Dlaczego niektórzy tworzą szczęśliwe związki, a inni nie, mimo różnych prób?

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 20 сен 2024
  • Dlaczego niektórzy mają dobre związki i relacje z ludźmi, a inni nie? Dlaczego ta sama sytuacja jest często postrzegana przez różne osoby zupełnie inaczej? Jak matka wpłynęła na to, jak zachowujesz się w związku i innych relacjach? Jak dzieciństwo wpływa na sposób, w jaki będziemy budować związki i relacje?
    📍SUBSKRYBUJ mój kanał: / nishkamovie
    📍 instagram: / nishka_movie

Комментарии • 237

  • @NishkaMovie
    @NishkaMovie  4 года назад +172

    Kochani, chcę wyraźnie podkreślić, że odgrywając role w filmie (ja, aktorka ze spalonego teatru) nie zgrywam się i nie śmieję z nikogo. Po prostu taka forma filmu ze scenkami, żeby była ciekawsza w odbiorze.
    Dziękuję też bardzo mojej przyjaciółce Ani Łazewskiej, psycholożce za pomoc w przygotowaniu scenariusza tego filmu

    • @Marcin.Szydlo
      @Marcin.Szydlo 4 года назад +26

      Bardzo popieram te dodatki odgrywania ról, bo one pomagają mi lepiej zrozumieć o co chodzi. Nie zawsze opis do mnie trafia, a przykładowa scenka od razu wszystko wyjaśnia.

    • @anipandata
      @anipandata 4 года назад +10

      Widać że to ma być pomoc, bo postaci są przerysowane, ale to bardzo ułatwia.

    • @marysiahejka
      @marysiahejka 4 года назад +11

      Ja bardzo lubię te scenki. Często się w nich odnajduję, gdybyś omawiała temat tylko teoretycznie to pewnie bym nie zauważyła tak łatwo problemu. A w scenkach widzę konkretne zachowanja, które przejawiam i łatwiej mi zobaczyć nad czym mogę popracować ❤️

    • @joan8198
      @joan8198 3 года назад +1

      Scenki musza byc, ja potem tylko je pamietam! serio, po jakims czasie pamietam filmik tak: Pierdu - pierdu - SCENKA Z DETALAMI - pierdu...
      Dziekuje Ci za scenki!

  • @cinelles
    @cinelles 4 года назад +272

    A czy moglabys zrobić film o „daddy issues”? Wychowałam się bez ojca i na pewno nie jestem jedyna, przez co zauważyłam, ze np podobają mi się mężczyźni niedostępni dla mnie

  • @beatamamczur4837
    @beatamamczur4837 4 года назад +116

    kocham twoją charyzmę, poczucie humoru i osobowość ❤ tworzysz wspaniałe i wartościowe filmy

    • @ArbuzoweMango
      @ArbuzoweMango 4 года назад +8

      Ciężko się pod tym nie podpisać :)

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +3

      dziękuję bardzo mi mi miło

  • @joannaa4639
    @joannaa4639 4 года назад +36

    Jako dziecko byłam bardzo wycofana. Nie okazywałam uczuć i często czułam się niekochana. Nie chciałam sprawiać problemów rodzicom, bo z każdej małej rzeczy robili aferę. Byłam też regularnie krytykowana i wytykana. Do dziś mam problem z kontaktami z ludźmi i z samą sobą. Wczoraj byłam na dodatkowym kursie po pracy i przesiedziałam cały wieczór sama nad projektem. Inni siedzieli w grupkach i rozmawiali. Dawno nie czułam się taka samotna. Często łapię się na myśleniu, że to moi rodzice zgotowali mi taki los. Po terapii wszystko co wydawało mi się wiedzieć o sobie okazało się być zachowaniami obronnymi i tym jak sobie starałam radzić. Nie wiem kim jestem, ale pracuję nad tym. Każde dziecko zasługuje na świadomych rodziców i gdybym mogła spełnić jedno życzenie to było by to właśnie to, bo wiem sama wiem jak trudno jest żyć z takim emocjonalnym bagażem.

  • @jola_szymanska
    @jola_szymanska 4 года назад +93

    Potwierdzam, psychoterapia i związanie się ze „słoniem” działają cuda!😉

    • @juliaXsternicka
      @juliaXsternicka 4 года назад +1

      I ja potwierdzam!

    • @TheLadyIzabela
      @TheLadyIzabela 4 года назад

      Julia Sternicka ale jak najpierw wyjść z tej toksycznej relacji? Jak?

    • @juliaXsternicka
      @juliaXsternicka 4 года назад +1

      @@TheLadyIzabela Pewnie jednej odpowiedzi na to pytanie nie ma.
      Specem od wychodzenia z trudnych relacji nie jestem, chociaż kilka przeżyłam. Generalnie zazwyczaj wyglądało to u mnie tak, że dochodziło do mnie, że dana więź jest niezdrowa, że zasługuję na szacunek, ale oczywiście wiem, że to nie jest takie proste podjąć decyzję i się jej trzymać.
      Na pewno dobrze byłoby sobie uświadomić co jest nie tak, spojrzeć na to z nieco innej perspektywy, a w tym pomaga psychoterapia. Oczywiście psychoterapeuta nie wyjdzie za Ciebie z tego związku, ale pomoże przestawić myślenie na "właściwe tory". Poza tym dzięki terapii ja np. nabrałam szacunku do siebie i swoich emocji, a to ułatwia wyjście z toksycznej relacji. Niedługo po rozpoczęciu psychoterapii związałam się z klasycznym "słoniem" i mimo, że całkiem długo "oblepiałam go" to jednak po jakimś czasie ja się "poukładałam" i udało nam się razem stworzyć zdrowy związek :)
      Trochę nieskładna mi ta wypowiedź wyszła, ale meritum jest takie: szanuj się kobieto i idź na terapię, jeśli czujesz, że tego potrzebujesz :)
      A jeśli masz jakieś wątpliwości związane z terapią, to u Joli Szymańskiej na kanale jest dużo filmików na ten temat :)
      Trzymam kciuki za Ciebie

    • @jatotygrrysia
      @jatotygrrysia 3 года назад +1

      Ciężko znaleźć słonia, będąc "nienormalnym"...

    • @ukasz6562
      @ukasz6562 3 года назад +1

      Tylko słoń woli innego słonia 😉

  • @karolinabazan8863
    @karolinabazan8863 4 года назад +127

    Nishko mogłabyś może rozwinąć myśl końcową w jakimś oddzielnym filmie? O tym że czasem ułożone osoby wydają nam się nudne. Chyba mam z tym problem i chętnie bym o tym wiecej posluchala.

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +27

      Tak :) to ciekawy temat!

    • @nikolapater5016
      @nikolapater5016 4 года назад +7

      Zgadzam się! Mam identycznie i chętnie dowiem się więcej na ten temat

    • @anipandata
      @anipandata 4 года назад +3

      No właśnie. I czy to ma znaczenie jaka płeć? Czy częściej tak myślą kobiety?

