29 lat. Pierwszy film na którym byłem w kinie w roku 94. Nie zapomnę pierwszej sceny na wielkim dla mnie wtedy ekranie, lecący Zazu. Niesamowite, do dziś to uwielbiam.
20 lat temu pewien mały chłopiec wybrał się do kina na ekranizacje ,,Król lew,, Był bardzo podekscytowany ponieważ było to jego pierwsze wyjście do Kina, które nosiło nazwę Kino Romantika. Ten ów chłopiec za nim wszedł do sali kinowej był małym roztrzepanym i bardzo rozpieszczonym dzieciakiem nie szanujący nikogo. Był samolubny i nie oglądał się na innych tylko myślał mocno o sobie. Gdy obejrzał w owym kinie Króla Lwa wyciszył się kompletnie . Przestał zwracać uwagę na inne dzieciaki z klasy i pochłaniał film swoimi oczami. W trakcie spektaklu sam o tym nie wiedział ale się powolutku zmieniał. Zmieniał swoje nastawienie do świata i innych. Zrozumiał rzeczy bardzo wartościowe. 7 letni chłopak wychodząc z Kina pozostawił tam pewną cząstkę siebie pochłaniającą dalej ten sam film mimo iż kina już w dzisiejszych czasach nie ma to jednak jest duszą i sercem w tamtej sali kinowej i wspomina okres jego dzieciństwa oraz ten magiczny moment w kinie. Tym chłopcem byłem ja. Pozostawiłem w kinie wszelkie głupie zachowania, wyciszyłem sie i z chłopca bardzo bezmyślnego stałem sie empatyczny dla innych i bardzo nie śmiały. Mimo młodego wieku zrozumiałem przesłanie tego filmu. Zastanawiam się po dziś dzień jakim cudem pierwszy film, na którym byłem 20 lat temu dzisiaj jest według mnie pierwszym i ostatnim dobrym filmem bo późniejsze ekranizacje Disneya są pomyłką. Do dzisiaj zastanawiam się co się stało...czy producenci nie zapomnieli o czymś takim jak film pouczający i z przesłaniem ? Dzisiaj widze w kinach puste filmy z pustym przesłaniem. Przykro mi takiej ewolucji. Spodziewam się potomstwa i nie wyobrażam sobie pokazywać swojemu dziecku innych filmów lub książek z dzisiejszych czasów, które coraz częściej są o niczym. Mam nadzieję że ludzie się obudzą z pieniężnego chaosu. Pozdrawiam tych, którzy to czytają i tych, którzy zrozumieli moją wypowiedź :) Miłego słuchania tej ścieżki dźwiękowej tak swoją drogą :)
20 lat, student, nadal uwielbiam tego słuchać :D
najlepszy film mojego dziecinstwa :D dzis ciary za kazdym razem Gdy tego slucham , chetnie do neigo wracam uwielbiam ! :)
ciary!!! 90s the best
29 lat. Pierwszy film na którym byłem w kinie w roku 94. Nie zapomnę pierwszej sceny na wielkim dla mnie wtedy ekranie, lecący Zazu. Niesamowite, do dziś to uwielbiam.
21 lat student,księgowy.Kocham to!!
23 lat.
Kobieta.
Pracownik ochrony.
Zawsze mam Ciary od 20 lat
20 lat temu pewien mały chłopiec wybrał się do kina na ekranizacje ,,Król lew,, Był bardzo podekscytowany ponieważ było to jego pierwsze wyjście do Kina, które nosiło nazwę Kino Romantika. Ten ów chłopiec za nim wszedł do sali kinowej był małym roztrzepanym i bardzo rozpieszczonym dzieciakiem nie szanujący nikogo. Był samolubny i nie oglądał się na innych tylko myślał mocno o sobie. Gdy obejrzał w owym kinie Króla Lwa wyciszył się kompletnie . Przestał zwracać uwagę na inne dzieciaki z klasy i pochłaniał film swoimi oczami. W trakcie spektaklu sam o tym nie wiedział ale się powolutku zmieniał. Zmieniał swoje nastawienie do świata i innych. Zrozumiał rzeczy bardzo wartościowe. 7 letni chłopak wychodząc z Kina pozostawił tam pewną cząstkę siebie pochłaniającą dalej ten sam film mimo iż kina już w dzisiejszych czasach nie ma to jednak jest duszą i sercem w tamtej sali kinowej i wspomina okres jego dzieciństwa oraz ten magiczny moment w kinie. Tym chłopcem byłem ja. Pozostawiłem w kinie wszelkie głupie zachowania, wyciszyłem sie i z chłopca bardzo bezmyślnego stałem sie empatyczny dla innych i bardzo nie śmiały. Mimo młodego wieku zrozumiałem przesłanie tego filmu. Zastanawiam się po dziś dzień jakim cudem pierwszy film, na którym byłem 20 lat temu dzisiaj jest według mnie pierwszym i ostatnim dobrym filmem bo późniejsze ekranizacje Disneya są pomyłką. Do dzisiaj zastanawiam się co się stało...czy producenci nie zapomnieli o czymś takim jak film pouczający i z przesłaniem ? Dzisiaj widze w kinach puste filmy z pustym przesłaniem. Przykro mi takiej ewolucji. Spodziewam się potomstwa i nie wyobrażam sobie pokazywać swojemu dziecku innych filmów lub książek z dzisiejszych czasów, które coraz częściej są o niczym. Mam nadzieję że ludzie się obudzą z pieniężnego chaosu. Pozdrawiam tych, którzy to czytają i tych, którzy zrozumieli moją wypowiedź :) Miłego słuchania tej ścieżki dźwiękowej tak swoją drogą :)