Po co kolarzowi buty rowerowe i pedały zatrzaskowe? | Prawie.PRO
HTML-код
- Опубликовано: 30 ноя 2024
- W filmie wystąpiły buty Shimano: bike.shimano.c...
Chcesz mnie wesprzeć? 🛍 Kup sobie coś na Prawie.PRO: Prawie.PRO
📸 Mój Instagram: / prawie_pro
📸 Facebook: / leszekprawiepro
🎧Spotify (podcast): open.spotify.c...
🚲Strava: / strava
🏆 O mnie: prawie.pro/les...
Kontakt: leszek@prawie.pro
#kolarstwo #cycling #prawiepro #triathlon #zwift #odchudzanie
Po co kolarzowi buty rowerowe i pedały zatrzaskowe? | Prawie.PRO
Chcesz mnie wesprzeć? 🛍 Kup sobie coś na Prawie.PRO: Prawie.PRO
📸 Mój Instagram: instagram.com/prawie_pro/
📸 Facebook: facebook.com/leszekprawiepro/
Używasz w swoich butach rowerowych jakieś inne wkładki typu bontrager biodynamic ? Czy te, które daje producent są Ok?
Nabyłem rower miejski, używany, jeden filmik obejzylem o to jak założyć łańcuch drugi o regulacji hamulców, no a później trafiłem na ten kanał, i obejzylem prawie wszystko, po co nie wiem, ale bardzo fajnie posłuchać człowieka w temacie, płynnie i fachową opowiadającym o tym co go interesuje.
p.s poprostu chciałem powiedzieć że bardzo fajny kanał. )))pozdrawiam
Czytam komentarze i jestem w szoku, że tak wiele osób zaliczyło gleby, bo zapomniało się wypiąć. U mnie nigdy nie było z tym problemu. To tak jakby zapomnieć zmienić przerzutkę lub nacisnąć hamulec.
Co do samych butów, to tylko z systemem boa. Nie mam ich w butach mtb i ciężko solidnie zapiąć, natomiast w szosowych posiadam i regulacja jest idealna.
Jeżdżę na gravelu w protezie prawej nogi. Do tej pory w butach rowerowych od shimano ale nie spd. Po Twoim filmie zdecydowałem się spróbować butów wpinanych. Zobaczymy jak to będzie. A gleba? W sumie jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz 🤣👍
Hehe dokładnie ja tez z 3 razy się wywróciłem na początku 😂 każdy to przechodzi
Nie ma co się przejmować, każdy zaliczył glebe, póżniej to jest miodzio 👌🚴♂️
Pedały ustaw aż za lekko jeśli chodzi o wypinanie i dokręcaj z czasem. Polecam taki sposób.
Tu się z Leszkiem nie zgodzę po obejrzeniu jego wcześniejszych filmów i innych na RUclips... Kupiłem buty potrenowalem i gleby nie bylo. Dasz radę!!!
Bardzo pozytywny materiał o trudnej bądź co bądź inicjacji jaką jest przejście na wpinane buty rowerowe ;-) Mam w MTB, zaliczyłem kilka gleb, jeździ mi się ok, ale w szosie zostałem póki co przy platformach. Jeżdżę długo i daleko, ale nie lubię integracji z rowerem, "przenoszenia mocy" i tej całej otoczki. Może inaczej: potrafię to poczuć bez wpinania się w pedały. Wolę wolność, jaką daje możliwość zatrzymania się w dowolnym miejscu i czasie bez odruchu Pawłowa z wypinaniem się. Zapewne nie weszło mi to w krew, może jestem już za stary, może mnie to stresuje. Nie umiem się tego pozbyć, ale też nie odczuwam takiej potrzeby.
A ja mam szosę Endurance i śmigam w butach MTB bo deptanie w butach szosowych to lipa i bloki się ścierają 😉
Moja przygoda z mocowaniem butów do roweru zaczęła się od nosków - co wszystkim szczerze odradzam. Po noskach został mi odruch wyciągania butów z nosków co w połączeniu z butami spd , które w ten sposób nie chciały puścić równało się kilkoma śmiesznymi glebami. Używam zwykłego systemu spd dla mtb gdyż jest bardziej uniwersalny i w butach pobiegać nawet się da.