    • @haniapuk522
      @haniapuk522 4 года назад +2

      Również bardzo proszę o rozwiniecie myśli, ogromnie by mi to pomogło

    • @ewelinakrzyzak758
      @ewelinakrzyzak758 4 года назад

      @@NishkaMovie kiedy nagrania? :D

  • @kotniezalezny9527
    @kotniezalezny9527 4 года назад +31

    Mój pierwszy dzień psychoterapii: nie lubię nudnych ludzi, bo nie ma w nich głębi i emocji. Dwa lata później: dajcie więcej nudnych ludzi! Kocham nudnych ludzi!!! :)

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      Super :)

    • @Slamazzar
      @Slamazzar 3 года назад

      Tylko niechże się chociaż, do pieruna, uśmiechają! Takich flegmatycznych robotów ze sztywną wargą to naprawdę nie sposób znieść, bo dają ci zero informacji zwrotnej.

  • @martynawejman5063
    @martynawejman5063 4 года назад +11

    Potrzebowałam tego filmu. Reprezentuję książkową postawę lękowo-ambiwalentną i faktycznie widzę w swoim dzieciństwie czynniki, które mogły sie do tego przyczynić

  • @kumamom4526
    @kumamom4526 4 года назад +4

    Zawsze byłam tego ciekawa jak to jest, że przez relacje w rodzinie stajemy się taką a nie inną osobą. Zdałam sobie sprawę, że żeby wychować dobrze dziecko trzeba być niezwykle opanowanym i rozsądnym w tym co robisz, musisz zachowywać umiar we wszystkim, gratuluję wszystkim, którzy potrafią tak zrobić:)

  • @nataliawojtczak528
    @nataliawojtczak528 4 года назад +5

    Jestem po dwuletnim związku, który zakończyłam ponad 3 miesiące temu. Nie układało się między nami, ale dzięki twojemu filmikowi widzę ze miałam ten styl lękowo-ambiwalentny (o ile dobrze to pisze). W dzieciństwie i w latach nastoletnich strasznie byłam i jestem nadal krytykowana przez rodziców za każdy ruch, chcą mnie bardzo kontrolować. Wyzbywała się strasznie moich własnych potrzeb i byłam taka meduzą, chociaz chciałam mieć własne życie. Było to dla mnie cholernie trudne i nie wiedziałam, dlaczego w taki sposób się właśnie zachowuje. Bardzo ci dziękuje za to ze uswidomilas mi to, ze jest takie coś jak styl przywiązania i ze akurat mogłam być przez to bardzo toksyczna dla mojego partnera. Kochałam go bardzo i czuje coś nadal, ale widzę ze to była dobra decyzja. Może gdyby nie zerwanie nie natknęłabym się na twój filmik i nie uświadomiła sobie, ze warto spróbować z terapia. Dziękuje ❤️

  • @44cheeks4tree9
    @44cheeks4tree9 4 года назад +38

    Dzięki każdemu twojemu filmikowi uczę się tak wiele !!!😀❤️przez co poprawiają mi się kontaktuy z ludźmi oraz bardziej rozumiem siebie i innych za co dziękuje ci bardzo ❤️

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      bardzo się cieszę i miło mi :)

  • @kingamajkrzak410
    @kingamajkrzak410 4 года назад +8

    Filmik skłonił mnie do refleksji i zastanowieniem się nad sobą i swoim dzieciństwem! Nie wiem w jaki sposób, ale materiał wyzwolił we mnie łzy, jestem meduza.

  • @topik801
    @topik801 4 года назад +9

    O nie, jestem bardzo miękkim żółwikiem :O Tak miękkim, że wolę się nigdy z nikim nie wiązać, bo zakładam, że i tak nigdy nie będę wystarczająco dobra dla nikogo i każdego rozczaruję, a wtedy mnie zostawi. Więc wolę zapobiegawczo nie wiedzieć jak to jest mieć kogoś bliskiego, niż się dowiedzieć tylko po to, żeby kiedyś go stracić. To jest chyba przypadek żółwia ekstremalnego :D

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +4

      Ale wiesz, że to tylko Twoje mylne przekonanie, bo tak naprawdę niejedna osoba chciałaby się z Tobą, Żółwiku związać, jeżeli ją tylko do siebie dopuścisz? :)

    • @topik801
      @topik801 4 года назад +1

      @@NishkaMovie Właśnie wiem :), co jest tym głupszą sytuacją, bo ta wiedza nie potrafi pokonać tego przekonania, więc tak czy tak nikogo nie dopuszczam. Samospełniająca się przepowiednia.

  • @katarzynacywinska8461
    @katarzynacywinska8461 4 года назад +7

    Matko..przerażające. zdecydowanie jestem unikowym stylem przywiązania i opisałaś w paru zdaniach mnie i moje dzieciństwo..szok. tylko co do jednego się nie zgodzę,że popieram to (błędy rodziców, tak bym to nazwała) , sama mam dwie córki i okazuje im miłość i uczucia, nie chce powielać tego co miałam w domu. W moim domu nie okazywało się żadnych uczuć, nigdy nie uslyszalam od któregokolwiek rodzica,ze mnie kochają czy coś, nawet na dzien matki jak dawalam laurke itd. Jak moja mama przytulila mnie po raz pierwszy w życiu gdy mialam już pierwszą córkę i patrzyłam sobie na nią, to aż cała zesztywnialam, bylam tak zestresowana tą sytuacją, bo była mi obca. Mama nigdy mnie nie przytulala. Zdecydowanie mogę o sobie powiedzieć,ze jestem zolwiem. W 100% mam tak, jak to przedstawilas. Na szczęście znalazlam prace dobra dla mnie, pracuje w wojsku jako archiwista. Tam te cechy sie przydają, emocje okazuje dopiero w domu. Ludzie na około mają mnie za baaardzo twardą, niezależną babkę. zadaniowego Tytana , ktory realizuje cel, dzieląc go sobie na etapy. I tak jak mówisz. Pod tą skorupą jest także wrażliwa osoba. Ktorej wszystko odbija sie dopiero w domu, bezsenność, emocje..wiedzialam,ze to na pewno wywodzi sie z mojego dzieciństwa, jedynym poratowaniem w moim dzieciństwie była mlodsza siostra z którą spedzalam cale dnie i rozmawiałyśmy o wszystkim..niestety zmarła mając 20 lat. Zostalam sama..Na rodzicow nie mogę liczyc, tak jak nigdy nie moglam bo oni mnie kompletnie nie rozumieją, a co gorsza nie chca zrozumiec, zreszta ja nic od nich nigdy nie chcialam i nie chce. Odwiedzam ich raz na miesiąc i to uwazam za często..oni mnie nigdy nie odwiedzają. Przychodzą 4 razy w roku na nasze urodziny , a mieszkamy w tym samym miescie i wcale nie jestesmy skloceni czy cos. Po prostu oni nie mają takiej potrzeby. Moja mama do mnie nie zadzwoni sama, nie odwiedzi. O ojcu to w ogole sie nie wypowiadam bo osobiście ledwo pamiętam jak wygląda. Mam ich gdzieś, tak jak oni mnie mieli cale zycie. Chcialam jak najszybciej uciekac z tego "zimnego" domu. Wyprowadzilam sie majac lat 20. Do wszystkiego doszlam sama, choc byli bardzo bogaci, mowili,ze sobie nie poradze bez nich. Poradzilam sobie. Mam swoj dom, męża, dwojke dzieci, skonczone trzy kierunki studiów z tytulem mgr, domek letniskowy itd itp. Mam satysfakcję,że nic od nich nie wzięłam, bo gardzę ich "pomocą"

