MASKA z lektorem czy dubbingiem? PRZEKŁADOWA ANALIZA

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 9 янв 2025

Комментарии • 328

  • @przekladanki
    @przekladanki  3 дня назад +75

    Fun fact: Wielkie sztuczne zęby, które ma Maska miały być używane tylko między dialogami, ale Jim Carrey nauczył się w nich mówić, więc grał z nimi cały czas.
    ☕ Jeśli moje materiały Ci się podobają, tu możesz postawić mi "kawę": buycoffee.to/przekladanki

    • @patrykstarfish274
      @patrykstarfish274 3 дня назад +9

      I to pokazuje jak bardzo utalentowany był to aktor.

    • @jasperjons414
      @jasperjons414 3 дня назад +4

      Też mi coś, Wersow też nauczyła się w takich mówić 😅

    • @stanisaw-y2v
      @stanisaw-y2v 3 дня назад

      Jak to był. Pochowales go za życia?! ​@@patrykstarfish274

  • @69Keska
    @69Keska 2 дня назад +64

    Jedyna prawilna polska wersja Maski to ta z TVN gdzie czyta Janusz Kozioł.
    "Przegląd żołedne dupki! Dokręce wam śrubki"!

    • @pustygrob5837
      @pustygrob5837 2 дня назад +9

      Pora pobrykać, bo gra muzyka.

    • @Pickador
      @Pickador 2 дня назад +16

      a w scenie 7:49 mówił "przyprowadź pożyczaka". Tak genialne słowo, że wryło mi się w mózg na lata.

    • @69Keska
      @69Keska 2 дня назад

      Czas żeby dać i fangę w nos i wciągnąć na łeb gacie.

    • @mateuszjablonski1994
      @mateuszjablonski1994 2 дня назад +4

      @69Keska To mój ulubiony fragment z całego filmu! Za każdym razem kiedy w dzieciństwie oglądałem na kasecie wideo i słyszałem jak Jim Carrey w pierwszą noc po transformacji w Maskę wpada do warsztatu samochodowego i robi z dwóch mechaników przysłowiowy "jesień Średniowiecza" przy użyciu wydechów to kompletnie parskałem ze śmiechu przewijając taśmę bez końca!
      Tekst,który czytał lektor Janusz Kozioł(święć Panie Boże nad Jego duszą!)wyrył Mi się w głowie tak bardzo,że po dziś dzień potrafię niemal bezbłędnie z pamięci zacytować dowolny fragment filmu tak jak to leciało na TVN dwadzieścia pięć lat temu.

    • @vejin9
      @vejin9 День назад

      @@mateuszjablonski1994tak mi się wydawało, że jest nas więcej. Też sporą część tych kwestii pamiętam po dziś dzień.

  • @Robi2009
    @Robi2009 3 дня назад +47

    15:15 - mój ulubiony żart z tą kwestią pochodzi z serialu "Married...with children" u nas znanego jako "Świat wg. Bundych" (swoją drogą też ciekawy przykład tłumaczenia tytułu).
    Gdy żona Al'a - Peggy - wraca do domu i pyta właśnie "Did you miss me?" Al odpowiada "With every bullet so far..." xD

    • @p.j.4870
      @p.j.4870 2 дня назад +5

      Wogóle w Bundych jest wiele świetnych gier słownych między Al'em i Peggy albo Al'em i jego klientkami czy Marcy 😂😂😂 wogóle serial wychował dzieciaki lat 80/90 jak chodzi o docinki i złośliwości

    • @czlowiek_zagadka
      @czlowiek_zagadka День назад +1

      Dodam jeszcze od siebie.
      Kiedy Al wraca z pracy, wchodzi do domu i mówi sam do siebie "Home, sweet hell." - "Dom, słodkie piekło"
      Jest to oczywiste przerobienie powiedzenia które znają nawet Polacy, "Home, sweet home" - "Dom, słodki dom"

  • @patrolowaty
    @patrolowaty 2 дня назад +7

    I nagle nazwa kanału ma sens:D
    Bardzo dziękuję za to wyjaśnienie:D

  • @Draconager
    @Draconager 3 дня назад +29

    13:32 Nie powiedziałbym, że jest to nieprzetłumaczalna gra słowna. Osobiście wpadłem na to, by oryginalne „It's party time. P-A-R-T... Y? Because I gotta” oddać na nasze jako „Będzie impra. I-M-P-R... A czemu? Bo muszę”. Nie mam jednak pewności, czy to by pasowało do dubbingu, ale nie zmienia to faktu, że da się coś z tym zrobić. A tak poza, tym jak zawsze ciekawy film i czekam na kolejny.

    • @Miksuss
      @Miksuss 3 дня назад +3

      No właśnie, czyli nie za bardzo przetłumaczyłeś grę słowną a jedynie wybrnąłeś w inny sposób.
      Żeby dało się przetłumaczyć tę grę słowną to polski odpowiednik musiałby się kończyć na "czemu."

    • @Draconager
      @Draconager 3 дня назад +2

      Można się spierać, czy ją przetłumaczyłem czy nie. Na pewno mój pomysł jest bliżej oryginału. Gry słowne mają to do siebie, że niejednokrotnie wymagają pewnych zmian. Myślę, że ewentualnie trzeba szukać jakiegoś synonimu słowa impreza, który kończy się na "bo", ale takowy chyba nie istnieje. Ewentualnie dać jakieś inne pasujące słowa zakończone na te dwie litery, ale nadal nie będzie to odwzorowanie 1:1 żartu z oryginału.

    • @Lillireify
      @Lillireify 2 дня назад +3

      @@Draconager co tylko pokazuje jak trudnym dziełem jest tłumaczenie z oryginału :D

    • @przekladanki
      @przekladanki  2 дня назад +10

      Cześć! Twoja propozycja jest świetna! Bardzo mi się podoba. Na pewno sprawdziłaby się zarówno w przekładzie do napisów, jak i w przekładzie dla lektora. Pytanie, czy uszłaby też w wersji dubbingowej.

    • @AnnaGrygorowicz
      @AnnaGrygorowicz 2 дня назад

      Teraz zmieść w jednosylabowcu "way", trzy sylaby "a czemu". Fajny pomysł, ale raczej by nie przeszedł.

  • @bartekbiniszewski5756
    @bartekbiniszewski5756 День назад +4

    Z przekladem zawolania "Freeze!" w tym przypadku możnaby sobie lepiej poradzić frazą "Ani drgnij!", co jest dodatkowym smaczkem dla osób uważających na lekcjach fizyki 😉

  • @kontodonabijaniastatystykt5725
    @kontodonabijaniastatystykt5725 3 дня назад +24

    17:15 a ja właśnie myślę że przy dobrym lektorze podświadomie zawsze wyłapiemy oryginalne emocje i akcent

  • @karolinzynier3827
    @karolinzynier3827 3 дня назад +32

    4:18 Szacun za szczerość! P.S. To działa ;)

    • @ToBison86
      @ToBison86 3 дня назад +4

      Na przyszłość jak chcesz zrobić odnośnik do danej wypowiedzi to skopiuj czas z początku wypowiedzi a nie na jej końcu bo tak ma zupełnie inny sens gdy wyrwie się ze środka filmu. Ktoś akurat też zrobił komentarz z tej 'szczerości' i zaczyna się jakoś 10 sekund wcześniej ;)

    • @karolinzynier3827
      @karolinzynier3827 3 дня назад

      @ToBison86 👍

  • @danielc4327
    @danielc4327 8 часов назад +1

    Dzięki za film. W wersji z lektorem fajne jest to że słychać oryginalne kwestie więc można się w nie wczuć :)

  • @just_Wili
    @just_Wili 3 дня назад +11

    Żart z "Did you miss me?" przypomniał mi grę słów z kreskowki Wodogrzmoty Małe gdzie w oryginalnej ścieżce dźwiękowej padł żart "My ex wife still misses me but her aim is getting better" a w polskiej wersji zeszło to do "Robiła se moja żona na drutach. Przejechał tramwaj i spadła". Dla kontekstu bohater mówił to do narzeczeństwa

  • @MillieO-z1q
    @MillieO-z1q 2 дня назад +7

    Miałam nagraną Maskę na VHS z dubbingiem z Canal+, tyle lat nie widziałam tego filmu a pamiętałam wszystkie teksty z pokazanych scenek 😊

  • @Uroki_Indonezji
    @Uroki_Indonezji День назад +2

    oho, nowe przekładanki 😍 czekaliśmy 😇

  • @SEANSacja
    @SEANSacja 2 дня назад +7

    Bardzo ciekawy materiał, jak zwykle u Pani Doktor. Jim Carrey co do zasady bardziej męczy mnie niż bawi w większości swoich ról, ale "Maskę" traktuję dużo serdeczniej od choćby pewnej serii ze zwierzęcym detektywem. Jeśli można podzielić się małą sugestią, muzyka w tle albo jest ciut za głośna, albo ciut za bardzo przypomina dzwonienie budzika. xD

  • @andrzejnowak4315
    @andrzejnowak4315 2 дня назад +9

    Co do lektorów i tłumaczeń, to duża ilość osób komentujacych tutaj zna tylko wersje telewizyjne i ew. z DVD oraz streamingu sprzed maksymalnie 20 lat. A prawdziwy szczyt lektorów i tłumaczeń był w późnych latach 80tych oraz 90tych, tj. z okresu karnawalu wypożyczalni kaset VHS. To były tłumaczenia bez zbytniej cenzury telewizyjnej jesli chodzi o wylgaryzmy, a że bylo ssanie na rynku lektorskim, to był w tej branży większy pieniadz niż teraz co owocowało lepszymi i zdolniejszymi lektorami niż obecnie: Tomasz Knapik, Lucjan Szołajski, Janusz Kozioł, Utta, Matul... Także tłumaczenie i lektor z kasetu VHS naprawdę robił dobrą robotę niż te mikre współczesne czytanki: Pulp fiction, Kasyno, Goodfellas, Latajacy cyrk Monty Pythona (tłumacz śp. Tomasz Beksiński był określany szóstym członkiem grupy Monty Pythona!). Na facebooku są grupy miłośników starych scieżek lektorskich jak "VHS Hell"...

