Cały dzień jedzenia, intuicyjnie | granola, domowa pizza
HTML-код
- Опубликовано: 29 сен 2024
- instagram:
♡ / anna_karcz
więcej pomysłów na posiłki znajdziesz w mojej książce
♡ annakarcz.pl
zniżka na zakupy kfd "annakarcz" (kod co jakiś czas się zmienia, śledźcie opisy pod najnowszymi vlogami)
♡ sklep.kfd.pl
kontakt:
♡ akarczkontakt@gmail.com
przepis na ciasto do pizzy:
• Domowe ciasto na pizzę...
Tak Ania zrób taki filmik z kosmetykami. Dziewczyny dawać lajka proszę niech widzi prośbę ❤️
Tak chcemy taki filmik 😁
Tak, mega ciekawi mnie co Ania ma na ustach! Śliczny kolor :)
polecam jak robicie pizze i nagrzewacie piekarnik to zostawienie blachy w nim i nałożenie gotowego ciasta na pizze (już z dodatkami) na taka gorąca blache. efekt prawie jak z kamieniem do pizzy, a duzo szybszy.
A żeby wyszła taka kawa jak mówisz to trzeba wlac kawę do mleka a nie mleko do kawy :)
przy tej końcówce od spieniacza są napisy cappuccino i hot milk i to się o cm przesuwa (chyba w dół powinnaś) i wtedy bardziej spienia, ale może być też kwestia mleka. Do takich kubków można kupić taki termometr zaczepiany i wtedy widzisz jak długo może się spieniać. Mleko powinno mieć temperaturę 60 stopni, a to chwilę trwa. Też warto wiedzieć jak napowietrzyć to mleko, że trzeba ruszać tym kubkiem w odpowiedni sposób. Miałam ten sam ekspres i z termometrem było mi łatwiej.
Jeśli chodzi o spienianie mleka dla początkujących polecam french press, bardzo proste urządzenie
Jeśli chodzi o spienianie mleka, to spróbuj zmienić technikę, czyli końcówka spieniacza powinna być tuż pod powierznia mleka albo nawet na równi, przytrzymaj dłużej, jak zacznie się spieniać to dopiero wtedy wkładasz go poniżej w głąb piany. Trzymam kciuki żeby się udało 😉
Bardzo chętnie obejrzałabym osobny filmik na temat pielęgnacji i makijażu, hitów, polecajek i must have-ow z tej tematyki! 😊❤
Tak chcemy taki filmik 😁
Hej Aniu, pytałaś o historię i podejście do jedzenia, więc odpowiadam. Moje jedzenie kiedyś wyglądało niedobrze, jadłam niezdrowo, nie brałam pod uwagę, że jedzenie powinno odżywiać, tylko zajadałam emocje, jadłam dużo przetworzonych rzeczy. W gimnazjum zaczęłam jeść raz na tydzień, przez moją niską samoocenę, ciągle czułam się źle ze sobą, raz miałam napady jedzenia, a potem karałam się i nie jadłam kilka dni nic. Kryłam się z tym, udawałam, że wszystko jest w porządku. Dopiero rok temu, dzięki mojemu zainteresowaniu samorozwojem i z udziałem mojego chłopaka zaczęłam jeść zdrowo i z głową, z myślą, że jedzenie ma mnie odżywić i dać radość. W tym momencie od roku liczę kcal i chciałabym przejść na intuicyjne jedzenie, ale wiem, że do tego potrzeba czasu. Trenuje od 6 lat i w końcu zaczęłam zdrowo do tego podchodzić. Samorozwój dał mi do myślenia i psycholog też mocno pomógł bo te zaburzenia odżywiania wywodziły się z psychiki. Bardzo szanuje to co robisz, jak pokazujesz prawdziwe życie, nie udając idealnej kobiety. Pokazywanie i mówienie, że nie zawsze jest idealnie to coś pięknego. Warto to promować. Promować bycie prawdziwym i szanować swoje zdrowie psychiczne i fizyczne. Pozdrawiam :D
Dziękuje za tą wiadomość. Wsparcie chłopaka i psychologa w tej kwestii to była chyba najbardziej potrzebna Ci rzecz. Trzymaj się, ściskam
Zrób filmik na temat pielęgnacji, skin care ponieważ masz bardzo ładną cerę
Myśle ze dla wielu ludzi będzie pomocna zwłaszcza dla tych z problematyczna cerą
Ma bardzo ładna cerę , ponieważ zdrowo się odżywia i ćwiczy. Pielęgnacja nie ma tutaj za bardzo znaczenia.
@@joannapiechocka5875 gdyby samo zdrowe odżywianie robiło piękną cerę to by było coś
Zdrowa dieta robi bardzo dużo , ćwiczenia również. Jej pielęgnacja pomocna nie będzie dla wielu ludzi , ponieważ kosmetyki trzeba dobierać indywidualnie. Jednemu coś pomoże , drugiemu zaszkodzi.
@@joannapiechocka5875 przepraszam bardzo ale akurat zdrowe odżywianie to nie wszystko ..
