To planowanie dalekich podróży elektrykami przypomniało mi czasy, kiedy miałem Mazdę 6 w LPG i po przejechanych 300 km musiałem "szukać" stacji z auto gazem. Tyle tylko, że wtedy groziło mi jedynie to, że mi pęknie serce Janusza jadąc tylko na benzynie, a nie holowanie po autostradzie ;)
Więc startując od zarobków zrobię to co zrobiłem z moim motocyklem Kupię plakat Powieszę w garażu zeby nie drażnić domownikow Poczekam jakieś 16lat i kupię piękne używane lekko smigane Tylko na motocyklu taki numer wyszedł bo przestałem jeździć jak zdrówko zaniemoglo a tego pięknego auta pchać nie będę bo będę już stary i niedolezny a bardziej niedolezny będzie tylko to autko którego bateryjki dawno będą na bateryjkowym łonie Abrahama 😁😇 Sorki miało być na ogólnym a wyszło jak zawsze
Nie potrafię wytłumaczyć logicznego zakupu tego auta. Jak bym miał 280 tysi to i miałbym 300.000 wtedy wybór jest prosty - Tesla Y LR. A jak budżet byłby niższy to albo Kia EV6 lub Ioniq 5 dla samego ładowania z większą mocą i tańszych serwisów.
Zgodziłbym sie, ale... swoim SUVem nie jeżdżę tylko po bułki do sklepu. Cenię sobie, że czasem mogę pociągnąć przyczepkę, więc z automatu większość aut elektrycznych odpada. Zostaje kilka w tym ta Skoda, chociaż przy tej cenie... To tylko Model Y, bo ma 1600kg na haku :-)
To nie tak po prostu alektryki to powinny być w większości małe i ekonomiczne auta do miasta i tuż pod miasto tak do max. 100km a nie jakieś potwory czy SUV-y w długie trasy.. Małe E-Citigo ma sens do miasta a taki Enyaq w trasie średnio. W maistach też jest o wiele lepsza infrastruktura niż w trasie . Tu liczy się ostępnośc nawet bardziej niż czas ładowania bo nic tak nie wkurza ludzi jak czekanie w kolejce.
@@darekf.1443 Owszem, czekam na realizację. Komfort jazdy świetny, paliwo nie kosztuje mnie nic. Na wakacje krajowe, jedno tankowanie więcej i trochę dłużej jakoś zniosę.
Super test, a zwłaszcza ta część dotycząca zasięgu. Mam nadzieję, że test drogowy Warszawa -> Poznań -> Warszawa stanie się obowiązkowy dla aut elektrycznych na tym kanale. ;)
Dzięki za fajny i rzeczowy test. Moim zdaniem przy obecnej technologii i infrastrukturze auta elektryczne nadają się tylko do miasta. W mieście jednakże nie potrzeba auta kolosa tylko zwinnego miejskiego wozidełka. Auto typu enyaq jest bez sensu.
Wszystko fajnie dopóki jest mało elektryków podjeżdżasz do ładowarki i ładujesz ale jak będzie ich 10mln i przyjedziesz i będziesz 5 w kolejce to z tej godziny ładowania do 100% zrobi się 5 godzin
No właśnie czytałem ze unia chce aby do 2030 było 8 razy więcej ładowarek to jak u nas nie ma w ogóle (w malopolsce nie znam stacji na której jest ładowarka zwłaszcza przy autostradach i drogach szybkiego ruchu) to na stacji będzie 8 to nawet ten milion będzie za dużo
naliczanie za czas korzystania z miejsca parkingowego przy ładowarce zamiast za kWh rozwiąże problem z Januszami co ładują się od 80 do 100% poza domem (cena za minutę zależna od mocy ładowarki a nie od tego ile auto może przyjąć ).
@@tokarp390 ludzie którzy mówią "tylko audi" "tylko rodos" "tylko kfc" to najbardziej ograniczone tępe ogry jakie chodzą po ziemi, dziwne że chodzicie na 2 nogach
@@jakubek89 znajdź mnie droższe w ładowaniu osobowe auto jelektryczne niż audi . PS: Tylko KFC to powszechnie znana sieć fastfoodów serwująca oficjalnie kurczaki z kością .
@@t0mall274 Podziękuj wyborcom PiS. Elektryfikacja jest i będzie - nieważne czy wpychana przez gardło czy przez ... Brak sieci ładowania dla elektryków to małe piwo. Ta sieć nawet fotowoltaiki nie obsłuży. Widziałeś gdzieś koleje wysokich prędkości (>250 km/h)? Ten rząd jedynie na fochy za Turów i walkę z LGBT ma czas.
@@t0mall274 auto elektryczne nie maja przyszłości. Wyobraź sobie szanowny kolego, że ładujemy 300 tys samochód w tym samym czasie. Która infrastruktura energetyczna to wytrzyma?
@@pawelkowalczyk4040 owszem mają ale dla nielicznej grupy która stać na te zabawki. I dla tej grupy prądu nie braknie, co innego dla reszty która będzie musiała tankować coraz droższe paliwa.
@@t0mall274 choćby nie wiem jak państwo polskie się starało i ile wydało to nigdy nie dorówna NO która dalej wydobywa gaz i ropę i ani myśli z tym skończyć bo dzięki temu może sobie pozwolić na zabawę w bycie u siebie eko. Tak samo Australia, też zapowiedzieli ze nie przestań wydobywać węgla i go sprzedawać za granicę mimo że sami są eko.
@@t0mall274 Jedyne co w Polsce się rozwija to rozdawnictwo za nasze pieniądze, cała reszta pikuje w dół. Polska jeszcze dłuugie lata będzie krajem nie dla elektryków, zwłaszcza ze cały czas ich przybywa , a ładowarek nie. Przyjdzie moment ze trzeba będzie jeździć pociągiem bo spalinowek nie będzie, elektryki za drogie i za mało ładowarek żeby obsłużyć tysiące pojazdów.
Te elektryki niby spoko, ale moim archaicznym Rangerem zapinam na hak 1700kg kemping i mam zasięgu 800km przy 80l zbiorniku, więc na upartego w 48h zajadę do Hiszpanii a ile zajęłoby mi to kodiaqiem z 500kg lżejszym kempingiem? 🤔 Poza tym kosztował prawie 150 tys zł mniej ... Więc mogę mieć 2 Rangery w tej cenie
@@irmgaard3968 taniej nie bedzie, infrastruktura ktora pozwoli na ladowanie z taka szybkoscia i latwoscia jak samochody spalinowe nie zaistnieje, bo nie az tak daleka przyszlosc nie zaklada powszechnego posiadania samochodow przez indywidualne osoby.
Co do elektryka to pełna zgoda. Ale przejedź się pełną hybrydą (nie plug-in) Toyoty. Mam na myśli Camry. Bardzo komfortowe i dobrze prowadzące się auto. Dzięki hybrydzie mało pali. I od raz napiszę, że nie wyje ;-)
@@MarekDrives czasami sa takie eventy gdzie stoi rower i ma dynamo mozna wtedy naladowac telefon. Moze to sie sprawdzi i trzeba tylko rozpropagowac taka kolejna wizje na bycie eko. Przyjemne z pozytecznym "Pedałujesz...Auto naładujesz"
@@ZapleX Poprostu wykonany test pokazuje że w Polsce nie warto kupować takich samochodów. Co to jest za podróż Warszawa-Poznań. Po drugie jakie to ekologiczne jeżeli u nas prąd mamy głównie z węgla. Po trzecie utylizacja takiego samochodu elektrycznego samochodu. Wiem że z hybrydą są podobne problemy ale obecnie nie ma nic sensownego do kupienia
@@zbyszeknawrot7595 nie w Polsce tylko w trasy. Do miasta, gdzie można się ładować na kazdym kroku oraz w domu, dla rodziny - jak najbardziej spoko.... choć może nie za tą cenę ;) Elektryki to mieszczuchy.
Ja Zbyszka rozumiem. Hybrydy wygrywają w tym segmencie, bo to segment aut wielofunkcyjnych jakimi są SUVy. Highlander ma chyba 2t na haku a tu biedne 1200kg to już nawet Hyundai Kona mojej żony ma 1250kg, ale to i tak za mało by normalną przyczepę kempingowa pociągnąć. Ja bym elektryka nawet kupił, ale bez DMC 1,5t na haku minimum to dla mnie porażka.
@@ASGrevolution Tylko właśnie wielkość samochodu mija się z jazdą po mieście. To jest wielkość samochodu rodzinnego wiec na trasę. Jak ja przejeżdżam 40-50 tys rocznie to dla mnie takie szukanie ładowarek skończyło by się że do domu wracałbym o 22 z komentarzem - Żono nie było prądu😅
wiec jadac zwykłym 75 konnym autem z np katowic nad morze jadę ok 7 z krótkim zatrzymaniem a tutaj autem które kosztuję prawie 200 tys jade od łądowarki do łądowarki wiec jedyne co elektryczne moge mieć to maszynka do golenia powiewasz auto jest synonimem wolności a tutaj ciagłe patrzenie na licznik wiec wolałbym pojechać pociągiem
Melexa elektrycznego w moim wieku tanio sprzedam. Bateria trzyma aż nie puści. Zasięg ograniczony jedynie długością przedłużacza. Pełna swoboda użytkowania. 😂😂😂
@@MarekDrives pamięta Pan swoją wyprawę do Zakopanego kia e niro bo mam wrażenie że nie bardzo. Przejechałeś 450km i jeszcze ci zostało. Teraz jechałeś 140kmh i zasięg kolejnego był słaby. Dlaczego zatem nie winisz kiepskiej jakości elektrycznej skody skoro już wiesz co potrafi dobrze zrobiony elektryk
@A A 420km i zostało 20-30. I pamiętam wszystkie komentarze, że co to za jazda poniżej ograniczeń. Dlatego tu sprawdzam jak jest po polsku, a nie jak jest optymalnie.
Wczoraj bardzo komfortowo jechałem bez ogrzewania z Kielc pod Grójec, bo Greenway miał akurat awarię, a zjazd do Radomia to godzina w plecy i też komfort.
Widzisz czyli dalej piszesz o zasięgu , a gdzie przyjemność jazdy elektrykiem , szybka reakcja na pedał gazu , już nie wspomnę o przyspieszeniu 2,5s tesla 100s
Jeśli szarpanie spowodowane szybką reakcją na gaz nazywasz przyjemnością, to nasze definicje znacznie się różnią :) Przyjemność jazdy samochodem polega na tym, że z A do B jedziesz tak, jak lubisz. Szybko, wolno, komfortowo, sportowo. W EV przeważnie jedziesz z A na ładowarkę, a dopiero potem do B :)
Zależy od salonu, znajomy miesiąc temu zamówił Skodę do produkcji, odbiór w lutym, niby 5 miesięcy ale nie jest źle. Mercedes podobno ma strasznie długie terminy, ale takiego Opla, Suzuki czy Fiata można dostać niemal od ręki
@@RobiSmug 2 sztuki w średniej wersji były od ręki, a że on chciał wyższą wersję z kilkoma dodatkami to wziął z produkcji. Zobaczymy. Akurat dealer ustalił termin odbioru na koniec lutego ale, i tu cytat "jak dobrze pójdzie będzie w styczniu", więc kto wie. Dealer nie z dużego miasta, może to ma jakieś znaczenie.
@@8draco8 Mi też ostatnio sprzedawca mówił, że konfig jaki wybrałem jest ok, co prawda inna marka. Jak poszperałem na forum tej marki okazało się, że bez szans szybkiej realizacji, po pytaniu do dealera czy to prawda przyznał, że faktycznie może tak być. Wszystko zależy co się zamawia i jakie są restrykcje. Lokalizacja dealera nie ma znaczenia.
