Słówka Lubelskie, czyli uczymy jak mówić po lubelsku.

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 9 сен 2018
  • Podróżowanie i odkrywanie regionalizmów to fascynująca sprawa. Aby poczuć trochę egzotyki nie trzeba jechać daleko. Wystarczy Lublin.

Комментарии • 256

  • @konfeush
    @konfeush 3 года назад +14

    Oj, chyba Pani Aneta Lubelakiem jest dopiero od czasów studenckich... a co do kanarów, zawsze były kanary w autobusach, a łapiduchami byli między innymi Sokiści, czyli służba ochrony kolei. Kto się wychował na Tatarach i łaził po torach na FSC, ten wie.

    • @Esterhazy1973
      @Esterhazy1973 3 года назад +3

      Absolwent slynnego przedszkola nr. 34 na Motorowej?

  • @maciejlizut6848
    @maciejlizut6848 3 года назад +67

    W Lublinie mówi się kanary

    • @dorotakoszyk1405
      @dorotakoszyk1405 2 года назад +5

      Kanary funkcjonują u nas od niedawna, a łapiduchy od zawsze.

    • @mati11223
      @mati11223 2 года назад +9

      Pierwsze słysze łąpiduchy. Zawsze kanary.

    • @konri555
      @konri555 2 месяца назад

      Moja babcia z Lublina od zawsze mówi łapiduchy ;)

  • @przemekkras5263
    @przemekkras5263 3 года назад +25

    Brejdaczka jest bardziej lubelskie niż Siorka

  • @danielchec8786
    @danielchec8786 5 лет назад +50

    Brakuje mi tu 2 słów nie koniecznie grzecznych: "wypizdów" - kiedy jest bardzo zimno i wieje silny wiatr oraz "zadupie" - najczęściej określenie na małą wieś.

    • @RafaelErhord
      @RafaelErhord 5 лет назад +7

      Ja znam "wygwizdów" - Na Czechowie jest niezły wygwizdów.

    • @zbigniewzbigniew7789
      @zbigniewzbigniew7789 4 года назад +6

      Wypizdów to w Kielcach na dworcu , to nie jest Lubelskie słowo.

    • @adimiesz5188
      @adimiesz5188 4 года назад +1

      Zadupie jest bardzo często używanym słowem więc +1 ale jest to bardziej nie określenie małej wiochy tylko takiego coś w rodzaju 'zapłucia' nie potrafie tego wytłumaczyć , takiego czegoś ż przez wioskę biegnie główna droga i od tej drogi leci mała wąska dróżka przy której są zabudowania... jak ktoś mnie zrozumiał to pozdrawiam

    • @zbigniewzbigniew7789
      @zbigniewzbigniew7789 4 года назад

      Zadupie to woj. Lubelskie.

    • @adimiesz5188
      @adimiesz5188 4 года назад +19

      @@zbigniewzbigniew7789 Zadupie to twój mózg

  • @dorotakoszyk1405
    @dorotakoszyk1405 2 года назад +7

    Są jeszcze takie słówka jak, daj się kajtnąć - czyli daj się przejechać/pojeździć np. rowerem.
    Drugie słówko to hajtnąć się - czyli ożenić się/wyjść za mąż.
    Zdaje się, że to również nasze lubelskie słówka, bo nie słyszałam ich w innych regionach Polski.

    • @bolekbolkowski1118
      @bolekbolkowski1118 2 года назад +2

      Radom i okolice też sie tak mówiło w l. 80, 90tych. Dzisiaj nie wiem czy mlodzi znają to slowo.
      Największą różnicą byla dla mnie wymowa Lubelakow. Chodzo, robio, pijo, jedzo.

  • @WaldemarFrąckiewicz
    @WaldemarFrąckiewicz 3 года назад +11

    W Lublinie nie ma starówki, tylko Stare Miasto.
    Hacele, to do podków śruby (z gwintem) nie gwoździe.
    Kaszkiet, to czapka, ale z daszkiem.
    Kajtnąć się, to też = ożenić się.

    • @kasiaadamiak5174
      @kasiaadamiak5174 3 года назад +11

      Nie kajtnać, a hajtnąć to jest ożenić się.

    • @anetamichalczak4054
      @anetamichalczak4054 2 года назад +1

      @@kasiaadamiak5174 ożenić się to hajtnac tak się mowilo

  • @michamilczarek9050
    @michamilczarek9050 3 года назад +8

    Kiedyś konduktorzy mieli w Warszawie czapki z żółtymi elementami dlatego kanary. „Karnąć” czyli przejechać się czymś to śląski regionalizm. Na ludzi „wiara” mówi się w Poznaniu. Natomiast „sałata” to warszawskie określenie dorożkarza. Teraz na taksówkarzy mówi się w Warszawie „cierpiarz”.