Jest ważne oczywiście ale dbanie oczyszczanie i nawilżanie skory również wpływa na jej kondycję i wygląd wiec nie zgodzę się
@@joannapiechocka5875 oczywiście po to powstają filmiki typu skin care żeby testować je na sobie
Ania może pokazać co poleca i można wytestowac gdyby to komuś szkodziło go nie byłoby tyle filmików na youtubie
Aniu, jeżeli chodzi o problem spieniania mleka, to może być to kwestia mleka jakiego używasz, ponieważ nie każde mleko roślinne spieni się tak jak np. zwierzęce 😉
Dokładnie tak. Niestety najlepiej spienia się mleko krowie, zawsze mi wychodzi w tym ekspresie. Dodatkowo jak skończy ekspres robić kawę, klikasz na przycisk pary i następnie przekręcasz pokrętło w dół żeby zleciała woda-para nie sama woda jak u ciebie na filmiku(dosłownie na chwile, ma być niewielka ilość). Następnie pokrętło ponownie do góry i na dół już podstawiając naczynie z mlekiem do spienienia. Nie spuszczamy samej wody.
ale wszystko jest opisane w instrukcji ; p
Mleka roslinne ogolnie slabo sie spieniaja, ale najlepsze do tego sa z soi (im wiecej maja proteiny, tym lepiej)
@@jusis1982 mi owsiane barista ręczna spieniaczką spienia się na sztywno 😅
10:30 liczę do połowy dnia a potem sobie daruję i mam trochę wyrzuty sumienia, nie jest łatwo, ale staram się nie uzależniać psychicznie od jedzenia❤️
czasami też tak mam :p
Po co wy zostawiacie to ciasto do wyrastania jak potem i tak przed pieczeniem zagniatacie na nowo wypuszczając całe powietrze?
W ten sposób całe wyrastanie poszło na marne
Kurcze ....brat przystojniak ! :D
Czy brat ma dziewczynę? 😀😀😀
@@milkam1009 tak :)
😄😄to było świetne🤝👌
Ja wpadłam w zaburzenie. Właśnie przez liczenie , przygotowanie do zawodów ..teraz strach przed jedzeniem zostal
Mam to samo 😢
@@po.swojemu jak z tym walczysz?
@@jasta4457 szczerze to właśnie… cały czas walczę. Nie umiem odpuścić sobie tej obsesji na jedzenie. Wylądowałam u psychodietetyka ale mam wrażenie ze to jeszcze bardziej mnie rozleniwiło i chociaż wielki plus bo nie patrzę na siebie krytycznie jak kiedyś, to nadal nie wyglądam tak jakbym chciała. Ciężko mi po tych terapiach trzymać się jakikolwiek zasad żywieniowych. Kiedyś weszłam na keto/LCHF i faktycznie było mi dobrze, nie czułam głody i nie rzucałam się na jedzenie ale jakoś odpuściłam ten temat a teraz jak chce wrócić do tego to nie mogę- tak kocham słodkie… kocham, a raczej jestem uzależniona. Wczoraj Np zjadłam 1,5 czekolady milki dużej 🥺🤷🏼♀️ i chipsy… dramat, nie wiem jak ruszyć
@@po.swojemu nie wiem czy to pomoże , ale ja przestałam jeść słodycze bo się zawziełam (a też jestem zagorzałą fanką), nie jadłam żadnych ciastek , czekoladek, na miód sobie pozwalałam, było mega ciężko , pierwszy tydzień koszmar (mimo że ja w życiu nie zjadłam całej czekolady , ale już np paczkę delicji dałabym radę spokojnie ), ale jak minie pierwszy tydzień to jest coraz łatwiej. A potem po miesiącu jak już coś spróbowałam , to było dla mnie takie nieprzyjemnie słodkie, aż niedobre. I cały bajer polega na tym żeby się nie złamać w tym żarciu słodkiego ze sklepu, bo uważam że kawałek domowego ciasta , nigdy nie będzie tak gówniany jak baton ze sklepu ....im mniej się je słodkiego , tym mniej się chce , oczywiście optymalnie nie jeść wcale ( a błogosławieństwo to nie lubić słodkiego ) ale chyba mało kto da radę
@@danutaalaba4145 bardzo Ci dziękuje ♥️ będę niezmiennie próbować 🤷🏼♀️
Gdzie ej dżej??
Przez kupę lat liczyłam… obecnie od dłuższego czasu całkowicie intuicyjnie ❤ i to jest najlepsze ❤ dało mi ogromny spokój w głowie ❤ nie pamietam kiedy ostatni raz uruchamiałam fitatu.
roślinne mleko nigdy nie będzie się tak pieniło tak jak krowie, no może z barista jest lepiej
Ja licze kalorie jakos od marca, jem okolo 1700kcal dziennie, udalo mi sie zrzucic 16kg. Jem 3 duze posilki dziennie plus jakas przekąska, i 3 kawy 🙈 płynów łacznie ponad 3 litry dziennie. Dosc czesto robie diet breaki, na urlopach czy wyjazdach nie licze kalorii, co weekend nawet wpadnie lampka wina albo male piwko 😆 do tego 4 treningi siłowe w tygodniu i 2-3 spacery 10 kilometrów przy plaży.