@@8draco8 Ja zamawiałem Superba w listopadzie 2020 (prognozowany termin odbioru nie później niż 30.04.2021). Od maja samochód miał status "wyprodukowany" i czekał gdzieś pod fabryką na brakujące komponenty. W tym tyg. dealer dzwonił, że auto dojechało i w następnym pewnie uda się odebrać. Także wyrobili się w niecały rok (brakuje 2 tyg.) Generalnie, warto zajrzeć na fora różnych marek/modeli. Tam wielu ludzi pisze o swoich terminach i czasie oczekiwania. Jeśli chodzi o Superba, to na ten moment, średni czas oczekiwania to ok. pół roku, a im lepsze wyposażenie tym dłużej. Podobno Skoda planuje zaproponować klientom okrojenie wyposażenia w celu skrócenia czasu oczekiwania na produkcjię.
Właśnie wpadłem na ten film czytam tytuł i zastanawia mnie, jak mając hak nie zapiąć przyczepy do sprawdzenia rzeczywistego zasięgu jak sugeruje właśnie tytuł. Spodziewam się wymijającej odpowiedzi dlatego od razu odpowiadam, jeżeli jest to przecież nie dlatego, żeby był.
Nigdy nic nie holowałem i nie zamierzam trenować na samochodzie testowym. Mam w planach dodanie haka do prywatnego samochodu. Jak się nauczę manewrować z przyczepą, to mogę zacząć coś holować w testówkach.
ja pracuje przy produkcji tego modelu i dodam ze to auto się dobrze sprawdza w mieście i na krótkie trasy jeśli jeździsz po 20-40km dziennie do pracy to da rade ale w długie trasy nie ma najmniejszego sensu i lepiej kupić cos z 2.0 tdi
Marku ja lubię Twoją krytykę Skody bo czasem jest konstruktywna (a czasem zabawna, więc idealne połączenie). Natomiast w 11:35 trochę słabo Ci to wyszło, ewidentnie nie wiesz jak obsługuje się asystentów w grupie VW, więc wytłumaczę. We wszystkich autach Skody (VW i Audi przecież też?) oddzielony jest "Lane Assist", który działa podczas normalnej jazdy i bardziej ostrzega od Travel Assist, który przejmuje sterowanie. Włączenie "Travel Assist" wymaga najpierw włączenia aktywnego tempomatu wajchą a potem zestawu asystentów "Travel Assist" z przycisku na kierownicy - tylko w taki sposób mamy włączony pełny pakiet asystentów, nie ważne czy Enjak czy Inna Szkoda (w moim Superbie 2021 tak to właśnie trzeba zrobić). Mam nadzieję, że pomogłem i z niecierpliwością czekam na kolejne testy szkód! 😁
No nie wiem. I się do tego przyznaję. To przez tę dźwignię za kierownicą. Gdyby wszystko było na kierownicy, to bym znalazł przycisk Travel Assist. A ponieważ wydawało mi się, że wszystko musi być na dźwigni za kierownicą, to nie zauważyłem przycisku TA. Gorzej to było rozwiązane chyba tylko w Renault, gdzie do tempomatu były trzy przyciski w różnych miejscach w kokpicie :)
@@MarekDrives pewnie efekt uboczny tej mnogości opcji i konfiguracji, na co zwróciłeś uwagę w tym filmie ("opcjonalnie", "opcjonalnie"). Bo można mieć auto bez tempomatu, ze starym tempomatem, z aktywnym-adaptacyjnym tempomatem albo z asystentami i potem takie kwiatki wychodzą..
Dziś jeździłem tym cudem techniki.Gdybym miał w nim tylko siedzieć we wnętrzu to pewnie bym się zdecydowal na zakup, ale bryła auta to coś podobnego doForda S Maxa,więc jaki to SUV? Zasięg topniał w oczach ... Przed wyjazdem w trasę miałem 385 km zasięgu. Przejechałem 202 km a na końcu trasy zostało mi 80 km zasięgu.Gdzie urwałem 100 km ? Chyba kupię plagina .Nie będę się z niepokojem rozglądać za punktem ładowania. Jak za parę lat zmieni się infrastruktura to może się przymierzę ponownie do elektyka. Smutne
W końcu ktoś napisał jak jest naprawdę i jak auta elektryczne reagują na zmieniające sie warunki atmosferyczne i drogowe gdzie jedziesz z duszą na ramieniu czy dasz radę dojechać do ładowarki. A tam ładują sie 3 Auta z niską prędkością i musisz iść sie przespać do motelu :))) za te cenę jak ktoś chce ekologie to juz raczej lexus nx300 w hybrydzie
"zerwał się wiatr i nie dojechałem..." Cóż... wiatr jest niekompatybilny z elektrykami ale może kolejna aktualizacja usunie ten wiatr a kto wie może i wyjdzie łatka podnosząca temperaturę.
4:45 ten maly wyswietlacz to 'zaproszenie' do zakupu swietnego HUDu 6:23 lub po zatrzymaniu samochodu i otworzeniu drzwi, czy odpieciu pasow i ruszeniu tylka z siedzenia (irytujace na bramkach) 11:30 tak to wiatr. sa dni kiedy TA dziala fantastycznie, a potem trzy dni huraganu i nawet nie wlaczasz. 11:58 jedyna zaleta trybow jazdy jest fakt ze w sport i komfort zapamietuje twoje ustawienia rekuperacji 13:51 po 7k mil wciaz podoba mi sie bardzo :D
Marku, jesteś pewny, że DMC przyczepy to max 1200 kg? Gdzieś czytałem, że topowa wersja ma 1500kg. Mam przyczepę z dmc 1500 i dla mnie to showstopper, dużo większy niż cena. Chociaż podchodząc z budżetem pod 300tys widzę, że jedynie Model Y ma sens, bo oprócz tego że jest Teslą i ma przewagę w postaci sieci superchargerów, to ma na haku 1600kg. Dziwię się, że nikt testując suvy nie zwracał na to uwagę wcześniej. Ja nawet Koną (spalinową) żony ciągami przyczepy. Do tego są SUVy, dla przyjemności zostaje mi MX5 :-)
Nie widziałem danych 80X, ale zwykłe 80 maks. 1200 na wzniesieniach 8%, 1000 kg na wzniesieniach 12%. Na haku możesz wozić 75 kg. Tesla jest samochodem amerykańskim i zaprojektowana z myślą o tamtejszym rynku. 1600 kg to dla nich i tak śmieszna wartość. U nas będzie tylko mniej, bo wyśrubowane normy emisji, a przeciętny użytkownik i tak nic nigdy nie będzie holować. A jak już musi, to kupi inny samochód.
@@MarekDrives No właśnie Marku ja bym bardzo chętnie kupił elektryka, ale mam potrzebę ciągania co jakiś czas przyczepy 1500kg. Tak więc chyba tylko rzeczony Model Y, albo jakiś PHEV na dzień dzisiejszy mi zostaje. Tylko tak się zastanawiam jaka przyszłość czeka ludzi z np. minikoparkami czy BobCatami jak im diesle zabiorą... Na tą chwilę, z tego co się orientuję, nie ma nic poza dieslem co by w Europie pociągnęło 3,5t na haku...
Auto ok, ale na razie nie wyobrażam sobie takiej jazdy z ładowaniem i z dziećmi. Teraz jak jeżdżę do rodziny 400km to raz zatankuje przed wyjazdem a potem już się tym nie martwię. Ba nawet w obie strony starczy :D
Jak by to była hybryda z jakimś 1.6 benzyna pod maską to by jezcze to miało ręce i nogi. Jak się kupuje takie auto to się oczekuje dużego zasięgu na długie wyprawy
Napewno nie ,bo tesle są mega drogie. Już na dzień dzisiejszy mustang mach E jest lepszy pod każdym względem . Jeśli infrastruktura dorówna tej z Tesli ,wtedy ludzie przesiada się na tańsze elektryki, bo jak narazie Tesla wygrywa infrastruktura.
@@norbertmachaj6127 niby dlaczego nie? Patrzę pod kątem Kowalskiego. Mustang tańszy ,większy zasięg i można ładować w domu dosyć szybko. Tesle najlepiej w ich stacjach. Nie mówię o aspektach wizualnych ,bo to kwestia gustu. Dla mnie tesle są poprostu ohydne.
@@LukasTrustInJesus Właśnie tego mi zabrakło, bo optycznie wygląda fajnie i byłem ciekaw czy tylko tak wygląda czy czy wygląda i faktycznie jest dobrze.
bo autostrada przy dzisiejszym i przyszłym ruchu sie bedzie jezdzic 120 srednio, nie szybciej, juz czesto sie jezdzi jeszcze wolniej a bedzie tylko gorzej
czyli mozna stwierdzic, ze elektryki nie sa po prostu dla naszego klimatu? Bo jednak jak po tescie widac, temperatura robi swoje, coraz wiekszy rozmiar aut. Na ta chwile elektryk fajny "wynalazek" ale do codziennego uzytku, tylko miasto. No i ciekawe co pojawi sie po 5-8 latach uzytkowania owych aut. A pytajac co, pytam, jakie problemy :)
Jakie te elektryki skomplikowane a ich zasięgi to jest jakaś makabra, ciekawy jestem co będzie za jakieś 5-10 lat jak na rynkach będzie ich więcej i jakie będą koszta naładowania takiego czegoś wiedząc ze koszty energii idą ostro w górę.
Skomplikowane, bo infrastruktura mizerna. Gdyby auta benzynowe trzeba było tankować np. z małych kanistrów dostępnych co 200 km, też byłyby wyliczenia. W Niemczech między bardzo szybki stacjami ładowania jest maksymalnie po kilkadziesiąt kilometrów. To przy autostradach, bo zawsze możesz zjechać do jakiegoś miasta.
A kto powiedział, że ktoś zamierza cię przekonywać? Za parę lat będzie zakaz sprzedaży jakichkolwiek silników spalinowych i nikt cię do niczego namawiać nie będzie. Bierzesz elektryka, albo buty z grubą podeszwą.
@@jedrzejgasek8378 wodór to slepa ulica poniewaz na kazde 100km zamiast tych 20kwh na wodór sie zuzyje 50-60kwh, Na razie o tym cisza, zeby nie siac popłochu u entuzjastów
@@tombouu prąd w akumulatorze też należy z czegoś wyprodukować. A akumulator nie jest dobrym magazynem energii. Wodór można produkować z OZE i jest najgęstrzym magazynem energii.
@@jedrzejgasek8378 jasne, tylko ze na pradzie z paneli włozozznych w wodór przerjedziesz 2.5-3 razy mniej niz bezposrednio w aku.Najpierw trzeba prad juz gotowy zuzyc, zeby ten wodór wyprodukowac, potem g o sprezyc do okolic 700bar,a potem przemienic w ogniwie paliwowym zpowrotem na prad do silnika. To sa wszystko gigantyczne straty. Panel ci wyprodukuje np 100kwh pradu, a do silnika trafi z tego 30-40 zamiast 90kwh z baterii.Ludzie na razie o tym nie wiedzą, bo jest to przemilczane. Ale jak by sie upowszechniło, ze zamiast 15-20 kwh auto potrzebuje w wodorze 40-55kwh na kazde 100km, to oczy sie otworza, i to wczsach gdzie jak nigdy liczy sie oszczendosc energii i ekonomia.Musk to dyskretnie tłumaczył, dlaczego na dzisiaj baterie sa o wiele lepsze. Zaleta wodoru to relatywnie szybkie tankowanie, i jeszcze na razie wiekszy zasieh,ale to zostanie przycmione z czasem coraz mocniejszymi łądowarkami od 35okw w góre i cały czas rosnacymi pojemnosciami bateri.Zreszta swiat europa juz postawił na baterie stawiając dzieistaki tys punktów łądowania ciegle je poprawiając, a juz jest przesadzone postwienie milionów.Wiec wodór pozostanie niszą, dla spcjalistycznych zastosowan, moze pociagi,a le tez tylko niektóre,moze samoloty....A ciagle jestesmy przed rewolucją w budowie baterii,bi litowo jonowe to ciagle stara technika która czeka na odesłanie do muzeum.