  • @rafawozniak5607
    @rafawozniak5607 3 года назад +12

    Super materiał, sam pochodzę z Hrubieszowa i myślę że wystarczy pojechać jeszcze w inne regiony lubelszczyzny i tam każdy inaczej mówi ale większość słów skojarzyłem i używaliśmy ich w dzieciństwie.
    Strugaczka to był standard, do szkoły to tylko na piechtę z brejdakiem bo trajtków nie mieliśmy, grało się w hacele w szkole a wakacje spędziliśmy na zabawie w chowańca, w podstawówce to oczywiście chłopacy i dziołchy podział oczywisty ;) W domu to ciapy się nosiło a zamiast je nakładać to babcia kazała nam je uzuć w sumie jedno i to samo, no a w zimie to czasem też trzeba było się rozpłaszczyć :) wieczorem szlajaliśmy się po wsi, chyba że kumpel dał się kajtnąć na rowerze to śmigaliśmy po okolicy, chyba że ktoś miał skutera albo jakąś motorynkę to inaczej ale zawsze brakowało wachy (benzyny). Miałem 'czarnego' kumpla a znajoma to miała pióra na łepetynie. Moja babcia dwa razy dziennie doila krowę to było ranne i wieczorne mleko, a do tego mleka to babcia kupowała bułkę chleba i się wcinało z dżemem. A sąsiad alkoholik to pił u nas patyka (tanie wino)
    Kulas to laska którą podpierała się starszą schorowana osoba. A jak ktoś poszedł 'w pola' to ktoś pytał gdzie on jest to starsze osoby pokazywały i mowily 'tam unej poszedł' - w sensie w tamtą strone'.
    Oczywiście idzie się na dwór bo na pole to w buraki się szło.
    Często w rodzinie na święta jak jest zamieszanie w kuchni to ciotka mówiła 'Daj mi noża, torta będziem kroić' z takim akcentem na końcowe 'a' - noża, torta.
    Dziadek mimo że miał duży dom to często mówił że idzie do mieszkania i chyba tylko jego rodzina tak mówiła. Aaa i ziemniaki to kartofle oczywiście, no i kluski do rosołu :)
    Aa no i takie lubelskie zaciąganie czy tam śpiewanie :)
    Myślę że dużo słów było uzależnione nawet od rodziny, nawet wsi bo słowo brejdak poznałem od kolegi który mieszkał ode mnie z 20km jak miałem ok 18-19 lat, a on tego używał na co dzień. Słowo takie jak parówka jako rodzaj pieczywa niby najczęściej spotykane jest w okolicach Krasnegostawu.
    Polecam fanpage 'Dialekty Lubelszczyzny'
    facebook.com/Dialekty-Lubelszczyzny-239956002840976/
    Oj dużo było, dużo. Fajnie się wspomina :)

  • @mikepawlik3989
    @mikepawlik3989 4 года назад +57

    Hehe mieszkam w lbn od 40lati w zyciu lapiducha nie slyszalem za to kanara zawsze

    • @robert-pj9rm
      @robert-pj9rm 3 года назад +7

      jestem Lbl od 48 lat i zawsze słyszałem łapiduchy,choć kanary też.

    • @mikepawlik3989
      @mikepawlik3989 3 года назад

      @@robert-pj9rm naprawde malo.mnie to.interesuje

    • @wojtekrybak1426
      @wojtekrybak1426 3 года назад +1

      Najpierw były łapiduchy

    • @TheTyglon
      @TheTyglon 3 года назад +3

      @@mikepawlik3989 to po sie odzywasz

    • @magorzatamoroz8727
      @magorzatamoroz8727 3 года назад +2

      Kiedyś w latach 70 byli,, łapiduchy,,

  • @7thRonin
    @7thRonin 3 года назад +6

    Pozdrowienia dla Wólki Lubelskiej :) dzieciństwo się przypomina. Sporo słów używam do dzisiaj choć to już tak wiele lat.

  • @nosekn.4045
    @nosekn.4045 3 года назад +6

    Parówka to u nas bulka paryska :)
    Jeszcze są słowa M. In wyświechtane, nie dygaj, dybać (czekac na coś ), pióra to wtedy gdy ktoś ma słabe włosy 😉

  • @Ntwadumela1
    @Ntwadumela1 3 года назад +4

    0:42 przejazdówka (bilet miesięczny)
    1:34 trajtek, łapiduchy (trolejbus, kontrolerzy biletów)
    2:13 sara (pieniądze)
    2:22 brejdak, siora, iść na piechtę (brat, siostra, iść na piechotę)
    2:30 Gelo, Kylo (Grzegorz, Krzysztof)
    3:15 ciapy (kapcie)
    3:23 forszmak (rodzaj gulaszu, regionalne danie jednogarnkowe podawane przy różnych okazjach bez dodatku ziemniaków)
    3:50 pazłotko (sreberko)
    4:19 serdelka, parówka, cebularz [serdelka to parówka?, parówka to bułka (gruba bagietka), cebularz to okrągłe ciasto z nadzieniem z cebuli i maku]
    6:01 jeszcze parę słów o trajtkach i autobusach
    6:20 w lewika (w górę), w prawika, (w dół) - (skręcić w lewą, skręcić w prawą)
    7:12 przychódź, wychódź (przychodź, wychodź)
    7:15 Filipek (synek) zadzwonił.
    7:58 robić kopę (robić kupę)
    8:20 kaban (psia kupa?)
    8:35 piórka (włosy)
    9:05 czarny (mężczyzna o ciemnych włosach)
    9:40 kajtnąć (przejechać się)
    10:06 kopsnąć szluga (dać papierosa)
    10:13 kluski (makaron)
    10:33 wiara (ludzie)
    10:37 tłok jak na Krakowskim, bądź otwarty jak Brama Krakowska (dużo ludzi, ?)
    10:55 pryta (tanie wino, sikacz)
    11:14 skitrać (schować)
    11:22 zimnica (zimno, niska temperatura)
    11:29 tędyk, tamtędyk (tędy, tamtędy)
    11:38 gajerek (garnitur)
    11:48 jeszcze raz o piechcie (iść na piechotę)
    11:56 gidulki (formowane w dłoniach kulki z chleba)
    12:22 wygrzeźniać (przedrzeźniać)
    12:30 kaszkiet (czapeczka)
    12:51 zakutany (ciepło ubrany, opatulony)
    12:56 popizdówka (zamieszanie)
    13:16 sałaciarz (taksówkarz)
    13:21 farfocle (?)
    13:33 Lemieszka/lomięszka (danie regionalne, przygotowywane z gotowanych ziemniaków z dodatkiem mąki i skwarków z boczku lub słoniny)
    13:53 hacele (z Wikipedii: podwórkowa gra towarzyska, popularna wśród dzieci i młodzieży, zwłaszcza w latach 80. XX wieku. Polskim etymonem nazwy gry jest hacel, czyli element do podków końskich. Pierwotnie używane „hacele” były w rzeczywistości astragalami, kostkami pochodzącymi zazwyczaj od owiec. Gra polegała na podrzucaniu rozłożonych na dłoni haceli (lub kamyków lub kości) i łapaniu ich na wiele wymyślnych sposobów. Wymagała od gracza koordynacji ruchów, zwinności i spostrzegawczości, doskonale wyrabiała refleks. Do gry używano najczęściej pięciu elementów)
    14:32 cielaki (zamszowe, wiązane buty)
    14:42 temperaczka (temperówka, strugaczka)
    14:46 bakon? bakun (tytoń)
    14:54 rozpłaszczyć się (rozebrać się)

