@@nicekovsky ludzie potrafią wybaczać i dużym rybom jak np bethesda w każdej grze jest bugów od groma a ludzie przymykają na to oczy co nie powinno mieć miejsca a twórcy Days Gone spisało się nieźle jak na własne możliwośći
@@delmaclassic3392 nie ważne czy pro czy slim, obejrzyj filmik a się dowiesz że kolega NrGreek (czy jakoś tak) miał zupełnie inne problemy. Inni mogą mieć błędy a inne nie, a takie błędy to można przeoczyć bo i tak małe studio jak wspomniał @Zixson spisało się nieżle jak na własne możliwości, małego doświadczenia
Mam to samo. Świetne połączenie The Last of Us (m in. zombie i bandyci), Survivalu z Tomb Rider (2013) i troszkę zapożyczeń z Mad Max (customizacja pojazdu czyli w tym wypadku motocykla, obozy). Jedyne co jest dla mnie upierdliwe to szybko opróżniający się bak i reaspawn NPC po wczytaniu gry. Mimo wszystko gra jak dla mnie mocne 8/10 (poprawią kilka błędów i dam 9:)
Przy premierze olałem tytuł gdyż miałem dosyć gier o zombie. Aktualnie ogrywam i jestem zachwycony. Days gone jest tym, czym chciałem aby zostało resident evil choćby w jakimś spin offie. Otwarty świat, smiganie na motorze, exploring miejscówek, crafting, przyjemne strzelanie, świetne skradanie. Człowiek nie jest bezbronny, ale pozostaje uczucie niepokoju gdy za każdym rogiem czai się jakiś zombiak. Nie wspomniałeś, że w grze występują dzieci-zombie, a w niewielu grach czy filmach można je ujrzeć...przy pierwszej konfrontacji ręka mi drgnęła i zapewne przez to nie przeżył bym prawdziwej apokalipsy :D
Mi się gra bardzo dobrze. Ogólnie mam pozytywne wrażenia. Podczas gry natknąłem się na dwa błędy. Wspomnianą lornetkę, która nie chciała działać i ulepszenie tłumika, które wyłączało dźwięki świata... :)
Zamienię każdy 'Fay Cry" na "Days gone'... Na stałe 'ląduje' w podręcznej bibliotece. Nie sugeruj się tym co inni piszą. Gra zdecydowanie warta przeżycia.
Ja rozpoczełem gre 14.05. Mam już około 50% gry i jeszcze nie miałem żadnych błedów! Może już ponaprawiali wiekszość błedów aktualizacjami. Gram na ps4pro w 4k z hdr!
Gram od około 2 tygodni i żadnego błędu nie miałem które wymieniłeś, jedynie raz nie mogłem włączyć lub zaznaczyć w lornetce wrogów :) Like za reckę :)
Zwykle nie mam uczucia zakochania się w grze od 1 wejrzenia ale od pierwszej cutscenki wciągnęłam się na zabój. Gliczy nie widziałam prawie wcale a gra się super płynnie (PS5). Muzyka boska, fabuła jeszcze lepsza. Tylko szkoda że 2 część usunęli z produkcji.
Spodziewałem się średniej gry. Kupiłem na premierę mimo mieszanych recenzji i... gra mnie wciągnęła bez reszty. Głównie za sprawą historii, bo tak jak Quaz rzecze, postacie są świetnie napisane. Grałem z angielskim dubbingiem i tam nie ma żadnego problemu ze źle dobranymi głosami, czy głośnością. Spotkałem niemal wszystkie błędy, o których wspomniał Quaz (grałem na wersji 1.0.7). Na Ps4 Pro gra też mocno klatkuje podczas jazdy motorem - tyle że ja mam włączone podtrzymywanie gier podczas uśpienia PS4, a to ponoć ma duży wpływ na spadki fpsów w tej grze.
Znowu świetny materiał i kawał dobrej pracy. Jeśli chodzi o days gone to jest pierwsza gra w której odwróciłem się gdy zobaczyłem przeciwnika (hordę) , robi wrażenie jak 100-200 zombiaczków przechodzi po skoszonym polu kukurydzy.Ja spotkałem się z takimi "wolno chodzącymi" hordami już ponad 6 razy i udało mi się tylko jedną rozwalić a mam dopiero ok 10h grania. Gra zrobiła na mnie jeszcze wrażenie jeśli chodzi o tą samotność w eksploracji, ja daje pozytywną ocenę.
Przeszedłem grę dopiero teraz, pod koniec 2020, czyli istotnie po "hordzie łatek" (nie pamiętam już, który nr wersji) i z pokazanych bugów, to jedynie miałem poroblem z tym kolesiem, który zaczyna uciekać i znika, ale on nie zniknął, tylko poleciał gdzieś w głąb tartaku i trzeba go bylo poszukać. Jakl dla mnie fabuła super, na wspmnianym Horizonie wynudziłem się jak nigdy, przechodziłem go wręcz na siłę, cały czas licząc, "że się rozkręci"... aż do finałowej walki, a tu z niecierpliwością czekałem, co będzie dalej, co z Boozerem, co z Sarą. Nie żałuję spędzonego czasu.
Tomku chciałbym odnieść się do twojej wypowiedzi na temat błędów. Grę przeszedłem na starym już PS4 FAT i o dziwo nie uświadczylem prawie żadnych błędów. Raz zdarzyło mi się wpaść pod mapę, często zdarzały się błędy z obliczeniem kolizji i broń białą miałem z "kauczuku", ale nie uświadczylem błędy przez który musiałem resetowac grę, chociaż spadki fps były zazwyczaj w trakcje jazdy na motorze. Widać zależy to od szczęścia. Mnie się bardzo gra podobała, ale tak jak mówisz gra się bardziej dla poznania historii. (Quaz proszę rób filmy dalej bo według mnie jesteś najlepszym growym recenzentem i oglądam Cię od początków twoich na gaminatorze) "GAME ON"!!!!
Myslalem ze to będzie gra maks 7/10 Gdy zagrałem i okazało się, że to gra 10/10 byłem zachwycony, Gra dla Mnie przebiła nawet The Last of Us któremu dawałem 9,5. Genialna rozgrywka, fabuła, świetne postacie i dubbing, klimat. Gra zrobiona z prawdziwą pasją jak za czasów Gothica i Morrowinda.
Mi właśnie the last of us nie podobało się, aż tak, ale w sumie 1 część była dla mnie bardzo dobra, za to dwójka o wiele słabsza, niedawno ja skończyłam więc teraz sprawdzam czy zainteresuje mnie ta gra :D
Po prawda że historie w Horizon miał może i każdy quest, a te poboczne miały czasem nawet własny zarys jakieś historii, ale były one po prostu nudne i typowe do bólu. Tak na prawdę zainteresowała mnie historia tylko trzech postaci (czterech licząc Gaję SI) Rosta który nie pobył z nami długo i dostajemy o jego życiu strzępek informacji na sam koniec gry, Jirana szalonego króla który robił czystki na tle religijnym o którym tak na dobrą sprawę też nie ma za wiele nawet w holo oraz Sylensa i chociaż jego wątek został poruszony w dodatku to było o nim mało, a cały tort zrzucili na kontynuację tym jakże wymownym materiałem po napisach. Jak bym miał zgadywać to jest to raczej oczywiste że zdradzi Aloy (no kto by się spodziewał po dialogach z nim) i to on ożywi tytany z pomocą Hadesa. Wydaje się to całkiem fajny zarys fabularny, ale obawiam się że o ile walka z Horusami (em?) będzie oczywiście dobrze zaprojektowana pomimo rozmiaru tak już sama historia znów będzie masą pytań Aloy do samej siebie jak na grobie Rosta i dowiemy się strzępków informacji na koniec gry, a cała resztę pomysłów zostawią na holo rozwijające zarys świata przed wymieraniem, nie wątek główny.
