W sumie jestem zdziwiony w tym pierwszym tomie wspomnieniem o naukowcu, który odkrył, że GMO powoduje mutacje u ludzi jedzących taką żywność. Traktowało na początku wszystko, jako bardzo głęboko zakorzenione w nauce przemyślenia. Byłem zaskoczony tym fragmentem.
No ja wlasnie skończyłem. Fajna. Wszyscy narzekają w niej na bohaterów. Zgadzam się z tymi opiniami. Dlatego ja bym 10 na 10 nie dał ale bardzo mi się podobała. Ja mam jeszcze z tą seria jeden problem w momencie przeskoków tempo często zwalniało i odczuwałem może nie zagubienie jak sami bohaterzy co raczej takie wybicie mojej uwagi i musiałem z powrotem się w nią wciągać. W momentach gdy przerwałem czytanie a nawet prawdę mówiąc słuchanie e momentach przeskoków to nie miałem jakiejś dużej ochoty do niej wracać pomimo że jest świetna. Tak samo miałem jak grałem dragon age poczatek. Jak zmienialem lokacje to potrafiłem nie grać 2tygodnie czasem miesiąc i później zasiadałem i się wciagałem aż mnie ranek zastawał. Zgadzam się też z zdaniem odnośnie olbrzymiej wiedzy autora. Aż dziw że napisanie tak wielkich tomów poszło mu tak sprawnie. Książka za książka a do dziedzin które autor jeszcze bardo fajnie ogarnia i prawdę mówiąc to one jakos tak mnie najbardziej interesowały to zjawiska socjologiczne przedstawione w serii. Podziały jakie występowały i działania jakie podejmowała ludzkość w momencie zagrożenia. Jest jescze wiedza astronomiczna, geologiczna, czy jakies podstawy informatyki, psychologia. Sam ogrom wiedzy jaki zaprezentował autoe jest imponujący nie mówiąc już o umiejętności sklecenia tak szerokiego zakresu wiedzy w ciekawą historię. Dla mnie super. Z racji na te przeskoki jakoś nie odczułem przywiazania do bohaterów raczej bohaterem dla mnie była cała ludzkość zwłaszcza że sami bohaterowie często znikają w bardzo gwaltowny sposób i to w jakis mało emocjonujacy sposób. Nie jest to raczej ksiazka w której za bohaterami się płacze. Aa no i chciałem jeszcze powiedzieć że jak oglądałem serial to się mi zdarzyło wzruszyć i to na wątku który miał opinię raczej denerwujacego.
Dobra, odwołuję moje poprzednie zdziwienie tym GMO. Wszystko ma swój cel. Już przeczytane i zaraz zaczynam kolejną część. Nie mogę uwierzyć jak bardzo wszystko ma sens w tej książce oraz jak wiele ona mówi o ludzkości.
Właśnie gotuję, wiec tylko na szybko, zanim Ci przejdzie ochota na sci-fi - CZYTAJ ZAJDLA! 😂 Genialna fantastyka socjologiczna! Albo „Solaris” Lema. A o serii przyjdę się wypowiedzieć nieco później, ale, dziewczyno, Ty to tak podsumowałaś, że ja się kłaniam! Tak - baśnie było świetne, świat przestawiony w „Ciemnym Lesie”, wątki spoleczno-filozoficzne, No BAJKA. Jeszcze ten wątek wymiarów - MIAZGA. I na Twoje „to jest kosmos” ja też zrobiłam „hehe” 😂❤️❤️❤️
Mam dodanego na Legimi, bardzo dobrze że przypominasz!!!! :D Koniecznie przeczytam! Czekam na to co powiesz, jestem ciekawa Twoich ulubionych motywów i tego co myślisz o Ciemnym Lesie :> :>
Studiowałam filologię chińską i pamiętam jak miałam to na wykładach z literatury 😂 Bardzo ciekawa jest historia o tym jak do tego doszło, że Liu Cixin zaczął pisać. Też kolejność rozdziałów w „Problemie trzech ciał”różni się w wersji chińskiej i zagranicznej ze względu na cenzurę dotyczącą rewolucji kulturalnej. Ostatnio wgl Tencent (taki gigant chiński zajmujący się właśnie m.in. serialami i kinematografią w kraju) zajął się kręceniem serialu czy tam filmu na podstawie tej trylogii i można już zobaczyć trailer w internecie. Ja osobiście nie jestem jakąś fanką sci-fi i jedyne jakie mi się podobało to „Niezwyciężony” Lema w słuchowisku Audioteki, ale z ksiazek Liu Cixina może sięgnę po „Erę supernowej”, bo to podobno taki chiński „Władca much”, a ja bardzo lubię powieść Goldinga. „O mrówkach i dinozaurach” też brzmi bardzo ciekawie, a moi znajomi z Chin w zdecydowanej większości najbardziej lubią „Piorun kulisty”:)