    • @kacperwoch247
      @kacperwoch247 Год назад

      Mieszkam 20 km od Lublina większość wiedziałem ale to może przez to że mam 20 lat kiedyś tam koloniach mówiłem coś o bakonie i nie wiedziałem o co chodzi jak mnie nie rozumieli mówię a z czego robi się fajki z tytoniu a tytoń z czego xd

    • @Ntwadumela1
      @Ntwadumela1 Год назад

      @@kacperwoch247 A jaką przewagę daje Ci to, że masz 20 lat? Ja przez lata mieszkałem w Lubartowie i nie znałem połowy tych słówek: przejazdówka, łapiduch, sara, Gelo/Kylo (słyszałem, ale nie znałem pochodzenia), forszmak, w lewika/w prawika, kaban, piórka (wiedziałem, że pióra to włosy, ale nie spotkałem się, żeby ktoś tak zdrobniale to nazywał), skitrać (słyszałem wielokrotnie, ale nie znałem znaczenia), tędyk/tamtędyk (łatwo się domyślić, ale nie spotkałem się), gajerek, gidulki, wygrzeźniać, zakutany, popizdówka, sałaciarz, lemieszka, hacele, cielaki, temperaczka, rozpłaszczyć się (znałem oczywiście, ale w znaczeniu ).

  • @chinskyperozek
    @chinskyperozek 4 года назад +21

    Ja jestem w połowie z Puław i połowe z Lublina ale mieszkam w warszawie
    Tylko ja mówie ciapy na kapcie 😂

    • @gorniklecznaman3414
      @gorniklecznaman3414 4 года назад +3

      Ja też xD

    • @Trojan300
      @Trojan300 3 года назад +3

      Czyli emkami jezdzilas 🤣

    • @chinskyperozek
      @chinskyperozek 3 года назад +1

      @@Trojan300 No ba 😂

    • @piotrek0207
      @piotrek0207 3 года назад

      Ja też :)

    • @zuzakrzak4296
      @zuzakrzak4296 2 года назад

      Ja tak jak ty (tylko oprócz Puław i Lublina jeszcze Toruń, z tych miast pochodzi rodzina), ale mieszkam na Śląsku

  • @stelmarvin
    @stelmarvin 3 года назад +5

    co do jedzenia to na Lubelszczyźnie zdarza się nazywanie krokietów (takich zawijanych naleśników w panierce) - pasztecikami, a placków ziemniaczanych - blinami.

    • @teresafrackiewicz5321
      @teresafrackiewicz5321 3 года назад +2

      To chyba gdzieś pod wschodnią granicą - wpływ języka rosyjskiego

  • @patrickkalisz5461
    @patrickkalisz5461 2 года назад +4

    Jest jeszcze BREJDACZKA to siostra no i oczywiscie SCHODZ a PRYTA to juz klasyka naszego lubelskiego...pozdrawiam z Krasnika

  • @danielk6773
    @danielk6773 3 года назад +8

    Miło się was ogląda:). Co region polski to inne słownictwo. Pozdrawiam Daniel Lublin dziesiąta

  • @mark-howgh
    @mark-howgh 3 года назад +7

    Warszawiak i nie słyszał "czuwaj wiara i wytężaj słuch..."

  • @magorzatamoroz8727
    @magorzatamoroz8727 3 года назад +8

    W samym Lublinie mówi się,, wychodź,, a nie,, wychódź,, to gwara wiejska. Tak samo,, lamieszka,,, czyli,, psiocha,, a nie,, lomieszka,,

  • @Wika-jt1rg
    @Wika-jt1rg 3 года назад +3

    1. Parówka jako bułka jak najbardziej
    2. O łapiduchach nie słyszałam w życiu, tylko o kanarach, ale moi rodzice mówią, że jak najbardziej kiedyś się używało
    3. Pióra ja używam jak mówię o bardzo cienkich i rzadkich włosach
    4. Trajtek i przejazdówka często się używa
    5. Ja zauważyłam też, że moi znajomi z okolic Lublina mówią na autobusy busy, lub empeki, wśród znajomych z samego Lublina raczej autobus to po prostu autobus, a bus odnosi się do transportu pozamiejskiego
    6. W mojej rodzinie mówi się lemieszka
    7. Na piechtę albo z buta to bardzo popularne określenia
    8. Kajtnąć się, lub dać kajta też raczej znane określenia
    9. Gelo/Kylo to chyba jakieś formy używane przez starsze pokolenia, w moim na pewno nikt tego nie używa xd
    10. Zimnica też czasem mówię
    11. Sara jako pieniądze to też chyba wymarły już slang, bo moi rodzice kojarzą, ja kompletnie nie
    12. Brejdak i siora/siorka używa się
    13. Ciapy na stópkach obowiązkowo
    14. Co do pazłotka/sreberka to w mojej rodzinie mówiło się po prostu folia aluminiowa xd
    15. Skręcanie w górę, dół pierwsze słyszę, lewik i prawik też raczej starszy slang już nie używany
    16. Mówienie czarny o szatynach czasem się zdarza, ale niezbyt często
    17. Kluski do rosołu w każdą w niedzielę haha
    18. Ja znam powiedzenie ruch jak na Krakowskim Przedmieściu, a wiara moi rodzice mówili bardziej na swoją paczkę znajomych niż po prostu na tłum ludzi, teraz już się tak nie mówi
    19. Gidulki?? Wygrzeźniać?? pierwsze słyszę
    20. Kaszkiet to sporo osób używa
    21. Zakutany coś kojarzę, chociaż często się tego nie używa
    22. Sałaciarz na taksówkarza kiedyś się mówiło, młodzi ludzie już tego nie używają raczej
    23. Strugaczka raczej na temperówkę się mówi
    24. Bakom? jako tytoń nie słyszałam
    25. Rozpłaszczyć się też rzadko się słyszy

    • @MichAr-eh2ek
      @MichAr-eh2ek 4 месяца назад

      "Daj się kajtnąć" = "daj się przejechać (rowerem)" w dzieciństwie bardzo popularne było. Tak samo jak w szkole na przerwie "daj gryza" czyli podziel się jedzeniem (jabłkiem, kanapką) - oczywiście jedną, tą samą, którą podgryzali wszyscy, którym dano "gryza". "Kajtną się" to potem też "OKAJTAĆ SIĘ" czyli pobrać się (ożenić się/wyjść za mąż) - oni się okajtali, on/ona okajtał/-a się z..