  • @Hrithikart
    @Hrithikart 3 дня назад +11

    I jeszcze jedno. Pamiętam, że jak oglądałem ten film na kasecie VHS z wypożyczalnii video, to w scenie propos auta zastępczego padło słowo POŻYCZAK 😅😅 Tak mi się to spodobało, że używam go dziś, jeśli ktoś jeździ zastepczakiem 😅😅

  • @CiekawskiKot
    @CiekawskiKot 2 дня назад +12

    Lata temu oglądałem jakąś inną wersję z lektorem, gdzie np. to auto z warsztatu nazwane było "pożyczakiem".

    • @Mufafa89
      @Mufafa89 2 дня назад +4

      Ja kojarzę "dezela"

  • @Cationna
    @Cationna 3 дня назад +8

    Podoba mi się ta kwestia "Łącznie ze mną", sens jest dokładnie ten sam, co w każdej innej wersji tłumaczenia, a ruch ust aktorki idealnie pasuje. Ciekawe jest natomiast, że to zaokrąglenie na początku kwestii nie wynika zupełnie z tekstu, a z idiosynchrazji gry aktorskiej - no i tu pytanie, czy dopasowując głoskę nie tracimy tej teatralności gry. (Akurat uważam, że jest ona w miarę oddana gdzie indziej, a tu wypowiedź aż się o to prosiła. Stąd istotna jest perspektywa całego filmu, a nie tylko pojedynczej wypowiedzi)

  • @AnonimanPiotr
    @AnonimanPiotr 2 дня назад +4

    Zabawa w przekładanie dialogów. Polecam każdemu.

  • @LotBFOC2
    @LotBFOC2 2 дня назад +3

    gratulacje za 15 tysięcy subskrybcji!

  • @Lillireify
    @Lillireify 3 дня назад +19

    Nie mogę wyjść z podziwu jak panie wybrnęły tłumacząc "loaner" na "luzak".
    Naprawdę trzeba mieć mega wyobraźnię i inteligencję żeby zastosować słowo na tyle bliskoznaczne (i krótkie!) żeby wyjść z tego zbliżenia obronną ręką.

    • @jahbah
      @jahbah 3 дня назад +1

      loaner - pożyczak - na stanie - wolny - luźny - luzak 🙃

    • @lupusunleashed
      @lupusunleashed 3 дня назад

      Ja chyba pamiętam z telewizji lub kasety vhs inne tłumaczenie i innego lektora, bo mógłbym przysiąc, że był "dezel"...

    • @Lillireify
      @Lillireify 2 дня назад +4

      @@jahbah luzak to wolny koń prowadzony za rycerzem :)

  • @pikas4
    @pikas4 3 дня назад +5

    "Spóźniony , cholera" i "tomcio gnat" skradly moje ❤️

  • @galeonybasni
    @galeonybasni День назад +1

    To co ja najlepszego wyniosłam z tego filmu to "to miss" 👍🤣 Ile się wcześniej naglowilam o co w nim chodzi a tu proszę! Dwa intrygujaco różne znaczenia. Piękna gra słów w filmie.

  • @maci3jka
    @maci3jka 3 дня назад +15

    CIekawostka: Carrey bardzo często naśladował w swoich kreacjach filmowych Eastwooda (choćby jeszcze w "Bruce Wszechmogący"). Zapewne dzięki jemu autorskiemu skeczowi, jeszcze z czasu gdy był standuperem, a nie holywoodzkim aktorem.

  • @xavras06
    @xavras06 2 дня назад +3

    Pamiętam, że kiedyś uważałem, że dubbing jest dużo lepszy od lektora, tego drugiego traktując właśnie jako "słowiański dubbing" wynikający z braków budżetowych i kiepskiej tradycji. Bo w końcu ta fenomenalna praca polskich głosów i tłumaczy w kreskówkach ❤
    ... aż nie zacząłem oglądać francuskiej tv i dotarło do mnie jakie to jest zło wcielone w filmach live-action, a naszym lektorom filmowym powinniśmy stawiać pomniki jak papieżowi :P

  • @Gallareton
    @Gallareton 2 дня назад +5

    Jestem pod wrażeniem tego dopasowania do ruchu ust, faktycznie zrobili niezłą robotę pod tym względem. Jednak biorąc pod uwagę wszystkie te wady lektora i dubbingu, oglądam wszystko z napisami, nawet w językach których absolutnie nie znam :D

  • @Creepyczacha
    @Creepyczacha 3 дня назад +4

    Tak dobrze się oglądało, a tak szybko minęło. Wszystko co dobre... wróci w następnym filmie. 😃

  • @Daynous
    @Daynous 2 дня назад +3

    Dla Pani zawsze kciuk w górę.

  • @DobryZiomeQFilip
    @DobryZiomeQFilip 2 дня назад +4

    Nowym film na Przekładankach i dzień od razu lepszy

  • @Kabelczerwony
    @Kabelczerwony День назад +1

    Miło widzieć, jak rozwijasz kanał, felicitations !
    A co do lektorów w polskich produkcjach, to należy zawsze zwrócić uwagę na ogromną różnicę jakościową między tym, co było w latach 90. a potem. Lata 90. to przecież nagła powódź zagranicznymi produkcjami i o ile kasowe przeboje były robione w miarę starannie, tak telewizja chcąc nadgonić 3-4 dekady zagranicznych produkcji dopuszczała się karygodnych zabiegów, od dopuszczania do przekładów nie-tłumaczy, przez podawanie im suchej transkrypcji (i tak potem mieszały się rodzaje gramatyczne) po dawanie lektorom całych sezonów do czytania a vista.

  • @virtualnyimperatorpolski1
    @virtualnyimperatorpolski1 2 дня назад +3

    Super materiał!

  • @JanPawelDlugi666
    @JanPawelDlugi666 2 дня назад +6

    Nawet nie wiedziałem że istnieje dubbing polski. Dobrze wygląda jeżeli będę oglądał maskę to postaram się o dubbing

  • @kamsolt00
    @kamsolt00 3 дня назад +14

    Kisnę za każdym razem jak widzę tę maskę z napisem subskrybuj. Genialne xD

  • @plyazarhasil4720
    @plyazarhasil4720 День назад +1

    Świetny materiał 👍

  • @Pan_Blazej
    @Pan_Blazej 2 дня назад +6

    Co do filmów z lektorem i dubbingiem: "Grinch" (zresztą też z Jimem Carreyem). Za dzieciaka mieliśmy w domu wersję z dubbingiem. Za doroślaka póbowałem kupić/wypożyczyć taką wersję - zapomnij. Jak kamień w wodę.

    • @MistrzSeller
      @MistrzSeller 2 дня назад +6

      Bo wiele lat była zaginona i dopiero ostatnimi laty została odnaleziona wersja dubbingowa i teraz na Amazon prime można oglądać z dubbingiem

  • @kebabekstra
    @kebabekstra 5 часов назад +1

    Tez jak wielu komentujących wolę lektora który tylko tłumaczy a cała wymowę , głos i reakcje pokazuje aktor i dowiadujemy wie większości tego co aktor powiedział .😊

  • @Krisu8522
    @Krisu8522 7 часов назад +1

    Pamiętam jak oglądałem film "Maska" z lektorem i był to Pan Władysław Frączak, , tam kwestia "Bring around the loaner" była przetłumaczona jako "Dawaj dezela". 😂 strasznie mnie to rozbawiło. Czekam na kolejne Przekładanki. Pozdrawiam 🙂

  • @ElnarSilverblade
    @ElnarSilverblade 2 дня назад +2

    Chociaż do kanału przyciągnęły mnie filmiki o moim ukochanym filmie ze sławną królową w tytule, to jednak cieszę się, że nagrywasz także o filmach w innych językach niż francuski.
    Pozdrawiam.

