rodzinę i znajomych z org. Pomimo straty rodziny nadal uważam, że byla to najlepsza decyzja w moim zyciu 😊
Moja wolność od Jehowitow jest już taka duża że nawet rozumiem Brauna i po części nawet myślę że zrobił dla Polaków dobrze. Nagłaśniając temat Menory Chanukowej w Polskim Sejmie🙃🫠😉.
A ci, ktorzy za nic nie mogą znaleść nic co w nich obudzi pasje? Nic im się nie podoba i są kompletnie wypaleni wewnętrznie i wykastrowani z indywidualizmu? Co mogą zrobić? Bo nie wszyscy mają pociąg do sztuki (jaka by nie była)🤷♀️ To nie takie proste…
Warto cofnąć się do głębokiego dzieciństwa co wtedy sprawiało nam radość. Dzieci są bardzo intuicyjne, nie patrzą na innych tylko robią to co im sprawia radość. Przypomnieć sobie to i wrócić do tego. Nawet leżenie na łące i patrzenie w chmury ⛅️ szukając kształtów jest już rozwojowe. Chodzić na samotne spacery bez komórki conajmniej godzinę i być samemu ze sobą z lekkością. Zachwycać się kamieniem, drzewem napotkamy po drodze. I zadawanie sobie pytania - kim jestem, kim naprawdę jestem itd itp
@@dorotaja5178 Można dużo, ale musi cię to pociągać, nie możesz się do tego ot tak zmusić. Mnie się zbiera na mdłości jak tylko pomyśle, że miałabym w coś włożyć energię.
@@dorotaja5178Nie zrozumiałaś mnie. Nie chodzi o WSZYSTKO. Depresja to poważna choroba dotykająca wszystkie dziedziny życia, nie pozwalająca na normalne funkcjonowanie. A ja mowię tu braku pasji, entuzjazmu do czegoś. Wiem, że dużo osób czuje to samo, tylko nie raz głupio się do tego przyznać. Takie wypalenie.
Fajna Pani...tylko jedno mnie wkurzyło..czemu,jakim prawem,na jakiej podstawie nazywa kościoły baptystów czy adwentystów sektami.To że ona była w jakimś szambie i sekcie to nie znaczy że inne kościoły też są sektami.Niech nie obraża innych.
Ok, swiatusy rozumiem że jesteście po za organizacją, ale pytanie do was, wierzycie w Boga? Bo co ja słyszę to tylko jak wyjść z organizacji, ale jest w waszych sercach jeszcze nasz zbawiciel???? Nasz Pan Jesu Christus? ?????
@@mandrellarenate5058postać Jezusa przynależy do konkretnej grupy religii. Dlatego szczerze nie rozumiem czemu osoby, które wierzą w boga ale bez przypisywania mu jakiejkolwiek religii, nagle wyciągają gostka z konkretnego panteonu.
to nie jest sekta, nie mają odniesienia do religii, Edwin jest ateistą i otwarcie to mówi. Ale z drugiej strony, chrześcijaństwo w I wieku również mogło nie uchodzić za religię jakie w tamtych czasach istniały. Było postrzegane jako nauka, - wiedza, ewangelia, ale cóż to za religia niesiona na ustach, oparta na czynach miłości, a do tego odcięta od materialnych bóstw, nawet Żydzi coś mieli - Świątynię w Jerozolimie, a Chrześcijanie nie mieli nic, wzorem swojego Pana zabitego celowo poza bramami miasta, mieli wyjść spod prawa i zniewolenia religijnego
Jestem zielonoświątkowcem i wypraszam sobie by ktoś nazywał mnie sekciarzem ja nie wybrałem organizacji i przyjęłem Jezusa Chrystusa jako mojego Pana i Zbawiciela i wybrałem nowy styl życia i nie pozwolę by jacyś ateiści oceniali moje wybory.A ateizm to co jest !!!!!
Zielonoświątkowcy jednakże są sektą, a kto występuje z tej wspólnoty lub chodzi regularnie do innych ugrupowań religijnych, traci przyjaciół i zielonoświątkową rodzinę. Jak zaczniesz zajmować się czymś takim jak , np. wschodnimi sztukami walki albo jogą, szamanizmem, bioterapią, kabałą czy sufizmem. Wtedy to dopiero jesteś osobą okrzykniętą wrogiem Boga i ludzkości. Taka jest mentalność prymitywnych sekt o destrukcyjnym i opętańczym wpływie na swoich członków.
Mieszkałem z dwoma braćmi zielonoświątkowcami w akademiku. Czasem rozmawialiśmy na różne tematy światopoglądowe, nawet próbowali mnie zwerbować. Jeden studiował geografię, drugi geologię, a zaprzeczali ewolucji i wiekowi Ziemi szacowanemu na miliardy lat. Zapytałem geologa jak może uczyć się o skałach, erach i okresach geologicznych trwających miliony lat, jak się to ma do jego religii. Odpowiedział zdawkowo, że jest na specjalizacji "ochrona środowiska", więc wiele wspólnego z głównym nurtem geologii nie ma. "Ale przecież musiałeś zdawać egzaminy i wbrew sobie twierdzić coś, czemu zaprzeczasz" - zauważyłem. Nie odpowiedział, ale chyba mocno nim potrząsnąłem, wykazując, że jest hipokrytą. Pranie mózgu polegające na wywodzeniu wszystkiego z Biblii jest wyraźną wskazówką, że jesteś w sekcie.
Jednak mamy wolność słowa, ludzie mają prawo do różnych opinii, a sam fakt że nie podoba Ci się, że wypowiadają swoje opinie otwarcie, bardzo wiele pokazuje.
Jesteś tak bardzo zmanipulowany ,że nawet tego nie zauważasz, a raczej do siebie nie dopuszczasz. ŚJ choć sekciarze, to jacyś łagodniejsi w ewangelizowaniu. Ty zaś agresywnie tego swojego Jezusa głosisz, co ODPYCHA . Nie tędy droga.Zachowujesz się jak faryzeusz,który dziękował Bogu ,że nie jest jak celnik,który stał obok.....wstyd !