Ale fajna ciekawostka, nie wiedziałam tego!!! Podobno Netflix już kręci serial na podstawie tych książek i tworzą go twórcy Gry o Tron. Na pewno chciałabym przeczytać kolejne książki autora. Mam za sobą „O mrówkach i dinozaurach” i było ok ;d
Do osób po lekturze, czy widzicie ograniczenia wiekowe dla tej trylogii? Corka pochłania ksiazki zwlaszcza sf ale nie wiem czy moge jej te tytuły podsunąć
Myślę że osoba która to czyta powinna mieć wiedzę z zakresu fizyki chodź w małym stopniu żeby zrozumieć jej znaczenie dla całej książki oraz posiadać dobrze wykształcony "kręgosłup moralny". Myślę że dziecko nie zrozumie pierwszego tomu i jego znaczenia dla historii A co dopiero całej trylogii ja czytałem pierwszy tom pt. "problem 3 ciał" w wieku 17 lat za pierwszym razem oraz teraz w wieku 18 lat gdzie rozumiem dużo więcej w tej książce (zaznaczamy że jestem pasjonatem fizyki i mam plan się kształcić w tym kierunku na studiach/robiąc inżynierię. Myślę że tyle Panu wystarczy żeby ocenić czy ta książka jest odpowiednia dla córki. W razie pytań może Pan odpisać w komentarzu i prawdopodobnie odpowiem na ten komentarz/pytanie.
Tom pierwszy najlepszy, drugi trzyma poziom, natomiast trzeci to jazda bez trzymanki z absurdami. Seria mogłaby skończyć się na pierwszych dwóch częściach
Pierwszy tom to takie preludium, autor zostawia haczyki, zagadkowe sytuacje, warto przeczytać. Warto przeczytać, bo potem jest bum i zaczyna się prawdziwe, wciągające SF.
Acha ta trylogia została rozpromowana przez ówczesnego prezydenta USA i gdzyby nie to szczerze wątpię że wyszła by w Polsce. Jak dla mnie pierwsza część jest niezła, fajny pomysł taki trochę Dan Brown w świecie SF polany sosem chińskim, trochę za dużo komunistycznej propagandy, no i średni bohaterowie. Ciemny las ma świetny pomysł i znów inny gatunek, trzeba jednak przetrwać pierwsze AŻ 450 stron, choć warto bo wszystko się ładnie zazębia, kolejne strony to świetna space opera i ta końcówka. Ostatnia część to znów gatunek katastroficzny ale też niezły. Polecam tą trylogię, choć jak ktoś woli to może poczekać na serial. Acha po tej książce zaczęła być moda na tego autora, ale inne jego książki to już nie to.
Jestem w połowie audiobooka Ciemny Las. W tej powieści rażą mnie chińsko-komunistyczne elementy - ci wszyscy towarzysze, oficerowie polityczni, linia partii itp itd. Imiona i nazwiska chińskie też mi się mylą i mieszają, po pewnym czasie jestem w stanie zapamiętać kilka, pozostałe to dla mnie chiński bełkot.
Kompletnie nie rozumiem zachwytów gdzie ta innowacja gdzie ten fenomen. Przyrównywanie tego do klasyków to pomyłka przecież to nawet napisane jest średnio.
Super recenzja jestem wlasnie po lekturze pierwszej czesci i tez mi sie mega podobalo. Przechodze do drugiej ❤pozdr
Mega się cieszę!! :)
Zostałem zachęcony i pochłonęło mnie. Dziękuję za ten filmik, bo nie mogłem się zdecydować przez długi czas żeby zacząć.
W sumie jestem zdziwiony w tym pierwszym tomie wspomnieniem o naukowcu, który odkrył, że GMO powoduje mutacje u ludzi jedzących taką żywność. Traktowało na początku wszystko, jako bardzo głęboko zakorzenione w nauce przemyślenia. Byłem zaskoczony tym fragmentem.