  • @LeCzarny
    @LeCzarny 3 дня назад +5

    Jak zwykle świetny materiał. Pozdrawiam

  • @agusia160188
    @agusia160188 День назад +1

    Miałam na VHS-ie i praktycznie znam na pamięć wersję z lektorem ale inną - tam na samochód zastępczy mówili "pożyczak", karabin był po prostu pistoletem maszynowym... i mój ulubiony choć nie wymieniony w przekładance: "przegląd, żołędne dupki! podokręcam wam śróbki". A o tym, że ten film zdubbingowano to w ogóle dowiaduję się dziś, jak oglądam Twój filmik. 🤣
    Osobiście mam takie skrzywienie, że jak przywyknę do tłumaczenia w jakimś starym filmie, który bardzo lubię, to za chiński gwizdek nie ogarniam innego tłumaczenia, czy to zmiana lektora czy na dubbing. Całej masy starych filmów z kolekcji VHS-ek nie jestem w stanie obejrzeć, gdy po latach wypuszcza je jakaś stacja, bo wiązało się to z nowym zleceniem tłumaczenia i zamiast cieszyć się filmem to mój mózg potrafił tylko porównywać kwestie "bo kiedyś to bohater mówił tak a nie tak...".
    Przykładowo (nawiązując przy okazji do Twoich filmów o RRRrrr) parę dni temu oglądaliśmy z rodzicami TV i trafiliśmy na ukochany film o jaskiniowcach. Okazało się jednak, że o zgrozo był z lektorem, w czasie gdy ja znam niemal na pamięć wszystkie dialogi z wersji dubbingowej... no męczarnia normalnie 🤣🤣🤣

  • @Cationna
    @Cationna 3 дня назад +40

    Osobiście wolę świadomie zdystansowanego lektora, który staje się przezroczystym sposobem na otrzymanie tłumaczenia bez całkowitego zagłuszania aktorów - właściwie napisami w wersji audio - niż dubbing, który zbyt głęboko ingeruje w oryginał. W filmach animowanych jest inaczej, bo gra aktorska animowanej postaci jest i tak osobnym "występem" niż gra aktora głosowego, więc lepiej poddaje się całkowitej zmianie roli, jaką jest podłożenie nowego głosu. Nie ma tego dystopijnego i kakofonicznego wrażenia, które sprawia człowiek z którego ust wydobywa się jak w horrorze cudzy głos.

    • @jakubcjusz
      @jakubcjusz 2 дня назад +4

      Dla mnie lektor nigdy nie stał się przezroczysty. Jeszcze zagłuszanie oryginalnych aktorów jestem w stanie znieść, ale (z racji tego, że lektor często spóźnia się za dialogiem) zagłuszania przez niego muzyki już nie.

    • @kalusia87
      @kalusia87 2 дня назад +11

      Ja nie mogę oglądać "dorosłych" filmów z dubbingiem bez wrażenia, że są filmami dla dzieci

    • @Trojden100
      @Trojden100 2 дня назад +7

      @@kalusia87 Kwestia osłuchania i przyzwyczajenia, i tyle.
      W latach 60. i 70. powszechne było dubbingowanie filmów aktorskich. Dopiero w końcu lat 70., gdy obcięto budżet TVP, ściągnięto z ZSRR metodę czytania przez lektora. Tyle że stare filmy dubbingowano w epoce przed pojawieniem się w Polsce magnetowidów, więc wiele dubbingowanych wersji przepadło. Taśmy filmowe mają swoją określoną żywotność.

    • @Raf-1313
      @Raf-1313 2 дня назад

      Lepiej bym tego nie ujął.
      Nie spotkałem się nigdy z dubbingiem w filmach , który by mnie satysfakcjonował. W serialach prędzej. Młody Indiana Jones był rewelacyjny. Co innego kreskówki. Tam nie razi nas postać mówiąca nie tym głosem w dodatku marnieje. Nie wiem z czego to wynika, ale w kreskówkach bywa lepiej niż w oryginale. Nawet sam głos postaci brzmi naturalnie, a nie jakby każda postać miała swojego lektura, a oryginalny głos byłby wyciszony.

    • @Raf-1313
      @Raf-1313 2 дня назад +2

      ​@@Trojden100no nie osłuchania. Z dubbingiem jest jak z książką i jej ekranizacją. Jeżeli lepszy od oryginału to oryginał był słaby.

  • @paulinagabrys8874
    @paulinagabrys8874 День назад +2

    Jest taki kanał Dubciekawostki, gdzie prowadzący podaje np. ile dubbingów miał dany film, czemu nagle jest drugi dubbing tego samego odcinka (jak w kreskówce Fineasz i Ferb, gdzie na disney plus mamy oba dubbingi odcinka Lazima, bo aktor od Fineasza przeszedł mutację i jego głos brzmi inaczej) i dlaczego np. Warner Bros jest głupi i nie chce zdubbingować animacji My Adventures with Superman, choć wszystkie inne nowe animacje DC u siebie ma z dubbingiem i nie ważne czy to Harley Quinn dla dorosłych czy Batpojazdy dla dzieci przedszkolnych.
    Z polskim Max (należącym do WB) jest taka głupia sprawa że ich własna animacja Batman The Animated Series u nich ma tylko napisy, na Netfliksie dubbing zrobiony przez WB a resztę dubbingowali sami a Amazon Prime ma cały oryginalny dubbing zrobiony dla nieboszczki ZipZapa

  • @MistrzSeller
    @MistrzSeller 3 дня назад +14

    co do skracania tlumaczenia pod lektora to jest to powód dlaczego w Gwiezdnych wojnach nie słyszymy nawiązania do Diuny. Bo C-3PO mówi w Nowej nadziei w wersji dubbing/lektor "Ześlą nas do kopalni" jak w oryginale miał wypowiedź "Ześlą nas do kopali przyprawy na Kessel"

    • @Kanc1erz
      @Kanc1erz 2 дня назад +2

      Przecież przyprawa w SW ma zupełnie inne znaczenie niż w Diunie, osobiście nie doszukiwałbym się tutaj nawiązania, tylko po prostu rozszerzenia kontekstu.

    • @MistrzSeller
      @MistrzSeller 2 дня назад

      To świadome nawiązanie Lucasa. Sam tak przyznał jak Lucasfilm nie chciał by w książkach przyprawa pojawiła się jako narkotyk. Przyprawa wzmacnia możliwości pilotowania, jest używana przy przesłuchaniach i ma wiele innych zastosowań.
      Co dziwne w nowym kanonie rzuca się tą nazwę bez wyjaśnienia i traktuje przyprawę jakby to był pierwszy lepszy normalny towar. Niektórzy wręcz potem myślą, że przyprawa to maryśka świata SW, podczas kiedy raczej byłby to odpowiednik jakiś mocniejszych środków pokroju amfetaminy.

  • @KatarzynaBoj
    @KatarzynaBoj 2 дня назад +3

    "Złap mnie jeśli potrafisz" z Tomem Hanksem i Leonardo DiCaprio też ma dwie wersje. Na kanale Paramount Network leci często taki twór z dubbingiem.

  • @xOdySx
    @xOdySx День назад

    Dziękuję za szczerość z części "dlaczego to robię" ;)

  • @_zomer
    @_zomer 3 дня назад +2

    Super jak zawsze, komentarz dla zasięgu 😊

  • @TheAgentAPM
    @TheAgentAPM 3 дня назад +6

    Dubbing Iniemamocnych bardzo dobrze sobie poradził z tym dwuznacznym słowem "Freeze!".

    • @Draconager
      @Draconager 3 дня назад +1

      Jak konkretnie poradził sobie z tym polski dubbing?

    • @TheAgentAPM
      @TheAgentAPM 3 дня назад +4

      @Draconager "Rączki!"
      Przesunęli w ten sposób obiekt zainteresowania.

    • @Draconager
      @Draconager 3 дня назад +1

      @@TheAgentAPM Sprytne.

  • @Fisz777
    @Fisz777 2 дня назад +3

    Gdzieś koło trzeciej minuty pomyślałem: "gdzie jest Kota?" i niedługo później mi się morda ucieszyła.

  • @Roxson_
    @Roxson_ 3 дня назад +9

    Zawsze chciałem obejrzeć Maskę z dubbingiem!

    • @shinigamiphantom1391
      @shinigamiphantom1391 2 дня назад +1

      Gdzie można to obejrzeć?
      Nie przepadam za dubbingiem w filmach aktorskich, ale brzmi ciekawie.

