@@danielkowalski4138 a ci co pokopałi bitkoiny i sprzedali ja za pizze (był ponoć taki przypadek) to mogą dzisiaj powiedzieć, że gdyby nie pizza to byliby multimilionerami 🤣
4 часа назад
Też Mi się odrazu nasunęła ta maksyma, aczkolwiek, jak mówił Zaorski, to rynek zawsze weryfikuje kto miał rację, po cenie BTC widać, że to co autor filmu mówi, tak jest, sam się również kiedyś zastanawiałem nad taką opcją, aczkolwiek z PV może nie tyle (dla Mnie), oszczędność jest wyłącznym celem (oczywiście nie jest bez znaczenia) ale bardziej chodzi o brak gwarancji i konieczność zapewnienia sobie w przyszłości odpowiednich przychodów na pokrycie rosnących wydatków na prąd, Ja Mam 50 lat, każdy ma inną sytuację....
Jak słyszę takie analizy gdyby babcia miała wąsy to by był dziadek to mnie szlag trafia. O ile część dotycząca fotowoltaiki jest w miarę merytoryczna to opowiadanie głupot jaki bym był bogaty gdybym 10 lat temu coś tam kupił jest jednym zwykłym kretynstwem.
@@mateuszmalizna9947 Inwestowanie w złoto od zawsze było opłacalne w dłuższej perspektywie czasowej - to nie żadne wróżenie z fusów, a prosta matematyka. I warto pokazywać, że inwestowanie w debilne technologie, które nie mają większego sensu zawsze będzie gorsze od inwestowania w takie złoto.
"Analiza wsteczna zawsze skuteczna" :) Człowiek nigdy nie wie jak się ułożą wydarzenia w przyszłości i jakie będą skutki podjętych decyzji, a patrząc wstecz to zawsze łatwo wpaść w pułapkę takiego rozpamiętywania "gdybym 20 stycznia 2001 roku o 17:34 zrobił coś to teraz byłaby sytuacja inna". Lepiej wyciągać wnioski na przyszłość, niż rozdrapywać "rany" z potencjalnych błędów przeszłości (które okazują się błędami dopiero po czasie)
Mogłeś też zainwestować w akcje PKN Orlen, cena zakupu około 105 PLN a dziś 49 PLN. Jednym słowem Twoja inwestycja nie była najgorsza a kożyści jeszcze będą .😎😎👍👍
W 2015 akcje PGE były po 20zl ,dziś po 6,2zl.Kto by się wtedy spodziewał ,że taka akcje takiej firmy po 10 latach będa ,za mniej niż 1/3 wartości ,a doliczając inflację to z np.50tys to zostało by z 7tys realnie.
Wydaje mi się że dobrze zrobiłeś. Przezornie. Oczywiście, bez ryzyka nie ma zabawy 😅, był byś milionerem, a ryzyko przy tym zysku było bardzo malutkie. Jak byś wiedział to byś się położył jak to mówią. Szczęśliwego nowego roku i żeby nie kombinowali przy prądzie ( na naszą niekorzyść ).
W 2010r studiując w Rzeszowie założyłem portfel BTC i wtedy można było nawet za darmo dostawać BTC... Ale problem był inny nie było nawet za bardzo z kim o tym pogadać tak więc wartość BTC na tamten czas mogła wyglądać jak z przed kilku lat tokenów NFT na których wiadomo jak ktoś zainwestował to wtopił... To bardzo fajnie się patrzy w przeszłość i jak by było gdyby, wcale nie trzeba by BTC kupować, nawet na naszej GPW podobne zwroty inwestycji dało by się zrobić. I jest jeszcze jeden aspekt, jak by się zainwestowało w BTC to widząc już np w 2018r duży skok na kursie czy wtedy zrealizowało by się zyski? albo kiedy właściwie miał by być ten moment że realizujemy, czy może podbieramy tylko z kupki, nawet bodaj 2 lata temu można było dokupić BTC po 15k USD i niedawno sprzedawać po 100k USD, Można było też przy agresji Rosji kupić ruble za grosze i zaraz sprzedać po niemal starym kursie. I to nie najazd na Pana bardziej takie pokazanie że wszędzie znajdzie się jakaś okazja, może jedno tylko jako mianownik wspólny, że najgorzej co można było zrobić to trzymać PLN w skarpecie to i ta PV nie najgorsza się okazuje.
Polski tzw rząd gdzie upatrzy jakiś zysk a obywatel ma z tego profit to zaraz przywala podateczek, dodatkową opłatę bo kombinuje, żeby zarobić na obywatelu. A obywatel się daje, uszy po sobie zamiast iść z widłami do "panów".
Nie zapominajmy że to dzięki inwestorom, którzy kiedyś kupowali instalacje PV za spore pieniądze i słabym okresie zwrotu dzisiaj mamy panele pv o mocy 500Wp kosztujące w detalu po 260zł. Bez was nic takiego by nie było możliwe, bo producenci nie mieliby odpowiedniego przepływu kapitału pozwalającego unowocześniać proces produkcyjny i same moduły :-)
Tak naprawdę zostaje po nas tylko to co zrobiliśmy dla innych a merytoryki na pana kanałach nie brakuje. Nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze i Co daje nam stan konta wykuty na nagrobku... Pozdrawiam dobra robota
Dzięki za te statystyki. Dużo czasu na to poświęciłeś i ładnie opracowałeś. Wiesz zawsze mogłeś zainwestować w złoto przez AmberGold i wszystko byś stracił. Należało by się zastanowić w co wkładać teraz te zyski aby za kilka lat mieć przebitkę przynajmniej jak w tych obliczeniach na złocie lub bliżej bitcointa :) pozdrawiam Ciebie serdecznie.
Sławek jest takie powiedzenie( Gdy bym był prorokiem,nie był bym żebrakiem) coś w tym jest. A tak w ogóle to o czym byś opowiadał,czym byś się bawił 😉 Życzę samych słonecznych dni w Nowym Roku,bezawaryjnej pracy PV i sukcesów w pracy, jak i życiu rodzinnym. Pozdrawiam.🎉
Gdybym wiedział co będzie od 2016 roku , mógłbym się nie żenić , spokojnie żyć z inną kobietą, a tak po sześciu latach rozwód . Mam instalację fotowoltaiczną na dachu od grudnia 2017 roku a od marca2018 zaczela pracować,gdy dostałem licznik dwukierunkowy. Mam podobne mysli do Pana , ale co miało być , to się nie sprawdziło . Dziś jednak widzę , że moi sąsiedzi co gmina ich zmusila musieli wybrać Pellet i pompy ciepła. Panie Slawku , za nasze rozterki odpowiedzialność ponoszą rządzący Naszą Ojczyzną, trzeba ludzi uświadomić , że nawet Polexit moze nas uratuje, bo Zielonego Ładu Polsce nie powinno się wprowadzić. Co by nie pisać, z pewnością nie popełnił ani Pan, ani ja czy wielu innych pierwszych bledu pod tym względem. Pozdrawiam serdecznie, Zdrowia i miłości rodzinnej, szczęściea w inwestycjach.
Ludzie się w większości łapią na taki lep,że zróbcie to czy tamto,to będzie taniej,lepiej.Manipulują ludźmi,żeby douć ich z kasy.Ja zlikwidowałem kocioł węglowy,założyłem gazowy Czy jestem zadowolony?tak jestem,bo komfort życia poprawił mi się bardzo,płacę może trochę więcej,ale nie robię w domu za palacza,kominiarza itp.
Byłem w 1992 roku w Warszawskim IBMER-ze na seminarium poświęconemu energii odnawialnej. Potwierdzam że to co miało być (jak wówczas mówiono) to nic z tego nie zrobiono, zrobiono bardzo niewiele.Pozdrawiam.
Panie Sławku najważniejsze, że Pan nie stracił. Po za tym lepiej zarabiać jak oszczędzać. Przykre tylko, że ciągle uczciwa praca jest najmniej opłacalna. Dużo szczęścia w Nowy Roku
Nie ma co się podniecać bitcoinami, bo może i wzrosły, ale równie dobrze mogły spaść, albo całkiem zniknąć razem z zainwestowaną gotówką. A tak prąd jest i będzie nawet jak będzie wojna!
Między innymi dzięki Pana kanałowi w 2021 roku zainwestowałem w instalację PV. Zmieniłem kuchnię z gazowej na indukcyjną . 1 butla gazu 11kg na miesiąc była zużywana . Roczne zużycie energii elektrycznej było około 3300 kW. Teraz ponad 4000 kW. Instalacja PV została tak obliczona i dobrana że płacę obecnie opłaty stałe. Z pobieżnych obliczeń instancja PV się zwróciła.
Jak zawsze, świetna analiza. Nowicjusze często zastanawiają się, czy nie jest za późno, aby poruszać się po rynku finansowym, ale rynek jest zawsze nieprzewidywalny. Trading ma więcej zalet niż po prostu trzymanie, więc ważne jest, aby się uczyć, zanim się w to zanurzysz. Aktywne transakcje są niezbędne, aby płynąć na falach rynku. Dzięki sesjom Louisa Howella i mojemu poświęceniu na naukę, zwiększyłem swoje codzienne zarobki. Gratulacje za podróż przed nami!
Mój ulubiony analityk techniczny. Jego strategie zarządzania ryzykiem naprawdę dają rezultaty. Program specjalizacji Louisa ma szeroką obecność w internecie.
Rola Bitcoina jako środka przechowywania wartości i jego potencjał przyszłego wzrostu sprawiają, że jest atrakcyjną opcją inwestycyjną. Handel BTC może być ekscytującym sposobem na uczestnictwo w podróży tego cyfrowego aktywa.
Gdybym wiedział to bym kupił btc. Ale nie wiedziałem, więc kupiłem pv. Jeśli masz swój biznes, to inwestujesz w pierwszej kolejności w niego. "Inwestycja" w krypto wymaga wiedzy i silnych nerwów. Dlatego takie porównania mnie powiedzą co, co by było lepsze, szczególnie wtedy gdy trzeba podjąć decyzję. Z drugiej strony wieje decyzji podejmujemy emocjonalnie, a rząd zagrzewa nas do tych emocji. Życzę państwu spokoju ducha i jak najmniej emocjonalnych decyzji inwestycyjnych w tym nowym 2025 roku.
Życie jest krótkie i nie na czego żałować. Najważniejsze jest być zdrowym, wolnym i niezależnym. Ja poszedłem w Offgrid i nie żałuję.. Jestem wolny i niezależny od państwa. Zdrowia życzę oraz wszelkiej pomyślności.
Super odcinek - zresztą jak zawsze na najwyższym poziomie. Podziwiam zaangażowanie, wręcz pasję. Osobiście zainwestowałem w 2021r. w fotowoltaikę na dachu 9,8kWp i pompę ciepła 12kWh - dom 240m2 i nie żałuję (wykorzystałem dotacje). Do tej pory na bezobsługowe ogrzewanie - w mojej okolicy tylko olej opałowy wchodził w grę ( za mała działka na butlę gazową) - wydawałem ok.12tys.zł rocznie plus rachunki za prąd, a teraz tylko opłaty stałe. Komfort i zadowolenie - BEZCENNE!!! Pozdrawiam
Przez takich jak Wy mamy drogi prąd ponieważ niema czegoś takiego jak magazynowanie w sieci. Nie mam do Ciebie osobiście żalu tylko do patoli promujących niestabilne OZE. Im więcej "darmowego" prądu mamy z OZE tym drożej. Logika!
@@jakubiskra523 A to w jakim celu odcinamy się od taniego węgla? No chyba aby było drożej? I nie wiem czy wiesz że musimy pod parą utrzymywać elektrownie klasyczne bo w każdej chwili OZE może wykręcić numer. Dlatego jest drogo. To chore.
@@jakubiskra523 jest prosta zależność, im więcej mamy pv tym droższy prąd, wnioski każdy wyciąga sam. A podatki to 2/3 ceny energii i jest to twór całkowicie sztuczny. Więc nie mozna mówić o drogim węglu jeśli się go sztucznie podraża. W ten sposób można dowolnie manipulować dowolnym rynkiem, co zresztą się dzieje w wielu obszarach.
@@panpunkt5185 Rozumiem że chciałbyś kupować od Rosji? To gratuluję rozumu. Gdyby nie OZE to te elektrownie i tak by musiały pracować tylko że z większą mocą. Ja niestety nie znam dobrego wyjścia dla polskiej energetyki, a jest ono bardzo potrzebne.
Uważam, że wartość całej instalacji fotowoltaicznej też powinna być doliczana do ogólnego rozliczania. Oczywiście chodzi o wartość realną, jaką można byłoby uzyskać po sprzedaży używanych poszczególnych podzespołów na czas wyliczania opłacalności. Przecież instalacja jest własnością, tak jak nabyte mieszkanie, złoto czy waluta. Widzę, że praktycznie każdy kto robi analizę stopy zwrotu zupełnie o tym zapomina.
Kupiłbyś falownik lub panele używane 8 letnie? Każdy by stwierdził, że to duże ryzyko. I jedyna cena to cena - złomu. Było sporo szumu jak z DE były ściągane używane panele - że to nie opłacalne. I wszystko zależało od tego w jakiej cenie je się kupiło. Za ile byś kupił te panele? 50-100 zł? Za 300 zł masz dobre NOWE panele 300W z długą gwarancją. Falownik Froniusa 10kW za 9 tyś. kupisz.
@donniasty tak, kupił bym 7 letnie panele za mniej niż połowę ich wartości biorąc pod uwagę, że po 20 latach tracą kilkanaście procent sprawności. Falownik za 1/3 wartości też bym kupił. Na wszystko znajdzie się klient, kwestia ceny.