Skoda octavia 1.9 tdi. Tankuje w Warszawie i minimum 1000 km zasiegu a na MOP zajezdzam ewentualnie siku . Elektryk jest jak biegunka w obu przypadkach strach czy dojedziesz
Mam na myśli zniwelowanie tego stopnia widocznego w 2:34. Ale w 2:37 podłoga w głębi bagażnika jest już uniesiona (jest dodatkowa prowadnica, a podłoga jest łamana) i wtedy jak masz coś dłuższego, to wsuwasz bez problemu na złożone oparcia. Miałem do tego lepsze ujęcie, ale montażysta je niestety pominął. Zobacz też w 2:41.
Dziś wiele osób interesuje nacisk pionowy na hak, gdyż ładujemy platformę na hak z 4 rowerami. I tu jest problem. Taki zestaw to 100kg obciążenia pionowego/nacisku i pytanie czy te rozkładane haki to udźwigną. Jakoś bym się bał.
9:14 Ładowarka nie może wypluć kilowatogodzin, bo to jednostka pojemności akumulatora, pewnie chodziło o moc ładowarki, która wynosi 350 kilowatów, co ciekawe to w wersji angielojęzycznej nie ma tego błędu.
@@tkkopec nie w przypadku energii elektrycznej. Moc ładowarki to jej energia: napięcie (V) * jej natężenie prądu (A). Natomiast dżul to jednostka energii cieplnej czy tam mechanicznej.
@@oliwerjeger8112 …moc ładowarki to jej energia…? Moc to ilość energii na jednostkę czasu . A J ( Joul) to jednostka energii w ogóle ( mechanicznej, cieplnej, elektrycznej, grawitacyjnej, sprężystej, potencjalnej, kinetycznej, … ;-)
Pyt z ciekawości bo jestem posiadaczem skody enyak w wydaniu founders edition z 2022 roku tylko ze kupilem ja w Holandii gdzie docelowo trafiło tylko 200 sztuk tego auta. W UK było dostępnych 50 sztuk. Gdzie reszta nie a pojecia a to taki rarytas troche bo w liczbie calkowitej jest ich tylko 1895 sztuk i wiem że wszystkie juz sa wyprzedane.
W tytule zapomniałeś napisać "prawdziwy zasięg po 5latach i po 10latach" :) Juz odpowiadam po 5latacha będzie dobrze jak nie spadnie o połowę a po 10latach będzie dobrze jak będzie 50km. To teraz sobie pomyśl co jest lepsze takie auto za 200k czy spalinowe za 200k i jaka będzie ich wartość po 5 i 10 latach. Już nie wspominam ze w blokach to se można hulajnogę naładować.
@MarekDrivers Zacznę od pochwal za fajny film. Czy planujesz test mustanga mach E? Pytam dlatego ,że jaramy się zasięgiem skody a mustang w bogatszej wersji ma zasięg podobno 610 km. Co do skody? To dalej skoda. Kiedyś ludzie ja kupowali ze względu na cene. Niestety skoda chyba stwierdziła ,że jest tak fajna że ceny zaczęła windować i niestety jak widać liczba sprzedanych samochodów spada, bo to dalej skoda że średnimi materiałami i lakierem,ktory rysuje się od patrzenia. Do tego chora cena, za wszystko trzeba płacić i przyspieszenie jak w maluch. Mam wrażenie ,że cała grupa VW średnio przemyślała elektryki ,bo ta płyta podłogowa jak i jednostki napędowe pozostawiają wiele do życzenia. I na dzień dzisiejszy Tesla czy chociażby mustang mach E zjada VW grupę w całości. A trzeba pamiętać ,że przyszły rok to wysyp hybryd jak nowy Outlander czy x trial, które już za.oceanem są hitami. Będzie ciekawie. Wg. Mnie eniaq jest poprostu paskudny xD
@tombouu z 88 kWh akumulatorem po mieście ma szansę zrobić 600 km (przy założeniu, że jeździ się bardzo delikatnie). W trasie 250-300, tak jak ten Enyaq. Cudów nie ma.
Skoda już kilka lat temu zakończyła historię "tańsza od VW, a prawie tak samo dobra". Jedynie marketing bez zmian: "Cena już od.... złotych". Podobnie wyposażony VW i Skoda kosztują rownież podobnie, ale wg mnie jednak rozwiązania Simply Clever - choć potrafią być fajne i tak nie są lepsze od jakości i dopracowania VW.
Jakość i dopracowanie w VW??? VW to obecnie jedna z najgorszych ścier - zapraszam do przejażdżki moim służbowym śmieciuchem, Golfem 8. Bardziej niedorobionego i tandetnego kompktu nie ma obecnie na rynku.
@@FLAKKU03 VW skoda i audi to jeden kibel miałem i już nie wracam do vaga, auta identyczne w innych papierkach , różnicy żadnych a cena różna , już wolę superba niż np A6
Dobry odcinek. Niestety, ale elektryki to wciąż ponury żart, który próbuje wcinąć jakieś lobby. Za 280k można dostać wypasioną hybrydę w stylu Kii Sorento, nie mówiąc o modelach klasę niższych w stylu Sportage, a i tak wystarczających dla większości użytkowników. Po mieście, do pracy i z powrotem czy na zakupy, spoko na prądzie. Ale jakikolwiek dłuższy wyjazd to już tylko benzyna.
Ile czasu potrzeba na zaplanowanie trasy: powiedzmy Warszawa - Głuchołazy ? Warto byłoby jeszcze sprawdzić "spalanie" z bagażnikiem na haku i powiedzmy dwoma rowerami (jak wszystko to i rowery niech będą elektryczne), no i jeszcze trochę pojeździć po górach .
@@MarekDrives Ok… to mnie teraz trochę dobiłeś. Jest na rynku jakikolwiek rodzinny SUV EV, który będzie w stanie przejechać jakiś sensowny dystans w takiej konfiguracji? Chyba Tesla model Y?
Myślę, że w takiej konfiguracji żaden nie zrobi więcej niż 300 km. Zakładam, że chcesz sie poruszać po autostradzie z prędkością powiedzmy 120 km/h, a nie 90. Wrogiem samochodu z napędem elektrycznym (poza niską temperaturą) są opory powietrza. Im szybciej jedziesz i im więcej masz do samochodu poprzypinane, tym gorzej. Zresztą na pewno wiesz, ile więcej po doczepieniu gratów pali samochód, którym teraz jeździsz. 20 procent? Dodaj kolejne 20% za prędkość i masz wynik EV. W tej chwili mam pod domem Ariyę. W trasie 28, w mieście 20 (przy temperaturze na niskim plusie).
Do jazdy miejskiej i podmiejskiej wypas. Zasięg w trasie też nie jest problemem... Ale dla aut z instalacją 400/800V i jeżeli mieszka się w DE, BeNeLux, Północna FR, DK... Tam jest super gęsto jeżeli chodzi o superchargery i chargery >100kW. Monsieur Marek pomęcz trochę Genesisa EU o udostępnienie Ci G80 2.5T oraz G80 EV!
Nie zrozumiałem jednego zdania z końcówki reportażu: "... bez wysokich dopłat... " Dlaczego mamy dopłacać, w naszych wysokich podatkach, komuś kto chce kupić horrendalnie drogie auto, na którym producent zarabia więcej niż na spalinówce. To producenci niech obniżą ceny bo ewentualne dopłaty będą je tylko windować , a tracić będą podatnicy. Cena elektryka, w uproszczeniu, to cena hybrydy pomniejszona o cenę silnika spalinowego i skrzyni biegów - dlaczego elektryki są tak drogie?
fajna recenzja, info o zasiegu zasmuca a najbardziej to mnie dziwi jedna rzecz. we wszystkich elektrykach. im bardziej elektryczny ma byc samochod to tym wiecej wala wielkich ekranow ktore beda przeciez ten prad zarly.... ten ekran tutaj to nie dosc ze zaslania widok kierowcy to jeszcze strasznie brzydki
Podsumowując. Niedorobione auto, że wieszającą się elektroniką która na dodatku ma błędy. I do tego podawany zasięg jest tak prawdziwy jak emisja tlenków azotu w tdi. W sumie Skoda nie ma ani jednej przewagi nad konkurencją, oprócz nazwy która ma znaczenie dla niektórych.
@Rafal Draminski w danych technicznych jest podany czas ładowania od 10 do 80% na ładowarce 350 kW, ale nie jest podana moc. W niemieckim cenniku jest podna maksymalna moc ładowania DC - 180 kW dla akumulatorów 58 kWh i 220 kW dla akumulatorów 72,6 kWh. I to by się mniej więcej zgadzało (nie wynikając w peaki, bo 70 punktów procentowych samochód przyjmie w niecałe 20 minut, 72,6 x .7 = niecałe 51 kWh, czyli wszystko się zgadza.
Kolega miał w dość starym BMW zamontowany fabrycznie telewizor. Z uwagi na bezpieczeństwo ten wyłączał się po przekroczeniu 5 km/h. Przy jakiej prędkości wyłącza się smart telewizja we współczesnych autach i jak do diabła zrobić wtedy cieplej w aucie? A może ludzie, gdy przybywało mi lat, wyewoluowali tak, że już mogą bawić się gadżetami i zasuwać po autostradzie...?
Nie wyłącza się, bo na tym ekranie są funkcje związane z obsługą auta. Jest ich za dużo na przyciski, stąd wyświetlacze. Z dwojga złego na tym większym łatwiej trafić.
@@MarekDrives 20 lat temu, gdy projektowano to BMW, patrzenie się w ekran uchodziło za niebezpieczne. Podejście projektantów dziś zdaje się przeczyć tezom na temat podzielności uwagi tamtych lat. Pewnie jestem dinozaurem, ale zdecydowanie uważam, że funkcje podstawowe, w tym regulacja temperatury i nawiewu, powinny być fizyczne. A grzebanie w licznych ustawieniach auta możliwe tylko na postoju.
Czasy się zmieniają, a wraz z nimi technologie i priorytety. 20 lat temu ABS i ESP były elementami wyposażenia dodatkowego. Dziś w standardzie samochód musi mieć system ostrzegający o kolizji z przodu z funkcją awaryjnego hamowania w mieście. Nawigacja, dostępna dziś przynajmniej jako opcja w 90% nowych samochodów, kiedyś była zarezerwowana dla najwyższych wersji wyposażenia droższych modeli. Na drogach panuje coraz większy ruch, więc potrzeba coraz więcej systemów wspomagających kierowcę. Ale kierowcy niekoniecznie chcą za nie płacić, dlatego trzeba je zapakować razem z jakimiś gadżetami. A żeby obsłużyć te gadżety, potrzebne są duże wyświetlacze, których zawartość może odciągać uwagę kierowcy od drogi. Paradoks.
@@MarekDrives Absolutnie nie mam nic przeciw wspomagaczom, choć wyraźnie widać, że wielu kierowców za nadto im ufa. Nie mam również absolutnie nic na przeciwko wyświetlaczom, nawet dużym. Zdecydowanie sprzeciwiam się wyłącznie likwidowaniu fizycznych przycisków/suwaczków/pokrętełek dla funkcji podstawowych. Sprzeciwiam się również możliwości dłubania w ustawieniach w czasie jazdy, bo można się spodziewać wysypu "niedostosowania prędkości do... macania ekranu". To tym bardziej idiotyczne, że kierowcy nie wolno nawet dotykać telefonu komórkowego, bo to rozprasza. Czyżby wchodzenie w kolejne warstwy menu nie rozpraszało? Obecnie jeżdżę przed ostatnim modelem octavii. Choć "poprawili" system multimedialny (w porównaniu do tego sprzed liftu) zastępując fizyczne przyciski dotykowymi, to wciąż cieplej mogę sobie zrobić "na maca".