  • @luter81
    @luter81 3 года назад +3

    Mam sporo rodziny w lubelskim i stwierdzenie, które bardzo często się powtarza to: „o tak o”
    Kolejne to nazwa potrawy placek z kaszy gryczanej lub jaglanej z serem to pieróg lub piróg w zależności od regionu.
    Pochodzę z Łodzi i u mas na bilet miesięczny mówimy „migawka” - tak w ramach ciekawostki :)
    Pozdrawiam :)

    • @jolantadrzewicka376
      @jolantadrzewicka376 2 года назад

      Nie mówimy w lubelskim /to nie jest on /tylko w lubelskiem, tak jak mazowieckiem, podlaskiem

    • @luter81
      @luter81 2 года назад

      Chodziło mi o województwo lubelskie (województwie lubelskim) tylko nie dodałem tego słowa przed „lubelskim”. Skoro już tak się czepiamy to na końcu zdania stawiamy kropkę ;).

  • @GrzeBo69
    @GrzeBo69 3 месяца назад

    Hacele to śruby wkręcane w ramiona ciężkiej podkowy(lekka miała zagięcia robione przez kowala)- stosowana u koni pociągowych. Można było wymienić tylko hacel(miał gwintowany koniec) zamiast całej podkowy. Miały numery(wielkosć).
    Gra w hacele miala kilka ,,figur" czyli coraz wyższe poziomy. Trenowała zręcznisć i zdolności manualne. Nie przyzwyczajonych potrafiła zaboleć.

  • @guzikzapasowydekoszula6492
    @guzikzapasowydekoszula6492 3 года назад +3

    Fajnie się Was ogląda :) Co do "lewika" i "prawika" to ja ze znajomym zawsze mówię, że jest coś takiego jak "lewda" i "prawda" - nie pytajcie o co chodzi :) Lbn pozdro :)

  • @adamkasprzak6212
    @adamkasprzak6212 3 года назад +4

    To jest coś (nie cóś ja tak nie mówię.) Tak jak hot dog czyli gorący pies. Ale dodam że w Lublinie, do niedawna
    mówiło się na piekarnik duchówka. I w Lublinie mówi się na dwór, nie na pole. Lubliniak. pzdr

  • @wojtekrybak1426
    @wojtekrybak1426 3 года назад +6

    Zapomnieliście że tylko u nas czasem piździło jak w kieleckim na dworcu

  • @mati11223
    @mati11223 2 года назад +18

    Najważniejsze - w Lublinie wychodzi się ,,na dwór" a nie ,,na pole".

    • @igorr.1724
      @igorr.1724 10 месяцев назад

      W Chełmie też

  • @jkmmiastograbowiec5773
    @jkmmiastograbowiec5773 3 года назад +1

    A na Podkarpaciu ciapy to pantofle. Pazłotko to złotko. A już o dworze nie wspomnę. Sam jestem z Lubelszczyzny ale tam studiowałem. A co powiecie na węzełek, supełek i guzełek? Tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie.

  • @dinodelaurentiis6530
    @dinodelaurentiis6530 2 года назад +1

    Fajni jesteście :-)

  • @onnaonn2772
    @onnaonn2772 10 месяцев назад

    Jestem z Lubelskiego i kilku zwrotów nie znałam.. może dlatego że mieszkam kilka km od woj. podkarpackiego. Pozdrawiam

  • @propwash
    @propwash 3 года назад +5

    Jeszcze jest określenie czapki z daszkiem czyli - kaniołka

    • @pawelpawel2133
      @pawelpawel2133 3 года назад

      Lub krymka lub kaszkiet jest też mycka

    • @Bugslick
      @Bugslick 3 года назад

      @@pawelpawel2133 U NOS TO SE NA TO GADA CHAUBELKA

  • @Karolka.a.
    @Karolka.a. 3 года назад +16

    Ciapy!

    • @grazka_7772
      @grazka_7772 3 года назад +1

      Tak mówiłam mieszkając 20 lat w lubelskim

    • @tabic
      @tabic 2 года назад

      Jest też ciapa czyli takie ciele-mele. No i kuń a nie koń.

  • @przemekkras5263
    @przemekkras5263 3 года назад +1

    Empek- autobus MPK
    Sałaciarz to inaczej taksiarz
    Kojo to łóżko A walnąć się na kojo to położyć się.
    Grzęda to taka przekupa co jajka lub jakąś inną pietruszkę na bazarze sprzedaje
    I jeszcze dwie rzeczy wyjaśnię. Cielaki to buty z cielęcej skóry produkowane kiedyś w zakładach obuwniczych w Lublinie. Lemieszkę robi się tak, po ugotowaniu ziemniaków tłucze się je (lubelskie slowo), dodaje cebulę przysmazoną na smalcu I mąkę, miesza się i piecze w piekarniku. Tak robił moj tata.

  • @tomaprzyb
    @tomaprzyb 3 года назад +4

    okajtać się czyli wziąć ślub

    • @wojciechblicharz9679
      @wojciechblicharz9679 3 года назад +4

      nie okajtać tylko ohajtać i jest to chyba w całej Polsce. Pochodzi z j. niemieckiego.