Buty mam budżetowe z chin , ale są wygodne ,mają system 2 x BOA , a kosztowały jedyne 160zł 🙂. Jednak dla mnie mimo wielu innych zalet butów spd najważniejszą jest możliwość pewnego prowadzenia roweru bez trzymania kierownicy - o czym Leszek nie wspomniał.
Strasżnie sympatyczny jesteś gościu ☺
A już miałem pisać, " śmiał się z Karola a sam ma potężną kolekcję :) ". No i tak jak mówisz, nie ma co się bać SPD. Zaczynałem w tym roku, pierwsze 3 jazdy bez gleby, przy każdym dojeździe w głowie "wypnij się, pamiętaj wypnij się" i dumny jak paw, że póki co bez gleby, na 4 jeździe pierwsza i ostatnia gleba :) Teraz już pełen automat w nodze :)
Gleba? A rower cały?? XDDDD
@@Papuaz cały akurat na lewy bok więc nawet przerzutka nie oberwała :)
Ja kupiłem w tamtym roku pierwsze buty kolarskie i pedały zatrzaskowe. Wyszedłem ze sklepu na parking. Jedno wypięcie drugie, trzecie..luzik, ogarnięte, mogę wracać na rowerze do domu. Przejechałem 300 metrów, pasy, trzeba się wypiąć.. kicha..nie udało się i gleba, a właściwie to beton xD Po prawie roku jest już dużo lepiej, ale ciągle jest myśl z tyłu głowy, że trzeba się wypiąć i którą nogą będzie optymalnie ;)
Ja pomykam szosa w butach MTB z prostej przyczyny a nawet dwuch .Po pierwsze lenistwo a po drugie wygoda. Jestem leniuszek i nie chce mi się zmieniać bloków co wyjazd na trening ( normalnie pomykam rowerem do pracy i czasami wyjazd do pracy łącze z treningiem , mówiłem leń ) , wygoda łączy się ze pewniej mi przejść w butach MTB podeprzeć się więc do miasta ideolo. A co do modelu zwykle proste buciki Shimano dają radę do pro mi brakuje a nie czuje mięty na posiadanie czegoś czego i tak mój stopień wytrenowania nie odczuje. Kończąc na przydlugom wypowiedź polecam buty na rower pewność jazdy lepsze czucie roweru , a co do wywrotek na początku będą ale trening wpinania i wypinania załatwi sprawę.
Świetny materiał, przyjemnie się ogląda! W tym roku kupując szosę zainwestowałem dodatkowo w system spd i nie żałuję. Wybrałem podstawowy model xc100 w wersji mtb żeby można było w nich chodzić. Zrobiłem w nich do tej pory jakieś 1500km. Mam nadzieję że rzepy jeszcze długo wytrzymają. W razie czego przechodzę na zapięcia boa. Polecam każdemu spróbować. Z początku może być dziwnie ale szybko człowiek się przyzwyczaja, a same buty zatrzaskowe mają więcej zalet niż wad. Mała podpowiedź dla tych co się skuszą: pamiętajcie by co kilka, kilkanaście treningów dokręcić śruby w blokach. Mocno się zdziwiłem gdy po ok 1000km buty podczas jazdy zaczęły "latać" w pedale. Pozdrawiam miłośników kręcenia 🖐🏻
Ja zaczynałem jeszcze od pedałów z noskami metalowymi dociąganymi na rzemyczki-to był dopiero problem jeśli przed zatrzymaniem się zapomniałem paski zluzować a trwalo to minimum 2 sekundy.