Styl odzywiania juz tak mi wszedl w nawyk ze zapominam ze jestem na redukcji, mam bardzo bogata diete, nie mam zadnych 'zakazanych produktow', zero ograniczen, jak na cos mam ochote to sobie wliczam do kalorii i jem tego twixa albo milky waya nawet codziennie 😆
Ja też jestem takim niskociśnieniowcem.
Aniu jak spieniasz mleko to trzeba go nalać troszkę więcej do naczynia tak żeby było nie mniej niż pół i najpierw głębiej zanurzyć tą rurkę do spieniania i stopniowo podnosić do góry obserwując jak mleko się spienia.
Jako dziewczyna z zaburzeniami odżywiania marzę o takim podejście do jedzenia kiedy jedzenie jest czymś normalnym a nie sensem istnienia i nie zaprząta 90 procent myśli....wszytko obsesyjnie kontroluje każda ,,niedozwoloną kaloria " przyprawia o płacz zero kontaktu z ludźmi bo przeważnie wychodzi się na jedzenie płacz jak zje się za dużo.... totalny chaos
Ile taka granolke trzymasz w słoiku nie psuje się za szybko ?
na razie na 4 dzień jeszcze lepsza, dam znać po kilku dniach :)
Z doświadczenia wiem, ze nie każde mleko da nie spienic. Probowalas może 2% lub 3% mleko? Polecam tez ruszać pojemnikiem na mleko gora, dol. Daj znać czy zadziałało. Sciskam mocno!♥
Jak pieni się mleko nigdy nie wolno żeby ta dysza dotykała dna dzbanuszka, leciutko zamoczona i trzeba kręcić, jak skończysz uderzyć parę razy dnem o stół, blat żeby wyszło powietrze. Dużo zależy od rodzaju mleka też
Ania ustaw sobie ten dzbanek na "14.00" pod kątem, ten dźwięk to wgl nie jest dźwięk poprawnie pienionego mleka, dlatego się potem frustrujesz, że nie spienione (i wcale się nie dziwię, bo ja wgl wolę pianę od mleka, jeśli już mam nie pić czarnej kawy), i nie przesadzaj zbytnio z zanurzaniem dyszy. :)
Pizza wyglądowo Twoja, do jedzenia zdecydowanie Maćka!
Kiedyś pracowałam w kawiarni i właśnie w ten sposób uczyli nas podkładać dzbanuszek. Najpierw delikatnie pod powierzchnią mleka pienimy je i podgrzewamy do ok 70 stopni, na sam koniec zanurzamy dyszę. Dosłownie na sekundę. Po wyciągnięciu dyszy kręcimy kółka dzbanuszkiem jakbyśmy chcieli zamieszać i max 2 razy stukamy o stół, żeby usunąć nadmiar powietrza i piana była bardziej sztywna.
cyt. "Kultura diety przekonała nas, że nasze ciało potrzebuje garści suplementów, ale kromka chleba może być za ciężka". Pozdrawiam Cię Aniu
Bardzo lubię Cię oglądać, ale coś sprawia, że jesteś dla mnie takim "depresyjnym typem" człowieka.Lubie Twoje przepisy, Twoje filmy, ale cos mnie smuci i martwi gdy na Ciebie patrzę.Kiedyś myślałam, że to poukładanie i takie hmmm skupienie, teraz trochę mnie to przeraża 😯P.S. pięknie wyglądasz
To co widzimy w ludziach jest odbiciem nas - zasada lustra. Polecam przemyśleć, ii dziękuje :)
@@annakarcz a tak nawiązując do tej odpowiedzi masz może Ania do polecenia fajne książki z tematyki psychologi itp. Pozdrawiam serdecznie
@@annakarcz co Ty za bzdurę napisałaś powyżej...dziewczyno.. Smutek z Ciebie bije na maxa. Ewidentnie cierpisz po rozstaniu.. Niestety, po raz kolejny widać, że najlepiej, najpełniej funkcjonujesz będąc w związku. Smutne to.
Może to nietypowe rozwiązanie na ból głowy, ale mi zawsze pomaga węgiel aktywowany. Też nie każdy działa tak samo, mi pomaga węgiel z apteo.
Twoja pizza super ❤❤Zdecydowany Winner!! Twój brat zmarnował tak dobre ciasto, aż mi się płakać chciało ile mąki do niej dodał i jak bardzo ją rozwałkował... Polecam też nie wałkować a stopniowo rozciągać rękami wtedy jest jeszcze lepsza 😊❤
Ania koniecznie spróbuj Alpro Barista, ale owsiane. Żadne mi się tak nie pieniło jak to :)
Częściej wstawiaj filmiki i najlepiej vlogi są super
Przyjemny odcinek, masz piękne mieszkanie. 😍
Następnym razem możesz spróbować rozciągać pizze rękami, zamiast wałkować. Wałkowanie niszczy pęcherzyki powietrza, które sprawiają, że ciasto jest delikatne a rogi same wyrosną pyszne i puchate.