Och, na litość boską, wystarczy! Wywiady z tą Osobą stają się już nudne. 😢 Ta Pani skacząc po wielu kanałach najwyraźniej robi sobie autoreklamę swojej książki. Czy naprawdę nie ma już innych ex-świadków, którzy mieliby coś do powiedzenia.? 🤔
Pani Grażyna była już tutaj i fajnie jest pokazać jej dalszą drogę rozwoju. Jeśli ma coś fajnego do powiedzenia to jest zapraszana. Poza tym każdy kanał ma swoich widzów i każdy trafia do innej grupy.
Chriscabel9920 No i gdzie jest problem ,ze ta pani robi reklamę i swojej książki?Babka dala se trudu ,napisała 2książki i ma jak najbardziej prawo je reklamować.A jeśli dla kogoś są te wywiady nudne to ma prawo ich nie słuchać.Jest taka funkcja w telefonie ze można przesunąć dalej i słuchać czego innego.Każdy ma wybór.Ja sie cieszę,ze mogę ja słuchać u swiatusów i na innych kanałach.Fajna kobietka,fajne książki i oby jej wywiady zawaliły cały RUclips😅
Typowo "polaczkowate" podejście, jezeli coś stworzyłeś, choćby nabardziej wartościowego, to udawaj że tego niema, lub że Ci nie wyszło bo inaczej Cię zjedzą. Co jest złego w reklamowaniu swojej książki, zwłaszcza na kanale tematycznym, zajmującym się podobnym tematem? Poza tym, wbrew temu co mówią świadkowie, to świąt sie jeszcze nie kończy i jeszcze wiele innych ciekawych rozmówców z pewnością będzie się mogło wypowiedzieć.
Najbardziej krzywdzący wywiad jaki słyszałam na tym kanale. Nie ma czegoś takiego w psychologii, że osoby które miały trudne dzieciństwo, to mają większe szanse na sukces niż te które miały wszystko. "Co Cię nie zabije, to Cie wzmocni" to bardzo niebezpieczny mit. Co Cie nie zabije, to Cie nie zabije, ale może Cie sponiewierać przez całe życie. Trudne dzieciństwo zawsze ma jakieś potem odzwierciedlenie w dorosłości i to w sposób negatywny. Na pewno nie jest to motor do działania. Przykre jest nazywanie osób, które sobie nie radzą z trudną przeszłością, że się użalają nad sobą. Cały wywiad słuchałam z zażenowaniem.
Cieszę się, że wywołałam emocji bo one dużo mówią o nas co nas boli, warto z tym posiedzieć, podumać dlaczego jakieś słowa wywołują u mnie silne emocje, co wtedy czuję w środku, w ciele. Polecam bardzo to metodę.
Byli u mnie ostatnio świadkowie. Zapytali, czy chcę porozmawiać na temat wiadomy. Ucieszyłam się i radośnie odpaliłam, że tak, oglądam Światusy. Od razu odeszli . 🤭😅
🤣🤣🤣
Mądry i wartościowy wywód Grażynki.
Brawo Sara, radzisz sobie świetnie również solo.
Fajny wywiad.
Dziękuję
Saro, bardzo fajnie wyszedł Ci samodzielnie przeprowadzony wywiad. Super! Inna forma niż rozmowa wspólnie z Edwinem, ale też interesująca.
Super Grażynko że wyszłaś z tej sekty życzę ci spełnienia marzeń ❤
Dziekuje ❤😊
Ja do tej sekty nic nie mam ,ale zmienioam zdanie gdy doswiadczyłam jako wolontariusz w domu dziecka dzieci dwoje zaniedbane w mowie ,zagłodzone ale tylko mieli jedno w głowie Jechowa ukarze.
Boże Mówię co te dzieci winne Matka lata po domach godziny wyrabia zapomiała o dzieciach aż doszło do rozprawy sądowej i jej zabrania dzieci nie wysyłala do szkoły.
I tak się zdarza w innych rodzinach ale katolikach nie praktykujacych nie słuchajacych Mszy Św.
i Nauki o Jezusie Chrystusie ,który uczył
Miłuj brata swego jak siebie samego,
Miłuj bliźniego jak siebie samego,
Bóg Jest Miłością
Modlitwa Pańska.
Żyjmy swoim życiem, dawne towarzystwo niech robi co chce 😊.
Sara, fajny, samodzielny wywiad.
tez mnie sie to podoba . Edwin jej zawsze przeszkadza .
Ja mam taką teorię, że ktokolwiek by się odważył Panią Grażynkę wykluczyć za ten wywiad albo na nią donieść sam by został wykluczony za oglądanie materiałów zakazanych 😂
O to to
@@Natalika89Ot cała tajemnica wiary i swiata
Niestety w jakimś momencie znajdzie się jakiś lizidupek , który wybrnie z tego i doniesie na Panią.
Bardzo mądra Pani, zdrowo myśląca.
Dziękuję bardzo ☺️
Nigdy nie byłem Świadkiem ale zastanawia mnie jedna rzecz - uzależnienie psychiczne. Ja, prywatnie, mam tak, że jak nie chcę z kimś rozmawiać to nie rozmawiam. Nie obchodzi mnie co ktoś o mnie myśli. Nie czekam na czyjeś opinie i osądy. Np. jeśli ktoś by powiedział, że mam być wyznawcą Allacha, to mnie wspólnota muzułmanska nie obchodzi. Nie interesuje mnie do czego mnie nawołują i co o mnie mówią. Robię swoje i żyję po swojemu i nikomu nie muszę się z tego tłumaczyć.