    • @Roxson_
      @Roxson_ 2 дня назад +1

      @shinigamiphantom1391 No właśnie nie mogłem długo tego znaleźć, ale teraz jest chyba na CDA

  • @ToBison86
    @ToBison86 3 дня назад +20

    Myślałem, że się zabierzesz może za 'Goście, Goście' albo serię 'Taxi'. Tam by było dużo do roboty :D

    • @histhoryk2648
      @histhoryk2648 3 дня назад +4

      Do kina Francuskiego dorzuciłbym filmy z Różową Panterą

    • @grzegorzbednarski4028
      @grzegorzbednarski4028 3 дня назад +5

      Albo te z Louis de Funès to byłoby cudowne

  • @Paulaner000
    @Paulaner000 2 дня назад +9

    Jak dla mnie dubbing w filmach aktorskich jest nieakceptowalny. Gra aktorska w znacznej mierze opiera się na grze głosem. Tutaj film "Maska" jest dobrym przykładem. Jim Cerrey zrobił tu ogromną robotę, nadał postaci specyficzny charakter, którego podrobienie jest niemożliwe. Tutaj dodanie dubbingu jest tak samo sensowne jakby zamiast oryginalnego aktora podstawić pacynkę i mówić że to ten sam film. Lektor nie jest idealnym rozwiązaniem, ale jest akceptowalnym kompromisem między napisami a dubbingiem właśnie. Odpowiednio dodany do filmu nie zakłóca percepcji całości filmu

    • @Szakal_zlocisty-Canis_aureus
      @Szakal_zlocisty-Canis_aureus 2 дня назад

      Dodał bym że niektórzy mylą rolę lektora czy nie wiedzą do czego ona jest... On nie jest od tłumaczenia gry słów, nawiązań kulturowych,historycznych czy tłumaczenia 1:1 czego nawet twórca materiału nie ogarnia... On ma przetłumaczyć dialogi na sensowne zrozumienie obcego języka, bez nadmiernego zakłócania gry aktorskiej... Nawet emocji nie tłumaczy czy udaje, emocje ma widz słyszeć w głosie aktora w "tle"...
      Zresztą naprawdę tak tych ludzi interesuje gra słów/idiomów? To jest na x linijek tłumaczenia a i tak UJ z tego bo to są nieprzetłumaczalne jako tako rzeczy... Lektor daje ci "znaczenie" w tle słyszysz że to ten "zabieg" i ty jako nie nativ masz zrozumieć znaczenie a nie całą zabawę słów-.- tak jak niektóre polskie "filmy" dialogi etc są nieprzetłumaczalne na zagraniczny bo to tzw "polskie smaczki" tak samo u nich istnieją a oni ból dupy że nie tłumaczone 1:1-.-

    • @Draconager
      @Draconager 2 дня назад +5

      ​Przekład nie polega na tłumaczeniu 1:1, lecz na oddawaniu sensu. Owszem, gry słowne są często wyzwaniem, ale od tego jest tłumacz, żeby przenieść je na drugi język. Smaczki kulturowe też są trudne i tutaj sporo zależy od samego filmu, bo na przykład taki Shrek ma w oryginale sporo odniesień do angielskiej kultury, co w polskiej wersji udało się sensownie oddać, bo to fikcyjne uniwersum.

    • @atam3977
      @atam3977 5 часов назад

      ​@@Szakal_zlocisty-Canis_aureusLektor daje szansę dosłyszenia oryginalnej ścieżki, więc czasem można sobie coś dodatkowo dorozumieć. Znam angielski na tyle, że potrafię wychwycić czasem niektóre smaczki czy nawet bardziej niszowe konteksty, ale nie na tyle, żeby swobodnie tłumaczyć w locie pełną linię dialogową a z kolei napisy dość mocno angażują co odciąga od zanurzenia się w ogólnym odbiorze produkcji.

  • @vejin9
    @vejin9 День назад

    Ja znam inną wersję z lektorem. Gdzie Loaner to był Pożyczak, słynny catchphrase Stanleya to “Ja cię sunę”, tommy gun to był Tomcio-Giwera, a bodaj jeszcze w scenie z Maską-Francuzem mowił "jet adore - że to indor". Z głowy całości nie wypiszę, ale znając również angielską wersję, to moim zdaniem całkiem dobra robota, przynajmniej na ile nam pozwala nasz język.

  • @zakszirak
    @zakszirak 2 дня назад +7

    3:52 Ta kwestia jest akurat nieprzesadnie trudna, bo 95% filmów, do których opracowano polski dubbing, mają też wersję lektorską - nie ominęło to nawet animacji DreamWorks. A jest jeszcze kilka pozycji dla starszych odbiorców, które warto porównać w wersjach dubbingowanej i lektorskiej, chociażby „Dwaj zgryźliwi tetrycy” czy - pomimo prawdopodobnej demonetyzacji - „Logan: Wolverine”. A nawet „Terminator 2”, który poza jakimiś pięćdziesięcioma wersjami lektorskimi ma jeszcze dwa dubbingi (polski i śląski).

    • @czlowiek_zagadka
      @czlowiek_zagadka День назад

      Logan z dubbingiem to był jedyny film który przewijałem do tyłu żeby obejrzeć i nagrać dyktafonem scenę z waleniem łopatą w samochód. Dubbing tak dobry że aż z amerykańskiego filmu zrobił polski xd

    • @Cubus-zapasowy
      @Cubus-zapasowy День назад

      @@czlowiek_zagadka Bo ogólnie taki jest cel dubbingu. Dubbing to pewnego rodzaju oszukanie widza, że dany film powstał w Polsce (czy w którym kraju ktoś żyje). Dlatego wiele nawiązań do popkultury jest zmienianych na nawiązania do polskiej popkultury, bo jakby zostały amerykańskie, to gryzłoby się to z resztą przekładu.

    • @atam3977
      @atam3977 5 часов назад

      No ja ostatnio próbowałem obejrzeć Godzilla Minus One na Netflix, brak wesji lektorskiej, jest dubbing... niezdzierżyłem! Czarnobiały fragment stylizowany na materiał historyczny z żołnierzami Cesarskiej Armii biegających z polskimi okrzykami... o żesz k... jak mocno trzeba walnąć się w głowę, żeby wpaść na taki pomysł.

  • @Trojden100
    @Trojden100 2 дня назад +4

    Tommy gun to broń używana np. przez gangstera Johnny'ego w "Kevinie samym w domu", w oglądanym przez niego fikcyjnym czarno-białym filmie gangsterskim "Angels with filthy souls". I ten gangster użył właśnie tej nazwy - Tommy gun. Tyle że w polskiej wersji przetłumaczono to po prostu jako "spluwa". I pada tam kwestia "Ja ci wierzę, ale moja spluwa nie" ("I believe you, but my Tommy gun don't").
    Ludzie zorientowani w temacie historii techniki, w tym techniki wojskowej, wiedzą, o jakie "Tommy gun" chodzi, jednak masowi widzowie niekoniecznie.
    Skoro o Kevinie mowa, to osobiście uwielbiam sposób, w jaki gangster Johnny rechotał podczas mordowania najpierw Snakesa, a później swojej byłej tż, którą oskarżył o flirtowanie, z kim popadnie (choć oryginalne "smooching" nie znaczy dosłownie "flirtować", tylko raczej coś w rodzaju "migdalić się", czyli coś bardziej bezpośredniego i związanego z fizycznym kontaktem). Moim zdaniem, inni złoczyńcy mogliby brać z niego przykład w tym rechocie. :)
    Co do "Maski", to był też animowany serial o tym tytule, mroczniejszy od komedii z Careyem. Również inspirowany komiksem. Oglądałem to za dzieciaka.
    BTW, ciekawe, czy tylko mnie wirowanie Careya w masce kojarzyło się z wirowaniem Taza z "Taz-manii". :) Czy taki właśnie był zamysł twórców filmu, i z tym miał się kojarzyć.
    P.S. Masz 666 lajków pod tym nagraniem. :)

    • @Bl4ckSer4ph
      @Bl4ckSer4ph 2 дня назад

      "Ludzie zorientowani w temacie historii techniki, w tym techniki wojskowej, wiedzą, o jakie "Tommy gun" chodzi, jednak masowi widzowie niekoniecznie."
      szczerze mówiąc, nie bardzo rozumiem, co orientowanie się w w/w tematach ma do rzeczy...? 🤔
      Tommy gun (czyli pistolet maszynowy Thompsona) to najbardziej kultowa broń znana z filmów gangsterskich...

    • @czlowiek_zagadka
      @czlowiek_zagadka День назад +1

      Jeśli ktoś nie zna Tommy Gun to słabo też zna naszą historię bo pistolety maszynowe Thompson były jednymi z broni zrzucanej przez aliantów dla naszych powstańców podczas 2 wojny światowej razem z pistoletami maszynowymi sten i pistoletami Colt 1911. Klasyka broni z tamtych lat. To tak jakby nie wiedzieć co to AK-47. Nie chcę żeby to zabrzmiało jako zarzut że ludzie są głupi bo nie znają tej broni. Każdy ma prawo czegoś nie wiedzieć, to nic złego.