@@andrzejstrauchold5601 nie wszystkie funkcje są dostępne podczas jazdy (zależy od marki). Telefon jest zbędny. Na wyświetlaczu są zwykle informacje związane z samochodem. Ale zgadzam się, że podstawowe funkcje powinny pozostać fizyczne.
Gdzie jest ta Tesla na Twoim kanale, że tak na nią narzekasz? Ta Ska sprzed 5lat jest wyznacznikiem Tesli z dzisiejszych czasów? Znajdź kogoś kto pożyczy Ci do testów i potem narzekaj.
Wybrałbym Toyotę RAV 4 plug-in, gdybym już myślał o pojeździe, którym dużo będę jeździł po mieście. Spory zasięg na bateriach. Full opcja tańsza od skody, nie martwisz się o zasięg jak chcesz pojechać dłuższą trasę. Póki co codzienne trasy ponad 200 km wiec przyjaźnie się z tradycyjną motoryzacją. Bardzo fajny test, jak zwykle. Rzeczowe bez zbędnych dodatków. Kwestie istotne dla kierowcy. Ponieważ nie korzystam z TV, nie miałbym nic przeciwko temu, by testy były o kilka minut dłuższe. Pozdrawiam.
@@tomaszwilczynski5699 bo samochody tesli od początku były projektowane jako elektryki, mają mniejsze zużycie energii co przekłada się na większy zasięg z tej samej pojemności baterii i no i mają dużo lepszą infrastrukturę do ładowania w całej europie. Tesle nie są wykonane perfekcyjnie, ale mają zasię i działającą elektronikę
@@MarekDrives porozmawiaj z Danielem Grzyb, wytłumaczy Ci ze Tesla jest pełnowartościowym samochodem, przejechał on Teslami już ponad 400tys km po całej Europie z Ukraina włącznie.
Dla mnie Tesla trochę za droga, obawiał bym się że szybko by ją skradziono. O ile u Daniela Grzyb Tesla jest opisywana tylko pozytywnie to już miłośnik audi e-tron nie zostawił na niej suchej nitki. Jedno co Tesla ma dobre to ładowarki. Ich musi być więcej a nie jedna z 3 kablami gdzie ładować może się max 2 klientów (AC jeden i DC drugi).
na grupie UK mamy trzy osoby ktore po zmianie modelu 3 na Skode nie zostawiaja na tesli suchej nitki. Sasiadka, aktualna uzytkowniczka tesli, tez byla zachwycona. Po miesiacu zachwytu nad przyspieszeniem i minimalizmem przychodzi dzien w ktorym musisz zapakowac rower do bagaznika ;)
Zapisz się na newsletter i otrzymuj powiadomienia o nowych odcinkach mailem:
marekdrives.tv/pl
To planowanie dalekich podróży elektrykami przypomniało mi czasy, kiedy miałem Mazdę 6 w LPG i po przejechanych 300 km musiałem "szukać" stacji z auto gazem. Tyle tylko, że wtedy groziło mi jedynie to, że mi pęknie serce Janusza jadąc tylko na benzynie, a nie holowanie po autostradzie ;)
Na jakiej butli? 😀
@@AlwaysWildCS Już nie pamiętam, ale z moich notatek wynika, że maksymalnie weszło 36l gazu, więc pewnie butla 40 litrowa.
Więc startując od zarobków zrobię to co zrobiłem z moim motocyklem
Kupię plakat
Powieszę w garażu zeby nie drażnić domownikow
Poczekam jakieś 16lat i kupię piękne używane lekko smigane
Tylko na motocyklu taki numer wyszedł bo przestałem jeździć jak zdrówko zaniemoglo a tego pięknego auta pchać nie będę bo będę już stary i niedolezny a bardziej niedolezny będzie tylko to autko którego bateryjki dawno będą na bateryjkowym łonie Abrahama
😁😇
Sorki miało być na ogólnym a wyszło jak zawsze
Agregat Dissel aW Bagażnik Waliza Ropy U S A i Do Przodu.Przyjemności nie Ma Jęczenia Tzw.Wiejski Hibrid.
Wreszcie jakiś sensowny Test, a nie jak kiedyś auto fajne, duży zasięg i jazda 70km/h na trasie...
@@rafalkleczek8752 szczerze, nie mam pojęcia o czym piszesz... Nie jestem pewien czy ty masz...
Nie potrafię wytłumaczyć logicznego zakupu tego auta. Jak bym miał 280 tysi to i miałbym 300.000 wtedy wybór jest prosty - Tesla Y LR. A jak budżet byłby niższy to albo Kia EV6 lub Ioniq 5 dla samego ładowania z większą mocą i tańszych serwisów.
Skodzie chyba sie troche popierdoliło , bmw x3 i 260 tys
Dokładnie, mam tesle Y LR i mam gdzie ładować! Jechałem ta skoda, nie powala. Osiągi - masakra. A cena z kosmosu!?!??!?
Rozumiem że dłuższą trasę z cała rodzina i bagażami trzeba planować tropem ładowarek ?
ciezko tlumaczec cos co jest na dzien dzisiejszy krzyzowka hobby, religi i ideologi
Zgodziłbym sie, ale... swoim SUVem nie jeżdżę tylko po bułki do sklepu. Cenię sobie, że czasem mogę pociągnąć przyczepkę, więc z automatu większość aut elektrycznych odpada. Zostaje kilka w tym ta Skoda, chociaż przy tej cenie... To tylko Model Y, bo ma 1600kg na haku :-)
Mówią że auta elektryczne to przyszłość, jednak się okazuje że się cofniemy do przeszłości, auta dostępne tylko dla bogatych.
Przestań ruclips.net/video/nwNz7ZcZDvs/видео.html
Elektryki nie będą dla biedaków. Używanego poniżej 100k nie kupisz, wszystko będzie złomowane.
Kupowanie takich "skód" to czyste szaleństwo.
To nie tak po prostu alektryki to powinny być w większości małe i ekonomiczne auta do miasta i tuż pod miasto tak do max. 100km a nie jakieś potwory czy SUV-y w długie trasy.. Małe E-Citigo ma sens do miasta a taki Enyaq w trasie średnio. W maistach też jest o wiele lepsza infrastruktura niż w trasie . Tu liczy się ostępnośc nawet bardziej niż czas ładowania bo nic tak nie wkurza ludzi jak czekanie w kolejce.
Enjaka bez problemu skonfigurujesz na ponad 300 000 zł.
Zatem jestem szalony :)
@@Sie_Kreci Nie mów że kupiłeś takie "cóś"?
@@darekf.1443 Owszem, czekam na realizację. Komfort jazdy świetny, paliwo nie kosztuje mnie nic. Na wakacje krajowe, jedno tankowanie więcej i trochę dłużej jakoś zniosę.
Super test, a zwłaszcza ta część dotycząca zasięgu. Mam nadzieję, że test drogowy Warszawa -> Poznań -> Warszawa stanie się obowiązkowy dla aut elektrycznych na tym kanale. ;)
Tylko...to nadal skoda
@@arek3963 A jaki samochod spaliowy przejedzie 1400 km na jednym baku zaladowany trzema osobami i wyposazeniem pod narty?
@@adrianmalinowski1725 Volvo gh 13 i zbiorniki 1300 litrów 😀😀😀😀
@@arek3963 bo narty jezdzi garstka bogatych. Wiekszsc samotnie i spokojnie
@@adrianmalinowski1725 kiedyś w Auto Świat czytałem że passat b6 TDI bluemotion ma zasięg 1400km
Dzięki za fajny i rzeczowy test. Moim zdaniem przy obecnej technologii i infrastrukturze auta elektryczne nadają się tylko do miasta. W mieście jednakże nie potrzeba auta kolosa tylko zwinnego miejskiego wozidełka. Auto typu enyaq jest bez sensu.
Bardzo lubię p.Marka,jego humor oraz jego testy ale rzygam już autami elektrycznymi i tęsknię za testem auta np.z benzynowym 4 cylindrowym silnikiem.
Kumulacja. Nic nie poradzę. Przez te półprzewodniki kalendarz do góry nogami wywrócony.
Ktoś tęskni za benzyniakami z 4 cylindrowym silnikiem?? 😂
Wszystko fajnie dopóki jest mało elektryków podjeżdżasz do ładowarki i ładujesz ale jak będzie ich 10mln i przyjedziesz i będziesz 5 w kolejce to z tej godziny ładowania do 100% zrobi się 5 godzin
Nie grozi nam. Milion do 2030 to będzie sukces.
@@TadeuszSzofer przestaną jezdzic bez sensu zeby km nabijac
No właśnie czytałem ze unia chce aby do 2030 było 8 razy więcej ładowarek to jak u nas nie ma w ogóle (w malopolsce nie znam stacji na której jest ładowarka zwłaszcza przy autostradach i drogach szybkiego ruchu) to na stacji będzie 8 to nawet ten milion będzie za dużo
@@kafstyl dlatego to jest proces nie na 9 lat tylko na minimum kilkanascie albo nawet kilkadzieisiat lat, do połowy wieku
naliczanie za czas korzystania z miejsca parkingowego przy ładowarce zamiast za kWh rozwiąże problem z Januszami co ładują się od 80 do 100% poza domem (cena za minutę zależna od mocy ładowarki a nie od tego ile auto może przyjąć ).
Marek, chowasz się za tirami, na zderzaku jedziesz i robisz 800km na baterii, ze średnią 40kmh:)) Jak wieje wiatr to trza przeczekać
Ok auta elektryczne nie mają sensu a jak będę ładowane mocnym prądem jak audi e tron rs to koszt przejazdu 100 km będzie wynosił 80 zł.
tylko Audi :)
@@tokarp390 ... jest gównem?
@@tokarp390 ludzie którzy mówią "tylko audi" "tylko rodos" "tylko kfc" to najbardziej ograniczone tępe ogry jakie chodzą po ziemi, dziwne że chodzicie na 2 nogach
@@jakubek89 znajdź mnie droższe w ładowaniu osobowe auto jelektryczne niż audi .
PS: Tylko KFC to powszechnie znana sieć fastfoodów serwująca oficjalnie kurczaki z kością .
Wydać 280k i modlić się żeby dojechać z Wrocławia do Krakowa bez ładowania :) Przecież to jakieś istne kuriozum.
@@t0mall274 Podziękuj wyborcom PiS. Elektryfikacja jest i będzie - nieważne czy wpychana przez gardło czy przez ... Brak sieci ładowania dla elektryków to małe piwo. Ta sieć nawet fotowoltaiki nie obsłuży. Widziałeś gdzieś koleje wysokich prędkości (>250 km/h)? Ten rząd jedynie na fochy za Turów i walkę z LGBT ma czas.
@@t0mall274 auto elektryczne nie maja przyszłości. Wyobraź sobie szanowny kolego, że ładujemy 300 tys samochód w tym samym czasie. Która infrastruktura energetyczna to wytrzyma?
@@pawelkowalczyk4040 owszem mają ale dla nielicznej grupy która stać na te zabawki. I dla tej grupy prądu nie braknie, co innego dla reszty która będzie musiała tankować coraz droższe paliwa.
@@t0mall274 choćby nie wiem jak państwo polskie się starało i ile wydało to nigdy nie dorówna NO która dalej wydobywa gaz i ropę i ani myśli z tym skończyć bo dzięki temu może sobie pozwolić na zabawę w bycie u siebie eko. Tak samo Australia, też zapowiedzieli ze nie przestań wydobywać węgla i go sprzedawać za granicę mimo że sami są eko.