Problem polega na tym że świadkiem nie zostajesz z dnia na dzień, to jest długotrwały proces indoktrynacji i prania mózgu, gdzie osoba która jest indoktrynowana nie ma świadomości że ktoś nią manipuluje, dlatego też swiadkowie najwyższą skuteczność mają wśród osób z problemami, traumami, nałogami. Takimi osobami dużo latwiej manipulować i sterować ich myśleniem 😢
Oni bombardują miłością osoby słabe psychicznie
A może nie wykluczają, bo nie mogliby korzystać z usług hydraulicznych męża :)
Świetny wywiad. Sporo pozytywnej energii. A może teraz cykl "co z życiem po wyjściu"? Gdzie lokują energię osoby po opuszczeniu organizacji? ;) Jakiej pasji się oddali? To fajny pomysł, moim zdaniem
Dziękuję bardzo 😊
Rozwój osobisty pomaga w obudzeniu się i odnalezieniu po odejściu. Bardzo mądre kobietki jesteście ❤
Dziękuję bardzo ☺️
Naprawdę budujące jest to, jak pokazujecie że życie po ŚJ nie tylko istnieje - ale dopiero się rozkręca.
Grażyny na komitet sądowniczy nie zaproszą,z prostego powodu..Musiałoby ich być z 9 żeby Grażynka ich nie zagadała. 😅
😂😊
sluchalam sobie nowego odcinka, a tu domofon 😮 i zgadnijcie co - chyba ich przyciagnelam 😝
Slychac ze Grazyna jest już dojrzałą w swoich decyzjach, gratuluję i pozdrawiam 🙂🖐️🌺
Myślę że chetnie opowiedzialabym swoją historię...wejscia i wyjscia z organizacji. Milo mi sie slucha i kamien z serca ze sa juz byli sw.j z ktorymi nie ma zadnych zakazow kontaktow. Tez bardzo lubilam kongresy 😊i chyba byli sw.j powinni sie zjechac na takim kongresie juz jako swiatusy. 👏👏👏
Zamówiłem książkę Grażynki. Polecam.
Saro, fantastyczny wywiad. Spokojny, ciekawy. Potrafisz pieknie poprowadzic rozmowę, z szacunkiem, ciekawoscia rozmowcy.
Trzeba mieć odwagę żeby samemu odejść z Org. Św. Jehowy.
Jakoś nie czuję się bohaterką 😉
Pani grazynkp zycze spelnienia marzen😊
Dziękuję bardzo 😊
Ciekawy wywiad. Osobno też fajnie wychodzi.
Dziękuję
Nie czytałam ksiqzki pani grażyny ale widziałam wywiad pani grażyno niech pAni ucieka❤
Bardzo inspirująca rozmowa 😍😍😍 dziękuję Sara😘 Grażynko, cieszę się z Twojej wolności, gratuluję odwagi, życzę Ci powodzenia!🙌
Dziękuję 😊
W jakim zborze jestes w Irlandii?@@grazynastachowicz8473
Drugi film z Grażynką ogladam z przyjemnością 😂😂😂❤❤
Dziękuje za napisy!!!
Fajny powrót do osób co już były na kanle
Cieszę się że się podoba
Ck wydało jakieś rozporządzenie, by teraz szybko nie wykluczać.
Pewnie radykalnie zmniejszyła się ilość owieczek do strzyżenia i kasa się nie zgadza 😁
Jest gdzies ten temat na orgu?
@@Kate99_1 Jest, w książce Paście - dla starszych. Nieczynnych się nie wyklucza . Chyba że się sami proszą.
Możesz jakiś cytat wkleić z tej książki?@@exeverything363
bardzo ciekawy program .
Sara urocza jak zwykle.
Pozdrawiam serdecznie Was i Waszego gościa
Wiele osób na pewno marzy o takiej wolności jaką ma Pani Grażynka, żeby nie być wiecznie pod lupą i żeby starsi nie zawracali im gitary 😄 ja też miałam te "szczęście" że starsi się mną nie interesowali i dopóki sama nie wysłałam listu o odłączeniu to nie było wykluczenia 😅
Ja też już wysłałam list, dzisiaj lub jutro powinien do nich dotrzeć i czuję się z tym bardzo dobrze i lekko. Napisałam jedno zdanie, bez tłumaczenia. Nie potrzebuje się z nimi boksować, chce po prostu zamknąć ten etap.
@@grazynastachowicz8473 no i super, świetne uczucie kiedy nie trzeba się zastanawiać kiedy to nastąpi 😍 ja jak napisałam list to na 7 stron, ale dzisiaj wiem że to była strata czasu i nie został pewnie nawet przeczytany, dzisiaj też napisałabym tylko jedno zdanie 😁❤️
Sara, bardzo lubię Was słuchać tzn. Ciebie i Edwina.
Ten wywiad jest też bardzo ciekawy.
Przeczytałam obie książki i bardzo je polecam, nie tylko ŚJ.
Druga książka jeszcze bardziej wciągająca, dużo się dzieje, nie chce jej się odkładać, dopóki nie pozna się zakończenia, które jest bardzo zaskakujące.
Polecam 👍
Dziękuję bardzo za miłe slowa i polecenie książki 📕
Super że zrobiliście wywiad z Grażyną, książka "Czekając na Armagedon" jest świetna, nie mogę się doczekać zapoznania się z drugim tomem
Dziękuję ☺️, bardzo mi miło
Jeśli chodzi o to przylgnięcie do Maryi to jest wręcz przeciwnie niż piszą psycholożki. Zła matka zakrzywia obraz matki Jezusa tak jak zły ojciec zakrzywia obraz Boga Ojca. Za niejednym seryjnym mordercą kryją się fatalne relacje syna z matką... nowy "wujek" co pół roku itd
zgadzam się, mam podobne doświadczenia
Moje subiektywne obserwacje są takie że gdy ojciec był tyranem, bił dzieci, katował wtedy trudno zwracać się do Boga ojca ale gdy matka była wycofana, nieobecna wtedy często dzieci takich matek szukają ukojenia w Marii.
@@grazynastachowicz8473 wycofana i nie znaczy psychopatka ale np Kardynał Wyszyński czy Wojtyła matki mieli wprawdzie krótko ale były bardzo swym dzieciom oddane.
@@jola7599 o to też brak matki od wczesnego dzieciństwa, generalnie deficyt matki we wczesnym dzieciństwie wytwarza silne braki emocjonalne które może zaspokoić silną więź z Marią.