  • @ricardomatuszewski2835
    @ricardomatuszewski2835 Год назад

    ciekawy film......a tak po drodze / drogi ekspresowe ( muszą dać miejsce dla lokalnych małych biznesów'' dla regionalnej kuchni '' dla regionalnego rzemiosła'' kultury i sztuki itp .. dla podróżnych okazja by zapoznać się z bogactwem i różnorodnością Regionów i zajrzenia głębiej '' szansa na nowe kontakty kulturalne, gospodarcze itp. Międzynarodowe kołchozy będą wciskać towary międzynarodowych kołchozów- a to nie jest prawdziwa Polska........ w Hiszpanii takie zlekceważenie potrzeby zarobiania na życie przez lokalną społeczność skończyło się biedą i wyludnieniem. Nawet w tv mają o tym cykliczny program ''pusta Hiszpania''

  • @sylwiadubicka5382
    @sylwiadubicka5382 2 года назад +2

    Lemieszka. Uwielbiam!!! Grac w hacele tez.🙂😘😘 A popiolka?

  • @teresafrackiewicz5321
    @teresafrackiewicz5321 3 года назад +1

    Parówka oficjalnie nosiła nazwę bułki paryskiej. Lud lubelski związku tego wypieku z Paryżem nie widział, stąd skrócił przydługą nazwę i pojawiła się parówka ))))

  • @robertko7306
    @robertko7306 6 месяцев назад

    Chomiczówka Chomiczówka Janów Lubelski pozdrówka ❤️

  • @agnieszkaagrado268
    @agnieszkaagrado268 Год назад +1

    Łapiduch to dla mnie zawsze był medyk. Poza tym znam zdecydowaną większość z tych słów a nie jestem z Lublina.

  • @PEPEKLBN
    @PEPEKLBN 5 лет назад +15

    oj koleżanka widzę ma parę wiosen a nie za bardzo z lublinem ma wspólnego u nas tez są kanary co do serdelka to parówka,cebularz to placek z cebula i makiem forszmak jasna rzecz jeszcze flaki nie ma tego góra dól skąd to wzięliście.Szczeze troche z dupy te słowa bo tak nie ma.

    • @adimiesz5188
      @adimiesz5188 4 года назад +5

      Też miałem napisać , że niektóre rzeczy są z dupy wyjęte

    • @SaperkaTV
      @SaperkaTV 4 года назад +2

      Popieram, slowa z dupy...

    • @wojciechblicharz9679
      @wojciechblicharz9679 3 года назад

      góra i dól to nie tylko w Lublinie, choć gdy tam mieszkałem nie spotkałem się z takim określeniem. Bardzo mnie to irytuje gdy ktoś tak mówi.

  • @JanKowalski-tp7fe
    @JanKowalski-tp7fe 5 лет назад +9

    Jestem z Lublyna

    • @RafaelErhord
      @RafaelErhord 5 лет назад +5

      Z Lypowej? :)

    • @Monikak090
      @Monikak090 3 года назад +3

      @@RafaelErhord albo z Lypińskiego

  • @zbigniewdrewniak4890
    @zbigniewdrewniak4890 3 года назад +2

    WITAM Hacele to śruby na gwint 10 mm A gwiżdże to odnaleźć pozdrowionka z Lubelskiego

  • @6142adam
    @6142adam 3 года назад +4

    Dużo się pokrywa ale nie wszystko czasem niektóre słowa są lokalne czasem 50 km dalej i ludzie nie znają tych słówek, u nas jest np. kaleń, zna ktoś

  • @wieslawwaryszak6070
    @wieslawwaryszak6070 Год назад

    Pozdrawiam Lublin moje miasto rodzinne w ktorym nie mieszkam od 40 lat.

  • @sylwiadubicka5382
    @sylwiadubicka5382 2 года назад +1

    Zapomnialam... pryta to wino osmolickie albo la patik lub patykiem pisane.

  • @adamkasprzak6212
    @adamkasprzak6212 3 года назад +2

    I jeszcze jedno sporo bym wymienił, jak mówią Warszawiacy. Na pragie, na pregie nie jadę.

  • @wespik5445
    @wespik5445 3 года назад +8

    Trochę więcej lat żyję w tym Lublinie bo jestem z pokolenia 50+ i w zasadzie wszystkie słowa są mi znane, większość używam, ale i trochę jedziecie ściemą: łapiduch to zawsze był lekarz a nie kontroler, on tez miał swoje przezwisko ale teraz nie pamiętam, siostra to siora a siorka raczej nikt nie używał choć to zdrobnienie, nie wiesz co forszmak to wstyd, lemieszka lub lomieszka znana też prażuchą a wiesz co to mamałyga lub fusia, parówka wrocławska to nazwa własna tak się nazywała po prostu bułka, która była w kształcie podłużnego chleba i była tylko z mąki pszennej, cebularz no nie żadna bułka tylko podpłomyk z cebulą, hacel to nie gwoździe tylko wymienny element z gwintem w podkowie i bliżej jej do śruby, to co pokazujesz to tzw. łapka mogła być dolna i górna. Dorzucę potoknąć, haić się. Powodzenia w szukaniu.

    • @loulou3738
      @loulou3738 2 года назад

      Nie słyszałam by lekarz to łapiduch..tylko kontroler, zwany też kanar.

  • @bagietkazserem26
    @bagietkazserem26 3 года назад +19

    Ta pani jest napewno z Hamburga a nie z Lublina :)

    • @adimiesz5188
      @adimiesz5188 3 года назад

      Piękny masz nick xD

    • @Monikak090
      @Monikak090 3 года назад

      Myślę, że 😄tak

    • @janmoto1847
      @janmoto1847 3 года назад +6

      Hamburg,czytaj Świdnik 😁😁💪

    • @magorzatamoroz8727
      @magorzatamoroz8727 3 года назад +6

      ta Pani na pewno nie pochodzi z Lublina,połowa jej słowek moze pochodzi z wiosek lubelskich albo ...mir wiadomo skąd ...Moi rodzice pochodzą z dziada,pradziada z Lublina, i nigdy nie słyszałam góra ,dół zamiast lewo ,prawo i wiele innych...