Jak zwykle w formie!! Przy zalewie "okołogejmingowych" treści pełnych wulgaryzmów i poczucia humor rodem z betoniarki, zawsze miło jest odpalić twoje materiały Tomku!
Pytanie mam - grałes ostatnią w tą gre ? jest teraz za 95 zł i w sumie mocno ją biore pod uwage bo licze ze jakies patche powychodziły od czasu nagrania tej recenzji i moze bugi wyeliminowano
Od siebie mam kilka uwag w stosunku do Twojej recenzji: 1. Bugów czy glitchy praktycznie nie miałem. Dwa razy pod koniec gry miałem freezy i raz wywalilo mi grę przy zapisie i tyle. Żadnych znikających przeciwników ani nic tego typu. 2. To dlaczego to nie są zombie i dlaczego ta nazwa nie pada w grze jest wyjaśnione fabularnie. Zombie to coś co już wcześniej umarło :) 3. Tłumaczenie tej gry jest spieprzone po całości. Polska wersja przekręciła pokrętło przeklinania do granicy absurdu, robiąc z Deacona i Boozera dresiarzy na motorynkach. Co do reszty się zgadzam :) ja się przy grze bawiłem doskonale i była to jedna z fabularnie najciekawszych przygód ostatnich lat. A sama postać Deacona to jedna z najlepiej napisanych cyfrowych postaci, jakimi sterowałem. Bardzo czekam na kontynuację :)
* Bad To The Bone intensifies * 6:12 jakbyś wrzucił nawiązanie do Wilhelm's Scream to byłaby lepsza puenta ale i tak dobre 14:42 zachowuje się jak gracz, którzy deklaruje „już nigdy nie zrobię pre ordera i nigdy nie kupię gry od EA/Ubi/Acti/etc" po czym pojawia się trailer, hype i znowu preorderuje
Na np. po 80 godzinach (niektóre dystanse celowo pokonywałem pieszo, żeby znaleźć więcej zasobów i często zsiadałem z motocykla czy to poszukując zasobów, czy polując) na PC po latach powiem, że tylko dwa razy miałem jakiś glitch, ale ten akurat był śmieszny. Zombiak utknął w samochodzie. Tak to świetna gra. Hordy są bardzo dobrze zrobione, chociaż z czasem walka z nimi robi się trochę monotonna. Za to świetna jest fabuła. Mamy przecież bardzo dużo różnych wątków. Czy to relacje z Boozerem, czy (tu mały SPOJLER) poszukiwanie żony, czy bardziej wątki wymagające sticte czyszczenia obozów, zabijania hord, czy niszczenia gniazd. Często one są ze sobą połączone. Chociaż i tutaj jest problem. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale był moment, kiedy gracz myśli, że jeden wątek fabularny jest zakończony, ale statystyka pokazuje inaczej i może się przez to domyślić. Jest tak w paru miejscach, ale tutaj szczególnie to uderza. To nie jest na pewno The Last of Us, czy God of War, ale ode mnie 8/10.
Quazie. Uwielbiam Twój humor, oraz rzetelną dawkę informacji z pod ręki profesjonalisty. Idealnie łączysz humor z fachowymi informacjami. Gratulacje. Ciekawy jestem kto lata z kamerą ? Czyżby też Quaz ? ;)
Mi się ostatnio zdarzył śmieszny błąd. Wykonywałem misję w jaskini, na końcu ukazał mi się przerywnik filmowy, na którym Deacon uwolnił jeńca. Zaraz po wyłączeniu filmiku w ciągu ułamka sekundy wokół Deacona pojawiła się horda zombie. Tak ją po prostu teleportowało. Oczywiście śmierć bohatera na miejscu, bo znajdował się w jej centrum.
Hej. Jak kupiłem grę miałem ochotę po godzinie wywalić ją do kosza - ilość błędów była ogromna, porównywalna z Cyberpunkiem. Nagle zombiaki się blokują, koleś którego miałem zabić w misji fabularnej nagle zniknął (po 3 wczytaniu gry w końcu udało mi się go zabić), podczas jazdy motor zanurzył się do połowy w ziemię itd. Po ściągnięciu łatki, jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Obecnie przechodzę po raz drugi (teraz na PC) i dalej tak samo wciąga. Recenzja Quaza jak najbardziej na miejscu, a nawet zbyt pozytywna - na serio błędy uniemożliwiały w niektórych momentach grę. Powinna być druga recenzja po aktualizacji, ponieważ wtedy to zupełnie inna (duuużo lepsza) gra!
Własnie skończyłem, to jedna z niewielu gier jeśli nie jedyna open world która wciągnęła mnie fabula i ukończyłem calutka... naprawdę mega mega mi się podobała! Jedyny minus to parę niedoróbek i glitchy (nie chciało mi zaliczyć jednej pobocznej misji, czasem gdzieś coś latało, gdzieś jakiś zombie był wmurowany w ziemie czy "uwieziony" w samochodzie. Ale opowieść jest naprawdę fajna i daje frajdę na wiele godzin. Jako ze nie jestem za dobry w strzelanki na padzie tak hordy były dla mnie zbyt trudne na najłatwiejszym poziomie, ale poświęcając ok godziny, tym 3 niezbędnym do ukończenia fabuły, jakoś przebrnąłem.
Jak na gre tego gatunku spodziewałem się sporej ilości glitchow czy bugów, a o dziwo jedyny jaki spotkałem to raz ze deacon nie chciał jechać motocyklem tylko go prowadzić 🙆🏼 wystarczyło restartować grę. Fabułka wkręcająca i ogółem chciałbym z chęcią przejść drugą część zaś tej raczej nie ujrzymy 😢
Ja juz dawno to zauwazylem. Kiedys przed kupnem gry sprawdzalem jej recke u Quaza, bo byl na bieżąco. Teraz co raz wrzuca jakies reklamy sprzetu, a na recenzje to niby czasu nie ma, bo gier duzo. A przeciez sam gadal, ze chce rzucic robote by móc sie skupic tylko na kanale i po to mu patronite. Nie wiem... Mam nadzieje, ze sie myle ale chyba Quaz nam sie wypala i nastawil sie na latwe zarabianie na YT... Z patronajta i "reklam" :/
Tak samo Krokietkast... Jakby ktos im kazal tam siedziec. Wystarczy ich posluchac 20 min i czlowiek doła łapie. Jak kiedys lubilem ich sluchac tak teraz szybko wylaczam dla wlasnego dobra.
@@LordMadDogJin89 ty wiesz, że człowiek ma życie poza grami? Nie? No to szkoda... Quaz sam nigdy nie miał recenzji wcześnie. Zawsze trzeba było poczekać. To nie jest kanał, gdzie masa osób by zapierdzielała nad recenzjami. Tutaj kanał prowadzi jeden człowiek! Ogranie gry, napisanie tekstu, zmontowanie filmu to wszystko trwa. Ogarnijcie się...
@@nikeroni101 wy chyba naprawdę zapominacie, że samo przejście takiej gry jak Days Home wymaga sporo godzin, a trzeba doliczyć do tego czas stworzenia recenzji. Quaz sam prowadzi kanał, to chyba oczywiste, że będzie mu to dłużej schodziło. To nie lenistwo, a zwyczajny brak czasu! To nigdy nie był kanał dla tych co chcą recenzje od razu po premierze.