Włoska wygrywa!
Mamy taki sam ekspres, robienie w nim kawy to przyjemny rytuał a mleko, które pięknie się spieni to 3,2% 🙏 kawę mielemy sami w młynku przed samym parzeniem ☕️
Ja też kilka dni temu kupiłam taki ekspres i osobiście nie stwarza mi on problemu w sensie że trzeba więcej przy nim porobić niż przy takim wypasionym gdzie klikasz guzik i kawa leci
Dobrze powiedziałaś :) robienie w nim kawy to przyjemny rytuał :) mam tak samo ❤️
@@fajne93 mi też te zbyt robotyczne nie odpowiadają. To takie przyjemne - odmierzasz kawę, mielesz, czujesz jak zapach roznosi się po kuchni, ugniatasz stemplem w łyżce niczym barista…my to lubimy :)
@@justyna810 nic dodać nic ująć ❤️🪴
zdecydowanie biorę pizzę Macka xDD ta druga to profanacja xDD
Nie jesteś,już z AJ?
Nagrasz coś o tematyce pielęgnacji? 🤍
Anoiu, mleko roślinne nie spieni się tak, jak mleko krowie :) buziaki
Hej Ania, podczas spieniania musisz trzymać dzbanuszek pod kątek względem dyszy i jak najbliżej powierzchni, tak aby wytworzył się wirek. W wielu kawiarniach używa się też mleka 3,2% i pieni się zdecydowanie lepiej niż 2% albo roślinne
Dokładnie, dzbanek powinien być ustawiony pod katem a sam spieniacza zanurzony gdzieś w połowie głębokości mleka, nie kręcimy dzbankiem, trzeba tez sprawdzać dłonią czy mleko się nie przegrzalo dotykając dzbanek z zewnątrz. Najlepiej obejrzeć sobie jakiś tutorial na yt
W trakcie odchudzania trzymałam się 4 posiłków niekiedy były to 4 (spory deficyt kaloryczny) i duża zmiana nawyków żywieniowych jednak po schudnięciu 18 kg zauważyłam, że nawyki pozostały, już bardziej intucyjnie podchodzę do jedzenia jednak nie ukryeammam niekiedy napady na jedzenie (nie potrafie zjeść kawałka czekolady lub 2 coastek rylko od razu całe opakowanie) - dlatego teraz pracuje nad tym faktem, no boję się, że może być to pomału znak w zaburzenie z jedzeniem tym bardziej, że kiedyś zajadałam stres.
Mam ten sam problem :(
Ja na ten moment liczę kalorie, bo chciałabym troszkę schudnąć. Poza takimi okresami raczej jem intuicyjnie, ale zawsze wtedy tyje (niedużo, ale przeważnie to co schudne to tyje jak przestaje się pilnować). Chciałabym dojść do momentu, w którym jem bez liczenia i utrzymuje te niższą wagę 😄
Mam tak samo 😔😔😔
Aniu Twoje domowe vlogi wprowadzają mnie w stan melancholii. Dziękuję kochana.
U mnie niestety intuicyjne jedzenie się nie sprawdzi. Muszę liczyć kcal bo inaczej zjadam za dużo :( chce wrócić na redukcję. Zapraszam do mnie na kanał tam wrzucam filmiki co jem w ciągu dnia. Może ktoś znajdzie inspiracje do smacznych i tanich posiłków :)
Aniu skąd to piiękne łóżko ? :D
Włoska pizza jest lepsza haha
Tylko na cienkim cieście ❤.
Co do ekspresu - słyszałam o tych problemach z pienieniem, a potrzebny był mi mały ekspres i kupiłam marki Beville, bo ma mega pozytywne opinie i ma automatyczne spienianie mleka i to jest mega! Jakbyś chciała wymieniać to polecam, jest ciut większy niż de longhi, ale był nawet tańszy :D
Uwielbiam twoje filmy miłego dnia kochana! 🤍 edit. oczywiście, że chcemy filmik pielęgnacyjny
Ja schudłam 4 kg trenuje 3 razy w tygodniu nie wiem jakie to robię nie licząc kalorii tak zwać chudnę jem 4 posiłki dziennie tak pod redukcjie staram się jeść zdrowo
Gdzie AJ?
Y
Ania obejrzyj ten filmik, dzięki niemu nauczyłam się poprawnie spieniać mleko. 😅😅 ale wymaga cierpliwości ruclips.net/video/oaKRBBpA4fw/видео.html
Instrukcja spieniania mleka:
- najpierw włączasz i czekasz aż z ekspresu z tej dyszy wyleci woda!! Mega ważny punkt
- wkładasz dysze na wyłączonym spieniaczu do dzbanuszka tak żeby tylko delikatnie była zanurzona w mleku i robisz to pod kątem, opierając dyszę o dziubek dzbanuszka
- włączasz spieniacz i powoli jak widzisz że zaczyna się pienić podnosisz do góry, poziom mleka powinien się podnosić.
