Bardzo realistyczna cytryna, to fakt. Ja wyczuwam tylko cytrynę i drzewo oliwne. Odsprzedałam flakon bo zakup w ciemno niestety okazał się nietrafiony w moim przypadku. Super recenzja.
Ja bardzo dziękuję za polecenie Encre Noire Lalique, uwielbiam je za trwałość i cenę okolo 100 zl. Lubię przytulić się do męża jak nosi ten zapach... chętnie posłucham w tym roku Twoje polecenia dobrych perfum w dobrej cenie. Dziękuję 😊
Czesc , nigdy nie widzialem abys cos pokazywal z rodziny Jil Sander a oni maja w ofercie rowniez dla mezczyzn , w latach 90-tych swietnym zapachem byl ,,Jil Sander Background" jaki nadal mozna kupic online , polecam sprawdzic ;P
Film jak zawsze na super poziomie,praca wykonana na 100%. Bylo by jeszcze lepiej gdyby jeszcze przy nazwie testowanych perfum bylo uwzglednione trwałość i projekcja w skali punktowej. Oczywiscie opowiadasz o tym ale napisanie o tym bylo by jeszcze na plus
Jeśli chcesz coś lżejszego na lato to Sicily i French Riviera są moim zdaniem jednymi z lepszych propozycji marki. Aoud Lemon Mint to również fajne perfumy ale już nieco bardziej słodkie. Mancera nie jest szczególnie wymagającą marką więc możesz testować śmiało wszystko po kolei :)
Hej hej :) Fajnie, że go omówiłeś, bo ostatnio też znajomy mi mówił o tym zapachu. Kupił flakon. No niestety. Parametry są jakie są. Może nadrabia fajną kompozycją, ale co z tego, skoro cena taka, a nie inna. Wszystko teraz tak drożeje, że pewnie kolekcja nie będzie się za mocno poszerzać jeśli chodzi o pełnowymiarowe flakony. Ja też dobrze kalkuluje zanim coś kupię, a tym bardziej ponad 5 stówek za zapach, który pachnie tak krótko jest mocno zastanawiające. Zapewne dzieje się tak dlatego, że to premiera i nowość, ale patrzyłem ostatnio to i Muglery mocno poszły w górę. Muszę uczyć się od Ciebie robić filmy. Naprawdę podziwiam za zwięzłość i konkrety w tym wszystkim. Ja zawsze gadam za dużo. Udanej majóweczki ;)
Dzięki za komentarz :) Ja chyba poczekam aż mocno potanieją albo kupię coś z drugiej ręki z ubytkiem bo podobają mi się coraz bardziej :D Pozdrawiam i życzę udanego urlopu
Właśnie dziś nakręciłam swoją recenzję tego zapachu i teraz z ciekawości oglądam inne bo jeszcze nic nie słuchałam w tym temacie 😉 Zgadzam się z Tobą w pełni, dla mnie jest to najlepsza premiera w mainstreamie w tym roku. Szkoda tylko tej trwałości. Muszę Ci powiedzieć, że teraz przy tej ciepłej pogodzie i słońcu baza tego zapachu brzmiała na mnie przepięknie. Czysto, ziołowo, słonecznie, jak zachodzące słońce w gaju oliwnym 😉 Niezwykle przyjemne uczucie dlatego koniecznie przetestuj w ciepłą aurę, a zwłaszcza w czasie golden hour 😉 Kusi mnie butelka niesamowicie ale cena właśnie trochę za wysoka. Jeszcze drepczę wokół ogródka nilowego 🙈🙈
Wow nieźle, czyli jednak wyższa temperatura służy tym perfumom :D Ja czaje się na flakon jak potanieją ale w niewielkiej pojemności :D Na chwilę obecną podobają mi się bardziej niż nilowy
Hermes na lato ma wiele świetnych pozycji. Linia colognes jest też bardzo dobra, świeża i soczysta. Obecnie u mnie króluje Citron Noir, chociaż czeka na cieplejsze dni. A znasz Carner Barcelona? Możesz coś polecić od nich?