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      Pogardy lepiej w sobie nie pielęgnuj bo to toksyczne uczucie. To, że nie masz potrzeby zbliżania się do rodziców zrozumiałe. Pewnie Twoja mama tez miała uniksowych rodziców i nie nauczyła się tego. Najważniejsze żebyś Ty się z tego schematu wyzwoliła i zbudowała ze swoimi dzieciom bezpieczna słoniową więź :)

    • @katarzynacywinska8461
      @katarzynacywinska8461 4 года назад

      @@NishkaMovie mam nadzieję,że tak będzie bo staram się jak mogę żeby tak było. Gdy tylko widzę,że zrobiłam bądź powiedziałam coś co mi przypomina słowa mamy / taty to od razu mam wyrzuty sumienia i żal do siebie ,że jestem jak oni. Ale to rzadkie sytuacje, codziennie mówię moim dziewczynkom,że je bardzo kocham, są dla mnie najważniejsze, są śliczne i mądre. Przytulam je, dopóki jeszcze tego chcą 😅 mam inny charakter od mojej mamy, widzę jej dziwny sposób wychowywania nas (choc glownie raczej same sie z siostrą chowalysmy, rodzice żyli sami ze sobą). Nie chce tego, wiem jak wiele mi to przykrości w życiu przynioslo i nigdy nie chce byc taka jak ona.

    • @Bogna1
      @Bogna1 3 года назад

      U mnie bylo bardzo podobnie. Mama pocalowala mnie po raz pierwszy w policzek, po tym jak dostalam list z informacja z uczelni, ze dostalam sie na studia. Bardzo nieswojo sie wowczas poczulam.

  • @magorzata8139
    @magorzata8139 4 года назад +13

    Cudowny film, ciężko mi określić którym z tych typów mogę być, jedno jest pewne, niestety nie jestem słoniem, ale mój partner tak. I to cudowne, bo uczę się przy nim żyć zupełnie inaczej, a on jest na tyle cierpliwy i dobry, abym mogła to robić. Życzę wam takich słoni. Mimo że czasem jest mi ciężko i skupiam się na możliwościach odrzucenia, zbyt bardzo. To zaraz sobie przypominam że miłość to także zgoda na to, że ktoś nie chce z nami być. Nikogo nie można do niej zmusić, to wybór każdego z nas, a skoro kochamy, to chcemy szczęścia tej drugiej osoby. Dlaczego mam nie cieszyć się z wyjścia partnera z kolegami do baru, gdzie są atrakcyjne kobiety? Skoro to ja jestem jego wyborem, a on nie idzie tam dla kobiet, a dla swoich znajomych? Nie wiem czy to dobra metoda, ale w takich kryzysowych chwilach, fajnie jest skupić się na samym sobie, poświęcić sobie czas, lubić siebie i czas z samym sobą. Pamiętam jak bardzo dobrze było mi być singielka, nie musialam martwić się o to że ktoś mnie zrani, lubiłam to, ale bardzo chętnie dzielę się miłością która mam w sobie i mam nadzieję że wyjdę z tego wszystkiego, co nadal jest dla mnie trudne. ❤️❤️

  • @khsobb9989
    @khsobb9989 4 года назад +17

    Ten filmik jest genialny. Bardzo mi rozjaśnil w głowie. A te ogrywanie ról obrazowo wszystko wyjaśnia, ja widzę u siebie trochę słonia trochę meduze. I wcale się nie obrażam tylko usmialam sie z samej siebie.

  • @weronikacieplucha1338
    @weronikacieplucha1338 4 года назад +25

    Styl przywiązania-zmienna niezależna w mojej pracy magisterskiej (planowy termin obrony-czerwiec/lipiec 2020, trzymajcie kciuki^^)

  • @karinamu4763
    @karinamu4763 4 года назад +3

    Jestem żółwiem i ten przykład, który zaprezentowałaś totalnie oddaje a nawet jest taki sam, jak to jak ja działam. Wkurza mnie jak chłop się wkręca na tyle, ze chce codziennie pisac gadać itd, przytłacza mnie to i kończę relacje. A potem oczywiście żałuje, bo to fajny, ciekawy, wartościowy człowiek, którego w życiu chce i potrzebuje, ale nie potrafię do końca pozwolić mu wejść w moje życie ;-; stale to sobie uświadamiam, staram sie pracować i przekraczać te swoje granice komfortu, twoje filmy w tym pomagają.

  • @kjisha2
    @kjisha2 4 года назад +4

    o kurczę, no to trochę jakbym dostała liścia...Rzeczywiście, delikatna "dysfunkcja" w relacjach i dokładnie, DOKŁADNIE te przykłady, które podałaś...Matka, która znikała, bo musiała studiować, pracować itd. Mój ogromny żal i poczucie osamotnienia, brak pewności i na koniec ostra agresja gdy już wracała. Nikt 30 lat temu nie zastanawiał się skąd nagle ta "grzeczna, samodzielna i dzielna" dziewczynka zamiast rzucić się mamie w ramiona ignoruje ją i jest nieprzyjemna. Nie mam już żalu do mamy, wyobrażam sobie jak ciężko być samotnym rodzicem, ale błagam - przestańmy "hodować grzeczne i posłuszne dzieci". Dzieci nie stwarzające żadnych kłopotów, wiecznie uległe, ciche, "samodzielne", te co się bawią same powinny być już sygnałem alarmowym...

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +2

      oczywiście, zgadzam się z Tobą w pełni. Inna sprawa, to że wielu rodziców oczekuje, żeby dzieci były grzeczne i uległe w domu, ale odważne i asertywne poza nim: np. w gronie rówieśników czy potem w pracy.

    • @kjisha2
      @kjisha2 4 года назад +1

      @@NishkaMovie dokładnie! To też ciekawy temat, że czesto od dzieci czy paetnera oczekujemy skrajnie roznych, czesto wykluczających się postaw ;)

    • @Bogna1
      @Bogna1 3 года назад

      Ja sie strasznie boje o moje dziecko, tez bylam zmuszona wrocic do pracy kiedy miala 10 miesiecy (obecnie ma piec lat), najgorsze jest to, ze nie wychowuje sie ze mna na codzien (nie moja decyzja), staram sie jak najwiecej dac jej czulosci, kiedy tylko ja widze, ale mysle, ze juz ma do mnie jakas rezerwe.

  • @pewnajola7591
    @pewnajola7591 4 года назад +7

    Super wartościowy temat. Ja jestem sloniem, to prawda z tym dzieciństwem. Mam kolezanke którą jest meduza i każdy związek przez to niszczy bardzo . Muszę jej koniecznie ten filmik podesłać.