@@t0mall274 Jedyne co w Polsce się rozwija to rozdawnictwo za nasze pieniądze, cała reszta pikuje w dół. Polska jeszcze dłuugie lata będzie krajem nie dla elektryków, zwłaszcza ze cały czas ich przybywa , a ładowarek nie. Przyjdzie moment ze trzeba będzie jeździć pociągiem bo spalinowek nie będzie, elektryki za drogie i za mało ładowarek żeby obsłużyć tysiące pojazdów.
Te elektryki niby spoko, ale moim archaicznym Rangerem zapinam na hak 1700kg kemping i mam zasięgu 800km przy 80l zbiorniku, więc na upartego w 48h zajadę do Hiszpanii a ile zajęłoby mi to kodiaqiem z 500kg lżejszym kempingiem? 🤔 Poza tym kosztował prawie 150 tys zł mniej ... Więc mogę mieć 2 Rangery w tej cenie
Nie widziałem jeszcze materiału, który przekonałby mnie do hybrydy lub elektryka...
Bo narazie nie mają czym przekonywać. Ceny wygórowane, brak infrastruktury ,samochody ciasne bo płyty podłogowe są robione na szybko.
@@irmgaard3968 taniej nie bedzie, infrastruktura ktora pozwoli na ladowanie z taka szybkoscia i latwoscia jak samochody spalinowe nie zaistnieje, bo nie az tak daleka przyszlosc nie zaklada powszechnego posiadania samochodow przez indywidualne osoby.
Co do elektryka to pełna zgoda. Ale przejedź się pełną hybrydą (nie plug-in) Toyoty. Mam na myśli Camry. Bardzo komfortowe i dobrze prowadzące się auto. Dzięki hybrydzie mało pali. I od raz napiszę, że nie wyje ;-)
@@marion9758 plug in nie jest pelna hybryda?
@@marion9758 Użytkuję auto głównie na trasach... Hybryda do miasta - no to jeszcze potrafiłbym zrozumieć...
To w zime Marku przu minus 15 to nawet do Konina nie dojedziesz. I co wtedy??
Nie wiem. Pewnie gdzieś po drodze są jakieś ładowarki.
@@MarekDrives nic tylko wozić agregat prądotwórczy w bagazniku 😏
@@MarekDrives czasami sa takie eventy gdzie stoi rower i ma dynamo mozna wtedy naladowac telefon. Moze to sie sprawdzi i trzeba tylko rozpropagowac taka kolejna wizje na bycie eko. Przyjemne z pozytecznym "Pedałujesz...Auto naładujesz"
A w Norwegii jak jeżdżą?
@@bandaysego4680 porownujesz Infrastrukture Norwegii z tym gowno krajem o ktorym mowa w filmie?
Super odcinek pozdrawiam
Szakunec ! ;) za uchwyty na napoje a nie kapholdery 👍
Elektryki mnie nie interesują, test jak zwykle obejrzałem, ale będąc w Koninie i nie wpaść do nas na kawę... pozdrawiam 😃
Jeden z niewielu elektryków, który rzeczywiście wygląda jak samochód, a nie chińska mydelniczka.
Genialny test i masa informacji - super było obejrzeć
Kupiłem ale Toyote Highlander. Wersja Executive czyli full opcja i cena 250 tys brutto. Większe auto za mniejsze pieniądze i bez jeżdżenia z kablami
gościu a co ma piernik do wiatraka? typowe januszowe porównanie "W cenie elektryka mam takiego i takiego zajebistego benzyniaka". Błagam...
@@ZapleX Poprostu wykonany test pokazuje że w Polsce nie warto kupować takich samochodów. Co to jest za podróż Warszawa-Poznań. Po drugie jakie to ekologiczne jeżeli u nas prąd mamy głównie z węgla.
Po trzecie utylizacja takiego samochodu elektrycznego samochodu. Wiem że z hybrydą są podobne problemy ale obecnie nie ma nic sensownego do kupienia
@@zbyszeknawrot7595 nie w Polsce tylko w trasy. Do miasta, gdzie można się ładować na kazdym kroku oraz w domu, dla rodziny - jak najbardziej spoko.... choć może nie za tą cenę ;) Elektryki to mieszczuchy.
Ja Zbyszka rozumiem. Hybrydy wygrywają w tym segmencie, bo to segment aut wielofunkcyjnych jakimi są SUVy. Highlander ma chyba 2t na haku a tu biedne 1200kg to już nawet Hyundai Kona mojej żony ma 1250kg, ale to i tak za mało by normalną przyczepę kempingowa pociągnąć.
Ja bym elektryka nawet kupił, ale bez DMC 1,5t na haku minimum to dla mnie porażka.
@@ASGrevolution Tylko właśnie wielkość samochodu mija się z jazdą po mieście. To jest wielkość samochodu rodzinnego wiec na trasę. Jak ja przejeżdżam 40-50 tys rocznie to dla mnie takie szukanie ładowarek skończyło by się że do domu wracałbym o 22 z komentarzem - Żono nie było prądu😅
Ten filc w bagażniku piękny :D
9 godzin :D to może PKP nie jest takie złe ...i bilet tańszy...zatoczyliśmy koło.
11:40 :D :D :D
Materiał super, jak zawsze!
Z wyglądu sztos!
wiec jadac zwykłym 75 konnym autem z np katowic nad morze jadę ok 7 z krótkim zatrzymaniem a tutaj autem które kosztuję prawie 200 tys jade od łądowarki do łądowarki wiec jedyne co elektryczne moge mieć to maszynka do golenia powiewasz auto jest synonimem wolności a tutaj ciagłe patrzenie na licznik wiec wolałbym pojechać pociągiem
Mniej więcej, ale nie pisz tego na forach dla kierowców EV, bo cię zjedzą :)
Melexa elektrycznego w moim wieku tanio sprzedam. Bateria trzyma aż nie puści. Zasięg ograniczony jedynie długością przedłużacza. Pełna swoboda użytkowania. 😂😂😂
@@MarekDrives pamięta Pan swoją wyprawę do Zakopanego kia e niro bo mam wrażenie że nie bardzo. Przejechałeś 450km i jeszcze ci zostało. Teraz jechałeś 140kmh i zasięg kolejnego był słaby. Dlaczego zatem nie winisz kiepskiej jakości elektrycznej skody skoro już wiesz co potrafi dobrze zrobiony elektryk
@A A 420km i zostało 20-30. I pamiętam wszystkie komentarze, że co to za jazda poniżej ograniczeń. Dlatego tu sprawdzam jak jest po polsku, a nie jak jest optymalnie.
@@AA-vf3eu a ile mial jechac po autostradzie? 90 zeby test dobrze wyszedł?
Wszyscy się podniecają słabym zasięgiem , ale nikt nie pisze o komforcie jazdy elektrykiem. Ci co jeżdżą wiedzą o czym pisze.
Wczoraj bardzo komfortowo jechałem bez ogrzewania z Kielc pod Grójec, bo Greenway miał akurat awarię, a zjazd do Radomia to godzina w plecy i też komfort.
Widzisz czyli dalej piszesz o zasięgu , a gdzie przyjemność jazdy elektrykiem , szybka reakcja na pedał gazu , już nie wspomnę o przyspieszeniu 2,5s tesla 100s
Jeśli szarpanie spowodowane szybką reakcją na gaz nazywasz przyjemnością, to nasze definicje znacznie się różnią :)
Przyjemność jazdy samochodem polega na tym, że z A do B jedziesz tak, jak lubisz. Szybko, wolno, komfortowo, sportowo. W EV przeważnie jedziesz z A na ładowarkę, a dopiero potem do B :)
Szarpaniem :)))) ,ohhh poddaje się twój argument przekonał mnie
Obecnie w Salonach to można zamówić tą skrobaczkę bez samochodu oczywiście :) Reszta ma restrykcje :)
Zależy od salonu, znajomy miesiąc temu zamówił Skodę do produkcji, odbiór w lutym, niby 5 miesięcy ale nie jest źle. Mercedes podobno ma strasznie długie terminy, ale takiego Opla, Suzuki czy Fiata można dostać niemal od ręki
@@8draco8 to ze zamówił nie oznacza, ze mu wyprodukują w terminie, jednak im większy golas tym większa szansa.
@@RobiSmug 2 sztuki w średniej wersji były od ręki, a że on chciał wyższą wersję z kilkoma dodatkami to wziął z produkcji. Zobaczymy. Akurat dealer ustalił termin odbioru na koniec lutego ale, i tu cytat "jak dobrze pójdzie będzie w styczniu", więc kto wie. Dealer nie z dużego miasta, może to ma jakieś znaczenie.
@@8draco8 Mi też ostatnio sprzedawca mówił, że konfig jaki wybrałem jest ok, co prawda inna marka. Jak poszperałem na forum tej marki okazało się, że bez szans szybkiej realizacji, po pytaniu do dealera czy to prawda przyznał, że faktycznie może tak być. Wszystko zależy co się zamawia i jakie są restrykcje. Lokalizacja dealera nie ma znaczenia.
@@8draco8 Ja zamawiałem Superba w listopadzie 2020 (prognozowany termin odbioru nie później niż 30.04.2021). Od maja samochód miał status "wyprodukowany" i czekał gdzieś pod fabryką na brakujące komponenty.
W tym tyg. dealer dzwonił, że auto dojechało i w następnym pewnie uda się odebrać. Także wyrobili się w niecały rok (brakuje 2 tyg.)
Generalnie, warto zajrzeć na fora różnych marek/modeli. Tam wielu ludzi pisze o swoich terminach i czasie oczekiwania.
Jeśli chodzi o Superba, to na ten moment, średni czas oczekiwania to ok. pół roku, a im lepsze wyposażenie tym dłużej. Podobno Skoda planuje zaproponować klientom okrojenie wyposażenia w celu skrócenia czasu oczekiwania na produkcjię.
Właśnie wpadłem na ten film czytam tytuł i zastanawia mnie, jak mając hak nie zapiąć przyczepy do sprawdzenia rzeczywistego zasięgu jak sugeruje właśnie tytuł. Spodziewam się wymijającej odpowiedzi dlatego od razu odpowiadam, jeżeli jest to przecież nie dlatego, żeby był.
Nigdy nic nie holowałem i nie zamierzam trenować na samochodzie testowym. Mam w planach dodanie haka do prywatnego samochodu. Jak się nauczę manewrować z przyczepą, to mogę zacząć coś holować w testówkach.
Ciekawe jaki ma zasięg z np przyczepka 750 kg na haku albo cięższa
minus 100km
ja pracuje przy produkcji tego modelu i dodam ze to auto się dobrze sprawdza w mieście i na krótkie trasy jeśli jeździsz po 20-40km dziennie do pracy to da rade ale w długie trasy nie ma najmniejszego sensu i lepiej kupić cos z 2.0 tdi
@@colorofroad9174 100% racji, smieja sie z nas murzyny az im banany z geby wypadaja. Zenada co ta UE wyprawia... Pozdr!
Marku ja lubię Twoją krytykę Skody bo czasem jest konstruktywna (a czasem zabawna, więc idealne połączenie). Natomiast w 11:35 trochę słabo Ci to wyszło, ewidentnie nie wiesz jak obsługuje się asystentów w grupie VW, więc wytłumaczę. We wszystkich autach Skody (VW i Audi przecież też?) oddzielony jest "Lane Assist", który działa podczas normalnej jazdy i bardziej ostrzega od Travel Assist, który przejmuje sterowanie. Włączenie "Travel Assist" wymaga najpierw włączenia aktywnego tempomatu wajchą a potem zestawu asystentów "Travel Assist" z przycisku na kierownicy - tylko w taki sposób mamy włączony pełny pakiet asystentów, nie ważne czy Enjak czy Inna Szkoda (w moim Superbie 2021 tak to właśnie trzeba zrobić). Mam nadzieję, że pomogłem i z niecierpliwością czekam na kolejne testy szkód! 😁
No nie wiem. I się do tego przyznaję.