Z Carnerow nie chodziło mi żeby letnie poznać, tylko coś takiego... Wyjątkowego może? Trafiłeś wśród nich coś mocnego, bo się czaje na próbki, ale raczej wszystkich nie wezmę.
Tak samo jak z Guerlain Aqua allegoria- Granda salvia. Zapach tak piękny i wspaniale naturalny, oj cudo !!! tym bardziej jest żal, że tak krótkotrwały. Mimo wszystko na lato są idealne.
Po pierwszym ogródku "Nad laguną" od Ch. Nagel, które uwielbiam za zapach i trwałośc miałam duże oczekiwania wobec Cythere, ale jest lekki zawód. Początek tak jak mówisz cudny, ale potem robi się średnio i zapach szybko znika. Lubiłam też ogródek nilowy, ale trwałość podobna, więc już nie kupuje, zwłaszcza, że w niszy znalazłam podobne klimaty które ciut dłużej trwają (np.Bachmachov od TDC).
A mi z kolei Laguna nie podeszła :D Ale jest tak jak piszesz - baza Cythere trochę rozczarowuje. I ja nie wiem, ogródki chyba nie lubią się z moją skórą bo żaden nie wytrzymuje tyle ile bym chciał :D
Cześć Miłosz, znasz może Davidoff Cool water intense oraz czy poleciłbys go na wiosnę/lato? Szukam czegoś wiosenno-letniego coś takiego z tropikalnym vibem.
Witam! Jeśli nie przeszkadza Ci trochę chemiczny vibe to myślę, że jak najbardziej się nada. Chyba bardziej na wiosnę niż lato bo są trochę słodkie. Podobne tropikalne klimaty (też trochę syntetyczne, trochę mniej trwałe) to JPG Le Beau. Podobają mi się bardziej niż Cool Water Intense a też są lekko słodkim troplikalnym letniakiem
Tak, fajne jabłkowe perfumy. Ale niestety cena jak na typowo sportowo-casualowy zapach moim zdaniem trochę za wysoka. Już znacznie lepiej wypada moim zdaniem Sedley
Dostałam próbkę przy zakupach. Kurczę… ten zapach jest taki hmm nieprzyjemny aż. Wylało mi się za dużo i aż głowa boli, taki zapach dziwny. Nie chciałabym przebywać z kimś kto jest nim wypsikany. Tak samo mam z złotym alien. Taki duszny zapach
Nie znam tej linii. Natomiast inne ich zapachy wybrzmiewają jak dla mnie naturalnie i ekskluzywnie, ale mają jakieś wspólne DNA, które mi akurat nie pasuje.
500 zeta??? be jaj...wydałem 500 na Miyake, 4711 Lemon i Varvatos Pure i jestem wściekły. Te letnie zapachy nic się nie trzymają, kompletne zero. Najbezpieczniej kupić Davidoffa i mieć święty spokój niż takie świeżaki które niczemu nie służą. A 4711 to chyba trzeba co minutę psikać a i tak czuć przez 5 sekund ta cytrynę. Skandal.Te zapachy na lato powinny być po 100-150, od Versace po Hermesa, sens ma kupowanie zapachów jesień-zima.
500 to znacznie za dużo ale to przypadłość nowości. Niestety jeśli chcemy trwałe perfumy typowo letnie to musimy wybierać pomiędzy naturalnością a parametrami. Cool Water jest tego dobrym przykładem.
Jeśli chcesz trwały letni zapach polecam Amouage Beach Hut Man, cena obecnie wystrzeliła mocno w górę ale do niedawna flakon 100ml był po 700zł. Trwałość i projekcja potężne.
@@perfumolog dokładnie, wszelkie odmiany Davidofa dla mnie sa najlepsze. Dodam że jeśli ktoś się mocno poci to wydanie paru stów na letniaka nie ma sensu bo spłynie. Więc taki CoolWater to dla mnie osobiście najlepsze rozwiązanie, no ae mi się zachciało eksperymentów. 4711 pachnie świetnie no ale przez sekundę, ale jest obłędny, Miyake to jakieś mydło..a Varvatos poczeka na wrzesień, razem z cmentarnymi Laliqiem.