  • @Cubus-zapasowy
    @Cubus-zapasowy День назад +2

    Wg. mnie w takim przypadku dobrze jest obejrzeć zarówno wersję z lektorem, jak i zdubbingowaną i subiektywnie stwierdzić która brzmi lepiej. Polski dubbing stoi na raczej dobrym poziomie w skali Europy czy świata, zdarza się że brzmi lepiej od oryginału, albo dlatego że czasami angielski dubbing wypadnie słabo (przychodzi mi do głowy "X-Men Ewolucja") albo ze względu na politykę twórców filmu - zdarza się, zwłaszcza w tych mega dużych produkcjach, że w jakiejś roli obsadzany jest celebryta, żeby sprzedać więcej biletów na film, kosztem trochę gorszej gry aktorskiej - przykładami są chociażby Beyonce jako Nala z nowej wersji "Króla Lwa", Katy Perry jako Smerfetka w jednym z aktorskich filmów o Smerfach, czy John Cena w jednej z części "Szybkich i Wściekłych" (on akurat nie użyczał głosu, ale grał, bo film aktorski).W polskim dubbingu niby też się to zdarza, ale znacznie rzadziej (przykładem jest "Madagaskar" gdzie jedną z głównych ról Alexa miał grać Jacek Kopczyński - jeden z najlepszych polskich aktorów dubbingowych, ale niekoniecznie znany przeciętnemu Polakowi - dlatego go wymieniono na bardziej medialnego Artura Żmijewskiego na potrzeby dubbingu filmu, choć Kopczyński potem podkładał głos tej postaci w kreskówce i grze video opartej na filmie). Z dubbingiem największy problem jest taki, jeśli kwestie aktora dubbingowego są słabo zmontowane i skoordynowane z tym jak postać rusza ustami na ekranie - to jest szczególnie trudne w filmach "ludzkich" gdzie tej mimiki twarzy jest więcej - w animacji ona często jest mocno uproszczona, także jest łatwiej. Przez to dla wielu ludzi dubbingi filmów ludzkich brzmią nienaturalnie i wolą napisy lub lektora, bo nawet jeśli montażysta wykona swoją robotę obiektywnie dobrze, to efekt dalej może być średni, bo po prostu nie dało się lepiej. I prawdą jest że najlepiej się dubbinguje postacie lub sceny, gdy nie widać ich ust - właśnie z tego powodu. Pamiętam że oglądałem kiedyś wywiad z aktorką, która brała udział w dubbingu do jednego z sezonów "Power Rangers" i mówiła że bardzo przyjemnie jej się to dubbingowało właśnie przez to, że oni (jak to Power Rangers) przez większość czasu nosili hełmy i przez to nie było widać ich ust - a więc aktorzy dubbingowi nie musieli się jakoś bardzo wysilać by się zmieścić w tzw. "kłapach".
    Ogólnie teraz filmowych dubbingów jest chyba więcej niż kiedyś - teraz dosłownie wszystko się dubbinguje, prawdopodobnie dlatego bo budżet na taki dubbing jest większy. Kiedyś korzystano z lektora, bo była to opcja tańsza - musisz tylko jednemu gościowi zapłacić, poza ty, przez to że lektor nie musi się silić na grę aktorską to pewnie dubli jest mniej. W grach video jest na odwrót, bo gry, zwłaszcza sandboxy, się robią coraz większe i obszerniejsze, a zdubbingowanie kilkudziesięciu tysiecy linijek tekstu to droga sprawa - dlatego np. serie GTA czy Red Dead Redemption nie mają dubbingu tylko napisy polskie. Ale odbiegam od tematu, bo to nie film o grach.

    • @adix032
      @adix032 День назад

      Ja jestem za tym że filmy aktorskie miały i lektora i dubbing na start żeby był i każdy mógł zdecydować co woli
      Ja osobiście uwielbiam nasz dubbing choć do niektórych lektorów jak Tomasz Knapik, Janusz Kozioł i Maciej Gudowski również mam sentyment
      Co do do celebrytów w dubbingu to u nas jakoś dają radę bo Żmijewski jako Lew Alex zawsze mi się podobał, nie mówiąc o też o Piotrze Adamczyku który jako zygzak McQueen w Autach i Syndrom w Iniemamocnych był świętny

    • @Cubus-zapasowy
      @Cubus-zapasowy День назад

      @@adix032 Są ludzie którzy lubią dubbing i są ludzie, którzy lubią napisy, także zapotrzebowanie na oba będzie i spodziewam się że obie możliwości będą się miały dobrze w najbliższym czasie. Co do lektora nie jestem pewien.
      Adamczyk to trochę inna kategoria, bo ile on jest celebrytą, jak na nasze polskie warunki, to akurat on w dubbingu grał bardzo dużo i nie można mówić że był np. w "Madagaskarze" (Melmana grał) tylko przez nazwisko. Zaczął dubbingować tuż po skończeniu szkoły aktorskiej, jeszcze w latach 90-tych. Dubbingował w "Księżniczce Sissy", był Harrym Osbournem w kreskówce o Spider-Manie, potem był Madagaskar, Auta, Iniemamocni, w "Gwieździe Kopernika" dubbingował tytułową postać, kilka lat temu w Star Wars Battlefront dubbingował Bosska itp. Także on jest aktorem dubbingowym pełną gębą, mimo że większość go kojarzy z czymś innym.
      Żmijewski jako Alex był dobry (pewnie dlatego że ma on dość podobną barwę głosu do Kopczyńskiego, z tym że trochę niższą) ale już np. jako Skaza w nowej wersji "Króla Lwa" (obejrzałem ten film w ostatnie Boże Narodzenie, jak leciał w telewizji) mi nie pasował w ogóle. Nawet nie dlatego, że miałem jakieś zastrzeżenia do jego gry aktorskiej, tylko moim zdaniem nie pasował do tej roli - zbyt "mało groźnie" jego głos brzmi, jak na Skazę. Jak w starej wersji się słucha Jeremiego Ironsa po angielsku czy Marka Barbasiewicza po polsku to od Skazy czuć jad w każdym słowie.

    • @adix032
      @adix032 17 часов назад

      @@Cubus-zapasowy co do zapotrzebowania na różne wersje dubbing lektor napisy tak zgadzam będzie potrzebne na każdą z nich (lektor pewnie też bo w Polsce dużo ludzi te wersje)
      Co do Adamczyka to owszem pomimo bycia celebrytą zna realia naszego dubbingu i można powiedzieć że jest prawie etatowcem, a księżniczka Sissy z tego co pamiętam była nagrywana w starym stylu gdzie aktorzy stali na taśmę nagrywali całość więc tam miał dużą szkołę dubbingu
      Co do Żmijewskiego to powiem tak grał lwa Alexa nie dlatego że Kopczyński został olany tylko z powodu tego że rolę Marty'ego miał grać Maciej Stuhr który odmówił że względu na to że dostał na to że dostał rolę zebry w innym filmie (a wcześniej wyniknęło z tego powodu zamieszanie) no i te rolę ostatecznie dostał Klaudiusz Kaufman a Jacek Kopczyński został zastąpiony właśnie Arturem Żmijewskim więc według mnie i tak wyszło dobrze
      A co do króla lwa z jego udziałem to nie widziałem

  • @kgxart
    @kgxart 2 дня назад +6

    Może pani żerować na mojej nostalgii, każdy film jest ciekawy, a panią - wcielenie spokoju i elegancji, z wiedzą i umiejętnością jej przekazywania - mogłabym oglądać i słuchać bez końca :') Zastanawiałam się, czy będzie jedynie język francuski i cieszy mnie taka rozmaitość!

  • @Jodrik713
    @Jodrik713 3 дня назад +5

    2:22 Ja bym jeszcze dodał mnogość lektorów (rezultatem jego taniości względem dubbingu) do wad bo każda telewizja ma swojego lektora i się często zdarza że co kilka lat, nawet i mniej, że na tym samym kanale mamy innego lektora/inną wersję lektorską i typowy widz nie widzi żadnej różnicy.

  • @marcin4323
    @marcin4323 2 дня назад +3

    Dubbing sprawdza się głównie przy animacjach. Z filmu z lektorem da się sporo wyłapać z oryginalnych kwestii ale i tak wolę napisy. Niby pochłaniają część uwagi ale i tak pozwalają wyciągnąć najwięcej z oryginału

  • @aleksanderchylinski3947
    @aleksanderchylinski3947 2 дня назад +3

    8:04 Luzak, to chyba też (możliwe że przypadkowa) gra słów, która - jak się później przekonamy - określa też stan techniczny auta zastępczego, które wygląda na takie z niedokręconymi (luźnymi) śrubami - jakby miało się za chwilę rozpaść na części pierwsze. ;) Tu plus dla dubbingu. Ale ogólnie w filmach fabularnych wolę lektora - gra aktorska to również granie głosem. Lektor pozwala usłyszeć oryginalny głos aktora, co ma niebagatelne znaczenie w przypadku takich aktorów jak Jim Carrey w przypadku dubbingu odbiór jest niepełny przez co gra wydaje się spłaszczona, gorsza niż w rzeczywistości.