@@donniasty Znów wsteczna analiza sugeruje mądrość. Niestety używane panele były po 100zł gdy nowe były po 550-800 . Ciekawe że się boisz używanych paneli a wierzysz w gwarancje.Gwarancja to często świstek a w Polsce nie wyegzekwujesz gwarancji a co najwyżej rękojmię a to tylko 2 lata. 7-8 letnie panele są sprawdzone i możesz zmierzyć ich parametry. Nowy to loteria, padnie albo nie, a jak wytrzyma 7 lat to wytrzyma i dłużej Można zatem zaskoczyć cię ze panel 7 letni jest super bo był produkowany jako drogi 7 lat temu Dziś panel za 300 zł to szmelc bo tak się w Chinach prodoikuje że aby sprzedać tanio to się robi z najgorszych materiałów. Chyba życie nauczyło, że kiedyś sprzęt RTV/AGD robili trwale i na pokolenia a dziś to elektrośmeici Tanie i chińskie czy może być dobre i trwałe. Pewnie że może skoro obiecują że będzie pracować co najmniej 35 lat. Tylko gdzie te fabryki co prodokwoały 35 lat temu Dał Chińczyk gwarancje 5-1-0 lat? Tylko że co parę lat panele mają inne parametry eletryczne i inne wymiary Czy da się wcisnąć wielki panele albo co się stanie ze stringiem jak szeregowo podłączysz panel o większym prądzie? Co z takiej gwarancji jak musiałbyś wymienić wszystkie panele z powodu awarii jednego? próbujesz podważyć sens ryzykowania w stary sprzęt a tymczasem ja mówię, że obecne zakupy są na podstawie ogromnej naiwności ludzkiej i w zasadzie nikt nie przyjmuje do wiadomości jak spada trwałość na skutek postępu, bo zakłada się że parametry tak szybko się poprawiają, że nikt starego np po 3 latach nie będzie naprawiał. Sławek zapłacił 2000 zł za prosty moduł wifi które w wersji gołej kosztują u chińczyka już po 5-8 zł. To ile będzie kosztowała naprawa mosfetów czy kondesstorów w hybrydzie za 8000 zł? Która firma jest do dawna na polskim rynku i prowadzi serwis w rozsadnych cenach i profesjonalnie? ile wielkich producentów PV upadło lub zmieniło nazwę i włąściciela? Która firma instalatorska wywiązuje się z gwarancji Czy w UE obowiązują gwarancje dane przez Chińczyka? Czyli czy to stare czy to nowe to jest to swoista ruletka
@@ekologwroclaw A wziąłeś pod uwagę, że demontaż nie musiał być profesjonalny? Bo kto wzywa firmę by mu zdemontowała 7-8 letnią działającą instalację. Kto wykłada jeszcze sporo kasy na taką usługę? I wtedy te panele, które na dachy/gruncie mogły jeszcze popracować 10-15 lat to po demontażu mogą już mieć uszkodzenia. Falownik jak popracował 7-8 lat to drugie tyle spokojnie popracuje? Mam nadzieję, że tak. Jednak z doświadczenia z elektroniką wiem, że kondensatory elektrolityczne już tam swoje przeboje z temperaturą przeszły. Skąd masz pewność, że kupisz z rynku wtórnego i za 2-3 lata kondki pójdą papa? Dobrze jak polecą na przerwę w obwodzie. Gorzej jak na zwarcie. W nowym sprzęcie wyschnięcie elektrolitycznych kondensatorów to praktycznie 0 szansa.
Analiza bardzo ciekawa. Lubię oglądać Pana filmy a szczególnie pokazywać je zagorzałym zwolennikom fotowoltaiki. Brakuje mi w tym porównaniu na jakim poziomie od początku były np. zarobki, jakie były ceny masła, chleba czy też innych produktów podstawowych. Widzę również, że jest sporo komentarzy, że nikt nie jest prorokiem co do cen bitcoina czy mieszkań, ale trzeba mieć na uwadze, że jak ktoś szuka zwrotu z inwestycji na fotowoltaiki to też zakłada, że będzie wzrost a nie strata.
Bardzo dobry film i porównanie. Podjął pan prawidłowe decyzje, ...Proszę tak myśleć i dalej się rozwijać finansowo biorąc naukę z wcześniejszych decyzji. Pozdrawiam serdecznie
Moim zdaniem teraz nie opłaca się zakładać PV i podłączać do sieci. Jedyny sens, to 100% autokonsumcji. A inwestycje traktować bardziej w kategoriach niezależności i hobby, a nie zwrotu. Teraz jeszcze należy zwrócić uwagę, że szykują nam dodatkowe podatki, za własne instalacje... Generalnie odechciewa się wszystkiego w tym kraju.
@quercusogrody-wycinkadrzew9204 wtedy to najlepiej. Najgorsze jednak jest z góry nastawienie się na "zwrot inwestycji ". Moim zdaniem jeżeli kogoś stać na założenie PV, to zwrotem już jest sam komfort, który daje dana instalacja. Reszta to korzyść dodana. Czasem też potrafi również coś się zepsuć. Dlatego j/w PV= hobby z ewentualnymi profitami
@kamilfrankiewicz3094 no nie. To bardzo dużu zaoszczedzonych pieniędzy jak sie potrafi w zyciu zrobic cokolwiek i samemu to zalożyć. Ogniwa grosze, panele grosze, tylko falowniki trzymają cenę okolo 4 tys. Ale to kiedys były pieniadze. Teraz to najniższa krajowa. Także to nie hobby. To mnostwo zaoszczedzonej kasy
@quercusogrody-wycinkadrzew9204 masz rację. Jest tak. Chodzi mi o tych ludzi, którzy w tych czasach zakładają PV i liczą jak im się to za 10/20 lat zwróci. Dla mnie to takie wróżenie z fusów. Dlatego lepiej podchodzić do tego hobbystycznie i zdrowiej żyć.
a ja sobie co miesiac spisuje licznik i mam super tabele, co prawda stare zasady na G12W, ale porobilem sobie formuły w excelu na G11/G12 oraz nowe zasady i wyszlo mi ze na nowych zasadach (RCEm) w tym roku zaplacilbym 2,5-3k za prad, bez PV zaplacilbym 15k w G11 a 13k w G12W, magazyn pozwolilby jeszcze śćiąć rachunek do 1,5-2k wiec 11-13k profitu rocznie wzgledem braku PV, koszt instalacji (taki uczciwy) 60k i to bez dofinansowania, mysle ze jakby samemu zrobic to wyszloby jakies 40, dofi nie mam pojecia jakies jest, ale nawwt 10k daloby tyle ze instalacja zwraca sie 4 lata
Kupiłem w styczniu 2019 instalacje 3F 4.88 kwp za 27000zł - 5000 z podatku. Liczmy 22000zł. Już jestem na +. Działa tak jak na początku. Stary prosument. Dom 100m2 pompa ciepla z juli 6kw. Daje rady. 2 lata temu dołożyłem na płasko 3.66 kwp na garażu blaszanym. Dostalem teraz rozliczenie 90zł na +. Ja nie narzekam. W kuchni Indukcja.
@PaneleFotowoltaiczne kupiłem już magazyn SEPLOS 15kw wersja 3 za 7100zł. Powoli będę sobie robił offgirda na trudne czasy. Do zestawu mam EAsun smg 3 6.2 kw 48v. Jeszcze kilku paneli brakuje. Traktuje go jako rezerwa bo nigdy nie wiadomo co może się stać a to inwestycja na grube lata już w przystępnej cenie
imho ma Pan błąd w wyliczeniach. Zakłada Pan, że po 8 latach zarobił/nie wydał na prąd 49k zł, sprzedając złoto 113k zł. Natomiast sprzedając złoto ma Pan "tylko" gotówkę. Natomiast w panelach ma Pan 49k zł za niezapłacony prąd + instalacje na dachu (ona nie znika). Do rzetelności wyliczeń należy dodać obecną wartość instalacji PV. Co oczywiście nie zmieni finalnego bilansu na korzyść złota.
Może i nie znika ale traci na wartości. Po takim czasie jest ona warta może 1/3-1/4 tego co na początku zapłacił. Trzeba by być ignorantem żeby nie uwzględnić spadku wartości.
@@PioterMD jasno napisałem "dodać obecną wartość instalacji" a nie pierwotną. model bez uwzględnienia takich parametrów nie oddaje realnych parametrów.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Dzięki za kolejną analizę, ale jak widać inwestycja w bitcoina byłaby trafiona po wielokroć. Jednak gdybym wiedział, że się przewrócę, to bym sobie usiadł ;-) Pozdrawiam serdecznie!
Super analiza, doskonała inwestycja, która będzie generowała oszczędności jeszcze długie lata. Natomiast kto ma pewność że jak BTC spadał to nie sprzedałbyś i miliony poszły by do Goldman... albo jakiś inny spekulant? Po fakcie to każdy malkontent mądry ;) Przysłowia są mądrością narodów: lepszy wróbel w garści ..... , powodzenia w nowym roku!
Witam, SUPER analiza. mieszkam w nowym ocieplonym domu ca 190m2, ogrzewanie podłogowe pompa ciepła 2 odwierty po 95 m. Zużycie energii elektrycznej od 27.03.2024 do 01.01.2025 to 5720 kWh. Podlicznik założyłem dopiero w marcu 2024. To Zużycie samego ogrzewania oraz ciepła woda. 18:33 zamieszkałe 3 osoby dorosłe
@@wlodarczyktomekniekoniecznie bo rządy czasami lubią do czegoś dopłacać tworząc bańkę spekulacyjną która obdija się "czkawką" na rynku popytu lub podaży - w zależności której stronie rząd pragnie ulżyć.
@@leonoswiecimka237 tak, PIS "dogadzał" tak jak to robią wszyscy inni u władzy. Dawali jednak chyba najsprawiedliwiej, tj.: 800+ i znaczne podniesienie emerytur, czyli największym procentowo grupom społecznym. Pognębili jednak składką zdrowotną drobną działalność. Sponsoring bogatej deweloperki był raczej niepotrzebny. No cóż, fakt, wszystkim się nie dogodzi. Chociażby dlatego, że jednych boli widok biedy i faktycznie chcieliby pomóc, podnieść nieszczęśnika z dołka. Jednak są też tacy, którzy czują się dowartościowani widząc biedę więc "pomagają" na pokaz, i w taki sposób by ich status quo został zachowany. Te grupy też można dzielić na kolejne podgrupy, jak choćby grupa biedaków pragnących by wiecznie im pomagać i ci którym wystarczy dać wędkę, a nie marchewkę. Ciężko wszystkim dogodzić, a w szczególności w systemie cywilizacji łacińskiej.
@@Jarek.Dabrowski to tylko drobne zawirowania w długoterminowym trendzie. Dopóki nie przestaną drukować na potęgę, dopóty ceny twardych aktywów będą rosły.
Ja ogólnie jestem zadowolony prawie się zwróciło a chyba 4 rok dopiero idzie oczywiście po starych zasadach , według mnie to była jedna z lepszych inwestycji każdy inwestuje na swoim poziomie pozdrawiam
Pamiętam to jak dziś. Koniec lata 2010 roku. Poszedłem po piwo do Żabki. Kupiłem Tyskie w butelce, a że nie miałem pustej na wymianę to musiałem zapłacic kaucje. Wydałem 2,89 zł, wypiłem je wieczorem ogładając nowy odcinek Kiepskich. Rano łeb bolał jak sam sqrwysyn , chyba już wtedy kombinowali coś ze skladem. Gdybym wtedy zamiast tego sikacza kupił Bitcoiny, dziś miałbym 4 630 000 zł ! Jednak mają rację- przez alkohol nie jestem bogaty!
Z fotowoltaiką jest ciężka sprawa pod względem planowania zwrotu inwestycji: -Zmienne warunki współpracy z energetyką. -Podatność paneli na uszkodzenia, np. duży grad (jak niedawno na Podkarpaciu). -Utrata sprawności samych paneli z biegiem czasu.
Co do punkty 3. Utrata sprawności. Popatrz na ten film jeszcze raz. Po 8 latach instalacja 6,5kWp daje 6495 kWh - czyli praktycznie 99,9%. Instalacja 9,5kWp daje 9855kWh - czyli ponad 100%. Przyjmuje się, że po 20 latach panele mają mieć przynajmniej 80% wydajności fabrycznej czyli szacowana utrata to ok 1% rocznie. Czyli po 8 latach powinny produkować ok 8% mniej. Widzisz tę stratę? Wystarczył gorszy rok z pogodą i liczbą dni słonecznych, by były gorsze straty niż na degradacji paneli.
05:40 a co ci mowili wtedy o BTC? Liczles że po ILU latach ci sie to zwroci? No tak....mogłes kupić....patrzac wstecz to czy dzis na 40k pln kupisz np. Doge ? Wyliczenia sluszne ale sam.wybor nie jest taki prosty. Spekulacja to nie jest inwestycja. Po drugie....btc czy zloto sprzedasz teraz a to co.masz na dachu....?
Dokładnie tak, a poza tym nie sztuką jest kupić - sztuką jest sprzedać w odpowiednim momencie. Założę się, że co najmniej 99% ludzi widząc zyski na poziomie 1000% już dawno sprzedałoby tego BTC. Sam nie jestem inny - co prawda mam jeszcze BTC kupionego np. po 16500 USD, ale większość pozycji już dawno sprzedana 🙂
Fajny film. Ale brakuje mi w tej opowieści co by było gdyby ile byś zarobił z monetyzacji filmików. 300k subów od 2015 co daje pewnie 200mil wyświetleń to trochę grosików na tej fotopasji by wpadło;) Gratuluję pomysłu i wytrwałości w nagrywaniu. Czekam na kolejne materiały:)
Bardzo dobrze, zrozumiale przedstawiłeś wszystko, dzięki za Twoją pracę. Nigdy nie wiadomo co przyniesie przyszłość ale inwestycja jest dobra i przyszłościowa. Nie wygrywa ten kto nie ryzykuje. Ja jestem przekonany najbardziej do inwestowania w złoto. Na nim nie zarabia się dużo ale stale przenosi dzisiejszą wartość w przyszłość. Ostatnie półtora roku to wyjątkowy skok spowodowany innymi czynnikami. Bitcoin to wg mnie wirtualna spekulacyjna "waluta " która może w każdej chwili zrobić fikoła. Dolar i inne waluty to makulatura drukowana dowolnie przez banki i od 1971 roku nie mająca pokrycia w złocie. Twoja inwestycja jest bardzo dobra i bezpieczna, mimo wysokiej ceny zapłaconej za wczesne wejście w nią. Teraz tylko odcinanie kuponów. Pozdrowienia Noworoczne.