To przez tę dźwignię za kierownicą. Gdyby wszystko było na kierownicy, to bym znalazł przycisk Travel Assist. A ponieważ wydawało mi się, że wszystko musi być na dźwigni za kierownicą, to nie zauważyłem przycisku TA. Gorzej to było rozwiązane chyba tylko w Renault, gdzie do tempomatu były trzy przyciski w różnych miejscach w kokpicie :)
@@MarekDrives pewnie efekt uboczny tej mnogości opcji i konfiguracji, na co zwróciłeś uwagę w tym filmie ("opcjonalnie", "opcjonalnie"). Bo można mieć auto bez tempomatu, ze starym tempomatem, z aktywnym-adaptacyjnym tempomatem albo z asystentami i potem takie kwiatki wychodzą..
Widziałem TA w specyfikacji, po prostu w Skodach często ignoruję ten przycisk na kierownicy, bo nie kojarzę go z tempomatem.
@@colorofroad9174 jeszcze daję radę… :-))
Dziś jeździłem tym cudem techniki.Gdybym miał w nim tylko siedzieć we wnętrzu to pewnie bym się zdecydowal na zakup, ale bryła auta to coś podobnego doForda S Maxa,więc jaki to SUV? Zasięg topniał w oczach ... Przed wyjazdem w trasę miałem 385 km zasięgu. Przejechałem 202 km a na końcu trasy zostało mi 80 km zasięgu.Gdzie urwałem 100 km ? Chyba kupię plagina .Nie będę się z niepokojem rozglądać za punktem ładowania. Jak za parę lat zmieni się infrastruktura to może się przymierzę ponownie do elektyka. Smutne
Nazwa kojarzy mi się z prehistorycznym komputerem ENIAC :D
To auto jest piękne😍
piekny ale dali by normalne silniki równiez w ofercie ;p wiecej by tego jeżdziło
W końcu ktoś napisał jak jest naprawdę i jak auta elektryczne reagują na zmieniające sie warunki atmosferyczne i drogowe gdzie jedziesz z duszą na ramieniu czy dasz radę dojechać do ładowarki. A tam ładują sie 3
Auta z niską prędkością i musisz iść sie przespać do motelu :))) za te cenę jak ktoś chce ekologie to juz raczej lexus nx300 w hybrydzie
wolę dołożyć miesięcznie 200 zł do paliwa i mieć święty spokój
"zerwał się wiatr i nie dojechałem..." Cóż... wiatr jest niekompatybilny z elektrykami ale może kolejna aktualizacja usunie ten wiatr a kto wie może i wyjdzie łatka podnosząca temperaturę.
4:45 ten maly wyswietlacz to 'zaproszenie' do zakupu swietnego HUDu 6:23 lub po zatrzymaniu samochodu i otworzeniu drzwi, czy odpieciu pasow i ruszeniu tylka z siedzenia (irytujace na bramkach) 11:30 tak to wiatr. sa dni kiedy TA dziala fantastycznie, a potem trzy dni huraganu i nawet nie wlaczasz. 11:58 jedyna zaleta trybow jazdy jest fakt ze w sport i komfort zapamietuje twoje ustawienia rekuperacji 13:51 po 7k mil wciaz podoba mi sie bardzo :D
A dlaczego nie można odkręcić butelki jedna ręka. Oczywiście, że się da. Wypustki są. Więc wszystko na miejscu.
Podoba się😉
Marku, jesteś pewny, że DMC przyczepy to max 1200 kg? Gdzieś czytałem, że topowa wersja ma 1500kg. Mam przyczepę z dmc 1500 i dla mnie to showstopper, dużo większy niż cena. Chociaż podchodząc z budżetem pod 300tys widzę, że jedynie Model Y ma sens, bo oprócz tego że jest Teslą i ma przewagę w postaci sieci superchargerów, to ma na haku 1600kg. Dziwię się, że nikt testując suvy nie zwracał na to uwagę wcześniej. Ja nawet Koną (spalinową) żony ciągami przyczepy. Do tego są SUVy, dla przyjemności zostaje mi MX5 :-)
Nie widziałem danych 80X, ale zwykłe 80 maks. 1200 na wzniesieniach 8%, 1000 kg na wzniesieniach 12%. Na haku możesz wozić 75 kg.
Tesla jest samochodem amerykańskim i zaprojektowana z myślą o tamtejszym rynku. 1600 kg to dla nich i tak śmieszna wartość. U nas będzie tylko mniej, bo wyśrubowane normy emisji, a przeciętny użytkownik i tak nic nigdy nie będzie holować. A jak już musi, to kupi inny samochód.
@@MarekDrives No właśnie Marku ja bym bardzo chętnie kupił elektryka, ale mam potrzebę ciągania co jakiś czas przyczepy 1500kg. Tak więc chyba tylko rzeczony Model Y, albo jakiś PHEV na dzień dzisiejszy mi zostaje. Tylko tak się zastanawiam jaka przyszłość czeka ludzi z np. minikoparkami czy BobCatami jak im diesle zabiorą... Na tą chwilę, z tego co się orientuję, nie ma nic poza dieslem co by w Europie pociągnęło 3,5t na haku...
@@NotTheRest ale na przyczepę 3,5 t to już chyba trzeba mieć B+E.
@@MarekDrives zakładam, że osoby które takich używają uprawnienia też mają. Poza tym łatwiej pozyskać nowe uprawnienia, niż wymienić auto ;-)
Auto ok, ale na razie nie wyobrażam sobie takiej jazdy z ładowaniem i z dziećmi. Teraz jak jeżdżę do rodziny 400km to raz zatankuje przed wyjazdem a potem już się tym nie martwię. Ba nawet w obie strony starczy :D
dzieci mają agorafobię ? żle znoszą postój ?
@@tokarp390 właśnie chodzi o to że do postojów takich dla dzieci trzeba doliczyć jeszcze wymuszony dość długi postój na ładowanie.
@@tokarp390 Chyba nie masz małych dzieci!
Jak by to była hybryda z jakimś 1.6 benzyna pod maską to by jezcze to miało ręce i nogi. Jak się kupuje takie auto to się oczekuje dużego zasięgu na długie wyprawy
Skoda za 280k - samo w sobie to jest śmieszne
Jak Tesla będzie wypluwać auta z fabryki pod Berlinem, to zamiecie całą europejską konkurencję pod względem ceny
I ja też tak uważam 😃
Napewno nie ,bo tesle są mega drogie. Już na dzień dzisiejszy mustang mach E jest lepszy pod każdym względem . Jeśli infrastruktura dorówna tej z Tesli ,wtedy ludzie przesiada się na tańsze elektryki, bo jak narazie Tesla wygrywa infrastruktura.
@@norbertmachaj6127 Polska w motoryzacji liczy się tylko w statystykach sprowadzanych używek.
@@norbertmachaj6127 a ty widzę doradcą Muska
@@norbertmachaj6127 niby dlaczego nie? Patrzę pod kątem Kowalskiego. Mustang tańszy ,większy zasięg i można ładować w domu dosyć szybko. Tesle najlepiej w ich stacjach. Nie mówię o aspektach wizualnych ,bo to kwestia gustu. Dla mnie tesle są poprostu ohydne.
Wnętrze dużo ładniejsze niż ta tandeta z elektrycznego VW. Zresztą na zewnątrz też lepiej wygląda
Szkoda że Marek opuścił opis wysokiej jakości wykończenia tego samochodu.
@@LukasTrustInJesus Właśnie tego mi zabrakło, bo optycznie wygląda fajnie i byłem ciekaw czy tylko tak wygląda czy czy wygląda i faktycznie jest dobrze.
skoda to po prostu id4 dla cwanego grzyba :)
@@tokarp390 Już dawno tak nie jest
Samochody elektryczne to przyszłość. Więc na pewno kupię sobie samochód elektryczny w przyszłości... Daleeekiej przyszłości ;)
9:59 a wystarczyło tylko jechać za TIRem 70 km/h i nie było by problemu z zasięgiem
Przebijam. Gdyby jechać za tirem ale na lawecie, to zasięg byłby zdecydowanie większy. 😉
@@dladam7434 Przebijam. Gdyby ktoś Cię holował a Ty byłbyś w trybie rekuperacji to jeszcze naładował byś baterię. :)
Tiry jeżdżą 88-90 km/h
@@wydech3030 czylin nie tak zle
Czyli realnie jeżdżąc autostradą 150-200. Nie przejadę tym cudem 150km. Nadal nie czas na elektryka.
bo autostrada przy dzisiejszym i przyszłym ruchu sie bedzie jezdzic 120 srednio, nie szybciej, juz czesto sie jezdzi jeszcze wolniej a bedzie tylko gorzej
@@tombouu Jestem innego zdania. Lece lewym pasem. Jest pusto. Duży ruch jest o określonych godzinach.
czyli mozna stwierdzic, ze elektryki nie sa po prostu dla naszego klimatu? Bo jednak jak po tescie widac, temperatura robi swoje, coraz wiekszy rozmiar aut. Na ta chwile elektryk fajny "wynalazek" ale do codziennego uzytku, tylko miasto. No i ciekawe co pojawi sie po 5-8 latach uzytkowania owych aut. A pytajac co, pytam, jakie problemy :)
elektryki są idealne na wieś gdzie trzeba jeździć codziennie a każdy rolnik ma trójfazową ładowarkę w stodole i mnóstwo miejsca na solary
Jakie te elektryki skomplikowane a ich zasięgi to jest jakaś makabra, ciekawy jestem co będzie za jakieś 5-10 lat jak na rynkach będzie ich więcej i jakie będą koszta naładowania takiego czegoś wiedząc ze koszty energii idą ostro w górę.
Skomplikowane, bo infrastruktura mizerna. Gdyby auta benzynowe trzeba było tankować np. z małych kanistrów dostępnych co 200 km, też byłyby wyliczenia. W Niemczech między bardzo szybki stacjami ładowania jest maksymalnie po kilkadziesiąt kilometrów. To przy autostradach, bo zawsze możesz zjechać do jakiegoś miasta.
Marku zrób test takiego elektryka jak będzie głęboka zima jestem ciekaw jak szybko będzie uciekał zasięg
Też jestem ciekaw, ale nie kontroluję pogody i nie jestem w stanie umówić samochody z dnia na dzień.
Ciekawe czy elektryk przeszedłby test Zachara z komorą gdzie testował paliwo statiola . Niech postoi w - 30 i wtedy testować
I co ma mnie przekonać do elektryka? Cena? Zasięg? Plan podróży? Parametry? Bo o ekologii już kiedyś rozmawialiśmy.
A kto powiedział, że ktoś zamierza cię przekonywać? Za parę lat będzie zakaz sprzedaży jakichkolwiek silników spalinowych i nikt cię do niczego namawiać nie będzie. Bierzesz elektryka, albo buty z grubą podeszwą.
@@Liton999 elektryk tak ale nie na baterie tylko wodór
@@jedrzejgasek8378 wodór to slepa ulica poniewaz na kazde 100km zamiast tych 20kwh na wodór sie zuzyje 50-60kwh, Na razie o tym cisza, zeby nie siac popłochu u entuzjastów
@@tombouu prąd w akumulatorze też należy z czegoś wyprodukować. A akumulator nie jest dobrym magazynem energii. Wodór można produkować z OZE i jest najgęstrzym magazynem energii.