  • @krzysztofszukalski5633
    @krzysztofszukalski5633 2 дня назад +2

    Czekam na więcej tego rodzaju porównań dubbingu z oryginałem. Dubbing w Polsce z reguły powstaje tylko jeden do danego filmu (z bardzo rzadkimi wyjątkami), wersji lektorskich natomiast jest tyle ile stacji tv które wyemitowały owy film - bo każda przeważnie robi własną. Więc PRZEKŁADANKI warto skupiać się w przyszłych projektach na filmach posiadających polski dubbing z tego i wielu innych powodów. O wiele ciekawiej ogląda i słucha się porównania przekładu dubbingu z oryginałem. Lektor najwyżej jako dodatkowa opcja.
    A poza tym świetny odcinek🙂

    • @adix032
      @adix032 2 дня назад +1

      Dobrym przykładem tego co mówisz jest film Asterix podbija Amerykę gdzie mimo iż posiada dubbing to od wielu lat jest emitowny z lektorem

    • @Cubus-zapasowy
      @Cubus-zapasowy День назад

      Niektóre kreskówki miały dwie wersje dubbingu np. "Kacze Opowieści"

  • @andrzejnowak4315
    @andrzejnowak4315 2 дня назад +7

    Czy na prawdę komukolwiek podoba się polski dubbing w jakimkolwiek aktorkim filmie fabularnym? Dla mnie to jest nienaturalne do tego stopnia, że nie jestem w stanie filmu w takiej wersji oglądać.

    • @MistrzSeller
      @MistrzSeller 2 дня назад +2

      Mi sie podoba i mam wrażenie że pokolenie z juz bardziej jest przyzwyczajone do dubbingu

    • @czlowiek_zagadka
      @czlowiek_zagadka День назад +1

      A Harry Potter? Chyba nie powiesz mi że wolałbyś inną wersję.

    • @paulinagabrys8874
      @paulinagabrys8874 День назад

      Potterki mają fajny dubbing. Jest konsekwentny bo robiony od początku z większością tych samych aktorów

    • @czlowiek_zagadka
      @czlowiek_zagadka День назад

      @paulinagabrys8874 Dokładnie. Nie wiem jak inni ale dla mnie polskie głosy Hermiony, Harrego itp. podświadomie traktuje jako prawdziwe głosy tych aktorów. Miałem niezłe omg kiedy włączyłem sobie kiedyś wywiad z Emmą Watson, Danielem Radclifem... miałem wrażenie że to nie oni xd

    • @andrzejnowak4315
      @andrzejnowak4315 День назад

      @@czlowiek_zagadka może fabularne kino familijne jak Harry Potter czy Asterix i Obelix Misja Kleopatra jest dubbingowalne, gdyż jest to na tyle umownie/kreskówkowo/komiksowo grane przez aktorów w oryginale, że trochę ten dubbing jeszcze tam pracuje jak w filmie animowanym. Natomiast jakiekolwiek produkcje fabularne w poważniejszym tonie moim skromnym zdaniem w udany sposób zdubbingować się nie da, żeby to było w miarę naturalne i zdatne do oglądania już nie wspominając o tym, że będzie zdecydowanie gorsze niż oglądanie w oryginale z polskim napisami czy z dobrym lektorem. Poza tym podejrzewam, że akurat macie do zdubbingowanego Harrego Pottera sentyment nostalgiczny z dzieciństwa i dlatego to uważacie za dobrą wersję, natomiast jakbym miał ogladać Harrego Pottera (a nie ogladałem jeszcze) to zdecydowanie bym wybrał wersję oryginalną z polskimi napisami

  • @_Bulaa
    @_Bulaa 2 дня назад +2

    Za żerowanie na nostalgii zostanę tutaj na bardzo długi czas :D

  • @piopiow8663
    @piopiow8663 2 дня назад +1

    Nie znoszę ani lektora ani dubbingu. Uważam że film traci na wartości klimatu oraz na efektach dźwiękowych.

  • @Hrithikart
    @Hrithikart 3 дня назад +1

    Suoer, że wypuściłaś film, którego się nie spodziewałem. W sumie TP racja, że jeśli już to czekalem na coś francuskiego 😅😅 Ale dzięki Tobie zapamiętałam jak się nazywa "karta chipowa" - KARTAPUS 😅😄😊 I to jest jak najbardziej na twoj plus. Tak samo jak kotecek jest również na plus 😅😅❤❤
    PS. Tak trzymaj! C' est parti! 😅😅

  • @czlowiek_zagadka
    @czlowiek_zagadka День назад +1

    Przypomniałaś mi tym filmem dubbing w filmie Logan: Wolverine 2017. Scena kiedy wkurzony Wolverine wali łopatą w samochód który nie chce odpalić krzycząc jednocześnie. W oryginale była to raczej tragiczna scena jak zresztą większość filmu, natomiast z dubbingiem była to czysta komedia. Uśmiałem się do łez. Podsumuje tamtą scenę z dubbingiem, słowami: Wolverine gdyby był Polakiem xD

  • @kamuiuno
    @kamuiuno 2 дня назад +1

    15:12 "Did you miss me?" Można przetłumaczyć "Czy tęskniłeś za mną?" co zmienia drugą sekwencję na "Raczej nie" co dodaje w kontekście sytuacji dodatkową warstwę komicznej dwuznaczności związanej z językiem. Amerykanie z powodu zabaw semantycznych ich własnym językiem, pozwalają sobie na dość wieloznaczne gierki słowne. Zazwyczaj wiele z nich jest zakorzenione z historii, kulturze oraz wielu sytuacjach z książki kina czy ogólnoznanej popkultury. Żarciki słowne nawet w polskim potrafią być dość osobliwe, ale u Amerykanów to jest niekiedy "czwarta gęstość".

    • @Draconager
      @Draconager 2 дня назад +3

      Zacznijmy od tego, że ze względu na zwracanie się do kilku osób powinna tu być liczba mnoga, więc zdanie powinno brzmieć "Tęskniliście za mną?". Niestety nadal brakuje tutaj drugiego sensu słowa miss czyli spudłować i to jest główny problem.

  • @WerterPC
    @WerterPC День назад +2

    Wolę lektora z tego względu, że wtedy można wyraźnie usłyszeć, że tłumaczenie zrobione jest niewinnie i delikatnie (czyt. Partacko). Przykładem było Pulp Fiction, gdzie główna beka w filmie była właśnie z testów, ale Polsat bosaj przetłumaczył oczywiście, jakby film dla dzieci tłumaczyli.

    • @paulinagabrys8874
      @paulinagabrys8874 День назад +3

      To nie partactwo. To chęć puszczenia filmu w prime time

    • @MistrzSeller
      @MistrzSeller 18 часов назад

      @paulinagabrys8874 Co ciekawe Amerykanie też coś takiego robią. To znaczy biorą aktorów co grali i dubbingują co ostrzejsze kwestie by mieć wersje do puszczania w samolocie.
      Samuel L Jackson o tym opowiadał

    • @atam3977
      @atam3977 5 часов назад

      ​@@MistrzSellerAmerykanie kiedyś robili jeszcze gorzej z filmami zagranicznymi - nie dość, że dubbingowali (fatalnie) to jeszcze nagminnie przemontowywali (nie tylko wycinali niektóre sceny, zmieniali ich kolejność) i skracali filmy.

  • @AdamKra-bt5ij
    @AdamKra-bt5ij 2 дня назад +1

    Może komedia "But Manitou" zainteresuje "Przekładanki"? 😁

  • @LotBFOC2
    @LotBFOC2 3 дня назад +5

    Pierwszy. Osobiście uważam, że lepiej obejrzeć sobie TYLKO tę pierwszą ,,Maskę". Dwójka czyli ,,Son of Mask"/,,Dziedzic Maski" (2005) jest beznadziejnym filmem ze słabym CGI, a główny aktor, który zastąpił Carrey'a po prostu wypadł tragicznie. Mało tego. Jak dobrze słyszałem, na przestrzeni produkcji, do głównej roli brano pod uwagę kilku różnych aktorów: Johna Krasinski'ego (chyba, nie pamiętam), Ryana Reynoldsa, a nawet Jacka Blacka. Jak dla mnie, jednak dobrze, że żaden z nich nie wystąpił w tym... czymś.
    Jednak na szczęście, sam Carrey aktualnie nie ma nic przeciwko powrotowi do roli.

  • @Robi2009
    @Robi2009 3 дня назад +4

    5:55 kicia

  • @PROfesor04
    @PROfesor04 3 дня назад +2

    Zasubskrybowałem, bo treści i jakość zadowalające, a też zawsze fajnie mieć jakiś "tylko swój" mniejszy kanał

  • @mantrox
    @mantrox 3 дня назад +1

    Do tej pory nie wiedziałem, że Maska miała dubbing. Po usłyszeniu próbki - nie żałuję swej ignorancji.
    Fajnie, że wychodzisz też poza francuski - powodzenia!