  • @karolaptak3169
    @karolaptak3169 4 года назад +6

    Jestes wspaniała i charyzmatyczna. Mowisz o ciezkich rzeczach w taki sposob, ze odbiorca nie czuje sie przytloczony. Jest merytorycznie i jednoczesnie na luzie. Poza tym traktujesz innych z szacunkiem!!! Wazne jest dla Ciebie zeby nikogo nie urazic!!! Dziekuje, ze moge milo spedzic czas :)

  • @TheLadyIzabela
    @TheLadyIzabela 4 года назад +1

    Ja mam styl lękowo-ambiwalentny i jestem z partnerem który unika bliskości. Dramat na dramacie! Nie umiemy żyć ze sobą i nie umiemy żyć bez siebie. Po kolejnym rozstaniu i jego wyprowadzce znowu próbujemy być razem. Czuje ze ten związek zamiast się rozwijać totalnie się cofa a ja nie umiem z niego wyjść. Doszło to tego ze teraz nikt nie wie że jestem z nim z kontakcie bo nikt by mi tego nie wybaczył. Widzą ze jestem nieszczęśliwa, nie śpię po nocach, jestem apatyczna, ciagle płacze a mimo to nie umiem odstawić tego najgorszego narkotyku. Nienawidzę swojego życia i tego cholernego stylu przywiązania. Moim marzeniem od lat jest spotkanie kogoś z kim będę mogła spędzić resztę swojego życia. Byłam w 9 związkach i to ja zostawiłam 8 moich partnerów. Złamane serce było zawsze! Ten ból jest nie do zniesienia! Gdyby ktoś powiedział mi ze mogę coś zrobić żeby tego nie czuć zapłaciłabym za to każde pieniądze!!! Nie wiem dlaczego tak trzymam się obecnego partnera. On ma depresje, sexu praktycznie nie ma bo ma problemu z potencją, nie prowadzimy głębokich rozmów bo on boi się jakichkolwiek emocji i nie lubi rozmawiać. Bardzo go to denerwuje jak ktoś się z nim nie zgadza. Nie daj Bóg nie zrozumiem czegoś za pierwszym razem. Bardzo go to irytuje. Dla niego najważniejsi są znajomi, z nimi potrafi coś zaplanować, ze mną już nie. Ja jestem opcja nr 2. Co on mi daje? Chyba cel projektu! Projektu gdzie ja mogę dać z siebie wszystko żeby mu udowodnić, że warto mnie kochać, że ze mną może być tak super! Inaczej będę czuła, że nie podołałam wyzwaniu. Jak leczyć ten styl? Co robić? Pomocy!!!!!!!!!

    • @annajarosz8192
      @annajarosz8192 4 года назад +1

      polecam Ci książkę Amira Levine i Rachel Heller "Partnerstwo bliskości. Jak teoria więzi pomoże ci stworzyć szczęśliwy związek". Mnie pomogła zrozumieć pewne rzeczy. Ja mam styl unikający i jakbym czytała o sobie. Są tam podane rzeczowe, konkretne przykłady z wyjaśnieniami co robić. Pomaga. Można ją dostać chyba nawet w Empiku.

  • @Milena-rd1pu
    @Milena-rd1pu 4 года назад +17

    Oj, chyba jestem w jakiejś części meduzą 😅 Albo inaczej, BYŁAM nią, bo najwidoczniej nieświadomie się wypsychoterapeutyzowałam przy okazji pracy nad czymś trochę innym.
    Aha, mój chłopak ma bezpieczny styl przywiązania... I rzeczywiście z początku nie chciałam się z nim spotykać, bo wydawał mi się nudny 😂 O ironio, jak ja bym żałowała gdybym nie dała mu szansy!
    PS. Jak zawsze świetny film, można się dużo dowiedzieć o sobie samym!

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +3

      To wspaniałe, że możemy zmienić się dzięki drugiej "bezpiecznej" osobie :)

  • @krewetkawsmokingu9603
    @krewetkawsmokingu9603 4 года назад +3

    Dziękuję za ten film, Nishko! 😊
    Hania Es ostatnio zrobiła filmik na ten temat, ale fajnie, że dostałaś te wstawki aktorskie, bo dzięki temu jest łatwiej sobie wyobrazić osoby z tymi stylami przywiązania i sprawdzić czy to w jaki sposób się zachowujemy w takich sytuacjach jest w porządku. ☺️

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      Tak, widziałam u Hani Es kilka dni temu ale swój scenariusz napisałam jeszcze przed obejrzeniem jej filmu, przypadek ze tak blisko ten sam temat.

  • @tintratak391
    @tintratak391 4 года назад +7

    Słucham tego odcinka pilnując pełzającego synka. Mam nadzieję, że zrobię jak najmniej błędów wychowując go

  • @nata1547
    @nata1547 3 года назад

    U mnie jest to bardzo niejednoznaczne, czasem czuję się słoniem (odkąd mam dobrą terapię), czasem meduzą a innym razem żółwiem. Wszystko zeleży od osób, z którymi jestem blisko i od okoliczności. Odkyłam w sobie zachowania ze wszystkich trzech styli. Rzeczywiście bardzo często pociągają mnie osoby w jakiś sposób niedostępne. Wiele osób postrzegam jako nudne, przewidywalne. Pomaga mi w tym mindfulness- ćwiczenie nieoceniania, tylko skupianie się na faktach i praca z emocjami.

  • @reginamazur9975
    @reginamazur9975 4 года назад +1

    Ja nigdy nie myślałam, że miałam jakieś problemy w dzieciństwie, jednak w pierwszym stałym związku zaczęły wychodzić moje zachowania, takie jak przy postaci nr 2... Myślałam też wtedy, że moje zachowanie jest okej, bo jest z miłości... Dopiero po rozstaniu na psychoterapii doszło do mnie, że zawsze czułam się opuszczana przez rodziców i później bałam się tego w związku, przez co byłam napierająca... Po roku wróciliśmy do siebie, minęły już 2 lata ❤️ ja ciągle czasami muszę pracować nad sobą, ale jest o wiele lepiej.
    Dziękuję Ci za Twoje filmy! Jesteś super, a scenki są śmieszne, ale nie w negatywny sposób ❤️

  • @88caroola
    @88caroola 4 года назад +3

    Słoń i meduza w jednym, u mnie ewidentnie zależy to od partnera. Ale faktycznie, ostatnio nad tym myślałam i zauważyłam, że ciągnie mnie do dziwnych osób :P od kiedy to sobie uświadomiłam, zaczęłam koncentrować się na tym, czego naprawdę chcę i potrzebuję - zatem szukam normalności. Obecnie obserwuję swój kolejny związek i na pewno jest duża różnica pomiędzy poprzednimi :)

  • @alexx_9955
    @alexx_9955 4 года назад +3

    Moja relacja z ojcem to taki "żółwiosłoń", czasami trudno przebić tę skorupę, ale zawsze staram się pamiętać, że pod tym pancerzem jest osoba, która jest gotowa podać mi pomocną trąbę, kiedy będę tego potrzebowała.
    Mój ojciec całe życie był związany z wojskiem - mam wrażenie, że wiele z dzieci żołnierzy właśnie ma skorupiakowe tendencje.
    Za to mój partner? Meduza pełną gębą - myślę, że dzięki temu "leczymy" siebie nawzajem. Na początku było trudno 🙈 ale ta praca nad uczuciami zbliżyła nas do siebie, jak z żadną inną osobą w naszym otoczeniu.

  • @paulinaowczarek5667
    @paulinaowczarek5667 4 года назад +2

    Ja zdecydowanie jestem słoniem. Zawsze mogłam i mogę liczyć na moją mamę. Zawsze mnie wysłucha, wesprze i nie krytykuje. A narzeczony taki żółw. Twardy, nie za często chce pokazywać uczucia, Nigdy nie usłyszał od mamy że go kocha. Niby szorstki ale jednak częściej niż ja chciałby ciągle razem przebywać.