Gra naprawdę super bardzo fajnie mi się w nią grało, ładna grafika, ciekawa fabuła, nieźle napisane postacie. Ale to prawda ma masę błędów i chciałem się podzielić kilkoma, które trafiły mi się podczas rozgrywki, a grałem na pierwszej wersji PS4. :) - nie synchronizowane dialogi z cutscenkami - raz nie wczytała mi się jedna z misji głównych (dojeżdżam do obozu, który trzeba wybić, a tam nikogo nie ma) - gra bardzo często ładowała tylko uproszczone modele i tekstury i za nic nie chciała wczytać tych poprawnych nawet jak długo stałem w miejscu - w pewnym momencie jak jechałem motocyklem to gra stwierdziła, że ułatwi mi podróż od punktu A do B bo przestała wczytywać wszelkie elementy otoczenia jak drzewa, kamienie, budynki, drogi czy tekstury podłoża i tak sobie jechałem do punktu misji - gra bardzo często spadała poniżej 20 klatek niezależnie od tego czy szedłem pieszo, jechałem szybko lub powoli ale jak chwilami na kilkanaście sekund utrzymywała stałe 30 to było świetnie :D, - to nie do końca bug ale debilna sztuczna inteligencja przeciwników też trochę obierała przyjemności z rozgrywki, - trafiło mi się też kilka tych błędów co u Ciebie oraz jeszcze kilka innych ale dużo mniej irytujących Nie mniej jednak jak wspomniałem na początku, grało mi się super zrobiłem wszystko poza ubiciem wszystkich hord, zabrakło mi też tylko 2 trofeów do platyny, która swoją drogą jest dość łatwa i wbija się dość naturalnie podczas gry jeśli komuś na tym zależy. Mimo tych wszystkich wad dalej jestem wstanie polecić te grę, każdemu kto ma ochotę na przyzwoite post-apo.
Ale o co wam chodzi? XD Ot co zwykłe nawiązanie, jak ktoś to zauważy, może się uśmiechnie i tyle, nie jest to nachalne. Gdy ktoś przetłumaczy coś na polski, tak by nawiązywało do polskiej kultury/internetu, to od razu oburzenie jest, że jak to mogą robić, przecież to nielegalne, przecież tylko w oryginalnym języku takie coś może występować hurr durr!!!11
Czemu nie wspomniałeś nic o tym co było mówione na pokazach E3 ze misje mogą mieć różne przebiegi np. Było coś takiego ze jak się jechało motorem i nie zauważyło się linki to wpadało się w zasadzkę a przy drugim podejściu już wiedząc o tej lince można było zajść wroga od tylu, albo było tez mówione o tym że pora roku będzie wpływać na misje i inaczej się będzie robić misje w zimie a inaczej w deszcz, zostało to zaimplementowane do gry?
Osobiście grałem w grę do końca, na poziomie wysokim i miałem schorzenie że gdy spotkałem hordę nawet na początku gry musiałem ją wybić i powiem szczerze nigdy tak miło nie umierało mi sie kilka razy z rzędu próby pokonania hordy dawały radość i emocje a co dopiero pokonanie jej. ale domyślam się że to też mój masochistyczny sposób grania w takowe gry (giń aż sie uda) bo daje mi to frajdę, stawianie sobie takich wyzwań po fabule własnie zabawa z hordą dawała mi największą frajdę cała gra jest świetna przez całe przejście nie doznałem żadnego błędu lub glitcha jedyne co powiem to niektóre zadania poboczne były nużące osobiście oceniam gre jaką świetną głównie przez fabułę, zabawy z hordami jak i wyzwania z nimi oraz oprawę graficzną
Z brakiem automatycznego zapisu spotkałem się tylko na początku póki co bo jestem w jednej trzeciej gry, gra wybitna moim zdaniem, łatki będą i będzie tak jak z AC Unity. Dlaczego grałeś bez HDR?
Naughty Dog: Robimy przygodową grę, Uncharted Bend: fajnie im to wyszło też to zróbmy ND: Kurcze ten Uncharted się trochę znudził, może teraz coś cięższego, przygodowy survival horror Bend: kurde super im wyszło, też zróbmy grę o zombie Bend chyba lubi Niegrzecznego Psa
Dzięki Za recenzje wszystkie quaz. Dzięki tb kupiłem konsole i telewizor( całe życie na PC grałem ) teraz wisisz mi 9 tysięcy złotych No ale było warto . Days gone wybrałem na 1 tytuł i już po chwili wciągałem się tak ze głowa mała ! Polecam każdemu grę
Gra się świetnie, klimat i realia bardzo mi odpowiadają. Błędów, które wymieniłeś było kilka, w tym nie działające przyciski. Ale najbardziej dokucza chyba klatkowanie podczas szybkiej jazdy i czasami w momentach chodzonych. Nie wspomniałeś o długich loadingach. Od momentu uruchomienia gry do chwili gdy rozpoczynamy sterowanie postacią mija, uwaga, 3 min i 15 s. Klimat i grywalność na szczęście przewyższa te niedogodności.
To jest właśnie to jak recenzent dostaje gre przed premierą. Ja kupiłem 1 dzień po premierze, przez pierwsze 4 dni codziennie były aktualizacje do ściągnięcia, i teraz gram sobie baz ani jednej rzeczy do której czepiał się Quaz. Ani jednego błędu, nie licząc okazjonalnych spadków płynności na motocyklu, ale to może wina zwykłego PS4 slim.
Przed chwilą miałem misje w tartaku, straszyli mnie horda przez radio, ale takowej nie spotkałem. Nie wiem czy traktować to jako bug, czy jako fart. Cieszę się że jej tam nie było. Wiele rzeczy wg mnie jest nieprzemyślanych i nie ma wymiernej korzyści. Natomiast gra jest fantastyczna. Jest jak dobry film, nie utożsamiasz się z 'bohaterem' ale jesteś ciekawy historii. Cieszę się że recenzje zobaczyłem po tym jak zdecydowałem się zagrać
Gra jest świetna. Nie czytaj recenzji. Każdy ci to powie. Wciąga jak bagno i wypala gały. Gra ma dwie albo trzy łatki do ściągnięcia i nie ma żadnych kosmicznych bugów.
Pomimo, że takich komentarzy poniżej jest całkiem sporo, to i tak dołożę swoją cegiełkę. Gram na ps5, o ile się orientuję, jestem praktycznie pod koniec gry. Nie uświadczyłem żadnych bugów. Kompletnie nic, a one faktycznie mogły wpływać negatywnie na odbiór gry tych parę lat temu. Do samej gry podchodziłem bez żadnych oczekiwań, a tu zaskoczenie generacji. Jak dla mnie świetna, już mi smutno, że niedługo się skończy, a jeszcze smutniej po info, że Sony zrezygnowało z kontynuacji (mam nadzieję, że to tylko ploty). Nie zastanawiać się tylko grać, tym bardziej, że jest aktualnie dostępna w collection i plusie, albo za grosze z drugiej ręki, jeśli ktoś preferuje płytke.
Zdziwiła mnie informacja o ilości błędów bo ostatnio przeszedłem ta grę i nie napotkałem się na żądanie błędy więc gra została naprawiona. Ale to nic dziwnego w czasach kiedy wydawane są niedokończone gry.