(Ważne żebyś nie trzymała za ucho dzbanuszka tylko dłonią ktorolowala temperaturę)
- kiedy czujesz ze mleko jest już bardzo ciepłe, zanurzasz cała dysze w mleku, aż do czasu kiedy mleko prawie ze zacznie cię parzyć
- wyłączasz spieniacz, przykrywasz dłonią górę dzbanuszka i uderzasz nim o blat, mocno tak aby bąbelki na mleku znikły i pianka tworzyła jednolita całość. Możesz tez trochę „powirować” mlekiem tworząc kolka na blacie. Jeśli mleko jest dobrze spienione to nie powinno chlapać przy ostatnim punkcie.
Ja jem intuicyjnie od ponad 10 lat, moja waga w między czasie wzrosła o ok 3-4 kg (po drugiej ciąży) ale nic nie zmieniam, jem dalej intuicyjnie, nie zamierzam liczyć kalorii bo to nie moja bajka. Wiem czego mój organizm potrzebuje i to jest cudowne, nigdy bym tego nie zmieniła :)
To ewidentnie dobrze wiesz jeśli udaje Ci się tak dobrze trzymać wagę 💪🏻 zazdroszczę 🥺
@@Hyaku.x3 to było poprzedzone anoreksją niestety i potem gwałtownym wzrostem wagi (takim nieświadomym all in). Potem jak już przytyłam 30 kg, i wyluzowałam yo waga zaczęła spadac i od tamtego momentu jem intuicyjnie.
Hejka! Ekpress jest w porządku, sadzę, że przepaliłaś najpierw samą kawę, za dużo jej wyszło, z pojedynczej porcji kawy do pojedynczej kolby powinno ci wyjść około 30-35 ml espresso, a czas przelewania powinien wynosić się miedzy 40-50 sekund, musisz sobie najpierw ustawić ekspress. W instrukcji do ekspresu powinnaś mieć rozpiskę, wiem, bo kupiłam taki sam mamie na święta i sama jej go ustawiałam xd A co do spienienia samego mleka: uważam, ze garnuszek jest nieco za duży, ale to nic, do garnuszka powinnaś wlać ok. 1/2, 2/3 mleka, i tak mleko roślinne równie dobrze się spienia niż to odzwierzęce, dyszę zanurzasz w mniej więcej połowie mleka i trzymasz go bliżej ścianki naczynia, powinien się utworzyć wirek z mleka, stopniowo obniżasz garnuszek, jeśli chcesz większą pianę to dyszę trzymasz wyżej, żeby więcej powietrza dotarło do mleka, jeśli chcesz tylko podgrzać to nie zmieniasz pozycji garnuszka góra - dół, a no i najważniejsze nie ruszasz garnuszkiem góra - dół, tylko stopniowo w jednym kierunku przy górze. Mam nadzieję, że moje uwagi się na coś przydadzą xd
a filmik miło się oglądało :)
Zwykłe mleko owsiane, sojowe nie spieni się praktycznie w ogóle. Polecam mleka roślinne z edycji barista, pienią się lepiej. Oczywiście najlepiej spieniać mleko krowie- zależność jest taka, że im więcej tłuszczu, tym lepiej mleko się spienia :) dyszę do spienienia należy trzymać tuż nad powierzchnią mleka, dzbanek do spienienia trzymamy lekko przechylony :) Jeśli chcesz warstwę spienionego mleka na kawie to polecam też je wypolerować przed wlaniem do kawy czyli- stukamy 2-3 razy o blat dzbankiem i robimy okrągłe ruchy jedną krawędzią dzbanka dotykającą blatu, następnie znowu stukamy (aby uwolnić pęcherzyki gazu) i okrągłe ruchy aż do momentu, kiedy powierzchnia mleka będzie błyszcząca i gładka, wtedy wlewamy mleko do kawy
Spróbuj wlać kawę do spienionego mleka. Powoli, cieniutkim strumieniem. Najlepiej z jakiegoś małego dzbaneczka.
Mnie się wydaje że wciąż za głęboko wkładasz dysze .nad powierzchnia mleka musi być i robić wolne ruchy dora dół. Nie przegrzewać mleka .
Man ten Sam ekspres do kawy. Ja nie umiem spieniać mleka ale mój mąż umie. Próbuj i próbuj, nie poddawaj się! Na youtubie jest mnóstwo filmików jak to robić. Ostatecznie może tez to być wina mleka 🤷♀️
Polecam Express do kawy Nespresso jest niezawodny za każdym razem mleko spienione do połowy szklanki jak w kawiarni. Model EN510.W Polecam.