@@grazynastachowicz8473 Emilia Wojtyłowa i Juliana Wyszyńska były bardzo Maryjnymi kobietami. Mężowie zresztą też. Chłopcy mieli około 10 lat gdy stracili swoje matki, które zdążyły już im przekazać swoje wartości a ojcowie je podtrzymywali.
ale jaja, ja zostałem wykluczony w kilkadziesiąt godzin, po odmówieniu zakazu kontaktu z innymi wcześniej wykluczonymi.
Pasje to sa nam dane talenty od Stworcy ,ktore powinnismy rozwijać...patrz przypowiesc o talentach
💚
Pozdrawiam
Przeczytałam pierwszą część i muszę stwierdzić, że książka przedstawia myślenie Grażyny, którą osobiście znałam, bo byłam z nią w jednym zborze.
Zgadza się w końcu to jest moja książka to musi przedstawiać mój sposób myślenia. Nie ma innej opcji
@@grazynastachowicz8473 Tak naprawdę to każdy z nas ma swoją prawdę, którą wypraktykował, sam przeżył i każdy ma inny punkt widzenia, bo każdy jest inny I to jest wspaniałe, że jesteśmy różni, bo dzięki temu świat jest urozmaicony.
Fajnie jest poznawać szczery punkt widzenia drugiego człowieka. Pozdrawiam.
@@basiabreier6292 dokładnie tak, w różnorodność piękno, jak wśród ludzi tak i na ziemi. Jaki byłby świat gdyby był płaski jak tafla spokojnego morza. Zanudzilibyśmy się na śmierć, tak samo z ludźmi jakże byłoby nudno gdyby każdy myślał jak drugi. Do SJ też każdy przyszedł z innych pobudek, motywów. Darek nigdy nie czekał na koniec i dlatego gdy byłam fanatyczką ciosałam mu na głowie kolki 🫣. Bo myślałam wtedy, że każdy musi myśleć jak ja i kierować się tymi samymi motywami. Człowiek uczy się całe życie, że nie ma prawa mówić drugiemu co dla niego jest dobre i jak ma myśleć. Również pozdrawiam.
Sara fantastyczny wywiad, nie obrażając Edwina jednak wolę Ciebie słuchać. Brawo Sara
Mistrzostwo Dziewczyny. Mowicie o tym, o czym wielu youtuberow zapomina. Byc w orgu to tez duzo ciekawych umiejetnosci i wiele dobrych emocji. I najwazniejsze, to nie org jest odpowiedzialny za nasze zycie i nawet jak bylam w srodku to nigdy nie pozwalalam by ktokolwiek wywieral na mnie presje i podejmowal moje decyje. Wyszlam za maz za zolnierza w czynnej sluzbie. I po 20 latach wciaz jestesmy razem. A od 18 lat juz nic mnie z orgiem nie laczy. Dziekuje.
Super, pozdrawiam
Dziekuje i odwzajemniam radosnie
Witam panie😊i widzów😊
Tak naprawdę niszczymy siebie sami!
❤❤
skoro to już 2.5 roku to ja oficjalnie wykluczam Cię z grona zmanipulowanych ludzi bez ducha jakimi są JW. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci wszystkiego czego Sama sobie życzysz a w szczególności wyjątkowego smaku wolności myśli.
Dziękuję
Niech każdy sam sobie odpowie na pytania: Jak bardzo religie mają wpływ na WASZE decyzje. Czujecie się wolnymi ludźmi, czy czyimiś niewolnikami.??
@gardynka11 zamiast religii, można tu wstawić poglądy, normy społeczne czy bycie w jakiejś grupie
Moją pasją są czytanie i podrórze
A gdzież to Edwina wywiało? :O
no mnie też go brakowało, pewno zajęty
No jak to gdzie? Jego ciało kierownicze wyznaczyło mu zadania przed świętami typu zakupy i porządki w domu, a samo ciało kierownicze Edwina właśnie przeprowadziło ten video blog 😂😂😂
Dlaczego nie gościsz, tych którzy odeszli od KK,czy innych wyznań. Jakoś na topie są ŚJ.
Czekam na kolejną część z Panią Iwonka. 😊
❤🎉
Wychowałam się w rodzinie katolickiej z dużą tradycją wigilijną. Dla mnie akurat to magiczny czas i patrząc na to jak podchodzicie do tego tematu to rzeczywiście macie poczucie że coś Was ominęło. Z drugiej strony aby być sprawiedliwym i sumiennym to to nie jest tak, że każdy katolik tak lubi święta. Z moich obserwacji wynika to z tego czy rodzina jest w miarę dobrze funkcjonująca. Jeśli w rodzinie jest przemoc, alkohol lub inną dysfunkcja to niestety ten okres i przygotowania do świąt są zawsze trochę nerwowym okresem. Co wzmaga tylko dysfunkcję. Jeśli jeszcze na wigilii są osoby, do których nie pała się miłością, to takie osoby nie lubią świąt, ponieważ kojarzą im się z presją i sztucznością. Więc takie sytuacje sztuczności także mogą mieć miejsce w innych religiach i obrzędach. Ja miałam akurat dużo szczęścia i uwielbiam Wigilię i święta. Ale to nie jest wcale takie oczywiste. Ale skoro robicie cały cykl o świętach i jak to oglądam widzę jedno - ogromne pragnienie żeby to przeżyć. Więc ja Wam polecam zorganizować sobie poprostu Wigilię lub lepiej dać się komuś zaprosić. Tam nic takiego się nie dzieje żeby się tego bać lub czuć nieswojo. U mnie w domu czyta się fragment pisma św o narodzeniu Jezusa, potem dzieli się opłatkiem sklada życzenia jest piękna tradycją. Po kolacji przychodzi Mikołaj a dzieci w tym czasie szukają pierwszej gwiazdki. U mnie prezenty w tym czasie podkłada się po cichu pod choinkę.( co jest wyzwaniem) Potem jest ciasto. I śpiewa się kolendy co juz niestety jest coraz rzadsze, a to warto zobaczyć. . A jak ktoś jest jeszcze wierzący to idzie na pasterkę. Ja obecnie nie jestem osobą wierzącą. Jednak dla mnie drastyczne odcinanie się od tej tradycji wydaje się sztuczne. Ona jest przepiękna i należy ją pielęgnować jak i inne piękne tradycje i rytuały które nas kształtują i dobrze nam robią. Przecież uczestnictwo w Wigilii nie zmieni Was, a widać że jesteście ogromnie ciekawi jej. To nie ma się czego bać, bo to chyba jej brak w waszej głowie ją jakoś za bardzo wyidealizował i wyniósł na jakiś poziom, gdzie może jakbyście w niej pouczestniczyli to by Wam się trochę też spadła z piedestału. Polecam, ale taką prawdziwą ze śpiewaniem kolend. Warto to poprostu choć raz przeżyć
U mnie od lat wigilia jest swiecka, ale tradycja piękna i chcę, by była.