Bardzo realistyczna cytryna, to fakt. Ja wyczuwam tylko cytrynę i drzewo oliwne. Odsprzedałam flakon bo zakup w ciemno niestety okazał się nietrafiony w moim przypadku. Super recenzja.
Niestety tak bywa, dlatego ja kompletnie zrezygnowałem z zakupów w ciemno. Dzięki za miłe słowa!
Zrób kiedyś recenzje perfumu rasasi La yuqawam ambergris showers albo jego odpowiedniki
Ja bardzo dziękuję za polecenie Encre Noire Lalique, uwielbiam je za trwałość i cenę okolo 100 zl. Lubię przytulić się do męża jak nosi ten zapach... chętnie posłucham w tym roku Twoje polecenia dobrych perfum w dobrej cenie. Dziękuję 😊
Miło mi, że mogłem pomóc :D Pewnie podobny film jeszcze się pojawi
Czesc , nigdy nie widzialem abys cos pokazywal z rodziny Jil Sander a oni maja w ofercie rowniez dla mezczyzn , w latach 90-tych swietnym zapachem byl ,,Jil Sander Background" jaki nadal mozna kupic online , polecam sprawdzic ;P
Witam, faktycznie chyba nigdy nie wspominałem o tej marce :D Dzięki za przypomnienie
Film jak zawsze na super poziomie,praca wykonana na 100%.
Bylo by jeszcze lepiej gdyby jeszcze przy nazwie testowanych perfum bylo uwzglednione trwałość i projekcja w skali punktowej. Oczywiscie opowiadasz o tym ale napisanie o tym bylo by jeszcze na plus
Dzięki! Zastanawiam się nad wprowadzeniem takich kryteriów tylko problem w tym, że często parametry są mocno indywidualną kwestią :P
Oczywiscie,ze kwestia indywidalna ale to zawsze jakies odniesienie.
Nagraj jeszcze film o tanich ale interesujacych perfumach.
Może i są mydlane w bazie i mają kiepskie parametry, ale za to cena wysoka.
Nie znam tego zapachu, ale żartuję sobie
Cześć Miłosz, dzięki za recenzje! ❤
Cześć :D Proszę bardzo
Hermes ma super perfumy tylko te parametry jak dla mnie są bardzo średnie, nawet zdecydowanie poniżej średniej.
To prawda, szczególnie w przypadku perfum typowo letnich
Cześć Miłosz, Jakie perfumy polecasz na początek przygody z Mancerą?
Jeśli chcesz coś lżejszego na lato to Sicily i French Riviera są moim zdaniem jednymi z lepszych propozycji marki. Aoud Lemon Mint to również fajne perfumy ale już nieco bardziej słodkie. Mancera nie jest szczególnie wymagającą marką więc możesz testować śmiało wszystko po kolei :)
Hej hej :) Fajnie, że go omówiłeś, bo ostatnio też znajomy mi mówił o tym zapachu. Kupił flakon. No niestety. Parametry są jakie są. Może nadrabia fajną kompozycją, ale co z tego, skoro cena taka, a nie inna. Wszystko teraz tak drożeje, że pewnie kolekcja nie będzie się za mocno poszerzać jeśli chodzi o pełnowymiarowe flakony. Ja też dobrze kalkuluje zanim coś kupię, a tym bardziej ponad 5 stówek za zapach, który pachnie tak krótko jest mocno zastanawiające. Zapewne dzieje się tak dlatego, że to premiera i nowość, ale patrzyłem ostatnio to i Muglery mocno poszły w górę. Muszę uczyć się od Ciebie robić filmy. Naprawdę podziwiam za zwięzłość i konkrety w tym wszystkim. Ja zawsze gadam za dużo. Udanej majóweczki ;)
Dzięki za komentarz :) Ja chyba poczekam aż mocno potanieją albo kupię coś z drugiej ręki z ubytkiem bo podobają mi się coraz bardziej :D Pozdrawiam i życzę udanego urlopu
@@perfumolog Dzięki ;)