Fenomenalna gra fabuła wciągająca! W sam raz na jesienno zimowy czas. Ja nie miałem żadnych błędów podczas przejścia całej gry wszystko chodziło płynnie. Polecam grę za bardzo duży otwarty świat oraz sama tematyka apokalipsy zombie zayebosciə spędzony czas
obserwowałem grę od początku, czyli pierwsze wzmianki produkcji, zwiastuny aż do dnia premiery...zakupiłem i nie żałuję gra bardzo przyjemna, ma swój klimat i hordy! polecam
bledow prawie nie uswiadczylem albo byly do zaakceptowania. czasami spadki animacji podczas jazdy sie zalaczaly. Ale klimat swiata, gameplay i fabula (lepsza niz przez cale Walking Dead!) sprawily, ze gre robilem dwa razy z rzedu. Pomijajac drobne bledy, dla mnie gra generacji.
Odpowie mi ktoś czemu w internecie pełno jest recenzji typu ta gra to gówno bohaterzy przeklinają co jedno słowo mam wrażenie że tą grę dubbingują 3 osoby itp? dla mnie ta gra jest genialna
Świetna gra. Takie połączenie The last of us z serialem The walking dead i trochę Horizon Zero Dawn. Mnie sie grało super, trafiłem na kilka błędów ale nic poważnego. Największa wada tej gry wg mnie to słabe SI przeciwników, tych ludzkich szczególnie bo u nich to się rzuca w oczy najbardziej, mogłoby być tez trochę więcej ciekawych zadań pobocznych, mimo fajnej eksploracji brakuje też trochę lepszego wykorzystania niektórych miejscówek, np mogli dać kilka takich opcji, że dostajemy się do jakiegoś domku zupełnie niezwiązanego z żadną aktywnością i znajdujemy jakąś notatkę, która z kolei aktywuje jakiś fajny quest poboczny, takie coś byłoby miodzio ale poza tym gra super i fan fabularnych gier single player nie będzie zawiedziony, zwłaszcza jeśli lubi klimaty postapo i czeka z utęsknieniem na The last of Us 2.
Przyznam, że jestem w szoku. Mam ponad 70 godzin i 100% gry i nie natrafiłem na ANI JEDEN błąd, bug czy glitch. Gralo mi się wybornie!
Bo błędy występują sporadycznie gdy coś przeciążysz ;) ale nie oszukujmy się bo i tak takie błędy można wybaczyć małemu studiowi
Ja miałem błedy, najgorsze jedynie to spadki klatek i niedoczytywanie tekstur.
@@nicekovsky ludzie potrafią wybaczać i dużym rybom jak np bethesda w każdej grze jest bugów od groma a ludzie przymykają na to oczy co nie powinno mieć miejsca a twórcy Days Gone spisało się nieźle jak na własne możliwośći
Grasz na pro czy slim?
@@delmaclassic3392 nie ważne czy pro czy slim, obejrzyj filmik a się dowiesz że kolega NrGreek (czy jakoś tak) miał zupełnie inne problemy. Inni mogą mieć błędy a inne nie, a takie błędy to można przeoczyć bo i tak małe studio jak wspomniał @Zixson spisało się nieżle jak na własne możliwości, małego doświadczenia
Świetna gra. Dobrze, że nie kierowałem się recenzjami i mimo wszystko dałem jej szansę.
Dokładnie, myślimy tak samo!
Potwierdzam... Jest już nas trzech... Co myśli podobnie... :-)
Ja też dałem szansę Days Gone i nie żałuje tego zakupu
Kupiłem, ani trochę nie żałuję
Mam to samo. Świetne połączenie The Last of Us (m in. zombie i bandyci), Survivalu z Tomb Rider (2013) i troszkę zapożyczeń z Mad Max (customizacja pojazdu czyli w tym wypadku motocykla, obozy). Jedyne co jest dla mnie upierdliwe to szybko opróżniający się bak i reaspawn NPC po wczytaniu gry. Mimo wszystko gra jak dla mnie mocne 8/10 (poprawią kilka błędów i dam 9:)
Pomimo błędów jest to jeden z moich ulubionych tytułów na wyłączność...
Nie dam łapki bo 69 a nie chce psuć
The Last of us i Pleague Innocence to ścierwo a Days Gone jest spoko choć większość postaci mnie wkurwia!
@@arialeagueofjustice3335 a ty nas wkurwiasz.
@@zmsn. Nas? Kogo masz na myśli?
@@arialeagueofjustice3335 nas - ja.
Przy premierze olałem tytuł gdyż miałem dosyć gier o zombie. Aktualnie ogrywam i jestem zachwycony. Days gone jest tym, czym chciałem aby zostało resident evil choćby w jakimś spin offie. Otwarty świat, smiganie na motorze, exploring miejscówek, crafting, przyjemne strzelanie, świetne skradanie. Człowiek nie jest bezbronny, ale pozostaje uczucie niepokoju gdy za każdym rogiem czai się jakiś zombiak. Nie wspomniałeś, że w grze występują dzieci-zombie, a w niewielu grach czy filmach można je ujrzeć...przy pierwszej konfrontacji ręka mi drgnęła i zapewne przez to nie przeżył bym prawdziwej apokalipsy :D
Świetna gra. 40h i nadal nie nudzi
zapomniałeś dodać że oprawa muzyczna w tej grze jest genialna.
W pełni się zgodzę🤗
A ja nie miałem praktycznie oczekiwań wobec days gone i bawiłem się super ^^
Masz PS4 czy PS4 pro?
@@reefydvrk pro
Różnica pomiędzy zombie, a świrusami jest taka, że zombie są martwe a świrusy są nadal żywe.
Jeden pies.
@@yarpen26 czyli jak ktoś jest żywy to też można go nazwać nieboszczykiem?
@@Piter_1032 W grach czy ogólnie science-fiction różnica pomiędzy zombiakami a takimi "zainfekowanymi" krejzolami jest czysto techniczna.
Ogrywam drugi raz po roku. I nadal jest to jedna z moich ulubionych gier.
Polecasz ?
@@werdykt12 polecam
Mi się gra bardzo dobrze. Ogólnie mam pozytywne wrażenia.
Podczas gry natknąłem się na dwa błędy. Wspomnianą lornetkę, która nie chciała działać i ulepszenie tłumika, które wyłączało dźwięki świata... :)
Tłumik absolutny. :)
@@MrFugiban hah
Fabuła gry jest tak wciągająca że żaden film jeszcze mnie tak nie wciągnął ciekaw czy będzie 2 część
Hej quaz odpowiedz kiedy gliczmiszcz DNI MIJAJĄ
Co to za gierka
Raczej "Dni, które minęły"
filip berak XDDDDDDDD
Jak u quaza to raczej DNI MINIĘTE
Jak u quaza to raczej recenzj amiesiac po premierze:p
Jedna z niewielu gier gdzie chciało mi się zrobić platyne świetna gra
Dobrze prawi
Jedyna gra w której chciało mi się zrobić platynę i ją zrobiłem.
Podziwiam, Ja gram 10 godzin i mecze się niemiłosiernie.
@@wielebas To nie graj
@@wielebas przy innych grach miło Ci się sra? 😃
3:25 te stacje działają mechanicznie, nie potrzebują prądu(oczywiście pomijając ekran na którym wyświetla się kwota)
Ale w misji z turbinami włanczasz prąd włancznikiem :)
@@kacperrybicki2452 "włanczasz" "włancznikiem" ;-;
@@kacperrybicki2452 Co masz z polskiego?
@@kacperrybicki2452 Ale, nawiązując do pisowni, żeby był "prunt" w obozie a nie na stacji
W sensie pompy paliwa działają bez prądu? Przecież jak nie ma prądu to nawet wody z kranu nie nalejesz.
Ale nawiązanie do legendy w postaci "Daj kamienia" to mistrzostwo :)
15:44 QUAZ uciekaj i przestań gwiazdorzyć! Horda wygłodniałych fanów leci na ciebie!