    • @patrickkalisz5461
      @patrickkalisz5461 2 года назад

      Zaraz zaraz hamburk to zawsze byl krasnik fabryczny dla nas ze Starego ,bo tam same 'hamy' i 'burki' ale to takie lokalne niesnaski 🤭😛🤣

  • @przemekkras5263
    @przemekkras5263 3 года назад +1

    Córeczka najlepszy jest jak.jest w nim dużo różny h mięs i wędlin. Dlatego.na weselach się to często podaje po północy. Robią go z wedlin z poprzedniego wesela. Koniecznie.musi w nim być cebula, pieczarki, ogórek kiszony I oczywiście koncentrat pomidorowy

  • @wieslawwaryszak6070
    @wieslawwaryszak6070 Год назад

    Nie wszystkimi slowami sie spotkalem mieszkajac w Lublinie.parowki to bulki wroclawskie .lemieszka to potrawa z maki i ziemniakow inaczej porka brejdak.siora to slyszalem.

  • @piotreks9678
    @piotreks9678 3 года назад

    Sama prawda !!!!! :D

  • @lilywysinski2107
    @lilywysinski2107 3 года назад +2

    Moja Mama urodzila sie w lubelskim dokladnie w Zaklikowie przed wojna Mieszkalismy jednak w Szczecinie Ja teraz od 50 lat w Stanach Lubie pielegnowac polski jezyk i ludzie dziwia sie ze tak dobrze mowie po polsku Czekalam ze uslysze jakies slowo ktore Mama uzywala ale zadnego nie uslyszalam

    • @stasiotomem1258
      @stasiotomem1258 3 года назад +2

      Obecnie Zaklików jest już w podkarpackim a nie w lubelskim, ale i tak serdecznie pozdrawiam.

    • @lilywysinski2107
      @lilywysinski2107 3 года назад

      @@stasiotomem1258 dziekuje

    • @bolekbolkowski1118
      @bolekbolkowski1118 2 года назад

      @@lilywysinski2107 Bylem w Zaklikowie. To taki skansen że można tam filmy z lat 60tych kręcić. 4 ulice tworzą rynek, a dalej biegają gęsi. Jan Nowicki wspominał że chetnie by zagrał w 2 części "Wielkiego Szu". Jeżeli by do takiej produkcji doszło, to tylko tam.
      Mlodzi stamtąd spie*dalaja. Moj siostrzeniec odziedziczył tam w spadku trzykondygnacyjny dom. Oczywiscie w rynku. Ale na pewno tam nie zamieszka.
      Tak że jak chcesz poczuć klimat sprzed lat, to śmiało przyjeżdżaj.

    • @bolekbolkowski1118
      @bolekbolkowski1118 2 года назад

      @@lilywysinski2107 Skoro żadnego swojskiego slowa nie usłyszałaś, to może zapodaj tutaj kilka. Ludzie żyjący na obczyźnie właśnie najlepiej takie slowa konserwują.

    • @lilywysinski2107
      @lilywysinski2107 2 года назад

      @@bolekbolkowski1118 teraz zyje juz w swiecie mojej Mamy na zaklikowskiej wiosce w latach 1920 1940 Cala rodzina zginela w czasie wojny Zostaly tylko niektore domy sasiadow Bylam tam w 1965 z Mama i cala wioska sie zleciala bo nie wierzyli ze Mama zyje Bylaby z tego dluga historia Weszlam na cmentarz i czulam ze przodkowie mnie otaczaja POczulam ich obecnosc Jezeli chodzi o slowa to byly one mieszane polsko zydowsko rosyjskie bo taka ludnosc tam mieszkala Bylam jeszcze dzieckiem wiec zapamietalam tylko slowo swolocz gdy Mama sie zdenerwowala na jakichs szczecinskich chuliganow))

  • @agnieszkasmoter9254
    @agnieszkasmoter9254 3 года назад +2

    Mieszkam blisko Lublina, ale większość słów po raz pierwszy słyszę. Bliżej mi do języka warszawskiego

    • @pawelpawel2133
      @pawelpawel2133 3 года назад

      Agnieszka jesteś słoik?

    • @agnieszkasmoter9254
      @agnieszkasmoter9254 3 года назад +1

      @@pawelpawel2133 Nie. Nie mieszkam w Warszawie i nie chcę tam mieszkać:)

  • @lakiszwed3752
    @lakiszwed3752 2 года назад +1

    Bułka paryska. Pani jest z Lublina?

  • @kwiatpaproci5965
    @kwiatpaproci5965 3 года назад +4

    Zamiast temperówki jest strugaczka to karygodny błąd!

  • @katarzynapawowska9601
    @katarzynapawowska9601 4 года назад +9

    Duża część to słownictwo ludności z małych wsi lub Lublinianie 50+, obecnie nie spotykam się z wieloma z tych słów w środowisku ludzi młodych - czy z Lublina, czy z bliskiej okolicy. Częściej już spotyka się słowa gwarowe. Pióra, to słyszałam wśród motocyklistów i Sebków, generalnie ludzi, którym raczej wydaje się, że są fajni, a nie są.

    • @adimiesz5188
      @adimiesz5188 3 года назад +2

      Widzisz, ja sporo z tych słów używam a mam 14 lat ale wydaje mi się że tak 45-50 + używa tych słów w największej ilości.

    • @katarzynapawowska9601
      @katarzynapawowska9601 3 года назад +1

      @@adimiesz5188 No zawsze znajdą się jakieś wyjątki (poza mną i moją siostrą np. nie znam nikogo, kto używa słowa "ino", także wiem, o co chodzi), niemniej tendencja jaką obserwuję, to powolne zanikanie wielu typowo lubelskich słów. Po cichu liczę, że trochę się to jednak odrodzi, bo na swój sposób ma to duży urok, więc miło wiedzieć, że ktoś młody rzeczywiście używa tego słownictwa :D

    • @adimiesz5188
      @adimiesz5188 3 года назад

      @@katarzynapawowska9601 +1

  • @pawel3287
    @pawel3287 4 года назад +9

    Jesteście bardzo weseli ale uważam że 99% tych określeń zna każdy inny spoza Lublina. Oczywiście chodzi mi o ludzi młodych. Sam często używam tych określeń w Warszawie i nikt mnie nie poprawia i nie robi wielkich oczy. Co do wiary to typowe określenie poznańskie - mówi się często wuhta wiary.
    Nigdy nie słyszałem o łapiduchach.