  • @medureczek
    @medureczek 2 дня назад +2

    Fun fact to był jak powiedziałaś że lektor i dubbing Maski to ten sam gość

  • @krzysztofdruzynski1615
    @krzysztofdruzynski1615 2 дня назад

    Kto pamięta z dzieciństwa, ten pamięta z dzieciństwa. Ja mam dokładnie tyle lat, co "Misja Kleopatra" :)

  • @Syriusz_85
    @Syriusz_85 3 дня назад +4

    Ogólnie nie jestem zwolennikiem, ani lektora, ani dubbingu, w filmach aktorskich. Dlatego cieszę się, jak mam możliwość zobaczyć film z polskimi napisami. A jak nie ma takiej możliwości, to wybieram wersję anglojęzyczną, czasami z pomocą angielskich napisów. Po prostu nie mogę zdzierżyć dubbingu. W animacjach jest jeszcze ok, bo jest postać animowana. Ale jak jest aktor, jak np. Bena Stillera i nagle słyszysz głos Piotra Adamczyka, to mózg od razu stwierdza "to nie pasuje" i ogląda się dziwnie. Jeszcze pół biedy, jak dubbing jest zrobiony bardzo dobrze, technicznie i profesjonalnie zagrany. Ale jak dubbing brzmi jak dla dzieci, a do tego aktor głosowy jest źle dobrany i zamiast oddać emocje, brzmi jakby czytał audiobooka, to człowiekowi się odechciewa. Takie przykłady, gdzie dubbing brzmiał bardzo źle, to jak dla mnie, Tony Stark, gdzie w wykonaniu Mariusza Bonaszewskiego, brzmi jakby miał przepity głos. A ostatnio, osoba która stwierdziła, że Maciej Stuhr jest najlepszym wyborem do dubbingowania Ryana Reynoldsa w Deadpoolu, powinien udać się do laryngologa.
    Obecnie lektor, zwłaszcza w starszych produkcjach, gdy lecą w TV, wzbudza we mnie bardziej nostalgię, bo przywodzi mi na myśl czasy dzieciństwa. Takie głosy jak panów, Janusza Kozioła, Tomasza Knapika czy Mirosława Utta, jeszcze z wersji z kaset VHS, się nie zapomina. Teraz chyba głównie słyszę Pana Piotar Borowieckiego, jako lektora.
    Szczerze, to liczę, że nie przyjdzie do nas "moda" dubbingowania wszystkiego, bo znając sieci kin w Polsce, część kin będzie miała do wyboru tylko dubbing, więc trzeba będzie rezygnować z chodzenia do kina, na rzecz streamingu.

    • @stanisaw-y2v
      @stanisaw-y2v 3 дня назад

      Oj jakby się to stało Polska byłaby bardziej Polska. Wyjątkowa. Oby to się zrealizował ten dubbing.

    • @michakowalski7384
      @michakowalski7384 2 дня назад

      Też jestem za napisami bo to chyba najlepiej się ogląda i co ważne pomaga w osłuchiwaniu (nauce) języka o najlepszym oddaniu emocji co dzieje się na ekranie nie wspominając.
      Nie zgodziłbym się też z tym co powiedziano na filmiku, że "zachód" wszystko dubbinguję bo np. w Holandii są bardzo powszechne filmy z oryginalną ścieżką i napisami (kina, tv itp.). Miałem okazję być w kinie na kliku takich filmach z napisami i zawsze oglądając to później w Polsce z lektorem czy dubbingiem jest jednak spory niesmak co do odbioru konkretnych scen filmu.

    • @andrzejnowak4315
      @andrzejnowak4315 2 дня назад

      Jest jeszcze opcja, że głosy zmarłych lektorów, np. Tomasz Knapika, będą generowane przez AI vel SI vel sztuczną ynteligencję

    • @andrzejnowak4315
      @andrzejnowak4315 2 дня назад

      ​​@@michakowalski7384 bo Niderlandy kulturowo już podchodzą pod Skandynawię i czerpią od niej pozytywne wzorce publikowania w TV filmów z oryginalna ścieżką dźwiękową z napisami szwedzkimi/norweskimi/duńskimi/fińskimi/islandzkimi. No i nie mają takiego bólu doopy w walce o język ojczysty w TV jak Niemcy/Włosi/Francuzi czy Hiszpanie. Ciekawe, czy w TV w krajach angielskojęzycznych filmy nieangielskojęzycze publikowane są z napisami, szeptanka czy dubbingiem?

  • @wiwlm
    @wiwlm День назад +1

    To ja bardzo uprzejmie proszę o dalsze żerowanie na mojej nostalgii 🙋

  • @PLMacflyPL
    @PLMacflyPL 21 час назад

    Mam na DVD jeszcze inną wersję dźwiękową gdzie auto zastępcze dla Jima nazwane było "pożyczakiem" ;-)

  • @Bl4ckSer4ph
    @Bl4ckSer4ph 2 дня назад +1

    @przekladanki 12:34 "broń ogólnie nieznana polskim odbiorcom"
    ogólnie, to bym się nie zgodził z tym twierdzeniem...
    Odpowiadając zaś na pytanie postawione w tytule: Z NAPISAMI... bo bardzo często brzmienie głosu aktora i sposób wypowiadania kwestii są grą samą w sobie...
    Fun fact: niemieckie dubbingi w latach '80-'90 (satelita...! 😋) bardzo często wykorzystywały tego samego aktora głosowego "przypisanego" do aktora grającego w filmie, np. ten sam aktor podkładał głos pod Bruce'a Willisa, niezależnie od tego, jaki film był udźwiękawiany... do tego stopnia "przyzwyczaiłem się" do tego głosu, że kiedy usłyszałem prawdziwy głos Willisa, to jakoś nie było to samo... 🤣

    • @paulinagabrys8874
      @paulinagabrys8874 День назад +1

      Zachów bo tak nazywa się praktyka gdy jeden aktor dubbinguje cały czas tego samego aktora to stara koncepcja. W Polsce dopiero co wchodzi bo o ile zachów jest w danej serii filmowej tak nie ma go jeszcze w takiej formie jak w Niemczech

    • @Bl4ckSer4ph
      @Bl4ckSer4ph День назад

      @paulinagabrys8874 miło się dowiedzieć czegoś nowego... thx... :)

    • @Cubus-zapasowy
      @Cubus-zapasowy День назад

      @paulinagabrys8874 Właśnie nie do końca. Z tego co mi wiadomo to już kiedyś, w latach 90-tych próbowano w Polsce wprowadzić pomysł że jeden aktor dubbingowy jest przypisany do jednego aktora zagranicznego, ale po pewnych czasie z tego zrezygnowano. Np. Ewa Kania była przypisana do Michelle Pfeiffer.

  • @andrzejangowski1840
    @andrzejangowski1840 2 дня назад

    Gdy oglądałem w kinie Batmana z 2022, nie wiedziałem co mi w tym filmie przeszkadza. I stwierdziłem, że to właśnie dubbing.

  • @marcinm6532
    @marcinm6532 3 дня назад +6

    Być może istniała jeszcze inna wersje/wersje tego filmu, albo też źle to zapamiętałem, natomiast wydawało mi się, że dawno dawno temu widziałem wersję Maski, gdzie mechanicy nazywają samochód zastępczy "pożyczakiem" :)
    Pozdrawiam

    • @tympod123
      @tympod123 3 дня назад +2

      Actually, z ciekawości zrobiłem dalszy research - wersja z "pożyczakiem" występowała zarówno w starszej wersji lektorskiej od TVN w wykonaniu Janusza Kozioła, jak i w wersji VHS w wykonaniu Władysława Frączaka. Ogólnie lista wersji jest całkiem długa.

    • @Marcino88
      @Marcino88 3 дня назад

      @@tympod123dokładnie

    • @marcinm6532
      @marcinm6532 2 дня назад

      @@tympod123 Imponujące. To tylko zapytam, gdzie Pan to potrafił znaleźć?

    • @tympod123
      @tympod123 2 дня назад

      @@marcinm6532 google, i trochę szczęścia ;) Ludzie pisali o różnych wersjach lektorskich na forach, a koniec końców na portalu z plikami nazywającym się jak popularny domowy gryzoń) znalazłem konto udostępniające wszystkie istniejące wersje.