1. Rzeczywistość inwestowania w kryptowaluty czy złoto: Psychologia inwestora: Bardzo niewielu ludzi trzyma inwestycje takie jak Bitcoin przez 8 lat bez sprzedaży, zwłaszcza w obliczu drastycznych wzrostów i spadków. W praktyce wielu inwestorów realizuje zyski wcześniej lub panikuje podczas spadków w rzeczywistości generujące straty a nie zyski. Ryzyko: Bitcoin czy złoto to aktywa spekulacyjne. Ich wartość zależy od wielu nieprzewidywalnych czynników, więc zyski wstecz są czysto hipotetyczne. Fotowoltaika z kolei to inwestycja z przewidywalnym zwrotem. 2. Korzyści z fotowoltaiki: Oszczędności realne: Inwestując w fotowoltaikę, rzeczywiście obniża się rachunki za prąd. To są namacalne, odczuwalne oszczędności. Bezpieczeństwo: Inwestycja w energię odnawialną jest stabilna i długoterminowa, w przeciwieństwie do ryzykownych aktywów finansowych. Wpływ środowiskowy: Zyski z fotowoltaiki wykraczają poza finanse - zmniejszenie emisji CO₂, korzyści dla klimatu i przyszłych pokoleń. Bitcoin nie oferuje takich korzyści, a wręcz przeciwnie, jego wydobycie pochłania ogromne ilości energii. 3. Podkreślenie wartości stabilnych inwestycji: Inwestowanie w Bitcoin mogło przynieść zysk, ale równie dobrze mogło zakończyć się stratą. Fotowoltaika to „pewna” inwestycja, która przynosi korzyści finansowe i społeczne. Można porównać to do budowy domu: można teoretycznie zyskać więcej, inwestując pieniądze w rynek akcji, ale własny dom ma trwałą, niezastąpioną wartość. Podsumowując, zamiast żałować, że się nie wybrało spekulacyjnej ścieżki, lepiej docenić mądrość inwestycji w fotowoltaikę. Jest to rozwiązanie praktyczne, ekologiczne i bezpieczne, które przynosi korzyści zarówno właścicielowi, jak i całemu społeczeństwu. Realnie rzecz biorąc nie znam osoby która by kupiła bitcoiny i odniosła jakieś spektakularne zyski raczej znam osoby które poniosły straty. A inwestycja w fotowoltaikę przynosi średnio około 13% zysku. Myślę że jest to uczciwy i stabilny zysk.
Polak zna się na wszystkim!!!!!!!. Tylko na niczym się nie tylko nie zna, ale nawet nie stara się poznać istoty sprawy. A ekonomia? co to jest prosty okres zwrotu? Co to jest zdyskontowany okres zwrotu? Opłacalność użytkowania pompy ciepła w kontekście kosztów uzyskania ciepła z innych nośników. A istota działania układów grzejnych? I ich kosztów? A analiza "zysków" z termomodernizacji? Cały ten "owczy pęd" na fotowoltaikę i pompy ciepła był możliwy tylko z uwagi na wypaczenia globalnej polityki pustego pieniądza. Zgodnie z istotą podstawowych praw ekonomicznych - każdy ma prawo żądać (w ramach społecznego podziału pracy) tylko tyle - ile wniósł społecznie użytecznej pracy. TAK, tak - nabywasz dom - musisz oddać jego równowartość wszystkim którzy mieli udział w jego wytworzeniu. Albo - samemu zakasać rękawy. Zatem, gdyby nie pusty pieniądz - prawie nikt nie miałby możliwości nabycia ani paneli, ani pomp ciepła. Wydawałby realne pieniądze na utrzymanie. Tylko - że "propaganda rabusi" nie mogła by pochwalić się "rozwojem gospodarczym". Tylko, że ten pusty pieniądz z paneli i pomp ciepła służy do wykupu zasobów Ziemi. ZASOBÓW ZIEMI!!!! Jeszcze 30 lat temu Polak miał w gospodarce udział w wysokości 10 000 $. A dziś każdy ma dług ponad 25 000 $. Nie myślcie, że to nie Wasz dług. Już niedługo kataster - mieszkanie, dom, działka, panele, pompa ciepła, chodnik - ich wartość zostanie zsumowana i zapłacicie dobrowolnie lub przez komornika (jak Wasza praca będzie niepotrzebna). Wracając do komentarza przedmiotowego filmu. DZIĘKUJĘ za trafne ekonomiczne podejście do tematu. Wykazał Pan, że nawet pusty pieniądz ma swoją wartość (koszt). Kto nie liczył (Pan też nie) nie ma teraz więcej pustego pieniądza. Krypto waluty - to sposób na ściągnięcie (rabunek) pieniędzy obiegowych. Kopanie kryptowalut? Ile kosztuje kopalnia? Za jakie pieniądze jest sprzedawana? Żeby kopalnia się zwróciła trzeba kopać ok 10 lat, ciągle wydając na jej modernizację. Dopóki "kopalnie" się sprzedają dopóty bitcoin będzie miał wyskoki kurs. To jest zwykła piramida finansowa. Pozdrawiam wszystkich "Grzegorz-antyk"
Duży wpływ na produkcję ma bliskość sąsiadów i jeśli sąsiedzi nie posiadają instalacji to sieć jest ją w stanie przyjąć i nie wyłącza falownika w szczytowych godzinach produkcji
Po prawie 8 latach zwrot to nie jest zwrot, bo to nie są już te same pieniądze Czyli ani odsetek ani kapitał nie ma tej samej wartości nabywczej. Po drodze była inflacja nawet 17 % rocznie. Jak zatem praktycznie liczyć? Najważniejsze jest na ile sprzęt umożliwią dalszą produkcje.Czyli czy noże panele mają lepszą sprawnosć oraz czy falownik powala na lepszą konfiguracje i zarządzanie Zycie pokazuje że wymiana czy modernizacje następują po paru latach ,nawet po 2-3 a w najlepszym wypadku sprzęt jest wymienimy po ok 10 latach gdy się zwróci Wydaje się że jeśli kupimy bank i hybrydę to nie będziemy musieli po 10 latach tego wyrzucać ale tak zawsze się myślało, nawet gdy kupowano amorficzne panele o sprawności 6%. Tak samo myśleli wchodzący na opusty że mają umowę gwarantowaną na 15 lat. Nic pewnego. Zatem liczenie wg dzisiejszych taryf na net-bilingu, też nie umożliwia przewidzenia co nas czekać będzie przez 8 lat. A wiadomo, że falowniki się będą wyłączać, zatem tyle naszego co wepchamy do banku Gdy akwizytorzy mówili że zwrot będzie w 5 lat, ja liczyłem ludziom, że niech się nastawią na 8-9 lat i to jeśli nie będzie awarii
Popełnia Pan błąd w rachunkach. Przez 7,5 roku musiałby Pan płacić za prąd. Czyli zysk na złocie i mega zysk na bitcoin ale minus opłaty za prąd. Zysk na zlocie by spadł zauważalnie, bitcoin, no cóż 😮
Przecież bitcoin to czysta manipulacja. Jeszcze kilka lat temu administracja Trumpa chciała regulować prawnie kryptowaluty. Ale jak nagle Elon Musk wielki entuzjasta kryptowalut który osiąga duże zyski na tej zbiorowej spekulacji wsparł Trumpa, to teraz kryptowaluty nie są takie złe.... Za 10 lat te kryptowaluty mogą polecieć na łeb na szyję, ich wartość jest czysto umowna bez realnego pokrycia. Jak tylko powstaną komputery kwantowe to będą przeliczały te kryptowaluty w sekundy a one stracą mocno na wartości.
Tak crypto byłoby super ale proszę pamiętać że to również hazard czyli największe z uzależnień na świecie. W ciągu mojego życia widziałem wielu hazardzistów i wszyscy bez wyjątku kończyli bardzo źle. Tylko ci którzy odebrali sobie życie zdołali się z tego uwolnić
To chyba jeden z najlepszych msteriałów porównawczych i to na bazie 8 lat użytkowania. Tylko przez kolejne lata procentowy stosunek zysku z PV vs inne dobra będzie coraz to bardziej korzystny. Oczywiście nie mam pojęcia co się stanie z bitcoinem, ale raczej będzie niedościgniony. Mam założoną PV, magazyn i pompe. Wszystko z dotacjami. Pompe i tak musiałem założyć bo gazu brak. Reszte kupiłem tylko z powodu dotacji, traktując to też jako taka moja fanaberia. Pomimo zwrotu gotówki na poziomie 45% inwestycji to i tak uważam że będzie się to zwracało z 10lat przy obecnym sposobie rozliczeń.
Ale najlepsza inwestycja to kupon Lotto: inwestujesz 4zł - a wygrywasz 4 miliony. Potem kupujesz kolejne kupony za te wygrane 4 miliony i masz jakieś 40 miliardów. -Czysto łatwo i szybko, lepszej inwestycji nie ma :)
Dziękuję za Pana pracę i to podsumowanie (pierwszy filmik jaki oglądnąłem w tym roku na YT). Jeżeli chodzi o wnioski - tzn. że "zła inwestycja", to się nie zgadzam. Wygląda na to, że teraz co roku "na czysto" ma Pan 17 tys. Bitcoiny w 2017 r. to była bardzo ryzykowna sprawa. Pewnie bardziej można to porównywać do zainwestowania w złoto, ale... zostawię to ekonomistom. Szczęśliwego i słonecznego 2025 roku!
Dziękuję za Twój poświęcony czas. Moim zdaniem można byłoby jeszcze wplątać tutaj aktualne ceny fotowoltaiki po teraźniejszych cenach. tzn w 2025r 9,5kwp na dachu kosztowałoby ....zł na gruncie ..... zł (teraz ceny fotowoltaiki potaniały) i teraz porównać to z zyskiem (może się okazać że teraz byłaby strata na kilka tysięcy złotych po dzisiejszych cenach) dodatkowo zakładając teraz - te panele byłyby nie obciążone 8 letnią pracą - czyli zapewne dłużej podziałają. Ale morał z tego jest taki że nie warto zakopywać pieniędzy - trzeba coś z nimi zrobić. Jedna inwestycja przynosi więcej niż inne - ale nie wiemy co będzie jutro dlatego inwestycja w fotowoltaikę moim zdaniem nie była najgorsza - po prostu tak wyszło - teraz powinno być z nią tylko lepiej bo się na niej w końcu zaczęło zarabiać. Pozdrawiam
Na dzień dzisiejszy 1m kwadrat mieszkania w Rzeszowie - to ok 10-12 tys zł. Jaka to więc inwestycja - skoro po kilku latach widać jak na dłoni że człowiek w plecy jest
Co by było gdyby, to jest odwieczne pytanie. Ja jestem bardzo zadowolony że zainwestowałem w Fotowoltaikę bo dało mi to zupełnie nowy kierunek w życiu 🙂🙂
Początkowo chwyciłem się za głowę jak prymitywny merytorycznie jest ten filmik, ale ostatecznie zainspirował mnie do ciekawych poszukiwań więc odwdzięczam się komentarzem :) Po pierwsze to co zrobiłeś to nieudolna próba przeprowadzenia analizy scenariuszy inwestycyjnych. Nic odkrywczego, absolutny standard w analizie finansowej. Żadna decyzja inwestycyjna nie powinna być podejmowana bez takiej analizy. Próba nieudolna z kilku podstawowych powodów. Po pierwsze nie uwzględniasz wartości pieniądza w czasie zarówno biorąc pod uwagę inflację jak i potencjalne oprocentowanie, a to ma kolosalny wpływ na wynik końcowy. Po drugie nie bierzesz pod uwagę ryzyka, które jest jednym z głównych wyznaczników wyboru danej inwestycji. Załóżmy, że jest rok 2015, masz 50 tys. zł i jesteś świadomym inwestorem. Zastanawiasz się w co najlepiej zainwestować. Załóżmy, że do wyboru masz złoto, dolary, bitcoin, mieszkanie, PV. Każda ta inwestycja wiąże się z jakimś ryzykiem i trzeba ją odnieść do scenariusza bazowego pozbawionego ryzyka. Ponieważ zakładasz, że stopa zwrotu będzie oscylować w okolicach 10 lat, najlepszym scenariuszem bazowym, byłyby 10-letnie obligacje skarbowe EDO indeksowane inflacją. Inwestycja 47 tys. w te obligacje w 2015 r. dałaby na koniec 2024 r. ok. 63 tys. po podatku Belki. Niby lepiej niż PV, ale trzeba wziąć pod uwagę, że obligacje chronią tylko kapitał przed utratą wartości, a nie dają realnie zarobić. A Ty chcesz zarobić. Chcesz podjąć pewne ryzyko i uzyskać premię za to ryzyko w postaci potencjalnie wyższych zysków. Scenariusz ekstremalnie bezpieczny to obligacje, a scenariusz ekstremalnie ryzykowny to bitcoin. Pomiędzy nimi są scenariusze o różnych stopniach ryzyka i różnych potencjalnych zyskach. Jak ustalić, który z nich jest najlepszy, czyli który ma najlepszy stosunek potencjalnego ryzyka do potencjalnych zysków? Można np. posłużyć się np. wskaźnikiem Sharpe'a. Jeśli wskaźnik ten jest większy niż 1 to inwestycja daje wysoki zwrot w stosunku do ryzyka, jeśli mniejszy niż 1 to ryzyko jest większe niż potencjalne zyski. Innymi słowy im wskaźnik Sharpe'a jest większy, tym lepszy jest stosunek potencjalnych zysków do ryzyka czyli możemy potencjalnie więcej zarobić przy mniejszym ryzyku. Obliczyłem ten wskaźnik dla Twojego przypadku i wyszedł on następująco: Obligacje - 0,31; złoto - 0,56; mieszkanie 0,81; bitcoin - 0,01; fotowoltaika - 1,11. Wychodzi więc, że dysponując wiedzą dostępną w roku 2015 podjąłeś dobrą decyzję inwestując w fotowoltaikę, bo stosunek potencjalnych zysków do ryzyka był zdecydowanie najlepszy ze wszystkich inwestycji, które brałeś pod uwagę. Często tak się zdarza, że człowiek bez żadnej wiedzy finansowej, opierając się na intuicji lub na chłopski rozum, podejmuje słuszne ekonomicznie decyzje, tylko nie jest w stanie matematycznie udowodnić ich słuszności, nawet samemu sobie 😛PS. Te clickbajtowe tytuły i miniaturki są żenujące. Strasznie przykre, że działają... :-(
Bardzo dziękuję za ciekawy komentarz a na clickbajcie niestety zbudowany jest ten świat. Dając zwykły tytuł, trafiłbym tym filmem do góra 10 tys widzów. Swoją drogą dobrym przykładem jest piosenka Baśka zespołu Wilki. Tytuł i słowa zrobiły z niej hit a gdyby dać pod tą melodię słowa wybitnego wiersza Miłosza, to nikt by tego nie słuchał.