Napój owsiany nigdy nie spieni się tak jak mleko, ma poporstu inne właściwości i składniki. Jeśli chce się pić kawę z napojem roślinnym a zarazem mieć piankę to trzeba wybrać te z dopiskiem "barista"
Mleko spienia się w momencie kiedy słyszysz dźwięk podobny do darcie papieru- należy to utrzymywać przez ok.8s do cappuccino obniżając naczynie z mlekiem by dźwięk się utrzymywał
Podgrzej mleko przed spienianiem, z ciepłego mleko lepiej się robi piankę 😅 i poruszaj kubkiem w trakcie góra dół
Zrobienie parwdziwej piany tak jak to robi maszyna jest dosyc trudne. Mozna zobaczyc taki patent ruclips.net/user/shortseq6hUvSM26U
U mnie z odżywianiem bywało różnie. Pierwsze "skuteczne" odchudzanie przeprowadziłam w wieku 16 lat i schudłam wtedy około 10kg ale na diecie do 1000kcal (skutki; łatwo robiące się siniaki, wypadające włosy). Niektórzy z mojego otoczenia uznali, że wyglądam już za szczupło (mi się wtedy podobało). Chciałam trzymać tą wagę, ale oczywiście po około roku liczenia kcal odpuściłam i waga wróciła prawie do stadium początkowego. Od tamtego momentu aż do dziś raz jestem grubsza, raz szczuplejsza (z reguły na lato po intencjonalnej redukcji). Ogólnie cały czas dążę do stabilizacji wagi, która w ostatnich latach waha się zazwyczaj plus/minus 5kg oraz jedzenia intuicyjnie, zbilansowanych posiłków (powiedziałabym że na razie udaje się to w 50% XD). Wciąż zdarza mi się liczyć kalorie, ale szczerze mówiąc jestem już znużona tego typu stylem życia. Na ten moment jestem w górnej w mojej górnej półce wagowej, natomiast czuje się dość dobrze w takim ciele (treningi siłowe, spacery, taniec, ogólnie sporo sportu).
Aniu nawet nie wiem jakbyś się starała to nie zrobisz pianki takiej kremowej do cappuccino z mleka roślinnego.... Do ciepłej pianki potrzebujesz zwykłego mleko najlepiej 3.2% albo 2% . Aaaa i musisz wlać około pół dzbanuszka tego mleka. Pozdrawiam
Na redukcji bez wagi ciężko... Przynajmniej w moim przypadku.
Nastawiajac piekarnik na 300 stopni sprawdz lepiej do jakiej teperatury mozesz piec na tym papierze. Wiekszosc jest max 220 stopni. Jesli lubicie robic pizze polecam kamien do pizzy. Temperatura wtedy moze byc maxymalnie wysoka i nie jest to niebezpieczne jak w przypadku papieru.
Od dobrego pół roku na keto, nie liczę kalorii, posiłki jeden maks dwa, okienko 18/6 raz w tygodniu 24 lub 36 h głodówki
Aniu jak używasz roślinnego mleka/napoju to do spieniania potrzebna jest edycja dla baristów albo zwykle mleko 3,2% najlepiej może spróbuj z tymi właśnie a jak nie wyjdzie to kup ręczny spieniacza nie raz w biedrze są dołączanie do Kawy nescafe Classic rozpuszczalnej ja go mam i pianka jest aż łyżeczka stoi serio 😊
Źle spieniasz mleko
Mleko powinno być pienione góra dół wkładasz ta rurkę do spieniania mleka do metalowego pojemnika i mocno do środka na maxa i później lekko w górę lekko w dół i w górę i na sam koniec na maxa w dół i zatrzymujesz i mleko spienione ale najlepiej mleko 3.2 procent
Spieniać trzeba pod kątemzeby je napowietrzac - no i mleko nie może być 0% jakby co, bo nie wiem jakie używasz 😉 powodzenia słodziaku!
Ja robię Cappuccino na krowim mleku 2% i wychodzi super, jednak słyszałam że na roślinnym nie wychodzi taka pianka ale może warto poczytać i próbować na różne sposoby
Nagraj film jak przytyc najlepiej na jedzeniu zdrowym, lekkostrawnym
Też mam z rana niskie ciśnienie. Odkryłam to przez przypadek, bo oddaje krew, zawsze chodziłam rano już po mocnej kawie a i tak lekarz zwracał mi uwagę na niskie ciśnienie. Jak się tak dłużej zastanowiłam, to faktycznie z rana mam mało energii i może to jest przyczyną. Więc muszę się zabrać za badania i może da się coś z tym zrobić 😃🤔
Jeśli chodzi o spienianie mleka to spieniasz je tą parą tak jak mówiłaś, mleka powinno być nalane do początku tego miejsca co zaczyna się lejek, ta antenka powinna być zanurzona lekko za mlekiem a nie do końca, wykonuj okrężne ruchy kubkiem w między czasie trzymaj drugą dłoń tak abyś czuła ciepłość mleka ( mleko ma cie nie parzyć a być mocno za grzane ) powinno się mleko w taki sposób spienić (uczyłam się tak w kawiarni w której pracowałam i zawsze mi wychodziło) na koniec jeśli są bombelki postukaj tym kubkiem dwa razy o blat wtedy one znikną wtedy można wypolerować piane ( trzymaj ten kubek w ręce w powietrzu i wykonaj ruch taki jakbyś chciała wino w lampce wymieszać ) POWODZENIA :)) może akurat się uda :D
Przez 35 lat jadłem... a szkoda gadać ;) 2 lata temu przeszedłem na keto i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Samopoczucie na najwyższym poziomie, energia mnie rozpiera. Przez pierwszy miesiąc liczyłem kalorie , teraz jem intuicyjnie 2 posiłki dziennie + kawa kuloodporna, okno 16/8 i czuję się świetnie ;)
Mam ten sam ekspres i mi zawsze super pianka wychodzi. Może dłużej i głębiej musisz zanurzyć tą rurkę. Polecam ją tak góra-dół i wokół przesuwać i powinno wyjść
Roślinne się nie pieni. Spróbuj zwykle baz laktozy 3,2%
pizze wyglądają pysznie 🤤 w moim ekspresie też spieniacz nie dawał rady 😑 polecam elektryczny Spieniacz AMICA FD3011, jest niedrogi, mam go ponad 2 lata i pianka jak w kawie z kawiarni 🤎
Kluczem do spieniania jest sposób spieniania. Ekspres nie jest zepsuty imo XD więc możesz sobie pooglądać na yt filmiki baristów jak spieniają mleko ,jak trzymają dzbanek i wtedy spróbować poprawnie to zrobic :))
Jem intuicyjnie (3 główne posiłki plus jedna przekąska), staram się utrzymać moje wypracowane nawyki. Mimo wszystko odważam produkty na wadze, bo nie chce marnować jedzenia ani być przejedzona.