  • @TheMars343
    @TheMars343 2 дня назад +1

    Maska to film, którego chyba nigdy jeszcze nie widziałem ani z lektorem ani z dubbingiem. Od dziecka mam go na dvd z napisami i nie oglądam go w innej wersji. 😀👍

  • @Quarhodron1
    @Quarhodron1 3 дня назад +1

    14 tyś to tak nie bardzo budowanie widowni :)
    A film jak zawsze fajny :)

  • @Vestan36
    @Vestan36 2 дня назад +1

    Czekam na film Międzystanowa 60. Pozdrawiam

  • @andrzejangowski1840
    @andrzejangowski1840 2 дня назад +1

    Pozdrawiam 🙂

  • @depawihe
    @depawihe 3 дня назад +1

    Uwielbiam Twoje analizy przekładów, natomiast w przypadku filmu Maska istnieje jeszcze jeden problem. Film był nagradzany za efekty specjalne, ale nie wiemy dokładnie, gdzie zostały one zastosowane, a to za sprawą geniuszu odtwórcy głównej roli. 😅

  • @rafaziokowski
    @rafaziokowski 3 дня назад +1

    Najlepszy jest kot 😁ciekawy filmik czekam na kolejne.

  • @rejmons1
    @rejmons1 2 дня назад +1

    Moim zdaniem, na tej ławce w parku Maska wciela się w Pepe Le Pew - kochliwego, francuskiego skunksa z kreskówek Looney Tunes (tej z Królikiem Buksem i całą resztą). Pepe jest świetny! Jim zresztą także...

  • @paulinagabrys8874
    @paulinagabrys8874 3 дня назад +1

    Z tego co kojarzę to Batman z Pattinsonem ma na płycie lektora, dubbing i napisy. Mam ten film ale niestety jest gdzieś tak zakopany że za szybko go nie znajdę😅
    Ale generalnie obecnie wersje lektorowe to domena telewizji. Dystrybutor zleca albo dubbing albo napisy. Dlatego telewizyjne transmisje nowszych filmów Marvela, DC czy bardziej "dorosłych" filmów autorskich od Disneya mają wersje lektorowe w telewizji ale dubbingi w streamingu czy na płytach.
    Z filmów które na nośnikach miały lektorów ale obecnie mają tylko dubbing, przychodzą mi do głowy 6 części Gwiezdnych Wojen. Kina puszczały wersję lektorową i dubbing (o który były wręcz protesty, a to był 1999 rok) ale telewizje i nośniki miały lektora. Po 2012 roku gdy Disney przejął filmy zrobione dla wytwórni Lucasa, stare filmy z Gwiezdnych Wojen są w sprzedaży tylko z dubbingiem

    • @MistrzSeller
      @MistrzSeller 3 дня назад

      Na DVD i VHS Gwiezdne wojny nie miały lektora.
      W wydaniach VHS tylko wydanie z 1995 miało lektora, pozostałe napisy.
      Mroczne widmo i Atak klonow na VHS miały edycje z dubbingiem i edycje z napisami. Na DVD te filmy miały tylko napisy
      Zemsta Sithów miała i dubbing i napisy.
      Potem wydanie na Blue rey miało wszystko z dubbingiem i potem dubbing wszystkiego miały kolejne wydania DVD.
      Zaś dubbing był zrobiony do wersji Blue Rey i to było jeszcze przed przejęciem przez Disneya (chociaż to nastąpiło ledwie kilka lat później)

    • @paulinagabrys8874
      @paulinagabrys8874 День назад

      ​@@MistrzSellerrzeczywiście te stare wydane co je sprzedawali w Wyborczej w 2015 też było z dubbingiem. Ale jaja. Myślałam że tam się złamali i dali lektora

  • @darekp_02
    @darekp_02 3 дня назад +2

    Nie wiem dlaczego ale wole lektora... Lepiej pasuje dla mnie

  • @nirets
    @nirets 2 дня назад

    generalnie bardzo lubię lektora, bo dalej mogę słyszeć oryginalne głosy, a nawet kwestie, o ile nie są akurat zagłuszane, podobnie jak w napisach, nieraz się natknąłem, że napisy troche zmieniały wydźwięk dialogu albo coś pomijały, co można było usłyszeć :)

  • @M3n747
    @M3n747 День назад

    Oryginał (+ ew. angielskie napisy, gdy niewyraźnie mówią) > polskie napisy > lektor > zjeżdżanie gołym zadkiem po nieheblowanej desce do wanny spirytusu > dubbing.

  • @mr.rightmind8568
    @mr.rightmind8568 3 дня назад +3

    Kurde faja, podobnie dobry odcinek mógłby wyjść z porównania oryginału z lektorem "Chłopaków z Baraków"

  • @Arcypapiez
    @Arcypapiez День назад

    Jestem święcie przekonany, że była jeszcze inna wersja z lektorem, gdzie scena z Thompsonem zawierała kwestię "Tomcio giwera"

  • @kakamkw
    @kakamkw 3 дня назад +2

    Jak dla mnie Lektor był dużo lepszy od dubbingu jeśli chodzi o wierność oryginałowi znaczenia poza tym głosy dubbingu były iście irytujące i asłuchalne

  • @mexelgamesyt5749
    @mexelgamesyt5749 2 дня назад +2

    6:01 KOTEŁ!!

  • @adix032
    @adix032 2 дня назад

    A ja powiem tak w idelanym świecie uważam że każdy film powinien mieć i wersje z dubbingiem i z lektorem

  • @graniebezgadania1122
    @graniebezgadania1122 3 дня назад +2

    dla zasiegu

  • @mateuszponka817
    @mateuszponka817 7 часов назад

    Proszę, nagraj podobny film na temat piątej części „Piratów z Karaibów” widziałem wersję z lektorem i dubbingiem i w niektórych kwestiach mocno się różniły. Moim zdaniem, to czy lepszy jest dubbing czy lektor zależy od indywidualnego przypadku, w przypadku piratów wolę dubbing

  • @kiubigames9878
    @kiubigames9878 2 дня назад

    Z napisami😊

  • @Yano83
    @Yano83 День назад

    ja od lat oglądam filmy po angielsku i nauczyłem się dzieki temu angielskiego własnie i bardzo się cieszę że nie muszę być skazany na dubbing albo lektora. o ile za dziecaiaka w latach 90 oglądałem mase filmów z lektorem bo głównie takie wtedy były dostępne i przyzwyczaiłem się do tego, wydaje mi sie to naturalne, aczkolwiek bardzo zaburza oryginalny dźwięk. za to dubbing wkurza mnie niesamowicie w każdym filmie z aktorami i w prawie każdej bajce. nie jestem w stanie znieść niepasującego ruchu ust względem wypowiadanych tekstów - mam taki odruch że jak ktoś gada to patrze mu na usta a nie w oczy, i dubbing jest dla mnie nie do zniesienia. oczywiście nie oglądam filmów w takiej wersji ale jakieś trailery zdarzy mi sie zobaczyć i jest to dla mnie bardzo odrzucające. w filmach animowanych/3D mniej sie to rzuca w oczy ale jak film ma dobrą animacje ruchu ust to też widać że postać rusza ustami po angielsku i to mnie drażni. jedyny film z dubbingiem jaki lubie to Shrek2 ale to głównie dlatego że polskie tłumaczenie ma dużo fajnych żartów i dałem rade przebolać niepasujące głosy. tak na codzień to na szczęście moge oglądać filmy w oryginale :) a BTW - Maska to był mój ulubiony film jak byłem dzieciakiem. aha żeby nie było że jestem marudny bo sie ruch ust nie zgadza - zdarzyło mi się dla porównania pooglądać kilka filmów z dubbingiem zaraz po zobaczeniu ich w oryginale - skupiałem się wtedy właśnie na porównaniu tekstów jakie wypowiadają postacie - niestety polskie tłumaczenie gubi albo zmienia sens co chwilę, a nie wspominam już o żartach słownych które ciężko przetłumaczyć i zwykle całkowicie są olewane albo jest średnio udana próba zmiany na jakiś polski odpowiednik. ogolnie oglądanie filmów z dubbingiem to dla mnie tortura.
    o i jeszcze dodam kolejną wadę dubbingu którą widac nawet na przykładach z maski - zwykle jest coś mocno nie tak z całą ścieżką dźwiękową. tak jak by dubbing zastępował nie tylko ścieżkę na której są głosy ale też inne dźwięki z filmu przez co zwykle poskie głosy są "odklejone" od sceny - czuć że są nagrywane osobno w studiu i nie należą do sceny. w ogole bardzo często głosy po polsku mają niepasującą do sceny intonację tak jak by aktor miał tylko przybliżone wytyczne typu "postać jest zdenerwowana" ale nie widział sceny jaką nagrywa (albo po prostu nie potrafią sie wystarczająco dobrze wrzuć w tą postać i gadają sztucznie i teatralnie)

    • @atam3977
      @atam3977 4 часа назад

      Dodam jeszcze, że do dubbingu zatrudnia się sporo średnich aktorów, którzy mówią niechlujnie i do tego słabe spasowanie poziomów głośności co czyni niektóre dialogi całkiem nieczytelnymi.

  • @shinigamiphantom1391
    @shinigamiphantom1391 2 дня назад +2

    Osobiście to wolę lektora w filmach live action.
    Dubbingowanie prawdziwych ludzi jest trochę jak "dolina niesamowitości".