Najlepszego w nowym roku! A co do wyliczeń to jakbyś kupił bitcoin to nie miałbyś na rachunki za prąd :). A drugi aspekt ile stresu by Cię kosztowało aby nie sprzedać do tej pory bitcoin, takie co by było gdyby, pozdrawiam.
Fotowoltaika dała mi bardzo ciekawe hobby i faktycznie może dzięki temu uniknąłem zawałów a może znalazłbym sobie inne hobby, łowienie ryb lub jazda na rowerze i byłbym dzięki temu zdrowszy. Na pewno dzięki PV mam ten kanał i kontakt z najlepszymi widzami na świecie a to mi daje ogrom energii. Pozdrawiam
"Analiza wsteczna zawsze skuteczna", dlatego moim zdaniem inwestycja jak najbardziej sensowna, nikt nie wie ile bedzie kosztowalo zloto, czy mieszkania za 5 lat, gdyby tak bylo wszyscy bylibysmy milionerami.
@@PaneleFotowoltaicznenie prad za darmo tylko prad z amortyzowanej instalacji. Za darmo Slawku to ci nawet w ryja nie dam, bo to i dojechać trzeba, i istnieje ryzyku oddania albo nawet pozwu sądowego.
Jaka była miesieczna konsumpcja prądu w domu przed montażem paneli? W okresie rozliczenia niemal się podwoiła wiec wliczasz do oszczędności pieniądze które wydałeś :). Dwa, trzeba by uwzględnić wartość pieniądza w czasie. No i czas zwrotu zrobi się x2 niestety.
1.Panie Sławku gratuluję zwrotu z inwestycji. 2. co do co by bylo jakby pan zainwestował w X Y Z... a) należy w kosztorysie po stronie kosztów dodać szklaną kulę , działającą 99999998 bln pln b) moze akcje Gazpromu pan policzy? wtedy dobra opcja była, perspektywiczna....😅 c) w co teraz zainwestować aby za 10 lat choć 100% zysku było?
Ja w 2020 akurat się wstrzeliłem z PV w dotację mój prąd i ulgę termomodernizacyjną a ponieważ montowałem ją sam finalnie te 10kW wyszlo mnie 15tyś zł, siłą rozpędu zainstalowałem PC za 35tyś, nie brałem jednak dofinansowania z czystego powietrza żeby zachować piec na ekogroszek bo dom nie ocieplony. Tak więc wydałem 50tyś ale nie żałuję, ciepła woda latem z autokonsumpcji a przez 90% sezonu grzewczego bezobsługowa kotłownia, jedynie w skrajnych sytuacjach odpalam kocioł na ekogroszek ok 500kg rocznie. Czasami na cały rok mam ok 1000zł dopłaty do prądu. Za prąd płaciłem rocznie przed podwyżkami ok 2500zł a opał ok 5000tyś więc oszczędziłem min 7tyś rocznie co daje 35tyś w ciągu 5lat ale był czas że za ekogroszek musiałbym dać i 10tyś na sezon więc nie jest źle.
Bitcoiny bolą najbardziej, choć ja z życiowych decyzji żałuję że nie poszedłem do Straży Pożarnej. Pocieszające jest to, że wczoraj była w Biedronce promocja na masło. W Nowym Roku życzę wszystkim samych dobrych decyzji.
A może warto było by do tych rozważań czy warto czy nie warto wziąć pod uwagę kwestię mrożenia cen energii i policzyć to również w opcji bez mrożenia tylko gdyby obowiązywała cena ze standardowego cennika? Myślę że wtedy zwrot nastąpiłby zdecydowanie szybciej.
A ja zrobiłem wyliczenie czy w tym roku grozi mi placenie za prąd bo jestem z fakturami na wrzesień marzec. Zeby nie płacić grzalem miesiąc gazem. Od dzisiaj będzie tylko pompa. Aż mnie nosi, żeby gaz wypowiedzieć.
Doskonaly material Panie Slawku zmusza do myslenia. Dziwi mnie ciagle fskt ze ludzie posiadaja mocne srodki na lokatach sam posiadam i jak co rano patrze w lustro myjac zeby to mam polewke z tego co widzę. Z drugiej strony nie mam sily inwestowac a jest z czego tak sie zawiesilem w prozni. Ale instalacja u mnie dzieki Panu prosze o tym pamietac.
Moim zdaniem źle liczysz opłacalność. Do zysków powinieneś dodać aktualną cenę swoich używanych paneli. Nie mam pojęcia ile cała taka instalacja 15,5 kWp używana może być warta ale na pewno nie 0. Moim zdaniem ta twoja instalacja dawno się zwróciła i to ze sporym zyskiem.
Wszystko ładnie jak się porównuje to co się zamierza. A czym Pan ogrzewał budynki i z jakiego źródła była c.w.u. przed montażem fotowoltaiki? Może wyliczyłby Pan ile by Pana kosztowała eksploatacja budynków gdyby nie zakładał Pan tych OZE?
Wyliczenia bardzo słuszne i działające na wyobraźnię. Tylko czy wtedy 8 lat temu kupiłbyś bitcoiny dając na nie 50tyś zł ? Wiadomo że nie. A czy dziś byś kupił bitcoina kiedy kosztuje 380 tyś zł za 1 szt.? Też wiadomo że nie. Gdyby wiedzieć co będzie za dzień, za tydzień, za miesiąc to wszyscy byliby bogaczami 😊 A teraz schodząc na ziemię: Ja założyłem fotowoltaikę jakieś 5 lat temu, ona ewoluuje bo dziś mam już 3 instalację zarówno te z oddawaniem do energetyki jak i off greedy i zwróciła mi się w 3 lata, ktoś zapyta dlaczego tak szybko, ano dlatego że wszystko robiłem sam nie dając firmom zarobić. A firmy zarabiały na fotowoltaice 100%, to po pierwsze. Po drugie, przeszedłem że wszystkim na prąd, bo to jedyne żródło które możemy sami wyprodukować, założyłem pompę ciepła, więc odpadł koszt węgla I ogrzewania, przeszedłem na samochód elektryczny czyli odpadł koszt paliwa i jak się okazuje nie są to bagatelne koszty. Tak więc każdy robi jak uważa i jak sobie policzy, albo woli zainwestować i trochę się wysilić żeby nie płacić, albo woli utrzymywać armię pasożytów, jeszcze jest wybór 😊
Jak Bitcoin był po około dolarze to chciałem go kupić, ale nie umiałem. Jak doszedł do 100 USD to byłem pewny, że to bańka i za chwilę straci na wartości :)
Mogę cię pocieszyć zauważ że od tych milionów to skarbówka zajumała by ci z 50% do tego dolicz stres , mafie , haracz , ochronę własna itd. ale zauważ że cena energii będzie teraz stabilna przez najbliższe 5 lat bo gwarantują stałą cenę prądu i teraz możesz liczyć tylko zyski z fotowoltaiki przez następne 7 lat czyli twój zysk 2024 roku był 17149 zł * 7 lat =120 tyśi, lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu .
Hej. Sledze kanal od lat, gdyz w 2020 rowniez zalozylem instalacje (czy tam koniec 2019? - nie licze tego skrupulatnie) - jeszcze na starych zasadach. Uwazam, ze i Pana i moja inwestycje są… spoko. Wiadomo, ze mozna teraz latwo stwierdzic, co byloby lepsze. Na minus clickbite’y i taczej taki vibe pesymistyczny, a nie jest chyba az tak zle…
Analiza wsteczna zawsze skuteczna :)
Tak. To nie jest tak że ludzie powinni mieć złoto i pieniądze ze sprzedaży zamiast fotowotaiki.
@@danielkowalski4138 a ci co pokopałi bitkoiny i sprzedali ja za pizze (był ponoć taki przypadek) to mogą dzisiaj powiedzieć, że gdyby nie pizza to byliby multimilionerami 🤣
Też Mi się odrazu nasunęła ta maksyma, aczkolwiek, jak mówił Zaorski, to rynek zawsze weryfikuje kto miał rację, po cenie BTC widać, że to co autor filmu mówi, tak jest, sam się również kiedyś zastanawiałem nad taką opcją, aczkolwiek z PV może nie tyle (dla Mnie), oszczędność jest wyłącznym celem (oczywiście nie jest bez znaczenia) ale bardziej chodzi o brak gwarancji i konieczność zapewnienia sobie w przyszłości odpowiednich przychodów na pokrycie rosnących wydatków na prąd, Ja Mam 50 lat, każdy ma inną sytuację....
Świetna analiza, dziękuję za twój czas poświęcony nam 🤩🤩
Dzięki za to, że Was mam. Bo bez widzów nie da się cieszyć z prowadzenia kanału.
Gdybym wiedział, co będzie za 8 lat, ile podrożeją akcje spółek, surowce, waluty itp. to za 8 lat byłbym miliarderem, a nie milionerem.
Ja byłem miliarderem a kobieta zrobiła ze mnie milionera po roku 😂
Jak słyszę takie analizy gdyby babcia miała wąsy to by był dziadek to mnie szlag trafia. O ile część dotycząca fotowoltaiki jest w miarę merytoryczna to opowiadanie głupot jaki bym był bogaty gdybym 10 lat temu coś tam kupił jest jednym zwykłym kretynstwem.
@@mateuszmalizna9947dokładnie , ja mogłem puścić tottka w największej kumulacji i byłbym teraz bardzo bogaty no ale cóż nie puściłem
@@mareklisak341co to za kobieta 🤣🤣🤣
@@mateuszmalizna9947 Inwestowanie w złoto od zawsze było opłacalne w dłuższej perspektywie czasowej - to nie żadne wróżenie z fusów, a prosta matematyka.
I warto pokazywać, że inwestowanie w debilne technologie, które nie mają większego sensu zawsze będzie gorsze od inwestowania w takie złoto.
"Analiza wsteczna zawsze skuteczna" :) Człowiek nigdy nie wie jak się ułożą wydarzenia w przyszłości i jakie będą skutki podjętych decyzji, a patrząc wstecz to zawsze łatwo wpaść w pułapkę takiego rozpamiętywania "gdybym 20 stycznia 2001 roku o 17:34 zrobił coś to teraz byłaby sytuacja inna". Lepiej wyciągać wnioski na przyszłość, niż rozdrapywać "rany" z potencjalnych błędów przeszłości (które okazują się błędami dopiero po czasie)
Inaczej powiedzą ci, którym bitcoiny wyparowały, bo im np. giełdę zlikwidowali. 🙂
@@aztekiumbot5189dla tego kryptowalut nie trzyma się na giełdzie …
Mogłeś też zainwestować w akcje PKN Orlen, cena zakupu około 105 PLN a dziś 49 PLN. Jednym słowem Twoja inwestycja nie była najgorsza a kożyści jeszcze będą .😎😎👍👍
W 2015 akcje PGE były po 20zl ,dziś po 6,2zl.Kto by się wtedy spodziewał ,że taka akcje takiej firmy po 10 latach będa ,za mniej niż 1/3 wartości ,a doliczając inflację to z np.50tys to zostało by z 7tys realnie.
Wydaje mi się że dobrze zrobiłeś. Przezornie. Oczywiście, bez ryzyka nie ma zabawy 😅, był byś milionerem, a ryzyko przy tym zysku było bardzo malutkie. Jak byś wiedział to byś się położył jak to mówią. Szczęśliwego nowego roku i żeby nie kombinowali przy prądzie ( na naszą niekorzyść ).