Właśnie dziś nakręciłam swoją recenzję tego zapachu i teraz z ciekawości oglądam inne bo jeszcze nic nie słuchałam w tym temacie 😉 Zgadzam się z Tobą w pełni, dla mnie jest to najlepsza premiera w mainstreamie w tym roku. Szkoda tylko tej trwałości. Muszę Ci powiedzieć, że teraz przy tej ciepłej pogodzie i słońcu baza tego zapachu brzmiała na mnie przepięknie. Czysto, ziołowo, słonecznie, jak zachodzące słońce w gaju oliwnym 😉 Niezwykle przyjemne uczucie dlatego koniecznie przetestuj w ciepłą aurę, a zwłaszcza w czasie golden hour 😉 Kusi mnie butelka niesamowicie ale cena właśnie trochę za wysoka. Jeszcze drepczę wokół ogródka nilowego 🙈🙈
Wow nieźle, czyli jednak wyższa temperatura służy tym perfumom :D Ja czaje się na flakon jak potanieją ale w niewielkiej pojemności :D Na chwilę obecną podobają mi się bardziej niż nilowy
@@perfumolog mam wrażenie, że tak, myślałam, że zniknely z mojej skóry a tu w cieple niespodzianka. Oj ja też bym chciała żeby już potaniały 🙈
Hermes na lato ma wiele świetnych pozycji. Linia colognes jest też bardzo dobra, świeża i soczysta. Obecnie u mnie króluje Citron Noir, chociaż czeka na cieplejsze dni.
A znasz Carner Barcelona? Możesz coś polecić od nich?
Tak bardzo lubię perfumy Carner Barcelona z letnich sprawdz sobie Rock Star. Besos jest też ciekawym pachnidłem - 100% świeże pranie
Z Carnerow nie chodziło mi żeby letnie poznać, tylko coś takiego... Wyjątkowego może? Trafiłeś wśród nich coś mocnego, bo się czaje na próbki, ale raczej wszystkich nie wezmę.
Tak samo jak z Guerlain Aqua allegoria- Granda salvia. Zapach tak piękny i wspaniale naturalny, oj cudo !!! tym bardziej jest żal, że tak krótkotrwały. Mimo wszystko na lato są idealne.
Niestety, ciężko znaleźć balans między naturalnością a dobrymi parametrami w przypadku cytrusowych perfum :/ Ale zawsze możemy się dopsikać :D
Po pierwszym ogródku "Nad laguną" od Ch. Nagel, które uwielbiam za zapach i trwałośc miałam duże oczekiwania wobec Cythere, ale jest lekki zawód. Początek tak jak mówisz cudny, ale potem robi się średnio i zapach szybko znika. Lubiłam też ogródek nilowy, ale trwałość podobna, więc już nie kupuje, zwłaszcza, że w niszy znalazłam podobne klimaty które ciut dłużej trwają (np.Bachmachov od TDC).
A mi z kolei Laguna nie podeszła :D Ale jest tak jak piszesz - baza Cythere trochę rozczarowuje. I ja nie wiem, ogródki chyba nie lubią się z moją skórą bo żaden nie wytrzymuje tyle ile bym chciał :D
Cześć Miłosz, znasz może Davidoff Cool water intense oraz czy poleciłbys go na wiosnę/lato? Szukam czegoś wiosenno-letniego coś takiego z tropikalnym vibem.
Witam! Jeśli nie przeszkadza Ci trochę chemiczny vibe to myślę, że jak najbardziej się nada. Chyba bardziej na wiosnę niż lato bo są trochę słodkie. Podobne tropikalne klimaty (też trochę syntetyczne, trochę mniej trwałe) to JPG Le Beau. Podobają mi się bardziej niż Cool Water Intense a też są lekko słodkim troplikalnym letniakiem
Perfumy ładne ale dla mnie zbyt ulotne. Twoje uwagi jak zawsze celne.
Dzięki!
Pytanie nie odnośnie filmu ale czy mógłbyś w najbliższym odcinku opowiedzieć o perfumach ysl edp intense? Ewentualnie w odpowiedzi napisać.