Lecą na niego jak dzieciaki na Logana Paula
Pozamiatała mną ta gra. Naprawdę się wczułem.
Kolejna świetna recenzja! A co do gry, dla mnie bomba. Ogtałem około połowę i nie trafiłem na większe błędy (PS4 PRO).
Zamienię każdy 'Fay Cry" na "Days gone'... Na stałe 'ląduje' w podręcznej bibliotece. Nie sugeruj się tym co inni piszą. Gra zdecydowanie warta przeżycia.
Warunki pogodowe jedne z najlepszych jakie dotąd stworzono na potrzeby gry wideo
Ja rozpoczełem gre 14.05. Mam już około 50% gry i jeszcze nie miałem żadnych błedów! Może już ponaprawiali wiekszość błedów aktualizacjami. Gram na ps4pro w 4k z hdr!
Przechodzę 3 lata po premierze i jest prawie idealnie.
Prawie?
Ja dopiero teraz się za tę grę wziąłem. Jest dobrze 👍
Ja właśnie ją pobieram😁
Też ostatnio przeszedłem. Fajna gra. Błędów nie widziałem. Polecam. Może jeszcze kiedyś pogram w Nową Grę + na poziomie Przetrwanie II :)
Gram od około 2 tygodni i żadnego błędu nie miałem które wymieniłeś, jedynie raz nie mogłem włączyć lub zaznaczyć w lornetce wrogów :)
Like za reckę :)
Sam Days Gone nie jest grą idealną lecz ja ją pokochałem za jedne z najlepiej napisanych i zagranych postaci
Jeden z tych gości dla których najpierw łapa a później oglądamy :)
Skończ pierdolić
Taka prawda
Umnie niebyło takich błędów tylko tekstury się czasami niedoczutywały
U mnie też
@@lukaiaszwili3520 może nie gracie na ssd
Przeszedłem całe i nie miałem żadnych błędów. Zajebista gra.
Zwykle nie mam uczucia zakochania się w grze od 1 wejrzenia ale od pierwszej cutscenki wciągnęłam się na zabój. Gliczy nie widziałam prawie wcale a gra się super płynnie (PS5). Muzyka boska, fabuła jeszcze lepsza. Tylko szkoda że 2 część usunęli z produkcji.
Nie jest takie złe. Recenzja na wysokim poziomie jak zawsze 😉
No wlasnie nie trafiona kompletnie. Coekawe ile osob zrezygnowalo z wybrania tej gry przez tę recke, a gra jest super.
Spodziewałem się średniej gry. Kupiłem na premierę mimo mieszanych recenzji i... gra mnie wciągnęła bez reszty. Głównie za sprawą historii, bo tak jak Quaz rzecze, postacie są świetnie napisane. Grałem z angielskim dubbingiem i tam nie ma żadnego problemu ze źle dobranymi głosami, czy głośnością. Spotkałem niemal wszystkie błędy, o których wspomniał Quaz (grałem na wersji 1.0.7). Na Ps4 Pro gra też mocno klatkuje podczas jazdy motorem - tyle że ja mam włączone podtrzymywanie gier podczas uśpienia PS4, a to ponoć ma duży wpływ na spadki fpsów w tej grze.
Gra jest bardzo dobra, fabularnie jedną z lepszych w jakie grałem. Dziś zdobyłem platynowe trofeum
Znowu świetny materiał i kawał dobrej pracy. Jeśli chodzi o days gone to jest pierwsza gra w której odwróciłem się gdy zobaczyłem przeciwnika (hordę) , robi wrażenie jak 100-200 zombiaczków przechodzi po skoszonym polu kukurydzy.Ja spotkałem się z takimi "wolno chodzącymi" hordami już ponad 6 razy i udało mi się tylko jedną rozwalić a mam dopiero ok 10h grania. Gra zrobiła na mnie jeszcze wrażenie jeśli chodzi o tą samotność w eksploracji, ja daje pozytywną ocenę.
Czy to normalne ze ogladam filmiki Quaza ze wzgledu na jego glos i niepospolite porownania xd?
Myślę że tak
Zakochałaś się. Czasem tak bywa. Napisz list miłosny do niego może odpisze ❤
@Erwin mała rywalizacja nie jest Zła... Niech się Dorota teraz stara.
@Erwin Moje zdjecie profilowe powinno mowic samo za siebie -#SommerRay
Jest możliwe, a co więcej jest to normalne w przypadku Quaza.
Przeszedłem grę dopiero teraz, pod koniec 2020, czyli istotnie po "hordzie łatek" (nie pamiętam już, który nr wersji) i z pokazanych bugów, to jedynie miałem poroblem z tym kolesiem, który zaczyna uciekać i znika, ale on nie zniknął, tylko poleciał gdzieś w głąb tartaku i trzeba go bylo poszukać. Jakl dla mnie fabuła super, na wspmnianym Horizonie wynudziłem się jak nigdy, przechodziłem go wręcz na siłę, cały czas licząc, "że się rozkręci"... aż do finałowej walki, a tu z niecierpliwością czekałem, co będzie dalej, co z Boozerem, co z Sarą. Nie żałuję spędzonego czasu.
Od Bubsy 3D? XD To oni nie zapier%=÷× na galerze??!!
Jakoś z niej uciekli.
Tomku chciałbym odnieść się do twojej wypowiedzi na temat błędów. Grę przeszedłem na starym już PS4 FAT i o dziwo nie uświadczylem prawie żadnych błędów. Raz zdarzyło mi się wpaść pod mapę, często zdarzały się błędy z obliczeniem kolizji i broń białą miałem z "kauczuku", ale nie uświadczylem błędy przez który musiałem resetowac grę, chociaż spadki fps były zazwyczaj w trakcje jazdy na motorze. Widać zależy to od szczęścia. Mnie się bardzo gra podobała, ale tak jak mówisz gra się bardziej dla poznania historii. (Quaz proszę rób filmy dalej bo według mnie jesteś najlepszym growym recenzentem i oglądam Cię od początków twoich na gaminatorze) "GAME ON"!!!!
Myslalem ze to będzie gra maks 7/10 Gdy zagrałem i okazało się, że to gra 10/10 byłem zachwycony, Gra dla Mnie przebiła nawet The Last of Us któremu dawałem 9,5. Genialna rozgrywka, fabuła, świetne postacie i dubbing, klimat. Gra zrobiona z prawdziwą pasją jak za czasów Gothica i Morrowinda.
Mi właśnie the last of us nie podobało się, aż tak, ale w sumie 1 część była dla mnie bardzo dobra, za to dwójka o wiele słabsza, niedawno ja skończyłam więc teraz sprawdzam czy zainteresuje mnie ta gra :D
@@KaKaow Też uważam że The Last of Us 2 jest gorsza od jedynki. Mogła być świetna ale ją zepsuli, za to pierwsza część to arcydzieło
Po prawda że historie w Horizon miał może i każdy quest, a te poboczne miały czasem nawet własny zarys jakieś historii, ale były one po prostu nudne i typowe do bólu. Tak na prawdę zainteresowała mnie historia tylko trzech postaci (czterech licząc Gaję SI) Rosta który nie pobył z nami długo i dostajemy o jego życiu strzępek informacji na sam koniec gry, Jirana szalonego króla który robił czystki na tle religijnym o którym tak na dobrą sprawę też nie ma za wiele nawet w holo oraz Sylensa i chociaż jego wątek został poruszony w dodatku to było o nim mało, a cały tort zrzucili na kontynuację tym jakże wymownym materiałem po napisach. Jak bym miał zgadywać to jest to raczej oczywiste że zdradzi Aloy (no kto by się spodziewał po dialogach z nim) i to on ożywi tytany z pomocą Hadesa. Wydaje się to całkiem fajny zarys fabularny, ale obawiam się że o ile walka z Horusami (em?) będzie oczywiście dobrze zaprojektowana pomimo rozmiaru tak już sama historia znów będzie masą pytań Aloy do samej siebie jak na grobie Rosta i dowiemy się strzępków informacji na koniec gry, a cała resztę pomysłów zostawią na holo rozwijające zarys świata przed wymieraniem, nie wątek główny.