W 2010r studiując w Rzeszowie założyłem portfel BTC i wtedy można było nawet za darmo dostawać BTC... Ale problem był inny nie było nawet za bardzo z kim o tym pogadać tak więc wartość BTC na tamten czas mogła wyglądać jak z przed kilku lat tokenów NFT na których wiadomo jak ktoś zainwestował to wtopił... To bardzo fajnie się patrzy w przeszłość i jak by było gdyby, wcale nie trzeba by BTC kupować, nawet na naszej GPW podobne zwroty inwestycji dało by się zrobić. I jest jeszcze jeden aspekt, jak by się zainwestowało w BTC to widząc już np w 2018r duży skok na kursie czy wtedy zrealizowało by się zyski? albo kiedy właściwie miał by być ten moment że realizujemy, czy może podbieramy tylko z kupki, nawet bodaj 2 lata temu można było dokupić BTC po 15k USD i niedawno sprzedawać po 100k USD, Można było też przy agresji Rosji kupić ruble za grosze i zaraz sprzedać po niemal starym kursie. I to nie najazd na Pana bardziej takie pokazanie że wszędzie znajdzie się jakaś okazja, może jedno tylko jako mianownik wspólny, że najgorzej co można było zrobić to trzymać PLN w skarpecie to i ta PV nie najgorsza się okazuje.
Lepszy wróbel w garści… - jak to mawiają. A szacunek społeczności jaki zdobyłeś - bezcenne :)
Polski tzw rząd gdzie upatrzy jakiś zysk a obywatel ma z tego profit to zaraz przywala podateczek, dodatkową opłatę bo kombinuje, żeby zarobić na obywatelu. A obywatel się daje, uszy po sobie zamiast iść z widłami do "panów".
Sorry od wideł są inni specjaliści. Ich potomkowie są już w Polsce.
Taczki
Proszę nie używać zwrotu Polski RZĄD. TO JEST POLSKO JEZYCZNY RZĄD A NIE POLSKI a to różnica.
Nie zapominajmy że to dzięki inwestorom, którzy kiedyś kupowali instalacje PV za spore pieniądze i słabym okresie zwrotu dzisiaj mamy panele pv o mocy 500Wp kosztujące w detalu po 260zł. Bez was nic takiego by nie było możliwe, bo producenci nie mieliby odpowiedniego przepływu kapitału pozwalającego unowocześniać proces produkcyjny i same moduły :-)
Tak naprawdę zostaje po nas tylko to co zrobiliśmy dla innych a merytoryki na pana kanałach nie brakuje. Nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze i Co daje nam stan konta wykuty na nagrobku... Pozdrawiam dobra robota
Dzięki za te statystyki. Dużo czasu na to poświęciłeś i ładnie opracowałeś. Wiesz zawsze mogłeś zainwestować w złoto przez AmberGold i wszystko byś stracił. Należało by się zastanowić w co wkładać teraz te zyski aby za kilka lat mieć przebitkę przynajmniej jak w tych obliczeniach na złocie lub bliżej bitcointa :) pozdrawiam Ciebie serdecznie.
Analiza wsteczna, zawsze skuteczna 😃
Sławek jest takie powiedzenie( Gdy bym był prorokiem,nie był bym żebrakiem) coś w tym jest. A tak w ogóle to o czym byś opowiadał,czym byś się bawił 😉 Życzę samych słonecznych dni w Nowym Roku,bezawaryjnej pracy PV i sukcesów w pracy, jak i życiu rodzinnym. Pozdrawiam.🎉
Tak. Dzięki fotowoltaice mam ten kanał, cudowne hobby a to jest bardzo ważne. Szczęśliwego Nowego Roku
Sławomit, tylko nie zapomnij o tym, że w 2016 roku nie miałeś zielonego pojęcia co to jest bitcoin
Gdybym wiedział co będzie od 2016 roku , mógłbym się nie żenić , spokojnie żyć z inną kobietą, a tak po sześciu latach rozwód . Mam instalację fotowoltaiczną na dachu od grudnia 2017 roku a od marca2018 zaczela pracować,gdy dostałem licznik dwukierunkowy. Mam podobne mysli do Pana , ale co miało być , to się nie sprawdziło . Dziś jednak widzę , że moi sąsiedzi co gmina ich zmusila musieli wybrać Pellet i pompy ciepła. Panie Slawku , za nasze rozterki odpowiedzialność ponoszą rządzący Naszą Ojczyzną, trzeba ludzi uświadomić , że nawet Polexit moze nas uratuje, bo Zielonego Ładu Polsce nie powinno się wprowadzić. Co by nie pisać, z pewnością nie popełnił ani Pan, ani ja czy wielu innych pierwszych bledu pod tym względem. Pozdrawiam serdecznie, Zdrowia i miłości rodzinnej, szczęściea w inwestycjach.
Żona to najgorsza inwestycja.
Ludzie się w większości łapią na taki lep,że zróbcie to czy tamto,to będzie taniej,lepiej.Manipulują ludźmi,żeby douć ich z kasy.Ja zlikwidowałem kocioł węglowy,założyłem gazowy Czy jestem zadowolony?tak jestem,bo komfort życia poprawił mi się bardzo,płacę może trochę więcej,ale nie robię w domu za palacza,kominiarza itp.
Byłem w 1992 roku w Warszawskim IBMER-ze na seminarium poświęconemu energii odnawialnej. Potwierdzam że to co miało być (jak wówczas mówiono) to nic z tego nie zrobiono, zrobiono bardzo niewiele.Pozdrawiam.
Panie Sławku najważniejsze, że Pan nie stracił. Po za tym lepiej zarabiać jak oszczędzać. Przykre tylko, że ciągle uczciwa praca jest najmniej opłacalna. Dużo szczęścia w Nowy Roku
Dokladnie
Dziękuję za materiał. Zawsze chętnie słucham Pana analiz i podsumowań.
Dziękuję. Dużo szczęścia w 2025 roku. Pozdrawiam
Nie ma co się podniecać bitcoinami, bo może i wzrosły, ale równie dobrze mogły spaść, albo całkiem zniknąć razem z zainwestowaną gotówką. A tak prąd jest i będzie nawet jak będzie wojna!
Między innymi dzięki Pana kanałowi w 2021 roku zainwestowałem w instalację PV. Zmieniłem kuchnię z gazowej na indukcyjną . 1 butla gazu 11kg na miesiąc była zużywana . Roczne zużycie energii elektrycznej było około 3300 kW. Teraz ponad 4000 kW. Instalacja PV została tak obliczona i dobrana że płacę obecnie opłaty stałe. Z pobieżnych obliczeń instancja PV się zwróciła.
Jak zawsze, świetna analiza. Nowicjusze często zastanawiają się, czy nie jest za późno, aby poruszać się po rynku finansowym, ale rynek jest zawsze nieprzewidywalny. Trading ma więcej zalet niż po prostu trzymanie, więc ważne jest, aby się uczyć, zanim się w to zanurzysz. Aktywne transakcje są niezbędne, aby płynąć na falach rynku. Dzięki sesjom Louisa Howella i mojemu poświęceniu na naukę, zwiększyłem swoje codzienne zarobki. Gratulacje za podróż przed nami!
Najlepszy korepetytor na rynku.
Wiedza, opanowanie (żadnych strat jak u niektórych innych traderów, którzy niedawno wskoczyli na ten wóz).
Mój ulubiony analityk techniczny. Jego strategie zarządzania ryzykiem naprawdę dają rezultaty. Program specjalizacji Louisa ma szeroką obecność w internecie.
Ludzie nie zdają sobie sprawy z opłacalności inwestycji w bitcoiny, a to były ich główne problemy ograniczające ich inwestycje
TAK!!! To dokładnie jego imię (Louis Howell), tak wiele osób bardzo go poleca, a ja właśnie zaczynam z nim współpracę z Brisbane w Australii
Rola Bitcoina jako środka przechowywania wartości i jego potencjał przyszłego wzrostu sprawiają, że jest atrakcyjną opcją inwestycyjną. Handel BTC może być ekscytującym sposobem na uczestnictwo w podróży tego cyfrowego aktywa.
Gdybym wiedział to bym kupił btc. Ale nie wiedziałem, więc kupiłem pv. Jeśli masz swój biznes, to inwestujesz w pierwszej kolejności w niego. "Inwestycja" w krypto wymaga wiedzy i silnych nerwów. Dlatego takie porównania mnie powiedzą co, co by było lepsze, szczególnie wtedy gdy trzeba podjąć decyzję.
Z drugiej strony wieje decyzji podejmujemy emocjonalnie, a rząd zagrzewa nas do tych emocji.
Życzę państwu spokoju ducha i jak najmniej emocjonalnych decyzji inwestycyjnych w tym nowym 2025 roku.
dlatego te analizy zawsze są takie bekowe.
To najsmutniejszy film jaki oglądałem w tym roku ...
a dopiero się zaczął
Będzie więcej, spokojnie.
Zawsze możesz zobaczyć co robi naród wybrany w strefie Gazy.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.❤
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
Analiza wsteczna zawsze skuteczna
Życie jest krótkie i nie na czego żałować. Najważniejsze jest być zdrowym, wolnym i niezależnym. Ja poszedłem w Offgrid i nie żałuję.. Jestem wolny i niezależny od państwa. Zdrowia życzę oraz wszelkiej pomyślności.
Super odcinek - zresztą jak zawsze na najwyższym poziomie. Podziwiam zaangażowanie, wręcz pasję. Osobiście zainwestowałem w 2021r. w fotowoltaikę na dachu 9,8kWp i pompę ciepła 12kWh - dom 240m2 i nie żałuję (wykorzystałem dotacje). Do tej pory na bezobsługowe ogrzewanie - w mojej okolicy tylko olej opałowy wchodził w grę ( za mała działka na butlę gazową) - wydawałem ok.12tys.zł rocznie plus rachunki za prąd, a teraz tylko opłaty stałe. Komfort i zadowolenie - BEZCENNE!!! Pozdrawiam
Przez takich jak Wy mamy drogi prąd ponieważ niema czegoś takiego jak magazynowanie w sieci. Nie mam do Ciebie osobiście żalu tylko do patoli promujących niestabilne OZE. Im więcej "darmowego" prądu mamy z OZE tym drożej.
Logika!
@@panpunkt5185 Mamy drogi prąd z powodu drogiego węgla, na 2 miejscu są podatki co2 które niby miały iść na modernizacje, np sieci
@@jakubiskra523 A to w jakim celu odcinamy się od taniego węgla? No chyba aby było drożej?
I nie wiem czy wiesz że musimy pod parą utrzymywać elektrownie klasyczne bo w każdej chwili OZE może wykręcić numer. Dlatego jest drogo. To chore.
@@jakubiskra523 jest prosta zależność, im więcej mamy pv tym droższy prąd, wnioski każdy wyciąga sam. A podatki to 2/3 ceny energii i jest to twór całkowicie sztuczny. Więc nie mozna mówić o drogim węglu jeśli się go sztucznie podraża. W ten sposób można dowolnie manipulować dowolnym rynkiem, co zresztą się dzieje w wielu obszarach.
@@panpunkt5185 Rozumiem że chciałbyś kupować od Rosji? To gratuluję rozumu. Gdyby nie OZE to te elektrownie i tak by musiały pracować tylko że z większą mocą. Ja niestety nie znam dobrego wyjścia dla polskiej energetyki, a jest ono bardzo potrzebne.
Super jest ten zegar tykający w tle. Daje to specyficzny klimat i powagę Twojej analizy. Pozdrawiam :-)))
Uważam, że wartość całej instalacji fotowoltaicznej też powinna być doliczana do ogólnego rozliczania. Oczywiście chodzi o wartość realną, jaką można byłoby uzyskać po sprzedaży używanych poszczególnych podzespołów na czas wyliczania opłacalności.
Przecież instalacja jest własnością, tak jak nabyte mieszkanie, złoto czy waluta.
Widzę, że praktycznie każdy kto robi analizę stopy zwrotu zupełnie o tym zapomina.
Kupiłbyś falownik lub panele używane 8 letnie? Każdy by stwierdził, że to duże ryzyko. I jedyna cena to cena - złomu. Było sporo szumu jak z DE były ściągane używane panele - że to nie opłacalne. I wszystko zależało od tego w jakiej cenie je się kupiło. Za ile byś kupił te panele? 50-100 zł? Za 300 zł masz dobre NOWE panele 300W z długą gwarancją. Falownik Froniusa 10kW za 9 tyś. kupisz.
@donniasty tak, kupił bym 7 letnie panele za mniej niż połowę ich wartości biorąc pod uwagę, że po 20 latach tracą kilkanaście procent sprawności. Falownik za 1/3 wartości też bym kupił.
Na wszystko znajdzie się klient, kwestia ceny.
@@donniasty Znów wsteczna analiza sugeruje mądrość. Niestety używane panele były po 100zł gdy nowe były po 550-800 .
Ciekawe że się boisz używanych paneli a wierzysz w gwarancje.Gwarancja to często świstek a w Polsce nie wyegzekwujesz gwarancji a co najwyżej rękojmię a to tylko 2 lata.
7-8 letnie panele są sprawdzone i możesz zmierzyć ich parametry.
Nowy to loteria, padnie albo nie, a jak wytrzyma 7 lat to wytrzyma i dłużej
Można zatem zaskoczyć cię ze panel 7 letni jest super bo był produkowany jako drogi 7 lat temu
Dziś panel za 300 zł to szmelc bo tak się w Chinach prodoikuje że aby sprzedać tanio to się robi z najgorszych materiałów.
Chyba życie nauczyło, że kiedyś sprzęt RTV/AGD robili trwale i na pokolenia a dziś to elektrośmeici
Tanie i chińskie czy może być dobre i trwałe.
Pewnie że może skoro obiecują że będzie pracować co najmniej 35 lat.
Tylko gdzie te fabryki co prodokwoały 35 lat temu
Dał Chińczyk gwarancje 5-1-0 lat?
Tylko że co parę lat panele mają inne parametry eletryczne i inne wymiary
Czy da się wcisnąć wielki panele albo co się stanie ze stringiem jak szeregowo podłączysz panel o większym prądzie?
Co z takiej gwarancji jak musiałbyś wymienić wszystkie panele z powodu awarii jednego?
próbujesz podważyć sens ryzykowania w stary sprzęt a tymczasem ja mówię, że obecne zakupy są na podstawie ogromnej naiwności ludzkiej i w zasadzie nikt nie przyjmuje do wiadomości jak spada trwałość
na skutek postępu, bo zakłada się że parametry tak szybko się poprawiają, że nikt starego np po 3 latach nie będzie naprawiał.