Po wprowadzeniu bloków współczesnych, szosowych typu „Look” stosowałem je chętnie aczkolwiek z ograniczeniami jak np. podczas wnoszenia roweru do pociągu omal się nie wywróciłem wykonując polowe piruetu. Od czasu wprowadzenia SPD stosuje je do dzisiaj tym bardziej ze jestem fanem rowerów MTB. Buty te umożliwiają bezpieczne przemieszczanie się pieszo z tym ze w odróżnieniu od butów zimowych te letnie trochę hałasują na betonie od rozgniatanego piasku bo zimowe maja bloki głębiej schowane. Butów z blokami używam ZAWSZE za wyjątkiem wyjazdu na zakupy do pobliskiego sklepu oraz podczas jazdy po lodzie lub mocno ubitym śniegu-wypinanie się jednak trochę trwa a tak mogę błyskawicznie podeprzeć się w razie konieczności.
Zyski z pedałów na bloki? Pewność ze but się nie ześliźnie np. w czasie ulewy. Możliwość kręcenia pedałami na okrągło np. na finiszu żeby dać z siebie wszystko lub na dalekich trasach żeby odciążyć mięśnie które zwykle są używane.
Wpinane buty odkryły mi jazdę na nowo🙂 Już sobie inaczej nie wyobrażam. Choć, faktycznie, parę gleb było...
Witam. Właśnie kupiłem rower i wszystko co potrzebne do triathlonu . Teraz zostało mi tylko trenować ,pozdrowki. Fajny kanał
Widzę, że nie jestem jedyny, który łączy wpinane buty MTB/XC z szosą. Z tych samych powodów co większość z Was.
Dwa sezony na SPD, w tym sezonie SPD SL. Jak mam gdzieś jechać w zwykłych butach i pedałach to aż mi się nie chce. Nie ma tego czucia, mocy i integracji z rowerem co w zatrzaskach.
Oczywiście na początku jak prawie każdy zaliczyłem z 2-3 gleby. A od dwóch sezonów póki co nic i oby tak zostało ;)
I jak wrażenia z jazdy na SPD SL? Jak porównasz je do zwykłych SPD? Zastanawiam się nad przejściem z SPD SL na SPD, bo czasami lubię kawałek przejść lub pojeździć na szutrze.
@@goga6652 pozytywnie. Dużo lepsze podparcie stopy i czuć, że efektywniej to przekłada się na moc. Chociaż tu też dużo zależy od obuwia. Jeżeli chodzi o chodzenie to wszystko się da ale jest dużo mniej komfortowo w SL, do tego bloki szybko ulegają zniszczeniu. Po schodach też bardzo źle się chodzi. Ogólnie jestem zadowolony. Ja śmigam szosą i raczej mało chodzę stąd SL. MTB czy Gravel + jakieś chodzenie czy zwiedzanie, zostałbym przy SPD
Super materiał dla każdego stopnia zaawansowania, brawo!
Wypinanie nogi z pedałów na skrzyżowaniu to odruch warunkowy a nie bezwarunkowy :D
Fajny materiał. Buty to najważniejsza część naszego sprzętu i nie warto na nich oszczędzać.
Ja świadomie jeżdżę szosą z butami MTB. Po pierwsze jeżdżę rekreacyjnie, nie zależy mi na rekordach, najważniejsza jest dobra zabawa więc stwierdziłem, że buty MTB, które miałem przed kupnem szosy mi w zupełności wystarczą. Po drugie i chyba ważniejsze, jak gdzieś jadę, to lubię się zatrzymać w nowym miejscu, zobaczyć coś nowego czyli w miarę wygodnie iść.
Mam szosówkę od roku, ale jeżdżę na platformach z odzysku jakie przykręcono mi w sklepie bym mógł na rowerze wrócić do domu. I tak oto zostały i są nadal. Czemu? Skoro całe życie na moim mtb jeździłem na platformach (do momentu kupna szosy to było jakieś 12 lat) to już jestem przyzwyczajony, a skoro jestem przyzwyczajony, to mogę wstrzymać się z tym sporym wydatkiem na buty i pedały jeszcze na jakiś czas :) Dopóki nie poznam różnicy bo nie poznam czym są "zatrzaski" to nie będę czuł potrzeby ich posiadania... no bo jak skoro nawet nie wiem jak to działa ? XD
nie polecam butów z 1 zapięciem BOA, moim zdaniem trudno to ustawić (ostatecznie buty sprzedałem, a inne zwróciłem), przypuszczalnie dwa zapięcie by rozwiązały ten problem ale wtedy już but jest droższy i nie zamierzam tyle wydawać. Mam buty z samymi rzepami - są ok, ale na wyścigi gravelowe używam butów z klamrą (łatwiej regulować siłę zapięcia w błotnistych warunkach)
Zanim kupisz buty wpinane trenuj wypinanie!