Hejka, podejscie do jedzenia na prawde na luzie jest złoty sposób.. mocno ograniczyc tluszcz i pilnowac dzienna ilosc białka. Od tej pory gdy sie na tym skupiłem potrafiłem zejsc naprawde nisko z %bf. Nawet gdy wlatuje jakis fastfood typu picca czy kebab.. pamietam o tym zeby przed lub po wypic jakies białko typu skyr pitny. Gdy sie tego trzymam forma siedzi super samopoczucie jest git i progress ciezarowy. Pozdrawiam! ;)
Oj ze względu na długie godziny pracy mało mam czasu na jedzenie i tez mało jem apetyt nie zawsze jest , schudłam 1 kg przez 3 msc jakos nie moge się zebrac do zjadania całości posiłkow
Hej Aniu,
Moja droga była kręta i zawiła. Tak jak u Ciebie było raz lepiej raz gorzej.
Obecnie staram się wyrobić zdrowe nawyki, dążę do jedzenia intuicyjnego. Jest to żmudna i ciężka praca. Lecz odkąd zaczęłam uczyć się dietetyki. Wiele rzeczy rozjaśniło mi w głowie.
Co mogę polecić z czystym sercem to spróbować obniżyć ładunek glikemiczny posiłków. Co sprawi, ze będziesz się najadać posiłkiem i nie będziesz miała ochoty na podjadanie.
Jak to zrobić?
Zadbać o zbilansowane posiłki, czyli takie które maja w sobie białka, tłuszcze, węglowodany. Niestety to głównie posiłki high carbs sprawiają ze mamy ochotę na więcej. Jeżeli mamy ochotę na pizzę lub chleb z dżemem, drożdżówkę lub inna rzecz typowo węglowodanową. Warto zjeść ja bezpośrednio po posiłku. Nie czekać 2 godz czy nawet pół godzinki na przysłowiowe ciacho do kawy, tylko odrazu je zjeść tak jakby z posiłkiem i to jest oki. Nasz układ trawienny dużo lepiej będzie to tolerował. Można również przed np miską lodów zjeść owoce bogate w błonnik, które są niskokaloryczne. Np dwie garści borówek zanim zjemy pierwsza łyżkę lodów tez zrobi robotę. A jeżeli chodzi o wytrawne potrawy typu „wysoko smakowite” zaczynajmy od sałatki. A później bierzmy się za pizzę, makaron itp. Ostatnim tipem moim zdaniem znaczącym jest również. Starać się nie posiadać. Dużo lepszym rozwiązaniem jest zjeść nawet jeden większy posiłek i dać odpocząć organizmowi odpocząć na 2-3h aby mógł to strawić, aniżeli co 10min podawać to kolejne kęsy różnych produktów. To sprawia, ze cały czas produkujemy soki trawienne aby strawić nawet te małe kęsy. Nasz układ trawienny nie ma szansy na odpoczynek. Mam nadzieje ze pomogłam. ;)
Zapraszam również na mój profil na Instagramie: instagram.com/p/CesjNO_t9y-/?igshid=YmMyMTA2M2Y=
W tym tygodniu podaje tam dużo więcej tipów na temat jak obniżyć ładunek glikemiczny posiłków.
Tobie Aniu życzę wszystkiego dobrego i dalszych sukcesów biznesowych.