Sławek zapłacił 2000 zł za prosty moduł wifi które w wersji gołej kosztują u chińczyka już po 5-8 zł.
To ile będzie kosztowała naprawa mosfetów czy kondesstorów w hybrydzie za 8000 zł?
Która firma jest do dawna na polskim rynku i prowadzi serwis w rozsadnych cenach i profesjonalnie?
ile wielkich producentów PV upadło lub zmieniło nazwę i włąściciela?
Która firma instalatorska wywiązuje się z gwarancji
Czy w UE obowiązują gwarancje dane przez Chińczyka?
Czyli czy to stare czy to nowe to jest to swoista ruletka
@@ekologwroclaw A wziąłeś pod uwagę, że demontaż nie musiał być profesjonalny? Bo kto wzywa firmę by mu zdemontowała 7-8 letnią działającą instalację. Kto wykłada jeszcze sporo kasy na taką usługę? I wtedy te panele, które na dachy/gruncie mogły jeszcze popracować 10-15 lat to po demontażu mogą już mieć uszkodzenia.
Falownik jak popracował 7-8 lat to drugie tyle spokojnie popracuje? Mam nadzieję, że tak. Jednak z doświadczenia z elektroniką wiem, że kondensatory elektrolityczne już tam swoje przeboje z temperaturą przeszły. Skąd masz pewność, że kupisz z rynku wtórnego i za 2-3 lata kondki pójdą papa? Dobrze jak polecą na przerwę w obwodzie. Gorzej jak na zwarcie. W nowym sprzęcie wyschnięcie elektrolitycznych kondensatorów to praktycznie 0 szansa.
Analiza bardzo ciekawa. Lubię oglądać Pana filmy a szczególnie pokazywać je zagorzałym zwolennikom fotowoltaiki. Brakuje mi w tym porównaniu na jakim poziomie od początku były np. zarobki, jakie były ceny masła, chleba czy też innych produktów podstawowych. Widzę również, że jest sporo komentarzy, że nikt nie jest prorokiem co do cen bitcoina czy mieszkań, ale trzeba mieć na uwadze, że jak ktoś szuka zwrotu z inwestycji na fotowoltaiki to też zakłada, że będzie wzrost a nie strata.
Świetne rozliczenie. Takie konkrety są dla mnie pomocne. Moja produkcja 1022 kwh do kwp
Dzięki za przedstawienia rozliczenia, widać czarno na białym jak się sprawy mają, pozdrawiam
Pozdrawiam
dzięki Sławku za inspiracje do założenia PV i wszystkiego dobrego na 2025 rok
Dużo szczęścia w 2025 roku.
Świetna analiza
Bardzo dobry film i porównanie. Podjął pan prawidłowe decyzje, ...Proszę tak myśleć i dalej się rozwijać finansowo biorąc naukę z wcześniejszych decyzji.
Pozdrawiam serdecznie
Ale wiesz, jak to jest? Gdybyśmy wiedzieli, że się wywrócimy, to byśmy się położyli. Więc można tylko gdybać. Pozdrawiam i podziwiam zaangażowanie.
Moim zdaniem teraz nie opłaca się zakładać PV i podłączać do sieci. Jedyny sens, to 100% autokonsumcji. A inwestycje traktować bardziej w kategoriach niezależności i hobby, a nie zwrotu. Teraz jeszcze należy zwrócić uwagę, że szykują nam dodatkowe podatki, za własne instalacje... Generalnie odechciewa się wszystkiego w tym kraju.
Wszystko sie pięknie zwraca jak zrobisz to samemu. Sprzet z magazynam 15 kwh kupisz za mniej niż 16 tys. Firmy krzyczą 44 tys
@quercusogrody-wycinkadrzew9204 wtedy to najlepiej. Najgorsze jednak jest z góry nastawienie się na "zwrot inwestycji ". Moim zdaniem jeżeli kogoś stać na założenie PV, to zwrotem już jest sam komfort, który daje dana instalacja. Reszta to korzyść dodana. Czasem też potrafi również coś się zepsuć. Dlatego j/w PV= hobby z ewentualnymi profitami
@kamilfrankiewicz3094 no nie. To bardzo dużu zaoszczedzonych pieniędzy jak sie potrafi w zyciu zrobic cokolwiek i samemu to zalożyć. Ogniwa grosze, panele grosze, tylko falowniki trzymają cenę okolo 4 tys. Ale to kiedys były pieniadze. Teraz to najniższa krajowa. Także to nie hobby. To mnostwo zaoszczedzonej kasy
@quercusogrody-wycinkadrzew9204 masz rację. Jest tak. Chodzi mi o tych ludzi, którzy w tych czasach zakładają PV i liczą jak im się to za 10/20 lat zwróci. Dla mnie to takie wróżenie z fusów. Dlatego lepiej podchodzić do tego hobbystycznie i zdrowiej żyć.
a ja sobie co miesiac spisuje licznik i mam super tabele, co prawda stare zasady na G12W, ale porobilem sobie formuły w excelu na G11/G12 oraz nowe zasady i wyszlo mi ze na nowych zasadach (RCEm) w tym roku zaplacilbym 2,5-3k za prad, bez PV zaplacilbym 15k w G11 a 13k w G12W, magazyn pozwolilby jeszcze śćiąć rachunek do 1,5-2k
wiec 11-13k profitu rocznie wzgledem braku PV, koszt instalacji (taki uczciwy) 60k i to bez dofinansowania, mysle ze jakby samemu zrobic to wyszloby jakies 40, dofi nie mam pojecia jakies jest, ale nawwt 10k daloby tyle ze instalacja zwraca sie 4 lata
Analiza na 6! Dzięki za inspirację i łapka w górę
Ja ten film traktuję z przymrużeniem oka i oglądając go dobrze się bawiłem szczególnie pod koniec:
„Trzeba było kupić Bitcoina” 😅
Dzięki!
Kupiłem w styczniu 2019 instalacje 3F 4.88 kwp za 27000zł - 5000 z podatku. Liczmy 22000zł. Już jestem na +. Działa tak jak na początku. Stary prosument. Dom 100m2 pompa ciepla z juli 6kw. Daje rady. 2 lata temu dołożyłem na płasko 3.66 kwp na garażu blaszanym. Dostalem teraz rozliczenie 90zł na +. Ja nie narzekam. W kuchni Indukcja.
Chyba nikt będący na starych zasadach nie narzeka.
@PaneleFotowoltaiczne kupiłem już magazyn SEPLOS 15kw wersja 3 za 7100zł. Powoli będę sobie robił offgirda na trudne czasy. Do zestawu mam EAsun smg 3 6.2 kw 48v. Jeszcze kilku paneli brakuje. Traktuje go jako rezerwa bo nigdy nie wiadomo co może się stać a to inwestycja na grube lata już w przystępnej cenie
imho ma Pan błąd w wyliczeniach. Zakłada Pan, że po 8 latach zarobił/nie wydał na prąd 49k zł, sprzedając złoto 113k zł. Natomiast sprzedając złoto ma Pan "tylko" gotówkę. Natomiast w panelach ma Pan 49k zł za niezapłacony prąd + instalacje na dachu (ona nie znika). Do rzetelności wyliczeń należy dodać obecną wartość instalacji PV. Co oczywiście nie zmieni finalnego bilansu na korzyść złota.
Może i nie znika ale traci na wartości. Po takim czasie jest ona warta może 1/3-1/4 tego co na początku zapłacił. Trzeba by być ignorantem żeby nie uwzględnić spadku wartości.
@@PioterMD jasno napisałem "dodać obecną wartość instalacji" a nie pierwotną. model bez uwzględnienia takich parametrów nie oddaje realnych parametrów.
Też tak uważam, że brakuje podania realnej wartości PV na ten rok.
@@PioterMD to ile jest warta nie ma znaczenia ważniejsze jest to przez ile jeszcze będzie produkwać i ile jeszcze tego prądu zrobi
Ja bym jeszcze utratę wartości pieniądza dodał ;)
Fajna analiza, dzieki
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Dzięki za kolejną analizę, ale jak widać inwestycja w bitcoina byłaby trafiona po wielokroć. Jednak gdybym wiedział, że się przewrócę, to bym sobie usiadł ;-) Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam
Super analiza, doskonała inwestycja, która będzie generowała oszczędności jeszcze długie lata. Natomiast kto ma pewność że jak BTC spadał to nie sprzedałbyś i miliony poszły by do Goldman... albo jakiś inny spekulant? Po fakcie to każdy malkontent mądry ;) Przysłowia są mądrością narodów: lepszy wróbel w garści ..... , powodzenia w nowym roku!
Witam, SUPER analiza. mieszkam w nowym ocieplonym domu ca 190m2, ogrzewanie podłogowe pompa ciepła 2 odwierty po 95 m. Zużycie energii elektrycznej od 27.03.2024 do 01.01.2025 to 5720 kWh. Podlicznik założyłem dopiero w marcu 2024. To Zużycie samego ogrzewania oraz ciepła woda. 18:33 zamieszkałe 3 osoby dorosłe
to nowy dom??
bo dość spore zużycie przy gruntowej (może wygrzewanie)??
Złoto nie drożeje, tylko pieniądz traci wartość. Nawet ten film pokazuje, że nie ma znaczenia czy jest to złoty, dolar czy euro. Pozdrawiam .
Ludzie tego nie rozumieją. Złoto, srebro, czy nieruchomości (jeśli nie są wynajmowane) przenoszą tylko wartość pieniądza papierowego w czasie...
@@wlodarczyktomekniekoniecznie bo rządy czasami lubią do czegoś dopłacać tworząc bańkę spekulacyjną która obdija się "czkawką" na rynku popytu lub podaży - w zależności której stronie rząd pragnie ulżyć.
@@Jarek.Dabrowskitylko przeważnie rządy dają ulgi najbogatszym,PIS był wyjątkiem,ale też nie wszystkim dogodzi
@@leonoswiecimka237 tak, PIS "dogadzał" tak jak to robią wszyscy inni u władzy. Dawali jednak chyba najsprawiedliwiej, tj.: 800+ i znaczne podniesienie emerytur, czyli największym procentowo grupom społecznym. Pognębili jednak składką zdrowotną drobną działalność. Sponsoring bogatej deweloperki był raczej niepotrzebny.
No cóż, fakt, wszystkim się nie dogodzi. Chociażby dlatego, że jednych boli widok biedy i faktycznie chcieliby pomóc, podnieść nieszczęśnika z dołka. Jednak są też tacy, którzy czują się dowartościowani widząc biedę więc "pomagają" na pokaz, i w taki sposób by ich status quo został zachowany.
Te grupy też można dzielić na kolejne podgrupy, jak choćby grupa biedaków pragnących by wiecznie im pomagać i ci którym wystarczy dać wędkę, a nie marchewkę.
Ciężko wszystkim dogodzić, a w szczególności w systemie cywilizacji łacińskiej.
@@Jarek.Dabrowski to tylko drobne zawirowania w długoterminowym trendzie. Dopóki nie przestaną drukować na potęgę, dopóty ceny twardych aktywów będą rosły.
Ja ogólnie jestem zadowolony prawie się zwróciło a chyba 4 rok dopiero idzie oczywiście po starych zasadach , według mnie to była jedna z lepszych inwestycji każdy inwestuje na swoim poziomie pozdrawiam
Pamiętam to jak dziś. Koniec lata 2010 roku. Poszedłem po piwo do Żabki. Kupiłem Tyskie w butelce, a że nie miałem pustej na wymianę to musiałem zapłacic kaucje. Wydałem 2,89 zł, wypiłem je wieczorem ogładając nowy odcinek Kiepskich. Rano łeb bolał jak sam sqrwysyn , chyba już wtedy kombinowali coś ze skladem. Gdybym wtedy zamiast tego sikacza kupił Bitcoiny, dziś miałbym 4 630 000 zł ! Jednak mają rację- przez alkohol nie jestem bogaty!
Tak, to był ten moment :) Dziękuję za bardzo dobry przykład. Pozdrawiam
A ile byś zyskał jakbyś ziwestował w złoto ?
@danieldrozd7175 raptem zarobiłbym 5,48
Porównanie zabija radość ;-)
Wniosek, najgorzej by się wyszło gdyby nic nie robić.
Panie Sławku, wszystko zależy jak będzie świecić słoneczko. Najlepszego w Nowym Roku.
Z fotowoltaiką jest ciężka sprawa pod względem planowania zwrotu inwestycji:
-Zmienne warunki współpracy z energetyką.
-Podatność paneli na uszkodzenia, np. duży grad (jak niedawno na Podkarpaciu).
-Utrata sprawności samych paneli z biegiem czasu.
Co do punkty 3. Utrata sprawności. Popatrz na ten film jeszcze raz. Po 8 latach instalacja 6,5kWp daje 6495 kWh - czyli praktycznie 99,9%. Instalacja 9,5kWp daje 9855kWh - czyli ponad 100%. Przyjmuje się, że po 20 latach panele mają mieć przynajmniej 80% wydajności fabrycznej czyli szacowana utrata to ok 1% rocznie. Czyli po 8 latach powinny produkować ok 8% mniej. Widzisz tę stratę? Wystarczył gorszy rok z pogodą i liczbą dni słonecznych, by były gorsze straty niż na degradacji paneli.
Sprawność paneli do jak pokazuje życie jedna z bardziej wiarygodnych rzeczy w tym całym "interesie"...
05:40 a co ci mowili wtedy o BTC? Liczles że po ILU latach ci sie to zwroci?
No tak....mogłes kupić....patrzac wstecz to czy dzis na 40k pln kupisz np. Doge ? Wyliczenia sluszne ale sam.wybor nie jest taki prosty. Spekulacja to nie jest inwestycja.