Na zwykłych butach już wyrabiaj sobie nawyk wypinania!
U mnie to dało taki efekt że nie było żadnej gleby. Dopiero jak zmieniłem pedały na "ubijaczki do jajek" od CRANKBROTHERS które mają strasznie długą drogę do wypięcia to zaliczyłem kilka gleb. Polecam shimano SPD mają odpowiednio krotki skok do bezpiecznego wypięcia - trzeba więcej popracować nad ustawieniem bloków ale coś za cos🙂
Cześć Leszku! Nie wspomniałeś o jednej ważnej rzeczy. Cześć marek produkujących buty ma ich szersze wersje na trochę mniej kształtne stopy, np. W Sidi będą miały dopisek „mega” a northwave „wide”.
Leszek, nie miałeś problemu z szarymi blokami look (4,5’) w połączeniu z pedałami Assioma? U mnie się wpinają ale baaardzo na siłę i zle trzymają. Nie ma nawet porównania do tych dołączonych fabrycznie bloków. Masz jakiś pomysł/ doświadczenia?
hej, zapytam bardziej obeznanych w temacie . Jakie buty (firmy/modele) polecacie na szerszą stope ? Chciałbym spróbować nieco sztywniejszych butów ale większość jest za wąska ;/ Dodam,że chodzi o buty szosowe
W bontragerach czułem ze są trochę za wąskie a shimano są dla mnie jak pantofle zero dyskomfortu
Northwave
Część firm jak Northwave i Lake ma dedykowane modele do szerszej stopy. Szukaj w profesjonalnych sklepach.
Niestety ja jestem zmuszony w szosie do butów typowo mtb z systeme spd ze wzgledu na to że mam 250 metrów do przejscia po drodze kamienistej do drogi asfaltowej. A wszosowych butach za bardzo nie da się chodzic.
Dużo osób korzysta z tego rozwiązania, ja a też, jak muszę się gdzieś przejść to nie mam z tym wtedy problemu 😁😉
Może gdybym był zawodówce to wtedy myślałbym inaczej 😉
2:58 wyobraziłem sobie jak taki zombie podjeżdża do skrzyżowania i bam 😂 mi raz na platformie pin się za bardzo wbił w but i też gleba. Pozdro Leszku fajny film 😁
Czyli najlepiej się sprawdza że średniej półki bo będą dobre dla amatora lub dla osoby która startuje w zawodach dla siebie ;)
Czy są buty typowo szosowe na platformy? Jeśli tak to jakie ?
Mam konstruowana tą trójkę ale jestem osobą muszę przypiąć do pedała dobrze prawą nogę to i pewnie lewą
Jaki zestaw polecacie?
a ja sobie ostatnio zmieniłem buty i pedały mtb na szosowe i kurde niby ten sam numer buta, ale takie czubki długie i bloki na podeszwach cofnięte, że teraz zahaczam o przednie koło przy mocniejszym skręcie. Też tak ktoś ma?
Ja tam takie SPD sl używam 👠👠🤫
Będzie odcinek o pomiarach mocy
Jeżeli chcesz materiały o pomiarach mocy leć na kanał DC rainmaker
To wentylowanie tymi dziurami nogi mnie często zadziwia - dlatego że mi się nogi praktycznie nie pocą i nie śmierdzą.
A swoje godziny w upałach w górach na MTB wyjeździłem.
Co do wpinania i tym że niektórzy zastanawiają się jak to jest że ktoś może nie nadążyć się wypiąć. Uważam że temat ten bardziej pasuje w kwestii MTB, to tutaj w niespodziewanym terenie spd może faktycznie narobić więcej szkód.