Kult Matki Boskiej to bardzo cviekawe, ale nieoczywiste zagadnienie wiary katolickiej. Jestem w tej wierze od dziecka, Matkę Pana poznaję od niedawną.z mojej perspektywy jest wielkim Jego darem dla nas.
A pani mama była czuła i opiekuńcza?
Dlaczego koniecznie sprawy wiary mamy wiązać z emocjami tylko, a nie z intelektem? Jest cała obszerna dziedzina wiedzy - mariologia. Mam wrażenie, że doszukuje się Pani osobistego odniesienia ode mnie, kiedy mnie zachwyciła Maryjność Kolbiańska (od Maksymiliana a właściwie Rajmunda Kolbe) która zaskoczyła mnie spójnością z nauką Chrystusa, logicznymi wnioskami, filozofią życia. Wstyd mi, że wcześniej myślałam o Maryjności jako folklorystycznym kulcie poboczym, dziś widzę czym w religii Katolickiej jest Maryja. Nawiązując do Pani pytania, mam wrażenie, że było postawione tylko po to, żeby udowodnić pewną tezę, tylko po co?
@@grazynastachowicz8473 Ps. A Kult maryjny nie jest tym moim najbardziej ukochanym kultem świętego w KK, jestem oddaną trzcicielką innego wstawiennika. Ale Maryja mnie zachwyca.
Armageddon już za 900.000.000 lat!! Bójmy się!!
Och, nie! Nie zdążę dojeść pierogów.
@@annakowalska3043 Nie panikuj, w raju przecież dojesz :)
Jak pani czegoś brakowało w życiu i wybrała świadków to niech pani nie ocenia wszystkich jednakowo!Jednak dalej pani pozostała mentalnie świadkiem
Przecież nie ocenia jednakowo. Każda nasza decyzja wynika z czegoś. Nie wartościuje czy coś jest dobre czy nie, po porostu zastanowiła się nad swoją drogą i zauważyła powody, dla których ktoś inny potrzebuje wypełniać pewną lukę, potrzebę przynależności.
Musisz mieć doświadczenie z pobytu w tej sekcie, skoro widzisz mentalne uzależnienie od niej u Grażyny.
albo Wedke i na Ryby , super zajecie .
Mądra babka 👍☺️
Dziekuje 😊
👌👍😘
Wielu swiadkow jehowy po odejsciu nie wiedza gdzie szukac pomocy powinni jej szukac u psychologa albo znalesc spolecznosc chrzescijanska
Myśleliście aby nagrać Wasze odniesienia w stosunku do nagłej zmiany że można już nosić brodę?
Tak, pewnie nagramy
@@Swiatusyto nagranie jest standardowo na jw. "sprawozdanie ck" z 15 grudnia
Teraz już patriarchy abrahamy z brodami będą wstępować do raju 🤣🤣🤣
Z moich obserwacji wynika, ze organizacje/sekty religijne przyciagaja ludzi, ktorzy sa na rozdrozu, w tak zwanym dolku, samotni, zagubieni, itp. Dlatego tez takie organizacje sa atrakcyjne wsrod emigrantow. I tam jest zazwyczaj spory wzrost. DLATEGO wiekszosc tych organizacji ma korzenie w USA na przelomie 19 i 20 wieku. Kraj ten byl bardziej otwarty na nowe poglady. A takze mniejszy nacisk ze strony kosciola katolickiego. No i brak nacisku bliskiej i dalszej rodziny. W krajach emigrantow mamy czasami 4 czy 5 kosciolow roznych wyznan w promieniu 1 km 2. Czyli prawo wyboru. Jezeli komos to pomoze w odnalezieniu siebie to jego wybor. Jezeli uczyni go lepszym czlowiekiem to duzy plus. Dlatego niech kazdy podejmie decyzje za siebie. Mysle, ze wiekszosc ludzi nie zastanawia sie nad religia, w ktorej sie urodzili. Natomiast Ci, ktorzy zmienili swoja religie sa tego bardziej swiadomi. I z czasem staja sie bez-religijni. Moze dalej wierza w Boga, ale na swoj sposob. I dalej zastanawiaja sie JAK SIE TUTAJ ZNALEZLISMY ? DLACZEGO UMIERAMY ? CO JEST NAPRAWDE GRZECHEM ? Itd, itp
Aha i co bylo pierwsze jajko czy kura ?
Bardzo mądry komentarz, dziękuję
możliwe, że wciąż nie wykluczą jej. Starsi nie oglądają takich kanałów, ponieważ w natłoku prac zborowych nie mają czasu, a zwykli głosiciele,, z których część zapewne ogląda, będą się bali powiedzieć. Bo jak starsi ich zapytają o treść rozmowy, to będą musieli się przyznać, że oglądają coś czego nie wolno. Ciężko wyrzucić za książkę, która odnosi się do wymyślonych osób i utożsamić wypowiedzi osób które nie istnieją z poglądami Pani Grażyny. To jakbym zacytował obelgi jakiegoś bandziora na ulicy i miałbym być sądzony że to powtórzyłem. Nie są to moje słowa, ale słowa osoby trzeciej. A tutaj te wypowiedzi są fantazją, nigdy nie zaistniały. Można mieć za złe, że książka ta nie buduje i nie jest cnotliwa, jeśli chodzi o doktrynę świadków ponieważ pojawiają się tam postaci bandyckie, ale za to nie wykluczą. Biblia pełna jest opowieści o osobach jak Kain, Judasz czy Haman. Nie wykluczą za książkę, a nawet jeśli się dowiedzą, to zrezygnują z jakichkolwiek działań. Ciężko to ugryźć, podobnie jak ciężko jest w pełni wytłumaczyć proroctwo
Ułatwiałam im drogę bo zdecydowałam się wysłać list o odłączeniu .