Dla mnie jedna z gorszych tegorocznych premier. Nagram o nich film niebawem
mam pytanie czy poznałeś już perfumy parfums de marly greenly? pozdrawiam
Tak, fajne jabłkowe perfumy. Ale niestety cena jak na typowo sportowo-casualowy zapach moim zdaniem trochę za wysoka. Już znacznie lepiej wypada moim zdaniem Sedley
A co sądzisz o Yves Saint Laurent edt z 2022 na lato/upały?
Moim zdaniem na upały się nie nadaje :P
Posiadam Hermes Un Jardin Sur Le Nil
Świetne perfumy
Cześć, jakie perfumy polecasz dla 17-latka, najlepiej lekkie.
Azzaro Chrome / Versace Eau Fraiche / Bvlgari Aqva Marine / Versace Pour Homme
@@perfumolog Dzięki wielkie. Myślałem właśnie nad Versace Pour Homme i raczej na nie się zdecyduje.
@@swiezyserek5408 myślę, że sprawdzą się super. Tylko proponuje przetestować przed zakupem bo część ludzi narzeka na trwałość
@@perfumolog jasne :)
Testowałam, początek obiecujący, ale później już tylko gorzej :(
Niestety mam takie same odczucia
Dostałam próbkę przy zakupach. Kurczę… ten zapach jest taki hmm nieprzyjemny aż. Wylało mi się za dużo i aż głowa boli, taki zapach dziwny. Nie chciałabym przebywać z kimś kto jest nim wypsikany. Tak samo mam z złotym alien. Taki duszny zapach
No cóż nie jest to świeżak, który spodoba się każdemu :P
Mam identyczne uczucia. Zdecydowanie nie na lato, chyba bym umarła mając tego dusiciela na sobie w czasie upalu.
Nie znam tej linii. Natomiast inne ich zapachy wybrzmiewają jak dla mnie naturalnie i ekskluzywnie, ale mają jakieś wspólne DNA, które mi akurat nie pasuje.
Ten wspólny pierwiastek to pewnie bardzo charakterystyczne cytrusy Elleny :)
500 zeta??? be jaj...wydałem 500 na Miyake, 4711 Lemon i Varvatos Pure i jestem wściekły. Te letnie zapachy nic się nie trzymają, kompletne zero. Najbezpieczniej kupić Davidoffa i mieć święty spokój niż takie świeżaki które niczemu nie służą. A 4711 to chyba trzeba co minutę psikać a i tak czuć przez 5 sekund ta cytrynę. Skandal.Te zapachy na lato powinny być po 100-150, od Versace po Hermesa, sens ma kupowanie zapachów jesień-zima.
Kup sobie cos z Jeanne en Provence, swietna jakosc, smieszne ceny.
500 to znacznie za dużo ale to przypadłość nowości. Niestety jeśli chcemy trwałe perfumy typowo letnie to musimy wybierać pomiędzy naturalnością a parametrami. Cool Water jest tego dobrym przykładem.
Jeśli chcesz trwały letni zapach polecam Amouage Beach Hut Man, cena obecnie wystrzeliła mocno w górę ale do niedawna flakon 100ml był po 700zł. Trwałość i projekcja potężne.
@@jacybonnot3548 dzięki sprawdzę
@@perfumolog dokładnie, wszelkie odmiany Davidofa dla mnie sa najlepsze. Dodam że jeśli ktoś się mocno poci to wydanie paru stów na letniaka nie ma sensu bo spłynie. Więc taki CoolWater to dla mnie osobiście najlepsze rozwiązanie, no ae mi się zachciało eksperymentów. 4711 pachnie świetnie no ale przez sekundę, ale jest obłędny, Miyake to jakieś mydło..a Varvatos poczeka na wrzesień, razem z cmentarnymi Laliqiem.
Dzis po kolejnych testach i dalszych watpliwosciach co do tego zapachu znalazlam na niego okreslenie: Ulepny Świezak 😂
haha coś w tym jest :D Chociaż ja bardziej określilbym je jako "lepki świeżak" bo ulepny kojarzy mi się z czymś słodkim :D