No ja wlasnie skończyłem. Fajna. Wszyscy narzekają w niej na bohaterów. Zgadzam się z tymi opiniami. Dlatego ja bym 10 na 10 nie dał ale bardzo mi się podobała. Ja mam jeszcze z tą seria jeden problem w momencie przeskoków tempo często zwalniało i odczuwałem może nie zagubienie jak sami bohaterzy co raczej takie wybicie mojej uwagi i musiałem z powrotem się w nią wciągać. W momentach gdy przerwałem czytanie a nawet prawdę mówiąc słuchanie e momentach przeskoków to nie miałem jakiejś dużej ochoty do niej wracać pomimo że jest świetna. Tak samo miałem jak grałem dragon age poczatek. Jak zmienialem lokacje to potrafiłem nie grać 2tygodnie czasem miesiąc i później zasiadałem i się wciagałem aż mnie ranek zastawał. Zgadzam się też z zdaniem odnośnie olbrzymiej wiedzy autora. Aż dziw że napisanie tak wielkich tomów poszło mu tak sprawnie. Książka za książka a do dziedzin które autor jeszcze bardo fajnie ogarnia i prawdę mówiąc to one jakos tak mnie najbardziej interesowały to zjawiska socjologiczne przedstawione w serii. Podziały jakie występowały i działania jakie podejmowała ludzkość w momencie zagrożenia. Jest jescze wiedza astronomiczna, geologiczna, czy jakies podstawy informatyki, psychologia. Sam ogrom wiedzy jaki zaprezentował autoe jest imponujący nie mówiąc już o umiejętności sklecenia tak szerokiego zakresu wiedzy w ciekawą historię. Dla mnie super. Z racji na te przeskoki jakoś nie odczułem przywiazania do bohaterów raczej bohaterem dla mnie była cała ludzkość zwłaszcza że sami bohaterowie często znikają w bardzo gwaltowny sposób i to w jakis mało emocjonujacy sposób. Nie jest to raczej ksiazka w której za bohaterami się płacze. Aa no i chciałem jeszcze powiedzieć że jak oglądałem serial to się mi zdarzyło wzruszyć i to na wątku który miał opinię raczej denerwujacego.
To jest genialna książka, ja się przy niej zdecydowanie nie nudziłam.
Nie no jak Barack poleca to koniecznie! 😂 Kusisz, kusisz, mam nadzieję że w wakacje zacznę pierwszy tom 😀
Dobra, odwołuję moje poprzednie zdziwienie tym GMO. Wszystko ma swój cel. Już przeczytane i zaraz zaczynam kolejną część. Nie mogę uwierzyć jak bardzo wszystko ma sens w tej książce oraz jak wiele ona mówi o ludzkości.
Właśnie gotuję, wiec tylko na szybko, zanim Ci przejdzie ochota na sci-fi - CZYTAJ ZAJDLA! 😂 Genialna fantastyka socjologiczna! Albo „Solaris” Lema.
A o serii przyjdę się wypowiedzieć nieco później, ale, dziewczyno, Ty to tak podsumowałaś, że ja się kłaniam! Tak - baśnie było świetne, świat przestawiony w „Ciemnym Lesie”, wątki spoleczno-filozoficzne, No BAJKA. Jeszcze ten wątek wymiarów - MIAZGA.
I na Twoje „to jest kosmos” ja też zrobiłam „hehe” 😂❤️❤️❤️
Mam dodanego na Legimi, bardzo dobrze że przypominasz!!!! :D Koniecznie przeczytam! Czekam na to co powiesz, jestem ciekawa Twoich ulubionych motywów i tego co myślisz o Ciemnym Lesie :> :>
Fenomenalna, niezwykle innowacyjna :)
Studiowałam filologię chińską i pamiętam jak miałam to na wykładach z literatury 😂 Bardzo ciekawa jest historia o tym jak do tego doszło, że Liu Cixin zaczął pisać. Też kolejność rozdziałów w „Problemie trzech ciał”różni się w wersji chińskiej i zagranicznej ze względu na cenzurę dotyczącą rewolucji kulturalnej. Ostatnio wgl Tencent (taki gigant chiński zajmujący się właśnie m.in. serialami i kinematografią w kraju) zajął się kręceniem serialu czy tam filmu na podstawie tej trylogii i można już zobaczyć trailer w internecie. Ja osobiście nie jestem jakąś fanką sci-fi i jedyne jakie mi się podobało to „Niezwyciężony” Lema w słuchowisku Audioteki, ale z ksiazek Liu Cixina może sięgnę po „Erę supernowej”, bo to podobno taki chiński „Władca much”, a ja bardzo lubię powieść Goldinga. „O mrówkach i dinozaurach” też brzmi bardzo ciekawie, a moi znajomi z Chin w zdecydowanej większości najbardziej lubią „Piorun kulisty”:)
Ale fajna ciekawostka, nie wiedziałam tego!!! Podobno Netflix już kręci serial na podstawie tych książek i tworzą go twórcy Gry o Tron.