Myślę że jakiś radykalny starszy mógłby podciągnąć napisanie książki pod myslenie odstepcze, bo w koncu ta fantazja wyszła z głowy 😄
Te wszystkie filmy byłych świadków są niekompletne. Brakuje przeprosin dla wszystkich którym aktywnie mieszali w głowach.
Tytuł tej części niestety jest zwodniczy, szkoda!
Witajcie,czy jest szansa skontaktowac sie z Grażynką?
Tak jestem
Witaj Grażynka,
mieszkam w Irlandii,jeżeli masz czas i ochotę chętnie pogadałabym.Poza org juz prawie 30 lat😊
@@MsBabeczka super, masz fb albo whatsapp ?
Na ostatnim zebraniu ogłoszono oficjalny komunikat Ciała Kierowniczego, że odtąd Świadkowie Jehowy mogą nosić brody i nie będzie to przeszkodą w pełnieniu różnych funkcji w zborze. O tym, czy ktoś może służyć w tym, czy innym charakterze powinny decydować jego kwalifikacje, a nie to, czy ma brodę, czy nie. Ciekawe, że doszło do takiego wniosku dopiero teraz, po przeszło stu latach istnienia tej organizacji.
I ja to lubilem z nimi rozmawiac chociaz niechcieli bo mysleli ze cosmam z glowa nie tak jak pytalem jak sie zegnaja to patrzyli na mnie dziwnie.I ja mowilem tak KICi KiCI Mial MIAl😅
Pewni ludzie muszą być poza, przykładowo Kościołem Katolickim, poza ONZ, czymś zdrowym i normalnym. Te osoby chorują na zespół lęku uogólnionego, czyli że muszą odczuwać stan zagrożenia, nie potrafią funkcjonować w czym co jest zdrowe i normalne. Dlatego odeszli z Kościoła Katolickiego do Zboru Świadków Jehowy. To już choroba. D068
Nie rozumiem,ze czeka na ruch od sw.j skoro nie czuje się a jest oficjalnie...ja sie sama oficjalnie wykluczylam...poprostu powiedzialam ze wystepuje,przyszedl brat pomocniczy zeby dac na pismie wiec tak zrobiłam,no i zostalam ogloszona na zebraniu ze odeszlam,zeby ze mna sie nie kontaktować.
Po tym wywiadzie parę dni później napisałam list o odłączeniu.
NICZEGO NIE PODPISYWAŁAM,GDY ZOSTAŁAM ŚWIADKIEM JEHOWY.CZY MUSZĘ PISEMNIE Z PODPISEM ZŁOŻYĆ REZYGNACJĘ Z BYCIA ŚWIADKIEM?CO ZROBIĆ,ABY FORMALNIE NIE BYĆ SWIADKIEM?NIE CHCĘ MIEĆ NIC WSPÓLNEGO Z TĄ KORPORACJĄ.
Nic nie musisz.
😁👍WIEM,WIEM,ALE JAK TO WYGLĄDA FORMALNIE.NIE CHCĘ BYĆ WYKLUCZONA.CHCĘ ODEJŚĆ SAMA .RAZ NA ZAWSZE ZAMKNĄĆ TEN ROZDZIAŁ 20 LETNIEGO BYCIA ŚWIADKIEM.POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE.
To napisz list do swojego zboru,że już nie chcesz być utożsamiania z organizacja i nie życzysz sobie kontaktów z ich strony
DZIĘKUJĘ. JAK MIŁO,ŻE ODPISALIŚCIE.TO BARDZO WAŻNE DLA MNIE .JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ.DOBREJ NOCKI.
Jak w Zagubionych nie ma fantastyki.To są rozbitkowie,którzy przeżyli katastrofę samolotu.
W pierwszych dwóch sezonach tak później są już równoległe światy, duchy, przeskoki czasowe itd itp
@@grazynastachowicz8473 To są retrospekcje.Różne sytuacje im się przypominają.Co robili przed katastrofą.
@@johnymnemonic4657 a ile sezonów oglądałeś ?
Grazyna , 😮mam przeświadczenie, że te budynki gospodarcze niedaleko waszego domu należą do was! To nie na temat, ale nie daje mi to spokoju. Skontaktujcie się z tymi, którzy wam sprzedali ten dom i odbierzcie waszą własność!
Siedlisko w Irlandii ma określoną wielkość. Do tego waszego domu na pewno należały budynki gospodarcze.
ja nie oglądałam Lost bo na innym kanale leciały Gotowe na wszystko
Słuchając byłych świadków Brooklinu wierzyli raczej w w doskonałych ludzi niż w doskonałego Boga,bo ich wypowiedzi są pełne lekceważenia nie tylko ludzi ale samego Boga!!!a to wynika z tego ,że nie przejęliście Jezusa jako osobistego Zbawcy ,nie narodziliście się na nowo.Waszym bogiem była organizacja!
Pierwsza ❤
Ale, Pani Grażynka nie przekona mnie, że przywracając choinkę w swoim domu nie ma w ogóle na uwadze Jezusa Chrystusa, przynajmniej podświadomie. Choinka z jej bombkami (owoce) to piękny symbol utraconego raju i tego przyszłego, z lampkami symbolami Boskiego Światła oraz Gwiazdą Betlejemską wieńczącą szczyt choinki, i nieodłącznie kojarzy się z narodzeniem Chrystus, kiedykolwiek by ono nie wypadało w roku....
Nie rozumiem po co takie podchody, zamiast jak dorosły człowiek pójść do starszych i wykluczyć się samemu? 🤔
Już wysłałam list także na tą chwilę nie jestem już SJ. Nie wypisałam się też oficjalnie z KK jak miliony katolików którzy są od lat niepraktykujący.