  • @Nordlys92
    @Nordlys92 4 года назад +1

    Bardzo ciekawy film. Ja kiedyś w większości byłam stylem ambiwalentno-lękowym chociaż paradoksalnie mama tworzyła mi bezpieczne środowisko. Z czasem obudziłam się i stwierdziłam, że przecież to okropne i uciążliwe zarówno dla mnie, jak i dla innych. Myślę, że takim przełomowym momentem, który mi w tym bardzo pomógł, była relacja z mężczyzną w stylu unikowym. Rozmowy z nim były zawsze stonowane, dojrzałe i spokojne. Nawet jak ja lekko się wkurzyłam to On zachowywał spokój. I właśnie takie zachowanie i rozmowy mi w tym pomogły, zmieniły spojrzenie na niektóre sprawy. Teraz jestem pomiędzy ambiwalentno-lękowym a bezpiecznym, bardziej w stronę bezpiecznego. Bo jednak w całości ciężko się tego pozbyć, ale może z czasem się uda. Teraz jestem na etapie, że jak osoba sama nie pisze to nie ma sensu do niej pisać. Widocznie i nie ma takiej potrzeby. Pozdrawiam i naprawdę fajne scenki i cały scenariusz! Bardzo przydatne dla osób, które wciąż się z tym borykają i ciekawe dla tych, które to przepracowały ;)

  • @aleksandraborowiecka5550
    @aleksandraborowiecka5550 4 года назад +1

    Dopóki byłam sama, uważałam się na potężnego słonia. Teraz gdy buduje związek okazuje się, nie jest to tak oczywiste. Natomiast widzę bardzo wiele słoniowatych zachowań w mojej relacji :) To cieszy. Dzięki za fajny film!

  • @nobodyknows8263
    @nobodyknows8263 4 года назад +9

    Kocham twoje nagrania. :D ja jestem typowym żółwiem. Mam chłopaka, ale zawsze mam podobne myśli, które przedstawiłaś. Staram się pracować nad moją obojętnością, ponieważ wiem że rani to partnera. Nie chce od niego pomocy, mimo że nie daje rady sobie z niektórymi sytuacjami.

  • @asiek2701
    @asiek2701 4 года назад +55

    Największy skarb w moim życiu to to, że z moim partnerem jesteśmy słoniami.

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      To rzeczywiście szczęście i skarb! :)

  • @katarzyna2262
    @katarzyna2262 4 года назад +6

    „Miękki żółwik” mnie po prostu rozczulił🥰

  • @adamderdowski9816
    @adamderdowski9816 Год назад

    Witam
    SUPER !!!
    Dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

  • @Koniczynka100
    @Koniczynka100 4 года назад +3

    Natalia, dziękuję! Ten film poukładał mi w głowie. Dziękuję za to, co robisz..

  • @klaudiapis9563
    @klaudiapis9563 4 года назад +13

    I zgadzam się że nie chciałam związku z kimś emocjonalnie zdrowym, wiem, że czasem "odwalam" i jest mi łatwiej gdy druga strona też odwala. Czyje wtedy przyzwolenie

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +2

      jak się to dostrzeże, to warto się z tego mechanizmu wyzwolić :)

  • @abigail6369
    @abigail6369 4 года назад +1

    Im częściej słucham, że problemy w dorosłości pochodzą z dzieciństwa, tym bardziej przeraża mnie myśl o posiadaniu dzieci. Dlaczego jest tak, że pomimo ogromnej miłości do swojej pociechy, niechcący robimy jej krzywdę? Tak bardzo chciałoby się być "idealnym" rodzicem, który przygotuje dziecko do radzenia sobie z problemami a potem okazuje się, że jednym z problemów dziecka są rodzice i ich sposób wychowania. Dziwny jest ten świat.

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      Spokojnie, nie ma idealnych rodziców. Wystarczy być „wystarczająco dobrym rodzicem”, który wiadomo, ze czasem popełnia błędy ale potrafi się do nich przyznać i nad sobą pracować. 😊

  • @t3chsupportscam529
    @t3chsupportscam529 4 года назад +2

    Ten materiał otworzył mi oczy, dziękuję Nishko

  • @BeataLepianka
    @BeataLepianka 3 месяца назад

    Świetny materiał o stylach przywiązania. Zawsze Pani trafia w temat. Pozdrawiam, Meduza

  • @cirillafiona2884
    @cirillafiona2884 4 года назад

    Moja mama na problemy reagowała krzykiem, pretensjami, nie pomagała ich rozwiązywać, nie była oparciem w trudnych chwilach, ale dodatkową przeszkodą w ich pokonywaniu, a najzabawniejsze było to, że myślała, że w ten sposób pomaga, że motywuje. Ja sobie poprzysiągłam nie iść w jej ślady, bo drastycznie na mnie wpłynęły. Na szczęście udało mi się to przepracować i teraz mogę rzec, że stałam się silnym słoniem.
    Jeśli ktokolwiek kto, to czyta, myśli że krzykiem można rozwiązać problemy, to niech lepiej popracuje nad sobą i nie decyduje się na dzieci, dopóki się nie ogarnie.

  • @hoolaoola
    @hoolaoola 4 года назад +1

    Mój styl przywiązania to raczej słoń, choć czasem może trochę przypomina żółwia... Ale jestem tego świadoma. Natomiast oglądając to naszło mnie nagle, że mój chłopak chyba ma lękowo ambiwalentne przywiązanie do mnie. I nagle poczułam że w tej kwestii od razu lepiej go rozumiem.
    Świetny film :)

  • @impresja29
    @impresja29 4 года назад +3

    Och, dzięki Ci za taką pigulke wiedzy! Gorzka, acz prawdziwa. I dała do myślenia. Teraz wiem w którą stronę iść dalej - dążyć do bycia sloniem 🙂

  • @ewa0014
    @ewa0014 4 года назад +1

    Witam ,bardzo lubię taką tematykę,bo otaczają nas ludzie ,którzy mają takie problemy,i ja chcę bardzo je zrozumieć,od jakiegoś czasu zachwyca mnie psychologia,dlatego korzystam z różnych fajnych osób- takich jak TY np,,film świetny,super pokazałaś- zagrałaś,aktorka z Ciebie na 6,i do tego ten przemiły głos,który można słuchać,i słuchać,pozdrawiam cieplutko gratuluję fajnych pomysłów do przegadania

  • @Ania-ij7qv
    @Ania-ij7qv 4 года назад +12

    Dziękuję za ten filmik. Dzięki temu zauważyłam, że mój styl w związku to ambiwalento-lekowy... Dodatkowo żyję w związku na odległość I ciężko jest mi pozbyć się tych negatywnych myśli.

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +2

      Współczuję, ale to, ż to zauważyłaś to już pierwszy krok do sukcesu. Teraz warto, żebyś zmieniła swoje krzywdzące dla Ciebie przekonania :*

    • @Ania-ij7qv
      @Ania-ij7qv 4 года назад

      Natalia Nishka Tur Na szczęście mam jutro terapię i postaram się z Panią na ten temat porozmawiać ♥️

    • @itami5854
      @itami5854 4 года назад +1

      To ja

  • @kichakot5725
    @kichakot5725 4 года назад

    Jestem mega szczęśliwa, że znalazłam Pani kanał. Tyle ile mi się rozjaśniło w głowie to jest hit !