Na trasach których nie znamy, które eksplorujemy, po mokrych kamorach, śliskich nawierzchniach, w momencie gdzie nagle jesteśmy zaskoczeni, musimy się szybko podeprzeć lub obieramy dziwny balans w którym nie jesteśmy wstanie się wypiąć.
W takiej sytuacji właśnie złapałem kontuzję w kolanie, jak złapałem ślizg przodem na dewnianym mostku, prawa noga się wypięła a lewa nie, i spadłem na lewą wyprostowaną nogę razem z rowerem do koryta na kamory z 2 metrów - prawie mi się noga złamała w drugą stronę.
Inaczej jest kiedy znamy trasy, kiedy mamy czas na przygotowanie się do odcinków terenowych - wtedy często dzięki SPD można więcej.
Pozdro Leszek :)
a jakie polecacie na szeroką stopę na szosę
gumofilce
@@rafabehrendt3817 twojej starej
Ja jako osoba która posiada jeden rower jeżdżę na spd bo dojeżdżam rowerem też do pracy.
Są platformy wpinane w SPD, po prostu taka cieńsza platforma z miejscem na blok. Może to być dobre rozwiązanie
Nie ma co się bać na gravelu latam w SPD i jest dobrze
Na poczatku, oczywiscie wyrznalem. Niestety tak nieszczęśliwie ze pękła kość w łokciu. Tak sie zablokowała ręka że nie moglem prostowac. Miesiac rehabilitacji.
Wolałem zwykle, wygodne obuwie sportowe i pedały z koszykami :). 45 lat z takimi jeździłem. Nawet do sklepu da się wejść po drodze, bez zmiany obuwia...
Prawda. Jak kupowałem mojego starego MTB (obecnie mocno zmodyfikowanego i konserwowanego, przeżywającego swoją drugą młodość) w roku 2010 to jeszcze był czas gdzie dawano od razu w załączeniu koszyki do pedałów. Żałuję trochę że je odkręciłem a potem gdzieś posiałem bo to rozwiązanie bardzo podobne do "zatrzasków" a do tego o niebo tańsze.
raz się wywaliłem będąc na poboczu na jezdnie i mało mnie bus nie przjechał, życie mi mignęło przed oczyma ale już jest git żyje
SPD sa problematyczne w miescie gdzie trzeba szybko ruszyc z ruchliwego skrzyzowania a takze w kryzysowych sytuacjach gdy zaczna cie gonić psy, duze psy i musisz bardzo szybko albo zeskoczyc z roweru albo wypiac noge zeby sie odganiać potem w stresie wpiac z powrotem noge zeby uciec jest niezwykle trudno zeby odjechac, nielatwo sie w takiej sytuacji wywrocic potluc i zostac finalnie pogryzionym przez te goniace psy .... ale, jazda w SPD-SL poza tym jest bardzo mila najlepiej na znanych trasach bez psów i bez wielu skrzyzowań gdzie musimy sie zatrzymac i wypiac jedyny minus SPD-SL to bardzo szybko scierajace sie bloki u mnie praktycznie po 2 miesiacach jezdzenia a naprawde nie chodz w nich duzo z domu do garazu i z powrotem one sa juz do wymiany, tu jest duza przewaga zwyklych SPD. Zaleta SPD-SL jest wieksze podparcie
Jeżdżę boso więc buty mam darmowe
Najlepszy kanał podróżniczy na polskim RUclips 👍✔️
I kulinarny! 👍✔️
To zdecydowanie najlepszy kanał o komputerach
To jest kanał przyrodniczy
To jest kanał przyrodniczy
JESTEŚ OLIMPIJCZYKIEM ?????
Pierwszy
Zazdroszczę i gratuluję
O matko, masakrycznie zniszczyłeś swoje RC902. Sam mam takie od tego sezonu i mimo kilku tysięcy km wyglądają jak nowe ze sklepu. Całkowicie nie pasują Ci takie zajechanie buty do lśniącego roweru i stroju
O matko bosko co to tera byndzie!? wstyd!