    • @wojtekrybak1426
      @wojtekrybak1426 3 года назад +2

      Tak się mówiło na kontrolerów w 80 latach

  • @Fordmaniac1989
    @Fordmaniac1989 2 года назад +2

    Pani Aneta nawet nie ma akcentu lubelskiego. A łapiduch to lekarz a nie kanar.

  • @MultiGameWord
    @MultiGameWord 5 лет назад +5

    Myślałem że to Pudzian jak usłyszałem ten głos xD

  • @mariuszostrowski5865
    @mariuszostrowski5865 2 года назад +2

    kaleń - kałuża

  • @bozenakowalczyk7583
    @bozenakowalczyk7583 Год назад

    W Puławach też są Kanary

  • @patrykkruczynski7301
    @patrykkruczynski7301 3 года назад

    Kupa też jest ,ja prdl , skąd ona jest?

  • @unnamed8345
    @unnamed8345 2 года назад

    Jestem z lubelskiego i znałem z tych słów tylko cebularze i parówkę. Nie wiem co to za pozostałe wymysły.

  • @ijs1016
    @ijs1016 2 года назад

    Łapiduch to jest ktoś kto pracuje przy pogrzebach mianowicie osoby które niosą trumnę ze zmarłym do pochówku, kanar to kanar

  • @cycugolonkanabombie877
    @cycugolonkanabombie877 2 года назад

    W Lublinie też się mówi kanary

  • @adamscratchgames
    @adamscratchgames 3 года назад +1

    Siora i Brejdak - to prawda

  • @zbigniewdrewniak4890
    @zbigniewdrewniak4890 3 года назад +2

    WITAM lamieszka to psiocha pozdrowionka

  • @zbigniewdrewniak4890
    @zbigniewdrewniak4890 3 года назад +1

    Miało być gwożdzie to ofnale przepraszam

  • @pawelpawel2133
    @pawelpawel2133 3 года назад +10

    1:35 Jestem rodowitym Lubelakiem i pierwsze słysze o jakichś łapiduchach WTF?! w Lublinie mówi się kanary.

    • @andrzej2912
      @andrzej2912 3 года назад +2

      Ja slyszalem o łapiduchach, mój wujek pracował w MPK w latach 80 i 90 i jeździł trajtkiem.

  • @user-sq2zd7oy5w
    @user-sq2zd7oy5w 5 месяцев назад

    Szkoda ze zapomnieliscie o kaluzy tzn. Lo kurde w kaleñ wdoplem xd

  • @user-wu5gh6zk7r
    @user-wu5gh6zk7r 8 месяцев назад

    Okajtac się czyli ożenić

  • @jacekkasia6247
    @jacekkasia6247 2 года назад

    Druga odmiana siorki to była brejdaczka. 🤣🤣😁

  • @ege111277
    @ege111277 Год назад

    Szacówka🤣 czyli szocewica

  • @annasysa8361
    @annasysa8361 3 года назад +2

    Lemieszka to też kulasza albo fuszer

  • @xy3350
    @xy3350 3 года назад +11

    wiekszosc tych slow jest w powszechnym uzyciu w calej Polsce, zadna gwara lubelska

  • @grzegorzdolecki1708
    @grzegorzdolecki1708 Год назад

    …aby tylko !

  • @wielkadupa
    @wielkadupa 2 года назад

    jeszcze gotuj ich, ony byly, i aby wtorki 😄😄😄😄🙃😄😄

  • @andrzejstolarski7342
    @andrzejstolarski7342 2 года назад

    Fajne jest to co mówicie, bo tak się jakoś złożyło,że moi rodzice, to warszawianka i nowydworzak, a ja ich potomek mam małżonkę z okolic Zamościa i również używaliśmy różnych od siebie słów . Mówiąc już o innych słowach, to ja was proszę nie używajcie takich jak "farfocle" ! Jest to bardzo brzydkie słowo pochodzące z j. niemieckiego ,którego nie mogę tu przytoczyć w obawie o posądzenie mnie o wulgaryzm. Po prostu zapytajcie kogoś kto dobrze zna j. niemiecki to wam to świetnie wyjaśni.Pozdrawiam serdecznie.

  • @arturmastalerz6907
    @arturmastalerz6907 3 года назад +2

    Chłopacy

  • @mariuszostrowski5865
    @mariuszostrowski5865 2 года назад +1

    Farfocle - loki

  • @edytahubczuk2901
    @edytahubczuk2901 2 года назад

    Kosa powszechnie używana nazwa autobusu nr7

  • @GrzeBo69
    @GrzeBo69 3 месяца назад

    Jest jeszcze ,,humołka"- grubo ubrana osoba. Nie znam pochodzenia tego słowa ale w dzieciństwie wiele razy słyszałem je od rodziców wielokrotnie(zimą).

  • @cerberusminor8130
    @cerberusminor8130 2 года назад

    HA! Walisz pryte w te porę? Takie pytanie usłyszałem onegdaj nad Białym..... Daaawno to było

  • @Fordmaniac1989
    @Fordmaniac1989 2 года назад +3

    A żeby zobaczyć prawdziwą Lubelszczyzne należy pojechać do Zamościa i okolicznych miejscowości.

  • @witoldprucnal7038
    @witoldprucnal7038 3 года назад +1

    Czy wy nigdzie w Polsce nie byliscie tak sie mowi wszedzie

  • @grazka_7772
    @grazka_7772 3 года назад

    Serdelki parówki, Kanary, serdelki to grube nie cienkie, cebularze spotykam wszędzie, innych nie znam

  • @wojciechblicharz9679
    @wojciechblicharz9679 3 года назад +7

    połowa z tych zwrotów to bzdura

  • @azgard30
    @azgard30 2 года назад

    A gdzie wiśta i hejta?