@@grazynastachowicz8473 skoro tak, to już rozumiem 🙂
Jezeli ta pani nieczuje sie swiadkiem jehowy to dlaczego sama sie niewylkluczy..zwylahipokryzja
Zaraz po nagraniu napisałam list o odłączeniu i w momencie wypuszczenia tego filmu list był już wysłany , także bez obaw, temat zamknięty , życzę 🎉 szczęśliwego nowego roku
Dwie fajne babeczki.
Czyli nie można wypisać się samemu z tej organizacji?! Trzeba coś przeskrobać by wykluczyli? 😁 Podłożyć się z premedytacją?
Można się wypisać... ja się wypisałam w wieku 17 lat. Niestety działa to podobnie jak wykluczenie - tracisz rodzinę i znajomych z org.
Pomimo straty rodziny nadal uważam, że byla to najlepsza decyzja w moim zyciu 😊
Jakoś inaczej wygląda ta Grażyna niż tamta co książkę napisała.
Jestem kilka lat starsza 😅
Wykluczenia są kontynuacją faryzeuszy jeśli będziesz niewygodny to wywalą cię za to że zyjesz
Czytam czasami wasze dialogi i bardz mi sie niepodoba ze tak obmawiacie. Niepodoba wam sie ta organizacja to odchodze . Obmawiac to nieladnie.
Dziękuję ❤
Moja wolność od Jehowitow jest już taka duża że nawet rozumiem Brauna i po części nawet myślę że zrobił dla Polaków dobrze. Nagłaśniając temat Menory Chanukowej w Polskim Sejmie🙃🫠😉.
A ci, ktorzy za nic nie mogą znaleść nic co w nich obudzi pasje? Nic im się nie podoba i są kompletnie wypaleni wewnętrznie i wykastrowani z indywidualizmu? Co mogą zrobić? Bo nie wszyscy mają pociąg do sztuki (jaka by nie była)🤷♀️ To nie takie proste…
Warto cofnąć się do głębokiego dzieciństwa co wtedy sprawiało nam radość. Dzieci są bardzo intuicyjne, nie patrzą na innych tylko robią to co im sprawia radość. Przypomnieć sobie to i wrócić do tego. Nawet leżenie na łące i patrzenie w chmury ⛅️ szukając kształtów jest już rozwojowe. Chodzić na samotne spacery bez komórki conajmniej godzinę i być samemu ze sobą z lekkością. Zachwycać się kamieniem, drzewem napotkamy po drodze. I zadawanie sobie pytania - kim jestem, kim naprawdę jestem itd itp
Można spróbować wszelkie rodzajów sportu. Można też coś kolekcjonować, albo składać modele. Można zajmować się akwarium.
@@dorotaja5178 Można dużo, ale musi cię to pociągać, nie możesz się do tego ot tak zmusić. Mnie się zbiera na mdłości jak tylko pomyśle, że miałabym w coś włożyć energię.
@@asia9565Nie chcę być nie miła ale może potrzebna jest Ci jakaś terapia. Brak sił na wszystko może mieć podłoże depresyjne niestety.
@@dorotaja5178Nie zrozumiałaś mnie. Nie chodzi o WSZYSTKO. Depresja to poważna choroba dotykająca wszystkie dziedziny życia, nie pozwalająca na normalne funkcjonowanie. A ja mowię tu braku pasji, entuzjazmu do czegoś. Wiem, że dużo osób czuje to samo, tylko nie raz głupio się do tego przyznać. Takie wypalenie.
Fajna Pani...tylko jedno mnie wkurzyło..czemu,jakim prawem,na jakiej podstawie nazywa kościoły baptystów czy adwentystów sektami.To że ona była w jakimś szambie i sekcie to nie znaczy że inne kościoły też są sektami.Niech nie obraża innych.
Niestety schematy w tych wspólnotach mogą być podobne @Szczur-Szczur
Eeej heeeeeej
Woooooissss
Daaaajneee
Maaan???????🙋🙋🙋🙋🙋
Cześć. Pierwsza ❤❤
proponuje nawiazac kontakt z pastorem Chojeckim z "Idz pod prad" . Jego pomocna dlon przygarnie zagubionych.
Żeby tylko nie z deszczu pod rynnę...
Ok, swiatusy rozumiem że jesteście po za organizacją, ale pytanie do was, wierzycie w Boga? Bo co ja słyszę to tylko jak wyjść z organizacji, ale jest w waszych sercach jeszcze nasz zbawiciel???? Nasz Pan Jesu Christus? ?????
Co Cię to obchodzi?
Są ateistami ,bo każda religia to pranie mózgu
Są niewierzący, ŚJ dość skutecznie odreligijniają. A i popraw pisownię "zbawiciela" bo po polsku nieco inaczej wygląda :D
@@paulinaplottke549 to nie chodzi o religię, bo sama nie należę do żadnej. Wiara w naszego Pana to jest ważne, pozdrawiam kimkolwiek jesteś.
@@mandrellarenate5058postać Jezusa przynależy do konkretnej grupy religii. Dlatego szczerze nie rozumiem czemu osoby, które wierzą w boga ale bez przypisywania mu jakiejkolwiek religii, nagle wyciągają gostka z konkretnego panteonu.
Czy nadal wierzysz w Jehowe
Nowa religia światusy .
to nie jest sekta, nie mają odniesienia do religii, Edwin jest ateistą i otwarcie to mówi. Ale z drugiej strony, chrześcijaństwo w I wieku również mogło nie uchodzić za religię jakie w tamtych czasach istniały. Było postrzegane jako nauka, - wiedza, ewangelia, ale cóż to za religia niesiona na ustach, oparta na czynach miłości, a do tego odcięta od materialnych bóstw, nawet Żydzi coś mieli - Świątynię w Jerozolimie, a Chrześcijanie nie mieli nic, wzorem swojego Pana zabitego celowo poza bramami miasta, mieli wyjść spod prawa i zniewolenia religijnego
Przyjmują gdzieś zapisy?