  • @SsssKasia
    @SsssKasia 4 года назад

    Wow, Natalia, wspaniały film. Nie wiedziałam o takim podziale, jest to bardzo interesujące w kontekście wychowywania własnych dzieci. Super robotę robisz.

  • @riviera537
    @riviera537 4 года назад

    Bardzo dobry film! Z tej strony „Meduza” niestety po zapoznaniu się z tematem wiem,że mam ambiwalentny styl przywiązania. Wiem,że oprócz świadomości ważny jest kolejny krok czyli terapia. Dodatkowo będąc w relacji ze „Żółwiem” te moje braki się uaktywniają ... dzięki za filmik :))

  • @cameo3426
    @cameo3426 4 года назад +1

    Moja relacja z matką była (i właściwie nadal trochę jest) czymś pomiędzy bezpieczną, a lękową, natomiast ojciec niby jest, ale na poziomie emocjonalnym go rąk naprawdę nie ma i nigdy nie było. Więc można mieć więc dwa przeciwne style? Taki trochę meduzowy, a trochę żółwiowy? Być może to wyjaśnia, dlaczego z dziewczynami mi się zawsze rozmawia lepiej, nawiązuje z nimi lepsze relacje, aniżeli z chłopakami, którzy jakoś zawsze wydawali mi się niedostępni i nudni, a rozmowa z nimi zawsze sprawiała mi trudność, by gadać "na tych samych falach"? (dla kontekstu: jestem chłopakiem i chodzi mi tu, w tym komentarzu, tylko i wyłącznie o relacje przyjaźni, nie miłosne)

  • @paniephorinus8955
    @paniephorinus8955 4 года назад +5

    Może kilka slow w nastepnym odcinku właśnie o tym dlaczego osoby z brakiem bezpiecznego stylu przywiązania czuja to znudzenie „grzecznymi” ludźmi? Z czego to wynika?

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +3

      Na pewno zrobię taki odcinek, nie wiem czy następny już ale na pewno któryś wkrótce :)

    • @Bogna1
      @Bogna1 3 года назад

      Bo podswiadomie jestesmy uzaleznieni od pewnych emocji, ktorych doswiadczalismy w dziecinstwie, rozpoznajemy je jako "swoje". Toksyczny osobnik, czy narcyz wywoluje w tobie taka hustawke emocji, ktorej kiedys doswiaczylas ze strony najblizszych ci osob, w pewien sposob ciagnie cie do tego (w sposob samodestrukcyjny) jak "do domu".

  • @antiFlagPuunk
    @antiFlagPuunk 3 года назад

    Miałam rodziców słoni, jednak związki mi nie wychodzą. Trafiam na osoby zupełnie przeciwne: niedojrzałe, nieszczere, nie potrafiące rozwiązywać problemów.

  • @evamollywei
    @evamollywei 4 года назад

    Jestem takim połączeniem meduzy i żółwia, chociaż bliżej mi do tego drugiego. Mój facet jest zdecydowanie słoniem, a mimo to wcale nie jest lekko. Na razie psychoterapię musiałam sobie odpuścić, ale jak wyjdę z finansowego dołka to na pewno będę chciała to przepracować. W sumie terapeutka zauważyła u mnie to co pokazałaś w tym filmiku, ale ubrała to w inne słowa. Tak w ogóle to nie mogłam przestać się śmiać gdy robiłaś te scenki. Ciągle miałam tą myśl: "boże, to jestem ja :D".

  • @anetakoszyczek
    @anetakoszyczek 4 года назад +9

    Wykapany ze mnie żółw...i jak tu z tym żyć? :/ :( Dzięki Nishko, że dzięki Tobie wielu rzeczy o samym sobie można się dowiedzieć :)

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +5

      Bardzo polecam psychoterapię, życie może być łatwiejsze :) Powodzenia, Kochany Żółwiu :*

    • @anetakoszyczek
      @anetakoszyczek 4 года назад +2

      @@NishkaMovie Coraz częściej mam takie myśli, że potrzebuje pomocy. I nie wiem dlaczego samą siebie hamuje przed pójściem do psychoterapeuty....

    • @magdalenatrzcinka9828
      @magdalenatrzcinka9828 4 года назад +2

      Też byłam i dalej jestem żółwiem. Miałam terapię około roczną i teraz wizyty "kontrolne" co rok/pół roku. Da się z tego wyjść. Serio. Teraz to taki króliczek ze mnie często hahaha

    • @AnikaH112
      @AnikaH112 4 года назад +2

      Pomaga pooglądanie filmów na YT o tym jak wyglada psychoterapia,czego można się spodziewać. Np. film Arleny Witt o psychoterapii. Powodzenia!

  • @SheWolf95
    @SheWolf95 4 года назад +2

    Czytałam o tym, ale lepiej przyswajam z Twojego filmiku niż jak sama sobie przeczytam. :) ja mam różne style, wszystko jest chaotyczne - cały czas nad sobą pracuję, powoli ale staram się.

  • @puwas
    @puwas 4 года назад +7

    Polecam też książkę "EMOCJONALNE PUŁAPKI PRZESZŁOŚCI Jak przełamać negatywne wzorce zachowań?" :)

  • @giorgioblume7755
    @giorgioblume7755 2 года назад

    Natalia, twoje wchodzenie w role jest fantastyczne 🙂🍀💪.

  • @ewak.4059
    @ewak.4059 4 года назад +1

    Kolejna świetna robota, dziękuje za dawkę wiedzy ! Wspaniały, pomocny kanał :)

  • @chrismorris7623
    @chrismorris7623 4 года назад

    bardzo precyzyjnie to opisałaś, ja niestety muszę się przyznać, że należę do tych osób z tym panicznym stylem, jak moja partnerka nie chce się ze mną spotkać to od razu dostaje kociokwiku, na szczęście ona należy do tych bezpiecznych osób, co pozwala mi powoli wychodzić na prostą

  • @katarzynapersona1460
    @katarzynapersona1460 4 года назад +6

    Chyba jestem słoniem :D ale często w składzie porcelany :/ żółwiem też, odkryłam to na terapii, chociaż bardziej byłam przyrównana do małży.. bardzo przydatny film, dzięki! :))

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +3

      Mnie się tez czasem wydaje, że jestem każdym zwierzęciem po kolei :)

    • @sarastawecka-strup8157
      @sarastawecka-strup8157 4 года назад +1

      @@NishkaMovie Oh, czyli nie tylko ja tak mam - jaka ulga 😄

  • @agatawysocka5088
    @agatawysocka5088 4 года назад +6

    Moj chlopak jest zdecydowanie sloniem, a ja takim sloniatko- meduza😆slonia musialam w sobie wypracowac, ale caly czas musze sie pilnowac bo ta meduza lubi wylazic😅

  • @klaudiapis9563
    @klaudiapis9563 4 года назад +2

    Jestem żółwiem z powodu matki, która była tylko fizycznie, nie emocjonalnie. Natomiast mój facet jest zdezorientowany, to trudne.

