Twoja amerykańska rodzina jest naprawdę super. Zabierają Cię w miejsca, o których turyści nie mają nawet pojęcia. To jest naprawdę niezapomniany rok, wielka przygoda Twojego życia. Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się Świąt.
Co do opłat za prąd sprzeczał bym się, gdyż posiadają oni elektrownie (sporo ich tam) i prąd jest taniutki z tego co mi wiadomo :) A więc takie coś to dla nich pikuś, jeżeli oglądałeś KEWINA na pewno widziałeś też sporo lampeczek ;D Pozdrawiam i Wesołych Świąt!
Czego to Amerykanie nie wymyślą. Niesamowite poczułam się jak bohaterka "Baśni z tysiąca i jednej nocy". Szkoda, że mnie tam nie było.
Twoja amerykańska rodzina jest naprawdę super. Zabierają Cię w miejsca, o których turyści nie mają nawet pojęcia. To jest naprawdę niezapomniany rok, wielka przygoda Twojego życia. Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się Świąt.
hehe, dobre!
Co do opłat za prąd sprzeczał bym się, gdyż posiadają oni elektrownie (sporo ich tam) i prąd jest taniutki z tego co mi wiadomo :)
A więc takie coś to dla nich pikuś, jeżeli oglądałeś KEWINA na pewno widziałeś też sporo lampeczek ;D
Pozdrawiam i Wesołych Świąt!
Kurde a u nas reklamy żebyśmy wyciągali ładowarkę z gniazdka jak nie ładujemy :P
Ciekawe, czy u nich w Wigilię też puszczają w telewizji Kevina :)
On wogole nie odpisuje o-O?
Za prąd to oni pewnie tyle płacę co ja w przeciągu 5 lat :D.