Jestem zielonoświątkowcem i wypraszam sobie by ktoś nazywał mnie sekciarzem ja nie wybrałem organizacji i przyjęłem Jezusa Chrystusa jako mojego Pana i Zbawiciela i wybrałem nowy styl życia i nie pozwolę by jacyś ateiści oceniali moje wybory.A ateizm to co jest !!!!!
Ateizm to światopogląd wykluczający istnienie bogów.
Zielonoświątkowcy jednakże są sektą, a kto występuje z tej wspólnoty lub chodzi regularnie do innych ugrupowań religijnych, traci przyjaciół i zielonoświątkową rodzinę.
Jak zaczniesz zajmować się czymś takim jak , np. wschodnimi sztukami walki albo jogą, szamanizmem, bioterapią, kabałą czy sufizmem. Wtedy to dopiero jesteś osobą okrzykniętą wrogiem Boga i ludzkości. Taka jest mentalność prymitywnych sekt o destrukcyjnym i opętańczym wpływie na swoich członków.
Mieszkałem z dwoma braćmi zielonoświątkowcami w akademiku. Czasem rozmawialiśmy na różne tematy światopoglądowe, nawet próbowali mnie zwerbować. Jeden studiował geografię, drugi geologię, a zaprzeczali ewolucji i wiekowi Ziemi szacowanemu na miliardy lat. Zapytałem geologa jak może uczyć się o skałach, erach i okresach geologicznych trwających miliony lat, jak się to ma do jego religii.
Odpowiedział zdawkowo, że jest na specjalizacji "ochrona środowiska", więc wiele wspólnego z głównym nurtem geologii nie ma. "Ale przecież musiałeś zdawać egzaminy i wbrew sobie twierdzić coś, czemu zaprzeczasz" - zauważyłem. Nie odpowiedział, ale chyba mocno nim potrząsnąłem, wykazując, że jest hipokrytą.
Pranie mózgu polegające na wywodzeniu wszystkiego z Biblii jest wyraźną wskazówką, że jesteś w sekcie.
Jednak mamy wolność słowa, ludzie mają prawo do różnych opinii, a sam fakt że nie podoba Ci się, że wypowiadają swoje opinie otwarcie, bardzo wiele pokazuje.
Jesteś tak bardzo zmanipulowany ,że nawet tego nie zauważasz, a raczej do siebie nie dopuszczasz. ŚJ choć sekciarze, to jacyś łagodniejsi w ewangelizowaniu. Ty zaś agresywnie tego swojego Jezusa głosisz, co ODPYCHA . Nie tędy droga.Zachowujesz się jak faryzeusz,który dziękował Bogu ,że nie jest jak celnik,który stał obok.....wstyd !
Och, na litość boską, wystarczy! Wywiady z tą Osobą stają się już nudne. 😢 Ta Pani skacząc po wielu kanałach najwyraźniej robi sobie autoreklamę swojej książki. Czy naprawdę nie ma już innych ex-świadków, którzy mieliby coś do powiedzenia.? 🤔
Pani Grażyna była już tutaj i fajnie jest pokazać jej dalszą drogę rozwoju. Jeśli ma coś fajnego do powiedzenia to jest zapraszana. Poza tym każdy kanał ma swoich widzów i każdy trafia do innej grupy.
Chriscabel9920
No i gdzie jest problem ,ze ta pani robi reklamę i swojej książki?Babka dala se trudu ,napisała 2książki i ma jak najbardziej prawo je reklamować.A jeśli dla kogoś są te wywiady nudne to ma prawo ich nie słuchać.Jest taka funkcja w telefonie ze można przesunąć dalej i słuchać czego innego.Każdy ma wybór.Ja sie cieszę,ze mogę ja słuchać u swiatusów i na innych kanałach.Fajna kobietka,fajne książki i oby jej wywiady zawaliły cały RUclips😅
Typowo "polaczkowate" podejście, jezeli coś stworzyłeś, choćby nabardziej wartościowego, to udawaj że tego niema, lub że Ci nie wyszło bo inaczej Cię zjedzą. Co jest złego w reklamowaniu swojej książki, zwłaszcza na kanale tematycznym, zajmującym się podobnym tematem? Poza tym, wbrew temu co mówią świadkowie, to świąt sie jeszcze nie kończy i jeszcze wiele innych ciekawych rozmówców z pewnością będzie się mogło wypowiedzieć.
Super że ma gdzie reklamować i przy okazji robi to świetnie!
Niektóre wypowiedzi kwalifikują się do "mowy nienawiści" i jako takie powinny być zgłoszone do You Tube ,!!!!!
Na przykład jakie?
Korneliusz dużo kasy wyciągasz na tym kanale sciekiwym ?????
"Naszym patronom i patronką"??? Ktoś chyba dawał w szyję zamiast uczyć się języka polskiego. Wstyd!
Najbardziej krzywdzący wywiad jaki słyszałam na tym kanale. Nie ma czegoś takiego w psychologii, że osoby które miały trudne dzieciństwo, to mają większe szanse na sukces niż te które miały wszystko. "Co Cię nie zabije, to Cie wzmocni" to bardzo niebezpieczny mit. Co Cie nie zabije, to Cie nie zabije, ale może Cie sponiewierać przez całe życie. Trudne dzieciństwo zawsze ma jakieś potem odzwierciedlenie w dorosłości i to w sposób negatywny. Na pewno nie jest to motor do działania. Przykre jest nazywanie osób, które sobie nie radzą z trudną przeszłością, że się użalają nad sobą. Cały wywiad słuchałam z zażenowaniem.
Cieszę się, że wywołałam emocji bo one dużo mówią o nas co nas boli, warto z tym posiedzieć, podumać dlaczego jakieś słowa wywołują u mnie silne emocje, co wtedy czuję w środku, w ciele. Polecam bardzo to metodę.
Masz rację, niestety... to nie jest wszystko tak proste jak się może wydawać. Życie okrutnie weryfikuje wiele takich stwierdzeń.
Kamila masz rację
Są pewne mity niestety, które ludzie bezmyślnie powtarzają.
Dziękuję 🤩
❤