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      wyobrażam sobie, że musi być Wam trudno.. warto popracować nad tym, żeby zawitał u Was Słoń ;)

  • @grzegorzbednarski4028
    @grzegorzbednarski4028 4 года назад +1

    Nie daje mi spokoju pewna myśl. Wydaje mi się że jestem tym "słoniem" ale mój styl przywiązania z matką był inny, taki jak w tym z "żółwiem". Zastanawiam się po prostu czy to możliwe żebym mimo takiego przywiązania wyrósł na "słonia". Pozdrówki świetny materiał 😉👍👏

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      Tak, to możliwe :) super że wyrosłes na słonia! :)

    • @grzegorzbednarski4028
      @grzegorzbednarski4028 4 года назад

      @@NishkaMovie miło mi to słyszeć 😊

  • @paniskorpion66
    @paniskorpion66 4 года назад

    Musiałam trochę pracy włożyć w siebie aby z osoby, która odrzucenie (często nim nie będące) bierze bardzo personalnie do siebie i wpływa to na jej postrzeganie siebie, stać się osobą, która mówi sobie "Ok, tak jest i to nic." bez emocjonowania się przesadnego.

  • @martynaleyk-wesoowska6610
    @martynaleyk-wesoowska6610 Год назад

    Jestem matką trójki dzieci. Każde z nich może inaczej odczytywać moje zachowanie. W inny sposób wykreować swój styl przywiązania! Nie zgadzam się, z tym, że matka i jej zachowanie determinuje dziecko!!! Odwróćmy patrzenie. Każdy człowiek (dziecko) jest inny i w inny sposób patrzy na to samo zachowanie matki mój najstarszy syn, w inny sposób mój środkowy syn, a w jeszcze inny sposób córka. Uważam, że takie "zrzucanie" determinanty na matkę jest bardzo krzywdzące, bo obarcza nas ... młode matki... które jak wiadomo nawet podświadomie przy tej ilości informacji dążą to tego, by nie popełnić błędów wychowawczych. To przygniata nas, choć pewnie intencja jest odwrotna. Ja weszłam w rodzicielstwo z myślą, że jestem najlepszą matką dla moich dzieci i będę popełniać, bo jest to coś nowego w życiu i całe życie będzie dla mnie nowe. I mimo to, złapałam się na dążeniu do perfekcji z powodu nadmiaru takich analiz. Jeszcze raz apeluję, by patrzeć się na całość, system jakim jest dziecko-matka/rodzic. Dziecko nie jest białą kartą.. Ono ma swoje widzi mi się, swój sposób patrzenia na świat. Przez modelowanie możemy dużo zdziałać, ale nie wszystko. Tak jak wspomniałam, mam trójkę dzieci, -> wszystkie przeżyły tą samą przeprowadzkę, widziały te same sceny z naszego życia i każde z nich inaczej na to zareagowało. Rodzina to system. Każdy wnosi w ten system istotną część swojego jestestwa. W tych stylach, które Pani przedstawiła tez było widać, że np. głupi, nieszczęsny, tekst mamusi może po jednym spłynąć, a w innym wywrzeć traumę. I co? matka jest winna? Nie można upraszczać tego równania w ten sposób, że jeśli matka się tak zachowuje to dziecko ma taki styl przywiązania i stworzy super związek.

  • @Sebastian-gw3qw
    @Sebastian-gw3qw 3 года назад

    Sztos ! Twoja gra aktorska zakrawa o nagrodę ! Jeden z najlepszych odcinków. Kocham

  • @domek8759
    @domek8759 4 года назад +2

    Ja chyba mam różny stosunek do różnych osób. W zależności od tego, jak ktoś mnie traktuje, inaczej się do tej osoby przywiązuję. Nigdy o tym tak nie myślałem.

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      Tak, to możliwe. Teraz obserwuj swoje zachowanie przy różnych osobach i staraj się być jak najczęściej słoniem :)

  • @lorettalotta8298
    @lorettalotta8298 4 года назад +7

    Mi się podobają ludzie, z którymi wiem, że nigdy nie będę XD

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      a dlaczego nie będziesz? Bo np. znani celebryci z innego kontynentu? ;)

    • @lorettalotta8298
      @lorettalotta8298 4 года назад +3

      @@NishkaMovie niekoniecznie celebryci ;) raczej ludzie nie z mojej ligi

    • @tsa1233
      @tsa1233 4 года назад

      Mam to samo, bycie z niższej półki jest czasami przykre xd

    • @Bogna1
      @Bogna1 3 года назад +1

      @@tsa1233 Ta wyzsza polka to iluzja (sama tak mialam i brnelam w zaurocznia, czy nawet zwiazki z facetami, ktorzy wydawali mi sie znacznie lepsi ode mnie)....wychodze z tego stopniowo, dluuuga historia za mna.

  • @ditz3887
    @ditz3887 4 года назад +2

    Ja niestety styl lekowy ale duża świadomość pomaga w szanowaniu siebie i partnera chiciaz w sytuacjach napięcia o które nietrudno u mnie, ciężej zapanować nas reakcjami wynikającym z tego stylu. No i jestem w trakcie terapii, zdecydowanie warto. BTW, jesteś dla mnie mega inspiracją. Pozdrawiam

    • @kisma6509
      @kisma6509 2 года назад

      jaki nurt?

    • @ditz3887
      @ditz3887 2 года назад +1

      @@kisma6509 Gestalt 🙂

  • @ukasz6562
    @ukasz6562 3 года назад

    Świetny film. Dziękuję

  • @margeritkaprousta339
    @margeritkaprousta339 4 года назад

    ja potrafię mieć elementy żółwia jak i meduzy; psychoterapia bardzo mi pomogła i dzięki temu potrafiłam nawiązać wiele trwałych przyjaźni. Niestety na związki to niezbyt pomogło i o ile mam sporo wieloletnich przyjaźni, to nigdy nie potrafiłam stworzyć długotrwałego związku.

  • @izan3544
    @izan3544 4 года назад

    Teraz jestem słoniem i ze słoniem. Kiedyś byłam z żółwiem i byłam wtedy meduzą. Nie byłam w końcu nigdy na dłuższej psychoterapii, ale dużo pracy mnie to kosztowało, czytania książek i refleksji.
    A czy to jest jakoś związane też z poczuciem własnej wartości?

  • @linkaibookerland
    @linkaibookerland 4 года назад +1

    A może filmik o tym jak sobie radzić z tymi stylami? Bo to byłby super materiał zeby pomoc, mimo ze jestem w kolejce na terapie to chciałabym posłuchać rad jak przepracowywać

  • @Wikisz99
    @Wikisz99 4 года назад

    Może udałoby się Pani zrobić film o odróżnieniu strachu przed niepowodzeniem związku a faktycznym brakiem zainteresowania potencjalnym partnerem? Dla przykładu, chłopak umawia się na randkę i z jednej strony jest przekonany że to super osoba, dobry rozmówca i słuchacz a z drugiej nie chce się wiązać, mimo że potem cały czas o niej myśli. Byłabym bardzo wdzięczna za odcinek. Pozdrawiam

  • @oranzada6287
    @oranzada6287 4 года назад

    Najpierw byłam meduzą, potem żółwiem, ale po długiej pracy nad sobą zostałam szczęśliwym słonikiem 😊.

  • @andrzejmaranda3699
    @andrzejmaranda3699 4 года назад

    To zdecydowanie ważna, istotna, wiedza!

  • @itami5854
    @itami5854 4 года назад +1

    Chyba w końcu odkryłam swój prtoblem, dziękuję!