Po drugie....btc czy zloto sprzedasz teraz a to co.masz na dachu....?
Dokładnie tak, a poza tym nie sztuką jest kupić - sztuką jest sprzedać w odpowiednim momencie. Założę się, że co najmniej 99% ludzi widząc zyski na poziomie 1000% już dawno sprzedałoby tego BTC. Sam nie jestem inny - co prawda mam jeszcze BTC kupionego np. po 16500 USD, ale większość pozycji już dawno sprzedana 🙂
@@sebusc Dokładnie....I gratuluję :)
Analiza wsteczna zawsze skuteczna😉
Fajny film. Ale brakuje mi w tej opowieści co by było gdyby ile byś zarobił z monetyzacji filmików. 300k subów od 2015 co daje pewnie 200mil wyświetleń to trochę grosików na tej fotopasji by wpadło;)
Gratuluję pomysłu i wytrwałości w nagrywaniu. Czekam na kolejne materiały:)
Jeżeli mówimy o Bitcoin to 2013 mogłem kupić sporo za to co zainwestowałem w domu.
Sprzęty straciły wartość i miliony przepadły.
Jesteś takim psychoanalitykiem jak ja;)) Wszystko liczymy;) Wszystkiego dobrego:))
Pozdrawiam
Mądry Polak po szkodzie.😂
P.S. Dodałbym dodatkowy zarobek z YT na filmach. Wtedy bilans będzie pełniejszy. Sprzedaje Pan swoją wiedzę i doświadczenie w taki czy inny sposób.
Bardzo dobrze, zrozumiale przedstawiłeś wszystko, dzięki za Twoją pracę. Nigdy nie wiadomo co przyniesie przyszłość ale inwestycja jest dobra i przyszłościowa. Nie wygrywa ten kto nie ryzykuje. Ja jestem przekonany najbardziej do inwestowania w złoto. Na nim nie zarabia się dużo ale stale przenosi dzisiejszą wartość w przyszłość. Ostatnie półtora roku to wyjątkowy skok spowodowany innymi czynnikami. Bitcoin to wg mnie wirtualna spekulacyjna "waluta " która może w każdej chwili zrobić fikoła. Dolar i inne waluty to makulatura drukowana dowolnie przez banki i od 1971 roku nie mająca pokrycia w złocie. Twoja inwestycja jest bardzo dobra i bezpieczna, mimo wysokiej ceny zapłaconej za wczesne wejście w nią. Teraz tylko odcinanie kuponów. Pozdrowienia Noworoczne.
1. Rzeczywistość inwestowania w kryptowaluty czy złoto:
Psychologia inwestora: Bardzo niewielu ludzi trzyma inwestycje takie jak Bitcoin przez 8 lat bez sprzedaży, zwłaszcza w obliczu drastycznych wzrostów i spadków. W praktyce wielu inwestorów realizuje zyski wcześniej lub panikuje podczas spadków w rzeczywistości generujące straty a nie zyski.
Ryzyko: Bitcoin czy złoto to aktywa spekulacyjne. Ich wartość zależy od wielu nieprzewidywalnych czynników, więc zyski wstecz są czysto hipotetyczne. Fotowoltaika z kolei to inwestycja z przewidywalnym zwrotem.
2. Korzyści z fotowoltaiki:
Oszczędności realne: Inwestując w fotowoltaikę, rzeczywiście obniża się rachunki za prąd. To są namacalne, odczuwalne oszczędności.
Bezpieczeństwo: Inwestycja w energię odnawialną jest stabilna i długoterminowa, w przeciwieństwie do ryzykownych aktywów finansowych.
Wpływ środowiskowy: Zyski z fotowoltaiki wykraczają poza finanse - zmniejszenie emisji CO₂, korzyści dla klimatu i przyszłych pokoleń. Bitcoin nie oferuje takich korzyści, a wręcz przeciwnie, jego wydobycie pochłania ogromne ilości energii.
3. Podkreślenie wartości stabilnych inwestycji:
Inwestowanie w Bitcoin mogło przynieść zysk, ale równie dobrze mogło zakończyć się stratą. Fotowoltaika to „pewna” inwestycja, która przynosi korzyści finansowe i społeczne.
Można porównać to do budowy domu: można teoretycznie zyskać więcej, inwestując pieniądze w rynek akcji, ale własny dom ma trwałą, niezastąpioną wartość.
Podsumowując, zamiast żałować, że się nie wybrało spekulacyjnej ścieżki, lepiej docenić mądrość inwestycji w fotowoltaikę. Jest to rozwiązanie praktyczne, ekologiczne i bezpieczne, które przynosi korzyści zarówno właścicielowi, jak i całemu społeczeństwu.
Realnie rzecz biorąc nie znam osoby która by kupiła bitcoiny i odniosła jakieś spektakularne zyski raczej znam osoby które poniosły straty. A inwestycja w fotowoltaikę przynosi średnio około 13% zysku. Myślę że jest to uczciwy i stabilny zysk.
Polak zna się na wszystkim!!!!!!!. Tylko na niczym się nie tylko nie zna, ale nawet nie stara się poznać istoty sprawy. A ekonomia? co to jest prosty okres zwrotu? Co to jest zdyskontowany okres zwrotu? Opłacalność użytkowania pompy ciepła w kontekście kosztów uzyskania ciepła z innych nośników. A istota działania układów grzejnych? I ich kosztów? A analiza "zysków" z termomodernizacji? Cały ten "owczy pęd" na fotowoltaikę i pompy ciepła był możliwy tylko z uwagi na wypaczenia globalnej polityki pustego pieniądza. Zgodnie z istotą podstawowych praw ekonomicznych - każdy ma prawo żądać (w ramach społecznego podziału pracy) tylko tyle - ile wniósł społecznie użytecznej pracy. TAK, tak - nabywasz dom - musisz oddać jego równowartość wszystkim którzy mieli udział w jego wytworzeniu. Albo - samemu zakasać rękawy. Zatem, gdyby nie pusty pieniądz - prawie nikt nie miałby możliwości nabycia ani paneli, ani pomp ciepła. Wydawałby realne pieniądze na utrzymanie. Tylko - że "propaganda rabusi" nie mogła by pochwalić się "rozwojem gospodarczym". Tylko, że ten pusty pieniądz z paneli i pomp ciepła służy do wykupu zasobów Ziemi. ZASOBÓW ZIEMI!!!! Jeszcze 30 lat temu Polak miał w gospodarce udział w wysokości 10 000 $. A dziś każdy ma dług ponad 25 000 $. Nie myślcie, że to nie Wasz dług. Już niedługo kataster - mieszkanie, dom, działka, panele, pompa ciepła, chodnik - ich wartość zostanie zsumowana i zapłacicie dobrowolnie lub przez komornika (jak Wasza praca będzie niepotrzebna). Wracając do komentarza przedmiotowego filmu. DZIĘKUJĘ za trafne ekonomiczne podejście do tematu. Wykazał Pan, że nawet pusty pieniądz ma swoją wartość (koszt). Kto nie liczył (Pan też nie) nie ma teraz więcej pustego pieniądza. Krypto waluty - to sposób na ściągnięcie (rabunek) pieniędzy obiegowych. Kopanie kryptowalut? Ile kosztuje kopalnia? Za jakie pieniądze jest sprzedawana? Żeby kopalnia się zwróciła trzeba kopać ok 10 lat, ciągle wydając na jej modernizację. Dopóki "kopalnie" się sprzedają dopóty bitcoin będzie miał wyskoki kurs. To jest zwykła piramida finansowa. Pozdrawiam wszystkich "Grzegorz-antyk"
Duży wpływ na produkcję ma bliskość sąsiadów i jeśli sąsiedzi nie posiadają instalacji to sieć jest ją w stanie przyjąć i nie wyłącza falownika w szczytowych godzinach produkcji
słuszna uwaga, tak naprawdę za produkcję energii płaci sąsiad bez paneli slonecznych
Jak dopiero dzisiaj sprzedałbyś to złoto to z czego byś płacił za prąd przez ten czas do dzisiaj?
Błędem to jest dzisiaj rozważanie "co było gdyby".
Po prawie 8 latach zwrot to nie jest zwrot, bo to nie są już te same pieniądze
Czyli ani odsetek ani kapitał nie ma tej samej wartości nabywczej.
Po drodze była inflacja nawet 17 % rocznie.
Jak zatem praktycznie liczyć?
Najważniejsze jest na ile sprzęt umożliwią dalszą produkcje.Czyli czy noże panele mają lepszą sprawnosć oraz czy falownik powala na lepszą konfiguracje i zarządzanie
Zycie pokazuje że wymiana czy modernizacje następują po paru latach ,nawet po 2-3 a w najlepszym wypadku sprzęt jest wymienimy po ok 10 latach gdy się zwróci
Wydaje się że jeśli kupimy bank i hybrydę to nie będziemy musieli po 10 latach tego wyrzucać ale tak zawsze się myślało, nawet gdy kupowano amorficzne panele o sprawności 6%.
Tak samo myśleli wchodzący na opusty że mają umowę gwarantowaną na 15 lat.
Nic pewnego.
Zatem liczenie wg dzisiejszych taryf na net-bilingu, też nie umożliwia przewidzenia co nas czekać będzie przez 8 lat.
A wiadomo, że falowniki się będą wyłączać, zatem tyle naszego co wepchamy do banku
Gdy akwizytorzy mówili że zwrot będzie w 5 lat, ja liczyłem ludziom, że niech się nastawią na 8-9 lat i to jeśli nie będzie awarii
widać że jesteś tu nowy
Popełnia Pan błąd w rachunkach. Przez 7,5 roku musiałby Pan płacić za prąd. Czyli zysk na złocie i mega zysk na bitcoin ale minus opłaty za prąd. Zysk na zlocie by spadł zauważalnie, bitcoin, no cóż 😮
Przecież bitcoin to czysta manipulacja. Jeszcze kilka lat temu administracja Trumpa chciała regulować prawnie kryptowaluty. Ale jak nagle Elon Musk wielki entuzjasta kryptowalut który osiąga duże zyski na tej zbiorowej spekulacji wsparł Trumpa, to teraz kryptowaluty nie są takie złe.... Za 10 lat te kryptowaluty mogą polecieć na łeb na szyję, ich wartość jest czysto umowna bez realnego pokrycia. Jak tylko powstaną komputery kwantowe to będą przeliczały te kryptowaluty w sekundy a one stracą mocno na wartości.
Tak crypto byłoby super ale proszę pamiętać że to również hazard czyli największe z uzależnień na świecie.
W ciągu mojego życia widziałem wielu hazardzistów i wszyscy bez wyjątku kończyli bardzo źle.
Tylko ci którzy odebrali sobie życie zdołali się z tego uwolnić
Nie brzmi to zbyt opymistycznie :( Ja chyba nie znam żadnego hazardzisty ale może jestem ślepy na nich?
To chyba jeden z najlepszych msteriałów porównawczych i to na bazie 8 lat użytkowania. Tylko przez kolejne lata procentowy stosunek zysku z PV vs inne dobra będzie coraz to bardziej korzystny. Oczywiście nie mam pojęcia co się stanie z bitcoinem, ale raczej będzie niedościgniony.
Mam założoną PV, magazyn i pompe. Wszystko z dotacjami. Pompe i tak musiałem założyć bo gazu brak. Reszte kupiłem tylko z powodu dotacji, traktując to też jako taka moja fanaberia. Pomimo zwrotu gotówki na poziomie 45% inwestycji to i tak uważam że będzie się to zwracało z 10lat przy obecnym sposobie rozliczeń.
Ale najlepsza inwestycja to kupon Lotto: inwestujesz 4zł - a wygrywasz 4 miliony.
Potem kupujesz kolejne kupony za te wygrane 4 miliony i masz jakieś 40 miliardów.
-Czysto łatwo i szybko, lepszej inwestycji nie ma :)
Dziękuję za Pana pracę i to podsumowanie (pierwszy filmik jaki oglądnąłem w tym roku na YT). Jeżeli chodzi o wnioski - tzn. że "zła inwestycja", to się nie zgadzam. Wygląda na to, że teraz co roku "na czysto" ma Pan 17 tys. Bitcoiny w 2017 r. to była bardzo ryzykowna sprawa. Pewnie bardziej można to porównywać do zainwestowania w złoto, ale... zostawię to ekonomistom. Szczęśliwego i słonecznego 2025 roku!
Szczęsliwego Nowego Roku
Moim zdaniem jak rząd na coś nagania to trzeba robić odwrotnie lub stać z boku 🫣
Dziękuję za Twój poświęcony czas. Moim zdaniem można byłoby jeszcze wplątać tutaj aktualne ceny fotowoltaiki po teraźniejszych cenach. tzn w 2025r 9,5kwp na dachu kosztowałoby ....zł na gruncie ..... zł (teraz ceny fotowoltaiki potaniały) i teraz porównać to z zyskiem (może się okazać że teraz byłaby strata na kilka tysięcy złotych po dzisiejszych cenach) dodatkowo zakładając teraz - te panele byłyby nie obciążone 8 letnią pracą - czyli zapewne dłużej podziałają. Ale morał z tego jest taki że nie warto zakopywać pieniędzy - trzeba coś z nimi zrobić. Jedna inwestycja przynosi więcej niż inne - ale nie wiemy co będzie jutro dlatego inwestycja w fotowoltaikę moim zdaniem nie była najgorsza - po prostu tak wyszło - teraz powinno być z nią tylko lepiej bo się na niej w końcu zaczęło zarabiać. Pozdrawiam
Na dzień dzisiejszy 1m kwadrat mieszkania w Rzeszowie - to ok 10-12 tys zł. Jaka to więc inwestycja - skoro po kilku latach widać jak na dłoni że człowiek w plecy jest
Tylko gdzie gwarancja. Bitcoin mógł upaść. No i co dalej. To jest czysty hazard. Wóz albo przewóz.