Grałem w tym roku dzięki ps coletction na ps5 i gra aktualnie nie ma 90% błędów o których mówił tutaj Quaz
Super film jak zawsze z każdą recenzją jesteś coraz lepszy bardziej chce mi się ciebie oglądać mam nadzieje że jeszcze dłuuuuuuugo będziesz nagrywał
Jakie wrażenia po Days Gone? Ja mam wrażenie, że będzie glitchmistrz
Po 3 latach na pc jest baja
Jak zwykle w formie!! Przy zalewie "okołogejmingowych" treści pełnych wulgaryzmów i poczucia humor rodem z betoniarki, zawsze miło jest odpalić twoje materiały Tomku!
Pytanie mam - grałes ostatnią w tą gre ? jest teraz za 95 zł i w sumie mocno ją biore pod uwage bo licze ze jakies patche powychodziły od czasu nagrania tej recenzji i moze bugi wyeliminowano
Kupiłeś ją? Było warto?
@@TheNaturathPL jeszcze jak
Ja Days Gone dostałem na urodziny i też God Of War 4 od mojej siostry i mamy 2 lata temu kiedy wróciłem z szkoły
Jest za 189 za . Warto?
Kupiłem spoko gra. Trochę ścina na PS4. Gram bez patchów.
Od siebie mam kilka uwag w stosunku do Twojej recenzji:
1. Bugów czy glitchy praktycznie nie miałem. Dwa razy pod koniec gry miałem freezy i raz wywalilo mi grę przy zapisie i tyle. Żadnych znikających przeciwników ani nic tego typu.
2. To dlaczego to nie są zombie i dlaczego ta nazwa nie pada w grze jest wyjaśnione fabularnie. Zombie to coś co już wcześniej umarło :)
3. Tłumaczenie tej gry jest spieprzone po całości. Polska wersja przekręciła pokrętło przeklinania do granicy absurdu, robiąc z Deacona i Boozera dresiarzy na motorynkach.
Co do reszty się zgadzam :) ja się przy grze bawiłem doskonale i była to jedna z fabularnie najciekawszych przygód ostatnich lat. A sama postać Deacona to jedna z najlepiej napisanych cyfrowych postaci, jakimi sterowałem. Bardzo czekam na kontynuację :)
* Bad To The Bone intensifies *
6:12 jakbyś wrzucił nawiązanie do Wilhelm's Scream to byłaby lepsza puenta ale i tak dobre
14:42 zachowuje się jak gracz, którzy deklaruje „już nigdy nie zrobię pre ordera i nigdy nie kupię gry od EA/Ubi/Acti/etc" po czym pojawia się trailer, hype i znowu preorderuje
Na np. po 80 godzinach (niektóre dystanse celowo pokonywałem pieszo, żeby znaleźć więcej zasobów i często zsiadałem z motocykla czy to poszukując zasobów, czy polując) na PC po latach powiem, że tylko dwa razy miałem jakiś glitch, ale ten akurat był śmieszny. Zombiak utknął w samochodzie. Tak to świetna gra. Hordy są bardzo dobrze zrobione, chociaż z czasem walka z nimi robi się trochę monotonna. Za to świetna jest fabuła. Mamy przecież bardzo dużo różnych wątków. Czy to relacje z Boozerem, czy (tu mały SPOJLER) poszukiwanie żony, czy bardziej wątki wymagające sticte czyszczenia obozów, zabijania hord, czy niszczenia gniazd. Często one są ze sobą połączone. Chociaż i tutaj jest problem. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale był moment, kiedy gracz myśli, że jeden wątek fabularny jest zakończony, ale statystyka pokazuje inaczej i może się przez to domyślić. Jest tak w paru miejscach, ale tutaj szczególnie to uderza. To nie jest na pewno The Last of Us, czy God of War, ale ode mnie 8/10.
Ja właśnie dziś kupiłem days gone😍😍
Quazie. Uwielbiam Twój humor, oraz rzetelną dawkę informacji z pod ręki profesjonalisty. Idealnie łączysz humor z fachowymi informacjami. Gratulacje. Ciekawy jestem kto lata z kamerą ? Czyżby też Quaz ? ;)
Pozdrawiam każdego który ukończył bez spotkania ani jednego błędu
Mi się ostatnio zdarzył śmieszny błąd. Wykonywałem misję w jaskini, na końcu ukazał mi się przerywnik filmowy, na którym Deacon uwolnił jeńca. Zaraz po wyłączeniu filmiku w ciągu ułamka sekundy wokół Deacona pojawiła się horda zombie. Tak ją po prostu teleportowało. Oczywiście śmierć bohatera na miejscu, bo znajdował się w jej centrum.
Grałem od premiery i nie doświadczyłem takich błędów..
Ja tak samo.
Hej. Jak kupiłem grę miałem ochotę po godzinie wywalić ją do kosza - ilość błędów była ogromna, porównywalna z Cyberpunkiem. Nagle zombiaki się blokują, koleś którego miałem zabić w misji fabularnej nagle zniknął (po 3 wczytaniu gry w końcu udało mi się go zabić), podczas jazdy motor zanurzył się do połowy w ziemię itd. Po ściągnięciu łatki, jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Obecnie przechodzę po raz drugi (teraz na PC) i dalej tak samo wciąga. Recenzja Quaza jak najbardziej na miejscu, a nawet zbyt pozytywna - na serio błędy uniemożliwiały w niektórych momentach grę. Powinna być druga recenzja po aktualizacji, ponieważ wtedy to zupełnie inna (duuużo lepsza) gra!
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem 💪
ja również
Własnie skończyłem, to jedna z niewielu gier jeśli nie jedyna open world która wciągnęła mnie fabula i ukończyłem calutka... naprawdę mega mega mi się podobała! Jedyny minus to parę niedoróbek i glitchy (nie chciało mi zaliczyć jednej pobocznej misji, czasem gdzieś coś latało, gdzieś jakiś zombie był wmurowany w ziemie czy "uwieziony" w samochodzie. Ale opowieść jest naprawdę fajna i daje frajdę na wiele godzin. Jako ze nie jestem za dobry w strzelanki na padzie tak hordy były dla mnie zbyt trudne na najłatwiejszym poziomie, ale poświęcając ok godziny, tym 3 niezbędnym do ukończenia fabuły, jakoś przebrnąłem.
Świetna gra. Ja, pomimo błędów, bawię się fantastycznie i nie mogę się oderwać.