  • @piotrpienko7074
    @piotrpienko7074 4 года назад +3

    Szybki internetowy reaserch mówi mi, że wystarczy przestać nosić czapki i przerzucić się na kolorowe apaszki ;)

  • @Maria22042011
    @Maria22042011 4 года назад +1

    Dziękuję!

  • @paulinabratkowska2211
    @paulinabratkowska2211 3 года назад

    Ja jestem zdecydowanieękowo-ambiwalentna,ale z domieszką żółwia w skorupce. Bo niby zawsze biorę do siebie i jestem zależna od ludzi i ich nastrojów ( uczę się nie być), jednak kiedy ktoś za bardzo,wtedy ja robię się cyniczna,unikam kontaktu,mam dość. Pytanie,czy faceci-słonie chcą się wiązać z takimi kobietami? Chyba nie bardzo ,bo zawsze przecież przyciągamy lustro. Ale tu dziewc,yny temu przeczą. Jak to jest faktycznie?
    Dzięki,super filmiki!!!

  • @tomaszkrzyzowski1159
    @tomaszkrzyzowski1159 4 года назад

    Nishko! Uwielbiam Twoje aktorstwo :D
    Uważam że nadzwyczaj dobrze okazujesz emocje i stąd moje pytanie czy kiedyś robiłaś kroki w stronę altorstwa? Czy po prostu "tak masz" :D

  • @dscsdscs
    @dscsdscs 4 года назад +8

    Lękowo od mamusi, unikowo od tatusia, et voilà ja.

  • @Kicia-sw5bb
    @Kicia-sw5bb 4 года назад +1

    A czy jest jakiś sposób aby namówić partnera na psychoterapię? Wspólna bądź osobną? Jesteśmy razem dość długo i naprawdę zależy mi abyśmy rozwiązali swoje problemy jednak jedynym wyjściem wydaje mi się psychoterapia (moje rozmowy i argumenty odbijają się od ściany a kłótni co raz więcej i co raz bardziej agresywne).. czy starać się pomagać takiej osobie na siłe czy lepiej się wycofać z takiej relacji?
    P.S. Filmik jak zawsze super 🥰

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +4

      najlepszym sposobem jest pójście samemu na terapię i wtedy gdy zaczniesz przepracowywać rózne sprawy, to zaczniesz wychodzić z pewnych ról, schematów itd i partner być może automatycznie też, w sensie wpłynie to na niego i byc może również skłoni do terapii. Albo Ty spojrzysz na związek zupełnie inaczej i być może rzeczywiscie zechcesz sie wycofać, jeżeli Ty będziesz szła do przodu (tak świadomościowo) a on będzie stał w miejscu, W każdym razie warto trzymac się zasady: "chcesz zmieniać świat, zacznij od zmiany siebie". :)

    • @Kicia-sw5bb
      @Kicia-sw5bb 4 года назад +3

      Natalia Nishka Tur już jestem umówiona na pierwsza wizytę 💪🏻 w koncu się na to zebrałam (między innymi dzięki temu że o tym mówisz), dziękuje za odpowiedz! Pozdrawiam ❤️

  • @gabrielakuta1336
    @gabrielakuta1336 4 года назад +1

    Bardzo wartościowy odcinek!

  • @Kate_Onion
    @Kate_Onion 4 года назад +2

    Jestem, a raczej byłam meduzą z domieszką żółwia - jakkolwiek to brzmi. ;p
    Udało mi się to w dużej mierze przepracować, między innymi dzięki książce "Koniec współuzależnienia" B. Melody.
    Dla mnie to dobry kalibrator i czasem wracam sobie do niej w razie potrzeby.

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +1

      Och, ja właśnie skończyłam czytać „Toksyczną miłość” Pia Melody, bardzo otworzyła mi oczy!

  • @violarad9080
    @violarad9080 4 года назад +1

    super przedstawiony termat, szacun

  • @dayanarachocolateheart3325
    @dayanarachocolateheart3325 4 года назад +24

    Czy można być słoniomeduzą? XD bo ja chyba jestem...

    • @dariawisniewska3653
      @dariawisniewska3653 4 года назад +3

      Ja chyba słoniożółwiem też jestem 🤦‍♀️😂

    • @NishkaMovie
      @NishkaMovie  4 года назад +23

      tak, style mogę się mieszać, również w zależności od osób, z którymi tworzymy relację. Np dziecko może mieć z matką unikową a z ojcem bezpieczną, potem w dorosłości z przyjaciółką bezpieczną z chłopakiem lękową itd

    • @dayanarachocolateheart3325
      @dayanarachocolateheart3325 4 года назад +1

      @@NishkaMovie super, dzięki za wyjaśnienie :)

  • @alicjakrol3055
    @alicjakrol3055 4 года назад +15

    Jestem słoniożółwiem :D

    • @anipandata
      @anipandata 4 года назад +3

      O kurcze a myślałam że tylko ja tak siebie widzę :) komentarze pod filmami są drugim źródłem wiedzy. Czuję się jak na grupowej psychoterapii 🤣

  • @elaczechowska9176
    @elaczechowska9176 Год назад

    Super ❤

  • @AmeliaSk
    @AmeliaSk 4 года назад

    Tak się zastanawiam.... A co jeśli ktoś czuje się bardzo odsunięty od rodziców i ogólnie "zawiódł się" na rodzicach, ale szuka miłości, tego poczucia ciepła u innych osób? Pytam, ponieważ ja czuję się właśnie tak i ciekawi mnie czy można to określić inaczej niż połączenie stylu lękowo-ambiwalentyjnego oraz ten unikowy styl przywiązania.

  • @Kajeczkaa
    @Kajeczkaa 4 года назад

    Wielkie dzięki za ten materiał!

  • @martaguzowska88
    @martaguzowska88 4 года назад +1

    Super materiał! Proszę o pogłębienie tego tematu. :)

  • @malgorzatka91
    @malgorzatka91 3 года назад

    jak udzielam rad przyjaciołom, to mówię jak słoń; niestety w życiu osobistym bardziej mieszanka żółwiomeduzowa ;/

  • @karolinaukaszek4408
    @karolinaukaszek4408 4 года назад

    O matko. Wiele lat byłam meduzą. Jakaś resztka może została, ale już żyje "normalnie".

  • @Kasia1234ful
    @Kasia1234ful 4 года назад +1

    Jak Ty pięknie mówisz, ach.

  • @angelatoja
    @angelatoja 4 года назад

    Uwielbiam te scenki ❤️ świetny i wartościowy film 👌

  • @katiaserek5561
    @katiaserek5561 3 года назад

    Hej, a ja właściwie z pytaniem po obejrzeniu filmu... Czy mogłabyś polecić terapię/ terapeutę psychologa/ miejsce do którego warto się zgłosić by przepracować ten temat? Pozdrawiam ciepło

  • @nata1547
    @nata1547 3 года назад

    Natalia, a może zrobiłabyś filmik o toksycznej męskości?

  • @stonedsatan4206
    @stonedsatan4206 3 года назад

    A jak nazwać stan w którym nie przyznajemy się do własnych uczuć chcemy się od nich odciąć a jednocześnie mamy wewnętrzne paranoje jak w przypadku ambiwalentno lękowym tylko nie umiemy pokazać tego partnerowi

  • @kamila5760
    @kamila5760 4 года назад +1

    Wiecej takich filmikow please :)