Na pewno chciałabym przeczytać kolejne książki autora. Mam za sobą „O mrówkach i dinozaurach” i było ok ;d
Kolejny mega Ciekawy odcinek. Zastanawia mnie tylko czy nie boli Cię ręką od trzymania tej książki tak długo 🤔🤔🤣🤣
Do osób po lekturze, czy widzicie ograniczenia wiekowe dla tej trylogii? Corka pochłania ksiazki zwlaszcza sf ale nie wiem czy moge jej te tytuły podsunąć
Myślę że osoba która to czyta powinna mieć wiedzę z zakresu fizyki chodź w małym stopniu żeby zrozumieć jej znaczenie dla całej książki oraz posiadać dobrze wykształcony "kręgosłup moralny". Myślę że dziecko nie zrozumie pierwszego tomu i jego znaczenia dla historii A co dopiero całej trylogii ja czytałem pierwszy tom pt. "problem 3 ciał" w wieku 17 lat za pierwszym razem oraz teraz w wieku 18 lat gdzie rozumiem dużo więcej w tej książce (zaznaczamy że jestem pasjonatem fizyki i mam plan się kształcić w tym kierunku na studiach/robiąc inżynierię. Myślę że tyle Panu wystarczy żeby ocenić czy ta książka jest odpowiednia dla córki. W razie pytań może Pan odpisać w komentarzu i prawdopodobnie odpowiem na ten komentarz/pytanie.
Tom pierwszy najlepszy, drugi trzyma poziom, natomiast trzeci to jazda bez trzymanki z absurdami. Seria mogłaby skończyć się na pierwszych dwóch częściach
Tom pierwszy najlepszy ? Nudny jak flaki z olejem, kompletnie nie zachęcająca do tego aby ją czytać dalej, rekompensata jedynie ostatnie 100 stron.
W tym tygodniu zaczynam pierwszy tom. Ale będzie. :D
!!!!!!!
I jak ?
No ponoć już 21 marca wyjdzie serial na netflixie więc dlatego panią znalazłem.
Co do polecajek sci fi to mam 2 polskie książki ktore mi w pamieci utkwiły. Chor zapomnianych głosów Mroza i Solaris S.Lema
Tez uwielbiam!
Pierwszy tom to takie preludium, autor zostawia haczyki, zagadkowe sytuacje, warto przeczytać. Warto przeczytać, bo potem jest bum i zaczyna się prawdziwe, wciągające SF.
Acha ta trylogia została rozpromowana przez ówczesnego prezydenta USA i gdzyby nie to szczerze wątpię że wyszła by w Polsce. Jak dla mnie pierwsza część jest niezła, fajny pomysł taki trochę Dan Brown w świecie SF polany sosem chińskim, trochę za dużo komunistycznej propagandy, no i średni bohaterowie. Ciemny las ma świetny pomysł i znów inny gatunek, trzeba jednak przetrwać pierwsze AŻ 450 stron, choć warto bo wszystko się ładnie zazębia, kolejne strony to świetna space opera i ta końcówka. Ostatnia część to znów gatunek katastroficzny ale też niezły. Polecam tą trylogię, choć jak ktoś woli to może poczekać na serial. Acha po tej książce zaczęła być moda na tego autora, ale inne jego książki to już nie to.
Ładna Pani, uśmiechnięta. Jak zwykle raz na czas przychodzę sobie poprawić nastrój :)
Jestem w połowie audiobooka Ciemny Las. W tej powieści rażą mnie chińsko-komunistyczne elementy - ci wszyscy towarzysze, oficerowie polityczni, linia partii itp itd. Imiona i nazwiska chińskie też mi się mylą i mieszają, po pewnym czasie jestem w stanie zapamiętać kilka, pozostałe to dla mnie chiński bełkot.
Faktycznie w tych egzotycznych imionach i nazwiskach można się zgubić :D
trzeba zdac sobie sprawe że "trylogia" sklada się z czterech tomów.
To nie trylogia 😂 Tetralogia chyba 😉
Wątek z baśniami... obcy nie rozumieją metafor... ;)
Nie jestem w stanie przetrawić chińskiego punktu widzenia i mentalności. To ufoludki.
Bez przesady, cała ta trylogia to kryptografomania.
Kompletnie nie rozumiem zachwytów gdzie ta innowacja gdzie ten fenomen. Przyrównywanie tego do klasyków to pomyłka przecież to nawet napisane jest średnio.