Pozdrawiam
Agata ❤
Aniu! ❤️ Jak spieniasz mleko to spróbuj trzymać kubek lekko pochylony i trochę manewruj góra dół, powinien poziom mleka się podnieść a jak spód kubka będzie gorący i będzie widoczna pianka to wyłącz aby nie przegrzać mleka i przed wlaniem do kawy stuknij kubkiem o blat i zamieszaj to mleko parę razy a wlewaj delikatnie kołysząc kubkiem 😊😊
*SPIENIANIE MLEKA*
To niestety wyglada tak ze lejesz za dużo mleka do naczynka i wsadzasz „spieniator” do niego.
Spróbuj tak:
nalej trochę mleka i tą dysza tak jakby sun po gorze mleka, nie zamaczaj jej całej w nim tylko napowietrzaj mleko od góry. na pewno na yt są filmiki od baristów jak poprawnie spieniać :) tez jak miałam takim ekspresem robić to się mega frustrowalam że co jest a okazuje się ze chodzi o mniejsza ilość i poprawne ruchy takie po powierzchni tego mleka 🙆🏼♀️
Jestem taką fanką pizzy,że zjadłabym ze smakiem i Twoją i Maćka.A to,że jest domowa to jej dodatkowa zaleta.
Niestety,póki co nie mam sprawnego piekarnika.Dawno już nie jadłam kupnej pizzy bo mi po prostu obrzydły.Zresztą w okolicy gdzie mieszkam,dostępne pizzerie przestały się starać robić dobrą pickę.
Dzięki Wam mam od rana ślinotok😉😉😉😉Miłego dzionka😊
Spróbuj machać bardziej tym kubeczkiem z mlekiem dawać tak góra dół, góra dół
Spienieć mleko powinno się NIE poprzez włożenie spieniacza na dno mleka tylko zaraz pod jego wierzchem i wraz z rośnięciem piany należy opuszczać naczynie z mlekiem tak żeby spieniacz był cały czas pod wierzchem
Psy to najwierniejsze, najukochańsze stworzenia na całym wszechświecie, sa dużo lepsze od ludzi. One pokazują o jaki mają charakter, nastawienie, nie są tak fałszywe jak większość ludzi, którzy jedno mówią inne pokazują, szczególnie w pracy.
Z roślinnych to dobrze się spieniają mleka typu Barista np Oat z Alpro czy to Lidlowe, do pozostałych trzeba mieć naprawdę wprawę aby wyszła pianka ;) to niestety nie to co krowie.
Te ekspresy doprowadzają do szału, ja mam automat ze 12 lat nigdy nie spienił mleka i dałem spokój resztę ogarnia ok a drugi ekspres tej firmy ma moja 2 połowa ma ale nowszy i jest bajka kawy WSZYSTKIE różne rodzaje jak z kawiarni
jesli pizza na cienkim ciescie to tylok we Włoszech,tak to Twoja wersja góruje :)
W kwestii spieniania mleka to powinnaś zaczynać spieniać od góry, powoli przesuwając naczynie z mlekiem do góry, stopniowo zanurzając dysze aby je całe ogrzać.Nie można doprowadzać do momentu wrzenia mleka, należy cały czas ruszać dzbanuszkiem z mlekiem żeby zachować odpowiednią temperaturę. Jeśli mleko się zagotuje to na mleku pojawia się bąble ale nie będzie to sztywna, fajna piana.
Ja mam taki zwykły spieniacz do mleka na bateria za 15 zł i mam pół/półmle ka spienionego z kawą :D fakt babrania sie bo najpierw trzeba podgrzac mleko w rondelku ale efekt jest.
napoj owsiany taki zwykly ci sie nie spieni musi być mleko roslinne BARISTA (specjalnie przeznaczone zeby sie pieniło) albo krowie
z doswiadczenia wiem, ze ewentualnie z tych bez napisu barista to spieni sie to co ma najwiecej bialka czyli np sojowe, a owsiane, ryzowe migdlowe niestety nie
Oddaj Ania lepiej ten ekspres bo mój z Lidla za 300 zł robi lepsze cappuchino i spienia mleko jak należy
Aniu gdzie Twój różowy kubeczek do sypanej? :(
Schudłam około 30 kg do połowy 2020 roku od tamtej pory jem intuicyjnie waga wacha się +\- 3kg w zimie zwykle więcej na lato mniej bo mam więcej ruchu 🎉
moja droga z jedzeniem i liczeniem kalorii zaczeła się 3 lata temu jak zaczełam stratowac w trójoju siłowym. Tam jest ważne trzymanie wagi albo zbijanie. Na początku jadłam byle co ale mało. maksymalnie zjadałam 1500 kcal bo jeszcze nic nie wiedziałam. Potem coraz bardziej zaczełam się tym interesować i jeść 1800-1900 aby trzymać tą wage. w swoim życu do zawodów musiałam zbijac po 4 kg w miesiac. i wtedy był to dla mnie dramat. teraz się bardzo zliczyłąm co do liczenia kalorii i od roku już jem intuicyjnie na co mam ochote ale nie do przesady. No i dodam że przez to zbijanie wagi zawsze po zawodach miałam napady bo siebie "zasłużyłam'. teraz całe szczęscie juz ich nie mam i się totalnie przestałam interesować moją wagą