Jak na gre tego gatunku spodziewałem się sporej ilości glitchow czy bugów, a o dziwo jedyny jaki spotkałem to raz ze deacon nie chciał jechać motocyklem tylko go prowadzić 🙆🏼 wystarczyło restartować grę. Fabułka wkręcająca i ogółem chciałbym z chęcią przejść drugą część zaś tej raczej nie ujrzymy 😢
Mam wrażenie, że Quaz bez patronite częściej wrzucał filmy niż teraz
Ja juz dawno to zauwazylem. Kiedys przed kupnem gry sprawdzalem jej recke u Quaza, bo byl na bieżąco. Teraz co raz wrzuca jakies reklamy sprzetu, a na recenzje to niby czasu nie ma, bo gier duzo. A przeciez sam gadal, ze chce rzucic robote by móc sie skupic tylko na kanale i po to mu patronite. Nie wiem... Mam nadzieje, ze sie myle ale chyba Quaz nam sie wypala i nastawil sie na latwe zarabianie na YT... Z patronajta i "reklam" :/
LordMadDogJin89 bo tak jest. Tak samo NRGeek. Pieprzą, ze dużo roboty, a tak naprawdę nie chce im się. Kasa i tak wpada.
Tak samo Krokietkast... Jakby ktos im kazal tam siedziec. Wystarczy ich posluchac 20 min i czlowiek doła łapie. Jak kiedys lubilem ich sluchac tak teraz szybko wylaczam dla wlasnego dobra.
@@LordMadDogJin89 ty wiesz, że człowiek ma życie poza grami? Nie? No to szkoda...
Quaz sam nigdy nie miał recenzji wcześnie. Zawsze trzeba było poczekać. To nie jest kanał, gdzie masa osób by zapierdzielała nad recenzjami. Tutaj kanał prowadzi jeden człowiek! Ogranie gry, napisanie tekstu, zmontowanie filmu to wszystko trwa. Ogarnijcie się...
@@nikeroni101 wy chyba naprawdę zapominacie, że samo przejście takiej gry jak Days Home wymaga sporo godzin, a trzeba doliczyć do tego czas stworzenia recenzji. Quaz sam prowadzi kanał, to chyba oczywiste, że będzie mu to dłużej schodziło. To nie lenistwo, a zwyczajny brak czasu!
To nigdy nie był kanał dla tych co chcą recenzje od razu po premierze.
Gra naprawdę super bardzo fajnie mi się w nią grało, ładna grafika, ciekawa fabuła, nieźle napisane postacie. Ale to prawda ma masę błędów i chciałem się podzielić kilkoma, które trafiły mi się podczas rozgrywki, a grałem na pierwszej wersji PS4. :)
- nie synchronizowane dialogi z cutscenkami
- raz nie wczytała mi się jedna z misji głównych (dojeżdżam do obozu, który trzeba wybić, a tam nikogo nie ma)
- gra bardzo często ładowała tylko uproszczone modele i tekstury i za nic nie chciała wczytać tych poprawnych nawet jak długo stałem w miejscu
- w pewnym momencie jak jechałem motocyklem to gra stwierdziła, że ułatwi mi podróż od punktu A do B bo przestała wczytywać wszelkie elementy otoczenia jak drzewa, kamienie, budynki, drogi czy tekstury podłoża i tak sobie jechałem do punktu misji
- gra bardzo często spadała poniżej 20 klatek niezależnie od tego czy szedłem pieszo, jechałem szybko lub powoli ale jak chwilami na kilkanaście sekund utrzymywała stałe 30 to było świetnie :D,
- to nie do końca bug ale debilna sztuczna inteligencja przeciwników też trochę obierała przyjemności z rozgrywki,
- trafiło mi się też kilka tych błędów co u Ciebie oraz jeszcze kilka innych ale dużo mniej irytujących
Nie mniej jednak jak wspomniałem na początku, grało mi się super zrobiłem wszystko poza ubiciem wszystkich hord, zabrakło mi też tylko 2 trofeów do platyny, która swoją drogą jest dość łatwa i wbija się dość naturalnie podczas gry jeśli komuś na tym zależy. Mimo tych wszystkich wad dalej jestem wstanie polecić te grę, każdemu kto ma ochotę na przyzwoite post-apo.
6:59
"DAJ KAMIENIA"
serio?
Widocznie twórcy gier albo nie wiedzieli że mamy 2019 albo nie wiedzą jak działają memy.
Tu nie chodzi o to aby było śmieszne tylko to jest taka ciekawostka która niektóre osoby zobaczą
@@jokker8957 Raczej tłumacze. Ale to powszechna dolegliwość: niedawno Family Guy parodiował... Leroya Jenkinsa.
Ale o co wam chodzi? XD Ot co zwykłe nawiązanie, jak ktoś to zauważy, może się uśmiechnie i tyle, nie jest to nachalne. Gdy ktoś przetłumaczy coś na polski, tak by nawiązywało do polskiej kultury/internetu, to od razu oburzenie jest, że jak to mogą robić, przecież to nielegalne, przecież tylko w oryginalnym języku takie coś może występować hurr durr!!!11
@@Jack-le3zh dobra nie zesraj się
Kurwa no, wychodzi tyle recenzji od wszystkich...ale to zawsze na Ciebie Quaz czekam, jak zwykle pelna profeska!
Czemu nie wspomniałeś nic o tym co było mówione na pokazach E3 ze misje mogą mieć różne przebiegi np. Było coś takiego ze jak się jechało motorem i nie zauważyło się linki to wpadało się w zasadzkę a przy drugim podejściu już wiedząc o tej lince można było zajść wroga od tylu, albo było tez mówione o tym że pora roku będzie wpływać na misje i inaczej się będzie robić misje w zimie a inaczej w deszcz, zostało to zaimplementowane do gry?
O tej lince to jest, jesli faktycznie ją zauważesz możesz wybic tych co się poukrywali. Co do pór roku, hmm nie zauważyłem? :D
Gatki ale jest więcej takich rzeczy oskryptowanych?
@@norbixtoja czasami trzeba kogos wysledzi a tam pulapka ziemna lub zza rogu w łeb :D cos tam jest
Osobiście grałem w grę do końca, na poziomie wysokim i miałem schorzenie że gdy spotkałem hordę nawet na początku gry musiałem ją wybić i powiem szczerze nigdy tak miło nie umierało mi sie kilka razy z rzędu próby pokonania hordy dawały radość i emocje a co dopiero pokonanie jej. ale domyślam się że to też mój masochistyczny sposób grania w takowe gry (giń aż sie uda) bo daje mi to frajdę, stawianie sobie takich wyzwań po fabule własnie zabawa z hordą dawała mi największą frajdę cała gra jest świetna przez całe przejście nie doznałem żadnego błędu lub glitcha jedyne co powiem to niektóre zadania poboczne były nużące osobiście oceniam gre jaką świetną głównie przez fabułę, zabawy z hordami jak i wyzwania z nimi oraz oprawę graficzną
Moim zdaniem days gone świetna giera polecam!
Drogi Quazie twoje materiały to istne arcydzieła
Quaz9 jesteś najlepszym recenzentem gier na RUclips
Dokładnie.Zgadzam się
po latach swietna gra - jak najwiecej "sztampy" tego rodzaju zycze nowym zbugowanym produkcjom
Znakomita gra! Ukonczylem na hardzie, zginalem chyba ze 100 razy :) Za to na Hordy jest prosty sposób xd
Z brakiem automatycznego zapisu spotkałem się tylko na początku póki co bo jestem w jednej trzeciej gry, gra wybitna moim zdaniem, łatki będą i będzie tak jak z AC Unity. Dlaczego grałeś bez HDR?