Co by było gdyby, to jest odwieczne pytanie.
Ja jestem bardzo zadowolony że zainwestowałem w Fotowoltaikę bo dało mi to zupełnie nowy kierunek w życiu 🙂🙂
Tak, gdyby nie fotowoltaika, to byśmy się nie znali i nie znali bardzo wielu jeszcze super wartościowych ludzi :)
Od kiedy zakup paneli to inwestycja? 🤔
Od kiedy są dotacje 😁
Początkowo chwyciłem się za głowę jak prymitywny merytorycznie jest ten filmik, ale ostatecznie zainspirował mnie do ciekawych poszukiwań więc odwdzięczam się komentarzem :) Po pierwsze to co zrobiłeś to nieudolna próba przeprowadzenia analizy scenariuszy inwestycyjnych. Nic odkrywczego, absolutny standard w analizie finansowej. Żadna decyzja inwestycyjna nie powinna być podejmowana bez takiej analizy. Próba nieudolna z kilku podstawowych powodów. Po pierwsze nie uwzględniasz wartości pieniądza w czasie zarówno biorąc pod uwagę inflację jak i potencjalne oprocentowanie, a to ma kolosalny wpływ na wynik końcowy. Po drugie nie bierzesz pod uwagę ryzyka, które jest jednym z głównych wyznaczników wyboru danej inwestycji. Załóżmy, że jest rok 2015, masz 50 tys. zł i jesteś świadomym inwestorem. Zastanawiasz się w co najlepiej zainwestować. Załóżmy, że do wyboru masz złoto, dolary, bitcoin, mieszkanie, PV. Każda ta inwestycja wiąże się z jakimś ryzykiem i trzeba ją odnieść do scenariusza bazowego pozbawionego ryzyka. Ponieważ zakładasz, że stopa zwrotu będzie oscylować w okolicach 10 lat, najlepszym scenariuszem bazowym, byłyby 10-letnie obligacje skarbowe EDO indeksowane inflacją. Inwestycja 47 tys. w te obligacje w 2015 r. dałaby na koniec 2024 r. ok. 63 tys. po podatku Belki. Niby lepiej niż PV, ale trzeba wziąć pod uwagę, że obligacje chronią tylko kapitał przed utratą wartości, a nie dają realnie zarobić. A Ty chcesz zarobić. Chcesz podjąć pewne ryzyko i uzyskać premię za to ryzyko w postaci potencjalnie wyższych zysków. Scenariusz ekstremalnie bezpieczny to obligacje, a scenariusz ekstremalnie ryzykowny to bitcoin. Pomiędzy nimi są scenariusze o różnych stopniach ryzyka i różnych potencjalnych zyskach. Jak ustalić, który z nich jest najlepszy, czyli który ma najlepszy stosunek potencjalnego ryzyka do potencjalnych zysków? Można np. posłużyć się np. wskaźnikiem Sharpe'a. Jeśli wskaźnik ten jest większy niż 1 to inwestycja daje wysoki zwrot w stosunku do ryzyka, jeśli mniejszy niż 1 to ryzyko jest większe niż potencjalne zyski. Innymi słowy im wskaźnik Sharpe'a jest większy, tym lepszy jest stosunek potencjalnych zysków do ryzyka czyli możemy potencjalnie więcej zarobić przy mniejszym ryzyku. Obliczyłem ten wskaźnik dla Twojego przypadku i wyszedł on następująco: Obligacje - 0,31; złoto - 0,56; mieszkanie 0,81; bitcoin - 0,01; fotowoltaika - 1,11. Wychodzi więc, że dysponując wiedzą dostępną w roku 2015 podjąłeś dobrą decyzję inwestując w fotowoltaikę, bo stosunek potencjalnych zysków do ryzyka był zdecydowanie najlepszy ze wszystkich inwestycji, które brałeś pod uwagę. Często tak się zdarza, że człowiek bez żadnej wiedzy finansowej, opierając się na intuicji lub na chłopski rozum, podejmuje słuszne ekonomicznie decyzje, tylko nie jest w stanie matematycznie udowodnić ich słuszności, nawet samemu sobie 😛PS. Te clickbajtowe tytuły i miniaturki są żenujące. Strasznie przykre, że działają... :-(
Bardzo dziękuję za ciekawy komentarz a na clickbajcie niestety zbudowany jest ten świat. Dając zwykły tytuł, trafiłbym tym filmem do góra 10 tys widzów. Swoją drogą dobrym przykładem jest piosenka Baśka zespołu Wilki. Tytuł i słowa zrobiły z niej hit a gdyby dać pod tą melodię słowa wybitnego wiersza Miłosza, to nikt by tego nie słuchał.
Najlepszego w nowym roku! A co do wyliczeń to jakbyś kupił bitcoin to nie miałbyś na rachunki za prąd :). A drugi aspekt ile stresu by Cię kosztowało aby nie sprzedać do tej pory bitcoin, takie co by było gdyby, pozdrawiam.
Dokładnie tak. Równie dobrze Slawek może byłby po dwóch zawałach no żyłby w stresie
Fotowoltaika dała mi bardzo ciekawe hobby i faktycznie może dzięki temu uniknąłem zawałów a może znalazłbym sobie inne hobby, łowienie ryb lub jazda na rowerze i byłbym dzięki temu zdrowszy. Na pewno dzięki PV mam ten kanał i kontakt z najlepszymi widzami na świecie a to mi daje ogrom energii. Pozdrawiam
Ja się wstrzymałem z tym całym ustrojstwem,. pieniądze pozostały na własnym koncie.
Czyli straciłeś ;)
Ty może stracisz więcej na tej fotowoltaice
"Analiza wsteczna zawsze skuteczna", dlatego moim zdaniem inwestycja jak najbardziej sensowna, nikt nie wie ile bedzie kosztowalo zloto, czy mieszkania za 5 lat, gdyby tak bylo wszyscy bylibysmy milionerami.
Dokladnie. Jedno jest pewne. Najgorzej bym wyszedł nic nie robiąc. A tak mam przynajmniej prąd za darmo :)
@@PaneleFotowoltaicznenie prad za darmo tylko prad z amortyzowanej instalacji. Za darmo Slawku to ci nawet w ryja nie dam, bo to i dojechać trzeba, i istnieje ryzyku oddania albo nawet pozwu sądowego.
Każda z opcji jaką pan przedstawia, to nadal ryzyko. Łatwo się patrzy w przeszłość, gdy trzeba podjąć decyzję teraz już nie jest tak łatwo.
dobra robota
Dziękuję
Jaka była miesieczna konsumpcja prądu w domu przed montażem paneli? W okresie rozliczenia niemal się podwoiła wiec wliczasz do oszczędności pieniądze które wydałeś :). Dwa, trzeba by uwzględnić wartość pieniądza w czasie. No i czas zwrotu zrobi się x2 niestety.
1.Panie Sławku gratuluję zwrotu z inwestycji.
2. co do co by bylo jakby pan zainwestował w X Y Z...
a) należy w kosztorysie po stronie kosztów dodać szklaną kulę , działającą 99999998 bln pln
b) moze akcje Gazpromu pan policzy? wtedy dobra opcja była, perspektywiczna....😅
c) w co teraz zainwestować aby za 10 lat choć 100% zysku było?
Ja w 2020 akurat się wstrzeliłem z PV w dotację mój prąd i ulgę termomodernizacyjną a ponieważ montowałem ją sam finalnie te 10kW wyszlo mnie 15tyś zł, siłą rozpędu zainstalowałem PC za 35tyś, nie brałem jednak dofinansowania z czystego powietrza żeby zachować piec na ekogroszek bo dom nie ocieplony. Tak więc wydałem 50tyś ale nie żałuję, ciepła woda latem z autokonsumpcji a przez 90% sezonu grzewczego bezobsługowa kotłownia, jedynie w skrajnych sytuacjach odpalam kocioł na ekogroszek ok 500kg rocznie. Czasami na cały rok mam ok 1000zł dopłaty do prądu. Za prąd płaciłem rocznie przed podwyżkami ok 2500zł a opał ok 5000tyś więc oszczędziłem min 7tyś rocznie co daje 35tyś w ciągu 5lat ale był czas że za ekogroszek musiałbym dać i 10tyś na sezon więc nie jest źle.
Szok. Bardzo ciekawe.
Najpierw było naganianie subów na chwaleniu foto, teraz będzie dalsze naganianie na krytyce.
Mówię jak jest. Do bólu.
A to jest krytyka? Raczej taka prowokacja intelektualna. Bitcoin nie tak dawno , kosztował 15 dolarów a w swoim szczycie... ło matko, sobie sprawdź.
Bitcoiny bolą najbardziej, choć ja z życiowych decyzji żałuję że nie poszedłem do Straży Pożarnej.
Pocieszające jest to, że wczoraj była w Biedronce promocja na masło.
W Nowym Roku życzę wszystkim samych dobrych decyzji.
A może warto było by do tych rozważań czy warto czy nie warto wziąć pod uwagę kwestię mrożenia cen energii i policzyć to również w opcji bez mrożenia tylko gdyby obowiązywała cena ze standardowego cennika? Myślę że wtedy zwrot nastąpiłby zdecydowanie szybciej.
Gdyby babka miała wąsy to by była dziadkiem
A ja zrobiłem wyliczenie czy w tym roku grozi mi placenie za prąd bo jestem z fakturami na wrzesień marzec. Zeby nie płacić grzalem miesiąc gazem. Od dzisiaj będzie tylko pompa. Aż mnie nosi, żeby gaz wypowiedzieć.
Doskonaly material Panie Slawku zmusza do myslenia. Dziwi mnie ciagle fskt ze ludzie posiadaja mocne srodki na lokatach sam posiadam i jak co rano patrze w lustro myjac zeby to mam polewke z tego co widzę. Z drugiej strony nie mam sily inwestowac a jest z czego tak sie zawiesilem w prozni. Ale instalacja u mnie dzieki Panu prosze o tym pamietac.
Gdybym miał upaśc to bym usiadł 😉
Moim zdaniem źle liczysz opłacalność. Do zysków powinieneś dodać aktualną cenę swoich używanych paneli. Nie mam pojęcia ile cała taka instalacja 15,5 kWp używana może być warta ale na pewno nie 0. Moim zdaniem ta twoja instalacja dawno się zwróciła i to ze sporym zyskiem.
Gdybym dziś złotem płacił za masło to byłoby tańsze niż w 2005 roku
Albo przestajemy je kupować i za pół roku będzie po 1zł. Będą prosić żeby kupować
Teraz tylko kolejne lata bez rachunków,szczególnie że zbliża się emerytura i pieniędzy będziemy mieć mniej.pozdrawiwa
Tak. Acz przed emerytura minie mi 15 lat producenta i zostanę w net billingu. Oby go poprawili
Ciekawe porównanie
Wszystko ładnie jak się porównuje to co się zamierza. A czym Pan ogrzewał budynki i z jakiego źródła była c.w.u. przed montażem fotowoltaiki? Może wyliczyłby Pan ile by Pana kosztowała eksploatacja budynków gdyby nie zakładał Pan tych OZE?
Wyliczenia bardzo słuszne i działające na wyobraźnię.
Tylko czy wtedy 8 lat temu kupiłbyś bitcoiny dając na nie 50tyś zł ? Wiadomo że nie.
A czy dziś byś kupił bitcoina kiedy kosztuje 380 tyś zł za 1 szt.?
Też wiadomo że nie.
Gdyby wiedzieć co będzie za dzień, za tydzień, za miesiąc to wszyscy byliby bogaczami 😊
A teraz schodząc na ziemię:
Ja założyłem fotowoltaikę jakieś 5 lat temu, ona ewoluuje bo dziś mam już 3 instalację zarówno te z oddawaniem do energetyki jak i off greedy i zwróciła mi się w 3 lata, ktoś zapyta dlaczego tak szybko, ano dlatego że wszystko robiłem sam nie dając firmom zarobić. A firmy zarabiały na fotowoltaice 100%, to po pierwsze.
Po drugie, przeszedłem że wszystkim na prąd, bo to jedyne żródło które możemy sami wyprodukować, założyłem pompę ciepła, więc odpadł koszt węgla I ogrzewania, przeszedłem na samochód elektryczny czyli odpadł koszt paliwa i jak się okazuje nie są to bagatelne koszty.
Tak więc każdy robi jak uważa i jak sobie policzy, albo woli zainwestować i trochę się wysilić żeby nie płacić, albo woli utrzymywać armię pasożytów, jeszcze jest wybór 😊
Jak Bitcoin był po około dolarze to chciałem go kupić, ale nie umiałem. Jak doszedł do 100 USD to byłem pewny, że to bańka i za chwilę straci na wartości :)
@PaneleFotowoltaiczne no i w tym jest cały szkopuł, kiedy zaryzykować 😊
Mogę cię pocieszyć zauważ że od tych milionów to skarbówka zajumała by ci z 50% do tego dolicz stres , mafie , haracz , ochronę własna itd. ale zauważ że cena energii będzie teraz stabilna przez najbliższe 5 lat bo gwarantują stałą cenę prądu i teraz możesz liczyć tylko zyski z fotowoltaiki przez następne 7 lat czyli twój zysk 2024 roku był 17149 zł * 7 lat =120 tyśi, lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu .
Tęczowa energia kosztuje
Hej. Sledze kanal od lat, gdyz w 2020 rowniez zalozylem instalacje (czy tam koniec 2019? - nie licze tego skrupulatnie) - jeszcze na starych zasadach.
Uwazam, ze i Pana i moja inwestycje są… spoko. Wiadomo, ze mozna teraz latwo stwierdzic, co byloby lepsze.
Na minus clickbite’y i taczej taki vibe pesymistyczny, a nie jest chyba az tak zle…