@@jedrzejgasek8378 jasne, tylko ze na pradzie z paneli włozozznych w wodór przerjedziesz 2.5-3 razy mniej niz bezposrednio w aku.Najpierw trzeba prad juz gotowy zuzyc, zeby ten wodór wyprodukowac, potem g o sprezyc do okolic 700bar,a potem przemienic w ogniwie paliwowym zpowrotem na prad do silnika. To sa wszystko gigantyczne straty. Panel ci wyprodukuje np 100kwh pradu, a do silnika trafi z tego 30-40 zamiast 90kwh z baterii.Ludzie na razie o tym nie wiedzą, bo jest to przemilczane. Ale jak by sie upowszechniło, ze zamiast 15-20 kwh auto potrzebuje w wodorze 40-55kwh na kazde 100km, to oczy sie otworza, i to wczsach gdzie jak nigdy liczy sie oszczendosc energii i ekonomia.Musk to dyskretnie tłumaczył, dlaczego na dzisiaj baterie sa o wiele lepsze. Zaleta wodoru to relatywnie szybkie tankowanie, i jeszcze na razie wiekszy zasieh,ale to zostanie przycmione z czasem coraz mocniejszymi łądowarkami od 35okw w góre i cały czas rosnacymi pojemnosciami bateri.Zreszta swiat europa juz postawił na baterie stawiając dzieistaki tys punktów łądowania ciegle je poprawiając, a juz jest przesadzone postwienie milionów.Wiec wodór pozostanie niszą, dla spcjalistycznych zastosowan, moze pociagi,a le tez tylko niektóre,moze samoloty....A ciagle jestesmy przed rewolucją w budowie baterii,bi litowo jonowe to ciagle stara technika która czeka na odesłanie do muzeum.
10:38
O jakich niedociągnięciach mówisz?
Tesla mogła by zatrudnić jakiś designerów, ich auta wyglądają jak anonimowe mydła.
Skoda octavia 1.9 tdi. Tankuje w Warszawie i minimum 1000 km zasiegu a na MOP zajezdzam ewentualnie siku . Elektryk jest jak biegunka w obu przypadkach strach czy dojedziesz
Jak to jest z tą płaską podłogą? Liczy się do linii siedzeń czy jak? Przecież na filmie za cholerę to nie wygląda na płaską podłogę...
Mam na myśli zniwelowanie tego stopnia widocznego w 2:34. Ale w 2:37 podłoga w głębi bagażnika jest już uniesiona (jest dodatkowa prowadnica, a podłoga jest łamana) i wtedy jak masz coś dłuższego, to wsuwasz bez problemu na złożone oparcia. Miałem do tego lepsze ujęcie, ale montażysta je niestety pominął. Zobacz też w 2:41.
Dziś wiele osób interesuje nacisk pionowy na hak, gdyż ładujemy platformę na hak z 4 rowerami. I tu jest problem. Taki zestaw to 100kg obciążenia pionowego/nacisku i pytanie czy te rozkładane haki to udźwigną. Jakoś bym się bał.
Tu 75 kg.
Selektor kierunku jazdy. byłem pewien że chodzi o kierownicę:)
Czy wystepuje zaślepka w gniezdzie ładowania samochodu
Występuje. I nie przyczepiłem się, jak w EV6. Czyli pewnie VAG płaci.
9:14 Ładowarka nie może wypluć kilowatogodzin, bo to jednostka pojemności akumulatora, pewnie chodziło o moc ładowarki, która wynosi 350 kilowatów, co ciekawe to w wersji angielojęzycznej nie ma tego błędu.
Kilowatogodzina to jednostka energii. 1 kWh= 3 600 000 Jouli. Ładowarka dostarcza
energii, zatem może wypluć ileś tam kWh.
@@tkkopec nie w przypadku energii elektrycznej. Moc ładowarki to jej energia: napięcie (V) * jej natężenie prądu (A). Natomiast dżul to jednostka energii cieplnej czy tam mechanicznej.
@@oliwerjeger8112 …moc ładowarki to jej energia…? Moc to ilość energii na jednostkę czasu . A J ( Joul) to jednostka energii w ogóle ( mechanicznej, cieplnej, elektrycznej, grawitacyjnej, sprężystej, potencjalnej, kinetycznej, … ;-)
@@oliwerjeger8112 Ależ oczywiście może wypluć 350 kWh np. jeżeli będzie pracować z mocą 350kW przez godzinę.
Jest wersja z 2,0 TDI ????
Jest. instagram.com/p/CUhTtkaD1ug/
Kuźwa grzmot za 300 kawałków który do Poznania nie dojedzie!!!!! Żart, ekologia dla frajerów od cwaniaków.
@@marianlapinski2225 za 5 lat po FLu dojedzie
Ło matko...za Skode Quraq trzy stòwy...:-)))) Dobry żart...ale czego sie nie robi dla lansu...pantograf rozumiem w cenie czy za dopłatą...?😀
Kur.a skąd te ceny? Auta dedykowane dla pracowników hipermarketów pl.
Pod Lidlem często parkuje flota kiedyś Audi, obecnie BMW. Ale domyślam się, że nie chodzi ci o managerów średniego szczebla :)
Czy w Polsce jest dostepny pakiet Founders Edition ?
A to nie było rok czy dwa lata temu, kiedy ten samochód debiutował?
@@MarekDrives tak. Founders Edition wyszedl jako pierwszy. Ale pytanie czy ten pakiet jest dostepny w polsce. Czy choc jedna sztuka w polsce jest ?
Na pewno był w parku prasowym, ale nie wiem, czy ktoś kupił nową z salonu.
Pyt z ciekawości bo jestem posiadaczem skody enyak w wydaniu founders edition z 2022 roku tylko ze kupilem ja w Holandii gdzie docelowo trafiło tylko 200 sztuk tego auta. W UK było dostępnych 50 sztuk. Gdzie reszta nie a pojecia a to taki rarytas troche bo w liczbie calkowitej jest ich tylko 1895 sztuk i wiem że wszystkie juz sa wyprzedane.
Obstawiam Skandynawię.
W tytule zapomniałeś napisać "prawdziwy zasięg po 5latach i po 10latach" :) Juz odpowiadam po 5latacha będzie dobrze jak nie spadnie o połowę a po 10latach będzie dobrze jak będzie 50km. To teraz sobie pomyśl co jest lepsze takie auto za 200k czy spalinowe za 200k i jaka będzie ich wartość po 5 i 10 latach. Już nie wspominam ze w blokach to se można hulajnogę naładować.
Za 5 lat chętnie się odniosę.
Chłopie poniosło Cię. Dla przykładu:
LEXUS RX450h ma 11 lat i każdy mówił ze baterie 10 i sprzedawać. Ma 11 lat i ani słuchu o bateriach.
Ludzie używajcie poprawnej polsczyzny. Nie kalapa bagażnika ale pokrywa 😊
@MarekDrivers Zacznę od pochwal za fajny film. Czy planujesz test mustanga mach E? Pytam dlatego ,że jaramy się zasięgiem skody a mustang w bogatszej wersji ma zasięg podobno 610 km.
Co do skody? To dalej skoda. Kiedyś ludzie ja kupowali ze względu na cene. Niestety skoda chyba stwierdziła ,że jest tak fajna że ceny zaczęła windować i niestety jak widać liczba sprzedanych samochodów spada, bo to dalej skoda że średnimi materiałami i lakierem,ktory rysuje się od patrzenia. Do tego chora cena, za wszystko trzeba płacić i przyspieszenie jak w maluch. Mam wrażenie ,że cała grupa VW średnio przemyślała elektryki ,bo ta płyta podłogowa jak i jednostki napędowe pozostawiają wiele do życzenia. I na dzień dzisiejszy Tesla czy chociażby mustang mach E zjada VW grupę w całości. A trzeba pamiętać ,że przyszły rok to wysyp hybryd jak nowy Outlander czy x trial, które już za.oceanem są hitami. Będzie ciekawie. Wg. Mnie eniaq jest poprostu paskudny xD
Nie, bo Ford ma mnie w dupie.
610km? chyba jadac z predkosciami roweru, realnie to sa okolice 400-450km
@@MarekDrives szkoda :/ może kiedyś uda się dorwać go z jakiejś wypożyczalni jak kiedys focusa :D
@@tombouu no właśnie tego jestem ciekaw :)
@tombouu z 88 kWh akumulatorem po mieście ma szansę zrobić 600 km (przy założeniu, że jeździ się bardzo delikatnie). W trasie 250-300, tak jak ten Enyaq. Cudów nie ma.
Skoda już kilka lat temu zakończyła historię "tańsza od VW, a prawie tak samo dobra". Jedynie marketing bez zmian: "Cena już od.... złotych". Podobnie wyposażony VW i Skoda kosztują rownież podobnie, ale wg mnie jednak rozwiązania Simply Clever - choć potrafią być fajne i tak nie są lepsze od jakości i dopracowania VW.
Dokładnie. Po co mam wybierać podróbkę (Skodę) jak mogę w tej samej cenie mieć oryginał (VW)
Jakość i dopracowanie w VW??? VW to obecnie jedna z najgorszych ścier - zapraszam do przejażdżki moim służbowym śmieciuchem, Golfem 8. Bardziej niedorobionego i tandetnego kompktu nie ma obecnie na rynku.
@@TheKejmul Jednak myślę, że coś byśmy znaleźli 😉
@@FLAKKU03 VW skoda i audi to jeden kibel miałem i już nie wracam do vaga, auta identyczne w innych papierkach , różnicy żadnych a cena różna , już wolę superba niż np A6
Dobry odcinek. Niestety, ale elektryki to wciąż ponury żart, który próbuje wcinąć jakieś lobby. Za 280k można dostać wypasioną hybrydę w stylu Kii Sorento, nie mówiąc o modelach klasę niższych w stylu Sportage, a i tak wystarczających dla większości użytkowników. Po mieście, do pracy i z powrotem czy na zakupy, spoko na prądzie. Ale jakikolwiek dłuższy wyjazd to już tylko benzyna.
kura to kura, w EV albo Kia albo Hyundai. ALe to jak załatwia sprawę szybkich ładowarek
Ile czasu potrzeba na zaplanowanie trasy: powiedzmy Warszawa - Głuchołazy ?
Warto byłoby jeszcze sprawdzić "spalanie" z bagażnikiem na haku i powiedzmy dwoma rowerami (jak wszystko to i rowery niech będą elektryczne), no i jeszcze trochę pojeździć po górach .
abetterrouteplanner.com
Wie ktoś jak wygląda zasięg tego samochodu gdy jest wpełni załadowany dodatkowo z boxem na dachu i rowerami na haku? Czy zasięg i osiągi mocno spadną?
Nie nastawiałbym się na więcej niż 200 km w trasie.
@@MarekDrives Ok… to mnie teraz trochę dobiłeś. Jest na rynku jakikolwiek rodzinny SUV EV, który będzie w stanie przejechać jakiś sensowny dystans w takiej konfiguracji? Chyba Tesla model Y?
Myślę, że w takiej konfiguracji żaden nie zrobi więcej niż 300 km. Zakładam, że chcesz sie poruszać po autostradzie z prędkością powiedzmy 120 km/h, a nie 90.
Wrogiem samochodu z napędem elektrycznym (poza niską temperaturą) są opory powietrza. Im szybciej jedziesz i im więcej masz do samochodu poprzypinane, tym gorzej. Zresztą na pewno wiesz, ile więcej po doczepieniu gratów pali samochód, którym teraz jeździsz. 20 procent? Dodaj kolejne 20% za prędkość i masz wynik EV.
W tej chwili mam pod domem Ariyę. W trasie 28, w mieście 20 (przy temperaturze na niskim plusie).
Do jazdy miejskiej i podmiejskiej wypas. Zasięg w trasie też nie jest problemem... Ale dla aut z instalacją 400/800V i jeżeli mieszka się w DE, BeNeLux, Północna FR, DK... Tam jest super gęsto jeżeli chodzi o superchargery i chargery >100kW.
Monsieur Marek pomęcz trochę Genesisa EU o udostępnienie Ci G80 2.5T oraz G80 EV!