Grać nie grałem (bo mnie nie stać D:) ale uwielbiam oglądać rozgrywkę z tej gry
Dawno nie quazowałem, gry jeszcze nie kupiłem więc oglądamy B-)
Naughty Dog: Robimy przygodową grę, Uncharted
Bend: fajnie im to wyszło też to zróbmy
ND: Kurcze ten Uncharted się trochę znudził, może teraz coś cięższego, przygodowy survival horror
Bend: kurde super im wyszło, też zróbmy grę o zombie
Bend chyba lubi Niegrzecznego Psa
Śmiechłem
Dzięki Za recenzje wszystkie quaz. Dzięki tb kupiłem konsole i telewizor( całe życie na PC grałem ) teraz wisisz mi 9 tysięcy złotych No ale było warto . Days gone wybrałem na 1 tytuł i już po chwili wciągałem się tak ze głowa mała ! Polecam każdemu grę
Gram w days gone i oprócz raz czy dwa motocykla który zmienił się w rakietę i poleciał nie miałem żadnych innych błędów
8:32 złoto! Tylko dla takich opisów oglądam Twoje filmy.
Jak dla mnie super. Zarówno klimat zombiako-apokalipsy jak i gangów motocyklowych ale poczekam jeszcze na te hordy łatek
Gra się świetnie, klimat i realia bardzo mi odpowiadają. Błędów, które wymieniłeś było kilka, w tym nie działające przyciski. Ale najbardziej dokucza chyba klatkowanie podczas szybkiej jazdy i czasami w momentach chodzonych. Nie wspomniałeś o długich loadingach. Od momentu uruchomienia gry do chwili gdy rozpoczynamy sterowanie postacią mija, uwaga, 3 min i 15 s. Klimat i grywalność na szczęście przewyższa te niedogodności.
Świetna gierka od daty wydania gram do dziś wciąga jak bagno.
To jest właśnie to jak recenzent dostaje gre przed premierą. Ja kupiłem 1 dzień po premierze, przez pierwsze 4 dni codziennie były aktualizacje do ściągnięcia, i teraz gram sobie baz ani jednej rzeczy do której czepiał się Quaz. Ani jednego błędu, nie licząc okazjonalnych spadków płynności na motocyklu, ale to może wina zwykłego PS4 slim.
Wyświetlenia skoczą bo wychodzi na pc
Przed chwilą miałem misje w tartaku, straszyli mnie horda przez radio, ale takowej nie spotkałem. Nie wiem czy traktować to jako bug, czy jako fart. Cieszę się że jej tam nie było. Wiele rzeczy wg mnie jest nieprzemyślanych i nie ma wymiernej korzyści. Natomiast gra jest fantastyczna. Jest jak dobry film, nie utożsamiasz się z 'bohaterem' ale jesteś ciekawy historii. Cieszę się że recenzje zobaczyłem po tym jak zdecydowałem się zagrać
Bardzo dobra recenzja chyba będe rozwarzała kupno.
Gra jest świetna. Nie czytaj recenzji. Każdy ci to powie. Wciąga jak bagno i wypala gały. Gra ma dwie albo trzy łatki do ściągnięcia i nie ma żadnych kosmicznych bugów.
Dla jednych świetna a dla mnie do bani. Lepiej zagrać u kogoś lub obejrzęc gameplay na YouTubie i potem kupować bo można się zawieść.
Pomimo, że takich komentarzy poniżej jest całkiem sporo, to i tak dołożę swoją cegiełkę. Gram na ps5, o ile się orientuję, jestem praktycznie pod koniec gry. Nie uświadczyłem żadnych bugów. Kompletnie nic, a one faktycznie mogły wpływać negatywnie na odbiór gry tych parę lat temu. Do samej gry podchodziłem bez żadnych oczekiwań, a tu zaskoczenie generacji. Jak dla mnie świetna, już mi smutno, że niedługo się skończy, a jeszcze smutniej po info, że Sony zrezygnowało z kontynuacji (mam nadzieję, że to tylko ploty). Nie zastanawiać się tylko grać, tym bardziej, że jest aktualnie dostępna w collection i plusie, albo za grosze z drugiej ręki, jeśli ktoś preferuje płytke.
Days Gone to jest zajebisty!
*5:02** Stosunek przerywany* na propsie jak widać
Moim zdaniem, lepiej kupić DG za kilka miesięcy, kiedy gierka będzie chodziła po lombardach za śmieszne grosze
Masz Rację też czekam
tyle, że gier wychodzi tak dużo, że za kilka miechów zapomni się o niej i nie kupi już :P
@@goodtips8973 lista i jest. Ja dopiero gram w watch dogs 2 a ac origins jeszcze nie grałem. I jeszcze na ps3 gram
100 procent racji, gra mimo że w miarę dobra nie warta więcej niż stówkę.
@@wielebas jaki janusz cebulak z ciebie xd
Ukończyłem niedawno PC-towy port i muszę powiedzieć, jest super.
Jak zombie i survival to tylko Minecraft
Days Gone i Tlou :)
Zdziwiła mnie informacja o ilości błędów bo ostatnio przeszedłem ta grę i nie napotkałem się na żądanie błędy więc gra została naprawiona. Ale to nic dziwnego w czasach kiedy wydawane są niedokończone gry.
Dawaj recke mortal kombat 11
Wojna krwi lepsza
Fenomenalna gra fabuła wciągająca! W sam raz na jesienno zimowy czas. Ja nie miałem żadnych błędów podczas przejścia całej gry wszystko chodziło płynnie. Polecam grę za bardzo duży otwarty świat oraz sama tematyka apokalipsy zombie zayebosciə spędzony czas
Ciekawe, bo ja ani razu nie natrafiłem na żaden z błędów który wymieniasz.
Ja podobnie. Wogóle pomijając sporadycznie opóźnione wczytywanie tekstur gra mi się raczej bezproblemowo...
NO NIESAMOWITE, NIE U KAŻDEGO SĄ TAKIE SAME BŁĘDY, WOOOOOOW
obserwowałem grę od początku, czyli pierwsze wzmianki produkcji, zwiastuny aż do dnia premiery...zakupiłem i nie żałuję gra bardzo przyjemna, ma swój klimat i hordy! polecam
Super gra nie narzekam i polecam
bledow prawie nie uswiadczylem albo byly do zaakceptowania. czasami spadki animacji podczas jazdy sie zalaczaly. Ale klimat swiata, gameplay i fabula (lepsza niz przez cale Walking Dead!) sprawily, ze gre robilem dwa razy z rzedu. Pomijajac drobne bledy, dla mnie gra generacji.
Odpowie mi ktoś czemu w internecie pełno jest recenzji typu ta gra to gówno bohaterzy przeklinają co jedno słowo mam wrażenie że tą grę dubbingują 3 osoby itp?
dla mnie ta gra jest genialna
Chryste, opening tej recenzji jest przepiękny
Ale, że lepsze od Ride to Hell: Retribution?
Tak, lepsze
Też o to chciałem zapytać... To była świetna GRA.
Świetna gra. Takie połączenie The last of us z serialem The walking dead i trochę Horizon Zero Dawn. Mnie sie grało super, trafiłem na kilka błędów ale nic poważnego. Największa wada tej gry wg mnie to słabe SI przeciwników, tych ludzkich szczególnie bo u nich to się rzuca w oczy najbardziej, mogłoby być tez trochę więcej ciekawych zadań pobocznych, mimo fajnej eksploracji brakuje też trochę lepszego wykorzystania niektórych miejscówek, np mogli dać kilka takich opcji, że dostajemy się do jakiegoś domku zupełnie niezwiązanego z żadną aktywnością i znajdujemy jakąś notatkę, która z kolei aktywuje jakiś fajny quest poboczny, takie coś byłoby miodzio ale poza tym gra super i fan fabularnych gier single player nie będzie zawiedziony, zwłaszcza jeśli lubi klimaty postapo i czeka z utęsknieniem na The last of Us 2.
Czemu nie było CRINGE WARNING?! Ała! ale i tak zjebiście
Czekałem na tą recenzje!