  • @adimiesz5188
    @adimiesz5188 4 года назад +7

    Nie wiem skąd bierzecie niwktóre słowa... Pewnie lata 70' 80' dla tego nie czaje chociaż ja też Lubelskie , na Taksówkarza nie mówi się Sałaciarz tylko Taryfiasz ... Nw skąd wam sie to wzięło

    • @katarzynapawowska9601
      @katarzynapawowska9601 4 года назад

      Sałaciarz. Serio. Może to jeszcze jakiś inny wpływ?

    • @adimiesz5188
      @adimiesz5188 4 года назад

      @@katarzynapawowska9601 zależy też od regionu lubelskiego

    • @gorniklecznaman3414
      @gorniklecznaman3414 4 года назад +2

      @@katarzynapawowska9601 A młodsi w skrócie Sałata

    • @katarzynapawowska9601
      @katarzynapawowska9601 4 года назад +1

      @@adimiesz5188 Nie wiem, ja się spotkałam z obydwoma wersjami :v możliwe po prostu, że sałaciarz przywędrował do słownictwa później niż taryfiarz, ale teraz słyszy się to moim zdaniem częściej

    • @wespik5445
      @wespik5445 3 года назад +3

      sałaciarz, bo odnosiło się do osoby mającej stały kontakt z gotówką (zwaną sałatą) nie jak teraz bardziej do badylarza.

  • @magorzataswiderska157
    @magorzataswiderska157 2 года назад +3

    Gadacie głupoty pozdrawiam lubinianka

  • @annagontarz3410
    @annagontarz3410 2 года назад

    A ja mówię łapiduchy

  • @lechf1
    @lechf1 5 лет назад +9

    Łapiduchy ?
    Lewik/prawik/skręcić w górę - WTF?
    Kaban, pióra ?
    Czarny jako kolor włosow?
    Bądź otwarty jak brama Krakowska?
    Gidulki??!!
    Wygrzeźniać?
    Sałaciarz?
    Lomiężka?
    Hacele?
    Cielaki? Bakon?
    20 lat mieszkania w Lublinie i to co wyżej wypisałem słyszę po raz pierwszy na filmie powyżej.
    Wyłapałbym tego więcej, ale już się nie będę czepiał :)
    W zdecydowanej większości zgadzam się z komentarzem Polonista LBN :)

    • @daniels9248
      @daniels9248 5 лет назад +5

      Tak jak pisałem przy komentarzu Polonisty. To, że Ty nie używasz tych słów to nie znaczy, że one nie występują. Słowa takie jaki "łapiduchy", "sałaciarz" powszechnie występowały w Lublinie, choć używają ich raczej ludzie obecnie w wieku 40-50+. Jeżeli masz 20 lat (jak mniemam) to znaczy, że albo Twoi rodzice albo dziadkowie być może w Lublinie się nie wychowywali, albo po prostu tymi słowami już się nie posługiwali.

    • @daniels9248
      @daniels9248 5 лет назад +6

      W hacele grało się w latach 80'. Stąd może nie znasz. Choć to nie jest lubelskie słowo.

    • @RafaelErhord
      @RafaelErhord 5 лет назад +1

      @@daniels9248 Grało się w budzie na przerwach.

  • @zaglerkateczy637
    @zaglerkateczy637 2 года назад

    FACETka

  • @agataagata3707
    @agataagata3707 3 года назад

    Mieszkam w Chelmie obok Lublina i u nas sie mowi kanary

    • @przemekkras5263
      @przemekkras5263 3 года назад +1

      Chełm nie jest koło Lublina

    • @dominikxxx3058
      @dominikxxx3058 3 года назад

      Jezeli chodzi o miasto powiatowe Chełm to szmat drogi do Lublina. Chyba że chodzi o jakąś wiochę obok Lublina to przepraszam

    • @agataagata3707
      @agataagata3707 3 года назад

      @@dominikxxx3058 serio 70km to nie jest tak daleko 😊

    • @agataagata3707
      @agataagata3707 3 года назад

      @@przemekkras5263 dla mnie jest tak samo jak Zamosc

  • @xx-ck5gt
    @xx-ck5gt 2 года назад

    Hacele to od końskich podków chyba te gwoździe

    • @stkorna
      @stkorna 2 года назад

      Podkowy są przybite do kopyt gwoździami ale zimą, gdy jest ślisko, w pewne podkowy można wkręcić hacele (podkowy mogą mieć dziury z gwintem) by się konie nie przewracały na lodzie

  • @adamkasprzak6212
    @adamkasprzak6212 3 года назад +1

    Albo Lubelak. hehe

  • @kamilwasik6817
    @kamilwasik6817 3 года назад +2

    pani nie pochodzi z lublina.moze rodzzice zaczeli tam mieszkac jak byla mloda. cos pan brzdeka a pani nawet nie wie co pan mowi i to widac. tak jak ktos mieszka w warszawie 10 lat powiedzmy i mowi ze z tamtad jest. bzdety niestety

  • @marcinkwiatkowski8550
    @marcinkwiatkowski8550 3 года назад

    Słabe to. Mam wrażenie że tylko ta jedna pani nie zna gramatyki na Lubelszczyźnie.a jej chłop myśli że tam wszyscy tacy

  • @savrka4754
    @savrka4754 2 года назад

    XD

  • @arkadiuszgebocki5378
    @arkadiuszgebocki5378 2 года назад +1

    W Lublinie nie mówi się przychódz .tak mowią ludzie zaczynając od Łęcznej po Włodawę

  • @adi.awangardarapgry.3520
    @adi.awangardarapgry.3520 3 года назад +1

    Nigdy nie słyszałem w LBN aby Gelo mówiło się na Grzecha.

  • @atomowy_gdanszczanin
    @atomowy_gdanszczanin 3 года назад +2

    Też mam żonę z Lublina. Największe nieporozumienie: klamerka - spinacz