Panie Marku, prośba o test nowego modelu Audi A3, chociaż wiem, że nie lubi Pan Audi ;-). Pozdrawiam serdecznie
To Audi nie lubi mnie :)
@Tomasz Wojciechowski to nie zmienia faktu, że Audi mnie nie lubi :)
Nie zrozumiałem jednego zdania z końcówki reportażu: "... bez wysokich dopłat... " Dlaczego mamy dopłacać, w naszych wysokich podatkach, komuś kto chce kupić horrendalnie drogie auto, na którym producent zarabia więcej niż na spalinówce. To producenci niech obniżą ceny bo ewentualne dopłaty będą je tylko windować , a tracić będą podatnicy. Cena elektryka, w uproszczeniu, to cena hybrydy pomniejszona o cenę silnika spalinowego i skrzyni biegów - dlaczego elektryki są tak drogie?
Bo akumulatory są drogie.
Pytanie na jakim trybie była jazda po autostradzie? D czy B?
D
Jaki będzie zasięg zima przy -15 na niemieckiej autostradzie?
Nie wiem. Od kilku lat nie jestem w stanie skoordynować testu EV z porządnym mrozem. Ale już temperatury koło zera bywają zdradliwe.
Przy 150 na autostradzie niemieckiej to jakieś Ok 250km. Jak zapakujesz do pełna auto i będzie zimno to może 200km
fajna recenzja, info o zasiegu zasmuca a najbardziej to mnie dziwi jedna rzecz. we wszystkich elektrykach. im bardziej elektryczny ma byc samochod to tym wiecej wala wielkich ekranow ktore beda przeciez ten prad zarly.... ten ekran tutaj to nie dosc ze zaslania widok kierowcy to jeszcze strasznie brzydki
Pokładowa elektronika zużywa promil tego, co jazda tym samochodem. To pomijalne.
Podsumowując. Niedorobione auto, że wieszającą się elektroniką która na dodatku ma błędy. I do tego podawany zasięg jest tak prawdziwy jak emisja tlenków azotu w tdi.
W sumie Skoda nie ma ani jednej przewagi nad konkurencją, oprócz nazwy która ma znaczenie dla niektórych.
Hey Marek zrób film jak kupować samochody w Polsce, ale po angielsku. Coraz więcej osób z zagranicy przyjeżdża do Polski i chce kupić auto.
Skieruj ich do mnie. Pomogę wszystkim trzem :)
Miałem nadzieję, że ten tablet też jest w opcji... Której mógłbym nie wybrać.
Fajny test .
Ale cenowo, stylistycznie oraz z możliwością ładowania 350kw Kia EV 6 były by moim wyborem.
EV6 może 220 kW. Ale to i tak w peaku prawie 2x szybciej niż Enyaq.
@@MarekDrives tylko ile ten peak trwa? ;)
@@MarekDrives w danych technicznych podano 350 kw 800 v.
Tak jak Hyundai Ioniq 5. Przecież to te same baterie itp.
@Rafal Draminski w danych technicznych jest podany czas ładowania od 10 do 80% na ładowarce 350 kW, ale nie jest podana moc. W niemieckim cenniku jest podna maksymalna moc ładowania DC - 180 kW dla akumulatorów 58 kWh i 220 kW dla akumulatorów 72,6 kWh. I to by się mniej więcej zgadzało (nie wynikając w peaki, bo 70 punktów procentowych samochód przyjmie w niecałe 20 minut, 72,6 x .7 = niecałe 51 kWh, czyli wszystko się zgadza.
@Michal Klucz do 53%
support.fastned.nl/hc/en-gb/articles/4408899202193-Charging-with-a-Kia-EV6
A mnie tam się podoba. Ale nie wiem czemu nie chciałbym jej mieć 😆
@Andy Mialkowski Problem w tym że to ego kazało mi zostać skodziarzem😁
A ile zaplaciłeś za ładowania w trasie
11 XI na kanale Ania i Marek jadą będzie Q&A dot. Enyaqa i tam też zrobiliśmy rozliczenie tej trasy w różnych wariantach.
Kolega miał w dość starym BMW zamontowany fabrycznie telewizor. Z uwagi na bezpieczeństwo ten wyłączał się po przekroczeniu 5 km/h. Przy jakiej prędkości wyłącza się smart telewizja we współczesnych autach i jak do diabła zrobić wtedy cieplej w aucie?
A może ludzie, gdy przybywało mi lat, wyewoluowali tak, że już mogą bawić się gadżetami i zasuwać po autostradzie...?
Nie wyłącza się, bo na tym ekranie są funkcje związane z obsługą auta. Jest ich za dużo na przyciski, stąd wyświetlacze. Z dwojga złego na tym większym łatwiej trafić.
@@MarekDrives 20 lat temu, gdy projektowano to BMW, patrzenie się w ekran uchodziło za niebezpieczne. Podejście projektantów dziś zdaje się przeczyć tezom na temat podzielności uwagi tamtych lat. Pewnie jestem dinozaurem, ale zdecydowanie uważam, że funkcje podstawowe, w tym regulacja temperatury i nawiewu, powinny być fizyczne. A grzebanie w licznych ustawieniach auta możliwe tylko na postoju.
Czasy się zmieniają, a wraz z nimi technologie i priorytety. 20 lat temu ABS i ESP były elementami wyposażenia dodatkowego. Dziś w standardzie samochód musi mieć system ostrzegający o kolizji z przodu z funkcją awaryjnego hamowania w mieście. Nawigacja, dostępna dziś przynajmniej jako opcja w 90% nowych samochodów, kiedyś była zarezerwowana dla najwyższych wersji wyposażenia droższych modeli. Na drogach panuje coraz większy ruch, więc potrzeba coraz więcej systemów wspomagających kierowcę. Ale kierowcy niekoniecznie chcą za nie płacić, dlatego trzeba je zapakować razem z jakimiś gadżetami. A żeby obsłużyć te gadżety, potrzebne są duże wyświetlacze, których zawartość może odciągać uwagę kierowcy od drogi. Paradoks.
@@MarekDrives Absolutnie nie mam nic przeciw wspomagaczom, choć wyraźnie widać, że wielu kierowców za nadto im ufa. Nie mam również absolutnie nic na przeciwko wyświetlaczom, nawet dużym. Zdecydowanie sprzeciwiam się wyłącznie likwidowaniu fizycznych przycisków/suwaczków/pokrętełek dla funkcji podstawowych. Sprzeciwiam się również możliwości dłubania w ustawieniach w czasie jazdy, bo można się spodziewać wysypu "niedostosowania prędkości do... macania ekranu". To tym bardziej idiotyczne, że kierowcy nie wolno nawet dotykać telefonu komórkowego, bo to rozprasza. Czyżby wchodzenie w kolejne warstwy menu nie rozpraszało?
Obecnie jeżdżę przed ostatnim modelem octavii. Choć "poprawili" system multimedialny (w porównaniu do tego sprzed liftu) zastępując fizyczne przyciski dotykowymi, to wciąż cieplej mogę sobie zrobić "na maca".
@@andrzejstrauchold5601 nie wszystkie funkcje są dostępne podczas jazdy (zależy od marki). Telefon jest zbędny. Na wyświetlaczu są zwykle informacje związane z samochodem. Ale zgadzam się, że podstawowe funkcje powinny pozostać fizyczne.
Gdzie jest ta Tesla na Twoim kanale, że tak na nią narzekasz?
Ta Ska sprzed 5lat jest wyznacznikiem Tesli z dzisiejszych czasów?
Znajdź kogoś kto pożyczy Ci do testów i potem narzekaj.
Czyli sam właściciel Tesli myli sie na temat swoich aut??
To zwykły hejter szkoda czasu słuchać tych wypocin
@@matlew Elon Musk jest hejterem?;)
@@pchzl marek drives
Niestety tesla ma typowo amerykański brak poszanowania do detali i wykończenia. Nie znaczy to wcale,że to złe auto.
Wybrałbym Toyotę RAV 4 plug-in, gdybym już myślał o pojeździe, którym dużo będę jeździł po mieście. Spory zasięg na bateriach. Full opcja tańsza od skody, nie martwisz się o zasięg jak chcesz pojechać dłuższą trasę. Póki co codzienne trasy ponad 200 km wiec przyjaźnie się z tradycyjną motoryzacją. Bardzo fajny test, jak zwykle. Rzeczowe bez zbędnych dodatków. Kwestie istotne dla kierowcy. Ponieważ nie korzystam z TV, nie miałbym nic przeciwko temu, by testy były o kilka minut dłuższe. Pozdrawiam.
Powyżej 10 minut każda minuta materiału to dodatkowa godzina pracy przy montażu, więc o ile nie mam czegoś wyjątkowego do pokazania, to raczej nie.
Moze datego Skoda do konca roku oglosila przestoj w swoich fabrykach... Jak ktos ma takie pomysly, to nie dziwota, ze idzie ku katastrofie...
W niedzielę produkcja miała ponownie ruszyć.
Na dachu powinien być wiatrak i maszt w razie braku ładowarki
Fotowoltaikę założyć 😂😂😂
Fajnie że segment minivanów powraca
To taki minivan, jak obecna generacja Peugeot 5008.
dlaczego tesla jest niepełnowartościowym samochodem?
Mi się podoba, skoda tylko że na prąd 😁
Zrubcie test kodiaka po liftingu
Czyli jadąc na autostradzie te licznikowe 160 km/h nie zrobi pewnie nawet 300km. Ehhh...
160 to jest Vmaks tego samochodu.
No dobra tak z ciekawości zapytam ile kosztuje przejazd 100 km tym samochodem
Trochę węgla do produkcji prądu , akcyzy itp dla obajtka
nie jestem zwolennikiem tesli, ale okazuje się że jak elektryk to tesla
Bo …..
@@tomaszwilczynski5699 bo samochody tesli od początku były projektowane jako elektryki, mają mniejsze zużycie energii co przekłada się na większy zasięg z tej samej pojemności baterii i no i mają dużo lepszą infrastrukturę do ładowania w całej europie. Tesle nie są wykonane perfekcyjnie, ale mają zasię i działającą elektronikę
@Adrian Dębowski być może tak jest. Elektryk w moim wypadku na razie nie wchodzi w rachubę, ale w przyszłości dalekiej lub bliskiej na pewno.
Bo ma infrastrukturę, króra zawsze działa, do tego - autopilot, aktualizacje co kilka tygodni, świetna wydajność, wygoda używania.
Marku wytłumacz mi jako Fachowiec czemu tesla nie jest pełnowartościowym samochodem
Jest słabo poskładana, a serwis to smutny żart.
@@MarekDrives porozmawiaj z Danielem Grzyb, wytłumaczy Ci ze Tesla jest pełnowartościowym samochodem, przejechał on Teslami już ponad 400tys km po całej Europie z Ukraina włącznie.
Dla mnie Tesla trochę za droga, obawiał bym się że szybko by ją skradziono. O ile u Daniela Grzyb Tesla jest opisywana tylko pozytywnie to już miłośnik audi e-tron nie zostawił na niej suchej nitki. Jedno co Tesla ma dobre to ładowarki. Ich musi być więcej a nie jedna z 3 kablami gdzie ładować może się max 2 klientów (AC jeden i DC drugi).
na grupie UK mamy trzy osoby ktore po zmianie modelu 3 na Skode nie zostawiaja na tesli suchej nitki. Sasiadka, aktualna uzytkowniczka tesli, tez byla zachwycona. Po miesiacu zachwytu nad przyspieszeniem i minimalizmem przychodzi dzien w ktorym musisz zapakowac rower do bagaznika ;)
@@MarekDrives proszę weź tesle na testy i zrób test który obali mity i zachwyty ta marka , obecnie model 3 jest na topie w wersji LR
Zajebiście wklejona reklama XD
300 tyś za Skodę - to jest dopiero odwaga 😂 trzeba mieć jaja żeby to kupić 😉